Jak podaje „Rzeczpospolita” od 2013 roku aby sprzedać mieszkania będzie trzeba posiadać certyfikat energetyczny. Taki jest  projekt założeń nowelizacji ustawy o charakterystyce energetycznej budynków, nad którym pracuje Ministerstwo Transportu i Budownictwa. Certyfikaty będą wymagane  wprawdzie tylko  przy zbyciu lokali na rynku wtórnym oraz najmu, a przepisy nie przewidują żadnych sankcji za ich brak. Najprawdopodobniej okażą się jedynie  zbędną formalnością, za którą trzeba zapłacić. Gazeta przestrzega też, że po wejściu w życie nowej regulacji nie sprzeda się już lokalu bez certyfikatu, bowiem notariusz odmówi sporządzenia aktu notarialnego. Zdaniem dziennika, dla sprzedających oznacza to, że będą musieli wydać nawet kilka tysięcy złotych na to świadectwo.

Źródło: Onet