15-minutowe miasta w praktyce: inwestycje Fuzja i Flow w Łodzi

archicom_flow_ii_etap_woonerf
Co jest kluczem do funkcjonowania miasta przyszłości? Przede wszystkim strategia dewelopera oparta na odpowiedzialności za współtworzenie wielofunkcyjnych oraz przyjaznych dla ludzi i środowiska obszarów, powstających zgodnie z ideą regeneracji oraz koncepcji miasta 15–minutowego.

Przykładem tego typu inwestycji są dwa flagowe projekty realizowane w Łodzi przez firmę Archicom – Fuzja, czyli rewitalizacja 8 ha pofabrycznego terenu rodziny Scheiblerów oraz Flow, nowoczesne miejsce do życia, pracy i spędzania wolnego czasu zlokalizowane w samym sercu Nowego Centrum Łodzi. Obie inwestycje dzięki innowacyjnym rozwiązaniom spotkały się z bardzo dobrym odbiorem rynku. Cztery nowe budynki mieszkalne w Fuzji zostały wyprzedane. Natomiast pierwszy etap Flow, który trafił do sprzedaży kilka miesięcy temu osiągnął sprzedaż na poziomie blisko 50%.

Autor idei miast 15-minutowych, Carlos Moreno, zwraca uwagę, że kluczowym elementem koncepcji jest kreowanie lub przekształcanie przestrzeni miejskich w sposób zdecentralizowany i rozproszony, tak by zapewnić społeczności rozbudowaną ofertę handlowo-usługową oraz infrastrukturę komunikacyjną na stosunkowo niewielkim obszarze. Równie ważny jest komfort życia rozumiany obecnie nie tylko na poziomie dostępnych dla mieszkańców wygód, ale także związany ze strefą psychiczną i dobrostanem, na który wpływają relacje z innymi ludźmi, czy bliskość przyrody. Ogromnym wyzwaniem jest również likwidacja betonowych miejskich wysp ciepła oraz dekarbonizacja.

 Idea miast 15-minutowych zakłada tworzenie przestrzeni miejskich w sposób policentryczny, umożliwiając społeczności nie tylko zamieszkiwanie, ale także pracę, odpoczynek, kontakt z naturą, integrację sąsiedzką czy też nieograniczony dostęp do punktów handlowo-usługowych. Wierzymy w tę koncepcję, co potwierdzają nasze łódzkie inwestycje – Fuzja, którą realizujemy w formacie destinantion wspólnie z Echo Investment oraz Flow – nowoczesny projekt mieszkaniowy powstający w Nowym Centrum Łodzi. Kreowanie miast w mikroskali, na wyciągnięcie ręki było w naszym DNA od zawsze. Projektując inwestycje czerpiemy z trendów współczesnej urbanistyki, takich jak ekologia, ekonomia współdzielenia czy zrównoważona mobilność miejska. Tym samym dbamy o to, aby najważniejsze dla mieszkańców punkty były w pełni dostępne w ramach zdekarbonizowanych środków transportu – pieszo, rowerem czy komunikacją publiczną. Fuzja i Flow w pełni realizują te zadania – mówi Waldemar Olbryk, prezes zarządu Archicom.

Źródło: Archicom [fragment raportu]
materiał prasowy

Archicom: Jak projektować miasta dla mieszkańców i wspierać zrównoważony rozwój aglomeracji?

Archicom_Foto_Waldemar Olbryk
Życie w miastach, choć oferuje wiele możliwości, niesie ze sobą również liczne wyzwania, które mogą wpływać na komfort i jakość życia mieszkańców. Współczesne aglomeracje muszą zmierzyć się z problemami klimatycznymi, społecznymi i gospodarczymi, które często są ze sobą ściśle powiązane. Koncepcja miast 15-minutowych proponuje rozwiązania, które mogą uczynić życie w miejskich przestrzeniach bardziej zrównoważonym, inkluzyjnym i przyjaznym dla mieszkańców. Twórca tej idei – Carlos Moreno – przekonuje jednak, że dobrostanu mieszkańców nie da się zmierzyć co do sekundy z zegarkiem w ręku.

Współczesne metropolie stają przed wyzwaniami, które znacząco wpływają na komfort i jakość życia ich mieszkańców i przyczyniają się do degradacji środowiska naturalnego. Kryzys klimatyczny objawia się m.in. coraz częstszymi ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi, a postępujący trend wykluczenia społecznego marginalizuje osoby starsze, z niepełnosprawnościami lub o niższych dochodach, utrudniając im funkcjonowanie. Ponadto w aglomeracjach zaprojektowanych w sposób scentralizowany komfort życia obniżają korki, hałas czy też utrudniona komunikacja. Wspomniane wyzwania składają się na złożoną sieć problemów, którym w wielu obszarach może stawić czoła koncepcja miast 15-miuntowych oferująca bardziej zrównoważony, inkluzywny i zdrowy model urbanistyczny.

Wszystko, czego potrzeba – w zasięgu ręki

Autorem idei miast 15-minutowych jest Carlos Moreno, dyrektor naukowy laboratorium badawczego na paryskiej Sorbonie. Kluczowym elementem jego koncepcji jest kreowanie lub przekształcanie przestrzeni miejskich w sposób zdecentralizowany i rozproszony, aby zapewnić społeczności rozbudowaną ofertę handlowo-usługową oraz infrastrukturę komunikacyjną na stosunkowo niewielkim obszarze.

Idea miast 15-miuntowych zakłada tworzenie przestrzeni miejskich w sposób policentryczny, zapewniając mieszkańcom łatwy dostęp do niezbędnych w codziennym życiu usług oraz infrastruktury. Jako Archicom wierzymy w tę koncepcję, co potwierdzają nasze inwestycje w całej Polsce, takie jak Fuzja w Łodzi czy Wieża Jeżyce w Poznaniu. Intuicyjnie realizowaliśmy jej założenia jeszcze zanim de facto powstała. Kreowanie miast w mikroskali, na wyciągnięcie ręki było w naszym DNA od zawsze. Najważniejsze dla mieszkańców punkty powinny być dla ludzi w pełni dostępne w ramach zdekarbonizowanych środków transportu – pieszo, rowerem czy komunikacją publiczną. Liczba minut to symbol, a istotą koncepcji jest policentryczna lokalność – mówi Waldemar Olbryk, Prezes Zarządu w Archicom.

Jak przekonuje sam pomysłodawca konceptu, liczba minut w nazwie to wyłącznie symbol. Przestrzega jednocześnie przed tym, aby nie wyznaczać wartości szczęśliwego sąsiedztwa granicą kwadransa, ponieważ również ważne jest to, co znajduje się w nieco dalszej odległości. Projekty opierające się o wspomnianą formułę odmieniają nie tylko całe kwartały miejskie, ale także stopniowo zmieniają sposób myślenia ludzi o własnym dobrostanie oraz komforcie dnia codziennego, choć wymagają wspólnego zaangażowania społeczności, inwestorów i samorządów. Wierzy, że jednym sposobem na walkę ze współczesnymi wyzwaniami klimatycznymi czy też wykluczeniem społecznym są odważne działania architektoniczne, a także promowanie zrównoważonej mobilności.

Ta zmiana jest konieczna. Potrzebujemy skutecznego nacisku na władze lokalne oraz samorządy, aby zmieniały plany zagospodarowania przestrzennego całych dzielnic i dostosowywały je do oczekiwań zamieszkających je społeczności. Kolejnym krokiem powinien być znaczący udział sektora prywatnego, przede wszystkim deweloperów, w kreowaniu atrakcyjnych biznesowych modeli nieruchomości, lokalnych usług, działalności kulturalnej, zatrudnienia, stylu pracy, robienia zakupów. Chcemy w ten sposób zregenerować lokalną gospodarkę i doprowadzić do nowych ekonomicznych możliwości biznesowych. Pionierskim miastem w tym zakresie jest Paryż. Stolica Francji przeprowadziła wiele długoterminowych transformacji w celu stworzenia m.in. większej odporności na zmiany klimatyczne. Mamy tu obecnie ponad 1,2 tys. kilometrów ścieżek rowerowych. Duży nacisk położono również na tereny zielone do spacerów i odpoczynku, a z drugiej strony statystyki posiadaczy samochodów wskazują, że tylko niecałe 25% paryżan posiada własny samochód. Pierwszy sposób poruszania się po stolicy to obecnie piesza przechadzka podkreśla Carlos Moreno w ekskluzywnej rozmowie z Waldemarem Olbrykiem, Prezesem Zarządu w Archicom.

Dzięki promowaniu zrównoważonego transportu koncepcja ogranicza negatywny wpływ na środowisko i klimat. Nadawanie priorytetu lokalności przyczynia się przy tym zarówno do regeneracji gospodarki, jak i socjalizacji ludzi, a tym samym stymulowaniu interakcji społecznych.

Infrastruktura o wielu funkcjach

Codzienna bliskość z naturą i przestrzenie sprzyjające socjalizacji dają wszystkim możliwość swobodnego kontaktu z innymi osobami. Otwartość terenów zielonych służy tworzeniu się oraz integracji społeczności i przeciwdziała wykluczeniom. Przy czym wcale nie jest to oczywiste w obecnych, niezwykle zdigitalizowanych czasach i postpandemicznych realiach. Cyfryzacji nie unikniemy. Należy ją jednak odpowiednio połączyć z realnymi interakcjami społecznymi, niezwykle ważnymi dla dobrostanu psychicznego i fizycznego każdego z nas. Dlatego też wierzymy, że naszą rolą jest wspieranie budowania relacji międzyludzkich poprzez odpowiednie projektowanie inwestycji – dodaje Waldemar Olbryk, Prezes Zarządu w Archicom.

W Paryżu, w którym w ramach koncepcji miasta 15-minutowego otwarto w weekendy szkolne dziedzińce i podwórka, dano tym samym do nich dostęp lokalnej społeczności. Carlos Moreno podkreśla, że tego typu inicjatywy wskazują urbanistom, że infrastruktura miejska nie powinna być projektowana wyłącznie pod jedną funkcję.

Należy myśleć szerzej. Tak jak szkolne przestrzenie stały się areną sąsiedzkich aktywności, sprzyjając wytworzeniu szczęśliwej bliskości uczestników tych wydarzeń, tak np. hotele mogą być przestrzenią coworkingową lub miejscem kultury, a dyskoteki miejscem do rekreacji czy sportu. Każdego dnia przekonuję, że infrastruktura nie powinna służyć tylko jednemu celowi. Marnujemy wtedy jej potencjał przekonuje Carlos Moreno w rozmowie z Waldemarem Olbrykiem.

Decentralizacja życia codziennego

Nowe możliwości to jednocześnie więcej elastyczności. Przez wiele lat akceptowaliśmy horyzont miast tworzony przez potężne biurowce, a dzielnice biznesowe były dla młodych pracowników głównym celem. Obecnie, zwłaszcza po okresie pandemii, wielu z nas odkryło jak ważne jest życie na małej przestrzeni, tak by unikać spędzania długich godzin w samochodzie tylko dlatego, że musimy coś załatwić lub dojechać do pracy. Budujmy więc lokalne społeczności w oparciu o rozwijanie kontaktów z drugim człowiekiem i nie zamykajmy się w czterech ścianach. Taka swoista decentralizacja życia codziennego oraz rodzinnego jest motorem napędowym dla nowoczesnej urbanistyki miejskiej, która stale się rozwija w kierunku wzajemnej integracji i osiągania dobrostanu – podsumowuje Carlos Moreno.

Dzięki wprowadzeniu koncepcji miast 15-minutowych mieszkańcy zyskują łatwiejszy dostęp do usług, rekreacji i pracy, co pozwala na bardziej zrównoważony i wygodny tryb życia. Inwestycje w takie projekty nie tylko poprawiają jakość życia, ale również stymulują rozwój lokalnej gospodarki, tworząc nowe miejsca pracy i wspierając lokalnych przedsiębiorców. W ten sposób miasta stają się bardziej odporne na kryzysy i lepiej przygotowane na przyszłe wyzwania.

Wywiad z Carlosem Moreno – autorem koncepcji miast 15-miuntowych.
Źródło: Archicom.

Koncepcja 15-minutowego osiedla nowym nurtem urbanistycznym na rynku nieruchomości inwestycyjnych

Łozowicka.M

Koncepcja 15-minutowego osiedla jest nowym nurtem urbanistycznym na rynku nieruchomości inwestycyjnych. Pozwala na wcielenie w życie idei work-life balance na odpowiednim, wyważonym poziomie. Deweloperzy nie pozostają obojętni na ten nowy trend, który coraz bardziej zadomawia się w Polsce. Już teraz na rynku dostępne są mieszkania na sprzedaż w ramach osiedli, które promują ideę 15-minutowych miast.

Spis treści:
Ostatnie lata zmieniły preferencje mieszkaniowe Polaków
Czym jest koncepcja 15-minutowego miasta?
Równowaga w work-life balance potrzebna do zachowania balansu
Inwestycje deweloperskie, które wpisują się w ideę 15-minutowych miast
Wciąż nie jest idealnie
Deweloperzy i kupujący coraz bardziej świadomi

Ostatnie lata zmieniły preferencje mieszkaniowe Polaków

W ciągu kilku ostatnich lat preferencje mieszkaniowe Polaków uległy wyraźnym zmianom. Od momentu wybuchu pandemii koronawirusa w Polsce i wprowadzenia całkowitego lockdownu, coraz więcej osób zaczęło doceniać możliwość wyjścia na własny ogródek lub przestronny taras. Trwające w okresie lockdownu obostrzenia sprawiły, że mieszkańcy osiedli zaczęli odczuwać negatywne skutki braku możliwości swobodnego poruszania się po całym mieście. Zdecydowanie lepiej radzili sobie mieszkańcy, którzy mieszkali na terenach osiedli z bogatą infrastrukturą najbliższego otoczenia. Wyjście na szybkie zakupy, bez konieczności wsiadania do samochodu, okazało się być dużą zaletą. Obecnie osoby, które przeglądają oferty mieszkań na sprzedaż, wnikliwie analizują pełną ofertę rynkową. Dużą popularnością cieszą się lokale mieszkalne, które posiadają w części parterowej lokale handlowo-usługowe. Przyszli mieszkańcy jako zaletę podają również bliskość terenów zielonych i rekreacyjnych.

Czym jest koncepcja 15-minutowego miasta?

Nowa na polskim rynku koncepcja 15-minutowego miasta stanowi rozwijający się nurt urbanistyczny, który zakłada bliskość potrzebnych mieszkańcom w życiu codziennym punktów. Chodzi tutaj o lokale handlowe i usługowe, szkoły, przedszkola, żłobki, restauracje, tereny zielone oraz rekreacyjne, a także przystanki komunikacji miejskiej. Idealnie, jeśli w obszarze, do którego dotarcie zajmuje nie więcej niż kwadrans, znajdują się także miejsca pracy, na przykład warsztaty czy biurowce. Koncepcja ta zakłada bowiem taką urbanizację obszaru, aby mieszkańcy osiedli mieli zapewniony dostęp do wszystkich wspomnianych powyżej punktów w zaledwie kwadrans.
15-minutowe miasta to idea, która sprzyja nie tylko możliwości zachowania równowagi pomiędzy czasem pracy, a czasem wolnym (tzw. work-life balance). Dzięki możliwości szybkiego dostania się w potrzebne miejsca, mieszkańcy osiedli często nie muszą korzystać z samochodów, co przyczynia się do poprawy jakości powietrza i ogólnej dbałości o środowisko. Dodatkowo mieszkańcy, którzy w ramach 15-minutowego miasta poruszają się pieszo lub na rowerach, poprawiają własną kondycję i poprawiają jakość stylu życia.

Równowaga w work-life balance potrzebna do zachowania balansu

Możliwość zachowania równowagi pomiędzy czasem spędzonym w pracy, a czasem prywatnym, jest kwestią niezwykle cenną praktycznie dla każdego. Jeśli miejsce pracy jest oddalone od miejsca zamieszkania zaledwie o kwadrans, pracownik może w drodze do domu zrobić potrzebne zakupy, odebrać dziecko z przedszkola itp. Takie rozwiązanie zmniejsza poczucie ciągłego pośpiechu i daje możliwość załatwienia wszystkich spraw w ciągu reszty dnia w krótkim czasie.
Deweloperzy również dostrzegają korzyści, jakie wiążą się z koncepcją 15-minutowych miast. Na rynku realizowane są obecnie inwestycje, które wpisują się w ten nurt.

Inwestycje deweloperskie, które wpisują się w ideę 15-minutowych miast

Dobrym przykładem dewelopera, który z powodzeniem wciela w życie koncepcję 15-minutowego miasta, jest ROBYG. Jedną z inwestycji, jaką obecnie realizuje deweloper, jest Nowa Letnica w Gdańsku. Osiedle budowane jest zaledwie kilkaset metrów od morza i malowniczej plaży. Ponadto inwestycja znajduje się blisko terenów zielonych, które sprzyjają rekreacji i aktywnemu wypoczynkowi. Pomimo położenia w zielonej okolicy, Nowa Letnica otoczona jest również nowoczesną, wielkomiejską zabudową. Deweloper zachwala bardzo dobrze rozbudowaną infrastrukturę drogową a także dobry dostęp do środków komunikacji miejskiej. W ramach osiedla na potrzeby mieszkańców mają powstać takie udogodnienia, jak strefa gier, strefa fitness, strefa relaksu oraz liczne ścieżki rekreacyjne. Dzięki bliskości Stadionu Polsat Plus Arena Gdańsk i hali AmberExpo mieszkańcy mają zapewniony łatwy dostęp do wydarzeń o charakterze sportowym i rozrywkowym. Zgodnie z ideą 15-minutowego miasta, dostęp zarówno do morza, jak i do centrum miasta, zajmie mieszkańcom poniżej kwadransa. Dzięki takiej lokalizacji, osiedle Nowa Letnica w Gdańsku zapewni swoim mieszkańcom dostęp do najpotrzebniejszych punktów, z których będą mogli korzystać na co dzień, i do których będą mieli łatwy i szybki dostęp.

Osiedle Wizjonerów w Krakowie ( Mieszkaj w Mieście) jest kolejnym przykładem inwestycji realizowanej zgodnie z koncepcją miasta 15-minutowego. Inwestorem jest spółka Henniger Investment. Każdy z budynków powstających w ramach kompleksu mieszkalnego posiada podziemny parking, dzięki czemu miejskiego krajobrazu nie psuje widok licznych pojazdów zaparkowanych przy chodnikach. Lokalizacja zapewnia dogodny dostęp do środków komunikacji miejskiej, przedszkoli i szkół, punktów handlowo-usługowych, muzeum, punktów rekreacyjnych, punktów medycznych, oraz kościołów. Jak podkreśla deweloper, przy tworzeniu osiedla Mieszkaj w Mieście duży nacisk położono na zacieśnianiu się więzi lokalnych społeczności. Klub osiedlowy K2O to aktualnie przestrzeń blisko 320 m², która wydzielona jest na parterze budynku D w etapie Wizjonerów. Na mieszkańców czekają tutaj: kawiarnia, strefa integracji, oraz sala multifunkcjonalna. Mieszkańcy osiedla mają zapewniony dostęp do najważniejszych i najbardziej potrzebnych punktów w zaledwie 15 minut.

Wciąż nie jest idealnie

Widok osiedli powstających w polskich aglomeracjach miejskich, które wpisują się w koncepcję 15-minutowych miast, cieszy oczy. Niemniej nie wszędzie deweloperzy dbają o zapewnienie przyszłym mieszkańcom dogodnych warunków do życia, które zapewniałyby im łatwy i szybki dostęp do ważnych na co dzień punktów. Na polskim rynku mieszkaniowym wciąż szerzy się tzw. patodeweloperka, której zadaniem jest dostarczenie na rynek jak największej ilości mieszkań na sprzedaż w obrębie jednego budynku mieszkalnego lub osiedla. Niejednokrotnie inwestycje takie położone są w lokalizacji, która nie zapewnia łatwego dostępu do wszystkich wspomnianych wcześniej punktów. Budynki często nie posiadają też lokali handlowo-usługowych w części parterowej, co przyczynia się do braku możliwości zapewniania mieszkańcom dostępu do sklepów i usług. W przypadku tego rodzaju inwestycji często zwiększa się natężenie ruchu samochodowego, ponieważ mieszkańcy muszą dojeżdżać zarówno do miejsca pracy, jak i szkół, przedszkoli, czy punktów handlowo-usługowych. Dostęp do terenów zielonych i rekreacyjnych również bywa ograniczony.

Deweloperzy i kupujący coraz bardziej świadomi

Rynek mieszkaniowy w Polsce jest obecnie mocno zróżnicowany. Zarówno deweloperzy , jak i kupujący, stale pogłębiają swoją wiedzę na temat bieżącej oferty rynkowej. Dzięki temu coraz częściej deweloperzy dostarczają do sprzedaży osiedla mieszkalne, które wpisują się w ideę 15-minutowych miast. Z kolei kupujący, mając do wyboru mieszkania w dogodnej lokalizacji i z bogato rozwiniętą infrastrukturą otoczenia, chętnie wybierają je jako miejsce do dalszego życia, nie zwracając uwagi na inwestycje promujące patodeweloperkę.

Magdalena Łozowicka
Redaktor Naczelna
Komercja24.pl