Polacy coraz częściej inwestują w wakacyjne nieruchomości. Oferta w tym segmencie rośnie, gdyż lokale z jednej strony są realną alternatywą dla klasycznych sposobów pomnażania zysków, z drugiej zwiększa się ich popularność wśród turystów, którzy wakacje w apartamencie przedkładają nad nocleg w klasycznym hotelu.
Tegoroczny sezon na rynku turystycznym zapowiada się w Polsce rekordowo. Wakacje niebawem, tymczasem większość pokoi w hotelach i pensjonatach nad morzem jest już zajęta. Nic dziwnego, skoro nawet Brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, po zamachach w Paryżu i Brukseli rekomenduje swoim obywatelom wypoczynek w Polsce.
Turyści, którzy decydują się na wakacje w Polsce mają wybór: mogą zarezerwować pokój w hotelu lub wynająć apartament wakacyjny. Oferta jest szeroka ponieważ od dłuższego czasu rynek nieruchomości wakacyjnych w Polsce intensywnie się rozwija.
Wyższa rentowność niż lokata
W ciągu roku zarówno na południu, jak i na Wybrzeżu powstaje, co najmniej kilkanaście nowych projektów, w znanych miejscowościach turystycznych i mniejszych, w których do tej pory deweloperzy nie byli zbyt aktywni jak np. w Darłowie, Szczyrku.
Skąd bierze się rosnąca popularność tego rynku? Pierwsze inwestycje w apartamenty lub pokoje hotelowe sprzedawane na wynajem pojawiły się w Polsce blisko 10 lat temu. Od tego czasu liczba inwestycji stale się powiększa. – Oferta rośnie, ponieważ są one postrzegane, jako atrakcyjna forma lokowania kapitału dająca wyższy poziom rentowności niż klasyczne formy: lokaty, giełda czy konta oszczędnościowe – tłumaczy Marlena Kosiura, ekspert portalu Inwestycje w Kurortach.pl
Zdaniem Anny Maj, rzecznika prasowego Invest Komfort najwyższy zwrot z inwestycji
w nieruchomości pod wynajem przynoszą komfortowe apartamenty w unikalnych lokalizacjach o standardzie dla najbardziej wymagających. Dodatkowym atutem jest wzrost wartości nieruchomości w kolejnych latach. Zyski można uzyskiwać w dwojaki sposób np. w modelu apart lub condohotelu, lub mając niezależny apartament, ale zarządzany przez wyspecjalizowaną firmę. Innym wyjściem jest indywidualny najmem apartamentu. – Ten drugi sposób jednak wybierany jest rzadko. Osoba zamożna, która kupuje lokum inwestycyjnie zwykle nie ma czasu, aby zajmować się poszukiwaniem turystów. Zatrudnienie wyspecjalizowanej firmy staje się więc standardem – podkreśla Marlena Kosiura.
Kluczowa jest lokalizacja – im bliżej morza, czy górskich wyciągów i centrum miejscowości tym większa popularność wśród turystów. Według Anny Maj równie ważne stają się: wysoka jakość wykończenia oraz dodatkowe atrakcje tj. fitness, SPA, dostępna wyłącznie dla mieszkańców strefa rekreacji, monitoring.
Morze, góry i Mazury
Rafał Zdebski, dyrektor handlowy INPRO S.A ocenia, że rynek turystyczny najszybciej rozwija się nad polskim morzem. – Modne są zwłaszcza weekendowe wyjazdy. Z roku na rok jest też coraz więcej turystów, również z zagranicy. Polski Bałtyk jest popularny szczególnie wśród mieszkańców krajów skandynawskich – podkreśla. Turyści coraz częściej wybierają nocleg w apartamencie, zamiast w hotelu. – Przy większej liczbie osób, koszt wynajmu rozkłada się do kwoty, która jest korzystniejsza, niż wynajem pokoju w hotelu. – wyjaśnia dyrektor INPRO.
Jego zdaniem wszystko to sprawia, że obecnie jest bardzo dobry czas na inwestowanie
w nieruchomości wakacyjne. – Wiele osób lokuje swoje oszczędności w nieruchomościach na wynajem, co jest bardziej atrakcyjne niż lokaty w banku – mówi Zdebski. I jak podkreśla coraz więcej firm specjalizuje się w zarządzaniu apartamentami turystycznymi, co znacznie ułatwia inwestorowi obsługę nieruchomości i czerpanie zysków.
Skierowanie oferty pod inwestorów nastawionych na zarabianie na turystyce widać nie tylko
w typowych kurortach, ale też w większych lokalizacjach m.in. w Trójmieście. INPRO, jeden
z najaktywniejszych trójmiejskich deweloperów ma już na swoim koncie inwestycje typu condohotel – w Jastarni i Mikołajkach, ale budowane obecnie apartamenty także sprzedaje inwestorom indywidualnym. Firma realizuje projekt Chmielna Park na Wyspie Spichrzów
w centrum Gdańska. Kupując je można skorzystać z opcji „Kup i Zarabiaj” z wykończeniem pod klucz.
Kilka projektów w budowie i sprzedaży ma obecnie także Invest Komfort. M.in. gdyńskie kameralne osiedla: Nowe Orłowo, Silva i Rivus. W Sopocie deweloper realizuje ekskluzywne osiedle Okrzei, składające się z awangardowych budynków, zielonego dziedzińca, kompleksu fitness oraz placu zabaw. Jak zapewnia spółka reprezentacyjna jakość inwestycji przypominać będzie standardem luksusowe hotele.
Kierunek atrakcyjny dla turystów i inwestorów
Rosnącą popularność inwestowania w apartamenty wakacyjne podkreśla też Jarosław Leszczyński, prezes Sun Seasons 24 spółki zajmującej się zarządzaniem. Ekspert przyznaje, iż klienci w tym segmencie kupują lokale nie tylko za gotówkę, ale decydują się także na kredyt. – Przychód z wynajmu pokrywa w całości lub w większości raty kredytowe wraz z innymi opłatami (podatek od nieruchomości, ubezpieczenie, media) – wyjaśnia prezes Sun Seasons 24.
Zarabianie na najmie apartamentów w kurortach pozytywnie ocenia też ekspert Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych (SII). – Inwestycje w nieruchomości wakacyjne to pomysł godny rozpatrzenia, zwłaszcza przy obecnych poziomach niskich stóp procentowych, gdy trzymanie środków pieniężnych na lokatach w bankach czy obligacjach jest mało opłacalne. Naturalny jest więc trend poszukiwania alternatywnych, wyżej oprocentowanych inwestycji – zauważa Rafał Irzyński, główny analityk SII. Minusem jest krótki okres wakacyjny dla obiektów nad morzem i na Mazurach. Stopy zwrotu z inwestycji w nieruchomości wakacyjne mogą być więc różne w zależności od szczegółów danej inwestycji.
Ile można więc zyskać? – Początkowe 10-8 proc. rocznych zysków zastąpiły teraz kwoty nieco niższe. Dziś gwarantowany lub prognozowany zysk na jaki liczyć mogą właściciele takiego lokum to zazwyczaj 6-7 proc. Dla przykładu dla właściciela apartamentu typu studio oznacza to średnio zysk roczny w wysokości ok. 25 – 27 tys. zł brutto, dwupokojowy apartament przyniesie właścicielowi ok. 30 – 40 tys. zł brutto rocznie – podsumowuje Marlena Kosiura z portalu Inwestycje w Kurortach.pl.
Kluczowe jest sprawne zarządzanie. Ten aspekt podkreśla też Jarosław Leszczyński.
– Profesjonalny operator specjalizujący się w zarzadzaniu wynajmem gwarantuje właścicielowi min: bezpieczeństwo formalne, profesjonalne doradztwo w zakresie zakupu lokalu, co pozwala na uzyskanie wysokiej stopy zwrotu z inwestycji czyli tzw. ROI (return on investment – ang.) – zaznacza prezes Sun Seasons 24.
informacja prasowa Inwestycje W Kurortach.pl