Nowa inwestycja mieszkaniowa w Warszawie

Bouygues Immobilier Polska_Avenir 2
Francuski deweloper Bouygues Immobilier Polska z nową inwestycją w warszawskiej dzielnicy Włochy. Osiedle Avenir (z jęz. francuskiego „Przyszłość”) powstanie niedaleko centrum handlowego Blue City. Mieszkania są już w sprzedaży.

Inwestycja Avenir powstanie przy ul. Wschodu Słońca – na pograniczu Włoch i Ochoty, w okolicy z dobrym zapleczem infrastrukturalnym i w pobliżu terenów zielonych.

 

W ramach Avenir powstanie 86 mieszkań o zróżnicowanym metrażu – od 26 aż do 139 mkw., od kawalerek po pięciopokojowe mieszkania. Budynek ozdobi elewacja łącząca minimalistyczny styl wzbogacony o eleganckie dodatki m.in. wstawki z lamelami na parterze i przy oknach, ciekawie wyglądająca przeszklona klatka schodowa i duże okna.

Źródło: Bouygues Immoblier Polska.

Dompress.pl: Czy nowe przepisy budowlane wpłyną na ceny mieszkań na polskim rynku nieruchomości?

Flow_Archicom
Dompress.pl: Czy nowe przepisy budowlane wpłyną na ceny mieszkań na polskim rynku nieruchomości? Czy przepisy zawarte w znowelizowanej specustawie mieszkaniowej, nakazujące budowę 1,5 miejsca parkingowego na jedno mieszkanie wpłyną na ceny lokali? Jak nowe regulacje budowlane, które mają obowiązywać od 1. kwietnia br., przełożą się na koszt inwestycji? O ile mieszkania oferowane w nowych projektach mogą być z tego powodu droższe? Sondaż przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.       

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.

W naszej opinii nakaz budowy 1,5 miejsca parkingowego na każde mieszkanie będzie szkodliwy dla rynku i klientów. Obecnie rzadko można spotkać osiedla, gdzie wskaźnik ten jest niższy niż 1 stanowisko postojowe na 1 lokal. W typowej inwestycji deweloperskiej lokale 1-2 pokojowe stanowią połowę oferty, a ich nabywcy często rezygnują z zakupu miejsca parkingowego. Dotyczy to zwłaszcza projektów zlokalizowanych w centrach aglomeracji.

Dlatego też podnoszenie tego wskaźnika jest bezcelowe i niepotrzebnie spowoduje dalszy wzrost cen mieszkań. Warto pamiętać, że koszt wybudowania 1 stanowiska postojowego to około 100 tys. zł, gdzie ich cena sprzedaży oscyluje średnio w okolicy 35 tys. zł. Różnicę tę deweloperzy muszą wkalkulować w cenę wszystkich lokali.

Andrzej Gutowski, wiceprezes i dyrektor Działu Sprzedaży Ronson Development

Wprowadzenie nakazu budowy 1,5 miejsca parkingowego na jedno mieszkanie z pewnością wpłynie na koszty inwestycji deweloperskich. W niektórych przypadkach wymusi to konieczność budowy nie jednej, lecz na przykład dwóch kondygnacji garaży podziemnych, co może generować dodatkowe koszty w wysokości od 5 do 10 proc. w skali inwestycji.

Ponadto, ograniczenia związane z powierzchnią działki mogą utrudniać wygospodarowanie dodatkowej przestrzeni na miejsca parkingowe. W rezultacie deweloperzy, zgodnie z przepisami prawa, mogą być zmuszeni do zmniejszenia liczby budowanych mieszkań w danym projekcie.

Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment

Patrząc na obecne trendy i odchodzenie społeczeństwa od samochodów wymóg budowy większej ilości miejsc jest pomysłem  chybionym. Miejsca w hali garażowej często sprzedawane są poniżej kosztów wytworzenia, a w związku z tym cena mieszkania musi być odpowiednio wyższa, aby projekt ostatecznie był rentowny.

Koszt budowy miejsc parkingowych, a szczególnie hal garażowych, zawsze wpływa na cenę metra kwadratowego mieszkania, więc ma to bezpośrednie przełożenie na wzrost kosztu budowy mieszkania. W konsekwencji zmiana ta, w mojej ocenie, będzie negatywna.

Angelika Kliś, członkini zarządu Atal

Nasza spółka realizuje również inwestycje w Niemczech. Mamy więc porównanie z regulacjami na tamtejszym, o wiele bardziej rozwiniętym rynku. Jesteśmy zdania, że zamiast wprowadzać tego rodzaju normy parkingowe, a także inne, wpływające na koszt wytworzenia, o wiele lepiej by było zaczerpnąć od sąsiadów rozwiązania, które funkcjonują od lat i się sprawdzają.

To zresztą częsta praktyka także w innych krajach Europy. Tam deweloper i przedstawiciele władz lokalnych siadają do stołu i rozmawiają o możliwości zabudowy działki na cele mieszkaniowe. Spisują na tę okoliczność umowę urbanistyczną, określają priorytety, prezentują oczekiwania wobec dewelopera, np. zrealizowanie jakiegoś elementu inwestycji służącej społeczności. W ten sposób obydwie strony są usatysfakcjonowane. To myślenie nakierowane na realizację realnych potrzeb, a nie traktowanie en bloc wszystkich inwestycji pod dany przepis.

Z doświadczenia wiemy, że liczba realnie potrzebnych miejsc parkingowych różni się w zależności od inwestycji. Inna będzie w ścisłym centrum, inna w lokalizacji podmiejskiej. Najbardziej kosztowna jest budowa podziemnych hal garażowych, co ma wpływ na cenę wytworzenia metra mieszkania.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Lokatorzy nowoczesnych osiedli mają dość zabetonowanych przestrzeni i hałasu, marzą o zieleni, ciszy i wypoczynku na łonie natury. Z drugiej strony jednak, codzienne poszukiwanie miejsca parkingowego przyprawia ich o ból głowy. Deweloperzy muszą pogodzić oba te aspekty, aby dopasować ofertę do oczekiwań współczesnych nabywców. Kompromis w tej kwestii w 2023 roku próbowali znaleźć rządzący.

Niestety pomysł odgórnego nakazu zapewnienia minimum 1,5 miejsca postojowego na każde mieszkanie w danej inwestycji może odbić się na cenach mieszkań. Warto wiedzieć, że ceny miejsc parkingowych w garażach podziemnych są zwykle nawet o połowę niższe od kosztów poniesionych na ich budowę. Koszt budowy miejsca postojowego to ok. 70 tys. zł, a stanowiska sprzedawane są za 30-40 tys. zł. Różnica ta, czyli pozostałe koszty wraz z doliczoną wartością rynkową miejsca postojowego rozkładane są zatem na wszystkich kupujących, niezależnie od tego, czy korzystają z garażu podziemnego, czy nie, a więc automatycznie rośnie cena za każdy lokal.

Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction

Na koszt budowy miejsc parkingowych wpływa wiele czynników. Budowa zewnętrznego parkingu naziemnego nie jest aż tak kosztochłonna jak hale garażowe, ale budując parking na gruncie tracimy tzw. PUM, czyli liczbę mieszkań na danej działce, a to już przekłada się na koszt inwestycji, gdyż cena gruntu w m2 mieszkania rośnie. Wpływa więc to finalnie na cenę mieszkania.

Budowa parkingów podziemnych jest bardzo droga, hala garażowa może być sytuowana na kondygnacji minus jeden, ale może mieć też kilka kondygnacji podziemnych. Wspomniany  koszt budowy zależy więc też od liczby kondygnacji, ale też od jakości gruntu, na jakim realizujemy budowę. Można budować też hale z parkliframi, a te konstrukcje również dodatkowo kosztują nawet kilka tys. euro za sztukę.

Podsumowując, wspomniany wymóg ze specustawy zdecydowanie wpłynie na wzrost kosztów realizacji  projektu i finalnie na samą cenę mieszkania. Choć warto wspomnieć, że już dzisiaj niektóre projekty przewidują po 1,5 a nawet 2 miejsca na 1 lokal.

Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immoblier Polska

Trzeba zdawać sobie sprawę, że już dziś są w realizacji inwestycje, które posiadają 1,5, a nawet 2 miejsca parkingowe na jedno mieszkanie. Nie jest to więc sytuacja niespotykana, ważne jednak, żeby zrozumieć, że takie rozwiązanie kosztuje i te koszty ponosi przede wszystkim deweloper. Najbardziej czasochłonnym i kosztochłonnym etapem budowy są bowiem prace w ziemi.

Jeżeli nowe przepisy dotyczące zwiększenia współczynnika miejsc parkingowych wejdą w życie, będziemy musieli zrealizować więcej miejsc postojowych w halach garażowych, a to będzie mogło oznaczać, że zamiast dwóch poziomów takiego garażu podziemnego, będzie trzeba wybudować trzy. Konsekwencją tego mogą być podwyżki cen mieszkań, gdyż koszty budowy całej inwestycji wzrosną.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic 

Nie przewidujemy wpływu zmiany tych przepisów na wzrost cen mieszkań. Obserwujemy niedobór miejsc postojowych, a nie ich nadmiar więc nie upatrujemy tej zmiany jako problemu.

Jakub Serek, dyrektor ds. Planowania Kosztów Realizacji w Archicom

Biorąc pod uwagę ograniczoną podaż działek pod zabudowę wielorodzinną w dużych miastach, zwiększona liczba miejsc parkingowych przypadających na jedno mieszkanie spowoduje konieczność budowania większych garaży podziemnych. Bezpośrednio przełoży się to na wzrost średnich kosztów realizacji inwestycji o kilkanaście procent. W przypadku niesprzyjających warunków gruntowo-wodnych i braku możliwości wykonania kolejnych kondygnacji podziemnych może to spowodować zmniejszenie liczby mieszkań w ramach projektu. W związku z tym należy spodziewać się wzrostu cen gruntów w przeliczeniu na PUM, co w efekcie przełoży się na wyższy koszt lokalu dla klienta końcowego.

Marek Starzyński, dyrektor ds. sprzedaży w Okam

Nakład finansowy na budowę hali garażowej stanowi znaczną część całościowych kosztów realizacji inwestycji. Tym samym przyjęcie zapisów zwiększających współczynnik postojowy w naturalny sposób wpłynie na wzrost kosztów realizacji projektów mieszkaniowych z uwagi na konieczność powiększenia parkingu czy budowy jego kolejnych kondygnacji.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

Trudno odnieść się do tego projektu, nie sądzę jednak, aby miał on wpływ na bieżące funkcjonowanie rynku mieszkaniowego. Od lat spełniamy najbardziej wymagające wytyczne dotyczące budownictwa mieszkaniowego i nowe przepisy nie wpłyną na naszą działalność.

Janusz Miller, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Home Invest

Zgodnie ze znowelizowaną specustawą mieszkaniową i jej wymogiem co do liczby miejsc parkingowych, cena mieszkań może wzrosnąć. Trudno jednak w tej chwili dokładnie określić o ile procent. To zależy od wielu czynników, takich jak lokalizacja, koszty budowy parkingów, konkurencja na rynku, czy polityka cenowa dewelopera. Można jednak spodziewać się, że nowe regulacje z pewnością wpłyną na podwyżki cen w nowych projektach.

Źródło: dompress.pl

Deweloper Develia rusza ze sprzedażą mieszkań w inwestycji Legnicka Vita

Legnicka_Vita
Deweloper Develia rozpoczyna sprzedaż mieszkań w inwestycji Legnicka Vita. Projekt realizowany jest na wrocławskich Popowicach.

W dwubryłowym budynku liczącym 15 i 17 pięter powstanie 290 lokali. Z mieszkań położonych na najwyższych kondygnacjach będzie rozciągać się spektakularny widok na panoramę miasta. Duży wybór mieszkań 3- i 4-pokojowych sprawia, że jest to interesująca propozycja dla rodzin z dziećmi. Single ceniący szybki dojazd do centrum miasta mogą wybierać spośród bogatej oferty kompaktowych mieszkań liczących około 41 m kw. Nie brakuje także propozycji dla inwestorów planujących zakup z przeznaczeniem na wynajem. Każde z nich będzie posiadało przestronny balkon. Na parterze budynku zaplanowano lokale usługowe.
Termin zakończenia budowy zaplanowano na II kwartał 2026 r.

Legnicka Vita to zupełnie nowa jakość na mieszkaniowej mapie Wrocławia. Blisko 300 zróżnicowanych, komfortowych mieszkań to nasza odpowiedź na szybko kurczącą się we Wrocławiu ofertę lokalową. Tętniące życiem Popowice oferują bogatą infrastrukturę społeczną z placówkami oświatowymi, zdrowia czy obiektami sportowymi. Jesteśmy przekonani, że ten projekt spotka się z dużym zainteresowaniem kupujących – komentuje Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży w Develia S.A.

– Na elewacjach zaprojektowaliśmy wysokiej jakości dekoracyjne okładziny. W parterze rozcięliśmy bryłę, tworząc przejście bramowe pod budynkiem zapraszające użytkowników do wejścia, a zarazem łączące dwie jego strony. Inwestycja odda do użytku mieszkańcom fragment miasta, który dotychczas był dla nich trudno dostępny – podkreśla Jakub Świerczyński z pracowni architektonicznej SRDK Architekci Studio Śródka, projektant inwestycji.

Źródło: Develia S.A.

Dompress.pl: Ile czasu trwa wydawanie pozwoleń na budowę mieszkań?

Niepolomicka_Vita
Jak długo deweloperzy oczekują teraz na pozwolenia na budowę mieszkań? Czy proces ten wydłużył się od czasu pandemii? Czy okres oczekiwania różni się w zależności od miasta czy dzielnicy? Gdzie trwa najdłużej?
Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction

Wydawanie pozwoleń na budowę to niestety wieloletni proces i póki co, nie odczuwamy w tym temacie usprawnień. Temat wydłużających się procesów administracyjnych to zresztą jedna z największych zmor dla przedstawicieli naszej branży. Na pozwolenie na budowę najdłużej czeka się w największych ośrodkach, jak Warszawa czy Kraków. Z naszego doświadczenia wynika, że mniejsze miasta procedują jednak szybciej. Uzyskanie pozwolenia na budowę przebiegało dość sprawnie w Szczecinie czy w Chorzowie, gdzie mamy nasze inwestycje.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

Na pewno najważniejszą kwestią jest dołożenie wszelkich starań, aby przyspieszyć procedury administracyjne. Czas oczekiwania na uzyskanie pozwolenia na budowę obecnie trwa około 1,5 roku -2 lata, a kiedyś było to 6 – 9 miesięcy. Ze względu na ograniczony dostęp do gruntów, a także z powodu małej liczby wydawanych pozwoleń na budowę proces realizacji projektów jest znacznie spowolniony, co wpływa na systematyczny wzrost cen mieszkań. Dlatego administracja państwowa, jak i samorządowa powinny maksymalnie usprawnić procedury. Tak, aby budowy mogły być realizowane jak najsprawniej. To jest przestrzeń, która na pewno powinna być poprawiona.

Andrzej Gutowski, wiceprezes i dyrektor Działu Sprzedaży Ronson Development

Obecnie uzyskanie pozwoleń na budowę jest procesem czasochłonnym. Z czterech aglomeracji, w których działamy najszybciej proces ten przebiega w Szczecinie oraz Poznaniu. Nieco gorzej jest we Wrocławiu. Najdłużej na pozwolenie na budowę deweloperzy muszą natomiast czekać w stolicy. Mimo ustawowego limitu 65 dni, w warunkach warszawskich, proces uzyskiwania pozwoleń trwa nawet od trzech do pięciu lat. Od 2019 roku daje się zauważyć wydłużanie się tego procesu, z nadzieją ze strony deweloperów na poprawę w kolejnych latach. Niestety, od 2021 roku przewlekłość procedur, szczególnie w Warszawie, osiągnęła niepokojące poziomy.

Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment

Proces uzyskania pozwolenia na budowę sukcesywnie się przedłuża, a szczególnie ma to miejsce w dużych miastach. Wynika to często z braku jednolitej praktyki w zakresie interpretacji skomplikowanych i często zmieniających się przepisów, a nieraz także z powodu braku odpowiedniej komunikacji pomiędzy różnymi działami tych samych urzędów. Mniejsze gminy działają z reguły szybciej, jednak może to wynikać także z tego, że w takich miejscach jest mniej uczestników rynku zainteresowanych inwestowaniem.

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.

Obecnie procedura administracyjnego przygotowania inwestycji, której zwieńczeniem jest uzyskanie Decyzji o Pozwoleniu na Budowę trwa około dwóch lat. Ze względu na zbliżające się wybory samorządowe obserwujemy pewne spowolnienie pracy urzędów niezależnie od lokalizacji. Od lat stoimy na stanowisku, że duży poziom komplikacji prawnych oraz powolna praca urzędów to jedne z głównych barier w działalności deweloperskiej oraz istotne czynniki cenotwórcze, ograniczające podaż nowych nieruchomości mieszkaniowych.

Angelika Kliś, członkini zarządu Atal

Każde miasto działa według własnych interpretacji przepisów. Odnosimy wrażenie, że z roku na rok proces się wydłuża w każdym mieście. Nie sprzyja to wprowadzaniu nowych inwestycji, a z pewnością wpływa na koszt wytworzenia mieszkania. Generalizując, z jednej strony borykamy się w kraju z deficytem i wysokimi kosztami wytworzenia, a z drugiej strony odnosimy wrażenie, że administracja nie widzi korelacji.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Niestety, wciąż jednym z największych problemów deweloperów są długie i czasochłonne procedury administracyjne. W związku z wydłużającym się czasem uzyskiwania pozwoleń na budowę inwestorzy muszą czekać kilkanaście miesięcy na rozpoczęcie prac. Najgorzej sytuacja wygląda w największych miastach, jak Warszawa, Kraków, czy Gdańsk, gdzie te procedury trwają latami. W wielu instytucjach często proste sprawy przeciągane są miesiącami bez merytorycznej konieczności. Opóźnienia w wydawaniu zgód i decyzji, a tym samym duża niepewność w aspekcie administracyjnym, bezpośrednio przekładają się na poziom oferty deweloperskiej, koszty prowadzenia inwestycji oraz zdolność do sprawnego uruchamiania nowych projektów i oddawania mieszkań w ręce nabywców.

Obecnie uzyskanie pozwolenia na budowę trwa około dwóch lat. Warto wiedzieć, że nawet na działce z pozwoleniem na budowę nie sposób z dnia na dzień ruszyć z nową inwestycją, co oznacza, że na odbiór gotowego mieszkania trzeba czekać średnio kolejne dwa lata.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Szacujemy, że czas potrzebny obecnie do uzyskania pozwolenia na budowę to 2-3 miesiące. Nie zmieniło się to od okresu pandemii.

Janusz Miller, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Home Invest

Czas oczekiwania na wydawanie pozwoleń na budowę może różnić się w zależności od regionu, miasta, czy rodzaju inwestycji. Przed rokiem 2020 proces ten był zazwyczaj krótszy niż obecnie, ale zależy to od wielu czynników. W miastach o większym obłożeniu deweloperzy mogą napotykać na dłuższe opóźnienia. Ostateczny czas oczekiwania może być uzależniony od wielu czynników administracyjnych, takich jak procedury i dostępność zasobów.

Marek Starzyński, dyrektor ds. sprzedaży w Okam

Duży wpływ na długość procesu wydawania pozwoleń ma lokalizacja, miasto, dzielnica oraz funkcjonowanie poszczególnych urzędów i liczba rozpatrywanych w danym momencie wniosków, a także oczywiście specyfika samych projektów. Obecnie procedury administracyjne przebiegają sprawniej niż w trakcie pandemii, kiedy to przepisy były zaostrzone, a część urzędów pracowała w trybie zdalnym lub hybrydowym, co wpływało na wydłużenie okresu uzyskania decyzji nawet o kilka miesięcy.

Źródło: dompress.pl

Yareal kontynuuje sprzedaż mieszkań w ramach warszawskiej inwestycji SOHO by Yareal

YAREAL Soho 12 widok od strony parku
Yareal kontynuuje sprzedaż mieszkań w ramach warszawskiej inwestycji SOHO by Yareal.

Yareal rusza ze sprzedażą 180 mieszkań w kolejnym budynku powstającym w ramach projektu mixed-use SOHO by Yareal na warszawskim Kamionku. Budynek SOHO 12 domknie pierzeję od ulicy Żupniczej i architektonicznie nawiązywać będzie do sąsiednich budynków – SOHO 10 oraz zrealizowanych ostatnio SOHO 14 i SOHO 16. Rozpoczęcie budowy tego etapu inwestycji planowane jest na wiosnę tego roku.

Budynek SOHO 12 będzie ostatnim z budynków uzupełniających nową, wielkomiejską pierzeję w północnej części kompleksu przy ulicy Żupniczej. Powstanie pomiędzy budynkami SOHO 10 a SOHO 14, kontynuując ich architektoniczny styl nawiązujący do postindustrialnej historii tego terenu. Od strony ulicy elewacja będzie wykonana z białego tynku z namalowanym na niej charakterystycznym dekorem, natomiast od strony parku linearnego zaprojektowano wykończenie ceglanymi płytkami. Z kolei elewacja na parterze powstanie z użyciem efektownego cortenu, który był już wykorzystany przy budowie sąsiednich budynków, nadając im unikalny wygląd dzięki efektowi stali pokrytej charakterystyczną patyną w kolorze rdzy.

To, co szczególnie wyróżnia SOHO 12 to ciekawa, zróżnicowana elewacja spójna z koncepcją całego SOHO by Yareal oraz bogata oferta mieszkań – od jedno- do pięciopokojowych penthouse’ów, o powierzchni od 30 mkw. do 130 mkw. Budynek będzie miał od sześciu do ośmiu pięter, a dzięki jego zróżnicowanej wysokości wiele mieszkań będzie dysponowało atrakcyjnymi tarasami. Podobnie jak sąsiadujące budynki, SOHO 12 będzie kaskadowo schodził w stronę parku tworząc wewnętrzne zielone dziedzińce. Wysokiej jakości wykończenie terenów wspólnych i otwartego niedawno parku linearnego już teraz dopełnia urbanistykę projektu, jego urozmaiconą architekturę i wielofunkcyjny charakter SOHO by Yareal” – wyjaśnia prezes Yareal, Jacek Zengteler.

Źródło: Yareal Polska.

Kolejna pula mieszkań w ramach nieruchomości inwestycyjnej Osiedle Kościuszki w sprzedaży

Osiedle Kościuszki Chorzów_3
Kolejna pula mieszkań w ramach nieruchomości inwestycyjnej Osiedle Kościuszki w sprzedaży.

Grupa J.W. Construction uruchomiła sprzedaż mieszkań w kolejnym budynku należącym do Osiedla Kościuszki w Chorzowie. To kameralna inwestycja wyróżniająca się m.in. ze względu na atrakcyjną lokalizację w samym centrum miasta, tuż przy Parku Śląskim, a także wysoki standard wykończenia. W nowej puli dostępne są różnorodne mieszkania o powierzchni od 31 do 80 m2.

Budowa Osiedla Kościuszki została oficjalnie zakończona w połowie 2023 roku. Od tego momentu chorzowska inwestycja, w skład której wchodzi 6 budynków o zróżnicowanej wysokości, powoli zaczyna zapełniać się nowymi mieszkańcami.

J.W. Construction wprowadziło właśnie do sprzedaży kolejny budynek liczący 89 mieszkań o podwyższonym standardzie. Potencjalni inwestorzy mają do wyboru zarówno kompaktowe kawalerki, jak i 2- oraz 3- pokojowe mieszkania idealne dla młodych par lub rodzin z dzieckiem, a także przestronne 4-pokojowe mieszkania o powierzchni do 80 m2. Do mieszkań przynależą duże balkony oraz tarasy mieszczące się na ostatniej kondygnacji.

– Osiedle Kościuszki jest kameralną, przemyślaną i jakościową inwestycją stanowiącą bezpieczną, spokojną oazę w gąszczu kilkumilionowej Aglomeracji Śląskiej. Współpracujący z nami lokalni architekci zadbali o to, by Osiedle spełniało oczekiwania osób prowadzących przeróżne style życia – mówi Małgorzata Ostrowska, Dyrektorka Pionu Sprzedaży i Marketingu w J.W. Construction.

Źródło: J.W. Construction.

Matexi Polska wybrała Chemobudowa-Kraków na generalnego wykonawcę nieruchomości inwestycyjnej Apartamenty Portowa w Krakowie

mtexi_krakow_portowa(2) (1)
Firma Matexi Polska wybrała Chemobudowa-Kraków na generalnego wykonawcę nieruchomości inwestycyjnej Apartamenty Portowa w Krakowie.

Matexi Polska zawarła z przedsiębiorstwem Chemobudowa-Kraków umowę o generalne wykonawstwo inwestycji „Apartamenty Portowa” przy ulicy Portowej na Zabłociu w Krakowie i przekazała mu teren budowy.
Teren budowy to działka o powierzchni 33 arów na której powstanie 7-piętrowy budynek mieszkalny. Znajdzie się w nim 99 mieszkań o różnych metrażach, lokale usługowe w części parterowej, 2-poziomowy parking podziemny oraz naziemne punkty ładowania samochodów elektrycznych. Wszystkie mieszkania posiadać będą balkony, loggie lub własne ogródki.

„Wybraliśmy przedsiębiorstwo Chemobudowa Kraków ze względu na jego wieloletnie doświadczenie na krakowskim rynku nieruchomości i kompetencje budowlane. Szukaliśmy doświadczonego partnera, który sprosta realizacji naszej wizji – wysokiej jakości, nowoczesnego budynku mieszkalnego, w którym zastosowane rozwiązania ekologiczne spełnią wymagania mieszkańców w zakresie ochrony środowiska, oszczędności na eksploatacji budynku oraz ich potrzebę podwyższonej jakości życia.  Połączenie doświadczenia inwestycyjnego Matexi Polska z kompetencjami budowlano-technicznymi Chemobudowa Kraków zagwarantuje budowę inwestycji z zachowaniem najwyższych standardów realizowanych prac i dbałością o środowisko. Jestem przekonany, że „Apartamety Portowa” nawiązujące projektem do przemysłowego charakteru dzielnicy Zabłocie, staną się ważnym elementem krajobrazu krakowskich Bulwarów Wiślanych” – skomentował wybór generalnego wykonawcy Łukasz Lewicki, Project Engineer w Matexi Polska.

 

Budowa inwestycji rozpocznie się na początku marca 2024 i potrwa około 2 lat. Inwestycja trafiła do sprzedaży na początku lutego br.

Źródło: Matexi Polska.

Deweloper Develia przekazuje mieszkania w III etapie Osiedla Latarników w Gdańsku

Photo by Arkadiusz Burcon (www.facebook.pl/arekburconfotografia)

Photo by Arkadiusz Burcon 

Deweloper Develia przekazuje mieszkania w III etapie Osiedla Latarników w Gdańsku.

III etap Osiedla Latarników w Gdańsku został ukończony i rozpoczęły się przekazania mieszkań nabywcom. W 7-piętrowym budynku powstało 158 lokali o metrażach od 40 do 96 metrów kwadratowych.

Autorem projektu architektonicznego jest pracownia K&L Smart Design sp. z o.o., a generalnym wykonawcą była firma Mota Engil Central Europe S.A. Ceny dostępnych lokali zaczynają się od 10 499 zł za metr kwadratowy.

Osiedle Latarników to nie jedyna inwestycja Develii w Gdańsku. W sprzedaży znajdują się również inne projekty dewelopera w tym mieście: Ujeścisko Vita, Przemyska Vita oraz Niepołomicka na Ujeścisku, Szmaragdowy Park w Oruni Górnej, Via Flora na Chełmie oraz Południe Vita w dzielnicy Gdańsk-Południe.

Źródło: Develia.

Czy rządowy program „Mieszkanie na start” ma wpływ na obecną sprzedaż mieszkań

develia-warszawa-aleje-praskie-wizualizacja
Czy rządowy program „Mieszkanie na start” ma wpływ na obecną sprzedaż mieszkań?Czy klienci wstrzymują się z zakupem mieszkań w oczekiwaniu na wejście w życie kredytu Mieszkanie na start? Jaką ofertę mają deweloperzy dla osób chcących skorzystać z nowego, rządowego wsparcia? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.       

Angelika Kliś, członkini zarządu Atal

Na ten moment nie widzimy takiej taktyki ze strony kupujących, aby wstrzymywali się z decyzją o zakupie ze względu na planowany nowy program kredytowy. Ogłoszone wstępne jego założenia nie są ostateczne i wielu klientów woli w takiej sytuacji nie ryzykować. Czekanie na uruchomienie nowego programu, szczególnie w sytuacji kiedy inflacja jest wyższa niż oprocentowanie kredytów, może się nie opłacać. Zwłaszcza, gdy w sytuacji ograniczonej podaży mieszkań, może dojść do wzrostu cen.

Nasi klienci mają możliwość krótkoterminowej rezerwacji mieszkania, a w następnym kroku zawarcia umowy rezerwacyjnej.

Aktualnie w ofercie mamy ok. 4000 mieszkań i każdy ma możliwość znaleźć odpowiednie dla siebie lokum, także rodziny wielodzietne, z myślą o których projektujemy lokale cztero i pięciopokojowe w różnych inwestycjach. Liczebnie mieszkania te stanowią mniejszość z uwagi na największą popularność dwójek i trójek.

Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immoblier Polska

W obecnej sytuacji na rynku mieszkaniowym klienci nie czekają zbyt długo z podpisaniem umowy, gdyż widzą, że oferta mieszkań z rynku pierwotnego kurczy się z każdym dniem. Osoby, które decydują się na zakup mieszkania, bardzo często szybko finalizują transakcję. Wiedzą, że wydłużony okres oczekiwania, może spowodować, że liczba dostępnych mieszkań jeszcze się zmniejszy. Co więcej, w ostatnich miesiącach oferta deweloperów została mocno uszczuplona w wyniku zwiększonego popytu spowodowanego startem programu Bezpieczny Kredyt 2 proc. Osoby korzystające z niego było zainteresowane przede wszystkim mieszkaniami do 700 tys. zł, dlatego też obecnie mieszkań 2 i 3-pokojowych w tej puli cenowej o kompaktowych rozkładach jest najmniej. Jednocześnie są to nadal mieszkania najbardziej poszukiwane przez klientów. Nowy program Mieszkanie Plus sprzyja przede wszystkim rodzinom, które myślą o inwestycji w duże mieszkanie. Takie lokale mamy w ofercie i są to komfortowe apartamenty z balkonami i tarasami dachowymi. Oczywiście ich ilość jest ograniczona, więc osoby decydujące się na taki lokal, nie powinny również długo zwlekać z decyzją o zakupie.

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.

Po wstrzymaniu przez banki przyjmowania wniosków o Bezpieczny Kredyt 2 proc. zaczęły pojawiać się pytania o ofertę w ramach nowego programu wsparcia. Jednak dopóki szczegóły tego rozwiązania nie będą znane, nie będziemy mogli rozmawiać o nich z klientami. Przewidujemy, że nabywcy nauczeni doświadczeniem z minionych miesięcy nie będą czekać z decyzją o zakupie. Dużo osób obawia się jeszcze większego wyczerpania oferty i dalszych wzrostów cen, które w 2023 roku wzrosły w dużych polskich miastach średnio o 18 proc. Dodatkowo należy zaznaczyć, że udział klientów, którzy nabyli od nas mieszkanie za pomocą Bezpiecznego Kredytu 2 proc. wynosił około 25 proc., a dominującą formą finansowania był zakup gotówkowy.

W aktualnej ofercie posiadamy około 2 tysiące dostępnych mieszkań, a w całym 2024 roku planujemy wprowadzić na rynek dodatkowe 3,5 tys. – 3,7 tys. lokali. Warto zaznaczyć, że w nowym programie rządowego wsparcia zrezygnowano z kryterium cenowego, skupiając się jedynie na minimalnych dochodach kredytobiorców. To powinno ułatwić zakup nieruchomości mieszkalnych, zwłaszcza osobom o niższych dochodach oraz rodzinom wieloosobowym.

Andrzej Gutowski, wiceprezes i dyrektor Działu Sprzedaży Ronson Development

Widzimy obecnie mniejsze zainteresowanie ze strony klientów na rynku. Część z potencjalnych nabywców wstrzymuje się z decyzjami o zakupie, oczekując ewentualnego następcy programu Bezpiecznego Kredytu 2 proc. Warto jednak zaznaczyć, że  rynek mieszkaniowy cały czas funkcjonuje, oferując możliwości również dla tych klientów, którzy nie mogą skorzystać z preferencyjnych programów finansowania. Mówimy tutaj także o klientach korzystających z tradycyjnych kredytów hipotecznych oraz inwestorach planujących zakup mieszkania pod wynajem.

Zbudowaliśmy plan sprzedażowy na 2024 rok niezależnie od tego, czy rząd wprowadzi kolejny program pomocowy. Stawiamy na stabilność i spójność działań, niezależnie od ewentualnych zmian politycznych.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic 

Program mieszkanie na start, tak jak wszystkie programy przewidujące dopłaty do kredytów, przyczynia się w znaczący sposób do wzrostu zainteresowania zakupem mieszkania. W związku z tym, że najwięcej zyskają rodziny z dziećmi, może to wpłynąć w korzystny sposób na strukturę sprzedawanych lokali. Największym zainteresowaniem cieszyły się zawsze najmniejsze mieszkania o najniższej kwocie globalnej w związku z tym ceny tych mieszkań rosły najbardziej. Rodzina z 2 czy 3 dzieci będzie potrzebowała 3 lub 4 pokojowego mieszkania, ale ze względu na mniejsze zainteresowanie dużymi mieszkaniami oraz ich dość duża podaż może to nie wpłynąć tak znacząco na wzrost cen, jak program BK2.

Niemniej jednak nowy program nie rozwiązuje podstawowego problemu – niskiej podaży mieszkań. Każde zwiększenie popytu bez proporcjonalnego wzrostu podaży nieuchronnie prowadzi zaś do wzrostu cen.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Wzmożone zainteresowanie mieszkaniami od dewelopera nie maleje. Codziennie do naszego biura sprzedaży przychodzą nowi, potencjalni klienci zainteresowani kupnem mieszkania z rynku pierwotnego. Co prawda, program Bezpieczny Kredyt 2 proc. wydrenował z rynku znaczną cześć lokali, ale oddajemy w ręce klientów lokale z kolejnego etapu budowy osiedla Miasteczko Jutrzenki. Zainteresowanie jest duże, pomimo że nowy program Mieszkanie na start jest jeszcze w konsultacjach. Klienci pytają o lokale spełniające kryteria programu, warunki kredytowania, część osób decyduje się na rezerwacje lokali.

Prawdą jest, że na nowym rządowym dofinansowaniu najbardziej skorzystają rodziny wielodzietne 2+3, które według założeń będą zwolnione z obowiązku nieposiadania nieruchomości, co umożliwi im np. sprzedaż obecnego mieszkania i zakup większego. Tylko ta grupa będzie mogła skorzystać z dobrodziejstw kredytu 0 proc. i otrzyma najwyższe limity kredytu z dopłatą. W ofercie mamy różnorodne lokale, od ustawnych kawalerek, przez kompaktowe dwójki i małe trójki, aż po przestronne lokale czteropokojowe. Dla dużych rodzin mamy przygotowane specjalne mieszkania o powierzchni powyżej 60 mkw., z przestronnymi pokojami, dużymi balkonami i słoneczną widną kuchnia z pomieszczeniem gospodarczym.

Janusz Miller, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Home Invest

Co do kredytu Mieszkanie na start i jego wpływu na decyzje klientów, na chwilę obecną widzimy pewne zainteresowanie ze strony potencjalnych nabywców, którzy oczekują na wejście w życie tego programu. Jednak większość naszych klientów nadal jest zainteresowana zakupem mieszkań, niezależnie od preferencyjnego finansowania. Nasza firma stara się być elastyczna i dostosowywać się do zmieniającej się sytuacji rynkowej. Proces rezerwacji u nas jest przejrzysty i obejmuje konkretny wybór mieszkania, a następnie zawarcie umowy deweloperskiej. Obecnie, w kontekście kredytu Mieszkanie na start, staramy się dostarczyć mieszkania, które spełniają założenia tego programu, ale jednocześnie mamy w ofercie wiele różnych lokali dostosowanych do różnych potrzeb i budżetów klientów. W związku z tym, ilość mieszkań w naszej ofercie dostępnych w ramach tego kredytu jest zróżnicowana. Dla zamożnych, wielodzietnych rodzin mamy w ofercie również większe mieszkania, a także planujemy budowę domów w Warszawie, które mogą być atrakcyjne w kontekście tego programu.

Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction

Klienci mają świadomość kurczącej się oferty i wiedzą, że uzupełnianie jej przez deweloperów zajmie długie miesiące, a nawet lata. Nie obserwujemy na tę chwilę specjalnego spowolnienia sprzedaży, zwłaszcza w przypadku projektów, w których budowa jest już zaawansowana, jak Stacja Centrum w Pruszkowie i dostępnych mieszkań jest już coraz mniej. Jedynie w najnowszych projektach, w których budowa i sprzedaż dopiero wystartowały i wybór lokali jest duży, część naszych klientów monitoruje sytuację i oczekuje na finalne warunki preferencyjnych kredytów. Pamiętajmy jednak, że nowy program mieszkaniowy będzie obowiązywał prawdopodobnie tylko  przez 1,5 roku, a łączna pula przyznanych środków jest stosunkowo niewielka. Klienci gotówkowi, jak i tacy którzy nie kwalifikują się do preferencyjnego kredytu, wiedzą że taniej już nie będzie, a deweloperom ciężko będzie nadgonić podaż. Póki co, pierwsza połowa roku zapowiada się równie aktywnie pod kątem sprzedaży.

Dawid Wrona, dyrektor Zarządzający ds. Sprzedaży i Marketingu w Archicom

Bezpośrednio po wygaszeniu programu Bezpieczny kredyt 2 proc., który obowiązywał w pierwotnym kształcie do końca 2023 roku, odnotowaliśmy okresowy spadek zainteresowania nieruchomościami mieszkaniowymi. Wiemy obecnie, że w drugiej połowie bieżącego roku uruchomiony zostanie nowy koncept rządowy Mieszkanie na start, zapewniający dodatkowe korzyści dla kredytobiorców. Choć szczegółowe założenia programu nie są jeszcze znane, postanowiliśmy już dziś wyjść naprzeciw oczekiwaniom rynku, oferując autorskie rozwinięcie rządowej koncepcji.

Nasz program Mieszkanie na start z extra bonusem zakłada zwrot 100 proc. wpłaconych środków lub zamianę mieszkania, jeśli nabywca ostatecznie nie zostanie beneficjentem programu, a także odroczoną płatność – wkład własny wynosi zaledwie 10 proc. wartości nieruchomości. Ponadto, oferujemy jeden z dwóch bonusów – gwarancję najlepszej ceny, czyli zwrot różnicy w przypadku obniżenia ceny mieszkań w przyszłości lub dopłatę do kredytu 0 proc. niezależnie od liczby członków gospodarstwa domowego. Nasza propozycja od momentu jej ogłoszenia cieszy się dużym zainteresowaniem klientów, które przekłada się już na pierwsze umowy rezerwacyjne. Nie mamy wątpliwości, że aktualna popularność oferty wynika z dużej dostępności mieszkań, która z czasem będzie się zmniejszać.

Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment

Jako deweloper gruntowy odnotowujemy wzmożone zainteresowanie deweloperów zakupem gruntów pod kolejne projekty deweloperskie, najlepiej takie, które mają uzyskane pozwolenie na budowę. Można zakładać, że wynika to z niezaspokojonego aktualnego popytu na mieszkania, mimo zmian w programach rządowych wprowadzonych i ogłoszonych w ostatnim czasie.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

Widzimy spory popyt na mieszkania i notujemy wysoką dynamikę sprzedaży od początku 2024 roku – zatem klienci raczej nie wstrzymują swoich decyzji. Zakładamy, że w naszej ofercie będzie bardzo duży wybór mieszkań spełniających kryteria rządowego programu wsparcia. Rząd powinien maksymalnie ułatwiać obywatelom nabycie swojego pierwszego mieszkania – to element niezbędny dla poczucia bezpieczeństwa, wspierania przyrostu naturalnego i wzrostu gospodarczego. Dlatego wszelkie programy, obejmujące również łatwo dostępne i nisko oprocentowane kredyty, powinny być stałym elementem wspierania obywateli i programów rządowych.

Marek Starzyński, dyrektor ds. sprzedaży w Okam Capital

Jako, że program Mieszkanie na start został zapowiedziany w styczniu br. nie obserwujemy wzrostu zapytań z nim związanych. Spodziewamy się, że na przestrzeni kolejnych miesięcy sytuacja będzie się zmieniać. Aktualnie w sektorze nieruchomości mieszkaniowych popyt wciąż przewyższa podaż, a nasze inwestycje, także ze względu na swój wysoki standard, cieszą się dużym zainteresowaniem już na etapie przedsprzedaży.

Źródło: dompress.pl

Inwestycja WIMA Widzewska Manufaktura w Łodzi z wizualizacjami nowych budynków

Cavatina_WIMA_budynek_B
Inwestycja WIMA Widzewska Manufaktura w Łodzi od Cavatina Holding z wizualizacjami nowych budynków.

Prace w należącym do Cavatina Holding kompleksie WIMA Widzewska Manufaktura w Łodzi idą pełną parą. Deweloper zaprezentował niedawno nowe wizualizacje dwóch budynków mieszkalnych B i C, a także zapowiada stworzenie klimatycznych apartamentów w największym, imponującym budynku pofabrycznym A. WIMA Widzewska Manufaktura to miejsce w bezpośredni sposób nawiązujące do industrialnego rodowodu miasta, które połączy loftowe lokale mieszkaniowe o wysokim standardzie z funkcją usługową oraz ogólnodostępnymi terenami zieleni, w tym rewitalizowanym parkiem o powierzchni 9 tys. mkw. Obiekt ten stanie się ogólnodostępnym miejscem spotkań, kameralnych wydarzeń kulturalnych i rekreacji.

Deweloper zakłada, że trzy budynki kompleksu WIMA Widzewska Manufaktura dostarczą na łódzki rynek pierwotny w sumie 750 mieszkań. W parterach Cavatina przewidziała także miejsce na powierzchnie usługowe – między innymi dla gastronomii. W oddanym już do użytku budynku WIMA D od strony al. Piłsudskiego działa znana sieć siłowni FitFabric.

„Dzięki swojej wyjątkowej architekturze oraz położeniu przy strategicznej dla Łodzi arterii, umożliwiającej łatwy dostęp zarówno do centrum miasta, jak i autostrady A1 – WIMA jest idealnym miejscem do stworzenia atrakcyjnej przestrzeni do życia. W ramach wieloetapowej inwestycji, w sprzedaży są już doskonale doświetlone mieszkania, dostępne w metrażach od 26 do 77 mkw. w budynkach B i C. A niebawem zaproponujemy także spektakularną odsłonę budynku A, w którym znajdą się także apartamenty oraz jasne patio. Naszą główną misją jest stworzenie przyjaznego mieszkańcom miejsca, z poszanowaniem jego historycznego dziedzictwa, a jednocześnie wyróżniającego się nowoczesnością i walorami funkcjonalnymi na najwyższym poziomie. Zadbaliśmy również o tereny zieleni – jednym z kluczowych elementów WIMY będzie rewitalizowany, ponad 100-letni park o powierzchni 9 tys. mkw.”. – mówi Daniel Draga, Wiceprezes Zarządu w Cavatina Holding.

Źródło: Cavatina Holding.

Finałowy etap inwestycji mieszkaniowej Ursus Vita w Warszawie już w sprzedaży

Dantex_Ursus Vita_2
Finałowy etap inwestycji mieszkaniowej Ursus Vita w Warszawie już w sprzedaży.

Firma Dantex wprowadziła do oferty finałowy etap inwestycji Ursus Vita. Dzielnica znana z bezpieczeństwa, zielonych przestrzeni i atrakcyjnych kosztów życia przyciąga zwłaszcza rodziny ceniące spokojną atmosferę. Nowa oferta dewelopera obejmuje 231 mieszkań o powierzchniach od 40 do 100 mkw, tym samym zapewniając zróżnicowany wybór mieszkańcom.

W ostatnim etapie inwestycji Ursus Vita powstanie 231 mieszkań z balkonami lub ogródkami do dyspozycji mieszkańców. Deweloper proponuje przemyślaną ofertę, dostosowaną do potrzeb różnych grup klientów. Dantex udostępnia mieszkania o zróżnicowanym metrażu, jedno-, dwu-, trzy- i czteropokojowe, w tym 120 mieszkań dwupokojowych i 86 mieszkań trzypokojowych. Wysokość mieszkań wynosi od 279 do nawet 320 cm. Ponadto inwestycja obejmuje również komórki lokatorskie, wózkownię i miejsca parkingowe. Kładąc nacisk na aspekt budowania relacji między mieszkańcami, na osiedlu przewidziano atrakcyjne przestrzenie wspólne, m.in. ogród społecznościowy – miejsce do wypoczynku i integracji z sąsiadami.

Zakończenie budowy ostatniego etapu osiedla Ursus Vita planujemy na I kwartał 2026 roku. Zgodnie z naszym harmonogramem prac proces odbiorów mieszkań przez nowych właścicieli rozpocznie się w II kwartale 2026 roku – mówi Grzegorz Choromański, Kierownik Sprzedaży projektu Ursus Vita.

Źródło: Dantex.

Czy mieszkania na sprzedaż będą tanieć?

chastity-cortijo-604616-unsplash
Czy jest szansa na to, że mieszkania na sprzedaż będą tanieć?

Po wybuchu pandemii ceny lokali mieszkalnych zaczęły iść w górę. W ubiegłym roku odbiło się to negatywnie na sprzedaży w tym sektorze rynku nieruchomości. Nabywcy wstrzymywali się z decyzją o zakupie nieruchomości z nadzieją, że ceny za M. pójdą w dół. Czy rzeczywiście można na to liczyć? Niestety nic nie zapowiada, aby mieszkania na sprzedaż miały wyraźnie tanieć.

Nowy Port w Gdańsku z atrakcyjną ofertą mieszkań na sprzedaż

Zdjęcie numer 1
Nowy Port w Gdańsku z atrakcyjną ofertą mieszkań na sprzedaż. Nowy Port w Gdańsku to dzielnica, która prężnie się rozwija. Obecnie liczy około 9 000 mieszkańców, a na skutek powstałych i powstających osiedli ta liczba powinna w najbliższej przyszłości przekroczyć 10 000 gdańszczan. Jeśli zatem ktoś szuka w Trójmieście przyjaznej i nowoczesnej przestrzeni do życia warto, aby rozważył tę lokalizację.

Już teraz pracuje się nad wieloma pomysłami na rozwój tej wyjątkowej dzielnicy. Na terenie Nowego Portu ma pojawić się obszar inwestycyjny o łącznym obszarze ponad 13 ha, w tym 8 ha przeznaczonych na cele komercyjne, co przyczyni się do wzrostu liczby miejsc pracy. Szczególny nacisk został położony na tworzenie stref o charakterze sportowo-rekreacyjnym i turystycznym – rozważana jest bowiem budowa basenu (rejon ul. Krasickiego i Gałczyńskiego) oraz parku z elementami o znaczeniu historycznym (teren dawnego Szańca Zachodniego). Dodatkowo, z myślą o komforcie mieszkańców, planuje się poprawę infrastruktury dla ruchu pieszego i samochodowego (ulice Wyzwolenia, Władysława IV, Oliwska i Na Zaspę) poprzez nowe nasadzenia drzew oraz renowację lokalnego deptaka. W dalszych etapach rozwoju priorytet stanowi wybudowanie publicznego żłobka, co z pewnością usprawni życie rodziców.

Dla rozwoju Nowego Portu niezwykle istotny jest także głos jego mieszkańców. To oni najlepiej znają potrzeby swoje, swoich bliskich i sąsiadów. Miasto zaprasza do zgłaszania swoich uwag do Gminnego Programu Rewitalizacji Gdańska w ramach konsultacji społecznych.

PORTO i FARO otwarte na nowych mieszkańców

ROBYG prowadzi obecnie sprzedaż 2 inwestycji o wysokim standardzie zlokalizowanych w obszarze Nowego Portu: FARO oraz PORTO. Obecnie w ofercie dostępnych jest ponad 200 lokali.

FARO to kameralne osiedle na pograniczu Brzeźna i Nowego Portu z niskimi, pięciopiętrowymi apartamentowcami. Zróżnicowane metraże (od 31 m2 do 91 m2) odpowiadają zarówno singlom, jak i rodzinom. Położony przy ul. Letnickiej, blisko Zatoki Gdańskiej obiekt, łączy miejską wygodę z naturą. FARO to nie tylko przestronne mieszkania z panoramicznymi oknami, ale także dbałość o otoczenie, nowoczesne rozwiązania bezpieczeństwa i zieloną infrastrukturę, w tym panele fotowoltaiczne.

Źródło: Robyg.

Czy reforma planowania przestrzennego przyniesie więcej inwestycji w segmencie mieszkaniowym na polskim rynku nieruchomości?

Krzemieniecka_Vita (1)
Czy reforma planowania przestrzennego przyniesie więcej inwestycji w segmencie mieszkaniowym na polskim rynku nieruchomości? Czy wydłużenie terminu uchwalenia przez gminy planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego o dwa lata jest, zdaniem deweloperów, dobrym pomysłem? Jaki wpływ na rynek mieszkaniowy będzie miało objęcie nim gruntów gminnych? Czy przełoży się na przyspieszenie realizacji nowych inwestycji? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Mateusz Bromboszcz, wiceprezes zarządu Atal

Konsekwentnie wskazujemy, że o ile same założenia reformy planistycznej oceniamy pozytywnie, o tyle problemem jest czas, jaki ustawodawca założył na wprowadzenie tak szerokiej reformy oraz realia, w jakich operuje samorząd gminny, związany z wymogami budżetowymi czy zamówieniami publicznymi.

Z uwagi chociażby na ograniczoną dostępność profesjonalistów, którzy mogą przygotować miejscowe plany ogólne dla wszystkich polskich gmin, wydłużenie terminów na uchwalenie planów ogólnych wydaje się dobrym posunięciem. Jednocześnie należy wskazać, że reforma planowania przestrzennego może w istotny sposób wpłynąć na prowadzenie działalności deweloperskiej z uwagi na fakt, że ma ona kluczowe znaczenie dla dostępności gruntów przeznaczonych lub mogących zostać przeznaczonymi pod budownictwo wielorodzinne.

Dlatego sprawne i przemyślane uchwalenie planu ogólnego w poszczególnych gminach z pewnością przełoży się na efektywne przyspieszenie procesu planowania nowych inwestycji mieszkaniowych.

Andrzej Oślizło, prezes zarządu, Develia S.A.

Wprowadzenie planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego przez gminy ma swoje konsekwencje zarówno pozytywne, jak i negatywne. Wydłużenie terminu uchwalenia tych planów jest potrzebne, aby uwzględnić czasochłonne prace nad aktem planistycznym oraz ograniczenia związane z dostępnością kadr urbanistów. Z drugiej strony wprowadzenie planów ogólnych może jeszcze bardziej ograniczyć już dziś niską podaż gruntów inwestycyjnych. Wywołałoby to dalsze podwyżki ich cen, a tym samym budowanych na nich mieszkań.

Ważne jest też, aby gminy miały możliwość elastycznego podejścia do planowania przestrzennego, uwzględniając lokalne potrzeby i specyfikę terenu. Sztywne stosowanie ustawowych wzorców może nie odpowiadać rzeczywistym potrzebom mieszkańców i rynku nieruchomości. Widzimy tu duże pole do współpracy w procesie planistycznym na linii gminy- deweloperzy. Otwarty dialog pomiędzy obiema stronami może przyczynić się do tworzenia planów zagospodarowania, które będą bardziej funkcjonalne i dostosowane do aktualnych potrzeb.

Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction

Plany są koniecznie i oczywiście, najlepiej byłoby, gdyby zostały wprowadzone jak najszybciej, jednak rozumiemy, że terminy muszą być realne, gminy muszą mieć czas na wdrożenie nowych regulacji. Liczymy na to, że zmiany wpłyną na usprawnienie niebywale rozciągających się w czasie procedur prawno-administracyjnych poprzedzających wydanie pozwolenia na budowę. Nie rozwiąże to jednak problemu w całości. Kwestia planów zagospodarowania przestrzennego to nie jedyny czynnik, który ma wpływ na długi proces przygotowawczy do startu budowy.

Eyal Keltsh, prezes zarządu Grupy Robyg i Vantage

Trudno odnieść się do tego projektu, jednak nie sądzimy, aby miał on wpływ na bieżące funkcjonowanie rynku mieszkaniowego. Na pewno najważniejszą kwestią jest dołożenie wszelkich starań, aby przyspieszyć procedury administracyjne. Czas oczekiwania na uzyskanie pozwolenia na budowę obecnie trwa ok. 1,5 roku -2 lata, a kiedyś było to 6-9 miesięcy. Ograniczony dostęp do gruntów, a także mała liczba wydawanych pozwoleń na budowę znacznie spowalnia proces realizacji projektów, a także wpływa na systematyczny wzrost cen mieszkań. Dlatego administracja państwowa, jak i samorządowa powinny maksymalnie uprościć procedury, tak, aby budowy mogły być realizowane jak najsprawniej. To jest przestrzeń, która na pewno powinna być poprawiona.

Andrzej Gutowski, wiceprezes i dyrektor Działu Sprzedaży Ronson Development

Zaproponowany w sejmie projekt zakładający wydłużenie terminu na uchwalenie planów ogólnych do końca 2027 roku to dobra inicjatywa. Warto zauważyć, że pierwotnie podany termin do końca 2025 roku mógł być niewystarczający do przeprowadzenia dokładnej analizy urbanistycznej przez gminy. Przesunięcie terminu pozwoli na dokładniejsze i bardziej precyzyjne przygotowanie planów ogólnych.

Sama idea uchwalenia planu ogólnego ma istotny wpływ na rynek mieszkaniowy. Jeśli taka reforma zostanie przeprowadzona efektywnie, może przynieść liczne korzyści, takie jak uproszczenie procedur uzyskiwania pozwoleń na budowę. To z kolei może przyspieszyć proces realizacji nowych inwestycji mieszkaniowych.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

W ramach nowelizacji ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wprowadzono do systemu wiele korzystnych rozwiązań. Mam tu na myśli zintegrowane plany inwestycyjne, rejestr urbanistyczny, tryb uproszczony uchwalania planów miejscowych czy zmiany w zakresie konsultacji społecznych. Planowane zmiany mają uprościć, ujednolicić i przyspieszyć procedury planistyczne tak, by plany miejscowe były wdrażane sprawniej, a procedura planistyczna mogła zamknąć się w okresie kilku miesięcy, a nie lat. Pozwolą one także w sposób stopniowy urealnić istniejącą w planach miejscowych nadpodaż terenów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową, które nie zostały wykorzystane.

Remedium na te problemy miał być właśnie plan ogólny, który jak się okazuje, ich nie rozwiąże. Co więcej, spowoduje zahamowanie nowych inwestycji. Dlaczego? Projekt nie uwzględnia zmiany wszystkich niezbędnych terminów. Chodzi przede wszystkim o datę, do której będzie można wnioskować o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. Obecnie obowiązująca data 31 grudnia 2025 roku oznacza chwilę, w której one wygasają, o ile w danej gminie wcześniej nie zostanie uchwalony plan ogólny. Brak planu ogólnego, w sytuacji wygaśnięcia studium, oznaczał będzie, że w danej gminie nie będzie można korzystać z żadnych narzędzi planistycznych. Niemożliwe będzie uchwalanie planów miejscowych, w tym ZPI, czy wydawanie decyzji o warunkach zabudowy, co znacznie utrudni deweloperom uruchomienie nowych inwestycji.

Dorota Gdaniec, specjalista ds. sprzedaży gruntów Alter Investment

Sejmowy projekt zakładający wydłużenie terminu uchwalenia przez gminy planów ogólnych o dwa lata ma kluczowy wpływ na ład przestrzenny w gminach oraz możliwość usprawnienia procedur przy realizacji inwestycji deweloperskich. Zbyt krótki okres na tak istotną zmianę w gospodarce przestrzennej, mógłby przynieść odwrotny do zamierzonego skutek, ponieważ samorządy nie byłyby w stanie przygotować się merytorycznie oraz organizacyjnie do przedsięwzięcia o tej skali. Wiele obszarów mogłoby też zostać pominiętych, a co za tym idzie nie byłoby możliwości realizacji żadnej zabudowy na takim terenie. Już teraz podaż gruntów nadających się do zabudowy ze względu na różne uwarunkowania jest mocno ograniczona.

Jeśli gminy będą dysponować odpowiednim zasobem czasu i w sposób bardzo precyzyjny podejdą do ustanawiania planów ogólnych, procedury uzyskiwania dokumentacji do PnB powinny być bardziej przejrzyste i postępować sprawniej.

Janusz Miller, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Home Invest

Zaproponowany projekt ustawy wydłużający termin uchwalania planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego o dwa lata może być korzystny dla gmin, umożliwiając im bardziej kompleksowe planowanie przestrzenne. Jednakże może to spowodować opóźnienia w realizacji projektów inwestycyjnych i zwiększyć niepewność dla inwestorów. Natomiast uchwalenie planu ogólnego będzie miało wpływ na rynek mieszkaniowy, określając dostępność gruntów, rodzaj zabudowy i standardy infrastrukturalne, a jego wprowadzenie przez gminy może przyspieszyć proces realizacji nowych inwestycji mieszkaniowych w zależności od efektywności działań gminy.

Anna Bieńko, dyrektor Sprzedaży w Wawel Service

Zaproponowany w sejmie projekt zapewne może pomóc gminom uniknąć presji czasowej, co zazwyczaj towarzyszy procesowi planistycznemu. Dłuższy termin umożliwi bardziej dogłębną analizę i konsultacje społeczne, co przyczyni się do lepszej jakości przygotowywanych dokumentów. Dla nas natomiast dłuższe terminy uchwalania planów ogólnych mogą skutkować opóźnieniami w procesie realizacji inwestycji mieszkaniowych. Brak jasnych ram czasowych może wprowadzić również niepewność rynkową. Inwestorzy mogą być mniej skłonni do podejmowania decyzji inwestycyjnych w warunkach braku klarownych planów zagospodarowania przestrzennego.

Natomiast już samo uchwalenie planu ogólnego zapewnia wytyczne dotyczące zagospodarowania przestrzennego, co przyczynia się do stabilizacji inwestycji. Deweloperzy mogą łatwiej planować i realizować swoje projekty, mając pewność co do warunków zabudowy. Na pewno kluczowe jest znalezienie odpowiedniego punktu równowagi, aby uniknąć zarówno chaosu planistycznego, jak i opóźnień w procesie inwestycyjnym.

Źródło: Dompress.pl

Matexi Polska wybrała generalnego wykonawcę dla swojej nieruchomości inwestycyjnej w Warszawie

XYZ-3
Matexi Polska wybrała generalnego wykonawcę dla swojej nieruchomości inwestycyjnej w Warszawie.

Firma Matexi Polska zawarła z FineTech Construction umowę o generalne wykonawstwo pierwszego etapu inwestycji mieszkaniowej „XYZ Place” przy ulicy Komitetu Obrony Robotników  w Warszawie i przekazała jej teren budowy.

To drugi, po inwestycji przy ul. Okrzei, projekt Matexi Polska realizowany we współpracy ze spółką FineTech Construction.

Wybraliśmy firmę FineTech Construction ze względu na jej wieloletnie doświadczenie w inwestycjach mieszkaniowych i kompetencje techniczno-budowlane. Jest to nasz sprawdzony i zaufany partner, któremu w styczniu 2023 r. powierzyliśmy generalne wykonawstwo inwestycji „Na Okrzei” na warszawskiej Pradze-Północ. Cenimy naszą dotychczasową współpracę dlatego jesteśmy przekonani, że i tym razem FTC zagwarantuje wysoki standard realizacji robót i bardzo dobrą jakoś naszej kolejnej inwestycji” – komentuje wybór generalnego wykonawcy Agata Czarnowicz, Project Manager w Matexi Polska.

 

Rozpoczęcie sprzedaży pierwszego etapu inwestycji Matexi Polska zaplanowała na marzec 2024 roku.

mat.pras.

Rozpoczęły się prace budowlane w ramach IV etapu nieruchomości inwestycyjnej City Vibe w Krakowie

develia-krakow-city-vibe-wizualizacja-bud-d_-5-1395x785
Rozpoczęły się prace budowlane w IV etapie osiedla City Vibe, które Develia realizuje na krakowskim Płaszowie.

W ramach inwestycji powstaną dwa budynki obejmujące 274 mieszkania. Rolę generalnego wykonawcy powierzono firmie TK Bud. Termin zakończenia realizacji zaplanowano na II kwartał 2025 r.
Nieruchomość inwestycyjna City Vibe to funkcjonalny, wieloetapowy projekt mieszkaniowy powstający w Krakowie przy ul. Myśliwskiej 68. Aktualnie rozpoczęła się realizacja IV etapu inwestycji. Wybudowane zostaną dwa 5-piętrowe budynki. W każdym z nich powstanie po 137 mieszkań w najbardziej poszukiwanych przez klientów metrażach – od 30 do 80 m kw. – z ogródkami, loggiami lub balkonami.

– City Vibe to kompleks mający charakter samodzielnego „miasta w mieście”. Położenie blisko ścisłego centrum Krakowa, w otoczeniu zieleni i terenów rekreacyjnych sprawia, że cieszy się dużą popularnością. W IV etapie w ramach dwumiesięcznej przedsprzedaży znaleźliśmy nabywców na ponad 30 proc. lokali. Wkrótce do naszej oferty wprowadzimy kolejną pulę mieszkań, co w połączeniu z innymi aktywnymi projektami zapewni naszym klientom szeroki wybór dostępnych mieszkań na terenie aglomeracji krakowskiej. – podkreśla Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży w Develia S.A.

 

Źródło: Develia S.A. 

Archicom kilka tygodni po starcie II etapu inwestycji uruchamia sprzedaż kolejnej fazy Zenitu w Łodzi

Zenit III etap_2_
Osiedle na wschodzie aglomeracji powstaje według strategii zrównoważonego rozwoju Miasta Łodzi. Komfortowe mieszkania, pakiet technologii umożliwiającej bezdotykowe korzystanie z części wspólnych i wszechobecna zieleń na zewnątrz to rewolucyjna zmiana na terenie zajmowanym latami przez jedną z sieci handlowych. Archicom uruchamia w puli sprzedażowej kolejny etap miastotwórczej inwestycji. Tym razem na nabywców czeka 159 mieszkań.

Powstaną one w budynku o charakterze zabudowy kaskadowej posiadającym od czterech do ośmiu pięter i dwa parterowe przejścia bramowe. Każdy z lokali o powierzchniach od 27 do 83 mkw. będzie wyposażony w balkon, taras, loggię lub przydomowy ogródek wydzielony żywopłotem.

Trzeci etap to atrakcyjne przestrzenie mieszkalne z jednym, dwoma, trzema oraz czterema pokojami. Budynek zaplanowaliśmy przy wjeździe na teren Zenitu od strony ulicy Widzewskiej, vis-à-vis osiedlowego huba elektromobilności Echo Share, który wkrótce przeniesiemy w to miejsce z obecnej lokalizacji przy Biurze Sprzedaży. Mieszkańcy będą więc mogli nie tylko przy pomocy aplikacji, ale także wyglądając przez okno lub stojąc na balkonie, sprawdzać jaki ekologiczny pojazd z floty – hulajnoga, rower, samochód – jest dostępny w danym momencie do wyłącznej dyspozycji lokatorów naszej inwestycji – mówi Dawid Wrona, Dyrektor Zarządzający ds. Sprzedaży i Marketingu w Archicom.

Źródło: Archicom.

Deweloper Develia otwiera dwa nowe biura sprzedaży w Warszawie

next-ursus
Deweloper Develia otwiera dwa nowe biura sprzedaży w Warszawie.

Develia otworzyła nowe biura sprzedaży dla swoich dwóch warszawskich inwestycji – Oliwska Vita na Targówku i Krakowska Vita na pograniczu Włoch i Ochoty. Obecnie na stołeczną ofertę dewelopera składa się 615 mieszkań oferowanych w dziesięciu projektach po obu stronach Wisły.

W nowych biurach sprzedaży pracownicy Develii są dostępni od poniedziałku do soboty. Zainteresowane osoby mogą omówić szczegóły dotyczące realizowanych projektów, a także zapoznać się z planowanym kształtem inwestycji dzięki makietom i wizualizacjom 3D czy podpisać umowę rezerwacyjną. Po wcześniejszym umówieniu spotkania eksperci ds. kredytów służą pomocą w doborze optymalnej oferty i wspierają w procesie składania dokumentów w banku.

– Poszukiwanie mieszkania rozpoczynamy zazwyczaj w Internecie, nic jednak nie zastąpi bezpośredniego kontaktu z przedstawicielem dewelopera i wizyty w biurze sprzedaży na terenie inwestycji. Na miejscu możemy zapoznać się z planami inwestycji w najdrobniejszych detalach, ale również spróbować negocjacji cenowych i podpisać umowę rezerwacyjną. Dobrym pomysłem jest również krótki spacer po okolicy, dzięki któremu dowiemy się więcej o bezpośrednim otoczeniu projektu i jego uwarunkowaniach przestrzennych – komentuje Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży w Develia S.A.

 

Źródło: Develia.

Na czym polega obietnica współczesnego dewelopera?

olbryk
Deweloperzy są dziś odpowiedzialni nie tylko za realizację inwestycji mieszkaniowych, ale coraz częściej kreują trendy dotyczące stylu życia mieszkańców. Współpracują z architektami, urbanistami i innymi ekspertami, aby tworzyć miejsca, które poza funkcją mieszkaniową ułatwiają budowanie prozdrowotnych i prośrodowiskowych nawyków, dopełniając aktualną tkankę miejską. Idąc o krok dalej, branża deweloperska wspiera nabywców mieszkań od początku procesu zakupowego, przez wykończenie wymarzonego „M”, kończąc na wieloletnim partnerstwie również po przekazaniu kluczy.

Na czym polega idea tworzenia miejsc od „od A do Życia”?

Wieloletnie partnerstwo

Wraz z dynamicznym postępem urbanizacyjnym redefinicji ulega także rola deweloperów. Dziś nie wystarczy jedynie budowanie czterech ścian. Firmy deweloperskie muszą jednocześnie kształtować tkankę miejską, biorąc pod uwagę jej trwały wpływ na funkcjonowanie lokalnych społeczności. Tradycyjne podejście do projektowania osiedli opierało się dotąd głównie na zagospodarowaniu przestrzennym i estetyce architektonicznej. Jednak współcześni deweloperzy coraz częściej zauważają, że miasto to coś więcej, niż tylko zbiór budynków. Nowa wizja zakłada tworzenie zrównoważonych, przyjaznych dla ludzi i środowiska osiedli, gdzie mieszkańcy mają łatwy dostęp do terenów zielonych, miejsc rekreacyjnych i wszelkich niezbędnych usług.

Obietnica tworzenia miejsc „od A do Życia” to podejście, które wyznacza nową normę w obszarze praktyk deweloperskich i długofalowej obsługi klienta. Nie jest to jedynie zobowiązanie do dostarczenia jakościowego produktu, ale pełne zaangażowanie w satysfakcję inwestora na każdym etapie procesu. Rola dewelopera jednak nie kończy się na przekazaniu kluczy – jest to zaledwie początek długotrwałego partnerstwa – mówi Waldemar Olbryk, Prezes Zarządu w Archicom.

Kompleksowe wsparcie

Obecnie deweloper powinien być swoistym doradcą, m.in. w obszarze aranżacji wnętrz i nowoczesnych rozwiązań smart home. Wiodące na rynku firmy wychodzą naprzeciw rosnącym oczekiwaniom klientów w zakresie wykończenia mieszkania. Zależy im zarówno na wygodzie, jak i szybkości procesu.

Podczas projektowania całych osiedli, jak i poszczególnych wnętrz, zwracamy uwagę na potrzeby i upodobania mieszkańców – to oni będą ostatecznym beneficjentem efektów naszej pracy. Tworzymy prawdziwą wartość i oferujemy udogodnienia, dzięki którym wyznaczamy najwyższy standard zamieszkiwania w odpowiedzi na ponadczasowe trendy. Budując nasze osiedla, kierujemy się koncepcją „trzeciego miejsca”, czyli kompleksowej przestrzeni do odpoczynku od życia codziennego w domu i w pracy. Ma ona stanowić strefę neutralną, w której mieszkańcy mogą pielęgnować życie społeczne czy aktywnie spędzać swój wolny czas – wyjaśnia Waldemar Olbryk.

Tkanka miejska odgrywa kluczową rolę w jakości życia mieszkańców. Deweloperzy starają się tworzyć miejsca, które są dostępne, bezpieczne i ekologiczne. To nie tylko kwestia lokalizacji, ale także całej infrastruktury i zrównoważonych rozwiązań urbanistycznych. Ta swoista struktura kształtuje codzienność jej mieszkańców, wpływa na ich zdrowie, mobilność, a także definiuje zarówno poczucie przynależności do danej społeczności, jak i styl życia. Choć współczesne miasta stają przed wyzwaniami związanymi ze zmianami klimatycznymi, szybkim tempem wzrostu populacji czy ewoluującymi potrzebami społecznymi, odpowiedzialna branża deweloperska znajduje sposoby, by stawiać im czoła.

Źródło: Archicom.

Rynek mieszkaniowy w 2023 roku i perspektywy na 2024 rok


Bezpieczny kredyt, wybory parlamentarne czy rosnąca świadomość odnośnie zrównoważonego budownictwa to tylko kilka czynników, które kształtowały w 2023 roku rynek nieruchomości mieszkaniowych. Co czeka branżę deweloperską w nadchodzących miesiącach?

O najważniejszych zjawiskach, trendach i wyzwaniach, z jakimi mierzył się w ostatnich miesiącach rynek mieszkaniowy, a także o perspektywach branżowych na rok 2024 mówi Małgorzata Ostrowska, Dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction.

Trudny początek roku

Pierwsza połowa roku upłynęła na rynku mieszkaniowym pod znakiem trudnych uwarunkowań gospodarczych. Mierzyliśmy się zarówno z wysoką inflacją, wysokimi cenami materiałów budowlanych czy ogólną, rosnącą kwotą realizacji inwestycji. Odczuwali to zarówno deweloperzy, jak i klienci, zwłaszcza ci kredytowi. Bardzo restrykcyjne warunki kredytowania sprawiały, że w biurach sprzedaży podobnie jak w latach ubiegłych pojawiali się głównie klienci gotówkowi, nabywający lokale inwestycyjne. To właśnie oni napędzali sprzedaż w pierwszych miesiącach 2023 roku, choć są aktywni także w jego końcówce. Wynika to faktu, że lokale inwestycyjne można uwzględnić w działaniach mających na celu optymalizację podatkową.

Jeśli rządowy program kredytowania zakończy się w 2024 roku i nie zostanie zastąpiony podobnym rozwiązaniem, ponownie możemy mieć do czynienia z sytuacją, w której popyt będzie budowany głównie przez klientów inwestycyjnych. Stąd też, mimo bardzo dobrych wyników sprzedaży w ostatnich miesiącach, które odczuwa zapewne większość deweloperów, myślę że również większość podchodzi ostrożnie do tematu uruchamiania nowych inwestycji na dużą skalę w 2024 roku.

Bezpieczny kredyt 2 proc.

Rynkowi eksperci spodziewali się, że po starcie rządowego programu Bezpieczny Kredyt 2 proc. będziemy mieć do czynienia z ożywieniem popytu. Mało kto przewidział jednak zainteresowanie ze strony kupujących na tak olbrzymią skalę. Od lipca klienci szturmowali biura sprzedaży w całej Polsce, a przedstawiciele rządu prezentowali kolejne rekordowe dane dotyczące składanych wniosków o kredyt 2 proc. Szaleństwo zakupów trwa zresztą aż do teraz, co w naszym przypadku jest sporym zaskoczeniem. Zwykle sezon zakupowy kończył się mniej więcej w połowie grudnia – w tym roku nasi sprzedawcy wciąż pracują na pełnych obrotach. Motywacji do zakupu mieszkania dodaje w końcówce roku obawa o zakończenie wsparcia rządowego w niedalekiej perspektywie.

Jakie będą skutki Bezpiecznego Kredytu 2 proc. w kolejnych miesiącach? Odczuwamy je już teraz. Z jednej strony tysiące Polaków znalazło swoje pierwsze, wymarzone mieszkanie nabywając je na preferencyjnych warunkach. Z drugiej strony Program pogłębia problem luki mieszkaniowej, która jest dla całej branży sporym wyzwaniem. Przełożyło się to, wraz z innymi czynnikami, na rosnące ceny mieszkań. Niestety, wszystko wskazuje na to, że w 2024 roku ten trend się utrzyma.

Zrównoważone budownictwo

Według założeń Unii Europejskiej, do 2030 roku emisja gazów cieplarnianych do atmosfery ma być zredukowana o 55 proc., a w 2050 planowane jest osiągnięcie poziomu całkowitej neutralności klimatycznej. Aby zrealizować ten cel potrzebna jest transformacja w niemal wszystkich sektorach gospodarki.

Ogromne zmiany czekają tu zwłaszcza branżę budowlaną, która odpowiada za sporą część emisji gazów cieplarnianych. Mowa tu o zmianach bazujących na praktykach z zakresu zrównoważonego budownictwa: wykorzystywaniu materiałów przyjaznych środowisku, odnawialnych źródeł energii, stawianiu na technologie, które przekładają się na efektywność energetyczną tworzonych budynków. Stąd też kolejne inwestycje deweloperskie są w standardzie wyposażone w takie rozwiązania, jak: pompy ciepła, fotowoltaika czy rekuperacja.

Deweloperzy coraz częściej stawiają w tym kontekście na inwestycje bazujące na drewnie, idąc tropem krajów nordyckich, Stanów Zjednoczonych czy Kanady. Wszystko wskazuje na to, że drewno czeka w Polsce prawdziwy renesans. Technologie drewniane mogą rozwiązać bowiem wiele problemów z jakimi mierzy się obecnie nasz rodzimy rynek mieszkaniowy. Mowa tu, poza wpływem na ograniczenie emisyjności całego sektora, m.in. o łataniu luki mieszkaniowej (dzięki dużo sprawniejszej realizacji inwestycji w porównaniu do tradycyjnego budownictwa).

Myślę, że kolejne lata przyniosą rosnącą świadomość społeczną odnośnie konieczności inwestycji w zrównoważone budownictwo uzależniając od tego, wśród innych czynników, decyzje zakupowe. Bardzo ważnym argumentem we wspomnianej decyzji jest zresztą to, że budynki stawiane w oparciu o drewno, a dodatkowo wyposażone w rozwiązania przekładające się na efektywność energetyczną budynków sprawiają, że takie domy czy mieszkania są, po prostu, niskie kosztowo w utrzymaniu.

Wybory parlamentarne

Przeprowadzone w październiku wybory parlamentarne przyniosły znaczącą zmianę na scenie politycznej. Poprzedziła je szeroko zakrojona kampania, w której partie polityczne prezentowały szereg rozwiązań mających na celu rozwiązanie problemów, z jakimi mierzy się rynek mieszkaniowy w Polsce. Wiele z tych pomysłów dotyczyło palących wyzwań branżowych – rozsądnych kredytów, małej podaży gruntów, stabilizacji cen, usprawnienia procesów prawno-administracyjnych.

W 2024 roku będziemy z pewnością świadkami realizacji i wdrażania w życie części tych pomysłów. To od działań nowego rządu w dużej mierze zależeć będzie to, w jaki sposób będzie kształtowała się podaż i popyt na rynku nieruchomości mieszkaniowych. Jako deweloperzy liczymy oczywiście na uwolnienie gruntów, walkę z wydłużającymi się formalnościami związanymi z wydawaniem pozwoleń na budowę i wspomniane czy wprowadzanie narzędzi mających na celu zwiększenie dostępu, zwłaszcza młodych ludzi, do zakupu wymarzonego, pierwszego mieszkania. Może to być więc rok wielu znaczących zmian, które będziemy z uwagą obserwować.

Źródło: J.W. Construction.

Mieszkania w ramach osiedli zamkniętych odchodzą w niepamięć?

Greendustry-Zablocie-wizualizacja
Czy mieszkania w ramach osiedli zamkniętych odchodzą w niepamięć? Zagrodzone enklawy miejskie niegdyś symbolizowały prestiż i bezpieczeństwo, lecz teraz, w obliczu nowych trendów urbanistycznych i zmieniających się preferencji społecznych, zamknięte osiedla powoli stają się reliktami przeszłości.

Choć osiedla zamknięte przez lata były postrzegane jako ostoje prywatności i bezpieczeństwa, to w rzeczywistości nie wpływają na realne zmniejszenie przestępczości. Napady czy kradzieże zdarzają się przecież także na ich terenie.

– Wysokie bramy i ogrodzenia nie gwarantują wyższego poziomu bezpieczeństwa. To fałszywe poczucie izolacji tworzy jedynie iluzję kontroli. Skłonność do odgradzania się wypływa w dużej mierze z uwarunkowań kulturowych, chociaż samo bezpieczeństwo nie ma z tym zbyt wiele wspólnego. W USA, gdzie społeczeństwo funkcjonuje przy znacznie wyższych wskaźnikach przestępczości niż polskie, unika się odgradzania przestrzeni – mówi architekt Paweł Koperski z firmy Q3D Concept.

Polska urbanistyka powoli zaczyna skłaniać się ku otwartym przestrzeniom, promującym integracje społeczne. W erze, gdzie poczucie bezpieczeństwa łączy się z potrzebą otwartości na innych, tradycyjne osiedla grodzone wydają się być konceptem, który nie odpowiada współczesnym wyzwaniom. Wpływają one przede wszystkim na fragmentaryzację infrastruktury miasta, wymuszając zamknięcie niektórych dróg i zaburzając tym samym płynność komunikacji.

– Odgradzanie się od reszty nie tylko utrudnia mobilność mieszkańców, ale też ma negatywne skutki społecznie i psychologicznie, szczególnie gdy następuje w ten sposób dzielenie przestrzeni na lepszą – prywatną i gorszą – publiczną. Konkretne aspekty dobrze zaprojektowanych form urbanistycznych są natomiast w stanie pozytywnie oddziaływać na zachowania prospołeczne. Mogą mieć nie tylko bezpośredni wpływ na zdrowie i dobrostan pojedynczych użytkowników, ale także na wspieranie wspólnot sąsiedzkich – mówi architekt Paweł Koperski z firmy Q3D Concept.

Źródło: Q3D Concept.

 

Dompress.pl: Czy ceny mieszkań na sprzedaż będą rosły?

Enklawa Ursynow Home Invest
Czy w przyszłym roku ceny mieszkań nadal będą rosły? W jakim tempie? Co, zdaniem deweloperów, będzie miało decydujący wpływ na koszt realizacji projektów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.  

Angelika Kliś, członek zarządu Atal S.A.

Inflacja oraz wysoki koszt finansowania znacznie zmniejszyły liczbę nowych inwestycji i uruchamianych budów na rynku. Z tego powodu widoczny jest niedobór mieszkań, zwłaszcza w większych ośrodkach. Ta luka podażowa będzie dłużej odczuwalna, gdyż na wprowadzenie na rynek nowych projektów potrzeba czasu, przeciętnie około 2 lat. Na koszt wytworzenia wpływać będą także wysokie ceny gruntów, których również brak, szczególnie w atrakcyjnych lokalizacjach. W takich warunkach bardzo prawdopodobne są dalsze wzrosty cen mieszkań, realnie patrząc o kilka procent w skali roku, co zresztą odpowiada aktualnemu pozimowi inflacji.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Szaleństwo cenowe na rynku pierwotnym trwa w najlepsze. Obecnie obserwujemy rekordowy od czasu kryzysu finansowego w 2008 roku wzrost średniej ceny metra kwadratowego. W Warszawie zostały przekroczone kolejne progi cenowe, za metr kwadratowy mieszkania trzeba zapłacić średnio 16 tys. W ciągu 12 miesięcy mieszkania deweloperskie w stolicy średnio na metrze podrożały o 18 proc. Głównym tego powodem jest popyt napędzany przez Bezpieczny Kredyt 2 proc., który wysysa lokale z oferty deweloperów. Błyskawicznie znikają najtańsze mieszkania, a te, które zostają, są coraz droższe. Warto wiedzieć, że proces realizacji inwestycji deweloperskiej jest złożony, a ceny mieszkań uzależnione są od wielu czynników. Przede wszystkim od zakupu gruntu, a obecnie niedobór działek z pozwoleniami na budowę czy objętych miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego winduje ich ceny. Przeciągające się miesiącami procedury administracyjne i wydanie pozwolenia na budowę także bardzo mocno wydłuża okres niezbędny do wprowadzenia inwestycji do sprzedaży. W tym czasie deweloper ponosi wydatki związane z finansowaniem danego przedsięwzięcia, a przy obecnych wysokich stopach procentowych jest to mocno odczuwalne. Pomimo, że ceny materiałów budowlanych wyhamowały, to koszty produkcji są nadal bardzo wysokie, zarówno surowców, energii, jak i robocizny. Mieszkania są drogie, a będą jeszcze droższe. Według szacunkowych danych, w perspektywie roku nastąpi wzrost średnich cen transakcyjnych mieszkań o 10-15 proc.

Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immoblier Polska

Ceny mieszkań będą rosły i to nie jest tylko subiektywna opinia deweloperów, ale przede wszystkim wynik analiz rynkowych ekspertów. Z raportu dotyczącego warszawskiego rynku mieszkań pierwotnych z trzeciego kwartału wynika, że koszt mieszkań wzrośnie. Na wielkość tego wzrostu będzie miała wpływ przede wszystkim podaż. Jeżeli nie będzie problemów z wprowadzaniem nowych projektów do oferty, na koniec roku średnia cena za mkw. mieszkania w Warszawie wyniesie około 17,6 tys. zł i w porównaniu rok do roku będzie to wzrost o około 23,5 proc. W kolejnych latach ten wzrost nieco spowolni, z uwagi na większą ofertę mieszkaniową i konkurencję. Szacuje się, że w przyszłym roku podwyżka cen rok do roku będzie kształtowała się na poziomie 10 proc.

Andrzej Gutowski, wiceprezes, dyrektor sprzedaży Ronson Development

Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna, ponieważ wciąż istnieje zbyt dużo niewiadomych. Jeśli na przykład program Bezpieczny Kredyt 2 proc. zostałby wygaszony wraz z początkiem 2024 roku, z całą pewnością możemy spodziewać się schłodzenia rynku mieszkaniowego i mówić o pewnej stabilizacji, chociaż ceny nie przestaną rosnąć. Na rynku wciąż uruchamianych jest zbyt mało projektów. Moglibyśmy natomiast mówić o wzroście cen o charakterze liniowym, nie zaś skokowym, jak dotychczas. Szacuję, że w zależności od tego czy nastąpi kontynuacja programu BK 2 proc. oraz czy zwiększy się liczba uruchamianych projektów, ceny będą rosły w przedziale od 5 do 10 proc. rocznie.

Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction

Niestety, wszystko wskazuje na to, że ceny mieszkań będą nadal rosły. Ma na to wpływ wiele czynników, ale do najważniejszych należy ogólny wzrost kosztów realizacji inwestycji. Zaczynając od początku, walczymy z niedoborem gruntów pod inwestycje, które z tego powodu są coraz droższe. Sam proces przygotowania i realizacji inwestycji mocno wydłuża się w czasie z powodu skomplikowanych procedur i finalizacji kolejnych formalności. A to, jak wiadomo, są kolejne koszty. Owszem, ceny materiałów budowlanych się stabilizują, ale rosną np. koszty pracownicze, koszty energii czy koszty finansowe.

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.

Zdania deweloperów i analityków są w tym temacie zbieżne – ceny mieszkań będą rosły, choć nieco wolniej niż w tym roku. Głównym czynnikiem jest trudna sytuacja po stronie podażowej. W sześciu największych miastach Polski deweloperzy mają obecnie rekordowo niską ofertę, poniżej 35 tys. mieszkań. Z tak niskim poziomem dostępności mieliśmy do czynienia w 2010 roku. Sytuacja jest szczególnie widoczna w Warszawie i Krakowie, gdzie liczba dostępnych w sprzedaży lokali jest o 50 proc. mniejsza niż w latach ubiegłych. Taki stan nie może jednak dziwić, gdyż deweloperzy byli w stanie wprowadzić o 35 proc. mniej mieszkań niż zostało sprzedanych.

Dodatkowo, zmniejsza się liczba wydawanych pozwoleń na budowę dla nowych inwestycji mieszkaniowych. Przy tak dużej przewadze popytu na podażą wzrosty cen są nieuniknione, zwłaszcza że konsekwentnie drożeją grunty pod zabudowę, w niektórych lokalizacjach nawet o kilkadziesiąt procent w skali roku.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic 

Ceny mieszkań będą rosły nadal ponieważ nie ma innej możliwości. Dostępność gruntów jest ograniczona, proces inwestycyjny trwa kilka lat, wydłużają się procedury urzędowe, ceny materiałów i robocizny rosną a wszystko to powoduje ograniczenie podaży. Przy obecnym zwiększonym popycie wzrost cen jest nieunikniony.

Dawid Wrona, członek zarządu w Archicom

Z pewnością rynek zmaga się z niedoborem mieszkań, a biorąc pod uwagę potrzeby nabywców możemy spodziewa się pogłębienia luki podażowej. Patrząc na najbliższe miesiące, musimy liczyć się z dalszym wzrostem cen mieszkań, w szczególności w projektach dobrze skomunikowanych, zaprojektowanych w oparciu o obecne trendy i wymagania klientów. Na pewno będziemy mieli do czynienia z rynkiem dwóch prędkości. Lokalizacje w centrum, w popularnych dzielnicach, gdzie brakuje mieszkań, a zapotrzebowanie jest ogromne, dynamika wzrostu będzie znacznie wyższa niż w innych lokalizacjach. Trudno jednak oszacować jak duża patrząc na cały rynek. Podwyżki determinuje wiele zmiennych czynników, jak przyszłość programu rządowego Pierwsze Mieszkanie i dostępność mieszkań dla jego beneficjentów czy też potencjalne wejście w życie nowych programów. Z perspektywy deweloperów koszty realizacji inwestycji ustabilizowały się, co zachęca do poszukiwania nowych rozwiązań optymalizacyjnych w innych obszarach.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest 

Przewidujemy, że ceny mieszkań nadal będą rosły, lecz tempo wzrostu będzie niższe od tego, które miało miejsce w ostatnich miesiącach br. To będzie zależało od wielu czynników, takich jak popyt i podaż na rynku nieruchomości, sytuacja gospodarcza kraju, czy kontynuacja rządowych programów wsparcia.

Wiele czynników wpływa obecnie na wzrost kosztów realizacji projektów budowlanych. Mimo, że ceny materiałów budowlanych mogą się stabilizować, inne czynniki, takie jak koszty siły roboczej, regulacje prawne, podatki, inflacja, czy zmiany w kosztach energii mogą nadal wpływać na wzrost cen mieszkań. W jakim stopniu te koszty wzrosną, będzie zależało od konkretnej sytuacji na rynku i lokalnych warunków.

Marek Starzyński, dyrektor Działu Sprzedaży w Okam

Realizujemy projekty w lokalizacjach bardzo atrakcyjnych, gdzie na ceny mieszkań bezpośrednio ma wpływ wysoki koszt zakupu gruntu oraz utrzymujące się na podobnym poziomie od kilkunastu miesięcy koszty Generalnego Wykonawstwa. Spodziewamy się dalszego wzrostu cen mieszkań w dużych aglomeracjach, jednak tempo wzrostu będzie nieco niższe niż w ostatnich latach.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

Proces realizacji projektów znacznie spowalnia ograniczony dostęp do gruntów, a także mała liczba wydawanych pozwoleń na budowę, co wpływa też na ceny. Dlatego spodziewamy się, że ceny mieszkań dalej będą rosły. Czas oczekiwania na uzyskanie pozwolenia na budowę się wydłuża, obecnie trwa to około 1,5 roku – 2 lata, a kiedyś było to 6-9 miesięcy.

Anna Bieńko, dyrektor Sprzedaży w Wawel Service

Wzrost cen mieszkań będzie zróżnicowany w różnych regionach Polski. Miasta o dużym popycie, takie jak Warszawa czy Kraków mogą nadal doświadczać wzrostu cen, zwłaszcza w atrakcyjnych lokalizacjach. W mniej popularnych regionach wzrost cen może być bardziej umiarkowany. O ile ceny materiałów budowlanych ustabilizowały się, to nadal pozostają na relatywnie wysokim poziomie w porównaniu z poprzednimi latami. Do tego dochodzą także inne czynniki związane m.in. z wysoką inflacją, czy też obecnie panującą sytuacją na świecie. Oprócz tego, na ceny mieszkań wpływają oczywiście koszty pracy, generalnego wykonawstwa i koszty energii elektrycznej, które przekładają się na koszty samej budowy.

Damian Tomasik, twórca Alter Investment

Patrząc na rynek nieruchomości w perspektywie długoterminowej należy zauważyć, że ceny zawsze rosną w stosunku do wartości nabywczej pieniądza. To co wpływa na bardziej dynamiczne wzrosty cen, to ograniczona podaż gruntów połączona z przedłużającymi się procedurami administracyjnymi. Ceny materiałów budowalnych ustabilizowały się po wcześniejszych radykalnych wzrostach i przerwach w łańcuchu dostaw. Generalnie, kluczowe jest zwiększenie podaży mieszkań, a można to zrobić przez większą podaż gruntów i usprawnienie procedur administracjach. Jeżeli te dwa warunki nie zostaną spełnione, to nadal będziemy mieli ciągłe  wzrosty cen nieruchomości.

Źródło: Dompress.pl.

Nieruchomość inwestycyjna Park Skandynawia rusza ze sprzedażą mieszkań w ramach 5 etapu

Park Skandynawia
Nieruchomość inwestycyjna Park Skandynawia rusza ze sprzedażą mieszkań w ramach 5 etapu.

Spółka mieszkaniowa Skanska Residential Development Poland rozpoczyna sprzedaż piątego etapu osiedla Park Skandynawia usytuowanego w sercu Gocławia. W ramach inwestycji powstaną dwa siedmiopiętrowe budynki mieszkalne. Tym, co odróżnia je od lokali zrealizowanych w poprzednich etapach, są dwupoziomowe mieszkania oraz system smart home w standardzie. Dodatkowo, na dachach obu obiektów zainstalowane zostaną panele fotowoltaiczne, co pozwoli mieszkańcom wybranych lokali czerpać korzyści z własnego źródła energii.

Piąty i zarazem ostatni etap osiedla Park Skandynawia będzie zlokalizowany przy ulicy Precyzyjnej na warszawskim Gocławiu. Projekt inwestycji obejmuje dwa siedmiopiętrowe budynki, w których łącznie znajdzie się 198 funkcjonalnych mieszkań o zróżnicowanych powierzchniach – od 25 do 124 m kw. Warto podkreślić, że lokale usytuowane na parterze jednego z budynków będą dwupoziomowe. W zależności od położenia, każde mieszkanie będzie miało własny taras, balkon, loggię lub przydomowy ogródek. Dodatkowo, w obu budynkach zaprojektowano wyjątkowe lokale z przestronnymi tarasami o powierzchni ponad 20 m kw. znajdującymi się na ostatniej kondygnacji.

W ramach inwestycji powstanie parking podziemny oraz miejsca postojowe na zewnątrz dostępne dla mieszkańców. Ponadto będzie możliwość zakupu komórki lokatorskiej. Do dyspozycji wszystkich mieszkańców zostaną oddane wózkownia i stojaki na rowery oraz atrakcyjnie wyposażone części wspólne, przygotowane z myślą o różnorodnej aktywności fizycznej.

– Park Skandynawia cieszy się dużą sympatią wśród mieszkańców, którzy doceniają jego prostą architekturę o klasycznej estetyce oraz funkcjonalność – zarówno mieszkań, jak i ciekawie wyposażonych przestrzeni wspólnych, zachęcających do integracji z sąsiadami. Osiedlowa strefa rekreacji dla mieszkańców obejmuje stoły do gry w warcaby, szachy i tenisa stołowego, ściankę wspinaczkową, a także mini boisko do koszykówki. Jesteśmy przekonani, że przyszli lokatorzy piątego etapu Parku Skandynawia od razu poczują jego przyjazną atmosferę i będą zadowoleni z dokonanego wyboru – mówi Aleksandra Goller, Dyrektor ds. Marketingu i Sprzedaży w Skanska Residential Development Poland.

Rozwiązania proekologiczne i BREEAM INTERIM na poziomie Very Good.

Źródło: Skanska Residential Development Poland.

Asbud Group startuje z budową i sprzedażą mieszkań w ramach inwestycji Nowa Praga w Warszawie

Nowa Praga dziedziniec
Asbud Group startuje z budową i sprzedażą mieszkań w ramach inwestycji Nowa Praga w Warszawie.

Już na etapie projektowania Nowej Pragi zależało nam na zachowaniu unikalnego charakteru tego miejsca, przy jednoczesnym ożywieniu postindustrialnych okolic ulicy Jagiellońskiej. Lokalizacja ma w sobie ogromny potencjał, który chcemy wykorzystać. Nasz projekt jest częścią nowej dzielnicy realizowanej w sposób zrównoważony, dzięki czemu mieszkańcy znajdą wszystko, czego potrzebują na tym obszarze, bez konieczności dojeżdżania do innych punktów miasta. W kolejnych etapach planujemy rozbudowę części mieszkalnej, wzbogacenie jej o funkcje usługową i rekreacyjną. Wierzymy, że nasza inwestycja będzie iskrą, która da nowe życie tym starym, postindustrialnym terenom – mówi Raied Tanous, CEO Asbud Group.

Na pierwszy etap inwestycji Nowa Praga składać się będą trzy budynki wykończone stylową, czerwoną cegłą na elewacji z czarnymi stalowymi elementami, które będą nawiązywać do stylu starej Pragi. To pierwsza część wielofunkcyjnego kompleksu, który Asbud planuje na tej działce. W kolejnych etapach powstanie rozbudowana część mieszkaniowa, zaś pomiędzy budynkami, w szerokich alejkach, powstanie zielona przestrzeń wspólna, która usiana licznymi restauracjami, punktami usługowymi i rekreacyjnymi stanie się idealnym miejscem na spędzanie wolnego czasu.

W pierwszym etapie inwestycji zaplanowano 280 mieszkań o zróżnicowanych metrażach oraz wyjątkowy apartament dwupoziomowy. Przyszli mieszkańcy, oprócz funkcjonalnych mieszkań o przemyślanych rozkładach, będą mieli do dyspozycji balkony, duże tarasy do 71 mkw. oraz przestronne ogródki do prawie 100 mkw. – idealne miejsce do relaksu i spędzania wolnego czasu. Duże połacie zieleni, pobliska linia brzegowa Wisły należąca do obszaru Natura 2000 oraz ogród zoologiczny to doskonałe miejsca do wycieczek zarówno pieszych, jak i rowerowych.

Budowa projektu właśnie się rozpoczyna. BUDIMEX S.A. został wybrany na generalnego wykonawcę.

Źródło: Grupa ASBUD.

 

Grupa Murapol zaprasza na ostatni w tym roku Mieszkaniowy Dzień Otwarty

Bielsko-Biała Murapol Trzy Lipki
Grupa Murapol zaprasza na ostatni w tym roku Mieszkaniowy Dzień Otwarty.

Rok 2023 dobiega końca, dlatego nie pozostało zbyt wiele czasu, by skorzystać z grudniowej oferty promocyjnej Grupy Murapol. W jej ramach deweloper postawił do dyspozycji nabywców 260 mieszkań i apartamentów inwestycyjnych z pakietami bonusów w promocyjnej cenie z 2023 roku. Dla klientów, którzy nadal rozważają zakup lokalu i szukają atrakcyjnej oferty, Grupa Murapol organizuje 16 grudnia Mieszkaniowy Dzień Otwarty. To okazja, by przyjść do biur sprzedaży dewelopera i dowiedzieć się więcej o aktualnej promocji.

Sobotnie spotkania odbędą się w biurach sprzedaży dewelopera w: Bielsku-Białej, Bydgoszczy, Chorzowie, Gdańsku, Gliwicach, Krakowie, Łodzi, Poznaniu, Siewierzu, Sosnowcu, Toruniu, Tychach i Wrocławiu. Doradcy będą do dyspozycji klientów od godz. 9.00 do 14.00. Warto przyjść 16 grudnia do wybranego oddziału w swoim mieście i porozmawiać z nimi o aktualnej promocji, bo trwa ona tylko do końca miesiąca.

– Przed nami Święta Bożego Narodzenia, a co za tym idzie okres pełen przygotowań – z pewnością ciężko będzie wygospodarować czas w wirze sprawunków i przedświątecznej gorączki, by na spokojnie podjąć decyzję o zakupie lokalu. Właśnie z tego powodu organizujemy dla naszych klientów Mieszkaniowy Dzień Otwarty w najbliższą sobotę. Nie warto odkładać decyzji zakupowej na później, polecam już teraz zapoznać się z promocyjną pulą lokali w swoim mieście, a następnie przyjść do wybranego biura sprzedaży, by porozmawiać z doradcami o jej szczegółach. To już ostatnia szansa na zakup mieszkania i apartamentu inwestycyjnego w promocyjnej cenie z 2023 roku – mówi Łukasz Tekieli, dyrektor ds. sprzedaży w Grupie Murapol.

W ramach grudniowej puli deweloper oferuje aż 260 lokali w 18 projektach na terenie Bielska-Białej, Bydgoszczy, Chorzowa, Gdańska, Gliwic, Krakowa, Łodzi, Poznania, Siewierza, Sosnowca, Torunia, Tychów i Wrocławiu. W cenie mieszkania lub apartamentu inwestycyjnego z pakietem bonusów o wartości nawet 196 tys. zł można otrzymać rabat, nawet dwa miejsca postojowe w podziemnych halach garażowych lub naziemne, smart home w wersji premium oraz ubezpieczenie od utraty stałego źródła dochodu. Co istotne, większość mieszkań z grudniowej puli dewelopera spełnia kryteria programu Bezpieczny kredyt 2%, a wybrane z nich kwalifikują się także do Mieszkania bez wkładu własnego.

Źródło: Grupa Murapol.

Inwestycja mieszkaniowa NOW w łodzi z Generalnym Wykonawcą

NOW_Łódź_OKAM
Inwestycja mieszkaniowa NOW w Łodzi z Generalnym Wykonawcą. Deweloper OKAM  wybrał Generalnego Wykonawcę dla inwestycji mieszkaniowej, która powstanie przy ul. Dowborczyków 18 w Łodzi.

Zgodnie z umową zawartą 5 grudnia 2023 r. współpraca z FineTech Construction obejmuje budowę budynku wielorodzinnego, na który składać się będzie ponad 300 mieszkań o zróżnicowanej powierzchni od 29 do 113 mkw. Prace rozpoczną się w I kwartale 2024 roku, a ich zakończenie zaplanowano na pierwszą połowę 2026 roku.

  • NOW to nasza kolejna inwestycja mieszkaniowa w Łodzi – mieście, z którym jesteśmy związani od początku istnienia OKAM. Projekt zaoferuje przyszłym mieszkańcom wysoką jakość życia, a szereg udogodnień, rozwinięta okoliczna infrastruktura i dobre centralne położenie to tylko niektóre z jego atutów. Niezwykle ważne jest dla nas, że zrealizujemy go przy wsparciu doświadczonego partnerapodkreśla Marcin Michalec, CEO OKAM Capital.

W ramach inwestycji przy ul. Dowborczyków 18 powstanie budynek o 9 kondygnacjach nadziemnych wraz z parterem oraz z 1 kondygnacją podziemną. W ofercie znajdą się kawalerki o powierzchni od 29 mkw., mieszkania 2-pokojowe liczące około 40 mkw., jak również 3- i 4-pokojowe lokale o powierzchni 90-113 mkw. Do mieszkań przynależeć będą ogródki, tarasy lub balkony, a także komórki lokatorskie. Na parterze budynku przewidziano przestrzeń usługowo-handlową.

  • Powierzenie nam kolejnej inwestycji przez OKAM Capital jest dowodem zaufania, jakim darzy nas od lat deweloper. Realizacja NOW będzie dla nas drugim, zaraz po rewitalizacji dawnej Fabryki Teodora Meyerhoffa, wspólnie realizowanym łódzkim projektem. Cieszy nas fakt, że dzięki współpracy obu firm, Łódź zyska kolejny spójny z otaczającą go przestrzenią projekt mieszkaniowy, wpisujący się we współczesne miastotwórcze trendydodaje Włodzimierz Bogiel, CEO FineTech Construction

Źródło: OKAM.

Wielkomiejska kamienica zamieni się w apartamentowiec FLORA Śródmieście w Łodzi

6 _ patio
To będzie nowoczesna wielkomiejska kamienica, nieszablonowo łącząca tradycję z odważną wizją zielonej enklawy w sercu miasta. Już niedługo apartamentowiec FLORA Śródmieście efektownie domknie pierzeję w Nowym Centrum Łodzi przy skrzyżowaniu ulic Nawrot i Kilińskiego. Inwestor – King Cross otrzymał właśnie pozwolenie na budowę i wybrał generalnego wykonawcę. Jest nim Budimex SA, który rozpocznie prace w ciągu kilku tygodni.

Powstająca w samym sercu Łodzi FLORA Śródmieście to liczący osiem kondygnacji apartamentowiec usytuowany przy zbiegu ulic Kilińskiego i Nawrot. Jego projekt silnie nawiązuje do architektury Łodzi i jej XIX-wiecznych wielkomiejskich kamienic.

– Zależało nam na tym, by jak najpełniej oddać charakter tej prestiżowej części miasta. Odnosimy się z pełnym szacunkiem do dziedzictwa miasta i bezpośredniego sąsiedztwa naszej inwestycji, tak by dopełnić przestrzeń zmieniającego się Nowego Centrum Łodzi – podkreśla inwestor – Marcin Trybus, Prezes, Dyrektor Zarządzający King Cross. Jak dodaje, łódzkich inspiracji znajdzie się tu więcej, bo na elewacji parteru Flory umieszczone zostaną cytaty z najbardziej łódzkiej powieści – „Ziemi Obiecanej” Władysława Reymonta.

– To jest ogromny sukces Łodzi, że dzięki inwestorom, którzy widzą jej potencjał udaje się domykać wyrwy w tkance miasta. Przez lata estetyka centrum była piętą Achillesową miasta. Teraz efektowna inwestycja mieszkaniowa domknie kolejną pierzeję, uzupełniając brakującą część w Nowym Centrum Łodzi, a gwarantem powodzenia przedsięwzięcia jest dojrzały kapitałowo, doświadczony inwestor, który zrealizował wiele wymagających projektów na terenie całego kraju – podkreśla pierwszy wiceprezydent Łodzi Adam Pustelnik.

Projekt inwestycji przewiduje 162 apartamenty o powierzchni od 25 do 164 m2, a także 116 miejsc parkingowych w garażu podziemnym i naziemnym, do których wjazd będzie usytuowany od strony ulicy Kilińskiego. Zewnętrzna bryła budynku wzbogacona zostanie stylowymi balkonami i tarasami, pozwalającymi cieszyć się widokiem na historyczną część miasta. Klasyczna elewacja z naturalnego piaskowca, będzie w pełni komponować się z pozostałą zabudową.

 

Na parterze zlokalizowane zostaną lokale usługowe, których łączna powierzchnia wyniesie 830 m2.

mat.pras.

Drugi etap gdańskiej nieruchomości mieszkaniowej od INPRO z pozwoleniem na użytkowanie

Koncept
Deweloper INPRO S.A. otrzymał pozwolenie na użytkowanie kolejnych dwóch budynków Ci D w ramach osiedla Koncept w gdańskiej dzielnicy Ujeścisko-Łostowice. Mieści się w nich łącznie 88 mieszkań o metrażach od 41 do 89 m2. W realizacji jest jednocześnie trzeci i ostatni już etap tej inwestycji. Klienci mogą wybierać spośród 85 dostępnych mieszkań.

Osiedle Koncept to nowoczesna trzyetapowa inwestycja, która dostarczy łącznie 6 budynków o niskiej, czteropiętrowej zabudowie. W ramach ukończonego II etapu zbudowane zostały dwa budynki C oraz D obejmujące 88 funkcjonalnych mieszkań. W ofercie sprzedaży w ramach tej fazy projektu dostępnych jest jeszcze 9 ostatnich, gotowych lokali.

W realizowanej aktualnie III fazie inwestycji zaprojektowano kolejnych 88 lokali 2-, 3- oraz 4-pokojowych o powierzchniach od 41 do 89 m2. Do mieszkań przynależeć będą loggie, balkony lub ogródki. Zakończenie budowy zaplanowane jest na koniec września 2024 roku. W tym etapie dostępnych jest z kolei 76 mieszkań. Ceny zaczynają się od 10 368 zł brutto/m2.

Za projekt architektoniczny odpowiada pracownia Proconcept, a funkcję generalnego wykonawcy pełni INPRO S.A.

Źródło: INPRO S.A.

Dompress.pl: Jaki metraż mają największe mieszkania na sprzedaż od deweloperów?

Miasteczko Jutrzenki_ Aurec HomeJaki metraż mają największe mieszkania na sprzedaż od deweloperów? Jak duże mieszkania można znaleźć u deweloperów? W których inwestycjach? Ile kosztują? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.  

Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immoblier Polska

W naszych inwestycjach planujemy, zarówno mieszkania kompaktowe, bardzo pożądane przez klientów, jak i wygodne apartamenty, które są odpowiedzią na potrzeby osób poszukujących dużego i przestronnego lokalu. Obecnie największe mieszkania posiadamy w Warszawie i Poznaniu. W stolicy, w Novej Talarowej mamy wolne dwupoziomowe mieszkanie o powierzchni 115 mkw. z tarasem o powierzchni 44 mkw. w kwocie 1 669 000 zł. W Warszawie w inwestycji Novélia Bemowo w ofercie jest lokal o powierzchni 107 mkw., do którego przynależy przestronny taras o metrażu 120 mkw., który jest do nabycia w cenie 1 990 000 zł.

W Poznaniu w osiedlu Lune de Malta pozostało nam mieszkanie o powierzchni 117 mkw. z tarasem 38 mkw. za 1 835 900 zł. W inwestycji Vilda Moderne na styku Dolnej i Górnej Wildy posiadamy lokal o metrażu 86 mkw. z tarasem o powierzchni 63 mkw. za 1 502 100 zł. Wszystkie mieszkania położone są na najwyższych piętrach inwestycji, co gwarantuje dokonały widok na okolicę.

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.

Największe mieszkania w naszej ofercie zlokalizowane są we wrocławskiej inwestycji Ogrody Wojszyce, gdzie w kameralnych budynkach jednorodzinnych w zabudowie szeregowej lub bliźniaczej dostępne są pięciopokojowe lokale o powierzchni 152 mkw. Nieznacznie mniejsze mieszkania o powierzchni około 140 mkw. znajdziemy w tym samym mieście w osiedlu Cynamonowa Vita. Całkowity koszt takiego 5-pokojowego lokum to około 972,5 tys. zł.

W Krakowie realizujemy czteropokojowe mieszkania o podwyższonym standardzie i powierzchni około 112 mkw. w inwestycji Grzegórzecka 77. Ich ceny zaczynają się od 1,92 mln zł.

Duże lokale 5-pokojowe o metrażu 99 mkw. oferujemy także m.in. w naszej warszawskiej inwestycji Aleje Praskie, a czteropokojowe o powierzchni 88 mkw. w projekcie Przemyska Vita w Gdańsku. W poznańskim projekcie Malta Point dostępne są 4 pokoje o powierzchni 100 mkw.

Angelika Kliś, członek zarządu Atal S.A.

W katowickiej inwestycji Atal Sky mamy w sprzedaży 178 metrowe mieszkanie w cenie 2 207 696 zł brutto oraz lokal o metrażu 161 mkw. za 2 225 500 zł. Także w Katowicach w projekcie Francuska Park dostępne jest mieszkanie o powierzchni 150 mkw. w kwocie 1 317 843 zł, a w inwestycji Atal Olimpijska w ofercie jest lokal wielkości 145 mkw. za 1 964 250 zł.

We Wrocławiu w osiedlu Nowe Miasto Jagodno Enklawa mieszkanie o metrażu 156 mkw. można kupić za 1 164 258 zł, a w inwestycji Atal City Square lokal o powierzchni 125 mkw. kosztuje 1 229 339 zł.

W Warszawie w Osiedlu Poematu mieszkanie o wielkości 117 mkw. jest do nabycia za 1 557 860 zł. W łódzkiej inwestycji Nowe Miasto Polesie lokal 111 mkw. oferujemy w cenie 884 121 zł.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic 

Największe mieszkania będziemy mieli w ofercie nowego etapu inwestycji Wolne Miasto na gdańskim Ujeścisku. Będą to wygodne 5 pokojowe mieszkania o powierzchni 120 mkw. stanowiące namiastkę domu ze wszystkimi zaletami inwestycji w mieście. W obecnej ofercie największe mieszkania mamy w inwestycji Moja Północna na warszawskim Tarchominie. Są to czteropokojowe mieszkania o powierzchni 93 mkw. w cenie od 11 700 zł za mkw.

Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction

W inwestycji Nad Odrą w Szczecinie lokal czteropokojowy o metrażu 140 mkw. mamy w cenie 15 400 zł/mkw. W Osiedlu Horizon w Gdańsku mieszkanie o wielkości 90 mkw. oferujemy w kwocie 14 000 -14 700 zł/mkw. W Stacji Centrum Pruszków lokal o metrażu 85 mkw. kosztuje 13 450 zł/mkw.

W warszawskim Osiedlu EcoBerensona  czteropokojowe mieszkanie o powierzchni 66 mkw. jest w cenie 10 650 zł -11 700 zł/mkw., a w inwestycji Naturalnie Aluzyjna trzypokojowy lokal wielkości 59 mkw. można kupić za 12 900 zł – 14 500 zł/mkw.

W chorzowskim Osiedlu Kościuszki cztery pokoje o metrażu 82 mkw. mamy w cenie 8 850 zł/mkw., a w inwestycji Apartamenty Na Wzgórzach w Zawadzie k. Myślenic lokale 57 mkw. z trzema pokojami mamy w ofercie za 12 800 zł – 13 400 zł/mkw.

Marek Starzyński, dyrektor Działu Sprzedaży w Okam

W każdym z naszych projektów w Warszawie, Katowicach i Łodzi oferta jest przekrojowa. W sprzedaży posiadamy zarówno duże, czteropokojowe apartamenty, których powierzchnia przekracza 100 mkw., jak i mniejsze, dwu i trzypokojowe. Ceny dużych lokali zaczynają się od 11 000 zł/mkw. w Katowicach do ponad 20 000 zł/mkw. w Warszawie.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

Metraże największych apartamentów zaczynają się od około 150 mkw. w projekcie Royal Residence w Warszawie. Duże metraże występują także w oferowanych przez nas domach we Wrocławiu i Gdańsku, które mają powierzchnię około 120 mkw.

Karolina Bronszewska, członek zarządu, dyrektor marketingu i innowacji Ronson Development

Obecnie największe mieszkania gotowe do odbioru są dostępne w inwestycji Viva Jagodno we Wrocławiu. Są to mieszkania trzypokojowe z antresolą, które można nabyć w cenie od 7 697 zł za mkw.

Anna Bieńko, dyrektor Sprzedaży w Wawel Service

Mieszkania o metrażu 80 – 100 mkw. można znaleźć w większości naszych inwestycji. Staramy się zapewnić możliwie szeroką ofertę w każdym z realizowanych przez nas projektów. Największe metraże mamy w prestiżowych projektach typu premium, jak Nova Wiosenna. Ta inwestycja na krakowskiej Woli Justowskiej to 16 domów bliźniaczych o powierzchni 124 mkw., 16 apartamentów o powierzchni do 90 mkw. oraz dwie wille wolnostojące o powierzchni 116 mkw. i 130 mkw. Dla mieszkańców przewidziano tu wyjątkowe przestrzenie do odpoczynku – zielone dziedzińce, zewnętrzne ogrody oraz przestronne balkony.

Duże mieszkanie, o powierzchni około 81 mkw. w cenie 723 303 zł można nabyć również w inwestycji Bytkowska 2.0 w Katowicach. Inwestycja, w której można znaleźć mieszania powyżej 90 mkw. to również Zielone Mogilany, kompaktowe osiedle w zabudowie bliźniaczej, zlokalizowane w miejscowości Mogilany, 15 kilometrów od Krakowa. Inwestycja składa się z 28 dwupoziomowych mieszkań wraz z zaprojektowaną infrastrukturą, strefą dla mieszkańców oraz placem zabaw. Każde z mieszkań posiada przynależny ogródek o metrażu nawet do 236 mkw.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Największe lokale są obecnie dostępne w naszej ekologicznej inwestycji Miasteczko Jutrzenki – w Dzielnicy Lawendy, która zlokalizowana jest w warszawskich Włochach. Dodatkowo w cenie lokalu mieszkańcy otrzymują komfortową przestrzeń do życia Aurec Active, w której znajduje prywatna siłownia stacjonarna i plenerowa, sale fitness i pilates, edukacyjne place zabaw dla dzieci, przestrzeń do rekreacji na dachach budynków, czy stacje ładowania pojazdów elektrycznych. Ceny dużych lokali kształtują się w przedziale 700-900 tys. zł i są zależne od wielu czynników, m.in.: od powierzchni, usytuowania lokalu w budynku, a co za tym idzie roztaczający się z okien widok, doświetlenie pomieszczeń, a także poziom hałasu.

Damian Tomasik, twórca Alter Investment

W ofercie mamy szerokie portfolio metraży. Posiadamy projekty pod domy jednorodzinne o powierzchni od 137 mkw. do 212 mkw., jak również domy dwulokalowe o metrażu 170 mkw. na przepięknie zlokalizowanych Kaszubach w otoczeniu zieleni. Jeżeli chodzi o największe mieszkania nasz projekt w Gdańsku przy Jabłoniowej odpowiada na takie zapotrzebowanie, posiadamy tam mieszkania m.in. o powierzchni ponad 100 mkw., a grunt z pozwoleniem na budowę wystawiony jest na sprzedaż.

Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper

Największe mieszkania i apartamenty 4-5 pokojowe o imponujących metrażach nawet do 150 mkw. z przestronnymi tarasami dostępne są na wrocławskim osiedlu Lokum Porto, położonym 2,5 km od Rynku, w otoczeniu pełnej infrastruktury miejskiej, z dostępem do terenów zielonych. Ceny mieszkań o powierzchni około 100 mkw. zaczynają się od 13225 zł/mkw. Najbardziej prestiżowy, w pełni klimatyzowany apartament o powierzchni 150 mkw., który zajmuje całe piętro kameralnego budynku, z pięcioma pokojami i dwoma tarasami o powierzchniach 18 mkw. i 38 mkw. oraz trzema balkonami jest dostępny za 16 368 zł/mkw.

W ofercie osiedla Lokum Monte, które znajduje się w podwrocławskiej Sobótce przy ul. Armii Krajowej, tuż przy Ślężańskim Parku Krajobrazowym ceny rozpoczynają się od 6995 zł/mkw. Proponujemy tam rodzinne 4-pokojowe mieszkania o powierzchniach od 80 mkw. do 100 mkw. z antresolami, na których można wygodnie zaaranżować sypialnię oraz domowe biuro.

W ofercie inwestycji Lokum Verde we Wrocławiu największe lokale o metrażach 77 mkw. – 84 mkw. można nabyć od 10498 zł/mkw. Na terenie osiedla Lokum la Vida, położonego we Wrocławiu, przy ul. L. Herbsta, w sąsiedztwie terenów rekreacyjnych, najbardziej przestronne mieszkania o powierzchni 72 mkw. oferujemy od 11915 zł/mkw.

W Krakowie na osiedlu Lokum Vista proponujemy gotowe mieszkania 4-pokojowe, o powierzchni ok. 88 mkw. z balkonem. Najatrakcyjniejsze cenowo lokum można nabyć od 14929 zł/mkw.

Źródło: Dompress.pl.

Czy rozporządzenie ministra wstrzyma budowę nowych mieszkań?

Tomasz_Stoga_PREZES_Profit-Development
W listopadzie Minister Rozwoju i Technologii Waldemar Buda podpisał nowelizację rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakimi powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. W założeniu ma pomóc w walce ze zjawiskiem „patodeweloperki”. Choć zamysł jest dobry, to już pojawiają się głosy, które poddają w wątpliwość słuszność zaproponowanego rozwiązania. Zmiany napędzą wzrost cen nieruchomości, a nawet mogą wstrzymać budowę nowych mieszkań. Dlaczego? I co o nowelizacji rozporządzenia sądzą deweloperzy? Sprawdzamy, czy nowe przepisy mają szansę zmienić rynek nieruchomości na lepsze?

W Polsce każdego roku powstaje ok. 240 tys. mieszkań. Niestety część z nich to tzw. patodeweloperka, czyli lokale, które nie spełniają przepisów gwarantujących komfortowe warunki do życia. Zapowiedziano jednak zmiany, które znacząco wpłyną na polski rynek nieruchomości. Minister Buda zatwierdził nowelizację przepisów w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać nowo powstałe budynki i ich usytuowanie. Nowe warunki to efekt zmian w ustawie z dnia 7 lipca 1994 roku, dotyczących ułatwień w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz zapewniania dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami. Celem nowelizacji jest walka z tzw. patodeweloperką, której założeniem jest maksymalizacja zysków kosztem racjonalnej architektury, zdrowego rozsądku i przepisów.

Co nowego w prawie budowlanym?

Zmiany, które mają wejść w życie w kwietniu 2024 roku, porządkują kwestię warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki oraz ich usytuowanie, standaryzują zasady wznoszenia budynków wielorodzinnych oraz rozwiązują konkretne problemy, które coraz częściej pojawiały się w polskich miastach.

Jednym z przepisów są większe odległości między blokami na sąsiednich działkach. Minimalna odległość budynku wielorodzinnego powyżej 4 kondygnacji nadziemnych od granicy działki ma wynieść co najmniej 5 metrów. W założeniu ma to podnieść poziom poczucia prywatności mieszkańców sąsiednich bloków. Zmienią się także przepisy dotyczące odległości budynków produkcyjnych i magazynowych od budynków mieszkalnych. Ma to być 30 metrów.

Nowelizacja przewiduje również mniej „betonozy”, racjonalne planowanie miejsc postojowych dla mieszkańców, budowę przyjaznych, dobrze wyposażonych placów zabaw i miejsc do rekreacji dla osób ze szczególnymi potrzebami, zwiększenie prywatności na balkonach (większe odległości lub specjalne przegrody między balkonami), znaczne wyciszenie mieszkań, tworzenie specjalnych miejsc przeznaczonych do przewijania dorosłych osób ze szczególnymi potrzebami, a także tworzenie pomieszczeń służących do przechowywania rowerów i wózków dziecięcych.

Droższe mieszkania i wstrzymanie nowych inwestycji?

Rozwiązanie zaproponowane przez ministerstwo wydaje się racjonalne. Jednak czy rzeczywiście przełoży się na korzyści? Opinie są podzielone. Mimo że to dobry sposób na ograniczenie „patodeweloperki”, która znacząco obniża standard nowo powstałych lokali mieszkalnych, w perspektywie długofalowej rozwiązanie może powodować problemy. Większe wymagania stawiane deweloperom przełożą się na koszty realizowanych inwestycji, co sprawi, że ceny mieszkań znowu pójdą w górę. Przyszli mieszkańcy będą musieli zapłacić za udogodnienia, na których im nie zależy. Przykładem jest wymóg tworzenia placów zabaw, który raczej nie ma większego znaczenia dla singli czy seniorów.

Nowe zasady mają obowiązywać tylko kilka miesięcy. Później w życie wejdą inne, nieznane jeszcze warunki budowy. To może przełożyć się ograniczenie liczby nowych inwestycji, a co za tym idzie – kolejne wzrosty cen nieruchomości. „Przyszły rok stawia przed nami wiele niewiadomych. Dlaczego projektanci mają chętnie angażować się w nowe przedsięwzięcia deweloperskie, jeśli przedstawione niedawno przepisy mogą się zmienić już po kilku miesiącach? Wielu projektantów będzie chciało poczekać na nowe warunki zabudowy. To oszczędzi im pracy” – zauważa Tomasz Stoga, prezes PROFIT Development. – Niestety mniej rozpoczętych inwestycji to mniej mieszkań na rynku, a co za tym idzie – wzrost cen dla klientów.

Nie zmienia to jednak faktu, że zmiany w przepisach są potrzebne. Współczesne osiedla powinny być estetyczne, funkcjonalne i komfortowe. Zmiany w obowiązujących przepisach są niezbędne, aby walczyć z „patodeweloperką” i tym samym zapewnić przyszłym mieszkańcom odpowiednie warunki – wyjaśnia Tomasz Stoga. – Problemem jest jednak sposób wprowadzania reform. Trudno przygotować się do nowej sytuacji, jeśli przepisy zmieniają się często i gwałtownie, a czas wejścia nowelizacji w życie jest krótki. – dodaje.

Według prezesa PROFIT Development zmiany powinny dotyczyć stricte firm stosujących „patodeweloperkę”. Większość firm deweloperskich, funkcjonujących na polskim rynku, przestrzega dobrych praktyk budowlanych. Efektem tego są komfortowe i dostosowane do potrzeb mieszkańców osiedla. „Patodeweloperka” to jednostkowe przypadki. Dlaczego zatem wszyscy mają płacić za złe praktyki? Ministerstwo powinno sięgnąć po inne środki. Przykładem jest chociażby walka z trendem tzw. mikrokawalerek. Główny Urząd Nadzoru Budowlanego powinien kontrolować deweloperów stosujących takie praktyki, nakazując im dostosowanie się do obowiązujących przepisów. Dzięki temu karę ponieśliby wyłącznie ci, którzy zawinili, a nie wszyscy – dodaje Tomasz Stoga. – Pamiętajmy, że na częstych zmianach cierpią nie tylko rzetelni deweloperzy, ale też potencjalni mieszkańcy. Mieszkania już są drogie, a częste zmiany warunków budowy mogą tylko wzmocnić ten trend. – ostrzega Tomasz Stoga.

Źródło: PROFIT Development.