MALLSON: największy w Karkonoszach park handlowy uzyskał pozwolenie na budowę

Przystanek Karkonosze wizualizacja
MALLSON: największy w Karkonoszach park handlowy uzyskał pozwolenie na budowę. Przystanek Karkonosze – największy regionalny park handlowy na terenie najwyższej partii Sudetów – uzyskał prawomocne pozwolenie na budowę.

Przystanek Karkonosze położony będzie przy drodze wojewódzkiej nr 366 na przecięciu tras prowadzących do Karpacza, Szklarskiej Poręby, Kowar i Jeleniej Góry.

Dogodna lokalizacja jak również przystanki autobusowe i przystanek kolejowy zrewitalizowanej linii Jelenia Góra – Karpacz, ułatwią dostęp do obiektu nie tylko dla kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców okolicznych miasteczek i wsi, ale również dla kilku milionów turystów, którzy corocznie odwiedzają Karkonosze. Już teraz zdarzają się okresy, gdzie odwiedzalność turystów jest wyższa niż w stolicy Tatr, a rozbudowująca się w dużym tempie baza hotelowa oraz duże inwestycje np. w nowoczesne wyciągi narciarskie powodują stały wzrost atrakcyjności tego rejonu oraz coraz wyższą frekwencje zagranicznych turystów – m.in. Niemców, Czechów, Słowaków, którzy stanowią często nawet ponad połowę obłożenia miejsc noclegowych w hotelach regionu.

Park handlowy na ponad 17.000 mkw. powierzchni najmu zaoferuje ok. 40 sklepów, market jednej z największych sieci spożywczej, punktów usługowych i gastronomicznych, restaurację drive znanej marki oraz specjalnie zaprojektowaną powierzchnię dla cyklicznych wydarzeń artystyczno-kulturalno-rozrywkowych jak również popularnych w tamtym regionie kiermaszy tematycznych. Klientom służyć będzie duży parking z komfortowymi – znacznie szerszymi niż standardowe – miejscami postojowymi.
Otwarcie projektu odbędzie się wiosną 2025 r.

Inwestorem jest pochodzący z Jeleniej Góry doświadczony inwestor i bankier inwestycyjny – Artur Kozieja, który w latach 1995 – 2017 pracował na stanowisku dyrektora inwestycyjnego m.in. w Credit Suisse, Morgan Stanley i Barclays Capital w londyńskim “City”.

Architektem projektu jest jeleniogórskie biuro projektowe Artside Architekci.
Za koncepcję komercyjną i wynajem odpowiada firma Mallson Polska.

Źródło: Mallson Polska.

Rozpoczęła się budowa nieruchomości komercyjnej Panattoni Park Kraków East IV

PP_Krakow_East_IV_hires
Rozpoczęła się budowa nieruchomości komercyjnej Panattoni Park Kraków East IV.

Deweloper Panattoni rozwija portfolio lokalizacji w regionie Krakowa. W Niepołomicach deweloper ruszył z budową nieruchomości komercyjnej Panattoni Park Kraków East IV.  Realizacja obiektu zostanie ukończona w maju 2024 r. Cała powierzchnia została już wynajęta przez polskiego operatora logistycznego – OMEGA Pilzno.

OMEGA Pilzno posiada znaczną bazę klientów w regionie, dlatego nowa, duża powierzchnia w Niepołomicach pozwoli usprawnić ich obsługę i zoptymalizować transport. Inwestycja powstaje przy węźle Niepołomice autostrady A4, zaledwie 8 km od Krakowa, co umożliwia sprawną obsługę klientów właśnie w stolicy Małopolski.

-„Niepołomice to jedna z najatrakcyjniejszych lokalizacji w regionie pod kątem lokowania nieruchomości przemysłowych, a wynajem całej powierzchni Panattoni Park Kraków East IV potwierdza, że dla niektórych branż może mieć znaczenie strategiczne. Małopolska potrzebuje kolejnych takich ośrodków, aby sprostać popytowi na nowoczesną powierzchnię przemysłową, dlatego planujemy następne inwestycje zarówno w Niepołomicach, jak i całym województwie” – komentuje Filip Noworól, Senior Leasing Manager w Panattoni.

OMEGA Pilzno skorzysta z 18 100 m kw. W ramach realizacji deweloper dostarczy segment biurowy o łącznej powierzchni 400 m kw. Zakończenie prac planowane jest już w maju 2024 r., a w kwietniu firma uzyska wczesny dostęp do wynajętej przestrzeni.

–„Rozszerzanie oferty logistycznej o nowe rynki jest elementem naszej długoletniej strategii biznesowej, a Małopolska stanowi dla Omegi Pilzno naturalny kierunek ekspansji. To już kolejny nowoczesny magazyn w naszym portfelu, który będzie oferował powierzchnię dla Klientów, ale też stanie się dobrze skomunikowaną bazą transportową dla naszej floty pojazdów ciężarowych. Małopolska jest obecnie kluczowym węzłem łączącym wschód z zachodem (A4), a już niebawem – dzięki drodze S7 – będzie również bramą do północnych rejonów naszego kraju. Region ma zatem wielki potencjał. Dodatkowo pobliska aglomeracja krakowska zapewnia łatwy dostęp do wykwalifikowanych pracowników, co też jest niezwykle ważne” – wyjaśnia Arkadiusz Kurpiel, dyrektor handlowy w obszarze logistyki kontraktowej w OMEGA Pilzno.

W Panattoni Park Kraków East IV OMEGA Pilzno skorzysta z szeregu zrównoważonych i energooszczędnych rozwiązań, a cały obiekt uzyska certyfikację BREEAM na poziomie Excellent. Inwestycja zapewni bardzo dobry dostęp do autostrady A4. –„Dostosowanie całego parku do potrzeb OMEGA Pilzno, przy jednocześnie krótkim czasie realizacji, potwierdza naszą elastyczność i partnerskie podejście w biznesie” – podsumowuje Filip Noworól z Panattoni.

Źródło: Panattoni.

Karimpol Polska wybrał WARBUD S.A. na generalnego wykonawcę nieruchomości inwestycyjnej Skyliner II w Warszawie

1_skyliner_by_karimpol_wizualizacja_pogladowa
Karimpol Polska wybrał WARBUD S.A. na generalnego wykonawcę swojej inwestycji. Jedna z największych firm budowlanych w Polsce zajmie się realizacją projektu Skyliner II. Budowa drugiego etapu kompleksu biurowego przy Rondzie Daszyńskiego w Warszawie wystartuje w lutym 2024 i potrwa 34 miesiące. 28-piętrowy Skyliner II będzie miał 130 metrów wysokości.

Nieruchomość inwestycyjna Skyliner II to kolejny projekt realizowany wspólnie przez Karimpol Polska i Warbud S.A. Firmy współpracowały wcześniej przy budowie pierwszego Skylinera oraz kompleksu biurowców Equator przy Alejach Jerozolimskich. Za projekt architektoniczny odpowiada zespół pracowni APA Wojciechowski Architekci. W realizacji drugiej fazy Skylinera w roli menadżera projektu inwestora będzie wspierała firma Hill International.

Nowy biurowiec stanie w bezpośrednim sąsiedztwie Skylinera. Będzie liczyć 130 metrów wysokości i 24.000 mkw. powierzchni rozmieszczonej na 28 piętrach. Większość przestrzeni użytkowej – 23.000 mkw. – zostanie przeznaczona na biura. Lokale handlowo-usługowe na parterze budynku zajmą blisko 1.000 mkw. Standardowa powierzchnia piętra biurowego wyniesie około 1.300 mkw.

– Budowa Skylinera II ruszy już wkrótce i cieszymy się, że przy tej inwestycji będziemy kontynuować naszą współpracę z firmą Warbud i biurem APA Wojciechowski Architekci. Nasze poprzednie realizacje pokazały, że wspólnie potrafimy dokonać wspaniałych rzeczy. Skyliner II jest kontynuacją i dopełnieniem naszego kompleksu biurowego przy Rondzie Daszyńskiego oraz naszą flagową realizacją w regionie CEE, dlatego przy wyborze partnerów do tego przedsięwzięcia ważne było zapewnienie doświadczonego zespołu profesjonalistów – mówią Andreas Prokes i Harald Jeschek, partnerzy zarządzający w Grupie Karimpol.

– Nie mógłbym sobie wymarzyć lepszej wiadomości w końcówce roku. Efekty naszej dotychczasowej współpracy z Grupą Karimpol, zawsze konstruktywnego dialogu i pełnego zrozumienia wzajemnych zobowiązań, pozwoliły zbudować tak niebagatelne obiekty jak właśnie Skyliner. Cenimy skomplikowane inżyniersko przedsięwzięcia, dołożymy zatem wszelkich starań, by jego siostrzany wysokościowiec zrealizować z najwyższą starannością i sztuką budowlaną. Jestem przekonany, że za 3 lata Zarząd Grupy Karimpol, podobnie jak i my, po raz kolejny z dumą spoglądać będzie na panoramę Warszawy – powiedział Nicolas Dépret, Prezes Zarządu WARBUD S.A.

 – Po raz drugi Skyliner, po raz szósty z Grupą Karimpol. Warbud przez ponad 20 lat umacniał swoją pozycję na warszawskim rynku biurowym. Dla naszego Klienta zrealizowaliśmy już pięć, co raz to bardziej skomplikowanych obiektów. Dziękujemy firmie Karimpol za wyraz zaufania i powierzenie nam tak wymagającego projektu jak Skyliner II. Za jego realizację odpowiadać będzie ten sam doświadczony zespół, który z sukcesem zbudował Skylinera I. Kontynuacja naszej współpracy z Karimpolem jest potwierdzeniem kluczowych kompetencji Warbudu i skuteczności pracy naszej kadry inżynierskiej – skomentował Karol Puszerkiewicz, Dyrektor Regionu Północ WARBUD S.A.

Pod względem architektonicznym, drugi etap kompleksu Skyliner będzie harmonijnie łączył się z pierwszą fazą, która została oddana do użytku blisko trzy lata temu – w styczniu 2021 roku. Obydwa wieżowce Grupy Karimpol połączy wspólne podium. Łącznie będzie ono miało 4.500 mkw. przeznaczonych na koncepty handlowo-usługowe, z których będą mogli korzystać zarówno najemcy, jak i okoliczni mieszkańcy. Drugi biurowiec zostanie wzbogacony o w pełni przeszklone foyer wejściowe z otwartym dwukondygnacyjnym holem z antresolą – jak w przypadku pierwszej fazy kompleksu.

– Priorytetem przy projektowaniu drugiego Skylinera było osiągnięcie spójności i architektonicznego dopełnienia pierwszego, zachowując jednocześnie unikalny charakter każdego z budynków. Forma drugiego etapu kompleksu nawiązuje do koncepcji całego projektu, z charakterystyczną górą budynku podkreśloną zielonymi ogrodami na tarasach – mówi Michał Sadowski, Wiceprezes Zarządu, Współwłaściciel, Architekt-Partner w APA Wojciechowski Architekci.

Źródło: Grupa Karimpol.

Ekologiczne nieruchomości inwestycyjne? Innowacja na rynku budowlanym

Heidelberg Materials_Brevik (1)
Innowacja na rynku budowlanym. Heidelberg Materials wprowadza na rynek pierwszy na świecie cement o zerowej emisji dwutlenku węgla netto.

Nowy cement Grupy Heidelberg Materials – evoZero – jako pierwszy na świecie uzyskał zerowy wskaźnik śladu węglowego netto, przy jednoczesnym utrzymaniu dotychczasowych parametrów użytkowych. To efekt wykorzystania technologii wychwytywania i składowania dwutlenku węgla (CSS). Po raz pierwszy w historii została ona wdrożona na szeroką skalę w norweskim zakładzie
w miejscowości Brevik. Z produktu już wkrótce będą mogły korzystać także firmy działające w Polsce. Zeroemisyjny cement będzie produkowany m.in. w polskich zakładach.

W opinii Heidelberg Materials wprowadzenie na rynek produktów takich jak evoZero stanowi przełom w obszarze globalnej dekarbonizacji branży cementowej. Wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla to projekt, który umożliwia skok rozwojowy całego przemysłu materiałów budowlanych.

– Jako Heidelberg Materials jesteśmy pionierami we wdrażaniu tego rozwiązania na szeroką skalę. Oferujemy naszym klientom najbardziej innowacyjny, unikalny na skalę światową produkt, umożliwiając im tym samym realizację najnowocześniejszych, przyjaznych dla środowiska projektów budowlanych – podkreśla dr Dominik von Achten, prezes zarządu Heidelberg Materials.

Cement evoZero będzie dostępny w dwóch wersjach, w zależności od lokalizacji nabywcy. evoZero Carbon Captured Brevik pochodzący bezpośrednio z zakładu Brevik CCS w Norwegii, osiągnie zerowy ślad węglowy netto w całym cyklu życia. Klienci w innych krajach europejskich będą mogli wybrać evoZero Carbon Captured, który będzie dostarczany z pobliskich, lokalnych zakładów, wykorzystując unikalne możliwości redukcji emisji dwutlenku węgla realizowane w Brevik. evoZero Carbon Captured charakteryzować się będzie zerowym śladem netto w momencie dostawy.

Źródło: Heidelberg Materials Polska.

Deweloper Cavatina notuje dobry rok w regionach

4_Grundmanna_CavatinaHolding_Katowice
Deweloper Cavatina notuje dobry rok w regionach. Kraków, Katowice, Wrocław – to rynki, na których powstają aktualnie flagowe inwestycje Cavatina Holding i które dominowały też w strukturze najmu dewelopera w 2023 roku. Najemcy podpisali od początku roku umowy najmu i przednajmu na niemal 40 tys. mkw.

Wśród największych transakcji warto wymienić te z Concentrix w Global Office Park (5,2 tys. mkw.), Bank BNP Paribas w Grundmanna Office Park w Katowicach (ponad 4,1 tys. mkw.) oraz Keywords Studios w Quorum we Wrocławiu (niemal 4 tys. mkw.).

Rok 2023 r., pomimo wymagającego otoczenia rynkowego, jest kolejnym, który Cavatina Holding może zaliczyć do bardzo udanych. Na rynku obserwujemy wzrost aktywności najemców, podsumowania kwartalne firm doradczych wskazują na wyższe wyniki najmu w regionach od tych notowanych w bardzo dobrym 2019 roku. Wśród sektorów najczęściej poszukujących biur dominowały: branża IT oraz nowoczesne usługi dla biznesu. Cavatina Holding realizuje doskonale zlokalizowane, duże projekty biurowe w najwyższym standardzie i dobrze odpowiada na potrzeby najemców, dla których biura są ważnym elementem kreującym markę pracodawcy i wspierającym działania z zakresu employer brandingu. Atrakcyjne przestrzenie oraz kompleksowa oferta z planowaniem, projektowaniem i wykonawstwem biur pozwoliły spółce Cavatina pozyskać w 2023 r. najemców na niemal 40 tys. mkw. GLA.

Utrzymujemy szybkie tempo rozwoju naszego portfolio i coraz więcej wiemy o potrzebach najemców. Wysoka aktywność w miastach regionalnych w Polsce w połączeniu z wiedzą o tym, jak możemy wspierać firmy w kreowaniu środowiska pracy, przełożyły się na wynik najmu plasujący nas w czołówce w tym roku z szansą na pozycję lidera. W 2023 roku najwięcej powierzchni wynajęły firmy w Katowicach, Krakowie i Wrocławiu, gdzie podpisaliśmy umowy na odpowiednio 15,8 tys. mkw., 7,9 tys. mkw. i 7,8 tys. mkw.” – mówi Sebastian Suchodolski, Head of Leasing w Cavatina Holding.

Źródło: Cavatina Holding.

Rynek nieruchomości komercyjnych: Odbudowa segmentu hotelowego w Polsce stała

thought-catalog-164630-unsplash
Rynek nieruchomości komercyjnych: Odbudowa segmentu hotelowego w Polsce stała. Jak wynika z najnowszego raportu Trends Radar „Nieruchomości na fali zmian” przygotowanego przez zespół międzynarodowej agencji doradczej Cushman & Wakefield, rynek hotelowy w Polsce notuje konsekwentny wzrost popytu i kluczowych wskaźników dotyczących wyników hoteli. Tak pozytywna sytuacja powinna mieć swoją kontynuację również w 2024 roku, kiedy spodziewana jest między innymi odbudowa liczby noclegów udzielonych gościom zagranicznym. Długoterminowo rynek mocniej skoncentruje się na modernizacjach istniejących obiektów hotelowych, wdrażaniu w nich nowoczesnych rozwiązań technologicznych i tych związanych z ESG.

Na rynku widać wzrost popytu

Jak podaje Trends Radar, na rynku hotelowym w Polsce możemy obserwować konsekwentny wzrost popytu. Dla przykładu, w 2022 roku sektor zanotował 23-procentowy wzrost r/r liczby noclegów, a prognozy na zamknięcie 2023 roku mówią o spodziewanych 5% na plusie r/r.

Tak pozytywne tendencje są przede wszystkim rezultatem wzmocnienia popytu krajowego, natomiast odbudowa liczby noclegów udzielanych gościom zagranicznym jest spodziewana w 2024 roku. Według prognoz, w przyszłym roku liczba noclegów w polskich hotelach ma szansę przekroczyć o 7% poziom zanotowany w 2019 roku,

tłumaczy Maciej Prończuk, ekspert ds. rynku hotelowego Cushman & Wakefield.

Dalsze ożywienie na polskim rynku hotelowym będzie w dużej mierze zależało również od wzrostu liczby podróży biznesowych. Podczas gdy Oxford Economics prognozuje powrót do przedpandemicznego poziomu popytu w segmencie biznesowym w Polsce w 2027 roku, wiele wskazuje na to, że może to nastąpić znacznie wcześniej.
 

Warszawskie hotele już odnotowują wzrost popytu generowanego ze strony firm. Na koniec III kwartału tego roku liczba noclegów oraz przychody związane z popytem biznesowym stanowiły odpowiednio 81% i 98% poziomów odnotowanych w 2019 roku. Z kolei popyt konferencyjny w warszawskich hotelach wzrósł w tym czasie o prawie 20% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku i choć był o 25% niższy od poziomu z 2019, to warto zauważyć, że jednocześnie wygenerował przychody o zaledwie 5% mniejsze niż w tym samym okresie w 2019 roku,

dodaje Maciej Prończuk.

Na większą liczbę gości mogą też liczyć hotele zlokalizowane przy polskich lotniskach. Dane pokazują, że liczba pasażerów linii lotniczych na polskich lotniskach powróciła do poziomów sprzed pandemii, a nawet je przekroczyła – w pierwszej połowie 2023 była wyższa o 4% w porównaniu z pierwszym półroczem 2019. Według prognoz ten korzystny trend utrzyma się w najbliższych miesiącach.

Wzrosty notują też kluczowe wskaźniki efektywności

Jak podaje Trends Radar, wskaźnik przychodu na jeden dostępny pokój (RevPAR) w polskich hotelach w okresie od stycznia do października 2023 wzrósł o ponad 19% w stosunku do analogicznego okresu 2022 roku a dodatkowo był o 23% wyższy od poziomu odnotowanego w tym samym okresie w roku 2019.

Trend ten może utrzymać się w 2024 roku, ale musimy mieć też na uwadze, że spodziewane tempo wzrostu spowolni. Wskaźniki obłożenia już teraz są zbliżone do poziomów sprzed pandemii, a możliwości podnoszenia średnich stawek dziennych (ADR) będą ograniczone, na co wpływ będzie mieć między innymi inflacja. Po okresie dynamicznego ożywienia rynek hotelowy w Polsce stabilizuje się, co oznacza bardziej umiarkowany wzrost wyników,

dodaje Maciej Prończuk.

Warto podkreślić, że mimo iż hotelarze borykają się z wieloma wyzwaniami wynikającymi z między innymi inflacji, wzrostu kosztów wynagrodzeń i mediów, hotele pozostają rentowne. Na przykład, według danych HotStats, całkowite koszty od początku bieżącego roku do września w hotelach w Warszawie wzrosły o 25%-30%1. Jednocześnie jednak dzięki silnemu wzrostowi przychodów zysk operacyjny brutto na jeden zajęty pokój wzrósł w warszawskich hotelach od 7% do nawet 17% w stosunku do analogicznego okresu 2019 roku.
Jednakże, pomimo coraz lepszych wyników hoteli w Polsce, na rynku nie ma wielu nowych inwestycji hotelowych w budowie. Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, skumulowany średni roczny wskaźnik wzrostu liczby pokoi hotelowych w latach 2015-2023 wyniósł 3%. W najbliższych latach prognozowany jest dalszy średni przyrost bazy hotelowej w Polsce. Jak wynika z raportu Cushman & Wakefield „Hotel Operator Beat H1 2023”, pomimo znacznej aktywności deweloperskiej w regionie CEE, realizacja ok. 17% projektów opóźnia się, a kolejnych 11% zostało wstrzymanych. Jest to spowodowane przede wszystkim wysokimi kosztami budowy i trudnościami związanymi z pozyskaniem finansowania dłużnego, na co zwraca uwagę odpowiednio 65% i 35% ankietowanych operatorów. Według 40% respondentów, opóźnienia w realizacji inwestycji hotelowych najczęściej wynoszą od 6 do 12 miesięcy.

Przyszłość rynku pod znakiem modernizacji i ESG

Rosnące oczekiwania gości hotelowych, coraz wyższe koszty operacyjne, a także konieczność sprostania kryteriom ESG sprawia, że coraz więcej inwestorów działających na rynku hotelowym decyduje się na modernizację istniejących instalacji, systemów i procedur oraz inwestowanie w nowe technologie.

Warto podkreślić, że jak wynika z raportu Cushman & Wakefield oraz CMS „Hotel Investment Scene in CEE: Getting Real about ESG in Hotel Real Estate”, Warszawa znalazła się w pierwszej dziesiątce największych rynków europejskich pod względem udziału hoteli posiadających uznane certyfikaty ekologiczne, który w stolicy sięga niemal 10%. Co więcej, pomimo niższego poziomu certyfikacji w porównaniu z sektorem nieruchomości biurowych, Polska jest liderem wśród sześciu państw CEE pod względem liczby hoteli, które posiadają certyfikat BREEAM czy LEED. Mimo to operatorzy wciąż mają dużo do zrobienia, aby ograniczyć ślad węglowy hoteli,

dodaje Maciej Prończuk.

Aspekty związane z ESG stanowią wyzwanie, ale jednocześnie i szansę, ponieważ realizacja polityki zrównoważonego rozwoju może mieć pozytywny wpływ na wysokość przychodów oraz umożliwić obniżenie kosztów operacyjnych.

ESG staje się również istotnymi kryterium w procesach decyzyjnych operatorów oraz instytucji udzielających finansowania dłużnego. Z badania Cushman & Wakefield „Hotel Operator Beat H1 2023”, wynika, że 42% ankietowanych operatorów jest skłonnych zaoferować wyższy czynsz, a 30% – zaproponować właścicielom wyższy depozyt zabezpieczający (key money) w przypadku hoteli spełniających najwyższe standardy w zakresie zrównoważonego rozwoju i ESG,

podsumowuje Maciej Prończuk.

1 W przeliczeniu na jeden zajęty pokój w porównaniu z analogicznym okresem w 2019 roku.

Źródło: Cushman & Wakefield.

W jaki sposób deweloperzy finansują projekty mieszkaniowe?

centralna_park_Develia
Jak firmy pozyskują kapitał na budowę nowych projektów? Czy deweloperzy mają trudności ze zdobyciem finansowania na kolejne inwestycje mieszkaniowe? Jakie warunki oferują banki? Jaki wpływ mają koszty finansowania inwestycji na ogólny koszt budowy mieszkań? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.  

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.

Jesteśmy dużą spółką o stabilnej sytuacji finansowej. Kredytami bankowymi posiłkujemy się w niewielkim stopniu, głównie w przypadku największych projektów. W zdecydowanej większości przypadków nasze inwestycje finansujemy ze środków własnych i wpłat klientów. Aktualnie oferowane warunki finansowe nie różnią się od tych proponowanych w ostatnich latach, zarówno marże, jak i inne parametry kredytowe utrzymują stabilne poziomy. Całkowity udział kosztów finansowych w budżecie projektu mieszkaniowego oceniamy na 3-5 proc.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Nie odnotowaliśmy szczególnych trudności w uzyskaniu finansowania. To co jest widoczne to bardziej asekuracyjna postawa banków, a co za tym idzie gorsze warunki, tj. zwiększenie wkładu własnego oraz % zrealizowanej sprzedaży do uruchomienia kredytów.

Angelika Kliś, członek zarządu Atal S.A.

Jesteśmy bardzo wiarygodnym partnerem na rynku instrumentów finansowych. Dzięki temu łatwiej nam pozyskiwać środki z rynku na atrakcyjnych warunkach. Przykładem tego są niedawna emisja obligacji oraz emisja akcji serii F. Kapitał na finansowanie projektów pochodzi ze środków własnych oraz wpłat klientów.

Yaron Shama, wiceprezes, dyrektor finansowy Ronson Development

Nie mamy żadnych trudności z pozyskaniem finansowania dla naszych bieżących projektów, co wynika z dobrej historii kredytowej spółki. Kapitał na budowę kolejnych inwestycji pozyskujemy poprzez emisję obligacji w trybie emisji prywatnej oraz publicznej, z czym także nie mamy szczególnych problemów.

Jeśli zaś chodzi o warunki finansowania, to poza zmianą WIBOR, w ciągu ostatniego 1,5 roku pozostały niezmienne, a w niektórych przypadkach poprawiły się, bo na przykład udało nam się wynegocjować niższe marże odsetkowe. Koszty budowy są raczej stabilne, choć oczywiście wpływa na nie WIBOR.

Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction

Z uwagi na długą, ponad 30-letnią działalność na rynku i zgromadzenie stabilnej poduszki finansowej oraz aktywów nie mierzymy się mocno z problemem finansowania inwestycji. Co więcej, część z nich finansujemy w całości z własnych środków, wprowadzając do sprzedaży już gotowe mieszkania. Mowa tu na przykład o inwestycji Naturalnie Aluzyjna na warszawskiej Białołęce. Pozostałe przedsięwzięcia realizujemy przy częściowym wspomaganiu kredytami bankowymi, co z racji inflacji i rosnących stóp procentowych, odbiło się na wzroście kosztów realizacji inwestycji.

Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immoblier Polska

Nasze wyniki finansowe są bardzo dobre i nie mamy problemów ze zdobyciem środków finansowych na kolejne projekty. Nie dotyczą nas również trudności związane z kredytowaniem inwestycji.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

Największym wyzwaniem dla deweloperów jest obecnie uruchamianie nowych inwestycji w związku z wydłużającym się czasem uzyskiwania pozwoleń na budowę. Czas oczekiwania na uzyskanie pozwolenia na budowę trwa teraz około 1,5 roku-2 lata, a kiedyś było to 6-9 miesięcy. Ze względu na ograniczony dostęp do gruntów, a także z powodu małej liczby wydawanych pozwoleń na budowę, znacznie spowalnia proces realizacji projektów. Dlatego administracja państwowa, jak i samorządowa powinny maksymalnie ułatwiać procedury tak, aby budowy mogły być realizowane jak najsprawniej. To jest przestrzeń, która na pewno powinna być poprawiona.

Na pewno ważne jest także pozyskiwanie nowych gruntów. Grupa TAG, która w Polsce posiada Robyg i Vantage, ma jeden z największych banków ziemi wśród deweloperów w Polsce, umożliwiający budowę około 23 tys. mieszkań. Dostępność gruntów jest obecnie mniejsza, ale cały czas jest ogromny potencjał dla zagospodarowania przestrzeni miejskich i dostarczania ciekawej oferty mieszkaniowej przez deweloperów. Bardzo ważne dla naszego rozwoju było podpisanie umowy z funduszem CenterBridge. Nasza współpraca wystartowała i kilka projektów już jest w realizacji. Istotne jest to, że mając partnera, możemy myśleć o większych zakupach.

Anna Bieńko, dyrektor Sprzedaży w Wawel Service

Wawel Service jest uznaną Grupą, która cieszy się zaufaniem na rynku finansowym i nie mamy kłopotu z pozyskaniem finansowania na nowe projekty. W dalszym ciągu chcemy finansować je kredytami bankowymi. Spodziewamy się natomiast, że w nowo rozpoczynanych projektach koszty będą większe i z pewnością będzie to miało przełożenie na wzrost cen mieszkań.

Tomasz Dotkuś, wiceprezes zarządu ds. finansowych Lokum Deweloper

Model finansowania projektów spółki zakłada, zarówno korzystanie ze środków własnych, jak i obcych, takich jak kredyt bankowy. Wielokrotne już podwyżki stóp procentowych miały duży wpływ na wzrost kosztów związanych z finansowaniem inwestycji, natomiast obserwujemy, że ostatnio uzyskane warunki pozyskania środków są korzystniejsze w porównaniu do wcześniejszych. Aktualna sytuacja płynnościowa spółki umożliwia stopniowe ograniczanie obcych źródeł finansowania nowych projektów. Najbardziej odczuwalne w kosztach finansowania inwestycji są nakłady na zakup gruntów. Transakcje dotyczące działek i nieruchomości pod budowę nowych osiedli finansujemy z wpływów z emisji obligacji i wypracowanego zysku.

Właśnie koszty zakupu gruntów stanowią bardzo istotny udział w całościowych nakładach inwestycyjnych. Z powodu niskiej dostępności odpowiednich działek, ich ceny są bardzo wysokie. Ponadto proces, którego finałem jest uzyskanie pozwolenia na budowę, jest mocno wydłużony i może trwać nawet kilka lat. W tym czasie ponosimy koszty odsetek od obligacji, co w kilkuletniej perspektywie przekłada się na znaczną ich wartość. W konsekwencji udział tych odsetek w cenie mieszkania w nowych inwestycjach może wynieść nawet 2 tys. zł do ceny metra kwadratowego mieszkania. Naturalnie koszty te ostatecznie będzie musiał ponieść nabywca mieszkania. Dlatego, tak ważne jest skrócenie czasu potrzebnego na uzyskanie pozwoleń na budowę przez deweloperów. Będzie to miało pozytywny wpływ na ogólne koszty realizacji inwestycji, co z kolei umożliwi zmniejszenie dynamiki wzrostu cen mieszkań. Odpowiedzialni włodarze miast dobrze to rozumieją i coraz chętniej sięgają po narzędzia administracyjne, które pozwalają skrócić ten proces, jak specustawa mieszkaniowa.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Wszystkie inwestycje realizujemy ze środków własnych. Dzięki temu nie mamy potrzeby finansowania zewnętrznego. Jest to bardzo bezpieczna sytuacja dla naszych klientów, gdyż nie zagraża nam utrata płynności finansowej, która jest trudna do utrzymania np. w przypadku znacznego spadku sprzedaży na prowadzonej budowie. Zdajemy sobie sprawę, że kredytowanie jest obecnie bardzo skomplikowane i długotrwałe, a deweloperzy korzystają przede wszystkim z finansowania pozyskanego z kapitału. Ponadto, nowelizacja ustawy deweloperskiej, która nałożyła dodatkowe obciążenia finansowe i obowiązki na deweloperów, także niekorzystnie wpływa na ich sytuację finansową. W przypadku niewielkich firm dochodzi do zamrożenia inwestycji, a wśród dużych graczy – do zmian strategicznych.

Joanna Szafranek, CFO w Okam

Dobre projekty w atrakcyjnych lokalizacjach zawsze się obronią w procesie pozyskiwania finansowania zewnętrznego.  W związku z powyższym, mimo pewnych turbulencji na rynkach finansowych w ciągu ostatnich miesięcy, nie odczuliśmy problemów z pozyskaniem finansowania dłużnego. W lipcu 2023 roku wyemitowaliśmy także obligacje korporacyjne, które cieszyły się znacząco większym zainteresowaniem niż przewidziana pula emisji, zarówno wśród inwestorów prywatnych, jak i instytucjonalnych.

Co do zasady, widoczna jest tendencja zacieśniania polityki finansowej banków. Natomiast należy pamiętać, że bank analizuje konkretny projekt realizowany przez konkretnego dewelopera, w związku z czym warunki finansowania udzielone przez dany bank mogą się znacząco różnić. Nie odczuliśmy na przestrzeni kilku ostatnich procesów, aby otrzymane warunki były istotnie gorsze od tych historycznych.

Damian Tomasik, twórca Alter Investment

Zgodnie z naszą aktualną strategią,  nie korzystamy z finansowania bankowego. Obecnie rozważamy pozyskanie finasowania w formie  private debt lub joint venture i widzimy tu duże zainteresowanie podmiotów działających w tym zakresie. Koszty finasowania są oczywiście wyższe niż w okresie kilku ostatnich lat. Zauważam jednak w rozmowach tendencję do obniżek, gdyż potencjalni dostawcy kapitału doceniają  nasz dotychczasowy dorobek i jakość projektów, które oferujemy. W ostatnich miesiącach sfinalizowaliśmy współpracę typu joint venture przy pierwszym etapie naszego projektu w Pomlewie pod Gdańskiem. Od wyjścia na rynek z tym projektem do finalizacji współpracy potrzebne były tylko trzy miesiące, w związku z czym widać że dobrze przygotowane oferty mają szanse sprawnie uzyskać finansowanie na dobrych warunkach.

Źródło: dompress.pl

Biurowa nieruchomość komercyjna VIBE w Warszawie odsłania elewację

Pig_Towarowa_01_NEW_DAY_011
Biurowa nieruchomość komercyjna VIBE w Warszawie odsłania elewację.
Budowa biurowca VIBE u zbiegu ulic Kolejowej i Towarowej weszła w kolejny etap. Znikają rusztowania, a oczom przechodniów ukazują się fragmenty elewacji budynku, która nawiązuje do industrialnej historii Woli. Najnowszy budynek Ghelamco dostarczy przyszłym najemcom 15 tys. mkw. najwyższej klasy powierzchni biurowej i jako pierwszy w Polsce otrzyma swoje własne muzyczne DNA.

Projektując VIBE’a myśleliśmy o symbolicznym odniesieniu się do ciekawej, a powszechnie nieznanej przeszłości tego miejsca. Architektura wnętrz i wygląd elewacji powstawały również z udziałem agencji kreatywnej i Wojciecha Urbańskiego, którzy zainspirowali nas swoim pomysłem na identyfikację dźwiękową i wizualną. Dzięki temu uzyskaliśmy projekt nowoczesny, a zarazem lokalny w swym charakterze – mówi Jarosław Zagórski, dyrektor zarządzający Ghelamco Poland. – Z niecierpliwością wyczekujemy otwarcia budynku dla pierwszych najemców, z którymi już podpisaliśmy umowy. Zainteresowanie inwestycją jest duże, ponieważ to projekt wyjątkowy. Jako pierwszy biurowiec w Polsce otrzyma własną audiosferę rezonującą w jego wnętrzach, nadającą mu unikalny i osobliwy charakter. VIBE przyciąga też centralną, znakomicie skomunikowaną lokalizacją oraz najwyższym komfortem użytkowania, dzięki wykorzystaniu inteligentnych i zielonych rozwiązań zgodnych z wymogami ESG. Wierzymy, że będzie idealnym miejscem pracy.

VIBE jest projektem miastotwórczym. Ważną częścią drugiego etapu będzie ogólnodostępny skwer miejski z pasażem i wolnostojącym pawilonem gastronomiczno-kulturalnym. Pierwszy etap kompleksu zostanie ukończony na przełomie I i II kwartału 2024 roku. Za projekt budynku odpowiada pracownia architektoniczna PIG Architekci.

mat.pras.

PINK i PRCH: ESG dla nieruchomości komercyjnych

jhon-jim-5BIbTwXbTWk-unsplash
Polska Rada Centrów Handlowych oraz Polska Izba Nieruchomości Komercyjnych wspólnie przygotowały publikację „ESG dla nieruchomości komercyjnych. Wybrane zagadnienia i praktyki”
. To wyjątkowy przewodnik, który zbiera efekty pracy grup roboczych złożonych z ekspertów działających przy obu organizacjach. Autorzy publikują w nim m.in. wyniki badania branżowego dotyczącego przygotowania spółek do raportowania ESG oraz badania konsumenckiego dotyczącego oczekiwań społecznych.

W publikacji znajdują się także wytyczne dotyczące wycen nieruchomości i zielonych umów najmu, treści odnoszące się do wyzwań związanych z finansowaniem nieruchomości w kontekście taksonomii UE, porady na temat transformacji energetycznej, a także informacje na temat audytów i pozyskiwania białych certyfikatów. We wspólnej ocenie PRCH i PINK zawartość publikacji jest odpowiedzią na formułowane, przez środowisko nieruchomości komercyjnych, postulaty i potrzeby.

Branża nieruchomości komercyjnych przygotowuje się do znaczących zmian związanych z presją legislacyjną i regulacyjną, która w stosunkowo krótkim czasie, znacząco wpłynie na jego funkcjonowanie. Zmiany uzależnione od niestabilnych cen i podaży energii oraz zmian klimatycznych, zmuszają cały sektor do skupienia się na kwestii efektywności energetycznej, optymalizacji procesów, współdziałaniu najemców
i wynajmujących w celu redukcji negatywnego wpływu na środowisko. Ostatnie miesiące to czas przechodzenia od teorii do praktyki – zielone klauzule zaczęły znajdować odzwierciedlenie w umowach najmu, wpływać na finansowanie, wyceny i ubezpieczenia nieruchomości. ESG zaczęło odgrywać kluczową rolę na każdym etapie cyklu życia obiektów – począwszy od planowania inwestycji, poprzez budowę i komercjalizację, aż po kompleksowe zarządzanie nieruchomościami.

– Obecnie obserwujemy wyraźną zmianę perspektywy w podejściu do kwestii ESG na rynku nieruchomości komercyjnych. To, co dawniej stanowiło głównie teoretyczne założenie, dziś ewoluowało i jest szeroko akceptowaną i coraz częściej stosowaną praktyką. ESG odgrywa kluczową rolę na każdym etapie cyklu życia nieruchomości. To już nie tylko trend, ale strategiczny kierunek, który kształtuje przyszłość naszej branży – zauważa Agnieszka Jachowicz, Członek Zarządu Polskiej Izby Nieruchomości Komercyjnych.

Autorzy publikacji sprawdzili także, w jakim stopniu przedsiębiorstwa działające na rynku nieruchomości komercyjnych przygotowują się na wyzwania, które niosą konieczność raportowania ESG wynikające z dyrektywy CSRD i taksonomii. Badanie PRCH i PINK objęło podmioty zarządzające lub posiadające ponad 13 mln m2 GLA, 302 obiekty handlowe, 76 budynków biurowych, 11 projektów mieszkaniowych oraz
211 obiektów przemysłowo-logistycznych.

– Wobec obowiązku raportowania, którym niebawem będą podlegali właściciele obiektów komercyjnych najważniejszym wyzwaniem jest dobre przygotowanie organizacji do zebrania rzetelnych danych i przygotowanie na ich podstawie wiarygodnych wyliczeń. Cieszymy się, że większość respondentów wskazała, że ich firma podjęła działania związane z osiągnięciem zgodności organizacji i budynków z taksonomią UE. Choć w wielu przypadkach nie mamy jeszcze do czynienia z dojrzałą strategią, to istnieją już przykłady kompleksowego przygotowania w tej kwestii – mówi Krzysztof Poznański, Dyrektor Zarządzający Polskiej Rady Centrów Handlowych.

Twórcy przewodnika podkreślają, że w Polsce nie wprowadzono jeszcze ostatecznie rozwiązań prawnych, regulujących kwestie ESG. Wynika to przede wszystkim z faktu, że większość istniejących regulacji prawnych jest dopiero konsultowana lub wprowadzana na poziomie unijnym.

Eksperci skupieni wokół PRCH i PINK poruszyli również zagadnienie zielonych klauzul w umowach najmu, które stają się coraz powszechniej stosowane, choć zawierają zapisy o różnym stopniu precyzji i sankcji związanych z niewykonaniem postanowień umownych. Należy spodziewać się, że ich obecność wkrótce stanie się normą, a poziom precyzji będzie się zwiększał, ponieważ oczekiwane jest, aby taki standard obowiązywał zarówno po stronie wynajmującego, jak i najemcy.

W publikacji znalazły się również wskazówki dotyczące finansowania nieruchomości i wymagań banków w zakresie ESG , audytów energetycznych, a także wpływu ESG na wyceny i wartości nieruchomości.

Publikacja „ESG dla nieruchomości komercyjnych. Wybrane zagadnienia i praktyki” powstała we współpracy firm członkowskich PINK i PRCH oraz dzięki wsparciu partnerów: EPP, GLP, Nhood i Skanska. W opracowaniu, znalazły się wyniki dwóch badań – branżowego i konsumenckiego – oraz rezultaty pracy trzech grup roboczych członków Polskiej Izby Nieruchomości Komercyjnych i Polskiej Rady Centrów Handlowych. Partnerami merytorycznymi przewodnika są: PwC i Krajowa Agencja Poszanowania Energii oraz firma badawcza Inquiry., Wiedzą podzielili się również eksperci z PLGBC, SGH i kancelarii Sołtysiński, Kawecki & Szlęzak. Patronem opracowania jest European Shopping Places Trust.

Źródło: Polska Rada Centrów Handlowych oraz Polska Izba Nieruchomości Komercyjnych.

Potencjały i wyzwania zarządzania zmianą a zespoły wielopokoleniowe

olbryk
Zmiana jest częścią naszej codzienności. Jest ważna dla firm, bo stanowi nieodzowny element dzisiejszego świata biznesowego. Może dać organizacji odporność na nieoczekiwane sytuacje zewnętrzne, rozwijać się poprzez różne perspektywy, a przede wszystkim pozwolić przetrwać. Do lepszego zarządzania zmianą w przedsiębiorstwie może przyczynić się różnorodność pokoleniowa, umożliwiając wykorzystanie różnych umiejętności, doświadczeń i perspektyw, a w efekcie lepszą adaptację.

Zmiana – przez jednych jest wypierana, przez drugich jedynie obserwowana, jeszcze inni realnie wykorzystują ją w codziennych zadaniach. Rebranding, reorganizacja strukturalna, nowe procesy biznesowe, nowe technologie – to tylko niektóre zmiany, z którymi mierzą się dziś firmy. Już sama ich świadomość to punkt startowy, bo od tego zależy jakie podejmiemy dalsze działania i jakie osiągniemy wyniki biznesowe.

Zmiana jest absolutnie wszechobecna, a ponadto mam wrażenie, że w ostatnich latach bardzo mocno przyspieszyła. Wypieranie jej, ignorowanie jest ogromnym zagrożeniem. A podejmowanie codziennie refleksji i zastanowienie się, co zmiana nam daje, jest wyrazem odwagi managerskiej. Na każdym poziomie organizacji, reagowanie na zmiany jest odpowiedzią na to, co dzieje się na zewnątrz firmy i przynosi efekty widoczne w satysfakcji z pracy, wynikach przedsiębiorstwa oraz jego pozycji w stosunku do konkurencji – mówi Waldemar Olbryk, Prezes Zarządu Archicom. Konieczność wprowadzania zmian nie oznacza, że musimy nagle wszystko na raz reformować i nerwowo reagować na to, co się dzieje dookoła. Istotna jest regularność i reżim procesu oraz weryfikacja czy decyzje, które podejmujemy, są najlepszym rozwiązaniem – dodaje Waldemar Olbryk.

Wiele pokoleń, wiele rozwiązań

Do lepszego zarządzania zmianą może przyczynić się zróżnicowanie wiekowe w zespole. Poszczególne generacje przynoszą ze sobą mnogość perspektyw, doświadczeń i umiejętności. Starsi pracownicy często posiadają bogate doświadczenie zawodowe, podczas gdy młodsi mogą wnieść świeże spojrzenie i nowoczesne umiejętności. Współpraca między pokoleniami umożliwia transfer wiedzy, co jest cennym aktywem podczas procesu zmiany. Różnorodność wiekowa może także pomóc w złagodzeniu oporu wobec zmian, ponieważ zespół jest bardziej przyzwyczajony do różnorodności wśród członków. Integracja różnych perspektyw może sprawić, że zmiana staje się bardziej zrozumiała i akceptowalna dla wszystkich.

Wprowadzenie otwartości pomiędzy generacjami bez budowania sztucznych murów zdefiniowanych przez silversów, boomersów, x-ów, y-ków czy obecnie płatki śniegu, powoduje że ludzie po prostu słuchają siebie nawzajem. Poprzez ciekawość, odwagę i szacunek do innej perspektywy, tworzą się takie mikroedukacyjne momenty, które otwierają nam głowy na inne myślenie. Przekonujemy się, jak dane procesy i produkty mogą być zupełnie inaczej postrzegane przez drugą stronę. Myślę, że dobrze wykorzystana różnorodność wiekowa i ta wymiana perspektyw między generacjami, może budować znakomite zespoły, a co za tym idzie owocować w innowacyjne rozwiązania i produkty. Ta wymiana wiedzą i umiejętnościami często odbywa się w sposób niewidzialny, natomiast po podsumowaniu danego projektu okazuje się, że gdyby nie to, iż mieliśmy w teamie różnych wiekowo ludzi, nie osiągnęlibyśmy tak niesamowitych wyników – mówi Waldemar Olbryk.

Zmieniaj, ale komunikuj

Zarządzanie zmianą, wprowadzanie nowych rozwiązań, to jedno. Konieczne jest również umiejętne informowanie, dlaczego to robimy. Kluczowa jest w tym przypadku prosta, ale dwustronna komunikacja, zawierająca informację zwrotną, prowadzona na zewnątrz naszej organizacji, ale także do naszych pracowników. Powinna przekuwać się wręcz we włączanie pracowników w proces zmian, bo to przestrzeń do tworzenia wyjątkowości organizacji. Dostarcza się w ten sposób pracownikom okazji do współtworzenia procesów zmiany, buduje ich zaangażowanie, dając poczucie sprawczości, wzmacnia kompetencje menedżerskie, a strach przed zmianą przetwarza na umiejętność rozwiązywania związanych ze zmianą problemów. Pracownicy są bardziej skłonni do akceptacji zmian, gdy czują, że ich wkład i perspektywy są uwzględniane. Komunikacja w zespole wielopokoleniowym może być nawet skuteczniejsza. Poszczególnym pokoleniom mogą odpowiadać różne środki przekazu informacji. Dostosowanie komunikacji do tych preferencji rozszerza pole działania i poprawia skuteczność przekazywania informacji związanych ze zmianami.

Podsumowując, różnorodność wiekowa w zespole może być strategicznym atutem podczas zarządzania zmianą i pozytywnie wpływać na efektywność działań. Wymaga zrozumienia różnic pokoleniowych, a dzięki temu procesowi pracownicy są bardziej świadomi i otwarci na to, co nowe i lepiej adaptują się do zmian.

Źródło: Archicom.

Deweloper SGI buduje na Wilanowie nowe osiedle domów jednorodzinnych

SGI_Osiedle Ustronie Wilanów od frontu_2
SGI rozpoczyna działalność inwestycyjną na Wilanowie, gdzie planuje
w najbliższym czasie zrealizować dwa projekty: Ustronie Wilanów i Ville Wiedeńska.

Już niebawem w willowej części Wilanowa, przy ul. Bruzdowej, powstanie nowe osiedle domów jednorodzinnych Ustronie Wilanów. Zabudowa będzie kameralna, z zachowaniem wysokich standardów wykończenia – powstanie tam 20 domów w zabudowie bliźniaczej z ogrodami. Deweloper SGI właśnie otrzymał pozwolenie na budowę tej inwestycji. Według planu na osiedlu Ustronie Wilanów powstanie 20 dwupiętrowych domów. Każdy z nich będzie miał powierzchnię około 280 mkw. Projekt wyróżnia się prostą bryłą budynków, spadzistymi dachami z dużymi lukarnami oraz stonowaną kolorystyką elewacji w odcieniach beżu, ciepłej bieli i jasnej szarości. Duże przeszklenia nadadzą unikalny design, tworząc funkcjonalne i ergonomiczne wnętrza doskonale doświetlone naturalnym światłem. Każdy z domów będzie posiadał duży, południowo usytuowany ogród o powierzchni około 300-350 mkw z przestronnym tarasem.

– Komfort przyszłych mieszkańców był priorytetem podczas projektowania tej inwestycji. Zależało nam na stworzeniu kameralnego osiedla, które jednocześnie zapewni przestronne wnętrza do dowolnej aranżacji. Specjalnie zastosowaliśmy nieregularne odstępy między budynkami a drogą dojazdową, aby nadać osiedlu willowego charakteru. Dodatkowo wyposażymy wszystkie lokale w rekuperację, dzięki czemu zapewnimy świeże powietrze we wszystkich pomieszczeniach i tym samym zwiększymy wygodę mieszkańców mówi Robert Stachowiak, prezes SGI.

Źródło: SGI.

DL Invest Group o rynku powierzchni komercyjnych na wynajem

DL Invest Park Psary - posiada certyfikat BREEAM na poziomie Excellent (1)
Po pierwszych trzech kwartałach bieżącego roku na polskim rynku widać wyraźne różnice w poszczególnych sektorach rynku. Co ciekawe: ogólne rynkowe trendy nie dotyczą nieruchomości rozwijanych przez firmę DL Invest Group, która kolejny rok z rzędu notuje rekordowe wyniki w tym między innymi podpisała w minionych miesiącach największą, pojedynczą transakcję wynajmu powierzchni magazynowych w swojej historii: ponad 122 000 mkw., z opcją ekspansji o dodatkowe 80.000 mkw. powierzchni magazynowych, wynajął w DL Invest Park Psary najemca będący światowym liderem branży modowej. Część powierzchni pierwszego etapu została już najemcy przekazana w terminie 7 miesięcy od rozpoczęcia budowy, co jest potwierdzeniem wysokich kompetencji deweloperskich DL Invest Group. Co więcej firma DL Invest Group antycypowała trendy i od lat systematycznie się rozwija w oparciu o długoterminową strategię rozwoju, gdzie podstawą są wysokie rygory związane z ESG oraz zdywersyfikowane portfolio powstające w oparciu o budowę tzw. zielonych projektów, które cechuje niskoemisyjność oraz wysoka efektywność energetyczna NZEB++ w tym certyfikacja BREEAM. DL Invest Group rozwija projekty dostosowane do zmieniających się trendów rynkowych poczynając od, elastycznych projektów w formule parków handlowych, po wielofunkcyjne obiekty mixed-use, w ramach których powstają nieruchomości o zróżnicowanych, uzupełniających się funkcjach, kończąc na najważniejszym segmencie dla rozwoju DL Invest Group, w tym w szczególności dla realizacji strategii ESG – DL Green, sektorze magazynowym, w tym city logistics, którego rozwój oparty jest o projekty SBU.

Rynek biurowy

Na koniec trzeciego kwartału wolumen istniejącej powierzchni biurowej w ośmiu największych polskich miastach regionalnych (Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Poznań, Katowice, Łódź, Lublin i Szczecin) przekroczył poziom 6,6 miliona mkw. Jak podaje Savills na koniec 2023 roku w budowie, na tych rynkach pozostaje 482 000 mkw. powierzchni biurowych. Do końca września 2023 roku do użytku oddano blisko 236 000 mkw z czego ponad połowa otwarta dla najemców została w trzecim kwartale tego roku. Co istotne, całościowy wolumen powierzchni biurowych w nieruchomościach, których realizacja wystartowała w tym roku to 380 000 mkw., a to oznacza, że jest to najsłabszy wynik od 10 lat.

Niemniej rośnie aktywność najemców – oczekuje się, że cały rok 2023 zamknie się wynikiem zbliżonym do historycznego 2019 roku czyli rekordowego okresu, w którym wynajęto największą liczbę metrów kwadratowych, a przypominam, że mówimy o powierzchniach zlokalizowanych w polskich miastach regionalnych. Wolumen wynajętej powierzchni znacząco przekroczył poziom 500 000 mkw.

W ciągu pierwszych trzech kwartałów firma DL Invest Group wynajęła blisko 10 000 mkw. powierzchni biurowych. Taki wynik wiąże się ze strukturą portfolio biurowego firmy: większość istniejącej powierzchni biurowej została już wynajęta – poziom komercjalizacji, w przypadku nieruchomości firmy, wynosi około 97%.

Rynek powierzchni magazynowych

Jak podaje Cushman & Wakefield w trzecim kwartale 2023 roku wynajęto łącznie ponad 1,5 miliona mkw. powierzchni magazynowych. Do tak dobrego wyniku przyczyniła się między innymi transakcja sfinalizowana przez DL Invest Group i obejmująca wynajem ponad 122 000 mkw. w śląskim centrum logistycznym firmy – DL Invest Park Psary.

Całościowy wolumen powierzchni, których dotyczyły umowy najmu podpisane w 2023 roku do końca trzeciego kwartału to 3,7 miliona mkw. z czego ponad 1,3 miliona mkw. to powierzchnia wynajęta w ramach przedłużenia istniejących umów. Umowy podpisane przez DL Invest Group w tym czasie odpowiadają za ponad 4% całego wolumenu powierzchni logistycznych, których w 2023 roku dotyczyły podpisane umowy najmu na polskim rynku.

Rynek powierzchni handlowych

Sektor nieruchomości handlowych w Polsce ulega przeobrażeniu. Niezmiennie popularne są parki handlowe (w portfolio DL Invest Group znajduje się obecnie 12 takich nieruchomości), a na drugiej szali znajdują się większe galerie handlowe. Ostatnie miesiące przyniosły między innymi zamknięcie Galerii Malta w Poznaniu. W 2023 roku obserwujemy także wzrost znaczenia sektora starszych, zabytkowych nieruchomości, w których powstaja między koncepty gastronomiczne. Na trend ten zwraca uwagę między innymi Colliers, który jako przykłady podaje Halę Targową w Bydgoszczy, w której funkcjonuje obecnie 11 konceptów gastronomicznych oraz zabytkową halę w Radomiu przy ulicy Focha.

Podobny projekt ma swoim portfolio również firma DL Invest Group. Kilkanaście miesięcy temu zakończony został projekt renowacji zabytkowej, XIX-wiecznej Giełdy Zbożowej zlokalizowanej w Gliwicach. W ramach tej realizacji powstało blisko 1000 mkw. wyjątkowej powierzchni przewidzianej pod działalność gastronomiczną.

W 2023 roku do chwili obecnej firma DL Invest Group wynajęła ponad 10 000 mkw. powierzchni handlowych zlokalizowanych zarówno w parkach handlowych, jak i w kompleksach mixed-use należących do firmy, a w których dominującą funkcją jest funkcja biurowa.

Autor: Aneta Kulik, Leasing Director DL Invest Group.

Nieruchomość komercyjna MLP Wrocław oceniona na poziomie Excellent

MLP_green_
Nieruchomość komercyjna MLP Wrocław oceniona na poziomie Excellent. MLP Group – Green Industrial Real Estate – działający na europejskim rynku nieruchomości magazynowych (w Polsce, Niemczech, Austrii i Rumunii) otrzymał dla dwóch budynków w centrum logistycznym MLP Wrocław certyfikat BREEAM New Construction Version 6.0 na poziomie Excellent.

Centrum logistyczne MLP Wrocław uzyskało certyfikat środowiskowy dla kolejnych obiektów. Oceną objęte zostały dwie nowo wybudowane hale z zapleczami socjalno-biurowymi B1.2, B2 oraz C1.1. Przyznana została im certyfikacja BREEAM New Construction Version 6.0 na poziomie Excellent.

Systematycznie wprowadzamy do swoich parków najnowsze rozwiązania mające pozytywny wpływ na środowisko. Wszystkie realizowane nowe inwestycje są obligatoryjnie objęte certyfikacją BREEAM na poziomie co najmniej „Very Good”. W ten sposób w trakcie budowy analizowane są wskaźniki zrównoważonego rozwoju obejmujące szereg zagadnień środowiskowych. Dodatkowo dostosowujemy do wymogów zielonych certyfikatów także nasze istniejące obiekty. Dzięki najwyższym standardom efektywności energetycznej dla nowych budynków ograniczamy również zużycie energii. Naszym celem jest jak najszybsze osiągnięcie neutralności węglowej.” – podkreślił Marcin Dobieszewski, Head of Property Management & ESG.

Projekt MLP Wrocław doskonale spełnił rygorystyczne kryteria certyfikacji BREEAM, osiągając wynik 75,0% i tym samym poziom Excellent. Kluczowa dla takiego rezultatu była owocna współpraca między asesorem, konsultantem – JWA, a deweloperem – MLP Group. Ponadprzeciętnie efektywny recykling, zastosowanie materiałów budowlanych z certyfikatami EMS i EPD oraz ponowne wykorzystanie materiałów na terenie budowy potwierdzają konsekwentnie realizowaną strategię zrównoważonego rozwoju firmy MLP Group i jej dążenie do neutralności klimatycznej. Wykonany przez nas model energetyczny precyzyjnie określa redukcję zużycia energii i ograniczenie operacyjnego śladu węglowego budynków. Inwestycja integruje proekologiczne rozwiązania, takie jak udogodnienia dla rowerzystów i bioróżnorodność terenów zielonych, ze świadomym budownictwem, co przyczynia się do przeciwdziałania zmianom klimatu, odporności nieruchomości na wymagania przyszłości i zwiększenia potencjału inwestycyjnego centrum logistycznego.” – podsumowuje Joanna Poprawa, Sustainability Specialist w JWA.

mat.pras.

Sektor biurowy na polskim rynku nieruchomości komercyjnych w stanie hibernacji

Marcin Purgal-3_Investment_AY
Sektor biurowy na polskim rynku nieruchomości komercyjnych w stanie hibernacji. Spadek wolumenu inwestycyjnego, który notowany jest w tym roku we wszystkich sektorach rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce, najbardziej widoczny jest w segmencie biurowym. Pomimo względnego ożywienia, jakie można było zaobserwować pod koniec lata, całkowita wartość wolumenu transakcyjnego zarejestrowanego w okresie Q1-Q3 2023 roku wyniosła zaledwie ok. 1,7 mld euro, z czego tylko ok. 267 mln euro przypadło na aktywa biurowe.

Jednak w tym czasie spowolnienia, jest również miejsce na sukcesy. Zespół doradztwa inwestycyjnego Avison Young ma na swoim koncie ok. 1/3 zrealizowanych transakcji w tym sektorze – zarówno pod względem wolumenu jak i liczby transakcji.

„Liczby potwierdzają wyraźnie spowolnienie na rynku nieruchomości komercyjnych. Jednak transakcje dalej się toczą. W porównaniu z innymi krajami w Europie, Polska wydaje się być jednym z bardziej aktywnych rynków. I tak jak w czasie pandemii COVID-19, inwestorzy adaptują się do zmieniających się warunków, weryfikując posiadane aktywa i strategie inwestycyjne.” – komentuje Marcin Purgal, Senior Director, Investment w Avison Young.

Bezkonkurencyjna Warszawa

W 2022 roku w centrum zainteresowania inwestorów były głównie miasta regionalne, w których zawarto 15 z 21 transakcji biurowych. W tym roku inwestorzy zainteresowani aktywami biurowymi skoncentrowali swoją uwagę wyłącznie na rynku warszawskim.

Od ostatniego roku zmianie uległ także rodzaj aktywów, na których skupiają się inwestorzy. W 2022 roku przeważały transakcje z udziałem obiektów typu „core” lub „core+”, co można odczytać jako wybór strategii niskiego ryzyka. W tym roku, poza nieruchomościami „core+”, widoczne jest też zainteresowanie aktywami „value-add” i oportunistycznymi, przeznaczonymi do przebudowy lub zmiany funkcji – co z kolei świadczy o tendencji do szukania okazji inwestycyjnych.

W cenie tańsze aktywa

Od początku roku inwestorzy wykazywali szczególne zainteresowanie tańszymi obszarami poza centrum Warszawy, w tym obszarem Mokotowa i Służewca. Zespół Avison Young sfinalizował w ostatnim czasie aż dwie transakcje w tej okolicy (Obrzeżna Center i HOL 7.7), a i kolejne projekty są w trakcie negocjacji. Jednak przedmiotem największych transakcji były aktywa zlokalizowane w centrum Warszawy.

Największą transakcją do końca III kw., której wartość wynosiła prawie 70 milionów euro, był zakup budynku Wola Retro przez węgierski fundusz Adventum, gdzie dział doradztwa inwestycyjnego Avison Young reprezentował sprzedającą Develię. Druga największa transakcja dotyczyła Warta Tower, która przejęta została przez Cornerstone, co potwierdza rosnącą aktywność polskiego kapitału, szczególnie w przypadku nieruchomości typu „value-add” i oportunistycznych.

Avison Young zwraca uwagę, że mimo znacznie mniejszego całkowitego wolumenu transakcji, aktywność inwestycyjna w 2023 roku pozostaje wysoka pod względem liczby transakcji. Płynność jest na porównywalnym poziomie do wyników z okresu I-III kw. 2016 i 2017 roku, ale średni wolumen transakcyjny jest znacznie mniejszy.

W strukturze transakcji biurowych dominują mniejsze projekty. Brakuje przejęć większych inwestycji, których ceny nie uległy jeszcze oczekiwanej korekcie. Głównymi powodami zastoju w sektorze biurowym, obok utrzymującego się jeszcze w pierwszej połowie 2023 roku rozdźwięku pomiędzy oczekiwaniami cenowymi sprzedających i kupujących są wysokie koszty finansowania zakupu oraz postrzeganie nieruchomości biurowych jako mniej stabilnych inwestycji ze względu na upowszechnienie się hybrydowego modelu pracy.

Inwestorzy regionalni i kapitał rodzimy

Globalne fundusze instytucjonalne pozostają nadal w uśpieniu. Brak konkurencji z ich strony wykorzystują inwestorzy lokalni i biznes prywatny. Większość kapitału zainwestowanego w tym roku na polskim rynku nieruchomości komercyjnych pochodziła z krajów Europy Środkowo-Wschodniej (CEE) oraz krajów bałtyckich. W pierwszej połowie 2023 roku udział inwestorów z regionu CEE w całkowitym wolumenie transakcji w Polsce wyniósł 45 proc. To o 20 proc. więcej niż w latach 2020-2022.

Innym źródłem kapitału, który korzysta z ograniczonej konkurencji i wchodzi do gry jest kapitał rodzimy, który poszukuje w sektorze nieruchomości komercyjnych okazji i obniżek cen. Można go podzielić na dwie grupy. Jedna to firmy z polskim kapitałem, które wykorzystują spowolnienie, są w stanie odpowiednio oszacować ryzyko i zabezpieczyć finansowanie oraz sfinalizować dobrą transakcję. Druga grupa to „family offices”, zamożne osoby, reprezentujące bogate rodziny, zainteresowane dodatkowymi opcjami inwestycyjnymi. Inwestorzy z tego segmentu celują we wszystkie główne klasy aktywów, których wartość nie przekracza 50 mln euro, od nieruchomości typu „core” po inwestycje niosące wyższe ryzyko, ale umożliwiające wygenerowanie wysokich zwrotów.

W nowy rok z optymizmem

Perspektywy dla sektora biurowego są umiarkowanie optymistyczne. W 2024 roku na rynku mogą pojawić się nowe aktywa w związku z dużą liczbą refinansowań i wykupem sporej liczby obligacji komercyjnych emitowanych przez deweloperów i inwestorów.

Dostępność aktywów biurowych może również wzrosnąć w wyniku weryfikacji portfeli przez fundusze inwestycyjne, które przyjęły nową strategię działania i planują zbyć nieruchomości, które się w nią nie wpisują lub też te, które weryfikują portfele pod względem spełniania warunków ESG. Globalne i europejskie podmioty, chcąc zoptymalizować portfolio mogą pójść w stronę redukcji alokacji w aktywa biurowe i przenosić inwestycje do atrakcyjniejszych obecnie sektorów, np. magazynowego czy PRS.

Decydująca dla aktywizacji działań na rynku transakcji inwestycyjnych w 2024 roku będzie wysokość stóp procentowych oraz dostępność finansowania. Stopy kapitalizacji dla kluczowych projektów na przestrzeni roku wzrosły w Polsce średnio od 0,5 do 1 punktu procentowego przy czym ciężko jest określić stopę dla najlepszych aktywów, gdyż nie odnotowano żadnej transakcji typu „prime” w sektorze biurowym. Avison Young spodziewa się, że aktywność inwestycyjna w sektorze biurowym może utrzymywać się na ograniczonym poziomie z uwagi na utrzymujące się dość sceptyczne nastawienie rynku do tej klasy nieruchomości, a w innych sektorach powinna się ustabilizować.

Odbudowę wolumenów transakcyjnych może też przynieść zmiana polityki banków, które nadal bardzo selektywnie podchodzą do finansowania projektów, w związku z czym inwestorzy gotówkowi mają wciąż silną przewagę i większą możliwość zawierania atrakcyjnych transakcji.

Autor: Marcin Purgal, Senior Director, Investment w Avison Young.

Rozpoczęła się budowa pierwszej biogazowni Grupy E.ON w Polsce

Pierwsza biogazownia E ON w Polsce grafika
Rozpoczęła się budowa pierwszej biogazowni Grupy E.ON w Polsce. 
E.ON Polska już w 2024 r. otworzy swoją pierwszą biogazownię w naszym kraju. Obiekt o mocy zainstalowanej 1 MWe w wysokosprawnej kogeneracji zostanie uruchomiony niedaleko Pułtuska. Inwestycja ta wpisuje się w strategię firmy E.ON, która chce aktywnie uczestniczyć w transformacji energetycznej i wspierać klientów w zmniejszaniu śladu węglowego.

Transformacja sektora energetycznego stawia przed branżą wiele wyzwań, którym sprostanie wymagać będzie czasu i poszerzenia wykorzystywanych technologii. Dużą szansą jest budowa zróżnicowanych źródeł OZE, by w coraz większej skali sięgać nie tylko po fotowoltaikę i źródła wiatrowe, ale także po biogaz. W naszym kraju jesteśmy jeszcze daleko od wykorzystania pełnego potencjału ostatniego z wymienionych wcześniej źródeł. Dlatego E.ON Polska, posiadając bogate międzynarodowe doświadczenie Grupy E.ON w tym segmencie, rozpoczął w nim pierwszą inwestycję.

– Jako nowoczesna grupa energetyczna staramy się w każdym obszarze naszej działalności mieć na względzie zazielenianie naszego portfela ofertowego. Widzimy duży potencjał w rozwoju źródeł biogazowych w Polsce i chcemy dalej inwestować w ten obszar – mówi Artur Stawiarski, dyrektor ds. strategii i rozwoju przedsiębiorstwa w E.ON Polska. – Biogazownia niedaleko Pułtuska jest naszym pierwszym i na pewno nie ostatnim projektem w tym segmencie. Wierzymy w dywersyfikację źródeł OZE, co oznacza również inwestycje w takie, które mogą pracować z pełnią swoich możliwości niezależnie od pogody – dodaje.

Przy realizacji tej inwestycji polska spółka skorzysta z międzynarodowego doświadczenia Grupy E.ON. Ma ona bogatą praktykę w zakresie instalacji biogazowych w Niemczech, jak również w Danii, gdzie E.ON odpowiada za kilkanaście procent rynku biometanowego. Know-how Grupy nie obejmuje jedynie projektowania instalacji i procesów spalania biogazu, ale również wtłaczania biometanu do sieci.

E.ON Polska planuje działanie biogazowni w zgodzie z zasadami gospodarki obiegu zamkniętego. Zakład będzie wykorzystywał substraty biomasy rolniczej i odpady. Materiał pofermentowy biogazownia będzie dystrybuowała jako bogaty w mikroelementy nawóz na potrzeby miejscowych rolników. Pozwoli to zarówno wesprzeć okoliczną społeczność, jak i zmniejszyć ślad węglowy związany z jego transportem, gdyż zostanie wykorzystany lokalnie.

Ponadto wszystkie procesy odbywać się będą w hermetycznych warunkach pod przykrytymi zbiornikami. Dzięki temu zakład nie będzie źródłem intensywnych, nieprzyjemnych zapachów.

Prace przy budowie obiektu już ruszyły, a zakończenie inwestycji i uruchomienie produkcji energii planowane jest na koniec 2024 roku.

Źródło: E.ON Polska.

Harden Construction wybudował nieruchomość komercyjną wyposażoną w najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne i proekologiczne

76_Panattoni Poznan Robakowo.jpg cut
Harden Construction wybudował wyposażony w najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne i proekologiczne obiekt magazynowo-logistyczny, którego użytkownikiem będzie jedna z największych międzynarodowych firm odzieżowych.

Obiekt o powierzchni prawie 80 tys. m2 powstał w formule built-to-suit, czyli ściśle według specyfikacji klienta. Oprócz nowoczesnych i ekologicznych rozwiązań technologicznych, powstała również przestrzeń biurowa o imponującej powierzchni ok. 7 000 metrów kwadratowych. Znajdzie tu zatrudnienie docelowo 3 200 osób. Ze względów ekologicznych przy budowie nie były stosowane materiały PCV. Centrum zostało wybudowane z zachowaniem zasad certyfikacji środowiskowej BREEAM na poziomie Outstanding.

Wybudowana w ekspresowym tempie i naszpikowana nowoczesnymi, proekologicznymi rozwiązaniami hala o powierzchni prawie 79,5 tys. m2 jest jednym z dwóch obiektów realizowanych dla dewelopera Panattoni Europe na działce zajmującej ponad 320 tys. m2. Drugi powstający w ramach Panattoni Park Poznań A2 w Robakowie obiekt magazynowy ma mieć około 61 tys. m2 powierzchni i będzie oddany do użytku w pierwszym kwartale 2024 roku.

– Ta nowoczesna hala wraz z częścią biurową wyznacza nowe ekologiczne standardy w budownictwie przemysłowym. Wprowadzone rozwiązania tworzą nowy, innowacyjny charakter obiektu magazynowo-logistycznego, zapewniając optymalne koszty jego eksploatacji, komfort warunków pracy dla kilku tysięcy osób oraz przyjazność dla środowiska. Dobrane przez naszych specjalistów technologie, zastosowanie właściwych materiałów oraz jakość wykonania prac budowlanych zagwarantowała pożądaną efektywność energetyczną budynku, ograniczając skutecznie przyszłe koszty użytkowania i co bardzo ważne – ślad węglowy – wyjaśnia Maciej Michniak, Dyrektor Techniczny z Harden Construction.

Profesjonalne rozpoznanie i przygotowanie projektu, sprawne zarządzanie jego realizacją oraz stosowanie najnowocześniejszych rozwiązań sprawiły, że obiekt powstał w ciągu 6 i pół miesiąca. Według zespołu Harden Construction, powstająca obecnie druga hala na terenie Panattoni Park Poznań A2 w Robakowie będzie oddana w pierwszym kwartale 2024 roku

Źródło: Harden Construction.

Inwestycje budowlane w Polsce w 2023 roku – podsumowanie

Mat.-prasowe-72
Rok 2023 dla branży budowlanej upłynął pod znakiem wzrostu kosztów zatrudnienia, podwyżek cen materiałów oraz słabnącego popytu przy równoczesnym wzroście kosztów obsługi finansowania dłużnego. Jeśli dodamy do tego niepewną sytuację gospodarczą w tle, obraz branży może się rysować w ciemnych barwach. Na szczęście ostatni kwartał roku przyniósł tak długo oczekiwany powiew optymizmu. Ożywienie widać zwłaszcza w budownictwie mieszkaniowym, gdzie w październiku odnotowano rekordową liczbę budów oraz pozwoleń na budowę od czerwca 2022 r. Z jakimi wyzwaniami mierzyła się branża w 2023 r.? Czas na podsumowanie.

Rynek budowlany w kryzysie

Jak wynika z najnowszego raportu „Polskie spółki budowlane 2023 – najważniejsi gracze, kluczowe czynniki wzrostu i perspektywy rozwoju branży”, opracowanego przez Deloitte, kondycja branży budowalnej w 2023 r. uległa pogorszeniu. Już w pierwszej połowie roku toczyło się aż 331 postepowań upadłościowych i restrukturyzacyjnych, co stanowi wzrost o 159% względem analogicznego okresu w poprzednim roku. W najtrudniejszym położeniu znalazły się zwłaszcza małe podmioty, szczególnie narażone na negatywne wpływy warunków rynkowych. Sytuację na rynku kształtowało przy tym wiele różnych czynników.

Brak rąk do pracy i wzrost kosztów zatrudnienia

Podmioty z sektora budowlanego nadal odczuwają brak wykwalifikowanych pracowników budowlanych, co sprawia, że branża jest silnie uzależniona od pracowników z zagranicy. Według danych Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa z 2022 roku, liczba cudzoziemców zatrudnionych na budowach spadła z 480,8 tys. w 2021 roku do 274,5 tys. w 2022 roku. Szczególnie znaczący spadek zanotowano w przypadku pracowników z Ukrainy, których liczba zmalała o 246,1 tys. do 126,9 tys. w 2022 roku na skutek trwającego w kraju konfliktu zbrojnego. Eksperci prognozują, że brak pracowników w sektorze budowlanym może się stać szczególnie dotkliwy w momencie poprawy koniunktury na rynku inwestycji prywatnych oraz rozpoczęcia dużych inwestycji infrastrukturalnych. Kolejną problematyczną kwestią jest wzrost kosztów zatrudnienia.

– W obliczu braku pracowników i wzrostu kosztów zatrudnienia szczególnego znaczenia nabiera efektywne zarządzanie posiadanymi zasobami. – zauważa Andrzej Przesmycki, CEO firmy PM, zajmującej się wspieraniem inwestorów na każdym etapie procesu inwestycyjnego: od wstępnych analiz, przez projektowanie, po nadzór inwestorski. – Firmy muszą być gotowe na dynamiczne dostosowywanie się do zmieniających się warunków rynkowych, a jednocześnie utrzymywanie wysokiej jakości wykonywanych prac. Wyzwaniem jest odpowiednie planowanie i alokacja zasobów ludzkich. Brak wykwalifikowanych pracowników może skutkować opóźnieniami w realizacji projektów. Dlatego konieczne jest staranne określenie potrzeb kadrowych na każdym etapie inwestycji. – tłumaczy.

Wysokie koszty finansowania inwestycji barierą w mieszkaniówce

Wysoki poziom stóp procentowych skutkował wyższymi ratami kredytów hipotecznych i ograniczał zdolność kredytobiorców do obsługi swoich zobowiązań finansowych. Odbiło się to zwłaszcza na kondycji branży budownictwa mieszkaniowego, gdzie popyt został widocznie ograniczony z powodu trudności finansowych potencjalnych nabywców.

Dodatkowo, utrzymujące się na wysokim poziomie stopy procentowe zniechęcały inwestorów do zwiększania zaangażowania kapitałowego w nieruchomości komercyjne, ponieważ alternatywne inwestycje oferowały konkurencyjne stopy zwrotu.

Niemniej ostatnia zmiana polityki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej NBP i redukcja głównej stopy referencyjnej do poziomu 5,75% w październiku 2023 roku, otwierają nowe perspektywy. Możliwe ożywienie popytu na kredyty hipoteczne może wpłynąć na wzrost zainteresowania zakupem mieszkań. Zdaniem uczestników rynku budownictwa mieszkaniowego, dalsze trendy na rynku nieruchomości będą w dużej mierze uzależnione od długoterminowego charakteru decyzji RPP dotyczących stóp procentowych. Obecne doniesienia wskazują, że kolejnych zmian nie należy się spodziewać wcześniej niż wiosną.

Co z cenami materiałów budowlanych?

Kończący się rok to był czasem relatywnie wysokich cen materiałów budowlanych, przy czym dynamika wzrostu cen uległa zmniejszeniu w porównaniu do 2022 roku. Według danych Grupy PSB, w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy 2023 roku ceny wzrosły średnio o 7% w porównaniu z analogicznym okresem w 2022 roku. Jednym z czynników przyczyniających się do spowolnienia tempa wzrostu cen materiałów była stagnacja w segmencie nieruchomości mieszkaniowych, który generuje około jednej trzeciej popytu na materiały budowlane w Polsce.

Potencjalne ożywienie na rynku budownictwa mieszkaniowego, wynikające z wprowadzenia programu „Bezpieczny kredyt 2%” oraz odblokowania środków z Krajowego Planu Odbudowy, może jednak wpłynąć na wzrost cen materiałów z uwagi na zwiększony popyt.

Kto przetrwa na trudnym rynku?

Jak podkreślają eksperci z Deloitte, rosnące znaczenie budownictwa zorientowanego na ochronę środowiska naturalnego i zdrowie człowieka, wraz z wprowadzanymi nowymi regulacjami i inicjatywami europejskimi, skłania sektor budowlany do wdrażania nowych, często kosztownych rozwiązań w ramach zawieranych kontraktów. Jak więc optymalizować działania związane z inwestycjami budowlanymi bez uszczerbku na jakości i w budżecie akceptowalnym przez inwestora? Rozwiązaniem może się okazać współpraca z inwestorem zastępczym. Dlaczego?

– Po pierwsze, wybór doświadczonego i solidnego partnera pozwoli na terminowe i efektywne zrealizowanie projektu, co jest kluczowe zwłaszcza w trudnych warunkach rynkowych. Po drugie, inwestor zastępczy wie, jak sobie radzić w ewentualnych sytuacjach kryzysowych, dostosowując się do zmieniających się warunków i minimalizując ryzyko opóźnień czy problemów technicznych. – wylicza Andrzej Przesmycki z PM. – Co szczególnie istotne, inwestor zastępczy bierze na siebie dużą odpowiedzialność za powodzenie przedsięwzięcia, koordynując i integrując wszystkie działania – od momentu podjęcia decyzji o inwestycji aż do oddania jej do użytkowania. – podkreśla.

Inwestor zastępczy powinien także posiadać aktualną wiedzę na temat wymagań budownictwa zrównoważonego, którego znaczenie stale rośnie. Firmy, które nie dostosują się do obowiązujących trendów i norm, mogą zostać wyeliminowane z rynku. W związku z tym, dostosowanie się do wymagań zrównoważonego budownictwa staje się nie tylko kwestią etyczną, ale także strategią przetrwania i konkurencyjności dla przedsiębiorstw działających w branży.

Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.

DL INVEST GROUP: antycypacja rynkowych trendów to klucz do budowy zróżnicowanego portfolio nieruchomości

DL Invest Park Psary - posiada certyfikat BREEAM na poziomie Excellent
Po pierwszych trzech kwartałach bieżącego roku na polskim rynku widać wyraźne różnice w poszczególnych sektorach rynku. Co ciekawe: ogólne rynkowe trendy nie dotyczą nieruchomości rozwijanych przez firmę DL Invest Group, która kolejny rok z rzędu notuje rekordowe wyniki w tym między innymi podpisała w minionych miesiącach największą, pojedynczą transakcję wynajmu powierzchni magazynowych w swojej historii: ponad 122 000 mkw., z opcją ekspansji o dodatkowe 80.000 mkw. powierzchni magazynowych, wynajął w DL Invest Park Psary najemca będący światowym liderem branży modowej, Część powierzchni pierwszego etapu została już najemcy przekazana w terminie 7 miesięcy od rozpoczęcia budowy, co jest potwierdzeniem wysokich kompetencji deweloperskich DL Invest Group. Co więcej firma DL Invest Group antycypowała trendy i od lat systematycznie się rozwija w oparciu o długoterminową strategię rozwoju, gdzie podstawą są wysokie rygory związane z ESG oraz zdywersyfikowane portfolio powstające w oparciu o budowę tzw. zielonych projektów, które cechuje niskoemisyjność oraz wysoka efektywność energetyczna NZEB++ w tym certyfikacja BREEAM. DL Invest Group rozwija projekty dostosowane do zmieniających się trendów rynkowych poczynając od, elastycznych projektów w formule parków handlowych, po wielofunkcyjne obiekty mixed-use, w ramach których powstają nieruchomości o zróżnicowanych, uzupełniających się funkcjach, kończąc na najważniejszym segmencie dla rozwoju DL Invest Group, w tym w szczególności dla realizacji strategii ESG – DL Green, sektorze magazynowym, w tym city logistics, którego rozwój oparty jest o projekty SBU.

Rynek biurowy

Na koniec trzeciego kwartału wolumen istniejącej powierzchni biurowej w ośmiu największych polskich miastach regionalnych (Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Poznań, Katowice, Łódź, Lublin i Szczecin) przekroczył poziom 6,6 miliona mkw. Jak podaje Savills na koniec 2023 roku w budowie, na tych rynkach pozostaje 482 000 mkw. powierzchni biurowych. Do końca września 2023 roku do użytku oddano blisko 236 000 mkw z czego ponad połowa otwarta dla najemców została w trzecim kwartale tego roku. Co istotne, całościowy wolumen powierzchni biurowych w nieruchomościach, których realizacja wystartowała w tym roku to 380 000 mkw., a to oznacza, że jest to najsłabszy wynik od 10 lat.

Niemniej rośnie aktywność najemców – oczekuje się, że cały rok 2023 zamknie się wynikiem zbliżonym do historycznego 2019 roku czyli rekordowego okresu, w którym wynajęto największą liczbę metrów kwadratowych, a przypominam, że mówimy o powierzchniach zlokalizowanych w polskich miastach regionalnych. Wolumen wynajętej powierzchni znacząco przekroczył poziom 500 000 mkw.

W ciągu pierwszych trzech kwartałów firma DL Invest Group wynajęła blisko 10 000 mkw. powierzchni biurowych. Taki wynik wiąże się ze strukturą portfolio biurowego firmy: większość istniejącej powierzchni biurowej została już wynajęta – poziom komercjalizacji, w przypadku nieruchomości firmy, wynosi około 97%.

Rynek powierzchni magazynowych

Jak podaje Cushman & Wakefield w trzecim kwartale 2023 roku wynajęto łącznie ponad 1,5 miliona mkw. powierzchni magazynowych. Do tak dobrego wyniku przyczyniła się między innymi transakcja sfinalizowana przez DL Invest Group i obejmująca wynajem ponad 122 000 mkw. w śląskim centrum logistycznym firmy – DL Invest Park Psary.

Całościowy wolumen powierzchni, których dotyczyły umowy najmu podpisane w 2023 roku do końca trzeciego kwartału to 3,7 miliona mkw. z czego ponad 1,3 miliona mkw. to powierzchnia wynajęta w ramach przedłużenia istniejących umów. Umowy podpisane przez DL Invest Group w tym czasie odpowiadają za ponad 4% całego wolumenu powierzchni logistycznych, których w 2023 roku dotyczyły podpisane umowy najmu na polskim rynku.

Rynek powierzchni handlowych

Sektor nieruchomości handlowych w Polsce ulega przeobrażeniu. Niezmiennie popularne są parki handlowe (w portfolio DL Invest Group znajduje się obecnie 12 takich nieruchomości), a na drugiej szali znajdują się większe galerie handlowe. Ostatnie miesiące przyniosły między innymi zamknięcie Galerii Malta w Poznaniu. W 2023 roku obserwujemy także wzrost znaczenia sektora starszych, zabytkowych nieruchomości, w których powstaja między koncepty gastronomiczne. Na trend ten zwraca uwagę między innymi Colliers, który jako przykłady podaje Halę Targową w Bydgoszczy, w której funkcjonuje obecnie 11 konceptów gastronomicznych oraz zabytkową halę w Radomiu przy ulicy Focha.

Podobny projekt ma swoim portfolio również firma DL Invest Group. Kilkanaście miesięcy temu zakończony został projekt renowacji zabytkowej, XIX-wiecznej Giełdy Zbożowej zlokalizowanej w Gliwicach. W ramach tej realizacji powstało blisko 1000 mkw. wyjątkowej powierzchni przewidzianej pod działalność gastronomiczną.

W 2023 roku do chwili obecnej firma DL Invest Group wynajęła ponad 10 000 mkw. powierzchni handlowych zlokalizowanych zarówno w parkach handlowych, jak i w kompleksach mixed-use należących do firmy, a w których dominującą funkcją jest funkcja biurowa.

Autor: Aneta Kulik, Leasing Director DL Invest Group.

Maciej Zuber: Architekci patrzą optymistycznie w przyszłość

Maciej Zuber
Największa zmiana widoczna jest w sektorze mieszkaniowym. To od deweloperów otrzymujemy obecnie najwięcej zapytań dotyczących nowych projektów – mówi architekt Maciej Zuber, właściciel pracowni projektowej Archas Design w Bielsku-Białej.

Za nami trudny okres w branży nieruchomości, związany najpierw z pandemią Covid-19, a później kryzysem energetycznym i wzrostem cen surowców wywołanych wojną na Ukrainie. Czy na rynek powrócił długo oczekiwany optymizm?

Arch. Maciej Zuber*: – Wszystkie sygnały płynące z rynku na to wskazują. Największa zmiana widoczna jest w sektorze mieszkaniowym. To od deweloperów otrzymujemy obecnie najwięcej zapytań dotyczących nowych projektów. Na fali ogromnego zainteresowania lokalami, głównie spełniającymi kryteria programu Pierwsze Mieszkanie, inwestorzy zaczęli szybko kończyć osiedla w budowie oraz uruchamiać zaplanowane wcześniej, ale zamrożone ze względu na kryzys, projekty. Kredyt „2 proc.” bez wątpienia ożywił branżę nieruchomości, co szczególnie widać w ostatnich miesiącach. Należy jednak zauważyć inny skutek jego wprowadzenia, a jest nim wzrost cen nieruchomości, co nie jest już dobrą informacją dla kupujących.

Jak w takim razie kształtować politykę mieszkaniową, która zaspokajałaby potrzeby wszystkich grup społecznych?

– Takim pomysłem jest na przykład rozwój inwestycji samorządowych, również w formule partnerstwa publiczno-prywatnego, w mieszkania czynszowe i zwiększenie dostępności lokali dla szerokiego grona odbiorców. Należy rozwijać rynek najmu długoterminowego z myślą, chociażby o Ukraińcach, którzy u nas zamieszkali, a z czasem przenieśli tu również swoje biznesy. Ważną grupą na rynku najmu są także studenci. Jest wśród nich sporo osób, które na to stać i z takiej oferty chętnie skorzystają. To wszystko będzie miało wpływ na liczbę dostępnych lokali i ich cenę.

Kształtowanie zrównoważonej polityki mieszkaniowej w Polsce to podstawowe wyzwanie dla całej branży na kolejne dekady. Nowy rząd będzie musiał zająć się tym tematem w pierwszej kolejności. Konieczna jest tu również ścisła współpraca urzędników i ministerstw z architektami – Zarządem Głównym SARP oraz Izbą Architektów RP, a także oraz wsłuchanie się w głosy specjalistów, m.in. Stowarzyszenia Budowniczych Domów i Mieszkań.

Projektujecie nie tylko osiedla mieszkaniowe. Pracownia znana jest z projektów wielkopowierzchniowych hal, wykorzystywanych przez przemysł i e-handel oraz hoteli i ośrodków wypoczynkowych. Jak pandemia i wojna za wschodnią granicą wpłynęła na te sektory?

– Jeśli chodzi o e-commerce, to właśnie pandemia i wprowadzane w związku z nią ograniczenia w handlu tradycyjnym, najbardziej sprzyjały rozwojowi tej branży. W tym czasie wielu konsumentów po raz pierwszy zdecydowało się na dokonanie zakupów online. Na tyle przypadły im one do gustu, że po zniesieniu barier pandemicznych, pozostali przy zdalnych zamówieniach. Można powiedzieć, że dla e-commerce nastał „złoty wiek”. Błyskawicznie się rozwinął i jest dziś jednym z najdynamiczniej rosnących w Europie.

Ale w czasie pandemii zaznaczył się jeszcze jeden ciekawy trend, o którym warto tu wspomnieć. Realizowaliśmy wiele zleceń dla firm, które wcześniej stawiały różnego rodzaju budynki, natomiast w czasie pandemii postanowiły budować hale magazynowe. Najczęściej decyzja ta pokierowana była potrzebą dywersyfikacji źródeł przychodów. Dlatego sektor ten najmniej ucierpiał w czasie kryzysu.

Inaczej było w branży hotelowej, która – jak wszyscy wiemy – doświadczyła ogromnych problemów ze względu na pandemiczne obostrzenia. Jej odbudowa zajęła więcej czasu. Ale jeśli ktoś jest hotelarzem z dziada pradziada, to trudno, żeby nagle zaczął robić coś innego w życiu. Jak po każdym kryzysie, także tutaj, widzimy duże ożywienie. Wbrew pozorom właśnie z powodów pandemii wzrosło wśród naszych rodaków zainteresowanie pobytami w krajowych hotelach. I branża odpowiedziała na to zapotrzebowanie, oferując, w konkurencji do ośrodków zagranicznych, więcej obiektów o wysokim poziomie usług. Dziś przede wszystkim rozwija się rynek ekskluzywnych obiektów, które powstają w różnych, atrakcyjnych częściach kraju. Obecnie jesteśmy w trakcie realizacji dwóch dużych hoteli zaprojektowanych w Zakopanem oraz Brennej, położonej w Beskidzie Śląskim.

Obronną ręką wyszły też z kryzysu centra handlowe i sklepy wielkopowierzchniowe.

– Zamknięcie w czasie pandemii przez pewien czas galerii nie wpłynęło znacząco na planowane z wieloletnim wyprzedzeniem obiekty handlowe. Mieliśmy wstrzymane prace przy ważnej inwestycji w Siemianowicach Śląskich, ale już wracamy do jej realizacji, która zaplanowana jest na przełomie roku. Natomiast sklepy wielkopowierzchniowe, szczególne te posiadające w swojej ofercie asortyment pierwszej potrzeby, z którego nie można zrezygnować, tzw. must have, mają się bardzo dobrze. Podam tu przykład otwartego w październiku centrum Sfera Park w Grodzisku Mazowieckim. Ten zaprojektowany przez na nas kompleks handlowy o powierzchni 11 tys. metrów kw. powstał niemalże w ekspresowym tempie – niespełna roku od rozpoczęcia inwestycji.

Jak ocenia Pan perspektywy dla branży nieruchomości, a więc także architektów w najbliższych miesiącach?

– Oczywiście nie bez znaczenia jest zmiana sytuacji politycznej w naszym kraju. W tym kontekście najważniejsze wydaje się odmrożenie środków z KPO i zasilenie funduszami europejskimi inwestycji realizowanych, co prawda w dużej mierze przez samorządy, ale przekładających się na cały rynek budowlany, a co za tym idzie również zamierzenia projektowe.

Kolejnym, ważnym sygnałem płynącym z rynku są zapowiedzi inwestycji w transformację energetyczną. Przestawienie całej energetyki na odnawialne źródła, takie fermy wiatrowe, elektrownie wodne czy mikro elektrownie atomowe, pociągnie za sobą cały rynek budowalny, który znacząco wpłynie na zamówienia projektowe. Patrzymy więc optymistycznie w przyszłość.

* Maciej Zuber

Właściciel pracowni projektowej Archas Design. Prezes oddziału SARP w Bielsku-Białej oraz wiceprzewodniczący Okręgowej Komisji Rewizyjnej Śląskiej Izby Architektów. Jest Pełnomocnikiem Zarządu Głównego SARP ds. BIM.

mat.pras.

Reesco odpowiedzialne za generalną rewitalizację w jednym z największych biurowych nieruchomości komercyjnych na warszawskim Mokotowie

Diuna
Reesco odpowiedzialne za generalną rewitalizację w jednym z największych biurowych nieruchomości komercyjnych na warszawskim Mokotowie.

Dobiegły końca najważniejsze prace modernizacyjne kompleksu biurowego Diuna (dawniej Marynarska Business Park), za które – na zlecenie Syrena Real Estate i PineBridge Benson Elliot – była odpowiedzialna spółka Reesco, należąca do Grupy Reesco. Zgodnie ze strategią klienta zakładającą nadawanie nowego życia starszym budynkom, lobby czterech biurowców oraz dzieciniec przeszły generalną rewitalizację ze szczególną dbałością o aspekty zrównoważonego rozwoju. Teren zewnętrzny zyskał zupełnie nowe oblicze, gdzie 6 tys. m kw. betonowego parkingu zmieniło się w ogólnodostępny park z liczną roślinnością. Szereg prac budowlanych objął łącznie przestrzeń o powierzchni niemal 10 tys. m kw.

Remont generalny części kompleksu biurowego na warszawskim Służewcu został przeprowadzony na trzech różnych płaszczyznach – od modernizacji wewnętrznych części wspólnych po kapitalną przebudowę zewnętrznego otoczenia. Głównym założeniem klienta było działanie zgodne ze standardami ESG, mające na celu nie tylko zwiększenie ergonomiczności i przyjazności przestrzeni, lecz także ograniczenie negatywnego wpływu budynków na środowisko naturalne.

– Cieszy nas, że przy okazji realizacji tego projektu udało nam się odzyskać część materiałów z demontażu. Choć skala recycklingu różni się w zależności od projektu, w Reesco zawsze dążymy do maksymalizacji ich wykorzystania tam, gdzie jest to możliwe. Jest to stały element naszej praktyki w kierunku ekologicznych i ekonomicznych rozwiązań, co jednocześnie świadczy o naszej zdolności do kreatywnego i odpowiedzialnego podejścia do pracy – mówi Bartosz Rychlak, Director, Project & Construction Management z Grupy Reesco.

Grupa Reesco była odpowiedzialna za wiele różnorodnych elementów, takich jak modernizacja wszystkich lobby wejściowych, wybudowanie nowej szatni dla rowerzystów z pełną infrastrukturą, przebudowa patio oraz terenów zewnętrznych, które przeszły największą metamorfozę. Foyer budynków zyskało elegancki wygląd i funkcjonalny charakter, a jego charakterystycznym designerskim elementem stały się imponujące artystyczne rzeźby. „Betonowa pustynia” została przekształcona w malowniczy park o powierzchni 6 tys. m kw, z urokliwymi wzniesieniami, które porasta rodzima roślinność: 50 drzew i 96 gatunków krzewów. Na patio został zamontowany specjalny zamgławiacz o średnicy 11 m, wyposażony w 200 dysz, który tworząc wodną mgiełkę, będzie przynosił gościom ulgę w upalne dni. Dodatkowo na długości 48 metrów w obiegu zamkniętym płynie się strumyk wykonany w kaskadowej formie. Klimat patio dopełniło designerskie oświetlenie w formie ringów. Najemcy zyskali nowe miejsca do odpoczynku i relaksu.

Projekt nowej odsłony inwestycji to dzieło pracowni architektonicznej MJZ. Za projekt przestrzeni wspólnych czterech lobby kompleksu, nowej szatni dla rowerzystów oraz nową identyfikację wizualną odpowiada Łoskiewicz Studio.

mat.prasowy

Knight Frank: Zielone umowy najmu nieruchomości

Monika Sułdecka-Karaś_small
W Polsce nie istnieją przepisy, które wymagają stosowania „zielonych” zapisów w umowach najmu. Są one całkowicie dobrowolne i mieszczą się kategoriach dobrych praktyk, jednakże stosowanie ich świadczy o dojrzałości rynku i przedsiębiorców, szczególnie w oczach uczestników rynku finansowego – funduszy inwestycyjnych, banków, czy spółek deweloperskich notowanych na giełdach – instytucji, które bardziej zwracają uwagę na realizację celów środowiskowych wymaganych przez Unię Europejską, w ramach chociażby Zielonego Ładu czy tzw. Taksonomii UE. Przepisy w nich zawarte nakładają na firmy obowiązek spełniania określonych wymogów, które pozwolą im się określać jako firmy zrównoważone, co minimalizuje wykorzystywanie tego terminu tylko do celów marketingowych. Obowiązek raportowania ESG, który stopniowo w kolejnych latach będzie nakładany na polskie przedsiębiorstwa jest również kierunkiem, który może nas przybliżyć do zielonych zapisów w umowach najmu.

W ostatnich latach, nacisk na zrównoważony rozwój stał się priorytetem dla wielu branż, a sektor nieruchomości biurowych nie jest wyjątkiem. W odpowiedzi na rosnące wyzwania związane z zmianami klimatu i zwiększającym się zapotrzebowaniem na odpowiedzialność społeczną, właściciele nieruchomości biurowych oraz najemcy coraz częściej sięgają po zielone umowy najmu. Te innowacyjne umowy, które skupiają się na zrównoważonym gospodarowaniu nieruchomościami biurowymi, odgrywają kluczową rolę w dążeniu do bardziej ekologicznego i efektywnego wykorzystania zasobów.

W ramach zielonych umów najmu, właściciele nieruchomości biurowych zobowiązują się do wdrażania praktyk zrównoważonego budownictwa i zarządzania nieruchomościami. To może obejmować instalację energooszczędnych systemów grzewczych i chłodzących, wykorzystanie odnawialnych źródeł energii, racjonalne gospodarowanie wodą, a także promowanie zdrowia i dobrego samopoczucia pracowników poprzez stworzenie przyjaznych środowisk biurowych. Ponadto, zielone umowy najmu często wymagają regularnego monitorowania zużycia energii i wody, żeby zapewnić ciągłe doskonalenie efektywności energetycznej. Z drugiej strony, najemcy zobowiązują się do długoterminowego wspierania inicjatyw proekologicznych w miejscu pracy. Mogą to być praktyki takie jak ograniczanie zużycia papieru, promowanie transportu publicznego oraz wspieranie pracowników w podejmowaniu bardziej ekologicznych decyzji. Najemcy zobowiązują się również do przestrzegania wytycznych dotyczących wykorzystywania zasobów, dzięki czemu mogą przyczynić się do ogólnego zmniejszenia śladu ekologicznego. Zdarza się, że wynajmujący oczekują, żeby najemcy przekazywali im dane o zużyciu np. energii, żeby wynajmujący, poprzez monitoring tych danych, mógł optymalizować rozwiązania stosowane w budynku.

W Polsce nie ma przepisów, które wymagają od stron umowy stosowania „zielonych” przepisów. Kraje, w których zielone umowy najmu są powszechne, a nawet wymagane przez prawo, obejmują przede wszystkim zaawansowane gospodarczo państwa, takie jak Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Holandia, Skandynawia oraz Stany Zjednoczone. W tych krajach istnieje silne zaangażowanie zarówno ze strony rządu, jak i sektora prywatnego w osiąganie celów zrównoważonego rozwoju, co sprzyja szerokiemu stosowaniu zielonych umów najmu.

Korzyści wynikające z posiadania zielonych umów najmu dla najemców są liczne. Po pierwsze, poprzez aktywne wspieranie praktyk zrównoważonego rozwoju, firmy mogą poprawić swój wizerunek i zwiększyć zaufanie klientów oraz inwestorów. Ponadto, dzięki zastosowaniu bardziej efektywnych systemów energetycznych i wodnych, mogą obniżyć koszty operacyjne oraz zwiększyć efektywność działań. Istotne jest również poprawienie warunków pracy, co może przyczynić się do wzrostu produktywności i zadowolenia pracowników.

Pomimo korzyści dla wszystkich, globalny procent zielonych umów najmu nadal może być relatywnie niski w porównaniu z ogólną liczbą umów najmu, głównie ze względu na to, że nie wszyscy właściciele nieruchomości oraz najemcy są jeszcze w pełni świadomi korzyści związanych z zielonymi umowami najmu, lub nie są w stanie sprostać wymogom zrównoważonego rozwoju ze względu na ograniczenia technologiczne lub finansowe. W miarę postępującej świadomości ekologicznej oraz dalszego rozwoju technologii związanych z zrównoważonym rozwojem, można oczekiwać, że procent zielonych umów najmu będzie wzrastał w kolejnych latach, zwłaszcza wraz z rosnącą presją ze strony społeczeństwa, klientów, inwestorów oraz regulacji rządowych dotyczących ochrony środowiska.

Autor: Monika Sułdecka-Karaś, Partner, Regional Director, Knight Frank.

Colliers: Niemal każdy właściciel budynku biurowego myśli dziś o modernizacji nieruchomości

Błaszkiewicz_Przemysław_Colliers
Polski rynek nieruchomości wkrótce obejmie fala modernizacji – to pewne, gdyż aż 70% budynków jest nieefektywnych energetycznie1. Już dziś obserwujemy wzmożone zainteresowanie potencjalnymi zmianami zwłaszcza wśród właścicieli biurowców, a część z nich podejmuje realne działania w tym kierunku. Tylko w bieżącym roku PORF wyłączył z rynku 8 budynków biurowych o łącznej powierzchni najmu ponad 83 tys. mkw. z uwagi na informacje od właścicieli, że w obecnej chwili nie prowadzą regularnego najmu (jeszcze kilka lat temu były to pojedyncze przypadki). Część z nich realizuje właśnie działania modernizacyjne mające na celu poprawę standardu budynku lub zmianę jego funkcji.

Skąd takie zainteresowanie renowacjami? Wynika to z kilku czynników:

  • Podążaniem za wymaganiami Unii Europejskiej, która dążąc do osiągnięcia zeroemisyjności do 2050 r., nakazuje ograniczenie zużycia energii i emisji gazów cieplarnianych przez sektor nieruchomości (wg danych Komisji Europejskiej aż 75 proc. budynków w UE jest nieefektywnych energetycznie);

  • Poszukiwaniem sposobów na obniżenie kosztów eksploatacji, zwłaszcza po drastycznym wzroście cen energii w ostatnich 2 latach oraz tych prognozowanych w kolejnym roku;

  • A także z uwagi na kwestie ESG (Environmental, Social, Governance), które najemcy budynków biurowych coraz częściej uwzględniają w swoich strategiach biznesowych, przez co większą uwagę zwracają na zrównoważony charakter nieruchomości, w której wynajmują powierzchnię. Na razie dotyczy to głównie dużych, międzynarodowych firm, które już dziś szykują się do spełniania wymogu raportowania niefinansowego, którym zostaną objęte od 2024 r. W kolejnych latach obowiązek ten dotknie także mniejsze firmy.

Mnogość rozwiązań

Właściciele budynków w Polsce są obecnie na etapie poszukiwania informacji o możliwych do wprowadzenia zmianach. Obecnie największym wyzwaniem jest dobranie odpowiednich rozwiązań do nieruchomości, które znajdują się w portfolio inwestorów. Co istotne, wachlarz możliwych do zastosowania zmian jest bardzo szeroki – od kwestii kosmetycznych, jak odświeżenie części wspólnych, formalnych, takich jak umowy na dostarczanie energii, np. PPA, które gwarantują energię z odnawialnych źródeł energii, wprowadzenie zmian w sposobie zarządzania budynkiem i polityce najmu, „zielone” klauzule w umowach z najemcami, poprzez rozwiązania techniczne umożliwiające skuteczniejsze zarządzanie zużyciem energii – czujniki ruchu i fotokomórki, aplikacje BMS, aż po gruntowne modernizacje wymagające wyłączenia budynku z użytkowania, np. w celu wymiany elewacji, zmiany zagospodarowania przestrzeni, wymiany instalacji, a w skrajnych przypadkach nawet konwersji funkcji budynku.

Na popularności zyskują też certyfikaty, których różnorodność stale się zwiększa – jeszcze kilka lat temu mowa była głównie o certyfikatach BREEAM i LEED, a dziś właściciele mają do wyboru certyfikaty wellbeingowe oraz technologiczne – SmartScore i WiredScore, które potwierdzają, że budynek jest gotowy na przyszłość pod względem bezpieczeństwa cyfrowego i rozwiązań proptechowych.

Ważne jest to, że zaaplikowane zmiany muszą być dopasowane indywidualnie do każdego projektu i do konkretnego budynku, jego charakterystyki i otoczenia.

Co wybrać?

Dobór odpowiednich rozwiązań poprzedzony powinien być dogłębnymi analizami i audytami, które pozwolą określić, czego dana nieruchomość potrzebuje, aby stać się bardziej zrównoważona, a tym samym konkurencyjna na rynku. Kluczowy jest etap zebrania danych, gdyż aby wiedzieć co zmieniać i poprawiać na lepsze, trzeba najpierw poznać obecne statystyki. Aby je zdobyć, właściciel może skorzystać ze wsparcia doradców ds. nieruchomości lub narzędzi, których na rynku przybywa, np. Kalkulatora Emisyjności Budynku, który pozwala zweryfikować czy i kiedy budynek jest narażony na przekroczenie dopuszczalnych norm i dobrych praktyk związanych z emisyjnością. 

Ponadto, podpowiedź, gdzie powinna skierować się uwaga właściciela nieruchomości, często przychodzi w zapytaniach ofertowych od potencjalnych klientów. W dobie rosnącej świadomości nt. ESG, coraz więcej z nich chce wiedzieć, skąd pochodzi energia w budynku, czy jako najemcy będą mieć wpływ na wybór jej źródła, czy system BMS dostępny w budynku monitoruje zużycie energii i czy dostarczane przez niego dane będą kompatybilne z ich sposobem raportowania. Biorąc pod uwagę rosnącą liczbę tego typu pytań, ważne jest aby właściciel budynku wychodził naprzeciw potrzebom najemców, zwłaszcza jeśli chce przyciągać tych prestiżowych.

Jak na razie obserwujemy koncentrację uwagi najemców i właścicieli nieruchomości wokół kwestii energii, gdyż jest to kluczowy dziś temat. Pojawiają się jednak nowe wątki, które czekają na zagospodarowanie, jak choćby kwestie społeczne i tworzenie społeczności w budynkach i wokół nich. To kolejna faza rozwoju rynku w przyszłości.

Kiedy myśleć o modernizacji?

Przeciętny wiek budynku biurowego w Polsce wynosi obecnie 10-15 lat, podczas gdy w Europie Zachodniej średnia plasuje się w przedziale 40-50 lat. Widać więc, że polskie nieruchomości są dość młode. Co ciekawe, obecne wymogi UE są tak surowe, że budynki, które wybudowano zaledwie 2-3 lata temu już ich nie spełniają i również mogą wymagać nieznacznych dostosowań.

Młodość polskiego rynku ma swoje plusy i minusy – z jednej strony wymaga od właścicieli ciągłego poszukiwania przewag konkurencyjnych w postaci certyfikatów czy systemów umożliwiających lepsze zarządzanie budynkiem, dzięki czemu dany biurowiec będzie mógł się wyróżnić na rynku, a z drugiej strony modernizacja tak młodych nieruchomości jest mniej kosztowna.

Korzyści z modernizacji

Modernizacja budynku wiąże się z kosztami, które dla wielu inwestorów mogą stanowić ogromną przeszkodę. Jak wysokimi? To zależy od zakresu prac, wieku budynku itd. Przykładowo, modernizacja energetyczna może pochłonąć do 10 proc. wartości zarządzanych aktywów (wg większości inwestorów przebadanych na potrzeby raportu Colliers Europe’s Renovation Wave). Warto jednak ponieść ten wydatek, gdyż początkowe koszty mogą w dłuższej perspektywie zaowocować wzrostem czynszów i wartości nieruchomości.

Obserwujemy to wśród naszych klientów, którzy zdecydowali się na modernizację swoich nieruchomości. Jeden z nich po przeprowadzeniu prac renowacyjnych pozyskał ważnego najemcę, z kolei inny mógł podnieść czynsz z poziomu poniżej 10 euro do ok. 15 euro, a jego budynek cieszy się dziś dużym zainteresowaniem najemców.

To, czy modernizacja okaże się sukcesem zależy od wielu czynników, np. lokalizacji nieruchomości i zapotrzebowaniem na dany typ powierzchni. Są sytuacje, gdy właściciel budynku uznaje, że lepszym rozwiązaniem jest zmiana funkcji budynku. Wciąż jednak taka nieruchomości musi przejść modernizację, aby funkcjonować na rynku w nowym modelu.

1 Wg danych z Długoterminowej Strategii Renowacji Budynków

Komentarz ekspercki Przemysława Błaszkiewicza, Associate Directora w Dziale Powierzchni Biurowych, Pion Reprezentacji Właściciela, Colliers.

Rozpoczyna się realizacja nieruchomości inwestycyjnej Oliwska Vita w Warszawie

Develia-Warszawa-Oliwska-Vita-zdjecia-1-970x700
Rozpoczyna się realizacja nieruchomości inwestycyjnej Oliwska Vita w Warszawie. Za realizację inwestycji odpowiedzialna jest firma Kalter Sp. z o.o. Zakończenie budowy ustalone zostało na III kwartał 2025 r.

Rozpoczęła się realizacja nowej inwestycji na warszawskim Targówku. Projekt Oliwska Vita dostarczy 124 komfortowe mieszkania o funkcjonalnych rozkładach. Około 30 spośród nich znalazło już swoich nabywców. W ofercie sprzedażowej duża część dostępnych lokali spełnia wymogi programu „Bezpieczny Kredyt 2%”. Funkcję generalnego wykonawcy Develia powierzyła firmie Kalter Sp. z o.o. Zakończenie budowy planowane jest w III kwartale 2025 r.

– Nasza nowa inwestycja w Warszawie została bardzo dobrze przyjęta przez klientów. W ramach prowadzonej dotychczas przedsprzedaży zakontraktowanych zostało już około jednej czwartej oferowanych mieszkań. Z dostępnych jeszcze lokali około 70% spełnia wymogi programu „Bezpieczny Kredyt 2%”. Warto zdążyć z decyzją zakupu przed końcem tego roku, aby mieć pewność skorzystania z rządowego wsparcia – podkreśla Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży w Develia S.A.

W ramach dwuskrzydłowego budynku powstaną 124 mieszkania o powierzchniach liczących od 27,7 do blisko 75 m kw. W ofercie sprzedażowej obecnie dostępnych jest blisko 100 lokali. Ceny mieszkań zaczynają się od 12 899 zł za m kw.

Źródło: Develia S.A. 

Ruszyła druga edycja konkursu dla architektów i projektantów wnętrz – Projektuj z Bespoke

Mat. pras. Samsung (3)
Ruszyła druga edycja konkursu dla architektów i projektantów wnętrz. Marka Samsung zaprasza studentów, architektów, projektantów i stylistów wnętrz do udziału w konkursie Projektuj z Bespoke. Zadaniem uczestników jest wykonanie projektu koncepcyjnego z uwzględnieniem lodówki Bespoke marki Samsung i stylu danego etapu konkursu. Zgłoszenia do pierwszego etapu konkursu można przesyłać do 30 stycznia 2024 roku.

Konkurs przeprowadzony jest na dedykowanej platformie projektujzbespoke.pl. Uczestnicy mogą zgłaszać swoje prace w trzech etapach, które określone są poprzez różne style wnętrzarskie: japandi, mid-century modern oraz modern organic. Szczegółowy harmonogram konkursu, w tym terminarz zgłoszeń znajduje się na stronie konkursowej.

Uczestnicy mają za zadanie wykonanie projektu koncepcyjnego z zakresu architektury z uwzględnieniem lodówki Bespoke w określonym, dla danego etapu konkursu, stylu wnętrzarskim: japandi, mid-century modern i modern organic. Kolejnym krokiem jest publikacja pracy w mediach społecznościowych z dedykowanymi oznaczeniami: #pojektujzbespoke2, #Samsungbespokekonkurs i #zadaniekonkursowe. Prace należy zgłaszać wgrywając projekt za pomocą formularza kontaktowego dostępnego na stronie konkursowej projektujzbespoke.pl. Termin składania prac dla poszczególnych etapów:

Etap I – styl japandi – zgłoszenia od dnia 7 grudnia 2023 roku do dnia 30 stycznia 2024 roku
Etap II – styl mid-century – zgłoszenia od dnia 31 stycznia 2024 roku do dnia 12 marca 2024 roku
Etap III – styl modern organic – zgłoszenia od dnia 13 marca 2024 roku do dnia 30 kwietnia 2024 roku

Źródło: Samsung.

Działki rekreacyjne jako pomysł na inwestycję kapitału finansowego dla siebie na wakacyjny wypoczynek lub inwestycyjnie

ziemia
Działki rekreacyjne cieszą się popularnością wśród nabywców, którym zależy na pozyskaniu gruntu wypoczynkowego. Czy tego rodzaju tereny na sprzedaż mogą stanowić dobrą inwestycję kapitału finansowego? Czy działki rekreacyjne na sprzedaż to dobra lokata jako miejsce do spędzenia wakacji?

Spis treści:
Pandemia koronawirusa napędziła sprzedaż działek rekreacyjnych w Polsce
Czy na gruntach rekreacyjnych można zarabiać?
Działki rekreacyjne na sprzedaż z bazy biur WGN

Pandemia koronawirusa napędziła sprzedaż działek rekreacyjnych w Polsce

Zainteresowanie działkami rekreacyjnymi na sprzedaż wyraźnie wzrosło w okresie wybuchu pandemii koronawirusa. Całkowity lockdown, jaki obowiązywał czasowo na terenie całego kraju, dał Polakom boleśnie odczuć, jak dyskomfortowy jest brak własnego kawałka terenu, w granicach którego można swobodnie odpoczywać na świeżym powietrzu. W efekcie wzrosło zainteresowanie różnego rodzaju działkami rekreacyjnymi przeznaczonymi do sprzedaży, jak również ROD-ami, czyli Rodzinnymi Ogródkami Działkowymi.

Polskie prawo nie uściśla dokładnie, czym jest działka rekreacyjna. Powszechnie przyjmuje się, że jest to grunt o przeznaczeniu wypoczynkowym, który może służyć jako teren pod zabudowę letniskową. Krótko mówiąc – taka działka rekreacyjna na sprzedaż może posłużyć jako doskonałe miejsce do spędzenia urlopu. Na gruncie letniskowym może zostać wybudowany niewielki domek letniskowy. Można również pokusić się o uzyskanie zgody na budowę domu całorocznego, jednak wymaga to większych formalności. Tego rodzaju domy są ograniczone pod kątem powierzchni itp.

Czy na gruntach rekreacyjnych można zarabiać?

Inwestorzy stale poszukują inwestycji, w których mogliby ulokować swój budżet i go pomnażać. Można zatem zadać pytanie, czy działka rekreacyjna daje taką możliwość? Oczywiście na tego rodzaju terenach nie można prowadzić działalności gospodarczej. Inwestorzy mają jednak inną możliwość pomnożenia swoich finansów. Nabywając grunt rekreacyjny, mogą zwiększyć jego atrakcyjność i sprzedać go po wyższej cenie. Na przykład mogą pokusić się o budowę altanki lub domku letniskowego. Wartość działki zwiększy również odpowiednie zagospodarowanie terenu i zainwestowanie w różnego rodzaju nasadzenia. Niekiedy, jak w przypadku okresu pandemii koronawirusa, wartość gruntu rekreacyjnego wzrasta nawet, jeśli inwestor nie podjął żadnych działań mających na celu zwiększenie atrakcyjności nieruchomości w oczach potencjalnych nabywców. Kiedy w Polsce obowiązywał całkowity lockdown, dało się zauważyć masowe wzrosty cen działek rekreacyjnych na sprzedaż.

Działki rekreacyjne na sprzedaż z bazy biur WGN

Jakie nieruchomości rekreacyjne oferuje obecnie rynek w Polsce? Postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej ofertom działek rekreacyjnych, które znajdują się w ofercie sprzedaży biur WGN. Poniżej prezentujemy przykładowe z nich, które mają służyć jako przykłady do lepszego zobrazowania wysokości cen względem lokalizacji, powierzchni i poziomu zagospodarowania gruntu rekreacyjnego.

WGN Gdańsk jest wyłącznym agentem sprzedaży działki rekreacyjnej, która jest wystawiona na sprzedaż w miejscowości Smolniki. Teren będący obiektem sprzedaży stanowi pełną własność. Działka rekreacyjna na sprzedaż ma powierzchnię 2501 metrów kwadratowych. Grunt znajduje się w otoczeniu lasów i jezior, stanowi więc idealne miejsce do aktywnego wypoczynku, przy zachowaniu wysokiego poziomu prywatności i izolacji. Cena ofertowa wynosi 290 000 złotych, co daje 116 złotych za metr kwadratowy.

WGN Giżycko jest wyłącznym agentem sprzedaży działki rekreacyjnej, która położona jest w miejscowości Sucholaski. Grunt rekreacyjny na sprzedaż ma powierzchnię 1020 metrów kwadratowych i stanowi pełną własność. Atutem nieruchomości jest bezpośredni dostęp do jeziora. Istnieje możliwość postawienia własnego pomostu przez nowego właściciela. Działka rekreacyjna na sprzedaż znajduje się na uboczu, z dala od zabudowy mieszkaniowej, co gwarantuje ciszę i spokój. Cena ofertowa nieruchomości wynosi 260 000 złotych, co daje 255 złotych za metr kwadratowy nieruchomości.

WGN Kościan jest wyłącznym agentem sprzedaży atrakcyjnej działki rekreacyjnej, która znajduje się w miejscowości Kościan. Przedmiotowa działka znajduje się w obrębie Rodzinnych ogrodów Działkowych (ROD). Do dyspozycji jest 640 metrów kwadratowych powierzchni, którą można dowolnie zaaranżować. Na działce znajduje się już murowany budynek, który wymaga remontu. Atutem działki jest lokalizacja niedaleko wejścia, które prowadzi na łazienki. Okolica jest spokojna, dzięki czemu nowy dzierżawca zyska dogodną przestrzeń do wypoczynku. Cena ofertowa wynosi 26 000 złotych, co daje 41 złotych za metr kwadratowy gruntu.

WGN Brodnica jest wyłącznym agentem sprzedaży działki rekreacyjnej z linią brzegową jeziora. Przedmiotowy grunt zlokalizowany jest w miejscowości Nowa Wieś. Działka stanowi pełną własność. Powierzchnia, jaką oferuje, wynosi 861 metrów kwadratowych. Ze względu na liczne działki letniskowe zlokalizowane w najbliższej okolicy, jezioro służy do celów rekreacyjnych. Cena nieruchomości wynosi 125 000 złotych, co daje 145 złotych za metr kwadratowy nieruchomości.

WGN Olecko jest wyłącznym agentem sprzedaży działki rekreacyjnej na sprzedaż, która znajduje się w miejscowości Wieliczki na Mazurach. Teren stanowi pełną własność i oferuje dostęp do 3054 metrów kwadratowych powierzchni. Działka rekreacyjna na sprzedaż posiada bezpośredni dostęp do linii brzegowej jeziora. Zaledwie 50 metrów od działki znajduje się gminna plaża z zapleczem rekreacyjnym. Działka jest objęta MPZP, tj. Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego, w którym została oznaczona symbolem US: o podstawowym przeznaczeniu rekreacyjno-sportowym. Cena ofertowa nieruchomości wynosi 290 000 złotych, co daje 95 złotych za metr kwadratowy nieruchomości.

WGN Nowa Sól jest wyłącznym agentem sprzedaży działki rekreacyjnej położonej w miejscowości Lubiatów. Grunt stanowi pełną własność. Działka rekreacyjna na sprzedaż oferuje dostęp do 7344 metrów kwadratowych powierzchni. Przedmiotowy teren znajduje się blisko jeziora. Na powierzchni gruntu znajdują się domki letniskowe i wiata z paleniskiem. Cena ofertowa nieruchomości wynosi 990 000 złotych, co daje 135 złotych za metr kwadratowy gruntu.

WGN Olecko jest wyłącznym agentem sprzedaży działki rekreacyjnej, która położona jest w miejscowości Gordejki. Przedmiotowy grunt wystawiony na sprzedaż stanowi pełną własność. Działka rekreacyjna ma powierzchnię 11000 metrów kwadratowych. Działka posiada własną linię brzegową jeziora, co stanowi jej dodatkowy, duży atut. Grunt objęty jest Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego, jako teren pod zabudowę o charakterze usług turystycznych o powierzchni 1,1 ha. Działka posiada przyłączone media. Cena ofertowa nieruchomości wynosi 750 000 złotych, co daje 68 złotych za metr kwadratowy.

Powyższe przykłady bardzo dobrze obrazują, jak zróżnicowane są ceny na polskim rynku gruntów rekreacyjnych na sprzedaż. Czy ich nabycie może być dobrym pomysłem na inwestycję kapitału finansowego? Jak najbardziej – ceny gruntów idą w górę, coraz więcej osób chce posiadać własny kawałek ziemi. Inwestycja w tego rodzaju nieruchomość, z opcją jej odsprzedaży po wyższej cenie, wydaje się być atrakcyjną opcją. Należy oczywiście oszacować, czy konkretny grunt ma szansę na zwiększenie swojej atrakcyjności w najbliższych latach.

Redakcja
Komercja24.pl

Warszawska nieruchomość inwestycyjna Q22 z dostępem w Apple Wallet

Dostęp do biurowca Q22 jeszcze prostszy z kartą w Apple Wallet f
Biurowa nieruchomość inwestycyjna Q22 to siódmy najwyższy warszawski wieżowiec. Udostępniony w 2016 r. śródmiejski drapacz chmur zapewnia 54 tys. m2 powierzchni biurowej. To jeden z najnowocześniejszych polskich budynków – jako jeden z pierwszych istniejących projektów biurowych w Polsce i jednocześnie pierwszy istniejący i działający obiekt w rejonie CEE, otrzymał certyfikat WiredScore oraz SmartScore, które potwierdzają zastosowanie najnowocześniejszych technologii oraz rozwiązań sprzyjających użytkownikom. działa tu m.in. jedyny w Polsce system podwójnych wind typu TWIN.

Najnowszą innowacją w budynku jest wdrożenie funkcjonalności Apple Wallet, które zwieńcza proces implementacji inteligentnego systemu Sharry. Nowe rozwiązanie sprawia, że Q22 jest jeszcze bardziej nowoczesnym i bardziej dostępnym dla pracowników biurowcem. Za techniczne wsparcie dla partnerów odpowiedzialnych za implementację rozwiązania odpowiadała firma SPIE Building Solutions.

– Taka nowatorska, ale niezwykle funkcjonalna technologia znacząco wpływa na komfort najemców, którzy dzięki niej w jeszcze prostszy i szybszy sposób mogą uzyskać dostęp do budynku oraz łatwiej się po nim poruszać. Wprowadzenie karty dostępu do Q22 do Apple Wallet sprawia, że otwarcie bramki wejściowej czy drzwi wymaga jedynie przyłożenia telefonu czy zegarka do czytnika – komentuje Sebastian Kroszko – Kierownik Rozwoju Biznesu w SPIE Building Solutions.

Źródło: SPIE Building Solutions.

Firma Benefit Systems SA przedłużyła umowę najmu w biurowej nieruchomości inwestycyjnej Bonarka for Business (B4B) w Krakowie

Bonarka for Business (B4B) - Kraków
Firma Benefit Systems SA przedłużyła umowę najmu w biurowej nieruchomości inwestycyjnej Bonarka for Business (B4B) w Krakowie.

Firma Benefit Systems SA przedłużyła umowę najmu w kompleksie biurowym Bonarka for Business (B4B). Benefit Systems wynajmuje łącznie 1 850 mkw. na parterze i na pierwszym piętrze w budynku B. Firma dostarcza wysokiej jakości usługi dla zdrowia i lepszego samopoczucia. Oprócz klubu fitness, pracownicy najemców powierzchni w B4B mogą także korzystać z basenu i sauny. Bonarka for Business to jeden z największych projektów biznesowych w Małopolsce, który na lokalne rynki powierzchni dostarcza ponad 76 000 mkw. wysokiej jakości biur oraz powierzchni handlowych i usługowych.

„Współpraca z Benefit Systems jest dla nas bardzo ważna. Dzięki niej społeczność B4B ma wyjątkową możliwość połączenia zdrowego stylu życia z pracą biurową, co z jednej strony wpływa na zdrowie i samopoczucie pracowników naszych najemców, a z drugiej na efektywność ich pracy. Czujemy się zobowiązani do podejmowania nieustannych wysiłków na rzecz zapewnienia przyjaznego i zdrowego środowiska wewnętrznego dla wszystkich użytkowników B4B. Dlatego nieustannie pracujemy nad wprowadzaniem do kompleksu nowych usług oraz ulepszeniem istniejącej oferty” – mówi Anna Krzton, Leasing Director w TriGranit odpowiedzialna za komercjalizację B4B.

Nieruchomość inwestycyjna Bonarka for Business „B4B” to dziś największy park biurowy w Krakowie, w skład którego wchodzi 8 budynków biurowych klasy A o łącznej powierzchni najmu wynoszącej 76 627 mkw.
Zarządcą Bonarka for Business (B4B) jest CERES Management Services.

mat.pras.

Knight Frank: Magazynowy rynek nieruchomości w wynikami jak przed pandemią

Szymon Sobiecki_Knight Frank
Na koniec września 2023 roku zasoby rynku magazynowego wyniosły 31,1 mln m kw., powiększając się w ciągu roku o 13,4%. Mimo to, zarówno deweloperzy w przypadku nowej podaży, jak i najemcy w ramach popytu odnotowali gorsze wyniki względem poprzednich badanych okresów.

Rynek magazynowy w ostatnich latach rozwija się dynamicznie, a do głównych czynników stojących za sukcesem należy wskazać m.in. centralną lokalizację Polski w Europie Środkowo-Wschodniej, wciąż konkurencyjne wynagrodzenie w porównaniu z innymi krajami oraz zachęty inwestycyjne dla potencjalnych inwestorów. Zasoby magazynowe w Polsce na koniec III kwartału 2023 roku szacowane były na 31,1 mln m kw., co oznacza wzrost wolumenu o 13,4% tylko w ciągu ostatniego roku.

Analizując główne obszary koncentracji nowoczesnej powierzchni magazynowej w pierwszej kolejności należy wskazać 8 rynków: Warszawę i jej otoczenie, Górny Śląsk, Polskę Centralną, Wielkopolskę, Dolny Śląsk, Szczecin, Trójmiasto oraz Kraków. Rozwój infrastruktury drogowej i kolejowej wpłynął na decyzje deweloperów, którzy rozszerzają zasięgi swoich inwestycji na takie lokalizacje, jak Rzeszów, Kielce oraz Lublin. Dodatkowo, widoczne jest również zainteresowanie mniejszymi ośrodkami magazynowymi, takimi jak Kujawy czy obszary zachodniej Polski, sąsiadujące z Niemcami,” – komentuje Szymon Sobiecki, konsultant w dziale badań rynku w Knight Frank.

Od stycznia do września 2023 roku deweloperzy dostarczyli na rynek magazynowy ponad 3,1 mln m kw., przy czym największy udział nowej podaży przypadł na I kwartał 2023 roku. Dla porównania w samym III kwartale 2023 roku ukończono projekty magazynowe o powierzchni blisko 530 000 m kw. Największymi obiektami magazynowymi, które otrzymały zezwolenie na użytkowanie w pierwszych dziewięciu miesiącach były: Panattoni BTS Zalando Bydgoszcz (146 000 m kw.), Panattoni Park Wrocław Logistics South Hub (125 000 m kw.) oraz Hillwood Łódź II (97 000 m kw.).

Aktywność deweloperów w ramach podaży w budowie odnotowała niemal 40% spadek w porównaniu z rokiem poprzednim. Na koniec września 2023 roku w realizacji znajdowało się 2,5 mln m kw., co było wynikiem zbliżonym do tych odnotowywanych przed wybuchem pandemii. Pozytywnym sygnałem dla rynku jest to, że blisko połowa powierzchni w budowie jest już zabezpieczona umowami najmu. Kolejną dobrą wiadomością jest wielkość rozpoczętych inwestycji w III kwartale, które szacowane były na 890 000 m kw., co oznacza wzrost o blisko 220 000 m kw. w porównaniu z poprzednim kwartałem. Najwięcej realizowanych inwestycji zarejestrowano we wrocławskim obszarze koncentracji – 450 000 m kw.,” – dodaje Szymon Sobiecki.

Wśród największych inwestycji w fazie budowy wyróżniały się DL Invest Psary (120 000 m kw.), GLP Wrocław V Logistic Centre (86 200 m kw.) oraz kolejna hala magazynowa w kompleksie Panattoni Park Wrocław Logistics South HUB (90 000 m kw.).

W pierwszych trzech kwartałach 2023 roku najemcy podpisali umowy na ponad 3,75 mln m kw. powierzchni magazynowej, co było wynikiem blisko 30% niższym w porównaniu do analogicznego okresu w roku poprzednim. Największym zainteresowaniem firm cieszyły się trzy rozwinięte obszary koncentracji, tj. Warszawa, Górny Śląsk i Dolny Śląsk, gdzie udział transakcji w całym wolumenie szacowany był na 56%,” – wyjaśnia Przemysław Jankowski, dyrektor działu wynajmu nieruchomości magazynowych i przemysłowych w Knight Frank.

Wśród najważniejszych transakcji zawartych w okresie I-III kw. 2023 roku znalazły się: nowa umowa podpisana w parku logistycznym DL Invest Psary, gdzie najemca z sektora logistycznego będzie zajmował 120 000 m kw., nowa umowa w parku CTPark Warsaw West w podwarszawskich Wiskitkach, gdzie firma logistyczna Raben wynajęła łączną powierzchnię 110 000 m kw., oraz umowa ekspansji na 86 000 m kw. powierzchni magazynowej w parku GLP Wrocław V Logistics Centre.

Największy udział w strukturze popytu stanowiły nowe umowy – 53%. Renegocjacje odpowiadały za 35% wolumenu, zaś ekspansje za pozostałe 12% podpisanych umów.

Słabsze wyniki po stronie popytu miały wpływ na wzrost współczynnika pustostanów o 3,7 pp. w porównaniu do analogicznego okresu w roku 2023. Na koniec września 2023 roku współczynnik osiągnął poziom 7,8%.

Czynsze wywoławcze we wszystkich analizowanych regionach utrzymywały się na stabilnym poziomie względem poprzedniego kwartału.

Źródło: Knight Frank.

Siedziba kancelarii CMS pierwszą kancelarią w Polsce z certyfikatem WELL Platinum

fotomohito_trzop_cms_001_6838
Siedziba kancelarii CMS pierwszą kancelarią w Polsce z certyfikatem WELL Platinum.

Siedziba kancelarii CMS, mieszcząca się w Varso Tower, jako pierwsza aranżacja biurowa w Polsce, otrzymała certyfikat WELL Platinum. Tym samym CMS dołącza do prestiżowego grona czterech kancelarii prawnych na świecie, mogących poszczycić się biurem zgodnym z najwyższymi standardami w zakresie dobrostanu pracowników i współpracowników.

Standard WELL to najbardziej prestiżowy i uznany na świecie system certyfikacji budynków i ich części pod kątem troski o zdrowie i samopoczucie użytkowników. Obejmuje takie czynniki jak jakość powietrza, komfort termiczny, akustyka czy oświetlenie. Wytyczne International WELL Building Institute są poparte badaniami naukowymi, a proces oceny przebiega pod czujnym okiem niezależnych audytorów, weryfikujących wszelkie aspekty związane z projektem.

Certyfikat WELL Platinum jest ukoronowaniem naszych starań w zakresie stworzenia niepowtarzalnego miejsca na biznesowej mapie Warszawy, które nie tylko sprzyja inspirującym spotkaniom i wymianie idei, ale także wyznacza trendy w zakresie komfortu pracowników oraz odwiedzających nas klientów”, mówi Andrzej Pośniak, Partner Zarządzający w kancelarii CMS.

mat.pras.

Sądy wciąż puchną od nowych spraw, frankowicze nie odpuszczają

adrian-goska
Według najnowszych statystyk, od początku br. do końca trzeciego kwartału do sądów okręgowych w całym kraju wpłynęło o jedną trzecią więcej spraw frankowych niż rok wcześniej. Skala tak dużego wzrostu jest zrozumiała. Wielu kredytobiorców zachęciła do złożenia pozwu korzystna dla nich decyzja TSUE. Przekonujące były też zwycięskie batalie sądowe innych frankowiczów. Ponadto rosnąca świadomość prawna konsumentów i aktywne działania informacyjne różnych organizacji oraz kancelarii prawnych dały zapalniki do walki w sądach. Skutkiem tego niektóre z nich odnotowały nawet blisko 200-procentowe wzrosty liczby spraw frankowych. A to jeszcze nie koniec dodatnich wyników, choć kolejne skoki mogą być już nieco słabsze. Banki już powinny rozważać bardziej korzystne ugodowe rozwiązania konfliktów.

Coraz bardziej oblężone sądy

Obserwowany na co dzień paraliż sądownictwa sprawami frankowymi znajduje potwierdzenie w najnowszych statystykach. W trzech pierwszych kwartałach br. w sądach okręgowych w całej Polsce było łącznie aż o jedną trzecią więcej tego typu spraw niż rok wcześniej. Wskazując dokładniej, wzrost wyniósł prawie 59 tys. (w analogicznym okresie ub.r. – blisko 45 tys.) i przekroczył 30%. Natomiast jego skala była do przewidzenia. Można wymienić przynajmniej trzy przyczyny takiej sytuacji.

Pierwszym i zapewne najważniejszym bodźcem do wzrostu liczby spraw frankowych w sądach była decyzja Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE), który po raz kolejny stanął po stronie konsumentów. Druga istotna przyczyna zaistniałej sytuacji tkwi w tym, że wygrane wielu frankowiczów zachęciły do wejścia na drogę sądową kolejnych kredytobiorców. Trzeci powód to rosnąca świadomość prawna konsumentów.

Wyraźny wzrost liczby spraw frankowych ewidentnie świadczy o coraz większej determinacji konsumentów do kwestionowania niekorzystnych warunków umów kredytowych i ich wierze w możliwość uzyskania sprawiedliwego rozstrzygnięcia. Statystyki pokazują, że frankowicze zyskują na sile i pewności w starciu z bankami, które muszą teraz bardziej liczyć się z możliwością przegranej w sądzie i długotrwałego obciążenia finansowego, związanego z procesami sądowymi. Mogą one odczuwać presję, aby rozważyć bardziej korzystne ugodowe rozwiązania konfliktów. To właściwie jedyny sposób na poprawę sytuacji w sądach.

Dla sądownictwa ww. wzrost jest oczywiście znacznym obciążeniem, o którym często mówi się przed salą rozpraw. W związku z oblężeniem sądów przez frankowiczów wszystkie procesy toczą się wolniej. Pewną ulgą może być jedynie to, że sędziowie coraz szybciej rozpatrują sprawy frankowe.

Wzrosty sięgają prawie 200%

Należy zwrócić uwagę na to, że w wielu sądach okręgowych wzrosty liczby spraw frankowych rdr. są trzycyfrowe. Patrząc na dane procentowe, najwyższy z nich odnotowano w Sądzie Okręgowym w Zamościu – bo aż o blisko 193%. Drugi w tym zestawieniu jest SO w Krośnie – ponad 171% rdr. W czołówce widać też SO Warszawa-Praga w Warszawie – niespełna 171% rdr., a także SO w Opolu – blisko 160% rdr.

Mocne wzrosty liczby pozwów w wielu sądach okręgowych są efektem nowej regulacji dot. wyłącznej właściwości sądu miejsca zamieszkania konsumenta, zgodnie z art. 18 ustawy z dnia 9 marca 2023 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw. Tak duże przyrosty mogą istotnie wpłynąć na wydłużenie czasu oczekiwania na wyroki. Dodatkowa ilość spraw może doprowadzić do większego obciążenia sądów, w tym samych sędziów. A to może wydłużyć czas oczekiwania na rozstrzygnięcie.

Ostateczny wpływ nowej regulacji na funkcjonowanie sądów będzie można ocenić za ok. dwa lata, gdy zakończy się znaczna część procesów, które teraz je obciążają. Choć wydłużające się oczekiwanie na rozprawę może być pewnym czynnikiem odstraszającym frankowiczów, to zabezpieczenie powództwa jest kluczowym narzędziem, niwelującym negatywne skutki czekania. Oznacza ono zakaz pobierania przez bank rat kredytowych na czas trwania procesu i przynosi kredytobiorcom wymierne korzyści już w trakcie trwania sprawy.

Warszawa jedyna ze spadkiem

Wspomniana zmiana przepisów przełożyła się również na wynik Sądu Okręgowego w Warszawie. W ciągu trzech pierwszych kwartałów br. wpłynęło tam ponad 13 tys. spraw frankowych. Rok wcześniej odnotowano 20 tysięcy, co oznacza spadek o blisko 35% rdr. To jedyny sąd okręgowy w całym kraju, który jest na minusie, patrząc na dane procentowe. Jednak pod względem wpływu liczby spraw frankowych wciąż jest na pierwszym miejscu w Polsce. W ścisłej czołówce widać też SO w Poznaniu – przeszło 6 tys. (wzrost rdr. o ponad 128%), a także w Gdańsku – niespełna 5 tys. (skok o 35% rdr.).

Efekty wprowadzenia nowej regulacji będą widoczne w SO w Warszawie najwcześniej za półtora roku lub za dwa lata, gdy zakończą się trwające teraz procesy. Obecne obciążenie sądów sprawami frankowymi jest wynikiem wielu lat zaniedbań i braku odpowiednich przepisów. I dopiero długofalowe, równomierne rozłożenie pozwów może przyczynić się do zmniejszenia obciążeń. Jednak frankowicze nie powinni czekać na ewentualne zmiany w Warszawie, a rozważyć dochodzenie swoich praw na drodze sądowej już teraz. To oczywiście również wpłynie na statystyki sądu.

Natomiast każdy rozpoczęty spór sądowy działa na niekorzyść banków, które są zmuszone do ponoszenia dodatkowych kosztów prawnych i zakładania kolejnych rezerw. Banki rzadko składają atrakcyjne propozycje ugód przed rozpoczęciem procesu sądowego. Najkorzystniejsze oferty ugodowe pojawiają się zazwyczaj dopiero po zainicjowaniu działań prawnych i uzyskaniu pozytywnego wyroku w pierwszej instancji.

Prognozy i istotne zalecenia

Z perspektywy sądów, warto kontynuować monitorowanie wpływu zmiany przepisów na praktykę sądową i oceniać je na podstawie długoterminowych danych i obserwacji. Można przypuszczać, że pierwsze pozytywne efekty będą widoczne po okresie przejściowym, kiedy to sądy dostosują swoje procedury operacyjne do nowych realiów. Dopiero wtedy będzie można ocenić, czy i w jakim stopniu zmiany przyniosły oczekiwane ulepszenia w funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości.

Można również zakładać, że liczba spraw w Sądzie Okręgowym w Warszawie w dalszym ciągu będzie spadać, a w pozostałych placówkach w kraju sytuacja się ustabilizuje w ciągu najbliższych kilku lat. Oczywiście w każdym sądzie może to nastąpić w innym czasie, bo wiele zależy od indywidualnej sytuacji, w tym sposobu zarządzania. Natomiast ogólnie należy oczekiwać dalszego wzrostu liczby pozwów przeciwko bankom w sprawach kredytów frankowych w nadchodzących miesiącach i w ciągu przyszłego roku. Z uwagi na to, że wiele osób już podjęło sądową walkę, kolejne skoki mogą być nieco mniej wyraźne, ale wiąż jeszcze istotne.

Tendencja wzrostowa jest nie do powstrzymania. Napędzana jest rosnącą świadomością kredytobiorców o swoich prawach, co skłania ich do aktywnego dochodzenia roszczeń na drodze sądowej. Dodatkowo obserwuje się coraz więcej korzystnych wyroków, które zachęcają kolejne osoby do podejmowania podobnych kroków. Banki musiałyby przygotować naprawdę dobre propozycje ugód, żeby wyhamować ten trend. Inaczej pozwów w sądach będzie dalej przybywać.

Autorem komentarza jest Adrian Goska,
publicysta prawny i wieloletni ekspert ds. problemów frankowych
w sądownictwie, radca prawny w Kancelarii SubiGo.