Ponad 110 000 m kw. proekologicznej powierzchni magazynowej powstanie w ramach Panattoni Park Głogów

2b95033ea2ab7b1680a092de2189c752
Panattoni Park Głogów to kompleks położony około 110 km od granicy polsko-niemieckiej i w podobnej odległości od granicy południowej z Czechami. 

Deweloper Panattoni rozpoczął budowę Panattoni Park Głogów. Inwestycja docelowo zajmie ponad 20ha, w tym zadaszonych 111 000 metrów kw. Inwestycja przejdzie certyfikację metodą BREEAM na poziomie Excellent. Celem dewelopera jest znacznie ograniczenie emisji CO2 i zużycia energii. Pierwszym najemcą parku jest FM Logistic – międzynarodowy operator logistyczny, który zajmie niemal 35 000 m kw. i wprowadzi się do obiektu w maju 2022 roku.

Inteligentne mieszkania przyszłości od Eiffage pozwolą obniżyć rachunki i zadbać o ekologię

appartme_photo_02

Przewagą inteligentnego systemu do zarządzania automatyką mieszkaniową „Appartme” jest oszczędność energii, niższe rachunki, bezpieczeństwo mieszkańców oraz ekologia.

Eiffage Immobilier Polska oferuje to rozwiązanie we wrocławskiej inwestycji powstającej na Przedmieściu Oławskim. Stanowi odpowiedź na potrzeby nowej grupy klientów, dla których liczą się nowoczesne rozwiązania oraz najwyższa jakość i komfort życia. Apartamenty HB1820, które zostaną wyposażone w system Appartme, zostaną oddane do użytku pod koniec 2022 roku. Połowa luksusowych mieszkań została już sprzedana. 

 

Podpisano pierwszą umowę w ramach Zielonego Funduszu dla Warszawy

moroz_majda_butkiewicz_glusman
Stolica zawarła pierwsze porozumienie w ramach Zielonego Funduszu dla Warszawy – platformy współpracy z przedsiębiorstwami, które chcą włączyć się w zieloną transformację stolicy.

Pierwszym partnerem miasta została firma innogy Polska z Grupy E.ON. Zaangażowanie firm w rozwój miasta, budowanie poczucia wspólnoty i współodpowiedzialności za miejską przestrzeń – to główne cele utworzonego w maju 2021 r. Zielonego Funduszu dla Warszawy. Mechanizm ten umożliwia przedsiębiorstwom wsparcie ekologicznych inicjatyw miasta – poprzez zasilenie budżetu stolicy – oraz pozwala im na realizację własnych pomysłów, wspierających zazielenienie Warszawy. Tworząc Zielony Fundusz, stolica dołączyła do największych metropolii świata, takich jak Nowy Jork, Londyn, Kopenhaga czy Paryż, które z powodzeniem realizują podobne inicjatywy.

– Podjęcie współpracy z innogy Polska z Grupy E.ON. w ramach Zielonego Funduszu wpisuje się w realizację celów, jakie wyznaczyła sobie Warszawa, działając na rzecz zapobiegania i adaptacji do zachodzących zmian klimatu. Planujemy wspólnie rozbetonować miasto w kilku wybranych lokalizacjach, zwiększając tym samym  powierzchnię biologicznie czynną w stolicy. Działania te wpiszą się w realizację założeń #AdaptCity – warszawskiej strategii adaptacji do zmian klimatu – mówi Justyna Glusman, dyrektorka koordynatorka ds. zrównoważonego rozwoju i zieleni m.st. Warszawy.

Jednostką odpowiedzialną za koordynację działań i realizację projektów w ramach Zielonego Funduszu jest Zarząd Zieleni m.st. Warszawy.

– Sfinalizowanie pierwszej umowy wymagało zaangażowania i elastyczności, ale nasze starania zakończyły się sukcesem. Specjaliści ZZW są w stanie zaproponować firmom atrakcyjne wspólne projekty, ponieważ na co dzień zarządzają zielenią, dbając o zrównoważony rozwój stolicy – podkreśla Aleksandra Majda-Butkiewicz, dyrektorka Zarządu Zieleni m.st. Warszawy.

Pierwszy partner Zielonego Funduszu – innogy Polska z Grupy E.ON, od lat angażuje się w działania na rzecz ochrony środowiska. Firma oferuje mieszkańcom Warszawy zróżnicowane formy edukacji ekologicznej, w tym m.in. Clean Art Festival i Zero Emission Store, podnoszące temat czystego powietrza, czy skierowany do szkół program Liczę się z energią oraz EKOenergia na Start, umożliwiający realizację oddolnych pomysłów.

– Dziś staliśmy się pierwszym partnerem Zielonego Funduszu dla Warszawy. Wierzymy, że współpraca ta pomoże wesprzeć zielone inicjatywy, których miasto i jej mieszkańcy potrzebują – mówi Andrzej Modzelewski, prezes innogy Polska z Grupy E.ON. – Uważamy, że zrównoważony rozwój stolicy jest bardzo ważny, cieszymy się, że możemy uczestniczyć w tworzeniu czystego i zdrowego otoczenia do życia mieszkańców Warszawy – dodaje. Umowę z ramienia firmy podpisał Janusz Moroz, członek zarządu innogy Polska.

 

materiał prasowy

Grupa Skanska przyspiesza redukcję śladu węglowego

adeolu-eletu-38649-unsplash
Grupa Skanska podjęła decyzję o aktualizacji swojego celu klimatycznego.

Skanska chce do 2030 roku  zredukować emisję własną dwutlenku węgla aż o 70%. Zmiana wcześniejszego celu, jakim była redukcja o 50% do roku 2030, wynika z potrzeby natychmiastowego przyspieszenia działań na rzecz ochrony klimatu.
Grupa Skanska już teraz zmniejszyła emisję CO2 o 40% – w stosunku do roku 2015 – przy jednoczesnym zwiększeniu przychodów. Cel związany z osiągnięciem pełnej neutralności węglowej do roku 2045 pozostaje aktualny.

Najnowszy raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) udowadnia, że musimy kontynuować działania w kierunku drastycznego ograniczania emisji dwutlenku węgla – podkreśla Anders Danielsson, prezes Skanska AB. – Nasze inicjatywy realizowane na wszystkich rynkach przybliżają nas do celu, jakim jest osiągnięcie neutralności węglowej w całym łańcuchu wartości do roku 2045. Oferując prośrodowiskowe rozwiązania, pomagamy także klientom osiągać ich własne cele klimatyczne. Dodatkowo działania na rzecz minimalizacji emisji gazów cieplarnianych idą w parze ze zwiększoną wydajnością, lepszym wykorzystaniem zasobów i niższymi kosztami, a także zaspokajaniem potrzeb naszych partnerów biznesowych – dodaje Anders Danielsson.

Inwestycje logistyczne: Prologis otrzymał wyróżnienie Złoty Kompas 2021

2021_09_pld_zloty_kompas_1a
Prologis Park Janki otrzymał wyróżnienie Złoty Kompas 2021 w kategorii „inwestycja logistyczna”.

Wyrózneinei w ramach inwestycji Prologis Park Janki otrzymały dwa szyte na miarę budynki, które Prologis oddały w tym roku do użytku EURO-net sp. z.o.o. W uzasadnieniu jury podkreśliło wagę skutecznego ograniczania wpływu na środowisko, którym był jednym z głównych priorytetów projektu. W efekcie powstało 125 000 metrów powierzchni, którą wyróżniają oszczędność energetyczna i niska emisyjność, przy zachowaniu najwyższego standardu wykonania.
Złote Kompasy to wyróżnienia przyznawane przez redakcję serwisu Kompas Inwestycji dla innowacyjnych projektów wykorzystujących ekologiczne rozwiązania. Jak podkreślają organizatorzy, nagrodzone inwestycje są „nawigatorem zmian w podejściu do projektowania i tworzenia przestrzeni przyjaznej dla użytkowników”.

Komfort dla pracowników, efektywność operacji dla klienta i korzyści dla środowiska- takie trzy cele przyświecały nam przy projekcie najnowszych BTS w Prologis Park Janki. Efekt prac jest doskonałym przykładem na to, że tworzymy centra logistyczne zdecydowanie wykraczające poza zakres samych magazynów” – mówi Michał Stankiewicz, Senior Project Manager Prologis odpowiedzialny za całokształt inwestycji.

Czy ESG ma szansę zawładnąć rynkiem nieruchomości?

 

AFI V.Offices 1
Skrót ESG (ang. Environmental, Social and Governance) określa trzy aspekty, na które powinna zwracać uwagę każda organizacja, chcąc realizować politykę zrównoważonego rozwoju.

ESG to obszary, które są ściśle związane z funkcjonowaniem każdego biznesu. Każdy bowiem przedsiębiorca w swojej firmie zużywa energię i zasoby, wpływa w określony sposób na środowisko itp. Obecnie, za sprawą dyrektywy unijnej 2014/95/UE z 2014 roku i nowelizacji krajowej ustawy o rachunkowości, duże polskie spółki giełdowe od 2018 roku mają obowiązek publikować dane ESG w swoich raportach niefinansowych. W niedługim czasie przepisy takie obejmą znacznie większą liczbę przedsiębiorstw.
W zależności od specyfiki przedsiębiorstwa niektóre z postulatów ESG mogą się okazać bardziej adekwatne w stosunku do branży nieruchomości, na przykład obszar ochrony środowiska. Według danych Organizacji Narodów Zjednoczonych budynki (zarówno mieszkaniowe jak i komercyjne) i budownictwo odpowiadają za 36% zużycia światowej energii. Filozofię ESG najłatwiej będzie wprowadzać w tych obszarach, w których może ona przynieść realne oszczędności dla firmy, na przykład energooszczędne urządzenia czy oświetlenie LED w przestrzeniach biurowych.

Budynek AFI V.Offices to dla nas wyjątkowa inwestycja ze względu na wynik certyfikacji. Co ciekawe, taki wynik udało nam się osiągnąć bez wymyślania niesamowitych rozwiązań. Podeszliśmy do całego procesu projektowania bardzo rzetelnie od samego początku i we współpracy z bardzo świadomym inwestorem udało nam się zrealizować tę inwestycję bez przekraczania budżetu. Co więcej, zredukowaliśmy pobór energii o 37%, emisję CO2 o 34%, a zużycie wody o ponad 57%. Dlatego z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że zrównoważone budownictwo wcale nie musi być drogie – dodaje Wojciech Witek, współzałożyciel Iliard i członek zarządu Reesco Hospitality.

Materiał został przygotowany we współpracy z ekspertami z Grupy Reesco.

MLP Group ekologicznym inwestorem – centrum logistyczne MLP Pruszków II z certyfikatem BREEAM

MLP_Breeam Pruszków II 1200x800

Działający na europejskim rynku nieruchomości magazynowych MLP Group – Green Industrial Developer otrzymał dla swojej nowo wybudowanej inwestycji w centrum logistycznym MLP Pruszków II certyfikat BREEAM International New Construction na poziomie Very Good.

Centrum logistyczne MLP Pruszków II stanowi jeden z największych parków logistycznych w Polsce. Inwestycja po raz kolejny uzyskała certyfikat BREEAM International New Construction. Ocena na poziomie Very Good została wydana dla nowo wybudowanej inwestycji o powierzchni ponad 17 tys. metrów kw. Tym samym łączna powierzchnia certyfikowanych budynków na poziomie Excellent oraz Very Good zwiększyła się do blisko 27 tys. metrów kw.


„Budujemy tak, aby nasze obiekty spełniały najwyższe standardy ekologiczne i były nie tylko przyjazne środowisku, ale także zapewniały komfort wszystkim osobom z niego korzystającym. Dbamy o zielone otoczenie, unowocześniamy infrastrukturę dla rowerzystów, stawiamy wiaty, instalujemy ładowarki elektryczne oraz promujemy car-sharing. Jesteśmy świadomym inwestorem z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem i wiemy, że poniesione koszty w dłuższej perspektywie przyniosą oszczędności zarówno nam jak i naszych najemcom. Dodatkowo warto podkreślić, że rozwiązania ekologiczne podnoszą atrakcyjność oferty, zapewniając klientom obniżenie kosztów eksploatacyjnych. Ma to olbrzymie znaczenie dla spółek posiadających umowy wieloletnie. Obecnie rozwiązania ekologiczne to tzw. „must have” 
– powiedziała Agnieszka Góźdź Dyrektor Sprzedaży w MLP Group S.A.

W Szwajcarii powstanie drewniany wieżowiec o wysokości 80 metrów

rawpixel-749494-unsplash
Czy drewniane wieżowce mają szansę stać się światowym trendem budowlanym? Wiele wskazuje na to, że tak.

W Szwajcarii ma powstać drewniany wieżowiec. Obiekt Pi oprócz imponujących 28 kondygnacji i 80 metrów wysokości, będzie miał konstrukcję o 34% lżejszą od budynku ze stali i 17% lżejszą niż hybrydowe drewniane wieżowce. Za sprawą tego budowa wieżowca będzie miała znacznie mniejszy wpływ na środowisko. Zdaniem ekspertów Polskich Domów Drewnianych rozwój technologii w budownictwie drewnianym sprawia, że takie budynki mają szansę mocniej się spopularyzować.
Budowa wieżowca Pi realizowanego przez firmę Implenia dla Urban Assets Zug AG ma ruszyć w 2022 roku.

Choć wysokość drewnianych wieżowców jest wyrazistym aspektem i wskazuje na zaawansowanie technologii, warto zwrócić uwagę na inne wyróżniki. Szwajcarski projekt dzięki znacznemu ograniczeniu ciężaru konstrukcji nośnej już na etapie budowy pozwoli zmniejszyć ilość pracy i ograniczyć ilość nieodnawialnych materiałów niezbędnych do jego powstania. Energii też będzie potrzeba mniej, a oszczędność CO2 to aż 1700 ton. Do tego dojdzie jeszcze 3333 ton CO2, które pozostaną przechowane w drewnie jako materiale budowlanym – mówi Tomasz Szlązak, Prezes Zarządu Polskich Domów Drewnianych S.A.

Schneider Electric: zrównoważone energetycznie budynki przyszłości naprzeciw blackoutowi

MarekOlszewski
W połowie lipca Polskie Sieci Energetyczne SA poinformowały o pobiciu w Polsce kolejnego rekordu zapotrzebowania na energię elektryczną w sezonie letnim. I nie ma się co łudzić – trend w zakresie wzrostu konsumpcji energii będzie się powiększał. Od nas i naszych wyborów zależy jednak, w jakim tempie i z jakim skutkiem dla środowiska. W każdym obszarze naszej działalności możemy bowiem postawić na oszczędność. Choćby dzięki projektowaniu, budowaniu i użytkowaniu bardziej zrównoważonych i inteligentnych budynków – zarówno komercyjnych, jak i mieszkalnych.

Spis treści:
Energia budynku
Korzystać mądrzej
Zarządzać efektywniej

Rekordowe zapotrzebowanie na moc elektryczną w Polsce miało miejsce 15 lipca br. O godzinie 12:30 tego dnia do sieci dostarczyć trzeba było aż 24 533 MW energii. Pobicie poprzedniego rekordu zaledwie kilka dni. Ten padł 9 lipca i wynosił 24 336 MW. Na kolejny rekord nie będziemy musieli zapewne długo czekać. W końcu koniunktura gospodarcza napędza rozwój, a ten potrzebuje coraz więcej energii.

To jednak wpędza nas w błędny cykl. Aby dostarczać energię ludziom i gospodarce, musimy ją w jakiś sposób wytwarzać. Tymczasem, choć owego rekordowego 15 lipca część mocy pochodziła z farm wiatrowych oraz fotowoltaiki, to zdecydowana większość z innych, zdecydowanie mniej ekologicznych źródeł.

Zdajemy sobie przecież sprawę, że system elektroenergetyczny w Polsce bazuje w olbrzymiej części na spalaniu paliw kopalnych – węgla i gazu. To zaś ma niebagatelne negatywne skutki zarówno dla środowiska, jak i dla nas samych. Trudno oszacować dokładne koszty związane z chorobami, wywołanymi przez zanieczyszczenie powietrza czy kataklizmami naturalnymi, zachodzącymi na skutek zmian klimatu, które spowodowane są nadmierną emisją gazów cieplarnianych.

Energia budynku
Jednym z największych antropogenicznych źródeł emisji gazów cieplarnianych są budynki: mieszkalne, komercyjne i użyteczności publicznej (globalnie ok. 18–19 proc. całkowitych emisji w wyniku działalności człowieka). Wynika to przede wszystkim z konsumpcji energii elektrycznej – do oświetlenia, ogrzewania, klimatyzacji oraz zasilania sprzętów RTV i AGD.

W samych tylko Stanach Zjednoczonych około 20 proc. emisji gazów cieplarnianych pochodzi właśnie z ogrzewania, klimatyzowania i zasilania jedynie gospodarstw domowych. Gdyby wyodrębnić tę grupę i uznać za osobny kraj na mapie świata, jego emisje zostałyby uznane za szóstego największego emitenta gazów cieplarnianych na świecie, porównywalnego z Brazylią i większego niż Niemcy.

Z kolei w Unii Europejskiej istniejące budynki odpowiadają za około 40 proc. zużycia energii i 36 proc. emisji gazów cieplarnianych, co oznacza, że są największym pojedynczym konsumentem energii na kontynencie.
„Sama transformacja sektora energetycznego w kierunku niskoemisyjnych czy bezemisyjnych źródeł energii to nie wszystko, co możemy zrobić, by powstrzymać zmiany klimatu i negatywny wpływ emisji gazów cieplarnianych na zdrowie ludzi” – zauważa Marek Olszewski, Menadżer Marketingu kanału Integratorów Systemów Automatyki Budynkowej (EcoXpertów) na klaster Europy Środkowo-Wschodniej w Schneider Electric.

„Chcąc szybko i sprawnie zniwelować tempo naszego negatywnego oddziaływania na klimat, powinniśmy także zwrócić się w stronę zrównoważonego wykorzystywania energii i jej inteligentnego, systemowego oszczędzania. To działanie, które możemy podjąć wszyscy bez wyjątku, a zadanie ułatwią nam nowoczesne technologie” – dodaje ekspert.

Korzystać mądrzej
Firma Schneider Electric promuje swoją wizję „Zrównoważonego Domu Przyszłości”, bazując na inteligentnych rozwiązaniach dostępnych na rynku pod marką Wiser.

„Domowy monitor energii Wiser Energy™ pozwala mierzyć zużycie energii elektrycznej dla każdego urządzenia w domu bez konieczności montowania przy nim osobnego czujnika. Uczenie maszynowe systemu wykrywa unikalny „podpis elektryczny” każdego urządzenia, a następnie śledzi go przy każdym włączeniu i wyłączeniu. Gdy Wiser Energy „nauczy się” urządzeń w domu, monitoruje ich działanie. To pozwala ustalić miesięczne limity zużycia energii, wykryć marnotrawstwo, a nawet oszacować następny rachunek za prąd. Rozwiązanie łączy aplikację z inteligentnym urządzeniem podłączonym do Internetu, które można łatwo zainstalować w panelu elektrycznym w domu” – wyjaśnia Marek Olszewski ze Schneider Electric.

Prosta i wydajna aplikacja pozwala też m.in. wykryć każde nieefektywne zużycie energii i wyeliminować je oraz zoptymalizować działanie mikroinstalacji fotowoltaicznej (PV). Dzięki integracji inteligentnych systemów sterowania poborem energii, Wiser pozwala właścicielom domów na dalszą optymalizację zużycia prądu wytwarzanego w panelach PV np. poprzez automatyzację ładowania akumulatorów pojazdów elektrycznych, uruchamiania podgrzewacza ciepłej wody czy inteligentnej kontroli pozostałych tego typu systemów działających w domu.

Zarządzać efektywniej
Platforma EcoStruxure dla biznesu to fundament architektury systemów opartych o infrastrukturę Internetu Rzeczy (IoT), będących w portfolio Schneider Electric. Kompleksowe rozwiązanie pozwala gromadzić kluczowe dane, przesyłać je do chmury i analizować, oferując cenne wnioski. Konkretnie dla branży nieruchomości komercyjnych opracowany został oparty na platformie system EcoStruxure Building. Pozwala on na stały monitoring budynku, co umożliwia wychwycenie i usunięcie wszelkich usterek, zoptymalizowanie zarządzania przestrzenią, zminimalizowanie kosztów zużycia mediów i obsługi obiektu. W rezultacie nieruchomość staje się bardziej ekologiczna i efektywna ekonomicznie.

Jak bardzo? Przed wybuchem pandemii pokoje dla gości w hotelach były zazwyczaj niezamieszkane przez 70 proc. czasu, a mimo to odpowiadały za 80 proc. zużycia energii. Wdrożenie programu aktywnego zarządzania energią, wspieranego przez cyfrową platformę gromadzenia i analizy danych energetycznych, umożliwiło zautomatyzowane zarządzanie obciążeniem i bardziej efektywne wykorzystywanie energii. W rezultacie poprawiła się wydajność operacyjna, a oszczędność w zużyciu prądu sięgnęła nawet 19 proc. To nie tylko znaczna korzyść dla branży, która poniosła znaczne straty w ostatnim czasie, ale też wyraźny zysk dla środowiska. Podobne rozwiązania świetnie sprawdzą się także w biurowcach i innych nieruchomościach komercyjnych.

O sukcesie transformacji energetycznej można jednak mówić wyłącznie wtedy, gdy zadanie to zostanie potraktowane kompleksowo – nie tylko pod kątem rozwoju ekologicznych, odnawialnych źródeł pozyskiwania energii i rezygnacji z użytkowania kopalin, ale także w aspekcie świadomego, zrównoważonego wykorzystywania energii przez odbiorców i eliminowania jej marnotrawienia. Pomogą w tym inteligentne budynki przyszłości.

Źródło: Schneider Electric.

Spółka biurowa Skanska wdraża do inwestycji beton o obniżonym śladzie węglowym

Budowa P180, na której użyto niskoemisyjnego betonu_1

Deweloper Skanska dąży do tego, aby do 2030 roku zredukować emisję dwutlenku węgla o 50% w regionie CEE.

Skanska zadeklarowała ponadto, że do 2045 roku osiągnie neutralność emisyjną. Deweloper przy współpracy z producentem i dostawcą materiałów budowlanych – firmą CEMEX – wprowadza na polski rynek kolejną innowację, która ma przybliżyć do realizacji tego celu. Jest nią beton o obniżonym śladzie węglowym Vertua®. Beton ten  po raz pierwszy został użyty przy realizacji warszawskiego projektu dewelopera – w budynku biurowym P180 w Warszawie. Dotychczas wykorzystano tam prawie 3500 m3 betonu o obniżonym śladzie węglowym. Dzięki temu zredukowano poziom dwutlenku węgla potrzebnego do wytworzenia tej ilości betonu o średnio 42%, w porównaniu do tradycyjnego betonu wykonanego na najbardziej popularnym cemencie CEM I 42,5R.

Firma Robyg wyprzedza założenia dyrektywy klimatyczno-energetycznej Fit for 55

Wiceprezes_Zarządu_Robyg_Eyal_Keltsh
Niedawno Komisja Europejska przyjęła przełomową w historii UE regulację klimatyczno-energetyczną „Fit for 55”.

Celem regulacji  „Fit for 55” jest zredukowanie do 2030 roku emisji gazów cieplarnianych o 55 proc. względem roku 1990. Zerową emisję CO2 netto Unia Europejska ma zamiar osiągnąć do roku 2050.
Firma Robyg poważnie podchodzi do wdrażania działań proekologicznych. Robyg ma w planach realizację jednego z celów klimatycznych znacznie wcześniej niż w 2030. Firma planuje z końcem 2024 roku w swoich procesach budowlanych korzystać jedynie z energii ze źródeł odnawialnych.

W zeszłym tygodniu Unia Europejska przedstawiła „Fit for 55” czyli pakiet dyrektyw których celem jest redukcja emisji C02 do 2030. Czujemy się w ROBYG współodpowiedzialni za realizację polityki klimatycznej. Z tego powodu podejmujemy liczne inicjatywy prośrodowiskowe, których przykładem jest montowanie na dachach wszystkich budynków paneli fotowoltaicznych czy sterowanie pogodowe. Dzisiaj deklarujemy całkowite przejście na energię pochodzącą z odnawialnych źródeł energii w procesie budowalnym do 2024. To ambitny, bardzo konkretny plan i cel, który sobie stawiamy – mówi Eyal Keltsh, Wiceprezes Zarządu ROBYG.

Cele te są spójne z zieloną polityką i misją, którą z powodzeniem wdraża oraz realizuje deweloper Robyg.

Konrad Lewiński: Eko-magazyny to już konieczność

Konrad Lewiński

Jednym z najciekawszych trendów ostatnich lat stało się budownictwo ekologiczne. Rynek zawdzięcza go rosnącej świadomości pro-środowiskowej najemców oraz chęci zmniejszenia kosztów najmu obiektów magazynowych. – Najemcy coraz częściej pytają o ekologiczne rozwiązania – mówi w wywiadzie dla Magazyny.pl Konrad Lewiński, Director w JLL.

Pytania / spis treści:
Niezbędnym elementem strategii większości deweloperów w Polsce stało się dostosowanie rozwiązań w ich obiektach do najnowszych trendów w budownictwie ekologicznym. Skąd ta popularność ekologii w magazynach?
A czym jest ten eko-magazyn? Co decyduje o ekologiczności danego obiektu?
Czy zastosowane rozwiązanie będzie przyjazne środowisku?
Jakie konkretne zastosowania wprowadzają dziś deweloperzy, a jakie będą standardem za dwa, trzy lata?
Co ma na to wpływ?
To jednak nie wszystko?
Eko-magazyn to oszczędności w trakcie użytkowania, a o ile wyższe wydatki w trakcie budowy?
Czy takie rozwiązania przekładają się na wyższe czynsze?
Rozmawiasz z wieloma potencjalnymi najemcami na rynku. Czy dla nich certyfikaty są ważne? Budzą zainteresowanie?
Czy możemy powiedzieć, że teraz będą powstawały już jedynie obiekty z rozwiązaniami ekologicznymi?

Magazyny.pl: Niezbędnym elementem strategii większości deweloperów w Polsce stało się dostosowanie rozwiązań w ich obiektach do najnowszych trendów w budownictwie ekologicznym. Skąd ta popularność ekologii w magazynach?
Konrad Lewiński, Director, JLL: To przede wszystkim podążanie za oczekiwaniami najemców, którzy coraz częściej zwracają uwagę na aspekty ekologiczne. To oni zaczynają pytać deweloperów czy dany obiekt ma rozwiązania na przykład w zakresie redukcji zużycia energii.
Ale to nie jedyny powód. Na rynku pojawiają się nowe podmioty oraz fundusze, które inwestują w gotowe projekty. Oznacza to większą konkurencję i co za tym idzie nowe pomysły na wyróżnienie się, które często idą w kierunku nowinek technologicznych i ekologicznych.

A czym jest ten eko-magazyn? Co decyduje o ekologiczności danego obiektu?
Mam wrażenie, że pojęcie eko-magazynu jest w Polsce traktowane zbyt wąsko. Niewątpliwie mianem ekologicznego magazynu można nazwać obiekt, w którym redukuje się zużycie energii elektrycznej, korzysta się z odnawialnych źródeł energii, stosuje się izolacje zapobiegające utracie ciepła czy oszczędza wodę.
Jednak aby te wszystkie rozwiązania miały sens trzeba również wziąć pod uwagę inny czynnik, który w znacznym stopniu determinuje czy dany magazyn będzie faktycznie powodował mniejsze zanieczyszczanie środowiska naturalnego niż magazyn bez takich rozwiązań.
Kluczowym bowiem w podejściu do realizacji projektu w postaci eko-magazynu jest wybór przez najemcę lokalizacji obiektu. Wyobraźmy sobie sytuację, w której dana firma decyduje się na najem „zielonego magazynu” w województwie warmińsko-mazurskim, ponieważ tam jest stosunkowo niski koszt zatrudnienia pracowników. Swój towar firma będzie woziła aż na Dolny Śląsk, bo prowadzi sprzedaż swoich produktów we Wrocławiu.

Czy zastosowane rozwiązanie będzie przyjazne środowisku?
Niestety, jeśli najemca miałby wykonywać tirami kilkadziesiąt kursów w tygodniu na trasie kilkuset kilometrów to – mimo że magazyn sam w sobie będzie ekologiczny – jego lokalizacja w przypadku tego najemcy będzie powodowała duże zanieczyszczenie środowiska, przez co takie rozwiązanie nie będzie pro-ekologiczne.
Myślę, że można powiedzieć, że eko-magazyn to nie tylko zastosowanie metod mających na celu redukcję kosztów operacyjnych budynku, ale też przemyślana lokalizacja powodująca zmniejszenie śladu węglowego.

Jakie konkretne zastosowania wprowadzają dziś deweloperzy, a jakie będą standardem za dwa, trzy lata?
Pamiętam pierwszą innowację, która pojawiła się na rynku. Było to oświetlenie LED. Jeszcze trzy lata temu to była niesamowita nowinka. Dziś to absolutny standard. Ciężko sobie wyobrazić, że nowy budynek nie będzie wyposażony w LED-y. Co więcej, jeśli najemcy wprowadzają się do budynku, który ma już na przykład 10 lat, to w ramach nowej umowy najmu właściciel obiektu jest zobowiązany do wymiany oświetlenia na LED-owe. To przekłada się na realne korzyści materialne dla najemcy.
Kolejną rzeczą, która z roku na rok staje się standardem jest izolacyjność termiczna budynku. Jednak w tej kwestii nie decydują tylko sami deweloperzy, ale także dyrektywy unijne. Co kilka lat pojawiają się nowe wytyczne Unii Europejskiej na temat tego, jak projektować obiekty, aby podnieść ich efektywność energetyczną.
Coraz śmielej do obiektów magazynowych czy produkcyjnych wkraczają także panele fotowoltaiczne. Choć powiedziałbym, że akurat ten trend tworzy się bardzo powoli. Upłynie jeszcze trochę czasu zanim panele będzie można nazwać popularnym rozwiązaniem, żeby nie powiedzieć – standardowym.

Co ma na to wpływ?
W istniejących budynkach dachy nie były projektowane w sposób, który pozwoliłby unieść dodatkowe obciążenie 30 kilogramów na metr kwadratowy. A jest to wymagane w przypadku montażu na dachu paneli fotowoltaicznych.
Dodatkowo, nie zawsze oczywistym jest jak podzielić benefity płynące z tych paneli pomiędzy najemców danego magazynu. Problemem są także mało przyjazne rozwiązania prawne dotyczące podmiotów mających taką instalację. Optymalnym wyjściem byłoby stworzenie systemu, który z automatu będzie rozliczał korzyści płynące z energii słonecznej. Minie jeszcze trochę czasu zanim panele fotowoltaiczne w obiektach magazynowych staną się popularne, choć już teraz są deweloperzy, którzy umożliwiają wykonanie takiej instalacji.

To jednak nie wszystko?
Kilku deweloperów promuje odzysk wody szarej, co oznacza, że woda której używamy do mycia rąk trafia do zbiornika i jest wykorzystywana ponownie już w innej części obiektu. To rozwiązanie zdecydowanie zyskuje i będzie zyskiwało popularność.
Klienci, którzy spotkali się z taką propozycją u jednego dewelopera, przy kolejnej negocjacji na pewno zapytają o tę możliwość. Tego rodzaju mechanizmy spowodują, że za chwilę coraz więcej deweloperów będzie oferowało odzysk wody szarej.

Eko-magazyn to oszczędności w trakcie użytkowania, a o ile wyższe wydatki w trakcie budowy?
Koszty na etapie budowy nie są drastycznie wyższe. Oświetlenie LED, izolacja termiczna czy odzyski wody nie podnoszą kosztów budowy o więcej niż 10 proc. Inaczej jest w przypadku instalacji fotowoltaicznej, tutaj koszt wyposażenia magazynu w panele słoneczne jest dość wysoki, natomiast zasilanie obiektu energią pochodzącą z paneli jest o wiele tańsze niż w przypadku zakupu energii z elektrowni, więc te wydatki wydają się bardzo rozsądne i z pewnością zwrócą się w ciągu kilku lat użytkowania obiektu.

Czy takie rozwiązania przekładają się na wyższe czynsze?
Nie jest to na razie zauważalne. Deweloperzy po prostu podnoszą standard swoich budynków. Natomiast jeśli te rozwiązania będą coraz bardziej zaawansowane, to czynsze w takich obiektach rzeczywiście mogą wzrosnąć. Warto jednak pamiętać, że klient będzie oszczędzał na rachunkach za energię, ogrzewanie czy wodę.

Rozmawiasz z wieloma potencjalnymi najemcami na rynku. Czy dla nich certyfikaty są ważne? Budzą zainteresowanie?
Jest taki trend na rynku, że duże korporacje w dłuższej perspektywie czasowej będą dążyły do zeroemisyjności. Takie cele mają wpisane w swój długoletni plan działalności. Wtedy niezwykle ważny okazuje się certyfikat w obiekcie magazynowym, ponieważ tylko taki budynek mogą wynająć.
Najwięksi deweloperzy w Polsce coraz częściej decyzją się na realizację obiektów w systemie BREEAM. Bardzo prawdopodobnym jest, że certyfikacja budynków magazynowych za kilka lat stanie się nie standardem, a wymogiem rynkowym.

Czy możemy powiedzieć, że teraz będą powstawały już jedynie obiekty z rozwiązaniami ekologicznymi?
Zdecydowanie. Uważam, że każdy powstający dziś budynek będzie miał jakieś rozwiązanie ekologiczne. Tego wymaga rynek. Inaczej budynek nie będzie konkurencyjny.
Wypowiedzi do wywiadu udzielił Konrad Lewiński, Director w JLL.

Ekologiczne osiedla mieszkaniowe? 5 korzyści

chuttersnap-597667-unsplash
Ekologiczne elementy są dodawane do budynków mieszkalnych z dwóch powodów. Pierwszy to ochrona środowiska. Drugi to korzyści dla mieszkańców – wymierne, jak i niewymierne, ale tak samo istotne. Co dają panele fotowoltaiczne, białe dachy, zielone ściany czy domki dla owadów?

Spis treści:
1. Niższe rachunki
2. Czyste powietrze
3. Zdrowe ciało
4. Zdrowy duch
5. Wartość na przyszłość

Nowe osiedla mieszkaniowe zawierają coraz więcej elementów zwiększających ochronę środowiska. By się o tym przekonać, wystarczy spojrzeć na kilka realizowanych lub niedawno zakończonych projektów w Warszawie i Poznaniu, takich jak Essentiel Talarowa, Forêt, Vitalité, Villa de Charme, Aparté Mokotów czy Soleil de Malta. Są one wyposażone w istotne w dzisiejszych czasach elementy: stojaki na rowery, oświetlenie LED, a także więcej zieleni, czyli nowe drzewa i mniejsze rośliny. Pojawiają się także (jeszcze) niestandardowe elementy: stanowiska ładowania pojazdów elektrycznych, białe lub zielone dachy, panele fotowoltaiczne, rośliny na ścianach czy domki dla owadów.

Cel wprowadzania infrastruktury ekologicznej na osiedla jest dwojaki. – Jedna strona medalu to pozytywny wpływ na środowisko naturalne. Z drugiej znajdują się wymierne i niewymierne korzyści dla mieszkańców – wyjaśnia Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immobilier Polska. – Wyniki niedawnych badań rynkowych wykazują, że 80 procent osób bierze pod uwagę aspekty ekologiczne przy wyborze inwestycji, a jeszcze więcej ocenia je jako atrakcyjne. Te dane zgadzają się z naszymi obserwacjami i rozmowami z naszymi klientami – dodaje.

Niższe rachunki
Główną wymierną korzyścią są mniejsze koszty eksploatacji budynków. Sposobem na niższe rachunki za prąd są panele fotowoltaiczne, oświetlenie LED w częściach wspólnych i białe pokrycie dachu. Wszystkie trzy elementy zmniejszają zużycie energii elektrycznej. Panele fotowoltaiczne przetwarzają odnawialną energię słoneczną do oświetlania części wspólnych, oświetlenie LED jest energooszczędne, z kolei białe poszycie dachu wpływa na mniejsze nagrzewanie budynku, a co za tym idzie mniejsze zużycie prądu do chłodzenia budynku i mieszkań z klimatyzacją.
Sposobem na niższe rachunki za wodę jest natomiast zbieranie deszczówki, której używa się do podlewania roślin na osiedlu oraz w prywatnych ogródkach. – Darmowa woda deszczowa zamiast płatnej wody z kranu. Takie rozwiązanie proponujemy przyszłym mieszkańcom osiedla Essentiel Talarowa, które wyposażamy w cały pakiet ekologiczny – sygnalizuje Cezary Grabowski.

Czyste powietrze
Pozostałe korzyści są w znacznym stopniu związane ze zdrowiem: fizycznym i psychicznym. Na zdrowie fizyczne wpływ ma jakość powietrza, którą poprawia osiedlowa zieleń. Drzewa i inne rośliny pochłaniają dwutlenek węgla. – Ich rola jest nie do przecenienia zwłaszcza w dużych miastach, które borykają się z problemem zanieczyszczonego powietrza – zauważa Cezary Grabowski. – Nowe rośliny sadzimy najczęściej przy budynkach, wzdłuż ścieżek i na dziedzińcach. Czasami tworzymy prywatne tereny zielone, jak przy osiedlu Forêt na Białołęce. W niektórych projektach mamy rośliny na ścianach, a nawet na dachach – wymienia.
Elementem związanym z jakością powietrza są także stacje ładowania samochodów elektrycznych. – Instalujemy je jako udogodnienie dla właścicieli aut na prąd, a także jako działanie propagujące ochronę środowiska – tłumaczy Cezary Grabowski.

Zdrowe ciało
Podobny cel ma montaż stojaków na rowery. One również mają zachęcać mieszkańców do korzystania z ekologicznych środków transportu. A poza tym przypominać o zaletach aktywności fizycznej. – Chcemy nakłaniać mieszkańców do zdrowego stylu życia. Jazda na rowerze lub inny sport poprawia kondycję i zdrowie. Z tego samego powodu wybieramy lokalizacje w pobliżu obiektów sportowych i rekreacyjnych oraz zielonych terenów wypoczynkowych – wyjaśnia Cezary Grabowski. – Infrastrukturę sportową mamy także wewnątrz naszych osiedli, na przykład boiska przy Soleil de Malta w Poznaniu i Vitalité w Warszawie, gdzie będzie także siłownia i SPA z sauną oraz jacuzzi – wymienia.

Zdrowy duch
Zieleń na osiedlu daje jeszcze jedną korzyść. Oprócz tego, że oczyszcza powietrze, polepsza samopoczucie. – Bliskość natury działa kojąco i odprężająco, wzmacnia kondycję psychiczną. Czujemy się po prostu dobrze w otoczeniu zieleni, której notabene brakuje nam w dużych miastach. Ponadto szata roślinna poprawia efekt wizualny i urozmaica wygląd budynków, dlatego wprowadzamy zielone ściany, pergole i zielone patia – mówi Cezary Grabowski.
Wartość na przyszłość
Duch jest zdrowy, gdy przebywa w otoczeniu ładnym i zachęcającym do rekreacji na świeżym powietrzu. Tak zlokalizowane jest osiedle Aparté Mokotów – na wyciągnięcie ręki znajdują się tereny zielone nad Wisłą, jak również plaża. To tutaj przebiega ścieżka przyrodnicza „Wisła warszawska”. Przestrzeni do rekreacji na pewno więc nie zabraknie, również dla osób ceniących jogging czy jazdę na rowerze.
To kameralna część Warszawy, choć znajduje się niedaleko centrum i w odległości niespełna 3 km od Łazienek Królewskich. Pod względem architektonicznym inwestycja świetnie wpisze się w okolicę. Niskie nowe budynki będą wysokością pasowały do sąsiednich.
Nie zabraknie też rozwiązań wpisujących się w ideę zrównoważonego rozwoju. Na dachach zainstalowane zostaną panele fotowoltaiczne służące do zasilania części wspólnych. Nawierzchnia dachu będzie pokryta jasnym żwirem, co zabezpieczy budynek przed nadmiernym nagrzewaniem i zwiększy trwałość izolacji wodoszczelnej. Zamontowany zostanie również system retencji wody opadowej, która będzie używana do podlewania terenów zielonych na osiedlu. Pozostała część wody opadowej będzie – w trosce o środowisko naturalne – odprowadzana do gruntu na obszarze inwestycji. Pojawią się również budki lęgowe dla ptaków oraz domki dla owadów pożytecznych, a także rodzime gatunki roślin, które zostaną posadzone na terenie inwestycji. Pozwoli to zwiększyć bioróżnorodność w tej okolicy.

– Zależy nam na tym, by nasze inwestycje były jak najbardziej ekologiczne i zintegrowane z otaczającą je przyrodą, a równocześnie tańsze w bieżącej eksploatacji i coraz bardziej przyjazne dla mieszkańców, m.in. ułatwiając im dostęp do różnego rodzaju aktywności związanych ze zdrowym stylem życia. Jesteśmy przekonani, że tego typu projekty w przyszłości nabiorą szczególnej wartości – podsumowuje Cezary Grabowski.
Źródło: Bouygues Immobilier Polska.

Deweloper Waryński S.A. Grupa Holdingowa buduje w zgodzie z naturą

EQ2_Warszawa_Grupa Waryński

Na dachu biurowca EQ2 przy ul. Wschowskiej 8 w Warszawie Grupa Waryński tworzy pierwszą w Polsce hodowlę pszczół murarek. Jak powiedział Albert Einstein: „Jeśli zginie ostatnia pszczoła na ziemi, ludzkości zostaną tylko 4 lata życia”.

Spis treści:
Czynniki zagrażające pszczołom
Owady zapylające jako niezbędny element środowiska
Wartość ekonomiczna pszczołowatych
Realna pomoc dziko żyjącym pszczołom

Aby zrealizować to nietypowe przedsięwzięcie Grupa Waryński zawarła porozumienie z Uniwersytetem Przyrodniczym w Lublinie. Celem współpracy jest stworzenie „pszczelego” ogrodu, który pozwoli na zwiększenie populacji murarki ogrodowej, a także umożliwi prowadzenie badań naukowych nad hodowlą pszczół w miejskich warunkach i tym samym uzyskanie odpowiedzi na wiele nurtujących zagadnień z biologii tego cennego owada.

Czynniki zagrażające pszczołom

W wyniku postępującej urbanizacji zanika bioróżnorodność związana z zapylaczami, a uzupełnienie tej niszy przez człowieka, będącego częścią ekosystemu, zwiększa szanse na przetrwanie nie tylko pszczół. Rozwój gospodarczy powoduje, że obecnie pszczoły bytują w dość nieprzyjaznym środowisku. Chemizacja rolnictwa obniża pszczelą odporność, a uprawy monokulturowe zajmują tereny potencjalnie odpowiednie dla dzikich pszczół. Niestety to wszystko znacząco przyczynia się do spadku ich liczebności. W związku z tym coraz większym problemem staje się znalezienie dla nich bezpiecznego miejsca, swego rodzaju bazy pokarmowej. Paradoksalnie okazuje się, że pszczoły mogą mieć znacznie lepsze warunki do życia w miastach niż na wsi, jeśli tylko człowiek im w tym pomoże – „Jako współodpowiedzialni za cywilizacyjne ograniczenia w naszym ekosystemie, chcemy realnie przyczynić się do przetrwania gatunku” – wyjaśnia Jarosław Kozak, Prezes Grupy Waryński.

Owady zapylające jako niezbędny element środowiska

Około 84 proc. gatunków roślin uprawnych w Europie wymaga zapylenia przez owady, podobnie jak 70 proc. głównych gatunków roślin uprawianych na potrzeby produkcji żywności na całym świecie. Owady zapylające są niezbędnymi elementami ekosystemu. Pobierają pyłek kwiatowy i nektar z roślin. W trakcie tych czynności umożliwiają wymianę roślinnego materiału genetycznego, a tym samym wpływają na wzrost i jakość zbieranych plonów. Bez nich nie byłoby możliwe rozmnażanie roślin owadopylnych. Ekolodzy ostrzegają przed takim scenariuszem, za przykład podając Chiny, gdzie każdego roku, gdy drzewa grusz w powiecie Hanyuan pokrywają się kwiatami, rolnicy ręcznie je zapylają . Natomiast dawniej robiły to pszczoły, ale od lat w tym rejonie nie spotkano żadnej z nich.

Wartość ekonomiczna pszczołowatych

Profesor Aneta Strachecka z Katedry Zoologii i Ekologii Zwierząt Wydziału Biologii Środowiskowej Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie przytacza: „W samej Europie aż 4000 odmian warzyw i owoców zależy od pracy owadów zapylających. To dzięki pszczołom możemy cieszyć się smakiem i dorodnymi owocami m.in. pomidorów, ogórków, a także jabłek, gruszek, śliwek, czereśni i wielu innych. To właśnie od pracy owadów zapylających, głównie dziko żyjących, zależy kształtowanie rozwoju społeczno-gospodarczego kraju. A warto dodać, że im kraj bardziej uprzemysłowiony i rozwinięty, tym bardziej wzrasta zapotrzebowanie na składniki pokarmowe z roślin owadopylnych, w tym oleistych, jak np. rzepak, w diecie konsumentów i zwierząt. Z kolei dla owadów pyłek jest kluczowy dla ich zdrowia, ponieważ wpływa na wzrost długowieczności i odporności.”

Realna pomoc dziko żyjącym pszczołom

Prezes Grupy Waryński Jarosław Kozak podkreśla, że każdy poprzez tworzenie nowych stanowisk czy siedlisk może pomóc pszczołom dziko żyjącym, w tym murarce ogrodowej. – „Pamiętajmy, że od liczebności tych owadów zależy jakość oraz ilość warzyw i owoców spożywanych przez nas każdego dnia, a ponadto utrzymanie bioróżnorodności na całym świecie.”

Źródło: Grupa Waryński.

Budynek kompleksu biurowo-usługowego w Gdańsku z certyfikacją BREEAM Excellent

377869ea3a6c0db1473718d434c9a9e2
Pierwszy z budynków Palio Office Park – kompleksu biurowo-usługowego należącego do Cavatina Holding, zlokalizowanego na terenie Stoczni Gdańskiej, w zmieniającym się Młodym Mieście w Gdańsku, uzyskał właśnie certyfikat BREEAM na poziomie Excellent. 

Cavatina Holding wszystkie swoje inwestycje poddaje certyfikacji BREEAM na poziomie Excellent lub Very Good. Jest to obiektywne potwierdzenie, że budynek został zaprojektowany i zbudowany zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju. Oddany do użytku w lutym br. budynek Palio A wysoko oceniony został między innymi za zrównoważoną gospodarkę wody i energii, materiały, z których został wykonany, a także za bardzo dobre przygotowanie w zakresie Health and Wellbeing. Cavatina tworząc funkcjonalne, ciekawe architektonicznie przestrzenie, dużą wagę przywiązuje także do wysokiej jakości budowanych przez siebie obiektów.

To dla nas szczególnie ważne, by nasze miastotwórcze projekty były budowane w sposób zrównoważony, zgodny z poszanowaniem dla środowiska naturalnego, a także spełniały oczekiwania pracujących w nich osób i innych użytkowników. Starannie projektujemy budynki i przestrzeń wokół nich tak, by służyły ludziom w najlepszy z możliwych sposobów. Organizujemy tereny zielone, place, zielone tarasy, dbamy o bezpieczeństwo oraz komfort. Za każdym razem dostosowujemy pomysł i projekt inwestycji do lokalnych uwarunkowań i potrzeb. Certyfikacja BREEAM na poziomie Excellent, świetnie już w Polsce rozpoznawana, jest wiarygodną wizytówką dla budynku. Cieszę się, że kolejnym obiektem z tym certyfikatem jest nasz pierwszy budynek w Gdańsku powstały w ramach Palio Office Park. To przykład nowoczesnej, zaawansowanej technologicznie przestrzeni do pracy i rekreacji z pełnym poszanowaniem historycznego dziedzictwa tego miejsca.

Tomasz Zydorek, Leasing Director w Cavatina Holding.

Palio Office Park to pierwsza w Trójmieście inwestycja Cavatina Holding. Składać się będzie na nią 8 budynków o łącznej powierzchni blisko 90 000 mkw. przestrzeni biurowo-usługowej.
mat.pras.

Polacy stawiają na ekologię, również w transporcie

alexander-abero-OypnYfdiQgg-unsplash
Badania dowodzą, że z roku na rok stajemy się coraz bardziej ekologiczni, ograniczamy zużycie wody, oszczędzamy energię i wybieramy zdrowszą żywność. W ostatnich latach na popularności zyskuje jeszcze jeden trend – ekologiczne środki transportu, w który idealnie wpisują się elektryczne hulajnogi, zmniejszające zanieczyszczenie powietrza i natężenie ruchu w miastach. Wszystko wskazuje na to, że zostaną z nami na dłużej.

Spis treści:
Coraz bardziej eko
Zamiast samochodu hulajnoga


Coraz bardziej eko
Z najnowszego badania przeprowadzonego przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska wynika, że postawy konsumenckie dotyczące świadomości ekologicznej mieszkańców naszego kraju uległy na przestrzeni lat znacznej poprawie. Częściej niż w latach ubiegłych respondenci wskazują na ograniczenie zużycia wody (ponad 90 proc.) oraz decydowanie się na rozwiązania ekologiczne, również wtedy, gdy wiąże się to z dodatkowymi kosztami (82 proc.). 61 proc.twierdzi, że jest w stanie przemieszczać się rowerem lub komunikacją miejską zamiast samochodem. Ponad 95 proc. badanych deklaruje podejmowanie we własnym domu działań mających na celu ograniczenie zużycia energii np. wyłączanie światła w pomieszczeniach, w których nie przebywa czy stosowanie energooszczędnych źródeł energii.

Powodem, dla którego warto chronić środowisko, jest troska o przyszłe pokolenia (73 proc. badanych). Co ciekawe, to najwyższy uzyskany wynik, począwszy od 2011 roku. Na drugim miejscu znalazła się dbałość i troska o zdrowie człowieka (63 proc.). Z kolei dla 49 proc. ankietowanych takim powodem jest przyroda sama w sobie, co również jest do tej pory najwyższym wynikiem. Dla co dziesiątej osoby motywem ochrony środowiska są względy ekonomiczne oraz oszczędność (Badanie świadomości i zachowań ekologicznych mieszkańców Polski w 2020 r.).

– Bycie ekologicznym to po prostu styl życia, najbardziej rozpowszechniony wśród młodego pokolenia, które starannie analizuje swoje wybory konsumenckie, kierując się nie tylko zdrowiem, ale też dbałością o otaczającą nas przyrodę. Zdają sobie sprawę z tego, że bycie eko nie musi wiązać się z wyrzeczeniami i wielkimi kosztami, wręcz przeciwnie, niektóre rozwiązania są nawet dużo tańsze, dają radość i znajdują się na wyciągnięcie ręki – mówi Greg Radek z Amperi, firmy dystrybuującej rekreacyjne pojazdy elektryczne.

Zamiast samochodu hulajnoga
Ekologia dotyczy już nie tylko oszczędzania energii i kupowania zdrowej żywności, ale też transportu. Dla naszej planety najbardziej zbawienną formą przemieszczania się są piesze wędrówki lub jazda rowerem. Jednak co w przypadku, gdy mamy do przebycia dłuższy odcinek trasy? Zdecydowanie lepiej, zamiast z samochodu skorzystać z komunikacji miejskiej. Ciekawym rozwiązaniem są też elektryczne hulajnogi, które stają się w naszym kraju coraz bardziej popularne. Z badania przeprowadzonego przez firmę Selectivv, zajmującą się analizą danych pozyskanych z urządzeń mobilnych, wynika, że liczba użytkowników elektrycznych hulajnóg zwiększyła się od lutego do maja 2019 roku aż o 77 proc. Zdecydowanie częściej sięgali po nie mężczyźni, którzy stanowili 89 proc. wszystkich użytkowników. Największą popularnością hulajnogi elektryczne cieszyły się wśród młodszych konsumentów w wieku poniżej 35 lat (77,7 proc. wszystkich użytkowników).

Ciekawych informacji dostarcza również analiza przygotowana przez firmę Valence Strategic, która wyliczyła, że przykładowa ilość energii wystarczy przeciętnej hulajnodze na przebycie ponad 133,25 km. Ta sama ilość energii w samochodzie spalinowym wystarczy zaledwie do przejechania 1,29 km. Z kolei inne badanie, przygotowane na zlecenie stowarzyszenia “Mobilne Miasto”pokazuje podejście samych mieszkańców do kwestii elektrycznych hulajnóg. 72 proc. respondentów jest zdania, że pomogą one w rozładowaniu korków w miastach. 83 proc. ankietowanych uważa, że na krótkim odcinku trasy mogą zastąpić samochód, a 91 proc. pytanych sądzi, że hulajnogi przyczynią się do poprawy stanu powietrza (Badanie “UTO-entuzjaści. Urządzenia transportu osobistego i ich przyszłość w ocenie Polaków”).

– Poruszanie się po mieście e-hulajnogą zdecydowanie wpisuje się w trend ekologicznego transportu, a nawet szerzej nowego stylu życia. Szczególnie w dużych, zatłoczonych miastach zastąpienie auta hulajnogą sprzyja obniżeniu natężenia ruchu, a tym samym zmniejszeniu zanieczyszczeń, znika też problem braku miejsc parkingowych i marnowania cennego czasu w korkach. Poza tym elektryczne hulajnogi przyczyniają się do poprawy stanu infrastruktury w miastach, a także wpływają pozytywnie na nasze zdrowie – na koordynację ruchową i wzmocnienie mięśni. Z naszych obserwacji wynika, że wielu użytkowników miejskich hulajnóg po pewnym czasie decyduje się na zakup własnego sprzętu, głównie dlatego, że zaczynają się dla nich liczyć też inne kwestie, a mianowicie oferowane funkcje oraz sam wygląd, a także przywiązanie do danego urządzenia – mówi Greg Radek z Amperi, firmy dystrybuującej rekreacyjne pojazdy elektryczne. – Jeśli chodzi o dłuższe trasy, zdecydowaną przewagę nad e-hulajnogą ma elektryczny skuter, który może z powodzeniem zastąpić samochód w dojazdach z osiedli i mniejszych miejscowości. Jest to niezwykle praktyczne rozwiązanie, koszt jazdy jest nieporównywalnie niższy od podróżowania autem, a przede wszystkim jest to środek transportu przyjazny dla środowiska – dodaje.

Analiza Signify: wymiana przestarzałego oświetlenia może pomóc zaoszczędzić w budżetach publicznych w Polsce 1 168 milionów zł rocznie

Green-Switch-Hero
Całkowite przejście na oświetlenie LED tylko w trzech obszarach związanych z budżetami publicznymi – w oświetleniu drogowym i ulicznym, służbie zdrowia i segmencie edukacji – pomogłoby Polsce osiągnąć roczne oszczędności energii elektrycznej w wysokości 1 168 milionów zł. Zużycie energii elektrycznej zmniejszyłoby się o 3 134 GWh rocznie, co stanowi ponad 2.23 miliony ton CO2 , którego można uniknąć. To równowartość ilości CO2, jaką 102 miliony w pełni wyrośniętych drzew może pochłonąć w ciągu roku lub rocznej emisji CO2 ponad 770 tysięcy samochodów z silnikiem spalinowym. Wszystko to pokazuje badanie Signify (poprzednio Philips Lighting, Euronext: LIGHT), światowego lidera w dziedzinie oświetlenia, który przygotował ocenę rynku oświetleniowego dla 11 krajów Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polski.

Ocena rynku oświetleniowego została przeprowadzona w I kwartale 2021 roku dla 11 krajów Europy Środkowo-Wschodniej – Bułgarii, Chorwacji, Czech, Estonii, Węgier, Łotwy, Litwy, Rumunii, Słowacji, Słowenii i Polski. Obejmowała potencjał korzyści ekonomicznych, środowiskowych i społecznych wynikających z renowacji oświetlenia w trzech obszarach zastosowań: oświetleniu drogowym i ulicznym, ochronie zdrowia i sektorze edukacji.

„Wraz z rozwojem kraju i urbanizacji znacząco rośnie zapotrzebowanie na światło. Wdrożenie technologii LED i projektów opartych na systemach zarządzania oświetleniem przynosi znaczne oszczędności energii, a tym samym daje potrójne korzyści – dla gospodarki, obywateli i środowiska” – mówi Bogdan Rogala, dyrektor generalny Signify na Europe Wschodnią. „Koncentrując się na obszarze zrównoważonego rozwoju, pragniemy zwrócić uwagę, że renowacja budynków i infrastruktury ulicznej poprzez oświetlenie jest łatwa, szybka i wydajna, co jest idealnym sposobem, na którym skorzystałaby gospodarka i środowisko – z natychmiastowymi i wymiernymi efektami.”

Przejście na technologię LED jest jedną z najłatwiejszych renowacji, która nie wymaga dużych nakładów kapitałowych i ma szybki czas realizacji i zwrotu z inwestycji dzięki znacznej redukcji zużycia energii i obniżeniu kosztów utrzymania. W 2006 roku oświetlenie oparte na technologiach konwencjonalnych odpowiadało za 19% światowego zużycia energii elektrycznej. Do 2018 roku spadł on do 13% ze względu na proces przechodzenia na oświetlenie LED. Szacuje się, że do 2030 r. Dzięki procesowi „LEDyfikacji” i wykorzystaniu technologii Internetu Rzeczy udział oświetlenia ma spaść do 8%. W tym samym czasie liczba punktów świetlnych wzrośnie o około 35%.

Całkowite przejście na oświetlenie LED w trzech obszarach zastosowań – w oświetleniu drogowym i ulicznym, służbie zdrowia i segmencie edukacji, pozwoliłoby Polsce na zmniejszenie zużycia energii elektrycznej o 3 134 GWh rocznie, co stanowi 1 168 milionów zł oszczędności w budżecie rocznym na płatnościach za energię elektryczną. Ponad 2.23 miliony ton CO2 , których można uniknąć rocznie, co jest odpowiednikiem emisji CO2 jakie może pochłonąć w ciągu roku 102 mln w pełni wyrośniętych drzew lub roczną emisję CO2 z ponad 770 tys. samochodów z silnikiem spalinowym.

W dziedzinie oświetlenia drogowego i ulicznego na 4 mln opraw w Polsce tylko około 20% z nich zostało już zmodernizowanych do technologii LED. Średnia dla Europy Środkowo-Wschodniej to 27%. Pozostawia to miejsce na duże oszczędności energii, takie jak:
roczna redukcja zużycia energii elektrycznej o 1 577 GWh (redukcja o 70%),
roczna redukcja kosztów energii elektrycznej o 587.7 mln zł (redukcja o 70%),
oraz redukcja śladu węglowego o 1.12 mln. ton CO2.

W segmencie opieki zdrowotnej w Polsce zainstalowano ponad 1.2 miliona konwencjonalnych opraw oświetleniowych, które wymagają wymiany. Przejście na technologię LED pozwoliłoby na:
roczną redukcję zużycia energii elektrycznej o 335 GWh (redukcja o 70%),
roczną redukcję kosztów energii elektrycznej o 132.3 mln zł (redukcja o 70%),
uniknięcie 253 tysiące ton CO2.

System edukacji to kolejny ważny obszar zainteresowania w Polsce. Przejście na technologię LED w szkołach to nie tylko redukcja kosztów energii elektrycznej, ale przede wszystkim znaczna poprawa warunków nauki oraz komfortu wzroku ucznia i nauczyciela. Z prawie 15 milionów opraw oświetleniowych w szkołach i na uczelniach w Polsce tylko 8% zostało zmodernizowanych do technologii LED (przy średniej w Europie Środkowo-Wschodniej 7%) Kolejna zmiana mogłaby przyczynić się do:
rocznego zmniejszenia zużycia energii elektrycznej o 1201 GWh (redukcja o 60%),
rocznej redukcji kosztów energii elektrycznej o 447.8 mln zł (redukcja o 60%),
oraz redukcji śladu węglowego o 856 tysięcy ton CO2.

Signify wierzy, że przejście na oświetlenie LED może mieć znaczący pozytywny wpływ na polską gospodarkę, środowisko i społeczeństwo. Sama firma jest liderem w zakresie zrównoważonego rozwoju – w 2020 roku osiągnęła neutralność węglową we wszystkich swoich działaniach na całym świecie i wykorzystuje w 100% odnawialną energię elektryczną. 84% przychodów pochodziło z energooszczędnych produktów, systemów i usług. Ponadto firma wysyła zero odpadów na wysypiska we wszystkich swoich zakładach produkcyjnych i wycofuje wszystkie tworzywa sztuczne z opakowań produktów konsumenckich, aby do końca tego roku pozbyć się plastiku.

Źródło: Signify.

Raport innogy: Polacy są gotowi na ponoszenie kosztów zmian klimatycznych, ale oczekują zaangażowania władz i biznesu

thong-vo-2482-unsplash
Jak wynika z raportu innogy „Zielone miasta i gminy” Polacy są gotowi na ponoszenie kosztów na rzecz zmian klimatycznych, ale wymagają tego również od instytucji publicznych i firm. Rosnąca świadomość ekologiczna sprawia, że społeczeństwo oczekuje realnych działań zmniejszających zarówno problem zanieczyszczenia powietrza, jak i wprowadzania na rynek ekologicznych produktów i usług.

Spis treści:
Moje środowisko – moja sprawa
Biznes i samorządy reagują na zmiany klimatu

Z badań przeprowadzonych na początku 2021 roku przez firmę innogy Polska wynika, że niemal wszyscy Polacy są świadomi zachodzących zmian klimatycznych. Dostrzegamy nie tylko problem zanieczyszczenia powietrza i ponoszenia kosztów działań proekologicznych. Widzimy również konieczność zaangażowania się we wprowadzanie proekologicznych zmian przedstawicieli sektora publicznego i biznesu. Raport innogy „Zielone miasta i gminy. Inwestycje proekologiczne w sektorze publicznym, usługowym i mieszkaniowym” przedstawia sposób postrzegania przez społeczeństwo zmian klimatycznych. Pokazuje również poziom świadomości ekologicznej oraz rolę poszczególnych sektorów gospodarki we wprowadzaniu rozwiązań przyjaznych środowisku.

Moje środowisko – moja sprawa
82 proc. ankietowanych uważa zmiany klimatyczne za ważną kwestię, zaś 70 proc. dostrzega realne zagrożenie, jakie stanowią. Co ciekawe znacząca grupa badanych (73 proc.) zauważa, że zmiany proekologiczne wpływają na atrakcyjność miejsca zamieszkania. Motywuje ich to do przekształcania nawyków i budowania świadomości o problemach środowiskowych.
Polacy coraz częściej starają się wybierać produkty i usługi, które nie są szkodliwe dla otoczenia (64 proc.). Wiele osób widzi również zasadność ponoszenia osobistych kosztów na rzecz zmian klimatycznych (42 proc.). Powszechny charakter problemu powoduje, że społeczeństwo stara się wziąć odpowiedzialność na własne barki i szuka rozwiązań mających na celu poprawę stanu środowiska. Dlatego stale rośnie zainteresowanie ofertami firm proekologicznych. Większość badanych jest gotowa zaangażować się w działania proekologiczne (61 proc.) i wprowadzać w swoim otoczeniu rozwiązania nienaruszające równowagi natury.

Biznes i samorządy reagują na zmiany klimatu
Większość Polaków (71 proc. osób biorących udział w badaniu) uważa, że wprowadzaniem proekologicznych zmian powinny zająć się instytucje publiczne, zaś prawie połowa (48 proc.) aprobuje wdrażanie ich przez firmy.
-„Siedmiu na dziesięciu respondentów jest zdania, że aktywne działania proekologiczne powinny być realizowane przez władze na szczeblu centralnym i lokalnym, a praktycznie połowa twierdzi, że jest to odpowiedzialność firm. Oczekiwania społeczne są więc sporym wyzwaniem, zarówno dla instytucji publicznych oraz biznesu – mówi Małgorzata Eull, dyrektor pionu Klienci Biznesowi, innogy Polska S.A. – Przyjrzeliśmy się inicjatywom podejmowanym przez instytucje publiczne, branżę nieruchomości mieszkaniowych oraz branżę usługową. Na tej podstawie diagnozujemy, jak zmieniają się miasta i gminy, nasze otoczenie, i miejsca w których żyjemy. Przedstawione przez nas w raporcie przykłady inwestycji proekologicznych cechuje wielopłaszczyznowe podejście i atrakcyjność zastosowanych rozwiązań”.
Publikacja zawiera przykłady innowacyjnych przedsięwzięć z polskiego i zagranicznych rynków, które są dowodem na to, że projekty przyjazne środowisku mogą być realizowane w różnorodny sposób. Szeroka oferta „zielonych” inwestycji umożliwia wykorzystanie paneli fotowoltaicznych, pomp ciepła, inteligentnych systemów monitorowania zużycia energii, stacji ładowania samochodów elektrycznych czy też odzysku energii cieplnej.
Raport innogy Polska powstał na podstawie badania zrealizowanego metodą wywiadów online (CAWI), w dniach 15-21 stycznia 2021 roku na ogólnopolskiej próbie Polaków w wieku 18-65, liczącej 1000 osób.

Źródło: innogy Polska.

Biura zagrają w zielone

Dominika Oleksa, JLL
Prawie 40% – na tyle w 2018 roku oszacowano udział nieruchomości w całkowitej emisji dwutlenku węgla. Nic więc dziwnego, że deweloperzy masowo starają się o zieloną certyfikację swoich nieruchomości, a pracodawcy baczniej przyglądają się założeniom strategii zrównoważonego rozwoju. Tym bardziej, że temat ekologii i świadomego zaangażowania firm w ochronę środowiska staje się kluczowym aspektem, na który zwracają uwagę sami pracownicy.

Spis treści:
1. Zacznijmy od budynku i jego lokalizacji
2. Aranżujmy z głową
3. Skupmy się na oszczędnościach
4. Postawmy na elastyczność
5. … i rozwiązania systemowe

Już w 2019 roku prawie 70% millenialsów wskazało, że gdyby ich firma miała silny plan zrównoważonego rozwoju, wpłynęłoby to na ich decyzję o pozostaniu z nią na dłużej. W przyszłości ten trend powinien zostać wzmocniony – młodzi ludzie są coraz bardziej świadomi, a co za tym idzie, również proaktywni, jeśli chodzi o tematy związane z ochroną środowiska.

Choć temat postępujących zmian klimatycznych chwilowo stoi w cieniu koronawirusa, to rok 2021 przynosi bardzo duży wzrost zainteresowania zrównoważonym rozwojem wśród pracodawców, również w Polsce. Jednym z powodów jest home office. Miesiące, które spędziliśmy w domu, przełożyły się na naszą rosnącą świadomość w obszarze ochrony środowiska. Firmy szybciej wdrażały cyfrowy obieg dokumentów, a konsumenci rzadziej decydowali się na podróże autem i skłaniali ku bardziej przemyślanym zakupów, czego dowodzi zyskujący na znaczeniu trend lokalności i wspierania miejscowych dostawców i marek. Dlatego też, zwłaszcza młodsze wiekowo grupy pracowników, oczekują od swoich pracodawców większej wrażliwości w aspektach związanych z ekologią. Zrównoważony rozwój w miejscu pracy należy natomiast uwzględnić już na etapie przygotowywania koncepcji biura, zarówno w przypadku rearanżacji powierzchni, jak i wyboru nowej siedziby firmy,

tłumaczy Dominika Oleksa, Starszy Konsultant w Dziale Doradztwa ds. Miejsca Pracy, JLL

Zatem, co mogą zrobić firmy, aby stać się bardziej zrównoważonymi i przygotować się na rzeczywistość po pandemii?

1. Zacznijmy od budynku i jego lokalizacji
W tym aspekcie kluczowym staje się transport. To, w jakiej dzielnicy Warszawy czy Krakowa mieści się nasze biuro, przekłada się między innymi na liczbę pracowników dojeżdżających do pracy autem.

Dlatego warto, aby firmy, które planują przeprowadzkę zmapowały trasy dojazdu do pracy swojego zespołu oraz potencjalnych pracowników. Na tej podstawie można wybrać najbardziej optymalną lokalizację, która pracownikom pozwoli zaoszczędzić czas potrzebny na dotarcie do biura. A krótsze podróże to niższa emisja gazów cieplarnianych,

wskazuje Maciej Traczyk, Starszy Konsultant w Dziale Reprezentacji Najemcy, JLL.

Ponadto, wielu pracodawców promuje, zwłaszcza w okresie wiosennym i letnim, dojazd do pracy rowerem (poprzez zapewnienie udogodnień dla rowerzystów, takich jak stojaki na rowery, szatnie i prysznice), czy ograniczając liczbę podróży służbowych. Miesiące pracy zdalnej udowodniły, że spotkanie, na które jeszcze przed 2020 rokiem jechalibyśmy kilkaset kilometrów, może odbyć się online.

Od wielu miesięcy firmy borykają się z pytaniami, jak będzie rola biur w nowej rzeczywistości post-COVID. Praca w systemie home office bez wątpienia udowodniła pracodawcom, że pracując z domu potrafimy utrzymać naszą efektywność na wysokim poziomie, a ciągłość biznesu nie jest zagrożona. Jednak taki tryb pracy nie adresuje w perspektywie długoterminowej potrzeb związanych z budowaniem i utrzymywaniem więzi między pracownikami, poczuciem przynależności do organizacji, czy budowaniem tożsamości zespołu. Dlatego w zmienionej rzeczywistości rola biur będzie bardzo kluczowa i skoncentrowana na zapewnieniu pracownikom komfortowych warunków do pracy zespołowej, spotkań i wymiany wiedzy. Wprowadzenie hybrydowego modelu pracy łączącego pracę z biura z pracą z domu stanie się naszą codziennością i dobrym kompromisem, wspierającym zarówno naszą produktywność, jak i możliwość utrzymania silnej kultury organizacyjnej. Bo o ile dom sprzyja pracy indywidualnej, to w przypadku bardziej złożonych zadań, czy zwykłych codziennych interakcji odizolowanie od reszty firmy może być frustrujące i męczące,

dodaje Magdalena Bytniewska, Starszy Konsultant, Change Management, JLL

2. Aranżujmy z głową
W przypadku projektowania przestrzeni biurowej możemy mieć do czynienia z trzema scenariuszami:  najemcy wynajmują przygotowaną dla nich od podstaw powierzchnię, rearanżują istniejące biuro lub wynajmują powierzchnię zajmowaną wcześniej przez innego najemcę i wymagającą odświeżenia.

We wszystkich trzech przypadkach kluczem jest pomysłowość: w pierwszym przypadku – sprytne wykorzystanie standardu budynku, w drugim i trzecim przypadku – mądre podejście do ponownego wykorzystania zastanych elementów, wszystko w myśl zasady „reduce, reuse, recycle”. Do ponownego wykorzystania nadają się zarówno elementy wbudowane – oprawy oświetleniowe, floorboxy, płyty sufitowe, instalacje – ale też meble ruchome. W jednym z przeprowadzonych ostatnio przez nasz zespół projektów klient zdecydował się na ponowne wykorzystanie 1000 krzeseł poprzez zmianę ich obicia tak, aby pasowały do nowej kolorystyki biura. Z kolei inna firma, podczas wymiany 800 biurek, wykorzystała istniejącą podkonstrukcję mebli – nogi biurek praktycznie wcale się nie niszczą podczas normalnego użytkowania. Pracujemy z podwykonawcami, którzy oprócz wymiany tapicerki, odświeżają również plastikowe i metalowe części mebli, a zepsute egzemplarze rozbierane są na części zapasowe. Warto również pochylić się nad zagadnieniem śladu węglowego podczas dobierania materiałów wykończeniowych i innych elementów wyposażenia – często stawiamy na lokalnych producentów. To przykłady ekonomicznego i ekologicznego podejścia do aranżacji naszych biur,

dodaje Anna Rębecka, Senior Creative Architect, Tétris

3. Skupmy się na oszczędnościach
Przykład na to, że zrównoważony rozwój to oszczędności? Mądre wykorzystanie wody i światła. Coraz częściej firmy, zamiast instalować zwykłe oświetlenie LED, decydują się na systemy DALI z regulacją natężenia w oparciu o ilość światła naturalnego. Normalnością jest już natomiast wyłączanie światła na całej powierzchni biura, w momencie kiedy opuszcza ją ostatni pracownik. Ponadto, warto pochylić się nad rozwiązaniami umożliwiającymi filtrowanie wody zamiast zamawiania tej w plastikowych butelkach i zdecydować na instalowanie aeratorów do kranów, które ograniczają przepływ wody.

4. Postawmy na elastyczność
Zrównoważone biuro to elastyczne biuro, płynnie dostosowujące się do zmian i to w dosłownym znaczeniu.

Elastyczność to mobilne meble i elementy wystroju, które można łatwo przestawiać w zależności od potrzeb pracowników korzystających z przestrzeni w myśl koncepcji Activity Based Workplace. Firmy starają się także odchodzić od przypisywania biurek konkretnym pracownikom lub zespołom, tak aby sami decydowali, z których miejsc i części biura chcą w danym dniu czy tygodniu korzystać. Aby zapewnić taki poziom elastyczności, należy z wyprzedzeniem wprowadzić odpowiednie rozwiązania techniczne,

tłumaczy Dominika Oleksa

W tym celu konieczne jest zapewnienie np. dodatkowego okablowania umożliwiającego przestawianie mebli.

5. … i rozwiązania systemowe
Masowy zwrot rynku nieruchomości biurowych w stronę zrównoważonego rozwoju najlepiej ilustruje fakt, że praktycznie wszystkie z nowo powstających biurowców lub tych, które były oddane do użytku w ostatnich miesiącach są certyfikowane w systemach BREEAM lub LEED poświadczających wykorzystanie ekologicznych rozwiązań, czy materiałów budowlanych pochodzących z recyklingu. Jednak odpowiedni, zielony certyfikat przyznawany danemu budynkowi nie oznacza, że ten sam kierunek przyjmą najemcy, którzy dowolnie mogą aranżować przestrzeń biurową, nie zawsze niestety uwzględniając zasady zrównoważonego rozwoju.

Ważne jest także, aby gracze nieruchomościowi przyjmowali całościowe strategie nakierowane na dekarbonizację sektora. W ubiegłym roku nasza firma zobowiązywała się do osiągnięcia zerowej emisji dwutlenku węgla netto we wszystkich 460 budynkach zajmowanych przez JLL do 2030 roku,

mówi Dominika Oleksa.

JLL zamierza osiągnąć ten cel poprzez pięć działań, m.in. zwiększenie efektywności energetycznej, wynajmowanie powierzchni tylko w tych obiektach, które osiągną zerowy operacyjny poziom emisji netto w ciągu kolejnych dziewięciu lat, ale również poprzez edukowanie klientów i partnerów oraz zachęcanie ich do podejmowania aktywnych działań w zakresie zrównoważonego rozwoju.

Po raz kolejny aspekt współpracy okazuje się być tym najważniejszym. W przypadku naszych klientów widzimy jednak dużą otwartość na zmiany. W ciągu ostatniego roku doradzaliśmy przy różnorodnych projektach z obszaru środowiska pracy, które łącznie objęły 130 000 mkw., a których celem był dostosowanie biur do tzw. nowej normalności, również w odniesieniu do zrównoważonego rozwoju. Jest więc duża szansa, że nasze biura będą bardziej zielone,

podsumowuje Dominika Oleksa.

Źródło: JLL.

Polacy są gotowi na ponoszenie kosztów zmian klimatycznych, ale oczekują zaangażowania władz i biznesu

zielone_miasta_i_gminy_info_prasowe_2Jak wynika z raportu innogy Zielone miasta i gminy, Polacy są gotowi na ponoszenie kosztów na rzecz zmian klimatycznych, ale wymagają tego również od instytucji publicznych i firm. Rosnąca świadomość ekologiczna sprawia, że społeczeństwo oczekuje realnych działań zmniejszających zarówno problem zanieczyszczenia powietrza, jak i wprowadzania na rynek ekologicznych produktów i usług.

Spis treści:
Moje środowisko – moja sprawa
Biznes i samorządy reagują na zmiany klimatu

Z badań przeprowadzonych na początku 2021 roku przez firmę innogy Polska wynika, że niemal wszyscy Polacy są świadomi zachodzących zmian klimatycznych. Dostrzegamy nie tylko problem zanieczyszczenia powietrza i ponoszenia kosztów działań proekologicznych. Widzimy również konieczność zaangażowania się we wprowadzanie proekologicznych zmian przedstawicieli sektora publicznego i biznesu. Raport innogy Zielone miasta i gminy. Inwestycje proekologiczne w sektorze publicznym, usługowym i mieszkaniowym przedstawia sposób postrzegania przez społeczeństwo zmian klimatycznych. Pokazuje również poziom świadomości ekologicznej oraz rolę poszczególnych sektorów gospodarki we wprowadzaniu rozwiązań przyjaznych środowisku.

Moje środowisko – moja sprawa

82 proc. ankietowanych uważa zmiany klimatyczne za ważną kwestię, zaś 70 proc. dostrzega realne zagrożenie, jakie stanowią. Co ciekawe znacząca grupa badanych (73 proc.) zauważa, że zmiany proekologiczne wpływają na atrakcyjność miejsca zamieszkania. Motywuje ich to do przekształcania nawyków i budowania świadomości o problemach środowiskowych.

Polacy coraz częściej starają się wybierać produkty i usługi, które nie są szkodliwe dla otoczenia (64 proc.). Wiele osób widzi również zasadność ponoszenia osobistych kosztów na rzecz zmian klimatycznych (42 proc.). Powszechny charakter problemu powoduje, że społeczeństwo stara się wziąć odpowiedzialność na własne barki i szuka rozwiązań mających na celu poprawę stanu środowiska. Dlatego stale rośnie zainteresowanie ofertami firm proekologicznych. Większość badanych jest gotowa zaangażować się w działania proekologiczne (61 proc.) i wprowadzać w swoim otoczeniu rozwiązania nienaruszające równowagi natury.

Biznes i samorządy reagują na zmiany klimatu

Większość Polaków (71 proc. osób biorących udział w badaniu) uważa, że wprowadzaniem proekologicznych zmian powinny zająć się instytucje publiczne, zaś prawie połowa (48 proc.) aprobuje wdrażanie ich przez firmy.

– Siedmiu na dziesięciu respondentów jest zdania, że aktywne działania proekologiczne powinny być realizowane przez władze na szczeblu centralnym i lokalnym, a praktycznie połowa twierdzi, że jest to odpowiedzialność firm. Oczekiwania społeczne są więc sporym wyzwaniem, zarówno dla instytucji publicznych oraz biznesu – mówi Małgorzata Eull, Dyrektor Pionu Klienci Biznesowi, innogy Polska S.A. – Przyjrzeliśmy się inicjatywom podejmowanym przez instytucje publiczne, branżę nieruchomości mieszkaniowych, oraz branżę usługową. Na tej podstawie diagnozujemy, jak zmieniają się miasta i gminy, nasze otoczenie, i miejsca w których żyjemy. Przedstawione przez nas w raporcie przykłady inwestycji proekologicznych cechuje wielopłaszczyznowe podejście i atrakcyjność zastosowanych rozwiązań.

Jedną z wielu firm z sektora retail, które postanowiły wesprzeć zielone inwestycje jest Żabka Polska. Stworzyła pierwszy sklep w 100 proc. zasilany zieloną energią. Jest to miejsce, w którym firma – często jako pierwsza na świecie – testuje przyjazne środowisku rozwiązania. Innym przykładem na zieloną działalność biznesową, tym razem w branży nieruchomości, jest rozwiązanie zastosowane przez firmę Skanska. W tym przypadku przed przystąpieniem do budowy osiedla mieszkaniowego wykonano szereg analiz ekologicznych i przyrodniczych. Wzięli w nich udział m.in. ekolodzy, dendrolodzy i ornitolodzy. Dzięki temu możliwe było zaprojektowanie terenów zielonych tak, by odtworzyć lokalny naturalny ekosystem. Ciekawą inicjatywę podjęła Poczta Polska, która w kwietniu 2018 roku przeprowadziła największe w Polsce testy aut elektrycznych we flocie biznesowej. Testowano auta siedmiu marek. Rok później uruchomiono kolejne testy samochodów elektrycznych w wyniku których rozpoczęto wymianę pocztowej floty na pojazdy ekologiczne.

Firmy coraz chętniej podejmują się działań chroniących środowisko przed niekorzystnymi zmianami także ze względu na swoich pracowników. Stale rosnąca świadomość ekologiczna w społeczeństwie przekłada się na osoby zatrudnione w firmach. Te z kolei oddolnie wpływają na podejście przedsiębiorstw do realizacji swojej misji i wizji z poszanowaniem środowiska. Finalnie przekłada się to na coraz większe zainteresowanie inwestycjami proekologicznymi całego rynku.

Raport „Zielone miasta i gminy. Inwestycje proekologiczne w sektorze publicznym, usługowym i mieszkaniowym” powstał na podstawie badania zrealizowanego metodą wywiadów online CAWI, w dniach 15-21 stycznia 2021 r. na ogólnopolskiej próbie Polaków w wieku 18-65 liczącej 1000 osób. Badanie zostało przeprowadzone w celu zbadania świadomości ekologicznej wśród Polaków i postrzegania rozwiązań ekologicznych. Raport skierowany jest do jednostek publicznych miast działających na korzyść mieszkańców, deweloperów oraz wspólnoty i spółdzielni mieszkaniowych, a także sektora usług typu sklepy convenience, oraz uczelni prywatnych. Raport przedstawia zastosowane rozwiązania proekologiczne w formie przykładów międzynarodowych i polskich działań realizowanych przez firmy i instytucje. Eksperci z firmy innogy przedstawili kierunki rozwoju poszczególnych branż oraz podzielili się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi wyzwań związanych z wprowadzaniem rozwiązań proekologicznych. Polski Klub Ekonomiczny określił trudności, z którymi mierzą się przedsiębiorcy oraz przedstawił dlaczego firmy oraz instytucje decydują się na „zielone” inwestycje. Cały materiał został uzupełniony perspektywą ekspercką przez UNEP-GRID oraz środowisko dziennikarskie wyjaśniającą m.in. jakie korzyści społeczne wynikają z wprowadzanych zmian proekologicznych.

mat.pras.

Zeroemisyjne budynki przyszłością rynku nieruchomości biurowych

ioa_03_2021
Branża nieruchomości to jeden z najbardziej energochłonnych sektorów gospodarki. W ramach projektu innogy ON AIR przedstawiciele Ghelamco Poland i innogy Polska wyjaśniali, jak wprowadzać rozwiązania, które sprawiają, że budynki stają się bardziej przyjazne środowisku. Wspólnie omawiali sposoby na to, by inwestycje na rynku nieruchomości pochłaniały jak najmniej zasobów naturalnych.

Spis treści:
Reduce, Reuse, Recycle
Dużą motywacją wprowadzania takich innowacji jest ograniczenie kosztów
Zielona przyszłość rynku nieruchomości

– Rynek nieruchomości generuje 30 proc. gazów cieplarnianych i około 500 mln ton odpadów rocznie w Europie. Odpowiada również za połowę całkowitego zużycia zasobów naturalnych w Unii Europejskiej – mówiła Joanna Waszak, Kierownik komunikacji marketingowej innogy Polska w podcaście innogy ON AIR. O tym, jak ograniczyć emisję i zużycie w branży nieruchomości oraz wprowadzać innowacje sprzyjające środowisku naturalnemu, rozmawiali jej goście: Radosław Górecki, Rzecznik prasowy Ghelamco Poland oraz Adam Rowicki, Menadżer innogy Polska do spraw współpracy z branżą nieruchomości komercyjnych.

Reduce, Reuse, Recycle
Sektor nieruchomości generuje 39 proc. światowej emisji gazów cieplarnianych. 11 proc. z tego stanowi produkcja materiałów, transport i budowa, zaś sama eksploatacja to 28 proc. Dodatkowo rynek generuje około 500 milionów ton odpadów rocznie*. Na Konferencji Klimatycznej w Paryżu w 2015 roku 195 pięć krajów podjęło zobowiązanie, że do 2050 roku doprowadzi do całkowitej dekarbonizacji obiektów, a co za tym idzie, utrzymania tempa średniej temperatury dla całego globu.

– Deweloperzy mają duży wpływ na to, jak ograniczyć ingerencję w środowisko naturalne – opowiada Adam Rowicki, Menedżer innogy Polska do spraw współpracy z branżą nieruchomości komercyjnych. – Mogą ograniczyć emisję dwutlenku węgla już w początkowej fazie inwestycji, przez zagospodarowanie w budżecie środków na unikanie materiałów uciążliwych dla środowiska i wykorzystanie takich, które można poddać recyklingowi. Dzięki temu zmniejsza się również ilość odpadów budowlanych. Ważne jest również to, że branża korzysta z certyfikacji obiektów, między innymi z certyfikatu Breeam i certyfikatu Leed. Udział procentowy, jeżeli chodzi o certyfikaty tych obiektów, jest na poziomie 62 proc., co świadczy o tym, że branża jest świadoma działań, jakie powinna podejmować w sprawie środowiska.

Dużą motywacją wprowadzania takich innowacji jest ograniczenie kosztów operacyjnych po stronie zarządców, jak i po stronie najemców. Według planów do 2050 roku budynki mają być zasilane tylko i wyłącznie z zasobów odnawialnych. Firma Ghelamco jest pionierem w rozwoju ekologicznych projektów budynków biurowych. Pierwszy certyfikat otrzymała 10 lat temu za biurowiec Trinity Park III znajdujący się na Warszawskim Służewcu. W tym momencie posiada 12 projektów certyfikowanych. Jedną z bardziej znanych budowli wpisujących się w trend przyjaznego miasta jest Warsaw Spire. To flagowy przykład zrównoważonego budownictwa, który został uhonorowany na targach w Cannes tytułem najlepszego budynku biurowego na świecie.
– Warsaw Spire to wyjątkowy budynek w którym zastosowaliśmy ogrom technologii, takich jak system KERS w windach. Można go porównać do tego, który znajduje się w bolidach Formuły 1. W momencie, kiedy bolid hamuje, wytwarza się niesamowita ilość energii i ta energia jest odzyskiwana i przekazywana z powrotem do silnika. Podobnie działają windy w Spire, które pędzą z 40 piętra na parter z dużą prędkością. Ich system hamowania umożliwia płynne zatrzymanie, a wytworzona w ten sposób energia przesyłana jest z powrotem do budynku. Mamy nadzieję, że podobne technologie za kilka lat uczynią budynki zeroemisyjnymi – wyjaśnia Radosław Górecki, rzecznik prasowy Ghelamco Poland.

Ghelamco wprowadza ekologiczne rozwiązania również na innych inwestycjach. W The Warsaw Hub i The Unit w windach zainstalowano lampy UV o działaniu dezynfekującym, zaś w The Bridge technologię, która umożliwia grawitacyjne spłukiwanie toalet. Postawiono również na system, który ma zastąpić użytkowanie przycisków przy przejściu przez bramki lub przywoływaniu wind.

Zielona przyszłość rynku nieruchomości
Zmiany zachodzące na świecie wpływają na inwestycje w nieruchomościach. Rozwój pandemii spowodował, że inwestorzy musieli skorygować swoje projekty i wprowadzić znaczące zmiany. Deweloperzy udowadniają, że ich budynki są przygotowane do użytkowania i dostosowywane w taki sposób, by zwiększyć bezpieczeństwo ludzi w nich przebywających.

– Każda budowa jest uciążliwa i każda wiąże się z ingerencją w środowisko. Jako firma i jako ludzie, staramy się robić wszystko, żeby ślad węglowy był jak najmniejszy, a nasza działalność była jak najmniej inwazyjna dla środowiska – tłumaczy Radosław Górecki z Ghelamco Poland. – W momencie, gdy powstaje budynek, staramy się uczynić jego otoczenie zielonym, wprowadzając roślinność i dbając o przestrzeń publiczną. W naszych założeniach uwzględniamy nie tylko powierzchnię architektoniczną, ale również ludzkie emocje.

Adam Rowicki z innogy Polska wskazuje, że siłą napędową zmian są przede wszystkim regulacje środowiskowe, które będą kluczowym czynnikiem wpływającym na proces budowlany w najbliższych latach. Jednak poza dbałością o środowisko, istotne będą również koszty i konkurencyjność. Budynek zielony, to taki, który jest efektywny energetycznie. Zbudowany został w technologii, która ogranicza zużycie wody, ciepła i energii, dzięki czemu maleje ilość kosztów operacyjnych po stronie zarządców i użytkowników. – Przewidujemy, że za 10 lat budynki mogą być zeroenergetyczne, czyli samowystarczalne, a do 2050 roku będą zasilane tylko i wyłącznie z energii odnawialnej.

* Raport: Kierunki rozwoju rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce, innogy Polska, 2020

Pierwszy ALDI na Śląsku z zielonym dachem

ALDI z zewnątrz
W środę 17 marca swoje progi dla klientów otworzy sklep ALDI w Piekarach Śląskich. Na jego dachu sieć posadzi rośliny. Mieszkańcy zyskają czystsze powietrze, a ALDI zmniejszy zapotrzebowanie na energię. W 2021 roku wszystkie nowo otwierane sklepy będą posiadały technologie przyjazne środowisku, a na kilkunastu obiektach pojawią się panele fotowoltaiczne.

– Od sklepów po centra dystrybucji i biura administracyjne, tam, gdzie prowadzimy działalność naszym celem jest stopniowe zmniejszanie ilości zużywanej energii i zasobów naturalnych. Koncentrujemy się na obniżeniu emisji CO2 i prowadzimy szereg działań, które mają przyczynić się do zmniejszenia naszego oddziaływania na środowisko. Dbając o środowisko, dbamy nie tylko o siebie i swoich najbliższych, ale także o przyszłe pokolenia – mówi Katarzyna Bawoł, Kierownik Działu Jakości i Odpowiedzialności Przedsiębiorstwa ALDI Polska.

Dbałość o środowisko i społeczna odpowiedzialność biznesu są wpisane w DNA marki ALDI, która od lat podejmuje działania na rzecz zrównoważonego rozwoju, w tym także takie, które przyczyniają się do zmniejszenia oddziaływania na klimat. Jedno z takich rozwiązań zastosowano w nowym sklepie w Piekarach Śląskich, który na wiosnę zyska 250 m2 zielonego dachu. Dzięki obsadzeniu dachu roślinami, mieszkańcy otrzymają czystsze powietrze, a sieć zmniejszy zapotrzebowanie na energię. Rośliny redukują gazy cieplarniane powodujące efekt cieplarniany w miastach, obniżają temperaturę otoczenia, gromadzą wodę deszczową i oczyszczają powietrze. Dodatkowo mają wpływ na wydajność energetyczną budynku, regulując temperaturę wewnątrz budynku, co przekłada się na oszczędność energii. To nie pierwszy zielony dach ALDI w Polsce. Takie rozwiązanie zastosowano już w sześciu innych lokalizacjach między innymi w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu czy Świebodzicach. Sieć dodaje, iż wszystkie nowo otwierane sklepy będą posiadały technologie przyjazne środowisku, a na kilkunastu obiektach pojawią się panele fotowoltaiczne. ALDI wierzy, że wcielając takie inicjatywy w życie, przyczynia się do kształtowania postaw i przyjaznego otoczenia dla przyszłych pokoleń.

Cele Grupy Przedsiębiorstw ALDI Nord w zakresie polityki klimatycznej zawarte zostały w Raporcie Zrównoważonego Rozwoju za rok 2019. Głównym celem publikacji raportu zrównoważonego rozwoju jest transparentność działalności ALDI pod kątem społecznym, ekologicznym i ekonomicznym. Grupa Przedsiębiorstw ALDI Nord zapowiada, że do końca 2021 roku wykorzystywać będzie więcej zielonej energii. Zwiększona zostanie liczba sklepów wyposażonych w instalacje fotowoltaiczne. Już teraz dzięki wdrożonym rozwiązaniom na dachach sklepów sieci w całej grupie ALDI Nord wytwarzanych jest 52 400 mwh energii elektrycznej – czyli tyle, ile wystarczy, aby zaspokoić roczne zapotrzebowanie na elektryczność 13 000 gospodarstw domowych. Do końca 2021 cała Grupa Przedsiębiorstw ALDI Nord ograniczy także o 40% emisję gazów cieplarnianych w porównaniu z rokiem 2015. Wszystkie nowe sklepy będą posiadały technologie odzyskujące ciepło z systemów chłodniczych. W latach 2018 i 2019 Grupa ALDI Nord zredukowała emisję związaną ze stratami środków chłodniczych o około 8% do około 85 000 ton CO2.

W 2021 roku sieć przyspiesza tempo rozwoju i planuje otwarcie około 45 nowych sklepów o łącznej powierzchni około 63 tys.m2. Dzięki planom ekspansji z końcem 2021 roku marka będzie dostępna dla klientów niemal w każdym województwie. Sieć planuje także liczne modernizacje oraz rozbudowy istniejących obiektów celem dostosowania do standardów oraz poprawy komfortu zakupów.

Źródło: ALDI Polska.

Zielona era budownictwa. Coraz więcej elementów ekologicznych w nowych budynkach

Eiffage Immobilier_Marsylia_Ecocite Allar - Smartseille_Thierry LAVERNOS_02

Niespełna 90% osób poszukujących mieszkania ocenia aspekty ekologiczne jako atrakcyjne. To główny powód zmian, jakie zachodzą w podejściu do budownictwa mieszkaniowego. Do Polski coraz mocniej przenikają standardy wypracowane za granicą. Przykładami są nowe inwestycje we Wrocławiu.

Działania propagujące ochronę środowiska podejmowane są często przez różne organizacje i instytucje, a coraz częściej także przez firmy. Co piąta działająca w Polsce zapowiedziała, że w 2021 roku na każde 10 realizowanych projektów przypadnie co najmniej 6 ekologicznych. Jeszcze w 2018 roku taki poziom był uzyskiwany mniej więcej dwa razy rzadziej*.

Wśród tych firm są deweloperzy. Na polskim rynku deweloperskim już jakiś czas temu dokonał się zwrot w stronę ekologii. Budynki mieszkalne stają się coraz bardziej energooszczędne i pasywne, a ich otoczenie zielone. Wyposażenie nowych inwestycji w zielone dachy i ściany, stacje ładowania pojazdów elektrycznych lub windy odzyskujące energię to już niemal standard.

Trendy wyznaczają mieszkańcy
Zwrot w kierunku zielonego budownictwa napędzają czynniki społeczne, a najbardziej poprawa zdrowia i samopoczucia mieszkańców, zachęcenie do prowadzenia biznesu w sposób zrównoważony oraz wzrost wydajności pracowników*. Przedstawiciele World Green Building Council podkreślają, że na całym świecie uważa się, że ekologiczne budownictwo ma bardzo korzystny wpływ nie tylko na środowisko, ale także na zwiększoną produktywność i zadowolenie pracowników. – To samo można powiedzieć o mieszkańcach, dla których liczy się już nie tylko lokalizacja, metraż i układ pomieszczeń. Dużą wartością dodaną są dla nich elementy ekologiczne i nowe technologie w budynkach, jak również w samych mieszkaniach – mówi Sebastian Bieńkowski, dyrektor ds. projektów w firmie deweloperskiej Eiffage Immobilier Polska.
Te słowa potwierdzają liczby. 8 na 10 osób bierze pod uwagę aspekty ekologiczne i technologiczne przy wyborze inwestycji. 88% ocenia rozwiązania ekologiczne jako bardzo atrakcyjne lub raczej atrakcyjne**. To właśnie zmieniające się preferencje mieszkańców skłaniają deweloperów do zielonego budownictwa. – Chcemy jak najlepiej spełniać ich wymagania i oczekiwania, stąd do nowych projektów w Polsce wprowadzamy elementy, których potrzebują. Poza tym doskonale rozumiemy wagę ekologii, a także wpływ budownictwa na środowisko – mówi Sebastian Bieńkowski.

Atmo i HB1820
Przykładem są dwie nowe inwestycje mieszkaniowe Eiffage Immobilier Polska we Wrocławiu: Atmo na Kępie Mieszczańskiej i HB1820 na Przedmieściu Oławskim. Aspekty ekologiczne Atmo to zielone patio z ławkami i nastrojowym oświetleniem, stojaki na rowery i stacje ładowania pojazdów elektrycznych w parkingu podziemnym. Ważna jest także lokalizacja tuż przy planowanym parku miejskim. Z kolei elementy powiązane z ekologią w HB1820 to wertykalna zielona ściana elewacji frontowej, ogródki, które notabene nie występują często w centrum miasta, oraz panoramiczne okna. – Rośliny są ozdobą, ale ich tak samo ważną funkcją jest pochłanianie dwutlenku węgla. Natomiast panoramiczne okna wpływają na mniejsze zużycie energii elektrycznej do oświetlania wnętrz – wyjaśnia Sebastian Bieńkowski. Co więcej, w części mieszkań w HB1820 zaplanowano wyposażenie w system typu inteligentny dom, który m.in. pozwala efektywnie sterować zużyciem energii elektrycznej.
W Atmo, której budowa ruszy niebawem przy ul. Dmowskiego, zaprojektowano 113 mieszkań z ogródkami, balkonami lub tarasami – w tym ergonomiczne studia, przestronne mieszkania rodzinne i 5-pokojowe apartamenty. Charakterystycznym elementem tej inwestycji będzie ceglana część zabytkowego budynku po stajni, która zostanie przyłączona do nowej zabudowy. Z kolei w inwestycji HB1820, której budowa trwa przy ul. Haukego-Bosaka 18 i 20, zaprojektowano 96 apartamentów o powierzchni od 27 do 100 mkw. W tym przypadku wyróżniającym się atrybutem, ze względu na lokalizację w centrum miasta, jest kilkanaście prywatnych ogródków i tarasów.

Francuskie inspiracje
Ukierunkowanie na zielone projekty w Polsce nie jest tak mocne, jak w najlepszych pod tym względem Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdzie aż 66% firm deklaruje, że projekty zielone będą stanowiły większość wszystkich realizowanych, Australii i Norwegii – po 64%, a nawet Wietnamie – 24%. Powodem głównym takiej różnicy jest niska świadomość społeczna*. – Jednakże w ostatnich latach podniosła się ona na tyle, żeby deweloperzy mogli wypracować i wprowadzić na stałe dobre praktyki. Polacy przekonują się, że można budować w sposób odpowiedzialny i zgodny z ekologią – zaznacza Tymon Nowosielski, prezes zarządu Eiffage Immobilier Polska. – Warto zauważyć, że duża część trendów przychodzi do Polski z innych krajów za sprawą polskich oddziałów międzynarodowych firm budowlanych. Tak jest w naszym przypadku. Czerpiemy inspiracje z zagranicy i wykorzystujemy doświadczenie większej firmy, z którą jesteśmy powiązani – dodaje Tymon Nowosielski.
Eiffage Immobilier Polska jest częścią grupy Eiffage, dla której zrównoważone budownictwo oznacza systematyczne, codzienne działania. Dowodem na to są prestiżowe ekologiczne certyfikaty, które otrzymują kolejne realizacje. Przykłady inwestycji wykonanych w duchu ekologii i zgodnie z zasadami zrównoważonego budownictwa we Francji i Belgii to: Hypérion – drewniana wieża mieszkalna w centrum Bordeaux, ekologiczne dzielnice położone w miejscowości Châtenay-Malabry pod Paryżem oraz w Marsylii – LaVallée i Smartseille, a także prefabrykowany, wykonany z drewna i słomy, nowy pawilon szkolny – Collège Notre Dame du Bon Secours – w belgijskiej miejscowości Binche.
Eiffage znajduje się wśród dziesięciu największych europejskich grup budowlanych i operatorów koncesji. Do jej najbardziej uznanych realizacji należą: szklana piramida Luwru, najwyższy w Europie wiadukt drogowy w Millau oraz charakterystyczne żagle Opery w Sydney.

* Źródło danych: „World Green Building Trends 2018”, Dodge Data & Analytics.
** Źródło danych: „Badania preferencji i satysfakcji z zakupu mieszkania na rynku pierwotnym”, Kantar.

Źródło: Eiffage Immobilier Polska.

Panattoni przechodzi na zieloną energię i dąży do osiągnięcia neutralności emisyjnej do 2025 roku

Panattoni_carbon neutrality by 2025

Panattoni, lider rynku nieruchomości przemysłowych w Europie, stawia na zieloną energię, która będzie zasilała magazyny, parki i centra dystrybucyjne dewelopera. Już w tym roku 250 000 MWh energii pochodzącej z odnawialnych źródeł (OZE) będzie napędzać obiekty o łącznej powierzchni blisko 3 mln m kw., zarówno te już istniejące, jak i nowobudowane. To kolejny krok w kierunku zrównoważonego rozwoju, dbałości o ziemski klimat i osiągnięcia neutralności emisyjnej do 2025 roku.

Panattoni nawiązało współpracę z dostawcami energii pochodzącej z odnawialnych źródeł energii. Dostarczana energia ma tzw. gwarancje pochodzenia, czyli certyfikat potwierdzający jej pozyskanie z elektrowni wodnych, farm wiatrowych czy słońca. Na ten rok deweloper zakontraktował już blisko 250 000 MWh zielonej energii z gwarancjami. Zasili ona obiekty Panattoni w wielu lokalizacjach, m.in. w Łodzi, Warszawie, Gliwicach, Sosnowcu, Krakowie, Lublinie, Zielonej Górze, Kielcach, Szczecinie, Gdańsku czy Białymstoku. Zmniejszeniu zużycia energii pierwotnej służy także decyzja Panattoni, by od tego roku wszystkie nowe obiekty dewelopera były zaopatrywane wyłącznie przez energię pochodzącą z odnawialnych źródeł. To oznacza, że po pierwszej fali zmian zasili on w OZE obiekty o łącznej powierzchni ok. 3 mln m kw., czyli blisko jedną trzecią wybudowanych do tej pory.

Wdrożenie energii pochodzącej z odnawialnych źródeł to kolejny krok Panattoni na drodze do zrównoważonego rozwoju i ochrony klimatu. – „Chcemy, by nasza firma już w 2025 roku była zeroemisyjna i nie pozostawiała śladu węglowego. To nasz kamyk do wizji przyszłości neutralnej dla klimatu i zgodny z celem porozumienia paryskiego, jakim jest próba ograniczenia wzrostu temperatury do poziomu 1,5°C. poprzez osiągnięcia neutralności klimatycznej do roku 2050 roku. My, jako firma, tę neutralność chcemy osiągnąć 25 lat wcześniej. To także ukłon w stronę naszych klientów, którzy dzięki temu również realizują swoje cele ekologiczne.” – mówi Emilia Dębowska Sustainability Manager, Panattoni.

Deweloper już wcześniej podjął szereg innych działań proekologicznych. Z początkiem ub. roku wszystkie nowe inwestycje dewelopera są np. poddawane weryfikacji w systemie BREEAM na poziomie co najmniej Very Good. Oceniana jest m.in. jakość rozwiązań w zakresie ochrony środowiska, komfortu użytkowania czy wydajności energetycznej budynku. W samym 2020 roku metraż powierzchni z zielonym certyfikatem zwiększył się aż o 2,6 mln m kw. do 4,6 mln m kw. To część realizowanej przez Panattoni strategii „Go Earthwise with Panattoni”, która wytyczyła nowy standard budynków – przyjaznych środowisku, pracownikom i lokalnym społecznościom. Stąd już teraz wszystkie nowe obiekty Panattoni cechuje mniejsza emisja spalin i dwutlenku węgla, również dzięki wyposażeniu ich w liczne systemy np. automatycznego zarządzania energią elektryczną, ograniczające zużycie wody, nie wspominając o stosowanym od dawna oświetleniu LED.

Źródło: Panattoni.

Globalworth jeszcze bardziej eko – firma przeszła w 100% na zieloną energię

26df37934aafd7563cb9f4bfdcc63741
22 nieruchomości w polskim portfolio Globalworth, czołowego inwestora i zarządcy w Europie Środkowo-Wschodniej, od początku 2021 przeszły w 100% na zieloną energię pochodzącą z odnawialnych źródeł.

Globalworth posiada w Polsce 22 nieruchomości biurowe i biurowo-handlowe o łącznej powierzchni najmu ponad 600 tys. mkw. Od tego roku wszystkie wykorzystują zieloną energię w pełni pochodzącą z odnawialnych źródeł, takich jak elektrownie wodne i wiatrowe czy farmy fotowoltaiczne.

Zrównoważony rozwój i ekologia to zagadnienia niezwykle ważne dla Globalworth i obecne w naszej strategii biznesowej. Bardzo odpowiedzialnie podchodzimy do kwestii związanych z ochroną środowiska. Dlatego przykładamy dużą wagę do tego, skąd pochodzi wykorzystywana przez nasze budynki energia elektryczna. Z tym większą radością mogę ogłosić, że wszystkie nasze nieruchomości od początku tego roku są zasilane jedynie zieloną energią, która pozwoli nam znacząco zredukować ślad węglowy i przyczynić się do ograniczenia emisji CO2

Maciej Kamiński, Head of Property & Facility Management w Globalworth Poland

Energia z odnawialnych źródeł dla nieruchomości Globalworth to nie jedyny przejaw odpowiedzialnego podejścia firmy do kwestii zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska – wszystkie obiekty w portfolio spółki posiadają zielone certyfikaty BREEAM lub LEED poświadczające ich ekologiczny charakter. Równocześnie firma stale inwestuje w modernizację swoich budynków do najwyższych, przyjaznych środowisku standardów, czego efektem są kolejne aktualizacje certyfikatów na coraz wyższy poziom.
mat.pras.

Panattoni najbardziej ekologicznym deweloperem przemysłowym w Europie w 2020 r. – 4,6 mln mkw. obiektów z zielonymi certyfikatami

Panattoni_Łódź-PCLII_18_low
Panattoni podsumowuje działania w zakresie zrównoważonego rozwoju. Tylko w 2020 roku firma uzyskała zielone certyfikaty dla 2,6 mln mkw. zrealizowanej powierzchni zdobywając m. in. BREEAM na poziomie Outstanding za najbardziej ekologiczny budynek przemysłowy na świecie. W portfolio Panattoni znalazły się również certyfikaty BREEAM Excellent i Very Good, a także DGNB na poziomie Gold. Deweloper robi kolejny krok m.in. wdrażając energię pochodzącą z odnawialnych źródeł (OZE) czy rozszerzając certyfikację BREEAM na poziomie Excellent.

Panattoni weszło w 2021 rok z ogromnym optymizmem, który napędzają dotychczasowe osiągnięcia firmy w zakresie zrównoważonego rozwoju. Tylko w ub. r. deweloper zwiększył liczbę certyfikowanych powierzchni o 2,6 mln m kw. i teraz ma na swoim koncie aż 4,6 mln m kw. powierzchni potwierdzonej zielonymi certyfikatami. Najbardziej widowiskowy to BREEAM Outstanding dla czeskiego projektu Panattoni Park Cheb South który zdobył rekordową punktację 90,65 proc. i znalazł się również na short liście BRE w konkursie BREEAM Awards 2021. Ponadto czeski odział dewelopera z sukcesem ubiegał się o BREEAM Excellent dla Panattoni Park Stříbro, Panattoni Park Cheb i Panattoni Park Brno Airport. Zielona polityka Panattoni realizowana jest na wszystkich rynkach, na których obecna jest firma. Najbardziej spektakularne wyniki pod względem ilości zielonej powierzchni Panattoni osiągnęło w Polsce uzyskując certyfikację metodą BREEAM dla obiektów o łącznej powierzchni 1,6 mln m kw. z czego aż pół miliona to ocena Very Good; a także w Niemczech. Tu aż 600 000 m kw. otrzymało DGNB na poziomie Gold i cztery projekty mają zielone dachy. W Wielkiej Brytanii Panattoni wprowadza na szeroką skalę fotowoltaikę, korzysta z farm wiatrowych, a także ogranicza wykorzystanie betonu w konstrukcji hal.

Robert Dobrzycki, CEO Panattoni podsumowuje: „Ubiegły rok był dla nas czasem szalonym, pełnym rewolucyjnych zmian. Innowacyjna koncepcja Go Earthwise with Panattoni, nowy standard obiektów, włączając w to nowe elewacje z przeszklonymi częściami biurowymi, ładowarki do samochodów elektrycznych, realne wprowadzenie zieleni na szeroką skalę, nowy design małej architektury jak strefy relaksu, wiaty rowerowe czy przystanki autobusowe oraz wstąpienie do PLGBC i ostatecznie 2,6 mln m kw. certyfikowanej powierzchni – działo się naprawdę dużo, ale traktujemy to jak ekologiczne paliwo, które napędzi naszą działalność w tym roku – jeszcze intensywniejszą niż w 2020”.

Od 2021 r. deweloper stawia na odnawialne źródła energii i zmniejsza wykorzystanie energii pierwotnej.

Jak komentuje Emilia Dębowska, Sustainability Manager w Panattoni: „Nawiązaliśmy współpracę z dostawcami energii, która w 100 proc. pochodzi z odnawialnych źródeł. Będzie ona napędzać parki w kilkunastu lokalizacjach – w pierwszej kolejności na Śląsku i Warszawie”. Po pierwszej fali zmian Panattoni zasili w OZE obiekty o łącznej powierzchni ok. 3 mln m kw. Dodatkowo, wprowadzony został nowy standard wentylacji sterowanej czujnikami CO2, który jest odpowiedzią firmy na obowiązujące od początku br. przepisy dot. zmniejszonego współczynnika energii pierwotnej. Cały czas rozwijane będą również rozwiązania optymalizujące zużycie wody, jak np. wprowadzenie systemów retencyjnych do standardu obiektów. Ale na tym nie koniec. „Zgodnie z powiedzeniem zmieniając świat, zacznij od siebie planujemy certyfikację wybranych obiektów metodą BREEAM na poziomie Excellent – już teraz staramy się o to na Śląsku, w Warszawie i w Polsce Centralnej, a także przyglądamy się innym certyfikacjom ekologicznym”- dodaje Emilia Dębowska.

mat.pras.

Produkcja z myślą o środowisku – to możliwe

Cedo_zaklad_produkcyjny

Zanieczyszczone powietrze i woda, zmiany klimatyczne czy zbyt duża ilość odpadów to globalne problemy, z którymi walczą przywódcy państw i rządzący. Potrzebę większej dbałości i odpowiedzialności za środowisko dostrzegają także firmy z sektora przemysłowego, implementując nowoczesne, ekologiczne rozwiązania. O tym, jakie działania można wdrożyć, aby produkcja była bardziej ekologiczna opowiadają Marcin Terelak – Technical Manager oraz Andrzej Majewski, dyrektor fabryki Cedo.

Spis treści:
W zieloną stronę
Małe-wielkie kroki
Wspólna odpowiedzialność

Działalność firm coraz częściej idzie w parze z filozofią odpowiedzialnej produkcji. Zielona polityka modyfikuje nie tylko procedury i techniki zarządzania, ale przede wszystkim niesie ogromne zmiany w samym procesie produkcyjnym, stawiając nacisk na oszczędzanie energii i surowców oraz redukcję odpadów do minimum. Konieczność wdrożenia prośrodowiskowych rozwiązań widzą nie tylko giganci rynku przemysłowego, ale także mniejsze przedsiębiorstwa. Raport DNB Bank Polska i PwC „Kierunki 2020. Zielona odpowiedzialność biznesu. Czy biznes przyjazny środowisku się opłaca?” wskazuje, że aż 67% polskich dużych firm wprowadziło proekologiczne rozwiązania, a 14,5% ma zamiar je urzeczywistnić w przyszłości.

– Ekologia to jeden z filarów zrównoważonego rozwoju. Niestety przez lata była traktowana przez biznes trochę „po macoszemu”, jako przymus, który regulowały normy i dyrektywy. Na szczęście to podejście się zmienia, a organizacje coraz częściej dostrzegają korzyści, jakie płyną z wdrażania rozwiązań przyjaznych środowisku oraz możliwość rozwoju – komentuje Andrzej Majewski, dyrektor fabryki Cedo i dodaje: ważne, aby angażować się w przyjętą politykę ochrony środowiska, a nie traktować jej jedynie jako element budowania wizerunku. Cele tych działań powinny iść w parze z misją firmy oraz stać się ważnym punktem w strategii biznesowej.

W zieloną stronę

Zmiany środowiskowe, które są wynikiem działalności człowieka, wymuszają poszukiwanie nowych, lepszych rozwiązań zarówno w zakresie wydobycia surowców, jak i wykorzystania zasobów w procesie produkcyjnym. Potrzeby są ogromne, a na celowniku wielu firm jest tzw. polityka „zero” w zakresie ograniczenia odpadów stałych, ale także obniżenia zużycia wykorzystywanej energii czy wody. Wśród ekoinwestycji widać zorientowanie na wtórne wykorzystanie przetwarzanych surowców, wyeliminowanie uciążliwych dla środowiska komponentów wyrobu czy sięganie do energii odnawialnej.

Recykling jest niejako wpisany w DNA firmy Cedo – produkujemy jednorazowe artykuły gospodarstwa domowego z odpadów pokonsumenckich, dając tworzywom sztucznym drugie życie. W naszym oddziale w Holandii posiadamy jedną z największych w Europie instalacji do przetwarzania tworzyw sztucznych pochodzących z gospodarstw domowych. Urządzenia myją, suszą i odseparowują odpad PE (polietylen) od PP (polipropylen). W naszym procesie produkcji worków na śmieci wykorzystujemy wyłącznie odpad PE, który w następnych krokach procesu recyklingu, po dokładnym przetopieniu i przefiltrowaniu, powraca do postaci granulatu. Nasze worki na śmieci niemal w całości pochodzą z materiałów, które kiedyś były odpadem, a sam proces produkcyjny jest tak skonstruowany, aby powstały przy produkcji odpad powtórnie przetworzyć na wartościowy granulat. Jesteśmy skupieni na maksymalnym wykorzystaniu odpadów – dopiero to, czego nie da się przetworzyć, poddajemy odpowiednim procesom utylizacji. W naszych polskich zakładach funkcjonują także linie do ekstruzji i konwersji produktów biodegradowalnych – wytwarzamy worki na śmieci z surowców naturalnych, czyli skrobi ziemniaczanej czy kukurydzy. Zauważamy także dużą wartość w produkcji o niskiej emisyjności, dlatego do 2030 roku chcielibyśmy osiągnąć neutralność klimatyczną. W najbliższych latach planujemy pozyskiwać energię ze źródeł odnawialnych – wiatru, wody i słońca, choć już teraz pracujemy nad projektami, których celem jest zmniejszenie zużycia energii. Jednym z nich jest jeszcze bardziej wydajny układ free-coolingu, który w okresie jesienno-zimowym pozwala zredukować zużycie energii związanej z procesem chłodzenia o 90%, korzystając z naturalnego chłodu na zewnątrz – mówi Marcin Terelak – Technical Manager w firmie Cedo.

Małe-wielkie kroki

Aby wdrożyć z powodzeniem koncepcję ochrony środowiska w firmie nie wystarczą wielotysięczne inwestycje w technologię, która spełni wyśrubowane normy. Potrzebne jest także, a może aż zaangażowanie pracowników wszystkich szczebli – od produkcji po kadrę zarządzającą. Według raportu DNB Bank Polska i PwC dobre praktyki wewnętrzne są stosowane w wielu firmach – 76% przedsiębiorstw bierze udział w segregacji śmieci, 73% korzysta z energooszczędnych żarówek, a prawie 50% tworzy akcje edukacyjne dla pracowników.

– Budowanie świadomości ekologicznej w firmie to podstawa. Dlatego w Cedo wdrożyliśmy segregację odpadów, aby pokazać pracownikom, że papier, plastik czy folia, który użytkują na co dzień, może być wykorzystany w recyklingu wewnętrznym. Papier jest 100% recyklingowany i dostarczany do papierni, podobnie aluminium. Zrezygnowaliśmy także z jednorazowych opakowań na wodę, zastępując je butelkami wielokrotnego użytku. Bidony przypadły do gustu naszym pracownikom i często z nich korzystają. Proekologiczne zmiany wprowadziliśmy również w obszarze oświetlenia, zastępując tradycyjne źródła światła oświetleniem LED-owym. Każdy z tych punktów jest ważny, ponieważ buduje kulturę organizacji i pokazuje, że dla naszej firmy ochrona środowiska nie jest tylko zapiskiem w dokumentach – komentuje Marcin Terelak – Technical Manager w firmie Cedo.

Wspólna odpowiedzialność

W dobie kryzysu klimatycznego proekologiczna działalność firm ma duże znaczenie. Rewolucyjne zmiany w zarządzaniu i produkcji, jakie zachodzą w wielu zakładach przemysłowych, są bardzo potrzebne, jednak bez porozumienia na linii firma – konsument niewiele da się wywalczyć. Przed biznesem stoi niełatwe zadanie połączenia produkcji przyjaznej środowisku z kształtowaniem proekologicznych postaw konsumenckich.

– Produkcja z myślą o środowisku to bardzo pojemne pojęcie. Nie ogranicza się tylko do stosowania norm środowiskowych, gospodarowania odpadami czy korzystania z energii odnawialnej. Nigdy nie możemy powiedzieć, że jako producent zrobiliśmy dość, że już wystarczy. Ochrona środowiska w tak specyficznym obszarze, jak produkcja przemysłowa, stanowi wyzwanie, aby ciągle poszukiwać nowych rozwiązań i korzystać z możliwości, które stwarza technologia – podsumowuje Andrzej Majewski, dyrektor fabryki Cedo.

 

Źródło: Cedo.

EKO wnętrza urządzone w zgodzie z naturą

alexander-abero-OypnYfdiQgg-unsplash
Bouygues Immobilier Polska znalazł pomysł na wnętrza urządzone w zgodzie z naturą. Zachęca do wyboru materiałów od producentów, którzy dbają o środowisko przy produkcji drewnianych podłóg, farb, płytek oraz armatury. Cel realizuje we współpracy z pracownią architektury wnętrz Deer Design.

Deweloper Bouygues Immobilier Polska kilka lat temu mocno postawił na ekologię. Widać to w najnowszych projektach, których realizacja rozpoczęła się niedawno w Warszawie: Essentiel Talarowa na Białołęce i Osiedle Lumea na Bemowie. Z szerokiego katalogu, który został wypracowany przy współpracy ze specjalistami, zostały wybrane rozwiązania takie jak: panele fotowoltaiczne, biała membrana dachu, ogrody wertykalne, system do gromadzenia wody deszczowej, domki dla pożytecznych owadów czy karmniki i poidełka dla ptaków.

Liczy się także wnętrze
Jednak to nie wszystko. Ekologiczne elementy mają być wprowadzane nie tylko do budynków oraz ich otoczenia, ale także bezpośrednio do mieszkań. Aby osiągnąć ten cel, deweloper nawiązał współpracę z pracownią architektury wnętrz Deer Design.
– Wszystkie proekologiczne praktyki to już nie tylko chwilowy trend, a nowe podejście do wielkich zmian. Współpracujemy z wykonawcami, dla których dbanie o środowisko jest standardem – argumentuje Karina Książek, Project Manager w Bouygues Immobilier Polska. – Deer Design to laureat kilku prestiżowych nagród i wyróżnień. Standardem w tej pracowni są wysokiej jakości materiały oraz sprawdzona i niezawodna ekipa budowlana – dodaje.

W ramach współpracy partnerzy stworzyli kilka programów wykończenia mieszkań pod klucz. Jednym z nich jest High Life. Na etapie urządzania mieszkania można wybrać z katalogu rozwiązania oznaczone zielonym listkiem. – To wysokiej jakości materiały wykończeniowe uznanych producentów, którzy dbają o środowisko przy produkcji drewnianych podłóg, farb, płytek oraz armatury. Tym sposobem można urządzić wnętrze w zgodzie z naturą – wyjaśnia Karina Książek. Oto kilka przykładów:

za każdą sprzedaną paczkę desek podłogowych producent przekazuje pieniądze na zakup sadzonki drzewa (w ramach rekompensaty za zużycie surowca naturalnego),
płytki ceramiczne, do których produkcji używa się maszyn pozwalających zminimalizować zużycie energii elektrycznej,
podłogi drewniane od producenta, który stara się zmniejszać emisję dwutlenku węgla przy produkcji,
deski podłogowe zabezpieczone lakierami i olejami bez rozpuszczalników i szkodliwych substancji,
baterie łazienkowe, dzięki którym zużycie wody jest nawet o połowę mniejsze bez wpływu na wydajność przepływu.

Z myślą o nietypowych rozwiązaniach
Pakiet High Life został stworzony z myślą o osobach ceniących najwyższą jakość i nietypowe rozwiązania. Jego podstawowa wersja obejmuje konsultacje, paczkę projektów, wizualizacje, wyposażenie w drzwi wewnętrzne, ułożenie podłóg drewnianych i płytek, wykończenie i wyposażenie łazienki oraz dobór oświetlenia. Można do tego dobrać meble pod wymiar, sprzęt AGD czy usługę dekoracji wnętrz. – Warto pamiętać, że programy wykończeniowe można indywidualnie modyfikować. Architekci skutecznie doradzą w wybraniu najlepszych rozwiązań dopasowanych do potrzeb – podkreśla Olga Grabowska, Showroom Manager Deer Design – To znakomita opcja dla osób, którym zależy na czasie, sprawdzonych materiałach oraz kompleksowej, profesjonalnej obsłudze – dodaje.

Bougues Immobilier Polska współpracuje z architektami wnętrz także w innych miastach, w których buduje mieszkania z możliwością wykończenia pod klucz, czyli we Wrocławiu i w Poznaniu. Partnerami w tych miastach są pracownie TM Building System i redNet DOM.

Bouygues Immobilier to firma deweloperska o zasięgu międzynarodowym, z wieloletnim doświadczeniem w budownictwie. W Polsce działa od 2001 roku i od tego czasu zrealizowała 51 inwestycji w Warszawie, Poznaniu i we Wrocławiu – łącznie ponad 7200 mieszkań.
Źródło: Bouygues Immobilier Polska.

Jeszcze więcej zielonej energii w Prologis – deweloper wspólnie z klientami wspiera rozwój energetyki odnawialnej

rawpixel-658249-unsplash

Tak wygląda wywieranie pozytywnego wpływu na środowisko w praktyce: dla naszych parków na terenie całej Polski nabyliśmy ponad 107 000 gwarancji pochodzenia energii z OZE. To oznacza, że nasi klienci już od stycznia 2021 roku podczas prowadzenia swojej działalności w nieruchomościach Prologis, w ponad 80 budynkach i na powierzchni 1,7 miliona metrów kwadratowych aktywnie wspierają produkcję zielonej energii.

„Jako liderowi ekologicznego budownictwa zależy nam, aby cały czas konsekwentnie zwiększać zaangażowanie w zakresie ochrony środowiska – zakup energii z gwarancjami pochodzenia to kolejny ważny krok w realizowaniu naszej strategii. Ograniczanie śladu węglowego jest istotne także dla naszych klientów, dlatego podjęliśmy wspólne działania, aby im to ułatwić i jak najszybciej umożliwić czerpanie jeszcze większych korzyści z szeregu możliwości jakie dają obecnie mechanizmy wsparcia OZE” – podkreśla Paweł Kowalczyk, Real Estate & Customer Experience, Senior Manager w Prologis.

Dla naszych klientów zakontraktowaliśmy w skali roku ponad 107 000 MWh energii z gwarancjami pochodzenia. To instrument promujący wytwarzanie i konsumpcję energii pochodzącej m.in. z elektrowni wiatrowych, słonecznych i wodnych. W praktyce oznacza to, że nasi klienci korzystając z energii wraz z gwarancjami pochodzenia wspierają wspólnie z nami rozwój energetyki odnawialnej w Polsce. Gwarancje pochodzenia energii są wykorzystywane na szeroką skalę w całej Unii Europejskiej.

Sprzedawcą energii do parków Prologis jest TAURON, drugi co do wielkości producent i dostawca energii na polskim rynku.

”Zielony Zwrot TAURONA to nie tylko działania nastawione na zwiększenie mocy produkcyjnej ekologicznych źródeł energii, ale także oferowanie klientom realnych narzędzi wsparcia w realizacji przez nich strategii z zakresu równoważonego rozwoju. Tym bardziej cieszy nas to, że klienci tacy jak Prologis wybierają rozwiązania, które przyczyniają się do zmniejszenia wpływu na środowisko naturalne.” – powiedział Tomasz Lender wiceprezes zarządu TAURON Sprzedaż.

Zrównoważony rozwój i koncentracja na potrzebach klientów to filary naszej działalności. Od lat raportujemy cele osiągnięte w zakresie ochrony środowiska, odpowiedzialności społecznej i ładu korporacyjnego (ESG). Cieszymy się, że dzięki zakupowi energii wraz z gwarancjami pochodzenia możemy ułatwić zaangażowanie środowiskowe także naszym klientom.

Autor: Prologis.

TDJ Estate dołącza do społeczności firm odpowiedzialnych i przyjaznych środowisku

Maciej_Wójcik_Partner_Zarządzający_TDJ

Firma TDJ Estate została członkiem Polskiego Stowarzyszenia Budownictwa Ekologicznego (PLGBC). Jest pierwszym deweloperem z obszaru Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii zrzeszonym w największej w kraju organizacji promującej zielone budownictwo i zrównoważony rozwój.

W TDJ Estate tworzymy przestrzenie, które na każdym kroku pozytywnie wpływają na jakość życia ludzi. Bierzemy odpowiedzialność za miejsca, z którymi wiążemy się natywnie i długofalowo. Przynależność do Polskiego Stowarzyszenia Budownictwa Ekologicznego jest dla nas naturalnym krokiem i podkreśleniem wartości, którymi się kierujemy – mówi Maciej Wójcik, partner zarządzający w TDJ Estate.

Członkostwo TDJ Estate w Polskim Stowarzyszeniu Budownictwa Ekologicznego to szansa rozwoju dla firmy i jej pracowników, dzięki możliwości aktywnej partycypacji w projektach promujących ekologiczne budownictwo, konferencjach organizowanych przez PLGBC, a także możliwość kontaktu z ekspertami budownictwa ekologicznego z całego świata.

PLGBC stanowi platformę wymiany doświadczeń. Mamy zamiar czerpać z członkostwa jak najwięcej, ale również aktywnie uczestniczyć we wszystkich inicjatywach podejmowanych przez Stowarzyszenie. Będziemy współtworzyć raporty i publikacje dotyczące ekologicznego budownictwa, dzieląc się przy tym wiedzą i dobrymi praktykami – dodaje Maciej Wójcik.

W projektach mieszkaniowych TDJ Estate odnaleźć można rozwiązania zgodne z duchem zielonego budownictwa, takie jak łąki kwietne, rozwiązania skupiające się na odpowiedniej i świadomej retencji wód gruntowych, przyjazne środowisku pokrycia dachów, które zmniejszają nagrzewanie się powierzchni, przestronne obszary zielone na osiedlach, realizowane wspólnie z mieszkańcami akcje sadzenia drzew lub tworzenia karmników dla ptaków. Ekologia ogrywa istotną rolę już na etapie projektowania także w przypadku nieruchomości komercyjnych TDJ Estate, co dla kompleksu biurowego .KTW potwierdzają certyfikaty BREEAM i WELL Health and Safety.

Polskie Stowarzyszenie Budownictwa Ekologicznego PLGBC (Polish Green Building Council) jest organizacją pozarządową, która od 2008 roku realizuje misję radykalnej poprawy projektowania, budowania i użytkowania budynków w Polsce tak, aby zrównoważone budownictwo stało się normą. Stanowi część globalnej społeczności ponad 70 organizacji green building councils skupionych
w ramach World Green Building Council.
Źródło: TDJ Estate.