Knight Frank: Zielone umowy najmu nieruchomości

Monika Sułdecka-Karaś_small
W Polsce nie istnieją przepisy, które wymagają stosowania „zielonych” zapisów w umowach najmu. Są one całkowicie dobrowolne i mieszczą się kategoriach dobrych praktyk, jednakże stosowanie ich świadczy o dojrzałości rynku i przedsiębiorców, szczególnie w oczach uczestników rynku finansowego – funduszy inwestycyjnych, banków, czy spółek deweloperskich notowanych na giełdach – instytucji, które bardziej zwracają uwagę na realizację celów środowiskowych wymaganych przez Unię Europejską, w ramach chociażby Zielonego Ładu czy tzw. Taksonomii UE. Przepisy w nich zawarte nakładają na firmy obowiązek spełniania określonych wymogów, które pozwolą im się określać jako firmy zrównoważone, co minimalizuje wykorzystywanie tego terminu tylko do celów marketingowych. Obowiązek raportowania ESG, który stopniowo w kolejnych latach będzie nakładany na polskie przedsiębiorstwa jest również kierunkiem, który może nas przybliżyć do zielonych zapisów w umowach najmu.

W ostatnich latach, nacisk na zrównoważony rozwój stał się priorytetem dla wielu branż, a sektor nieruchomości biurowych nie jest wyjątkiem. W odpowiedzi na rosnące wyzwania związane z zmianami klimatu i zwiększającym się zapotrzebowaniem na odpowiedzialność społeczną, właściciele nieruchomości biurowych oraz najemcy coraz częściej sięgają po zielone umowy najmu. Te innowacyjne umowy, które skupiają się na zrównoważonym gospodarowaniu nieruchomościami biurowymi, odgrywają kluczową rolę w dążeniu do bardziej ekologicznego i efektywnego wykorzystania zasobów.

W ramach zielonych umów najmu, właściciele nieruchomości biurowych zobowiązują się do wdrażania praktyk zrównoważonego budownictwa i zarządzania nieruchomościami. To może obejmować instalację energooszczędnych systemów grzewczych i chłodzących, wykorzystanie odnawialnych źródeł energii, racjonalne gospodarowanie wodą, a także promowanie zdrowia i dobrego samopoczucia pracowników poprzez stworzenie przyjaznych środowisk biurowych. Ponadto, zielone umowy najmu często wymagają regularnego monitorowania zużycia energii i wody, żeby zapewnić ciągłe doskonalenie efektywności energetycznej. Z drugiej strony, najemcy zobowiązują się do długoterminowego wspierania inicjatyw proekologicznych w miejscu pracy. Mogą to być praktyki takie jak ograniczanie zużycia papieru, promowanie transportu publicznego oraz wspieranie pracowników w podejmowaniu bardziej ekologicznych decyzji. Najemcy zobowiązują się również do przestrzegania wytycznych dotyczących wykorzystywania zasobów, dzięki czemu mogą przyczynić się do ogólnego zmniejszenia śladu ekologicznego. Zdarza się, że wynajmujący oczekują, żeby najemcy przekazywali im dane o zużyciu np. energii, żeby wynajmujący, poprzez monitoring tych danych, mógł optymalizować rozwiązania stosowane w budynku.

W Polsce nie ma przepisów, które wymagają od stron umowy stosowania „zielonych” przepisów. Kraje, w których zielone umowy najmu są powszechne, a nawet wymagane przez prawo, obejmują przede wszystkim zaawansowane gospodarczo państwa, takie jak Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Holandia, Skandynawia oraz Stany Zjednoczone. W tych krajach istnieje silne zaangażowanie zarówno ze strony rządu, jak i sektora prywatnego w osiąganie celów zrównoważonego rozwoju, co sprzyja szerokiemu stosowaniu zielonych umów najmu.

Korzyści wynikające z posiadania zielonych umów najmu dla najemców są liczne. Po pierwsze, poprzez aktywne wspieranie praktyk zrównoważonego rozwoju, firmy mogą poprawić swój wizerunek i zwiększyć zaufanie klientów oraz inwestorów. Ponadto, dzięki zastosowaniu bardziej efektywnych systemów energetycznych i wodnych, mogą obniżyć koszty operacyjne oraz zwiększyć efektywność działań. Istotne jest również poprawienie warunków pracy, co może przyczynić się do wzrostu produktywności i zadowolenia pracowników.

Pomimo korzyści dla wszystkich, globalny procent zielonych umów najmu nadal może być relatywnie niski w porównaniu z ogólną liczbą umów najmu, głównie ze względu na to, że nie wszyscy właściciele nieruchomości oraz najemcy są jeszcze w pełni świadomi korzyści związanych z zielonymi umowami najmu, lub nie są w stanie sprostać wymogom zrównoważonego rozwoju ze względu na ograniczenia technologiczne lub finansowe. W miarę postępującej świadomości ekologicznej oraz dalszego rozwoju technologii związanych z zrównoważonym rozwojem, można oczekiwać, że procent zielonych umów najmu będzie wzrastał w kolejnych latach, zwłaszcza wraz z rosnącą presją ze strony społeczeństwa, klientów, inwestorów oraz regulacji rządowych dotyczących ochrony środowiska.

Autor: Monika Sułdecka-Karaś, Partner, Regional Director, Knight Frank.

Drugi etap gdańskiej nieruchomości mieszkaniowej od INPRO z pozwoleniem na użytkowanie

Koncept
Deweloper INPRO S.A. otrzymał pozwolenie na użytkowanie kolejnych dwóch budynków Ci D w ramach osiedla Koncept w gdańskiej dzielnicy Ujeścisko-Łostowice. Mieści się w nich łącznie 88 mieszkań o metrażach od 41 do 89 m2. W realizacji jest jednocześnie trzeci i ostatni już etap tej inwestycji. Klienci mogą wybierać spośród 85 dostępnych mieszkań.

Osiedle Koncept to nowoczesna trzyetapowa inwestycja, która dostarczy łącznie 6 budynków o niskiej, czteropiętrowej zabudowie. W ramach ukończonego II etapu zbudowane zostały dwa budynki C oraz D obejmujące 88 funkcjonalnych mieszkań. W ofercie sprzedaży w ramach tej fazy projektu dostępnych jest jeszcze 9 ostatnich, gotowych lokali.

W realizowanej aktualnie III fazie inwestycji zaprojektowano kolejnych 88 lokali 2-, 3- oraz 4-pokojowych o powierzchniach od 41 do 89 m2. Do mieszkań przynależeć będą loggie, balkony lub ogródki. Zakończenie budowy zaplanowane jest na koniec września 2024 roku. W tym etapie dostępnych jest z kolei 76 mieszkań. Ceny zaczynają się od 10 368 zł brutto/m2.

Za projekt architektoniczny odpowiada pracownia Proconcept, a funkcję generalnego wykonawcy pełni INPRO S.A.

Źródło: INPRO S.A.

Colliers: Niemal każdy właściciel budynku biurowego myśli dziś o modernizacji nieruchomości

Błaszkiewicz_Przemysław_Colliers
Polski rynek nieruchomości wkrótce obejmie fala modernizacji – to pewne, gdyż aż 70% budynków jest nieefektywnych energetycznie1. Już dziś obserwujemy wzmożone zainteresowanie potencjalnymi zmianami zwłaszcza wśród właścicieli biurowców, a część z nich podejmuje realne działania w tym kierunku. Tylko w bieżącym roku PORF wyłączył z rynku 8 budynków biurowych o łącznej powierzchni najmu ponad 83 tys. mkw. z uwagi na informacje od właścicieli, że w obecnej chwili nie prowadzą regularnego najmu (jeszcze kilka lat temu były to pojedyncze przypadki). Część z nich realizuje właśnie działania modernizacyjne mające na celu poprawę standardu budynku lub zmianę jego funkcji.

Skąd takie zainteresowanie renowacjami? Wynika to z kilku czynników:

  • Podążaniem za wymaganiami Unii Europejskiej, która dążąc do osiągnięcia zeroemisyjności do 2050 r., nakazuje ograniczenie zużycia energii i emisji gazów cieplarnianych przez sektor nieruchomości (wg danych Komisji Europejskiej aż 75 proc. budynków w UE jest nieefektywnych energetycznie);

  • Poszukiwaniem sposobów na obniżenie kosztów eksploatacji, zwłaszcza po drastycznym wzroście cen energii w ostatnich 2 latach oraz tych prognozowanych w kolejnym roku;

  • A także z uwagi na kwestie ESG (Environmental, Social, Governance), które najemcy budynków biurowych coraz częściej uwzględniają w swoich strategiach biznesowych, przez co większą uwagę zwracają na zrównoważony charakter nieruchomości, w której wynajmują powierzchnię. Na razie dotyczy to głównie dużych, międzynarodowych firm, które już dziś szykują się do spełniania wymogu raportowania niefinansowego, którym zostaną objęte od 2024 r. W kolejnych latach obowiązek ten dotknie także mniejsze firmy.

Mnogość rozwiązań

Właściciele budynków w Polsce są obecnie na etapie poszukiwania informacji o możliwych do wprowadzenia zmianach. Obecnie największym wyzwaniem jest dobranie odpowiednich rozwiązań do nieruchomości, które znajdują się w portfolio inwestorów. Co istotne, wachlarz możliwych do zastosowania zmian jest bardzo szeroki – od kwestii kosmetycznych, jak odświeżenie części wspólnych, formalnych, takich jak umowy na dostarczanie energii, np. PPA, które gwarantują energię z odnawialnych źródeł energii, wprowadzenie zmian w sposobie zarządzania budynkiem i polityce najmu, „zielone” klauzule w umowach z najemcami, poprzez rozwiązania techniczne umożliwiające skuteczniejsze zarządzanie zużyciem energii – czujniki ruchu i fotokomórki, aplikacje BMS, aż po gruntowne modernizacje wymagające wyłączenia budynku z użytkowania, np. w celu wymiany elewacji, zmiany zagospodarowania przestrzeni, wymiany instalacji, a w skrajnych przypadkach nawet konwersji funkcji budynku.

Na popularności zyskują też certyfikaty, których różnorodność stale się zwiększa – jeszcze kilka lat temu mowa była głównie o certyfikatach BREEAM i LEED, a dziś właściciele mają do wyboru certyfikaty wellbeingowe oraz technologiczne – SmartScore i WiredScore, które potwierdzają, że budynek jest gotowy na przyszłość pod względem bezpieczeństwa cyfrowego i rozwiązań proptechowych.

Ważne jest to, że zaaplikowane zmiany muszą być dopasowane indywidualnie do każdego projektu i do konkretnego budynku, jego charakterystyki i otoczenia.

Co wybrać?

Dobór odpowiednich rozwiązań poprzedzony powinien być dogłębnymi analizami i audytami, które pozwolą określić, czego dana nieruchomość potrzebuje, aby stać się bardziej zrównoważona, a tym samym konkurencyjna na rynku. Kluczowy jest etap zebrania danych, gdyż aby wiedzieć co zmieniać i poprawiać na lepsze, trzeba najpierw poznać obecne statystyki. Aby je zdobyć, właściciel może skorzystać ze wsparcia doradców ds. nieruchomości lub narzędzi, których na rynku przybywa, np. Kalkulatora Emisyjności Budynku, który pozwala zweryfikować czy i kiedy budynek jest narażony na przekroczenie dopuszczalnych norm i dobrych praktyk związanych z emisyjnością. 

Ponadto, podpowiedź, gdzie powinna skierować się uwaga właściciela nieruchomości, często przychodzi w zapytaniach ofertowych od potencjalnych klientów. W dobie rosnącej świadomości nt. ESG, coraz więcej z nich chce wiedzieć, skąd pochodzi energia w budynku, czy jako najemcy będą mieć wpływ na wybór jej źródła, czy system BMS dostępny w budynku monitoruje zużycie energii i czy dostarczane przez niego dane będą kompatybilne z ich sposobem raportowania. Biorąc pod uwagę rosnącą liczbę tego typu pytań, ważne jest aby właściciel budynku wychodził naprzeciw potrzebom najemców, zwłaszcza jeśli chce przyciągać tych prestiżowych.

Jak na razie obserwujemy koncentrację uwagi najemców i właścicieli nieruchomości wokół kwestii energii, gdyż jest to kluczowy dziś temat. Pojawiają się jednak nowe wątki, które czekają na zagospodarowanie, jak choćby kwestie społeczne i tworzenie społeczności w budynkach i wokół nich. To kolejna faza rozwoju rynku w przyszłości.

Kiedy myśleć o modernizacji?

Przeciętny wiek budynku biurowego w Polsce wynosi obecnie 10-15 lat, podczas gdy w Europie Zachodniej średnia plasuje się w przedziale 40-50 lat. Widać więc, że polskie nieruchomości są dość młode. Co ciekawe, obecne wymogi UE są tak surowe, że budynki, które wybudowano zaledwie 2-3 lata temu już ich nie spełniają i również mogą wymagać nieznacznych dostosowań.

Młodość polskiego rynku ma swoje plusy i minusy – z jednej strony wymaga od właścicieli ciągłego poszukiwania przewag konkurencyjnych w postaci certyfikatów czy systemów umożliwiających lepsze zarządzanie budynkiem, dzięki czemu dany biurowiec będzie mógł się wyróżnić na rynku, a z drugiej strony modernizacja tak młodych nieruchomości jest mniej kosztowna.

Korzyści z modernizacji

Modernizacja budynku wiąże się z kosztami, które dla wielu inwestorów mogą stanowić ogromną przeszkodę. Jak wysokimi? To zależy od zakresu prac, wieku budynku itd. Przykładowo, modernizacja energetyczna może pochłonąć do 10 proc. wartości zarządzanych aktywów (wg większości inwestorów przebadanych na potrzeby raportu Colliers Europe’s Renovation Wave). Warto jednak ponieść ten wydatek, gdyż początkowe koszty mogą w dłuższej perspektywie zaowocować wzrostem czynszów i wartości nieruchomości.

Obserwujemy to wśród naszych klientów, którzy zdecydowali się na modernizację swoich nieruchomości. Jeden z nich po przeprowadzeniu prac renowacyjnych pozyskał ważnego najemcę, z kolei inny mógł podnieść czynsz z poziomu poniżej 10 euro do ok. 15 euro, a jego budynek cieszy się dziś dużym zainteresowaniem najemców.

To, czy modernizacja okaże się sukcesem zależy od wielu czynników, np. lokalizacji nieruchomości i zapotrzebowaniem na dany typ powierzchni. Są sytuacje, gdy właściciel budynku uznaje, że lepszym rozwiązaniem jest zmiana funkcji budynku. Wciąż jednak taka nieruchomości musi przejść modernizację, aby funkcjonować na rynku w nowym modelu.

1 Wg danych z Długoterminowej Strategii Renowacji Budynków

Komentarz ekspercki Przemysława Błaszkiewicza, Associate Directora w Dziale Powierzchni Biurowych, Pion Reprezentacji Właściciela, Colliers.

Rozpoczyna się realizacja nieruchomości inwestycyjnej Oliwska Vita w Warszawie

Develia-Warszawa-Oliwska-Vita-zdjecia-1-970x700
Rozpoczyna się realizacja nieruchomości inwestycyjnej Oliwska Vita w Warszawie. Za realizację inwestycji odpowiedzialna jest firma Kalter Sp. z o.o. Zakończenie budowy ustalone zostało na III kwartał 2025 r.

Rozpoczęła się realizacja nowej inwestycji na warszawskim Targówku. Projekt Oliwska Vita dostarczy 124 komfortowe mieszkania o funkcjonalnych rozkładach. Około 30 spośród nich znalazło już swoich nabywców. W ofercie sprzedażowej duża część dostępnych lokali spełnia wymogi programu „Bezpieczny Kredyt 2%”. Funkcję generalnego wykonawcy Develia powierzyła firmie Kalter Sp. z o.o. Zakończenie budowy planowane jest w III kwartale 2025 r.

– Nasza nowa inwestycja w Warszawie została bardzo dobrze przyjęta przez klientów. W ramach prowadzonej dotychczas przedsprzedaży zakontraktowanych zostało już około jednej czwartej oferowanych mieszkań. Z dostępnych jeszcze lokali około 70% spełnia wymogi programu „Bezpieczny Kredyt 2%”. Warto zdążyć z decyzją zakupu przed końcem tego roku, aby mieć pewność skorzystania z rządowego wsparcia – podkreśla Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży w Develia S.A.

W ramach dwuskrzydłowego budynku powstaną 124 mieszkania o powierzchniach liczących od 27,7 do blisko 75 m kw. W ofercie sprzedażowej obecnie dostępnych jest blisko 100 lokali. Ceny mieszkań zaczynają się od 12 899 zł za m kw.

Źródło: Develia S.A. 

Działki rekreacyjne jako pomysł na inwestycję kapitału finansowego dla siebie na wakacyjny wypoczynek lub inwestycyjnie

ziemia
Działki rekreacyjne cieszą się popularnością wśród nabywców, którym zależy na pozyskaniu gruntu wypoczynkowego. Czy tego rodzaju tereny na sprzedaż mogą stanowić dobrą inwestycję kapitału finansowego? Czy działki rekreacyjne na sprzedaż to dobra lokata jako miejsce do spędzenia wakacji?

Spis treści:
Pandemia koronawirusa napędziła sprzedaż działek rekreacyjnych w Polsce
Czy na gruntach rekreacyjnych można zarabiać?
Działki rekreacyjne na sprzedaż z bazy biur WGN

Pandemia koronawirusa napędziła sprzedaż działek rekreacyjnych w Polsce

Zainteresowanie działkami rekreacyjnymi na sprzedaż wyraźnie wzrosło w okresie wybuchu pandemii koronawirusa. Całkowity lockdown, jaki obowiązywał czasowo na terenie całego kraju, dał Polakom boleśnie odczuć, jak dyskomfortowy jest brak własnego kawałka terenu, w granicach którego można swobodnie odpoczywać na świeżym powietrzu. W efekcie wzrosło zainteresowanie różnego rodzaju działkami rekreacyjnymi przeznaczonymi do sprzedaży, jak również ROD-ami, czyli Rodzinnymi Ogródkami Działkowymi.

Polskie prawo nie uściśla dokładnie, czym jest działka rekreacyjna. Powszechnie przyjmuje się, że jest to grunt o przeznaczeniu wypoczynkowym, który może służyć jako teren pod zabudowę letniskową. Krótko mówiąc – taka działka rekreacyjna na sprzedaż może posłużyć jako doskonałe miejsce do spędzenia urlopu. Na gruncie letniskowym może zostać wybudowany niewielki domek letniskowy. Można również pokusić się o uzyskanie zgody na budowę domu całorocznego, jednak wymaga to większych formalności. Tego rodzaju domy są ograniczone pod kątem powierzchni itp.

Czy na gruntach rekreacyjnych można zarabiać?

Inwestorzy stale poszukują inwestycji, w których mogliby ulokować swój budżet i go pomnażać. Można zatem zadać pytanie, czy działka rekreacyjna daje taką możliwość? Oczywiście na tego rodzaju terenach nie można prowadzić działalności gospodarczej. Inwestorzy mają jednak inną możliwość pomnożenia swoich finansów. Nabywając grunt rekreacyjny, mogą zwiększyć jego atrakcyjność i sprzedać go po wyższej cenie. Na przykład mogą pokusić się o budowę altanki lub domku letniskowego. Wartość działki zwiększy również odpowiednie zagospodarowanie terenu i zainwestowanie w różnego rodzaju nasadzenia. Niekiedy, jak w przypadku okresu pandemii koronawirusa, wartość gruntu rekreacyjnego wzrasta nawet, jeśli inwestor nie podjął żadnych działań mających na celu zwiększenie atrakcyjności nieruchomości w oczach potencjalnych nabywców. Kiedy w Polsce obowiązywał całkowity lockdown, dało się zauważyć masowe wzrosty cen działek rekreacyjnych na sprzedaż.

Działki rekreacyjne na sprzedaż z bazy biur WGN

Jakie nieruchomości rekreacyjne oferuje obecnie rynek w Polsce? Postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej ofertom działek rekreacyjnych, które znajdują się w ofercie sprzedaży biur WGN. Poniżej prezentujemy przykładowe z nich, które mają służyć jako przykłady do lepszego zobrazowania wysokości cen względem lokalizacji, powierzchni i poziomu zagospodarowania gruntu rekreacyjnego.

WGN Gdańsk jest wyłącznym agentem sprzedaży działki rekreacyjnej, która jest wystawiona na sprzedaż w miejscowości Smolniki. Teren będący obiektem sprzedaży stanowi pełną własność. Działka rekreacyjna na sprzedaż ma powierzchnię 2501 metrów kwadratowych. Grunt znajduje się w otoczeniu lasów i jezior, stanowi więc idealne miejsce do aktywnego wypoczynku, przy zachowaniu wysokiego poziomu prywatności i izolacji. Cena ofertowa wynosi 290 000 złotych, co daje 116 złotych za metr kwadratowy.

WGN Giżycko jest wyłącznym agentem sprzedaży działki rekreacyjnej, która położona jest w miejscowości Sucholaski. Grunt rekreacyjny na sprzedaż ma powierzchnię 1020 metrów kwadratowych i stanowi pełną własność. Atutem nieruchomości jest bezpośredni dostęp do jeziora. Istnieje możliwość postawienia własnego pomostu przez nowego właściciela. Działka rekreacyjna na sprzedaż znajduje się na uboczu, z dala od zabudowy mieszkaniowej, co gwarantuje ciszę i spokój. Cena ofertowa nieruchomości wynosi 260 000 złotych, co daje 255 złotych za metr kwadratowy nieruchomości.

WGN Kościan jest wyłącznym agentem sprzedaży atrakcyjnej działki rekreacyjnej, która znajduje się w miejscowości Kościan. Przedmiotowa działka znajduje się w obrębie Rodzinnych ogrodów Działkowych (ROD). Do dyspozycji jest 640 metrów kwadratowych powierzchni, którą można dowolnie zaaranżować. Na działce znajduje się już murowany budynek, który wymaga remontu. Atutem działki jest lokalizacja niedaleko wejścia, które prowadzi na łazienki. Okolica jest spokojna, dzięki czemu nowy dzierżawca zyska dogodną przestrzeń do wypoczynku. Cena ofertowa wynosi 26 000 złotych, co daje 41 złotych za metr kwadratowy gruntu.

WGN Brodnica jest wyłącznym agentem sprzedaży działki rekreacyjnej z linią brzegową jeziora. Przedmiotowy grunt zlokalizowany jest w miejscowości Nowa Wieś. Działka stanowi pełną własność. Powierzchnia, jaką oferuje, wynosi 861 metrów kwadratowych. Ze względu na liczne działki letniskowe zlokalizowane w najbliższej okolicy, jezioro służy do celów rekreacyjnych. Cena nieruchomości wynosi 125 000 złotych, co daje 145 złotych za metr kwadratowy nieruchomości.

WGN Olecko jest wyłącznym agentem sprzedaży działki rekreacyjnej na sprzedaż, która znajduje się w miejscowości Wieliczki na Mazurach. Teren stanowi pełną własność i oferuje dostęp do 3054 metrów kwadratowych powierzchni. Działka rekreacyjna na sprzedaż posiada bezpośredni dostęp do linii brzegowej jeziora. Zaledwie 50 metrów od działki znajduje się gminna plaża z zapleczem rekreacyjnym. Działka jest objęta MPZP, tj. Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego, w którym została oznaczona symbolem US: o podstawowym przeznaczeniu rekreacyjno-sportowym. Cena ofertowa nieruchomości wynosi 290 000 złotych, co daje 95 złotych za metr kwadratowy nieruchomości.

WGN Nowa Sól jest wyłącznym agentem sprzedaży działki rekreacyjnej położonej w miejscowości Lubiatów. Grunt stanowi pełną własność. Działka rekreacyjna na sprzedaż oferuje dostęp do 7344 metrów kwadratowych powierzchni. Przedmiotowy teren znajduje się blisko jeziora. Na powierzchni gruntu znajdują się domki letniskowe i wiata z paleniskiem. Cena ofertowa nieruchomości wynosi 990 000 złotych, co daje 135 złotych za metr kwadratowy gruntu.

WGN Olecko jest wyłącznym agentem sprzedaży działki rekreacyjnej, która położona jest w miejscowości Gordejki. Przedmiotowy grunt wystawiony na sprzedaż stanowi pełną własność. Działka rekreacyjna ma powierzchnię 11000 metrów kwadratowych. Działka posiada własną linię brzegową jeziora, co stanowi jej dodatkowy, duży atut. Grunt objęty jest Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego, jako teren pod zabudowę o charakterze usług turystycznych o powierzchni 1,1 ha. Działka posiada przyłączone media. Cena ofertowa nieruchomości wynosi 750 000 złotych, co daje 68 złotych za metr kwadratowy.

Powyższe przykłady bardzo dobrze obrazują, jak zróżnicowane są ceny na polskim rynku gruntów rekreacyjnych na sprzedaż. Czy ich nabycie może być dobrym pomysłem na inwestycję kapitału finansowego? Jak najbardziej – ceny gruntów idą w górę, coraz więcej osób chce posiadać własny kawałek ziemi. Inwestycja w tego rodzaju nieruchomość, z opcją jej odsprzedaży po wyższej cenie, wydaje się być atrakcyjną opcją. Należy oczywiście oszacować, czy konkretny grunt ma szansę na zwiększenie swojej atrakcyjności w najbliższych latach.

Redakcja
Komercja24.pl

Czterdziestoprocentowy wzrost nieruchomości B&B HOTELS w Polsce w 2023 roku

Fot. B&B HOTELS Polska

Fot. B&B HOTELS Polska

Czterdziestoprocentowy wzrost nieruchomości B&B HOTELS w Polsce w 2023 roku.

Wdrożenie nowej strategii rozwoju, kolejne B&B HOTELE na mapie Polski, podjęcie dialogu z branżą retail, zaangażowanie w zrównoważony rozwój – 2023 rok B&B HOTELS w Polsce może zaliczyć do szczególnie udanych.

B&B HOTELS działają w segmencie value for money, a ich portfolio obejmuje już ponad 730 hoteli w 15 krajach na świecie – przede wszystkim we Francji, w Niemczech, we Włoszech i w Hiszpanii. W Polsce z oferty tej sieci możemy obecnie skorzystać odwiedzając takie miasta jak Warszawę, Kraków, Toruń, Wrocław, Łódź, Katowice, Nowy Targ, Rzeszów, Lublin, Poznań, Kielce, Bytom, Piotrków Trybunalski czy Tomaszów Lubelski.

– 2023 rok był dla nas bardzo udany – mówi Konrad Pazorek, Dyrektor Finansowy B&B HOTELS Polska. – Nie tylko ze względu na 4 nowe otwarcia, lecz także wyniki naszych hoteli, które niejednokrotnie przekraczały poziomy sprzed pandemii. Zawdzięczamy to przemyślanej polityce cenowo-jakościowej oraz dbałości o doświadczenia naszych gości. Bacznie obserwujemy zmiany w trendach podróżnych, którzy zamiast długich, dwutygodniowych urlopów coraz częściej wybierają weekendowe, miejskie wyjazdy, racjonalizując w ten sposób swoje wydatki. Nieustannie doskonalimy naszą ofertę, unowocześniamy nasze działania i otwieramy hotele w nowych, atrakcyjnych lokalizacjach. To przekłada się na większe zainteresowanie hotelami oferującymi komfort, prostotę oraz wygodę w rozsądnej cenie. „Smart simplicity” jest jedną z naszych podstawowych wartości i dotychczasowe doświadczenia pokazują słuszny kierunek dla rozwoju sieci B&B HOTELS w Polsce – podsumowuje.

Źródło: B&B HOTELS.

SAVILLS: Podsumowanie 2023 roku i prognozy na 2024 rok

Kamil Kowa_Savills
Firma doradcza Savills wstępnie podsumowała 2023 rok i nakreśliła prognozy najważniejszych trendów. W najbliższym czasie branża nieruchomości komercyjnych w Polsce stanie przed wyzwaniem powrotu do wysokiej aktywności inwestycyjnej, deweloperskiej i na rynku najmu, w obliczu wciąż odczuwalnej globalnej niestabilności i kryzysu klimatycznego.

Jak podają eksperci Savills, czynniki geopolityczne, gospodarcze oraz rozchwianie na rynkach finansowych, nadal mają istotny wpływ na krajobraz rynku nieruchomości i będą decydować o jego kształcie również w najbliższej przyszłości.

Pandemia oraz sytuacja geopolityczna w ostatnich latach wywołała znaczne turbulencje w światowej gospodarce, co przełożyło się na silny wzrost inflacji. W ramach przeciwdziałania spadkowi wartości pieniądza banki centralne systematycznie podnosiły stopy procentowe, które stały się głównym czynnikiem hamujących aktywność inwestycyjną i deweloperską na rynku nieruchomości komercyjnych. Wraz ze spadkiem kosztów finansowania spodziewamy się zmniejszenia polaryzacji pomiędzy oczekiwaniami cenowymi kupujących i sprzedających i stopniowego wzrostu wolumenu inwestycji” – komentuje Kamil Kowa, członek zarządu Savills w Polsce.

Według Savills mniejsza płynność rynku była potęgowana przez specyfikę polskiego rynku nieruchomości polegającą na dominacji kapitału zagranicznego. Wolumen transakcji inwestycyjnych w Polsce w okresie od stycznia do września 2023 r. był o około 65% niższy niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Kapitał zagraniczny oczekuje na stabilizację gospodarczą, która przełożyłaby się na zmniejszenie ryzyka transakcyjnego.

W pierwszej połowie 2024 r. na celowniku inwestorów pozostaną nieruchomości o wartości poniżej 100 mln euro, z długim horyzontem czasowym lokaty kapitału oraz nieruchomości typu value-add, czyli z potencjałem podniesienia wartości poprzez aktywne zarządzanie zarówno w obszarze najmu, jak i modernizacji, przebudowy, wykorzystania potencjału deweloperskiego czy też zmiany funkcji użytkowej.

W spektrum zainteresowania inwestorów pozostaną nowoczesne i dobrze skomunikowane wielkopowierzchniowe obiekty logistyczne oraz magazyny miejskie. Ponadto w dalszym ciągu obserwować będziemy zainteresowanie zakupem aktywów z alternatywnych sektorów, czyli najmem instytucjonalnym (tzw. PRS) i prywatnymi akademikami. Jeśli popyt na tradycyjnym rynku mieszkaniowym utrzyma się na wysokim poziomie i deweloperzy nie będą zainteresowani sprzedażą projektów do operatorów PRS, to inwestorzy z tego sektora zaczną kierować swoją uwagę na bardziej przystępne cenowo działki i nieruchomości o przeznaczeniu komercyjnym, gdzie mogą powstawać obiekty zbiorowego zamieszkania.

Według wstępnych szacunków Savills całkowite zasoby biurowe w Polsce na koniec roku zwiększą się do ponad 12,8 mln m kw. Tym samym 2023 rok zostanie zapamiętany jako najniższy pod względem nowej podaży na rynku w Warszawie (ok. 67 000 m kw., co oznacza spadek o ok. 70% względem całego 2022 r.) i drugi najniższy w ostatnim dziesięcioleciu w miastach regionalnych (ok. 328 000 m kw.). Większej liczby inwestycji deweloperskich możemy się spodziewać dopiero w 2025 roku.

W ocenie Savills, zmiany modelu pracy, zainicjowane jako zabieg prewencyjny w okresie pandemii, zapoczątkowały głębszą transformację biur i sposobu kształtowania środowiska pracy. Istotnie wpłynęło to w 2023 r. również na popyt na powierzchnie biurowe.

Po prawie trzech latach łączenia pracy zdalnej i stacjonarnej, pracodawcy są obecnie w stanie lepiej oszacować to, ile przestrzeni faktycznie potrzebują. Coraz częściej firmy zmniejszają wielkość zajmowanej powierzchni. Średnia powierzchnia nowo wynajmowanego biura w Warszawie spada systematycznie od trzech lat, od ponad 1000 m kw. przed pandemią, do około 800 m kw. w 2023 roku. W zamian za to najemcy niekiedy decydują się na wyższy standard lub lepszą lokalizację. Wobec ograniczonej podaży firmy poszukujące biura mogą obecnie korzystać z często bardzo okazyjnych ofert podnajmu oraz wciąż rozwijającej się oferty biur coworkingowych– komentuje Jarosław Pilch, dyrektor działu powierzchni biurowych, reprezentacja najemcy w Savills w Polsce.

Na rynku powierzchni przemysłowo-magazynowych w Polsce pierwszy kwartał 2023 roku przyniósł rekordową nową podaż powierzchni, która osiągnęła 1,9 mln m kw. Był to efekt oddawania do użytku projektów, które rozpoczęły się jeszcze w sprzyjających warunkach ekonomicznych i na fali rekordowo wysokiego popytu na powierzchnie magazynowe. Kolejne miesiące widocznie wyhamowały tempo uruchomiania nowych inwestycji, ze szczególnym uwzględnieniem tych realizowanych na zasadach spekulacyjnych.

Według szacunków Savills całkowita podaż nowych projektów magazynowych wyniesie w 2023 r. około 3,7 mln m kw., co byłoby wynikiem istotnie niższym, niż w rekordowym 2022 r., ale nadal drugim najwyższym w historii rynku magazynowego w Polsce. Podaż nowych obiektów w 2024 r. będzie najprawdopodobniej już niższa, na co wskazuje ilość powierzchni w budowie oraz spadek popytu.

Wraz ze zwiększającą się dostępnością powierzchni w obiektach już istniejących, w 2024 roku spodziewamy się większej liczby renegocjacji oraz relokacji do obiektów, które z powodzeniem już funkcjonują na rynku i cechują się odpowiednią jakością oraz dobrą lokalizacją. Rozwijać się będą centra danych, które mają kluczowe znaczenie dla obsługi zwiększonego zapotrzebowania na usługi w chmurze. Rozwój sztucznej inteligencji, popularyzacja pojazdów elektrycznych oraz automatyzacja produkcji powodują gwałtowny wzrost popytu na półprzewodniki, który zgodnie z European Chips Act zakłada ponad dwukrotne zwiększenie udziału krajów UE w globalnej produkcji półprzewodników do 2030 roku. Centralne położenie Polski oraz dostęp do wykwalifikowanych pracowników sprawiają, że nasza kandydatura jest poważnie rozpatrywana przez producentów półprzewodników z Europy, w ramach strategii nearshoringu” – komentuje Katarzyna Pyś-Fabiańczyk, dyrektorka Industrial Services Hub w Savills w Polsce.

Branża nieruchomości w nadchodzących latach będzie musiała nadrobić zaległości technologiczne. Kluczowa infrastruktura znacznej części organizacji i budynków opiera się na systemach wymagających modernizacji. Na rynku pojawią się nowe rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji (AI). Będą one musiały jednak zaadresować rosnące obawy, m.in. dotyczące poufności danych i niezawodności nowych technologii z obszaru PropTech.

W 2024 roku nadal będzie się dużo mówiło o ESG, ale według Savills może to być też rok, kiedy za słowami pójdą również czyny i będziemy obserwować większą liczbę wdrożeń na rynku nieruchomości. Celem nadrzędnym pozostanie dekarbonizacja oraz redukcja zużycia energii i śladu węglowego. Należy spodziewać się, że zarówno inwestorzy, jak i banki finansujące nowe budowy będą podchodzić bardzo drobiazgowo do kwestii związanych z ESG, a waga tego elementu przy podejmowaniu decyzji o zakupie nieruchomości będzie rosła.

Po okresie skupionym na planowaniu i edukacji z zakresu ESG, przyszedł czas na wdrażanie rozwiązań zadeklarowanych w utworzonych do tej pory strategiach. 2024 rok będzie więc czasem, kiedy w kwestii ESG branża nieruchomości powie: sprawdzam! Z pewnością zaobserwujemy zmianę paradygmatu w obszarze S, poprzez odejście od przypadkowych inicjatyw społecznych i zwrot w kierunku przemyślanego tworzenia wartości społecznej i raportowania w tym zakresie. W aspekcie G w ESG, konieczne będzie wdrożenie zestawu polityk i procesów dotyczących zrównoważonych dostaw oraz praw człowieka. To powinien być również rok walki z greenwashingiem, czyli wykorzystywania ESG jedynie w komunikacji, niepopartego realnymi działaniami” – komentuje Katarzyna Chwalbińska-Kusek, dyrektorka ESG i zrównoważonego rozwoju w Savills w Polsce.

W ocenie Savills coraz większą uwagę zwraca się obecnie na funkcję, jakie powinny spełniać nieruchomości, ze względu na wpływ sposobu korzystania z budynków zarówno na środowisko naturalne, jak i na społeczeństwo. We współczesnym świecie i ekonomii zachodzą istotne zmiany, a wraz z nimi zmieniają się nasze oczekiwania co do nieruchomości. To z kolei stwarza istotne wyzwania, ale i szanse dla całej branży, nakładając na uczestników rynku dużą odpowiedzialność.

Źródło: Savills w Polsce.

Firma Benefit Systems SA przedłużyła umowę najmu w biurowej nieruchomości inwestycyjnej Bonarka for Business (B4B) w Krakowie

Bonarka for Business (B4B) - Kraków
Firma Benefit Systems SA przedłużyła umowę najmu w biurowej nieruchomości inwestycyjnej Bonarka for Business (B4B) w Krakowie.

Firma Benefit Systems SA przedłużyła umowę najmu w kompleksie biurowym Bonarka for Business (B4B). Benefit Systems wynajmuje łącznie 1 850 mkw. na parterze i na pierwszym piętrze w budynku B. Firma dostarcza wysokiej jakości usługi dla zdrowia i lepszego samopoczucia. Oprócz klubu fitness, pracownicy najemców powierzchni w B4B mogą także korzystać z basenu i sauny. Bonarka for Business to jeden z największych projektów biznesowych w Małopolsce, który na lokalne rynki powierzchni dostarcza ponad 76 000 mkw. wysokiej jakości biur oraz powierzchni handlowych i usługowych.

„Współpraca z Benefit Systems jest dla nas bardzo ważna. Dzięki niej społeczność B4B ma wyjątkową możliwość połączenia zdrowego stylu życia z pracą biurową, co z jednej strony wpływa na zdrowie i samopoczucie pracowników naszych najemców, a z drugiej na efektywność ich pracy. Czujemy się zobowiązani do podejmowania nieustannych wysiłków na rzecz zapewnienia przyjaznego i zdrowego środowiska wewnętrznego dla wszystkich użytkowników B4B. Dlatego nieustannie pracujemy nad wprowadzaniem do kompleksu nowych usług oraz ulepszeniem istniejącej oferty” – mówi Anna Krzton, Leasing Director w TriGranit odpowiedzialna za komercjalizację B4B.

Nieruchomość inwestycyjna Bonarka for Business „B4B” to dziś największy park biurowy w Krakowie, w skład którego wchodzi 8 budynków biurowych klasy A o łącznej powierzchni najmu wynoszącej 76 627 mkw.
Zarządcą Bonarka for Business (B4B) jest CERES Management Services.

mat.pras.

Siedziba kancelarii CMS pierwszą kancelarią w Polsce z certyfikatem WELL Platinum

fotomohito_trzop_cms_001_6838
Siedziba kancelarii CMS pierwszą kancelarią w Polsce z certyfikatem WELL Platinum.

Siedziba kancelarii CMS, mieszcząca się w Varso Tower, jako pierwsza aranżacja biurowa w Polsce, otrzymała certyfikat WELL Platinum. Tym samym CMS dołącza do prestiżowego grona czterech kancelarii prawnych na świecie, mogących poszczycić się biurem zgodnym z najwyższymi standardami w zakresie dobrostanu pracowników i współpracowników.

Standard WELL to najbardziej prestiżowy i uznany na świecie system certyfikacji budynków i ich części pod kątem troski o zdrowie i samopoczucie użytkowników. Obejmuje takie czynniki jak jakość powietrza, komfort termiczny, akustyka czy oświetlenie. Wytyczne International WELL Building Institute są poparte badaniami naukowymi, a proces oceny przebiega pod czujnym okiem niezależnych audytorów, weryfikujących wszelkie aspekty związane z projektem.

Certyfikat WELL Platinum jest ukoronowaniem naszych starań w zakresie stworzenia niepowtarzalnego miejsca na biznesowej mapie Warszawy, które nie tylko sprzyja inspirującym spotkaniom i wymianie idei, ale także wyznacza trendy w zakresie komfortu pracowników oraz odwiedzających nas klientów”, mówi Andrzej Pośniak, Partner Zarządzający w kancelarii CMS.

mat.pras.

Trwały wzrost i dobre perspektywy rozwoju na rynku nieruchomości magazynowych w Poznaniu

joshua-sortino-215039-unsplash
Trwały wzrost i dobre perspektywy rozwoju na rynku nieruchomości magazynowych w Poznaniu.

Driverem rynku magazynowego w Wielkopolsce są firmy logistyczne. Nawet po wybuchu wojny w Ukrainie, położony 260 km od Berlina, Poznań – nadal pozostaje wygodnym węzłem przeładunkowym towarów z Zachodu na Wschód – mówią Natalia Mika oraz Patryk Podgórski, doradcy w Dziale Powierzchni Przemysłowych i Magazynowych w Newmark Polska.

Poznań jest jednym z dynamiczniej rozwijających się rynków magazynowych w kraju. Na koniec trzeciego kwartału tego roku zasoby magazynowe w Wielkopolsce przekroczyły 3,3 mln mkw. Najwięcej, bo ponad 20 proc. powierzchni (ponad 673 300 mkw.) znajduje się w Poznaniu, kolejne 16 proc. w Gądkach (537 000 mkw.) i ponad 12 proc. w Komornikach (ponad 407 300 mkw.).

 

Jako jeden z pięciu głównych rynków magazynowych, Poznań odzwierciedla trendy panujące w całym kraju. Firmy wykazują większą ostrożność podejmując decyzje o wynajmie, co już widać w statystykach za trzy kwartały 2023 roku. Do końca września najemcy podpisali w Wielkopolsce kontrakty najmu na 330 500 mkw. magazynów, czyli o ponad 55% mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku (732 900 mkw.).

Driverem rynku magazynowego w regionie są firmy logistyczne. I chociaż po wybuchu wojny w Ukrainie, ten rynek zbytu trochę się skurczył, to Poznań nadal jest wygodnym węzłem przeładunkowym towarów z Zachodu na Wschód. Jednak również logistycy w ostatnim roku podchodzili ostrożniej do nowych najmów. Nastroje w branży schłodziło ogóle spowolnienie gospodarcze, a co za tym idzie mniejsza przewidywalność zainteresowania ze strony klientów docelowych. W konsekwencji także w tej branży odnotowaliśmy mniej transakcji – mówi Natalia Mika, doradczyni w Dziale Powierzchni Przemysłowych i Magazynowych w Newmark Polska.

Trzeba jednak pamiętać, że aktualne spadki liczone są w porównaniu z poprzednimi latami, gdy na rynku padały rekordy. W latach 2021 i 2022 w Wielkopolsce firmy zawarły sporo spektakularnych transakcji, na duże magazyny, po 50 – 100 tys. mkw. – Obecnie firmy wynajmują zdecydowanie mniejsze powierzchnie. Dokładnie analizują swoje potrzeby i nie decydują się na dobieranie metrów na tzw. zapas. W przyszłości będziemy też świadkami coraz częstszych konsolidacji – czyli przenoszenia działalności najemcy z kilku hal do jednej. Takie działanie ma na celu obniżenie śladu węglowego i bycia zarówno bardziej ekologicznym, jak i bliżej rynku zbytu – wyjaśnia Patryk Podgórski, doradca w Dziale Powierzchni Przemysłowych i Magazynowych w Newmark Polska.

W ostatnich 12 miesiącach najwięcej metrów magazynowych wynajęły: Raben w City Logistics Poznań III (44 tys. mkw. w 3 kw. 2023 r.), poufny najemca z sektora logistycznego w Panattoni Park Poznań XI (21 tys. mkw., 4 kw. 2022) oraz 7R Solution w 7R Park Poznań West (19 tys. mkw. w 2 kw. 2023 r.). Niemniej to w trzecim kwartale 2022 roku została podpisana rekordowa transakcja ubiegłego roku, a mianowicie firma z sektora e-commerce wynajęła 82 tys. mkw. w Panattoni Park Poznań A2.

 

Największymi obiektami oddanymi w regionie w ostatnich 12 miesiącach są: P3 Poznań II w Robakowie (77 350 mkw.), Panattoni Park Poznań West Gate I w Tarnowie Podgórnym (59 600 mkw.), MLP Poznań West (58 000 mkw.) oraz Panattoni Park Poznań West Gate II (47 800 mkw.).

Źródło: Newmark Polska (fragment raportu).

 

Nowe Centrum Dystrybucji firmy KiK już otwarte

LSK_Polska_Centrum_Dystrybucji
Nowe Centrum Dystrybucji firmy KiK jest już otwarte. Marka KiK właśnie osiągnęła kolejny etap rozwoju w Polsce. W Rabowicach pod Swarzędzem uroczyście zostało otwarte pierwsze w Polsce Centrum Dystrybucji, które będzie obsługiwać wyłącznie tę sieć sklepów. Uruchomienie nowoczesnego obiektu o powierzchni magazynowej 40 000 mkw. z niemal 35 000 miejscami paletowymi oznacza dla marki szybszą i sprawniejszą dystrybucję towarów do punktów handlowych na terenie kraju.

Polska jest najważniejszym po Niemczech rynkiem dla sieci sklepów KiK. Stworzenie dla marki Centrum Dystrybucji w Rabowicach jest tego najlepszym potwierdzeniem i zarazem kolejnym już krokiem milowym w rozwoju sieci. Tylko w tym roku z sukcesem uruchomiono sklep internetowy i wdrożono program lojalnościowy oraz aplikację myKiK, które mają już przeszło milion użytkowników. Nowoczesny i wydajny hub logistyczny ma wspomóc dalszą ekspansję tego value retailera, który nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w kwestii rozwoju w Polsce i w coraz szybszym tempie zmierza do osiągnięcia liczby 500 lokalizacji.

Nieustannie się rozwijamy, więc możliwości logistyczne magazynów centralnych, które do tej pory nas obsługiwały, stały się niewystarczające. Otwarcie nowego Centrum Dystrybucji w Polsce będzie miało przełożenie na optymalizację i wydajność procesu dystrybucji, co w praktyce oznacza jeszcze szybsze i tańsze zaopatrywanie naszych sklepów. Obiekt można rozbudować o kolejne 22 000 mkw. – jest to niezwykle istotne, patrząc na tempo naszego rozwoju i dalsze plany. Uruchomienie centrum logistycznego w Polsce pomoże zwiększać ofertę produktową, a to na pewno ucieszy obecnych i przyszłych klientów KiK. – mówi Jan Skowron, dyrektor zarządzający sieci sklepów KiK.

Źródło: KiK.

Knight Frank: Ceny luksusowych nieruchomości w kurortach narciarskich idą w górę

jean-estrella-hvkAKCt1So0-unsplash
Według najnowszego dorocznego raportu opublikowanego przez firmę doradczą Knight Frank –
Ski Property Report 2023, średnia cena nieruchomości w 24 śledzonych kurortach narciarskich wzrosła o 4,4% w ciągu 12 miesięcy (na koniec czerwca 2023 r.). Z wyjątkiem okresu pandemii, stanowi to najszybsze tempo wzrostu od 2014 r.

Indeks pokazuje, że szwajcarskie kurorty prowadzą w rankingu drugi rok z rzędu, a czołowe miejsca zajmują trzy niemieckojęzyczne kurorty – Klosters (16%), Davos (13%) i Andermatt (9%). Brak podaży i rozbudowa infrastruktury w każdym z tych ośrodków przyczyniają się do wzrostu cen. Chamonix (7%) utrzymuje tytuł najpopularniejszego kurortu we francuskich Alpach. Jego populacja wzrasta z 10.000 do 130.000 w szczycie sezonu. Ośrodek przyciąga szeroką grupę turystów, od narciarzy po rowerzystów górskich i jest gospodarzem wielu wydarzeń sportowych, co również napędza popyt wśród inwestorów.

Kate Everett-Allen, head of global residential research w Knight Frank, powiedziała: „Ograniczona podaż powstrzymuje spadki cen. W trzech kluczowych francuskich kurortach liczba ofert spadła średnio o 56% w porównaniu z sytuacją sprzed pandemii. Ośrodki narciarskie stoją przed dużymi wyzwaniami, które obejmują zmiany klimatyczne, konieczność modernizacji infrastruktury i rygorystyczne zasady planowania przestrzennego. Trzeba zaznaczyć, że rynek ewoluuje i przyciąga kupujących z tak odległych miejsc jak Azja. Nabywcy z Europy Południowej również są w rosnącej grupie zainteresowanych, ponieważ nawracające fale upałów skłaniają właścicieli drugich domów do poszukania nowych lokalizacji właśnie na północy”.

Alpine Homes Sentiment Survey

Jako część dorocznego raportu Ski property Report 2023 Knight Frank przeprowadził badanie nastrojów Alpine Homes Sentiment Survey wsród 320 swoich klientów z 34 krajów. Respondenci to obecni właściciele domów, potencjalni nabywcy oraz osoby pasjonujące się górami.

Główne wnioski z badania:

  • 72% respondentów badania twierdzi, że odporność ośrodka narciarskiego na wahania rynkowe wpływa na ich decyzję o miejscu zakupu.

  • 52% respondentów szuka drugiego domu, który planuje wynająć, w porównaniu z 48% w zeszłym roku.

  • 78% respondentów twierdzi, że efektywność energetyczna domu jest dla nich ważna lub bardzo ważna, ale jedynie 28% byłoby skłonnych zapłacić wyższą cenę za taki dom.

  • 60% respondentów spodziewa się wzrostu cen nieruchomości alpejskich w ciągu najbliższych 12 miesięcy.

  • 39% potencjalnych nabywców twierdzi, że wzrost kosztów utrzymania wpłynął na budżet, jaki przeznaczą na alpejską nieruchomość.

Zmiana klimatu w Alpach

Wiele ośrodków narciarskich w Alpach Francuskich i Szwajcarskich podejmuje kroki w celu opracowania elementów zapewniających zrównoważony rozwój i zwiększenia długoterminowej odporności na zmiany klimatyczne. Niektóre z kroków podejmowanych przez te ośrodki obejmują:

  • Kilka ośrodków, takich jak te w Portes du Soleil i Four Valleys zacieśniają współpracę, żeby zaoferować narciarzom dostęp na podstawie multi-pass’ów.

  • Compagnie du Mont-Blanc współpracuje z naukowcami w celu opracowania prognoz opadów śniegu na następne trzy dekady. Ze zboczy zostaną usunięte kamienie i posadzona zostanie nowa trawa, która dłużej utrzymuje śnieg.

  • Ośrodki wykorzystują energię odnawialną do zasilania wyciągów narciarskich i armatek śnieżnych. Energia słoneczna jest obecnie podstawą infrastruktury publicznej, a autobusy elektryczne są normą w kurortach takich jak Verbier i Val d’Isère. W Gstaad znajduje się składowisko odpadów, które zapewnia ogrzewanie ponad połowie kurortu.

Apy latem też kuszą

Atrakcyjność Alp latem jest bliska zimowym rekordom. Dane Compagnie du Mont-Blanc pokazują, że około 40% przychodów Chamonix z wyciągów narciarskich jest uzyskiwanych od maja do października. Według lokalnego biura informacji turystycznej, w Crans-Montana 44% noclegów w 2022 r. miało miejsce w miesiącach letnich. Oprócz licznych ofert sportowych popyt wśród turystów napędzają festiwale muzyczne, sztuki, jedzenia i jogi.

Knight Frank Ski Property Index Results 2023.
Srednia cena domu z czterema sypialniami w centralnej lokalizacji.
Roczna zmiana cen na koniec II kwartału 2023 r.

Źródło: Knight Frank.

INPRO rusza ze sprzedażą mieszkań w ramach inwestycji Forma w Elblągu

Nowe_mieszkania_Elblag_Osiedle_Forma_INPRO_08-V1INPRO rusza ze sprzedażą mieszkań w ramach inwestycji Forma w Elblągu. Grupa INPRO wprowadziła do oferty 68 mieszkań w ramach I etapu osiedla FORMA w Elblągu. Rozpoczęcie budowy zaplanowano na przełom marca i kwietnia 2024 roku, a zakończenie na koniec września 2025 roku. Cały kompleks przy ul. Mielczarskiego będzie realizowany w III etapach.

W ramach wprowadzonego do sprzedaży I zadania inwestycyjnego na osiedlu FORMA powstanie 1 budynek o zróżnicowanej wysokości (6 oraz 7 kondygnacji) mieszczący 68 lokali mieszkalnych 2-, 3- oraz 4-pokojowych o funkcjonalnych powierzchniach mierzących od 42 do 71 m2. Do mieszkań będą przynależeć zielony ogródki i balkony.
Projekt architektoniczny opracowała pracownia Proconcept. Aktualnie prowadzone są prace przygotowawcze związane z rozpoczęciem budowy, która rozpocznie się na przełomie marca i kwietnia 2024 r. Ukończenie I etapu inwestycji zaplanowano na koniec września 2025 roku.

Bardzo pozytywnie oceniamy potencjał Elbląga, który jest dla nas nowym i obiecującym rynkiem. Atrakcyjność miasta rośnie m.in. dzięki nowej dwupasmowej drodze, czas dojazdu do Gdańska skrócił się do 30 minut. Zakończony przekop Mierzei Wiślanej to szansa na duży rozwój Elbląga, miasto może wiele zyskać pod kątem gospodarczym i turystycznym. Na osiedlu FORMA planujemy przenieść stosowane przez nas wysokie standardy i udogodnienia z naszych realizowanych inwestycji w Trójmieście – powiedział Rafał Zdebski, Dyrektor handlowy w INPRO S.A.

Źródło: INPRO S.A.

Firma Etisoft Packaging System zostanie dłużej w nieruchomości komercyjnej Diamond Business Park Gliwice

wh_gliwice_wybrane-1
Firma Etisoft Packaging System zostanie dłużej w nieruchomości komercyjnej Diamond Business Park Gliwice.

Nieruchomość komercyjna Diamond Business Park Gliwice to kompleks przemysłowo-magazynowo-biurowy o powierzchni 55 000 m2, dostosowany do potrzeb średnich i małych firm. DBP zlokalizowany jest w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Powierzchnie projektowane i aranżowane są w systemie build-to-suit (BTS), czyli dostosowane do indywidualnych potrzeb klienta.

Lider branży opakowań kartonowych do transportu – Etisoft Packaging System, przedłużył umowę najmu powierzchni magazynowej w Diamond Business Park Gliwice. Nowa umowa dotyczy powierzchni magazynowej klasy A, zlokalizowanej w największej hali kompleksu przy ulicy Leonarda da Vinci w Gliwicach.

W kompleksie Diamond Business Park Gliwice czujemy się bardzo dobrze i mamy doskonałe warunki do rozwoju naszego biznesu. Jesteśmy też zadowoleni ze współpracy z White Star Real Estate, która zarządza obiektem i jest zawsze otwarta na nasze potrzeby. Dodatkowym atutem jest dla nas podejście zarządcy do kwestii związanych ze zrównoważonym rozwojem, który jest niezwykle ważny zarówno dla nas, jak i całego przemysłu tekturowego – mówi Prezes Etisoft Packaging System.

Obiekt w Gliwicach, który realizuje White Star Real Estate, posiada jeden z najlepszych wskaźników dotyczących pustostanów w całym portfolio dewelopera nieruchomości komercyjnych.

mat.pras.

Placówka Banku Millennium w Gdańsku z certyfikatem LEED Gold

hl-35470652700
Placówka Banku Millennium w Gdańsku z certyfikatem LEED Gold.

Jeden z oddziałów Banku Millennium, zlokalizowany w sercu gdańskiego Wrzeszcza, przeszedł niedawno modernizację, której efektem jest uzyskanie certyfikatu LEED na poziomie Gold. W budynku wybudowanym jeszcze w latach 70-tych zaimplementowano szereg nowoczesnych rozwiązań, dzięki którym jego standard nie odbiega obecnie od najnowszych proekologicznych trendów. Certyfikacja obiektu została przeprowadzona we współpracy z firmą doradczą JWA, specjalizującą się w zielonych rozwiązaniach dla nieruchomości komercyjnych.

Modernizacja gdańskiej placówki jest kolejnym krokiem w realizacji długofalowych działań Banku Millennium, polegających na świadomym zarządzaniu nieruchomościami należącymi do spółki i dbałości o środowisko naturalne.

Nasze centrale w Warszawie i Wrocławiu posiadają już odpowiednie certyfikaty, dlatego zależało nam, aby budynek w Gdańsku znalazł się na tym samym poziomie – mówi Anna Wojda, kierownik projektu w Departamencie Administracji i Infrastruktury Banku Millennium. Certyfikat jest potwierdzeniem, że nawet tak duży projekt prowadzony był w sposób świadomy ekologicznie. Naszym oczekiwaniem minimum był poziom Silver, jednak dzięki pracy zespołu projektowego udało się wypracować tyle proekologicznych rozwiązań, że dotarliśmy na poziom GOLD. Jest to niezwykłe osiągnięcie jak na budynek wybudowany w latach 70-tych, potwierdzające tezę, że nie tylko nowe budynki mogą być ekologiczne. To właśnie potwierdza certyfikat LEED. 

 

mat.pras.

Deweloper Panattoni wystartował z budową nieruchomości komercyjnej o powierzchni ponad 84 000 mkw w Łodzi

lodz_west_langiewicza
Deweloper Panattoni wystartował z budową nieruchomości komercyjnej o powierzchni ponad 84 000 mkw w Łodzi.

Panattoni, najaktywniejszy deweloper nieruchomości przemysłowych na świecie, rozbudowuje swoje portfolio w granicach Łodzi. Deweloper ruszył z budową pierwszej hali w ramach Panattoni Park Łódź West II, która zajmie 70 630 m kw. Blisko połowę powierzchni obejmie Rohlig SUUS Logistics.

Panattoni w regionie łódzkim dostarczyło ponad 2,2 mln m kw.– więcej niż w takich regionach jak Mazowsze czy Dolny Śląsk, co podkreśla kluczowe znaczenie tego obszaru dla rozwoju firmy. Ok. 1 mln m kw. deweloper dostarczył w granicach Łodzi. Teraz poszerzy wolumen o kolejne 84 370 m kw. w ramach dwóch hal.

– „Nasz nowy projekt to kombinacja atrakcyjnej lokalizacji, bardzo wysokiego standardu zrównoważonego budownictwa i powierzchni, na której będą mogły być prowadzone bardzo zróżnicowane procesy, m.in. logistyczne, magazynowe, e-commerce czy produkcyjne. Najlepszym potwierdzeniem potencjału jest najem ponad 30 000 m kw. przez międzynarodowego gracza jakim jest Rohlig SUUS Logistics” – dodaje Marek Dobrzycki, Managing Director w Panattoni.

Panattoni Park Łódź West II zlokalizowany jest przy ul. Langiewicza, w sąsiedztwie drogi S14 – łączącej autostradę A2 (Warszawa – Łódź – Poznań – Berlin) i drogę ekspresową S8 (Białystok – Warszawa – Łódź – Wrocław). Pierwszy z obiektów zostanie dostarczony w III kwartale 2024 r.

– „W dobie błyskawicznie rosnącego polskiego rynku nieruchomości przemysłowych, region łódzki ten staje się jednym z najatrakcyjniejszych ośrodków logistycznych nie tylko w skali kraju, ale także Europy. Doskonałe połączenia, drogi ekspresowe i autostrady, a także baza gruntów w granicach samego miasta, przyciągają firmy o różnym zasięgu, które zyskują bardzo dobry dostęp do pracownika” – podsumowuje Marek Dobrzycki.

Źródło: Panattoni.

Nieruchomość komercyjna Prologis Park Łódź zwycięzcą w konkursie Green Designer

ben-rosett-10614-unsplash
Nieruchomość komercyjna Prologis Park Łódź zwycięzcą w konkursie Green Designer.

Podczas wczorajszej Gali Logistyki, Transportu i Produkcji, organizowanej przez Eurologistics Media Group, Prologis otrzymał nagrodę Green Designer za realizację obiektu magazynowo-produkcyjnego dla Ziehl-Abegg w Prologis Park Łódź. Pamiątkową statuetkę odebrał Paweł Sapek, Vice President,  Regional Head CE & Country Manager w Prologis.

Konkurs Green Designer powstał w odpowiedzi na zmiany zachodzące w gospodarce, by podkreślić rosnący wpływ zrównoważonego rozwoju i ESG na funkcjonowanie firm. Jury oceniało zgłoszone projekty z sektora logistyki, transportu, magazynowania oraz budownictwa obiektów przemysłowych głównie pod kątem ich efektywności ekologicznej i innowacyjności. Wśród kryteriów oceny kluczowe były między innymi redukcja emisji gazów cieplarnianych, zwiększenie wykorzystania źródeł energii odnawialnej czy optymalizację procesów logistycznych.

„Nagroda Green Designer, to nagroda dla firm i inwestycji nastawionych na przyszłość. Prologis jest częścią zielonej transformacji sektora TSL już od 40 lat. Nasze osiągnięcia i plany dokumentujemy w raportach ESG od 2006 roku, a zatem na długo przed tym, jak słowa „ESG” i „zrównoważony rozwój” weszły do obowiązkowego słownika każdej branży! Dziękuję kapitule konkursu za docenienie innowacyjności i efektywności energetycznej naszego łódzkiego obiektu! Całemu zespołowi dziękuję, za ciągłe szukanie nowych rozwiązań i dążenie do neutralności emisyjnej” – powiedział Paweł Sapek, Vice President, Regional Head CE & Country Manager w Prologis, odbierając nagrodę.

Źródło: Prologis. 

Nowa inwestycja mieszkaniowa od dewelopera Develia w Warszawie

Deweloper-Develia-Warszawa-Sikorskiego-Vita-zdjecia-2-1308x785
Nowa inwestycja mieszkaniowa od dewelopera Develia w Warszawie.

Develia, jeden z największych deweloperów mieszkaniowych w Polsce, wprowadza do sprzedaży kolejny projekt w Warszawie. Inwestycja Sikorskiego Vita powstanie na Mokotowie, w pobliżu Dolinki Służewieckiej i zaoferuje 58 mieszkań.
Ze względu na prorodzinny charakter inwestycji, deweloper postawił głównie na lokale 3-pokojowe o powierzchniach ok. 60 metrów kwadratowych. Do wszystkich przypisane będą przestronne tarasy, balkony lub loggie. Duże okna zapewnią odpowiednie nasłonecznienie i wysoki komfort mieszkania. Na parterze budynku znajdzie się lokal użytkowy, a w części podziemnej hala garażowa.
Ukończenie budowy osiedla zaplanowane jest na IV kwartał 2024 r.

– Sikorskiego Vita to idealna propozycja dla rodzin z dziećmi, które chcą zamieszkać w miejscu, gdzie wszystko będzie pod ręką. Prestiżowa lokalizacja na Mokotowie, w pobliżu Dolinki Służewieckiej zapewnia dostęp do praktycznie wszystkich udogodnień. Jestem przekonany, że projekt ten będzie cieszył się dużym zainteresowaniem nabywców szukających rodzinnych lokali w Warszawie – komentuje Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży w Develia S.A.

Źródło: Develia.

Raport „Dekada polskiego rynku najmu” oczami ekspertów

collegia2Opublikowany w tym roku raport „Dekada polskiego rynku najmu”, przygotowany przez PFR Nieruchomości i Polityka Insight, podsumowuje przemiany sektora nieruchomości począwszy od utworzenia Funduszu Sektora Mieszkań na Wynajem w 2013 r. Fundusz położył podwaliny pod rozwój najmu instytucjonalnego w Polsce i znacząco przyczynił się do jego rozwoju. Jak zatem wygląda sytuacja na polskim rynku najmu 10 lat później?

Raport „Dekada polskiego rynku najmu” miał za zadanie poszerzenie wiedzy na temat procesów zachodzących na polskim rynku mieszkaniowym oraz podniesienie poziomu świadomości społecznej na temat różnorodności form najmu. W rezultacie, w raporcie znajdują się zestawienia poszczególnych z nich wraz z omówieniem ich charakterystycznych cech.

Sytuacja na rynku

Z raportu wyraźnie wynika, że w Polsce wciąż dominującą formą najmu są mieszkania wynajmowane od osób prywatnych na rynku rozproszonym, z wyraźnymi wahaniami sezonowymi. Szacunkowe dane wskazują, że ilość lokali przeznaczonych na najem długoterminowy w tym sektorze wynosi ok. 1.1 mln. Równolegle, jednym z mniejszych, aczkolwiek najszybciej rozwijających się segmentów rynku są mieszkania wynajmowane od firm i funduszy. Według raportu, pod koniec 2022 r. podmioty z sektora PRS posiadały w swoim portfelu ok. 13.9 tys. mieszkań. Warto zauważyć, że większość z nich (8.4. tys.) należała do zagranicznych funduszy inwestycyjnych, które skupiały się przede wszystkim na ulokowaniu swojego kapitału w największych polskich metropoliach.

Profesjonalizacja i elastyczność

Podstawowym problemem polskiego rynku wciąż pozostaje niska dostępność każdej z opisanych form najmu (zwłaszcza w miastach o populacji niższej niż 100 tys. mieszkańców), która rodzi naturalną potrzebę jego profesjonalizacji. W efekcie w ciągu kilku ostatnich lat wyraźnie wzrosła liczba mieszkań oferowanych na wynajem przez państwowe oraz zagraniczne fundusze inwestycyjne, przy równoległej profesjonalizacji najmu rozproszonego, który jeszcze do niedawna nie był najlepiej dostosowany do zaspokajania potrzeb mieszkaniowych różnych grup społecznych. Oczywistym skutkiem tych procesów był rozwój całego sektora rynku oraz wzrost dostępności atrakcyjnych ofert, które są lepiej dostosowane do zróżnicowanych grup najemców.

Szczególną grupą mającą istotny wpływ na rynek najmu w największych polskich miastach są studenci i młodzi dorośli. W obu przypadkach niezwykle istotnym czynnikiem jest elastyczność form najmu i przejrzystość jego zasad. Chęć zdobycia wyższego wykształcenia czy atrakcyjne warunki zatrudnienia rodzą nieustanny popyt na najem lokali w atrakcyjnych lokalizacjach największych metropolii – w niedalekiej odległości od uniwersytetów lub centrów biznesowych.

W Silver Rock doskonale wyczuliśmy nowy trend rynkowy, budując jeden z pierwszych prywatnych akademików w Polsce – mówi Karol Wojtas, prezes zarządu spółki Silver Rock Investment, właściciela pierwszego w Trójmieście prywatnego akademika Collegia. Popyt na rynku powoduje, że na 3 miesiące przed rozpoczęciem roku akademickiego mamy wynajętych 100% pokoi, a nasz model biznesowy został przygotowany tak, że w sezonie letnim obiekt funkcjonuje jako największy w Trójmieście hotel, oferujący blisko 450 pokoi w standardzie ***+. Infrastruktura dodatkowa, którą przygotowaliśmy dla studentów (siłownia, pokój muzyczny, food court, play-roomy z konsolami do gier, stołami do piłkarzyków i ping ponga) powoduje, że nasz obiekt w sezonie letnim cieszy się zainteresowaniem młodych turystów, rodzin i grup sportowych, a w czasie roku akademickiego należy do najchętniej wybieranych akademików w Gdańsku. Popyt na rynku na dobrze przemyślane rozwiązania jest bardzo duży.

Czy rok 2023 będzie rekordowy?

Według szacunkowych danych opublikowanych w raporcie, rok 2023 może okazać się rekordowy pod względem liczby mieszkań oddanych do użytku przez zagraniczne fundusze inwestycyjne. Zdaniem ekspertów, na rynek może trafić niespełna 7 tys. lokali, z czego zdecydowana większość będzie zlokalizowana w Warszawie, Wrocławiu i Łodzi. Prognozy opublikowane w raporcie wskazują również, że do końca aktualnej dekady rynek najmu profesjonalnego powinien przekroczyć liczbę 100 tys. lokali.

Jedną z tendencji, jaką dostrzegają eksperci w branży jest profesjonalizacja najmu. Wzrost ilości mieszkań wprowadzanych na rynek przez profesjonalne podmioty, przygotowujące mieszkania z myślą o najmie długoterminowym, zarządzane w ramach jednolitego standardu i oferujące w pełni wyposażone apartamenty sprzyja wzrostowi bezpieczeństwa najemców, jak i jakości dostępnych lokali. Odpowiada także na popyt na rynku ze strony klientów ceniących jakość i komfort, czego nierzadko brakowało w ofercie najmu na rynku nieprofesjonalnym. Wzrost konkurencyjności pozwala prognozować także poprawę jakości oferty wszystkich podmiotów na rynku najmu, co z pewnością sprzyjać będzie najemcom.

Równocześnie warty dostrzeżenia jest fakt, że zapowiadane manipulacje podażą mieszkań przez duże fundusze inwestycyjne, a co się z tym łączy ingerowanie w ceny nieruchomości na polskim rynku w ogóle nie zostały potwierdzone przez rynek. Wejście do Polski zagranicznych funduszy inwestycyjnych miało skutkować masowym wykupowaniem mieszkań w największych polskich miastach, w efekcie ograniczeniem ich podaży, co miało prowadzić do podniesienia ich cen sprzedaży i albo spekulacyjną odsprzedażą mieszkań w późniejszym okresie po sztucznie zawyżonych cenach albo też uzależnieniem klientów od najmu lokali w związku z brakiem ich na rynku. Czas pokazał, że pojawienie się profesjonalnych podmiotów pozwoliło na ucywilizowanie zasad najmu, stworzenie nowego sektora na rynku nieruchomości oraz było odpowiedzią na realne zapotrzebowanie części klientów, a także pozwoliło na utrzymanie wielu miejsc pracy w sektorze budownictwa w okresie kryzysu gospodarczego, ograniczenia dostępności kredytów i w efekcie wstrzymania realizacji projektów deweloperskich w wielu miastach w Polsce.

materiał prasowy

Matexi Polska z pozwoleniem na budowę mieszkaniowej nieruchomości inwestycyjnej w Warszawie

MATEXI_Żelazna 54
Matexi Polska z pozwoleniem na budowę mieszkaniowej nieruchomości inwestycyjnej w Warszawie.

Matexi Polska otrzymała prawomocne pozwolenie na budowę inwestycji na warszawskiej Woli przy ulicy Żelaznej 54. Budynek mieszkalny pomieści 144 lokali o zróżnicowanych metrażach, lokale usługowe w parterze i dwukondygnacyjny garaż podziemny z możliwością ładowania samochodów elektrycznych.
Realizacja inwestycji projektu biura architektonicznego SAAW rozpocznie się w   pierwszym kwartale 2024 roku i zakończy na początku 2026 roku.

„Plan Zagospodarowania Przestrzennego dla tego obszaru dopuszcza zabudowę o funkcji zarówno hotelowej jak i mieszkaniowej. Działkę zakupiliśmy z pozwoleniem na budowę budynku hotelowego, dlatego – chcąc zmienić funkcję inwestycji na mieszkaniową, zdecydowaliśmy się na procedurę zamiennego pozwolenia na budowę. W zeszłym tygodniu otrzymaliśmy prawomocne pozwolenie na budowę budynku wielorodzinnego z usługami w parterze” – powiedziała Katarzyna Rytel – Navarro Acquisition & Development Manager w Matexi Polska.

Źródło: Matexi Polska. 

Trei z trzecią nieruchomością handlową Vendo Park na Dolnym Śląsku

image_processing20231130-102359-hnb22sTrei z trzecią nieruchomością handlową Vendo Park na Dolnym Śląsku.

Trei Real Estate Poland otworzył w Lubinie swój trzydziesty siódmy Vendo Park w Polsce. To trzecia tego typu inwestycja dewelopera w województwie dolnośląskim, po Jaworze i Świdnicy. Na ponad 3 tys. mkw. zlokalizowane zostały sklepy m.in. z asortymentem odzieżowym, artykułami gospodarstwa domowego oraz sprzętem RTV, w tym między innymi debiutujący w 2023 roku w Polsce dyskont Woolworth. Tym samym portfolio parków handlowych w Polsce wzbogaciło się o kolejny obiekt typu convenience spod szyldu Vendo Park.

Vendo Park w Lubinie jest zlokalizowany na działce o powierzchni 7000 mkw., przy ul. Ścinawskiej, stanowiącej fragment Drogi Krajowej 36, łączącej Ostrów Wielkopolski z Prochowicami. W bezpośrednim sąsiedztwie inwestycji znajdują się między innymi sklepy sieci Lidl i Agata Meble, a także lubińskie Zoo.

Vendo Parki to nasza koncepcja niewielkich obiektów handlowych, którą rozwijamy już od ponad 10 lat. Do tej pory wybudowaliśmy 37 Vendo Parków, z czego 34 są zlokalizowane w miastach poniżej 500 tys. mieszkańców. Parki handlowe realizujemy także w dużych aglomeracjach, jednak to w mniejszych miejscowościach są one znakomitym uzupełnieniem oferty handlowej danego regionu. Co więcej, dla tego typu obiektów ten rok zapowiada się na historycznie rekordowy. Z danych pochodzących z naszego najnowszego raportu opracowanego z firmą doradczą JLL wynika, że do końca bieżącego roku wolumen powierzchni parków handlowych w Polsce może zwiększyć się o dodatkowe 230 tys. mkw. Potwierdza to ich znaczenie na polskim rynku handlu detalicznego, jak również niesłabnącą popularność wśród konsumentów,

mówi Jacek Wesołowski, Dyrektor Zarządzający, Trei Real Estate Poland.

Źródło: Trei Real Estate Poland.

Najemcy wybierają elastyczne opcje najmu w biurowych nieruchomościach komercyjnych

hl-35271850018
Najemcy wybierają elastyczne opcje najmu w biurowych nieruchomościach komercyjnych.

Firma Vastint Poland w ciągu ostatnich sześciu miesięcy wynajął ponad 2 600 m2 powierzchni ReadyFlex w nieruchomości komercyjnej Business Garden Wrocław. Umowy najmu krótkoterminowego zostały podpisane przez firmy: Kostal Automotive Research & Development Center Poland, Eclipse Poland Limited, Aryzta Polska, Brightech, Evoke Technologies i Primetric, działające w sektorach IT, R&D, doradztwa biznesowego i usług wspólnych. Dodatkowo, firma Northpass Poland zdecydowała się na przedłużenie najmu zajmowanej powierzchni ReadyFlex.

Dwa lata temu wprowadziliśmy możliwość elastycznego wynajmu samodzielnych, w pełni umeblowanych modułów biurowych ReadyFlex. Była to nasza odpowiedź na oczekiwania klientów poszukujących dynamicznych rozwiązań w zakresie prowadzenia swojej działalności. Duże zainteresowanie ze strony najemców oraz szybka komercjalizacja potwierdza trafność naszej decyzji. Obecnie w kompleksie Business Garden Wrocław posiadamy 9 modułów ReadyFlex o łącznej powierzchni 3 300 m2 i całość tej przestrzeni jest wynajęta” – mówi Marek Ulanecki, Senior Leasing Manager Vastint Poland.

Elastyczna opcja umów najmu powierzchni biurowych ReadyFlex odnosi się do wariantu, który umożliwia wynajem w pełni umeblowanych biur na krótki okres, zwykle od 6 miesięcy do 24 miesięcy. Moduły o powierzchni od 300 do 400 m2 obejmują strefę recepcyjną, zabudowę gabinetową, powierzchnie otwarte, sale konferencyjne, cross-room`y oraz zaplecze socjalne i toalety. Poza samą przestrzenią biurową, umowa najmu zapewnia również dostęp do różnorodnych udogodnień oferowanych przez nieruchomość, które dotychczas były osiągalne wyłącznie dla najemców długoterminowych.

mat.pras.

Jak dalej będzie rozwijał się rynek mieszkaniowy w Polsce?

Enklawa Ursynow Home Invest
Jak dalej będzie rozwijał się rynek mieszkaniowy w Polsce? Jak rząd może wpłynąć na poprawę sytuacji na rynku mieszkaniowym? Jakie decyzje nowego rządu byłby, zdaniem deweloperów, najbardziej skuteczne, by możliwe było przyspieszenie tempa budowy mieszkań i zwiększenie bardzo niskiej podaży? Jak dalej będzie rozwijał się rynek mieszkaniowy? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.  

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.

Temat reformy systemu mieszkalnictwa gości w mediach dość regularnie, często poruszany był podczas niedawnej kampanii wyborczej. Z szumnie zapowiadanych programów nierzadko niewiele wychodzi, jak pokazuje choćby przykład Mieszkania +. Dlatego podchodzimy z dystansem do zapowiedzi polityków, w tym także do wprowadzenia kredytów hipotecznych z zerowym oprocentowaniem. Poprawa zdolności nabywczej Polaków nic nie zmieni, jeśli nie będą w stanie znaleźć na rynku odpowiedniego mieszkania.

Obecnie największym problemem jest niska podaż lokali. W sześciu największych miastach Polski deweloperzy mają w sprzedaży około 35 tys. lokali, najmniej od 2010 roku. Napędzanie popytu dopłatami przy braku odpowiednich impulsów stymulujących podaż może skończyć się wyprzedażą oferty i szybkimi wzrostami cen, co właśnie obserwujemy. Odwrócić tę tendencję można w jeden sposób, zwiększając ofertę lokali na rynku.

Popieramy wszelkie pomysły, które pozwolą nam budować więcej, jak na przykład sprzedaż deweloperom gruntów znajdujących się w posiadaniu spółek Skarbu Państwa czy uproszczenie procedur administracyjnych przy wydawaniu zgód i pozwoleń na realizację nowych projektów. Największe firmy deweloperskie dysponują rozbudowanymi bankami ziemi, ale ze względu na powolną pracę urzędów, uzyskanie pozwolenia na budowę trwa średnio około dwóch lat, nie są w stanie w szybkim tempie uruchomić na nich nowych inwestycji.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic 

Największy wpływ na rozwój rynku mieszkaniowego ma dostępność kredytów i podaż gruntów. Dostępność kredytów nie musi być zwiększana poprzez programy rządowe, jeżeli oprocentowanie kredytów jest na niskim poziomie. Najbardziej niekorzystna dla nabywców jest nierównowaga między podażą a popytem, z czym mamy do czynienia obecnie. Program Bezpieczny Kredyt 2 proc. spowodował znaczący wzrost popytu, ale nie poszło za tym zwiększenie podaży. A to ze względu na długi proces inwestycyjny, do czego przyczyniają się również procedury urzędowe, a ponadto mamy problem z dostępnością gruntów. Nadal wiele obszarów nie jest objętych miejscowymi planami, ogromna ilość gruntów planowanych pod program Mieszkanie + jest nadal zamrożonych. W ubiegłym roku wielu deweloperów wstrzymało inwestycje, a ich uruchomienie trwa. Ograniczona podaż i wzrost popytu powoduje, że mamy do czynienia ze wzrostem cen.

Dostępność mieszkań i ograniczenie wzrostu cen może zapewnić zwiększenie dostępności gruntów, spadek inflacji i stóp procentowych oraz programy rządowe, ale np. opierające się na ulgach podatkowych na przykład dla osób, które kupują pierwsze lub większe mieszkanie ze względu na powiększenie rodziny.

Andrzej Gutowski, wiceprezes, dyrektor sprzedaży Ronson Development

Jesteśmy przeciwni wszelkim krótkoterminowym dopalaczom w postaci programów wsparcia, które działają jedynie po stronie popytowej i są dedykowane tylko ograniczonej grupie klientów. Od wielu lat postulujemy stworzenie strategii, która kompleksowo obejmowałaby kwestie mieszkalnictwa w Polsce – długofalowej strategii mieszkaniowej dla kraju.

Mamy przekonanie, że wspomaganie jedynie strony popytowej programami opartymi na dopłatach może i dobrze wygląda w odbiorze społecznym, ale w dłuższej perspektywie przynosi takie skutki, jak ten wynikający z programu Bezpieczny Kredyt 2 proc., a więc gwałtowny wzrost cen nieruchomości.

Branży zależy na równoważeniu wsparcia, a nawet bardziej stymulowaniu podaży po stronie samorządowej. Mam na myśli tworzenie planów zagospodarowania przestrzennego, jasnych przepisów, czy jasnej polityki zbrojenia działek, bądź wsparcia ze strony samorządów w zakresie choćby budowy dróg lokalnych. Bardzo ważnym postulatem, podnoszonym od lat, jest też uwolnienie gruntów, które obecnie należą do Skarbu Państwa.

Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction

Wszyscy wiemy, że rynek mieszkaniowy mierzy się z wieloma problemami. Liczymy na to, że nowy rząd rozwiąże przynajmniej część z nich. Przede wszystkim, warto zadbać o młodych ludzi, którym w czasach zawirowań gospodarczych ciężko o zakup własnego mieszkania. Powinny być to jednak długofalowe, przemyślane rozwiązania.

Podczas kampanii pojawiały się pomysły na Kredyt 0 proc. To może być dobry pomysł, ale wymaga przygotowania, bo z pewnością napędzi rynek jeszcze mocniej niż Bezpieczny Kredyt 2 proc. Zacznijmy więc od pracy u podstaw i przygotowania gruntu pod zmiany. I to dosłownie. Warto, by nowy rząd rozwiązał bardzo palący problem luki mieszkaniowej spowodowanej małą podażą gruntów. Dobrym rozwiązaniem byłoby tutaj zapowiadane uwolnienie gruntów z bazy Krajowego Zasobu Nieruchomości.

Pokładamy również nadzieję w przepisach dotyczących nowych planów zagospodarowania przestrzennego. Ważną kwestią jest także usprawnienie realizacji inwestycji na tej ograniczonej puli gruntów, które znajdują się obecnie w bankach ziemi należących do deweloperów. Wymaga to uproszczenia procedur administracyjnych i usprawnienia pracy urzędów.

Angelika Kliś, członek zarządu Atal S.A.

Nie mamy jeszcze wiedzy, w jaki sposób nowy rząd postąpi w sprawach związanych z mieszkalnictwem. Partie tworzące koalicję różnią się bowiem w podejściu do tego tematu, a w szerokim spektrum idei znajdziemy zarówno pomysły liberalne, jak też pro socjalne. Ponadto, upłynie czas, zanim decyzje polityczne przełożą się na konkretne rozwiązania. Z pewnością życzylibyśmy sobie, aby w ich efekcie doszło do uwolnienia gruntów pozostających w zasobach Państwa, a także uproszczenia procedur administracyjnych.

Widzimy też pozytywne efekty programu dopłat do kredytów, a patrząc szerzej, wszelkich form wsparcia młodych osób w finansowaniu pierwszego mieszkania. Liczymy też, że nowy układ sceny politycznej w Polsce zachęci więcej banków komercyjnych do współpracy przy rządowych programach.

Bartosz Kuźniar, prezes zarządu Lokum Deweloper

W Polsce potrzebna jest jasna, długoterminowa polityka mieszkaniowa. Aby ją stworzyć rząd powinien odbyć szerokie konsultacje, w tym z deweloperami – podmiotami, na których dziś opiera się budownictwo mieszkaniowe w Polsce. Niezbędne są rozwiązania, które z jednej strony ułatwią klientom nabywanie mieszkań, jak całkiem dobry program Bezpieczny Kredyt 2 proc., a z drugiej – uproszczą proces uzyskiwania pozwoleń na budowę – tak, aby popyt spotkał się z podażą.

Obecnie głównymi barierami w zwiększeniu produkcji mieszkań są malejąca dostępność gruntów, brak miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego oraz wysokie koszty realizacji. Wszystkie te czynniki powodują, że ogólny wysoki koszt wytworzenia mieszkań jest dużą barierą w uruchamianiu nowych inwestycji, gdyż nabywcom trudno zaakceptować wyższe ceny mieszkań. Usprawnienie procesów administracyjnych powinno pozwolić obniżyć koszty. Dobrym rozwiązaniem dla skokowej zmiany ilości mieszkań na danym rynku jest stosowanie specustawy mieszkaniowej. Należy ją jednak znowelizować, aby takie kwestie jak współczynniki miejsc postojowych na mieszkanie, czy gęstość zabudowy, stosowanie zabudowy śródmiejskiej, pozostawić w rękach radnych miejskich, najlepiej rozumiejących lokalne potrzeby w tym zakresie. Odpowiednie prawodawstwo, które usprawni proces wytwarzania mieszkań i umożliwi wzrost podaży, może wpłynąć na zahamowanie wzrostu cen mieszkań. Jednocześnie programy wsparcia klientów w nabywaniu mieszkań powinny być utrzymane, a nowe wdrażane, aby ułatwić sfinansowanie zakupu.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

Dotychczasowe doświadczenia w wielu krajach pokazały, że rząd powinien być aktywny w stanowieniu prawa i regulacji, aby umożliwić wolnej gospodarce skuteczne działanie. W większości krajów Europy Zachodniej rząd wycofuje się z bycia bezpośrednim uczestnikiem rynku deweloperskiego, na rzecz nadzorowania tego sektora.

Natomiast zarówno administracja państwowa, jak i samorządowa powinny maksymalnie ułatwiać procedury – tak, aby budowy mogły być realizowane jak najsprawniej. To jest przestrzeń, która na pewno powinna być poprawiona. Oczywiście rząd powinien również maksymalnie ułatwiać obywatelom nabycie swojego pierwszego mieszkania. To element niezbędny dla poczucia bezpieczeństwa, wspierania przyrostu naturalnego i wzrostu gospodarczego. Dlatego, wszelkie programy, obejmujące również łatwo dostępne i nisko oprocentowane kredyty, powinny być stałym elementem wspierania swoich obywateli i programów rządowych.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Deweloperzy od nowego rządu oczekują przede wszystkim konkretnych działań i decyzji, które usprawnią proces realizacji inwestycji. Wysokie ceny lokali, rozpędzony popyt i jednocześnie niska podaż to pokłosie rządowego programu Bezpieczny Kredyt 2 proc. Bez wątpienia polski sektor mieszkaniowy potrzebuje nowych lokali. Rozwiązanie, które pomoże dostarczyć więcej mieszkań na rynek to udostępnienie deweloperom działek należących do spółek Skarbu Państwa i Krajowego Zasobu Nieruchomości.

Ważnym aspektem jest także reforma planowania przestrzennego, która ma za zadanie uprościć, ujednolicić i przyspieszyć procedury planistyczne tak, by plany miejscowe były wdrażane sprawniej, a procedura planistyczna mogła zamknąć się w okresie kilku miesięcy, a nie lat. W Warszawie planem zagospodarowania przestrzennego jest objęte tylko 40 proc. obszaru, co potwierdza ogromny problem z pozyskaniem działek pod budowę przez deweloperów. Ponadto, dziś działki pod budownictwo mieszkaniowe kosztują dużo więcej niż w krajach zachodnich. Gdyby były plany i działek było więcej, to ich ceny by spadły, a to przełożyłoby się także na ceny mieszkań.

Pomysł Koalicji Obywatelskiej, czyli wprowadzenia kredytu z oprocentowaniem 0 proc. na zakup pierwszego mieszkania może sprawić, że kredyt będzie tańszy, ale nic specjalnie nie będzie można za niego kupić, bo pojawia się koncepcja, aby darmowy kredyt był udzielany tylko na nieruchomości z rynku pierwotnego i do tego nisko energochłonne lub pasywne.

Moim zdaniem, trzeba zmienić program dopłat do kredytów, bo to jak funkcjonuje w obecnym otoczeniu rynkowym Bezpieczny kredyt 2 proc. prowadzi do podbijania cen, głównie na rynku pierwotnym w dużych miastach. Obniżenie oprocentowania kredytu do 0 proc. bez dodatkowych działań tylko zwiększy ten efekt, co w rezultacie będzie skutkować wzrostem popytu, brakiem lokali na rynku i horrendalnymi cenami.

Anna Bieńko, dyrektor Sprzedaży w Wawel Service

Zwrot polityczny może mieć istotny wpływ na sektor nieruchomości, zwłaszcza jeśli nowy rząd podejmie działania mające na celu przyspieszenie tempa budowy mieszkań i zwiększenie podaży na rynku. Oto kilka decyzji, które mogłyby okazać się korzystne z perspektywy przyspieszenia rozwoju rynku nieruchomości: odrolnienie ziemi i uwolnienie gruntów, ponieważ dostęp do gruntów jest kluczowym czynnikiem wpływającym na tempo budowy mieszkań. Zmniejszenie biurokracji i uproszczenie przepisów, dotyczących budowy i zarządzania nieruchomościami mogłoby również przyspieszyć procesy inwestycyjne i pomóc w zwalczaniu opóźnień. Skuteczne działania powinny uwzględniać konkretne potrzeby i wyzwania danego regionu.

Marek Starzyński, dyrektor Działu Sprzedaży w Okam

Historia pokazuje, że wszelkie programy wspierające konsumentów znacząco wpływały na wyniki sprzedażowe deweloperów. Uwolnienie dodatkowych terenów do sprzedaży i zabudowy jest bardzo potrzebne z uwagi na niewystarczającą podaż mieszkań. Nowe grunty dostępne dla deweloperów na pewno wpłyną korzystnie na rynek. Z uwagi jednak na proces przygotowania działek i formalności niezbędne do rozpoczęcia nowych projektów jest to realna perspektywa 2-4 lat.

Damian Tomasik, twórca Alter Investment

Jaki wpływ będzie miał zwrot polityczny będziemy mogli w pełni ocenić za kilka lat. Aby nasz sektor się rozwijał w celu zapełniania luki mieszkaniowej przede wszystkim potrzeba trzech rzeczy. Po pierwsze przewidywalnego rządu, który w sposób racjonalny przygotowuje wszystkie zmiany i dostosowuje je do rynku.

Po drugie, konieczna jest zwiększona podaż nowych gruntów pod zabudowę wielorodzinną, czego najbardziej brakuje w dużych miastach. W wyniku uwolnienia gruntów można byłoby zaspokoić lukę podażową oraz powstrzymać skokowe wzrosty cen nieruchomości, w tym mieszkań.

Trzecia sprawa to usprawnienie procedur administracyjnych w celu przygotowania gruntów pod przyszłe inwestycje deweloperskie. W wielu instytucjach często proste sprawy przeciągane są miesiącami bez merytorycznej konieczności. To też bezpośrednio wpływa na ograniczoną podaż mieszkań i w konsekwencji na skokowe wzrosty cen.

 Źródło: dompress.pl

Deweloper CL Property wmurował kamień węgielny pod budowę nieruchomości inwestycyjnej BTS Citylink Wrocław

Citylink-Wroclaw-centrum-badan-i-rozwoju-CL-Property
Polski deweloper CL Property wmurował kamień węgielny pod budowę obiektu Build-To-Suit (BTS) Citylink Wrocław.

Finansowania, w wysokości 13,5 mln euro pod nową inwestycję udzielił mBank. Firma dostarczy nowoczesne technologiczne centrum badań i rozwoju, o powierzchni ponad 13 300 mkw., dla międzynarodowego giganta z branży teleinformatycznej. Generalnym wykonawcą obiektu jest Pekabex – oddanie inwestycji do użytkowania ma nastąpić w drugiej połowie 2024 roku.

„Strategia naszej firmy opiera na zaangażowaniu w inwestycje Build-To-Suit, które pozwalają nam rozwijać się, poszukując nowatorskich i optymalnych rozwiązań. Ten unikatowy w skali krajowej projekt jest wyjątkową okazją, którą z dumą przyjmujemy. To nie tylko budowa kolejnego budynku, to inwestycja w przyszłość, innowacyjność i rozwój Polski oraz Wrocławia jako miejsca przyciągającego nowoczesne technologie oraz najlepsze umysły branży IT. Cieszymy się, że naszym partnerem finansowym w tej inwestycji jest mBank, znany ze swojej innowacyjności.” – komentuje Michał Gonicki, Leasing and Asset Manager w CL Property.

Działalność badawczo-rozwojowa najemcy będzie obejmować między innymi optymalizację produktów pod kątem mniejszego zużycia zasobów sieciowych, co pozwoli operatorom telefonii komórkowych obniżyć koszty utrzymania sieci, a zarazem zredukować pobór energii przez urządzenia użytkowników (telefony komórkowe, smartfony i inne).

„Banki doceniają potencjał rynku powierzchni przemysłowych, a zwłaszcza obiektów skoncentrowanych wokół branży technologicznej. Nasz projekt we Wrocławiu cieszył się dużym zainteresowaniem ze strony instytucji finansowych, które wysoko oceniły jakość najemcy, długoletnią umowę najmu oraz inne elementy transakcji stanowiące o dużym komforcie projektu. Jesteśmy zadowoleni, że to właśnie z mBank możemy współpracować przy projekcie strategicznym dla rozwoju nowoczesnych technologii w Europie.” – mówi Daniel Pałasz, Chief Financing Officer w CL Property i dodaje: „Istotnym aspektem zarówno dla nas, jak i dla banku finansującego, jest szeroki zakres zrównoważonych i ekologicznych rozwiązań przewidzianych w naszej inwestycji.”

„Doceniamy doświadczenie oraz wysoki profesjonalizm zespołu Citylink i cieszymy się, że finansując tę inwestycję możemy wspierać ich rozwój na rynku powierzchni przemysłowo-logistycznych. Inwestycja we Wrocławiu łączy w sobie bardzo dobrą, miejską lokalizację oraz najwyższe standardy ESG, które zostaną potwierdzone certyfikatem BREEAM, co wpisuje się w naszą strategię finansowania projektów o zielonym charakterze.” – mówi Michał Konkol, Project Manager w Departamencie Finansowania Strukturalnego i Mezzanine w mBank S.A.

„Przez ostatni rok bardzo intensywnie pracowaliśmy nad całkowitą zmianą planowanego dotychczas modelu, tak aby przystosować obiekt do specjalistycznych wymagań najemcy. Dlatego cieszymy się z prowadzonych prac budowlanych w ramach inwestycji Citylink Wrocław. Tworzymy wyjątkowy projekt, który wzmocni pozycję Wrocławia jako miasta przyciągającego wysokie technologie” – mówi Michał Starybrat, Development Director w CL Property.

Generalnym wykonawcą będzie Pekabex. Planowane oddanie inwestycji do użytkowania ma nastąpić w drugiej połowie 2024 roku.

Źródło: CL Property.

Pruszków z nową nieruchomością handlową

615703_1200x
Pruszków z nową nieruchomością handlową. W dniu 29 listopada w obiekcie o powierzchni 2550 mkw. zlokalizowanym w Nowej Wsi obok Pruszkowa swoje podwoje dla klientów otworzył supermarket Biedronka, największa w Polsce sieć sklepów dla zwierząt Maxi Zoo oraz popularny dyskont Pepco.

W miejscowości Nowa Wieś przy ulicy Brzozowej 85, tuż obok Pruszkowa już 29 listopada został otwarty nowy park handlowy. Park handlowy składa się z dwóch budynków, usytuowanych na jednej działce. W pierwszym z nich na powierzchni ponad 1000 mkw. znajdzie się supermarket Biedronka. Najemcami drugiego budynku będą specjalistyczny sklep zoologiczny Maxi Zoo, oferujący akcesoria i karmę dla zwierząt, oraz przemysłowo-odzieżowy dyskont Pepco. Klienci odwiedzający park handlowy mają do dyspozycji 64 miejsca parkingowe.
Za realizację parku handlowego w Nowej Wsi koło Pruszkowa odpowiada inwestor – firma PKB Invest Budowa.

mat.pras.

Duża transakcja na rynku handlowych nieruchomości komercyjnych

wefrgh
Duża transakcja na rynku handlowych nieruchomości komercyjnych. W dniu 29 listopada 2023r sfinalizowano transakcję zakupu Galerii Tarnovia. Jest to jedna z największych transakcji na rynku nieruchomości handlowych w Polsce w tym roku.

Nowy właściciel, nowy zarządca, firma komercjalizująca i nowa strategia to ogromna szansa nie tylko dla powstałej w 2009 roku galerii, lecz również̇ znaczący bodziec rozwoju rynku lokalnego.

Inwestor planuje optymalizację obiektu poprzez zwiększenie jej powierzchni komercyjnej, nowe propozycje handlowe, usługowe i kulturalne. Będzie to dodatkowy atut dla miasta, kolejne miejsca pracy i większa atrakcyjność́ regionu.

 

Galeria Tarnovia ma ogromny potencjał w zakresie rozbudowy portfela najemców, aby centrum mogło jeszcze lepiej odpowiadać na potrzeby klientów. Nasz zespół posiada wieloletnie doświadczenie w procesach rekomercjalizacyjnych i cieszymy się, że będziemy mogli wspierać w tym zakresie nowego właściciela – powiedział Michał Masztakowski, Head of Retail Agency Poland międzynarodowej agencji doradczej Cushman & Wakefield. Zespól C&W zajmie się̨ rekomercjalizacją oraz doradztwem strategicznym Galerii.

Właścicielem Galerii Tarnovia i głównym inwestorem projektu jest europejska firma inwestycyjna z siedzibą w Londynie, która inwestuje w nieruchomości komercyjne i mieszkaniowe w całej Europie. W Polsce posiada portfolio blisko 200.000 PUM i ok. 100.000 GLA, w Poznaniu, Warszawie, Krakowie i Tarnowie.

mat.pras.

Magazyny energii – co o nich wiemy i jak umożliwiają one oszczędność kosztów?

Mat.-prasowe-58
Coraz więcej osób decyduje się na posiadanie magazynów energii. Zabezpieczają one przed przerwami w dostawie prądu, gwarantują odporność na wszelkie awarie zasilania spowodowane prowadzonymi pracami czy silnym wiatrem lub burzami. Co wiemy o magazynach energii i jak umożliwiają one oszczędność kosztów? Dlaczego dają niezależność energetyczną?

Najnowsze dane wskazują, że światowy rynek energii słonecznej odnotuje znaczny wzrost na koniec 2023 roku, wspierany innowacjami, partnerstwami strategicznymi i odpowiednimi regulacjami prawnymi. Energia słoneczna stanowi optymalne rozwiązanie pozwalające sprostać rosnącemu światowemu zapotrzebowaniu na energię, jednocześnie skutecznie przeciwdziałając degradacji środowiska. Wykorzystywana w szerokim zakresie zastosowań, w tym w wytwarzaniu energii elektrycznej, oświetleniu wnętrz i podgrzewaniu wody, energia słoneczna odgrywa coraz większą rolę zarówno w sektorze mieszkaniowym, jak i komercyjnym. Oczekuje się, że światowy rynek fotowoltaiki będzie rósł w tempie CAGR wynoszącym 11,93 proc. z początkowej wartości 89,968 mld dolarów w 2021 r. i szacuje się, że w 2028 r. osiągnie wielkość rynku wynoszącą 198,011 mld dolarów1.

Wraz z rozwojem fotowoltaiki pojawia się coraz więcej opcji, które są korzystne dla prosumentów. Panele są wykonane z najnowocześniejszych materiałów, cały czas udoskonalane pod kątem ich wytrzymałości. Prosumenci mogą także skorzystać z magazynów energii. Czym one są? Jak umożliwiają oszczędność kosztów i niezależność energetyczną?

Jak magazynować prąd z fotowoltaiki?

Niezwykle istotnym aspektem związanym z wykorzystaniem energii słonecznej za pomocą fotowoltaiki jest możliwość magazynowania nadmiaru wyprodukowanej energii. Proces ten można podzielić na cztery kluczowe kroki, które pozwalają na skuteczne gromadzenie energii elektrycznej i jej późniejsze wykorzystanie. Warto bliżej przyjrzeć się temu procesowi, aby zrozumieć, jak fotowoltaika może przyczynić się do bardziej efektywnego wykorzystania energii słonecznej. Obecnie na rynku funkcjonuje 5 rodzajów magazynów energii: elektryczne, mechaniczne, termiczne, chemiczne, elektromechaniczne.

– W okresach wiosennych i letnich panele fotowoltaiczne z reguły produkują większą ilość energii, niż jesteśmy w stanie wykorzystać. Nadprogramowo powstała energia jest przesyłana do zakładu energetycznego. Aby uniknąć jej strat, warto zainwestować w magazyn energii. W ten sposób nadwyżkę można wykorzystać w godzinach popołudniowych i nocnych, zwiększając autokonsumpcję wyprodukowanej energii i oszczędzić pieniądze na rachunkach– mówi Grzegorz Mękarski z INERGIS.

Magazynowanie energii stanowi efektywny sposób na usprawnienie zarządzania budżetem przedsiębiorstwa czy domowym i zwiększenie oszczędności.

Magazyny energii zapewniają niezależność energetyczną

Dzięki systemowi magazynowania użytkownicy mogą wytwarzać i magazynować własną energię, zmniejszając swoją zależność od sieci i zmniejszając rachunki za energię. Jest to szczególnie przydatne podczas przerw w dostawie prądu, gdy sieć może nie działać, ale instalacja fotowoltaiczna może nadal dostarczać energię.

– Systemy magazynowania energii pozwalają na bardziej efektywne wykorzystanie energii słonecznej. Zamiast oddawać do sieci nadmiar energii wytwarzanej w godzinach szczytu nasłonecznienia, nadmiar energii można zmagazynować i wykorzystać później.– Niektóre magazyny zapewniają także zasilanie awaryjne w przypadku awarii sieci elektroenergetycznej, w takim przypadku trzeba wybrać odpowiedni model. dodaje ekspert. – Ważna jest odpowiednia konserwacja magazynów i regularne przeglądy, by uniknąć awarii.

Inwestując w magazyn energii, przyczyniamy się także do ochrony środowiska naturalnego. Systemy magazynowania energii pomagają w ograniczeniu emisji gazów cieplarnianych i innych szkodliwych substancji zanieczyszczających związanych z tradycyjnym wytwarzaniem energii. Magazynując nadmiar energii słonecznej, użytkownicy zmniejszają swoją zależność od paliw kopalnych i zmniejszają swój ślad węglowy. Magazyny energii są również bardzo korzystne dla całej sieci elektroenergetycznej. Pozwalają magazynować energię w tedy kiedy źródła odnawialne produkują duże jej ilości, a odbierać kiedy produkcja z OZE jest mała. A w jaki magazyn energii zainwestować? Najlepiej udać się do sprawdzonego sprzedawcy i to on doradzi, który produkt będzie dla nas najlepszy.

Źródło: INERGIS S.A.

Unidevelopment ukończył kolejny etap mieszkaniowej nieruchomości inwestycyjnej Idea w Radomiu

Unidevelopment SA_Idea Venus 01
Unidevelopment ukończył kolejny etap mieszkaniowej nieruchomości inwestycyjnej Idea w Radomiu.

Unidevelopment SA – polski deweloper mieszkaniowy z ponad 15-letnim doświadczeniem – ukończył budowę inwestycji Osiedle Idea Venus w Radomiu. Zgodnie z harmonogramem deweloper rozpoczął przekazywanie mieszkań ich właścicielom. Venus to ósmy etap Osiedla Idea – projektu, który łączy funkcje mieszkaniowe z rekreacyjnymi i usługowymi, tym samym idealnie wpisując się w koncepcję 15-minutowego miasta. Unidevelopment uzyskał decyzję udzielającą pozwolenie na użytkowanie inwestycji Osiedle Idea Venus. Obecnie trwa sprzedaż ostatnich wolnych mieszkań inwestycji Osiedle Idea Venus oraz sprzedaż mieszkań w projekcie Osiedle Idea Orion. Do dyspozycji klientów są również dwupoziomowe mieszkania bezczynszowe w inwestycji Osiedle Idea Ogrody.

– W naszej ocenie Radom to miasto z dużym zapotrzebowaniem na nowe inwestycje mieszkaniowe. W odpowiedzi na te potrzeby regularnie uzupełniamy ofertę mieszkań dostępnych w ramach projektu Osiedle Idea. Cieszy nas fakt, że jego kolejne etapy niezmiennie trafiają w oczekiwania mieszkańców poszukujących nowoczesnych budynków, w przyjaznym otoczeniu, z dogodnym dostępem do centrum miasta – mówi Barbara Kunicka, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu.

Źródło: Unidevelopment SA.

Archicom przekazuje klucze do nowych mieszkań w ramach inwestycji Wodna 17 BOHO w centrum Łodzi

Wodna 17 BOHO (003)
Deweloper Archicom przekazuje klucze do nowych mieszkań w ramach inwestycji Wodna 17 BOHO w centrum Łodzi.

Ogólnopolski deweloper oddaje do użytku kolejny miastotwórczy projekt wpisujący się formułę tzw. miasta 15-minutowego. Przy ulicy Wodnej, na terenie Śródmieścia w Łodzi powstała inwestycja wkomponowana w wielofunkcyjny kompleks tworzony z oddaną do użytku w 2019 roku Nową Dzielnicą i częścią przeznaczoną na wynajem sygnowaną marką Resi4Rent.
Na lokatorów Wodnej 17 BOHO czeka ponad 200 komfortowych mieszkań o metrażach od 27 do 95 mkw. ulokowanych w dwóch budynkach o 6-piętrowej konstrukcji.

Mikrodzielnice to przyszłość. Przyszłość, którą Archicom tworzy już teraz! Takim projektem jest łódzka inwestycja Wodna 17 BOHO, którą wybudowaliśmy w odległości kilkuminutowego spaceru od np. dworca PKP Łódź Fabryczna, ulicy Piotrkowskiej, Galerii Łódzkiej, a także enklawy ciszy i spokoju czyli Parku Źródliska. Oznacza to, że mieszkańcy będą mieć blisko siebie wszystko, co potrzebne w codziennym życiu. Dodając do tego także perspektywę strzeżonego osiedla z kontrolą dostępu, a także placem zabaw dla najmłodszych sprawimy, że użytkownicy kompleksu przy Wodnej będą mogli w pełni napawać się komfortowym życiem w centrum Łodzi. To ostatni dzwonek by nabyć mieszkanie w tym wyjątkowym projekcie ponieważ w puli sprzedażowej pozostały już ostatnie mieszkania, do których można się wprowadzić jeszcze w tym roku – podkreśla Dawid Wrona, Dyrektor Zarządzający ds. Sprzedaży i Marketingu w Archicom.

Źródło: Archicom.

Knight Frank: Trójmiasto z największym popytem na rynku nieruchomości biurowych

Joanna Gomułkiewicz_Knight Frank
Od stycznia do września 2023 roku trójmiejscy najemcy wynajęli najwięcej powierzchni biurowej spośród miast regionalnych. Ich udział w całkowitym wolumenie transakcji stanowił 24%.

W III kwartale 2023 roku Trójmiasto powiększyło się o jeden budynek biurowy, będący siedzibą firmy Intel, o powierzchni 23 000 m kw. Od początku roku wolumen nowej podaży wyniósł 29 800 m kw. Zasoby biurowe na trójmiejskim rynku biurowym na koniec września osiągnęły 1,05 mln m kw. zajmując wciąż trzecie miejsce pod względem wielkości wśród rynków regionalnych, zaraz za Krakowem i Wrocławiem.

Obecnie realizowane są inwestycje o powierzchni około 38 300 m kw., z czego prawie 30% zasili trójmiejski rynek biurowy w ostatnim kwartale 2023 roku. Największymi projektami w budowie są m.in. Waterfront II (15 000 m kw., Vastint Poland) oraz Punkt (12 650 m kw., Torus), których oddanie do użytku przewidywane jest w 2024 roku.

Aktywność trójmiejskich najemców zarówno w odniesieniu do popytu kwartalnego, jak i od początku 2023 roku osiągnęła najwyższe wyniki spośród rynków regionalnych. W III kwartale tego roku najemcy podpisali umowy na 58 400 m kw., przy czym tak dobry wynik, to skutek umowy właścicielskiej w nowo oddanej siedzibie Intel (23 000 m kw.). Od stycznia do września 2023 roku popyt na powierzchnie biurowe w Trójmieście wyniósł blisko 127 100 m kw., co stanowiło 24% całkowitego wolumenu umów podpisanych w regionach,” – komentuje Joanna Gomułkiewicz, dyrektor w regionalnym biurze Knight Frank.

W strukturze umów zawartych od początku roku udziały rozłożyły się prawie równomiernie między renegocjacje (49%) oraz nowe umowy (48%). Ekspansje stanowiły jedynie 3% wolumenu transakcji.

Mimo ukończenia kolejnych inwestycji, które zasiliły zasoby biurowe w Trójmieście, wysoki popyt wpłynął na spadek współczynnika pustostanów o 1,2 pp. w ciągu kwartału i na koniec września 2023 roku wyniósł 13,1%. Również w porównaniu z analogicznym okresem w roku poprzednim współczynnik obniżył się o 0,4 pp.,” – dodaje Katarzyna Bojar, konsultant w dziale badań rynku w Knight Frank.

Czynsze wywoławcze w Trójmieście na koniec września 2023 roku pozostały stabilne względem poprzedniego kwartału i wahały się od 10,00 EUR do 15,00 EUR za m kw. miesięcznie. Utrzymujące się wysokie koszty budowy, a także wciąż wysokie koszty obsługi kredytów budowlanych hamują możliwości negocjacyjne inwestorów, dlatego zwłaszcza w nowych budynkach możliwy jest wzrost stawek czynszów. Stawki opłat eksploatacyjnych wahały się od 19,00 do 32,00 PLN/m kw. /miesięcznie.

Źródło: Knight Frank.