Ponad pięćdziesiąt tysięcy Polaków jest uzależnionych od gier hazardowych, a blisko dwieście tysięcy narażonych na ryzyko uzależnienia. Tak wynika z raportu Funduszu Rozwiązywania Problemów Hazardowych przygotowanego przez Fundację CBOS. Dzisiaj ruszyła kampania „Hazard. Nie igraj.”. Celem kampanii jest zwrócenie uwagi na ryzyko związane z rozpowszechnianiem gier hazardowych, zwłaszcza wśród młodzieży. „Chcemy dotrzeć do młodzieży z wiedzą dotyczącą ryzyka, które podejmuje, angażując się w granie, zarówno na automatach o niskiej wygranej, jak i w gry liczbowe, zdrapki, loterie czy konkursy sms. Niezbędne jest pokazanie, do jakich szkód w życiu może doprowadzić uzależnienie od hazardu” – powiedział na konferencji prasowej Piotr Jabłoński, dyrektor Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii, któremu podlega Fundusz Rozwiązywania Problemów Hazardowych. Badanie przeprowadzoao od listopada 2011 r. do lipca 2012 r. Jak poinformował pracownik z Fundacji CBOS, w ciągu roku poprzedzającego badanie, prawie jedna czwarta respondentów bo ponad 23 proc grała w gry na pieniądze. W przypadku ponad 3,5 proc. Polaków gra może prowadzić do uzależnienia, a 0,2 proc. osób ma poważny problem z hazardem. Wśród osób, które grają w sposób ryzykowny, przeważają mężczyźni, a najbardziej zagrożeni uzależnieniem są młodzi ludzie, poniżej 18 lat. Sygnałami ostrzegawczymi są m.in. przekonanie, że gra może zastąpić pracę, rezygnowanie z niskich stawek, potrzeba, a nawet przymus odgrywania się. Jako czynniki ryzyka wskazała np. brak świadomości, że wszystkie gry na pieniądze mają właściwości uzależniające, społeczne przyzwolenie na granie na pieniądze, a także łatwą dostępność miejsc, gdzie można grać – jest ich wiele, są długo otwarte i dostępne właściwie dla każdego, niezależnie statusu materialnego i społecznego.
Hazard uzależnia
Reply