To normalne, że trendy na rynku mieszkaniowym w Polsce co jakiś czas się zmieniają.
Niemniej w ostatnich latach, od kiedy świat boryka się z pandemią koronawirusa i wojną na Ukrainie, sektor mieszkaniowy przeszedł kolejną, szybszą metamorfozę. W chwili obecnej ceny za lokale mieszkalne na sprzedaż są bardzo wysokie. Co gorsza, banki zaostrzyły politykę kredytową, przez co uzyskanie hipoteki stało się jeszcze trudniejsze.
Wszystko to przyczyniło się do zmniejszenia popytu na zakup mieszkań. Deweloperzy zdają sobie z tego sprawę i przystopowali z nowymi projektami. Obecnie na rynku panuje swego rodzaju stagnacja, gdyż zarówno deweloperzy jak również kupujący czekają na poprawę sytuacji rynkowej.