Zmiany czekają przyszłych kredytobiorców

rawpixel-1053187-unsplash

Inflacja i wysokie stopy procentowe zmniejszyły siłę nabywczą Polaków. Nowe zasady wyliczania zdolności kredytowej podyktowane przez rekomendację KNF przełożyły się na nieco bardziej restrykcyjną politykę banków wobec potencjalnych kredytobiorców. W 2022 roku mieliśmy do czynienia z wieloma wydarzeniami, które stanęły na drodze niemałej grupie osób w naszym kraju, chcących kupić własne lokum na kredyt. Pomóc miał program „Mieszkanie bez wkładu własnego”.

Spis treści:
„Mieszkanie bez wkładu własnego” – co trzeba wiedzieć o rządowym programie
Kto może skorzystać z programu?
Co się zmienia od marca?

Od marca wchodzi w życie nowelizacja ustawy regulująca program. Gwarancją zastępującą wkład własny ma zostać objętych jeszcze więcej osób. Teraz z programu będą mogli skorzystać kredytobiorcy, którzy nie posiadają środków na wkład własny oraz osoby, które mogą wnieść wkład własny nieprzekraczający 200 tys. zł. i niższy niż 20 proc. kwoty wydatków, na który kredyt jest udzielany. Ale zmian jest więcej. Jak je rozumieć i o czym trzeba wiedzieć przed skorzystaniem z programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” – o tym eksperci Związku Firm Pośrednictwa Kredytowego (ZFPF).

„Mieszkanie bez wkładu własnego” – co trzeba wiedzieć o rządowym programie

„Mieszkanie bez wkładu własnego” to rządowy program powołany do życia przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii, który miał pomóc spełnić marzenia o posiadaniu własnego M. osobom mającym dochody, pozwalające na spłatę kredytu mieszkaniowego, ale niewystarczające fundusze na wkład własny. Funkcjonuje od połowy zeszłego roku.

– W opinii rządzących program ma zaspakajać potrzeby mieszkaniowe Polaków, chcących posiadać nieruchomość na własność. Usuwa istotną barierę, która stoi na przeszkodzie wielu potencjalnym kredytobiorcom starającym się o kredyt hipoteczny – brak środków na wkład własny. To bardzo ważne, bo wsparcie nie jest kierowane do osób, których po prostu nie jest stać na kredyt, co podkreślają sami autorzy programu – zaznacza Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Na stronie ministerstwa Rozwoju i Technologii można znaleźć następującą informację1: „Gwarantowany kredyt mieszkaniowy nie jest instrumentem kierowanym do gospodarstw domowych o niskich dochodach. Możesz uzyskać kredyt o 100% wartości mieszkania, jeśli masz zdolność do obsługi tego zobowiązania. Do mniej zamożnych gospodarstw domowych adresujemy większość programów polityki mieszkaniowej, na które też przeznacza się najwyższe wydatki z budżetu”.

Program oferuje możliwość objęcia gwarancją części kredytu hipotecznego zaciąganego na zakup mieszkania. Gwarancja zastępuje wymóg wniesienia wkładu własnego. Gwarancji (gwarantowanych kredytów mieszkaniowych) na brakujące środki na wkład własny udziela BGK, a kredytu udzielają banki, które przystąpiły do programu.

Inne założenia programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” mówią o tym, że kredyt z rządowym wsparciem jest udzielany na min. 15 lat, wyłącznie w polskiej walucie. Jak można przeczytać na stronie ministerstwa, ustawa dotycząca programu zawiera mechanizmy, które ograniczają ryzyko stymulowania wzrostu cen mieszkań, tzn. ustalony jest maksymalny limit ceny (w tym wkładu budowlanego)
w przeliczeniu na 1 mkw. powierzchni użytkowej finansowanego mieszkania.

Kto może skorzystać z programu?

Program jest skierowany do singli, osób wychowujących co najmniej jedno wspólne dziecko, małżeństw i rodzin wielodzietnych. Co ważne, nie obowiązują żadne kryteria wiekowe.

Z rządowego wsparcia mogą skorzystać osoby, które nie posiadają prawa własnościowego do mieszkania czy też domu. Czego warto być świadomym, potencjalny kredytobiorca, jak i członkowie rodziny nie mogą być właścicielami takich lokali2, chyba że w jej skład wchodzi co najmniej dwójka dzieci. Zasady jasno określają, w jaki sposób metraż takiego posiadanego mieszkania własnościowego jest uzależniony od liczby dzieci w gospodarstwie domowym: 2 dzieci – nie więcej niż 50 mkw., 3 dzieci – nie więcej niż 75 mkw., 4 dzieci – nie więcej niż 90 mkw., 5 dzieci i więcej – limit nie obowiązuje.

Zainteresowani skorzystaniem z programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” powinni znać pojęcie „spłaty rodzinnej”. Dotyczy ono jednorazowej spłaty części kapitału kredytu mieszkaniowego, gdy w rodzinie pojawi się drugie i kolejne dziecko w trakcie trwania umowy kredytowej. Państwo w takiej sytuacji dołoży do spłaty 20 tysięcy złotych (w przypadku drugiego dziecka) bądź 60 tysięcy złotych (w przypadku kolejnego dziecka). Z tej opcji mogą skorzystać również osoby, które dysponują wkładem własnym na poziomie 20%. W dniu spłaty nie będzie można być właścicielem innego mieszkania niż zakupione z wykorzystaniem gwarantowanego kredytu mieszkaniowego.

– Osoby zainteresowane skorzystaniem z programu powinny być świadome faktu, że dopłaty będą wypłacane tylko tym beneficjentom, którym po podpisaniu umowy kredytowej urodzi się drugie (i kolejne dziecko). W praktyce oznacza to, że nie do końca z góry wiadomo, kiedy dopłata realnie pomniejszy spłacane zadłużenie. Może być to nawet kilka lat po zaciągnięciu kredytu. Z pewnością, dopłaty dostępne w programie są dodatkowym plusem dla osób, które i tak planowały powiększenie rodziny w niedalekiej przyszłości – komentuje Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Pozostałe kryteria, które powinien spełnić beneficjent programu, to brak dokonania darowizny mieszkania lub domu jednorodzinnego na rzecz członka rodziny w okresie 5 lat poprzedzających złożenie wniosku o gwarantowany kredyt mieszkaniowy. Nie można również przekroczyć ustawowego limitu ceny mieszkania nabywanego na rynku pierwotnym lub wtórnym (informacje poniżej).

Środki kredytu można przeznaczyć na zakup mieszkania lub domu jednorodzinnego oraz jego wykończenie lub budowę domu jednorodzinnego (również z wykończeniem i zakupem działki budowlanej pod budowę domu).

Co się zmienia od marca?

Najważniejsza informacja – planowane zmiany mają poszerzyć grono osób, które są uprawnione do otrzymania gwarancji BGK dotyczącej wkładu własnego. Zniesiony zostaje limit minimalny, gwarantowanego wkładu do kredytu hipotecznego. Do tej pory gwarancją było objętych nie mniej niż 10% i nie więcej niż 20% wydatków. Po zmianie przepisów z programu będą mogły skorzystać osoby niedysponujące wkładem własnym lub wkładem, który nie przekracza 200 tys. zł i nie niższy niż 20 proc. sumy wydatków, na który kredyt jest udzielany. Gdy w grę wchodzi kredyt ze stałym oprocentowaniem lub z okresowo stałą stopą procentową, limitem jest 30%.

– Zmiany przede wszystkim mają sprawić, że z opcji kredytu bez wkładu własnego skorzysta dużo więcej osób niż dotychczas. Do tej pory wymogi były bardziej restrykcyjne. O dopłatę mogły się ubiegać osoby, które dysponowały wkładem własnym na poziomie minimum 10% i maksymalnie 20%, jednak jednocześnie nie przekraczając 100 tys. złotych – mówi Jakub Kucharek, ekspert ZFPF, Lendi.

A co z potencjalnymi kredytobiorcami, którzy posiadają środki na wkład własny, ale nie w takiej wysokości, które wymaga kredytodawca? Ich również czekają zmiany. – Jeśli wnioskujący o kredyt dysponuje wkładem własnym mniejszym niż 20 proc. (wysokość najczęściej wymagana przez banki), np.
w wysokości 10%, gwarancją BGK będzie mogła być objęta także brakująca część wkładu, czyli kolejne 10% i to bez żadnych dodatkowych kosztów – wyjaśnia Jakub Kucharek, ekspert ZFPF, Lendi.

Podniesiono też współczynnik, który służy do wyliczania maksymalnej ceny metra kwadratowego kwalifikującej się do skorzystania z programu.

Różni się ona w przypadku nieruchomości deweloperskich i tych z rynku wtórnego, także współczynniki również są dwa. W pierwszym przypadku koszt 1 m kw. powierzchni jest mnożony przez współczynnik 1,4, a dla rynku wtórnego – przez 1,3. Przed zmianami limity te wynosiły odpowiednio 1,3 i 1,2. – Co warto wiedzieć, wspomniany limit jest również uzależniony od położenia nieruchomości – chodzi
o lokalizację uwzględniającą województwa, a w nich miasta wojewódzkie, gminy przylegające do tych miast i pozostałe lokalizacje w konkretnych województwach – dodaje Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Aktualne zestawienie limitów cen lokalu mieszkalnego i wkładu budowlanego w przeliczeniu na 1 mkw. powierzchni użytkowej stosowanych dla określenia możliwości udzielenia gwarantowanego kredytu mieszkaniowego publikowane jest przez BGK3.

– Wspomniane limity są bardzo istotne w programie „Mieszkanie bez wkładu własnego”. Według jego założeń można kupić mieszkanie, którego cena nie przekracza ustalonego limitu, biorcą pod uwagę konkretny region Polski. Limity te zostają podniesione od marca, co jest dobrą informacją, bo w teorii zwiększają szansę na skorzystanie z programu. Zbyt niskie limity, które nie pozwalały znaleźć odpowiedniej nieruchomości spełniającej warunki – to był jeden z bardziej krytycznych głosów w stosunku do programu. Teraz sytuacja ma się zmienić – wyjaśnia Jakub Kucharek, ekspert ZFPF, Lendi.

1 Źródło: https://www.gov.pl/web/rozwoj-technologia/mieszkanie-bez-wkladu-wlasnego
2 Lub innych lokali mieszkalnych.
3 Źródło: https://www.bgk.pl/osoby-prywatne/zabezpieczenie-kredytu/gwarancja-wkladu-wlasnego/#c24459

Źródło: Związek Firm Pośrednictwa Finansowego.

Na przyszłych kredytobiorców czekają zmiany w związku z programem „Mieszkanie bez wkładu własnego”

analiza
Inflacja i wysokie stopy procentowe zmniejszyły siłę nabywczą Polaków. Nowe zasady wyliczania zdolności kredytowej podyktowane przez rekomendację KNF przełożyły się na nieco bardziej restrykcyjną politykę banków wobec potencjalnych kredytobiorców. W 2022 roku mieliśmy do czynienia z wieloma wydarzeniami, które stanęły na drodze niemałej grupie osób w naszym kraju, chcących kupić własne lokum na kredyt. Pomóc miał program „Mieszkanie bez wkładu własnego”.

Spis treści:
„Mieszkanie bez wkładu własnego” – co trzeba wiedzieć o rządowym programie
Kto może skorzystać z programu?
Co się zmienia od marca?

Od marca wchodzi w życie nowelizacja ustawy regulująca program. Gwarancją zastępującą wkład własny ma zostać objętych jeszcze więcej osób. Teraz z programu będą mogli skorzystać kredytobiorcy, którzy nie posiadają środków na wkład własny oraz osoby, które mogą wnieść wkład własny nieprzekraczający 200 tys. zł. i niższy niż 20 proc. kwoty wydatków, na który kredyt jest udzielany. Ale zmian jest więcej. Jak je rozumieć i o czym trzeba wiedzieć przed skorzystaniem z programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” – o tym eksperci Związku Firm Pośrednictwa Kredytowego (ZFPF).

„Mieszkanie bez wkładu własnego” – co trzeba wiedzieć o rządowym programie

„Mieszkanie bez wkładu własnego” to rządowy program powołany do życia przez Ministerstwo Rozwoju
i Technologii, który miał pomóc spełnić marzenia o posiadaniu własnego M. osobom mającym dochody, pozwalające na spłatę kredytu mieszkaniowego, ale niewystarczające fundusze na wkład Fwłasny. Funkcjonuje od połowy zeszłego roku.

– W opinii rządzących program ma zaspakajać potrzeby mieszkaniowe Polaków, chcących posiadać nieruchomość na własność. Usuwa istotną barierę, która stoi na przeszkodzie wielu potencjalnym kredytobiorcom starającym się o kredyt hipoteczny – brak środków na wkład własny. To bardzo ważne, bo wsparcie nie jest kierowane do osób, których po prostu nie jest stać na kredyt, co podkreślają sami autorzy programu – zaznacza Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Na stronie ministerstwa Rozwoju i Technologii można znaleźć następującą informację1: „Gwarantowany kredyt mieszkaniowy nie jest instrumentem kierowanym do gospodarstw domowych o niskich dochodach. Możesz uzyskać kredyt o 100% wartości mieszkania, jeśli masz zdolność do obsługi tego zobowiązania. Do mniej zamożnych gospodarstw domowych adresujemy większość programów polityki mieszkaniowej, na które też przeznacza się najwyższe wydatki z budżetu”.

Program oferuje możliwość objęcia gwarancją części kredytu hipotecznego zaciąganego na zakup mieszkania. Gwarancja zastępuje wymóg wniesienia wkładu własnego. Gwarancji (gwarantowanych kredytów mieszkaniowych) na brakujące środki na wkład własny udziela BGK, a kredytu udzielają banki, które przystąpiły do programu.

Inne założenia programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” mówią o tym, że kredyt z rządowym wsparciem jest udzielany na min. 15 lat, wyłącznie w polskiej walucie. Jak można przeczytać na stronie ministerstwa, ustawa dotycząca programu zawiera mechanizmy, które ograniczają ryzyko stymulowania wzrostu cen mieszkań, tzn. ustalony jest maksymalny limit ceny (w tym wkładu budowlanego)
w przeliczeniu na 1 mkw. powierzchni użytkowej finansowanego mieszkania.

Kto może skorzystać z programu?

Program jest skierowany do singli, osób wychowujących co najmniej jedno wspólne dziecko, małżeństw i rodzin wielodzietnych. Co ważne, nie obowiązują żadne kryteria wiekowe.

Z rządowego wsparcia mogą skorzystać osoby, które nie posiadają prawa własnościowego do mieszkania czy też domu. Czego warto być świadomym, potencjalny kredytobiorca, jak i członkowie rodziny nie mogą być właścicielami takich lokali2, chyba że w jej skład wchodzi co najmniej dwójka dzieci. Zasady jasno określają, w jaki sposób metraż takiego posiadanego mieszkania własnościowego jest uzależniony od liczby dzieci w gospodarstwie domowym: 2 dzieci – nie więcej niż 50 mkw., 3 dzieci – nie więcej niż 75 mkw., 4 dzieci – nie więcej niż 90 mkw., 5 dzieci i więcej – limit nie obowiązuje.

Zainteresowani skorzystaniem z programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” powinni znać pojęcie „spłaty rodzinnej”. Dotyczy ono jednorazowej spłaty części kapitału kredytu mieszkaniowego, gdy w rodzinie pojawi się drugie i kolejne dziecko w trakcie trwania umowy kredytowej. Państwo w takiej sytuacji dołoży do spłaty 20 tysięcy złotych (w przypadku drugiego dziecka) bądź 60 tysięcy złotych (w przypadku kolejnego dziecka). Z tej opcji mogą skorzystać również osoby, które dysponują wkładem własnym na poziomie 20%. W dniu spłaty nie będzie można być właścicielem innego mieszkania niż zakupione z wykorzystaniem gwarantowanego kredytu mieszkaniowego.

– Osoby zainteresowane skorzystaniem z programu powinny być świadome faktu, że dopłaty będą wypłacane tylko tym beneficjentom, którym po podpisaniu umowy kredytowej urodzi się drugie (i kolejne dziecko). W praktyce oznacza to, że nie do końca z góry wiadomo, kiedy dopłata realnie pomniejszy spłacane zadłużenie. Może być to nawet kilka lat po zaciągnięciu kredytu. Z pewnością, dopłaty dostępne w programie są dodatkowym plusem dla osób, które i tak planowały powiększenie rodziny w niedalekiej przyszłości – komentuje Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Pozostałe kryteria, które powinien spełnić beneficjent programu, to brak dokonania darowizny mieszkania lub domu jednorodzinnego na rzecz członka rodziny w okresie 5 lat poprzedzających złożenie wniosku o gwarantowany kredyt mieszkaniowy. Nie można również przekroczyć ustawowego limitu ceny mieszkania nabywanego na rynku pierwotnym lub wtórnym (informacje poniżej).

Środki kredytu można przeznaczyć na zakup mieszkania lub domu jednorodzinnego oraz jego wykończenie lub budowę domu jednorodzinnego (również z wykończeniem i zakupem działki budowlanej pod budowę domu).

Co się zmienia od marca?

Najważniejsza informacja – planowane zmiany mają poszerzyć grono osób, które są uprawnione do otrzymania gwarancji BGK dotyczącej wkładu własnego. Zniesiony zostaje limit minimalny, gwarantowanego wkładu do kredytu hipotecznego. Do tej pory gwarancją było objętych nie mniej niż 10% i nie więcej niż 20% wydatków. Po zmianie przepisów z programu będą mogły skorzystać osoby niedysponujące wkładem własnym lub wkładem, który nie przekracza 200 tys. zł i nie niższy niż 20 proc. sumy wydatków, na który kredyt jest udzielany. Gdy w grę wchodzi kredyt ze stałym oprocentowaniem lub z okresowo stałą stopą procentową, limitem jest 30%.

– Zmiany przede wszystkim mają sprawić, że z opcji kredytu bez wkładu własnego skorzysta dużo więcej osób niż dotychczas. Do tej pory wymogi były bardziej restrykcyjne. O dopłatę mogły się ubiegać osoby, które dysponowały wkładem własnym na poziomie minimum 10% i maksymalnie 20%, jednak jednocześnie nie przekraczając 100 tys. złotych – mówi Jakub Kucharek, ekspert ZFPF, Lendi.

A co z potencjalnymi kredytobiorcami, którzy posiadają środki na wkład własny, ale nie w takiej wysokości, które wymaga kredytodawca? Ich również czekają zmiany. – Jeśli wnioskujący o kredyt dysponuje wkładem własnym mniejszym niż 20 proc. (wysokość najczęściej wymagana przez banki), np. w wysokości 10%, gwarancją BGK będzie mogła być objęta także brakująca część wkładu, czyli kolejne 10% i to bez żadnych dodatkowych kosztów – wyjaśnia Jakub Kucharek, ekspert ZFPF, Lendi.

Podniesiono też współczynnik, który służy do wyliczania maksymalnej ceny metra kwadratowego kwalifikującej się do skorzystania z programu.

Różni się ona w przypadku nieruchomości deweloperskich i tych z rynku wtórnego, także współczynniki również są dwa. W pierwszym przypadku koszt 1 m kw. powierzchni jest mnożony przez współczynnik 1,4, a dla rynku wtórnego – przez 1,3. Przed zmianami limity te wynosiły odpowiednio 1,3 i 1,2. – Co warto wiedzieć, wspomniany limit jest również uzależniony od położenia nieruchomości – chodzi
o lokalizację uwzględniającą województwa, a w nich miasta wojewódzkie, gminy przylegające do tych miast i pozostałe lokalizacje w konkretnych województwach – dodaje Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Aktualne zestawienie limitów cen lokalu mieszkalnego i wkładu budowlanego w przeliczeniu na 1 mkw. powierzchni użytkowej stosowanych dla określenia możliwości udzielenia gwarantowanego kredytu mieszkaniowego publikowane jest przez BGK3.

– Wspomniane limity są bardzo istotne w programie „Mieszkanie bez wkładu własnego”. Według jego założeń można kupić mieszkanie, którego cena nie przekracza ustalonego limitu, biorcą pod uwagę konkretny region Polski. Limity te zostają podniesione od marca, co jest dobrą informacją, bo w teorii zwiększają szansę na skorzystanie z programu. Zbyt niskie limity, które nie pozwalały znaleźć odpowiedniej nieruchomości spełniającej warunki – to był jeden z bardziej krytycznych głosów w stosunku do programu. Teraz sytuacja ma się zmienić – wyjaśnia Jakub Kucharek, ekspert ZFPF, Lendi.

1 Źródło: https://www.gov.pl/web/rozwoj-technologia/mieszkanie-bez-wkladu-wlasnego
2 Lub innych lokali mieszkalnych.
3
Źródło: https://www.bgk.pl/osoby-prywatne/zabezpieczenie-kredytu/gwarancja-wkladu-wlasnego/#c24459

Źródło: Związek Firm Pośrednictwa Finansowego.

Zmiany w programie „Mieszkanie bez wkładu własnego”

mieszkanie
Nadchodzą zmiany w programie „Mieszkanie bez wkładu własnego”. Inflacja i wysokie stopy procentowe zmniejszyły siłę nabywczą Polaków. Nowe zasady wyliczania zdolności kredytowej podyktowane przez rekomendację KNF przełożyły się na nieco bardziej restrykcyjną politykę banków wobec potencjalnych kredytobiorców. W 2022 roku mieliśmy do czynienia z wieloma wydarzeniami, które stanęły na drodze niemałej grupie osób w naszym kraju, chcących kupić własne lokum na kredyt. Pomóc miał program „Mieszkanie bez wkładu własnego”.

Spis treści:
„Mieszkanie bez wkładu własnego” – co trzeba wiedzieć o rządowym programie
Kto może skorzystać z programu?
Co się zmienia od marca?

Od marca wchodzi w życie nowelizacja ustawy regulująca program. Gwarancją zastępującą wkład własny ma zostać objętych jeszcze więcej osób. Teraz z programu będą mogli skorzystać kredytobiorcy, którzy nie posiadają środków na wkład własny oraz osoby, które mogą wnieść wkład własny nieprzekraczający 200 tys. zł. i niższy niż 20 proc. kwoty wydatków, na który kredyt jest udzielany. Ale zmian jest więcej. Jak je rozumieć i o czym trzeba wiedzieć przed skorzystaniem z programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” – o tym eksperci Związku Firm Pośrednictwa Kredytowego (ZFPF).

„Mieszkanie bez wkładu własnego” – co trzeba wiedzieć o rządowym programie

„Mieszkanie bez wkładu własnego” to rządowy program powołany do życia przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii, który miał pomóc spełnić marzenia o posiadaniu własnego M. osobom mającym dochody, pozwalające na spłatę kredytu mieszkaniowego, ale niewystarczające fundusze na wkład własny. Funkcjonuje od połowy zeszłego roku.

– W opinii rządzących program ma zaspakajać potrzeby mieszkaniowe Polaków, chcących posiadać nieruchomość na własność. Usuwa istotną barierę, która stoi na przeszkodzie wielu potencjalnym kredytobiorcom starającym się o kredyt hipoteczny – brak środków na wkład własny. To bardzo ważne, bo wsparcie nie jest kierowane do osób, których po prostu nie jest stać na kredyt, co podkreślają sami autorzy programu – zaznacza Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Na stronie ministerstwa Rozwoju i Technologii można znaleźć następującą informację[1]: „Gwarantowany kredyt mieszkaniowy nie jest instrumentem kierowanym do gospodarstw domowych o niskich dochodach. Możesz uzyskać kredyt o 100% wartości mieszkania, jeśli masz zdolność do obsługi tego zobowiązania. Do mniej zamożnych gospodarstw domowych adresujemy większość programów polityki mieszkaniowej, na które też przeznacza się najwyższe wydatki z budżetu”.

Program oferuje możliwość objęcia gwarancją części kredytu hipotecznego zaciąganego na zakup mieszkania. Gwarancja zastępuje wymóg wniesienia wkładu własnego. Gwarancji (gwarantowanych kredytów mieszkaniowych) na brakujące środki na wkład własny udziela BGK, a kredytu udzielają banki, które przystąpiły do programu.

Inne założenia programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” mówią o tym, że kredyt z rządowym wsparciem jest udzielany na min. 15 lat, wyłącznie w polskiej walucie. Jak można przeczytać na stronie ministerstwa, ustawa dotycząca programu zawiera mechanizmy, które ograniczają ryzyko stymulowania wzrostu cen mieszkań, tzn. ustalony jest maksymalny limit ceny (w tym wkładu budowlanego) w przeliczeniu na 1 mkw. powierzchni użytkowej finansowanego mieszkania.

Kto może skorzystać z programu?

Program jest skierowany do singli, osób wychowujących co najmniej jedno wspólne dziecko, małżeństw i rodzin wielodzietnych. Co ważne, nie obowiązują żadne kryteria wiekowe.

Z rządowego wsparcia mogą skorzystać osoby, które nie posiadają prawa własnościowego do mieszkania czy też domu. Czego warto być świadomym, potencjalny kredytobiorca, jak i członkowie rodziny nie mogą być właścicielami takich lokali[2], chyba że w jej skład wchodzi co najmniej dwójka dzieci. Zasady jasno określają, w jaki sposób metraż takiego posiadanego mieszkania własnościowego jest uzależniony od liczby dzieci w gospodarstwie domowym: 2 dzieci – nie więcej niż 50 mkw., 3 dzieci – nie więcej niż 75 mkw., 4 dzieci – nie więcej niż 90 mkw., 5 dzieci i więcej – limit nie obowiązuje.

Zainteresowani skorzystaniem z programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” powinni znać pojęcie „spłaty rodzinnej”. Dotyczy ono jednorazowej spłaty części kapitału kredytu mieszkaniowego, gdy w rodzinie pojawi się drugie i kolejne dziecko w trakcie trwania umowy kredytowej. Państwo w takiej sytuacji dołoży do spłaty 20 tysięcy złotych (w przypadku drugiego dziecka) bądź 60 tysięcy złotych (w przypadku kolejnego dziecka). Z tej opcji mogą skorzystać również osoby, które dysponują wkładem własnym na poziomie 20%. W dniu spłaty nie będzie można być właścicielem innego mieszkania niż zakupione z wykorzystaniem gwarantowanego kredytu mieszkaniowego.

– Osoby zainteresowane skorzystaniem z programu powinny być świadome faktu, że dopłaty będą wypłacane tylko tym beneficjentom, którym po podpisaniu umowy kredytowej urodzi się drugie (i kolejne dziecko). W praktyce oznacza to, że nie do końca z góry wiadomo, kiedy dopłata realnie pomniejszy spłacane zadłużenie. Może być to nawet kilka lat po zaciągnięciu kredytu. Z pewnością, dopłaty dostępne w programie są dodatkowym plusem dla osób, które i tak planowały powiększenie rodziny w niedalekiej przyszłości – komentuje Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Pozostałe kryteria, które powinien spełnić beneficjent programu, to brak dokonania darowizny mieszkania lub domu jednorodzinnego na rzecz członka rodziny w okresie 5 lat poprzedzających złożenie wniosku o gwarantowany kredyt mieszkaniowy. Nie można również przekroczyć ustawowego limitu ceny mieszkania nabywanego na rynku pierwotnym lub wtórnym (informacje poniżej).

Środki kredytu można przeznaczyć na zakup mieszkania lub domu jednorodzinnego oraz jego wykończenie lub budowę domu jednorodzinnego (również z wykończeniem i zakupem działki budowlanej pod budowę domu).

Co się zmienia od marca?

Najważniejsza informacja – planowane zmiany mają poszerzyć grono osób, które są uprawnione do otrzymania gwarancji BGK dotyczącej wkładu własnego. Zniesiony zostaje limit minimalny, gwarantowanego wkładu do kredytu hipotecznego. Do tej pory gwarancją było objętych nie mniej niż 10% i nie więcej niż 20% wydatków. Po zmianie przepisów z programu będą mogły skorzystać osoby niedysponujące wkładem własnym lub wkładem, który nie przekracza 200 tys. zł i nie niższy niż 20 proc. sumy wydatków, na który kredyt jest udzielany. Gdy w grę wchodzi kredyt ze stałym oprocentowaniem lub z okresowo stałą stopą procentową, limitem jest 30%.

– Zmiany przede wszystkim mają sprawić, że z opcji kredytu bez wkładu własnego skorzysta dużo więcej osób niż dotychczas. Do tej pory wymogi były bardziej restrykcyjne. O dopłatę mogły się ubiegać osoby, które dysponowały wkładem własnym na poziomie minimum 10% i maksymalnie 20%, jednak jednocześnie nie przekraczając 100 tys. złotych – mówi Jakub Kucharek, ekspert ZFPF, Lendi.

A co z potencjalnymi kredytobiorcami, którzy posiadają środki na wkład własny, ale nie w takiej wysokości, które wymaga kredytodawca? Ich również czekają zmiany. – Jeśli wnioskujący o kredyt dysponuje wkładem własnym mniejszym niż 20 proc. (wysokość najczęściej wymagana przez banki), np. w wysokości 10%, gwarancją BGK będzie mogła być objęta także brakująca część wkładu, czyli kolejne 10% i to bez żadnych dodatkowych kosztów – wyjaśnia Jakub Kucharek, ekspert ZFPF, Lendi.

Podniesiono też współczynnik, który służy do wyliczania maksymalnej ceny metra kwadratowego kwalifikującej się do skorzystania z programu.

Różni się ona w przypadku nieruchomości deweloperskich i tych z rynku wtórnego, także współczynniki również są dwa. W pierwszym przypadku koszt 1 m kw. powierzchni jest mnożony przez współczynnik 1,4, a dla rynku wtórnego – przez 1,3. Przed zmianami limity te wynosiły odpowiednio 1,3 i 1,2. – Co warto wiedzieć, wspomniany limit jest również uzależniony od położenia nieruchomości – chodzi o lokalizację uwzględniającą województwa, a w nich miasta wojewódzkie, gminy przylegające do tych miast i pozostałe lokalizacje w konkretnych województwach – dodaje Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Aktualne zestawienie limitów cen lokalu mieszkalnego i wkładu budowlanego w przeliczeniu na 1 mkw. powierzchni użytkowej stosowanych dla określenia możliwości udzielenia gwarantowanego kredytu mieszkaniowego publikowane jest przez BGK[3].

– Wspomniane limity są bardzo istotne w programie „Mieszkanie bez wkładu własnego”. Według jego założeń można kupić mieszkanie, którego cena nie przekracza ustalonego limitu, biorcą pod uwagę konkretny region Polski. Limity te zostają podniesione od marca, co jest dobrą informacją, bo w teorii zwiększają szansę na skorzystanie z programu. Zbyt niskie limity, które nie pozwalały znaleźć odpowiedniej nieruchomości spełniającej warunki – to był jeden z bardziej krytycznych głosów w stosunku do programu. Teraz sytuacja ma się zmienić – wyjaśnia Jakub Kucharek, ekspert ZFPF, Lendi.

 

[1] Źródło: https://www.gov.pl/web/rozwoj-technologia/mieszkanie-bez-wkladu-wlasnego
[2] Lub innych lokali mieszkalnych.
[3] Źródło: https://www.bgk.pl/osoby-prywatne/zabezpieczenie-kredytu/gwarancja-wkladu-wlasnego/#c24459

Źródło: Związek Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).

Program „Mieszkanie bez wkładu własnego” ma przynieść stabilizację

dan-gold-220226-unsplash

Program „Mieszkanie bez wkładu własnego” ma przynieść stabilizację na rynku nieruchomości w Polsce.

Bieżąca sytuacja na polskim rynku nieruchomości nie jest zbyt korzystna dla nabywców w segmencie mieszkaniowym. Stopy procentowe w tym roku są rekordowo wysokie. Negatywnie odbija się to na sektorze mieszkaniowym.
W dniu 26 maja 2022 r. w ramach Polskiego Ładu, wprowadzony został program „Mieszkanie bez wkładu własnego”. Za jego pomocą rząd chce ustabilizować sytuację mieszkaniową Polaków.

Mieszkanie bez wkładu własnego warte zachodu?

maria-ziegler-jJnZg7vBfMs-unsplash
Kto z nas nie marzy o własnym mieszkaniu? Jednak często utrudnieniem w jego zakupie z pomocą kredytu hipotecznego bywa wymagany wkład własny, stanowiący nawet 20 proc. wartości nieruchomości. Z myślą o osobach, które nie zdołały uzbierać gotówki na ten wydatek, ale mają zdolność kredytową i spełniają pozostałe wymogi przewidziane dla kredytobiorcy, rząd wprowadził program „Mieszkanie bez wkładu własnego”. Jakie są jego zasady? Kto może z niego skorzystać i czy w ogóle warto? A także, na co zwrócić uwagę, jeśli rozważamy kredyt z gwarancją wkładu własnego? Na te pytania odpowiadają ekspercki Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).

Spis treści:
Program „Mieszkanie bez wkładu własnego”
Planujesz zakup mieszkania… i więcej niż jedno dziecko? Musisz to wiedzieć
Kto może skorzystać z kredytu bez wkładu własnego?
Limity cen nieruchomości w programie
W których bankach można się ubiegać o kredyt z gwarancją wkładu własnego?

Od lat Polska znajduje się na jednym z ostatnich miejsc w Europie pod względem liczby mieszkań przypadających na 1000 mieszkańców1, a blisko co 5. Polak deklaruje chęć zakupu nieruchomości2. Oznacza to, że pęd do posiadania własnego „M” dla wielu z nas długo nie zostanie zaspokojony. I choć ostatnie miesiące to okres rosnących stóp procentowych, a także drożejących w dynamicznym tempie nieruchomości i najwyższej od 25 lat inflacji, wciąż widoczne jest duże zainteresowanie kredytami hipotecznymi. W I kw. 2022 r. banki udzieliły kredytów mieszkaniowych o wartości 16,9 mld zł3, z czego aż 10 mld było udziałem pośredników ZFPF4.

– W przypadku niektórych osób kredyt hipoteczny może być luksusem, na który w danym momencie nie mogą sobie pozwolić. To pokłosie decyzji KNF i wprowadzenia zapisów Rekomendacji S, która od 2014 r. wprowadziła obowiązek posiadania wkładu własnego przy ubieganiu się o kredyt. Według obecnie obowiązujących wymogów kredytobiorca powinien dysponować wkładem własnym w wysokości 20 proc. wartości nieruchomości lub 10 proc., jeśli pozostałe 10 proc. będzie objęte ubezpieczeniem – mówi Rafał Salach, ekspert ZFPF, Credipass. – Biorąc pod uwagę ceny nieruchomości w Polsce, to może być nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, które trzeba zebrać w gotówce. Dla wielu jest to poziom nieosiągalny – dodaje Rafał Salach.

Program „Mieszkanie bez wkładu własnego”

Z tego powodu rząd postanowił wprowadzić program „Mieszkanie bez wkładu własnego”. Jest on elementem Polskiego Ładu i ma wesprzeć Polaków w zakupie mieszkania, nawet jeśli nie dysponują pieniędzmi na wymagany w bankach wkład własny.

Na brakujący wkład własny specjalnej gwarancji udziela Bank Gospodarstwa Krajowego. Taka gwarancja jest zabezpieczeniem spłaty kredytu mieszkaniowego i oznacza, że w razie problemów z terminowym wywiązywaniem się ze zobowiązania, to BGK wypłaci naszemu bankowi pieniądze do wysokości gwarancji i stanie się naszym wierzycielem. Gwarancja odpowiada wkładowi własnemu – minimum
10 proc. a maksimum 20 proc. jednak nie może przekroczyć 100 tys. zł. Jak łatwo policzyć, jeśli potrzebujemy całego wkładu własnego (w wysokości 20 proc.) to nasz kredyt nie może być większy niż 500 tys. zł. Takie zabezpieczanie dotyczy kredytów złotowych zaciąganych na minimum 15 lat.

– Należy wiedzieć, że w ramach programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” kredytobiorca nie dostaje od Państwa pieniędzy, a kredyt musi zaciągnąć na 100 proc. wartości nieruchomości i tyle też spłacić. Gwarancja od BGK służy więc temu, żeby nie trzeba było zbierać kilkudziesięciu tysięcy złotych jeszcze przed zakupem nieruchomości i odwlekać zakupu „własnego M” przez kilka lat – wyjaśnia Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Za udzielenie gwarancji trzeba jednak zapłacić. Prowizja za udzielenie gwarancji wynosi 1 proc. kwoty gwarancji, maksymalnie 1 tys. zł.

Planujesz zakup mieszkania… i więcej niż jedno dziecko? Musisz to wiedzieć

Program „Mieszkanie bez wkładu własnego” ma w sobie także element pomocowy dla powiększających się rodzin. Zakłada on, że jeśli w trakcie spłaty kredytu zaciągniętego z gwarancją BGK rodzina powiększy się o drugie i kolejne dziecko, będzie można uzyskać częściową spłatę kredytu. O co chodzi?

– Dodatkowym „bonusem” w programie jest możliwość uzyskania częściowej spłaty kredytu, jeśli w naszym gospodarstwie domowym pojawi się dziecko, czyli tzw. „spłata rodzinna”. Jeśli w rodzinie urodzi się drugi potomek podczas trwania kredytu, dopłata wyniesie 20 tys. zł. Za powiększenie rodziny o każde kolejne dziecko otrzymamy po 60 tys. zł. Jeśli więc nasza rodzina powiększy sięw trakcie trwania kredytu z modelu 2+1 do modelu 2+4, to w sumie saldo naszego kredytu pomniejszy się o140 tys. zł. Warto tu wspomnieć, że dopłaty nie przysługują na pierwsze dziecko ani na te dzieci, które już mamy w chwili ubiegania się o kredyt w programie ,,Mieszkanie bez wkładu własnego”. Z tej perspektywy program może być atrakcyjny szczególnie dla osób, które dopiero rozpoczynają wspólne życie i planują powiększenie rodziny– mówi Rafał Salach, ekspert ZFPF, Credipass.

Warto zwrócić uwagę na fakt, że powiększenie rodziny może wiązać się zarówno z urodzeniem, jak i przysposobieniem dziecka.

Państwo będzie gwarantować dopłaty do wkładu własnego do końca 2030 r. W tym celu w BGK stworzono specjalny Rządowy Fundusz Mieszkaniowy, który będzie finansowany z budżetu państwa.
W 2022 r. do jego puli trafi 100 mln zł, a z każdym rokiem jego fundusze mają rosnąć z uwagi na konieczność sfinansowania umorzeń w ramach „spłaty rodzinnej”.

Kto może skorzystać z kredytu bez wkładu własnego?

Skoro już wiemy, na czym polega gwarancja, to warto wiedzieć, kto będzie mógł z programu skorzystać. Są to małżeństwa, osoby będące w związkach nieformalnych oraz single. Jeśli w związku nieformalnym wychowywane jest dziecko, obowiązują zasady takie jak dla małżeństw. W przypadku związków nieformalnych nieposiadających dzieci, obowiązują zasady jak dla dwójki singli. Głównym rozróżnieniem jest kwestia posiadania nieruchomości.

  1. Osoby bezdzietne – także samotne, które chcą wziąć kredyt samodzielnie; małżeństwa/ związki nieformalne bezdzietne; małżeństwa/związki nieformalne z 1 dzieckiem:

Dla osób z tej grupy warunkiem skorzystania z gwarancji BGK jest brak nieruchomości na własność. Nie może jej mieć nie tylko osoba, która wnioskuje o kredyt, ale też żadna inna osoba w gospodarstwie domowym.

  1. Małżeństwa/ związki nieformalne, które mają co najmniej 2 dzieci:

mogą mieć nieruchomość na własność, ale o określonej powierzchni:

  • maksymalnie 50 m2 w przypadku rodziny z dwójką dzieci,

  • maksymalnie 75 m2 dla rodziny z trójką dzieci,

  • maksymalnie 90 m2 dla rodziny z czwórką dzieci

  • bez limitu metrów kwadratowych dla rodzin z co najmniej piątka dzieci.

– Co ważne, ustawa nie wprowadziła limitu wiekowego kredytobiorcy. Oznacza to, że jest to program o potencjalnie szerszym zasięgu niż znane wcześniej rozwiązania jak np. Mieszkanie dla Młodych i może zaspokoić potrzeby mieszkaniowe także większych rodzin. W ustawie nie ma też mowy o granicach dochodowych. Jednak poza warunkami formalnymi, które wynikają z ustawy wprowadzającej program, trzeba spełnić jeszcze jeden, bardzo istotny warunek – trzeba mieć zdolność kredytową – mówi Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Limity cen nieruchomości w programie

Poza wytycznymi dotyczącymi tego, kto może skorzystać z kredytu bez wkładu własnego, program przewiduje też limity cen nieruchomości. W praktyce oznacza to tyle, że nie każde mieszkanie czy dom będzie można kupić za gwarantowany przez BGK kredyt. Ustawa wskazuje konkretne limity cenowe i choć trwają dyskusje na temat ich podwyższenia, w tej chwili wciąż obowiązują te pierwotnie zapisanew ustawie. Limity są osobne dla mieszkań z rynku pierwotnego i wtórnego. Oblicza się je jako iloczyn średniego wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1 m2 oraz współczynnika:

  • 1,3 w przypadku rynku pierwotnego,
  • 1,2 w przypadku rynku wtórnego.

Średnie wskaźniki przeliczeniowe dla danego województwa zmieniają się w czasie, a ustala je wojewoda. Dla przykładu, taki wskaźnik dla miasta Warszawy wynosi w tej chwili 7 894,77 zł a dla reszty województwa mazowieckiego 5 246,90 zł. Jak więc obliczyć limit? To proste. Na przykładzie Warszawy dla rynku wtórnego będzie on wynosić: 7 894,77 x 1,2 = 9 473, 724 zł za metr kwadratowy zł a dla rynku pierwotnego 7,894,77 x 1,3 = 10 263,20 zł za metr kwadratowy.

– Wyznaczone limity sprawiają, że nie każdą nieruchomość będzie można kupić za kredyt z gwarancją BGK, zwłaszcza w największych miastach. Sytuacja powinna być nieco lepsza w przypadku zakupu w mniejszych miejscowościach, gdzie ceny są zazwyczaj niższe niż w stolicach województw, ale i tak przed zakupem będzie trzeba się sporo naszukać. Ciekawą alternatywą może być decyzja o budowie domu z gwarancją wkładu własnego – mówi Rafał Salach, ekspert ZFPF, Credipass.

W których bankach można się ubiegać o kredyt z gwarancją wkładu własnego?

Lista banków, które oferują to rozwiązanie ma być na bieżąco aktualizowana na stronach Banku Gospodarstwa Krajowego. Procedury udzielenia kredytu będą różne w zależności od banku.

– Kredyt bez wkładu własnego może być szansą na własne lokum dla osób, które mimo zaostrzonych kryteriów mają zdolność kredytową, tylko np. są na takim etapie, że nie udało im się jeszcze zebrać wymaganej kwoty. Trzeba sobie jednak zdawać sprawę z tego, że będzie to droższe rozwiązanie niż w przypadku zwykłego kredytu hipotecznego. Nie tylko dlatego, że w „tradycyjnym” kredycie zmniejszamy swój kapitał do spłaty właśnie wkładem własnym, ale także dlatego, że marże banków są w tym produkcie wyższe. Gdy rozważamy taki kredyt musimy też pamiętać o tym, że to nie jest tak, że państwo nam daje jakieś pieniądze. To my musimy spłacić całą pożyczoną sumę, chyba, że skorzystamy ze spłaty rodzinnej – mówi Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

1 Raport Klubu Jagiellońskiego „Lokalna alternatywa. Jak wybudować w Polsce brakujące mieszkania”, 04/2022.
2 Badanie w ramach Ogólnopolskiego Panelu Badawczego Ariadna dla WP przeprowadzone na reprezentatywnej grupie 1067 pełnoletnich Polaków metodą CAWI w dniach 06-09 maja 2022 r.
3 Raport AMRON-SARFiN, Q1 2022 .
4 ZFPF, Polacy chętniej sięgają po kredyty gotówkowe i firmowe. A co z hipotekami? Branża pośrednictwa finansowego w I kw.2022 r.

Źródło: Związek Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).

Czy rządowy program Mieszkanie bez wkładu własnego pomoże w zakupie mieszkań?

Develia_Gdansk_Ujescisko Vita.
Czy rządowy program Mieszkanie bez wkładu własnego pomoże w zakupie mieszkań? Czy program oferujący kredyt z gwarantowanym wkładem własnym będzie realnym wsparciem dla kupujących mieszkania? Czy w obecnej sytuacji okaże się dobrym rozwiązaniem? Czy ma szanse odczuwalnie wpłynąć na tempo sprzedaży mieszkań? Sondę opracował serwis nieruchomości dompress.pl          

Andrzej Oślizło, prezes zarządu Develia S.A.

Program Mieszkanie bez wkładu własnego będzie miał marginalny wpływ na rynek mieszkaniowy. Kredyt z gwarantowanym wkładem własnym nie jest odpowiedzią na aktualne bolączki kupujących mieszkania na własne potrzeby, jakimi są spadająca zdolność kredytowa i rosnące raty. Jest to propozycja dla ograniczonej grupy osób. Na koniec 2021 roku tylko 30 proc. nowych umów stanowiły kredyty ze wskaźnikiem LTV powyżej 80 proc. Co więcej, kryterium maksymalnej ceny za metr mieszkania, które może być sfinansowane kredytem z gwarantowanym wkładem własnym sprawia, że pula lokali, które kwalifikują się do tego programu jest mocno ograniczona. Limity cenowe są nawet 2-3 tys. zł za metr niższe niż przeciętna cena mieszkań w ofercie w dużych miastach. Według szacunków analityków, na największych rynkach udział mieszkań spełniających wymogi cenowe waha się od 30 proc. do nawet 4 proc. i są to z reguły większe lokale, a więc o wysokiej cenie całkowitej lub mieszkania w inwestycjach położonych na głębokich peryferiach.

Angelika Kliś, członek zarządu Atal S.A.

Nie przewidujemy istotnego wpływu programu na sprzedaż. Limity cenowe, nawet po aktualizacji, znacznie ograniczają ofertę mieszkań kwalifikujących się do programu. Ponadto, w tej chwili większym problemem niż wkład własny jest mniejsza zdolność kredytowa ze względu na wysoki WIBOR oraz większy zakładany wzrost stopy procentowej przy wyliczaniu przez bank zdolności klienta – o 5 punktów proc., podczas gdy wcześniej było to 2,5 pkt. proc.

Adrian Potoczek, dyrektor ds. rozwoju w Wawel Service

Mieszkanie bez wkładu własnego to projekt rządowy, który w zamyśle pomóc ma w zakupie mieszkania nabywcom, których stać na spłatę kredytu mieszkaniowego, ale nie mają oszczędności na wkład własny. W Krakowie do programu kwalifikują się mieszkania, których cena za metr nie przekroczy 8,9 tys. zł dla mieszkań deweloperskich. W naszej ocenie,  program prawdopodobnie nie wpłynie zauważalnie na rynek, przynajmniej w dużych miastach, takich jak Kraków.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Rządowy program Mieszkanie bez wkładu własnego z pewnością umożliwi zakup własnego mieszkania osobom młodym, na dorobku. Warto jednak podkreślić, że ze względu na sposób naliczania przez banki zdolności kredytowej, tj. 100 proc. wartości mieszkania plus dodatkowe 5 pkt. procentowych wiele osób nie będzie mogło skorzystać z tego programu. Obawiam się też, że ustalone limity cenowe są zbyt niskie, przez co kupujący będą musieli wybierać wyłącznie niszowe projekty, o niskim standardzie albo źle skomunikowane.

Piotr Ludwiński, dyrektor ds. Sprzedaży i Obsługi Klientów w Archicom S.A.

W naszej strategii stawiamy człowieka w centrum działań. Dlatego jesteśmy orędownikiem wsparcia klientów przy wyborze miejsca do życia, a nie odhaczania kolejnej sztuki sprzedanego mieszkania. Wspomniany program rządowy nie jest, w naszym odczuciu, obecnie najlepszym rozwiązaniem na pojawiające się problemy. Banki obawiają się o wypłacalność klientów, a chcąc zakupić lokal w dużym mieście regionalnym należy znacznie podnieść limity. Tutaj pojawia się refleksja – co się wiąże z zakupem mieszkania, którego cena już teraz jest pewną barierą? Zmniejszenie komfortu życia spowodowane rosnącymi opłatami nie jest najlepszym rozwiązaniem. Wierzymy, że mieszkanie powinno wiązać się z poczuciem bezpieczeństwa i radości, a nie strachem przed kolejną ratą.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

Przy obecnym poziomie cen mieszkań, wysokiej inflacji i dramatycznie rosnących kosztach energii, materiałów budowlanych, czy usług będzie bardzo trudno zaoferować takie mieszkania w Warszawie. Być może taka oferta pojawi się w innych miastach, obecnie analizujemy możliwości. Na pewno bardzo ważne będą działania rządu wspierające przyszłych kredytobiorców, nie tylko pod względem wkładu własnego. Warto opracować szerszy pakiet skierowany do osób, które chciałby zaciągnąć kredyt. Na przykład zaoferować pewnym grupom osób preferencyjne kredyty udzielane przez banki państwowe, które powinny wspierać swoich obywateli. To bardzo ważne, aby nabywcy mieszkań w sposób odpowiedzialny mogli budować swoją przyszłość, a posiadanie mieszkania determinuje w dużej mierze decyzje rodzinne, a więc wpływa bezpośrednio na demografię.

Andrzej Gutowski, wiceprezes, dyrektor sprzedaży Ronson Development

W mojej ocenie, w ciągu najbliższych dwóch lat przełożenie tego programu na rynek będzie niewielkie. Obecna sytuacja rynkowa sprawiła, że brak wkładu własnego nie jest głównym czynnikiem ograniczającym dostęp do kredytu hipotecznego. Rosnące stopy procentowe spowodowały, że zdolność kredytowa kupujących drastycznie spadła. Ponadto, Bank Gospodarstwa Krajowego jedynie gwarantuje wkład własny, a nie przekazuje gotówki potencjalnemu nabywcy mieszkania. Klient samodzielnie musi spłacić taki kredyt, w pełnej sumie.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Nie spodziewamy się żeby ten program znacząco wpłynął na zwiększenie sprzedaży. Poza wkładem własnym, nabywca musi też mieć zdolność kredytową a to jest główną bolączką naszych klientów. Kwota, jaką można uzyskać zmniejszyła się w ostatnich miesiącach o kilkadziesiąt procent i rządowy program nie będzie miał na to wpływu. Poza tym, perspektywa płacenia rat większych o 1-2 tys. zł w porównaniu z rokiem ubiegłym z pewnością studzi zapał klientów.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Każde wsparcie dla osób chcących kupić nowe mieszkanie lub wybudować dom wydaje się być korzystne, szczególnie dla wybranych grup klientów. Z kolei wzrost limitu cenowego mieszkań także jest pozytywnym sygnałem. Natomiast czas pokaże, jak rządowy program realnie wpłynie na tempo sprzedaży. Klienci nadal będą musieli wykazać się zdolnością kredytową, z którą obecnie jest największy problem, ze względu na wzrost stóp procentowych i nową rekomendację stosowaną przez banki od kwietnia.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Analizujemy proponowane przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii korekty limitów cenowych mieszkań. W projekcie nowelizacji ustawy o gwarantowanym kredycie mieszkaniowym resort proponuje podniesienie limitu z 1,3 do 1,4 wartości wskaźnika odtworzeniowego lokalu dla rynku pierwotnego. Dla deweloperów jest to szansa na wzrost sprzedaży mieszkań, gdyż taka zmiana poprawi dostępność nowych mieszkań do kupienia na kredyt bez wkładu własnego.

Teresa Witkowska, Dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu Napollo Residential

Program Mieszkania bez wkładu własnego to wsparcie, na które czekają młodzi ludzie, którzy chcą kupić swoje pierwsze mieszkanie. Jest to przede wszystkim szansa dla klientów niż dla deweloperów. Teraz młode pary czy rodziny będą mogły zainwestować we własne mieszkanie, co dotąd po prostu nie było w ich przypadku możliwe. Oczywiście pojawienie się takiego programu może wpłynąć na wzrost tempa sprzedaży, jednak trzeba tu patrzeć przede wszystkim przez pryzmat szansy dla klientów.

Edyta Kołodziej, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nickel Development

Jak na razie nie odczuliśmy większego zainteresowania zakupem mieszkań na kredyt, mimo że już obowiązują przepisy wprowadzające rządowy program Mieszkanie bez wkładu własnego. Biorę jednak pod uwagę to, że w naszej aktualnej ofercie bardzo niewiele jest mieszkań, które spełniają wyznaczone w tym momencie limity. To dokładnie 6 proc. lokali będących w tej chwili dostępnych. Nie sądzę też, aby podniesienie limitów o 0,1 pkt. procentowego na przełomie roku przyniosło jakieś przełomowe ożywienie.

Marcin Michalec, CEO Okam

Na pewno aktualna sytuacja nie jest korzystna dla osób zainteresowanych kupnem własnego mieszkania i chcących przy tym skorzystać z oferty kredytowej. Wszelkie programy i formy pomocy wspierające ich w realizacji marzenia o własnym mieszkaniu z rynku pierwotnego czy wtórnego lub budowie domu będą przynajmniej dla części z nich wartościowe. Zakładamy, że część chętnych na własny lokal mieszkaniowy, mimo wszystko obawiać się będzie kolejnych podwyżek stóp procentowych, a tym samym trudności ze spłatą kredytu hipotecznego. Jak rozwinie się sytuacja i czy program będzie miał realny wpływ na poprawę sytuacji potencjalnych nabywców mieszkań, będzie można ocenić dopiero po pewnym czasie od jego wejścia w życie.

Wojciech Chotkowski, prezes zarządu Aria Development

Obecnie wzrosły koszty kredytu oraz spadła zdolność kredytowa nabywców. Nie sądzimy, żeby rządowe zachęty i ulgi znacząco miały wpływ na tempo sprzedaży mieszkań w pogarszającej się sytuacji ekonomicznej lub możliwej recesji w Polsce i na świecie.

Joanna Janowicz, dyrektor zarządzająca w firmie Constructa Plus

Wszystko zależy od tego, jak nowe limity zostaną ukształtowane, ponieważ w obecnej chwili widać, że program nie jest skalibrowany do panujących warunków rynkowych. Przede wszystkim należy uwzględnić aktualne ceny i wyznaczyć nowe limity w odniesieniu do nich. Dopóki będą one podane w postaci kwotowej, stale potrzebne będą korekty. Naszym zdaniem powinny one opierać się na wyliczeniu względnym. Przykładowo, limit mógłby odpowiadać określonemu procentowi średniej ceny transakcyjnej w zadanym okresie, w oparciu chociażby o dane publikowane przez NBP.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Każdy program zwiększający grono odbiorców oferty może wpłynąć na wzrost sprzedaży i jego tempo i jest to jak najbardziej możliwe. Zważywszy na fakt, iż spora część naszych klientów kupuje lokale za gotówkę nie przewidujemy jednak drastycznych zmian w tym obszarze.
Źródło: dompress.pl

Rządowy program „Mieszkanie bez wkładu własnego” – dla kogo i czy warto z niego skorzystać?

deborah-cortelazzi-615800-unsplash
Kto z nas nie marzy o własnym mieszkaniu? Jednak często utrudnieniem w jego zakupie z pomocą kredytu hipotecznego bywa wymagany wkład własny, stanowiący nawet 20 proc. wartości nieruchomości. Z myślą o osobach, które nie zdołały uzbierać gotówki na ten wydatek, ale mają zdolność kredytową i spełniają pozostałe wymogi przewidziane dla kredytobiorcy, rząd wprowadził program „Mieszkanie bez wkładu własnego”. Jakie są jego zasady? Kto może z niego skorzystać i czy w ogóle warto? A także, na co zwrócić uwagę, jeśli rozważamy kredyt z gwarancją wkładu własnego? Na te pytania odpowiadają ekspercki Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).

Spis treści:
Program „Mieszkanie bez wkładu własnego”
Planujesz zakup mieszkania… i więcej niż jedno dziecko? Musisz to wiedzieć
Kto może skorzystać z kredytu bez wkładu własnego?
Limity cen nieruchomości w programie
W których bankach można się ubiegać o kredyt z gwarancją wkładu własnego?

Od lat Polska znajduje się na jednym z ostatnich miejsc w Europie pod względem liczby mieszkań przypadających na 1000 mieszkańców[1], a blisko co 5. Polak deklaruje chęć zakupu nieruchomości[2]. Oznacza to, że pęd do posiadania własnego „M” dla wielu z nas długo nie zostanie zaspokojony. I choć ostatnie miesiące to okres rosnących stóp procentowych, a także drożejących w dynamicznym tempie nieruchomości i najwyższej od 24 lat inflacji, wciąż widoczne jest duże zainteresowanie kredytami hipotecznymi. W I kw. 2022 r. banki udzieliły kredytów mieszkaniowych o wartości 16,9 mld zł[3], z czego aż 10 mld było udziałem pośredników ZFPF[4].

–  W przypadku niektórych osób kredyt hipoteczny może być luksusem, na który w danym momencie nie mogą sobie pozwolić. To pokłosie decyzji KNF i wprowadzenia zapisów Rekomendacji S, która  od 2014 r. wprowadziła obowiązek posiadania wkładu własnego przy ubieganiu się o kredyt. Według obecnie obowiązujących wymogów kredytobiorca powinien dysponować wkładem własnym w wysokości 20 proc. wartości nieruchomości lub 10 proc., jeśli pozostałe 10 proc. będzie objęte ubezpieczeniem – mówi Rafał Salach, ekspert ZFPF, Credipass. – Biorąc pod uwagę ceny nieruchomości w Polsce, to może być nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, które trzeba zebrać w gotówce. Dla wielu jest to poziom nieosiągalny – dodaje Rafał Salach.

Program „Mieszkanie bez wkładu własnego”

Z tego powodu rząd postanowił wprowadzić program „Mieszkanie bez wkładu własnego”. Jest on elementem Polskiego Ładu i ma wesprzeć Polaków w zakupie mieszkania, nawet jeśli nie dysponują pieniędzmi na wymagany w bankach wkład własny.

Na brakujący wkład własny specjalnej gwarancji udziela Bank Gospodarstwa Krajowego. Taka gwarancja jest zabezpieczeniem spłaty kredytu mieszkaniowego i oznacza, że w razie problemów z terminowym wywiązywaniem się ze zobowiązania, to BGK wypłaci naszemu bankowi pieniądze do wysokości gwarancji i stanie się naszym wierzycielem. Gwarancja odpowiada wkładowi własnemu – minimum 10 proc. a maksimum 20 proc. jednak nie może przekroczyć 100 tys. zł. Jak łatwo policzyć, jeśli potrzebujemy całego wkładu własnego (w wysokości 20 proc.) to nasz kredyt nie może być większy niż 500 tys. zł. Takie zabezpieczanie dotyczy kredytów złotowych zaciąganych na minimum 15 lat.

 – Należy wiedzieć, że w ramach programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” kredytobiorca nie dostaje od Państwa pieniędzy, a kredyt musi zaciągnąć na 100 proc. wartości nieruchomości i tyle też spłacić. Gwarancja od BGK służy więc temu, żeby nie trzeba było zbierać kilkudziesięciu tysięcy złotych jeszcze przed zakupem nieruchomości i odwlekać zakupu „własnego M” przez kilka lat – wyjaśnia Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Za udzielenie gwarancji trzeba jednak zapłacić. Prowizja za udzielenie gwarancji wynosi 1 proc. kwoty gwarancji, maksymalnie 1 tys. zł.

Planujesz zakup mieszkania… i więcej niż jedno dziecko? Musisz to wiedzieć

Program „Mieszkanie bez wkładu własnego” ma w sobie także element pomocowy dla powiększających się rodzin. Zakłada on, że jeśli w trakcie spłaty kredytu zaciągniętego z gwarancją BGK rodzina powiększy się o drugie i kolejne dziecko, będzie można uzyskać częściową spłatę kredytu. O co chodzi?

– Dodatkowym „bonusem” w programie jest możliwość uzyskania częściowej spłaty kredytu, jeśli w naszym gospodarstwie domowym pojawi się dziecko, czyli tzw. „spłata rodzinna”. Jeśli w rodzinie urodzi się drugi potomek podczas trwania kredytu, dopłata wyniesie 20 tys. zł. Za powiększenie rodziny o każde kolejne dziecko otrzymamy po 60 tys. zł. Jeśli więc nasza rodzina powiększy sięw trakcie trwania kredytu z modelu 2+1 do modelu 2+4, to w sumie  saldo naszego kredytu pomniejszy się o140 tys. zł. Warto tu wspomnieć, że dopłaty nie przysługują na pierwsze dziecko ani na te dzieci, które już mamy w chwili ubiegania się o kredyt w programie ,,Mieszkanie bez wkładu własnego”. Z tej perspektywy program może być atrakcyjny szczególnie dla  osób, które dopiero rozpoczynają wspólne życie i planują powiększenie rodziny– mówi Rafał Salach, ekspert ZFPF, Credipass.

Warto zwrócić uwagę na fakt, że powiększenie rodziny może wiązać się zarówno z urodzeniem, jak i przysposobieniem dziecka.

Państwo będzie gwarantować dopłaty do wkładu własnego do końca 2030 r. W tym celu w BGK stworzono specjalny Rządowy Fundusz Mieszkaniowy, który będzie finansowany z budżetu państwa. W 2022 r. do jego puli trafi 100 mln zł, a z każdym rokiem jego fundusze mają rosnąć z uwagi na konieczność sfinansowania umorzeń w ramach „spłaty rodzinnej”.

Kto może skorzystać z kredytu bez wkładu własnego?

Skoro już wiemy, na czym polega gwarancja, to warto wiedzieć, kto będzie mógł z programu skorzystać. Są to małżeństwa, osoby będące w związkach nieformalnych oraz single. Jeśli w związku nieformalnym wychowywane jest dziecko, obowiązują zasady takie jak dla małżeństw. W przypadku związków nieformalnych nieposiadających dzieci, obowiązują zasady jak dla dwójki singli. Głównym rozróżnieniem jest kwestia posiadania nieruchomości.

  1. Osoby bezdzietne – także samotne, które chcą wziąć kredyt samodzielnie; małżeństwa/ związki nieformalne bezdzietne; małżeństwa/związki nieformalne z 1 dzieckiem:

Dla osób z tej grupy warunkiem skorzystania z gwarancji BGK jest brak nieruchomości na własność. Nie może jej mieć nie tylko osoba, która wnioskuje o kredyt, ale też żadna inna osoba w gospodarstwie domowym.

  1. Małżeństwa/ związki nieformalne, które mają co najmniej 2 dzieci:

mogą mieć nieruchomość na własność, ale o określonej powierzchni:

maksymalnie 50 m2 w przypadku rodziny z dwójką dzieci,

  • maksymalnie 75 m2 dla rodziny z trójką dzieci,
  • maksymalnie 90 m2 dla rodziny z czwórką dzieci
  • bez limitu metrów kwadratowych dla rodzin z co najmniej piątka dzieci.

– Co ważne, ustawa nie wprowadziła limitu wiekowego kredytobiorcy. Oznacza to, że jest to program o potencjalnie szerszym zasięgu niż znane wcześniej rozwiązania jak np. Mieszkanie dla Młodych i może zaspokoić potrzeby mieszkaniowe także większych rodzin. W ustawie nie ma też mowy o granicach dochodowych. Jednak poza warunkami formalnymi, które wynikają z ustawy wprowadzającej program, trzeba spełnić jeszcze jeden, bardzo istotny warunek – trzeba mieć zdolność kredytową – mówi Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Limity cen nieruchomości w programie

Poza wytycznymi dotyczącymi tego, kto może skorzystać z kredytu bez wkładu własnego, program przewiduje też limity cen nieruchomości. W praktyce oznacza to tyle, że nie każde mieszkanie czy dom będzie można kupić za gwarantowany przez BGK kredyt. Ustawa wskazuje konkretne limity cenowe i choć trwają dyskusje na temat ich podwyższenia, w tej chwili wciąż obowiązują te pierwotnie zapisanew ustawie.  Limity są osobne dla mieszkań z rynku pierwotnego i wtórnego. Oblicza się je jako iloczyn średniego wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1 m2 oraz współczynnika:

  • 1,3 w przypadku rynku pierwotnego,
  • 1,2 w przypadku rynku wtórnego.

Średnie wskaźniki przeliczeniowe dla danego województwa zmieniają się w czasie, a ustala je wojewoda. Dla przykładu, taki wskaźnik dla miasta Warszawy wynosi w tej chwili 7 894,77 zł a dla reszty województwa mazowieckiego 5 246,90 zł. Jak więc obliczyć limit? To proste. Na przykładzie Warszawy dla rynku wtórnego będzie on wynosić: 7 894,77 x 1,2 = 9 473, 724 zł za metr kwadratowy zł a dla rynku pierwotnego 7,894,77 x 1,3 = 10 263,20 zł za metr kwadratowy.

– Wyznaczone limity sprawiają, że nie każdą nieruchomość będzie można kupić za kredyt z gwarancją BGK, zwłaszcza w największych miastach. Sytuacja powinna być nieco lepsza w przypadku zakupu w mniejszych miejscowościach, gdzie ceny są zazwyczaj niższe niż w stolicach województw, ale i tak przed zakupem będzie trzeba się sporo naszukać. Ciekawą alternatywą może być decyzja o budowie domu z gwarancją wkładu własnego – mówi Rafał Salach, ekspert ZFPF, Credipass.

W których bankach można się ubiegać o kredyt z gwarancją wkładu własnego?

Lista banków, które oferują to rozwiązanie ma być na bieżąco aktualizowana na stronach Banku Gospodarstwa Krajowego. Procedury udzielenia kredytu będą różne w zależności od banku.

–  Kredyt bez wkładu własnego może być szansą na własne lokum dla osób, które mimo zaostrzonych kryteriów mają zdolność kredytową, tylko np. są na takim etapie, że nie udało im się jeszcze zebrać wymaganej kwoty. Trzeba sobie jednak zdawać sprawę z tego, że będzie to droższe rozwiązanie niż w przypadku zwykłego kredytu hipotecznego. Nie tylko dlatego, że w „tradycyjnym” kredycie zmniejszamy swój kapitał do spłaty właśnie wkładem własnym, ale także dlatego, że marże banków są w tym produkcie wyższe. Gdy rozważamy taki kredyt musimy też pamiętać o tym, że to nie jest tak, że państwo nam daje jakieś pieniądze. To my musimy spłacić całą pożyczoną sumę, chyba, że skorzystamy ze spłaty rodzinnej – mówi Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

 

[1] Raport Klubu Jagiellońskiego „Lokalna alternatywa. Jak wybudować w Polsce brakujące mieszkania”, 04/2022.
[2] Badanie w ramach Ogólnopolskiego Panelu Badawczego Ariadna dla WP przeprowadzone na reprezentatywnej grupie 1067 pełnoletnich Polaków metodą CAWI w dniach 06-09 maja 2022 r.
[3] Raport AMRON-SARFiN, Q1 2022 .
[4] ZFPF, Polacy chętniej sięgają po kredyty gotówkowe i firmowe. A co z hipotekami? Branża pośrednictwa finansowego w I kw. 2022 r.
[5] Opracowanie własne na podstawie Dzienników Ustaw odpowiednich województw.[6] Barometr Metrohouse i Credipass, Najnowsze dane z rynku mieszkaniowego i kredytów hipotecznych, I kw. 2022 r.

 

Źródło: Związek Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).

Spłata rodzinna – kto może skorzystać z takiego rozwiązania?

Jakub Łapaj1_Gdynia

Do tej pory pięć banków podpisało umowy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego w ramach programu „Mieszkanie bez wkładu własnego”, a sześć1 kolejnych zgłosiło zainteresowanie podpisaniem umowy pozwalającej na skorzystanie z możliwości spłaty części kredytu przez BGK w przypadku narodzin dziecka. Czym jest spłata rodzinna, jakie są jej warunki oraz jakie kwoty można zaoszczędzić, posiadając dzieci?

Spis treści:
Jakie warunki należy spełnić, by zakwalifikować się do uzyskania „spłaty rodzinnej”?
Co należy zrobić, by móc skorzystać ze „spłaty rodzinnej”?
WAŻNE! Na co uważać po spłacie rodzinnej?
Jakich przypadków to dotyczy?
O BonMieszkaniowy.org

„Mieszkanie bez wkładu własnego” to prodemograficzny program, którego częścią jest tzw. spłata rodzinna. Oznacza ona, że w przypadku powiększenia rodziny Bank Gospodarstwa Krajowego spłaci część Gwarantowanego Kredytu Mieszkaniowego. W przypadku narodzin drugiego dziecka będzie to kwota 20 tys. zł zaciągniętego kredytu. Natomiast, gdy pojawi się trzecie i każde kolejne – 60 tys. zł.

Jakie warunki należy spełnić, by zakwalifikować się do uzyskania „spłaty rodzinnej”?

  • Jedynym posiadanym mieszkaniem lub domem jednorodzinnym może być ten będący celem Gwarantowanego Kredytu Mieszkaniowego

  • Narodziny dziecka lub dzieci nastąpiły w trakcie spłaty Gwarantowanego Kredytu Mieszkaniowego

  • Kredytobiorca prowadzi gospodarstwo domowe w Polsce

  • Umowa kredytu nie została wypowiedziana

Szczególny przypadek stanowi sytuacja, gdy kredyt został udzielony gospodarstwu domowemu, które miało już mieszkanie bądź dom, jednak ze względu na jego powierzchnię i liczbę posiadanych dzieci nadal kwalifikowało się do programu.

Według założeń programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” Kredytobiorca oraz członkowie jego gospodarstwa domowego nie mogą być właścicielami innego mieszkania, chyba że w jego skład wchodzi dwoje albo więcej dzieci. Gospodarstwo domowe może posiadać wspólnie jedno inne mieszkanie, jednak nie większe niż 50m2 – w przypadku dwójki dzieci w rodzinie, 75m2 – przy trójce dzieci oraz 90m2 – gdy dzieci jest czworo. Dla rodzin posiadających pięcioro lub więcej dzieci nie ma limitu metrażowego. W takiej sytuacji, aby skorzystać ze „spłaty rodzinnej” nadal jedynym posiadanym mieszkaniem lub domem może być ten będący celem Gwarantowanego Kredytu Mieszkaniowego, a dodatkowym warunkiem jest spłata tego kredytu w takim stopniu, aby gwarancja wygasła – chodzi o sytuację, w której spłacona zostaje część zobowiązania odpowiadającego kwocie gwarancji. Oznacza to, że poprzednią nieruchomość należy prawdopodobnie sprzedać, a uzyskane w ten sposób środki przeznaczyć na nadpłatę nowego kredytu tak, aby uzupełnić wkład własny.

„Spłata rodzinna” jako nadpłata kredytu dokonywana jest w wysokości:

  • 20 tys. zł w przypadku narodzin drugiego dziecka

  • 60 tys. zł w przypadku narodzin trzeciego i każdego kolejnego dziecka

z zaznaczeniem, że wynosi nie więcej niż kwota kredytu pozostająca do spłaty.

„Spłata rodzinna” dotyczy wyłącznie kredytów zaciągniętych w ramach programu gwarancji wkładu własnego. W praktyce mechanizm „spłaty rodzinnej” jest nadpłatą kredytu – mówi Jakub Łapaj, twórca portalu BonMieszkaniowy.org oraz ekspert kredytowy Lendi, dynamicznie rozwijającego się brokera finansowego.

Co należy zrobić, by móc skorzystać ze „spłaty rodzinnej”?

Po narodzinach drugiego bądź kolejnego dziecka zgłaszamy ten fakt do banku, który udzielił nam kredytu. Za jego pośrednictwem wysyłana jest do BGK dyspozycja, która powoduje przelanie środków na nasz rachunek kredytowy. Środki na ten cel przewidziano do 2032 roku. W przypadku, gdyby w pewnym momencie limit na dany rok został wyczerpany, to nadpłata kredytu nastąpi w styczniu kolejnego roku. Istotne jest także, że ze „spłaty rodzinnej” można korzystać wielokrotnie i nie ma limitu na beneficjenta co do otrzymanych nadpłat. Tak więc przykładowo rodzina otrzyma 20 tys. zł „spłaty rodzinnej”, jeżeli nastąpiły narodziny drugiego dziecka. Jeżeli po jakimś czasie urodzi się trzecie i czwarte dziecko, to w przypadku, w którym kredyt jest nadal spłacany, przysługuje kolejna „spłata rodzinna” w wysokości 60 tys. zł za każde dziecko – z zaznaczeniem oczywiście, że „spłata rodzinna” nie może przekroczyć kwoty kredytu pozostającej do spłaty – wyjaśnia Jakub Łapaj z Lendi.

WAŻNE! Na co uważać po spłacie rodzinnej?

Założeniem programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” jest zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych beneficjentów. W związku z tym wprowadzono ograniczenia, których przekroczenie może spowodować nakaz zwrotu części „spłaty rodzinnej”.

Jakich przypadków to dotyczy?

Jeżeli kredytobiorca w ciągu 5 lat od dnia dokonania „spłaty rodzinnej” sprzeda bądź przekaże w darowiźnie, wynajmie, przekształci w sposób uniemożliwiający zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych nieruchomość będącą celem Gwarantowanego Kredytu Mieszkaniowego, wówczas część „spłaty rodzinnej” podlega zwrotowi. Kwota zwrotu jest zależna od terminu, w jakim nastąpi przekroczenie jednego z wymienionych ograniczeń i jest wyliczana proporcjonalnie do okresu 5 lat. Przykładowo, po 2,5 roku 50% „spłaty rodzinnej” podlega zwrotowi, a po 4 latach już tylko 20%. Po 5 latach warunki te przestaną już być weryfikowane – dodaje Jakub Łapaj z Lendi.

O BonMieszkaniowy.org

Serwis informacyjny o wdrażanych formach wsparcia kredytobiorców m.in. Gwarantowanym Kredycie Mieszkaniowym. Na łamach portalu publikowane są bieżące informacje o funkcjonującym programie gwarancji wkładu własnego. Na stronie można zweryfikować możliwość stania się jego beneficjentem. Istnieje również zawsze możliwość aktualnego sprawdzenia limitów dotyczących cen nieruchomości kwalifikujących się do programu oraz znaleźć nieodpłatną pomoc eksperta specjalizującego się w pomocy przy formalnościach związanych z przystąpieniem do programu.

1 BGK, „Mieszkanie bez wkładu własnego”, 2022-06-23

Autor: Jakub Łapaj, twórca portalu BonMieszkaniowy.org oraz ekspert kredytowy Lendi.

Dla kogo rządowy program Mieszkanie bez wkładu własnego?

deborah-cortelazzi-615800-unsplash
Rządowy program „Mieszkanie bez wkładu własnego” zainteresował wiele osób.

Rozwiązanie to weszło w życie w dniu 27 maja 2022 r. Rząd chce, aby za sprawą programu jak największa liczba Polaków posiadała stabilną sytuację mieszkaniową.
Program kierowany jest do trzech grup odbiorców:
-chcących kupić swoje pierwsze mieszkanie z rynku pierwotnego,
– szukających mieszkania na rynku wtórnym, społecznym,
– chcących wybudować własny dom.
Z programu mogą skorzystać praktycznie każdy, tj. single, pary, małżeństwa jak i rodziny z dziećmi.

Kredyt na zakup nieruchomości bez wkładu własnego? Teraz to możliwe

Nowy-Horyzont-wizualizacja (1)
Poprzez cykliczne podnoszenie stóp procentowych przez NBP, sytuacja kredytobiorców staje się coraz bardziej skomplikowana. Rząd reaguje na niepokoje społeczne i wprowadza pakiety pomocowe z myślą o nowych klientach. Jeden z takich programów już wystartował – jest nim „Mieszkanie bez wkładu własnego”.

Spis treści:
Trudna sytuacja kredytobiorców
Średnio 40 proc. mieszkań
Odsetek mieszkań zależny od miasta

Program MBWW ma za zadanie zwiększyć dostępność kredytowania własnego mieszkania. Jak ma działać? Na stronie programu możemy przeczytać, że Państwo będzie gwarantować wkład własny do kredytu – do 20 proc. i do kwoty 100 tys. zł, przez minimalnie 15 lat, a mieszkanie, które będziemy chcieli kupić, nie będzie mogło być droższe niż 500 tys. zł. Dodatkowo, będzie można skorzystać z tzw. spłaty rodzinnej, która zakłada, że gdy w rodzinie objętej programem pojawi się drugie dziecko, BGK spłaci 20 tys. kredytu, a w przypadku trzeciego i kolejnego dziecka, będzie to już 60 tys. zł. Należy jednak podkreślić, że program MBWW to program gwarancji – nie jest to dofinansowanie sensu stricto i za tę gwarancję będzie trzeba zapłacić prowizją. Spekuluje się również, że beneficjenci programu mogą zaciągać kredyty z wyższą marżą, niż w przypadku standardowych kredytów hipotecznych – informuje HRE Investments.

Trudna sytuacja kredytobiorców

Program tego typu był przez rząd zapowiadany od dawna. W swojej początkowej wersji miał przede wszystkim rozwiązać problem tych osób, które mają zdolność kredytową, ale nie są w stanie uzbierać odpowiednich środków potrzebnych na pokrycie wkładu własnego. Sytuacja kredytobiorców na przestrzeni ostatnich miesięcy znacząco się jednak zmieniła i obecnie główną przeszkodą na drodze do posiadania własnej nieruchomości jest już nie tyle wkład własny, co sama zdolność kredytowa. Sytuacja wielu osób jest obecnie bardzo trudna. – W latach 2020-2021 przy sprzyjającej koniunkturze udzielono około 330 tys. kredytów hipotecznych. Teraz jednak ta koniunktura zaczęła wywracać się do góry nogami i nie brakuje osób, których cyklicznie wzrastająca rata kredytu po prostu przygniata. Dla przykładu – klient, który zaciągał w czerwcu 2021 roku kredyt na 50 metrowe mieszkanie w Bielsku Białej w kwocie 300 tys zł. miał wtedy do spłacenia ratę 1500 zł, a więc przy średnich polskich dochodach spokojnie mógł sobie na to pozwolić. Załóżmy, że po zakupie mieszkania wziął jeszcze kredyt gotówkowy na dokończenie remontu – nie jest to science fiction, w końcu materiały budowlane drożeją skokowo w nieprawdopodobnym tempie. W tym momencie, po podwyżkach stóp procentowych, suma jego rat wzrosła do 4300 zł. Żeby się utrzymać, to tak naprawdę musiałby iść do drugiej pracy. Przy kolejnych podwyżkach, które niewątpliwie nastąpią, taka osoba byłaby zmuszona teoretycznie pójść na trzeci, a może i nawet czwarty etat – analizuje Bogusz Bąk, dyrektor departamentu kredytów hipotecznych w Reliance Polska, autor kanału „Bogusz o finansach”.

Średnio 40 proc. mieszkań

Istotnie wzrosły też ceny mieszkań, dlatego też na kilkanaście dni przed startem programu rząd zmienił jego założenia, po to by zwiększyć dostępność lokali dla klientów. Po podniesieniu limitów ilość mieszkań objętych programem wzrośnie z kilku do kilkunastu procent, co już powinno dać realny wybór zainteresowanym. Ta zmiana spowoduje, że w miastach wojewódzkich oferta mieszkań „łapiących się” w ustalone limity wzrośnie średnio o około 1/3 – podaje HRE Investments. – Limity są określane na podstawie kosztów budowy metra kwadratowego mieszkania na danym obszarze, a nie na podstawie cen faktycznie zapłaconych za nieruchomości. Mają być aktualizowane co pół roku przez wojewodów, ale przy szybkim wzroście kosztów budowy, materiałów oraz samych mieszkań, można założyć, że nie będą one przystawać do realiów rynkowych. W skali całego kraju w miastach wojewódzkich do programu kwalifikuje się na ten moment średnio około 30-40 proc. mieszkań wystawionych na sprzedaż, chociaż sytuacja potrafi być diametralnie różna w poszczególnych lokalizacjach – mówi Marek Szmolke, wiceprezes spółki realizującej inwestycję Start City.

Odsetek mieszkań zależny od miasta

Według danych podawanych przez urzędy marszałkowskie oraz portale ogłoszeniowe, na rynku pierwotnym w Warszawie takich lokali będzie 13 proc., w Krakowie 9 proc., we Wrocławiu 21 proc., w Gdańsku 19 proc., w Łodzi 28 proc., w Poznaniu 48 proc., a w Katowicach aż 61 proc. Najwięcej mieszkań, które będą mogły zostać objęte programem znajdziemy w Gorzowie Wielkopolskim (78 proc.), w Opolu (75 proc.) i w Bydgoszczy (69 proc.). Jeśli chodzi natomiast o rynek wtórny, to najwięcej dostępnych lokali będzie w Gorzowie Wielkopolskim (aż 96 proc. całego rynku), w Opolu (90 proc.) oraz w Zielonej Górze (68 proc.). Najmniej – w Szczecinie (zaledwie 3 proc.), w Łodzi (4 proc.) oraz w Lublinie (12 proc.). – Rząd postanowił mocno zliberalizować swój program i dostosować go do obecnych realiów. W pierwotnej wersji limity nie przystawały do realnych cen obowiązujących w niektórych lokalizacjach, szczególnie w największych miastach. W skrajnych przypadkach były one tak niskie, że osoby, które chciałyby skorzystać z tego programu, miałyby do wyboru dosłownie 1 do 2 procent mieszkań na całym rynku – i to tylko takie położone na obrzeżach dużych miast lub w mniejszych, sąsiadujących miejscowościach – mówi Bartłomiej Rzepa, członek zarządu spółki realizującej inwestycję Osiedle Symbioza.

Pierwotnie rząd zakładał, że z gwarancją udzielanych będzie po 80 tys. kredytów rocznie. To oznacza, że jeszcze w tym roku powinno z niego skorzystać około 40 tys. klientów. Na drodze do sukcesu programu może jednak stanąć cykl szybkich podwyżek stóp procentowych wprowadzanych przez NBP, który spowodował, że o kredyt jest dziś znacznie trudniej. Dodatkowo, wszystko finalnie zależeć będzie od samych banków i tego, jaką ofertę przygotują dla swoich klientów.

materiał prasowy

Rządowy program Mieszkanie bez wkładu własnego wsparciem dla kupujących

Marlena Joks na komercja24

Zakup mieszkania bez posiadania wkładu własnego stał się możliwy.

Rządowy program Mieszkanie bez wkładu własnego jest wsparciem kierowanym do kupujących. W dniu 27 maja 2022 r. wszedł w życie rządowy program Mieszkanie bez wkładu własnego. Dzięki niemu wymagany przez banki wkład własny zastąpi gwarancja Banku Gospodarstwa Krajowego. Warunkiem uzyskania dopłaty w ramach rządowego programu Mieszkanie bez wkładu własnego jest znalezienie lokalu, którego cena metra kwadratowego mieści się w ustalonym limicie.

Czytaj więcej: TUTAJ.

Mieszkanie bez wkładu własnego w ramach nowego programu Nowego Ładu

maria-ziegler-jJnZg7vBfMs-unsplash
„Mieszkanie bez wkładu własnego” w ramach nowego programu Nowego Ładu? Właśnie takie Rozwiązanie wejdzie w życie w dniu 27 maja 2022 r. Rządowi, który wprowadzi ten program w życie, zależy na tym, żeby jak największa liczba Polaków posiadała stabilną sytuację mieszkaniową.

Spis treści:
Nowy program rządowy z pomocą dla polskich rodzin
Kto może skorzystać z programu „Mieszkanie bez wkładu własnego”?
Cele rządowego programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” w ramach Polskiego Ładu
Kredyt na zakup nieruchomości w ramach rządowego programu – jak go uzyskać?
Kredyt gwarantowany – jakie warunki trzeba spełnić, aby go uzyskać?
Jakie banki biorą udział w programie „Mieszkanie bez wkładu własnego”?
Czy osoby, które korzystały z programu „Mieszkanie dla Młodych” mogą również złożyć wniosek w ramach programu „Mieszkanie bez wkładu własnego”?
„Mieszkanie bez wkładu własnego” również dla obcokrajowców?
Kiedy program „Mieszkanie bez wkładu własnego” wejdzie w życie?

Na dzień dzisiejszy wiele polskich rodzin posiada odpowiednią zdolność kredytową, aby móc zaciągnąć bankową hipotekę. Na drodze do realizacji tego planu staje im jednak poważna przeszkoda, którą jest wymagany minimalny wkład własny. W ramach rządowego Polskiego Ładu problem ten ma zostać wyeliminowany, co zwiększy dostępność finansowania zakupu własnego mieszkania. Już niebawem w życie wejdzie program „Mieszkanie bez wkładu własnego”, który otworzy drzwi do zakupu nieruchomości mieszkalnej dla wielu Polaków.

Nowy program rządowy z pomocą dla polskich rodzin
Program „Mieszkanie bez wkładu własnego” obejmie trzy grupy osób:
– osoby, które chcą kupić swoje pierwsze mieszkanie z rynku pierwotnego,
– osoby, które szukają mieszkania na rynku wtórnym, społecznym,
– osoby, które chcą wybudować własny dom.

Z programu mogą skorzystać zarówno single, pary, małżeństwa jak i rodziny z dziećmi.

Za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK), Państwo będzie gwarantować wkład własny nawet do 20 procent, do kwoty 100 tys. złotych przez okres minimalnie 15 lat.
Co istotne, jeśli w rodzinie zacznie przybywać członków rodziny, BGK pomoże w spłacie części gwarantowanego kredytu mieszkaniowego. Będzie to tzw. „spłata rodzinna”. W przypadku przyjścia na świat drugiego dziecka w rodzinie wyniesie ona 20 tys. złotych, a po urodzeniu się trzeciego dziecka i kolejnego, aż 60 tys. złotych.

Kto może skorzystać z programu „Mieszkanie bez wkładu własnego”?

Program „Mieszkanie bez wkładu własnego” dedykowany jest osobom, które posiadają zarobki umożliwiające spłatę kredytu na mieszkanie, przy równoczesnym braku posiadania środków finansowych, które są wymagane jako minimalny wkład własny. Tym sposobem rząd likwiduje barierę braku środków na wkład własny wymagany dla uzyskania kredytu hipotecznego na zakup lub budowę mieszkania.

Cele rządowego programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” w ramach Polskiego Ładu

Program „Mieszkanie bez wkładu własnego” wprowadza możliwość objęcia gwarancją części kredytu hipotecznego zaciąganego na zakup mieszkania. Jak podkreśla rząd, objęta gwarancją część kredytu może stanowić nie mniej niż 10% i nie więcej niż 20% wydatków, na które zaciągany jest kredyt (wartości nieruchomości). Gwarancja zastępuje wymóg wniesienia wkładu własnego.

Co istotne, kredyt będzie udzielany na minimum 15 lat w polskiej walucie.

Gwarantowanych kredytów mieszkaniowych będą udzielać banki, które zawrą w tym zakresie umowę z Bankiem Gospodarstwa Krajowego.

Kredyt na zakup nieruchomości w ramach rządowego programu – jak go uzyskać?

Procedura udzielenia kredytu na zakup nieruchomości w ramach rządowego programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” będzie uzależniona od banku, który będzie tego kredytu udzielał. W każdym banku wymagane będzie przedstawienie oświadczeń potwierdzających spełnianie warunków do skorzystania z programu „Mieszkanie bez wkładu własnego”.

Kredyt gwarantowany – jakie warunki trzeba spełnić, aby go uzyskać?

Osoba, która chce zaciągnąć kredyt a także członkowie jej gospodarstwa domowego nie mogą być właścicielami innego mieszkania, chyba że w skład gospodarstwa domowego wchodzi dwoje albo więcej dzieci. W takiej bowiem sytuacji rodzina może posiadać łącznie jedno inne mieszkanie. Jego metraż nie może jednak przekraczać 50 metrów kwadratowych powierzchni przy dwójce dzieci, 75 metrów kwadratowych powierzchni przy trójce dzieci oraz 90 metrów kwadratowych powierzchni, gdy w gospodarstwie domowym jest czwórka dzieci. Limit nie obowiązuje rodzin, w których jest pięcioro lub więcej dzieci.

Ze spłaty rodzinnej może skorzystać kredytobiorca gwarantowanego kredytu mieszkaniowego, którego gospodarstwo domowe powiększy się w okresie tej spłaty o drugie albo kolejne dziecko. W przypadku drugiego dziecka – 20 tys. złotych, w przypadku trzeciego i kolejnego dziecka – 60 tys. złotych. Co ważne, w dniu spłaty zobowiązania nie będzie można być właścicielem innego mieszkania niż zakupione z wykorzystaniem gwarantowanego kredytu mieszkaniowego.

chuttersnap-597667-unsplash

Jakie banki biorą udział w programie „Mieszkanie bez wkładu własnego”?

W programie „Mieszkanie bez wkładu własnego” wezmą udział banki, które przystąpią do udzielania gwarantowanych kredytów mieszkaniowych. W tym celu muszą one zawrzeć odpowiednią umowę z Bankiem Gospodarstwa Krajowego. Po wejściu przepisów w życie będzie można wskazać listę banków. Lista ta będzie prowadzona i udostępniana na stronie internetowej Banku Gospodarstwa Krajowego.

Czy osoby, które korzystały z programu „Mieszkanie dla Młodych” mogą również złożyć wniosek w ramach programu „Mieszkanie bez wkładu własnego”?

Czy osoby, które korzystały już z rządowego wsparcia w ramach programu „Mieszkanie dla Młodych” lub „Rodzina na swoim”, będą mogły złożyć wniosek również w ramach programu „Mieszkanie bez wkładu własnego”? Rząd odpowiada krótko – tak. Udział w programach mieszkaniowych, które funkcjonowały w przeszłości, takie jak „Mieszkanie dla Młodych” lub „Rodzina na Swoim”, nie wyklucza możliwości udziału w rządowym programie gwarancji zastępującej udział własny kredytobiorcy – „Mieszkanie bez wkładu własnego”.

„Mieszkanie bez wkładu własnego” również dla obcokrajowców?

Wiele osób zadaje sobie pytanie, czy obcokrajowiec będzie miał możliwość skorzystania z programu „Mieszkanie bez wkładu własnego”? Również z tym przypadku odpowiedź jest twierdząca. Jak się okazuje, o gwarantowany kredyt mieszkaniowy będą mogły ubiegać się również obcokrajowcy, pod warunkiem, że spełnione zostaną warunki określone w ustawie.

Jak czytamy w Serwisie Rzeczypospolitej Polskiej: „Jeżeli obcokrajowiec prowadzi gospodarstwo domowe poza terytorium RP wspólnie z osobą posiadającą polskie obywatelstwo, to razem mogą ubiegać się o udzielenie kredytu. W przypadku prowadzenia gospodarstwa domowego na terytorium RP nie ma takiego wymogu, tj. kredyt może zostać udzielony także singlowi nieposiadającemu obywatelstwa polskiego. Natomiast skorzystanie ze spłat rodzinnych możliwe jest wyłącznie w sytuacji prowadzenia gospodarstwa domowego na terytorium RP oraz nieposiadania lokalu mieszkalnego innego niż nabyty lub wybudowany z wykorzystaniem gwarantowanego kredytu mieszkaniowego”.

Kiedy program „Mieszkanie bez wkładu własnego” wejdzie w życie?

W dniu 15 listopada 2021 roku Prezydent RP podpisał ustawę o gwarantowanym kredycie mieszkaniowym. Rozwiązanie to wejdzie w życie w dniu 27 maja 2022 roku.

Jakie dokumenty należy złożyć, aby móc skorzystać z rządowego programu „Mieszkanie bez wkładu własnego”? Wnioski o udzielenie gwarantowanego kredytu mieszkaniowego wraz z niezbędnymi oświadczeniami o spełnieniu warunków określonych w ustawie, należy złożyć do banku, który przystąpi do programu, zawierając odpowiednią umowę z Bankiem Gospodarstwa Krajowego. O gwarantowany kredyt mieszkaniowy będzie można ubiegać się po 27 maja bieżącego roku.

Redakcja
Komercja24.pl

Kiedy można skorzystać z programu „Mieszkanie bez wkładu własnego”?

tierra-mallorca-NpTbVOkkom8-unsplash
Podstawowym celem programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” jest spełnienie założeń polityki mieszkaniowej i udostępnienie możliwości zakupu nieruchomości osobom, które były z tego rynku wykluczone ze względu na brak oszczędności na wkład własny. Wytyczne ustawy ograniczają jednak potencjalnych beneficjentów, a ze względu na ich mnogość oraz skomplikowanie, Jakub Łapaj twórca portalu BonMieszkaniowy.org oraz ekspert kredytowy Lendi, dynamicznie rozwijającego się brokera finansowego przygotował analizę konkretnych przypadków. Są one odpowiedzią na pytanie: „Czy mogę skorzystać z programu gwarancji wkładu własnego”?

6 x TAK

  1. Jestem singlem bez dzieci i nie posiadam aktualnie żadnego mieszkania – TAK.

Osoba samodzielnie prowadząca gospodarstwo domowe może być beneficjentem, a warunek dotyczący posiadania nieruchomości jest spełniony.

  1. Jesteśmy małżeństwem bez dzieci, posiadaliśmy do niedawna mieszkanie jednak zostało ono sprzedaneTAK.

Wymóg dotyczący posiadania nieruchomości mieszkalnej dotyczy stanu obecnego. Weryfikowane jest jedynie, czy w ciągu ostatnich 5 lat właściciele nie przekazali komuś z „zerowej” grupy podatkowej mieszkania w darowiźnie. Zatem, jeżeli mieszkanie zostało sprzedane, a nie darowane – to warunek jest spełniony.

  1. Jesteśmy małżeństwem cudzoziemcówTAK.

Wymogiem jest jednak, by gospodarstwo domowe było prowadzone w Polsce. Musi być również spełniony warunek dotyczący posiadania nieruchomości.

  1. Jestem Polakiem mieszkającymi za granicą – TAK…

o ile spełniony jest warunek dotyczący posiadania nieruchomości. Utrudnieniem mogą być w tym przypadku jednak wytyczne dotyczące tego, że gwarantowany kredyt mieszkaniowy musi być udzielony w złotówkach. Dla osób uzyskujących dochody w walucie obcej jest to przypadek bardziej skomplikowany od standardowego, dlatego zaleca się konsultację z ekspertem finansowym, np. Lendi, przed podjęciem decyzji o ewentualnym zakupie nieruchomości.

  1. Jesteśmy związkiem nieformalnym z dwójką dzieci (jedno z nich jest wspólne, a drugie wyłącznie jednego partnera), posiadamy już jedno mieszkanie o powierzchni 45 m2TAK.

W tym przypadku spełniony jest warunek dotyczący jednego wspólnego dziecka. Mimo posiadania nieruchomości, wymóg jest zrealizowany ze względu na liczbę dzieci oraz powierzchnię obecnego mieszkania. Przy dwójce dzieci metraż nieruchomości nie może jednak przekraczać 50 m2.

  1. Jesteśmy związkiem nieformalnym, mamy 5 wspólnych dzieci i posiadamy dom o powierzchni 210 m2 – TAK.

Dla rodziny „2 + 5” nie ma limitów dotyczących powierzchni posiadanej nieruchomości – oczywiście o ile jest to ich jedyna nieruchomość mieszkalna.

  1. x NIE

  1. Jesteśmy małżeństwem z jednym dzieckiem i posiadamy obecnie mieszkanie 35 m2NIE.

Małżeństwa kwalifikują się do programu, nie mogą jednak posiadać aktualnie nieruchomości. Istnieje pewne odstępstwo od tej reguły – rodzina musi liczyć przynajmniej 2. dzieci, a nieruchomość mieścić się w określonym limicie powierzchni.

  1. Jesteśmy związkiem nieformalnym bez dzieci i nie posiadamy żadnego mieszkania – NIE.

Ustawa nie przewiduje, aby beneficjentem programu „Mieszkanie bez wkładu własnego” mógł być związek nieformalny. Z programu może skorzystać jedna z osób z tego związku. W przyszłości osoby te mogą do niego przystąpić jako małżeństwo lub rodzice wspólnego dziecka.

  1. Jesteśmy małżeństwem z 6 dzieci i posiadamy dwa mieszkania 35 m2 i 50 m2 – NIE.

Posiadanie dwóch nieruchomości mieszkalnych wyklucza skorzystanie z programu, niezależnie od ich powierzchni oraz liczby dzieci.

Więcej przykładów można znaleźć na stronie BonMieszkaniowy.org, gdzie wypełniając odpowiedni formularz można zweryfikować czy nasz przypadek kwalifikuje się do przystąpienia do programu

Źródło: Lendi.