Zarząd Mex Polska rekomenduje wypłatę dywidendy ponad dwukrotnie wyższą niż w 2023 roku

matthew-guay-148463-unsplash
Zarząd Mex Polska rekomenduje wypłatę dywidendy ponad dwukrotnie wyższą niż w 2023 roku.

Zarząd Mex Polska, gastronomicznej spółki notowanej na głównym parkiecie GPW, zarekomendował przeznaczenie na dywidendę 2 070 tys. zł. Oznacza to niemal cały zysk netto podmiotu dominującego za 2023 rok (2 216 tys. zł). Dywidenda na jedną akcję ma wynieść 0,27 zł. Propozycja wypłaty związana jest z bardzo dobrą kondycją finansową Spółki, a duży wpływ na osiągane wyniki mają w szczególności dochody pochodzące z segmentu bistro oraz otwarcia nowych lokali na terenie całego kraju.

– Cieszę się, że obecna sytuacja finansowa Mex Polska daje możliwość wypłaty dywidendy naszym Akcjonariuszom. Przez wiele lat konsekwentnie rozwijamy nasz biznes, oparty w dużej mierze na dochodowym segmencie bistro. Osiągane zyski pozwalają nam kontynuować dzielenie się ww. zyskiem i sukcesami Spółki z naszymi Akcjonariuszami, równocześnie doceniając ich zaufanie i wsparcie. – mówi Dariusz Kowalik, Członek Zarządu i Dyrektor Finansowy w Mex Polska.

Źródło: Mex Polska S.A.

Spółka B-Act z sukcesem zakończyła publiczną ofertę akcji

adeolu-eletu-38649-unsplash
Spółka B-Act z sukcesem zakończyła publiczną ofertę akcji.

B-Act S.A., spółka inżynieryjna specjalizująca się w doradztwie i nadzorze inwestycji budowlanych, z sukcesem zakończyła publiczną ofertę akcji pozyskując od inwestorów maksymalną zakładaną kwotę, tj. 2,4 mln PLN. Pozyskane środki mają zostać przeznaczone na obsługę bieżącego backlogu oraz poszerzenie go o projekty realizowane do 2027 r. Zapisy na akcje były przyjmowane za pośrednictwem Platformy Ofert Publicznych DM INC. B-Act S.A. chce złożyć wniosek do GPW w sprawie wprowadzenia akcji na rynek NewConnect już w I kwartale 2024 r.

Dnia 9 listopada 2023 r. zakończona została publiczna oferta akcji B-Act. Spółka pozyskała od inwestorów 2,4 mln PLN, przydzielając tym samym wszystkie oferowane akcje. Emisja cieszyła się dużym zainteresowaniem, a liczba zapisów przewyższyła liczbę oferowanych akcji, przez co nie wszyscy inwestorzy mogli zrealizować zapisy (decydowała kolejność opłacenia zapisów). Otrzymane środki mają zostać przede wszystkim przeznaczone na obsługę bieżącego portfela zamówień, który na dzień 30 czerwca 2023 r. wynosił 67 mln PLN oraz o poszerzenie go o projekty realizowane do 2027 r.

– Bardzo dziękujemy wszystkim inwestorom za powierzone zaufanie. Pozyskane środki pomogą nam w dalszym dynamicznym rozwoju oraz umacnianiu naszej pozycji rynkowej. Z niecierpliwością czekamy na debiut na rynku NewConnect. Upublicznienie naszej spółki pozwoli nie tylko zwiększyć jej wiarygodność i transparentność, ale także zwrócić uwagę szerszego grona inwestorów, także tych zagranicznych. Liczymy, że nasze akcje będą wprowadzone do obrotu już w najbliższych miesiącach – komentuje Adam Białachowski, prezes zarządu B-Act.

Fundacje rodzinne bez obligacji oszczędnościowych – eksperci apelują o nowelizację

ministerstwo_finanow

Fundacje rodzinne nie są uprawnione do nabywania obligacji oszczędnościowych. Zdaniem ekspertów, w trakcie prowadzenia procesu legislacyjnego raczej doszło do przeoczenia. I jak dodają znawcy tematu, może to mieć swoje negatywne konsekwencje. W obecnej sytuacji nie jest wykluczone odpłynięcie kapitału poza granice. A to byłoby sprzeczne z założeniami ustawy o fundacji rodzinnej. Jednak resort finansów jest innego zdania. I nie ma w planach rozszerzenia kręgu nabywców obligacji oszczędnościowych, co chyba nie wydaje się zbyt dobrym rozwiązaniem, tym bardziej że taka zmiana – według doradców podatkowych – byłaby korzystna dla wszystkich, a co więcej, nikt by na tym nie stracił.

Obligacje skarbowe dla wybranych

Według ekspertów z zakresu podatków, pojawił się problem związany z fundacjami rodzinnymi. Przepisy nie pozwalają osobom fizycznym wnosić do nich detalicznych obligacji skarbowych. Jednak tego zdania nie podziela Ministerstwo Finansów. Jak podkreśla resort, krąg podmiotów uprawnionych do nabywania obligacji oszczędnościowych został precyzyjnie określony w art. 101 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 roku o finansach publicznych. Do niego nie są zaliczane fundacje rodzinne.

– W trakcie procesu legislacyjnego przeoczono ten problem. Nie znajduję bowiem żadnych przesłanek do wyłączenia fundacji rodzinnych z możliwości nabywania tych papierów wartościowych. Z uzasadnienia do projektu ustawy również nie wynika, aby celem ustawodawcy było takie wyłączenie. Tym samym do katalogu podmiotów wymienionych w art. 101 ust. 1 pkt. 2 należałoby dodać również fundacje rodzinne – komentuje prof. Witold Modzelewski, były wiceminister finansów.

Z kolei Bartosz Rodak, adwokat i doradca podatkowy z Kancelarii Prawno-Podatkowej Mariański Group, nie jest zaskoczony tym przypadkiem. I zaznacza, że poziom ustawodawstwa w Polsce jest bardzo niski. Jednocześnie ilość tworzonego prawa i tempo prac są takie, że w zasadzie tego typu sytuacje pozostają normą, a nie wyjątkiem. W sferze legislacji mamy do czynienia z szeregiem patologii. Ekspert dodaje, że jest to przykład stosowania przez urzędników wykładni na niekorzyść jednostek – tzn. fundatorów, beneficjentów fundacji rodzinnej i samych fundacji rodzinnych. Wykładnia taka podejmowana jest wyłącznie w celu ochrony interesów fiskalnych. Przy tym jest ona sprzeczna z celem ustawy o fundacji rodzinnej i może prowadzić do ograniczenia jej skuteczności.

– Podejmując próbę zrozumienia ustawodawcy, należy wziąć pod uwagę specyfikę skarbowych papierów oszczędnościowych. Pierwotnie były one przeznaczone tylko dla osób fizycznych. Z czasem zakres podmiotowy potencjalnych nabywców rozszerzono na stowarzyszenia, inne organizacje społeczne i zawodowe oraz fundacje wpisane do rejestru sądowego, a w przypadku nierezydentów – również wpisane do innego rejestru urzędowego. Rozszerzenie to nie ma jednak charakteru powszechnego, gdyż podmioty te mogą być nabywcami obligacji tylko wtedy, jeżeli warunki emitowania tak stanowią. To może w pewnym stopniu uzasadniać decyzję ustawodawcy, że nie uwzględnił fundacji rodzinnych w tym katalogu, co niestety jest z niekorzyścią dla tych podmiotów – mówi doradca podatkowy Ewa Flor.

Odpływ kapitału jest realny

Znawcy tematu przekonują, że jest potrzeba dogłębnego wyjaśnienia sprawy. W przeciwnym razie część kapitału może odpłynąć poza granice Polski, co byłoby sprzeczne z założeniami ustawy o tego typu fundacjach. Bartosz Rodak uważa, że ten scenariusz jest naprawdę realny. Potencjalni inwestorzy mogą obawiać się utraty zysków z papierów wartościowych Skarbu Państwa, transferowanych do fundacji rodzinnej. Możliwe jest więc szukanie alternatyw za granicą. Według eksperta z Mariański Group, zmiany są konieczne, a głównie należy ukrócić praktyki urzędników Ministerstwa Finansów, które skutkują torpedowaniem nowej regulacji o fundacjach rodzinnych i mogą zniechęcać do lokowania majątku w polskich podmiotach.

– Brak odpowiednich zmian w przywołanych regulacjach ustawy o finansach publicznych może doprowadzić do odpływu kapitału z powodu chęci zakładania fundacji rodzinnych w państwach, w których regulacje prawne w tym zakresie są korzystniejsze. Może to także zmniejszyć zainteresowanie tym rozwiązaniem w kraju. Trudno jednak ocenić, jaka może być skala tego zjawiska – dodaje prof. Modzelewski.

Jak stwierdza Ewa Flor, przenoszenie majątku przez polskich przedsiębiorców do zagranicznych fundacji lub trustów to teoretyczny scenariusz. Może on wystąpić, jeśli fundacje rodzinne nie będą miały możliwości nabywania obligacji skarbowych. Choć nie wydaje się, aby skala tego problemu była wielka, to wprowadzenie jasnych przepisów umożliwiających fundacjom rodzinnym inwestowanie w te papiery wartościowe może przeciwdziałać temu ryzyku. Ponadto, taka decyzja byłaby wyrazem realizacji celu, do którego m.in. została powołana instytucja fundacji rodzinnych, tj. przeciwdziałaniu emigracji kapitału.

– Sama ustawa o fundacjach rodzinnych napisana jest bardzo syntetycznie i w praktyce pojawiają się problemy z wykładnią. Wiele kwestii nie jest uregulowanych w sposób wyczerpujący. Biorąc pod uwagę praktykę polskich organów i sądów, faktyczną drogą do naprawienia sytuacji wydaje się wyłącznie nowelizacja, czy to ustawy o fundacji rodzinnej, czy ustawy o finansach publicznych – mówi Bartosz Rodak.

Problem jest, ale zmian nie będzie

Ministerstwo Finansów nie widzi w tym problemu. Jednocześnie informuje, iż nie planuje rozszerzenia kręgu nabywców obligacji oszczędnościowych. Natomiast fundacje rodzinne mogą nabywać obligacje skarbowe emitowane na podstawie rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 30 sierpnia 2013 roku w sprawie warunków emitowania obligacji skarbowych oferowanych w sprzedaży hurtowej (Dz. U. z 2020 r. poz. 86), tzw. obligacje hurtowe. Zakupu tych papierów wartościowych fundacja rodzinna może dokonywać na rynku pierwotnym, za pośrednictwem banku Dealera Skarbowych Papierów Wartościowych, a także na rynku wtórnym.

– W obecnym stanie prawnym należy rozpocząć jak najszybciej proces legislacyjny mający na celu wyeliminowanie tego oczywistego, w mojej ocenie, przeoczenia. Wydawanie jakichkolwiek oświadczeń przez ministerstwo lub inne organy nie zmieni stanu prawnego – zaznacza prof. Modzelewski.

W ocenie doradcy podatkowego Ewy Flor, nie ma przeciwskazań, które stałyby na drodze ustawodawcy w rozszerzeniu katalogu potencjalnych nabywców obligacji detalicznych o fundacje rodzinne. W katalogu działalności gospodarczej, którą mogą one prowadzić, jest przecież nabywanie i zbywanie papierów wartościowych, instrumentów pochodnych i praw o podobnym charakterze. Obrót obligacjami detalicznymi mógłby zatem być przedmiotem dozwolonej działalności fundacji. Zdaniem ekspertki, taka decyzja byłaby korzystnym rozwiązaniem. Wydaje się, że nikt nie straciłby na umożliwieniu nabywania obligacji detalicznych fundacjom rodzinnym.

– Regulacja powinna mieć charakter kompleksowy i obejmować zarówno przepisy o fundacjach rodzinnych, jak i przepisy ustaw szczególnych. Niestety powinno to odbyć się w ramach szeroko zakrojonej rewizji prawa, która obejmie też inne problemy praktyczne, jakie już się pojawiły. Mam na myśli np. stosowanie względem fundacji rodzinnych tzw. jednego okienka – podsumowuje ekspert z Kancelarii Prawno-Podatkowej Mariański Group.

Źródło: © MondayNews Polska.

Zarząd spółki Mex Polska rekomenduje wypłatę 1,07 mln zł dywidendy

markus-spiske-484245-unsplash

Zarząd spółki Mex Polska rekomenduje wypłatę 1,07 mln zł dywidendy.

Zarząd notowanej na GPW spółki holdingowej Mex Polska przyjął uchwałę, zgodnie z którą zarekomendował przeznaczenie na dywidendę 1,07 mln PLN. Wynik ten oznacza 35 proc. jednostkowego zysku netto za 2022 rok (3,1 mln PLN). Dywidenda na jedną akcję wyniesie 0,14 PLN.
Propozycja wypłaty oznacza powrót do zapoczątkowanej kilka lat temu praktyki dywidendowej Mex Polska oraz wiąże się z coraz lepszymi wynikami finansowymi, a to oznacza wyraźny powrót Grupy Kapitałowej do stanu sprzed pandemii.

Źródło: Mex Polska.