Coraz więcej kobiet w branży odnawialnych źródeł energii

rawpixel-658249-unsplashCoraz więcej kobiet pracuje w sektorze odnawialnych źródeł energii – wynika z najnowszego raportu International Renewable Energy Agency. Branża fotowoltaiczna na świecie ma najwyższy odsetek zatrudnionych kobiet na pełen etat. To 40 procent. Dane są optymistyczne, bowiem coraz częściej kobiety sięgają po zawody dotychczas niezbyt popularne. Dlaczego fotowoltaika przyciąga panie?

Spis treści:
Coraz więcej kobiet zajmuje się fotowoltaiką
Nowy sektor = nowy pracodawca

Branża fotowoltaiczna na świecie sukcesywnie rośnie. Boom na odnawialne źródła energii ma kilka powodów. To przede wszystkim chęć zaoszczędzenia środków finansowych. Rosnące rachunki za prąd mobilizują konsumentów do inwestowania w darmową energię. To także chęć działania w myśl zrównoważonego rozwoju i sięganie po naturalne źródła energii. Dlaczego jeszcze sektor rośnie? Coraz więcej osób korzysta z samochodów elektrycznych. Te ładowane są za pomocą prądu. By zaoszczędzić na kosztach eksploatacji takich pojazdów – konsumenci szukają tanich i prostych rozwiązań. Pojazd ładowany energią słoneczną jest zdecydowanie tańszy w utrzymaniu niż ten ładowany za pomocą tradycyjnego prądu czy napędzany ropą.

Coraz więcej kobiet zajmuje się fotowoltaiką

International Renewable Energy Agency sprawdziło, jak wiele kobiet decyduje się na pracę w sektorze fotowoltaiki. Z najnowszych raportów wynika, że 40 proc. wszystkich zatrudnionych stanowią panie. Dla porównania w branży wiatrowej jest to 21 proc. kobiet, czyli o połowę mniej niż w sektorze fotowoltaiki1. Skąd tak duża popularność pracą w branży energii słonecznej?

– Panie coraz chętniej wykonują zawody, które dotychczas były utożsamiane w typowo męskimi. Dzisiaj ta granica zaciera się. W fotowoltaice potrzebni są nie tylko monterzy. Branża poszukuje także inżynierów czy osób z umiejętnościami planowania przestrzennego. Ponadto bardzo ważną odnogę stanowi handel. Niezbędne jest propagowanie ekologicznych rozwiązań wśród Polaków – uważa Szymon Masło, prezes Neptun Energy.

Kobiety najlepiej radzą sobie w kategorii produkcji paneli – stanowią aż 47 proc. ogólnego zatrudnienia. Na kolejnych miejscach znajdą się szeroko pojęte usługi – tu 39 proc. pań znalazło zatrudnienie, a także obszar programowania – 37 proc. Najmniej kobiet – bo nieco ponad co 10 – pracuje jako monterki paneli.

Nowy sektor = nowy pracodawca

Ogromny rozwój sektora fotowoltaiki na świecie i w Polsce pokazuje, że w OZE zatrudnienie może znaleźć każdy. Niezależnie od płci, wieku czy wykształcenia. Kobiety coraz chętniej biorą udział w kierowaniu transformacją energetyczną i budowaniu zeroemisyjnego i zrównoważonego świata. 35 proc. kobiet zajmuje nietechniczne stanowiska w OZE i pracuje w działach marketingu, dystrybucji czy sprzedaży.

– Zdecydowaną większość osób zajmujących się sprzedażą stanowią mężczyźni. Liczymy na to, że coraz więcej kobiet będzie wybierać pracę w sektorze OZE i zajmować stanowiska handlowca. To opłacalny zawód. Już w pierwszym miesiącu pracy można zarobić nawet 20 tysięcy złotych. Nasz rekordzista ma na swoim koncie 80 tysięcy złotych. Od czego zależą zarobki? Przede wszystkim od skuteczności. Im więcej sprzedanych instalacji, tym wyższa pensja. Ważne jest działanie zgodne ze strategią sprzedażową, a także chęć samorozwoju i determinacja – dodaje Szymon Masło.

Nadal istnieje ogromna przestrzeń do rozwoju kobiet w branży OZE. Bowiem panie zajmują zaledwie 30 proc. stanowisk kierowniczych w PV i 13 proc. wyższych kierowniczych, jak dyrektor czy prezes. A jakie są największe bariery wejścia w branżę OZE przez kobiety? To przede wszystkim postrzeganie ról płciowych, brak sprawiedliwej i przejrzystej polityki zatrudnienia oraz normy kulturowe i społeczne. Podnoszenie świadomości na temat równouprawnienia płci, doskonalenie polityk krajowych i miejsc pracy, oferowanie większej liczby szkoleń, możliwości nawiązywania kontaktów i dostępu do mentoringu to kluczowe kroki w celu wyrównania szans kobiet w tym sektorze.

1 https://www.irena.org/News/pressreleases/2022/Sep/Solar-PV-Employs-More-Women-Than-Any-Renewables.

Autor: Neptun Energy.

Firma Lafarge w Polsce coraz bliżej celu 100 proc. zielonej energii

Windfarm Polska II_2_Bildnachweis_Stadtwerke München
Firma Lafarge w Polsce coraz bliżej celu 100 proc. zielonej energii.

Firma Lafarge w Polsce podpisała umowę z firmą RWE Supply & Trading na dostawy energii elektrycznej z farm wiatrowych Windfarm Polska III. Dzięki temu zaspokoi 20 proc. swojego zużycia. Jest to umowa typu virtual PPA, zapewniając dostawy zielonej energii, które są objęte gwarancją pochodzenia. Model ten pozwala na zakontraktowanie konkretnego udziału energii z określonego źródła.

Jest to kolejny krok w realizacji jednego z celów strategii zrównoważonego rozwoju Lafarge w Polsce, jakim jest pozyskanie 100 proc. zielonej energii do 2030 roku.

Sprostanie celom klimatycznym wymaga nowych rozwiązań również w obszarze zarządzania energią. W przypadku odbiorców przemysłowych, gdzie zapotrzebowanie na energię jest duże, budowa własnych zielonych mocy wytwórczych przy zakładach nie zawsze jest możliwa. Umowa typu PPA daje możliwość pozyskania tej energii bez bezpośredniego dostępu do jej źródła. Daje to znaczną wygodę, a jednocześnie przybliża nas do realizacji celów strategii zrównoważonego rozwoju – mówi Dawid Robak, Dyrektor Finansowy i Zakupów w Lafarge Polska.

Źródło: Lafarge Polska.

Czy możliwe jest wyliczenie emisji CO2 w cyklu życia budynku?

Grafika Lafarge 2Setka miast w których zamieszkuje 12 proc. mieszkańców Europy uczestniczy w misji Unii Europejskiej na rzecz inicjatywy Neutralne Klimatycznie i Inteligentne Miasta do 2030 r. Wybrane metropolie, w tym pięć z Polski, obecnie opracowują tzw. umowy Climate City – ogólne plany neutralności klimatycznej m.in. w sektorze budownictwa. Do osiągnięcia założonego celu, jakim jest redukcja emisji CO2 w budownictwie, potrzebne są zmiany, które pozwolą na tworzenie zrównoważonych budynków oraz renowację. Aby to zrobić konieczna jest wiedza na temat tego ile emituje dany budynek. Jak więc to zrobić?

Spis treści:
Unijna dyrektywa EPBD stawia pierwsze kroki w niskoemisyjnym budownictwie
Metoda wspierająca powstawanie zrównoważonych budynków
Droga do neutralnych klimatycznie i inteligentnych miast

Unijna dyrektywa EPBD stawia pierwsze kroki w niskoemisyjnym budownictwie

Zmiana dyrektywy EPBD, która została przegłosowana 9 lutego w Komisji Europejskiej wstępnie zakłada, że od 2028 roku wszystkie nowe budynki będą zeroemisyjne. Dyrektywa opisuje wprowadzenie ujednoliconej charakterystyki energetycznej budynku w formie dokumentu, który będzie określał zużycie energii przez budynek oraz jego emisje CO2. Nakłada również obowiązek przygotowania planu renowacji budynków oraz ograniczenia zużycia energii na kraje UE.

Implikacje wprowadzenia dyrektywy mogą spowodować duże zmiany zarówno dla inwestorów czy właścicieli, jak i całego sektora budownictwa. Stąd konieczna jest wiedza o tym, gdzie i ile emituje budownictwo, a konkretnie budynki. Należy uwzględniać emisje pochodzące nie tylko z użytkowania budynku, ale także z produkcji wykorzystanych do jego budowy materiałów, projektowania, procesu budowlanego i rozbiórki, czyli z całego cyklu jego życia. Działanie to ma doprowadzić do sytuacji, w której budynek będzie charakteryzował się zerowym bilansem wbudowanego oraz operacyjnego śladu CO2. W obliczaniu bilansu może pomóc analiza cyklu życia (ang. Life-Cycle Assessment – LCA), która mierzy emisyjność budynku od jego budowy po użytkowanie i rozbiórkę.

Budowa i eksploatacja budynków odpowiadają za około 36 proc. globalnej emisji gazów cieplarnianych, podczas gdy od 10 do 20 proc. stanowią emisje pochodzące z etapu produkcji i transportu materiałów budowlanych. Aby skutecznie zdekarbonizować zasoby budowlane do 2050 r., zgodnie z celami ustanowionymi w Porozumieniu Paryskim, konieczne jest więc ograniczenie emisji nie tylko na etapie użytkowania budynków, ale także produkcji materiałów, projektowania, czy samego procesu budowlanego – mówi dr Justyna Glusman, Dyrektor Zarządzająca Fali Renowacji. I dodaje: Musimy więc zacząć stopniowo analizować i uwzględniać emisje w całym cyklu życia budynków. Robi to już kilka europejskich państw, a wraz z wejściem w życie nowelizacji dyrektywy EPBD wszystkie kraje UE zostaną zobowiązane do analizowania wpływu budynków na globalne ocieplenie. Stąd warto zacząć już o tym myśleć, projektując nowe ramy prawne.

Metoda wspierająca powstawanie zrównoważonych budynków

Wszystkie nowopowstałe budynki mają wspierać cel dekarbonizacji miast, dlatego budownictwo potrzebuje narzędzia do analizy wpływu budynków na globalne ocieplenie. Rozwiązaniem może być analiza cyklu życia budynku (LCA), która pozwala wyliczyć całościowy ślad węglowy konieczny do oszacowania wpływu inwestycji na klimat.

Polega ona na uwzględnieniu emisji CO2 w poszczególnych etapach w cyklu życia budynków – począwszy od materiałów budowlanych, transportu, konstrukcji obiektu, jego użytkowania i skończywszy na rozbiórce. Okres referencyjny wynosi 50 lat, a ocena jest przeprowadzana na podstawie projektu. Dzięki wykorzystaniu programu OneClickLCA możemy określić wpływ materiałów na całkowitą wartość śladu węglowego. Program jest narzędziem obliczeniowym, który opiera się na bazach ze średnimi wartościami CO2, gdzie najlepszym rozwiązaniem jest wskazanie wartości na bazie deklaracji EPD producenta. W wyniku analizy powstaje raport zgodny z 11 niezależnymi certyfikatami i z ponad 30 certyfikatami i standardami dotyczącymi oceny cyklu życia i kalkulacji kosztów cyklu życia, w tym z wytycznymi wszystkich wersji LEED i BREEAM.

W wyniku analizy LCA dla budynku wielorodzinnego Arkada w Krakowie, którą przeprowadziły Lafarge i SWECO, wykazano, że najwyższy ślad węglowy powstaje w fazie eksploatacji budynku i odpowiada za ponad 70 proc. CO2 – mówi Dariusz Kuryś, Kierownik ds. Rozwoju Biznesu w Lafarge Polska. I dodaje: Jako uczestnicy procesu budowlanego mamy wpływ na redukcję zarówno wbudowanego, jak i operacyjnego śladu węglowego. W pierwszym wypadku dzięki zrównoważonym materiałom, w drugim – wyboru instalacji wewnętrznych i projektowaniu przegród z niskim zużyciem energii. W Lafarge od lat pracujemy nad recepturą materiałów, wprowadzając na rynek betony o niższej emisji – średnio między 30 a 50 proc. niższym CO2 w porównaniu do betonów tradycyjnych. Do produkcji materiałów używamy surowców nie tylko zdekarbonizowanych, ale również produktów ubocznych z innych gałęzi przemysłu. W taki sposób wspieramy gospodarkę cyrkularną, która jest częścią odpowiedzialnej produkcji w branży budowlanej.

Droga do neutralnych klimatycznie i inteligentnych miast

Obecnie tylko użytkowy ślad węglowy budynków jest regulowany na poziomie UE oraz w przepisach krajowych pod kątem efektywności energetycznej. Badanie emisyjności w cyklu życia budynków jeszcze nie jest wymagane polskimi przepisami. Wdrożenie metody do oceny emisyjności w całym cyklu życia budynku, w tym uwzględnienia zmniejszania emisji wbudowanych, ma przyspieszyć strategia Fali Renowacji, która szykuje dużo zmian w ramach dyrektyw. Na przykład proponowane ramy dyrektywy EPBD, proces rewizji dyrektywy ws. efektywności energetycznej (EED), a także rozpoczęcie przez resort rozwoju konsultacji dot. zmian w klasach energetycznych dla budynków na poziomie krajowym – są pierwszymi krokami w kierunku rozwoju prawodawstwa dotyczącego obliczenia całościowego wpływu budynków na klimat. Umożliwiają one włączenie obliczenia emisji z cyklu życia budynku do standardów sektora budowlanego, tym samym wspierając misję Neutralnych Klimatycznie i Inteligentnych Miast. Kluczowa w tej kwestii jest jednak współpraca i zaangażowanie interesariuszy oraz działania władz, które będą stymulować zmiany w kierunku wprowadzenia analizy LCA, jako obowiązkowej na etapie przetargów na inwestycje budowlane oraz projektowania. Dzięki temu ustalimy nowy standard na rynku budownictwa i doprowadzimy do osiągnięcia celu dekarbonizacji zasobów budowlanych.

Źródło: Lafarge Polska.

Adgar Poland inwestuje w zielone nieruchomości biurowe

Adgar - Zielone biurowceFirma Adgar Poland jest doświadczonym inwestorem, deweloperem, właścicielem i zarządcą nieruchomości biurowych o łącznej powierzchni ponad 140 tys mkw, usytuowanych w Warszawie.

We wszystkich warszawskich lokalizacjach spółka wdrożyła lub obecnie wdraża rozwiązania zapewniające efektywność energetyczną i użytkowanie inwestycji z poszanowaniem środowiska naturalnego. Zielone inwestycje przekładają się na korzyści dla najemców, a także wszystkich mieszkańców stolicy.
Adgar Poland realizuje ponadto pilotażowe projekty w różnych lokalizacjach, a po potwierdzeniu ich skuteczności w zakresie redukcji poboru energii, emisji gazów cieplarnianych czy oszczędności wody, opracowywane są plany wdrożeń w pozostałych budynkach w portfelu spółki.

W tę szerszą koncepcję zwiększenia efektywności energetycznej i redukcji emisji gazów cieplarnianych wpisuje się również zastosowanie innowacyjnych technologii
ogrzewania i chłodzenia powierzchni biurowych w budynku Adgar Park West oraz w kompleksie Adgar Plaza. „Spółka zdecydowała o wymianie agregatów chłodu oraz wszystkich kotłów gazowych na bardziej wydajne, a także rozpoczęliśmy wymianę okien na takie, których technologia zapewnia niski współczynnik przenikania ciepła. Działania te będą kontynuowane w przyszłości. Wskaźniki ograniczenia zużycia energii elektrycznej i ogólna efektywność inwestycji to kwestie, którym będziemy się przyglądać w kolejnych miesiącach i latach” – mówi Krzysztof Osek, Head of Facilities Management w Adgar Poland.

 

Jakie energooszczędne rozwiązania wdrażane są w nowych osiedlach mieszkaniowych?

Centralna Park X 3
Czy deweloperzy wykorzystują w realizowanych projektach mieszkaniowych nowe rozwiązania pozwalające obniżyć koszty utrzymania nieruchomości? Jakie? W których inwestycjach? Ile można dzięki nim zaoszczędzić? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Andrzej Oślizło, prezes zarządu Develia S.A.

Staramy się obniżać opłaty eksploatacyjne dla mieszkańców wdrażając w naszych projektach takie rozwiązania, jak panele fotowoltaiczne, okna o podwyższonych parametrach termoizolacyjnych, windy z technologią odzyskiwania energii czy energooszczędne oświetlenie LED w powierzchniach wspólnych budynków. Prowadzimy pierwsze inwestycje certyfikowane w międzynarodowym systemie BREEAM.

Angelika Kliś, członek zarządu Atal

Coraz częściej stosujemy takie rozwiązania. Naszym modelowym osiedlem pod tym względem jest poznańska inwestycja Zacisze Marcelin. Zastosowaliśmy tam panele fotowoltaiczne, które zasilają oświetlenie części wspólnych i lampy zewnętrzne oraz pompę ciepła, służącą do ogrzewania ciepłej wody. Dzięki systemowi retencji wód deszczowych natomiast rośliny w osiedlowym parku są podlewane w sposób ekologiczny. Zagadnienia związane z oszczędnością zasobów będą odgrywały coraz większą rolę na rynku nieruchomości.

Anna Bieńko, dyrektor sprzedaży w Wawel Service

Rozwiązania energooszczędne zastosowaliśmy w naszej najnowszej inwestycji Nova Wiosenna na Woli Justowskiej w Krakowie. Dla komfortu przyszłych mieszkańców w inwestycji znajdzie się rekuperacja z odzyskiem ciepła, energooszczędne przeszklenia, wielofunkcyjne, nowoczesne piece gazowe oraz ogrzewanie podłogowe w każdym pomieszczeniu. W systemy domu inteligentnego, pompy ciepła oraz rekuperację wyposażone zostały też całoroczne domy jednorodzinne w inwestycji Osada Czorsztyn nad Zalewem Czorsztyńskim. Warto przypomnieć, że pierwsze rozwiązania energooszczędne tego typu wprowadziliśmy już ponad 10 lat temu w inwestycjach Borkowska, Halszki oraz w Czorsztynie i Michałowicach.

Damian Kapitan, prezes Spravii

Nauczyliśmy się dobrze rozpoznawać ‎oczekiwania kupujących. Badając systematycznie i od lat ich potrzeby, jasno zdefiniowaliśmy, jakie ‎mieszkania będziemy projektowali. Muszą być przede wszystkim funkcjonalne i odznaczać się ‎praktycznymi rozwiązaniami, które sprawdzają się w codziennym życiu, a samo osiedle – wygodne, ‎zielone i niegenerujące dużych kosztów eksploatacyjnych.

Nowe projekty wzmocnimy o rozwiązania proekologiczne. Dla przykładu, w dwóch osiedlach, ‎które trafią do sprzedaży w pierwszej połowie 2023 roku zaplanowaliśmy m.in. panele fotowoltaiczne, zbiorniki ‎retencyjne, ogrody ‎deszczowe, stanowiska do ładowania samochodów elektrycznych.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Kupując dom Wiktoria II w Ożarowie na obrzeżach Warszawy można sporo zaoszczędzić na utrzymaniu i eksploatacji, ponieważ do ogrzania wody i ogrzewania i chłodzenia pomieszczeń latem oraz do wentylacji potrzebne jest w nim zaledwie 22 kWh/m2 na rok. Oznacza to, że jest praktycznie pasywny energetycznie. Efektywność energetyczną zapewniają elektryczne pompy ciepła. Pompy tego typu są obecnie wiodącym rozwiązaniem technicznym, kluczowym dla oszczędnego gospodarowania energią elektryczną, a zarazem przyjaznym środowisku. Wentylacja mechaniczna z rekuperacją zapewnia dostęp do świeżego i przefiltrowanego powietrza bez utraty ciepła. Ponadto dom jest przygotowany do montażu systemu fotowoltaicznego, który umożliwia wytwarzanie energii elektrycznej z promieniowania słonecznego i praktycznie do zera ogranicza rachunki za prąd. Pierwszym klientom, którzy podpiszą umowę na zakup domu w ramach właśnie uruchomionej transzy, oferujemy system fotowoltaiczny gratis.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

Nasza firma jest pionierem wdrażania nowatorskich rozwiązań energooszczędnych. Jako pierwsi wprowadziliśmy w standardzie, bez dodatkowych opłat, systemy Smart House w mieszkaniach oferowanych w naszych projektach. Jesteśmy także jednym z najbardziej aktywnych podmiotów na rynku deweloperskim w zakresie rozwiązań niskoemisyjnych.

W celu zmniejszenia naszego wpływu na środowisko wdrażamy nowoczesne, proekologiczne rozwiązania, pozwalające dbać o środowisko i obniżać koszty codziennego życia oraz zestaw standardów i wytycznych projektowych dla architektów, projektantów i podwykonawców. Większość naszych osiedli wyposażonych jest w minimum 5 rozwiązań niskoemisyjnych – jak np. oświetlenie LED w częściach wspólnych, szklenia 3-szybowe, wymienniki ciepła, systemy sterowania instalacjami, windy z odzyskiem ciepła, czujniki ruchu i zmierzchu czy zielone dachy. Dodatkowo większość mieszkań w naszych projektach zostało wyposażone w system Smart House by Keemple, który pozwala zdalnie zarządzać urządzeniami w mieszkaniu – a tym samym ograniczać zużycie energii.

Działamy też aktywnie na rzecz mikro i elektromobilności przez instalowanie ładowarek dla samochodów elektrycznych oraz ławek solarnych, ale też budowę infrastruktury rowerowej w postaci stojaków rowerowych i stacji napraw rowerów.

Wszystkie te rozwiązania pomagają ograniczać ślad węglowy naszych osiedli w fazie operacyjnej, czyli w trakcie użytkowania budynków. Natomiast by ograniczać emisje na etapie powstawania budynku zadeklarowaliśmy przejście w 100 proc. na energię z odnawialnych źródeł w procesach budowlanych do końca 2024 roku. Taki krok pozwoli znacząco zredukować ślad węglowy i przyczynić się do ograniczenia emisji CO2.

Karolina Bronszewska, członek zarządu, dyrektor Marketingu i Innowacji Ronson Development

Jesteśmy jedną z pierwszych firm w branży, która na tak szeroką skalę wdraża rozwiązania ekologiczne. Budynki generują aż 38 proc. emisji CO2 w Polsce, dlatego sięgamy po narzędzia, które redukują zostawiany ślad węglowy. Nasze projekty wyróżniają się bardzo wysokim współczynnikiem zazielenienia. Dodatkowe nasadzenia drzew, krzewów, zielone ściany i dachy, łąki kwietne to nasz standard.

W budynkach stawiamy na oświetlenie LED w częściach wspólnych, zbiorniki retencyjne, rozwiązania w zakresie wsparcia elektro- i ekomobilności, panele fotowoltaiczne, pompy ciepła oraz rekuperację, bardzo ważną w zakresie oczyszczania powietrza ze smogu i alergenów.

W projektach z segmentu premium oferujemy rozwiązania typu smart home. Właśnie trafiły do sprzedaży energooszczędne domy w Novej Królikarni. To 11 willi, posiadających unikalne połączenie trzech rozwiązań termicznych: pompy ciepła, kotła gazowego i rekuperacji. Taki mix stanowi idealne połączenie, dające przyszłym mieszkańcom oszczędności w zakresie ogrzewania na poziomie 50-60 proc. względem tradycyjnego ogrzewania gazowego. Zlokalizowane w ekologicznym parku, na dużych działkach, w samym sercu warszawskiego Mokotowa pozwolą cieszyć się bliskością natury i żyć w zgodzie z nią w centrum stolicy.

Edyta Kołodziej, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nickel Development

We wszystkich obecnie realizowanych przez nas inwestycjach zaprojektowaliśmy rozwiązania, które jednocześnie obniżają koszty utrzymania nieruchomości i zmniejszają wpływ budynków na środowisko. W etapie Skarbcowa, będącym kolejną częścią Osiedla Księżnej Dąbrówki, w każdym domu znajdzie się pompa ciepła oraz możliwość montażu instalacji fotowoltaicznej. Dzięki temu rachunki za energię, które dostaną mieszkańcy będą znacząco mniejsze.

Z kolei w Osiedlu Naturama instalacja fotowoltaiczna zbilansuje zużycie energii potrzebnej do oświetlenia części wspólnych nieruchomości. We wszystkich naszych inwestycjach montowane jest oświetlenie LED oraz czujki ruchowe, które także przyczynią się do oszczędności energii.

Wykorzystujemy również rozwiązanie zapewniające oszczędności w zużyciu wody. W Osiedlu Naturama znajdą się specjalne zbiorniki umiejscowione w przegrodach między ogródkami przynależnymi do mieszkań parterowych, a zgromadzona w nich woda opadowa będzie używana do podlewania ogródków i terenów zielonych. Równie ważnym rozwiązaniem jest izolacja z wykorzystaniem termo-drewna, które znacząco zwiększa bezwładność cieplną budynków. W Osiedlu Naturama prawie 800 mkw. powierzchni elewacji będzie pokryte termo-świerkiem.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

W nowych projektach przewidujemy rozwiązania, które pozwoliłyby przyszłym mieszkańcom obniżyć koszty utrzymania nieruchomości, m.in. energooszczędne oświetlenie części wspólnych, panele fotowoltaiczne, pompy ciepła, czy też inteligentne sterownie poszczególnymi elementami wyposażenia w lokalach.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

W realizowanych inwestycjach od lat stosujemy rozwiązania, które pozwalają na obniżenie kosztów utrzymania nieruchomości w przyjazdy dla środowiska sposób. Należą do nich m.in. np. panele fotowoltaiczne na dachach budynków i oświetlenie energooszczędne LED w częściach wspólnych inwestycji, a także przewidziane w jednym z najnowszych projektów pompy ciepła.

Dodatkowo w ofercie posiadamy eHOME control. System inteligentnie zarządza kosztami, umożliwiając bieżący monitoring zużycia energii elektrycznej, zdalne wyłączanie światła czy odcięcie prądu w wybranych gniazdkach. Rozwiązanie to pozwala zaoszczędzić do 20 proc. energii cieplnej.

Damian Tomasik, założyciel Alter Investment

Zawsze projektując inwestycje patrzymy na nie przede wszystkim przez pryzmat przyszłych użytkowników i zarazem kosztów utrzymania nieruchomości.

Marek Pawlukiewicz, rzecznik prasowy Aria Development

Wszystkie nasze mieszkania zostają wyposażone w system inteligentnego domu Aria Eco Smart. Mieszkańcy z dowolnego miejsca, ze swojego smartfona lub komputera mogą dzięki temu sterować oświetleniem, regulować temperaturę, zarządzać instalacją alarmową oraz innymi funkcjami wpływającymi na komfort użytkowania mieszkania. Opłaty związane z utrzymaniem części wspólnych są natomiast niższe dzięki zastosowaniu paneli fotowoltaicznych.

Marcin Michalec, CEO Okam

Od kilku lat rozwijamy Nową Politykę Jakości OKAM. Jednym z jej kluczowych założeń jest propagowanie i wprowadzanie do nowych inwestycji rozwiązań proekologicznych.

Pierwszym projektem, na terenie którego wdrażamy rozwiązania pozwalające mieszkańcom zaoszczędzić na mediach była warszawska inwestycja Central House, gdzie znajdzie się m.in. ogród na dachu, wypożyczalnia rowerów i pojazdów elektrycznych, zamontowane zostaną panele fotowoltaiczne, a także każdy klient otrzyma oczyszczacz powietrza.

Inną stołeczną inwestycję CITYFLOW charakteryzować będą także liczne ekorozwiązania. Znajduje się wśród nich m.in. system automatycznego nawadniania terenów zielonych zbieraną wodą deszczową, oczyszczacze powietrza i podzlewowe filtry do wody w każdym mieszkaniu, bezpłatna wypożyczalnia rowerów i hulajnóg oraz stacja do serwisu jednośladów. Podobne udogodnienia proponujemy w Katowicach w ramach kilkuetapowego projektu INSPIRE zlokalizowanego w Dolinie Trzech Stawów, zielonej części centrum miasta i planujemy w łódzkiej inwestycji Strefie Progress. Na terenie budowanych obiektów również kreujemy przestrzenie zielone, jak patia czy nawet ogródki do uprawy warzyw.

Będziemy kontynuować rozwój przyjaznych środowisku rozwiązań w ramach kolejnych inwestycji m.in. w zakresie oczyszczania wody poprzez instalację filtrów podzlewowych czy redukcji CO2, obiegu zamkniętego i innych obszarów kluczowych dla strategii zrównoważonego rozwoju. Wszystkie podejmowane działania mają na celu wsparcie ochrony środowiska, a także polepszenie komfortu życia mieszkańców w aspekcie zdrowia czy finansowym.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

We wszystkich inwestycjach dbamy o mądre rozplanowanie przestrzeni, certyfikacje środowiskowe czy niskoemisyjność budynków. Działania te nie tylko podnoszą komfort życia mieszkańców, ale także pozwalają zaoszczędzić na rachunkach. W budynkach instalujemy patenty oszczędzające energię, m.in.: panele fotowoltaiczne, gruntowe wymienniki ciepła, wentylację mechaniczną czy odzysk wody deszczowej. W przestrzeniach wspólnych lokujemy ławki solarne i tworzymy miejsca parkingowe z ładowarkami do samochodów elektrycznych.

Działania, które wprowadzamy w naszych inwestycjach, przekładają się na obniżenie kosztów utrzymania terenów, stanowią część bieżących opłat ponoszonych przez mieszkańców w ramach czynszu. Montaż paneli fotowoltaicznych gwarantuje redukcję zużycia energii w częściach wspólnych, a zainstalowanie gruntowych wymienników ciepła znaczną redukcję kosztów ogrzewania budynków.

Źródło: Dompress.pl

Co należy wiedzieć nt ulgi termomodernizacyjnej?

volkan-olmez-73767-unsplash
Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że w ubiegłym roku z ulgi termomodernizacyjnej skorzystało aż 594 tys. podatników, a kwota wydatków poniesionych przez obywateli przekroczyła 10 mld zł. Ulga termomodernizacyjna pozwala na odliczenie od podatku kosztów poniesionych na cieszące się ogromną popularnością w ostatnim czasie rozwiązania, jakimi są instalacje fotowoltaiczne oraz pompy ciepła.

Spis treści:
Jakie wydatki obejmuje ulga termomodernizacyjna?
Kto może odliczyć wydatki poniesione na pompę ciepła i fotowoltaikę?
Jak wygląda rozliczenie pompy ciepła i fotowoltaiki w PIT?
Ulga podatkowa dzięki OZE – krok po kroku

Pojęcie „ulga termomodernizacyjna” pojawiło się w polskim prawie podatkowym pod koniec 2018 roku, jednak jej obowiązywanie ustalono na początek roku 2019. Pierwsze deklaracje, zawierające wyszczególnione kwoty wydatków ponoszonych na termomodernizację, właściciele nieruchomości składali w 2020 roku, wypełniając zeznanie podatkowe za rok poprzedni.

Jakie wydatki obejmuje ulga termomodernizacyjna?

Ulga termomodernizacyjna jest rozwiązaniem na miarę obecnych czasów. Pozwala na odliczenie od dochodów wszelkich wydatków, jakie ponieśliśmy na przeprowadzenie w swoim domu działań o charakterze termomodernizacyjnym.

Czym są tego typu przedsięwzięcia? To wszystkie działania, jakie mają na celu poprawienie efektywności energetycznej budynku, w którym mieszkamy. W katalogu możliwych opcji mieszczą się m.in. wymiana stolarki okiennej, czy też termomodernizacja elewacji, czyli popularne ocieplenie budynku. Jednak obecnie najpopularniejszymi przedsięwzięciami są instalacje fotowoltaiczne oraz montaż pomp ciepła. Jak podkreśla Paweł Poruszek z Euros Energy: – Właśnie te inwestycje gwarantują praktycznie bezkosztowe i bezobsługowe ogrzewanie pomieszczeń, pozwalając także na uniezależnienie się od coraz trudniej dostępnych, drogich i generujących wiele zanieczyszczeń paliw kopalnych. Coraz więcej osób ceni sobie także bycie niezależnymi od zewnętrznych dostawców energii elektrycznej. – wylicza. – Możliwość odliczenia poniesionych wydatków od dochodu i uzyskanie ich choć częściowego zwrotu sprawia, że poniesione nakłady szybciej się zwrócą, a całość inwestycji będzie jeszcze bardziej opłacalna. – dodaje ekspert.

W ramach ulgi termomodernizacyjnej możemy zmniejszyć koszty, jakie ponieśliśmy w celu podniesienia jakości i komfortu naszego życia, inwestując we wspomniane instalacje fotowoltaiczne i nowoczesne pompy ciepła. Ponadto odliczamy także wszystkie inne wydatki, które zostały wymienione w załączniku do rozporządzenia Ministra Inwestycji i Rozwoju z 21 grudnia 2018 r. w sprawie określenia wykazu rodzajów materiałów budowlanych, urządzeń i usług związanych z realizacją przedsięwzięć termomodernizacyjnych. Istotne jest również, że ulga termomodernizacyjna przysługuje nawet, gdy wcześniej skorzystało się z dotacji w ramach programów „Czyste Powietrze” bądź Mój Prąd. W rozliczeniu należy jedynie odjąć część sfinansowaną przez państwo.

Kto może odliczyć wydatki poniesione na pompę ciepła i fotowoltaikę?

Zgodnie z przepisami prawa, z ulgi termomodernizacyjnej mogą skorzystać podatnicy spełniający kilka warunków. Po pierwsze muszą być właścicielami lub też współwłaścicielami nieruchomości, w której dokonano modernizacji. Po drugie ulga dotyczy jednie domów jednorodzinnych, a po trzecie – całość inwestycji musi zakończyć się przed upływem 3 lat od roku, w którym został poniesiony pierwszy wydatek na ulepszenia. Podatnik, aby mógł skorzystać z ulgi, zgodnie z regulacjami prawnymi musi być opodatkowany według skali podatkowej, opłacać ryczałt ewidencjonowany lub opłacać podatek według jednolitej stawki 19%.

Jak wygląda rozliczenie pompy ciepła i fotowoltaiki w PIT?

Podstawowym warunkiem, jaki należy spełnić, chcąc ubiegać się o zwrot poniesionych kosztów w postaci ulgi termomodernizacyjnej, jest posiadanie faktur, potwierdzających wydatkowanie środków finansowych na poszczególne działania. – W tym miejscu należy podkreślić, jak ważny jest wybór odpowiedniej firmy, zajmującej się instalacjami OZE, która w profesjonalny sposób zajmie się również wszelkiego rodzaju dokumentacją. – uczula Prezes Euros Energy, firma oferująca kompleksowe rozwiązania i montaż pomp ciepła oraz fotowoltaiki. – Co istotne, firma ta musi być koniecznie płatnikiem VAT. – podkreśla.

W przypadku, gdy środki wydatkowane na przedsięwzięcia termomodernizacyjne okazałyby się wyższe niż uzyskane w danym roku dochody, istnieje możliwość rozliczenia ich w kolejnych latach. Maksymalny okres rozliczania środków wynosi 6 lat, licząc od roku, w którym poniesiono pierwszy koszt. Zatem całkowita zmiana źródła energii w domu wraz z montażem pompy ciepła może być rozliczana w kolejnych latach, co jednocześnie pozwoli uzyskać maksymalny zwrot.

Ulga podatkowa dzięki OZE – krok po kroku

Maksymalna kwota podlegająca odliczeniu to 53 000 zł i dotyczy ona wszystkich działań realizowanych w budynkach będących własnością danego podatnika. W przypadku małżeństw będących współwłaścicielami nieruchomości, na każdego z nich przypada taka sama kwota wydatków, zatem można ją podwoić.

Odliczenia dokonujemy w zeznaniu podatkowym na jednym z formularzy PIT 28, PIT 37 lub PIT 36. W 2023 roku możemy odliczyć wydatki, jakie ponieśliśmy w 2022 roku. Wypełniamy specjalny załącznik PIT/0, który w części B posiada rubrykę o nazwie „Wydatki na realizację przedsięwzięcia termo modernizacyjnego”. Rozliczenie polega na odjęciu kwoty poniesionych wydatków, np. zakupu i montażu pompy ciepła, od dochodu lub przychodu, w zależności od formy opodatkowania. Maksymalna kwota, jaką można uzyskać z tytułu zwrotu, to 16 960 zł.

Koszt montażu pompy ciepła i instalacji fotowoltaicznej, zwłaszcza gdy robimy to za jednym razem, może być sporym obciążeniem dla gospodarstwa domowego. Jednak korzyścią, jaką uzyskamy dzięki tej inwestycji, będzie niezaprzeczalnie komfort i posiadanie w pełni energooszczędnych systemów we własnym domu. Możliwość późniejszego skorzystania z ulgi termo modernizacyjnej i odzyskania części poniesionych nakładów, to niezaprzeczalnie dodatkowa korzyść.

Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.

CBRTP o recyklingu materiałów kompozytowych w obliczu racjonalnego gospodarowania odpadami

mat.-pras.-Recykling-materialow-kompozytowych-3
Nie sposób wymienić wszystkich zalet materiałów kompozytowych. Są wytrzymałe, lekkie oraz łatwe w użytkowaniu i konserwacji, Jednak ze względu na skomplikowaną strukturę, ich powrót do obiegu nie został jeszcze wystarczająco dopracowany. Zasady racjonalnego gospodarowania odpadami są proste – projektowanie i wytwarzanie materiałów powinno umożliwiać ich dalszy recykling. Choć w Polsce procesy odzyskiwania materiałów kompozytowych są nadal bardziej kosztowne w porównaniu do ich składowania, w niedalekiej przyszłości należy spodziewać się bardziej restrykcyjnych przepisów w tym zakresie. A jak wygląda to obecnie?

Spis treści:
Co stoi na przeszkodzie racjonalnej gospodarki materiałami kompozytowymi?
Na czym polega recykling materiałów kompozytowych?
Dlaczego prace nad racjonalną gospodarką odpadami kompozytowymi są tak ważne?

Co stoi na przeszkodzie racjonalnej gospodarki materiałami kompozytowymi?

Materiały kompozytowe znajdują szerokie zastosowanie w przemyśle, głównie budowlanym, motoryzacyjnym, transportowym oraz energetycznym. Niestety ich utylizacja i recykling nadal stanowią wyzwanie dla wielu firm. Niemniej coraz intensywniejsza działalność badawczo-rozwojowa w tym zakresie prowadzi do likwidacji kolejnych ograniczeń technologicznych i ekonomicznych.

  • W materiałach kompozytowych tkwi olbrzymi potencjał. Produkowane są przy mniejszym zużyciu energii i mniejszej emisji dwutlenku węgla. To materiały przyszłości, dlatego warto już dziś opracować bardziej innowacyjne technologie ich produkcji i recyklingu – podkreśla dr Robert P. Socha, Dyrektor Badań i Rozwoju w Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu S.A.

Materiały kompozytowe są odporne na wszelkiego rodzaju czynniki mechaniczne, a także chemię, ogień i procesy korozji. Ponadto są doskonałym izolatorem elektrycznym i termicznym. Niestety, problem z kompozytami pojawia się na etapie gospodarki jego odpadami. W Polsce odpady kompozytowe składowane są po prostu jako inne odpady z tworzyw sztucznych. Nikt nie przejmuje się, z jakich dokładnie materiałów są wytworzone. W Niemczech przepisy dotyczące odpadów kompozytowych są znacznie bardziej restrykcyjne.

Na czym polega recykling materiałów kompozytowych?

Recykling materiałów kompozytowych może przebiegać w sposób mechaniczny, chemiczny lub termiczny. Przykładowo, włókna szklane poddawane są procesowi mielenia, spalania i pirolizy, by następnie służyć jako dodatek do betonu, który znacząco zwiększa jego trwałość oraz odporność na niskie temperatury. Z kolei kompozyty z włókna węglowego znalazły zastosowanie w produkcji statków kosmicznych, samolotów, samochodów wyścigowych, kijów golfowych i wszystkich urządzeń narażonych na wzmożone oddziaływanie czynników zewnętrznych. Włókna węglowe są bowiem znacznie mocniejsze i lżejsze od stali, bądź aluminium.

Recykling materiałów kompozytowych nie jest procesem łatwym. Kompozyty składają się przeważnie z kilku różnych materiałów spojonych żywicą, w wyniku czego niezwykle trudno poddawać je dalszej przeróbce. Tak naprawdę, odpowiedzialność za udany proces przetwarzania materiałów kompozytowych powinien rozpoczynać się już na etapie projektowania produktu, zanim jeszcze trafi na rynek. Każdy produkt wykorzystujący materiały kompozytowe powinien posiadać dokładną informację o składzie, co znacznie ułatwi jego późniejsze sortowanie jako odpadu. To najważniejszy krok, który znacznie usprawni proces recyklingu w przyszłości.

Dlaczego prace nad racjonalną gospodarką odpadami kompozytowymi są tak ważne?

Zastosowanie na większą skalę materiałów kompozytowych pozwala na uzyskanie znaczących oszczędności, nie tylko materiałowych, ale także energetycznych. Dla przykładu, pojazdy skonstruowane przy użyciu kompozytów są znacznie lżejsze, dzięki czemu zużywają mniej paliwa.

Badania nad ponownym wykorzystaniem materiałów kompozytowych dotyczą nie tylko nowych technologii recyklingu, ale także dokładnej analizy chemicznej materiałów odpadowych.

  • Szacuje się, że rocznie na wysypiska trafia kilkadziesiąt tysięcy ton materiałów kompozytowych. Badania pokazują, że śmiało można poddawać je dalszym procesom recyklingu, a otrzymane materiały są nadal wysokowartościowe – podkreśla ekspert z Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu S.A. – Materiały kompozytowe posiadają dużą wartość, dlatego coraz więcej firm decyduje się na szeroko zakrojone prace badawcze nad pełną komercjalizacją ich recyklingu – konkluduje.

Źródło: Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu S.A.

Zielone technologie na rynku nieruchomości szansą dla biznesu oraz środowiska

mat.-pras.-Zielone-technologie-1
Postępujące zmiany klimatyczne, wyczerpywanie się surowców energetycznych oraz stale rosnące procesy urbanizacyjne wymuszają transformację światowej gospodarki. Zielone technologie kształtują całe otoczenie gospodarcze i wpływają na modele prowadzenia działalności wszystkich firm. To już nie tylko element wzmacniający wizerunek firmy. Zielone technologie to obecnie dominująca gałąź współczesnej gospodarki o ogromnym potencjale rozwojowym.

Spis treści:
Czym są zielone technologie?
Zielone technologie – korzyści nie tylko dla środowiska
Zielone technologie – wady i zalety

Czym są zielone technologie?

Zielone technologie to energetyka przyjazna środowisku, efektywne magazynowanie energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych, modernizacja przemysłu i energetyki, zrównoważona gospodarka surowcami i odpadami oraz zrównoważony transport. To zapewnienie nie tylko „zielonych” produktów, ale także usług.

  • Zielone technologie wykształtowały zupełnie nowy typ gospodarki. Zmieniły nie tylko wiele procesów produkcyjnych, ale także sposób prowadzenia biznesu – zauważa Krzysztof Woźny z Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu S.A. – Coraz więcej firm dostrzega ich wagę i możliwości, a także wpływ na codzienne życie konsumentów. Obserwując gospodarkę światową można łatwo dostrzec, że firmy przodujące w zielonej energii rozwijają się znacznie szybciej, oferując rozwiązania bardziej konkurencyjne i innowacyjne. Są zmianą, którą chcemy widzieć w świecie.

Zielone technologie są pewnego rodzaju rewolucją gospodarczą, ponieważ ich wpływ wykracza daleko poza sferę ekonomiczną. Kształtuje całe otoczenie i zmienia sposób myślenia o dostępnych zasobach. Jednak bez państwowych rozwiązań instytucjonalnych, które będą wspierać ich rozwój, nie rozwiążą światowych problemów.

Zielone technologie – korzyści nie tylko dla środowiska

Zielone technologie są obecnie siłą napędową wzrostu gospodarczego. Oznaczają dążenie do rozwoju gospodarczego przy jednoczesnym zrównoważonym wykorzystywaniu zasobów naturalnych, zapobieganiu degradacji środowiska oraz zachowaniu bioróżnorodności.

Zielone technologie to przede wszystkim wdrażanie innowacji technologicznych, ale także popularyzacja odnawialnych źródeł energii. To poprawa efektywności energetycznej, lepsze zarządzanie surowcami i odpadami. To także zmiana modelu konsumpcji, zrównoważona produkcja i organizacja pracy oraz społeczna odpowiedzialność biznesu.

Ekorozwój znajduje się obecnie w centrum zainteresowania polityki Unii Europejskiej, zwłaszcza w kwestii stosowania instrumentów finansowych wobec państw członkowskich. Celem działań Unii Europejskiej jest stworzenie, na bazie ekologicznych rozwiązań technologicznych, przewagi konkurencyjnej w produkcji, rozwoju badań naukowych i wdrażaniu innowacji na skalę globalną.

Zielone technologie – wady i zalety

Nie sposób przecenić znaczenia zielonych technologii. Coraz chętniej przyciągają one nowych inwestorów. Warto jednak mieć świadomość zarówno ich niewątpliwych zalet, jak i kwestii, które wymagają uwagi i poprawy.

Zielone technologie pozwalają znacząco obniżać globalne zużycie energii. Korzystanie ze źródeł odnawialnych zmniejsza zanieczyszczenia powietrza i skutki globalnego ocieplenia. Wpływa na jakość gleb i wody, minimalizuje ilość odpadów, ale przede wszystkim oznacza realne oszczędności finansowe. Pozwala bardziej racjonalnie gospodarować naszymi zasobami i myśleć o prowadzonych biznesach w szerszej skali.

Niestety, zielone technologie to nadal wysokie wydatki „na start”. Koszt samych badań i wdrażania innowacyjnych rozwiązań może odstraszać. Firmy nadal boją się tego typu działań, nie dostrzegając w nich jedynej szansy na trwały rozwój.

  • Najwyższa pora, by każde przedsiębiorstwo zaczęło podejmować realne działania powodujące spowolnienie zmian klimatycznych. To nasz społeczny obowiązek. Stosowanie zielonych technologii to najważniejszy krok, jaki musimy teraz śmiało postawić – zauważa Grzegorz Putynkowski ekspert Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu S.A. – Co ciekawe, największe, globalne firmy, nie są zbyt aktywne w tym sektorze, co śmiało mogą obecnie wykorzystać nowe, mniejsze start-upy, które bardziej elastycznie podchodzą do rozwoju i wdrażania innowacyjnych rozwiązań.

Źródło: Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu S.A.

CEMEX Polska dostarcza niskoemisyjny beton Vertua® na budowę nieruchomości inwestycyjnej „Silk” w Gdańsku

foto 2
Firma CEMEX Polska dostarcza niskoemisyjny beton Vertua® na budowę nieruchomości inwestycyjnej „Silk” w Gdańsku.

CEMEX Polska dostarcza niskoemisyjny beton Vertua® na budowę biurowca „Silk”, który powstaje w Gdańsku. Obiekt będzie częścią kompleksu biurowego LPP Fashion Lab. Projekt przygotowała pracownia JEMS Architekci. Generalnym Wykonawcą robót konstrukcyjnych jest firma Makax Sp. z o.o. Inwestycja jest realizowana w systemie Construction Management.

Głównym zamysłem inwestora jest stworzenie obiektu, który spełniać będzie wymogi zrównoważonego budownictwa, stąd decyzja o implementacji w biurowcu rozwiązań bardziej przyjaznych środowisku. Jednym z elementów tej koncepcji było wykorzystanie do budowy niskoemisyjnego betonu z linii Vertua® z oferty CEMEX, który przyczyni się do ograniczenia śladu węglowego całej inwestycji. W sumie do budowy obiektu zostanie wykorzystanych ponad 4000 m3 tego produktu, z czego 3600 m3 będzie przeznaczonych na wykonanie elementów elewacji oraz wykończenia wnętrz wykonanych w technologii betonu architektonicznego.

– Jestem przekonany, że użytkownicy biurowca i mieszkańcy Gdańska docenią także jego walory estetyczne – mówi Piotr Cencek, Kierownik Produktu w CEMEX Polska.

Nieruchomości komercyjne z certyfikatem – ukłon w stronę środowiska

rawpixel-749494-unsplash
Tubolit DG Plus firmy Armacell to nowoczesna izolacja instalacji sanitarnych, grzewczych i c.w.u, która pozwala zredukować straty energetyczne na przesyle aż do 90%. Odznacza się też niskim poziomem wpływu na zdrowie i środowisko naturalne co zostało potwierdzone niezależnymi ekspertyzami i wykazane w kartach zgodności z certyfikatami BREEAM i LEED.

Spis treści:
Deklaracje EPD typu III
Zrównoważone budownictwo i prosta certyfikacja

Izolacja Armacell Tubolit DG Plus to elastyczny polietylenowy materiał do stosowania na instalacjach, odznaczający się wysokim stopniem zabezpieczenia przed stratami energii, rozprzestrzeniania się hałasu, a także o doskonałych właściwościach ochrony pożarowej w klasie BL-s1, d0.

Jego zamkniętokomórkowa struktura zapobiega także przedostawaniu się do środka wilgoci, jej skraplaniu się na przewodach, a w konsekwencji występowaniu zjawiska korozji.

Deklaracje EPD typu III

Z myślą o ułatwieniach w profesjonalnym procesie inwestycyjnym Tubolit DG Plus oraz pokrewne produkty z rodziny Tubolit zostały poddane certyfikacji w niezależnych instytucjach badawczych, które potwierdziły wysokiej klasy właściwości i zdecydowały o wydaniu deklaracji środowiskowych – EPD typu III.

Uznawane za międzynarodowy standard Enviromental Product Declarations oceniają cały cykl życia produktu – od analizy sposobu pozyskiwania surowców i procesu produkcyjnego, poprzez cały okres użytkowy, aż do możliwości utylizacji po okresie przydatności do stosowania. Instytut Techniki Budowlanej oraz Zakłady Fizyki Cieplnej, Akustyki i Środowiska niezależnie potwierdziły spełnianie przez Tubolit DG Plus wymagań normy PN-EN 15804+A1:2014-04 w zakresie całego cyklu życia produktu. Odpowiedzialne pozyskanie surowców do produkcji Tubolit jest zgodne z certyfikatami ISO14001 dla procesu łańcucha dostaw (polimer), jak również dla samego procesu produkcji.

Wyróżnikiem jest także wieloletnia żywotność produkowanej przez Armacell izolacji, która dzięki wysokiej odporności na uszkodzenia przy prawidłowej instalacji jest określana na minimum 50 lat. Przekłada się to na wydłużenie okresu użytkowania oraz zmniejszenie ilości odpadów budowlanych. Dodatkowo materiał, z którego produkowane są izolacje Tubolit w 100% podlega recyklingowi tworząc zamknięty obieg raz pozyskanych ze środowiska materiałów.

Posiadane deklaracje EPD dla użytych wyrobów budowlanych mogą zdecydować o uzyskaniu wyższej punktacji, a tym samym wyższej ocenie ogólnej budynku.

Zrównoważone budownictwo i prosta certyfikacja

W zmniejszeniu wpływu budynku na środowisko, jak też uzyskaniu lepszego procentowego wyniku w odniesieniu do średniej krajowej w procesach certyfikacji, istotna jest także cechująca izolacje Tubolit niska emisja lotnych związków organicznych (LZO) – całkowita zawartość mieści się poniżej 0,3 mg/m3, a zawartość półlotnych związków organicznych poniżej 0,1 mg/m3.

Jako element składowy systemów budynku izolacje Tubolit DG Plus przyczyniają się także do zwiększenia efektywności energetycznej (λ40°C=0,040 w/(m*K)), z czym związane jest niższe zapotrzebowanie na energię i zredukowana ilość emitowanego do atmosfery dwutlenku węgla. Niska przewodnictwo cieplne pozwala także na łatwiejsze osiągnięcie komfortu termicznego przyczyniając się do spełnienia wymagań certyfikatu BREEAM i LEED.

Opracowane karty zgodności wyrobu z certyfikatami zawierają wyszczególniony szereg właściwości izolacji Tubolit w odniesieniu do poszczególnych aspektów certyfikacji (brak obecności formaldehydów, wykorzystanie w produkcji materiałów z odzysku, ochrona przed hałasem i inne). Jej zastosowanie jest więc nie tylko wsparciem poziomu zabezpieczenia instalacji w budynku i bezpieczeństwa użytkowników, ale także nieocenioną pomocą w uzyskaniu wyższej punktacji i oceny w systemach certyfikacji zielonych budynku.

Źródło: Firma „Armacell”.

Szczyt Klimatyczny TOGETAIR2023 partnerem finału VI edycji konkursu Stena Circular Economy Award

b1f1b7aaf2c457dc99b537a8286953fa
Już po raz szósty Stena Recycling inspiruje firmy oraz studentów do wdrażania rozwiązań z obszaru gospodarki obiegu zamkniętego.

W 2023 roku partnerem finału konkursu został Szczyt Klimatyczny TOGETAIR2023. Podczas pierwszego dnia Szczytu, 19 kwietnia, poznamy tegorocznych Liderów Gospodarki Obiegu Zamkniętego.

– „Zmiana istniejącego, linearnego modelu gospodarczego na model oparty na cyrkularności wymaga edukacji, zaangażowania i czasu. Napędza ją wymiana pomysłów i doświadczeń, które inspirują i stanowią podstawę wielu nowych partnerstw, których celem jest wdrożenie rozwiązań GOZ. Właśnie dlatego zainicjowaliśmy konkurs Stena Circular Economy Award. Cieszymy się, że w tym roku dzięki współpracy ze Szczytem Klimatycznym TOGETAIR2023 najlepsze praktyki GOZ realizowane na naszym rynku zostaną przedstawione podczas tak ważnego wydarzenia – mówi Aleksandra Surdykowska PR & Marketing Manager Stena Recycling

W tym roku finał konkursu odbędzie się podczas IV edycji Międzynarodowego Szczytu Klimatycznego TOGETAIR2023. W bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego, na zakończenie pierwszego dnia wydarzenia, zostaną ogłoszeni zwycięzcy tegorocznej edycji konkursu Stena Circular Economy Award organizowanego przez Stena Recycling – Liderzy Gospodarki Obiegu Zamkniętego.

Ekologiczna nieruchomość komercyjna Danfoss – wysoce efektywna energetycznie i zasilana czystą energią fabryka

Materiał Danfoss. Nowa fabryka i kampus Danfoss w GrodziskuWe współpracy z partnerami z Panattoni BTS, Dekpol Budownictwo jako generalny wykonawca zrealizował pierwszą na świecie wysoce efektywną energetycznie i zasilaną czystą energią  fabrykę Danfoss.

„Fabryka Roku” znajduje się w Grodzisku Mazowieckim. Wyjątkowe wyróżnienie
w konkursie „Diamenty Green Industry” za proekologiczne budownictwo otrzymała firma Danfoss, międzynarodowy producent komponentów i rozwiązań technologicznych dla chłodnictwa, klimatyzacji, ogrzewnictwa, dystrybucji wody oraz maszyn roboczych. Generalnym wykonawcą zielonej fabryki była firma Dekpol Budownictwo, a za realizację projektu odpowiedzialna była firma Panattoni.

– Obiekt, który rozbudowaliśmy w Grodzisku Mazowieckim, jest idealnym przykładem zielonej rewolucji w przemyśle – mówi Michał Skowron, prezes spółki Dekpol Budownictwo. – Budownictwo ekologiczne nie jest już odegłą, futurystyczną wizją, lecz teraźniejszością i jednym z najważniejszych kierunków rozwoju branży. Cieszymy się, że mogliśmy pracować przy tym projekcie, ponieważ jest on bliski wartościom, które wdrażamy w naszej firmie. Troska o planetę z wykorzystaniem innowacyjnych rozwiązań oraz dbałość o zrównoważony rozwój traktujemy jako swój wkład w przyszłość naszych dzieci. Większość inwestycji, które budujemy posiada międzynarodowe certyfikaty ekologiczne BREEAM, Spółka – jako jeden z pionierów rynku budowlanego – uzyskała srebrny certyfifakt środowiskowy Eco Vadis. Neutralne klimatycznie obiekty to nie tylko zysk dla środowiska, ale też dla inwestorów, ponieważ gwarantują one oszczędności w kosztach eksploatacji budynków.

– Inwestycja została ukończona w błyskawicznym tempie mimo konieczności realizacji pierwszego etapu zimą, a napięty harmonogram obejmował m.in. dodatkowe procedury planistyczne. Bardzo dużą wartością okazały się lata praktyki działu BTS Panattoni, który w Europie Środkowo-Wschodniej dostarczył ponad 100 szytych na miarę inwestycji, w tym liczne zakłady produkcyjne. Jesteśmy najbardziej doświadczonym zespołem build to suit w Polsce. Wspieramy naszych klientów w najbardziej skomplikowanych realizacjach – mówi Marek Foryński, BTS Managing Director – W Panattoni BTS nie myślimy o inwestycjach jedynie jako o budowie nowoczesnych, niskoemsyjnych obiektów. Tak naprawdę budujemy potężną przewagę konkurencyjną naszych klientów.

Czy Polska jest gotowa na zieloną transformację?

Slajd1
1/3 Polaków twierdzi, że w porównaniu do sytuacji sprzed 5 lat wzrosło ich zapotrzebowanie na energię. Popyt ten może wiązać się z próbą chęci wykorzystywania alternatywnych źródeł energii takich jak OZE.

Odnawialne Źródła Energii z roku na rok stają się coraz bardziej popularnym sposobem pozyskiwania energii. Przodownikami produkcji zielonej energii są kraje skandynawskie. Według danych Eurostatu, Polska znajduje się na 22 miejscu w Unii Europejskiej pod względem procentowego udziału OZE w elektroenergetyce.  A co uważają Polacy odnośnie wykorzystywania OZE oraz technologii w walce o czyste środowisko? Agencja SW Research zapytała o to w 4 edycji „EKObarometru”.

W ramach badania przeprowadzonego przez Agencję Badań i Rynku SW Research prawie 1/3 Polaków twierdzi, że w porównaniu do sytuacji sprzed 5 lat wzrosło ich zapotrzebowanie na energię. Popyt ten może wiązać się z próbą chęci wykorzystywania alternatywnych źródeł energii takich jak OZE. Jednak zdaniem większości badanych obecna polityka nie sprzyja jej rozwojowi. Dodatkowo wśród Polaków pojawiają się również obawy związane ze wzrostem cen energii w ramach produkowania energii z OZE (60%). Zdaniem badanych, koszt wyprodukowania prądu z odnawialnych źródeł energii jest w Polsce większy niż tradycyjnymi metodami (31%).

Sytuację tę komentuje Łukasz Czekała, CEO, Optimal Energy: „Zaczynając od kosztów produkcji energii elektrycznej to 32% z nas uważa, że wyprodukowanie prądu z OZE jest droższe niż tradycyjnymi metodami. To o 10% mniej niż 10 lat temu. Spadła też liczba osób, które za niewystarczający rozwój OZE obwinia rząd. W 2013 roku było to 80%, a obecnie to 64,7%. Wynik lepszy o ponad 15 punktów procentowych, chociaż nie będziemy ukrywać, że biorąc pod uwagę sukces takich programów jak Mój Prąd lub Czyste Powietrze spodziewaliśmy się jeszcze lepszego wyniku.”

Źródło: SW Research.

Bezpieczny dom – komfortowy i ekologiczny

6 przykładów czym jest dziś bezpieczny domPrawie 96% Polek i Polaków uważa, że ich najbliższa okolica jest miejscem bezpiecznym i spokojnym – wynika z najnowszego badania Centrum Badania Opinii Społecznej. Co może wpływać na to, że czujemy się dobrze w miejscu zamieszkania? Z pewnością aspekty, które wspierają nasz komfort, lepsze zdrowie, relacje sąsiedzkie, a nawet… los planety. Sprawdziliśmy, czym jest „bezpieczny dom”.

Od 2016 roku odsetek ankietowanych przez CBOS, którzy oceniają Polskę jako miejsce bezpieczne do życia, utrzymuje się na poziomie co najmniej 80%1. Stabilne pozostają także oceny badanych dotyczące kwestii bezpieczeństwa w miejscu zamieszkania, które obecnie sięgają 96%. Szukając odpowiedzi na pytanie, jakie cechy powinno spełniać nowe mieszkanie, by mogło obiektywnie uchodzić za bezpieczne, zapytaliśmy ekspertkę branży mieszkaniowej, na jakie aspekty powinniśmy zwracać uwagę, by zagwarantować sobie spokój i komfort na lata.

  1. Zaufany partner przy zakupie

Przy zakupie mieszkania gwarancją bezpieczeństwa inwestycji jest zaufany partner. Najpewniejszą opcją wydaje się zatem zakup mieszkania z rynku pierwotnego u dewelopera o ugruntowanej pozycji. Jak zatem właściwie oceniać dewelopera, od którego chcemy nabyć lokal mieszkalny?

– Decydując się na zakup mieszkania z rynku pierwotnego warto szukać ofert doświadczonych i stabilnych deweloperów: z długim stażem na rynku, płynnością finansową, bogatym portfolio zrealizowanych inwestycji. Wówczas możemy mieć pewność, że deweloper bezpiecznie przeprowadzi nas przez proces kupna i dostarczy oczekiwaną nieruchomość w umówionym terminie i standardzie. ROBYG na stabilną pozycję na polskim rynku pracuje od przeszło 20 lat, a w ciągu całej działalności sprzedaliśmy już 30 000 lokali. Osiągnęliśmy to m.in. dzięki dostosowaniu oferty do potrzeb rynkowych, zróżnicowaniu lokalizacji i standardów oraz dzięki zapewnieniu innowacyjnych rozwiązań takich jak Smart House. Budujemy osiedla z myślą o potrzebach naszych klientów, ale jednocześnie z dbałością o otoczenie i środowisko naturalne. To wszystko przekłada się także na poczucie bezpieczeństwa kupujących i mieszkańców – wyjaśnia Anna Wojciechowska, Head of ESG, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu ROBYG w Gdańsku i Poznaniu.

Deweloper powinien zapewniać wysoką jakość obsługi i przejrzystość wszystkich procesów, a także wsparcie w zakresie obsługi płatności i dokumentów. Musi również zagwarantować nam bezpieczeństwo przechowywania naszych danych osobowych.

  1. Komfortowa lokalizacja

Lokalizacja mieszkania będzie w dużym stopniu warunkować nasze poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Dogodne położenie to m.in. bliskość przystanków komunikacji miejskiej i terenów rekreacyjnych, równie ważna jest najbliższa okolica osiedla mieszkaniowego, która powinna zapewniać dostęp do niezbędnych usług. Wymienione aspekty sprzyjają:

  • szybszemu załatwianiu codziennych spraw,

  • większej dbałości o własne zdrowie,

  • integracji sąsiedzkiej.

Wpływa to pozytywnie na rozwijanie się wspólnotowości i zachowywanie tzw. work-life balance, co podnosi nasz komfort i poczucie bezpieczeństwa w codziennym życiu.

  1. Jakość materiałów i procesów

Wysoki standard w częściach wspólnych i mieszkaniach, o którym świadczy m.in. jakość użytych materiałów budowlanych i wykończeniowych sprawiają, że budynek będzie służył mieszkańcom przez długie lata. Dodatkowo, gwarancja na elementy użyte przez dewelopera sprawi, że będą oni mogli spać spokojnie i nie martwić się o nic.

– W naszych inwestycjach dbamy o najdrobniejsze detale, stawiamy na najwyższą jakość materiałów. Użyte przez nas elementy mają gwarancję producentów, wykorzystujemy nowoczesne technologie oraz zapewniamy liczne innowacyjne rozwiązania, które wspierają ochronę środowiska, jednocześnie pozwalając ograniczyć koszty eksploatacyjne, dzięki temu możemy dziś cieszyć się zaufaniem naszych klientów. Corocznie przeprowadzamy badanie satysfakcji wśród osób, które decydują się na zakup mieszkania, dlatego wiemy, że aż 90% z nich jest zadowolonych ze współpracy z ROBYG – komentuje Anna Wojciechowska.

Coraz więcej deweloperów dba o to, aby budynki spełniały najwyższe wymagania, stąd na elewacjach stosowanie szlachetnych materiałów m.in. klinkieru, stali czy szkła. ROBYG w mieszkaniach stosuje np. trzyszybowe okna, ściany działowe o wysokiej nośności i dźwiękoszczelności, na balkonach, tarasach i loggiach antypoślizgowe, mrozoodporne płytki, a na osiedlach rozwiązania mające na celu poprawę choćby jakości powietrza –ekologiczne farby elewacyjne czy antysmogową kostkę chodnikową.

Jednak odpowiedzialność firm deweloperskich rozciąga się na wszystkie etapy realizacji inwestycji, nie tylko wykończenie i oddanie do użytku. Przykładowo, do takich działań należą: zrównoważone zarządzanie surowcami i materiałami w procesach budowy, przeprowadzanie badań jakości gruntów przed rozpoczęciem prac budowlanych czy wreszcie stosowanie certyfikowanych materiałów z odpowiednimi atestami. Takie aspekty można sprawdzić w ogólnodostępnych dokumentach jak standard wykończenia, jeżeli deweloper – tak jak ROBYG – raportuje działania ESG (tj. z zakresów zarządzania środowiskowego, społecznego i korporacyjnego). Zyskując pewność co do dopilnowania wszystkich procesów przez dewelopera, dostajemy gwarancję jakości i potwierdzenie dobrze podjętego wyboru.

  1. Bezpieczny, bo ekologiczny

Coraz częściej zwracamy uwagę na rozwiązania korzystne dla środowiska, ale też coraz powszechniej są one stosowane przez deweloperów. Nowoczesne i bezpieczne osiedle mieszkaniowe może oferować wiele różnych rozwiązań w zakresie niskoemisyjności i oszczędzania zasobów naturalnych (np. rekuperację ciepła czy produkcję „zielonej” energii na potrzeby eksploatacji budynku dzięki fotowoltaice), a nawet lokalnie wspierać retencję wody (ogrody deszczowe, zielone ściany, zieleń na osiedlu). Obok wspomnianego już wcześniej aspektu zdrowotnego, mieszkańcy osiedla czy całej dzielnicy mogą cieszyć się czystym powietrzem i przebywać wśród zieleni, która koi nerwy oraz wpływa pozytywnie na ich samopoczucie.

  1. Systemy zabezpieczeń

Poczucie bezpieczeństwa odczuwalnie zwiększają rozwiązania mające zabezpieczać mieszkanie przed włamaniem. W przypadku ROBYG deweloper oferuje w standardzie wybranych inwestycji:

  • antywłamaniowe drzwi wejściowe klasy RC4,

  • wideofony z kolorowym wyświetlaczem w mieszkaniach,

  • monitoring całego osiedla,

  • system zdalnego zarządzania mieszkaniem,

  • lobby z portierem,

  • systemy przeciwpożarowe – czujniki wykrywające pożar w częściach wspólnych.

Nad bezpieczeństwem mieszkańców czuwać może nie tylko portier. Monitoring w jakości HD czy dostępna całą dobę ochrona to dodatkowe zabezpieczenia, podwyższające standard osiedla jak i poczucie bezpieczeństwa jego mieszkańców. Praktycznym rozwiązaniem są również zabezpieczone wejścia do budynków – na osiedlach ROBYG jedynie mieszkańcy posiadający kod dostępu lub specjalną kartę mogą dostać się do środka budynków.

Istotne są również wszelkie systemy monitorujące. Systemy przeciwpożarowe wykrywają zagrożenia w częściach wspólnych, sterując oddymianiem klatek oraz automatycznie alarmując Straż Pożarną.

  1. Technologia w służbie domu

Ostatnią cechą bezpiecznego domu jest inteligentna technologia, która umożliwia sterowanie oświetleniem, multimediami oraz „kontrolę” bezpieczeństwa za pomocą urządzeń mobilnych. Dzięki temu zdalnie i bez ponoszenia dodatkowych kosztów możemy monitorować, czy wszystkie okna i drzwi są zamknięte, a także sprawdzić, jaka jest temperatura w mieszkaniu. Systemy ROBYG Smart House by Keemple oferowany przez dewelopera w standardzie, bez dopłat zwiększa poczucie bezpieczeństwa mieszkańców dzięki możliwości kontrolowania mieszkania przez aplikację w telefonie – wystarczy jedynie internet. Ten z kolei dostarczany jest do każdego lokalu nowoczesną instalacją światłowodową, co zapewnia najszybszy możliwy dostęp do sieci, tak dziś niezbędnej do pracy i życia codziennego.

Wybierając miejsce do życia możemy zadbać o bezpieczeństwo swoje i najbliższych, stawiając na aspekty, które będą wspierać poczucie komfortu, lepsze zdrowie, relacje sąsiedzkie, a nawet los planety. Dobra relacja z otoczeniem daje swobodę i pomaga osiągać równowagę, a my możemy oddać się̨ myśleniu o przyszłości.

1 Raport CBOS “Poczucie bezpieczeństwa i zagrożenie przestępczością”, czerwiec 2022 [https://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2022/K_076_22.PDF]

Źródło: ROBYG.

Panattoni wspiera upcykling infrastruktury wytwarzającej zieloną energię

e3a281996a2611c471a5108b092f66ec
Panattoni wspiera upcykling infrastruktury wytwarzającej zieloną energię.

Lider rynku nieruchomości przemysłowych w Europie, firma Panattoni, wspiera upcykling infrastruktury wytwarzającej zieloną energię. Już w piętnastu lokalizacjach dewelopera znajdują się ekologiczne meble miejskie, m.in. w Krakowie, Kaliszu, Wrocławiu, Wałbrzychu, Małych Żernikach, Pruszkowie czy Nadarzynie.. Zostały one wykonane ze zużytych turbin wiatrowych. W 2023 roku takie meble pojawią się w kolejnych stu miejscach.

– „Ponowne zagospodarowanie turbin wiatrowych staje się w tej sytuacji kluczowe dla dalszego rozwoju energii wiatrowej i OZE w ogóle, a bez energii z odnawialnych źródeł nie osiągniemy celów unijnej taksonomii. Realizując naszą koncepcję „Go Earthwise with Panattoni” działamy holistycznie – stawiając na energię z odnawialnych źródeł, ale też realizując idee gospodarki obiegu zamkniętego. Cieszymy się, że wprowadzając meble z przetworzonych turbin możemy przykładać swoją cegiełkę nie tylko implementując zieloną energię w naszych obiektach, ale też czyniąc jej wytwarzanie bardziej zielonym” – mówi Emilia Dębowska, Sustainability Director w Panattoni.

Inwestycja GAIA PARK prezentuje współczesne i proekologiczne budownictwo

VIEW_02_1114
Inwestycja GAIA PARK prezentuje współczesne i proekologiczne budownictwo. Inwestorem projektu jest PROFBUD.

Najnowsza inwestycja spod szyldu PROFBUD, pierwszy etap miasteczka domów o zabudowie bliźniaczej i segmentowej GAIA PARK, udowadnia, że współczesne budownictwo może być realizowane w sposób mądry i odpowiedzialny. Dodatkowo inwestor przy realizacji projektu kładzie nacisk na maksymalne wykorzystanie proekologicznych rozwiązań. Ponad 20 hektarów działki, na której powstanie, oparto na filarach zrównoważonego rozwoju: energii, wodzie, powietrzu oraz dążeniu do dobrostanu i integracji lokalnej społeczności. Inwestycja realizowana jest w Konstancinie-Jeziornie.

W jaki sposób obniżyć koszty energii w branży budowlanej?

fabian-blank-78637-unsplash
Czy możliwe jest obniżenie kosztów energii w branży budowlanej? Jakie są na to sposoby? Produkcja materiałów budowlanych czy obróbka drewna może być tańsza. Kluczowy jest monitoring energii wykorzystywanej przez prasy hydrauliczne, suszarki czy łuszczarki. Para wodna, sprężone powietrze, ciepło, chłód, gazy techniczne – możemy obniżyć koszty ich wykorzystania, jeśli tylko dokładnie zmierzymy ich przepływ.

Spis treści:
Para wodna
Sprężone powietrze
Pomiar ciepła
Gazy techniczne
System monitorowania energii EMS

– Oszczędzanie energii oznacza mniejsze koszty operacyjne, co bezpośrednio wpływa na konkurencyjność przedsiębiorstwa. Wciąż dostrzegamy jednak, że wiele firm nie wie, ile energii zużywa w procesach produkcyjnych – mówi Piotr Hargesheimer, Solution Sales Manager Endress+Hauser Polska. – Kluczowy jest system monitoringu energii (EMS) i odpowiednie jej opomiarowanie. Jednak pierwszym krokiem, który powinni wykonać przedsiębiorcy, jest sprawdzenie, czy w ogóle w ich firmach monitoruje się przepływ energii. Potem dopiero można szukać oszczędności.

Para wodna

Para wodna jest wykorzystywana w branży budowlanej m.in. do kondycjonowania drewna i zasilania maszyn, a także w produkcji styropianu. Aż 40% paliw kopalnych wykorzystywanych jest właśnie do wytwarzania pary w kotłach. Systemy parowe mają spory potencjał w zakresie oszczędzania i odzyskiwania energii. Obniżka kosztów jest możliwa zarówno na etapach wytwarzania, dystrybucji, rozliczania, jak i dzięki poprawie sprawności kotła.

Natychmiastowe oszczędności można osiągnąć dzięki:

  • minimalizacji nieszczelności instalacji,

  • odpowiedniej izolacji rurociągów,

  • odcięciu nieużywanych odcinków,

  • redukcji strat kondensatu,

  • regularnemu serwisowi kotłów (np. odmulaniu),

  • monitorowaniu wskaźników efektywności energetycznej (np. sprawności kotła).

Sprężone powietrze

Około 10% energii elektrycznej w światowym przemyśle służy do wytwarzania sprężonego powietrza. To tyle energii, ile produkuje 75 dużych elektrowni jądrowych. W instalacjach przemysłowych nawet do 30% wytwarzanego sprężonego powietrza „znika” z powodu nieszczelności w sieci dystrybucji.

– Straty finansowe wynikające z nieefektywnych instalacji sprężonego powietrza są nadal niedoszacowane, ignorowane lub po prostu akceptowane jako konieczność. Ciepło odpadowe, straty ciśnienia czy zbyt wysokie ciśnienie w układzie to czynniki, które powodują, że sprężarki są często uważane za „pożeracze energii” – mówi Piotr Hargesheimer.

Natychmiastowe oszczędności można osiągnąć dzięki:

  • usunięciu nieszczelności (mniejsze straty ciśnienia),

  • monitorowaniu stanu filtrów (mniejsze straty ciśnienia),

  • poborowi powietrza dla sprężarek z miejsca o najniższej temperaturze (podwyższenie sprawności),

  • wykorzystaniu ciepła odpadowego ze sprężarek (powietrze procesowe),

  • utrzymaniu możliwie najniższego ciśnienia w instalacji,

  • wyłączaniu sprężarek w czasie przerw produkcyjnych,

  • kontroli sprawności kompresorów (moc zużyta na jednostkę objętości normalnej).

Pomiar ciepła

Na rynku dostępnych jest wiele różnych technologii grzewczych oraz układów chłodzenia, wymagających indywidualnego podejścia do oceny ich wydajności i poprawy wyników. Zwykle wysokie straty energii mają swoje źródło w kotłach. Monitorowanie wydajności jest zatem najłatwiejszym sposobem pomiaru strat i pozwala podjąć działania zaradcze. Odpowiednie optymalizacje, wdrożone w systemach grzewczych, mogą zmniejszyć zużycie energii nawet o 55%.

Układy chłodzenia odpowiadają za około 10% całkowitego zużycia energii elektrycznej we wszystkich gałęziach przemysłu. Zatem nawet niewielkie zmniejszenie zużycia w tym obszarze może zapewnić znaczne oszczędności. Podstawowym warunkiem sprawnego działania układów chłodzenia jest ich regularna konserwacja.

– Systemy chłodzenia są często projektowane według specyficznych wymagań klientów, dlatego nie wystarczy mierzyć zużycie energii elektrycznej, aby rzetelnie monitorować całkowite zapotrzebowanie na energię. Na efektywność systemu wpływa przede wszystkim konfiguracja urządzeń i sposób ich eksploatacji – podkreśla Piotr Hargesheimer.

Natychmiastowe oszczędności można osiągnąć dzięki:

  • utrzymywaniu prawidłowego stanu technicznego izolacji rurociągów, urządzeń i budynków,

  • minimalizacji nieszczelności,

  • odzyskowi ciepła z systemów chłodniczych, wentylacji i procesów produkcyjnych, np. do ogrzewania wody (w lecie) lub ogrzewania pomieszczeń (w zimie),

  • zmniejszeniu temperatury czynnika na zasilaniu, zgodnie z faktycznymi potrzebami grzewczymi,

  • używaniu układów magazynowania ciepła o odpowiednio dużej pojemności,

  • stosowaniu energooszczędnych technologii, takich jak kotły kondensacyjne lub skojarzone wytwarzanie ciepła i energii elektrycznej,

  • optymalizacji pracy palników.

Gazy techniczne

W przemysłowych instalacjach technologicznych używane są ogromne ilości azotu (N2), dwutlenku węgla (CO2), tlenu (O2), argonu (Ar) i wielu innych gazów technicznych. Znajdują one zastosowanie głównie jako gazy spawalnicze, gazy osłonowe lub gazy wykorzystywane do pakowania w atmosferze modyfikowanej (MAP) w przemyśle spożywczym.

­– Tutaj, podobnie jak w przypadku ogrzewania, wentylacji i klimatyzacji, bardzo ważne jest unikanie strat energii i wycieków. Istotne jest również zapewnienie dokładnego i prawidłowego rozliczania kosztów, jeśli instalacja jest wykorzystywana przez wielu odbiorców – mówi ekspert Endress+Hauser.

Natychmiastowe oszczędności można osiągnąć dzięki:

  • minimalizacji nieszczelności instalacji,

  • kontroli czystości filtrów,

  • zapobieganiu unoszenia skroplonego gazu do rurociągów kolektorowych.

System monitorowania energii EMS

Wprowadzenie natychmiastowych zmian takich jak kontrola czy usunięcie nieszczelności, jest tylko pierwszym krokiem do prawdziwych oszczędności. Zakłady, które chcą szczegółowo kontrolować zużycie nośników energii, inwestują w nowoczesne i kompleksowe systemy monitorowania energii.

– Przy wdrażaniu takich rozwiązań, ważne jest, aby były one wiarygodne, szczegółowe i zgodne z ISO 50001 oraz ISO 50006 – dodaje Piotr Hargesheimer. ­– Przykładowo, proponowany przez Endress+Hauser system EMS do zarządzania energią, pozwala dopasować go „pod klucz”. Zarząd może monitorować zużycie i mieć dostęp do analiz z poziomu Internetu lub intranetu. Co więcej, to rozwiązanie można powiązać ze znajdującymi się już w firmie systemami zarządzania i sieciami cyfrowymi.

Korzyści wynikające z posiadania kompleksowego systemu monitorowania energią:

  • dostępność on-line mierzonych danych,

  • przejrzysty obraz przepływów wszystkich mediów i energii,

  • łatwa identyfikacja strat energii,

  • skuteczne rozliczanie kosztów,

  • bezpieczeństwo dostaw, dzięki stałemu monitorowaniu parametrów technologicznych.

Monitorowanie przepływu mediów okazuje się skutecznym i osiągalnym dla wielu przedsiębiorstw sposobem na oszczędności. Jesteśmy w stanie je osiągnąć, stosując kompleksowy system monitorowania energii.

Źródło: Endress+Hauser.

Nieruchomości inwestycyjne: Lafarge wychwyci 100% emisji CO2 w Cementowni Kujawy

Lafarge_Kujawy Cement Plant
Cementownia Kujawy stanie się pierwszą w Polsce oraz jedną z pierwszych na świecie nowoczesnych nieruchomości komercyjnych, czyli zeroemisyjnych cementowni.

Lafarge w Polsce właśnie podpisał umowę na projekt “Kujawy Go4ECOPlanet”. Za jego pomocą powstanie instalacja wychwytująca 100% emisji CO2 z produkcji klinkieru.
Projekt wyznacza standardy w innowacjach przemysłowych wspierających ochronę klimatu. Jest więc milowym kamieniem w dekarbonizacji całego łańcucha budownictwa z możliwością replikacji w innych gałęziach przemysłu. Część środków na realizację inwestycji pochodzi z funduszy UE w ramach programu Innovation Fund, który finansowany jest m.in. z wpływów uprawnień do emisji CO2 w ramach systemu handlu emisjami (ETS).

Nowe technologie w ochronie środowiska naturalnego

Grzegorz Putynkowski Prezes_CBRTP
Postępujące zmiany klimatu, rozwój przemysłu i coraz większe zapotrzebowanie na energię stawiają przed nami wiele wyzwań dotyczących ochrony środowiska naturalnego. Innowacje technologiczne, które w powszechnej świadomości raczej nie są kojarzone z ekologią, a może nawet wydają się z nią sprzeczne, w ostatnich latach coraz mocniej skupiają się na poszukiwaniu rozwiązań służących środowisku. Co dokładnie zyskujemy dzięki ekoinnowacjom?

Spis treści:
Ekoinnowacje w OZE
Biznes, dział R&D i nowe technologie – doskonałe trio
Nowe standardy

To już stały trend – innowacje technologiczne coraz częściej wykorzystywane są do niwelowania skutków oddziaływań ludzkich na środowisko. W praktyce odbywa się to wielotorowo. Po pierwsze, nowe technologie pomagają nam zgłębiać tajniki związane ze światem przyrody, coraz lepiej ją poznawać i na bieżąco monitorować pewne zjawiska. Przykładowo urządzenia takie jak sensory czy detektory umożliwiają monitorowanie procesów zachodzących w zbiornikach wodnych. Po drugie, nowe technologie pozwalają nam na dokonywanie krótko- i długofalowych prognoz dotyczących pewnych zjawisk. Służą temu przede wszystkim skomplikowane programy komputerowe, nowoczesne stacje diagnostyczne i narzędzia pomiarowe. Po trzecie, innowacje technologiczne pozwalają społeczeństwu odkrywać i wdrażać nowe, coraz lepsze drogi ochrony zasobów naturalnych i minimalizowania degradacyjnych skutków działalności człowieka.

Ekoinnowacje w OZE

Współcześnie wysiłki ośrodków badawczych są mocno skupione na doskonaleniu technologii związanych z odnawialnymi źródłami energii. Nic dziwnego – poszukiwanie przyjaznych środowisku, alternatywnych względem energetyki konwencjonalnej rozwiązań, jest ważnym elementem walki z niepokojącymi zmianami klimatu. Nanotechnologia zastosowana w panelach fotowoltaicznych, inteligentne sterowniki, technologia PERC, małe elektrownie wodne, perowskity – to tylko kilka przykładów innowacji technologicznych w tej dziedzinie.

Biznes, dział R&D i nowe technologie – doskonałe trio

Efektywnym i przynoszącym wieloaspektowe korzyści działaniem jest łączenie biznesu z innowacjami. Firmy chętnie szukają rozwiązań patentowych wspierających ochronę zasobów naturalnych i minimalizujących negatywne oddziaływanie przemysłu na środowisko. Dotyczą one zarówno całych systemów technologicznych, procesów produkcji czy urządzeń, jak i aspektów organizacyjnych.

Szczególnie skuteczną drogą jest w tym wypadku współpraca przedsiębiorstw z ośrodkami badawczo-rozwojowymi, które – jako zewnętrzny dział R&D – dostarczają rozwiązań technologicznych o najwyższym stopniu innowacyjności, zgodnie z zapotrzebowaniem danego podmiotu. Jednym z nich jest Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu S.A. (CBRTP). Będąc interdyscyplinarnym ośrodkiem badawczo-wdrożeniowym, prowadzi prace związane m.in. z implementacją różnych systemów optymalizacji zarządzania energią, a także jej wytwarzaniem i magazynowaniem. Jako jeden z wiodących ośrodków w Polsce opracował i uruchomił produkcję małoskalową aparatów fotowoltaicznych do zastosowań domowych i przemysłowych. Wspiera firmy poprzez kompleksowe usługi w zakresie charakteryzacji systemów fotowoltaicznych oraz doradztwa dotyczącego optymalizacji produkcji. W obszarze mikroelektroniki prowadzi intensywne prace nad rozwojem systemów odzyskiwania energii na bazie materiałów piezoelektrycznych.

– Ekoinnowacje, oprócz tego, że mają ogromne znaczenie dla samego środowiska, stanowią też skuteczną drogę rozwoju gospodarczego, poprawy konkurencyjności i tworzenia nowych miejsc pracy. Obecnie wiele uwagi poświęca się odnawialnym źródłom energii. Korzystanie z OZE sprzyja pozyskiwaniu dodatkowych źródeł przychodu oraz optymalizacji kosztów – wyjaśnia Grzegorz Putynkowski, Prezes Zarządu CBRTP.

Nowe standardy

Ponieważ przygotowanie koncepcji innowacji i wdrożenie jej to skomplikowany proces, kompleksowe wsparcie tego typu jednostki może okazać się sprawą kluczową. Warto podkreślić, że nowoczesne rozwiązania technologiczne służące ochronie środowiska stają się już standardem.

– Trzeba wziąć pod uwagę, że obecnie troska o ochronę środowiska często jest warunkiem dobrego prosperowania przedsiębiorstwa. Świadomość ekologiczna społeczeństwa rośnie i odbiorcy zwracają uwagę na ten aspekt. Ekoinnowacje bywają tym czynnikiem, który zwiększa tempo rozwoju firmy i pozwala jej realizować rentowne przedsięwzięcia – dodaje Grzegorz Putynkowski z CBRTP.

W kontekście poważnych współczesnych wyzwań dotyczących ochrony środowiska naturalnego ekoinnowacje pełnią więc niezwykle ważną funkcję i są nadzieją dla przyszłych pokoleń. Dzięki nim negatywne zmiany, jakie są skutkiem sukcesywnego rozwoju cywilizacji, mogą w dużym stopniu być równoważone proekologicznymi działaniami.

Źródło: CBRTP.

Ekonomiczna i ekologiczna inwestycja? Dom energooszczędny jest rozwiązaniem

Fot-realco-michalowice-parkowa-2
Zielone rozwiązania na dobre zadomowiły się w branży nieruchomości. Deweloperzy chętnie wykorzystują potencjał nowoczesnych, ekologicznych technologii, co nie tylko korzystnie wpływa na środowisko naturalne, ale także gwarantuje oszczędności, najwyższy komfort i pełne bezpieczeństwo mieszkańcom. Zakup energooszczędnego domu to dobra inwestycja w przyszłość. Na co zwrócić szczególną uwagę przy wyborze takiej nieruchomości?

Spis treści:
Co to jest dom energooszczędny?
Bryła domu energooszczędnego – co ją charakteryzuje?
Energooszczędny dom dzięki fotowoltaice
Rekuperacja, czyli specjalny system wentylacji
Usytuowanie domu względem światła też ma znaczenie
Postaw na komfort – udogodnienia w domu energooszczędnym

Co to jest dom energooszczędny?

Dom energooszczędny to budynek o obniżonym zapotrzebowaniu na energię. Innymi słowy, jest to obiekt zbudowany z takich materiałów i przy wykorzystaniu takich technologii, które ograniczają do minimum straty energii. W konsekwencji koszty utrzymania domu są zdecydowanie niższe niż w przypadku klasycznego budynku.

Energooszczędny dom wykorzystuje ciepło z gruntu i energię odnawialną. Ma energooszczędne okna, drzwi i systemy. Tym, co go wyróżnia, jest charakterystyczny wygląd. Jakie wymogi powinna spełniać bryła energooszczędnego budynku?

Bryła domu energooszczędnego – co ją charakteryzuje?

Aby można było nazwać dom mianem energooszczędnego, należy zaprojektować go w odpowiedni sposób. Kluczowe znaczenie mają proporcje. Bryła powinna być zwarta, z minimalną ilością ścian zewnętrznych, pozbawiona elementów wystających poza sześcienny obręb budynku. Kubatura domu musi być prosta.

Energooszczędny dom zwykle ma prosty jedno- lub dwuspadowy dach, bez wykuszy i lukarn. W narożnikach i załamaniach przegród dochodzi bowiem do największych strat ciepła, więc im jest ich mniej, tym lepiej. Energooszczędny dom nie może być duży. Najbardziej ekonomiczne są budynki piętrowe z poddaszem użytkowym.

Energooszczędny dom dzięki fotowoltaice

Ważnym elementem ekologicznego i ekonomicznego domu jest fotowoltaika. Panele produkują prąd z pozyskanych promieni słonecznych. Dzięki instalacji PV możemy całkowicie uniezależnić się od dostawców energii. Deweloperzy zdają sobie z tego sprawę.

– Inwestycja Michałowice Parkowa została dostosowana do systemów fotowoltaicznych. Każdy dom można wyposażyć w instalację PV odpowiadającą rzeczywistym potrzebom danego gospodarstwa domowego – wyjaśnia Urszula Krukowska, kierownik sprzedaży i marketingu w RealCo.

– Fotowoltaika nie emituje szkodliwych substancji do środowiska, praktycznie nie wymaga konserwacji i generuje oszczędności w perspektywie długoterminowej.

Rekuperacja, czyli specjalny system wentylacji

Dom nie będzie energooszczędny, jeśli zostanie wyposażony w najprostszy system wentylacji grawitacyjnej. W ekonomicznym i ekologicznym budynku najlepiej zainstalować rekuperator. – Domy w inwestycji Michałowice Parkowa wyposażyliśmy w energooszczędną wentylację mechaniczną, inaczej zwaną rekuperacją. Rekuperator wykorzystuje energię z wywiewanego powietrza, zmniejszając zapotrzebowanie domu na ciepło, co gwarantuje oszczędności w okresie grzewczym – mówi Urszula Krukowska z RealCo.

Co więcej, system oczyszcza powietrze z kurzu, smogu, alergenów, bakterii i wirusów, zapewniając mu świeżość i wysoką jakość. To przekłada się na komfort i dobre samopoczucie domowników za dnia oraz ich spokojny i zdrowy sen nocą.

Usytuowanie domu względem światła też ma znaczenie

Nie bez znaczenia jest usytuowanie budynku względem słońca. Bryła domu energooszczędnego wykorzystuje bowiem naturalne światło słoneczne. Dla najlepszych efektów domy na półkuli północnej należy budować w orientacji północ-południe. Pozwala to zmniejszyć zapotrzebowanie na chłodzenie latem, a w okresie zimowym zwiększyć ilość światła, niezbędnego do pracy systemu grzewczego wykorzystującego fotowoltaikę.

Od strony południowej powinny znajdować się pokoje dzienne, a od strony północnej – sypialnie czy pomieszczenia gospodarcze. Jednocześnie nie zaleca się projektowania wielu okien na północnych ścianach.

Postaw na komfort – udogodnienia w domu energooszczędnym

W domu energooszczędnym nie może zabraknąć udogodnień, które poprawią aspekt ekologiczny inwestycji i podniosą komfort przestrzeni użytkowej. Zaliczamy do nich między innymi ogrzewanie podłogowe. – Domy w inwestycji Michałowice Parkowa wyposażyliśmy w ogrzewanie podłogowe, które zapewnia optymalny rozkład ciepła. Ogrzewanie podłogowe jest tańsze w eksploatacji niż ogrzewanie grzejnikowe. Dzięki niemu możemy obniżyć temperaturę we wnętrzu o 1-2 stopnie, co przekłada się na oszczędności – trafnie zauważa kierownik sprzedaży i marketingu w RealCo.

Innym nowoczesnym rozwiązaniem wykorzystanym w inwestycji Michałowice Parkowa jest instalacja pod klimatyzację. Klimatyzacja wpływa na komfort termiczny w przestrzeni mieszkalnej. Dzięki niej w domu jest chłodno i przyjemnie, nawet mimo wysokich temperatur na zewnątrz. Co więcej, klimatyzator usuwa z powietrza roztocza, pyłki, kurz i inne szkodliwe substancje, czyniąc powietrze czystym i świeżym – ma to szczególne znaczenie dla alergików. Na uwagę zasługują również ekologiczne i energooszczędne aspekty klimatyzacji. Nowoczesne urządzenie wyposażone w czynniki chłodzące niezawierające freonu lub podobnych związków nie powiększa dziury ozonowej. W połączeniu z odnawialnymi źródłami energii jest praktycznie bezemisyjne (nie wpływa negatywnie na środowisko naturalne) i w pełni ekonomiczne (nie generuje dodatkowych kosztów).

Inwestor zadbał również o bezpieczeństwo mieszkańców, wyposażając domy w antywłamaniowe drzwi wejściowe z zabezpieczeniem przeciwwyważeniowym oraz oferując możliwość montażu alarmu i systemu sterowania roletami.

Zakup domu energooszczędnego to sposób na stabilną przyszłość finansową, gwarancja najwyższego komfortu i swego rodzaju zabezpieczenie energetyczne na niepewne czasy. Czy warto? To nie ulega żadnej wątpliwości.

Autor: RealCo.

Poprawa efektywności energetycznej budynków priorytetem Grupy Selena

COOL-R na dachu Szpitala Uniwersyteckiego w São Carlos, Brazylia_mini
Poprawa efektywności energetycznej budynków stała się priorytetem dla Grupy Selena.

Efektywność energetyczna budynków, jak również  dekarbonizacja, są od pewnego czasu dla firm z sektora budowlanego priorytetami. Przed producentami chemii budowlanej i materiałów stoi zatem ważne zadanie zmniejszenia śladu węglowego (operacyjnego i wbudowanego) oferowanych na rynku produktów i usług. Jak to osiągnąć? Jednym ze sposobów, które znalazła Grupa Selena, jest innowacyjny system Tytan WINS do uszczelniania okien podczas montażu.

Tworzenie produktów zrównoważonych środowiskowo, wydajnych, łatwych w zastosowaniu, a jednocześnie trwałych i bezpiecznych, to cel prac badawczo-rozwojowych nowoczesnych firm z sektora chemii budowlanej. Jednym z rozwiązań dostępnych na rynku jest system Tytan WINS Grupy Selena. Analiza zużycia energii w domu jednorodzinnym przed i po wymianie stolarki przy użyciu tego rozwiązania wykazała ograniczenie zużycia energii i emisji CO2 na poziomie operacyjnego śladu węglowego nawet o 30%, co rocznie daje oszczędność na poziomie kilku tysięcy złotych, a jednocześnie przynosi korzyści dla naszej planety poprzez mniejszą emisję zanieczyszczeń do atmosfery.

Uznaje się, że niemal 30% kosztów ponoszonych na ogrzewanie i chłodzenie budynków wynika z przenikania powietrza przez okna i drzwi. Dlatego tak ważna jest prawidłowa izolacja, która może zapewnić inwestorom mniejsze rachunki za energię. System Tytan WINS to nowoczesny system 3-warstwowego, szczelnego montażu okien, w ramach którego piana montażowa, tworząca warstwę izolacji cieplnej i akustycznej, jest zabezpieczona dodatkowymi warstwami izolacyjnymi folii płynnych: paroszczelną i paroprzepuszczalną. Dzięki temu Tytan WINS gwarantuje trwałą izolację złącza, wysoką szczelność oraz wysoki komfort życia w domu lub biurze – podkreśla Piotr Komala, zastępca dyrektora Dywizji Windows & Doors Grupy Selena. Co ważne, nasz produkt przygotowaliśmy z myślą o różnych typach zabudowy: Tytan WINS FLEX dla budownictwa nowego oraz Tytan WINS FIX dla zabytkowego i specjalnych renowacji – dodaje Komala.

Branża budowlana stoi w obliczu konieczności ograniczenia śladu węglowego i dążenia do dekarbonizacji

verstappen-photography-532656-unsplashDekarbonizacja budownictwa jest ważnym elementem w dążeniu do ograniczenia emisji dwutlenku węgla i ograniczenia negatywnych skutków zmian klimatu. Oznacza to, że budynki muszą być projektowane, budowane i użytkowane w sposób, który zmniejsza emisje gazów cieplarnianych, a nie tylko zmniejsza zużycie energii. Branża budowlana, w tym deweloperzy i zarządcy budynków stoją dziś przed wyzwaniem, od którego nie ma odwrotu. Zeroemisyjne technologie i rozwiązania oznaczają nową erę w historii budownictwa.

Spis treści:
Budynków przybywa, gazów również
Wyzwanie, które zmieni świat
Budownictwo zrównoważone
Dekarbonizacja budynku w praktyce
Rola śladu węglowego
Liczenie śladu węglowego obowiązkiem

Do 2030 roku emisja gazów cieplarnianych do atmosfery ma być zredukowana o 55 procent, a do 2050 Europa ma osiągnąć zerową emisję gazów cieplarnianych netto – takie są założenia Unii Europejskiej (tzw. porozumienie paryskie), która jest trzecim co do wielkości emitentem gazów cieplarnianych na świecie, po Chinach i USA.

Budynków przybywa, gazów również

Aby zrealizować ten cel, konieczna jest dekarbonizacja wszystkich sektorów gospodarki. Budownictwo nie jest tu wyjątkiem, tym bardziej, że pole do działania jest w tej branży bardzo duże.

– Branża budowlana jest głównym obszarem, który musi przejść transformację, jeśli chcemy mieć szansę na osiągnięcie neutralności klimatycznej w 2050 r. Budując tę świadomość i wdrażając odpowiednie działania wśród wszystkich interesariuszy mamy szansę na osiągnięcie tego celu, jednak konieczna jest modyfikacja podejścia do produkcji materiałów, projektowania, procesu budowlanego oraz wykorzystywanych źródeł energii. Nieodzowne jest wprowadzenie zmian w prawodawstwie, które w efekcie umożliwią wdrożenie i weryfikację zamierzeń – mówi dr inż. Dorota Bartosz, Dyrektor Techniczna ds. Budownictwa Zrównoważonego, Polskie Stowarzyszenie Budownictwa Ekologicznego PLGBC.

Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) szacuje, że do roku 2050 na całym świecie aż o 75 procent zwiększy się powierzchnia użytkowa budynków. Zdecydowana większość tej podaży przypadnie na rynki wschodzące i gospodarki rozwijające się. Żeby zobrazować jak duża to jest skala, eksperci podają, że do 2050 r. co tydzień przybywać będzie powierzchnia równa powierzchni Paryża. Gdy dodamy do tego budynki już istniejące, łatwo można sobie uzmysłowić jak wielkim wyzwaniem jest dekarbonizacja tego sektora.

Wyzwanie, które zmieni świat

W unijnej strategii Net Zero, zakładającej osiągnięcie zerowej emisji gazów cieplarnianych do 2050 roku, efektywność energetyczna i elektryfikacja to dwa najważniejsze czynniki prowadzące do dekarbonizacji sektora budynków. Wpływają one na redukcję kosztów utrzymania budynków, pozwalają też na mniejsze zużycie energii do ogrzewania, chłodzenia i oświetlenia budynków.

Jak to osiągnąć? Poprzez stosowanie materiałów o niskim zużyciu energii w procesie wytwarzania, wykorzystywanie odnawialnych źródeł energii, wykorzystywanie odpowiednich technologii budowlanych, systemów automatyki przemysłowej, a także poprzez optymalizację procesów budowlanych.

– Najważniejsze w całym tym procesie jest to, że branża rozumie potrzebę zmian. Świadomość ta obejmuje zarówno producentów materiałów budowlanych, artykułów wyposażenia wnętrz, jak i architektów, projektantów branżowych i samych inwestorów. Coraz więcej materiałów dostarczanych na budowę, czy później do wykończenia wnętrz posiada certyfikaty potwierdzające spełnianie norm ekologicznych. Mamy do czynienia z rewolucją myślenia – mówi Dominika Bryła, Net Zero Senior Specialist w JW+A.

Analizy i dane liczbowe, które udowadniają negatywny wpływ budynków na środowisko są jednym z czynników, które wpływają na tą zmianę podejścia. Nie bez znaczenia są wymogi prawne, które mają wpływ na przykład na warunki finansowania inwestycji.

– To jeden z głównych motywatorów, ale coraz większe znaczenie mają świadomi użytkownicy powierzchni biurowych i magazynowych. Tę zmianę da się wyczuć także na rynku budynków mieszkalnych, gdzie klienci dopytują o certyfikację energetyczną obiektu, gdyż chcą mieszkać ekologicznie, a przy tym efektywność energetyczna oznacza dla nich niższe koszty utrzymania – dodaje Dominika Bryła.

Budownictwo zrównoważone

Oczywiście, trzeba mieć świadomość, że branża już od dawna wychodzi naprzeciw temu wyzwaniu. Tak zwane zrównoważone budownictwo wyraźnie zyskuje na znaczeniu, a kierunek ten jest widoczny zwłaszcza w budynkach komercyjnych, tj. biura, magazyny, czy nowoczesne zakłady produkcyjne. Projektanci budynków zrównoważonych na wszystkich etapach życia takiego budynku uwzględniają metody oszczędzania zasobów naturalnych, dbania o środowisko i komfort użytkowników.

Coraz głośniej mówi się również o śladzie węglowym, który przy wykorzystaniu lokalnych materiałów budowlanych i dostawców jest radykalnie niższy. Optymalizacja procesów budowlanych jest zatem jednym z czynników, które bierze się pod uwagę myśląc o ekologii w budownictwie.

– Świadomość ekologiczna powinna całą branżę motywować do poszukiwania rozwiązań redukujących negatywny wpływ naszej branży na środowisko naturalne. Z jednej strony powinno być to związane ze stosowaniem nowoczesnych technologii, pozwalających na znaczne lub całkowite oparcie się na ekologicznych źródłach energii, a z drugiej na recyklingu: tkaniny meblowe doskonale nadają się do ponownego wykorzystania. Nie inaczej jest ze stalą i drewnem. Zatem zamiast ciągle wyczerpywać zasoby naturalne musimy myśleć, jak najefektywniej ponownie wykorzystać to, co już kiedyś miało swoje pierwsze życie. Kolejnym obszarem, który musimy brać pod uwagę jest stosowanie materiałów od lokalnych dostawców. W Polsce mamy ich naprawdę wielu, a wystarczy wspomnieć o polskich dostawcach kamienia naturalnego czy drewna. Czas pandemii, kiedy branża musiała sobie poradzić z zaburzeniem łańcucha dostaw z odległych części świata powinien być dla nas dodatkowym bodźcem, żeby stosować to, co lokalne, a co nie generuje aż tak znaczącego śladu węglowego w czasie transportu z dalekiej Azji – mówi Daniel Ochońko, prezes zarządu spółki Trust Us, specjalizującej się w wykończeniach wnętrz budynków użytkowych.

Najważniejsze cechy zrównoważonego budynku to m.in. zastosowanie systemów zarządzania budynkiem monitorujących i sterujących urządzeniami i instalacjami w celu minimalizacji zużycia energii i innych zasobów, minimalizacja ilości produkowanych odpadów i recykling, wykorzystanie do budowy materiałów przyjaznych dla środowiska, elastyczność i możliwość readaptacji budynku oraz instalacji i urządzeń w budynku jako sposobu na ochronę zasobów i oszczędność.

Budynki te, po spełnieniu szeregu rygorystycznych wymogów, otrzymują certyfikaty ekologiczne (BREEM, LEED, Well i inne). Co istotne, certyfikacją obejmowane są nie tylko nowe budynki, ale również te już istniejące, bowiem wiele starszych budynków poddawanych jest procesom rewitalizacji, przez co stają się bardziej przyjazne dla środowiska i przebywających w nich ludzi.

A dowodem na to, że wszystko jest projekt budynku biurowego V.Offices z Krakowa, zaprojektowanego przez polską pracownię lliard Architecture & Interior Design. Budynek został uznany jeszcze w 2019 roku za najbardziej ekologiczny budynek na świecie uzyskując certyfikację BREEAM International na poziomie Outstanding z wynikiem 98,87 fazie realizacji inwestycji i oddania budynku do użytkowania.

– Realizacja inwestycji na takim poziomie odpowiedzialności środowiskowej wymagała świadomego podejścia do projektowania i realizacji przez wszystkich partnerów tego projektu i na każdym etapie realizacji – mówi Wojciech Witek z pracowni Iliard. – Świetna współpraca z inwestorem, firmą AFI Europe Poland oraz z wykonawcą budynku, firmą Warbud zaowocowały tak wspaniałym efektem. To także dla nas, projektantów duża satysfakcja i mobilizacja przy kolejnych projektach, w których naszą wiedzę i doświadczenie chcemy wykorzystać z korzyścią dla środowiska naturalnego, oszczędności dla inwestora i przyszłych użytkowników budynku – dodaje Wojciech Witek.

Dekarbonizacja budynku w praktyce

Jak zatem przygotować się do procesu dekarbonizacji budynku i go wdrożyć? Na początek warto postawić budynkowi cel klimatyczny związany z dekarbonizacją i określić, w którym roku chcielibyśmy go spełnić. Następnie, na podstawie obecnych zużyć energii, należy określić w jakim miejscu znajduje się obecnie budynek w stosunku do postawionego celu. Kolejny krok to zlecenie audytu energetycznego budynku poprzedzonego analizą dokumentacji technicznej obiektu.

– Po wizycie technicznej na obiekcie należy przeanalizować powstałe rekomendacje w zakresie poprawy efektywności energetycznej w celu wyznaczenia strategii implementacji poszczególnych rozwiązań. Plan wdrożenia powinien rozpoczynać się od zmian operacyjnych, poprzez optymalizacje inwestycyjne, a dopiero w ostatnim kroku realizować te związane z odnawialnymi źródłami energii. Tylko budynek pracujący efektywnie, mający sprawne, odpowiednio dobrane systemy jest w stanie optymalnie wykorzystać potencjał OZE. Ostatnim krokiem na drodze do dekarbonizacji jest monitoring wprowadzonych rozwiązań i ocena ich wpływu na efektywność energetyczną budynku – tłumaczy Dominika Bryła, Net Zero Senior Specialist w JW+A.

Jak wygląda w praktyce proces dekarbonizacji budynku? Przykładem może być Exeter Park Sosnowiec. To nowoczesny park logistyczny klasy A, a proces dotyczył hal 2 i 3 w kompleksie. Oba budynki zużywały taką samą ilość prądu i gazu, a celem inwestora było ograniczenie zużycia energii o 86 procent oraz uzyskanie statusu budynku zeroemisyjnego (Net Zero). W tym celu rozpisany został plan działania do roku 2040 poprzedzony analizą energetyczną budynku. Pozwala to na zdefiniowanie wskaźników efektywności energetycznej względem Net Zero oraz precyzuje, które elementy będą kluczowe w osiągnięciu zamierzonego efektu.

Każda rekomendacja została zamodelowana i wykazała oszczędności w zużyciu prądu i gazu, dała też odpowiedź o ile zredukowana zostanie emisja dwutlenku węgla. Zrobiono też wycenę zaproponowanego rozwiązania i obliczono czas zwrotu inwestycji.

– Na bazie przygotowanej strategii klient zdecydował się w pierwszym kroku na wprowadzenie rekomendacji operacyjnych w budynku, które polegają na optymalizacji harmonogramów pracy systemów wentylacji, ogrzewania i oświetlenia w budynku w celu dostosowania ich do realnych potrzeb najemcy. Wdrożenie tych rozwiązań pozwoli na obniżenie zużycia energii w budynku o około 15% oraz obniżenie emisji CO2 o 10%. W następnym etapie budynek ma wdrożyć wymianę oświetlenia na LED oraz dostosowanie jego pracy do realnych wymagań oraz wdrożenie czujników ruchu w strefach wysokiego składowania i przestrzeniach socjalnych. Zmiana ta obniży węglowy ślad operacyjny budynku o około 8%. Klient ma w planie zainstalować również instalację paneli fotowoltaicznych o docelowej mocy 800kWp na działce oraz nad miejscami parkingowymi. Pozwoli to na wyprodukowanie ponad 700 kWh energii elektrycznej pochodzącej ze słońca, która w 90% zostanie zużyta na bieżąco przez budynek – mówi Dominika Bryła.

Rola śladu węglowego

Rola branży budowlanej w procesie dochodzenia do neutralności klimatycznej jest olbrzymia. Budynki zostawiają olbrzymi ślad węglowy – odpowiadają za ok. 38 procent światowych emisji CO2, przy czym 28% pochodzi z eksploatacji budynków, a pozostałe 10% spowodowane jest zużyciem energii niezbędnej do produkcji materiałów i technologii wykorzystywanych w budownictwie. Istota sprawy polega na tym, że do kwestii ograniczenia śladu węglowego trzeba podejść o wiele szerzej.

Do niedawna najważniejsza była redukcja operacyjnego śladu węglowego, czyli gazów cieplarnianych wytwarzanych bezpośrednio w wyniku bieżącej eksploatacji budynku. Jak przekonują eksperci, szersza i właściwa perspektywa to koncentracja również na wbudowanym śladzie węglowym, czyli emisją gazów cieplarnianych powstających w wyniku produkcji materiałów użytych do budowy, związanych z transportem i procesami budowlanymi.

– Ścieżka dekarbonizacji budynków koncentruje się na dążeniu do zerowej emisji jedynie w kontekście użytkowania istniejących obiektów, czyli dzięki zwiększeniu efektywności energetycznej poprzez termomodernizację i systemy zarządzania energią oraz przejście na niskoemisyjne bądź zeroemisyjne źródła ogrzewania, zaś w przypadku nowych, wznoszenie ich w standardzie budynku o już niemal zerowym zużyciu energii. Jednakże należy mocno podkreślić, że budynek w całym swoim cyklu życia oddziałuje na środowisko naturalne, również poprzez materiały, które zostały użyte do jego wybudowania, realizacji procesu budowy, użytkowania i modernizacji, aż wreszcie na końcu – rozbiórki. Wobec tego pilnym i nieodzownym działaniem jest wprowadzenie obowiązku sporządzania analiz odziaływania budynków na środowisko, ujmujących wbudowany i operacyjny ślad węglowy w całym cyklu życia – przekonuje dr inż. Dorota Bartosz, Dyrektor Techniczna ds. Budownictwa Zrównoważonego, Polskie Stowarzyszenie Budownictwa Ekologicznego PLGBC.

Liczenie śladu węglowego obowiązkiem

Liczenie i wskazywanie śladu węglowego nie są w Polsce obowiązkowe, ale lawinowo rośnie świadomość przedsiębiorców i coraz więcej z nich decyduje się na sporządzenie analizy śladu węglowego i wdrożenie w swoich firmach konkretnych działań mających na celu ograniczenie emisji CO2. Warto jednak wiedzieć, że już niedługo stanie się to obowiązkiem.

Ważnym elementem Europejskiego Zielonego Ładu (European Green Deal) jest bowiem rozporządzenie CBAM (Carbon Border Adjustment Mechanism). Są w nim zapisy nakładające od 2027 roku obowiązek obliczania i wykazywania śladu węglowego dla każdego budynku o powierzchni powyżej 2000 m², a od 2030 dla każdego budynku niezależnie od jego powierzchni. Rozporządzenie przechodzi aktualnie unijną ścieżkę legislacyjną. Szacuje się, że wejdzie w życie w pierwszej połowie 2023 roku.

Źródło: Ultra Relations.

Olivia Centre z pierwszym raportem ESG

Olvia-Star-33
Olivia Centre opublikowała swój pierwszy raport ESG. Troska o społeczność, ekologia i bezpieczeństwo to znaki rozpoznawcze największego centrum biznesowego w Polsce.

Gdyby rynek nieruchomości na wzór młodzieżowego słowa roku tworzył swój ranking najgorętszych tematów minionego roku to Enviromental, Social and Corporate Governence (ESG) byłby pojęciem plasującym się w ścisłej czołówce. Mimo, że pojęcie to odmieniane jest przez wszystkie przypadki w czasie każdej branżowej konferencji i w licznych publikacjach związanych z rynkiem nieruchomości, to jedynie 33% przedstawicieli rynku opracowuje raporty określające ich dobre praktyki z zakresu zarządzania własną polityką ekologiczną i społeczną, a tylko 11% firm udostępnia je szerokiemu gronu odbiorców. W tym wąskim gronie właśnie znalazła się Olivia Centre, która 17 listopada opublikowała swoje pierwsze podsumowanie inicjatyw wpisujących się w politykę ESG.

Olivia Centre jest największym centrum biznesowym w północnej Polsce i jednym z największych w całym regionie Europy Centralnej i Wschodniej, które wciąż jest w fazie rozwoju. W jej skład wchodzi 9 budynków zlokalizowanych w centrum trójmiejskiej aglomeracji.  W ostatnich miesiącach w Olivii rozwijane były projekty skupiające się w czterech kluczowych obszarach, które pozwoliły skutecznie realizować założoną strategię rozwoju: zrównoważony rozwój i środowisko, komunikacja i działania na rzecz interesariuszy oraz społeczności lokalnej i bezpieczeństwo. Zostały one poprzedzone analizą ryzyk w zakresie zmian klimatu, aspektów społecznych oraz ładu korporacyjnego, co pozwoliło nakreślić kluczowe dla spółki obszary działań w dynamicznie zmieniającym się świecie pod względem społecznym, politycznym i w okresie obarczonym niepewnością. Równocześnie przygotowany raport doskonale wpisuje się w prowadzoną od lat politykę i strategię całej Grupy Tonsa (właściciela Olivia Centre), opierającej się nie tylko na maksymalizacji zwrotu, ale również korzyści społecznych oraz środowiskowych.

Mamy świadomość odpowiedzialności spoczywającej na naszych barkach względem regionu, kraju i ekologicznej planety w perspektywie sektora, który ma znaczący wpływ na kształtowanie trendów i dobrych praktyk na rynku. – mówi Agata Kwapisiewicz, ESG Officer Olivia Centre. Jesteśmy świadomi, że proces budowania nowych nieruchomości oraz ich wieloletnie utrzymanie ma ogromne znaczenie dla klimatu. To znaczenie zostało podkreślone między innymi w raporcie „Odpowiedzialne inwestycje. ESG na rynku nieruchomości” autorstwa ThinkCo z 2021 roku, według którego sektor budownictwa odpowiada globalnie za około 30% emisji gazów cieplarnianych oraz zużywa około 40% energii. Dlatego stawianie człowieka i środowiska w centrum myślenia o nieruchomościach jest naszym najważniejszym zadaniem.

Z tego powodu w Olivii Centre podjętych zostało szereg inicjatyw skupionych w programie określonym mianem Roku Ekologii, w czasie którego wypracowane zostały dobre praktyki i inicjatywy.

Źródło: Olivia Centre.

Jak budować nieruchomości bez mostków termicznych?

tierra-mallorca-NpTbVOkkom8-unsplash
Mostkami termicznymi określamy wszystkie te miejsca w budynku, którymi ciepło z łatwością przedostaje się na zewnątrz. Kluczem do optymalnej temperatury we wnętrzach i przewidywalnych kosztów ogrzewania jest wybór energooszczędnych bloczków konstrukcyjnych, a także poprawność i precyzyjność prac budowlanych.

Spis treści:
Którędy ucieka ciepło?
Rozwiązania H+H sprzyjające oszczędzaniu energii

Którędy ucieka ciepło?

W ofercie H+H znajdują się zarówno bloczki z betonu komórkowego, jak i silikatów. Oba materiały zapewniają optymalny współczynnik przenikania ciepła co oznacza, że z odpowiednio zaprojektowanymi i wykonanymi ścianami można przy ich użyciu osiągnąć standard budynku energooszczędnego, czy nawet pasywnego.

Na ostateczne właściwości termiczne przegrody wpływ ma jednak cały szereg czynników. Do podstawowych z pewnością należy zaliczyć rodzaj zaprawy, za pomocą której wiążemy ze sobą poszczególne bloczki w stabilną i wytrzymałą całość. To oczywiście niezbędny element każdej ściany, ale jednocześnie jeden z tych, które powodują największe straty energii na całej jej powierzchni. Zależnie od rodzaju i jakości poszczególne materiały do wykonywania spoin różnią się stopniem ochrony, ale można przyjąć, że przewodzą ciepło nawet czterokrotnie łatwiej niż bloczki z betonu komórkowego. Dla właściwej izolacji powinniśmy zatem ograniczyć ilość i grubość spoin do niezbędnego minimum.

Najprostszym, a zarazem bardzo skutecznym rozwiązaniem tego problemu jest wykorzystanie cienkowarstwowych zapraw H+H. W porównaniu do rozwiązań tradycyjnych, które zgodnie z EC6 wymagają stosowania spoin o grubości w przedziale od 6 do 15 milimetrów, cienkowarstwowe zaprawy H+H zapewniają stabilne połączenie o nawet większej nośności niż zaprawy tradycyjne już przy grubości nominalnej jedynie 2 milimetrów. W praktyce oznacza to zdecydowanie mniejsze furtki dla ucieczki ciepła. Realny zysk energetyczny będzie różny w zależności np. od wielkości bloczków czy precyzji wykonania – ale z pewnością będą to znaczne oszczędności. Przy najczęściej wybieranych wielkościach bloczków i grubości spoin straty przy zastosowaniu tradycyjnych zapraw cementowo-wapiennych sięgają nawet 25%, przy zastosowaniu H+H klejowych spoin cienkowarstwowych można obniżyć je do poziomu 4%.

Rozwiązania H+H sprzyjające oszczędzaniu energii

Na eliminację mostków termicznych ma wpływ również precyzja wymiarowa bloczków. Produkty z oferty H+H pozwalają wyeliminować ilość docięć. W efekcie w znacznym stopniu ułatwia to uzyskanie równej powierzchni kolejnych warstw muru, co jest bardzo istotne przy stosowaniu zapraw cienkowarstwowych.

Gotowe nadproża z betonu komórkowego to z kolei oszczędność czasu potrzebnego na wylewanie i wiązanie elementów betonowych – po ich ułożeniu od razu możemy kontynuować wykonywanie kolejnych warstw muru. Jednocześnie wyeliminowany zostaje kolejny mostek termiczny w ścianach zewnętrznych. Na optymalne użytkowanie budynku i maksymalne ograniczanie kosztów ma wpływ wiele elementów. Kluczowe są jednak te fundamentalne – czyli związane z wyborem i prawidłowym wznoszeniem elementów murowych. System Budowy H+H to szerokie portfolio produktów i rozwiązania dedykowane zarówno wsparciu wykonawcy, jak i budżetu inwestora.

Źródło: H+H Polska Sp. z o.o.

Firma z branży nieruchomości Ghelamco walczy z globalnym ociepleniem

099a034b200434de6d14cd864f68a634
Firma z branży nieruchomości Ghelamco walczy z globalnym ociepleniem.

Ghelamco Poland jako pierwsza firma działająca w branży nieruchomości w Polsce dołączyła do międzynarodowej inicjatywy Science Based Targets (SBTi). Jej celem jest wspieranie najbardziej ambitnych przedsiębiorstw w walce z globalnym ociepleniem zgodnie z założeniami Porozumienia Paryskiego. Jest to kolejny, niezmiernie istotny element strategii ESG dewelopera.
Science Based Targets initiative jest wspólnym projektem United Nations Global Compact, CDP (Carbon Disclosure Project), World Resources Institute (WRI) oraz WWF (World Wide Fund for Nature). Inicjatywa powstała w 2015 r., aby pomóc najambitniejszym firmom, liderom w swoich branżach, w definiowaniu celów w zakresie redukcji emisji gazów cieplarnianych, zgodnie z założeniami nauki o klimacie i Porozumienia Paryskiego. Działalność SBTi oparta jest o wiedzę naukową i promuje najlepsze praktyki w zakresie dekarbonizacji firm oraz ograniczenia średniego wzrostu temperatury na Ziemi.

Jako lider rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce wyznaczamy sobie najambitniejsze cele w obszarze ESG. Jesteśmy pierwszą w Polsce firmą z sektora nieruchomości i jednym z zaledwie 15 przedsiębiorstw w kraju, które dołączyły do tej zaszczytnej inicjatywy pod auspicjami cieszących się najwyższym zaufaniem międzynarodowych instytucji. Jednak przede wszystkim jest to przejaw poczucia odpowiedzialności za wspólne dobro, jakim jest środowisko i nasza planeta – mówi Jarosław Zagórski, dyrektor handlowy i rozwoju Ghelamco Poland.

To kolejny ważny krok w ramach realizacji naszej strategii ESG. Dzięki przystąpieniu do inicjatywy Science Based Targets będziemy mogli jeszcze efektywniej działać na rzecz redukcji emisji gazów cieplarnianych i walki z globalnym ociepleniem, mając wśród sojuszników największe międzynarodowe organizacje. Do 2025 roku chcemy też osiągnąć neutralność energetyczną, w pełni wykorzystując potencjał czystej energii, którą sami będziemy produkować na naszych farmach fotowoltaicznych – mówi Jarosław Fiutowski, członek zarządu odpowiedzialny za strategię ESG i innowacje w Ghelamco Poland.

Strategia zrównoważonego rozwoju rzeczywiście wspomaga obniżenie kosztów eksploatacyjnych?

2d6df4e7f5377b5de7d5271d3ce4dd05
Ogromny wzrost kosztów eksploatacyjnych związany głównie z cenami energii elektrycznej i gazu będzie jednym z większych wyzwań z jakim przyjdzie się mierzyć właścicielom i zarządcom nieruchomości komercyjnych w 2023 roku. Eksperci MVGM, firmy zarządzającej wolumenem blisko 1,5 mln mkw. powierzchni, podkreślają, że w obecnej sytuacji ogromne znaczenie ma identyfikacja obszarów pozwalających na optymalizację funkcjonowania budynku, co powinno przełożyć się na realne oszczędności. Nie bez znaczenia okazuje się przemyślana strategia zrównoważonego rozwoju, która wspiera obniżanie kosztów eksploatacyjnych.

Spis treści:
Rozwiązania PropTech w parze z energooszczędnością
Ekologia i zdrowie

Minione dwa lata pandemii przyzwyczaiły rynek do budowania biznesu w nieustannie zmieniającej się rzeczywistości. Rola zarządców budynków ewoluuje i coraz ważniejszą jej częścią jest wspieranie w procesie transformacji zarówno najemców, jak i właścicieli. Rosnące koszty eksploatacyjne to wyzwanie dla wszystkich podmiotów i istotna staje się synergia ich działania. Zarządcy budynków z jednej strony widzą potencjał we wdrażaniu rozwiązań pozwalających na analizę danych i automatyzację procesów, jak i w odpowiedniej komunikacji z najemcami, propagującej nawyki oszczędzające energię w codziennym funkcjonowaniu biura.

Optymalizacja i wdrażanie działań obniżających koszty eksploatacyjne to standardowe procedury, które stosujemy we wszystkich zarządzanych przez nas nieruchomościach. Wchodzą one w zakres działań z obszaru ESG i stają się priorytetem w obliczu rosnących kosztów, przede wszystkim związanych z energią elektryczną, której cena bije historyczne rekordy. Nie dziwi więc fakt, że jest to temat numer jeden w branży. W MVGM stawiamy na edukację i przemyślaną komunikację z najemcami. Chcemy naszym klientom doradzać wielotorowo i dostosowywać strategię działania do konkretnych potrzeb. Co warte podkreślenia, taktyki związane z oszczędzaniem nie mogą odbywać się kosztem komfortu użytkowników budynków zarówno biurowych, handlowych, jak i magazynowo-logistycznych,

wyjaśnia Katarzyna Jaśkiewicz, Head of Office Property Management & ESG, MVGM.

Rozwiązania PropTech w parze z energooszczędnością

Integracja klasycznych procesów z technologiami to jeden z aspektów, który MVGM mocno rozwija i promuje wśród klientów. Rozwiązania z obszaru PropTech nie tylko usprawniają pewne procesy, ale też pozwalają zbierać dane dotyczące użytkowania budynku, a te są w dzisiejszych czasach cenniejsze niż kiedykolwiek. Jeżeli chodzi o biura to w powszechnym obecnie modelu pracy hybrydowej, dzięki aplikacjom do rezerwacji biurek i sal konferencyjnych, wiemy dokładnie które pomieszczenia będą używane, a które nie, a co za tym idzie adekwatnie ustawić temperaturę i oświetlenie.

W zarządzanych przez nas nieruchomościach udaje nam się wdrożyć coraz więcej technologii. Myśląc o oszczędnościach eksploatacyjnych warto zwrócić uwagę na sztuczną inteligencję, która wspomaga pracę serwisu technicznego i pozwala na automatyzację zarządzania systemami jak: oświetlenie, klimatyzacja, wentylacja czy ogrzewanie. Wykorzystujemy analizatory parametrów sieci elektrycznej wraz ze współpracującym z nimi oprogramowaniem w celu zarządzania profilem poboru mocy obiektów oraz lepszego planowania zużycia energii w godzinach szczytu. Dodatkowo dostarczane dane pozwalają na lepsze planowanie w obszarze ogrzewania czy nawilżania powietrza w okresie zimowym,

mówi Mariusz Kanabrocki, Dyrektor Techniczny, MVGM.

Mimo, że większość budynków wyposażona jest w nowoczesne technologie i rozwiązania zapewniające komfort użytkownikom, jak choćby systemy wentylacyjne i klimatyzacyjne, to do tej pory koszty energii elektrycznej stanowiły tylko część kosztów utrzymania nieruchomości. Niemniej już tegoroczne podwyżki cen pokazały, że opłaty za prąd pochłaniają coraz większą pulę budżetu, a zapowiedziane rekordowe podwyżki sprawią, że trzeba o tych kosztach myśleć strategicznie.

Wysokiej klasy budynki biurowe czy usługowe mają wdrożony system automatyki BMS, który pozwala na monitorowanie i zarządzanie wszystkimi urządzeniami oraz systemami znajdującymi się w budynku i jego otoczeniu. Poza odpowiednim ustawieniem systemu, warto tu dołączyć również dodatkowe, niestosowane do tej pory standardy. W MVGM każdą nieruchomość traktujemy indywidualnie i przygotowujemy strategię pod konkretne potrzeby danego budynku. Wszystkie rekomendacje opieramy na analizie, rozmowach z naszymi partnerami i audytach wewnętrznych. Widzimy, że większego znaczenia nabiera przejrzysta komunikacja do ostatecznego użytkownika nieruchomości – są to najczęściej rzeczy podstawowe z naszego punktu widzenia, ale jednak warte przypomnienia, 

komentuje Katarzyna Jaśkiewicz, Head of Office Property Management & ESG, MVGM.

Ekologia i zdrowie

Wszelkie procesy, które wdrażają zarządcy, właściciele czy najemcy, zmierzające do optymalizacji budżetowych idą w parze ze zrównoważonym rozwojem. Promując wśród użytkowników politykę redukowania zużycia energii, przyczyniają się do rozpowszechniania proekologicznych nawyków jak gaszenie światła, oszczędzanie wody, czy rozsądnego korzystania z energii cieplnej oraz klimatyzacji, a zachęcając do wybierania schodów zamiast wind, popularyzują zdrowy styl życia.

Wprowadzanie zmian wśród pracowników biurowców wymaga zupełnie innej strategii. W MVGM już jakiś czas temu powołaliśmy do życia program „People in the Spotlight” skierowany do użytkowników budynków, mający na celu edukację w kontekście zdrowia, dobrostanu i efektywnego spędzania czasu w miejscach pracy. Poprzez różne aktywności podkreślamy związek funkcjonowania biurowców z aspektami wellbeingu, bezpieczeństwa i zrównoważonego rozwoju – także jest to dobra platforma do budowania świadomości także w obszarze oszczędzania i ekologii,

mówi Katarzyna Jaśkiewicz, Head of Office Property Management & ESG.

Nadchodzący rok zapowiada duże zmiany w zarządzaniu nieruchomościami w kontekście rosnących cen mediów. Z perspektywy doświadczonych doradców z MVGM właściciele budynków, przy wsparciu zarządców, powinni skupić się na wdrożeniu odpowiednich procesów, narzędzi oraz zaplanowaniu strategii, która pozwoli na utrzymanie kosztów na odpowiednim poziomie i budowanie wartości inwestycji.

Źródło: MVGM.

Neutralność emisyjna u dewelopera Prologis do 2040 roku

ben-rosett-10614-unsplash
Neutralność emisyjna u dewelopera Prologis do 2040 roku? Firma działająca na rynku nieruchomości komercyjnych zapowiedziała osiągnięcie zerowej emisyjności netto do 2040 roku.

W Raporcie ESG 2021-2022 Prologis zobowiązał się do osiągnięcia zerowej emisyjności netto do 2040 roku.
ESG to zrównoważony rozwój rozpisany szczegółowo w trzech obszarach: ochrony środowiska, odpowiedzialności społecznej i ładu korporacyjnego. Tylko tak kompleksowe podejście do prowadzenia biznesu i równoległe wdrażanie zmian w każdym z tych obszarów, pozwolą realnie ograniczyć negatywny wpływ działalności przedsiębiorców na naszą planetę. Właśnie takie podejście stanowi fundament globalnej strategii ESG w Prologis, która stanowi integralną część strategii biznesowej firmy.

Czas na zmiany w nieruchomości, kiedy energia drożeje, a koszty życia rosną

4245e3c5113b2c0cb63189a9463a3c3c
Sezon grzewczy w pełni. Do niedawna dość odległa wizja wysokich rachunków za ogrzewanie staje się niestety faktem, dlatego warto wiedzieć, co zrobić, by zapotrzebowanie energetyczne naszych domów było jak najniższe. Specjaliści Saint-Gobain w Polsce przedstawiają kilka złotych zasad zrównoważonego budownictwa, które pozwolą znacząco podnieść bilans zysków energii względem jej strat w ujęciu rocznym oraz zwiększyć wydajność energetyczną nowo powstających lub poddawanych modernizacji obiektów mieszkalnych.

Spis treści:
Po pierwsze – efektywność energetyczna
Więcej ciepła w środku
Budujemy nowy dom…
…i modernizujemy stary!

Gwałtownie rosnące ceny energii już teraz zmieniają nasze podejście do oszczędzania. Jednak samo gaszenie świateł czy odłączanie nieużywanych urządzeń od zasilania to zdecydowanie za mało. Okazuje się bowiem, że aż 70% kosztów użytkowania domu ponosimy za ogrzewanie. Aby móc oszczędzać energię i tym samym cieszyć się niższymi rachunkami, inwestycja w wysokiej sprawności instalacje grzewcze czy systemy energetyki odnawialnej nie wystarczy, jeśli cała konstrukcja budynku nie będzie odpowiednio przygotowana.

Jak zatem zadbać o efektywność energetyczną naszych domów? Zanim odpowiemy na to pytanie, przyjrzyjmy się bliżej pojęciom, które pozwolą nam zrozumieć złożoność tematu związanego z energochłonnością.

Po pierwsze – efektywność energetyczna

Efektywność energetyczna domu określa odpowiedni stopień przygotowania budynku do zapewniania komfortu jego użytkownikom przy możliwie jak najniższym zużyciu energii do ogrzewania i chłodzenia pomieszczeń, wentylacji powietrza czy podgrzewania wody oraz jak najniższych kosztach eksploatacji. Dom efektywny energetycznie jest zatem gwarancją mniejszych rachunków, oszczędności surowców naturalnych i niższej emisyjności.

Minimalne wymagania w zakresie efektywności energetycznej projektowanych, wznoszonych czy modernizowanych budynków zostały określone w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, tzw. WT 2021. Aktualne Warunki Techniczne opisują maksymalne dopuszczalne zapotrzebowanie domu jednorodzinnego na energię pierwotną EP.

Energia pierwotna EP to energia pochodząca ze „źródła”, czyli z pierwotnych nośników energii, np. węgla kamiennego, ropy naftowej czy gazu ziemnego. Jej wartość uwzględnia roczne zapotrzebowanie budynku na energię niezbędną do ogrzewania i chłodzenia domu, wentylacji mechanicznej czy przygotowywania ciepłej wody na potrzeby jego mieszkańców, wliczając w to wszelkie straty energii poniesione, zanim trafi ona do odbiorcy – a więc przy jej wytwarzaniu, magazynowaniu i przesyle. Wartość EP zależy od sposobu ogrzewania domu i rodzaju zużywanego do tego celu paliwa. Poszczególnym nośnikom energii przyporządkowane są tzw. współczynniki nakładu wytworzenia nieodnawialnej energii pierwotnej wp, które ilustrują, jak bardzo obciążające dla środowiska jest wyprodukowanie z nich energii końcowej. Na przykład dla węgla kamiennego wp wynosi 1,1, dla elektryczności pobieranej z sieci 2,5, zaś dla energii słonecznej wp = 0,01.

Zgodnie z Warunkami Technicznymi 2021 wartość energii pierwotnej nie może przekraczać 70 kWh/(m2∙rok). Chcąc zapewnić budynkom odpowiednią efektywność energetyczną, należy zadbać o ich bilans energetyczny, tzn. o to, by wewnętrzne i zewnętrzne zyski ciepła przewyższały straty, dzięki czemu system grzewczy będzie potrzebował mniej energii.

1 Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 12 kwietnia 2022 r.

Więcej ciepła w środku

Z uwagi na to, że w budynkach mieszkalnych najwięcej energii pochłania ogrzewanie, niebagatelny wpływ na ich wydajność ma termoizolacja budynku. Wszystkie projektowane, budowane i modernizowane domy podlegają obecnie ocenie efektywności energetycznej pod kątem m.in. izolacyjności cieplnej przegród czy sprawności zastosowanych instalacji.

Termoizolacja odgrywa niezwykle ważną rolę w obniżaniu zapotrzebowania domów na energię niezbędną do utrzymania odpowiedniej temperatury we wnętrzach budynku w cyklu rocznym. Dobrze zaprojektowany dom zatrzymuje we wnętrzach energię słoneczną, która ogrzewa pomieszczenia zimą, zaś dzięki odpowiednim systemom zacieniającym zapobiega przegrzewaniu się budynku w cieplejszych miesiącach. Uzyskujemy tym samym niższe zapotrzebowanie na energię użytkową. A skoro nasz dom jest w stanie efektywniej zarządzać ciepłem, możemy zastosować instalacje grzewcze i systemy wentylacji o dużo mniejszym zapotrzebowaniu na energię – z ulgą dla portfela oraz środowiska.

Na co zwrócić uwagę przy wyborze materiałów budowlanych? Na współczynniki przenikania ciepła U, które określają, jak wiele ciepła zostanie zatrzymane wewnątrz budynku. Im niższą mają wartość, tym korzystniej dla bilansu cieplnego domu. W Warunkach Technicznych 2021 uwzględniono dokładne wartości tych parametrów dla poszczególnych przegród zewnętrznych budynku (poziomych i pionowych) oraz stolarki okiennej. I choć w perspektywie najbliższych lat przepisy prawdopodobnie ulegną dalszemu zaostrzeniu, już teraz domy spełniające WT 2021 charakteryzują się na tyle niskim zużyciem energii, by pozwalać nam znacząco oszczędzać.

Budujemy nowy dom…

Kiedy stoimy przed faktem budowy wymarzonego domu, już na etapie tworzenia projektu powinniśmy mieć na uwadze zapobieganie ucieczce ciepła z pomieszczeń na zewnątrz. Stosowanie materiałów o odpowiednich parametrach przenikania ciepła U odgrywają znaczną rolę w zapewnianiu wyższej efektywności energetycznej. Na co jeszcze należy zwrócić uwagę?

Jakość wykonania konstrukcji domu, tzn. odpowiednia izolacja przegród budowlanych oraz redukcja mostków cieplnych, ma wpływ na wartość zapotrzebowania budynku na energię użytkową. Istotną rolę w tym procesie odgrywa także usytuowanie obiektu względem kierunków świata. Umieszczenie dużych okien od strony południowej pozwala generować wyższe zyski z energii słonecznej zimą, zastosowanie elementów zacieniających okna na elewacji południowej (markizy, żaluzje) ochroni wnętrza przed przegrzaniem latem. Na bilans energetyczny wpływ ma również odpowiednie rozmieszczenie pomieszczeń (te nieogrzewane powinny znajdować się od strony północnej tak, by stanowić dodatkowy bufor ciepła) czy szczelne oddzielenie części ogrzewanej budynku od nieogrzewanej. Duże znaczenie ma także prosta bryła i zwarty kształt obiektu, które wpływają na mniejsze straty ciepła oraz poprawiają bilans zysków i strat ciepła w ujęciu rocznymradzi Piotr Wereski, Kierownik Rozwoju Systemów PREFAB i Inicjatyw Wspólnych Saint-Gobain.

i modernizujemy stary!

A co w przypadku domów już wybudowanych? Poprawa ich efektywności energetycznej to na pewno nie lada wyzwanie. Możemy dostosować je do obecnych wymogów budowlanych, przeprowadzając ich renowację, ze szczególnym uwzględnieniem termomodernizacji. Inwestycja w nowoczesne materiały o dobrych właściwościach izolacyjnych, z pozoru kosztowna, przyniesie długofalowe korzyści i w niedługim czasie zwróci się nam z nawiązką – w postaci niższych rachunków za energię.

Nie zapominajmy też o korzyściach dla środowiska naturalnego, jakie niesie dobrze skonstruowany, energooszczędny dom. Redukcja emisji CO2, niższe zużycie energii ze źródeł nieodnawialnych czy nawet całkowite ich zastąpienie poprzez OZE – „zielony” dom to także zielona planeta.

Źródło: Saint-Gobain.

Nieruchomości mieszkalne przyszłości – hybrydowe, zrównoważone i biofilne

PlanRadar_foto_1Na przestrzeni ostatnich lat wizja idealnych domów i mieszkań wyraźnie ewoluuje. Kluczowym trendem staje się funkcjonalność – we własnych czterech kątach już nie tylko spędzamy czas wolny, ale także pracujemy – oraz szeroko rozumiany wellbeing. Wśród wyróżników nowoczesnej architektury mieszkaniowej coraz częściej pojawiają się też zrównoważony rozwój oraz biofilia, a w domowych przestrzeniach ważne miejsce zajmują rośliny oraz meble z naturalnych materiałów. O tym, jakich jeszcze zmian możemy spodziewać się w kontekście nowoczesnych obiektów mieszkalnych dowiemy się z najnowszego raportu „Domy przyszłości”, przygotowanego przez PlanRadar.

Spis treści:
Cienka granica między pracą a domem
Mieszkanie w zgodzie z naturą

W ramach badania „Domy przyszłości”, PlanRadar postanowił poszukać odpowiedzi na pytanie, jak na przestrzeni ostatnich lat zmieniła się nasza wizja domów i jak będzie ona ewoluowała w najbliżej przyszłości. Analiza powstała w oparciu o głosy ekspertów i autorytetów z dziedziny architektury z USA, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Austrii, Francji, Hiszpanii, Czech, Słowacji, Węgier, Włoch, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, a także Polski. Na ich podstawie stworzony został obraz obecnej sytuacji budownictwa mieszkaniowego na całym świecie i jego spodziewanej transformacji w nadchodzących dekadach.

Cienka granica między pracą a domem

Pandemia Covid-19 diametralnie zmieniła nasze dotychczasowe postrzeganie domu. Z dnia na dzień przestrzenie, w których mieszkamy przestały być miejscem przeznaczonym wyłącznie do odpoczynku, jedzenia i spędzania czasu z bliskimi. Restrykcyjne lockdowny zmusiły wielu z nas do przeniesienia swojego życia zawodowego i szkolnego do własnych czterech ścian. Chociaż niektóre pandemiczne obostrzenia zniknęły z naszego codziennego życia, to praca i nauka zdalna zostały z nami do dziś.

W rezultacie, w przeprowadzonym przez PlanRadar badaniu, eksperci z ponad połowy biorących w nim udział państw uznali, że kluczowym trendem projektowania przyszłości będą domy „hybrydowe”, w których mieszka się i pracuje jednocześnie. Już teraz ludziom coraz bardziej zależy na wielofunkcyjnych przestrzeniach, które w godzinach pracy można wykorzystać jako biuro, a następnie przekształcić np. w salon lub strefę relaksu. Część architektów jest także zdania, że w najbliższych dekadach będzie rosnąć zapotrzebowanie na domowe biura, czyli pomieszczenia przeznaczone wyłącznie do pracy.

– W ostatnich latach granica między domem a pracą wyraźnie się zatarła. Nasze mieszkania przestały być oazami, w których spędzamy czas wolny. Dla wielu osób stały się one centrum życia zarówno osobistego jak i zawodowego. Nie dziwi więc fakt, że coraz więc ludzi poszukuje rozwiązań, które pozwolą im rozgraniczyć obie te sfery i pomogą w osiągnięciu work-life balance, który w dzisiejszych czasach pozostaje niezwykle ważny – mówi Krzysztof Studziński, kierownik zespołu PlanRadar w Polsce.

Mieszkanie w zgodzie z naturą

Z raportu PlanRadar wynika też, że zrównoważony rozwój będzie prawdopodobnie drugim istotnym trendem w projektowaniu wnętrz w przyszłości. Co więcej, eksperci z większości biorących udział w badaniu krajów spodziewają się także wzrostu zainteresowania tzw. biofilią, która zakłada wykorzystanie roślinności, wody oraz innych naturalnych materiałów zarówno w budynkach, jak i poza nimi. Część z nich uważa, że w związku z tym wyraźnie wzrośnie znaczenie biomateriałów i kolorów opartych na naturze. Przewiduje się także, że na popularności zyskają meble z materiałów naturalnych i nadających się do recyklingu.

– Konsumenci na całym świecie są zaniepokojeni kryzysem klimatycznym. Nasze badanie pokazuje, że zdecydowanie rośnie zainteresowanie projektami, które mogą pomóc w rozwiązaniu tego globalnego problemu. Społeczeństwo jest coraz bardziej świadome tego jaką rolę w ociepleniu klimatu odgrywają budynki, w których mieszkają. Dlatego kładą większy nacisk na to, aby ich wnętrza były przyjazne dla środowiska i neutralne emisyjnie oraz żeby reprezentowały to swoim wystrojem – komentuje Krzysztof Studziński.

Źródło: PlanRadar.

Wielkimi krokami nadchodzą zmiany w Prawie budowlanym

jodko-600x463
Największą zmianą w Prawie budowlanym w 2023 roku będzie możliwość budowy domów jednorodzinnych bez pozwolenia na budowę, a jedynie na zgłoszenie. – To rodzi obawy także z punktu widzenia inwestorów, bo tracimy ważny element kontroli administracyjnej – zwraca uwagę Radosław Jodko, ekspert ds. inwestycji z RRJ Group. Z nadzieją jednak patrzy na wspieranie tworzenia mikroelektrowni wiatrowych i zbiorników na wodę. 

1 stycznia 2023 roku wchodzą rewolucyjne zmiany w Prawie budowlanym, z których najważniejsze to:
  • kompletnie nowa procedura budowy domów jednorodzinnych bez pozwolenia na budowę, a jedynie na tak zwane zgłoszenie;
  • do użytkowania obiekty budowlane będą oddawane jedynie po zawiadomieniu o zakończeniu budowy, co oznacza, że nie będzie konieczna decyzja o pozwoleniu na użytkowanie danego obiektu;
  • poszerza się lista inwestycji realizowanych na uproszczonych zasadach także m.in. o mikroelektorownie wiatrowe (o wysokości 3–12 m) czy bezodpływowych zbiorników na wody opadowe lub roztopowe (do 5 m3 – bez zgłoszenia i pozwolenia; o pojemności 5–15 m3 – wystarczy jedynie zgłoszenie).
Bez pozwolenia na budowę – a jedynie na zgłoszenie – można będzie wybudować każdy dom –niezależnie od metrażu, ale  pod warunkiem, że jest budowany na potrzeby własne i posiada maksymalnie dwie kondygnacje.
– Zgłoszenia mają być realizowane na podstawie projektu sporządzonego z kierownikiem budowy, tak więc kierownik budowy ma potwierdzać gotowość budynku do zamieszkania. To budzi obawy, bo tracimy ważny etap kontroli uprzedniej i następczej, sprawowanej do tej pory przez administrację publiczną. Po tych zmianach w prawie odpowiedzialność za budowę przerzucona zostaje na inwestora, kierownika budowy i projektanta. Wyobraźmy sobie, że dochodzi do sporu między nimi. To oznacza wieloletni spór sądowy. W końcu budując na zgłoszenie inwestor nie dostaje z urzędu żadnej decyzji. Z problemem zostanie sam – zwraca uwagę Radosław Jodko, ekspert ds. inwestycji z RRJ Group.

– To co cieszy w tych zmianach, to rozbudowanie katalogu inwestycji realizowanych na uproszczonych zasadach. Dołączają do tej listy mikroelektrownie wiatrowe czy zbiorniki gromadzenia wody, co oznacza, że pojawiają się na rynku nieruchomości indywidualnych realne rozwiązania wspierające zeroemisyjność budynków. I na te zmiany z pewnością czekał rynek – podkreśla Jodko.

Jodko zwraca także uwagę na rosnącą rolę ekspertów od oceny technicznej, którzy z pewnością będą poszukiwani, a ich rola wzrośnie, szczególnie że od 2023 roku rzeczoznawcy mają otrzymać uprawnienia do sporządzania opracowań technicznych dotyczących obiektów budowlanych.
Z kolei przedstawiciele branży budowlanej informowali w toku prac, że o zmianach dowiedzieli się z konferencji prasowej ministerstwa, a zmian nikt z nimi ich nie konsultował.

Autor: Radosław Jodko, ekspert ds. inwestycji z RRJ Group.