Biuro na wynajem poszukiwane. Lepsze ścisłe centrum czy peryferie?

alex-knight-309862-unsplash
Biuro na wynajem poszukiwane. Lepsze ścisłe centrum czy peryferie? Jest to oczywiście kwestia mocno indywidualna, jednak warto przeanalizować wszystkie „za” i „przeciw” obu tych opcji. Zarówno biura w ścisłym centrum, jak i te zlokalizowane na obrzeżach miast, posiadają swoje zalety. Oba rodzaje biur nie są też wolne od wad. Może się więc okazać, że na przykład przedsiębiorca poszukujący pierwotnie biura w centrum, zdecyduje się jednak na lokal biurowy położony na obrzeżach miasta.

Spis treści:
Nie tylko lokalizacja jest ważna
Kameralny biurowiec czy nowoczesny wieżowiec?
Biura na wynajem w ścisłym centrum miasta
Lokale biurowe na miejskich peryferiach

 

Wybór odpowiedniego biura do wynajęcia to dla przedsiębiorcy kluczowa kwestia. Czasami lokalizacja firmy musi być zmieniana, ponieważ aktualne biuro nie spełnia już wymogów przedsiębiorcy. Jak wiadomo, na przestrzeni lat te mogą się modyfikować. Aby uniknąć zbyt częstych przeprowadzek, warto postawić na biuro dające możliwość zmiany aranżacji. Obecnie popularne są również elastyczne powierzchnie biurowe, które dają możliwość zmiany wielkości najmowanej powierzchni w ramach tego samego obiektu biurowego.

Profil działalności firmy kluczem do poszukiwań odpowiedniego biura na wynajem
Rodzaj biura, jaki będzie najbardziej odpowiedni dla danego przedsiębiorcy, jest w pewnym zakresie uzależniony od profilu działalności firmy. Dla przykładu, jeśli firma zajmuje się świadczeniem usług online, jak porady prawne, to biuro może być zlokalizowane na obrzeżach miasta. Istotny jest bowiem komfortowy dojazd pracowników do miejsca pracy, przy czym nie trzeba weryfikować, czy klienci będą mieli łatwy dostęp, gdyż obsługuje się ich zdalnie.
Natomiast jeśli firma zajmuje się pośrednictwem w obrocie nieruchomościami, to znacznie lepiej sprawdzi się bardziej centralna lokalizacja w mieście, aby klienci mieli ułatwiony dostęp z każdej dzielnicy.

Nie tylko lokalizacja jest ważna
Lokalizacja biura na wynajem jest oczywiście bardzo ważna, jednak nie najważniejsza. Najemcy zwracają uwagę na szereg innych kwestii, które z ich punktu widzenia są równie istotne. Z pewnością jedną z istotniejszych rzeczy jest cena za metr kwadratowy biura na wynajem. Rzecz jasna jeśli zależy mu na mniejszej cenie, może wynająć mniejsze biuro. Jednak cena i metraż nie zawsze idą w parze. Poza ceną najmu przedsiębiorca zwróci też uwagę na wysokość kaucji oraz comiesięcznych opłat za media. Jeśli biuro zlokalizowane jest na piętrze, to wartością dodaną będzie winda. Zaletą jest także klimatyzacja w każdym pomieszczeniu. Duże, przeszklone witryny okienne to dodatkowy atut, który pozwala na lepsze wyeksponowanie oferty przedsiębiorcy.

Kameralny biurowiec czy nowoczesny wieżowiec?
Większe miasta regionalne oraz stolica mają w swojej ofercie bardzo różnorodne biura na wynajem. Są one zlokalizowane zarówno w kameralnych budynkach i klimatycznych kamienicach, jak również w nowoczesnych wysokościowcach. To, jaki obiekt wybierze najemca, także uzależnione jest od jego preferencji i profilu działalności firmy. W przypadku rodzinnych przedsiębiorstw stawiających na wyeksponowanie wielopokoleniowości firmy, warto wynająć klimatyczne biuro w niewielkim budynku. Z kolei firma, która chce prezentować się jako nowoczesne, innowacyjne przedsiębiorstwo, powinna postawić na reprezentatywny wieżowiec, który sam w sobie będzie stanowił wizytówkę dla najemcy.

Biura na wynajem w ścisłym centrum miasta
Biurowce zlokalizowane w centrum miasta posiadają bardzo dużo zalet. Najczęściej to właśnie w centrum budowane są nowoczesne wysokościowce. Przede wszystkim budynki takie cechują się często nowoczesną bryłą i szklaną elewacją, dzięki czemu są bardzo reprezentatywne. Biurowce takie oferują nowoczesne powierzchnie biurowe na wynajem w standardzie klasy A. Budynki biurowe posiadają szereg udogodnień jak cichobieżne windy, klimatyzacja, całodobowa ochrona czy recepcja. Na podziemnych kondygnacjach powstają parkingi dla najemców. Coraz powszechniejsze staje się budowanie biurowców posiadających części ogólnodostępne, takie jak zielone skwery czy niewielkie pasaże handlowe. Renomowane firmy chętnie wybierają takie budynki na swoje siedziby lub oddziały regionalne.
Biura zlokalizowane w centrum mają łatwy dostęp do komunikacji miejskiej, dzięki czemu zarówno pracownicy jak i klienci mogą do nich dojechać autobusem lub tramwajem. Plusem jest też bogata infrastruktura otoczenia i biznesowy charakter inwestycji.
O ile biurowce w centrum posiadają bardzo dużo zalet, o tyle nie należy zapominać o minusach. Przede wszystkim wjazd samochodem do centrum może okazać się kłopotliwy. Zatłoczone ulice sprawiają, że praktycznie nie da się uniknąć stania w korku. Dodatkowo bardzo trudno o wolne miejsca parkingowe, a nawet jeśli uda się jakieś znaleźć, to są one płatne. Niestety podziemne parkingi często nie mają tak dużej powierzchni, aby zagwarantować odpowiednią liczbę miejsc parkingowych wszystkim najemcom, kontrahentom i klientom. Czynsze w centrum też zazwyczaj są wyższe, z czym najemcy muszą się liczyć już na starcie.

Lokale biurowe na miejskich peryferiach
Biurowce zlokalizowane na obrzeżach miast także cechują się wieloma zaletami. Ceny za metr kwadratowy biura na wynajem są tu zazwyczaj niższe, niż za biura do wynajęcia w centrum miasta. Dzięki temu przedsiębiorca może wynająć biuro taniej, lub wynajmie w określonej kwocie większe biuro, niż mógłby wynająć w ścisłym centrum miasta. Dodatkowym plusem jest brak korków i swobodny dojazd do biurowca. Najczęściej budynki takie posiadają zewnętrzne parkingi, z których mogą korzystać pracownicy, kontrahenci i klienci. Dodatkowym plusem jest fakt, że nawet jeśli na parkingu biurowca zabraknie miejsc, to łatwo można znaleźć inne w pobliżu inwestycji, które nie będzie obciążone opłatą za parkowanie.
Do minusów można zaliczyć niejednokrotnie słabo rozwiniętą infrastrukturę otoczenia i małą liczbę przystanków komunikacji miejskiej, przez co może się okazać, że autobus kursuje wyłącznie raz lub dwa razy na godzinę. Wadą może być też czas dojazdu. W zależności od tego, skąd pracownicy rozpoczynają trasę do miejsca pracy, mogą oni bardzo dużo czasu poświęcić na dojazd do biurowca położonego na obrzeżach miasta. Oczywiście nie znaczy to, że do każdego biurowca na peryferiach czas dojazdu jest znacznie dłuższy. Gdyby porównać go z czasem dojazdu do biurowca w ścisłym centrum w godzinach szczytu, może się okazać, że – w związku z korkami na ulicy i dużym natężeniem pojazdów w centrum – na peryferia miasta i tak dojedziemy szybciej.

Wybór odpowiedniego biura na siedzibę lub oddział firmy jest bardzo istotny. Biuro powinno spełniać wymagania przedsiębiorcy i gwarantować pracownikom komfortowe warunki pracy. Dzięki temu firma będzie funkcjonować wydajnie.
Sektor biurowy w Polsce cały czas się rozwija. Wprawdzie pandemia wyhamowała ten sektor, jednak obecnie odzyskuje on swoją pozycję. Na rynku dostępne są wolne powierzchnie biurowce praktycznie w każdej dzielnicy dużych aglomeracji miejskich, dzięki czemu przedsiębiorcy mają szeroki wybór. Mogą więc swobodnie podjąć decyzję, czy bardziej odpowiednie będzie dla nich biuro w kameralnym budynku, położone w spokojnej, skrajnej lokalizacji, czy może bardziej odpowiednie będzie biuro w reprezentatywnym wysokościowcu, położone w ścisłym centrum miasta.

Redakcja
Komercja24.pl

Polskie drapacze chmur – gdzie znajdują się najwyższe biurowe nieruchomości komercyjne w kraju?

alexey-topolyanskiy-DJO2L1RQZZc-unsplash
Polskie drapacze chmur – gdzie znajdują się najwyższe biurowe nieruchomości komercyjne w kraju? W Polsce obiektów tego rodzaju jest całkiem sporo i wciąż przybywa. Obecnie najbardziej reprezentatywną ofertę wśród biurowców prezentuje Warszawa. Niemniej pozostałe duże miasta regionalne depczą stolicy po piętach.

Spis treści:
Sektor biurowy w obliczu trudności
Praca zdalna szkodzi sektorowi biurowemu
Drapacze chmur przyciągają najemców
Elastyczne powierzchnie biurowe przyciągają najemców
Biurowce wieżowce w Polsce
Czy drapaczy chmur w Polsce będzie więcej?

Sektor biurowy w obliczu trudności
Sektor biurowy na polskim rynku nieruchomości przeżywa w ostatnich czasach trudne chwile. Najpierw pozycją sektora zachwiała pandemia koronawirusa. Później na Ukrainie wybuchła wojna, która wstrząsnęła krajową gospodarką. Dodatkowo zmienia się system pracy w Polsce, która coraz częściej wykonywana jest zdalnie lub hybrydowo. Sektor biurowy zdaje się jednak nie poddawać. Deweloperzy w dalszym ciągu realizują kolejne projekty inwestycyjne. Najemcy są kuszeni nowoczesnymi powierzchniami komercyjnymi do wynajęcia. Budowa kilku nowych inwestycji jest w toku. Deweloperzy zdają sobie sprawę, że sytuacja na rynku jest trudna, dlatego dokładają starań, aby nowe biurowce spełniały oczekiwania najemców.

Praca zdalna szkodzi sektorowi biurowemu
Z pewnością z niekorzyścią dla właścicieli biurowców zmianie ulega system pracy w Polsce. Wielu pracowników, po okresie koronawirusowego lockdownu, w dalszym ciągu wykonuje obowiązki służbowe na zasadzie home office. Wzrasta też popularność pracy w systemie hybrydowym. W efekcie maleje zapotrzebowanie na biura do wynajęcia. Niemniej właściciele obiektów biurowych zdają się nie poddawać. Na rynek nieruchomości w dalszym ciągu trafiają nowoczesne powierzchnie biurowe, a wiele obiektów z sukcesem przechodzi proces komercjalizacji.

Drapacze chmur przyciągają najemców
Przedsiębiorcy, którzy mimo panujących w systemie pracy nowych trendów, poszukują stacjonarnych biur, mają względem nich określone wymagania. Obecnie dużą popularnością cieszą się nowoczesne biurowce, które poza reprezentatywną fasadą, oferują elastyczne powierzchnie biurowe do wynajęcia. Wielu przedsiębiorcom zależy na tym, aby budynek sam w sobie był reprezentatywny, ponieważ – wynajmując w nim powierzchnię biurową – czynią tę lokalizację również wizytówką swojej firmy. Z tego względu najemcy chętnie wybierają biurowe wysokościowce, które prezentują się okazale na tle panoramy miasta.

Elastyczne powierzchnie biurowe przyciągają najemców
Obecnie dużą popularnością wśród najemców cieszą się elastyczne powierzchnie biurowe na wynajem. Dają one najemcom większą swobodę i możliwość zmiany warunków umowy w trakcie jej trwania. Zazwyczaj najemca może liczyć na krótszy okres wypowiedzenia lub możliwość renegocjacji ilości zajmowanej powierzchni w trakcie okresu obowiązywania umowy.
Dzięki takiemu rozwiązaniu przedsiębiorców chętnych na wynajem biura jest więcej, a to z kolei jest korzystne dla właścicieli biurowców.

Biurowce wieżowce w Polsce
W Polsce stale przybywa nowoczesnej powierzchni biurowej ulokowanej w wysokościowcach. Najwięcej drapaczy chmur zlokalizowanych jest w Warszawie.
Do najwyższych biurowców można zaliczyć warszawską inwestycję Varso. Wysokość inwestycji do dachu to 230 metrów. Właścicielem nieruchomości komercyjnej w segmencie biurowym jest HB Reavis. Za projekt architektoniczny odpowiada biuro Foster and Partners, HRA Architekci.
Kompleks składa się z trzech budynków: Varso 1, Varso 2 oraz Varso Tower.

Budynek Varso 1 oferuje wysokie biura (wysokość biura wynosi 2,8 metra) z uchylnymi oknami. Budynek posiada certyfikat ekologiczny BREEAM na poziomie Outstanding.
Budynek Varso 2 zachwyca zielonymi tarasami, z których mogą skorzystać pracownicy najemców.
Z kolei budynek Varso Tower oferuje możliwość łączenia pięter dzięki technologii „knock out panels”, posiada lobby windowe wykończone według preferencji najemcy i posiada prywatny taras widokowy na wysokości 177 metrów oraz publiczny taras widokowy usytuowany na dachu budynku.
Ten nowoczesny kompleks biurowy zlokalizowany jest w warszawskiej dzielnicy Wola, na rogu ulicy Chmielnej i alei Jana Pawła II. Inwestycja powstaje na działce o powierzchni 1,72 ha.
Budynek Warso Tower to 53.piętrowy wieżowiec o powierzchni najmu wynoszącej 70 tys. metrów kwadratowych. Obiekt liczy 53 piętra, a jego wysokość wynosi 230 metrów do dachu oraz 310 metrów z iglicą.
Budynek Varso 1 ma wysokość 81 metrów, natomiast budynek Varso 2 mierzy 90 metrów wysokości. Biurowiec Varso 1 liczy 18 pięter i oferuje 30 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni do wynajęcia. z Kolei biurowiec Varso 2 posiada 20 pięter o oferuje 44 tysiące metrów kwadratowych powierzchni biurowej na wynajem.

Kolejną inwestycją biurową, jaką należy zaliczyć do najwyższych nie tylko w Warszawie, ale ogólnie w Polsce, jest wrocławski Sky Tower. Wysokość budynku do dachu wynosi niecałe 206 metrów, z kolei wysokość całkowita to 212 metrów. Inwestorem jest LC Corp SA, a z projekt architektoniczny odpowiada Studio Architektoniczne; Fold s.c. Nowym właścicielem Sky Towera zostaje Olimp Investment, spółka kontrolowana przez fundusz Adventum Group z siedzibą na Malcie. Kupiła ona od Develii 79,55% udziału w prawie własności nieruchomości. Wrocławski wieżowiec oferuje biura open space w kategorii A+. Sky Tower jest kompleksem biurowo-handlowo-apartamentowym. Jest to najwyższy budynek w stolicy Dolnego Śląska. Obiekt oferuje nowoczesne powierzchnie biurowe na wynajem z widokiem na panoramę miasta.

Nieruchomością biurową plasującą się w czołówce najwyższych obiektów komercyjnych w Polsce jest również warszawski Warsaw Spire. Wieżowiec liczy 220 metrów wysokości całkowitej, przy czym wysokość do dachu wynosi 180 metrów. Inwestorem tego liczącego 49 pięter budynku biurowego jest Ghelamco. W 2019 biurowiec został przejęty przez austriacką spółkę Immofinanz. Transakcja opiewała na kwotę 386 mln euro. Za projekt architektoniczny inwestycji odpowiada firma Jaspers & Eyers Partners, Polsko-Belgijska Pracownia Architektury. Wieżowiec Warsaw Spire może poszczycić się certyfikatem BREEAM na poziomie Excelent. Inwestycja biurowa Warsaw Spire oferuje swoim najemcom 60 000 metrów kwadratowych nowoczesnej powierzchni biurowej do wynajęcia. Obiekt zlokalizowany jest przy Planu Europejskim w stolicy kraju.

Czy drapaczy chmur w Polsce będzie więcej?
Wiele osób spekuluje, czy w obliczu trudnej sytuacji gospodarczej w kraju, nowoczesnych wysokościowców będzie przybywać. Na tę chwilę inwestorzy, którzy dostarczają na rynek inwestycje biurowe, zdają się pozostawać w pozytywnych nastrojach. Niemniej widoczna jest wzmożona ostrożność deweloperów przy podejmowaniu się realizacji kolejnych projektów.
Póki co sektor biurowy stara się zachować stabilizację. Właściciele biurowców walczą o pozyskiwanie nowych najemców. Nowe inwestycje biurowe, które oddawane są do użytku, trzymają naprawdę wysoki poziom. Dzięki temu cieszą się one uznaniem wśród przedsiębiorców, którzy poszukują reprezentatywnej siedziby lub lokalizacji na swój oddział. Wielu inwestorów stara się o uzyskanie dla swoich obiektów certyfikatów BREEAM, które stanowią poświadczenie ekologiczności inwestycji komercyjnej.

Redakcja
Komercja24.pl

Raport PINK: rynek biurowy w regionach w II kwartale 2022

c563b49c090380af75a146ce7476b149
Polska Izba Nieruchomości Komercyjnych (PINK) opublikowała dane dotyczące rynku powierzchni biurowych na ośmiu głównych rynkach regionalnych w Polsce (Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Katowice, Poznań, Łódź, Lublin, Szczecin) za drugi kwartał 2022 roku. Źródłem informacji są firmy doradcze, działające na rynku nieruchomości komercyjnych (BNP Paribas Real Estate, CBRE, Colliers, Cushman&Wakefield, JLL, Knight Frank, Newmark Polska, Savills), a podsumowanie dotyczy istniejących zasobów nowoczesnej powierzchni biurowej, nowych obiektów oddanych do użytku, wielkości transakcji wynajmu oraz powierzchni niewynajętej.

Na koniec drugiego kwartału 2022 roku całkowite istniejące zasoby nowoczesnej powierzchni biurowej na ośmiu głównych rynkach regionalnych wyniosły 6 335 700 m kw. Niezmiennie największymi rynkami biurowymi w Polsce (po Warszawie) pozostawały Kraków (1 666 200 m kw.), Wrocław (1 284 500 m kw.) oraz Trójmiasto, którego zasoby biurowe w drugim kwartale przekroczyły pułap 1 mln m kw. (1 010 900 m kw.).

W drugim kwartale 2022 roku do użytkowania oddano 10 obiektów o łącznej powierzchni 68 300 m kw., z czego najwięcej w Krakowie (ok. 26 300 m kw.), Trójmieście (18 800 m kw.) oraz Łodzi (18 800 m kw.). Wśród nich największy to I faza projektu The Park Kraków (11 700 m kw.), wybudowany przez White Star w Krakowie.
Na koniec drugiego kwartału 2022 roku na ośmiu głównych rynkach regionalnych do wynajęcia od zaraz pozostawało 961 000 m kw. powierzchni biurowej, co odpowiada stopie pustostanu na poziomie 15,2% (spadek o 0,3 p.p. kw./kw. oraz wzrost o 1,8 p.p. w porównaniu do analogicznego okresu w 2021 roku). Najwyższy współczynnik pustostanów odnotowano w Łodzi – 18,6%, najniższy w Szczecinie – 4,9%.
Całkowity wolumen transakcji najmu zarejestrowanych w drugim kwartale 2022 roku wyniósł 189 600 m kw., co jest wartością o 24% większą niż w kwartale ubiegłym, i o 12% większą niż w analogicznym okresie 2021 roku. Najwięcej powierzchni zostało wynajęte w Krakowie (73 900 m kw.), we Wrocławiu (25 600 m kw.) i w Gdańsku (25 100 m kw.).

W drugim kwartale 2022 roku najwyższy udział w strukturze popytu przypadł nowym umowom: 57% (włączając umowy przednajmu oraz powierzchnie na potrzeby własne właściciela nieruchomości). Renegocjacje i przedłużenia obowiązujących kontraktów odpowiadały za 35% zarejestrowanego popytu, a ekspansje za 8%.
Wśród największych transakcji zawartych w drugim kwartale 2022 roku należy wymienić umowę przednajmu Capgemini w budynku Fabryczna Office Park B5 (13 800 m kw.), umowę odnowienia firmy Cisco Systems Poland w kompleksie Enterprise Park C (12 500 m kw.), oraz umowę odnowienia firmy Hitachi Energy Poland w budynku High5ive 1 (8 400 m kw.). Wszystkie trzy umowy zawarte były na krakowskim rynku biurowym.

Źródło: Polska Izba Nieruchomości Komercyjnych (PINK).

Dr Max wynajmuje powierzchnię magazynową i biurową w nieruchomości komercyjnej DL Invest Park Teresin

DL Invest Park Psary
Firma Dr Max wynajmuje powierzchnię magazynową i biurową w nieruchomości komercyjnej DL Invest Park Teresin.

DL Invest Group realizuje kolejny etap podwarszawskiej inwestycji DL Invest Park Teresin. Łączna powierzchnia nieruchomości komercyjnej przekracza 100.000 metrów kw. powierzchni najmu.
Na terenie kompleksu powstanie kolejny magazyn o powierzchni ponad 20 000 mkw. W nowo wybudowanym magazynie zasadniczą część zajmie nowy najemca – Dr Max.
Oddanie nieruchomości komercyjnej do użytku planowane jest na przełom trzeciego i czwartego kwartału 2023 roku.

Dr Max to kolejny podmiot, który docenił nasz model biznesowy oraz jakość świadczonych usług nie tylko jako dewelopera, ale przed wszystkim długoterminowego właściciela realizowanych aktywów, którymi aktywnie zarządzamy dostosowując powierzchnie do potrzeb najemców w całym okresie najmu. Umowa z Dr Max jest modelowym przykładem realizacji naszych inwestycji komercyjnych. Pierwszym etapem realizacji projektu w Teresinie była budowa centralnego magazynu dla sieci Stokrotka. Dostrzegając jednak atrakcyjność inwestycyjną terenu zadbaliśmy o zakup odpowiedniej wielkości działki, co umożliwia realizację kolejnych hal magazynowych w tej lokalizacji. W podobny sposób działamy w sektorze biurowym. Niemal wszystkie nasze lokalizacje, w których realizujemy nowe budynki biurowe umożliwiają budowę kolejnych nieruchomości wraz ze wzrostem popytu na biura. Dzięki tej strategii możemy nie tylko na etapie podpisywania umowy najmu zagwarantować elastyczność, ale w szczególności nie sprzedając aktywów, długoterminowo nimi zarządzając możemy wychodzić naprzeciw oczekiwaniom najemców na tak mocno zmieniającym się rynku, co jest istotną naszą przewagą nad konkurencją, która co do zasady działa w systemie wybuduj i sprzedaj” – podkreśla Dominik Leszczyński, CEO DL Invest Group. Projekty magazynowe realizowane przez naszą firmę spełniają najwyższe światowe standardy. Są certyfikowane w systemie BREEAM. W ostatnich miesiącach certyfikat BREEAM na poziomie Excellent zdobył nasz magazyn powstały w ramach realizacji inwestycji DL Invest Park Psary. Wysoka jakość naszych nieruchomości i zadowolenie naszych najemców jest dla nas warunkiem koniecznym również z tego względu, że wybudowane obiekty pozostają w naszym portfolio – nasza strategia rozwoju zakłada długoterminowe posiadanie i proaktywne zarządzanie przygotowanymi nieruchomościami komercyjnymi” – podkreślił Dominik Leszczyński.

Biuro w ponadczasowej aranżacji – dobrze prowadzić w nim biznes, łatwiej też się sprzeda

dane-deaner-541785-unsplash
Biuro w ponadczasowej aranżacji stanowi bardzo rozsądne rozwiązanie. Dobrze prowadzić w nim biznes, łatwiej też się sprzeda, kiedy nie będzie już potrzebne aktualnemu właścicielowi. Warto postawić na aranżację, którą będzie można łatwo dopasować do nowego profilu działalności każdej firmy.

Spis treści:
Wygląd biura ma znaczenie
Klasyka nie wychodzi z mody
Elementy dekoracyjne tak, jednak bez przesady
Gabinety pracownicze czy wspólny open-space?
Recepcja wizytówką biura
Zieleni mówimy TAK
Biurowa konkurencja wciąż widoczna
Uniwersalne biuro szybciej znajdzie nabywcę

Wygląd biura ma znaczenie
Oczywistym jest, że wygląd biura ma ogromne znaczenie. To, jak wnętrze jest urządzone będzie świadczyło w oczach klientów i kontrahentów o profesjonalizmie i poziomie przedsiębiorcy. Schludna, zadbana przestrzeń będzie zachęcała i stwarzała pozytywny odbiór firmy. Warto więc zainwestować w odpowiednią aranżację biura, aby na przyszłość ta inwestycja procentowała.

Klasyka nie wychodzi z mody
Klasyczne rozwiązania są bardzo często stosowane, ponieważ – jak wiadomo – klasyka nie wychodzi z mody. Klasyczne wnętrza są po prostu na tyle uniwersalne, że w razie chęci zmiany wyglądu biura, wystarczy wymiana drobnych dodatków. Wówczas, pomimo niewielkich zmian, wnętrze biura może nabrać zupełnie nowego charakteru. Wystarczy wyobrazić sobie, jak to samo wnętrze będzie się prezentowało z ciepłymi, beżowymi dodatkami, a jak z ozdobami w odcieniach krzykliwej czerwieni. Prostymi metodami można zmienić wnętrze ze spokojnego w bardziej nowoczesne i odważne.

Elementy dekoracyjne tak, jednak bez przesady
Przy urządzaniu powierzchni biurowych często pojawia się pytanie o dodatki. Czy warto przyozdobić nimi przestrzeń? Czy zainwestować w duże ozdoby, jak na przykład obrazy lub rzeźby, czy może lepiej sprawdzą się drobne dodatki, jak wazony czy niewielkie figurki. Odpowiedź jest prosta – wszystko, byle bez przesady. W myśl zasady „im mniej tym lepiej”, warto zainwestować w dodatki, które wzbogacą wnętrze biura, jednak nie należy z nimi przesadzać, aby nie przytłoczyć pomieszczeń.

Gabinety pracownicze czy wspólny open-space?
Bardzo istotną kwestią jest również rozkład pomieszczeń i układ biurek pracowniczych. Tutaj wiele zależy od profilu działalności przedsiębiorstwa. Przede wszystkim właściciel biura musi podjąć decyzję, czy woli urządzić przestrzeń typu open space, czy może woli zainwestować w biura gabinetowe. Oba te rozwiązania posiadają zalety i wady.

Jeśli chodzi o biura typu open space, to niewątpliwą zaletą jest nadawanie przez nie poczucia większej przestrzeni. Biura wydają się przestronne a przestrzeń łatwo można zaaranżować. Co więcej, taki otwarty układ daje możliwość rozlokowania na całej powierzchni większej ilości biurek, niż przy podziale gabinetowym. Miejsca nie zajmują bowiem żadne ścianki działowe. Dodatkowo pracownicy mogą się ze sobą na bieżąco komunikować, co sprawia, że przepływ informacji w firmie jest bardziej płynny.
Tego rodzaju rozwiązanie sprawdza się doskonale w firmach, w których burza mózgów pomiędzy pracownikami i regularna wymiana informacji są niezmiernie istotne. Jednak w innym przypadku, na przykład kiedy każdy z pracowników odpowiada za inne rzeczy, lub pracuje w zupełnie innym dziale przedsiębiorstwa, takie rozwiązanie może być niekorzystne. Wykonywanie połączeń telefonicznych i głośnych rozmów, korzystanie z niosących hałas urządzeń biurowych itp. może sprawić, że pracownicy będą się nawzajem rozpraszać i przeszkadzać sobie w wykonywaniu obowiązków służbowych.

Jak z kolei wygląda sytuacja w przypadku biur oferujących osobne gabinety do pracy? Jeśli chodzi o korzyści płynące z takiego rozwiązanie, to z pewnością należy wspomnieć o większym poczuciu izolacji. Dzięki temu pracownik może w pełni skupić się na wykonywaniu swoich obowiązków służbowych. Jeśli gabinety są wystarczająco duże, to pracodawca może rozlokować w nich pracowników z poszczególnych działów. Dzięki temu pracować w swoim towarzystwie będą wyłącznie osoby, które posiadają zbliżone obowiązki i cele pracownicze.
Oczywiście rozwiązanie takie posiada też pewne wady. Przede wszystkim ogranicza przestrzeń do pracy. Dla wielu osób małe, ciasne biura są po prostu niekomfortowe. Dodatkowo, jeśli pracodawca nie chce wyposażać każdego z gabinetów w sprzęt biurowy, konieczne może okazać się każdorazowe opuszczanie biura, aby w sekretariacie wydrukować dokumenty, zeskanować je itp. Może być to dla pracowników po prostu uciążliwe. Ponadto po podzieleniu powierzchni biurowej na mniejsze gabinety może się okazać, że biuro takie pomieści mniej biurek pracowniczych, co takie jest niekorzystne z punktu widzenia pracodawcy.

Recepcja wizytówką biura
Nie każde biuro posiada recepcję, jednak te, które takie mają, powinny zadbać w szczególności o ich wygląd. Recepcja jest miejscem, do którego klient trafia w pierwszej kolejności, a jak wiadomo od lat, pierwsze wrażenie jest niezmiernie istotne. Przedsiębiorca powinien więc zadbać, aby recepcja była schludna i estetyczna. Warto wyeksponować na jednej ze ścian logo firmy. Świetnie w tym pomieszczeniu sprawdzą się świeże kwiaty w dużym wazonie, które wprowadzą do wnętrza powiew świeżości i naturalności.

Zieleni mówimy TAK
Kwiaty i inne rośliny donicowe, w których wspomnieliśmy przy okazji urządzania recepcji, sprawdzą się doskonale również w innych pomieszczeniach biurowych. Rośliny sprawiają, że wnętrze nabiega przyjemniejszego, cieplejszego i bardziej domowego charakteru. To z kolei sprawia, że pracownicy czują się bardziej rozluźnieni i spędzanie czasu w biurze jest dla nich bardziej przyjemne. Bujne, zielone rośliny cieszą oko i sprawiają, że biuro nabiera klimatu. Dodatkowo są elementem, którego lokalizację zawsze można zmienić, co również jest korzystne.
Za pomocą roślin można nie tylko poprawić nastrój osób przebywających w biurze. Mogą one również stanowić swego rodzaju ścianki działowe. Jeśli wysokie rośliny zostaną rozmieszczone pomiędzy biurkami pracowników, to zyskają oni więcej prywatności, a równocześnie nie zostanie ograniczona ich możliwość wspólnej komunikacji. Rośliny w biurach stanowią więc bardzo dobre rozwiązanie.

Biurowa konkurencja wciąż widoczna
Przeglądając oferty biur na wynajem można wyciągnąć wniosek, że właściciele obiektów komercyjnych zdają sobie sprawę z potrzeb przyszłych najemców. Starają się oni urządzić przestrzeń biurową w taki sposób, aby wydała się ona atrakcyjna potencjalnym najemcom. Dzięki odświeżeniu wnętrz biura i nadaniu mu ponadczasowego charakteru, właściciele biurowców mogą liczyć na szybsze znalezienie przedsiębiorcy, który będzie chciał podpisać z nimi umowę najmu.

Uniwersalne biuro szybciej znajdzie nabywcę
Lokal biurowy, który zostanie wyremontowany w neutralnym stylu, ma większe szanse na znalezienie najemcy lub nabywcy w krótszym czasie. Wszystko dzięki temu, że przyszły najemca lub właściciel biura nie będzie musiał poświęcać dodatkowych funduszy na jego odświeżenie i remont. Wystarczy, że uzupełni przestrzeń o własne, spersonalizowane dodatki. To duży plus biura, ponieważ wystarczy, że zostanie ono dostosowane do potrzeb przyszłego najemcy lub właściciela, ale nie zajmie mu dodatkowego, cennego czasu, który będzie mógł wykorzystać nie na remont, a na działanie w firmie.

Redakcja
Komercja24.pl

Savills agentem wyłącznym nieruchomości inwestycyjnych w Gdańsku i Poznaniu

Cube Office Park (źródło TFG)_low res

Firma Savills jest agentem wyłącznym nieruchomości inwestycyjnych w Gdańsku i Poznaniu.

Firma Savills została powołana na wyłącznego doradcę ds. wynajmu powierzchni biurowych w dwóch kolejnych inwestycjach. Obiekty te są zarządzane przez TFG Asset Management. Savills został agentem budynków kompleksie CUBE Office Park w Gdańsku oraz kameralnym budynku Górki 7 w Poznaniu.

Dotychczasowa udana współpraca z Savills skłoniła nas do powierzenia firmie dwóch kolejnych nieruchomości, którymi zarządzamy. Od kilku lat Savills wspiera nas w Warszawie przy projekcie Stratos Office Center, a od niedawna również we Wrocławiu przy wynajmie West Forum. Mocna pozycja Savills w Poznaniu oraz nowy oddział firmy w Gdańsku sprawiają, że z nadzieją zapatrujemy się na wsparcie w komercjalizacji naszych projektów w tych lokalizacjach” – mówi Monika Sieradzan, dyrektor ds. wynajmu w TFG Asset Management.

Corees Polska agentem wspierającym wynajem w nieruchomości inwestycyjnej SPARK B w Warszawie

SPARK_B_day (1)
Agencja Corees Polska wspiera Skanska w procesie najmu ostatnich dostępnych powierzchni biurowych w budynku B nieruchomości inwestycyjnej SPARK.

Spark jest nowoczesnym kompleksem biurowym zlokalizowanym przy Al. Solidarności. Budynek B dysponuje aktualnie ok. 1270m2 wolnej powierzchnie biurowej klasy A+. Nieruchomość komercyjna mieści się na warszawskiej Woli. Właścicielem budynku jest Stena Fastigheter AB. Firma Skanska jest odpowiedzialna za komercjalizację ostatnich dostępnych modułów.

W Corees, zgodnie z naszą dewizą – People first – Then places, człowieka i jego potrzeby stawiamy w centrum naszych zainteresowań, co pomaga również w naszych codziennych działaniach, spotkaniach i rozmowach związanych z najmem powierzchni. Spark B posiada certyfikację potwierdzającą, że jest przestrzenią tworzoną i zrealizowaną z myślą o jego przyszłych najemcach i ich pracownikach. Jako, że dostępnej powierzchni nie pozostało wiele, tym bardziej zachęcam do kontaktu i osobistej wizyty w Spark B. Równocześnie w imieniu Corees dziękuję Skanska za zaufanie i możliwość współpracy przy tym projekcie. – dodaje Monika Rogucka, Leasing Director w Corees Polska.

Nieruchomość komercyjna Prologis Park Bratislava z kompleksową ofertą najmu dla firmy Spandex

biznesman
Nieruchomość komercyjna Prologis Park Bratislava z kompleksową ofertą najmu dla firmy Spandex.

Firma Spandex, będąca najemcą nieruchomości komercyjnej Prologis Park Bratislava od 2005 roku, obecnie modernizuje swoją powierzchnię. Proces ten ma na celu skonsolidować dwie lokalizacje na Słowacji pod jednym dachem. Spandex przenosi się z budynku DC4 do DC10 i zwiększa wynajmowaną powierzchnię z 3500 m² do 6300 m². W Prologis Park Bratislava powstanie nie tylko nowy magazyn firmy, ale także biuro oraz salon wystawowy–będzie to znaczące wsparcie dynamicznego rozwoju Spandex na rynku środkowoeuropejskim.
Do nowego obiektu najemca wprowadzi się w lipcu 2022 roku.

 

–Spandex rozpoczął współpracę z Prologis Park Bratislava ponad dekadętemu.Dlatego bardzo dobrze rozumiemy ich działalność –podkreśla Jakub Randa, Development and Leasing Manager w Prologis. –Nowa, większa powierzchnia pozwoli firmie dalej podążać ścieżką imponującego rozwoju.W miarę zacieśniania naszej współpracy nasz lokalny zespół będzie służył pomocą na każdym etapie, zapewniając usługi dostosowane do potrzeb klienta oraz całodobowe wsparcie.

 

Flagowe biurowce w Polsce – przybywa nowoczesnych nieruchomości komercyjnych w segmencie biurowym

alexey-topolyanskiy-DJO2L1RQZZc-unsplash
Flagowe biurowce w Polsce to inwestycje, które zasługują na wyróżnienie. Na mapie całego kraju stale przybywa nowoczesnych nieruchomości komercyjnych w segmencie biurowym. Pomimo trudnego okresu, jaki ma za sobą ten sektor rynku nieruchomości inwestycyjnych, projekty biurowe prezentują się coraz bardziej okazale.

Spis treści:
Nieruchomości komercyjne w segmencie biurowym w Polsce
Warszawa ma się czym pochwalić
Kraków także bogaty w nowoczesne biurowce
W Poznaniu powstaje kolejna nowoczesna nieruchomość inwestycyjna
Polski sektor biurowy wciąż się zmienia

Już teraz na rynku dostępne są nowoczesne inwestycje biurowe, które zostały już oddane do użytku i z powodzeniem ukończyły proces komercjalizacji. Biurowce takie rozsiane są po mapie całego kraju, jednak najwięcej z nich można zobaczyć w Warszawie oraz największych miastach regionalnych w Polsce.

Nieruchomości komercyjne w segmencie biurowym w Polsce

Na mapie kraju możemy zobaczyć coraz więcej inwestycji w segmencie biurowym, które zasługują na wyróżnienie. To duże projekty inwestycyjne, które przyciągają nie tylko nowoczesnymi powierzchniami biurowymi do wynajęcia, ale również niezwykłą architekturą. Coraz częściej deweloperzy decydują się na realizację projektów, które łączą ze sobą różne funkcje i otwarte są nie tylko na biznes, ale również mieszkańców miasta. Obiekty takie charakteryzują się tym, że posiadają zewnętrzne strefy zieleni i relaksu, sklepy oraz punkty usługowe, które dostępne są dla każdego, nie tylko najemców.

Warszawa ma się czym pochwalić

Nie jest zaskoczeniem, że stolica kraju może poszczycić się wyjątkowymi inwestycjami biurowymi. Jednym z flagowych projektów, jakie powstały na terenie Warszawy, jest The Warsaw HUB. Warszawski wysokościowiec oferuje 75 000 metrów kwadratowych nowoczesnej powierzchni biurowej. Dzięki temu, że dostępne powierzchnie będą otwarte (tzw. biura typu open-space), najemcy będą mieli możliwość dowolnej aranżacji wnętrza swojego biura. The Warsaw HUB zaoferuje również ponad 1500 metrów kwadratowych nowoczesnej przestrzeni co-workingowej. Najemcy kompleksu będą mogli również liczyć na takie udogodnienia, jak innowacyjne centrum konferencyjne, hotel, lokale gastronomiczne, czy możliwość skorzystania z centrum fitness. Obiekt będzie posiadał także udogodnienia dla rowerzystów. Na terenie kompleksu znajdzie się również pasaż handlowy.
Jak podkreśla deweloper, Ghelamco Poland, The Warsaw HUB jest ponadto wyposażony w innowacyjne rozwiązania technologiczne, które umożliwią mu natychmiastowe przejście do trybu pandemicznego. W obecnych, niepewnych czasach, takie rozwiązanie stanowi niewątpliwie ogromną wartość dodaną.
Kompleks biurowy The Warsaw HUB mieści się w południowo-zachodniej części Ronda Daszyńskiego, gdzie powstaje nowa biznesowa dzielnica Warszawy. Zaledwie kilka kroków dzieli go od najbardziej znanych w stolicy obiektów, jak na przykład Pałac Kultury i Nauki czy dworzec kolejowy Warszawa Centralna. Kompleks biurowy The Warsaw HUB posiada ponadto bezpośrednie połączenie z drugą linią metra.
Biurowiec The Warsaw HUB to najbardziej zaawansowany technologicznie budynek komercyjny w Polsce, wyposażony jest bowiem w szereg innowacyjnych technologii, takich jak na przykład zintegrowane systemy zarządzania budynkiem oraz zaawansowane rozwiązania mobilne dla najemców i użytkowników, kontrolowane przez system oparty na sztucznej inteligencji.
Za projekt architektoniczny warszawskiej nieruchomości inwestycyjnej odpowiedzialne było biuro projektowe AMC – Andrzej M. Chołdzyński Sp. z o.o. Budowa inwestycji wystartowała w 2015 roku, a zakończyła się w połowie 2020 roku.

Kraków także bogaty w nowoczesne biurowce

Również stolica Małopolski może poszczycić się biurowcami, które mogą stanowić przykład dla kolejnych powstających inwestycji. Jednym z takich biurowców może być chociażby Tischnera Office w Krakowie.
Biurowiec Tischnera Office to 10-kondygnacyjny biurowiec, którzy powstał u zbiegu ulic Księdza Józefa Tischnera i Zakopiańskiej. Biurowa nieruchomość komercyjna oferuje swoim najemcom ponad 33,6 tysiące metrów kwadratowych nowoczesnej powierzchni biurowej klasy A. Na parterze biurowca znajdują się lokale handlowo-usługowe. Na dwóch podziemnych kondygnacjach znajduje się parking oferujący 671 miejsc parkingowych.
Biurowiec oferuje swoim najemcom także dostęp do zielonych tarasów w układzie kaskadowym. Zajmują one ponad 1,6 tysiąca metrów kwadratowych powierzchni. Na terenie wewnętrznego patio o powierzchni ponad tysiąca metrów kwadratowych najemcy mogą odpocząć i zaznać relaksu. Dziedziniec prezentuje liczne strefy zieleni i małej architektury.
Inwestycja biurowa Tischnera Office otrzymała wyróżnienie w prestiżowym konkursie Prime Property Prize 2019, jako jedna z inwestycji, które odegrały największą rolę na rynku nieruchomości komercyjnych. Ponadto biurowiec Tischnera Office uznano Inwestycją Roku 2019 w kategorii: Rynek Powierzchni Biurowych. Na uwagę zasługuje również fakt, że biurowiec Tischnera Office w Krakowie posiada certyfikat BREEAM na poziomie Very Good. Biurowa krakowskiej inwestycji biurowej rozpoczęła się w 2018 roku, a dobiegła końca w 2020 roku. Deweloperem projektu jest Cavatina Holding.

W Poznaniu powstaje kolejna nowoczesna nieruchomość inwestycyjna

Deweloper Skanska Property Poland w 2017 roku ruszył z budową nowoczesnej inwestycji biurowej na terenie Poznania. Mowa o biurowcu Nowy Rynek. Jest to kilkufazowy projekt, który docelowo będzie się składał z 5 budynków o różnej funkcjonalności. Całkowita powierzchnia użytkowa kompleksu Nowy Rynek ma osiągnąć 100 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni. Nowy Rynek ma być miejscem nie tylko biznesowym, ale również wypoczynkowym, służącym mieszkańcom miasta.
Nowy Rynek w Poznaniu będzie oddalony zaledwie kilka kroków od Starego Browaru i kilka minut spacerem od Targów. Biurowiec będzie znajdował się w malowniczej okolicy – z jednej strony otoczony będzie parkami, a z drugiej historyczną zabudową Wildy. Obiekt będzie posiadał centralny plac miejski, otwarty układ przejść i pasaży, zielone oazy relaksu z małą architekturą, stojaki na rowery i punkty napraw oraz sklepy i punkty usługowe.
Inwestycja Nowy Rynek w Poznaniu ma stanowić miejsce, w którym biznes splata się z rozrywką.

Polski sektor biurowy wciąż się zmienia

Z uwagi na to, że stale zwiększa się liczba inwestycji biurowych na terenie całego kraju, deweloperzy starają się czynić swoje projekty maksymalnie atrakcyjnymi. Stawiają przy tym nie tylko na wygodę najemców, ale również wszystkich okolicznych mieszkańców. Zielone dziedzińce, fontanny, stojaki na rowery – takie rozwiązania coraz częściej pojawiają się w dużych kompleksach biurowych.
Czy sektor biurowy w dalszym ciągu będzie się rozwijał? Sytuacja gospodarcza nie jest sprzyjająca, a dynamikę rynku ciężko przewidzieć. Niemniej jednak deweloperzy nie ustają w realizacji kolejnych projektów. Powstają one zarówno w dużych miastach, jak i mniejszych miejscowościach. Te najbardziej flagowe projekty są oczywiście realizowane w dużych aglomeracjach miejskich, gdzie proces komercjalizacji jest łatwiejszy do domknięcia w szybkim czasie. Można się spodziewać, że prestiżowych inwestycji biurowych na polskim rynku nieruchomości komercyjnych będzie sukcesywnie przybywać.

Redakcja
Komercja24.pl

Boom na nieruchomości komercyjne – elastyczne biura w modzie

MidPoint71_3
Trwa boom na nieruchomości komercyjne – elastyczne biura są obecnie w modzie. Coraz więcej ukraińskich firm przenosi się do Polski. To przekłada się na rekordowy popyt na powierzchnie biurowe. Świetnie widać to w segmencie biur elastycznych.

Spis treści:
Nieruchomości inwestycyjne na polskim rynku
Więcej najemców, mniej stanowisk

Już pod koniec marca tego roku Polski Instytut Ekonomiczny informował, że spółki, w których jednym z udziałowców jest ukraińska firma lub osoba fizyczna posiadająca ukraińskie obywatelstwo, stanowią 23 proc. działających w Polsce firm z kapitałem zagranicznym. Najwięcej – 39 proc. z nich, działało w województwie mazowieckim, 12 proc. w małopolskim, a 10 proc. na Dolnym Śląsku.

Nieruchomości inwestycyjne na polskim rynku

Teraz z pewnością jest ich już o wiele więcej. Przypomnijmy, że małe i średnie firmy z Ukrainy od początku marca mogą też prowadzić swoją działalność z terytorium Polski. Poza tym, wiele wskazuje na to, że ukraińscy przedsiębiorcy przewidują dłuższą działalność w naszym kraju. Przeniesienie działalności to przecież nie tylko kwestia formalności, ale również – a może przede wszystkim – relokacji pracowników. A to oznacza m.in. zwiększone zainteresowanie powierzchniami biurowymi w Polsce, zwłaszcza tymi elastycznymi.

– Część zapytań to firmy z Ukrainy, a część to zachodnie firmy z oddziałami w Ukrainie – precyzuje Lisa Zettlin, dyrektor zarządzająca CitySpace. Operator szacuje, że tylko w jego wrocławskich biurach pojawiło się w pierwszych tygodniach od wybuchu wojny 180 relokowanych pracowników z Ukrainy. W stolicy Dolnego Śląska, między IV kw. 2021 a I kw. 2022, CitySpace odnotowało rekordowy wzrost liczby zapytań – w sumie aż o 48 proc.

Łączna liczba stanowisk pracy w czterech wrocławskich lokalizacjach CitySpace to ponad 1300, na blisko 10 tys. mkw. powierzchni. Najnowsza przestrzeń w stolicy Dolnego Śląska to 400 stanowisk pracy (3500 mkw.) w biurowcu MidPoint 71, w ścisłym centrum miasta. Otwarcie tych biur zaplanowano na 1 lipca.

Więcej najemców, mniej stanowisk

Łączna liczba stanowisk pracy udostępnianych przez CitySpace w Polsce wynosi już ponad 3500. Popyt jest obecnie bardzo duży. – W I kwartale w regionie południowej Polski podpisano umowy na 470 nowych stanowisk pracy, nie wliczając do tego przedłużeń umów. To tak jakby wynająć jedno całe centrum biznesowe w 90 dni – podkreśla Magdalena Śnieżek, dyrektor regionalny CitySpace na południową Polskę.
Jakie firmy najczęściej korzystają z oferty biur elastycznych? – Nasi najemcy reprezentują bardzo zróżnicowane branże. Ich proporcje różnią się w zależności od miasta i biura. Do najliczniej reprezentowanych grup należą firmy świadczące usługi finansowe, prawnicze, marketingowe, IT i HR. Biura CitySpace, zwłaszcza we Wrocławiu, Katowicach i Krakowie, są popularnym wyborem międzynarodowych firm, m.in. transportowych, spedycyjnych czy budowlanych, które w ramach outsourcingu otwierają w naszych przestrzeniach pierwsze polskie oddziały – mówi Lisa Zettlin.
Zauważa, że równolegle z rekordowo rosnącym popytem zmienia się miks najemców. Jest wśród nich coraz więcej podmiotów, a jednocześnie widać, że firmy zdecydowanie stawiają na hybrydowe formy pracy. Dlatego wynajmują zwykle mniej stanowisk pracy, niż wynikałoby to z wielkości ich zespołów.

– Dodatkowo, więcej firm, widząc aktualną sytuację na rynku, czyli duży popyt, a coraz mniejszą podaż powierzchni, stara się zabezpieczyć przestrzeń oraz cenę umowami średnio- i długoterminowymi, czyli na ponad 12 miesięcy – podsumowuje Lisa Zettlin.
CitySpace operuje obecnie w pięciu miastach w Polsce, w 12 lokalizacjach – łącznie z nowym projektem MidPoint, czwartym w stolicy Dolnego Śląska. W sumie udostępnia już ok. 25 tys. mkw. elastycznych powierzchni. Według prognoz – np. z raportu firmy doradczej JLL – biura w tym modelu najmu w ciągu najbliższych kilku lat będą stanowić nawet 30 proc. całej dostępnej na rynku przestrzeni biurowej.

Źródło: CitySpace.

Biznes zmaga się z problemem przepełnionych biur. Nowe nieruchomości komercyjne w tym sektorze potrzebne

Szkólski

Wiele firm podejmuje decyzję o optymalizacji przestrzeni biurowej dopiero w momencie, gdy dostępna powierzchnia okazuje się niewystarczająca lub wymagają tego okoliczności. Brak przemyślanej strategii zarządzania nieruchomościami i dokumentacją oraz działania ad hoc nie tylko narażają organizację na straty finansowe, ale także uniemożliwiają wykorzystanie w pełni potencjału biura, co będzie konieczne w obliczu postcovidowych oczekiwań pracowników. Według danych Iron Mountain, 83% przypadków migracji danych generuje potencjalne problemy organizacyjne1. Kluczowym wyzwaniem pozostaje kwestia przechowywania dokumentów i innych zasobów.

Spis treści:
Porządki na ostatnią chwilę
Kultura gromadzenia zbędnych zasobów
Szansa na nowy start

Porządki na ostatnią chwilę

Czasowa konieczność wdrożenia w firmach systemu pracy zdalnej odcisnęła swoje piętno na rynku nieruchomości. Nowe okoliczności udowodniły, że organizacje niezwykle często dysponują biurami o niewspółmiernej do rzeczywistych potrzeb powierzchni. Pomieszczenia przez wiele miesięcy świeciły pustkami, a firmy ponosiły zbędne koszty. Mimo rosnącej świadomości w tym zakresie, biznes w Polsce wciąż najczęściej podejmuje decyzję o przeprowadzeniu audytu w siedzibie, dopiero gdy zaczyna brakować miejsca.

Choć w czasie pandemii wiele firm doszło do wniosku, że biura, którymi dysponują, są zbyt duże, w praktyce niewiele z nich podejmuje finalną decyzję o przeprowadzeniu audytu w swojej siedzibie. Z mojego doświadczenia wynika, że na taki krok decydują się przede wszystkim organizacje, dla których dostępna przestrzeń staje się po prostu niewystarczająca. Reorganizacją biura w głównej mierze są zainteresowane przedsiębiorstwa o rozproszonej strukturze, z wieloma oddziałami, a także zajmujące kilka pięter w jednym budynku. Z naszych analiz wynika również, że ponad 60% organizacji deklaruje przekroczenie zakładanego budżetu podczas fuzji czy przejęć, co potwierdza, że aspekt rozsądnego zarządzania nieruchomościami jest kluczowy także dla przedsiębiorstw przechodzących restrukturyzację – mówi Krzysztof Szkólski, Business Development Executive w Iron Mountain.

Kultura gromadzenia zbędnych zasobów

Biura polskich firm w wielu przypadkach wciąż pozostają przepełnione zbędnymi zasobami, które nie odgrywają najmniejszej roli w codziennej działalności operacyjnej. Jest to pokłosie kształtowanej od lat kultury organizacyjnej polegającej na gromadzeniu wszystkiego, ale także braku świadomości w obszarze optymalizacji przestrzeni. Z brakiem strategicznego podejścia do zarządzania zasobami wiąże się często kłopotliwy proces reorganizacji biura. Aż 83% przypadków migracji danych generuje potencjalne problemy organizacyjne2. Okazuje się, że im większe biuro, tym więcej wyeksploatowanego sprzętu IT, niepotrzebnej i przestarzałej dokumentacji, a także materiałów marketingowych, które nie przynoszą organizacji żadnej wartości, w zamian generując dodatkowe koszty i potencjalne ryzyko kar finansowych.

Z naszych obserwacji wynika, że w polskich firmach nadal przechowuje się o wiele więcej zasobów, niż jest to konieczne. Potwierdza to fakt, że organizacje, które decydują się na rekonfigurację biura z pomocą naszej usługi Clean Start, przenosili poza swoją siedzibę średnio ponad 250 m3 dokumentacji. Nawet jeżeli część zasobów – najczęściej księgowych – jest już w firmie uporządkowana, zdigitalizowana lub przechowywana zewnętrznie, znaczna część dokumentacji jest gromadzona przez pracowników, którzy nie zawsze mają świadomość, jak długo należy ją przechowywać, kiedy powinna zostać zniszczona i jak bezpiecznie to zrobić. W efekcie stosy papierowych dokumentów, które są niepotrzebne, a zajmują cenną przestrzeń biurową, narażają organizację na koszty. Ponadto, jeśli dokumentacja zawiera dane wrażliwe, w razie kontroli i wykrycia niezgodności z przepisami RODO może doprowadzić do nałożenia kar finansowych – tłumaczy Krzysztof Szkólski, Business Development Executive w Iron Mountain.

Szansa na nowy start

Nawet 80% pracowników preferuje system pracy hybrydowej, co potwierdza, że rola przestrzeni biurowej w najbliższej przyszłości ulegnie diametralnej zmianie3. Stopniowy powrót do normalności po okresie pandemii to dobry moment, aby przywitać pracowników w odświeżonym biurze. Tym bardziej, że w realiach długotrwałej i przymusowej pracy zdalnej, ich oczekiwania wobec miejsca pracy są inne niż przed dwoma laty.

Dotychczas biznes dążył do maksymalnego wykorzystania przestrzeni w biurze. W najbliższej przyszłości z pewnością się to zmieni. Jestem przekonany, że aranżacje zdominują hot-deski umożliwiające rotacyjną formę pracy. Pracownicy oczekują od pracodawców coraz większej elastyczności – zarówno w ujęciu miejsca wykonywania swoich obowiązków, jak i czasu pracy. Nawet ponad połowa pracowników deklaruje dziś, że jest gotowa odejść z firmy, która nie zagwarantuje jej elastycznych warunków zatrudniania4. Biuro przyszłości musi być również zaaranżowane tak, aby możliwie bezproblemowo je rekonfigurować w odpowiedzi na nagłe okoliczności czy też zmianę oczekiwań członków zespołu. Uważam, że wielkimi krokami nadchodzi również trend polegający na oczyszczeniu przestrzeni z wszelkich zbędnych przedmiotów – podsumowuje Krzysztof Szkólski, Business Development Executive w Iron Mountain.

Działania na „ostatnią chwilę”, zwłaszcza w momencie, kiedy okazuje się, że dostępnej powierzchni jest zbyt mało, nie pomogą w optymalizacji przestrzeni biurowej. Wówczas miejsce pracy nie stwarza już odpowiednich warunków dla zespołu, co skutkuje mniejszą efektywnością i brakiem satysfakcji z wykonywanych zadań. Podchodząc do tej kwestii w sposób strategiczny i przemyślany, uda się m.in. zredukować koszty działalności operacyjnej, zmniejszyć ryzyko kar od regulatorów czy też osiągnąć dodatkowe korzyści finansowe (np. poprzez remarketing sprzętu IT – czyli odsprzedaż). Ponadto, konsekwentne kształtowanie kultury organizacyjnej otwartej na cyfrowe rozwiązania sprawi, że problem gromadzenia zbędnych przedmiotów w biurze nie powróci w kolejnych latach.

1 Dane własne Iron Mountain
2 Jw.
3 Knight Frank, Warszawa, rynek biurowy I kw. 2021
4 EY 2021 Work Reimagined Employee Survey

Źródło: Iron Mountain Polska.

Nieruchomość komercyjna Prosta Tower w Warszawie z nowym najemcą na pokładzie

Prosta Tower
Nieruchomość komercyjna Prosta Tower w Warszawie pozyskała nowego najemcę.

Nieruchomość komercyjna Prosta Tower to 19 kondygnacyjny budynek biurowy o powierzchni całkowitej 7400metrów kw.
Nowym najemcą warszawskiego biurowca jest zajmująca się zarządzaniem inwestycjami Grupa Caspar – w skład której wchodzą Caspar Asset Management S.A., Caspar Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A. oraz F-Trust S.A. Firma ta na siedzibę swojego warszawskiego oddziału wybrała powierzchnie w biurowcu Prosta Tower (AEW Europe).
W procesie negocjacji umowy najmu wynajmującego wspierała agencja doradcza Corees Polska, najemcę – agencja CBRE.

– Rozwój naszego biznesu oraz trwające przygotowania do wejścia Caspar Asset Management na główny parkiet Giełdy Papierów Wartościowych spowodowały, że musimy umocnić swoją pozycję w Warszawie, a nasz stale rozrastający się zespół specjalistów działających na warszawskim rynku potrzebował dobrych, funkcjonalnych biur. Prosta Tower ujęła nas znakomitą lokalizacją i funkcjonalnością powierzchni biurowej – wyjaśnia Leszek Kasperski, prezes Caspar Asset Management S.A.

Nasz klient, Grupa Caspar poszukiwał wyjątkowej lokalizacji w nowym centrum biznesowym Warszawy, przy Rondzie Daszyńskiego. Podczas wyboru kluczowe były przede wszystkim kameralna atmosfera budynku oraz jego doskonała ekspozycja. Prosta Tower bez wątpienia spełnia te oczekiwania i pozwoli firmie stworzyć efektywne oraz spokojne środowisko pracy. Bardzo się cieszę, że mogliśmy doradzać Grupie Caspar , a nasza współpraca przebiegała bardzo sprawnie i zakończyła się sukcesem
mówi Grzegorz Hetman, Konsultant w Dziale Powierzchni Biurowych CBRE.

Niebanalna elewacja, wysoki standard wnętrz budynku, w połączeniu z jego doskonałą lokalizacja – to niewątpliwe atuty Prosta Tower, dzięki którym jest on tak chętnie wybierany przez najemców. Ze swojej strony załączam gratulacje dla wszystkich stron zaangażowanych w finalizację tego procesu.- dodaje Monika Rogucka, Leasing Director, Corees Polska.

Colliers o rynku nieruchomości komercyjnych: Kraków z największym popytem na biura w 2021 r. w regionach

Galicka Bieda Anna_Colliers
Na krakowskim rynku biurowym popyt od kilku lat utrzymuje się na najwyższym poziomie wśród miast regionalnych – w 2021 r. najemcy podpisali umowy na blisko 160 tys. mkw. W strukturze popytu dominowały relokacje i nowe umowy, których udział w porównaniu do 2020 r. wzrósł o blisko 15%.

Spis treści:
Nieruchomości inwestycyjne: 1,6 mln mkw. biur
Rynek najemcy i elastycznych form najmu

Choć popyt utrzymał się na podobnym poziomie co przed rokiem, widzimy wyraźne zmiany w strukturze umów najmu. W 2020 r. nowe umowy i relokacje stanowiły 45%, w 2021 r. już 59%.

Z transakcji na blisko 22,5 tys. mkw., w których doradzaliśmy naszym klientom, dwie największe – najem 8,6 tys. mkw. w Podium Park A przez Heineken Global Shared Services oraz 5,3 tys. mkw. w Brain Park przez Pepsico Global Business Services, to nowe umowy — mówi Anna Galicka-Bieda, Partner, Dyrektor Regionalny Colliers w Krakowie.
Wśród największych transakcji zawartych w 2021 r. należy ponadto odnowienie umowy klienta z sektora finansowego w obiekcie Kapelanka 42a (15,6 tys. mkw.) oraz klienta z sektora usługowego w biurowcu Kazimierz Office Center (12,8 tys. mkw.).
Nieruchomości inwestycyjne: 1,6 mln mkw. biur
W 2021 r. w Krakowie przybyło ponad 60 tys. mkw. biur, co po Trójmieście, stanowi drugi wynik wśród miast regionalnych. Do największych inwestycji oddanych do użytku należy m.in. Tertium Business Park B (13,4 tys. mkw.), Ocean Office Park A (13 tys. mkw.) i Equal Business Park D (11,4 tys. mkw.). Pomimo obniżonego współczynnika nowej podaży stolica Małopolski pozostaje, po Warszawie, największym rynkiem biurowym w Polsce z blisko 1,62 mln mkw. biur.
— Spadek nowej podaży, jaki odnotowaliśmy w 2021 r., wynika z obniżonego popytu w odniesieniu do lat ubiegłych. W ciągu najbliższych dwóch lat sytuacja powinna się poprawić, wraz z oddaniem do użytku nowych inwestycji o łącznej powierzchni ok. 190 tys. mkw. To znak, że Kraków wciąż stanowi atrakcyjny wybór dla inwestorów, pomimo podwyższonego współczynnika pustostanów i obniżonego popytu. Wojna za naszą wschodnią granicą sprawia jednak, że trudno przewidzieć, w jaki sposób będzie kształtowała się sytuacja na rynku nieruchomości w nadchodzących miesiącach — mówi Anna Galicka-Bieda.

Rynek najemcy i elastycznych form najmu
W Krakowie współczynnik powierzchni niewynajętej osiągnął poziom 16,1%, co sprawia, że mamy obecnie do czynienia z rynkiem najemcy.

— Rynek sprzyja firmom, które są skłonne do podpisywania tradycyjnych 5-letnich, a nawet dłuższych umów najmu. W takim przypadku najemcy mogą liczyć na bardzo korzystne warunki komercyjne, jest to więc dobry moment na weryfikację rynku — mówi Adam Florczyk, Senior Associate w Dziale Powierzchni Biurowych Colliers w Krakowie.
Rosnące zainteresowanie elastycznymi warunkami najmu znajdują odzwierciedlenie w popycie na biura serwisowane oraz przestrzenie dostępne na podnajem.

— Firmy obecnie chętnie korzystają z tej opcji w celu krótkoterminowego zabezpieczenia powierzchni. Poza tradycyjnymi umowami podnajmu zdarzają się sytuacje, w których podnajem staje się okazją do wynajęcia powierzchni dla nowych najemców, którzy podpisują długoletnią umowę najmu, bezpośrednio z wynajmującym — mówi Adam Florczyk.

Źródło: Colliers.

Nieruchomości biurowe zagrożone przez home office i hybrydowy model pracy?

floriane-vita-88722-unsplash
Czy nieruchomości biurowe są zagrożone przez home office i hybrydowy model pracy? Jak obecnie prezentuje się kondycja sektora biurowego na polskim rynku nieruchomości komercyjnych? Można powiedzieć, że zmiany wciąż są widoczne. Rynek odpowiada na zagrożenia, do jakich dochodzi na świecie – zarówno z powodu pandemii wirusa COVID-19, jak i wojny na Ukrainie.

Spis treści:
Home office dobry, ale nie dla każdego
Hybrydowy model pracy dobrą alternatywą
Zagrożenia na świecie odbijają się na rynku nieruchomości komercyjnych
Biurowe nieruchomości komercyjne na powrót przyciągają najemców
Zmieniają się preferencje biurowych najemców
Sektor biurowy na rynku nieruchomości inwestycyjnych

Obecnie sytuacja na rynku nieruchomości komercyjnych jest w Polsce bardzo dynamiczna. Sektor biurowy nie może uzyskać pełnej stabilizacji, jednak mimo wszystko wydaje się, że wraca na właściwe tory. Pomimo wydarzeń, jakie ostatnio mają na świecie, deweloperzy starają się zachować zimną krew i skrupulatnie analizują opłacalność każdej nowej inwestycji komercyjnej, jakiej chcą się podjąć.

Home office dobry, ale nie dla każdego
Wraz z wybuchem pandemii i lockdownem na terenie całego kraju, Polacy zostali oddelegowani ze stacjonarnych biur do swoich domów, z których od tamtego momentu wykonywali pracę zdalnie, na zasadzie pełnego home office. Takie rozwiązanie miało zapewnić bezpieczeństwo i ochronę zdrowia.
Home office dla wielu pracowników jak również ich pracodawców okazał się bardzo korzystnym rozwiązaniem. Brak konieczności utrzymywania miejsca pracy w stacjonarnym biurze stanowił dla przedsiębiorców oszczędność finansową. Pracownikom również odpowiadał system, kiedy to nie musieli opuszczać swojego lokum, a tym samym nie musieli marnować czasu na dojazdy do pracy oraz późniejsze powroty do domu. Home office wydawał się więc idealnym rozwiązaniem. Jednak nie dla każdego.
Wielu Polakom nie spodobało się to, że ich życie prywatne połączyło się z zawodowym. Spędzanie czasu – tego przeznaczonego na pracę i tego na relaks – oznaczało bowiem przebywanie w tym samym mieszkaniu czy domu. To odbiło się negatywnie na kondycji psychicznej wielu pracowników. Niektórzy, poza poczuciem marazmu wywołanego przebywaniem stale w tym samym miejscu, bez opuszczania lokum, nie mieli zwyczajnie warunków do pracowania w domu. Osoby, które mają małe mieszkania, bez możliwości wydzielenia stanowiska do pracy, a także takie, które posiadają małe dzieci przeszkadzające w pełnieniu obowiązków służbowych – wielu z nich czekało na moment, kiedy będą mogli powrócić do stacjonarnego biura.

Hybrydowy model pracy dobrą alternatywą
Osoby, które nie chciały wracać do biura w pełnym wymiarze godzin, oraz te, których obowiązki służbowe wymagają częściowej mobilności, doskonale odnalazły się w nowym, hybrydowym modelu pracy.
W hybrydowym modelu pracy pracownicy część obowiązków wykonują w stacjonarnym biurze, a część w dowolnym miejscu poza nim. Dzięki takiemu rozwiązaniu pracodawca może przeznaczyć jedno biurko dla np. dwóch pracowników, którzy korzystają z niego naprzemiennie. Takie rozwiązanie pozwala pracodawcom na oszczędności i możliwość redukcji zajmowanej przed pandemią powierzchni biurowej na wynajem.

Zagrożenia na świecie odbijają się na rynku nieruchomości komercyjnych
Wspomniane zagrożenia, jakie obecnie dotykają ludzi, są powiązane z trwającą wciąż pandemią koronawirusa oraz skutkami wojny, jaka obecnie toczy się na terytorium Ukrainy.
Gospodarka się chwieje, ceny rosną, jednak deweloperzy nie rezygnują z kolejnych projektów. Podejmują się ich jednak z najwyższą rozwagą. Obecnie ciężko bowiem stwierdzić, jak ukształtuje się gospodarka krajowa.
O ile wojna na Ukrainie się toczy, o tyle koronawirus powoli odpuszcza. Od najbliższego poniedziałku zostanie zniesiony nakaz noszenia maseczek ochronnych, ludzie odetchną, co odbije się pozytywnie na ogólnym nastroju społeczeństwa. Dla części przedsiębiorców i ich pracowników może też oznaczać sygnał, że powrót do biura stacjonarnego będzie bezpieczniejszy niż wcześniej. To z kolei może przełożyć na się wzrost zainteresowania biurami na wynajem.

robert-stump-bwpgwJesFhw-unsplash

Biurowe nieruchomości komercyjne na powrót przyciągają najemców
Mogłoby się wydawać, że w obliczu obecnej sytuacji gospodarczej polskie biurowce znajdą się w tarapatach. Jednak proces komercjalizacji nowych biurowych nieruchomości komercyjnych wydaje się iść w dobrym kierunku. Przedsiębiorcy, pomimo korzyści płynących z zatrudniania pracowników na zasadzie home office lub w modelu hybrydowym, w dalszym ciągu potrzebują pracowników stacjonarnych. Nie da się ukryć, że wymiana informacji pomiędzy działami i współpraca poszczególnych pracowników układają się najlepiej, gdy osoby te mają ze sobą bezpośredni kontakt. Zarówno home office jak i hybrydowy model pracy utrudniają komunikację międzypracowniczą, dlatego część przedsiębiorców mimo wszystko zdecydowała się na powrót całych zespołów do stacjonarnych biur. Deweloperzy także wydają się być dobrej myśli, ponieważ podejmują się nowych biurowych inwestycji komercyjnych z przeświadczeniem o ich sukcesie.

Zmieniają się preferencje biurowych najemców
Obecnie na rynku nieruchomości komercyjnych w segmencie biurowym widać zmianę preferencji, jeśli chodzi o biura na wynajem. Wzrosło zainteresowanie wśród przedsiębiorców powierzchniami biurowymi, które można podzielić na osobne gabinety. Takie rozwiązanie ma zapewnić pracownikom większe poczucie bezpieczeństwa.
Rośnie też popularność powierzchni coworkingowych, za czym stoi przyrost liczby osób wykonujących pracę zdalnie lub w systemie hybrydowym. Część z nich woli wykonywać swoją pracę poza miejscem zamieszkania i idealnym miejscem do wykonywania obowiązków pracowniczych mogą okazać się właśnie przestrzenie coworkingowe. Pracownicy mogą z nich korzystać przez określoną ilość czasu, jaka jest im potrzebna na pracę. Jest to także doskonałe miejsce do pracy dla osób, które wykonują swoją pracę mobilnie i muszą mieć dostęp do powierzchni biurowych w różnych miejscach w mieście.
Biura coworkingowe zapewniają dostęp do biurek pracowniczych, internetu a także sprzętów biurowych jak drukarka czy skaner. Klienci coworków mogą też często liczyć na ekspres do kawy czy pomieszczenia wygłuszające, w którym można przeprowadzić prywatna rozmowę telefoniczną. Przestrzenie coworkingowe często oferują także możliwość skorzystania z salek konferencyjnych.

Sektor biurowy na rynku nieruchomości inwestycyjnych
W jakim kierunku podąża sektor biurowy na rynku nieruchomości inwestycyjnych? Zdaje się, że biurowce na powrót przyciągają najemców. Wprawdzie wielu z nich wynajmuje mniejsze powierzchnie, niż miało zamiar przed pandemią, jednak zainteresowanie biurami na wynajem jest spore.
Deweloperzy stale realizują nowe projekty, dostarczając na rynek nowoczesne, biurowe nieruchomości inwestycyjne. Można się więc spodziewać, że w najbliższym czasie nie zabraknie nowoczesnych powierzchni biurowych w standardzie klasy A.
Bieżąca sytuacja nie tylko w Polsce, ale i na świecie jest trudna. Wszyscy starają się dopasować do nowych realiów, dlatego można się spodziewać, że sektor biurowy a także jego klienci – najemcy, będą dążyć do stabilizacji na rynku. Biurowców z pewnością będzie przybywać, choć zauważalny jest trend, że w nowych obiektach, poza powierzchniami biurowymi, deweloperzy oferują również powierzchnie handlowo-usługowe na wynajem. Takie rozwiązanie jest dla deweloperów bez wątpienia korzystne, ponieważ zapewnia dostęp nie tylko do najemców poszukujących biur do wynajęcia, ale również tych, którzy chcą wynająć lokal handlowy albo usługowy pod prowadzona przez siebie działalność biznesową.

Redakcja
Komercja24.pl

Wysokie zainteresowanie centralnymi lokalizacjami na biurowym rynku nieruchomości w Warszawie

Agnieszka Giermakowska Newmark-Polska-1-scaled
Według raportu firmy doradczej Newmark Polska „Office Occupier – Rynek biurowy w Warszawie, I-IV kw. 2021 r.” pomimo wielu wyzwań, z jakimi zmagał się rynek biurowy w 2021 r., ostatnie miesiące roku przyniosły długo oczekiwaną stabilizację. Aktywność najemców w czwartym kwartale powróciła do poziomu obserwowanego przed pandemią, wskaźnik dostępnej powierzchni nadal był wysoki, ale pozostawał relatywnie stabilny. Natomiast deweloperzy zaczynają powoli „odmrażać” planowane inwestycje.

Aktywność najemców w całym 2021 r. wyniosła prawie 646 500 mkw., przy czym niemal 40% stanowiły transakcje zawarte w czwartym kwartale (250 800 mkw.). Całkowity popyt w 2021 r. był wyższy od odnotowanego w 2020 r. o 7,4%. Warto zauważyć, że w ubiegłym roku na centralne lokalizacje przypadło prawie 60% zarejestrowanego popytu (385 000 mkw.). Ponadto 5 z 6 transakcji przekraczających 10 000 mkw. również zostało podpisanych w centralnych lokalizacjach.

W 2021 roku zarówno najemcy, jak i właściciele biurowców w Warszawie musieli zmierzyć się nie tylko z rosnącą popularnością pracy hybrydowej oraz wzrostem kosztów budowy i eksploatacji, lecz także z koniecznością przestrzegania obowiązujących obostrzeń sanitarnych. Popyt odnotowany w czwartym kwartale zdecydowanie przyśpieszył i osiągnął poziom sprzed pandemii. Widzimy też wyraźny wzrost zainteresowania najemców biurowcami oferującymi najwyższy standard oraz najbardziej zaawansowane rozwiązania technologiczne – mówi Agnieszka Giermakowska, Dyrektor Działu Badań Rynkowych i Doradztwa w Newmark Polska.

Wolumen powierzchni w budowie nadal utrzymuje się na dość niskim poziomie w porównaniu z wartościami odnotowywanymi w Warszawie w okresie „przed pandemią” (ok. 700 000 – 800 000 mkw.). Na koniec IV kw. 2021 r. w budowie pozostawało ok. 375 000 mkw., z czego 40% było zabezpieczone umowami przednajmu bądź pod listem intencyjnym. Warto zauważyć, że ograniczona aktywność deweloperów może doprowadzić do pojawienia się luki podażowej w Warszawie w okresie od drugiej połowy 2023 r. do 2024 r. Już teraz najemcy poszukujący dużych, nowoczesnych powierzchni mają dość ograniczony wybór.

Deweloperzy nadal bacznie obserwują i analizują zarówno sytuację gospodarczą, jak i zapotrzebowanie na biura zgłaszane przez najemców. Niemniej w najbliższych miesiącach spodziewamy się rozpoczęcia budowy nowych projektów biurowych w Warszawie.

Na koniec IV kw. 2021 r. całkowite zasoby powierzchni biurowej w Warszawie wyniosły ponad 6,15 mln mkw., a nowa podaż przekroczyła 324 600 mkw. 56% całkowitych zasobów powierzchni biurowej stolicy, czyli 3,47 mln mkw., przypada na lokalizacje poza centrum, w tym Mokotów (1,45 mln mkw.). Pod względem wielkości zasobów, pod koniec 2020 r., Mokotów został wyprzedzony przez strefę biurową Centrum.

Prawie 78% nowej podaży w 2021 r. przypadło na centralne lokalizacje (255 000 mkw.), w tym szczególnie na podstrefę biurową Zachodnie Centrum (184 300 mkw.). W 2022 r. spodziewamy się utrzymania trendu w zakresie rozłożenia nowej podaży: prawie 70% deklarowanej przez deweloperów powierzchni biurowej powstaje w centralnych lokalizacjach.

Wśród największych ukończonych inwestycji w 2021 roku znalazły się: Warsaw UNIT (56 400 mkw., Zachodnie Centrum), Skyliner (44 700 mkw., Zachodnie Centrum) oraz Generation Park Y (44 200 mkw., Zachodnie Centrum). Natomiast największym obiektem biurowym oddanym do użytkowania w czwartym kwartale był biurowiec Central Point (18 000 mkw., Centralny Obszar Biznesu).

Od początku pandemii obserwujemy wyraźny wzrost udziału renegocjacji i odnowień umów w wolumenie najmu. W 2021 r. transakcje tego typu stanowiły prawie 45% całkowitego popytu (wzrost o 8 p.p. w porównaniu z 2020 r. i 11 p.p. w porównaniu z 2019 r.). Udział nowych umów wyniósł 37%, natomiast pozostałe 18% przypadło na umowy przednajmu (12%) oraz ekspansje (6%). Najbardziej aktywnymi najemcami niezmiennie pozostają firmy z sektora usługowego (16%), finansowego (16%) oraz IT (14,5%).

W 2021 r. najwięcej umów podpisano w Centrum (229 900 mkw., w tym ponad 66% w podstrefie Zachodnie Centrum), Centralnym Obszarze Biznesu (155 100 mkw.) i na Mokotowie (124 500 mkw., w tym prawie 78% w podstrefie Służewiec). Spośród wszystkich stref biurowych najwięcej renegocjacji umów odnotowano w strefie Jerozolimskie (62%), a następnie w centralnych lokalizacjach, gdzie stanowiły one 42% całkowitego wolumenu najmu.

Na koniec IV kw. 2021 r. poziom pustostanów w Warszawie wyniósł 12,7%, co stanowi wzrost o 0,2 p.p. w ujęciu kwartalnym i o 2,8 p.p. rok do roku. Wskaźnik powierzchni niewynajętej w lokalizacjach centralnych wyniósł 12,9%, natomiast poza centrum – 12,4%. Najwyższy poziom wakatów odnotowano w strefie biurowej Mokotów (17,5%), w tym w podstrefie Służewiec 20,1%. Natomiast najniższą stopę pustostanów zaobserwowano w strefach Ursynów, Wilanów (3,9%), Północ (5,3%) oraz Puławska (6,5%). W kolejnych kwartałach spodziewamy się stopniowego spadku ilości dostępnej powierzchni biurowej w stolicy, m.in.: ze względu na malejącą nową podaż.

W 2021 r. czynsze za najlepsze powierzchnie biurowe w Warszawie utrzymały się na niezmienionym poziomie. Wynajmujący jednak stopniowo ograniczają oferowane pakiety zachęt, szczególnie w przypadku nowych biurowców zlokalizowanych w COB czy Centrum, co związane jest z coraz mniejszą dostępnością biur o powierzchni powyżej 5000 mkw.

Źródło: Newmark Polska.

Spektakularna transakcja na rynku nieruchomości komercyjnych. PHN wynajął cały kompleks biurowy SKYSAWA PKO Bankowi Polskiemu

SKYSAWA - Podpisanie umowy najmu - 01

Dokonana została spektakularna transakcja na rynku nieruchomości komercyjnych. PHN wynajął cały kompleks biurowy SKYSAWA PKO Bankowi Polskiemu.

PKO Bank Polski zawarł długoterminową umowę najmu całej powierzchni w położonym w ścisłym centrum Warszawy jednym z najnowocześniejszych budynków biurowych SKYSAWA. Przekazanie nieruchomości komercyjnej będącej flagową inwestycją Polskiego Holdingu Nieruchomości, zostało planowane jest na IV kwartał 2022 roku.

Umowa najmu obejmuje około 35 tys. mkw. powierzchni. Biurowiec składa się z dwóch budynków. Wyższą część kompleksu stanowi 155-metrowa wieża, złożona z 40 kondygnacji.

Długoterminowy najem całej powierzchni SKYSAWA jest ważnym wydarzeniem nie tylko dla Grupy PHN, ale i całego rynku nieruchomości komercyjnych. Zawarcie transakcji wskazuje, że jest popyt na centralnie zlokalizowaną, nowoczesną i atrakcyjną przestrzeń biurową. Z dumą udostępnimy naszą flagową inwestycję, tak wiarygodnemu i ważnemu partnerowi jakim jest PKO Bank Polski – powiedział Marcin Mazurek, Prezes Polskiego Holdingu Nieruchomości.

Nasza strategia zakłada m.in. optymalizację powierzchni i dostosowanie jej do zmieniających się potrzeb zarówno pracowników, jak i klientów. Dążymy także do większego skupienia jednostek centrali i spółek Grupy, które zlokalizowane są dzisiaj w różnych częściach Warszawy. Poszukiwania nowych przestrzeni biurowych dla banku trwają już od kilku lat. Pandemia, która wpłynęła na zmianę sposobu świadczenia pracy i wzrost znaczenia modelu hybrydowego, dodatkowo przyśpieszyła ten proces. Ważnym argumentem przemawiającym za dostosowaniem przestrzeni biurowych jest także postępująca centralizacja zadań oraz transformacja, którą bank będzie kontynuował w kolejnych latach – mówi Wojciech Iwanicki, Wiceprezes Zarządu PKO Banku Polskiego.

Nieruchomości inwestycyjne w sektorze biurowym wciąż potrzebne

Łozowicka.M

Nieruchomości inwestycyjne w sektorze biurowym wciąż są potrzebne. Sektor biurowy wprawdzie mocno odczuł skutki pandemii, jednak obecnie sytuacja na całym rynku nieruchomości w Polsce się stabilizuje. W sektorze biurowym coraz bardziej widoczny jest powrót pracowników do stacjonarnych lokalizacji. Niemniej wiele osób w dalszym ciągu pozostaje przy pracy zdalnej, lub wykonuje swoje obowiązki w systemie hybrydowym. Czy zatem sektor biurowy ma się czego obawiać?

Spis treści:
Właściciele biurowców pełni obaw
Home office czy stacjonarne biuro?
Hybrydowy model pracy nowym trendem na rynku
Wady pracy na zasadach home office i w systemie hybrydowym
Popyt na nowoczesne biura wciąż się utrzymuje
Nowsze jest lepsze
Elastyczne moduły w biurowcach
Nowoczesne biurowce – gdzie powstają?

Pandemia koronawirusa, która wybuchła w Polsce, mocno zachwiała poszczególnymi sektorami rynku nieruchomości. W okresie lockdownu zainteresowanie biurami do wynajęcia mocno spadło. Wielu najemców wypowiadało umowy najmu lub renegocjowało warunki, decydując się na przykład na pomniejszenie zajmowanej powierzchni.
Sektor biurowy stanął przed ciężką próbą, jednak obecnie wychodzi na prostą.

Właściciele biurowców pełni obaw
W początkowej fazie aktywności COVID-19 w Polsce ząd wprowadził lockdown, który miał na celu zmniejszyć rozprzestrzenianie się wirusa. Wprowadzonych zostało wiele obostrzeń, które uderzyły między innymi w rynek biurowy. W efekcie nałożenia pełnego lockdownu na teren całego kraju, pracownicy etatowi byli zmuszeni do przeniesienia się z komfortowych biur do domowego zacisza. Wielu osobom praca w systemie home office bardzo przypadła do gustu. Jednak część pracowników z niecierpliwością czekała, aż biurowce na powrót się otworzą.

Home office czy stacjonarne biuro?
System pracy zdalnej, tzw. home office, wielu pracownikom przypadł do gustu. Rano nie musieli oni szykować się do wyjścia, nie tracili również czasu na dojazdy. Praca w domu pozwalała też w każdym momencie na zjedzenie ciepłego posiłku a środowisko pracy dla wielu było po prostu komfortowe. Jednak nie każdemu home office przypadł do gustu. Osoby, które nie posiadały wystarczającego metrażu mieszkania, aby wydzielić sobie przestrzeń do pracy, z niecierpliwością czekały na powrót za pracownicze biurko. To samo dotyczyło wielu osób, które posiadają małe dzieci. W ich obecności trudne było skupienie się na wypełnianiu obowiązków służbowym.
W efekcie rynek pracy się podzielił. Obecnie, kiedy lockdown już nie obowiązuje, wielu pracowników powróciło do stacjonarnych biur. Jednak sporo osób pozostało przy pracy zdalnej, a część wykonuje swoje obowiązki w systemie hybrydowym.

Hybrydowy model pracy nowym trendem na rynku
System pracy zdalnej na zasadzie home office nie każdemu przypadł do gustu. Wiele osób nie chciało jednak wracać do stacjonarnego biura w pełnym wymiarze godzin, lub po weryfikacji ich obowiązków okazywało się, że nie wszystkie obowiązki muszą wykonywać na miejscu, w biurze. W przypadku takich osób idealnym rozwiązaniem okazał się hybrydowy model pracy, w ramach którego część obowiązków pracownicy wykonują w stacjonarnym biurze, a część w dowolnym, wygodnym dla siebie miejscu.
Taki model pracy okazał się korzystny dla obu stron. Pracownicy zyskali większą elastyczność i swobodę przy wypełnianiu służbowych obowiązków. Z kolei z punktu widzenia pracodawców takie rozwiązanie pozwoliło na zmniejszenie zajmowanej powierzchni biurowej. W hybrydowym modelu pracy wystarczy bowiem, że pracodawca zapewni jedno biurko, z którego będzie mogło naprzemiennie korzystać nawet kilka osób.

Wady pracy na zasadach home office i w systemie hybrydowym
Praca poza biurem może wydawać się doskonałym rozwiązaniem, które minimalizuje koszty przedsiębiorcy. Oba modele nie są jednak wolne od wad.
W przypadku pracy na zasadzie home office pracodawca musi liczyć się z tym, że jego pracownik może nie posiadać dostępu do podstawowych urządzeń biurowych, takich jak skaner czy drukarka. Utrudniona jest też komunikacja pomiędzy współpracownikami, ponieważ każdy z nich przebywa w innej lokalizacji. Jedyną formą kontaktu pozostaje droga telefoniczna lub mailowa. Z racji tego, że nie każdy posiada telefon służbowy, wiele osób nie chce ponosić dodatkowych kosztów własnych i rezygnuje z komunikacji telefonicznej. W takim przypadku pozostaje tylko kontakt mailowy, który często przyczynia się do wydłużenia procesu ustaleń, co przekłada się na mniejszą efektywność pracowników.
Ta samo dotyczy osób, które pracują w systemie hybrydowym. Proces komunikacji między pracownikami jest tutaj często utrudniony, chociaż mniej, niż w przypadku osób pracujących całkowicie zdalnie. Kolejną wadą takiej formy świadczenia pracy jest to, że pracodawca nie ma kontroli nad tym, czy jego pracownik rzeczywiście w danym momencie wykonuje obowiązki służbowe, czy też poświęca część czasu na prywatne sprawy.

Popyt na nowoczesne biura wciąż się utrzymuje
Pomimo dużych zawirowań w segmencie biurowym, na rynku nieruchomości pojawiają się stale nowe inwestycje. Deweloperzy nie rezygnują z realizacji bieżących projektów i chętnie planują kolejne inwestycje biurowe.
Wprawdzie wielu pracowników wykonuje obecnie swoje obowiązki w systemie zdalnym lub hybrydowym, to jednak popyt na rynku jest wciąż zauważalny. Deweloperzy nie ignorują tego zapotrzebowania i stale dostarczają na rynek nowoczesne powierzchnie biurowe do wynajęcia. Te z kolei cieszą się sporym zainteresowaniem wśród przedsiębiorców – zwłaszcza firm, które planują dynamiczny rozwój i ekspansję.

Nowsze jest lepsze
Nowe projekty biurowe zaczynają proces komercjalizacji jeszcze przed oddaniem inwestycji do użytku. Chętnych do wynajmu nie brakuje. Obawy powinny mieć za to starsze obiekty biurowe, które nie mogą zaoferować swoim najemcom nowoczesnych rozwiązań technologicznych czy elastycznych powierzchni na wynajem. Najemcy cenią sobie możliwości, jakie dają modułowe biura i widać, że tego typu rozwiązania w biurowcach cieszą się coraz większym uznaniem.

Elastyczne moduły w biurowcach
Z uwagi na wciąż niestabilną sytuację w kraju, wielu przedsiębiorców ceni sobie możliwość zmiany powierzchni najmu w trakcie obowiązywania umowy. Taką możliwość dają powierzchnie modułowe, które oferują nowoczesne inwestycje biurowe. W zależności od potrzeb i zapisów w umowie, najemca może zmniejszyć lub zwiększyć zajmowaną przez siebie powierzchnię. Nie naraża się on przy tym na kary umowne, co jest kluczową kwestią.

Nowoczesne biurowce – gdzie powstają?
Przedsiębiorcy, którym zależy na nowoczesnych powierzchniach biurowych, powinni skierować swój wzrok ku największym miastom w kraju. To właśnie w Warszawie oraz dużych miastach regionalnych jak Gdańsk, Wrocław czy Łódź, powstaje najwięcej inwestycji biurowych, które oferują powierzchnie na wynajem dopasowane do oczekiwań i możliwości najemców. Co więcej, są to niejednokrotnie projekty wyposażone w najnowsze rozwiązania technologiczne, dzięki którym najemcy mogą liczyć na obniżenie comiesięcznych kosztów eksploatacji biura. Coraz więcej inwestycji biurowych stara się też o uzyskanie certyfikatów BREEAM i LEED, których zadaniem jest promocja i rozwój budownictwa spełniającego kryteria zrównoważonego rozwoju. Certyfikowane biurowce spełniają najwyższe normy ekologiczne, co stanowi dla tych obiektów oraz ich najemców doskonałą wizytówkę. Tego rodzaju nowoczesne i dbające o środowisko nieruchomości komercyjne wyznaczają nowy kierunek dla inwestorów w segmencie biurowym.

Magdalena Łozowicka
Redaktor Naczelna
Komercja24.pl

Nieruchomości komercyjne dostosowują się do oczekiwań najemców

anders-jilden-Sc5RKXLBjGg-unsplash
Nieruchomości komercyjne w Polsce, takie jak biurowce, dopasowują się do nowych oczekiwań najemców.

Polskie biurowce stale dopasowują się do oczekiwań swoich najemców, których potrzeby się modyfikują. W ostatnim czasie coraz większym zainteresowaniem cieszą się biura serwisowane oraz przestrzenie co-workingowe.
Biura serwisowane (z ang. serviced office) to zamknięte przestrzenie biurowe, oferujące najemcom możliwość skorzystania z szeregu typowo biurowych udogodnień. Zlokalizowane są często w prestiżowych lokalizacjach.
Natomiast przestrzeniach co-workingowych stawia się na pracę we współdzielonym środowisku. Dla wielu pracowników jest to duża zaleta, gdyż ułatwia kontakt i wymianę informacji.

Transcom przeprowadza się do biurowej nieruchomości inwestycyjnej Business Garden Poznań

Business Garden (1)

Vastint Poland podpisał umowę najmu z Transcom Worldwide Poland, globalną firmą oferującą nowoczesne usługi biznesowe. Firma wprowadzi się do poznańskiej nieruchomości inwestycyjnej o charakterze biurowym – Business Garden Poznań.

Nowy najemca ma w planach właśnie w Poznaniu otworzyć swój piąty oddział Contact Center w Polsce. W zarządzanej przez Vastint części poznańskiego kompleksu Business Garden zajmie powierzchnię 810 m2. W transakcji, najemcę wspierała firma doradcza CBRE.
Business Garden Poznań to kompleks, na który składa się dziewięć budynków o łącznej powierzchni najmu 88 000 m2.

Inwestowanie w nieruchomości biurowe w największych polskich miastach trwa

floriane-vita-88722-unsplash
Inwestowanie w nieruchomości biurowe w największych polskich miastach trwa nieprzerwanie. Inwestorów przyciągają atuty dużych aglomeracji miejskich, które stwarzają dogodność do szybkiego znalezienia potencjalnych najemców. Deweloperzy, którzy mają w planach duże, flagowe inwestycje, także chętnie wybierają największe miasta w kraju.

Spis treści:
Warszawa kusi najbardziej
Poznań zwiększa swoją atrakcyjność
Wrocław trzyma mocną pozycję
Łódź coraz bardziej biznesowa
Czy sektor biurowy podniesie się w pełni z kolan w 2022 roku?

Warszawa kusi najbardziej
W Warszawie buduje się obecnie dużo inwestycji komercyjnych o charakterze biurowym. Stolica przyciąga swoim potencjałem. To właśnie tutaj realizowane są najbardziej prestiżowe projekty biurowe.
Do inwestycji, które są obecnie w budowie w Warszawie, zaliczyć można m.in. projekt The Bridge. Budowa wieżowca usytuowanego przy Grzybowskiej 73 oraz Europejskim Placu 3 rozpoczęła się w ubiegłym roku, natomiast jej zakończenie planowane jest na końcówkę 2024 roku. Inwestorem projektu jest Ghelamco Poland. W ramach inwestycji powstaną biura w standardzie technicznym klasy A. Projekt architektoniczny przygotowała pracownia UNStudio z Holandii we współpracy z polskim biurem projektowym PBPP Projekt. Powierzchnia użytkowa tej nowoczesnej nieruchomości inwestycyjnej wyniesie 49 tys. m2, z czego na biura zostanie przeznaczona największa część, tj. 47 tys. m2.

Inny projektem realizowanym w Warszawie jest biurowiec P180 Warsaw. Deweloperem inwestycji jest Skanska. Rozpoczęcie budowy miało miejsce w drugiej połowie 2020 roku, zaś jej zakończenie zostało zaplanowane na drugą połowę 2022 roku. Na powierzchni 32 tys. m2 inwestycja dostarczy na lokalny rynek biura w standardzie klasy A. Wysokościowiec powstaje u zbiegu ulic Puławskiej 180 oraz Domaniewskiej. Za projekt architektoniczny odpowiada pracownia PRC Architekci.

Poznań zwiększa swoją atrakcyjność
Stolica Wielkopolski również może poszczycić się rosnącą liczbą biurowców. Wiele inwestycji jest również w przebudowie, aby sprostać najnowszym rynkowym standardom. Chętnych do wynajmu biura w Poznaniu przebywa, a inwestorzy dostrzegają ten popyt i reagują na rosnące zapotrzebowanie.

Biurowiec E Nowy Rynek to jeden z projektów biurowych, jakie powstają na terenie Poznania. Jest to inwestycja spod szyldu dewelopera Skanska. Inwestycja biurowa powstaje u zbiegu ulic: Wierzbięcice oraz Stanisława Matyi. Budowa inwestycji rozpoczęła się pod koniec pierwszego kwartału 2021 roku, natomiast jej zakończenie inwestor zaplanował do połowy 2023 roku. Nowoczesny biurowiec dostarczy na poznański rynek niemal 29 tys. m2 powierzchni biurowej do wynajęcia. Budynek będzie liczył w sumie czternaście pięter naziemnych oraz jedno podziemne. Nad projektem czuwali architekci z pracowni JEMS Architekci.

Na terenie Poznania w dzielnicy Stare Miasto znajduje się nowa inwestycja biurowa, dzięki której na poznańskim rynku przybyło około 3,6 tys. m2 nowoczesnych biur na wynajem. Biurowiec Zielona 3 powstaje przy ulicy Zielonej 3 w Poznaniu. Termin oddania inwestycji do użytku przypada na bieżący rok. Jest to kameralny, czteropiętrowy budynek biurowy, który poza biurami na wynajem oferuje także powierzchnie handlowo-usługowe do wynajęcia.

Wrocław trzyma mocną pozycję
Stolica Dolnego Śląska również cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem wśród przedsiębiorców poszukujących biur do wynajęcia. Dużym zainteresowaniem cieszą się budynki usytuowane blisko rynku, lub w prestiżowych biznesowych lokalizacjach na terenie miasta.
Jednym z takich projektów jest biurowiec Infinity, który powstaje w dzielnicy Fabryczna przy ulicy Nabycińskiej 2, na roku ulicy Legnickiej. Budowa inwestycji biurowej rozpoczęła się w ostatnim kwartale 2019 roku, a jej zakończenie zaplanowano na pierwszy kwartał 2023 roku. Całkowita powierzchnia biurowca ma wynosić ponad 22 tys. m2. Największą powierzchnie zajmą biura, na które przeznaczono prawie 19 tys. m2. Na pozostałej powierzchni będą znajdować się lokale handlowo-usługowe. Jest to inwestycja spod szyldu spółkek Avestus Real Estate w kooperacji z Tristan Capital Partners , za budowę odpowiada Eiffage Polska Budownictwo z Warszawy, natomiast za projekt architektoniczny biurowca odpowiadają architekci z pracowni AHR Architects. Inwestycja komercyjna Infinity we Wrocławiu dostarczy na rynek biura w standardzie klasy A. Wrocławski biurowiec posiada certyfikat BREEAM na poziomie Excellent.
Na terenie Wrocławia powstaje również prestiżowy projekt biurowy Quorum, którego budowa wystartowała w ostatnim kwartale 2020 roku, a zakończona ma zostać pod koniec trzeciego kwartału 2024 roku. Inwestorem projektu, który powstaje przy ulicy Sikorskiego, jest Cavatina Holding. Nieruchomość dostarczy na wrocławski rynek 80 tys. m2 powierzchni biurowej a także ponad 15 tys. m2 powierzchni mieszkalnej. Na inwestycję składają się cztery budynki, z czego jeden pełni funkcję mieszkalną, a trzy pozostałe to obiekty o charakterze biurowo-handlowym.

Łódź coraz bardziej biznesowa
O Łodzi od dłuższego czasu mówi się, że zyskuje miano kolebki biznesu. Na terenie miasta sukcesywnie przybywa inwestycji biurowych. Przedsiębiorcy coraz chętniej rozwijają tutaj swoje biznesy, poszukując komfortowych powierzchni biurowych pod swoje siedziby lub oddziały. Nie dziwi więc fakt, że na terenie miasta powstaje coraz więcej projektów biurowych.
Biurowiec React powstaje w Łodzi przy ulicy Piłsudskiego 24. Budowa inwestycji rozpoczęła się w 2019 roku. Inwestor, Echo Investment, planuje jej zakończenie już niebawem. Za projekt architektoniczny łódzkiego biurowca odpowiadają architekci z biura Litoborski + Marciniak Biuro Architektoniczne. Nieruchomość inwestycyjna dostarczy na lokalny rynek 50 tys. m2 nowoczesnej powierzchni biurowej i handlowo-usługowej.
Na najemców czeka już niedawno ukończona inwestycja biurowa o nazwie Nowa Milionowa 21. Jest to kameralny, dwupiętrowy budynek, położony u zbiegu ulic Milionowej oraz Kilińskiego w Łodzi. Budowa inwestycji wystartowała w czwartym kwartale 2020 roku i na jej ukończenie przeznaczono 15 miesięcy. Inwestorem projektu jest PHU „Stanley” Wojciech Świetlik. Inwestycja dostarczyła na łódzki rynek około 2,5 tys. m2 nowoczesnej powierzchni biurowej oraz handlowo-usługowej. Łódzki biurowiec oferuje najemcom komfortowe moduły, których powierzchnia zaczyna się od 20 m2.

Czy sektor biurowy podniesie się w pełni z kolan w 2022 roku?
Polska mapa biurowa stale zapełnia się nowymi projektami biurowymi. Pandemia mocno namieszała na rynku, a sektor biurowy był jednym z tych, który mocno odczuł jej skutki. Mimo wszystko inwestorzy i deweloperzy nie zaniechali swoich projektów. Obecnie, kiedy wielu pracowników powróciło do stacjonarnych biur, inwestycje komercyjne na powrót zyskują na zainteresowaniu. Wiele biznesów rozwinęło się w okresie pandemii, czego najlepszym przykładem są przedsiębiorstwa działające w branży e-commerce. To właśnie one potrzebują obecnie więcej powierzchni biurowej, niż zajmowały przed wybuchem pandemii. Nastroje inwestorów pozostają optymistyczne, chociaż zauważalna jest większa ich czujność i bieżąca obserwacja potrzeb najemców. W 2022 roku możemy spodziewać się przyrostu liczby nowych inwestycji biurowych, chociaż nie należy zapominać, że realizacja części projektów została wstrzymana bądź całkowicie zaniechana.

Redakcja
Komercja24.pl

Nieruchomość inwestycyjna Alchemia w Gdańsku z biurem serwisowanym dla Kinnarps

photos: Katarzyna Seliga-Wróblewska, Marcin Wróblewski / Fotomohito client: Kinnarps

photos: Katarzyna Seliga-Wróblewska, Marcin Wróblewski / Fotomohito

Kinnarps jest szwedzką firmą, która dostarczająca rozwiązania do aranżacji wnętrz do biur i instytucji publicznych. Firma planuje przeprowadzkę do biura w ramach gdańskiej nieruchomości inwestycyjnej – Alchemia.

Firma Kinnarps zdecydowała się na lokalizację swojego biura handlowego w biurze serwisowanym Neon Flex w kompleksie Alchemia. Za kompleksowe doradztwo w ramach relokacji odpowiedzialna była firma Knight Frank. Właścicielem kompleksu jest DWS. Do przeprowadzki ma dojść w 2022 roku.

 

„Coraz więcej firm docenia zalety i rozwiązania, jakie oferują biura serwisowane. Cieszę się, że trójmiejski oddział firmy Kinnarps, który dotychczas znajdował się w biurze tradycyjnym, zaufał naszym rekomendacjom i wybrał Neon Flex. Nowa przestrzeń umożliwia prezentację kluczowych produktów w użyciu, a dogodna lokalizacja ułatwia klientom zapoznanie się z ofertą firmy,” –komentuje Joanna Gomułkiewicz, Leasing Manager w Knight Frank.

Nieruchomość komercyjna BB Park w Bielsku Białej z nowym najemcą na powierzchnie biurowe

Armatis w BBPark
Nieruchomość komercyjna BB Park w Bielsku Białej pozyskała nowego, biurowego najemcę. Jest nim firma Armatis. Właścicielem budynku jest firma Davis.

Firma Armatis jest jednym z największych działających w Polsce outsourcerów obsługi klienta i sprzedaży. Strony podpisały umowę najmu w listopadzie br. Armatis przenosi swoje biuro w Bielsku-Białej do nowego biurowca BB Park. Firma będzie tam miała do dyspozycji prawie 1500 m2 powierzchni biurowej, na której dodatkowo znajdzie zatrudnienie ponad 100 agentów contact center. W procesie Najemcę reprezentowała agencja doradcza Corees Polska.
– Proces poszukiwania optymalnej dla Armatis powierzchni biurowej w Bielsku Białej, zaprowadził nas finalnie do BB Park. Mam nadzieję, że przenosiny do nowej przestrzeni wpłyną korzystnie zarówno na jakość, ale i komfort pracy pracowników naszego Klienta. Dziękuję przy okazji za zaufanie i możliwość współpracy przy tym projekcie. – dodaje Monika Rogucka, Leasing Director w Corees Polska.

MVGM pozyskał nowy mandat zarządczy dla kolejnej inwestycji biurowej w Warszawie

55ee830f566411256958d7a8f0425e4d

Europejski lider zarządzania nieruchomościami, firma MVGM, pozyskał nowy mandat zarządczy dla kolejnego biurowca w Warszawie.

MVGM zarządza inwestycją biurową Natpoll Business Center, która zlokalizowana jest na warszawskim Ursynowie. Obiekt oferuje około 14 tys. mkw. powierzchni biurowej i handlowej. Lokale handlowo-usługowe usytuowane są  na parterze. Oferowane przestrzenie biurowe dostępne są w formie modułów. Obiekt umożliwia także skorzystanie z biur coworkingowych oraz wirtualnego biura.

Sukcesywnie rozszerzamy portfolio klientów na stołecznym rynku zarządzając zarówno niezwykle rozpoznawalnymi obiektami w topowych lokalizacjach, jak i nieruchomościami, które znajdują się poza ścisłym centrum, oferującymi duże i małe powierzchnie, także o charakterze usługowym i handlowym. Dbamy o to, żeby portfolio zarządzanych przez nas nieruchomości było zróżnicowane, dlatego jesteśmy aktywni w każdym segmencie rynku. Takie projekty jak Natpoll Business Center, zlokalizowane poza centrum i obsługujące również lokalną społeczność, mają swoje specyficzne potrzeby dlatego wymagają specjalistycznej wiedzy o zarządzaniu opartej na doświadczeniach z rynku handlowego i biurowego,

mówi Łukasz Mazurczak, Dyrektor Zarządzający, MVGM.

WGN posiada blisko 50 % ofert jest na wyłączność, co dowodzi zaufania klientów marki

biznesman
Marka WGN wyraźnie wzbudza zaufanie wśród swoich klientów. Dowodem tego zaufania jest niemal 50% umów powierzanych agentom WGN na wyłączność.

Tak spektakularny wynik WGN zawdzięcza ugruntowanej pozycji marki na rynku nieruchomości, doświadczeniu, bezpiecznym transakcjom i skuteczności w szybkiej sprzedaży i wynajmie. Na dzień 30 września 2021 WGN odnotował w bazie ofert mlsWGN 48 % umów pośrednictwa z klauzulą wyłączności.
Przyczyną sukcesu jest z całą pewnością dobra promocja ofert na ponad 150 portalach i serwisach nieruchomościowych, jak również systematyczne szkolenia podnoszące kwalifikacje zawodowe agentów WGN.

Talenty, o które pracodawcy walczą na rynku, potrzebują czegoś więcej niż tylko gorące krzesła

Artur Sutor Cresa_
Biura się zmieniają. Po miesiącach lockdown-u pracownicy chcą, żeby ich miejsce pracy było wygodne, przytulne i mniej sformalizowane. Z dużą ilością zieleni w biurze i w jego otoczeniu. Doceniają wykorzystanie drewna, wygodne meble i ciepłe oświetlenie.

Spis treści:
Biuro jest odzwierciedleniem misji, marki i kultury organizacji
Baza startowa organizacji
Kandydaci pytają o lokalizację
Przestrzenie pozwalające na relaks i spotkania wideo
W biurze jak w domu
Wyczekiwanie, niepewność i…. luka podażowa za dwa lata

Po wielu miesiącach pracy zdalnej wiele firm wróciło już do biura – w branżach, gdzie jest to możliwe – wdrażając różne modele pracy hybrydowej. Aż 68 proc. pracodawców wypełniających ankietę przeprowadzoną przez PwC stwierdziło, że chcąc zachować kulturę korporacyjną, pracownicy powinni przebywać w biurze co najmniej trzy dni w tygodniu.

Powroty do biur są też naturalną konsekwencją ożywienia na rynku pracy. – Poziom bezrobocia zaczyna powoli wracać do sytuacji sprzed pandemii. W lipcu GUS odnotował bezrobocie na poziomie 5,8% i temu wynikowi coraz bliżej do danych z lat 2018-2019, gdy na rynek pracy nie oddziaływały żadne niecodzienne zjawiska pozaekonomiczne – mówi Małgorzata Mudyna, Randstad Professionals Regional Manager, Randstad Polska. Coraz więcej firm deklaruje też tworzenie nowych miejsc pracy. Liczba tych deklaracji, według danych z badania Randstad „Plany Pracodawców”, jest nawet większa niż pod koniec 2019 roku, tuż przed wybuchem pandemii. Wówczas firmy wstrzymywały rekrutacje z powodu niepowodzeń w pozyskiwaniu kandydatów. Dziś w przedsiębiorstwach pojawia się więcej optymizmu. Część pracodawców uznała, że to dobry moment, by dotrzeć do kandydatów, którzy pozostają bez pracy, oraz do tych, którzy rozważali zmianę zatrudnienia, ale w okresie pandemii wstrzymali się z tymi planami.

Biuro jest odzwierciedleniem misji, marki i kultury organizacji

Według agencji rekrutacyjnej Hays, ważnym elementem strategii przyciągania pracowników nadal jest siedziba firmy. – Biura będą miejscem najważniejszych spotkań i przestrzenią kreatywną, w której powstają najbardziej innowacyjne rozwiązania. Wiele firm wykorzystało czas pandemii do przeprowadzenia remontów, dzięki czemu biura, do których wracają pracownicy, są ładniejsze, wygodniejsze, bezpieczniejsze i bardziej ergonomiczne – mówi Karolina Szyndler, Dyrektor w Hays.

Podobnego zdania jest Michał Kłak, Senior Executive Manager w firmie Michael Page, który twierdzi, że przestrzeń biurowa zawsze służyła do tworzenia wizerunku firmy i stanowi fizyczne odzwierciedlenie jej misji, marki oraz kultury organizacji. Według eksperta, właśnie dlatego pracodawcy często informują o lokalizacji biura w ogłoszeniach o pracę, pokazują zdjęcia albo nagrania z przestrzeni biurowej w mailingach czy na swoich mediach społecznościowych.

Baza startowa organizacji

– Wszyscy zgadzamy się, co do tego, że funkcje biura ewoluują. Jednak, chcąc osiągać zamierzone rezultaty biznesowe, firmy powinny zapewnić pracownikom miejsce pracy. Pamiętajmy o tym, że dla wielu, szczególnie młodych absolwentów, którzy niedawno przeprowadzili się do dużych miast, zorganizowanie sobie miejsca pracy w mieszkaniu może stanowić poważne wyzwanie. Szczególnie, jeśli jedno mieszkanie wynajmują dwie albo trzy osoby, co oznacza, że nagle w jednej przestrzeni znajdują się trzy firmy. Taka sytuacja nie tylko zaburza dobrostan pracowników, ale może być zagrożeniem dla wrażliwych danych firmowych – mówi Artur Sutor, Partner i Dyrektor Działu Reprezentacji Najemców Biurowych w Cresa Polska.

Według eksperta Cresy, biuro zawsze było i będzie swojego rodzaju bazą startową. Miejscem spotkań, wymiany myśli czy kontaktów. – W firmach usługowych, takich jak Cresa, biura przez większą część dnia stoją puste. I to mnie cieszy, bo oznacza, że doradcy są na spotkaniach z klientami. Tak było zawsze. Dzisiaj podobnej sytuacji doświadczają również inne firmy, wprowadzając u siebie system pracy rotacyjnej. Czasami część miejsc w ich biurach będzie pusta. Niezależnie jednak od tego, ile czasu moi pracownicy spędzają w biurze, zawsze uważałem, że każdy z nich potrzebuje swojego miejsca. I nie szukam tutaj oszczędności, bo nadal jestem przekonany, że ludzie, o których pracodawcy przecież walczą na rynku, potrzebują miejsca, z którym się identyfikują, a nie tylko gorących krzeseł – twierdzi Artur Sutor.

Kandydaci pytają o lokalizację

Na co w takim razie kandydaci zwracają uwagę? Według badania Randstad, aż dla połowy polskich pracowników lokalizacja miejsca zatrudnienia może stanowić czynnik, który ich przyciągnie albo zniechęci. – W większym stopniu dotyczy to mieszkańców największych aglomeracji, którzy mierzą się z powracającymi na ulice korkami. Dogodne położenie w zasięgu szybkich połączeń komunikacyjnych, a przede wszystkim krótki czas dojazdu, stają się atutem w sytuacji, gdy w ciągu ostatniego roku większość osób pracujących zdalnie zdążyła już zagospodarować godziny zaoszczędzone na dojazdach do biura – podkreśla Małgorzata Mudyna. – Kandydaci coraz częściej w czasie rozmów rekrutacyjnych pytają o przestrzenie biurowe albo nawet chcą je obejrzeć – dodaje.

Magnesem podczas rekrutacji może stać się również otoczenie budynku. Pracownicy zwracają uwagę na różnorodność oferty gastronomicznej w bliskim sąsiedztwie oraz dostęp do punktów usługowych.

Przestrzenie pozwalające na relaks i spotkania wideo

Podczas kolejnych lockdown-ów nauczyliśmy się, że nie wszystkie sprawy musimy załatwiać osobiście, a na godzinne spotkanie nie zawsze trzeba pędzić przez pół Polski. – Wiele spraw załatwiamy za pośrednictwem telekonferencji. Zostaliśmy niejako do nich przymuszeni przez sytuację, ale to rozwiązanie się sprawdziło i jestem przekonany, że niezależnie od pandemii zostanie z nami na długo. Żeby jednak spotkania wideo mogły odbywać się bez zakłóceń, potrzebujemy odpowiednio zaaranżowanych i technologicznie wyposażonych przestrzeni – mówi Artur Sutor. Również z obserwacji Michała Kłaka wynika, że pracownicy zwracają uwagę na potrzebę inwestycji w technologie w biurach: szybszy i bardziej przepustowy internet oraz nowe narzędzia do łączenia się z klientami oraz pracownikami wykonującymi swoje obowiązki zdalnie. – W celu zapewnienia komfortu i prywatności podczas rozmów, wiele firm zaaranżowało nowe przestrzenie dedykowane spotkaniom za pośrednictwem komunikatorów wideo – twierdzi ekspert Michael Page.

W biurze jak w domu

Ostatnie półtora roku wywróciło styl życia do góry nogami. Menadżerowie, którzy nigdy nie rozstawali się z garniturami, odwiesili ciemne marynarki do szafy i, jak zapewnia Artur Sutor, niewielu wyjmie je z powrotem. – W biurach zrobiło się bardziej kolorowo. U panów częściej spotyka się dżinsy, marynarki o luźnym kroju czy sportowe buty. Podobnie jest z samą przestrzenią biurową. Po miesiącach rozmów biznesowych z miękkiej domowej kanapy, zaczynamy trochę inaczej myśleć o przestrzeni do pracy. Chcemy, żeby biura były wygodniejsze, mniej sformalizowane, bardziej przytulne, czyli domowe. I myślę, że w tym kierunku będą ewoluować – twierdzi Partner w Cresa Polska. Karolina Szyndler dodaje, że pracownicy zwracają uwagę na zieleń – tak w biurze, jak i jego najbliższym otoczeniu. W pomieszczeniach doceniają wykorzystanie drewna i neutralnych kolorów ziemi, wygodne meble i ciepłe oświetlenie. Do tego na popularności zyskują rozwiązania tłumiące hałas, przedzielające przestrzenie otwarte i tym samym oferujące pracownikom pewną dozę prywatności.

Wyczekiwanie, niepewność i…. luka podażowa za dwa lata

Prognozy z rynku pracy pokazują, że biura są i jeszcze bardzo długo będą potrzebne. Rośnie aktywność najemców, którzy po chwilowym okresie niepewności wznawiają procesy relokacji. Za chwilę jednak mogą nie mieć z czego wybierać. – W ubiegłym roku na największym rodzimym rynku biurowym, czyli w Warszawie, wystartowały tylko trzy budowy – P180 (Skanska), The Bridge (Ghelamco) oraz Dor Plaza (Dor Group), a od początku tego roku rozpoczęła się realizacja jednego obiektu biurowego (Studio, Skanska, projekt oddawany w fazach). Dlatego w latach 2023-2024 spodziewamy się luki podażowej. W stolicy mamy dzisiaj ok. 12,5 proc. pustostanów, czyli ok. 760 tys. wolnych mkw. Ponad połowa wolnej powierzchni znajduje się w budynkach powyżej 10 lat. Na nową podaż trzeba będzie poczekać 2-3 lata od momentu rozpoczęcia budowy – podsumowuje Artur Sutor.
mat.pras.

Warszawski rynek biurowy wciąż trzyma najwyższy poziom

austin-li-201808-unsplash
Rynek biurowy w stolicy kraju stale utrzymuje wysokie zainteresowanie wśród najemców.

Pomimo faktu, że sytuacja na rynku nieruchomości biurowych na wynajem jest obecnie trudna, Warszawa nie ustępuje z piedestału. Najemcy chętnie wynajmują nowoczesne powierzchnie biurowe w stolicy, która jest wizytówką Polski.  Przedsiębiorcy często poszukują prestiżowych lokalizacji, a Warszawa może poszczycić się flagowymi projektami deweloperskimi. Wprawdzie sektor biurowy dalej zmaga się z nowymi trudnościami rynkowymi, jednak zainteresowanie biurami na wynajem powraca.

Jak oszczędzić czas i pieniądze na czynnościach biurowych?

analiza
Powtarzalne, manualne procesy biurowe można zautomatyzować. Nawet punktowe usprawnienia potrafią przynieść wymierne korzyści. Dotyczy to zarówno czynności wykonywanych przy pomocy narzędzi fizycznych, jak i cyfrowych. Poznaj cztery konkretne przykłady takich rozwiązań.

Spis treści:
Narzędzia przyjazne w obsłudze i elastyczne
Jak to działa?
Co można automatyzować punktowo?
Czy warto automatyzować procesy biznesowe?

Zacznijmy od realnego przykładu procesu manualnego, który został zautomatyzowany. Polega on na opatrzeniu dokumentu księgowego datą – jest to informacja dla odbiorcy, ile czasu ma na jego zaksięgowanie. Jest to konieczne ze względów operacyjnych. Tę czynność wykonywał pracownik manualnie, opieczętowując dokument datownikiem, czyli w tradycyjny sposób. Przygotowywał tak średnio kilkaset dokumentów dziennie. – Była to czynność zarówno czasochłonna, jak i uciążliwa. Zautomatyzowaliśmy ją przy pomocy naszej autorskiej aplikacji. W procesie digitalizacji dokumentów księgowych program nadaje znak wodny z datą. Teraz ten etap procesu odbywa się bez udziału pracowników – wyjaśnia Paweł Ocibiński z Impel Business Solutions.

Narzędzia przyjazne w obsłudze i elastyczne

W pierwszym odruchu automatyzacja może kojarzyć się z robotami przemysłowymi i sterowanymi przez komputery procesami produkcyjnymi. Procesy biurowe również można automatyzować. Różnica jest taka, że tu roboty ludzi nie zastępują, jak często dzieje się w dużych fabrykach, lecz przede wszystkim ich wspomagają. W tym przypadku są to po prostu programy, w tym aplikacje czy skrypty tworzone specjalnie dla optymalizacji konkretnego procesu. Można bowiem też dokonywać punktowych usprawnień z wykorzystaniem automatyzacji. – Korzenie takiego podejścia tkwią w lean management, ponieważ istotę takich usprawnień można postrzegać jako likwidację marnotrawstwa. Cyfryzacja otwiera pod tym względem ogrom nowych możliwości. Na dodatek usprawnienia tego typu łatwo skalować i sukcesywnie wprowadzać udoskonalenia. Punktowe zmiany, na pozór niewielkie, pozwalają poprawić ergonomię pracy i workflow w procesie, przynoszą również wymierne korzyści – podkreśla Paweł Ocibiński. Pokazuje to opisany na wstępie przykład: wdrożenie aplikacji pozwoliło zaoszczędzić łącznie 3 roboczogodziny dziennie. W skali roku to ponad 4 miesiące pracy jednej osoby. – Dodatkowo, automatyzacja eliminuje ryzyko błędów, jakie dla ludzi są naturalne, zwłaszcza w przypadku żmudnych, rutynowych czynności – zaznacza ekspert IBS. Narzędzie okazało się na tyle efektywne i elastyczne, że można je było wykorzystać również w innych procesach związanych z digitalizacją. Teraz służy również do umieszczania plików w odpowiednich lokalizacjach sieciowych (na podstawie fragmentu ich nazw), weryfikowania poprawności tych plików czy monitorowania ich wagi w celu wskazania „pustych” plików, które są oznaką niepoprawnego zeskanowania dokumentu papierowego. Każda tego rodzaju czynność może pozornie wydawać się mało istotna. Jednak w rzeczywistości generuje duży nakład pracy. Poza tym, jeśli wykonywana jest manualnie, pojawia się ryzyko powstania błędów, których identyfikacja i naprawienie nie tylko kosztuje czas bezpośrednio na to poświęcony, ale może też zaburzać ciągłość realizacji innych procesów lub inicjować incydent związany m.in. z naruszeniem prawa ochrony danych osobowych.

Jak to działa?

Wróćmy do konkretnych przykładów. Ciekawym rozwiązaniem jest narzędzie mailingowe do zautomatyzowanego wysyłania do klientów potwierdzonych specyfikacji przyjętej dokumentacji. Ten proces przebiega dzisiaj następująco: zeskanowany dokument jest automatycznie pakowany w plik ZIP i zabezpieczany hasłem. W kolejnym kroku program wysyła dokument do adresata, na podstawie predefiniowanej listy mailingowej, jako załącznik do wiadomości wygenerowanej z szablonu. – Całość zamyka się w kilku kliknięciach, podczas gdy wcześniej proces wymagał manualnego hasłowania plików, tworzenia wiadomości i dodawania do niej załączników. Dodatkowo specyfikacje w formie elektronicznej są automatycznie archiwizowane z zachowaniem chronologii dat. Automatyzacja tego procesu pozwala zaoszczędzić minimum 25 minut dziennie – twierdzi Paweł Ocibiński. Wydaje się niewiele? Być może, ale jeśli przetwarzamy duże wolumeny dokumentów, to efekt skali może zaskoczyć – dodaje. Inny przykład usprawnień to generator kodów kreskowych w różnych konfiguracjach, umożliwiający firmie drukowanie kodów we własnym zakresie. – Oszczędność w tym przypadku jest czysto ekonomiczna. Czysta rolka do zadrukowania kosztuje ok. 10 zł, gotowa rolka od zewnętrznego dostawcy aż 40 zł. My takich rolek w ciągu roku zużywamy około 200-250, co przekłada się na oszczędność nawet 7500 zł w skali roku – mówi ekspert IBS. Podaje też przykład większego projektu – aplikacji NoBarcode, która usprawnia proces digitalizacji dokumentów związanych z procesem obsługi potrąceń z wynagrodzeń. Pozwala zeskanować wszystkie dokumenty do jednego, zbiorczego pliku PDF, bez konieczności używania fizycznych kodów kreskowych jako separatorów dokumentów. – Skuteczność narzędzia mierzyliśmy codziennie przez trzy miesiące od wdrożenia – wynik to 96%. Na pozostałe 4% składają się głównie niestandardowe dokumenty. Aplikacja pozwoliła zaoszczędzić czas – ok. 30 minut w ciągu dnia oraz koszty związane z wydrukiem kodów kreskowych. Znacząco poprawiła też ergonomię pracy, ponieważ wyeliminowaliśmy konieczność ręcznego naklejania kodów kreskowych, nie wspominając już o zminimalizowaniu praktycznie do zera ryzyka błędu ludzkiego – wylicza Paweł Ocibiński.

Co można automatyzować punktowo?

Pierwszym krokiem jest dokładne zmapowanie procesów. Trzeba je rozłożyć na czynniki pierwsze i dobrze zorientować się w ich przebiegu, by wskazać miejsca możliwych usprawnień i najlepiej nadające się do tego narzędzia. – Co ważne, nie trzeba przy tym inwestować w twardą infrastrukturę, ani nawet w jakikolwiek software. Korzystamy z ogólnodostępnych narzędzi programistycznych. Taka automatyzacja nie musi być bardzo skomplikowana technicznie. Są to rozwiązania będące w zasięgu większości firm, bez wyspecjalizowanych służb IT – podkreśla ekspert IBS. Punktowo można krok po kroku automatyzować wszystkie powtarzalne czynności w biurze, wykonywane manualnie. Niezależnie od tego, czy operujemy na dokumentach fizycznych, czy cyfrowych. Warto zdać sobie sprawę, że digitalizacja sama w sobie nie wystarcza, by mówić o usprawnieniach. Dokumenty cyfrowe często nadal przerabiane są ręcznie – tak jak wcześniej papierowe. Przykład na koniec: łączenie danych z kilkunastu arkuszy w Excelu, niezbędnych do regularnego raportowania. Jeśli jest to proces powtarzalny i posiadający niewiele zmiennych elementów to doskonale nadaje się do automatyzacji.

Czy warto automatyzować procesy biznesowe?

Korzyści płynące z takiego rozwiązania są wieloaspektowe. Te najłatwiej zauważalne to optymalizacja czasu i kosztów – w skali rocznej możemy wskazać kilkaset godzin i kilka, kilkanaście tysięcy złotych oszczędności. Uwzględniając skupienie się na prowadzonej działalności gospodarczej można nawet wskazywać znacznie większe korzyści materialne. Warto pamiętać również o tym, że aplikacje czy skrypty wspierające człowieka, który jest operatorem procesu, odciążają go od wykonywania uciążliwych i monotonnych zadań – tym samym pozwalając mu przeznaczyć swój czas i energię na wykonywanie specjalistycznych zadań odpowiadających jego kompetencjom. To przekłada się na zadowolenie pracownika i jego efektywność. Nowoczesność, ekologia i zaawansowanie technologiczne firmy to dodatkowe wartości przekładające się na wizerunek firmy.

Źródło: Impel Business Solutions.

Kancelaria Brochocki z sukcesem doradzała w transakcjach najmu ponad 2 300 mkw. powierzchni

witosa_point_foto_01_zjohD0M

w ostatnich kilku miesiącach Kancelaria Brochocki działała niezwykle aktywnie i dynamicznie.

Kancelaria doradzała w transakcjach najmu ponad 2 300 mkw. powierzchni. Firma Too Good To Go Sp.z o.o. wynajęła 685 mkw. w budynku „Mała PAST-a” na ulicy Pięknej 19. Nową siedzibę w Warszawie będzie mieć również Pfleiderer Polska Sp. z o.o. Pochodząca z Niemiec firma wynajęła ponad 310 mkw. w kompleksie Poleczki Park. Firma Twisto zajęła 290 mkw. przy ulicy Smolnej 40. W tej transakcji właściciela budynku reprezentowała firma Corees. Mindgram wybrał 235 mkw. w budynku Mazoviecka 9. Instytut Badania Opinii Ibris Homo Homini zdecydował się na 200 mkw. przy Al. Ujazdowskich 37. Firmy ECDP Tax i Suntrust Corporation wynajęły łącznie około 250 mkw. na ulicy Nowy Świat 60. Zespół projektowy Verbis wprowadził się do nowej siedziby przy ulicy Hrubieszowskiej 6a. Firma wynajęła 130 mkw. Firma Menrad zajęła 110 mkw. w Mokotów BOX przy ulicy Wołoskiej 16. Kancelaria Prawna Dziedzic wynajęła 100 mkw. w budynku przy ul. Wspólnej 35. Spółka Amigos Media, zajmująca się produkcją filmową i telewizyjną, postawiła na 70 mkw. w budynku Witosa Point na ul. Idzikowskiego 16.

7R BTS Beskid III wynajmuje magazyn firmie Martes Sport

0b4244823a86f81e598a283ba6d5442e
7R BTS Beskid III jest nowoczesnym kompleksem magazynowo-logistycznym o  powierzchni ok. 22 000 mkw. Obiekt zlokalizowany jest na Śląsku w Czechowicach-Dziedzicach, tuż przy drodze krajowej nr 1 łączącej północ Polski z południem.

Martes Sport jest siecią wielkopowierzchniowych sklepów sportowych. Firma wzmacnia swoje zaplecze magazynowe i wynajmie od 7R przestrzeń na Śląsku w Czechowicach-Dziedzicach. W związku z rozwojem działalności, a w szczególności działu e-commerce, firma zajmie ponad 21 000 metrów kw. powierzchni magazynowej. dodatkowo Martes Sport wynajmie biuro wielkości ok. 1 000 mkw. w obiekcie 7R BTS Beskid III. Z nowych wnętrz firma będzie mogła korzystać w drugiej połowie 2022 r.

Kompleks O3 Business Campus w Krakowie zatrzymuje najemcę – firma IAG GBS Poland zostaje na kolejnych 5 lat

O3_Business_Campus_1

Firma IAG GBS Poland, która wynajmuje powierzchnię w O3 Business Campus w Krakowie, przedłużyła umowę najmu w o kolejne pięć lat. Pokazuje to, że po pandemii rynek biurowy odzyskuje stabilizację.

Firma IAG GBS Poland stanowi część International Airlines Group (IAG), jednej z wiodących grup lotniczych na świecie i właściciela kilku największych marek tej branży.
Krakowski kompleks biurowy najeży do Henderson Park (70%) i EPP (30%). W biurowcu zajmuje dwie kondygnacje o łącznej powierzchni ponad 2250 mkw.

„IAG GBS to nasz wieloletni partner. Globalny zasięg firmy przekłada się na adekwatne, wyjątkowo wysokie, oczekiwania co do standardu powierzchni biurowej i jej infrastruktury technicznej. Bardzo się cieszymy, że po raz kolejny wychodzimy naprzeciw tak wymagającym oczekiwaniom” – powiedział Maciej Sałata, Leasing Office Manager EPP, który był odpowiedzialny za transakcję.

Zdaniem Sylwii Piechnik, Head of Office Leasing EPP, „umowa z IAG GBS nie tylko potwierdza pozycję O3 na krakowskim rynku biurowym, ale pokazuje także, jak atrakcyjny jest Kraków dla największych międzynarodowych korporacji”.

„Cieszymy się, że przedłużyliśmy umowę najmu naszej siedziby w O3 Business Campus w Krakowie. Standard biura i jego lokalizacja idealnie odpowiadają potrzebom naszych pracowników i jesteśmy bardzo zadowoleni, że możemy kontynuować współpracę z Henderson Park i EPP” powiedziała dyrektor Zoe Davis, IAG GBS.