W Polsce około 50% całkowitej powierzchni magazynowej klasy A zostało wybudowane w ciągu ostatnich 5 lat

rawpixel-com-594763-unsplash
W Polsce około połowa całkowitej powierzchni magazynowej klasy A została wybudowana 
w ciągu ostatnich pięciu lat. Do najważniejszych cech tych magazynów zaliczają się między innymi rozstaw słupów 12x24m, nośność posadzki 5 ton/m2, liczba świetlików w dachu czy instalacje tryskaczowe zgodne z Standardami NFPA 13 lub FM Global. Kluczowym parametrem dla magazynu oraz jego użyteczności jest natomiast wysokość w świetle, lub wysokość składowania, czyli odległość pomiędzy posadzką, a najniższym elementem konstrukcji nośnej dachu.

Spis treści:
7 poziomów składowania, czyli 40% więcej palet
Automatyzacja gwarantuje szybkość
Logistyka na 48 metrach wysokości
Problemem przepisy

Do 2020 roku w Polsce wysokość ta wynosiła 10m. Oznacza to, że towary w regałach mogą być bezpiecznie składowane właśnie do takiej wysokości ponad posadzkę. W związku ze wzrostem cen gruntów na świecie, coraz mniejszej ilości przygotowanych działek inwestycyjnych, zauważany był trend budowania coraz wyższych magazynów. Chociaż w Polsce nie ma jeszcze aż takich problemów z brakiem terenów pod inwestycje logistyczne, deweloperzy spodziewają się, że prędzej czy później ten sam problem pojawi się w naszym kraju. Czym charakteryzują się zatem magazyny wysokiego składowania?

7 poziomów składowania, czyli 40% więcej palet

W konsekwencji, w 2019 roku rozpoczęto analizy i badanie możliwości realizowania wyższych obiektów. Jednocześnie, systematycznie zmieniana jest klasyfikacja budynków magazynowych,

a klasa A została poszerzona o standard A+ oraz A++. Biorąc pod uwagę takie aspekty jak standardy i normy pożarowe oraz uwarunkowania planistyczne, przyjęto nową wysokość w świetle, czyli 12m.

Zmiana wysokości magazynu pozwoliła korzystać z systemów regałowych mających nawet 7 poziomów składowania, zwiększając w ten sposób liczbę palet w regałach o 40%. W 2020 roku jednym z pierwszych magazynów na wynajem w formule multi-tenant, zrealizowanym w wyższym standardzie składowania był budynek GLP w Jankach. Wraz ze zmianą wysokości deweloper zadbał również o zwiększenie nośności konstrukcji dachu, umożliwiając w przyszłości montaż instalacji fotowoltaicznej, zastosowano także oświetlenie w systemie LED ze ściemnianiem ograniczające zużycie energii.

Automatyzacja gwarantuje szybkość

Czynnikiem, który determinuje zwiększenie wysokości magazynów jest automatyzowanie wewnętrznych procesów, spotykane w magazynach dedykowanych obsłudze sektora e-commerce. Obiekty te są zróżnicowane zarówno pod względem formy, wielkości, jak również zastosowanych rozwiązań mających na celu szybkie i sprawne kompletowanie zamówień bądź przyjmowanie zwrotów. Znajdziemy w nich sortery, przenośniki taśmowe, a także picktowery, czyli wielopoziomowe antresole pozwalające składować towary na półkach, wyłączając z użytku składowanie towaru na wysokich regałach. Picktowery w konstrukcji stalowej wyposażone są również windy transportowe. Największym wyzwaniem takich przestrzeni jest odpowiednie zabezpieczenie pożarowe, zapewnienie pracownikom odpowiednich długości dróg ewakuacyjnych oraz wentylacja.

Logistyka na 48 metrach wysokości

Rozwiązaniem technicznym realizowanym w magazynach o wyższych parametrach składowania są antresole betonowe. Na stropach budynku tworzona jest mapa magazynu, a roboty nieznacznie przewyższające wielkością samojezdne domowe odkurzacze przewożą całe półki do soby, tzw. pickera, którego zadaniem jest wybranie konkretnego przedmiotu do zapakowania. Wysokość magazynów e-commerce waha się od 13m do 20m w świetle. Najwięksi operatorzy, którzy korzystają z takich powierzchni to m.in. Amazon, Zalando, About You czy też The Hut.

Analizując temat wyższych parametrów składowania w obiektach magazynowych warto wspomnieć o magazynach typu High Bay, czyli najwyższych obiektach magazynowych zrealizowanych w Polsce. Magazyny te są w pełni zautomatyzowane, a ich wysokość sięga nawet 48m. Największymi magazynami tego typu są centrum dystrybucji Jysk w Radomsku, magazyn Amica we Wronkach czy Centrum Logistyczne Żabka koło Radzymina na północ od Warszawy. W budynkach tego typu konstrukcją główną jest konstrukcja regałów. Na relatywnie grubej płycie fundamentowej mającej przejąć całe obciążenie montowane są samonośne systemy paletowe. Towar na nie dostarczany jest za pośrednictwem wózków poruszających się po szynach miedzy regałami.

Problemem przepisy

Należy pamiętać, że zmiany dyktowane przez gospodarkę będą mogły być wprowadzane o ile nie napotkają problemów legislacyjnych lub tych natury infrastrukturalnej. Niewiele ponad 30% powierzchni Polski jest pokryte Miejscowymi Planami Zagospodarowania przestrzennego. Najmniejsze pokrycie spośród dużych miast posiada Rzeszów, zaledwie 15,5%. Ponadto, jakość dokumentów i opisanych w nich terenów przemysłowych nie do końca odpowiada i pozwala na realizację nowoczesnej, wysokiej przestrzeni logistycznej. Warto podkreślić, że w pełni zautomatyzowane budynki magazynowe mają ponadprzeciętne zapotrzebowanie na energię elektryczną, dlatego inwestorzy oraz najemcy chcą mieć możliwość pozyskiwania czystej energii elektrycznej ze słońca lub wiatru. Niestety przepisy oraz stan infrastruktury elektrycznej nie pozwalają na pełną implementację energooszczędnych założeń. Zmiana wysokości, podniesienie standardu magazynu, zrównoważone budownictwo zgodne z polityką ESG mają na celu ochronę nieruchomości magazynowych przed zbyt szybką eksploatacją oraz starzeniem się. Wdrożenie powyższych rozwiązań pozwoli, aby budynki budowane dziś służyły dłużej.

Autor: Michał Kozdrój, Head of Industrial Agency, Knight Frank.

Jakość w przedsiębiorstwie produkcyjnym – dlaczego jest taka ważna?

Cedo_Katarzyna_Molter_Gawel
Aż 74,3% konsumentów twierdzi, że jakość to czynnik decydujący o ich wyborach zakupowych. Za nim plasuje się cena i kraj pochodzenia produktu – tak wynika z badań przeprowadzonych w 2019 roku przez ASM – Centrum Badań i Analiz Rynku. Nie dziwi więc fakt, że marki przywiązują szczególną wagę do jakości produkowanych towarów, budując tym samym reputację marki. Za utrzymanie stabilnej jakości i bezpieczeństwa produktu odpowiada dział jakości. O jego roli w organizacji opowiada Katarzyna Molter-Gaweł – Grupowy Kierownik Jakości i Regulacji w firmie Cedo.

Spis treści:
Aby mieć wszystko pod kontrolą
Jakość – nasza wspólna sprawa

Rozwój globalnego rynku sprawił, że podobne towary czy usługi oferuje wiele marek, dlatego wartością nie do przecenienia jest pozytywny wizerunek firmy. To on ma często decydujący wpływ na zakup danego produktu, jeśli konsument ma do wyboru kilka zbliżonych ofert. Budowanie dobrej reputacji, która odzwierciedli misję i wartości marki, to wyzwanie, przed którym stoi biznes. To wieloetapowy i długi proces, na który składa się wiele czynników. Warto pamiętać, że jego istotnym elementem jest zadowolenie klienta końcowego z otrzymanego produktu. Dlatego tak ważne jest, aby każdy etap procesu wytwórczego w przedsiębiorstwie był kontrolowany.

Aby mieć wszystko pod kontrolą

Żadna firma nie zyska na spadku jakości. Cechą dobrej organizacji jest stworzenie takich rozwiązań, które pozwolą szybko zdiagnozować problem i go naprawić, ograniczając straty jakościowe do minimum. Mimo że błędy w toku produkcji nie powinny wystąpić, nie można założyć, że się nie zdarzą – awaria maszyny, wady materiałowe czy wreszcie czynnik ludzki. Choć proces produkcji jest ściśle zaplanowany, a jego kolejne etapy regulują procedury i instrukcje, potrzebne jest nie tylko czujne oko kontrolera jakości, ale nierzadko także specjalistyczna aparatura.

– W zależności od charakteru produktu wykonujemy skrupulatne testy manualne i mechaniczne. Te ostatnie wymagają specjalistycznego sprzętu laboratoryjnego – na przykład w przypadku worków na śmieci sprawdzamy grubość i wytrzymałość folii oraz odporność na rozdzieranie – mówi Katarzyna Molter-Gaweł. – Część naszej oferty to produkty przeznaczone do kontaktu z żywnością, które muszą spełnić dodatkowe kryteria. Testujemy zarówno surowce i komponenty, jak i wyrób gotowy, ale także zlecamy przeprowadzenie badań migracji w laboratoriach akredytowanych. Dzięki symulacji użytkowania wyrobu z wykorzystaniem różnych typów żywności, określonych przez regulacje prawne, mamy pewność, że żadna z substancji chemicznych z naszego produktu nie przenika do pokarmu – tłumaczy Grupowy Kierownik Jakości i Regulacji w firmie Cedo.

Jakość – nasza wspólna sprawa

Zapewnienie wysokiej jakości produktów powinno być wspólnych celem całej organizacji. Stawianie wymagań jakościowych i konsekwentne ich realizowanie to nie tylko zadowolenie klienta i oszczędności w procesie produkcyjnym, ale także rozwój marki oraz budowanie jej renomy, na czym skorzystają wszyscy.

Na wszystkich firmach produkcyjnych ciąży pewna odpowiedzialność – za zadowolenie, komfort użytkowania, a niekiedy nawet za zdrowie i życie klientów. W Cedo dbamy o to, aby dostarczać wartościowe produkty gospodarstwa domowego w przystępnej cenie. Nie mam wątpliwości, że troska o jakość produktu może przynieść tylko dobre efekty – podsumowuje Katarzyna Molter-Gaweł, Grupowy Kierownik Jakości i Regulacji w firmie Cedo.

Autor: Katarzyna Molter-Gaweł, Grupowy Kierownik Jakości i Regulacji w firmie Cedo.

Raport GUS-u nt popytu na pracę w ubiegłym roku

gus prava
Niniejsza publikacja Głównego Urzędu Statystycznego została przygotowana na podstawie wyników badania popytu na pracę.
Od 2007 roku badanie to prowadzone jest metodą reprezentacyjną z częstotliwością kwartalną i obejmuje podmioty gospodarki narodowej o liczbie zatrudnionych 1 lub więcej osób.

Wg Wyniki badania popytu na pracę za IV kwartał 2017 r. są reprezentatywne dla 737,9 tys. podmiotów, z czego większość (70,7%) stanowią jednostki o liczbie pracujących
do 9 osób. Wśród badanych jednostek – 671,5 tys., tj. 91,0% zalicza się do sektora prywatnego, a 66,4 tys. tj. 9,0% do sektora publicznego.
Liczba pracujących w podmiotach zatrudniających 1 i więcej osób według stanu na dzień 31 grudnia 2017 r. wyniosła 12214,9 tys. osób, przy czym w podmiotach
sektora publicznego – 26,0%, a w sektorze prywatnym – 74,0%. Najwięcej osób – 55,0% ogółu pracujących było zatrudnionych w jednostkach o liczbie
pracujących powyżej 49 osób.
W sektorze prywatnym najwięcej osób pracowało w podmiotach prowadzących działalność w zakresie:
przetwórstwa przemysłowego – 22,3% ogółu pracujących w tym sektorze, handlu; napraw pojazdów samochodowych – 19,4%, edukacji – 10,8% oraz opiece zdrowotnej i pomocy społecznej – 6,7%.
W sektorze publicznym najwięcej osób pracujących zatrudniały jednostki realizujące działalność w zakresie:
edukacji – 36,5% ogółu pracujących w tym sektorze, opieki zdrowotnej i pomocy społecznej – 18,9%, administracji publicznej i obrony narodowej; obowiązkowych
zabezpieczeń społecznych – 15,9% oraz transportu i gospodarki magazynowej – 7,6%.
Około 55,0% ogółu pracujących było zatrudnionych w jednostkach o liczbie pracujących powyżej 49 osób, najczęściej w podmiotach prowadzących działalność w zakresie: przetwórstwa przemysłowego – 28,8% ogółu pracujących w tej kategorii jednostek, handlu; napraw pojazdów samochodowych – 13,5%, opieki zdrowotnej i pomocy społecznej – 8,4% oraz edukacji – 8,3%.
W jednostkach o liczbie pracujących od 10 do 49 najwięcej osób pracowało w edukacji – 22,3%, w handlu; naprawach pojazdów samochodowych – 21,8%, przetwórstwie przemysłowym – 16,0%, oraz budownictwie – 7,7%.
W jednostkach o liczbie pracujących do 9 osób najwięcej osób znalazło zatrudnienie w handlu; naprawach pojazdów samochodowych – 32,3%, budownictwie – 12,8%,
przetwórstwie przemysłowym – 12,5%, a także działalności profesjonalnej, naukowej i technicznej – 8,0%.
Najliczniejszą grupą zawodową w ogólnej liczbie pracujących, według stanu na koniec grudnia 2017 r.