Konkurs dla architektów, projektantów i studentów – Saint-Gobain Glass Design Award

SGGDA_cover_1200x628

Saint-Gobain Glass Design Award to startujący właśnie konkurs dla architektów, projektantów i studentów.

Firma Saint-Gobain Glass Polska, wiodący producent szkła budowlanego, zaprasza wszystkich architektów, projektantów i studentów, którzy w swoich realizacjach wykorzystują produkty marki, do udziału w konkursie Saint-Gobain Glass Design Award. Uczestnicy mogą zgłaszać swoje prace w czterech kategoriach do 31 marca 2023 r. poprzez dedykowaną platformę konkursową. Mogą to być projekty koncepcyjne lub już  zrealizowane. Łączna pula nagród wynosi aż 70 000 PLN.
Konkurs promuje wykorzystanie szkła, jako podstawowego materiału stosowanego od lat w architekturze, szczególnie docenianego za walory estetyczne i niezrównaną funkcjonalność, tj. wysoką przepuszczalność światła, rzeczywiste odwzorowywanie barw, izolację cieplną oraz doskonałe właściwości akustyczne. Aby wziąć udział w konkursie należy zgłosić projekty, w których zastosowano rozwiązania ze szkła Saint-Gobain Glass. Prace konkursowe należy zgłaszać do 31 marca 2023 roku.

Wielopoziomowy parking miejski w Bydgoszczy przy siedzibie Urzędu Miasta w Bydgoszczy z innowacyjnymi posadzkami

Parking Bydgoszcz_budynek_2
Nowy parking wielopoziomowy, wybudowany przy siedzibie Urzędu Miasta w Bydgoszczy przy ul. Grudziądzkiej, został częściowo otwarty w lipcu tego roku.

Udostępniono kierowcom 270 miejsc postojowych wchodzących w skład Strefy Płatnego Parkowania. Trwają przygotowania do otwarcia pozostałej części, należącej do systemu Park & Ride. Na pięciu poziomach nadziemnych tego 6-kondygnacyjnego obiektu wykonano szybkowiążące posadzki żywiczne Deckshield Rapide marki Flowcrete.

Wielopoziomowy parking przy ul. Grudziądzkiej w Bydgoszczy został zrealizowany przez Urząd Miasta Bydgoszczy, a głównym wykonawcą była firma Budimex. Inwestycja o wartości 40 milionów złotych została dofinansowana ze środków unijnych, w ramach narzędzia ZIT (Zintegrowane Inwestycje Terytorialne). Miasto pozyskało na to zadanie 11,2 miliona złotych wsparcia zewnętrznego.

Przy wyborze rozwiązania posadzkowego zwracaliśmy uwagę na to, aby był to materiał dostosowany do polskich warunków pogodowych, co jest bardzo istotne dla posadzek żywicznych wykonywanych w obiekcie otwartym i niezadaszonym. Ważne było dla nas, żeby posadzka była wytrzymała, antypoślizgowa i pozwalała na czytelne oznakowanie kierunku ruchu, a przy tym zachowywała estetyczny wygląd w warunkach intensywnej eksploatacji,”– powiedział Tomasz Okoński, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.

W przypadku ostatniej kondygnacji parkingu, ze względu na pracę płyty stropowej pod wpływem m.in. ruchu pojazdów oraz dużych zmian temperatury, w betonowym podłożu mogą powstawać normowe zarysowania. Powłoki parkingowe mają za zadanie zabezpieczyć podłoże, w tym elementy konstrukcyjne budynku, przed zniszczeniem pod wpływem czynników zewnętrznych, m.in. przed przedostawaniem się w głąb płyty stropowej wody z opadów atmosferycznych oraz innych substancji występujących na powierzchni parkingu. Z tego powodu w tej strefie zastosowano systemy posadzkowe z grupy Deckshield Rapide z warstwą elastycznej membrany, o wysokiej zdolności mostkowania rys w podłożu, – powiedział Krzysztof Lewandowski, Area Sales Manager Flowcrete & Vandex w firmie Tremco CPG Poland.

Posadzki Deckshield Rapide na parkingu przy ul. Grudziądzkiej w Bydgoszczy wykonała firma Hydromax, Autoryzowany Wykonawca Flowcrete.

Hotelowa nieruchomość inwestycyjna Minaro Hotel Tokaj zachwyca niecodziennym designem

604c15b596b1ddc4b4b5390cc55e5a17
Do wiodącej butikowej kolekcji, MGallery Hotel Collection, dołącza nowy pięciogwiazdkowy hotel na Węgrzech. Luksusowy MINARO HOTEL TOKAJ – MGALLERY mieści się w historycznym kamieniołomie andezytu w górskiej scenerii wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO Tokaju.

Niespotykany spokój, niecodzienny design, wyjątkowe doświadczenia czy rytuały marki MGallery czekają na wszystkich odwiedzających nowo otwarty hotel grupy Accor.
Zapierający dech w piersiach MINARO HOTEL TOKAJ – MGALLERY oferuje gościom 100 luksusowych, nowoczesnych i starannie zaprojektowanych pokoi na 4 piętrach. Do ich dyspozycji jest także 10 apartamentów i 3 pokoje deluxe, które są wyposażone w prywatne sauny. Inspiracją do precyzyjnie dobranego wystroju wnętrz jest otoczenie historycznego kamieniołomu i wszechobecna przyroda.

Otwarcie tak wspaniałego hotelu jest idealnym uzupełnieniem MGallery Hotel Collection i początkiem pięknej przygody w wymarzonej lokalizacji. Cieszymy się, że możemy każdego dnia tworzyć niezapomniane chwile dla naszych gości podróżujących do Tokaju z całego świata. Dzięki wyjątkowej atmosferze butikowej marki MGallery, która wznosi gościnność na wyższy poziom, MINARO HOTEL TOKAJ – MGALLERY za sprawą urokliwego otoczenia, jest prawdziwym międzynarodowym skarbem hotelarstwa w winiarskim regionie Tokaju. Zapraszamy gości do odkrycia tego wyjątkowego skarbu i rozkochania się w urzekającej atmosferze i iście magicznym klimacie – wyznaje Dana Janigova dyrektor hotelu MINARO HOTEL TOKAJ – MGALLERY.

BAZA z nową kolekcją mebli na Warsaw Home & Contract

Kolekcja_Point_wizualizacja_willbestudio.com_v5

Jesienna edycja Warsaw Home & Contract, która upłynęła pod znakiem eksperckiej wiedzy i znakomitego designu już za nami. W gronie prestiżowych wystawców znalazła się również należąca do firmy Drewnostyl marka Baza – producent wysokiej klasy mebli dla wymagających nastolatków i młodych dorosłych.

Baza tworzy przestrzeń, w której młodzi użytkownicy mogą być sobą i w pełni wyrażać samych siebie, swój styl życia i pasje. Jej meble manifestują indywidualizm, odpowiadając na rzeczywiste i aktualne potrzeby użytkowników. Samodzielne tworzenie i zabawa elementami, kreowanie własnego, intymnego świata i dynamiczna rearanżacja przestrzeni – wszystko to jest możliwe z meblami marki Baza. Do współpracy przy ich projektowaniu marka zaprosiła cenione i doświadczone pracownie – Grynasz Studio i Biuro Kreacja. W wyniku dogłębnego poznania realnych potrzeb i zachowań przyszłych użytkowników, a także aktualnych trendów wzorniczych, powstały meble, które podkreślają i celebrują różnorodność – kolekcje: MATCH oraz POINT, które miały swoją premierę na tegorocznych targach. Nowe projekty Baza dają wybór i jednocześnie sugerują użytkownikowi rozwiązania, pozwalając tworzyć swój własny, osobisty świat.

Zaprojektowane przez nas meble są jedną z niewielu na rynku propozycji, powstałych konkretnie dla nastolatków, a raczej młodych dorosłych. MATCH nie jest klasyczną kolekcją. To zbiór brył, które nasz nastoletni klient komponuje w zależności od jego potrzeb i wizji. Meble te mogą przyjmować różne funkcje. Są modułowe, o szerokim scenariuszu użytkowym. Tak jak nasz odbiorca podlega dynamicznym zmianom i przeobrażeniom, tak i otaczające go przedmioty podążają za nim. Dlatego zdecydowaliśmy się, by obok pojemnych i bazowych brył z płyty wprowadzić ażurowe i lekkie rozwiązania z giętej rurki pozwalające na łatwe reorganizacje i przemeblowania – opowiadają autorzy projektu Marta i Dawid Grynasz ze Studio Grynasz.

Zwycięska inwestycja wyłoniona w konkursie Dolnośląska Budowa Roku

RealCo_mlyn-maria-_ujecie-nocne
Zwycięska inwestycja została wyłoniona w konkursie Dolnośląska Budowa Roku.

Corocznie najlepsze realizacje nagradzane są w konkursie „Dolnośląska Budowa Roku”. W tej edycji uwagę jurorów przykuła rewitalizacja zabytkowego Młyna Maria dokonana przez firmę RealCo.
W tegorocznej edycji konkursu pierwsze miejsce w kategorii rewitalizacja, czyli obiekty zabytkowe po przebudowie, otrzymała inwestycja premium firmy RealCo Młyn Maria, usytuowana w samym sercu Wrocławia.
„Dolnośląska Budowa Roku” to uznany konkurs organizowany przez Wrocławski Oddział Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa, podczas którego specjalne jury wybiera najlepsze inwestycje zrealizowane w minionym roku. Do rywalizacji stają najlepsi projektanci, wykonawcy, inwestorzy i deweloperzy.

Nowatorsko zaaranżowana przestrzeń biurowa dla firmy Prisjakt Poland

Realizacja biuro Prisjakt_projekt Colliers Define fot. Adam Grzesik (9)Nowatorsko zaaranżowana przestrzeń pozwala zorganizować burzę mózgów, skupić się na indywidualnych zadaniach, udzielać towarzysko lub po prostu wyluzować – w zależności od aktualnych potrzeb. Niezwykłe miejsce dla Prisjakt Poland Sp. z o.o. zaprojektowała i zrealizowała platforma Colliers Define. Meble dostarczała firma Logan Meble Biurowe.

Grzegorz Rajca, razem z zespołem Colliers Define, tworzył strategię środowiska pracy oraz wytyczne dla designu w projekcie biura dla firmy Prisjakt Poland. To właśnie ta przestrzeń, 1242 metrów kw., w budynku Aquarius w Krakowie, może służyć za przykład biura skomponowanego na miarę nowej epoki i oczekiwań zarówno zatrudniających, jak i zatrudnianych. Projekt na wszystkich etapach nadzorowany był przez ekspertów nowej linii biznesowej – platformy Colliers Define.

– Przeprowadzamy klienta przez całość inwestycji, zaczynając od określania potrzeb i priorytetów, poprzez projektowanie przestrzeni, aż po generalne wykonawstwo. Mamy ku temu odpowiednie zasoby i kompetencje – mówi Dorota Osiecka, Partner w Colliers i dyrektorka platformy Colliers Define.

 

Neutralne wnętrze nieruchomości? Gala Collezione podsuwa 5 pomysłów

Nicea_GalaCollezione

Prostym sposobem na neutralny salon jest wybranie odpowiedniego odcienia, będącego motywem przewodnim we wnętrzu. Złamana biel lub ciepły odcień beżu sprawi, że pomieszczenie będzie zachęcać do nakładania kolejnych warstw wzorów i kolorów. Neutralne tło mebli wypoczynkowych pozwoli bawić się akcentami kolorystycznymi poprzez wyraziste dywaniki, dekoracje, elementy wyposażenia okien i akcesoria. Kolory, takie jak beż, kość słoniowa, szarobrązowy, czarny, szary i odcienie bieli, pozornie mogą wydawać się pozbawione koloru. Ale w wielu zastosowaniach te odcienie mają podteksty, które wymagać będą tyle samo przemyślenia, co przy dekorowaniu kolorem.

Spis treści:
Użyj kolorów natury
Właściwe tkaniny
Baw się wystrojem!
Stylizacja ton w ton
Kropla koloru

„Neutralne kolory obić sof można podzielić na dwie rodziny, które będą definiowane przez temperaturę wizualną. Ciepłe zawierają nuty beżu, różu, złota i żółci, podczas gdy chłodne znajdą się blisko odcienia niebieskiego i zielonego. W salonach meblowych Gala Collezione doradzamy klientom ciepłe wybarwienie tapicerki, kiedy z pomocą naszych mebli chcą stworzyć przytulne i zachęcające wnętrza, w pokojach wychodzących na północ. Chłodne tony umożliwią natomiast zaaranżowanie spokojnego, wyrafinowanego wystroju w salonie znajdującym się od strony południowej” – wyjaśnia Grażyna Michalska, Menadżer ds. Rozwoju Marki Gala Collezione. Specjaliści z tej polskiej marki, produkującej meble wypoczynkowe, podzielili się z nami swoimi ulubionymi pomysłami na neutralny salon i wyjaśnili, jak stworzyć taki wystrój we własnym domu.

Użyj kolorów natury

Beżowa sofa modułowa Idylla, w kolorze przypominającym jęczmień lub pszenicę tuż przed dojrzewaniem, będzie zmieniać się w ciągu dnia za prawą dodatków i poduszek w barwach złota i ochry. Ten warstwowy efekt zachęci do kontaktu z otaczająca nas naturą. Odcienie piasku, nieba i zachodzącego słońca wpiszą się w najmodniejszy wnętrzarski trend, zwany ekologicznym. Nawiązuje on do spokojnych, ciepłych, relaksujących barw, z których tak chętnie korzystamy, aranżując swoje mieszkania. Takie połączenia kolorystyczne będą ponadczasowe, sprawdzą się w każdym wnętrzu, będąc idealnym tłem do dalszych zabiegów aranżacyjnych.

Właściwe tkaniny

Intrygujący schemat wystroju pokoju dziennego z cieplejszymi akcentami uzyskamy dzięki odpowiednim naturalnym materiałom, przeznaczonym na obicie. Nasza welwetowa, szenilowa czy dzianinowa sofa bardzo zyska dzięki temu na odbiorze. Tego rodzaju tkaniny świetnie prezentują się zarówno w pomieszczeniach klasycznych i loftowych, jaki tych bardziej wysublimowanych, z nutą glamour. Wygodny fotel Voss, pikowany narożnik Nicea, czy stylizowana sofa, obita miękkim materiałem, przyjemnie ociepli salon, nadając mu zmysłowego, niepowtarzalnego charakteru, zapraszając jednocześnie do błogiego, odprężającego wypoczynku.

Baw się wystrojem!

Delikatna paleta delikatnych kolorów bieli da nam swobodę zabawy z różnymi akcentami kolorystycznymi oraz ciekawymi teksturami i wykończeniami, w miarę ewolucji wystroju pomieszczenia. Nowoczesną sofę Look czy Loggia, można schować w kącie lub wykorzystać jako strefę wypoczynkową w większym salonie. Ich modułowe konstrukcje zapewniają dużą elastyczność w komponowaniu miejsca, gdzie stanie sofa, w zależności od naszych bieżących potrzeb.

Stylizacja ton w ton

Łączenie kolorów” ton w ton” to zabieg doskonale znany w świecie mody. We wnętrzach doskonale sprawdzi się w połączeniu ze szlachetnymi materiałami, prostymi i jednocześnie eleganckimi formami oraz przyjemną dla oka neutralną paletą barw. Połącz modułową sofę Karato z abstrakcyjnym wzorem dywanu i poduszek, aby stworzyć świeży, nowoczesny salon, który będzie pasował zarówno do współczesnego mieszkania, jak i letniego domu na wsi. Czyste, harmonijne odcienie bieli i kremu staną się w tym przypadku naszym sprzymierzeńcem i ponadczasowym motywem dekoracyjnym.

Kropla koloru

Decydując się na wprowadzenie do salonu koloru akcentującego, warto pamiętać o jego uproszczeniu, aby widok po wejściu do domu był dobrze skoordynowany i spójny. W neutralnej przestrzeni kilka bardziej jaskrawych akcentów doda ciepła, a ciemniejsze ściany i drobne akcesoria, staną się ciekawym, monochromatycznym kontrastem. Do neutralnego schematu warto dodać także motywy kwiatowe. Zaczynając od miękkich tkanin, przez rośliny w doniczkach, pasujące kolorem do sofy i fotela, po prawdziwe liście bananowca. Nasz neutralny salon będzie wtedy stanowił idealne tło, aby jeszcze bardziej uwydatnić grafikę, rzeźby i obrazy, które towarzyszą nam od lat.

 

Źródło: Gala Collezione.

Domy na sprzedaż – czego po nieruchomości oczekują kupujący?

Saniwell - Realizacja 2

Polacy coraz częściej myślą o posiadaniu własnego domu. Zainteresowanie zakupem działki budowlanej w styczniu tego roku w porównaniu ze styczniem roku ubiegłego zwiększyło się aż o 88 proc., a popyt na domy wzrósł w tym czasie o 62 proc. – podaje portal Domiporta. Co takiego oferuje nam dom, czego nie jest w stanie zagwarantować mieszkanie?

Spis treści:
Aglomeracje tracą mieszkańców
Szczęśliwe cztery ściany
Kluczowe tereny zielone
Remont domu wyzwaniem?

Aglomeracje tracą mieszkańców

Według portalu Forsal.pl, na przestrzeni lat 2007-2017 odsetek Polaków mieszkających w domach wzrósł do 57,4 proc, natomiast w 2021 r. w czasie pandemii aż 50 tys. Polaków opuściło aglomeracje, by zamieszkać na obszarach podmiejskich – podaje portal FxMag. PKO BP informuje natomiast, że w tym czasie wzrosła liczba rozpoczynanych budów domów (o 17,5 proc. więcej r./r.), a w pierwszych miesiącach 2022 widoczna była kontynuacja tego wzrostu (styczeń – wzrost o 3,7 proc. r./r., a luty – o 14,1 proc. r./r.). Jednym z kluczowych powodów narastającej popularności domów z pewnością są skokowo rosnące ceny mieszkań. Za cenę dwupokojowego lokum w centrum można na przykład wybudować dom z działką – tyle, że nie w mieście, a raczej na jego obrzeżach. Coraz częściej decydujemy się właśnie na tę drugą opcję i potwierdzają to dane GUS. Według nich w okresie od stycznia do lipca 2022 roku inwestorzy indywidualni wybudowali o niemal 1 proc. więcej domów niż w analogicznym okresie zeszłego roku.

Szczęśliwe cztery ściany

W narastającym popycie na domy nie chodzi jednak tylko o pieniądze. W domach żyje nam się po prostu lepiej. Aby dowiedzieć się, jak miejsce zamieszkania wpływa na samopoczucie i zdrowie, na zlecenie IKEA na całym świecie przeprowadzono ok. 34 tys. wywiadów, w tym ponad tysiąc w Polsce. Wyniki tych ankiet wskazują, że dom traktujemy nie tylko jako miejsce do spania i odpoczynku, ale też ważne miejsce do budowania szczęśliwego życia. Doświadczyliśmy tego szczególnie w czasie pandemii COVID-19, gdy dobre warunki mieszkaniowe miały duże znaczenie dla zachowania równowagi psychicznej i dobrego samopoczucia. By mieszkanie było dla nas wartościowe, musimy czuć się w nim bezpiecznie i w pełni swobodnie. Wskazuje na to również m.in określający dobrostan Polaków raport serwisu Otodom na podstawie badania Uniwersytetu SWPS. Serwis już na samym początku zaznacza, że jego użytkownicy w okresie pocovidowym szukali większych powierzchni niż wcześniej, do tego ich uwagę zwracały balkony i ogródki, wyraźnie wzrosło także zainteresowanie działkami i domami. Podczas badania okazało się również, że statystycznie mieszkańcy domów wykazywali większe zadowolenie z życia, niż mieszkańcy bloków i kamienic.

Oczywiście, w tym względzie wiele zależy od bardzo indywidualnych potrzeb i oczekiwań, które warto sobie uświadomić, by zbliżyć się do szczęśliwego życia we własnych czterech ścianach. Jak wskazuje raport Otodom właściciele domów jednorodzinnych są na ogół bardziej zadowoleni z dostępnej powierzchni użytkowej, liczby pokoi, samego faktu mieszkania w domu, nasłonecznienia pomieszczeń, izolacji akustycznej, widoku z okna, bezpieczeństwa i ciszy w okolicy oraz jakości powietrza.

Kluczowe tereny zielone

Według badania otodom ponad 50 proc. respondentów bardzo docenia tereny zielone w swojej najbliższej okolicy. Cenna jest dla nas także obecność terenów rekreacyjnych (51 proc. respondentów), jakość ścieżek pieszych i rowerowych (52 proc.) oraz samowystarczalność dzielnicy (50 proc.). W wywiadach zwracano uwagę przede wszystkim na zabetonowanie osiedli w miastach – np. chodniki są zbyt szerokie w stosunku do pasów zieleni. Zdaniem jednego z rozmówców tam, gdzie przeważa kostka i beton, standard życia jest niższy, a inni rozmówcy zdecydowali się zakupić dużą działkę z domem, chcąc zapewnić swojemu potomstwu „prawdziwe dzieciństwo”. Domy to więc dla wielu z nas nowa-stara normalność, pewien sposób na odcięcie się od miejskiej „betonozy”, niedostosowanej do współczesnych potrzeb mieszkańców osiedli.

Remont domu wyzwaniem?

Zakup domu kojarzy się wielu osobom z trudnościami związanymi np. z wyremontowaniem go – nie zawsze jednak musi tak być. Szukając oryginalnego i funkcjonalnego projektu wnętrza możemy więc polegać na firmach z doświadczeniem w wykańczaniu takowych, a nie na własnej wiedzy. Samodzielny remont domu wymaga bowiem niespożytych pokładów energii, wolnego czasu oraz naprawdę ciężkiej pracy. Jest to proces dużo trudniejszy aniżeli w przypadku lokalu położonego w bloku. – Większy metraż i ilość pokoi sprawia, że lista produktów i materiałów do zamówienia znacznie się wydłuża. Dostawy towarów muszą zostać skoordynowane z postępami prac remontowo-budowlanymi, które należy nadzorować na każdym jednym etapie. Dodatkowo dom zazwyczaj składa się jeszcze z dodatkowych pomieszczeń takich jak na przykład garaż, czy kotłownia i pojawia się również potrzeba zaprojektowania i wykonania schodów. To naprawdę potrafi skomplikować cały proces, toteż w mojej opinii najlepiej zdać się na doświadczenie specjalistycznych firm, które potrafią odpowiednio skoordynować wszystkie działania i odpowiadają za zakup materiałów, montaż wyposażenia, wykonanie mebli na wymiar, oferują usługi najlepszych w swoim fachu architektów, a na wykończone i umeblowane wnętrze udzielają gwarancji – mówi Krzysztof Białkowski, właściciel firmy SaniWell, oferującej wykończenie mieszkania w standardzie „wchodzisz i mieszkasz”. Określa też jak wygląda cały proces – Prace nad wykończeniem domu rozpoczynamy zawsze od projektowania i wizualizowania wnętrz. Jest to kluczowy etap, który pozwala klientom zapoznać się z propozycjami aranżacji pomieszczeń, a przy tym umożliwi wybór odpowiednich produktów wyposażenia. Architekci, na podstawie oczekiwań jakościowych, finansowych i gustów klientów, opracowują koncepcję na rozmieszczenie pomieszczeń oraz ich układ funkcjonalny, przygotowywane są rysunki techniczne dla wykonawcy i projektowane są meble. Następnie na podstawie zaakceptowanego projektu wnętrze zostaje wykończone, wyposażone i umeblowane. Odpowiadamy za wszystkie etapy wykończenia, w tym prace przygotowawcze, modyfikacje sieci hydraulicznych i elektrycznych, wyburzenia i dobudowy, prace fliziarsko-instalacyjne, montaż drzwi, podłóg i oświetlenia, wykonanie mebli na wymiar, zakup i montaż mebli gotowych i pozostałego sprzętu. Zależy nam na tym, by klient był w stu procentach zadowolony z wykonanego przez nas projektu mieszkania oraz usługi wykończenia i już od samego momentu przeprowadzki czuł się w nim jak u siebie – dodaje.

Remont domu nie musi być więc wymagający i zajmujący nam całe miesiące żmudnych prac. Klient, który zdecyduje się na usługę wykończenia w standardzie „wchodzisz i mieszkasz” zostaje praktycznie w całości odciążony od problemów związanych z doborem materiałów, nadzorowania skomplikowanego procesu wykończeniowego, organizacji spraw logistycznych, zamówień towarów, montażu wyposażenia, mebli, dekoracji czy oświetlenia.

Źródło: Saniwell.

Yi Yang Chai z Malezji zwycięzcą II etapu Tubądzin Design Awards w kategorii CultureFORM

TDA_CultureFORM_2etap_winner_3_hxSv5HV

Yi Yang Chai z Malezji został zwycięzcą II etapu Tubądzin Design Awards w kategorii CultureFORM.

Jest nim Yi Yang Chai z Malezji został nagrodzony za pracę zatytułowaną „Lanterns in the woods”. Projekt młodego architekta opiera się na motywie domku na drzewie oraz idei życia w harmonii z naturą. Kompleksowo pomyślany park ma symbolizować pomost wzmacniający współistnienie wytworów człowieka z naturą i ludźmi jako istotami należącymi niejako do tych dwóch światów. Okrągły kształt domków zainstalowanych na drzewach przywodzą na myśl turecką lampę mozaikową, a w efekcie finalnym mają one przypominać gobelin latarni w lesie. Każda strefa parku ma swoją odrębną funkcję dla użytkowników.
CultureFORM to kategoria specjalna, która pojawiła się w tegorocznej edycji konkursu Tubądzin Design Awards.

Tubądzin o designerskich trendach dla nieruchomości na kolejne sezony

Tubadzin-Cersaie 1)

Podczas Międzynarodowych Targów Płytek Ceramicznych i Wyposażenia Łazienek Cersaie nie mogło zabraknąć Grupy Tubądzin. Stoisko marki odwiedzają projektanci, producenci oraz amatorzy dobrego stylu.

Tegoroczne targi Cersaie w Bolonii pokazały zupełnie nową odsłonę inspiracji. Kolekcje Grupy Tubądzin zachwyciły innowacyjnością i ogromnym dopracowaniem najmniejszych szczegółów. Czerpane z natury motywy triumfowały aż do ostatnich chwil tego wielkiego wydarzenia. Podczas targów Grupa Tubądzin zaprezentowała ponad 70 nowych wzorów. Wszystkie wpisywały się w nurt powrotu do natury, poczucia jedności z otoczeniem i wewnętrznej harmonii. Ogromne wrażenie na gościach robiły struktury inspirowane minerałami.
Przestronne stoisko stworzyło klimat dający czas na dokładne zapoznanie się z propozycjami firmy, rozmowy i wymianę spostrzeżeń, a także na zatrzymanie w miejscach specjalnie do tego dedykowanych.

Źródło: Grupa Tubądzin.

Wirtualny spacer może pomóc przy wyborze odpowiedniego mieszkania na sprzedaż

Decoroom x 3D Estate (1)

Wirtualny spacer może pomóc przy wyborze odpowiedniego mieszkania na sprzedaż. Na rynku pojawiło się właśnie nowe rozwiązanie wspierające sprzedaż i zakup mieszkań. To interaktywna prezentacja dowolnego lokalu w rzeczywistym i dostępnym do realizacji stylu wykończenia pod klucz, który powstał we współpracy pracowni projektowej Decoroom i 3D Estate – dostawcy interaktywnych materiałów 3D dla firm deweloperskich. Dzięki temu narzędziu można nie tylko lepiej zrozumieć układ oglądanego mieszkania, ale również poznać jego możliwości aranżacyjne.

Spis treści:
Wybierz się na wirtualny spacer
Nowy styl Decoroom – zobacz, jak możesz mieszkać!

Interaktywne spacery 3D to obecnie jedno z najbardziej pomocnych narzędzi na rynku deweloperskim. Urozmaicają formę prezentacji oferty mieszkaniowej oraz wywierają duży wpływ na finalną decyzję klienta. Czołowym przedstawicielem tej technologii na polskim rynku jest firma 3D Estate. Ich autorskie spacery 3D są nieustannie doskonalone i rozwijane, by dawać przyszłym lokatorom najbardziej realistyczne doświadczenie przy oglądaniu mieszkań.

– Zauważamy stale rosnące zainteresowanie interaktywnymi spacerami po mieszkaniach od deweloperów. Na rynku obecnie aktywnych jest ponad 150 000 tys. naszych spacerów, dzięki którym klienci mogą wyobrazić sobie, jak będzie wyglądać ich przyszłe mieszkanie. W obecnej sytuacji w branży nieruchomości wirtualne spacery stanowią wartościowe narzędzie sprzedaży, które na nowo definiuje proces wyboru mieszkania – twierdzi Jakub Jamontt, wiceprezes zarządu 3D Estate.

Co więcej, wirtualne spacery dostępne są w realnych i dostępnych na zamówienie stylach stworzonych przez pracownię projektową Decoroom. Pierwszy z nich powstał w styczniu tego roku i wzbudził ogromne zainteresowanie na rynku deweloperskim. Kontynuując dobrze rozpoczętą współpracę, 3D Estate wraz z Decoroom, stworzyły właśnie drugi styl wirtualnego spaceru. Prezentuje on aktualnie panujące trendy wnętrzarskie i bazuje na założeniach projektowania uniwersalnego, dzięki czemu pasuje do każdego mieszkania.

Nowy styl Decoroom – zobacz, jak możesz mieszkać!

Aranżacja wnętrza dostępnego w wirtualnych spacerach 3D Estate oparta jest na jasnej tonacji, uzupełnionej pastelowymi kolorami. To wyjątkowe połączenie popularnego obecnie stylu kawaii ze stylem modern classic/mid-century, które świetnie wpisuje się w aktualnie panujące trendy wnętrzarskie. Odnajdziemy w niej świadome odniesienia do modernistycznych wnętrz w postaci płytek z linearnym wzorem w holu, kuchni czy łazience. Inspiracja widoczna jest także w projekcie kuchni z zastosowaniem modnej zieleni i lastryko na blacie. Wartym uwagi elementem wydają się również obłe kształty mebli i lamp dekoracyjnych, które z kolei mogą kojarzyć się nam z naturą. Dzięki temu całość jest dla bardziej przytulna i delikatniejsza w odbiorze.

– W zaprojektowanym stylu wykorzystano produkty przystępne cenowo oraz łatwo dostępne na rynku. Aby ułatwić ich weryfikację, umożliwiliśmy klientowi pobranie tabeli produktowej – dzięki temu może on zweryfikować, jakie dokładnie materiały zostały wykorzystane w tej aranżacji – przyznaje Michał Szymański, dyrektor sprzedaży w pracowni Decoroom.

Produkty, które możemy zobaczyć w opracowanym przez Decoroom stylu to część oferty znanych i lubianych marek. Mowa tutaj o takich firmach, jak: Barlinek, Geberit, Grohe, Hansgrohe, Paged Meble, Paradyż, Radaway, Roca.

Wybierz się na wirtualny spacer

Wirtualne spacery 3D w stylu Decoroom można zobaczyć na stronach inwestycji deweloperskich m.in. osiedlu Goslove przy ulicy Jana Nowaka-Jeziorańskiego – należącej do firmy Profbud. Nowo powstałe osiedle na warszawskim Gocławiu zachęca nowoczesną architekturą, ulokowaniem indywidualnych ogródków i balkonów oraz dużą ilością zieleni, która sprzyja relaksowi i ucieczce od zgiełku głośnego miasta.

– Osiedle Goslove to nowy produkt w portfolio firmy cieszący się dużą popularnością wśród Klientów. Z uwagi na wyjątkowy charakter inwestycji, ustawny i przemyślany metraż, a także sporą liczbę mieszkań zdecydowaliśmy się na stworzenie wirtualnych spacerów, które stanowią ciekawe uzupełnienie tradycyjnych rzutów 3D. Dzięki nim Klient ma realną możliwość „przejścia się” po oferowanym lokalu oraz sprawdzenia, jak jego mieszkanie będzie prezentowało się w określonym stylu. Tego typu narzędzia korzystnie wpływają na wyobraźnię oraz odpowiadają na potrzeby naszych Klientów. Osiedle Goslove jest już drugą inwestycją, w której zdecydowaliśmy się na stworzenie wirtualnych spacerów. Pierwszą, premierową nieruchomością z takim rozwiązaniem było osiedle Symbio City, w której oprócz tradycyjnej prezentacji oferty na makiecie czy kartach lokalu, mogliśmy zaproponować Klientowi spacer zarówno po części mieszkalnej, jak i inwestycyjnej. – mówi Anna Skotnicka-Ryś, Członek Zarządu, Dyrektor Działu Handlowego firmy Profbud.

Źródło: Pracownia Architektury Wnętrz DECOROOM, 3D Estate.

Międzynarodowe Jury wyłoniło zwycięzców II Etapu konkursu Tubądzin Design Awards

TDA_26109890 Adam Żarczyński I msce UA

Międzynarodowe Jury wyłoniło zwycięzców II Etapu konkursu Tubądzin Design Awards.

Tubądzin Design Awards rozkłada się na trzy etapy, które zapewniają architektom i projektantom ogromne szanse na zaistnienie w branży. Choć konkurs trwa do 30 listopada wyłoniło łącznie 10 zwycięskich prac w czterech kategoriach. Wśród zwycięzców etapowych znaleźli się uczestnicy z Polski, Bułgarii, Ukrainy, Syrii, Wietnamu czy Sri Lanki. Wyróżniono także projekt kazachstańskiej autorki.

W kategorii Unlimited Architecture zwycięzcami zostali:
1. miejsce – Adam Żarczyński, Polska
2. miejsce – Mohammed AlNisafi, Syria
3. miejsce – Gabriela Kowacka, Polska
Wyróżnienie przez organizatora konkursu w kategorii Unlimited Architecture: Natalia Lityagina, Kazachstan.

Przeszklenia w nieruchomościach inwestycyjnych – nowoczesne i lekkie w odbiorze

791a5b33c8816fd7289b1228daf0b01cDość powszechna obecnie moda na przeszklenia w formacie XXL ma swoje źródła nie tylko w nowoczesnym i lekkim w odbiorze wizerunku bryły domu. Duże powierzchnie okien mają bezpośredni wpływ na komfort osób przebywających we wnętrzach. Należy jednak podkreślić, że dbając o ludzki dobrostan nie możemy sobie pozwolić na kompromisy.

– Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, jak wielkie znaczenie mają odpowiednio dobrane okna – mówi Dawid Mickiewicz, ekspert marki OknoPlus. – Dlatego oferujemy naszym klientom zestawy ram i szyb optymalnie dopasowane do indywidualnych potrzeb – dodaje.

„Optymalnie” to w tym przypadku słowo-klucz. By uzyskać zakładany efekt nie można podejść do sprawy bez dokładnego zgłębienia tematu. Konieczne jest przyjrzenie się nie tylko oczekiwaniom, które w danym pomieszczeniu mają spełniać okna, lecz także warunkom (zewnętrznym i wewnętrznym), w którym przyjdzie im funkcjonować – i zaproponowanie właściwego połączenia profilu i szkła. Spieszymy jednak z zapewnieniem, że w szerokiej ofercie nowoczesnych okien znajdzie się rozwiązanie dla każdego.

Przerażeni gwałtownie rosnącymi cenami energii, a co za tym idzie – kosztami utrzymania domu, szukamy oszczędności na każdym kroku. Rzadko jednak w tych poszukiwaniach bierzemy pod uwagę stolarkę okienną, a to poważny błąd. Okna właśnie mogą być dobrym sposobem na redukcję wydatków na sztuczne oświetlenie i ogrzewanie.

– Energooszczędność na najwyższym poziomie gwarantują nasze okna wyposażone w najlepsze na rynku szyby. Doskonałym przykładem jest linia Reveal – połączenie składających się z zaledwie pięciu elementów profili Decalu wykonanych w technologii So Easy, z pakietami szybowymi ECLAZ firmy Saint-Gobain Glass. Efekt? Rewelacyjne parametry techniczne idące w parze ze znakomitym designem – zapewnia Dawid Mickiewicz, ekspert marki OknoPlus.

Nowoczesny dom z klasą – dom jednorodzinny pod Wrocławiem doskonałym przykładem

Decoroom_Dom pod Wrocławiem_fot. Marek Koptyński (4)

Nowoczesny dom z klasą? Dom jednorodzinny pod Wrocławiem jest doskonałym przykładem tego połączenia.

Spis treści:
Niewymuszona elegancja na ponad 100 metrach kwadratowych
Prywatne królestwo na piętrze

Dom w Zębicach pod Wrocławiem zachwyca lekkością i ponadczasową elegancją. Ponad 100-metrowe, nowoczesne wnętrze zostało skrojone na miarę oczekiwań rodziny z dwójką dzieci. Architektka z pracowni Decoroom postawiła na wiodący kolorystycznie granat i drewno, które ociepla aranżację i daje poczucie przytulności i bliskości z naturą.

W każdym z pomieszczeń udało się stworzyć wyrazistą aranżację, zachowując przy tym spójny charakter wnętrza. Dom podzielono na strefę dzienną i nocną. Pierwsza znajduje się na parterze, druga zaś – na piętrze. Przewodnim kolorem całego domu jest precyzyjnie aplikowany granat, który pojawia się zarówno na mniejszych elementach, jak i większych powierzchniach.

Niewymuszona elegancja na ponad 100 metrach kwadratowych

Otwarta przestrzeń na parterze mieści kuchnię, jadalnię, salon i małą łazienkę z prysznicem. Choć stylistycznie są ze sobą bardzo spójne, architektka wyznaczyła subtelne, ale wyraźne granice między każdym z tych pomieszczeń za sprawą centralnych elementów, które definiują każdą ze stref. Podłogi w przestrzeni dziennej pokrywają drewniane panele marki Barlinek oraz płytki podłogowe Tubądzin Grey Pulpis.

W przypadku kuchni centralna jest wyspa z praktycznymi bocznymi półkami. W przestrzeni kuchennej zastosowano stonowane kolory: szarości, biel, brąz, odrobinę czerni i granat. W kuchni, podobnie jak w pozostałych pomieszczenia, wyraźnie czuć inspiracje naturą, ale w nowoczesnym, minimalistycznym wydaniu.

Sąsiadującą z kuchnią jadalnię wyznacza drewniany stół wraz z welurowymi krzesłami w wyrazistym odcieniu granatu. Efektowne żyrandole nad stołem wprowadzają do wnętrza odrobinę awangardy. Z kolei centrum salonu stanowi elegancka sofa skierowana w stronę telewizora i kominka, który pokrywają dekoracyjne płytki w szarym odcieniu, nawiązujące do tych znajdujących się na podłodze. Bardzo ciekawe i eleganckie jest z kolei tło dla telewizora. Wykonano je z lameli drewnianych, które można zauważyć również w innych pomieszczeniach. W strefie dziennej znalazły się również drzwi Porta z ukrytą ościeżnicą, które świetnie współgrają z całą aranżacją wnętrza.

Zmierzając na piętro, uwagę przyciągają pręty zdobiące schody, które poprowadzono od podłogi aż do nadproża. Pełniąc funkcję barierki, stanowią jednocześnie wyrazistą dekorację.

Prywatne królestwo na piętrze

A raczej trzy królestwa – rodziców i każdego z dzieci. Znajduje się tu też obszerna sypialnia z garderobą, a także łazienka, w której znalazło się miejsce zarówno dla wanny, jak i prysznica.

W sypialni rodziców wzrok od razu przykuwa romantyczna, nawiązującą do ulic Paryża fototapeta. Podobnie jak na parterze, dominuje tu ciepły odcień drewna, szarości, biel, a nade wszystko – ulubiony przez inwestorów granat. Ten ostatni kolor architektka przemyciła dzięki zasłonom, welurowej pufie i wezgłowiu łóżka z tego samego materiału. Za lekką ścianą znajduje się wygodna, otwarta garderoba z dużym lustrem.

Obydwa pokoje dziecięce zaaranżowano pod kątem potrzeb każdego małego domownika. Są jasne dzięki pokryciu ścian białą farbą, a wesoły charakter udało się osiągnąć dzięki winylowym tapetom z sympatycznymi wizerunkami zwierząt. Wnętrza mają na tyle uniwersalną kolorystykę, że będzie można łatwo zmienić ich aranżację w miarę dorastania dzieci. W obydwu pokojach jest sporo miejsca na zabawki, wygospodarowano też mnóstwo przestrzeni przechowalniczej.

Łazienka jest stylistycznie i kolorystycznie spójna z pozostałymi pomieszczeniami. Króluje tu elegancki minimalizm i nawiązania do natury. Podłogę pokrywają płytki marki Paradyż w odcieniu Linearstone Taupe, natomiast na ścianach umieszczono białe płytki z efektem marmuru.

Na drewnianej szafce umieszczono dwie minimalistyczne umywalki marki Roca (model Gap Round). Powyżej ścianę zdobi ogromne lustro, dzięki czemu nikt nie musi o nie walczyć w trakcie porannej lub wieczornej toalety. Strefę WC tworzy miska ustępowa Meridan Rimless Compacto marki Roca, do której dobrano przycisk Duplo One tej samej marki.

Oczywiście w łazience nie mogło zabraknąć wiodącego w całym domu koloru, czyli granatu. Architektka umieściła go w strefie prysznica pod postacią ceramicznych płytek. Dzięki temu udało się w estetyczny sposób wydzielić to miejsce w łazience. W strefie prysznica znajduje się kabina (model Idea Kdj), do której dobrano brodzik Doros F – obydwa marki Radaway.

Projekt wnętrza: Olga Nowosad-Szewców, architekt wnętrz Decoroom
Zdjęcia: Marek Koptyński

materiał prasowy

Shigeru Ban i architektura zaangażowana w społeczne kryzysy

Shigeru Ban_foto2
Architektura powinna realnie odpowiadać na wyzwania, jakie stawia przed nami współczesny świat. Działalność japońskiego architekta Shigeru Bana, który poszukuje narzędzi do walki z problemami uchodźczymi i zmianą klimatu, w pełni reprezentuje to podejście. Na specjalnie zaproszenie marki Geberit, niezwykły twórca opowie podczas konferencji „Shigeru Ban i architektura dla uchodźców” o swoich realizacjach oraz o tym, jakie wartości przyświecają jego pracy. Wydarzenie organizowane jest w partnerstwie z Oddziałem Warszawskim Stowarzyszenia Architektów Polskich SARP. Konferencja odbędzie się 28 września w Pawilonie SARP, przy ul. Foksal 2 w Warszawie.

Spis treści:
Projekty japońskiego wizjonera rozwiązaniem globalnych potrzeb
Paper Partition System w praktyce
„Shigeru Ban i architektura dla uchodźców”

Projekty japońskiego wizjonera rozwiązaniem globalnych potrzeb

Shigeru Ban to niezwykły architekt, który swój talent pożytkuje do tego, aby transformować otaczającą go rzeczywistość. Jako projektant stawia czoła ogromnym wyzwaniom dotykającym społeczeństwo. U podstawy niezwykłych konceptów Shigeru często leżą proste rozwiązania, jak chociażby innowacyjne wykorzystanie tekturowych rur, które znakomicie się sprawdza przy tworzeniu przestrzeni dla osób poszukujących schronienia przed wojną i innymi zagrożeniami. Dzięki tej koncepcji powstają miejsca do edukacji, zgromadzeń społecznych, czy kultów religijnych. System ten poprzez przemyślany wybór materiałów, jest jednocześnie krokiem przeciwdziałającym zmianom klimatycznym. W 2014 rok twórca otrzymał za swoje prace, będące drogowskazem i inspiracją dla współczesnych projektantów, Nagrodę Pritzkera, wyróżnienie zwane architektoniczną „Nagrodą Nobla”.

Paper Partition System w praktyce

W ostatnim czasie projekt Shigeru Bana został wykorzystany na terenie Ukrainy, Słowacji, Francji i Niemiec, pomagając uchodźcom, którzy ze względu na ataki rosyjskich sił zbrojnych zostali pozbawieni dachu nad głową. Paper Partition System pomógł poprawić warunki w miejscach przebywania uchodźców także w Polsce – w Chełmie, Wrocławiu, Przemyślu, Słupsku, Starogardzie Gdańskim, powiecie jarosławskim i Warszawie. Co więcej, w Chełmie wykonano elementy przesłane do ośrodków pomocowych w Ukrainie. W nieco zmodyfikowanej wersji system posłużył jako stelaż ekspozycyjny wystawy „Plany na przyszłość | LAB” w Warszawskim Pawilonie Architektury ZODIAK. Niektóre z użytych tam rur wcześniej służyły uchodźcom w Chełmie.

„Shigeru Ban i architektura dla uchodźców”

Konferencja ,,Shigeru Ban i architektura dla uchodźców” odbędzie się 28 września 2022 r., w Pawilonie SARP obok Pałacu Zamoyskich, przy ulicy Foksal 2 w Warszawie. W roli prowadzącej spotkanie wystąpi Magda Maciąg, architektka, członkini zarządu OW SARP i pełnomocnik ds. programowych ZODIAK WPA. Podczas konferencji dowiemy się więcej o realizacji Paper Partition System, ale też o pozostałych realizacjach znakomitego architekta, o których opowie sam Shigeru Ban. Jego wykład uzupełnią prezentacje osób, które wypracowane w jego pracowni rozwiązania wdrażają na terenie Ukrainy, Słowacji i Polski, a także prezentacje innych przykładów architektury dla uchodźców zrealizowanych w 2022 roku w Polsce, Ukrainie i Rumunii.

Organizatorem wydarzenia jest marka Geberit.

Źródło: Geberit.

Inwestowanie w nieruchomości mieszkalne: wyniki raportu „Geberit Hygiene Study 2021”

Geberit One_AquaClean Mera
Co oznacza dla nas pojęcie higieny osobistej? Czy papier toaletowy to najlepsze rozwiązanie, jeżeli chcemy zadbać o higienę miejsc intymnych? Postanowiliśmy sprawdzić, jakie są opinie Europejczyków w kwestii utrzymania higieny osobistej i co ma w tej kwestii do powiedzenia lekarz specjalista.

Spis treści:
Co Europejczycy myślą o higienie osobistej?
Odpowiednia toaleta myjąca – najlepszy sprzymierzeniec w zachowaniu higieny
Komfortowa toaleta, czyli jaka?

Firma Geberit przeprowadziła ankietę na temat przyzwyczajeń, potrzeb i problemów, które wiążą się z utrzymaniem higieny osobistej. W badaniu pod tytułem „Geberit Hygiene Study 2021” wzięło udział 18 tysięcy mieszkańców dziewięciu krajów europejskich. Wśród nich byli również Polacy.

Co Europejczycy myślą o higienie osobistej?

Europejczycy z pewnością starają się dbać o higienę osobistą. Aż 98% badanych stwierdziło, że higiena osobista jest dla nich ważna lub bardzo ważna. Lubimy być czyści od stóp do głów! Zapytaliśmy też naszych respondentów, czym jest dla nich higiena osobista. Dla 71% badanych higiena osobista oznacza utrzymanie czystości miejsc intymnych.

Wraz z potrzebą Europejczyków poczucia czystości i higieny idą w parze wysokie wymagania wobec strefy WC, z której korzystają. Poczucie komfortu w toalecie jest ważne lub bardzo ważne aż dla 92% procent respondentów.

Odpowiednia toaleta myjąca – najlepszy sprzymierzeniec w zachowaniu higieny

Dlaczego warto wyposażyć swoją strefę WC w toaletę myjącą? Odpowiedź jest prosta: dzięki delikatnemu strumieniowi wody toaleta myjąca oczyszcza nasze miejsca intymne znacznie skuteczniej, niż papier toaletowy. Potwierdziła to większość respondentów, którzy wzięli udział w badaniu „Geberit Hygiene Study 2021”. Prawie 70% badanych stwierdziło, że toaleta myjąca ma działanie odświeżające.

Fakt, że oczyszczenie okolic intymnych wodą jest lepszym rozwiązaniem, niż użycie wyłącznie papieru toaletowego, potwierdza również ekspert, prof. dr n. med. Alexander Herold, specjalistą z zakresu koloproktologii w renomowanym międzynarodowym centrum chorób jelita grubego w Mannheim.

Użycie czystej wody – ciepłej lub zimnej – to zawsze najskuteczniejsza i najlepsza dla skóry metoda. Należy unikać wybielanego, perfumowanego lub barwionego papieru ze względu na zagrożenie alergiami. Odradzałbym także używanie wilgotnego papieru toaletowego. Konserwanty, dzięki którym papier zachowuje trwałość, a także substancje zwilżające mogą powodować reakcje alergiczne – mówi dr Herold.

Dzięki wodzie okolice intymne są czyste, poza tym podmywanie się ma korzystny wpływ na skórę. Woda jest przy tym najbardziej higienicznym środkiem myjącym – dodaje lekarz.

Komfortowa toaleta, czyli jaka?

Równie istotna, co poczucie czystości okolic intymnych, jest dla Europejczyków wygoda w toalecie. Co to oznacza? Dla 90% respondentów toaleta wygodna to toaleta czysta. Odpowiedzą firmy na tę potrzebę są toalety myjące Geberit AquaClean. Pokrywa je specjalna glazura KeraTect®, która chroni powierzchnię toalety przed bakteriami i zarazkami, jest też mało podatna na zabrudzenia. Dzięki temu utrzymanie strefy WC w higienicznej czystości staje się banalnie proste.

Drugą kwestią są nieprzyjemne zapachy. Z badania „Geberit Hygiene Study 2021” wynika, że to właśnie one skutecznie obniżają komfort korzystania z toalety. Niestety, większość dostępnych na rynku odświeżaczy powietrza ma bardzo krótkotrwały efekt i jest nieskuteczna. Z pomocą przychodzi moduł Geberit DuoFresh, który w prosty sposób niweluje problem nieprzyjemnych zapachów. Jak? Dzięki systemowi odciągania zanieczyszczonego powietrza bezpośrednio z miski WC, które następnie przepuszczane jest przez ceramiczny filtr. W rezultacie z powrotem do łazienki wtłaczane jest czyste, świeże powietrze.

Odpowiednia higiena miejsc intymnych pomaga zadbać o zdrowie i zapewnia przyjemne uczucie czystości. Dzięki odświeżającej i higienicznie czystej toalecie myjącej Geberit AquaClean, a także niezwykle prostemu w obsłudze modułowi DuoFresh, mamy gwarancję, że po każdej wizycie w toalecie będziemy czuli się czysto i komfortowo.

Źródło: Grupa Geberit.

Konferencja Shigeru Ban i architektura dla uchodźców

Save the date_konferencja_newsletterFirma Geberit zaprasza na konferencję dla architektów Shigeru Ban i architektura dla uchodźców.

Wydarzenie odbędzie się dnia 28.09.2022 r., w godz. 12.30 – 17.00. Jest to konferencja skierowana do architektów. Nazwa wydarzenia nowi nazwę „Shigeru Ban i architektura dla uchodźców”. Konferencja odbędzie się w pawilonie w Pałacu Zamoyskich, ul. Foksal 2, Warszawa.

Przyszłości się nie przewiduje – przyszłość się projektuje

Michał Piernikowski_Fot.Oświecony

[WYWIAD]

W naszym myśleniu o przyszłości, chętnie poruszamy się w obrębie wielkich systemów, kreując wizje utopii i dystopii. Ja jestem zwolennikiem protopii – koncepcji łagodnego rozwoju, stopniowej poprawy i drobnych ulepszeń stworzonej przez amerykańskiego futurystę, Kevin’a Kelly. Ta idea przyświeca twórcom festiwalu – planujemy kolejne edycje jako mniejsze eksperymenty w ramach dłuższego procesu. Testujemy różne rozwiązania w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie: co moglibyśmy zmienić w projektowaniu? Rolę festiwalu postrzegam jako danie szansy mniejszej skali – mówi Michał Piernikowski, dyrektor ŁDF.

W ramach Łódź Design Festival wydarzyła się już Od.Nowa, pokusiliście się o Refleksję, nadszedł Progres, a po nim było Lepiej. Jaka będzie tegoroczna edycja ŁDF – w czym stanowi kontynuację poprzednich, a w jaki sposób odbiega od tych, które już za nami?

Michał Piernikowski: Organizując festiwale designu, staramy się za ich pośrednictwem komentować najważniejsze zjawiska, które dzieją się wokół nas. Zjawiska, powiedziałbym, bardziej z pola społecznego, niż tylko i wyłącznie z „działki” projektowej. Czyli nie tyle prezentujemy nowości, jak czynią targi, co zastanawiamy się jak tworzony przez projektantów świat materialny kształtuje nasze życie i w jaki sposób odpowiada na wyzwania teraźniejszości. Pod tym względem tegoroczny ŁDF rzeczywiście jest kontynuacją, ponieważ od początku w taki sposób podchodzimy do tworzenia haseł przewodnich i doboru tematów. Ale festiwal tak naprawdę co roku jest inny, bo zmienia się kontekst, do którego odnoszą się kolejne edycje. Komentujemy wspólnie z zaproszonymi gośćmi świat, zastanawiamy się jak nasze życie będzie kształtowało się pod wpływem przedmiotów i w jaki sposób to my sami kształtujemy nasze otoczenie wybierając pewne rozwiązania. Opowiadamy o tym na różne sposoby. Dlatego jeden festiwal będzie wydarzeniem, na którym przeważają wystawy, a innym razem zdominują go dyskusje; oczywiście same wystawy pokazywane są też w bardzo różny sposób. W ubiegłych latach prezentowane były na przykład w przestrzeni publicznej, więc pod tym względem nadchodząca edycja będzie inna od pozostałych. Jednak tak naprawdę każdy kolejny Łódź Design Festival po prostu będzie nieco inny, ponieważ zmiana jest wpisana w formułę tego projektu.

Czy tak właśnie postrzegacie swoją misję? Łódź Design Festival jako miejsce refleksji nad współczesnymi trendami, zmianami zachodzącymi w sposobach projektowania i wytwarzania naszego otoczenia?

M.P.: Ideą festiwalu jest próba spojrzenia w przyszłość. W samym sercu naszego myślenia o nim, w swego rodzaju DNA Łódź Design Festival, jest poszukiwanie tematów, które już kiełkują, a za chwilę będą bardzo ważne dla całej społeczności, czy szerzej – dla nas ludzi. Przygotowując się do kolejnej edycji spotykamy się z osobami, które zajmują się obserwowaniem trendów, prowadzą działalność badawczą na polu najszerzej rozumianego designu. Temat przewodni zawsze jest efektem niezliczonej liczby spotkań i dyskusji, ponieważ zbudowaliśmy już wokół festiwalu niemałą grupę interesariuszy. Nie tworzymy rady programowej, która pracuje tylko dla nas, lecz staramy się współpracować z partnerami, którzy zajmują się podobnymi tematami i wspólnie z nimi wyłaniać te wątki współczesności, które nam wszystkim wydają się ważne. To właśnie dzięki tej wiedzy, pozyskanej od różnych partnerów, powstają tematy i hasła festiwalowe.

W jakiej formule odbędzie się tegoroczny ŁDF (online, hybrydowo czy live)?

M.P.: Doświadczenia z organizacji Łódź Design Festival w latach 2020-2021 zaowocowały w naszym przypadku mocnym przesunięciem w kierunku organizacji wydarzenia w formule hybrydowej. Na wystawy zapraszamy do naszego Centrum Festiwalowego w Art Inkubatorze oraz w wielu miejscach w całej Łodzi – galeriach, centrach handlowych i przestrzeniach publicznych. Wykłady, debaty, spotkania, transmitowane będą online oraz dostępne dla widzów w miejscach ich organizacji. Festiwal zmienił się z wydarzenia trwającego kilkanaście dni, w całoroczny, hybrydowy projekt, który poza prezentacją wystaw, przygotowuje dla swoich odbiorców wiele innych atrakcji, takich jak podcasty, słuchowiska, raporty eksperckie czy badania.

Działacie lokalnie, ale oddziałujecie daleko poza granice Łodzi, czy nawet Polski – Łódź Design Festival to przecież najważniejsze tego typu wydarzenie w Europie Środkowo-Wschodniej. Równocześnie myślicie globalnie – projektowanie regeneratywne to zdaniem Agnieszki Polkowskiej, badaczki trendów, wiodący kierunek w światowym designie…

M.P.: Tak, jak najbardziej. Jesteśmy partnerem sieci World Design Weeks, więc o pewnych tematach rozmawiamy szerzej, wśród organizatorów, którzy zajmują się podobnymi działaniami – organizują festiwale czy tygodnie designu na całym świecie. Regeneratywne podejście wyłania się z tych spotkań i konfrontacji jako wspólny megatrend. Rzeczywiście to, o czym będziemy mówili podczas tegorocznego Łódź Design Festival, wpisuje się bardzo mocno w aktualną refleksję o zasięgu ponadnarodowym. Chociaż bywało, że poruszane na festiwalu tematy zdominowane były przez zagadnienia o charakterze lokalnym. Ta elastyczność w podejściu do określania zakresu tematyki jest ważną cechą festiwalu.

W zawirowaniach politycznych i ekonomicznych – gdzie dzisiaj jest miejsce designu i designera? Kim powinien być projektant na miarę czasów?

M.P.: Wydaje mi się, że odbywający się rokrocznie w ramach ŁDF konkurs make me! w pewnym sensie ilustruje to, jak zmienia się nasze myślenie o roli projektanta. Osobiście uważam, że zmiana jest już bardzo wyraźnie widoczna, a młodzi – studenci czy początkujący projektanci – są na nią gotowi. Jestem przekonany, że projektant to zawód zaufania publicznego, a designer potrafi uczynić złym projektem, czyli w konsekwencji złym produktem, więcej szkody niż lekarz, który źle zdiagnozuje pacjenta. Zmiana musi jednak dotyczyć także podejścia producentów i odbiorców. Projektanci mają bowiem tak wielki wpływ na otaczający nas świat, że powinniśmy zacząć myśleć o nich właśnie jak o potencjalnych „lekarzach” codzienności, a nie jak o najemnikach, których wynajmujemy do tego, żeby zrealizowali zlecenie ze strony producenta. Projektant to jest oczywiście zawód kreatywny, ma wiele wspólnego z innymi kierunkami związanymi z przemysłem kreatywnym. Blisko jest mu również do zawodów artystycznych, w Polsce szczególnie, gdzie wzornictwo jest najczęściej kierunkiem na Akademii Sztuk Pięknych. Diametralna różnica pomiędzy tzw. artystą a designerem – trzeba to wyraźnie zaznaczyć – polega jednak na tym, że w odróżnieniu od artysty, zadaniem projektanta nie jest wyrażanie siebie. Dzieło designera ma odpowiadać na potrzeby końcowego odbiorcy, czyli klienta. Potencjalnie każdy zaprojektowany przedmiot czy usługa może mieć wpływ na życie każdego z nas. Dlatego projektanci powinni być osobami, które łączą w sobie różne kompetencje. Design współcześnie to przede wszystkim współpraca, umiejętność połączenia w całość różnych, często bardzo specjalistycznych kompetencji; praca designera dzisiaj polega na tym, że współpracuje z osobami zajmującymi się marketingiem, z inżynierami czy innymi osobami odpowiedzialnymi za produkcję. Designerzy muszą nierzadko wchodzić w rolę swego rodzaju negocjatorów, nadając ostateczny kształt produktowi. Jest taki sławny cytat z Victora Papanka, niekwestionowanego guru, jeżeli mowa o projektowaniu odpowiedzialnym społecznie, który mówi, że na pewno są zawody bardziej szkodliwe niż projektant, ale… jest ich niewiele. Podczas organizacji ŁDF przyświeca nam ta myśl i w taki sposób staramy się analizować wiodące festiwalowe tematy oraz projekty zgłaszane do konkursu make me!, a także wdrożenia wyróżniane w plebiscycie must have. Inny ceniony przeze mnie autor, Mike Monteiro, autor książki „Ruined by Design” idzie nawet dalej i stwierdza wprost, że współcześnie odpowiedzialnością wpisaną w zawód projektanta jest umiejętność świadomego mówienia „nie!”, jeśli zleceniodawca każe mu zaprojektować coś, co może okazać się szkodliwe społecznie. Zalecenie to wydaje się jak najbardziej aktualne, ponieważ nadal obiekty czy usługi bywają projektowane w taki sposób, żeby nam szkodziły. Najlepszym przykładem są media społecznościowe, od samego początku zaprojektowane nie po to, by jak najlepiej służyć użytkownikom, lecz właścicielom i reklamodawcom. Na szczęście to się zmienia. Jest wiele wspaniałych przykładów firm, które już to rozumieją, a także wielu wspaniałych projektantów, którzy to akceptują. Tak postrzegam rolę projektanta. Designer musi mieć w sobie bezkompromisowość i odwagę, by powiedzieć „nie, nie zaprojektuję tego – po prostu dlatego, że jest to szkodliwe!”.
 
Design, design thinking – czym dla tych obszarów ludzkiej myśli i wytwórczości była czy, w pewnym sensie, nadal jest pandemia?

M.P.: Na różne sposoby pandemia okazała się być dla ludzi momentem refleksji. Chociaż osobiście jestem przekonany, że równie dobrze… może niczego nie zmienić. Pamiętam jak w jej początkach wszyscy wieszczyli, jak to odmienimy swoje życie, jak zauważymy niewłaściwość naszych działań czy brak świadomości konsekwencji różnych postępków i zaczniemy żyć inaczej. Niczego takiego, moim zdaniem, pandemia nie musi wywołać – tylko od nas zależy, co zrobimy z refleksją, która po niej, czy w trakcie jej trwania, się pojawiła. Zostaliśmy przecież zmuszeni, żeby więcej czasu spędzić w domach, zaczęliśmy pracować w inny sposób, mieliśmy szansę zobaczyć jak wygląda świat, który nagle delikatnie opustoszeje z ludzi, świat, który trochę zwolni.
My, ludzie skupieni wokół tworzenia festiwalu, traktujemy pandemię jako swego rodzaju sygnał. Ten czas pokazał nam, zarówno projektantom jak i użytkownikom, że można zrobić wiele rzeczy inaczej, że można żyć inaczej. To właśnie wydaje mi się najważniejszą wartością, jaka wyrasta na doświadczeniu pandemii. Bliskie jest mi przekonanie, że bardzo wiele, jeśli nie wszystko, co dotyczy przyszłości, zależy od nas samych, od naszych indywidualnych i kolektywnych decyzji. Od tego, w jaki sposób będziemy chcieli tę naszą przyszłość kształtować.

Re:generacja – słowo w takim zapisie wskazuje dwa kierunki: w przyszłość i zarazem wstecz. Sugeruje równoczesną nostalgiczną podróż ku przeszłości i tworzenie, generowanie nowych jakości. Jaki przekaz niesie hasło przewodnie tegorocznego ŁDF ?

M.P.: Hasła przewodnie ŁDF są z założenia szerokie i takie jest też tegoroczne – obejmuje całe spektrum znaczeń, otwiera się na różne interpretacje. Nawiązuje bezpośrednio do potocznego znaczenia słowa. Regeneracja, zarówno fizyczna jak i mentalna jest nam niezbędna po trudnym czasie pandemii, która oczywiście wciąż jeszcze trwa, ale dostrzegamy już pewne elementy, które pozwalają nam wierzyć, że wkrótce złagodnieje. Wszyscy, tak czy inaczej, potrzebujemy odpoczynku. Ale znaczenie hasła jest oczywiście szersze, gdyż osobiście jestem zwolennikiem poglądu, że pandemia unaoczniła nam pewne trendy, które już wcześniej kiełkowały.
Czekały jakby tuż za rogiem, a pandemia odegrała w ich przypadku rolę, zaryzykuję to stwierdzenie, akceleratora. Widzimy więc, że trend dotyczący regeneracji jest już naprawdę mocny i nadal rośnie w siłę. Przywołam tutaj jeszcze jedną inspirację, która towarzyszyła nam podczas tworzenia koncepcji ŁDF 2022. To książka „Antykruchość. Jak żyć w świecie, którego nie rozumiemy” Nassima Nicholasa Taleba. Jej autor jest również twórcą pojęcia „czarnego łabędzia”, czyli idei, że są zdarzenia, których nie sposób przewidzieć: pojawiają się znienacka, niespodziewanie, a konsekwencje ich wystąpienia są dla nas nieprzewidywalne. To pojęcie było wielokrotnie przywoływane w początkach pandemii, ponieważ właśnie w taki sposób powszechnie ją traktowaliśmy. Skądinąd sam autor twierdzi, że takie rozumienie pandemii jest błędne – nie może to być „czarny łabędź”, bo przecież od lat specjaliści twierdzili, że pandemia kiedyś nadejdzie, że to jest oczywiste i naturalne. A zatem to raczej sposób, w jaki my jako społeczeństwo zareagowaliśmy na pandemię można uznać za „czarnego łabędzia”. To interesujące i inspirujące w kontekście idei tworzenia systemów w taki sposób, żeby były antykruche. Idea antykruchości w skrócie polega na tym, że dążymy do tworzenia przedmiotów czy przede wszystkim systemów, które, gdy w nie „uderzamy”, zyskują odporność – im mocniej uderzamy, tym bardziej stają się wytrzymałe. Dobrym przykładem, na mikroskalę, jest kość ludzka, która w miejscu pęknięcie staję się po zrośnięciu, wytrzymalsza niż przed złamaniem. Na podobnej zasadzie gatunki, dzięki selekcji naturalnej, stają się coraz silniejsze i odporniejsze. Chcielibyśmy, aby antykurchość stała się megatrendem, zarówno jeśli mowa o systemach społecznych, jak również w myśleniu o produkcji i produktach.

Jak te idee znajdują odzwierciedlenie w świecie designu?

M.P.: Z jednej strony, oczywiście, przejawiają się poszukiwaniem materiałów, które będą w taki właśnie sposób działały – na festiwalu opowiemy także o tym. A w szerszym ujęciu chodzi na przykład o to, żeby stworzyć w miastach systemy, które będą mogły uczyć się i reagować na zagrożenia; w pewnym sensie samo-się-regenerować, tworzyć nowe rozwiązania, a nawet korzystać z nich. Na przykład wiemy już, że wyzwaniami najbliższej przyszłości będą w polskich miastach, ze względu na położenie, susze połączone z występującymi naprzemiennie lokalnymi podtopieniami. To problem, z którym miasta już teraz się borykają. Dodatkowo pandemia pokazała, jak łatwo może dojść do przerwania łańcuchów dostaw, w konsekwencji czego błyskawicznie powstają braki. Zakładamy, że miejskie farmy czy ogrody deszczowe są w odniesieniu do tych problemów odpowiedzią, która pozwala przekuć wyzwania w korzyści. To tylko jedna z idei, która inspirowała nas do przemyśleń wokół hasła przewodniego tegorocznej edycji. W tym ujęciu mówimy o regeneracji całych systemów, a na mniejszą skalę może to być zagadnienie takiego projektowania przedmiotów, żeby potrafiły się same „naprawiać”. Jak już wspomniałem, dużo miejsca poświęcimy także regeneracji indywidualnej, na skalę jednostkową. Regeneracji rozumianej bardzo dosłownie. Będzie więc na przykład mowa o tym, w jaki sposób powinniśmy spać. To temat jednej z festiwalowych wystaw, którą przygotowaliśmy wspólnie z Joanną Jurgą. Mówi ona o tym, w jaki sposób projektować nasze otoczenie czy przedmioty, żebyśmy po prostu lepiej regenerowali się podczas snu. Pełnowartościowy sen okazuje się być bowiem jednym z największych wyzwań współczesności. Żyjemy w świecie, który sprawia, że – jako populacja – cierpimy na permanentny deficyt snu. Dzieje się tak z wielu powodów – między innymi zaśmiecenia światłem, ale na taki stan rzeczy mają wpływ także inne czynniki. Finał jest taki, że nie wysypiamy się. Gdy tymczasem badania potwierdzają, iż pod względem zdrowotnym ilość i jakość snu to podstawa. O takiej regeneracji również będzie mowa na tegorocznym festiwalu. Ale będzie też o regeneracji naszego „domu” w ujęciu makro, rozumianego jako przestrzeń miejska, którą re:generujemy nadając nowe funkcje starym miejscom. Powiemy o tym, w jaki sposób regenerować w mieście przyrodę, czyli jak projektować miejskie obszary nieantropocentrycznie – tak, żeby lepiej służyły wszystkim, nie tylko ludzkim mieszkańcom. W tak zaprojektowanym świecie także nam, ludziom, będzie się żyło lepiej. W myśl założeń biofilii – potrzebujemy połączenia z innymi formami życia nie tylko po to, żeby po prostu dobrze się czuć, ale żeby w ogóle przetrwać. To ciekawe, że w wielu miejscach świata już się to docenia i zapisuje na przykład, jak lekarstwo, tzw. kąpiele leśne po to, żeby wzmocnić odporność. Nasze bardzo podstawowe przetrwanie jako gatunku zależy od tego, czy uda nam się zadbać o ekosystem. Żyjemy w świecie, w którym rolnictwo wymusza monokulturę. Tymczasem warto zwrócić uwagę na to, że poza nieużytkami i miejscami chronionymi to właśnie miasta mają szansę być skarbnicami bioróżnorodności.

Zatem nie jest aż tak źle i świat można zregenerować? Można go…przeprojektować ??

M.P.: Głęboko wierzymy w to, że tak naprawdę przyszłości się nie przewiduje – przyszłość się PROJEKTUJE. Tematy, które poruszamy podczas festiwalu służą wskazaniu pewnych możliwości. Staramy się nawet nie tyle prognozować trendy, co kreślić możliwe scenariusze rozwoju. Cały festiwal przygotowujemy właśnie w taki sposób, żeby jego uczestnik miał możliwość samodzielnie zapoznać się z możliwościami, które mogą nadejść w niedalekiej przyszłości i samodzielnie wybrać te, które jego zdaniem są istotne. W taki sposób wszyscy tworzymy nasze otoczenie – tym samym decydując o tym co, jako designerzy, będziemy projektować w przyszłości.

 Rozmawiała Arletta Liro / OKK ! PR

Rozmowa z Michałem Piernikowskim, Dyrektorem Łódź Design Festival, którego szesnasta edycja, pod hasłem Re:generacja, odbędzie się w dniach 12 – 22 maja 2022.

Nagrody Property Design Awards 2022 rozdane podczas 4 Design Days

Cukrownia-Żnin-zwycięzca-Property-Design-Awards-2022-w-kategorii-Bryła-Hotel.-4DD

Unikalne inwestycje komercyjne, budynki o wyjątkowej architekturze i przestrzenie pełne inspirującego designu – to cechy projektów wyróżnionych w Property Design Awards 2022. Nagrody zostały wręczone na gali podczas pierwszego dnia 4 Design Days – wydarzenia, które odbywa się w dniach 27-30 stycznia 2022 r. w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach.

Konkurs Property Design Awards 2022 ma za zadanie nagrodzić najlepsze projekty komercyjne i publiczne w Polsce, oddane do użytku do końca 2021 roku, oraz ich twórców.

– Statuetki, które wręczyliśmy, są nie tylko dowodem na to, że architektura w Polsce jest na wysokim poziomie, ale i pokazują ogromną determinację ich twórców – deweloperów, architektów, wykonawców. Wszystkie projekty zostały ukończone w trudnym, pandemicznym okresie, a firmy mierzyły się m.in. z wyzwaniami związanymi z logistyką czy powszechną pracą zdalną – mówiła Małgorzata Burzec-Lewandowska, autorka programu 4 Design Days. – Pandemia odcisnęła jednak piętno także na naszym plebiscycie. Pierwszy raz w historii konkursu nie przyznajemy nagród w kategorii centrum handlowe. Realizacji spełniających kryteria konkursu, ze względu na pandemię i jej skutki dla handlu, było niewiele – dodał Robert Posytek, autor programu 4 Design Days.

Nagrody Property Design Awards 2022 zostały przyznane w 8 kategoriach. Zwycięzcy zostali wyłonieni po podliczeniu głosów jury i czytelników portalu PropertyDesign.pl.

Laureaci konkursu Property Design Awards 2022:

Kategoria „Bryła: Hotel”: Cukrownia Żnin
Projekt Cukrownia Żnin to przede wszystkim rewitalizacja, czyli przywrócenie do życia zapomnianego obiektu. W przeszłości Cukrownia była miejscem pracy dla znacznej części mieszkańców miasta. Po zamknięciu cukrowni na mapie Żnina pojawiła się miejska luka. Celem autorów projektu było przywrócenie tego obszaru miastu i jego mieszkańcom. Ostatecznie udało się przystosować dawną cukrownię do pełnienia nowych funkcji, spełniając współczesne normy budowlane i przepisy oraz pozostawiając niezmienioną formę.

Kategoria „Bryła: Biurowiec”: Cavatina Hall w Bielsku-Białej
Cavatina Hall to budynek, który łączy funkcję biurową z kulturalną. Prócz nowoczesnego centrum biznesowego, oferującego pierwsze w regionie biura klasy A, z inicjatywy Cavatina Holding powstaje tam sala koncertowa zaprojektowana według najwyższych standardów akustycznych, a także studio nagrań. Dzięki inwestycji udało się też zrewitalizować jedną z głównych ulic miasta, tworząc elegancki deptak i zmieniając sposób, w jaki miejsce to jest wykorzystywane. W ramach Cavatina Hall ponad 2,5 tys. mkw. przestrzeni będzie spełniać wiele ról – obok wydarzeń kulturalnych odbywać się tam będą konferencje i spotkania. Tym samym Cavatina wzbogaca infrastrukturę miasta, zapewniając do tej pory nieobecne tam funkcje.

Kategoria „Bryła: Obiekty Publiczne”: Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie
Unikatową monolityczną bryłę budynku Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie tworzy 11 segmentów: 5 zamkniętych i 6 otwartych, poprzecinanych pęknięciami, nadającymi obiektowi dramaturgię. Kolejne segmenty ulegają stopniowej deformacji i rozpadowi. Pełna ekspresji architektura i celowa postępująca degradacja kolejnych elementów bryły to symbol eskalacji wojennych represji wobec mieszkańców wsi. Rzeźbiarska bryła Mauzoleum, zaprojektowana przez Nizio Design International to architektoniczny pomnik pamięci; symbol pacyfikacji dokonanych w Michniowie i innych polskich wsiach w 1943 roku podczas II wojny światowej.

Kategoria „Bryła: Przestrzeń Publiczna”: Most Europejski na Odrze w Siekierkach
Most Europejski na Odrze w Siekierkach to adaptacja zabytkowego mostu kolejowego na potrzeby turystycznego ruchu pieszo-rowerowego. Most przebiega nad rozlewiskiem Odry w Cedyńskim Parku Krajobrazowym i obszarze Natura 2000. Forma budynku zaprojektowanego przez zespół Mirosława Nizio jest wypadkową rzeźbiarskich inspiracji i myślenia o spójności projektowanej architektury z narracją historyczną.

Kategoria „Design – Wnętrza: Hotel”: Cukrownia Żnin
Cukrownia Żnin to przede wszystkim przykład udanej rewitalizacji. W przeszłości była miejscem pracy, dziś przywrócono ją miastu i mieszkańcom, nadając przestrzeniom zupełnie nowe funkcje. Za odnowienie wnętrz kompleksu odpowiada wrocławska pracownia MIXD i Mili Młodzi Ludzie.

Kategoria: „Design – Wnętrza: Biuro”: nowa siedziba Echo Investment w Warszawie
Projekt biura Echo Investment w Warszawie stworzony przez MIXD bezpośrednio nawiązuje do charakteru działalności inwestora – branży deweloperskiej oraz powiązanych z budownictwem dziedzin: w tym architektury, wzornictwa oraz urbanistyki. Szczególny nacisk został położony na skalę prowadzonych przez firmę działań inwestycyjnych oraz na nieograniczone możliwości kreacji w obszarze budowy miast. Główną inspiracją do projektu był film „Incepcja” w reżyserii Christophera Nolana.

Kategoria: „Design – Wnętrza: Obiekty Publiczne”: przestrzeń użytkowa w Filharmonii Opolskiej
Inwestycja w Filharmonii Opolskiej obejmowała modernizację m.in. pokoi gościnnych dla koncertujących tu muzyków, toalet dla publiczności, pokoju dla matki z dzieckiem oraz klubokawiarni. Istniejące pomieszczenia zostały całkowicie odremontowane. Architekci postawili na zdecydowane kolory, a przy tym na prostotę minimalistycznych form. W koncepcji modernizacji istniejących pomieszczeń, wykorzystując ich wysokość, zaproponowano wykonanie antresoli. Dzięki temu uzyskano dwupoziomowe „apartamenty” z dodatkowym miejscem noclegowym na górze, a wypoczynkowym na dole. Oczywiście przynależne do pokoju łazienki również otrzymały drugie życie.

Kategoria: „Design – Wnętrza: Przestrzeń Handlowo-Usługowa”: przestrzeń restauracyjna Food Hall w Browarach Warszawskich
Food Hall Browary mieści się w dawnych magazynach i piwnicach browarów Haberbusch i Schiele, które oryginalnie połączone były z budynkiem warzelni. Są to jedne z niewielu dawnych zabudowań zachowanych do dziś. Ich specyficzny układ jednoznacznie świadczy o tym, że w przeszłości były one wielokrotnie rozbudowywane i pogłębiane. Przetrwał nie tylko amfiladowy układ wnętrz i majestatyczne arkady, ale też oryginalny materiał budowlany – cegła ceramiczna. Wśród wykorzystanych materiałów góruje przede wszystkim lite dębowe drewno, pojawiają się też różne akcenty industrialne, takie jak różnokolorowa stal czy szkło zbrojeniowe.

Podczas gali wręczone zostały również nagrody specjalne portalu Propertydesign.pl. Są one przyznawane inwestycjom, których nie mogli doczekać się już mieszkańcy stolicy i które znajdują się w top miejsc odwiedzanych przez turystów. Łączy je jedno hasło: rewitalizacja.

Pierwszą statuetkę otrzymała Fabryka Norblina w Warszawie, wielofunkcyjny kompleks z największą w Warszawie strefą gastronomiczną, BioBazarem, kinem oraz Muzeum Fabryki Norblina.

Druga nagroda specjalna została wręczona Browarom Warszawskim, innowacyjnemu projektowi, który połączył ze sobą biura, dobrą kuchnię, kulturę oraz rozrywkę.

4 Design Days odbywa się w dniach 27-30 stycznia 2022 r. w Międzynarodowym Centrum Kongresowym
w Katowicach.

Organizatorem 4 Design Days jest Grupa PTWP, wydawca branżowych pism i portali, m.in.: PropertyNews.pl, PropertyDesign.pl, Dobrzemieszkaj.pl oraz organizator m.in. Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach i Forum Dobrego Designu.

 

materiał prasowy

Dzięki rozwojowi technologii producenci tworzą trwalsze materiały wykończeniowe

Dekton Khalo_kolekcja Avangarde_Cosentino

Dzięki rozwojowi technologii, producenci materiałów wykończeniowych tworzą okładziny o wiele trwalsze od podatnego na przebarwienia i zimnego w dotyku kamienia. Właśnie dlatego konglomeraty i spieki kwarcowe Cosentino cieszą się dużą popularnością w projektach kuchni i łazienek. Marki Silestone i Dekton, obecne w wielu pracowniach kamieniarskich i studiach kuchennych, stanowią nie tylko wierne odwzorowania kamienia naturalnego. Znajdziemy wśród nich także biele i czernie, czy żywsze kolory jak np. terakota, błękit czy szałwia. Dodatkowo materiały te, powstałe na bazie kwarcu, są odporne na uderzenia, zadrapania, działanie kwasów, temperaturę, wilgotność oraz plamy. Co warto o nich widzieć?

Spis treści:

Gdzie najlepiej się sprawdzą się płyty wielkoformatowe?
Na jakie powierzchnie stosuje się tego rodzaju okładziny?
Czy takie płyty sprawdzą się tylko w dużych apartamentach i domach?
Co składa się na koszt ostateczny inwestycji w powierzchnię wielkoformatową?
Jak wygląda montaż takich płyt? Czy zabudowa kuchenna i łazienkowa musi być wcześniej specjalnie przygotowana?
Czy wykorzystując takie okładziny możliwe jest stworzenie jednorodnej wzorniczo powierzchni, np. blatu kuchennego z umywalką i takiej samej okładziny ściany nad blatem?
Jakie są największe wymiary wielkoformatowych płyt konglomeratu Silestone i spieku Dekton?
Jakie właściwości posiada spiek Dekton i konglomerat Silestone? Czym różnią się od siebie?
Ile rodzajów wykończenia powierzchni ma Dekton i Silestone? Czym charakteryzują się poszczególne rodzaje wykończeń?
Gdzie można zamówić Silestone i Dekton? 

 

 

Gdzie najlepiej się sprawdzą się płyty wielkoformatowe?

Wyobraźmy sobie, że projektujemy przestrzeń, która będzie często narażana na działanie różnych czynników mogących ją uszkodzić lub zabrudzić. Jednocześnie chcemy, aby była reprezentacyjna i służyła nam długo. Wielkoformatowe powierzchnie Silestone lub Dekton są idealnie stworzone do takich przestrzeni. Trwałe i zaprojektowane tak, by ich kolorystyka i wzornictwo podkreślały estetykę projektowanych wnętrz i budynków. Wykonane z najtwardszych minerałów, nie bez przyczyny zostały określone przez architektów jako materiały do zadań specjalnych.

 

Na jakie powierzchnie stosuje się tego rodzaju okładziny?

W tej dziedzinie Cosentino otwiera przed klientami praktycznie nieograniczone możliwości, ponieważ wielkoformatowe płyty można używać na bardzo wielu powierzchniach. Blaty, okładziny ścian, podłogi, parapety, fronty mebli i drzwi, to tylko niektóre z możliwości. Konglomeraty Silestone są idealne do wnętrz, a spieki Dekton to materiał wykorzystywany zarówno we wnętrzach, jak i na zewnątrz. Powierzchnie te są produkowane w różnych grubościach, co pozwala na jeszcze lepsze dopasowanie materiału do potrzeb. Na zewnątrz Dekton pomoże w aranżacji tarasu, grilla, basenu, czy zewnętrznej kuchni. Możemy więc dowolnie tworzyć styl przestrzeni, trwale zabezpieczając powierzchnie intensywnie użytkowane.

 

Czy takie płyty sprawdzą się tylko w dużych apartamentach i domach?

Możliwość indywidualnego dopasowania materiału do powierzchni pozwala na swobodne wykorzystanie również w niewielkich przestrzeniach – częstą praktyką jest zastosowanie jednego fragmentu płyty np. na blat kuchenny, a pozostałego elementu na blat lub okładzinę łazienkową. Czasem wykorzystanie spieku lub konglomeratu w wielkim formacie pozwala optycznie powiększyć przestrzeń, ze względu na brak łączeń i fug.

 

Co składa się na koszt ostateczny inwestycji w powierzchnię wielkoformatową? 

Zamówienie materiału zawsze wiąże się z kosztami związanymi z ich obróbką, montażem, pomiarami oraz transportem. Są to koszty dodatkowe, które należy wziąć pod uwagę poza ceną samego materiału. Aby znać całkowity koszt tej inwestycji, w każdym przypadku należy zwrócić się o indywidualną wycenę swojego projektu u specjalisty, który oferuje usługi związane z wykonawstwem mebli lub powierzchni kamiennych.

 

Jak wygląda montaż takich płyt? Czy zabudowa kuchenna i łazienkowa musi być wcześniej specjalnie przygotowana? 

Powierzchnie wielkoformatowe są indywidualnie przygotowywane do każdego zamówienia, wymagają profesjonalnej obróbki dedykowanymi narzędziami, a także prawidłowego montażu. Ze względu na wagę tych materiałów, należy sprawdzić zabudowę, aby upewnić się, że podparcie jest odpowiednio wytrzymałe. Przygotowaniem technicznym powinni więc zająć się odpowiednio przeszkoleni specjaliści z salonów mebli, studiów projektowych lub pracowni kamieniarskich.

 

Czy wykorzystując takie okładziny możliwe jest stworzenie jednorodnej wzorniczo powierzchni, np. blatu kuchennego z umywalką i takiej samej okładziny ściany nad blatem?

W większości przypadków z jednej płyty możemy stworzyć różne, połączone ze sobą płaszczyzny. Tę samą płytę wykorzystuje się do wykonania blatów i okładzin ściennych, które zabezpieczają przed plamami. Ma to znaczenie zwłaszcza w przypadku materiałów z charakterystycznym wzorem, np. żyłą. Co więcej, możemy pokusić się też o rozwiązanie takie jak zintegrowany z blatem zlew Silestone Integrity. Jest wykonany z tego samego materiału, ale nie posiada żadnych łączeń ani kątów prostych. Takie podejście jest niezwykle praktyczne w miejscach, które są narażone na ciągłe zabrudzenia. 

 

Jakie są największe wymiary wielkoformatowych płyt konglomeratu Silestone i spieku Dekton? 

Największy format marki Silestone to 325 na 159 cm, a standardowy format Płyt Dekton to 320 na 144 cm. Są to maksymalne rozmiary płyt, ale to jaki rozmiar stworzymy w swoim projekcie zależy tylko i wyłącznie od naszej wizji. Każdy element jest indywidualnie dopasowywany do przestrzeni – można wykonać w nich wycięcia lub otwory, można dopasować kształt krawędzi. Rozmiar płyty jest zatem pojęciem względnym, to projekt jest najważniejszy.

 

Jakie właściwości posiada spiek Dekton i konglomerat Silestone? Czym różnią się od siebie?

Dekton to mieszanka ponad 20 minerałów wydobywanych z naturalnych źródeł, które dzięki najnowocześniejszej technologii produkcji wykorzystującej prasę o sile 25 tys. ton i piec o temperaturze 1200 st. C są ze sobą spiekane i zagęszczane. Dzięki temu jest to materiał o najwyższej odporności, który nie boi się skrajnych temperatur i ekstremalnych warunków. Silestone to idealna do wnętrz hybrydowa powierzchnia, stworzona z minerałów połączonych ze sobą niewielką ilością żywicy poliestrowej. To idealne rozwiązanie do miejsc narażonych na wilgoć, które należy utrzymywać w czystości. 

 

Ile rodzajów wykończenia powierzchni ma Dekton i Silestone? Czym charakteryzują się poszczególne rodzaje wykończeń? 

 

Kolorystyka obydwu marek jest bardzo bogata – portfolio każdej z nich sięga ponad 50 odcieni. Ponadto, większość kolorów Silestone jest dostępna w dwóch teksturach – polerowanym i matowym.  Dekton można znaleźć w wielu różnych wykończeniach w zależności od wybranego koloru – od matowego, przez teksturowany, po wysoki połysk.

 

Gdzie można zamówić Silestone i Dekton? 

W celu realizacji projektu należy skierować się do pracowni kamieniarskich, salonów mebli lub montażystów, którzy współpracują z firmą Cosentino, producentem tych powierzchni. Warto pamiętać, że takich materiałów, ze względu na ich wagę i wymagania transportowe, nie można kupić w hurtowni czy sklepie tak, jak np. płytek, albo paneli podłogowych. Zamówienie Dekton’u lub Silestone’u wiąże się nieodłącznie z jego obróbką, montażem, transportem i uprzednim pomiarem.

 

Źródło: Grupa Cosentino.

Pracownia architektoniczna Tremend na fali otwarć i realizacji nieruchomości komercyjnych

AC Hotel by Marriott Krakow-014

Grudzień to miesiąc podsumowań dokonań mijającego roku, ale i planów na kolejny. Pracownia architektoniczna Tremend może śmiało zaliczyć ostatnie dwanaście miesięcy do udanych. W tym czasie otwartych zostało aż siedem hoteli, których wnętrza projektowała, a kolejne są w trakcie realizacji.

Spis treści:
Rezydent Sopot MGallery Hotel Collection
Crowne Plaza Budapest
AC Hotel by Marriott Kraków
Tulip Residences Warsaw Targowa i Tulip Residences Joinville-Le-Pont
Hotel Mercure Katowice Centrum
Hotel Kopernik Olsztyn
Nagrody i wyróżnienia
Plany, plany…

Architekci pracowni Tremend mają się czym pochwalić. W trakcie ciągle trwającej pandemii ukończonych zostało o dwie inwestycje więcej niż w roku ubiegłym. Ponadto otrzymali aż osiem nagród i nominacji w międzynarodowych konkursach, w tym w prestiżowym nowojorskim konkursie Hospitality Design Award. Każdy z hoteli, jakie wychodzą spod projektowych skrzydeł pracowni Tremend opowiada inną historię o miejscu, w którym się znajduje, zachwycając jednocześnie detalem i sztuką.

Rezydent Sopot MGallery Hotel Collection

To najnowszy oddany obiekt do użytku. Odnowiony Rezydent Sopot MGallery Hotel Collection zyskał nowe życie i powrócił do lat swojej świetności. Secesyjna, bogato zdobiona bryła mieści w swych wnętrzach przestrzeń pełną nieoczywistej elegancji. Hotel jest częścią grupy MGallery i członkiem rodziny Accor Hotels. Inspiracją przy tworzeniu tego projektu była otaczająca hotel przyroda, a dokładniej piaszczysta bałtycka plaża i morze. Wszelkie detale, jak kolorystyka i tekstury materiałów, zostały dobrane z myślą właśnie o niej.

Crowne Plaza Budapest

To jeden z zagranicznych obiektów zaprojektowanych przez pracownię Tremend. Kolejna Crowne Plaza, po warszawskiej realizacji wnętrz Crowne Plaza Warsaw – the Hub, znajduje się w stolicy Węgier. Architekci projektując wnętrza wyszli z założenia, że Crowne Plaza Budapest to nie tylko biznes, ale też interakcja społeczna oraz doświadczenie, w którym szczególna uwaga została zwrócona na jakość snu, zdrowy styl życia, jedzenie oraz niepowtarzalne doświadczenie kulturowe. Zaprojektowane przez Tremend wnętrza zachęcają zarówno do odpoczynku jak i kreatywnej pracy, której sprzyjają wspaniałe dekoracje stworzone przez współczesnych artystów.

AC Hotel by Marriott Kraków

AC Hotel by Marriott Kraków zlokalizowany przy krakowskich Błoniach znajduje się w stosunkowo niewielkiej odległości od Wawelu i rynku starego Miasta w Krakowie, co sprawia iż może być idealnym miejscem na rodzinne wakacje czy weekendowy wypad, a także biznesowe podróże.
Wnętrza AC Hotel by Marriott Kraków to kwintesencja klasycznego amerykańskiego stylu. Jak mówią architekci pracowni Tremend – „ Ideą projektu była ponadczasowość i prostota”.
Architekci postawili na naturalne kolory ziemi, brązy, beże, przeplatane delikatnymi złotymi akcentami, zestawiając je ze szlachetnymi szarościami i drewnem. Dzięki tym zabiegom pomimo monumentalności całego założenia, nie odczuwa się tu przytłoczenia, bo wnętrza są przytulne.
Tulip Residences Warsaw Targowa i Tulip Residences Joinville-Le-Pont

Tulip Residences Warsaw Targowa zlokalizowany przy ulicy Targowej w Warszawie, to drugi na świecie obiekt pod – należącą do Louvre Hotels Group – marką Tulip Residences. Pierwszy ruszył w marcu br. we francuskiej miejscowości Joinville-Le-Pont. Tulip Residences Warsaw Targowa, jak i jego paryski odpowiednik, to hybrydowa koncepcja długoterminowego zakwaterowania, która łączy wspólnotę mieszkalną, przestrzeń coworkingową i strefę wypoczynku. Inspiracją aranżacji wnętrz warszawskiego obiektu był design cudownych lat 60.tych minionego wieku w połączeniu z współczesnymi trendami.

Hotel Mercure Katowice Centrum

Zielona ściana budynku hotelu zapiera dech w piersiach i jest też wizytówką proekologicznego podejścia jego projektantów. Hotel Mercure Katowice Centrum, dzięki ekologicznym rozwiązaniom pokazuje nowatorskie i odpowiedzialne podejście do projektowania. Pracownia Tremend była odpowiedzialna za projekt wnętrz hotelu Mercure, który niewątpliwie można nazwać wizytówką Katowic. Obiekt powstał w myśl filozofii green & clean – wykorzystano odnawialne źródła energii, wodę deszczową oraz ekologiczne materiały. Bujna roślinność wzbogaca wnętrza zaaranżowane zgodnie filozofią Biophilic design.

Hotel Kopernik Olsztyn

Hotel Kopernik w Olsztynie przeszedł renowację wnętrz, w wyniku której odnowionych zostało 36 pokoi i korytarze na wszystkich piętrach. Główną inspiracją dla architektów stanowiło położenie hotelu. Wnętrza nawiązują do przyrody i krajobrazów okolicy.  Odcienie szaro-granatowej wody, błękit nieba, jasny piasek plaży czy zieleń warmińskich lasów, można odnaleźć w kolorach mebli, ścian i obrazów znajdujących się we wnętrzach obiektu. W pokojach zastosowano miękkie i naturalne tkaniny, a na wykładzinie i grafikach ściennych połączono wiele autorskich wzorów w kolorach otaczającej przyrody.

Nagrody i wyróżnienia

Rok 2021 był dla pracowni Tremend również bogaty w wyróżnienia i nagrody. Najwięcej, bo aż 5, zebrał Hotel Crowne Plaza Warsaw – The Hub. Projekt otrzymał bowiem platynę w konkursie Muse Design Awards w kategorii Interior – Hotels & Resorts, złotą statuetkę A’Design Award oraz zwyciężył w konkursie The International Hotel and Property Awards 2021 w kategorii HotelOver 200 Rooms – Europe, organizowanym przez prestiżowy magazyn design et al! Realizacja wnętrza hotelu Crowne Plaza Warsaw – The Hub została również dostrzeżona i doceniona przez jury konkursu Hospitality Design magazine oraz w prestiżowym konkursie European Property Awards w kategorii Hotel Interior Poland.

Ponadto Hotel Rezydent Sopot MGallery znalazł się wśród finalistów konkursu Profit Hotel Awards 2021 w kategorii Hotele 4-5 gwiazdek, zaś Hotel Ibis Styles Bolesławiec znalazł się na shortlist konkursu The International Hotel & Property Awards 2021, a także otrzymał brąz w konkursie A’design Award 2020-2021.
Plany, plany…

W nowym roku planowane jest otwarcie Royal Tulip Warsaw Apartments, w którym zaklęte są najpiękniejsze zakątki naszej stolicy oraz powstającego w sercu Szklarskiej Poręby – funkcjonującego pod marką Mercure – obiektu Bergo Hotel & Resort, w którym tradycyjny góralski design połączony będzie z nowoczesnymi, luksusowymi wnętrzami.
Tremend również czekać będzie finalizacja i otwarcie zagranicznej inwestycji, jaką jest butikowy hotel Albert, mieszczący się niemalże u stóp wieży Eiffla w Paryżu.

Ponadto pracownia Tremend nie zwalnia tempa i ma w zanadrzu jeszcze kilka kolejnych projektów, w tym projekty kubaturowe, o których poinformujemy wkrótce.

Źródło: pracownia architektoniczna Tremend.