Kupujący poszukują mieszkań jako inwestycję pod lokatę kapitału – jakie lokale ich interesują?

dan-gold-220226-unsplash
Inwestorzy nieustannie poszukują mieszkań pod inwestycję, jako lokatę kapitału. Na polskim rynku mieszkaniowym mają z czego wybierać. Najbardziej atrakcyjne mieszkania na sprzedaż szybko znikają z rynku. Inwestorzy muszą więc na bieżąco śledzić rynek, aby nie przeoczyć nowych ofert sprzedaży. Jakie lokale mieszkalne interesują ich najbardziej?

Spis treści:
Sektor mieszkaniowy w Polsce
Rynek wtórny wciąż utrzymuje zainteresowanie nabywców
Jakie mieszkania sprzedają się najszybciej?
Atrakcyjne mieszkania na sprzedaż w ofercie biur WGN

Sektor mieszkaniowy w Polsce

Polski sektor mieszkaniowy podniósł się z kolan. Pandemia koronawirusa nie była temu sektorowi przychylna i po jego osłabieniu możemy wreszcie zobaczyć, że mieszkaniówka budzi się do życia.
W czasie pandemii znacząco wzrosły ceny za mieszkania na sprzedaż. Było to po części efektem gwałtownego wzrostu cen za materiały budowlane oraz wykończeniowe. Deweloperzy musieli przerzucać koszty na kupujących, aby móc pozyskać wystarczającą ilość środków finansowych pod kolejne projekty inwestycyjne W efekcie na rynku było zwyczajnie drogo.
O wyraźnym spadku cen nie ma oczywiście mowy, ale dało się zauważyć uspokojenie w sektorze. Obecnie na nabywców czeka spora liczba mieszkań na sprzedaż z sektora pierwotnego. Cechują się one różnorodną lokalizacją, ofertą lokali mieszkalnych, standardem inwestycji i oczywiście ceną za metr kwadratowy nieruchomości. Inwestorzy, którzy poszukują idealnego M. jako inwestycję kapitału, na przykład jako lokal pod wynajem, mają szeroki wachlarz ofert do wyboru.

Rynek wtórny wciąż utrzymuje zainteresowanie nabywców

Nie tylko mieszkania z rynku pierwotnego na sprzedaż znajdują się w kręgu zainteresowania inwestorów. Również rynek wtórny, który oferuje możliwość nabycia lokalu mieszkalnego z drugiej ręki, cieszy się dużą popularnością. Mieszkania z rynku wtórnego cechują się często dużo bardziej atrakcyjną lokalizacją, zwłaszcza jeśli chodzi o ścisłe centra dużych aglomeracji miejskich. Dodatkowo często są już urządzone i gotowe do zamieszkania, lub wymagają jedynie kosmetycznych przeróbek. Między innymi z tych względów inwestorzy przychylnym okiem spoglądają nie tylko na nowe lokale mieszkalne, ale również te z drugiej ręki.

Jakie mieszkania sprzedają się najszybciej?

Inwestorzy stale przeglądają rynek nieruchomości w poszukiwaniu atrakcyjnych ofert. Jakie mieszkania na sprzedaż przyciągają wielu z nich? Najszybciej z ofert sprzedaży znikają kawalerki oraz niewielkie mieszkania dwupokojowe. Są to doskonałe M. pod wynajem singlom lub parze, a właśnie w takich najemców często celują inwestorzy. Większe mieszkania także cieszą się zainteresowaniem kupujących, o ile posiadają duży korytarz. Wówczas bowiem inwestor może wynajmować pojedyncze pokoje.
Jeśli chodzi o lokalizację, to w przypadku lokali inwestycyjnych z przeznaczeniem na wynajem, popularnością cieszą się mieszkania na sprzedaż usytuowane w ścisłym centrum miasta lub blisko uczelni wyższych.

Atrakcyjne mieszkania na sprzedaż w ofercie biur WGN

Mając na uwadze, że najszybciej z rynku schodzą kawalerki oraz mieszkania dwupokojowe, postanowiliśmy przyjrzeć się bieżącej ofercie. Poniżej prezentujemy przykładowe oferty z biur WGN.

WGN Kołobrzeg jest wyłącznym agentem sprzedaży kawalerki zlokalizowanej w Kołobrzegu. Mieszkania znajduje się na osiedlu Podczele. Lokalizacja zapewnia bliskość rezerwatu przyrody oraz drogi ekspresowej S6. Niespełna 5 km dzieli inwestycję od kołobrzeskiej strefy uzdrowiskowej. Sprawdzi się doskonale jako inwestycja pod wynajem krótkoterminowy. Mieszkanie liczy 34 metry kwadratowe i znajduje się na 4 piętrze w 5.kondygnacyjnym budynku mieszkalnym. Cena ofertowa wynosi 338 000 złotych, co daje 9 941 złotych za metr kwadratowy.

WGN Szczecin jest wyłącznym agentem sprzedaży mieszkania w Szczecinie. Lokal mieszkalny liczy 32 metry kwadratowe i znajduje się na 3 piętrze w 9.kondygnacyjnym budynku. Kawalerka znajduje się w spokojnej okolicy. Mieszkanie wymaga remontu. Cena ofertowa wynosi 285 000 złotych, co daje 8 906 złotych za metr kwadratowy.

WGN Inowrocław jest wyłącznym agentem sprzedaży kawalerki zlokalizowanej w Inowrocławiu. Mieszkanie znajduje się na 2 piętrze w 3.kondygnacyjnym budynku, który został oddany do użytku w 2000 roku. Blok zarządzany jest przez wspólnotę mieszkaniową. Cena ofertowa wynosi 195 000 złotych, co daje 5 720 złotych za metr kwadratowy mieszkania na sprzedaż.

WGN Mikołów jest wyłącznym agentem sprzedaży mieszkania zlokalizowanego w Sosnowcu. Lokal mieszkalny znajduje się na 10 piętrze w 11.kondygnacyjnym budynku mieszkalnym. Kawalerka wymaga remontu. Na nowego właściciela czeka prawie 32,5 metrów kwadratowych przestrzeni. Mieszkanie zostało wystawione na sprzedaż za 175 000 złotych, co daje 5 393 złotych za metr kwadratowy.

WGN Wrocław jest wyłącznym agentem sprzedaży mieszkania zlokalizowanego we wrocławskim Śródmieściu. Mieszkanie w kamienicy liczy 2 pokoje i ma powierzchnię nieco ponad 44 metrów kwadratowych. Znajduje się na parterze w 6.kondygnacyjnym budynku. Lokal mieszkalny wymaga remontu. Do mieszkania przynależy piwnica o powierzchni 6 metrów kwadratowych. Przy budynku znajduje się zagospodarowane podwórko. Cena ofertowa wynosi 395 000 złotych, co daje 8 923 złotych za metr kwadratowy nieruchomości.

WGN Mikołów jest wyłącznym agentem sprzedaży mieszkania dwupokojowego, zlokalizowanego w Sosnowcu. Atutem jest usytuowanie w centrum miasta. Lokal mieszkalny liczy 2 pokoje i ma prawie 46 metrów kwadratowych powierzchni. Znajduje się na 3 piętrze w 5.kondygnacyjnym budynku. Lokal mieszkalny wymaga remontu. Cena ofertowa wynosi 219 000 złotych, co daje 4 771 złotych za metr kwadratowy.

WGN Elbląg jest wyłącznym agentem sprzedaży mieszkania w kamienicy. M. mieści się w Elblągu. Lokal mieszkalny znajduje się na 2 piętrze w 4.kondygnacyjnym budynku. Mieszkanie na sprzedaż wymaga remontu. Mieszkanie położone jest w sąsiedztwie centrum miasta, w oddali od głównych ulic, co zapewnia ciszę i spokój. Lokalizacja zapewnia bliski dostęp do bogatej infrastruktury handlowo-usługowej z licznymi sklepami i punktami usługowymi. Mieszkanie ma powierzchnię prawie 38 metrów kwadratowych. Cena ofertowa wynosi 209 000 złotych, co daje 5 515 złotych za metr kwadratowy.

WGN Kalisz jest wyłącznym agentem sprzedaży nowoczesnego, dwupokojowego mieszkania o powierzchni 43 metrów kwadratowych. Lokal mieszkalny znajduje się w Kaliszu. M. zlokalizowane jest na parterze 4.kondygnacyjnego budynku mieszkalnego i prezentuje dobry stan techniczny. Do lokalu mieszkalnego przynależy przestronny taras. Osiedle jest zamknięte i monitorowane. Na terenie osiedla znajdują się dwa duże parkingi. Lokal mieszkalny został wystawiony na sprzedaż za 380 000 złotych, co daje 8 837 złotych za metr kwadratowy.

Jak widać na podstawie powyższych przykładów, ofert do wyboru jest naprawdę sporo, przy czym są one zróżnicowane. Dzięki temu każdy inwestor będzie mógł wybrać taką nieruchomość, która będzie dla niego najbardziej odpowiednia. Co istotne, będzie mógł dopasować mieszkania na sprzedaż do posiadanego przez siebie budżetu.
Inwestowanie w sektorze mieszkaniowym wciąż jest popularne. Uznawane jest bowiem za bezpieczną i stabilną inwestycję. Można się więc spodziewać, że inwestorzy w dalszym ciągu będą regularnie śledzić oferty pojawiające się na rynku.

Redakcja
Komercja24.pl

Walter Herz: Więcej biur na wynajem w Krakowie


Według zapowiedzi deweloperów, Kraków odnotuje w tym roku największy przyrost nowej podaży biurowej w regionach.

Chłonność biurowych rynków regionalnych w Polsce w pierwszym półroczu tego roku okazała się zbliżona do poziomu zeszłorocznego. Pod względem popytu Kraków i Wrocław szły niemal łeb w łeb. Kraków uplasował się na drugiej pozycji z nieznacznie niższym wolumenem najmu. W stolicy Małopolski zakontraktowane zostało 83 tys. mkw. powierzchni biurowych, a w strukturze najmu przeważały nowe umowy, podaje Walter Herz.

Kraków pozostaje także regionalnym liderem, jeśli chodzi o wzrost zasobów, które w pierwszym półroczu 2023 zwiększyły się o 43 tys. mkw. powierzchni. Na krakowski rynek weszło niespełna 40 proc. całkowitej powierzchni oddanej do użytku w regionach. Między innymi rozbudowany został kompleks Ocean Office Park i oddany projekt Fabryczna Office Park B5, które weszły na rynek w pierwszym kwartale 2023 roku. W drugim kwartale br. nie został ukończony żaden projekt.

Szerokie plany inwestycyjne

Krakowski rynek biurowy wybija się w regionach ilością powierzchni biurowych w budowie. W aglomeracji powstaje prawie 100 tys. mkw. powierzchni biurowych, co w porównaniu z okresem sprzed pandemii, gdy w Krakowie było w budowie około 250 – 300 tys. mkw. biur, oznacza spory spadek aktywności deweloperów.

W regionie realizowany jest m.in. projekt Kreo (22,9 tys. mkw.), Mogilska 35 (12,4 tys. mkw.), Brain Park C (13 tys. mkw.), The Park Cracow 2 (11,7 tys. mkw.), których oddanie do użytku planowane jest przed końcem roku. Jak oblicza Walter Herz, około 90 proc. powierzchni będących w trakcie realizacji ma zostać ukończonych jeszcze w 2023 roku.

Kraków dysponuje aktualnie zapleczem liczącym 1,75 mln mkw. nowoczesnych powierzchni. Na terenie miasta przygotowywane są kolejne projekty biurowe. Planowane są m.in. takie inwestycje, jak Aleja Pokoju, Lubicz, Dekerta, Kapelanka, Ten Office, The Park Cracow 5-8, Podium Park 3, Dot Office, Wadowicka, Wita Stwosza, czy Chopin Office.

– Tak, jak na wszystkich regionalnych rynkach biurowych, w Krakowie zwiększa się dostępność biur. Wskaźnik pustostanów od początku tego roku wzrósł na krakowskim rynku o 3 punkty procentowe i przekroczył 18 proc. Wysokie koszty budowy i nadal wysokie koszty obsługi kredytów budowlanych ograniczają jednak możliwości negocjacyjne inwestorów, szczególnie w najnowszych budynkach. Najemcy uważnie analizują teraz wydatki związane z wynajmem biur, przyglądając się przede wszystkim kosztom eksploatacyjnym w poszczególnych budynkach. Widoczny jest trend zmniejszania zajmowanej powierzchni przez firmy, przy jednoczesnym podnoszeniu jej standardu i dostosowaniu do dzisiejszego systemu pracy – informuje Kamil Kowalewski, Associate Director w Walter Herz.

Elastyczny najem

Kraków jest drugim, po Warszawie co do wielkości rynkiem coworkigowym w Polsce. Jest w nim ponad 40 przestrzeni coworkingowych na wynajem, a łączne zasoby elastycznych biur przekraczają 47 tys. mkw. powierzchni, co stanowi blisko 15 proc. zaplecza, jakim dysponuje ten segment w całym kraju. Powierzchnie coworkigowe i biura współdzielone można znaleźć na terenie całego miasta. Cieszą się ogromnym zainteresowaniem wśród najemców. Ceny jednoosobowego stanowiska są zróżnicowane, koszt wynajmu kształtuje się w przedziale od około 700 zł do 1 450 zł miesięcznie. Stabilne czynsze i wysoki poziom obłożenia powoduje, że ten segment krakowskiego rynku biurowego stale rośnie.

Stawki najmu powierzchni biurowych kształtują się w Krakowie w przedziale od 10 euro do 18 euro/mkw./miesiąc. Koszty eksploatacyjne mieszczą się w zakresie od 16 zł do 29 zł/mkw./miesiąc. Kraków jest relatywnie jednolitym rynkiem biurowym. Stawki najmu są najwyższe w centrum, a biura w najniższych cenach oferowane są w budynkach zlokalizowanych w Czyżynach i Mistrzejowicach.

Deweloperzy koncentrują się na dobrze skomunikowanych częściach miasta, jak Grzegórzki, Podgórze, czy Zabłocie.

 

Źródło: Walter Herz.

Biurowa nieruchomość inwestycyjna Andersia Silver w Poznaniu z wiechą

Fot. 10_mat. prasowe PORR S.A.
W dniu 22 września 2023 r. na ostatniej kondygnacji Andersii Silver zawieszono symboliczną wiechę.

Biurowiec osiągnął swoją docelową wysokość i stał się najwyższym budynkiem stolicy Wielkopolski. To ważny moment dla Poznania.
Na szczycie ostatniej kondygnacji powstającego właśnie poznańskiego biurowca Andersia Silver pojawiała się 22 września 2023 r symboliczna wiecha.
Symboliczna wiecha zwiastuje zakończenie wznoszenia konstrukcji 116-metrowego kolosa. Na ten moment czekali nie tylko inicjatorzy i realizatorzy inwestycji. Górujący nad Poznaniem Andersia Silver odciągnął swoją docelową wysokość i stał się najwyższym budynkiem stolicy Wielkopolski.

– Rozwój Poznania nie byłby możliwy bez takich inwestorów, takich architektów i takich wykonawców. To najwyższy obiekt w Poznaniu, powstaną piękne i nowoczesne biura dla firm, które rozważają inwestowanie w naszym mieście. Bez takich obiektów nie byłoby tych podmiotów w Poznaniu, nie byłoby dobrze płatnych miejsc pracy. Ta współpraca prywatnego biznesu, świetnych wykonawców i inwestorów powodują, że rozwija się miasto i mieszkańcy są zadowoleni – stwierdził podczas uroczystości Jacek Jaśkowiak, Prezydent Poznania.

– Andersia Silver zmieniła panoramę Poznania, stając się najwyższym budynkiem nie tylko miasta, ale Wielkopolski. Drogę na szczyt – od poziomu zero do docelowej wysokości 25. kondygnacji – pokonaliśmy w rekordowym tempie.– podkreślił Piotr Kledzik, Prezes Zarządu PORR S.A., generalnego wykonawcy inwestycji.

– To dla nas moment pełen dumy. Niespełna rok temu wmurowaliśmy kamień węgielny, a dziś konstrukcja budynku o 25 naziemnych kondygnacjach jest już gotowa. Zawdzięczamy to niebywałej umiejętności i zaangażowaniu generalnego wykonawcy – firmie PORR S.A. i jej pracowników. I to przede wszystkim im dedykujemy dzisiejszą uroczystość, jednocześnie dziękując za tą niezwykłą umiejętność zmiany wizji, która jest na papierze w rzeczywistość fizyczną, czyli w budynek Andersia Silver – powiedział podczas uroczystego zawieszenia wiechy Adam Trybusz, Prezes Zarządu Andersia Property Sp. z o.o.

Źródło: PORR S.A.

Pensjonat jako lokata kapitału? WGN z atrakcyjnymi ofertami na wyłączność

bill-anastas-241386-unsplash
Pensjonat, jako lokata kapitału? Taka forma lokowania środków finansowych przyciąga wielu inwestorów. Poszukują oni nieruchomości, które będą dla nich atrakcyjne pod kątem pomnażania zgromadzonych środków finansowych. WGN posiada atrakcyjne oferty nieruchomości inwestycyjnych tego rodzaju na wyłączność.

Spis treści:
Rynek nieruchomości inwestycyjnych w Polsce
Zalety inwestowania w pensjonaty
Zagrożenia inwestycyjne

Rynek nieruchomości inwestycyjnych w Polsce

W Polsce mamy dużą liczbę inwestorów, którzy poszukują atrakcyjnych nieruchomości komercyjnych, w które mogliby ulokować posiadane przez siebie środki finansowe. Oferta nieruchomości tego rodzaju jest na polskim rynku naprawdę szeroka. Jednym z rodzajów nieruchomości komercyjnych, które przyciągają potencjalnych nabywców, są pensjonaty. Posiadają one duży potencjał, dzięki czemu są chętnie wybierane jako obiekty pod inwestycję długoterminową.

Zalety inwestowania w pensjonaty

Co przemawia na korzyść inwestowania w pensjonaty? Oczywiście możliwość pomnażania kapitału finansowego. Pensjonaty dają możliwość uzyskiwania stałych przychodów z tytułu najmu pokoi. Najlepiej więc wybierać takie obiekty, które cechują się atrakcyjną – z punktu widzenia turystycznego – lokalizacją. Należy zwrócić dużą uwagę nie tylko na samą nieruchomość, ale również jej otoczenie.
Jeśli chodzi o budynek, to inwestor powinien określić, jaka powierzchnia będzie dla niego optymalna. Ważne jest wyliczenie ilości pokoi, które będą mogły przyjąć gości, a także oszacowanie, jakie przychody mogą one przynieść właścicielowi obiektu. Kolejną ważną kwestią jest wielkość terenu. Możliwość zagospodarowania go na przykład pod większy parking lub strefę do grillowania, to duża wartość dodana. Jeśli chodzi o sam budynek, to warto sprawdzić również, czy istnieje możliwość jego rozbudowy. Nawet, jeśli inwestor nie ma tego w planach na ten moment, to być może w przyszłości będzie chciał rozbudować obiekt. Jeśli istnieje taka możliwość, to jest to dodatkowy plus dla inwestycji. Poza pokojami inwestor powinien też sprawdzić, czy w obiekcie da się wydzielić restaurację dla gości, salkę konferencyjną czy bar. Plusem są obecnie strefy dla dzieci, ponieważ na wakacje udaje się wiele rodzin z dziećmi. Tacy urlopowicze z pewnością zwrócą więc uwagę, czy pensjonat zapewni ich pociechom dostęp do rozrywek.
Bardzo duże znaczenie ma lokalizacja nieruchomości inwestycyjnej. Nawet, jeśli sam pensjonat na sprzedaż wydaje się inwestorowi atrakcyjny, to niekiedy jego lokalizacja może przyczynić się do finansowej plajty. Dobrze, jeśli lokalizacja obiektu umożliwia szybki i prosty dostęp do lokalnych atrakcji. Dla przykładu – w miejscowościach nadmorskich plusem będzie bliskość piaszczystej plaży lub molo.

Zagrożenia inwestycyjne

Chcąc inwestować w pensjonat, jako nieruchomość komercyjną, inwestor powinien przejrzeć całą ofertę dostępną na rynku. W tym celu najlepiej jest skierować się do biura pośrednictwa w obrocie nieruchomościami, które zaoferuje dostęp do wielu różnorodnych ofert. Poniżej prezentujemy przykładowe oferty nieruchomości inwestycyjnych, które pochodzą w biur WGN w Polsce. Są to przykładowe, wybrane oferty, których opis ma pomóc w lepszym zobrazowaniu, jakiego rodzaju nieruchomości możemy się spodziewać w określonym budżecie i lokalizacji.

WGN Ustroń jest wyłącznym agentem sprzedaży pensjonatu, który mieści się w Wiśle. Obiekt zlokalizowany jest w centrum miasta. Jego powierzchnia całkowita wynosi około 300 metrów kwadratowych, natomiast działka inwestycyjna, na której jest posadowiony, ma powierzchnię 585 metrów kwadratowych. Budynek liczy 3 kondygnacje i oferuje dostęp do urządzonych już pokoi. Budynek na przestrzeni lat przechodził remonty. Cena ofertowa nieruchomości komercyjnej na sprzedaż wynosi 799 000 złotych, co daje kwotę rzędu 2 663 złotych za metr kwadratowy.

Kolejną przykładowa ofertą jest ta, której wyłącznym agentem sprzedaży jest biuro WGN Kołobrzeg. Przedmiotem sprzedaży jest atrakcyjny pensjonat zlokalizowany w Sarbinowie. Jest to trzykondygnacyjny budynek o powierzchni 687 metrów kwadratowych. Obiekt posadowiony jest na działce o powierzchni 1300 metrów kwadratowych. Tak duża powierzchnia stwarza duże możliwości adaptacyjne. Do dyspozycji gości oddanych jest 20 pokoi, z czego 4 w wysokim standardzie. Ponadto na terenie posesji znajdują się liczne miejsca parkingowe. Plusem jest lokalizacja zaledwie 200 metrów od plaży. Lokalna turystyka jest mocno rozwinięta, co również stanowi duży plus. Cena ofertowa pensjonatu na sprzedaż wynosi 4 799 000 złotych, co daje 6 985 złotych za metr kwadratowy.

WGN Kołobrzeg jest wyłącznym agentem sprzedaży pensjonatu położonego w Mielnie. Budynek liczy 3 kondygnacje o oferuje dostęp do 880 metrów kwadratowych powierzchni. Działka, na której posadowiony jest pensjonat, liczy 2200 metrów kwadratowych powierzchni. W obiekcie mieszczą się 34 pokoje gościnne. Przed obiektem na klientów czeka przestronny parking oraz strefa do grillowania. Jest też plac zabaw dla najmłodszych urlopowiczów. W bliskim sąsiedztwie znajdują się punkty gastronomiczne i handlowe. Do centrum Mielna jest zaledwie 100 metrów odległości, natomiast do plaży niecały 1 km. Cena ofertowa wynosi 6 899 000 złotych, co daje 7 840 złotych za metr kwadratowy.

Kolejną propozycją jest nieruchomość inwestycyjna, której wyłącznym agentem sprzedaży jest WGN Szczecin. Pensjonat na sprzedaż, który znajduje się w miejscowości Niechorze, liczy 4 kondygnacje i oferuje dostęp do 800 metrów kwadratowych powierzchni. Działka ma powierzchnię 1069 metrów kwadratowych i stwarza duże możliwości adaptacyjne. W pensjonacie na gości czeka 14 pokoi. Dostępne jest też zaplecze kuchenne. Plusem jest bliskość plaży, która znajduje się zaledwie około 200 metrów od pensjonatu. Cena ofertowa nieruchomości komercyjnej wynosi 3 148 000 złotych, co daje 3 935 złotych za metr kwadratowy.

WGN Ostrów Wielkopolski jest wyłącznym agentem sprzedaży nieruchomości inwestycyjnej zlokalizowanej w miejscowości Duszniki-Zdrój. Pensjonat na sprzedaż liczy 4 kondygnacje i ma powierzchnię prawie 723 metrów kwadratowych. Budynek posadowiony jest na działce inwestycyjnej o powierzchni 2320 metrów kwadratowych. Do dyspozycji gości jest 11 apartamentów na wynajem. Nieruchomość znajduje się w otoczeniu lasów. Cena ofertowa wynosi 4 500 000 złotych, co daje 6 227 złotych za metr kwadratowy.

WGN Kwidzyn jest wyłącznym agentem sprzedaży nieruchomości inwestycyjnej położonej w miejscowości Sztum. Pensjonat na sprzedaż liczy 2 kondygnacje i oferuje dostęp do nieco ponad 1522 metrów kwadratowych powierzchni. Działka, na której stoi obiekt, ma powierzchnię 20178 metrów kwadratowych. Atutem nieruchomości jest bliskość natury, która gwarantuje ciszę i spokój. Cena ofertowa nieruchomości wynosi 7 000 000 złotych, co daje 4 598 złotych za metr kwadratowy.

Jak widać na podstawie powyższych przykładów, ceny nieruchomości potrafią być bardzo zróżnicowane. Wiele zależy od lokalizacji pensjonatu na sprzedaży, stanu technicznego nieruchomości i kubatury budynku. Inwestorzy zwracają też uwagę na ilość pokoi. Pozwala im to oszacować, na jak szybki i duży zwrot z inwestycji mogą liczyć. Oczywiście istotnym kryterium wyboru jest cena nieruchomości.

Redakcja
Komercja24.pl

Na 15-hektarowej działce inwestycyjnej powstanie nowa nieruchomość komercyjna na zlecenie ECE Work & Live

DCIM101MEDIADJI_0228.JPG

Generalny Wykonawca, Atlas Ward Polska, przystępuje do budowy zrównoważonego obiektu magazynowo-logistycznego. Hala o powierzchni ponad 78 tys. m2 powstanie na zlecenie ECE Work & Live. Inwestycja zlokalizowana w pobliżu Kątów Wrocławskich stara się o certyfikat BREEAM na poziomie Excellent, w systemie Shell&Core.

Firma Atlas Ward Polska przystępuje do kompleksowej realizacji kolejnego obiektu magazynowo-logistycznego. Inwestycja, na którą składa się zabudowa o powierzchni 79,4 tys. m2 zlokalizowana jest na około 15-hektarowej działce i prowadzona będzie przez ECE Projektmanagement Polska sp. z o.o., spółkę z założonej w 1965 roku Grupy ECE, pioniera na europejskim rynku inwestycji komercyjnych. ECE zarządza obecnie 200 centrami handlowymi o łącznej powierzchni ponad 7 mln m2. Istniejąca od 1997 roku polska spółka Grupy ECE zarządza 9 centrami, m.in. Galerią Łódzką, Galerią Krakowską, Galerią Bałtycką, Silesia City Center i Avenidą w Poznaniu. W ramach ECE Work & Live prowadzone są projekty o charakterze logistycznym, mieszkaniowym, hotelowym i biurowym.

Teren, na którym zaplanowano realizację inwestycji został przygotowany przez SATOIA S.A. – spółkę specjalizującą się w pozyskiwaniu i przekształcaniu gruntów pod parki logistyczne i produkcyjne. SATOIA S.A. zrealizowała inwestycję drogową i infrastrukturę sieciową do przyległych działek i dalej uczestniczy w procesie realizacji budowy.

Inwestycja ECE jest częścią kompleksu „Satoia Logistics Park” w Kątach Wrocławskich. Łączna powierzchnia całego parku to prawie 80ha. Cieszymy się, że uznany, zagraniczny inwestor wybrał właśnie tę lokalizację na swój pierwszy międzynarodowy projekt logistyczny w Polsce – mówi Marcin Tadeusz Ochyra, CEO SATOIA S.A.

To kolejna inwestycja, którą wykonujemy dla lidera swojej branży. Oznacza to, że świadomi inwestorzy doceniają nasze doświadczenie i wysoki poziom specjalizacji w realizacji obiektów o charakterze przemysłowo-magazynowym – mówi Mariusz Górecki, Dyrektor Generalny i Prezes Zarządu Atlas Ward Polska. Jesteśmy tym bardziej dumni, że zaproponowany przez nas projekt aspiruje do certyfikatu BREEAM na tak wysokim poziomie. To potwierdzenie faktu, że Atlas Ward Polska jest także specjalistą w dziedzinie budowy wysokojakościowych, zrównoważonych i ekologicznych obiektów – dodaje.

mat.pras.

Archicom i Echo Investment rozpoczynają budowę nieruchomości inwestycyjnej Modern Mokotów

Modern Mokotów (1)
Archicom i Echo Investment rozpoczynają budowę nieruchomości inwestycyjnej Modern Mokotów w Warszawie.

W dotychczas typowo biurowym krajobrazie pomiędzy ulicami Wołoską, Domaniewską i Postępu w Warszawie wkrótce pojawi się wyjątkowa zabudowa mieszkaniowa, płynnie przeplatającą się z ogólnodostępnymi terenami zielonymi i usługami. Archicom, należący do Grupy Echo Investment, startuje z realizacją miastotwórczej inwestycji typu „destination”, która zmieni dawny biznesowy kompleks z betonowym parkingiem w tętniący życiem wielofunkcyjny kwartał z nową placówką edukacyjną w pobliżu.

Nieruchomość inwestycyjna Modern Mokotów powstanie w miejscu, dla którego zmiana jest czymś naturalnym. Najnowsza koncepcja przeobrażenia enklawy biurowej, zakłada stworzenie przyjaznego i funkcjonalnego kwartału miejskiego bez ogrodzeń, w pełni powiązanego architektonicznie i komunikacyjnie z okolicą. W pierwszym etapie projektu Modern Mokotów powstaną trzy budynki. Pierwszy z nich posiadać będzie 356 mieszkań oraz dwa dziedzińce, w drugim oddanych do użytku zostaną 144 lokale oraz jeden dziedziniec. Ponadto na otwarciu osi kompozycyjnej całości projektu powstanie kameralny budynek w wyższym standardzie – Apartamenty przy Kwitnącej Wiśni, w którym znajdzie się 40 apartamentów – od kawalerek po przestrzenie pięciopokojowe z metrażami sięgającymi nawet 142 mkw. Do apartamentowca przylegać będzie teren zielony z placem zabaw.

Premierowa faza posiadać będzie podziemny garaż, jak również strefę handlowo-usługową na poziomie parteru, a w ramach udogodnień deweloper zapewni np. klub mieszkańca i warsztat dla pasjonatów majsterkowania. Nowe budynki wyróżni regularny rytm fasad nawiązujący do konstrukcji fabrycznych hal oraz kratownicowa elewacja z prefabrykowanego betonu w odcieniach beżu i szarości. Architekci z pracowni BBGK zaproponowali również detale i elementy wykończeniowe, nawiązujące do stylistyki popularnych urządzeń elektronicznych, niegdyś produkowanych w tej części miasta. Zakończenie budowy pierwszego etapu Modern Mokotów planowane jest w pierwszej połowie 2025 roku.

– Naszym celem jest gruntowna przemiana przestrzeni znajdujących się naprzeciwko galerii handlowej Westfield Mokotów. To jeden z najdynamiczniej zmieniających się punktów na mapie Warszawy, z ogromnym potencjałem społeczności mieszkańców i pracowników oraz doskonałą komunikacją z centrum miasta. Kiedyś dominowały tu tereny rolnicze, potem nastąpiła rewolucja przemysłowa, aż w końcu zawitał biznes z biurowcami tworząc tzw. Mordor. Teraz zamierzamy zredefiniować ten fragment Mokotowa. Napiszemy nową historię Służewca, ale już w oparciu o funkcję mieszkalną oferującą dostęp do najważniejszych miejsc w odległości kwadransa od domu. Zgodnie z tą ideą wystarczy krótki spacer lub przejażdżka rowerem, aby zrobić zakupy, odwiedzić lekarza, dotrzeć do pracy, szkoły oraz parku – mówi Waldemar Olbryk, Prezes Zarządu Archicom.

Oprócz budynków mieszkalnych oraz terenów zielonych, grupa Echo Investment zrealizuje na Służewcu w pełni wyposażoną szkołę podstawową z oddziałem zerówkowym.

mat.pras.

Czy będzie więcej inwestycji w prywatne akademiki?

ej-yao-194786-unsplash
Polska plasuje się na 6. pozycji w Europie pod względem liczby studentów. W całym kraju jest ich prawie 1,2 miliona. A co ciekawe – w samym Wrocławiu średnio ponad 75% studentów stanowią osoby pochodzące z innych części Polski i świata. Brakuje jednak miejsc noclegowych, stąd popularność alternatywy – akademików prywatnych, które przyciągają nie tylko studentów, ale i inwestorów. Całkowity wolumen europejskich transakcji inwestycyjnych w tę niszę w pierwszych trzech kwartałach zeszłego roku zanotował bowiem 130% wzrost w porównaniu z analogicznym okresem w 2021 roku. A polski rynek jest daleki od nasycenia.

Studenci szukają lepszego standardu

W ostatnich latach potrzeby studentów uległy znacznej zmianie. Ciasne, ciemne, mieszczące łóżko i szafkę pokoje nie cieszą się już dużym zainteresowaniem. Obecnie poszukiwane są kawalerki, czy mieszkania dwupokojowe. Wzrasta także liczba studentów poszukujących mieszkań o wyższym standardzie, a miejsce parkingowe staje się coraz bardziej istotnym czynnikiem. Jednocześnie sytuacja gospodarcza sprawiła, że ceny najmu diametralnie wzrosły. Według badań, których wyniki opublikował portal money.pl, w porównaniu z 2022 rokiem średnia cena mieszkań wzrosła aż o 25%. W przypadku Wrocławia – ceny za wynajem dwupokojowego mieszkania mogą wynosić między 2800 zł a 4000 zł w zależności od okolicy. Właśnie dlatego wielu studentów zaczęło interesować się alternatywą – akademikami prywatnymi.

– Jak pokazują dane GUS w 2022 w Polsce uczyło się ponad 17,9% więcej obcokrajowców w porównaniu do roku wcześniejszego. Ponad 40% z nich stanowią osoby z Ukrainy. Do Polski przylatują jednak także mieszkańcy innych europejskich krajów, jak i Turcji, czy Afryki. Ten trend jest owocem intensywnych działań promocyjnych podejmowanych zarówno przez polskie uczelnie, jak i program „Study in Poland”. Nie można się zatem dziwić, że w ostatnich latach obserwujemy wzrost zainteresowania usługami reklamowymi przez podmioty świadczące usługi dla studentów. Mamy zatem grupę docelową wynoszącą ok.100 tysięcy osób, która wciąż dynamicznie rośnie, ale i ma zupełnie inne potrzeby, które łączy to, że spełniane powinny być szybko i w komfortowych warunkach. Sam sposób studiowania się zmienia i będzie zmieniał, a studenci zainteresowani są wyższym standardem usług np. wyższym poziomem kształcenia (więcej praktyki, mniej teorii), lepszym standardem wykończenia mieszkań, czy akademików, które zamieszkują. Pamiętać także trzeba, że współczesne „Zetki” to indywidualiści, którzy duży nacisk stawiają na komfort. A firmy powinny za nimi podążać, jeśli nie chcą stracić na konkurencyjności – mówi Bartosz Zieliński z Commplace.

Prywatne akademiki zyskują na popularności

Prywatne akademiki zyskują na popularności na całym świecie. Dla przykładu – całkowity wolumen transakcji inwestycyjnych na europejskim rynku prywatnych akademików w pierwszych trzech kwartałach zeszłego roku wyniósł aż 11,7 mld euro, notując tym samym 130% wzrost z analogicznym okresem w 2021 roku.1 Prognozy wskazują także, że do 2033 roku pojawi się zapotrzebowanie na 18 milionów nowych miejsc w domach studenckich. Aktualnie, w samym Londynie jest już prawie 100 tysięcy dostępnych „łóżek”, a w Paryżu – ponad 75 tysięcy. W naszym kraju w ostatnich latach powstało ok. 13 tysięcy miejsc w akademikach o podwyższonym standardzie. A czym kuszą potencjalnych lokatorów? Jedną z kluczowych zalet jest cena – mocno konkurencyjna w porównaniu do pozostałych opcji wynajmu. Prywatne akademiki zapewniają także większy komfort, jednocześnie oferując przestrzeń do nauki, odpoczynku, czy wspólnego spędzania czasu. Przykładem mogą być tzw. chill-roomy, w których studenci mają dostęp do stołów do piłkarzyków, PlayStation, ekranów, rzutnika, czy atrakcji, które nie są dostępne w standardowym akademiku. To sprawia, że automatycznie zwiększa się funkcjonalność budynku.

Jak wyjaśnia Andrzej Przesmycki, CEO Project Management: – Prywatne akademiki stanowią ciekawą alternatywę dla innych form zakwaterowania studentów. Przyjazny design oraz wysokiej jakości wykończenie, które gwarantuje komfort termiczny i akustyczny, przyciągają do polskich uczelni i miast studentów z całego świata. Z naszej perspektywy jako projektanta lub inwestora zastępczego, proces tworzenia takiego obiektu przypomina cykl projektowania hotelu. Projektanci zwracają uwagę na ergonomię obiektu i dostosowania do konkretnych potrzeb, takich jak: mieszkanie w dobrych warunkach, dostęp do kuchni, przestrzeni do spotkań i budowania relacji.

Akademiki kuszą inwestorów

Polscy inwestorzy – w ślad za zagranicznymi, także zauważyli potencjał prywatnych akademików. Rosnąca liczba studentów z zagranicy (zanotowano wzrost o 23% w ciągu ostatnich 5 lat; a według GUS nawet 85 tysięcy osób chciałoby spoza kraju chciałoby spędzić na polskiej uczelni chociażby jeden rok akademicki) stanowi solidne fundamenty do rozwoju tego sektora. Jak podaje Puls Biznesu – fakt, że polski rynek jest daleki od nasycenia, sprawia, że stopy zwrotu z takich inwestycji są wyższe niż na rynkach zachodnich. Patrząc jednak na zagraniczne rynki – obecnie, średnia stopa zwrotu dla najlepszych prywatnych akademików w Europie wynosi 4,15% i oscyluje między 3,5% w Kopenhadze a 6% w Sewilli. Prywatne akademiki wykazują odporność na trudniejsze czasy gospodarcze, stanowiąc atrakcyjną opcję inwestycyjną dla tych, którzy dążą do zrównoważenia swoich portfeli inwestycyjnych. Stanowią one istotną klasę aktywów, a optymizm w tym sektorze świadczy o zaufaniu inwestorów do jego stabilności i możliwości uzyskania pewnego zwrotu z inwestycji. A co jeszcze świadczy o przewadze prywatnych akademików? Budynki są projektowane z myślą o komforcie i oczekiwaniach studentów. Oferowana jest nie tylko atrakcyjna przestrzeń, ale także odpowiednia lokalizacja, czy udogodnienia, które sprawią, że akademik staje się nie tylko miejscem do spania, ale także miejscem spotkań, czy odpoczynku. Znajdują się w nim często także przestrzenie na lokale usługowe. Co więcej, inwestycja może generować zyski także w okresie wakacyjnym, w których studenci wracają do domów rodzinnych, czy podróżują. Ten model biznesowy zakłada bowiem, że akademik może stać się doskonałą alternatywą dla hoteli, zapewniającą wysoki standard, jednocześnie w niższej cenie.

Nowe zagłębie studenckie na mapie Wrocławia

Dużym zainteresowaniem wśród inwestorów w stolicy Dolnego Śląska zainteresowanych akademikami prywatnymi cieszy się okolica ulicy Fabrycznej. Na uczelniach położonych w tej części miasta uczy się bowiem kilkadziesiąt tysięcy studentów. Jednocześnie miejsce jest doskonale skomunikowane – dojazd pociągiem do centrum miasta zajmuje ok. 3 minut, tyle samo, aby dotrzeć do popularnego centrum handlowego Magnolia Park, a z kolei 8, aby dojechać do rynku. Niedawno oddano tam do użytkowania linię tramwajową, która także usprawnia poruszanie się po mieście. A w niedalekiej przyszłości planowana jest tam budowa 4 biznesowych wież, które swoją wysokością słynny wrocławski Sky Tower. To sprawia, że lokalizacja ta ma potencjał na zostanie kolejnym studenckim zagłębiem we Wrocławiu.

1 Analiza przeprowadzona przez Savills w ramach globalnego programu badawczego Impacts, 2022.

Źródło: Commplace.

Nieruchomość komercyjna Panattoni Park Pruszków V (Ulma) w pełni skomercjalizowana dzięki nowemu najemcy

SM_dimax_panattoni_axi_immo
Nieruchomość komercyjna Panattoni Park Pruszków V (Ulma) została w pełni skomercjalizowana dzięki nowemu najemcy. Firma DIMAX Int. Poland, wyłączny importer i przedstawiciel niemieckiej marki agregatów prądotwórczych oraz maszyn ogrodowych Könner & Söhnen, przenosi się do nowego centrum dystrybucyjnego Panattoni Park Pruszków V (Ulma). Najemca zajmie 3 400 mkw. powierzchni magazynowej i biurowej i tym samym zajmie ostatni wolny moduł w podwarszawskiej inwestycji. W transakcji firmę DIMAX Int. Poland reprezentowało AXI IMMO.

Firma DIMAX Int. Poland to wyłączny importer i przedstawiciel marki niemieckich generatorów marki Könner & Söhnen w Polsce i regionie Europy Wschodniej. Spółka należy do grupy kapitałowej DIMAX Int. GmbH., która specjalizuje się w produkcji i sprzedaży generatorów użytkowych o mocy poniżej 10 kW oraz stacji zasilania awaryjnego.

Kamila Winiarska, Prezes Zarządu, DIMAX Int. Poland, mówi: „Ekspansja oraz decyzja o przeniesieniu się do nowego centrum dystrybucyjnego wpisywały się w naszą strategię rozwoju na polskim rynku. Jej celem jest zapewnienie długoterminowego wzrostu i stabilności, a także bardziej efektywnej obsługi klientów. Nowa powierzchnia w znaczący sposób pozwoli zwiększyć możliwości związane ze składowaniem towarów, a także pozytywnie wpłynie na zoptymalizowanie łańcucha dostaw tj. poprzez przyspieszenie dystrybucji i obniżenie kosztów logistycznych”.

Najemca zajmie 3 200 mkw. powierzchni magazynowej i logistycznej, którą uzupełni 200 mkw. część biurowa.

Klaudia Markowska, Starszy Doradca, Dział Powierzchni Przemysłowych i Logistycznych, AXI IMMO, wyjaśnia: Klient poszukiwał nowoczesnej powierzchni magazynowej i logistycznej, która będzie służyła mu jako centrum dystrybucyjne. Wśród przedstawionych wymagań znalazły się m.in. dostępność od zaraz, a także co znaczące relatywnie nieduża odległość od poprzedniej lokalizacji, w celu zachowania tej samej kadry pracowników. Panattoni Park Pruszków V położony jest zaledwie kilkanaście kilometrów od poprzedniej siedziby firmy, co więcej, zagęszczona, wobec poprzedniej lokalizacji, liczba doków przeładunkowych w stosunku do powierzchni magazynowej znacznie usprawni Klientowi dystrybucję, a innowacyjne technologie zastosowane w parku pozwolą na oszczędności związane ze zużyciem mediów. Dzięki zaangażowaniu oraz elastyczności dewelopera najbliżej spełnienia oczekiwań Klienta znalazła się oferta przygotowana przez firmę Panattoni”.

Maciej Skurczyński, Leasing Manager, Panattoni, podkreśla:Region stołeczny to serce polskiej logistyki, z największymi zasobami powierzchni przemysłowych pośród wszystkich krajowych rynków, stanowiący blisko 20 proc. całkowitego wolumenu. Możliwość obsługi zarówno Warszawy, jak i doskonałe połączenie z kluczowymi ośrodkami Polski oraz Europy, napędzają komercjalizację kolejnych parków. Pruszków okazuje się jedną z najatrakcyjniejszych lokalizacji na rynku. Dostarczyliśmy tu blisko 300 000 m kw. w ramach sześciu parków przemysłowych, a popyt na powierzchnię jest ogromny. Cieszymy się, że jeden z naszych obiektów wpisał się w strategię firmy Dimax i życzymy powodzenia w realizacji planów związanych z nową inwestycją”.

Nieruchomość komercyjna Panattoni Park Pruszków V (Ulma) to nowoczesne centrum logistyczne klasy A oferujące 13 520 mkw., zlokalizowane w pobliżu autostrady A2 pod Pruszkowem i ok. 25 km od portu lotniczego F. Chopina w Warszawie.

Źródło: AXI IMMO.

Nieruchomość komercyjna GLP Poznań Airport Logistics Centre z dużym najemcą

GLP Poznań Airport Logistics Centre_3
Nieruchomość komercyjna GLP Poznań Airport Logistics Centre z dużym najemcą.

Firma Mastermedia powiększyła swoją powierzchnię w parku magazynowym GLP przy poznańskim lotnisku o dodatkowe 11 840 mkw. Jeden z liderów polskiego eksportu produktów spożywczych został tym samym największym klientem GLP Poznań Airport Logistics Centre, gdzie zajmie łącznie 28 775 mkw. powierzchni.

„Powiększenie magazynu w Wysogotowie jest jednym z wielu kroków, które podejmujemy w ramach globalnego rozwoju Mastermedia. Nasza współpraca z GLP umożliwia nam efektywne zarządzanie rosnącym wolumenem działalności logistycznej, zapewniając naszym klientom wyjątkową jakość usług na międzynarodową skalę. Dzięki nowoczesnym magazynom i nieustannym inwestycjom, Mastermedia jest gotowa na wyzwania globalnego rynku logistycznego i umacnia swoją pozycję jako partner biznesowy godny zaufania” – mówi Krzysztof Piech, Dyrektor Logistyki w Mastermedia Cioczek i Wójciak Sp.J.

W GLP inwestujemy długoterminowo i tak samo podchodzimy do relacji z naszymi Klientami, czego doskonałym przykładem jest współpraca z Mastermedia. Kiedy siedem lat termu firma rozpoczynała działalność w naszym parku w Wysogotowie, dostępna w tej lokalizacji powierzchnia wynosiła 12 tys. mkw. Od tego czasu powierzchnia wynajmowana przez Mastermedia wzrosła ponad czterokrotnie, a nasz park powiększył się prawie siedmiokrotnie. Bardzo cieszy nas, że polska firma rodzinna rozwija skrzydła w GLP Poznan Airport Logistics Centre, skąd dystrybuuje polskie i europejskie produkty”komentuje Paweł Żeromski, Business Development Manager w GLP.

Nieruchomość komercyjna GLP Poznań Airport Logistics Centre oferuje ponad 81 tys. mkw. powierzchni magazynowo-produkcyjnej w centrum Wielkopolski. Lokalizacja w sąsiedztwie węzła drogi ekspresowej S11, pozwala w 8 minut dotrzeć do autostrady A2, a w 20 minut do centrum Poznania. W najnowszym budynku na klientów czeka jeszcze 7 tys. mkw. dostępnej od ręki powierzchni magazynowej o wysokości składowania 12 metrów.

mat.pras.

Firma WPIP realizuje nową nieruchomość magazynową w Wielkopolsce

wizualizacja - Grupa MJG
Firma WPIP rozpoczęła w Wielkopolsce budowę hali magazynowej do przechowywania produktów spożywczych z chłodnią oraz budynku socjalno-biurowego. Inwestorem jest spółka Index Food & Wine, należąca do Grupy MJG. Powierzchnia kompleksu to 3,5 tys. m kw.

Inwestycja zlokalizowana w Tarnowie Podgórnym (powiat poznański) tuż przy drodze krajowej nr 92 wystartowała we wrześniu. Jest realizowana w formule „zaprojektuj i wybuduj”. Cały projekt na zlecenie spółki Index Food & Wine, należącej do Grupy MJG, wykonuje WPIP. W ramach inwestycji powstaje jednokondygnacyjny magazyn do przechowywania produktów spożywczych z chłodnią (m.in. serów, win oraz słodyczy) oraz budynek socjalno-biurowy. Całość będzie ogrzewana pompami ciepła, dach został przystosowany do montażu instalacji fotowoltaicznej. Całkowita powierzchnia kompleksu, którzy w przyszłości może ulec rozbudowie, wynosi 3,5 tys. m kw. Do zadań WPIP należy ponadto m.in. realizacja miejsc parkingowych, doków czy budowa zbiornika przeciwpożarowego.

– Realizacja kontraktu dla tak renomowanego inwestora, jakim jest Grupa MJG to dla nas powód do dumy i satysfakcji, ale także potwierdzenie silnej pozycji WPIP jako generalnego wykonawcy i projektanta tworzącego nowoczesne oraz przyjazne dla środowiska obiekty magazynowe – mówi Dariusz Stasik, prezes zarządu WPIP. – Na przykładzie tej inwestycji widać również wyraźnie, że Wielkopolska niezmiennie jest jednym z najlepiej rozwijających się rynków w kontekście tego typu nieruchomości.

– Budowa nowego centrum logistycznego to kolejny etap rozwoju Grupy MJG – mówi Joanna Grzemska, prezes zarządu Grupy MJG oraz Index Food & Wine – Chcemy być gotowi na nowe formy dostaw dla naszych klientów, zapewniając szybkie terminy realizacji wysyłek. Zależy nam również na odpowiedniej temperaturze magazynowania, żeby zachować wysoką jakość oferowanych produktów. Powierzając naszą inwestycję firmie WPIP, kierowaliśmy się jej renomą, bardzo dobrą opinią oraz solidnością. Cieszymy się, że możemy realizować tę inwestycję razem.

Źródło: Grupa MJG.

Inwestycja z segmentu premium – apartamenty Kino Ina w ścisłym centrum Stargardu

hl-32075735933
Apartamenty Kino Ina to najnowsza inwestycja przygotowywana przez spółkę Elbud Szczecin. Apartamentowiec przygotowany w podwyższonym standardzie wykończenia powstanie w ścisłym centrum Stargardu.

Prace nad inwestycją rozpoczęły się we wrześniu tego roku. Autorem projektu jest szczecińska pracownia Gorscy sp. z o.o.
Apartamenty Kino Ina powstają przy ulicy Wojska Polskiego 37, w lokalizacji dobrze znanej wszystkim mieszkańcom Stargardu. To właśnie w tym miejscu przez niemal 50 lat funkcjonowało założone w 1964 r. kino Ina. Z uwagi na zakończenie jego działalności w 2007 r., inwestor zdecydował się na wybudowanie w tym miejscu nowoczesnego budynku mieszkalnego, który jednocześnie wpisywałby się w historię tego miejsca.

 

Jesteśmy dumni, że możemy zaproponować mieszkańcom Stargardu nową energię i miejsce do życia na terenie, który przez wiele lat pozostawał opuszczony i zaniedbany – mówi Jarosław Sajewicz, prezes Elbud Szczecin. Projekt, który obecnie realizujemy na terenie dawnego Kina Ina, to nie tylko budowa pięknego obiektu mieszkalnego, ale również przywracanie życia i historii temu miejscu. Niezapomniane Kino Ina przez wiele lat służyło mieszkańcom Stargardu za ważne miejsce spotkań i rozrywki. Niemal każdy z nich ma swoje wspomnienia związane z czasem spędzonym w tamtych murach. Niestety, z biegiem lat, obiekt popadł w zapomnienie i został mocno zaniedbany. Postawiliśmy sobie za cel przywrócenie blasku temu terenowi. Wierzymy, że nasza inwestycja przyczyni się do odrodzenia tego fragmentu miasta i stworzy przestrzeń, która będzie ciekawą częścią centrum Stargardu dla wszystkich jego mieszkańców.

Na czterech kondygnacjach nowo powstającego obiektu znajdzie się 65 apartamentów o powierzchni od 31 do 133 mkw. (19 kawalerek, 33 mieszkania 2-pokojowe i 13 mieszkań 3-pokojowych). Na parterze inwestor przygotowuje lokal użytkowy, który zapewni mieszkańcom niezbędne usługi.
Termin oddania inwestycji do użytku przewidziany jest na marzec 2025 roku.

mat.pras.

Przybywa inwestycji w prywatne akademiki na terenie Dolnego Śląska

jhon-jim-5BIbTwXbTWk-unsplash
Przybywa inwestycji w prywatne akademiki na terenie Dolnego Śląska. Polska plasuje się na 6. pozycji w Europie pod względem liczby studentów. W całym kraju jest ich prawie 1,2 miliona. A co ciekawe – w samym Wrocławiu średnio ponad 75% studentów stanowią osoby pochodzące z innych części Polski i świata. Brakuje jednak miejsc noclegowych, stąd popularność alternatywy – akademików prywatnych, które przyciągają nie tylko studentów, ale i inwestorów. Całkowity wolumen europejskich transakcji inwestycyjnych w tę niszę w pierwszych trzech kwartałach zeszłego roku zanotował bowiem 130% wzrost w porównaniu z analogicznym okresem w 2021 roku. A polski rynek jest daleki od nasycenia.

Studenci szukają lepszego standardu

W ostatnich latach potrzeby studentów uległy znacznej zmianie. Ciasne, ciemne, mieszczące łóżko i szafkę pokoje nie cieszą się już dużym zainteresowaniem. Obecnie poszukiwane są kawalerki, czy mieszkania dwupokojowe. Wzrasta także liczba studentów poszukujących mieszkań o wyższym standardzie, a miejsce parkingowe staje się coraz bardziej istotnym czynnikiem. Jednocześnie sytuacja gospodarcza sprawiła, że ceny najmu diametralnie wzrosły. Według badań, których wyniki opublikował portal money.pl, w porównaniu z 2022 rokiem średnia cena mieszkań wzrosła aż o 25%. W przypadku Wrocławia – ceny za wynajem dwupokojowego mieszkania mogą wynosić między 2800 zł a 4000 zł w zależności od okolicy. Właśnie dlatego wielu studentów zaczęło interesować się alternatywą – akademikami prywatnymi.

– Jak pokazują dane GUS w 2022 w Polsce uczyło się ponad 17,9% więcej obcokrajowców w porównaniu do roku wcześniejszego. Ponad 40% z nich stanowią osoby z Ukrainy. Do Polski przylatują jednak także mieszkańcy innych europejskich krajów, jak i Turcji, czy Afryki. Ten trend jest owocem intensywnych działań promocyjnych podejmowanych zarówno przez polskie uczelnie, jak i program „Study in Poland”. Nie można się zatem dziwić, że w ostatnich latach obserwujemy wzrost zainteresowania usługami reklamowymi przez podmioty świadczące usługi dla studentów. Mamy zatem grupę docelową wynoszącą ok.100 tysięcy osób, która wciąż dynamicznie rośnie, ale i ma zupełnie inne potrzeby, które łączy to, że spełniane powinny być szybko i w komfortowych warunkach. Sam sposób studiowania się zmienia i będzie zmieniał, a studenci zainteresowani są wyższym standardem usług np. wyższym poziomem kształcenia (więcej praktyki, mniej teorii), lepszym standardem wykończenia mieszkań, czy akademików, które zamieszkują. Pamiętać także trzeba, że współczesne „Zetki” to indywidualiści, którzy duży nacisk stawiają na komfort. A firmy powinny za nimi podążać, jeśli nie chcą stracić na konkurencyjności – mówi Bartosz Zieliński z Commplace.

Prywatne akademiki zyskują na popularności

Prywatne akademiki zyskują na popularności na całym świecie. Dla przykładu – całkowity wolumen transakcji inwestycyjnych na europejskim rynku prywatnych akademików w pierwszych trzech kwartałach zeszłego roku wyniósł aż 11,7 mld euro, notując tym samym 130% wzrost z analogicznym okresem w 2021 roku.1 Prognozy wskazują także, że do 2033 roku pojawi się zapotrzebowanie na 18 milionów nowych miejsc w domach studenckich. Aktualnie, w samym Londynie jest już prawie 100 tysięcy dostępnych „łóżek”, a w Paryżu – ponad 75 tysięcy. W naszym kraju w ostatnich latach powstało ok. 13 tysięcy miejsc w akademikach o podwyższonym standardzie. A czym kuszą potencjalnych lokatorów? Jedną z kluczowych zalet jest cena – mocno konkurencyjna w porównaniu do pozostałych opcji wynajmu. Prywatne akademiki zapewniają także większy komfort, jednocześnie oferując przestrzeń do nauki, odpoczynku, czy wspólnego spędzania czasu. Przykładem mogą być tzw. chill-roomy, w których studenci mają dostęp do stołów do piłkarzyków, PlayStation, ekranów, rzutnika, czy atrakcji, które nie są dostępne w standardowym akademiku. To sprawia, że automatycznie zwiększa się funkcjonalność budynku.

Jak wyjaśnia Andrzej Przesmycki, CEO Project Management: – Prywatne akademiki stanowią ciekawą alternatywę dla innych form zakwaterowania studentów. Przyjazny design oraz wysokiej jakości wykończenie, które gwarantuje komfort termiczny i akustyczny, przyciągają do polskich uczelni i miast studentów z całego świata. Z naszej perspektywy jako projektanta lub inwestora zastępczego, proces tworzenia takiego obiektu przypomina cykl projektowania hotelu. Projektanci zwracają uwagę na ergonomię obiektu i dostosowania do konkretnych potrzeb, takich jak: mieszkanie w dobrych warunkach, dostęp do kuchni, przestrzeni do spotkań i budowania relacji.

Akademiki kuszą inwestorów

Polscy inwestorzy – w ślad za zagranicznymi, także zauważyli potencjał prywatnych akademików. Rosnąca liczba studentów z zagranicy (zanotowano wzrost o 23% w ciągu ostatnich 5 lat; a według GUS nawet 85 tysięcy osób chciałoby spoza kraju chciałoby spędzić na polskiej uczelni chociażby jeden rok akademicki) stanowi solidne fundamenty do rozwoju tego sektora. Jak podaje Puls Biznesu – fakt, że polski rynek jest daleki od nasycenia, sprawia, że stopy zwrotu z takich inwestycji są wyższe niż na rynkach zachodnich. Patrząc jednak na zagraniczne rynki – obecnie, średnia stopa zwrotu dla najlepszych prywatnych akademików w Europie wynosi 4,15% i oscyluje między 3,5% w Kopenhadze a 6% w Sewilli. Prywatne akademiki wykazują odporność na trudniejsze czasy gospodarcze, stanowiąc atrakcyjną opcję inwestycyjną dla tych, którzy dążą do zrównoważenia swoich portfeli inwestycyjnych. Stanowią one istotną klasę aktywów, a optymizm w tym sektorze świadczy o zaufaniu inwestorów do jego stabilności i możliwości uzyskania pewnego zwrotu z inwestycji. A co jeszcze świadczy o przewadze prywatnych akademików? Budynki są projektowane z myślą o komforcie i oczekiwaniach studentów. Oferowana jest nie tylko atrakcyjna przestrzeń, ale także odpowiednia lokalizacja, czy udogodnienia, które sprawią, że akademik staje się nie tylko miejscem do spania, ale także miejscem spotkań, czy odpoczynku. Znajdują się w nim często także przestrzenie na lokale usługowe. Co więcej, inwestycja może generować zyski także w okresie wakacyjnym, w których studenci wracają do domów rodzinnych, czy podróżują. Ten model biznesowy zakłada bowiem, że akademik może stać się doskonałą alternatywą dla hoteli, zapewniającą wysoki standard, jednocześnie w niższej cenie.

Nowe zagłębie studenckie na mapie Wrocławia

Dużym zainteresowaniem wśród inwestorów w stolicy Dolnego Śląska zainteresowanych akademikami prywatnymi cieszy się okolica ulicy Fabrycznej. Na uczelniach położonych w tej części miasta uczy się bowiem kilkadziesiąt tysięcy studentów. Jednocześnie miejsce jest doskonale skomunikowane – dojazd pociągiem do centrum miasta zajmuje ok. 3 minut, tyle samo, aby dotrzeć do popularnego centrum handlowego Magnolia Park, a z kolei 8, aby dojechać do rynku. Niedawno oddano tam do użytkowania linię tramwajową, która także usprawnia poruszanie się po mieście. A w niedalekiej przyszłości planowana jest tam budowa 4 biznesowych wież, które swoją wysokością słynny wrocławski Sky Tower. To sprawia, że lokalizacja ta ma potencjał na zostanie kolejnym studenckim zagłębiem we Wrocławiu.

1 Analiza przeprowadzona przez Savills w ramach globalnego programu badawczego Impacts, 2022

Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.

Inwestycja handlowa TDJ Estate – Fabryka Park w Katowicach – na ukończeniu

FABRYKA_RETAIL_TDJ_PLAC_BUDOWY_01
Inwestycja handlowa TDJ Estate – Fabryka Park w Katowicach  – jest już na ukończeniu.

Nowy Retail Park pod nazwą „Fabryka Park”, zlokalizowany w katowickiej dzielnicy Piotrowice, wszedł w końcową fazę realizacji. Jeszcze w tym roku mieszkańcy południowych dzielnic Katowic oraz pobliskiego Mikołowa zyskają dostęp do szerokiej gamy ogólnopolskich i lokalnych sieci handlowych. Fabryka Park to pierwsza inwestycja handlowa TDJ Estate, dewelopera odpowiedzialnego za takie projekty jak m.in. kompleks biurowy .KTW, Osiedle Franciszkańskie czy osiedle mieszkaniowe Pierwsza Dzielnica.
Park handlowy powstaje w dzielnicy Piotrowice, w rejonie ulic Tadeusza Kościuszki i Armii Krajowej w pobliżu Centrum Przesiadkowego Brynów, stacji kolejowej Katowice Piotrowice, a także przystanku autobusowego Piotrowice Fabryka Maszyn.

Na powierzchni 9 tys. mkw. znajdą się placówki handlowe o zróżnicowanym asortymencie. Zaplanowano otwarcie etapowe, z rozpoczęciem jeszcze w tym roku.   Obecnie wynajęte jest ponad 60% całej inwestycji, a umowy z kolejnymi najemcami są w trakcie uzgodnień.

Fabryka Park to pierwsza inwestycja handlowa TDJ Estate. Nazwą nawiązuje do dawnych zakładów firmy FAMUR, które funkcjonowały w tym miejscu. W pobliżu inwestycji deweloper realizuje także dwa projekty mieszkaniowe: Dobrynów oraz Franciszkańskie Południe.

Źródło: TDJ Estate.

Nieruchomość handlowa Westfield Mokotów z nowymi markami

WESTFIELD MOKOTÓW
Nieruchomość handlowa Westfield Mokotów z nowymi markami.

Nieruchomość handlowa Westfield Mokotów to od dawna jedno z najpopularniejszych centrów handlowych na mapie Warszawy, które niezmiennie lubi zaskakiwać. Z końcem lata centrum poszerzyło swoją ofertę o różnorodne propozycje, które zadowolą nawet najbardziej wymagających klientów. Na Mokotów powróciła m.in. ceniona polska marka La Mania, która zaprasza do swojego flagowego salonu.
Również marka Apple zdecydowała się otworzyć swój salon w nowej odsłonie w Westfield Mokotów.
To jednak nie jedyne nowości jakimi z końcem lata Westfield Mokotów zaskakuje swoich klientów. Każdy kto to po letnim szaleństwie chce zadbać o swoje włosy, może udać się po starannie wyselekcjonowane produkty do ich pielęgnacji i stylizacji do sklepu Hair Shop, znajdującego się na poziomie 0.
Aby zatrzymać na dłużej letnie wspomnienia warto odwiedzić salon fotograficzny AB FOTO na poziomie +1 Westfield Mokotów.
Z kolei Ci, którzy chcą jeszcze poczuć wakacyjny klimat mogą skosztować odrobiny Tajwanu w Crazy Bubble. Stoisko Crazy Bubble znajduje się na poziomie 0.
W trakcie udanych zakupów warto pomyśleć także o swoim samochodzie. Klienci Westfield Mokotów mogą teraz skorzystać z oferty myjni Prime Shine (znajdującej się na poziomie -1 parkingu), w której wykwalifikowany personel zadba o potrzeby nawet najbardziej wymagających właścicieli samochodów.

– Cieszymy się, że do naszego centrum wciąż dołączają nowi najemcy. Ponowne otwarcie butiku La Mania to dla nas szczególnie ważne wydarzenie, które z pewnością wzmocni modową ofertę Westfield Mokotów i przyciągnie uwagę wielu wielbicielek dobrego stylu. – mówi Izabela Wójcik, dyrektorka Westfield Mokotów. – Jednak nasi klienci mogą liczyć na dużo więcej niż tylko najlepsze zakupy. Westfield Mokotów to także miejsce, w którym można skorzystać z profesjonalnego doradztwa, personalizacji oferty czy wyjątkowych inspiracji. Klient i jego potrzeby, są zawsze w centrum wszystkiego co robimy.

mat.pras.

Nieruchomość komercyjna CUBE Office Park w gdańsku z wyłącznym agentem wynajmu

CUBE Office Park
Nieruchomość komercyjna CUBE Office Park w gdańsku z wyłącznym agentem wynajmu.

Firma TFG Asset Management, świadcząca usługi dla właściciela budynku – spółki GNT Ventures Gdańsk, wybrała Walter Herz na wyłącznego agenta ds. wynajmu powierzchni w kompleksie biurowym CUBE Office Park. Nieruchomość komercyjna mieści się przy ulicy Pałubickiego w Gdańsku. To kolejny projekt pozyskany na wyłączność przez działający od lutego bieżącego roku trójmiejski oddział Walter Herz, którym kieruje Jarosław Zdzitowiecki. Współpraca obejmuje komercjalizację budynków biurowych o łącznej powierzchni najmu przeszło 21 260 tys. mkw.

 

Jestem przekonany, że wiedza i doświadczenie firmy Walter Herz będzie dużym wsparciem w procesie komercjalizacji naszego kompleksu. Poza wysokiej jakości przestrzenią do pracy, CUBE Office Park oferuje najemcom możliwość wypoczynku wśród natury, dzięki tarasom i atrakcyjnie zaaranżowanej, zielonej, zewnętrznej strefie relaksu z ulami i pasieką. Kompleks jest idealnym wyborem dla firm nastawionych na work life balance oraz osób ceniących sobie aktywność fizyczną ze względu na znajdujące się w okolicy ścieżki dla rowerzystów i biegaczy. To także odpowiednia lokalizacja dla najemców, których specyfika pracy wymaga korzystanie z dużej ilości samochodów, a tym samym miejsc postojowych – informuje Adrian Bojczuk, Leasing Director TFG Asset Management.

Cieszymy się, że firma TFG Asset Management obdarzyła nas zaufaniem i powierzyła na wyłączność komercjalizację kompleksu CUBE Office Park. Przejęcie odpowiedzialności za wynajem powierzchni w tym projekcie to kolejny krok na drodze rozwoju młodego, trójmiejskiego oddziału Walter Herz. Wysokiej jakości powierzchnie biurowe, które można aranżować w elastyczny, dowolny sposób, dostępne w kompleksie z pewnością przyciągną nowych najemców poszukujących w Gdańsku przestrzeni do pracy w atrakcyjnej cenie. Biurowce spełniają wymagania najemców reprezentujących różne branże, chcących zapewnić swoim pracownikom zrównoważone środowisko pracy – mówi Jarosław Zdzitowiecki, Associate Partner / Head of Tricity w Walter Herz.

Źródło: Walter Herz.

Inwestor Accolade z nową nieruchomością inwestycyjną w Rudzie Śląskiej

Zdjecie_

Inwestor Accolade z nową nieruchomością inwestycyjną w Rudzie Śląskiej. Branża meblarska w Polsce stoi obecnie przed ogromnymi wyzwaniami. Jeszcze do niedawna radziła sobie bardzo dobrze, generując wysokie zyski. Dziś mierzy się z dużymi wyzwaniami. Jednym z nich są rosnące koszty energii. Z jednej strony, firmy nie mogą przerzucać wszystkich kosztów energii na swoich klientów, aby nie stracić konkurencyjności na rynku. Z drugiej zaś, wzrost kosztów operacyjnych może znacząco wpłynąć na rentowność firmy albo wręcz zagrażać istnieniu fabryki. Co powinny zrobić firmy z sektora meblarskiego i jak zawalczyć o klienta przy jednoczesnym utrzymaniu rentowności?

Branża meblarska, z uwagi na specyfikę swojej produkcji, jest zaliczana do sektorów o znacznym zużyciu energii elektrycznej. Procesy związane z obróbką drewna, maszyny produkcyjne czy oświetlenie hal generują znaczące zużycie energii. W obliczu dynamicznie rosnących cen energii, firmy meblarskie stają przed trudnym dylematem. Z jednej strony, nie mogą przerzucać wszystkich kosztów energii na swoich klientów, aby nie stracić konkurencyjności na rynku. Z drugiej strony, wzrost kosztów operacyjnych może znacząco wpłynąć na rentowność firmy albo wręcz zagrażać istnieniu fabryki.

Fotowoltaika receptą na rosnące rachunki za prąd

W takim kontekście, zastosowanie technologii fotowoltaicznej jako strategii optymalizacji kosztów energetycznych staje się nie tylko ekologicznym wyborem, ale także rozsądną inwestycją. W dobie spadającego poziomu inwestycji i wysokiej inflacji firmy z branży szczególnie odczuwają zwiększoną rywalizację na rynku. Inwestycja we własną elektrownię fotowoltaiczną pozwala przedsiębiorstwom osiągnąć przewagę konkurencyjną dzięki, której ich koszty będą mniejsze od konkurencji a produkty chętniej kupowane. Nadaje też produktom końcowym wizerunku produktów ekologicznych i zielonych, co w dzisiejszych czasach jest szczególnie istotne dla odbiorców końcowych.

 – W kontekście zmniejszenia kosztów energii, instalacje fotowoltaiczne wydają się być obiecującym rozwiązaniem. Wykorzystanie energii słonecznej do wytwarzania prądu elektrycznego stwarza firmom meblarskim możliwość znaczącej redukcji kosztów energii. Zainstalowanie paneli fotowoltaicznych na dachu zakładu lub dostępnych terenach może dostarczać firmie znaczną ilość energii elektrycznej. To z kolei przekłada się na zmniejszenie zależności od dostawców energii i minimalizację ryzyka związanego ze wzrostem cen prądu – mówi Wiktor Dowgań z INERGIS.

Instalacje muszą spełniać szczegółowe wytyczne

Branża meblarska ze względu na częstą obecność materiałów palnych takich jak drewno, pył i wióry drewniane, kleje, rozpuszczalniki i inne chemikalia reprezentuje jedno z najbardziej wymagających środowisk pod względem bezpieczeństwa przeciwpożarowego.

Pod kątem bezpieczeństwa PPOŻ ważna jest lokalizacja poszczególnych elementów instalacji. Przy projektowaniu na dachu bezpiecznego sposobu rozmieszczenia modułów fotowoltaicznych względem siebie, innych instalacji technicznych czy też względem ścian oddzielenia pożarowego powinny zostać uwzględnione odpowiednie normy np. VdS 2234 oraz PN-EN 62305 Część 3. Część warunków bezpiecznego montażu modułów na dachach obiektów komercyjnych uwzględniających zagrożenia naturalne przedstawiona została również w dokumencie FM-Global DS-15 Property Loss Prevention Data Sheets.

Innym rozwiązaniem zwiększającym bezpieczeństwo pożarowe jest zastosowanie przeciwpożarowych wyłączników. Tego typu urządzenia można wpiąć w łańcuchy DC modułów fotowoltaicznych. Po wyzwoleniu ich działania wyłączniki napięcia zwierając obwody obniżają w nich napięcie. W tym przypadku po zadziałaniu stycznika zwarciowego nie ma możliwości zdjęcia napięcia z poszczególnych modułów a wysokie napięcie może wciąż być obecne pomiędzy modułami a wyłącznikiem. Nie jest ono jednak obecne w strefie zagrożonej pożarem czyli wewnątrz budynku. Alternatywnym rozwiązaniem jest zastosowanie optymalizatorów z funkcją przeciwpożarową, które mogą odłączać napięcie na poziomie poszczególnych modułów.

Wykonana instalacja powinna być utrzymywana i serwisowana zgodnie z odpowiednią normą (PN-EN 62446-2). Między innymi pierwszy przegląd instalacji ma być wykonany między 11 a 13 miesiącem eksploatacji a każdy następny przegląd najrzadziej co trzy lata.

A czy inwestycja w fotowoltaikę jest opłacalna?

Przykładową kalkulacją opłacalności inwestycji w fotowoltaikę wykonaną niedawno przez INERGIS dla firmy z branży meblarskiej z województwa małopolskiego dzieli się z nami Adrian Wachelka – Członek Zarządu INERGIS.

Zakład meblarski roczne zużywa energię w ilości 1080 MWh, a cena zakupu energii wraz z opłatą zmienną za dystrybucję za 1 MWh to około 750 zł. Ze względu na ograniczoną powierzchnię, dla firmy dobrano instalację o mocy 420 kWp zlokalizowaną na dachu budynku.

Zgodnie z przygotowaną symulacją pracy instalacji obliczyliśmy, że z instalacji o mocy 420 kWp możne wyprodukować 431 MWh energii elektrycznej rocznie. Przy takich parametrach oraz znając charakterystykę pracy fabryki większość energii (84%) wyprodukowana przez instalację zostanie skonsumowana na potrzeby własne zakładu. Firma produkuje własną energię elektryczną i zużywa ją na potrzeby własne zmniejszając ilość którą musi kupić od sprzedawcy energii. Ile rocznie zyska przedsiębiorstwo?

Oszczędność na energii, której zakład nie będzie musiał kupić od sprzedawcy wyniesie około 271 000 zł rocznie. Koszt inwestycji w tym przypadku wyniósł 1 350 000 zł. Jednocześnie oszczędności na kosztach energii mogą znacząco przewyższyć koszty instalacji już w ciągu kilku lat. Zwrotu z inwestycji można oczekiwać po około 4-5 latach co oznacza rentowność inwestycji na poziomie co najmniej 20% rocznie. W zależności od wymagań inwestora okres zwrotu z inwestycji może być znacznie krótszy i wynieść nawet 3 lata. Można śmiało powiedzieć, że inwestycja w fotowoltaikę jest opłacalna, a pamiętajmy że jej żywotność obliczana jest na 20-25 lat.

Źródło: INERGIS S.A.

Rozpoczyna się budowa podziemia nieruchomości inwestycyjnej Upper One w Warszawie

Upper One (3)
Rozpoczyna się budowa podziemia nieruchomości inwestycyjnej Upper One w Warszawie.

Deweloper STRABAG Real Estate rozpoczyna realizację kondygnacji podziemnych kompleksu Upper One zlokalizowanego w stolicy.
Zgodnie z harmonogramem inwestycja zostanie oddana do użytkowania w 2026 roku.
Rozpoczyna się budowa pięciu kondygnacji podziemnych warszawskiego kompleksu biurowo-hotelowego Upper One. W pierwszym etapie robót związanych z podziemiem zostaną wykonane ściany szczelinowe zawierające instalację geotermalną. Ta faza zakończy się jeszcze w tym roku.
Nieruchomość inwestycyjna dostarczy na stołeczny rynek 35 900 mkw., zrównoważonej i zaprojektowanej z myślą o dobrostanie najemców, przestrzeni biurowej oraz około 11 000 mkw. powierzchni hotelowej.

Budynek Atrium International liczył dwie kondygnacje podziemne. Mając na uwadze wymagania najemców, projekt Upper One zakłada ich pięć. Znajdzie się tam garaż z ponad 200 miejscami postojowymi. Tym samym nasz projekt zapewni nowoczesne rozwiązania przestrzenne i funkcjonalne dla przyszłych użytkowników inwestycji. To szczególnie istotne w centrach wielkich miast, gdzie dostępność powierzchni parkingowej jest ograniczona – wyjaśnia Łukasz Ciesielski, dyrektor zarządzający spółki deweloperskiej STRABAG Real Estate.

mat.pras.

Boom na mieszkania na sprzedaż w celach inwestycyjnych – czy to wciąż się opłaca?

Lodz_Pogonowskiego_PROFIT_Development
Boom na mieszkania na sprzedaż w celach inwestycyjnych – czy to wciąż się opłaca? Po wielu miesiącach stagnacji rynek nieruchomości wreszcie odbija się od dna. Rok 2023 przyniósł wyraźny wzrost liczby sprzedanych mieszkań – w 2 kwartale br. wśród deweloperów z GPW sprzedaż mieszkań wzrosła o 33% względem analogicznego okresu w 2022 r. Bez wątpienia przyczyniła się do tego zapowiedź programu Pierwsze Mieszkanie, który wspiera młodych Polaków w zakupie pierwszej nieruchomości. Dziś, nieco ponad 2 miesiące od startu programu, wyraźnie widać zwiększony popyt na mieszkania. Czy w obecnej sytuacji wynajem dalej się opłaca?

Bezpieczny Kredyt 2% rewolucjonizuje rynek nieruchomości

Bezpieczny Kredyt 2% to jedno z dwóch rozwiązań rządowego programu Pierwsze Mieszkanie. Beneficjenci programu mogą liczyć na dopłatę do kredytu mieszkaniowego, stanowiącą różnicę między stałą stopą ustaloną w oparciu o średnie, pomniejszone o marżę, oprocentowanie, a oprocentowanie ze stopą 2%. Oznacza to, że osoba, która weźmie kredyt hipoteczny w ramach projektu, przez 10 lat będzie płacić niższe miesięczne raty.

Bezpieczny kredyt 2% powstał z myślą o młodych Polakach, którzy chcą kupić swoją pierwszą nieruchomość. To odpowiedź na rosnące koszty nieruchomości oraz trudną sytuację na rynku gospodarczym.

Niskie oprocentowanie zwiększa dostępność kredytów hipotecznych i umożliwia wielu osobom spełnienie marzeń o własnym lokum. Nic dziwnego, że program cieszy się niemałym zainteresowaniem. Przez pierwsze dwa miesiące złożono ponad 41 tys. wniosków i udzielono 5728 kredytów na łączną kwotę 2,16 mld zł.

W małych miastach lepiej kupić

357 tys. zł w Opolu, 323 tys. zł w Zielonej Górze, 276 tys. zł w Elblągu czy 344 tys. zł w Bielsku-Białej – średnio tyle trzeba zapłacić za 50-metrowe mieszkanie w mniejszym mieście (dane z dn. 11.09.2023; sonarhome.pl). Z danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii wynika natomiast, że średnia suma udzielonego Bezpiecznego Kredytu 2% wyniosła do tej pory 377 tys. zł. Jednocześnie wynajem dwupokojowego mieszkania w średniej wielkości mieście to koszt 2-3 tys. zł miesięcznie, czyli 24-36 tys. zł za cały rok.

– Wynajem mieszkania w mniejszym mieście przestał się opłacać – mówi Bogdan Koczy, dyrektor wrocławskiego oddziału PROFIT Development. – Zakup nieruchomości, zwłaszcza z dopłatą oferowaną przez rząd, to opłacalne rozwiązanie i dobra inwestycja w stabilną i bezpieczną przyszłość finansową, podczas gdy wynajem mieszkania to tylko strata pieniędzy.

Wynajem mieszkania w dużym mieście – czy to wciąż ma sens?

Już zapowiedzi programu rządowego wsparcia wyraźnie zwiększyły popyt na rynku nieruchomości. Według JLL w drugim kwartale 2023 roku sprzedaż mieszkań na 6 głównych rynkach w Polsce wzrosła o 36% w porównaniu do poprzedniego kwartału (raport „Rynek mieszkaniowy w Polsce – II kwartał 2023; JLL).

Niestety zwiększone zainteresowanie zakupem mieszkania spowodowało wzrost cen nieruchomości w niektórych regionach kraju. Za 1 mkw. nieruchomości w Warszawie trzeba dziś zapłacić średnio 13,5 tys. zł (dane z dn. 11.09.2023; sonarhome.pl). W popularnych dzielnicach ceny sięgają nawet 16 czy 17 tys. zł za mkw. W ramach programu Bezpieczny kredyt 2% beneficjent może otrzymać maksymalnie 600 tys. zł kredytu. To może nie wystarczyć, żeby kupić nieruchomość w jednym z czołowych polskich miast. Wówczas wynajem jest jedyną opcją.

Nie oznacza to jednak, że zakup mieszkania w dużym mieście nie ma dziś sensu. To dobre rozwiązanie dla tych, którzy dysponują większym budżetem i traktują Bezpieczny Kredyt 2% jako formę dodatkowego wsparcia – podkreśla Bogdan Koczy z PROFIT Development.

Miasto wielu perspektyw, czyli gdzie zakup i najem dalej się opłacają

Miastem, które wyróżnia się na tle pozostałych dużych aglomeracji, jest Łódź. To czwarte pod względem liczby ludności miasto w Polsce (po Warszawie, Krakowie i Wrocławiu), które nieustannie się rozwija, oferując mieszkańcom świetne warunki do życia i dobre perspektywy na przyszłość.

Propozycją PROFIT Development jest inwestycja Pogonowskiego 73, osiedle zlokalizowane w ścisłym centrum Łodzi. W kaskadowej zabudowie, otoczonej zielenią, powstaną 143 mieszkania z dużymi oknami i przestronnymi tarasami lub balkonami. Pogonowskiego 73 to miejsce dla tych, którzy szukają wysokiego standardu i jednocześnie nie chcą rezygnować z udogodnień, jakie daje życie w sercu miasta – wyjaśnia Bogdan Koczy.

W Łodzi opłaca się zarówno wynająć, jak i kupić mieszkanie. Ceny na łódzkim rynku nieruchomości są stosunkowo niskie – średnio 6716 zł za 1 mkw. (dane z dn. 11.09.2023; sonarhome.pl). Nawet mimo wzrostu o 5,6% od początku 2023 r. (dane sonarhome.pl) ceny wciąż pozostają konkurencyjne w porównaniu do innych czołowych miast w Polsce (ok. 13 tys. zł w Warszawie, 11 tys. zł w Krakowie i 10 tys. zł we Wrocławiu). Biorąc pod uwagę te liczby, zdecydowanie to dobry moment na zakup nieruchomości usytuowanej w Łodzi – podsumowuje dyrektor z PROFIT Development.

Źródło: PROFIT Development.

Kolejna inwestycja PRS grupy G City pod opieką Colliers

Apartamenty Rubikon
Kolejna inwestycja PRS grupy G City pod opieką Colliers. Colliers, wiodąca firma doradcza na rynku nieruchomości komercyjnych, przejęła w zarządzanie i komercjalizację kolejną inwestycję G City Europe w sektorze PRS –
Apartamenty Rubikon na warszawskich Włochach.

Jest to inwestycja obejmującą niespełna 550 w pełni wyposażonych lokali oferowanych w ramach usług zakwaterowania. Inwestycja składa się z trzech budynków, w których sukcesywnie oddawane są do użytkowania kolejne etapy. Całość ma być gotowa do końca tego roku. Dotychczasowi lokatorzy chwalą sobie standard wykończenia oraz wysokiej jakości obsługę, zarówno w procesie najmu, jak i wsparcie ze strony zarządców.

– Portfolio nieruchomości mieszkaniowych zarządzanych przez Colliers stale się powiększa. Cieszymy się, że grupa G City, działająca na rynku PRS pod marką Urban Home, która intensywnie rozbudowuje portfel lokali na wynajem instytucjonalny i umacnia swoją pozycję w tym sektorze, obdarzyła nas zaufaniem i powierzyła naszej opiece kolejny projekt PRS. To już trzecia inwestycja, po Apartamentach Traugutta we Wrocławiu i projekcie w Krakowie, którą zarządzamy i komercjalizujemy w imieniu G City – mówi Łukasz Orzechowski, Dyrektor w Dziale Asset Services w Colliers.

– Duże zainteresowanie najmem w inwestycji Apartamenty Rubikon potwierdza, że po wielu latach następuje zmiana trendów w Polsce w kwestii posiadania własnego mieszkania.Obecnie coraz większy odsetek młodszych ludzi woli najem niż własność, bowiem sprzyja on mobilności. Dostrzegają to deweloperzy, w tym Urban Home, którzy coraz intensywniej wchodzą w sektor PRS-ów. Tylko w ubiegłym roku w naszym kraju nastąpił znaczący wzrost podaży lokali przeznaczonych na najem instytucjonalny – 217% w ujęciu rok do roku. I tak na koniec 2022 r. zasób mieszkań w tym sektorze sięgnął ok. 10 tys. lokali – podsumowuje Michał Witkowski, Dyrektor Living Services, Colliers.

Źródło: Colliers.

Panattoni z nową nieruchomością inwestycyjną – deweloper zrealizował Europejskie Centrum Inżynieryjne Monroe

BTS Tenneco Gliwice
Panattoni z nową nieruchomością inwestycyjną – deweloper zrealizował Europejskie Centrum Inżynieryjne Monroe.

Panattoni wybudował centrum BTS dla Grupy Tenneco w Gliwicach. Europejskie Centrum Inżynieryjne ma służyć firmie jako centrum badawczo-rozwojowe w zakresie nowych technologii i produktów Monroe, w tym konwencjonalnych systemów sterowania napędem (Monroe OE Solutions) i zaawansowanych układów zawieszenia (Monroe Intelligent Suspension). W nowym centrum o powierzchni 10 000 mkw. pracować będzie około 240 inżynierów, którzy będą wspierać zarówno wiodących producentów samochodów, jak i pozostałe centra produkcyjne Grupy.

„Światowy przemysł motoryzacyjny patrzy na Polskę, a zaawansowany technologicznie budynek realizowany dla marki Monroe w Gliwicach ma stać się kluczowym ośrodkiem w portfolio Tenneco obok innych ośrodków w Europie, Chinach, Indiach i USA, aby służyć swoim klientom za pomocą Monroe Rozwiązania OE i inteligentne zawieszenie Monroe. To dla nas w Panattoni ogromny zaszczyt, że udało nam się zrealizować tak istotny dla rozwoju firmy projekt. Teraz udostępniamy nie tylko zaawansowane technologicznie fabryki, ale także technologiczne zaplecze badawczo-rozwojowe” – mówi Marek Foryński, dyrektor zarządzający BTS w Panattoni.

 

„Dział BTS Panattoni zrealizował już ponad 100 centrów BTS w Europie Środkowo-Wschodniej i to ogromne doświadczenie okazało się kluczowe przy tak wymagającym rozwoju. Zaprojektowaliśmy projekt, kupiliśmy grunt, zaplanowaliśmy dostęp do mediów, zapewniliśmy odpowiedni dojazd i ostatecznie dostarczyliśmy wyjątkową przestrzeń biurową, a wszystko to udało nam się zrobić w bardzo napiętym harmonogramie. Chcielibyśmy podziękować Grupie Tenneco za zaufanie, jakim nas obdarzyła i umożliwienie poszerzenia swojego portfolio o naprawdę wyjątkowy projekt” – mówi Michał Chodecki, Dyrektor ds. Rozwoju BTS w Panattoni.

Źródło: Panattoni.

Ruszyła budowa kompleksu kliniczno-dydaktyczno-badawczego Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie

29 WIZUALIZACJA (4)_m
Rozpoczęła się budowa kompleksu kliniczno-dydaktyczno-badawczego Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.

Kompleks kliniczno-dydaktyczno-badawczy Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie powstanie w ciągu 33 miesięcy. Oddanie centrum do użytku uczelni ma nastąpić w pierwszej połowie 2026 r. To zobowiązanie złożyli Rektorowi PUM przedstawiciele generalnego wykonawcy, zarządy firm Doraco i PORR w obecności osób, które w przygotowaniu inwestycji uniwersytetowi towarzyszyły.

W uroczystości symbolicznego przekazania placu budowy uczestniczyli Inwestor – władze uczelni i klinicznego szpitala, reprezentowane przez rektora PUM prof. Bogusława Machalińskiego i dyrektora SPSK-1 PUM dr Konrada Jarosza oraz Generalny Wykonawca – konsorcjum KB DORACO (lider) i PORR (partner). W rozpoczęciu tego przełomowego dla PUM przedsięwzięcia uczestniczyli przedstawiciele Rządu RP – Wojewoda Zachodniopomorski Zbigniew Bogucki. Towarzyszyli mu także Posłowie na Sejm RP na czele z Wiceprzewodniczącym Komisji Zdrowia Czesławem Hocem. Nie zabrakło przedstawicieli Gminy Miasto Szczecin, którą reprezentowali Przewodnicząca Rady Miasta Szczecin Renata Łażewska, Wiceprezydent Szczecina Michał Przepiera i sekretarz miasta Ryszard Słoka.

– Startujemy z realizacją największej inwestycji w historii PUM w Szczecinie. Budowa supernowoczesnego ośrodka kliniczno-dydaktyczno-badawczego to duża odpowiedzialność, ale i olbrzymia satysfakcja. Nadszedł czas na realizację Waszych marzeń i obiecujemy, że zrobimy wszystko co w naszej mocy, by powstający budynek sprostał oczekiwaniom – zadeklarowała Angelika Cieślowska, prezes DORACO, lidera w konsorcjum realizującym zadanie.

Obiekt wraz z infrastrukturą techniczną i zagospodarowaniem terenu powstanie przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie naprzeciw szpitala klinicznego SPSK-1 PUM. Inwestycja powstaje w formule „zaprojektuj i wybuduj”. Zgodnie z ustaleniami jej realizacja zajmie 33 miesiące.

– W pierwszej kolejności rozpoczniemy od montażu ogrodzenia placu budowy oraz postawienia zaplecza kontenerowego. W najbliższym okresie skoncentrujemy się na wykonaniu wykopu szerokoprzestrzennego dla budynku głównego. Wiązać się to będzie m.in. z koniecznością usunięcia skarpy od strony parkingu przy Unii Lubelskiej. Dokonywać będziemy również odwiertów pod gruntowe pompy ciepła o długości około 51 kilometrów, co stanowić będzie jedną z największych łącznych długości odwiertów wykonanych w Polsce. Przed nami również rozpoczęcie robót żelbetowych fundamentowych – tłumaczy Mariusz Ślęzak, dyrektor kontraktu z DORACO.

Projekt architektoniczny inwestycji przygotowało Biuro Architektoniczne DEDECO.

Źródło: DEDECO.

Firma CAT LC Polska nowym biurowym najemcą nieruchomości inwestycyjnej Silesia Star w Katowicach

SilesiaStar foto Jeremi Astaszow_PRINT MAŁE
Firma CAT LC Polska nowym biurowym najemcą nieruchomości inwestycyjnej Silesia Star w Katowicach.

CAT LC Polska firma specjalizująca się w transporcie międzynarodowym oraz dystrybucji krajowej wynajęła powierzchnię biurową w nieruchomości inwestycyjnej Silesia Star w Katowicach.
Najemca, firma CAT LC Polska, oferuje usługi z zakresu transportu międzynarodowego, dystrybucji krajowej oraz obsługi samochodów osobowych i dostawczych. Aktualnie CAT LC Polska rozwija swoje struktury w regionie aglomeracji śląskiej i na swoją siedzibę firma wybrała katowicki biurowiec Silesia Star – wynajmując 1300 mkw. na 1 piętrze, w budynku A. Najemca wprowadzi się do nowego biura w październiku.

„Umowa najmu w Silesia Star dowodzi, że świetnie zlokalizowane, rozpoznawalne budynki biurowe cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem najemców. Wynajęcie biura przez spółkę CAT LC Polska, to dowód na to, że nasz budynek niezmiennie spełnia najwyższe standardy zarówno pod względem jakości wykonania, zarządzania, jak i doskonałej lokalizacji nie tylko dla dotychczasowych, ale i nowych najemców. Katowice z roku na rok umacniają swoją pozycję na biznesowej mapie Polski, a Silesia Star jest miejscem spełniającym najwyższe oczekiwania i potrzeby firm oraz ich pracowników jednocześnie sprzyjając rozwojowi ich biznesu” – mówi Magdalena Mikula, Asset Management & Leasing Manager w Globalworth Poland.

Nieruchomość biurowa Silesia Star znajduje się w portfelu Globalworth od lipca 2019 roku. To jeden projekt biurowy autorstwa renomowanej pracowni Kuryłowicz & Associates. Kompleks składa się z dwóch ośmiokondygnacyjnych budynków o powierzchni najmu ponad 29 tys. mkw.

mat.pras.

Nieruchomość biurowa North Gate w Warszawie z przedłużonymi umowami najmu

North Gate
Nieruchomość biurowa North Gate w Warszawie z przedłużonymi umowami najmu. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy firma Savills reprezentowała właściciela obiektu
North Gate w Warszawie, fundusz Deka Immobilien, przy transakcjach najmu na ponad 4000 m kw. w budynku.

Wydawnictwo C.H. Beck specjalizujące się w wydawaniu fachowych publikacji z zakresu prawa, podatków, ekonomii oraz literatury obcojęzycznej zdecydowało się na pozostanie i powiększenie powierzchni biura do blisko 1900 m kw. Najemcę w procesie negocjacji z ramienia Colliers reprezentowali Paweł Skałba oraz Bianka Kuchcińska.

Firma Multiconsult Polska świadcząca usługi projektowe, nadzorcze oraz doradcze w zakresie projektów technicznych i ochrony środowiska pozostanie na dłużej w North Gate, powiększając przy tym swoje obecne biuro do ponad 1700 m kw.

Na powiększenie powierzchni biurowej zdecydowała się również kancelaria JDP, będąca jednym z liderów w zakresie doradztwa prawnego i zastępstwa procesowego na rzecz wykonawców, inwestorów prywatnych i podwykonawców w sektorze budownictwa, infrastruktury i nieruchomości. Najemca zwiększył swoją powierzchnię o blisko 430 m kw.

Cieszymy się, że kolejni najemcy decydują się zostać na dłużej w budynku North Gate. Decyzja o pozostaniu i powiększeniu obecnych powierzchni przez wydawnictwo C.H. Beck, firmę Multiconsult Polska oraz kancelarię JDP, świadczy o jakości i atrakcyjności tego obiektu biurowego. Jesteśmy przekonani, że North Gate dzięki doskonałej lokalizacji oraz dogodnym warunkom spełnia oczekiwania nawet najbardziej wymagających najemców” – mówi Monika Wakulska, dyrektor w dziale powierzchni biurowych, reprezentacja wynajmującego, Savills.

Nieruchomość inwestycyjna North Gate to 87-metrowy budynek biurowy klasy A, posiadający 26 kondygnacji naziemnych i trzy kondygnacje podziemne z 310 miejscami parkingowymi. Całkowita powierzchnia biurowca wynosi 41 800 m kw. a użytkowa 35 600 m kw., z czego największą część zajmuje powierzchnia biurowa wynosząca 28 000 m kw. Właścicielem North Gate jest fundusz inwestycyjny Deka Immobilien. Savills jest agentem wyłącznym ds. komercjalizacji powierzchni biurowej w budynku.

mat.pras.

RPP obniża stopy procentowe, spada WIBOR – co na to rynek nieruchomości?

Tomasz_Stoga_PREZES_Profit-Development
Od października 2021 roku do września 2022 roku RPP podniosła stopę referencyjną aż 11 razy. Od tamtej pory stopa utrzymywała się na stałym poziomie i wynosiła 6,75 proc. Decyzje wrześniowe o spadku stół już teraz wysokość WIBOR. Jak wpłynie to na rynek nieruchomości? Czego mogą spodziewać się klienci?

Pierwsza obniżka od maja 2020 roku

Podczas pandemii w 2020 roku, RPP obniżyła stopy procentowe do rekordowo niskiego poziomu – 0,1 proc. Niskie stopy zachęcały do inwestowania w nieruchomości, które stało się popularną i opłacalną alternatywą dla nisko oprocentowanych lokat bankowych. Niestety kolejne miesiące przynosiły nieustanne podwyżki, które w pierwszej kolejności uderzyły w kredytobiorców. Wzrosły raty kredytów hipotecznych, a inwestowanie w nieruchomości przestało być tak opłacalne, jak wcześniej. Dziś jednak mówi się o ponownym obniżeniu stóp procentowych. Eksperci spodziewali się spadku maksymalnie do 6,25 proc., jednak według ostatnich zapowiedzi, nowe stopy procentowe mają wynieść tylko 6 proc. Według RPP zmiana wartości stóp procentowych ma sprzyjać realizacji celu inflacyjnego NBP w średnim okresie. A jak obniżka stóp wpłynie na rynek nieruchomości?

Niższe stopy procentowe – co to oznacza dla obecnych kredytobiorców?

Zaskakująca obniżka stóp procentowych o 75 pb. wpłynęła na trzymiesięczny i sześciomiesięczny WIBOR. Na początku stycznia 2023 roku trzymiesięczny WIBOR wynosił 6,99 proc., a sześciomiesięczny – 7,11 proc. Dziś wynosi kolejno 6,07 proc. i 5,87 proc. Efektem zmian będą niższe raty kredytów hipotecznych nawet o kilkaset złotych. Kredytobiorcy mogą spodziewać się obniżek w różnych terminach, w zależności od tego, kiedy wypada aktualizacja oprocentowania danego kredytu.

Zapowiedź obniżki stóp procentowych napawa optymizmem. Jednak kredytobiorcy liczą na kolejne pozytywne dla nich zmiany – mówi Tomasz Stoga Prezes PROFIT Development. – Ostatni spadek to prawdopodobnie dopiero początek całego cyklu obniżek, na co wskazują aktualne notowania rynkowe. Oznaczałoby to dalszy spadek rat kredytów. Niewątpliwie na to czekają kredytobiorcy.

Niższe stopy procentowe a zakup nieruchomości

Obniżka stóp procentowych raczej nie będzie mieć większego znaczenia dla osób planujących zakup własnej nieruchomości w najbliższym czasie. Na rynku kredytów hipotecznych króluje bowiem program Pierwsze Mieszkanie, którego celem jest wsparcie młodych osób w zakupie własnego M. Instrument Bezpieczny Kredyt 2% to gwarancja stałej raty kredytu z oprocentowaniem 2% przez pierwsze 10 lat spłat. Dzięki niemu można wiele zaoszczędzić, zwłaszcza w porównaniu ze standardowymi ofertami kredytów hipotecznych – nawet po obniżce stóp procentowych.

Możliwość zaciągnięcia kredytu z niższym oprocentowaniem cieszy się niemałym zainteresowaniem, czego jasno dowodzą liczby. Według danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii do końca sierpnia złożono ponad 41 tys. wniosków i podpisano niemal 6 tys. umów kredytowych na łączną kwotę prawie 2,16 mld zł.

Dobry moment na inwestycje w segment premium

Zaskakująca obniżka stóp procentowych wywołała silną reakcję na rynku finansowym. Wyraźnie obniżyła się wartość złotówki. Jeszcze 5 września br. kurs euro wynosił 4,49 zł, a 11 września już 4,61 zł. Spadek wartości złotówki może skłonić potencjalnych klientów na rynku nieruchomości to inwestycji środków trzymanych do tej pory na lokatach bankowych czy w depozytach. Niskie oprocentowanie kredytów może być impulsem do zakupu mieszkań – mówi prezes Stoga. – Dobrym wyborem w takim przypadku są nieruchomości z sektora premium, które utrzymują swoją wysoką wartość w czasie.

Przykładem takiej nieruchomości jest usytuowana w sercu warszawskiej Pragi-Północ Konopacka.

Konopacka to wyjątkowa koncepcja łącząca tradycję z nowoczesnością. Jedną część projektu stanowi zabytkowa oficyna, a drugą – zupełnie nowa tkanka. Prosta, ponadczasowa, a przy tym funkcjonalna i elegancka architektura, liczne udogodnienia dla mieszkańców, takie jak rowerownia, komórki lokatorskie, przestronne balkony i tarasy oraz stacja naprawy rowerów, a także usytuowanie w atrakcyjnej, rozwojowej i dobrze skomunikowanej z pozostałymi częściami miasta dzielnicy – Konopacka to inwestycja premium, która idealnie wpisuje się w różnorodne potrzeby mieszkańców – wyjaśnia Prezes PROFIT Development i Członek Zarządu PZFD.

Zakup nieruchomości premium to dobra forma lokaty zgromadzonego kapitału i świetne zabezpieczenie finansowe na przyszłość.

Źródło: PROFIT Development.

WGN pośredniczy w sprzedaży nowoczesnego kompleksu inwestycyjnego

3855-1l
WGN pośredniczy w sprzedaży nowoczesnego kompleksu inwestycyjnego.

Biuro WGN Sosnowiec jest wyłącznym agentem do sprzedaży kompleksu wypoczynkowego zlokalizowanego w miejscowości Soblówka w woj. śląskim. Jest to  wyjątkowa okazja do nabycia dobrze prosperującego biznesu.
Na kompleks wypoczynkowy składa się dom jednorodzinny o powierzchni użytkowej ponad 244 m2, domki drewniane o powierzchni użytkowej ponad 77 m2, dom murowany wypoczynkowy o powierzchni ponad 42 m2. Każda z nieruchomości jest wykończona i wyposażona w nowoczesne meble i urządzenia wysokiej jakości.
Cena ofertowa nieruchomości wynosi: 5 497 000 złotych.

Czytaj więcej: TUTAJ.

Nowoczesny dworzec PKP w Dekadzie Konin został już otwarty

Dekada Konin - Dworzec PKP
Nowoczesny dworzec PKP w Dekadzie Konin został już otwarty.

Nowoczesny dworzec kolejowy, który powstał w ramach zintegrowanego centrum komunikacyjno-handlowego Dekada Konin, powitał już pierwszych podróżnych. Swoją działalność rozpoczął w sierpniu br. Obecnie trwają ostatnie prace przygotowawcze do otwarcia części handlowej, które zaplanowane jest na 27 października.
Uruchomienie dworca kolejowego w Dekadzie Konin to znaczący krok w modernizacji infrastruktury transportowej oraz ważny moment dla rozwoju komunikacji w regionie. Dworzec w Dekadzie Konin został zaprojektowany z myślą o spełnianiu najwyższych standardów jakości obsługi pasażerów. Posiada klimatyzowaną poczekalnię, wygodne ławki i kasy biletowe. Docelowo będą tam również kasy PKS Konin oraz punkty handlowo-usługowe.
Nowoczesny dworzec kolejowy to efekt wielomiesięcznych prac oraz zaangażowania Polskich Kolei Państwowych, władz lokalnych i firm odpowiedzialnych za realizację inwestycji – Dekada SA oraz Xcity Investment Sp. z o.o., spółki należącej do Grupy PKP.

– PKP realizują obecnie największy w swojej historii program zmieniający oblicze dworców. W pierwszej, będącej w fazie realizacji edycji programu zaplanowano rewitalizację dworców zabytkowych i budowę zupełnie nowych obiektów w prawie 200 lokalizacjach, ale plany inwestycyjne Spółki obejmują do 300 kolejnych dworców. Jako duży zarządca nieruchomości szukamy różnych możliwości wykorzystania potencjału naszych zasobów – stąd współpraca naszej spółki deweloperskiej przy budowie nowego centrum komunikacyjno-handlowego w Koninie. Ta realizacja to dobry przykład tego, jak nadać miejscu nowe funkcje, łącząc je z dotychczasowymi – mówi Krzysztof Golubiewski, Członek Zarządu Polskich Kolei Państwowych S.A.

– Otwarcie nowego, wyczekiwanego przez mieszkańców dworca kolejowego to ważny krok w modernizacji miasta. Chcieliśmy stworzyć miejsce, które nie tylko spełnia podstawową funkcję przesiadkową, ale także zapewnia podróżnym wygodę. Jestem przekonany, że nowy dworzec stanie się wizytówką Konina, a komfortowe warunki podróży koleją zachęcą jeszcze większą liczbę osób do korzystania z komunikacji publicznej – mówi Przemysław Babczyński, Prezes Zarządu Xcity Investment sp. z o.o.

mat.pras.

Skanska zrewitalizowała teren przy biurowej nieruchomości inwestycyjnej P180 w Warszawie

Teren przy P180
Skanska zrewitalizowała teren przy biurowej nieruchomości inwestycyjnej P180 w Warszawie.

Spółka biurowa Skanska zrewitalizowała teren przy budynku biurowym P180 w Warszawie. Pracownicy biurowca i okoliczni mieszkańcy mogą na co dzień korzystać z pełnej zieleni przestrzeni rekreacyjnej oraz architektury stworzonej z myślą o wszystkich, także najmłodszych. To kolejny przykład inwestycji zrealizowanej z myślą o lokalnej społeczności, zgodnie z zasadami ESG, która jednocześnie uzupełnia tkankę miejską tej części Mokotowa.

Różnorodna zieleń, plac zabaw, stacje rowerowe czy mała architektura, która posłuży do odpoczynku i spotkań, to tylko część rozwiązań w ramach zagospodarowania terenu przy biurowcu P180, zrealizowanym przez Skanska. Deweloper przekazał właśnie tę przestrzeń Urzędowi Dzielnicy Mokotów, który zajmie się jego dalszym utrzymaniem.

P180 tworzy nową jakość w okolicy metra Wilanowska. Zadbaliśmy nie tylko o zrównoważone i przyjazne środowisku rozwiązania wewnątrz i na zewnątrz budynku, ale także o stworzenie miejsca, w którym chce się przebywać i spędzać czas ze znajomymi i rodziną. W ten sposób P180 wpisuje się w politykę miasta, ale też wyznacza nowe standardy projektowania biurowców, w których elementarną rolę odgrywa placemaking – mówi Robert Ryś, menadżer projektu w spółce biurowej Skanska w regionie CEE. – W tym terenie tkwił duży potencjał, dlatego do istniejącego już boiska i skate parku dodaliśmy przestrzeń rekreacyjną dla mieszkańców okolicznych osiedli. I to się sprawdziło. Okolica P180 tętni życiem. Co więcej, stała się wartościowym przystankiem dla podróżujących metrem czy rowerem – dodaje Robert Ryś.

Źródło Skanska.

Klienci przyspieszają decyzje o zakupie mieszkania

Osiedle Symbioza zdjęcie
Ożywienie na rynku nieruchomości widać zarówno ze strony popytu, jak i podaży. Z raportu Otodom wynika, że sprzedaż nowych mieszkań na 7 największych rynkach w Polsce w lipcu wyniosła 5,8 tys.  i była dwa razy  wyższa niż jeszcze rok temu. Deweloperzy również nie próżnują i starają się dopasować ofertę do nowych klientów – a tych jest coraz więcej. W porównaniu do czerwca w ich ofercie znalazło się o 18 proc. więcej nowych lokali – czytamy w ww. raporcie. Sektor mieszkaniowy, na wzór tegorocznego lata, rozgrzewał się powoli, ale gdy już osiągnął wysokie wartości, to w kuluarach zaczęto mówić nawet o nadchodzącym, nowym boomie.

Powód nadejścia gorących temperatur w sektorze nieruchomości? W dużej mierze wprowadzenie programu „Bezpieczny Kredyt 2%” i rosnący popyt ze strony konsumentów. Jak wynika z danych Biura Informacji Kredytowej, w lipcu 2023 r. o dostęp do hipoteki wnioskowało prawie 43,5 tys. potencjalnych kredytobiorców – to o 97,5 proc. więcej niż w czerwcu oraz o 208 proc. więcej niż jeszcze rok temu. Średnia wartość kredytu w tym czasie wyniosła 410,4 tys. zł, co oznacza wzrost o 7,4 proc. względem czerwca oraz o 21 proc. w relacji r./r. – „Bezpieczny kredyt 2%” notuje bezprecedensowy start. W ostatnim czasie coraz więcej klientów dopytuje o ceny mieszkań, przygotowując się do zakupu. W kontekście niepewności gospodarczej, z którą mieliśmy do czynienia w ostatnich latach, program oferujący stabilność oprocentowania wygląda niezwykle atrakcyjnie – mówi Bartłomiej Rzepa, członek spółki realizującej inwestycję Osiedle Symbioza. Przestrzega on jednak przed hurraoptymizmem dotyczącym nowej oferty – Warto podkreślić, że zwiększone zainteresowanie danym kredytem wiąże się również z pewnymi ryzykami. Oprocentowanie na poziomie 2 proc. może być bardzo zachęcające, ale klienci powinni dokładnie przeanalizować warunki zawieranej z bankiem  umowy i skupić na ewentualnych opłatach dodatkowych, czy rosnącej marży, aby uniknąć nieoczekiwanych kosztów w przyszłości – podkreśla ekspert.

Rosną możliwości, ale i ceny

Wraz ze wzrostem zainteresowania mieszkaniami rosną także ich ceny. Dane portalu RynekPierwotny.pl dotyczące średnich cen mieszkań deweloperskich z lipca 2023 r. wskazują, że w ciągu siedmiu miesięcy (czyli od grudnia 2022 r. – wtedy to ogłoszono start programu „Bezpieczny Kredyt 2%”) metraż we Wrocławiu, Poznaniu i w Katowicach podrożał o 4 proc., a w Trójmieście o 13 proc. Wzrosty objęły także Kraków (12 proc.) oraz Warszawę (9 proc.) – Program „Bezpieczny kredyt 2%” poprzez wprowadzone ułatwienia kredytowe, stymuluje popyt, wspierając tym samym wzrost cen nieruchomości.  Mieszkanie chcą dziś kupić dwie grupy konsumentów: ci, którzy spełniają warunki otrzymania „bezpiecznego kredytu”, jak również klienci, których rzeczony program nie obejmuje. Zdają sobie oni jednak sprawę, że taniej na rynku raczej w najbliższym czasie nie będzie, a ceny mkw. będą notować wzrosty. Podwyżkę cen odczują zwłaszcza mieszkańcy mniejszych miejscowości – mówi Krzysztof Tętnowski, prezes zarządu Tętnowski Development, inwestor osiedla Nowa Drożdżownia.

Sztuczne zawyżenie statystyk?

Zwiększenie popytu na rynku może mieć również inne podłoże, bezpośrednio powiązane z wprowadzeniem „Bezpiecznego Kredytu”. Chodzi mianowicie o transakcje przesunięte w czasie. Na rynek wracają te osoby, które przez niekorzystną sytuację gospodarczą – spowodowaną pandemią i podniesieniem stóp procentowych – nie mogły pozwolić sobie na zaciągnięcie kredytu. Ich alternatywą był wtedy wynajem. Dopiero teraz nastąpiło swego rodzaju przesilenie – Popyt może być zawyżony, tak więc późniejszy odczyt statystyk będzie dla analityków dość kłopotliwy. Do ogółu transakcji będzie się bowiem zaliczać te, które w normalnych warunkach miałyby miejsce w poprzednich miesiącach, a nawet latach. Do tego dochodzą klienci z niejako „drugiej strony” – ci, którzy przyspieszą decyzję o transakcji z uwagi na obawy wyczerpania się środków z puli całego programu. Te są przecież mocno ograniczone i nie każdy chętny ostatecznie otrzyma kredyt na lepszych warunkach – mówi Krystian Bielas z Besim Group.

Źródło: Prime Time PR.

Firma GLP kupuje od 7R magazynową nieruchomość komercyjną w Gdańsku

fot. www.jacekolszewski.com

fot. www.jacekolszewski.com

Firma GLP kupuje od 7R magazynową nieruchomość komercyjną w Gdańsku.

Firma GLP nabyła centrum magazynowe o powierzchni 11,500 mkw. w Gdańsku. Budynek posiadający certyfikat BREEAM na poziomie Very Good został zrealizowany przez firmę 7R i oddany do użytku w 2021 roku. Użytkują go obecnie wiodące marki z sektora FMCG i spożywczego. Obiekt zakupiony przez GLP znajduje się 10 minut jazdy samochodem od centrum Gdańska, w pobliżu autostrady A1 i drogi ekspresowej S7, które łączą Trójmiasto z centralną Polską.

Marek Jandous, Investments and Asset Management Director CEE w GLP Europe komentuje: “Zakup tej nieruchomości wzmacnia naszą pozycję w Gdańsku i okolicach, stanowiąc uzupełnienie naszego portfolio w regionie. Pozwala zaoferować klientom dodatkowe możliwości związane z lokalizacją naszych budynków oraz konfiguracją dostępnej w nich przestrzeni. To z kolej ułatwi firmom optymalizację łańcuchów dostaw i dotarcie do szerszej bazy klienckiej.”

Podczas transkacji firma GLP była reprezentowana przez kancelarię White & Case LLP M. Studniarek i Wspólnicy – Kancelaria Prawna sp. k. Usługi audytorskie zapewnił kupującemu Deloitte. Firma 7R była reprezentowana przez kancelarię SKJB sp. k., a w zakresie podatków doradzała jej firma Crido.

Źródło: GLP.

Co stanowi największą barierę dla budowy nowych inwestycji mieszkaniowych

Lokum la Vida_Lokum Deweloper (1)
Co stanowi największą barierę dla budowy nowych inwestycji mieszkaniowych? Popyt na nowe mieszkania rośnie, ale ich dostępność na rynku jest ograniczona. Co mogłoby skutecznie zmotywować firmy deweloperskie do aktywniejszego działania i efektywnie przełożyć się na wzrost podaży? Co stanowi największą przeszkodę, jeśli chodzi o realizację nowych projektów mieszkaniowych? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.    

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg

Obecnie największym wyzwaniem dla deweloperów jest uruchamianie nowych inwestycji w związku z wydłużającym się czasem uzyskiwania pozwoleń na budowę. Pozytywnym trendem jest to, że sprzedaż mieszkań w drugim kwartale jest porównywalna do pierwszego kwartału. Sytuacja na rynku jest dobra i widać wyraźny popyt. Niestety nadal podaż jest niska – brakuje mieszkań, szczególnie w Warszawie, gdzie zainteresowanie zakupem jest największe. Obecnie ponad 20 proc. naszych klientów w Warszawie to klienci zagraniczni, w tym duża część to osoby pochodzące z Ukrainy i Białorusi. Już teraz potrzeba około 300-350 tys. mieszkań dla osób z tych krajów. Bardzo ważne jest więc przyspieszenie procedur administracyjnych, czyli wydawanie pozwoleń przez samorządy. Czas załatwiania formalności od czasu pandemii mocno się wydłużył. To sprawia, że klienci muszą dłużej czekać na mieszkania, zmniejsza się podaż, a rośnie presja cenowa.

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.

Największymi barierami dla działalności deweloperskiej pozostaje niezmiennie długi czas procedowania inwestycji w urzędach oraz niska dostępność działek pod zabudowę mieszkaniową. Dlatego też popieramy wszelkie propozycje zmian, które mogłyby uprościć procedury przygotowawcze, usprawnić prace urzędów i zwiększyć podaż gruntów w granicach administracyjnych miast. Doceniamy starania strony rządowej, jak choćby nowelizacja ustawy deweloperskiej umożliwiająca realizacje „mieszkaniówki” w miejscu inwestycji o innych funkcjach, są one jednak naszym zdaniem wciąż niewystarczające.

Boaz Haim, prezes Ronson Development

Branża nieruchomości jednogłośnie podkreśla, że palącą potrzebą w Polsce jest uwolnienie terenów pod zabudowę, choćby tych które znajdują się w Krajowym Zasobie Nieruchomości lub terenów po niszczejących biurowcach czy sklepach wielkopowierzchniowych.

Najgorzej z dostępnością gruntów jest w największych miastach, gdzie mocno zwolniły procedury administracyjne. Opóźnienia w wydawaniu zgód i decyzji, a tym samym duża niepewność w aspekcie administracyjnym, bezpośrednio przekłada się na poziom oferty deweloperskiej, koszty prowadzenia inwestycji oraz zdolność do sprawnego uruchamiania nowych projektów i wydawania do użytkowania mieszkań.

Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction

Faktycznie, popyt rośnie, ale nadal mierzymy się w branży deweloperskiej z szeregiem barier, które hamują nasz rozwój. Największą bolączką jest nadal ograniczona podaż gruntów, która wciąż przekłada się na rosnący problem niedoboru mieszkań na polskim rynku. Walczymy też nieustannie z barierami administracyjnymi, wydłużonym procesowaniem, etc.

Angelika Kliś, członek zarządu Atal S.A.

To przede wszystkim ograniczona dostępność gruntów, biurokracja i aktualnie wysokie stopy procentowe. Wciąż drogi kredyt jest przeszkodą dla wielu deweloperów, a także dla ludzi, którzy nie „łapią” się na program 2 proc.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Codziennie w biurze sprzedaży widzimy, że zainteresowanie nowymi mieszkaniami jest spore. Klienci najczęściej szukają kompaktowych „dwójek” i „trójek” spełniających kryteria rządowego kredytu 2 proc. Coraz więcej osób chce kupić mieszkanie jak najszybciej w obawie, że za miesiąc lub dwa będzie droższe lub nie będzie dostępne.
Największą przeszkodą dla deweloperów jest niską dostępnością nowych gruntów pod inwestycje. Część deweloperów, w tym Aurec Home ma zabezpieczony tzw. bank ziemi, czyli działki kupione wcześniej, które teraz możemy wykorzystać pod inwestycje. Na rynku są jednak mniejsi gracze, którzy na bieżąco kupują ziemię pod zabudowę, a tej obecnie brakuje. W Warszawie planem zagospodarowania przestrzennego jest objęte tylko 40 proc. obszaru, co potwierdza ogromny problem z pozyskaniem działek pod budowę przez deweloperów.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Największą przeszkodą dla zwiększenia podaży nowych mieszkań jest brak podaży gruntów. Z produkcji mieszkaniowej wyłączone są działki rolne – bez braku możliwości przekształcenia a wiele tego typu gruntów znajduje się na przykład w granicach administracyjnych Warszawy. Od lat brak jest Miejscowych Planów Zagospodarowania, co znacząco utrudnia prowadzenie inwestycji. A także rozwlekłość procedur i nieprzewidywalność decyzji urzędniczych i niestety również prawo także nie sprzyja budowaniu mieszkań.

Dawid Wrona, członek zarządu w Archicom

Bez wątpienia obserwujemy aktualnie malejącą podaż nieruchomości mieszkaniowych na rynku. Jako firma deweloperska dokładamy starań, aby poprzez kształtowanie naszej oferty odpowiadać na zapotrzebowanie ze strony potencjalnych nabywców. Cała branża zmaga się jednak z ograniczoną dostępnością atrakcyjnych, dobrze skomunikowanych gruntów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową, które mają uregulowany stan prawny. To kluczowe wyzwanie w kontekście uruchamiania kolejnych inwestycji. We wspomnianą charakterystykę w dużej części wpisują się tereny zarezerwowane pod wygaszony program rządu „Mieszkanie+”. W związku z tym uwolnienie ich i wprowadzenie do publicznej oferty w mojej ocenie istotnie przyczyniłoby się do wzrostu podaży. Ponadto, z pewnością deweloperzy wprowadziliby na rynek więcej inwestycji, gdyby zoptymalizowano przebieg postępowań administracyjnych, wydawania wszelkich decyzji czy też uchwalania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego.

Damian Tomasik, twórca Alter Investment

Zakupy odłożone przez klientów w poprzednich miesiącach zaczynają się obecnie materializować przez zwiększoną aktywność i realizowane transakcje. Na pewno oferta nie jest wystarczająca do zaspokojenia całego popytu. Głównymi barierami w zwiększeniu podaży są przeciągające się procedury administracyjne, co wynika m.in. z nieustających zmian przepisów, a czasem nawet różnej ich interpretacji przez poszczególne urzędy czy urzędników. Drugim istotnym czynnikiem niesprzyjającym zmniejszeniu luki podażowej jest brak dostępności gruntów o pożądanym potencjale inwestycyjnym.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Bardzo cieszy nas powrót popytu na rynek mieszkaniowy, który przekłada się od kilku miesięcy na rekordowe wyniki sprzedaży. Nieustannie dążymy do tego, żeby produkcja była w zgodzie z tempem sprzedaży. Jak dotychczas ta sztuka nam się udaje, dzięki mądrze prowadzonej polityce firmy. Posiadamy duży bank ziemi i sukcesywnie wprowadzamy kolejne projekty do realizacji. Jednak na rynku deweloperskim coraz częściej słychać głosy, że największymi przeszkodami w rozpoczęciu nowych projektów jest dostępność gruntów i długie procesy administracyjne.

Źródło: dompress.pl.