Eksperci Credit Agricole tną prognozy ekonomiczne dla Polski. Ich zdaniem wzrost PKB w 2014 roku będzie mniejszy, niż pierwotnie zakładano. Wg wcześniejszych szacunków polska gospodarka miała wzrosnąć o 3,5 proc., obecnie jednak ekonomiści z Credit Agricole zakładają wzrost PKB na poziomie 2,8 proc. w tym roku i 2,9 proc. w przyszłym.
– Obniżenie oczekiwanego przez nas tempa wzrostu gospodarczego jest przede wszystkim efektem oddziaływania czynników zewnętrznych. Zmniejszenie popytu zagranicznego wynikające z pogorszenia koniunktury w Niemczech, wprowadzonego przez Rosję embarga na eksport żywności oraz przedłużającego się konfliktu rosyjsko-ukraińskiego będzie miało negatywny wpływ na polski eksport – napisano w raporcie.
Jednocześnie ekonomiści zakładają, że w czwartym kwartale tego roku i pierwszym kwartale 2015 r. roczna dynamika PKB ustabilizuje się na poziomie 2,2 proc., co będzie jednocześnie dołkiem spowolnienia gospodarczego w Polsce.
Wg ekonomistów Credit Agricole od drugiego kwartału przyszłego roku gospodarka nieco przyspieszy – do 3,3 proc. w czwartym kwartale 2015 r. (rok do roku). Będzie to jednak za słaby wynik, by wzrost gospodarczy w skali całego roku przekroczył 3 proc.
– Istotnym czynnikiem ryzyka dla ścieżki dynamiki PKB pozostaje dalszy rozwój wydarzeń na Ukrainie. W przypadku wprowadzenia sankcji odwetowych przez Rosję, wzrost PKB w Polsce zostanie dodatkowo ograniczony – uważają twórcy raportu, Jakub Borowski i Krystian Jaworski.
Wg nich deflacja będzie obecna w Polsce do końca tego roku, natomiast w przyszłym będziemy mieli do czynienia z inflacją niższą, niż pierwotnie zakładano (0,9 proc. w stosunku do 1,2 proc.). Ekonomiści CA spodziewają się obecnie obniżki stóp procentowych NBP przez Radę Polityki Pieniężnej o 25 pb w październiku, a w łączna obniżka stóp w IV kwartale tego roku wyniesie 75 pb.
Jeśli chodzi o bezrobocie w 2014 roku – eksperci Credit Agricole zakładają, że mimo złych danych gospodarczych będzie ono spadać, choć wolniej.
– Oczekujemy, że stopa bezrobocia rejestrowanego ukształtuje się na poziomie o 12,2 proc. na koniec br. i obniży się do 11,6 proc. w 2015 r. Pomimo stopniowej poprawy na rynku pracy, presja na wzrost płac w warunkach niskiej inflacji pozostanie ograniczona – napisano w raporcie.