REDD: sektor magazynowy na polskim rynku nieruchomości komercyjnych w obliczu zmian

Krzysztof Foks
Grupa REDD opublikowała raport podsumowujący stan rynku powierzchni magazynowych na koniec 2023 roku, a także pokazujący prognozy na rok 2024. Czynniki gospodarcze i polityczne, podwyżki cen energii i rosnąca inflacja to tylko niektóre powody dynamicznych zmian, jakie dotknęły polski rynek magazynowy w 2023 roku. Ostatnie kilkanaście miesięcy stanowiło duże wyzwanie dla branży. Tendencjami, które wyraźnie dominowały były dynamiczny wzrost kosztów czynszów i rosnący współczynnik pustostanów.

30 mln mkw. – tyle wyniosła całkowita podaż na rynku magazynowym w poprzednim roku w Polsce. Niezmiennie od kilku lat, największe jej zasoby skupiały się na pięciu głównych rynkach w kraju. Podaż w Warszawie, Górnym Śląsku, Polsce Centralnej, Wrocławiu oraz Poznaniu wynosiła ponad 23 mln mkw. – czyli aż 3/4 całego rynku.

Mniejsze regiony tj. Trójmiasto, Polska Zachodnia, Szczecin i Polska Wschodnia przekroczyły natomiast liczbę 1 mln mkw. powierzchni.

W 2023 roku na rynek trafiło 3,4 mln mkw. nowej powierzchni. Najwięcej inwestycji powstało w regionie wrocławskim, warszawskim oraz w Polsce Zachodniej. W budowie znajdowało natomiast 2,5 mln mkw. – znakomita większość na kluczowych rynkach tj. w Warszawie, we Wrocławiu, w Polsce Centralnej oraz na Górnym Śląsku.

Pod koniec roku, rynek oferował najemcom ponad 2,23 mln mkw. powierzchni dostępnej od zaraz. Regionami z największą liczbą wolnych metrów kwadratowych były Warszawa, Górny Śląsk, Polska Centralna, Poznań, Wrocław oraz Polska Zachodnia. Na pozostałych rynkach wielkość powierzchni dostępnej od zaraz nie przekraczała 100 tys. mkw.

Polski rynek magazynowy stale się rozrasta – obecnie planowana jest budowa blisko 11 mln mkw. powierzchni magazynowych w 380 budynkach. Największy potencjał rozbudowy bazy podaży magazynowej jest aktualnie w Polsce Centralnej, Poznaniu, Górnym Śląsku, Warszawie oraz Wrocławiu.

Krzysztof Foks Head of Research w Grupie REDD: W 2024 roku prognozujemy dalszy, aczkolwiek nieco wolniejszy, wzrost czynszów, co wymagać będzie elastyczności i strategii dostosowania się firm do nowych warunków rynkowych. Ponadto obserwujemy coraz większe zaangażowanie biznesu w kwestie zrównoważonego rozwoju (ESG).

Źródło: REDD (fragment raportu).

Nieruchomości za granicą to tylko chwilowy trend inwestycyjny czy może nowy sposób na pomnożenie kapitału finansowego?

Maria_Kobryn
Nieruchomości za granicą to tylko chwilowy trend inwestycyjny czy może nowy sposób na pomnożenie kapitału finansowego? Jeszcze kilkanaście lat temu posiadanie nieruchomości za granicą było synonimem luksusu. Dziś jednak, coraz więcej Polaków decyduje się na inwestycje w dom bądź mieszkanie pod palmami. Czy to chwilowy trend czy może nasz nowy sposób na inwestowanie nadwyżek finansowych? Na to pytanie stara się odpowiedzieć Maria Kobryń, ekspert od zagranicznych nieruchomości.

W mieszkanie na wynajem inwestuje coraz więcej Polaków. Według danych Ministerstwa Finansów umowę najmu okazjonalnego opodatkowaną w formie ryczałtu w 2022 roku zawarło ponad 66 tysięcy podatników, co stanowi wzrost o 44 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Narodowy Bank Polski oszacował z kolei, że w 2022 roku około 70 proc. mieszkań, było kupowanych w celach inwestycyjnych.

– Bardzo popularne stało się również nabywanie domów i apartamentów położonych w miejscowościach wypoczynkowych – na wybrzeżu czy w górach. Kupując taką nieruchomość zapewniamy sobie nie tylko przychód z udostępniania naszego lokum turystom, lecz zyskujemy również bazę na letnie bądź zimowe wypady. Wielu rodzimych inwestorów nie ogranicza się jednak do polskich kurortów i chcąc osiągnąć jak najwyższą stopę zwrotu z inwestycji coraz częściej szuka okazji zakupowych na rynkach z większym potencjałem – mówi Maria Kobryń, ekspert od zagranicznych nieruchomości.

Zysk pod palmami

Takie kraje jak Bali czy Tajlandia są dla części z nas bardziej atrakcyjnym miejscem do spędzania wakacji niż polskie wybrzeże, dlatego wielu Polaków skłania się w kierunku inwestowania w takich egzotycznych lokalizacjach. Próg wejścia w taką inwestycję jest tak naprawdę podobny jak w przypadku nieruchomości krajowych – w Karpaczu czy Jastarni za metr kwadratowy trzeba zapłacić nawet 30 tysięcy złotych, a w Dominikanie czy na Bali co najmniej połowę mniej. Oznacza to, że za te same pieniądze możemy kupić większą i bardziej luksusowo urządzoną nieruchomość.

– Warto dodać, że w takich miejscach jak chociażby Dominikana czy Tajlandia tak zwany sezon wysoki trwa cały rok. Oznacza to, że zysk z inwestycji w nieruchomość zagranicą można tak naprawdę czerpać przez pełnie 12 miesięcy. To duża przewaga w stosunku do rodzimych kurortów, gdzie gorący okres to zwykle jedynie kilkanaście tygodniu w roku. Perspektywa stabilnych, niezależnych od pory roku, zysków kusi nie tylko inwestorów, którzy są nastawieni wyłącznie na wynajmowanie zakupionej nieruchomości, lecz także osoby, które chcą zakupiony dom wykorzystywać również jako wakacyjną bazę. Ciekawą kwestią jest również to, że utrzymanie takiej nieruchomości, wyposażenie jej czy zakup usług lub towarów codziennego użytku w takich tropikalnych krajach to tylko ułamek tego, co musielibyśmy zapłacić w Polsce czy Europie – podkreśla Maria Kobryń.

Bezpieczna skrytka

Czasy pandemii, stan polskiej i europejskiej gospodarki oraz konflikt militarny za naszą wschodnią granicą skłonił Polaków do rozważań na temat tego, jak zabezpieczyć majątek przed spadkiem wartości lub jakie są możliwości upłynnienia majątku w czasie kryzysu. Te dywagacje napędziły wzrost zainteresowania zagranicznymi nieruchomościami. Wielu inwestorów traktuje dziś kupno domu czy apartamentu w egzotycznych krajach jako bezpieczną skrytkę poza polskim, czy europejskim systemem bankowym. Dlaczego?

– Ulokowanie środków w nieruchomościach w Dominikanie czy Tajlandii to dywersyfikacja inwestycji pod względem walut, co może okazać się pomocne, gdyby złoty zaczął tracić na wartości. Dodatkowo posiadanie inwestycji za granicą, chroni nasze oszczędności przed potencjalnym spowolnieniem gospodarczym w kraju, które mogłoby wpłynąć na to jak Polacy czy Europejczycy spędzają wakacje – zaznacza ekspertka.

Chwilowy trend czy nowy sposób zysk?

– Z mojego doświadczenia wynika, że inwestorów kupujących nieruchomości pod palmami można podzielić na trzy kategorie. Pierwszą stanowią osoby, które chcą inwestować poza Polską w celu zabezpieczenia majątku. Drugą, ci, którzy chcą spędzać czas w zagranicznej nieruchomości i kupują ją z myślą o dłuższych pobytach wakacyjnych. Trzecią grupą są z kolei inwestorzy, którzy chcą zarówno ulokować pieniądze, korzystać z nieruchomości, a także czerpać zyski z wynajmu – mówi Maria Kobryń.

Zainteresowanie zagranicznymi inwestycjami zwiększa się im większa jest świadomość i wiedza ludzi w zakresie ekonomii, biznesu i prawa. Ponadto popyt na tego typu inwestycje zwiększa się wraz z popularyzacją pracy zdalnej i redefinicją stylu życia młodych ludzi tzw. cyfrowych nomadów. Czy to oznacza, że coraz więcej Polaków będzie inwestować w nieruchomości w egzotycznych lokalizacjach?

– Widać to gołym okiem z roku na rok. Dobrym prognostykiem jest na pewno to, że coraz więcej mówi się o dywersyfikacji ryzyka i zabezpieczeniu majątku. Wielu z nich jest również świadomych jak istotnym elementem przy takiej inwestycji jest wsparcie doradcy specjalizującego się w nieruchomościach zagranicznych – podsumowuje ekspertka.

Autorka: Maria Kobryń, prawnik i partner zarządzający w kancelarii Blueshell Legal. Przez wiele lat związana z rynkiem nieruchomości komercyjnych, dziś wspiera MŚP w mierzeniu się wyzwaniami z zakresu nieruchomości, spółek, kontraktów, prawa autorskiego i tymi, które pojawiają się przy sprzedaży firmy.
Poza prowadzeniem kancelarii prawniczej Maria spełnia się jako doradca w nieruchomościach za granicą. Dzięki globalnej sieci kontaktów – współpracy z renomowanymi zagranicznymi kancelariami prawnymi i firmami doradczymi, a także firmami zarządzającymi majątkiem – pomaga kupić i zarządzać nieruchomościami w takich lokalizacjach jak Dominikana, Tajlandia, Bali i RPA oraz Europa i bliski Wschód. Doradza też polskim deweloperom chcącym realizować projekty budowlane za granicą.
Prywatnie, mama dwójki dzieci, żona chirurga i miłośniczka smart podróży, próbująca zarazić swoją pasją jak największe grono rodzinne i znajomych.

materiał prasowy

GLP z raportem wyników operacyjnych w 2023 r.

GLP Wrocław V Logistics Centre_2
GLP, wiodąca międzynarodowa firma specjalizująca się w inwestycjach w nieruchomości logistyczne, cyfrową infrastrukturę i energię odnawialną
, poinformowała o wynikach, jakie osiągnęła w kluczowych sektorach działalności w 2023 roku.

  • 92% powierzchni (30,7 mln mkw.) we wszystkich budynkach logistycznych GLP na świecie jest wynajęte (+4% r/r).

  • W 2023 r. GLP w Europie Środkowo-Wschodniej oddało do użytku 108 tys. mkw. powierzchni logistycznej oraz sfinalizowało nowe lub przedłużone umowy najmu obejmujące łącznie ponad 304 tys. powierzchni.

  • W Polsce, Czechach oraz na Słowacji i Węgrzech GLP realizuje obecnie budynki logistyczne oferujące łącznie około 460 tys. mkw. energooszczędnej przestrzeni magazynowo-produkcyjnej.

Patrzymy z optymizmem na sektory, w które inwestujemy. Jesteśmy przekonani o ich potencjale w dłuższej perspektywie pomimo chwilowej niestabilności gospodarczej – komentuje Ming Mei, współzałożyciel i prezes GLPJako międzynarodowa firma konsekwentnie realizujemy cele związane z rozwojem i zmniejszaniem zadłużenia. Naszą pozycję umacnia wysoki popyt na nasze projekty, ich zróżnicowane portfolio oraz korzystne trendy długofalowe. Doświadczenie GLP Capital Partners w zarządzaniu inwestycjami i aktywami w połączeniu z zasobami GLP jako globalnego inkubatora biznesu umożliwia nam stały rozwój i skalowanie wysokiej jakości platform z korzyścią dla naszych klientów i partnerów – mówi Mei.

Źródło: GLP.

WGN: Strategie kupujących oraz sprzedających nieruchomości

Lidia Dołhan
Jakie strategie przyjmą teraz sprzedający mieszkania z rynku wtórnego? Jakie deweloperzy?

Dopóki nie będą jasno wyłożone zasady programu mieszkaniowego „Na start”, trudno jest domniemywać efektów z tym związanych. Początkowo program 2% również był planowany na kilka lat, stało się inaczej. Według WGN zainteresowanie tanim kredytem spowodowało nadmierny popyt, co pociągnęło zwyżkę cen mieszkań przy o wiele mniejszym popycie niż w latach ubiegłych.

Czytaj więcej: TUTAJ.

Dla Rzeczpospolitej odpowiedzi udzieliła Lidia Dołhan / Starszy Analityk WGN.

WGN: Rynek nieruchomości zabytkowych i historycznych w Polsce

Prezes-Leszek-Michniak-300x221

fot.: Prezes Leszek Michniak, Grupa WGN

Jak prezentuje się obecnie sytuacja na rynku nieruchomości zabytkowych i historycznych w Polsce?

Co roku w ofertach sprzedaży w Polsce znajduje się blisko 600 nieruchomości zabytkowych i historycznych. Od ponad 20 lat ta liczba jest niezmienna. Tak przedstawia ten rynek Leszek Michniak, twórca WGN: – Szacuje się, że mamy w Polsce ponad 10 tys. zamków, pałaców czy rezydencji. Do tego dochodzą m.in. kamienice.

W WGN przyjmują, że obiekt historyczny to taki, który ma ponad 100 lat (to ich kryterium, tego prawo nie reguluje). Natomiast zabytki to obiekty wpisane do rejestru. Co można kupić?

– Stale w ofercie naszych biur jest kilka zamków do sprzedaży – mówi Michniak.

Czytaj więcej: TUTAJ.

Dla Wyborczej odpowiedzi udzielił Leszek Michniak / Prezes Grupy WGN.

Grupa RWS z nieruchomością inwestycyjną oferującą lokale użytkowe w Gdańsku

Granaria_RWS_1
Grupa RWS z nieruchomością inwestycyjną oferującą lokale użytkowe w Gdańsku.

Grupa RWS, polska spółka inwestycyjna, wprowadziła do oferty wyjątkowy kompleks lokali użytkowych, który znajduje się w prestiżowej inwestycji na malowniczej Wyspie Spichrzów w centrum Gdańska. Inwestor zapowiada ambitne plany stworzenia unikatowego konceptu gastronomiczno-usługowego.
Grupa RWS jest właścicielem dziesięciu lokali użytkowych o zróżnicowanych metrażach od 58 do 300 m², przeznaczonych na restauracje, bary i kawiarnie lub butiki renomowanych marek, które wraz z wewnętrznym pasażem handlowym stworzą przestrzeń użytkową o powierzchni ponad 2000 m².
Projekt RWS Investment Group ma na celu nie tylko odnowienie historycznej Wyspy Spichrzów, lecz również wpisanie się w jej bogatą tradycję jako miejsca spotkań, handlu i kultury.
Planowany termin zakończenia budowy i oddania lokali do użytkowania szacowany jest na III/IV kwartał 2024 r.

Źródło: RWS Investment Group.

AKA Studio prezentuje metamorfozę hotelu Hilton Garden Inn Kraków Airport

4 AKA Studio realizacja Hilton Garden Inn Kraków Airport fot w_srodku
AKA Studio prezentuje metamorfozę hotelu Hilton Garden Inn Kraków Airport.

Położony tuż obok lotniska Hilton Garden Inn Kraków Airport, zyskał nową przyjazną dla zmysłów aranżację parteru, zapraszającą do zwolnienia tempa i odpoczynku. Za projekt odpowiada wyspecjalizowana w realizacjach hotelowych pracownia AKA Studio.

Opracowanie nowego projektu oraz koordynację prac podczas realizacji powierzono pracowni AKA Studio, która specjalizuje się w projektowaniu hoteli i ma bogate doświadczenie we współpracy z międzynarodowymi sieciami hotelarskimi.

Stworzony przez architektów projekt wnętrz bezpośrednio odwołuje się do nazwy hotelu. Stąd pomysł na wprowadzenie dużej ilości roślin oraz motywów zaczerpniętych z przyrody pobliskiego Bielańsko-Tynieckiego Parku Krajobrazowego. Kolorystyka wnętrz bazuje na odcieniach zieleni i bursztynu, a pojawiające się tu dekoracyjne wzory odtwarzają kształty różnego rodzaju liści. Tkaniny przywodzą na myśl typowe dla Jury Krakowsko-Częstochowskiej wapienie. Metamorfozę przeszło lobby, częściowo restauracja oraz foyer wraz z zespołem sal konferencyjnych, dzięki czemu zmodernizowane wnętrza stały się wizytówką hotelu.

– Hilton Garden Inn Kraków Airport został otwarty w 2014 roku. Obiekt jest niezwykle wygodny dla podróżujących, ponieważ jest świetnie skomunikowany łącznikami z pobliską stacją kolejową i terminalem lotniska. Jednak z upływem lat wymagał nowej aranżacji parteru, która zastąpiłaby nieco zimną estetykę w odcieniach beżu – komentuje arch. Agata Łapuchowska, współwłaścicielka AKA Studio.

Źródło: AKA Studio.

Nowoczesny design przestrzeni – biuro Mattel (Barbie) projektu BIT CREATIVE

design: Bit Creative Barnaba Grzelecki photos: Katarzyna Seliga-Wróblewska, Marcin Wróblewski / Fotomohito

Przed nami wielka gala Oscarowa. W nocy z 10 na 11 marca poznamy najlepsze produkcje filmowe na świecie. Wśród nominowanych nie mogło zabraknąć najbardziej kasowego filmu minionego roku „Barbie”, który ma aż 8 nominacji. Historia najpopularniejszej lalki na świecie przyciągnęła miliony widzów, potwierdzając sukces Mattel. Z tej okazji zapraszamy wszystkich w niesamowitą podróż do wnętrz siedziby biura firmy Mattel w Warszawie, które zaprojektowało BIT CREATIVE.

Zlokalizowana w sercu Warszawskiego Obszaru Biznesowego, na 34 piętrze Skylinera polska siedziba firmy Mattel to 650 mkw przenoszących wszystkich do magicznego świata producenta najbardziej popularnych zabawek dla dzieci. Barbie, Fisher Price, Hot Wheels czy Matchbox to kultowe już produkty, które stały się też istotnym, choć nie dominującym, elementem aranżacji wnętrz.

– Głównym z założeń towarzyszących nam przy opracowywaniu koncepcji dla biura Mattel w Warszawie, było stworzenia wielobarwnego wnętrza oddającego ducha dobrze znanych nam wszystkim produktów tworzonych przez markę – mówi arch. Barnaba Grzelecki. – Jednocześnie zależało nam na wykreowaniu wnętrza, które w efekcie końcowym nie będzie przytłaczało pracowników ilością barw i nasileniem kontrastów. Między innymi z tego powodu zdecydowaliśmy się na wizualne zróżnicowanie przestrzeni w zależności od pełnionej funkcji dodaje architekt.

Inwestor: Mattel Poland Sp. z o.o.
Lokalizacja: Skyliner 1, ul. Prosta 67, Warszawa
Projekt: BIT CREATIVE w składzie: arch. Barnaba Grzelecki, arch. Jakub Bubel, arch. Agata Krykwińska, arch. Joanna Zaorska, arch. Zuzanna Wojda
Zdjęcia: Fotomohito

Źródło: Pracownia projektowa BIT CREATIVE.

 

Knight Frank ze stabilnymi prognozami dla segmentu magazynowego na polskim rynku nieruchomości komercyjnych

Przemysław Jankowski_Knight Frank
Knight Frank ze stabilnymi prognozami dla segmentu magazynowego na polskim rynku nieruchomości komercyjnych.

Sektor magazynowy z wynikami na stabilnym poziomie zakończył 2023 rok. Udział transakcji magazynowych dominował w całkowitym wolumenie inwestycji, stanowiąc 47%. Aktywność najemców na poziomie 5,6 mln m kw. ustąpiła jedynie wynikom z dwóch poprzednich lat. Deweloperzy dostarczyli drugi co do wielkości wolumen powierzchni magazynowej.

Zasoby rynku magazynowego w minionym roku wzrosły o 12% względem 2022 roku i szacowane były na ponad 31,7 mln m kw. Aktywność deweloperów była drugim pod względem wielkości zrealizowanym wolumenem po rekordowym 2022 roku, a na rynek trafiło 3,7 mln m kw.

Stabilny wzrost sektora, chociaż nie tak dynamiczny jak podczas pandemii, jest silnie związany z kilkoma czynnikami. Za inwestowaniem w Polce przemawia strategiczna lokalizacja w centralnej części Europy, jak również wciąż konkurencyjne stawki wynagrodzeń i zachęty dla przyszłych inwestorów,” – komentuje Szymon Sobiecki, konsultant w dziale badań rynku w Knight Frank.

Biorąc pod uwagę główne obszary koncentracji, największy wolumen zrealizowano na rynkach wschodzących (900 000 m kw.), a następnie w warszawskim obszarze koncentracji (700 000 m kw.) oraz na Górnym Śląsku (600 000 m kw.). Z kolei, największymi oddanymi do użytku projektami były Panattoni BTS Zalando Bydgoszcz (146 000 m kw.), Panattoni Park Wrocław Logistics Sount Hub (125 000 m kw.) oraz DL Invest Psary (120 000 m kw.).

Prognozy względem dalszego wzrostu rynku magazynowego są dobre. Na koniec 2023 roku w realizacji znajdowało się 2,8 mln m kw. nowoczesnej powierzchni logistycznej. W samym IV kwartale 2023 roku inwestorzy rozpoczęli projekty o powierzchni 830 000 m kw. Warto jednocześnie dodać, że połowa powierzchni w budowie jest już zabezpieczona umowami najmu,” – komentuje Szymon Sobiecki.

W IV kwartale 2023 roku aktywność najemców zanotowała 25% wzrost zarówno względem do III kwartału, jak i analogicznego okresu w 2022 roku.

Zainteresowanie najemców powierzchnią magazynowo-logistyczną utrzymuje się na stabilnym poziomie. Popyt w 2023 roku wyniósł ponad 5,6 mln m kw., a imponujący wynik ustąpił jedynie dwóm rekordowym dotychczas latom w 2021 i 2022 roku. Na celowniku firm znalazły się w większości obiekty zlokalizowane w kluczowych obszarach koncentracji: Warszawa, Dolny Śląsk i Górny Śląsk. To tam podpisane umowy dotyczyły blisko 60% całkowitego wolumenu,” – wyjaśnia Przemysł Jankowski, dyrektor działu wynajmu powierzchni magazynowych i przemysłowych w Knight Frank.

W strukturze umów na rynku magazynowym połowę wynajętej powierzchni stanowiły nowe umowy. Renegocjacje odpowiadały za 40% umów, a na ekspansje przypadło 10% udziału w całkowitym wolumenie.

Niższy popyt w 2023 roku w porównaniu do poprzedniego roku oraz część zrealizowanej na zasadzie spekulacyjnym powierzchni, która nie została jeszcze skomercjalizowana, wiązały się ze wzrostem współczynnika pustostanów. Na koniec grudnia osiągnął poziom 7,4%, co było wynikiem wyższym o 3,3% względem analogicznego okresu w 2022 roku.

Źródło: Knight Frank.

Archicom kontynuuje realizację założonej strategii finansowej

01.03.2023 Warszawa,  n/z  Agata Domanska  fot. Piotr Waniorek/zelaznastudio.pl

fot. Piotr Waniorek/zelaznastudio.pl

Archicom kontynuuje realizację założonej strategii finansowej.

Fundamentem bieżącej strategii Archicom jest zwiększona dynamika realizacji projektów mieszkaniowych oraz konsekwentne poszerzanie banku ziemi. Aby utrzymać wysokie tempo rozwoju i ekspansji, ale także zadbać o stabilność organizacyjną, deweloper nadaje priorytet dywersyfikacji źródeł finansowania nowych inwestycji. W tym celu spółka podjęła decyzję o kolejnej emisji obligacji o łącznej wartości 168 mln PLN.
Nadrzędnym celem Archicom niezmiennie pozostaje wypracowanie pozycji lidera rynku nieruchomości mieszkaniowych w Polsce. Jego realizacja jest możliwa dzięki opracowanej strategii rozwoju biznesu, która zakłada średnioterminowo sprzedaż na poziomie 4 tys. lokali w skali roku.

Biorąc pod uwagę dbałość o koszty realizacji projektów deweloperskich, w tym koszty zakupu gruntów, a także ich ograniczoną dostępność, jako spółka musimy być przygotowani na wszelkie rynkowe okazje. Gdy tylko się pojawią, powinniśmy mieć możliwość szybkiej, ale niewymuszonej reakcji. Swoboda inwestycyjna wypracowana dzięki nadwyżkom środków pieniężnych istotnie ułatwia nam funkcjonowanie w aktualnych realiach, będąc w uprzywilejowanej względem innych uczestników rynku pozycji. Dzięki kapitałowi pozyskanemu na drodze emisji obligacji, kolejny raz w naszej historii zakończonej dużym sukcesem, realizujemy wizję bycia deweloperem pierwszego wyboru w Polsce – mówi Agata Skowrońska-Domańska, Wiceprezes Zarządu w Archicom.

Źródło: Archicom.

Warszawska nieruchomość komercyjna Centrum Praskie Koneser podsumowuje 2023 rok

Centrum Praskie Koneser
Warszawska nieruchomość komercyjna Centrum Praskie Koneser podsumowuje 2023 rok działalności.

Ponad 4500 mkw. wynajętej powierzchni w przestrzeni retailowej w 2023 roku, a także stały wzrost odwiedzalności i obrotów – odpowiednio o 6,5 i 11 procent rok do roku. Centrum Praskie Koneser potwierdza swoją pozycję najważniejszej inwestycji mixed-use prawobrzeżnej Warszawy.

Centrum Praskie Koneser już kolejny raz z rzędu może pochwalić się wzrostem kluczowych wskaźników. Liczba odwiedzających część handlowo-usługową inwestycji wzrosła o 6,5 proc. rok do roku, a obrotów najemców – o 11,1 proc.

Świetne wyniki osiągane przez Centrum Praskie Koneser są dla nas powodem do zadowolenia i motywacją do dalszej, wytężonej pracy. Tym bardziej że pierwsze lata działalności kompleksu przypadły na czas pandemii COVID-19 i kryzysu ekonomicznego. Wysoki poziom najważniejszych wskaźników operacyjnych z jednej strony dowodzi skuteczności prowadzonych działań marketingowych i placemakingowych, takich jak Lato Konesera czy Praska Ślizgawka Konesera, a z drugiej strony potwierdza, że nowoczesne, wielofunkcyjne obiekty są w porównaniu z projektami monofunkcyjnymi znacznie odporniejsze na rynkowe – mówi Magdalena Bartkiewicz-Podoba, CEO Liebrecht & wooD w Polsce, spółki, w której portfolio znajduje się Centrum Praskie Koneser.

Centrum Praskie Koneser w 2024 roku stawia na dalszy rozwój swojej bogatej oferty.

Funkcjonujące od 2018 roku Centrum Praskie Koneser to łącznie niemal 100 000 mkw. powierzchni o przeznaczeniu biurowym, handlowo-usługowym, kulturalnym, rozrywkowym, gastronomicznym, hotelowym i mieszkalnym. Inwestycja, która powstała na terenie dawnej Wytwórni Wódek „Koneser”, została zrealizowana i należy do Liebrecht & wooD oraz BBI Development S.A. Nieruchomością zarządza firma Liebrecht & wooD.

Źródło: Liebrecht & wooD.

CeMat Real Estate rozpocznie budowę nowych projektów deweloperskich

Moje Bielany_budowa_1
Zarząd CeMat A/S ujawnił strategię na kolejne lata. Przewiduje ona, że grupa, poprzez spółkę zależną CeMat Real Estate, rozpocznie budowę nowych projektów deweloperskich.

– Myślimy o uruchomieniu kolejnych inwestycji mieszkaniowych. Osiedle Moje Bielany cieszy się dużą popularnością wśród klientów. Sprzedaż mieszkań sięgnęła 56%, a jesteśmy we wstępnej fazie budowy – tłumaczy Jarosław Lipiński, CEO CeMat A/S.

To nie jedyna inwestycja, nad jaką w najbliższym czasie będzie pracować firma. – Jesteśmy właścicielem bardzo atrakcyjnego terenu i projektu z decyzją o warunkach zabudowy pod zamieszkanie zbiorowe. Na tej podstawie można zrealizować budynek hotelowy lub akademik o powierzchni około 2 tys. PUM – podkreśla Jarosław Lipiński. – Po znalezieniu inwestora rozpoczniemy procedurę ubiegania się o pozwolenie na budowę – dodaje.

W 2023 roku firma CeMat A/S uzyskała przychody z wynajmu wyższe o ponad 22 proc. względem 2022 roku. Natomiast całkowite przychody wzrosły w 2023 roku o ponad 26 proc. w porównaniu z 2022 rokiem. – Rosnące wyniki finansowe to dobry prognostyk na przyszłość, zwłaszcza że działalność deweloperska firmy będzie częściowo finansowana właśnie z wpływów za wynajem. Działalność związana z wynajmem biur i magazynów w formacie SBU oraz self-storage jest więc jednym z priorytetów firmy na najbliższe lata – zauważa Jarosław Lipiński.

Osiedle zaprojektowała Grupa 5 Architekci. Budowa zakończy się w 2025 roku.

Źródło: CeMat A/S.

 

Nieruchomości inwestycyjne Skanska przyjazne dla środowiska i mieszkańców osiedli

3 - Nu! Warszawa Wola
Nieruchomości inwestycyjne Skanska przyjazne dla środowiska i mieszkańców osiedli.

Skanska Residential Development Poland konsekwentnie wdraża na swoich osiedlach rozwiązania, które są przyjazne dla środowiska naturalnego i zwiększają komfort życia mieszkańców. Priorytetem jest stały wzrost efektywności energetycznej budynków, ale spółka przykłada też dużą wagę do redukcji śladu wodnego, aranżacji terenów zielonych oraz udogodnień w przestrzeniach wspólnych. Skuteczność stosowanych działań potwierdza certyfikacja w systemie BREEAM, której od 8 lat poddawane są wszystkie inwestycje mieszkaniowe Skanska. Niedawno BREEAM na poziomie „Very good” otrzymały Hemma Orawska w Krakowie oraz Nu! Warszawa Wola 1. Dla kolejnego projektu – Holm House 5 deweloper będzie ubiegał się o certyfikat na poziomie „Excellent”, co jest ogromną rzadkością na polskim rynku mieszkaniowym.

Redukcja śladu wodnego jest jednym z kluczowych celów w zakresie zrównoważonego rozwoju spółki mieszkaniowej Skanska. Naszym priorytetem pozostaje jednak efektywność energetyczna, ponieważ tylko w Unii Europejskiej budynki odpowiadają za aż 40 proc. zużycia energii końcowej oraz za 36 proc. emisji gazów cieplarnianych związanych z energią. Chcąc osiągnąć neutralność klimatyczną w 2045 roku, konsekwentnie wprowadzamy na osiedlach energooszczędne rozwiązania, które mają zastosowanie nie tylko na etapie budowy, ale przede wszystkim podczas użytkowania powstających obiektów – obecnie są to m. in. odpowiednie materiały izolacyjne, odnawialne źródła energii czy systemy zdalnego zarządzania mieszkaniem, ale w planach mamy już kolejne inwestycje mówi Artur Łeszczyński, dyrektor ds. rozwoju biznesu w Skanska Residential Development Poland.

Źródło: Skanska.

PlanRadar o rynku nieruchomości inwestycyjnych w 2024 roku

PlanRadar_foto_1
PlanRadar opowiada o rynku nieruchomości inwestycyjnych w 2024 roku. Wraz z początkiem 2024 roku, który zapowiada niepewność i turbulencje, PlanRadar podsumowuje kluczowe głosy z całego sektora nieruchomości i budownictwa. Konkluzje dotyczą przede wszystkim zagrożeń, jakie w erze nieprzewidywalności gospodarczej mogą wyniknąć z ograniczenia rozwoju technologicznego.

PlanRadar, jako cyfrowa platforma do zarządzania dokumentacją, komunikacją i raportowaniem, która zrewolucjonizowała pracę w sektorze budowlanym oraz w zarządzaniu obiektami i nieruchomościami, ma możliwość oceny sytuacji branży z wielu perspektyw.

2023 rok przyniósł zastój rynkowy, dlatego rok 2024 będzie dla branży budowlanej i nieruchomościowej rokiem kluczowym. Firmy będą mogły sprawdzić i ocenić, jak konsekwencje różnych czynników ekonomicznych wpływają na ich działalność mówi Krzysztof Studziński, Regional Manager PlanRadar w Polsce. Wahania rynkowe są nieuniknione, podobnie jak zmieniające się czynniki geopolityczne. Dlatego niezwykle ważne jest, aby w tych trudnych czasach firmy posiadały opracowane strategie gotowości, uzupełnione o odpowiednią technologię. To właśnie one mogą mieć decydujące znaczenie dla stabilności handlowej przedsiębiorstw w czasie rynkowych sztormów – dodaje.

Za nami wzrost, przed nami spadek inflacji

W zeszłym roku banki centralne podniosły stopy procentowe, przez co znaczna część globalnej branży pozostała w stanie zawieszenia z niecierpliwością oczekując bardziej sprzyjających warunków w 2024 roku. Obecny spadek globalnej inflacji oraz malejące prawdopodobieństwo podwyżek rat kredytów sprawia, że przedstawiciele sektora patrzą w przyszłość z coraz większym optymizmem.

Mimo to nadal utrzymują się obawy dotyczące inflacji bazowej i jej potencjalnego wpływu na korekty stóp procentowych, a nawet płynność firm. Wyższe koszty finansowania zewnętrznego i ograniczony dostęp do pożyczek mogą bowiem w znacznym stopniu wpłynąć na rentowność rozpoczynanych lub kontynuowanych projektów, co sprzyja ogólnej niepewności i szczególnej ostrożności.

Europa potrzebuje domów

Populacja miast rośnie, a społeczeństwa starzeją się, co oznacza, że wielkość gospodarstw domowych jest znacznie mniejsza niż kiedyś. To właśnie takie zmiany demograficzne będą kształtować popyt na mieszkania. Ma to związek z wyraźnym niedoborem nowych inwestycji mieszkaniowych, zmniejszoną aktywnością budowlaną i kurczącym się portfelem zamówień.

Pomimo nadziei na lepszy rok, działania podejmowane w odpowiedzi na rosnący popyt spotykają się z niewystarczającym finansowaniem, długotrwałymi procedurami planowania i niepewnością co do wartości nieruchomości po zakończeniu budowy. Wszystko to pogłębia lukę między podażą a popytem, obciążając tym samym przystępność cenową mieszkań.

Przyszłość jest zrównoważona

Środowisko jest ważnym tematem dyskusji i działań dla ekspertów z branży nieruchomości. Obecna polityka i perspektywy regulacyjne dynamicznie ewoluują wokół wymogów ESG. W 2024 r. europejski sektor budowlany będzie świadkiem głębokiej zmiany w kierunku zrównoważonego rozwoju, napędzanej połączeniem przepisów UE i innowacyjnych wysiłków start-upów. Oznacza to początek nowej ery, kładącej nacisk na praktyki przyjazne dla przyrody. Oprócz inicjatyw unijnych, przepisy krajowe, regionalne i miejskie także będą przyczyniać się do jeszcze bardziej holistycznego podejścia do zrównoważonego rozwoju. – Tego rodzaju regulacje mogą wiązać się z wieloma przeszkodami do pokonania, ale to właśnie budynki z zielonymi certyfikatami zapewniają przewagę konkurencyjną na rynku i spotykają się ze zwiększonym popytem ze strony firm zaangażowanych w realizację korporacyjnych celów w zakresie zrównoważonego rozwoju, zwłaszcza w czasach, w których aktywa wysokoemisyjne są narażone na ryzyko spadku wartościkomentuje Krzysztof Studziński.

Potwierdzają to dane z ostatniego badania PlanRadar na temat cyfryzacji. Wynika z nich bowiem, że sektor budowlany i nieruchomości odnotował znaczące inwestycje w rozwiązania cyfrowe w zakresie efektywności energetycznej i energii odnawialnej w ciągu ostatnich trzech lat, z czego 26 proc. stanowiły duże inwestycje, a 40 proc. średnie.

Źródło: PlanRadar (fragment raportu).

Hines: Ekologiczne rozwiązania na rynku nieruchomości komercyjnych

Paulina Zyśk
Ocieplanie klimatu to obecnie jedno z największych wyzwań, przed jakimi stoją światowe gospodarki. Coraz częściej podejmowane są praktyki mające na celu ograniczenie emisyjności, również przez przedsiębiorstwa. Hines, globalna firma zajmująca się inwestycjami, rozwojem i zarządzaniem nieruchomościami, również obrała za cel zerową emisję dwutlenku węgla netto w swoim portfolio budynków do 2040 r. Ten ekologiczny trend zbiegł się z rosnącymi cenami energii, które zmuszają przedsiębiorców do poszukiwania oszczędności, chociażby w przyjaznych środowisku odnawialnych źródłach energii. Intensywna walka z negatywnymi skutkami zmian klimatu, a także zwiększającymi się kosztami, podejmowana jest także na rynku nieruchomości – zarówno mieszkaniowych, jak i komercyjnych.

Wyzwania, przed jakimi stoi rynek nieruchomości

Deweloperzy, inwestorzy i inni przedstawiciele branży nieruchomości mają szczególną rolę do spełnienia w obliczu postępującego ocieplania klimatu – z jednej strony muszą dbać o neutralność klimatyczną w swojej działalności, a z drugiej umożliwić zrównoważoną pracę użytkownikom ich obiektów. Warto zaznaczyć, że sektor ten ma znaczący wpływ na środowisko naturalne. Według raportu World Economic Forum, pochłania on rocznie ponad 40% światowej energii, a budynki odpowiadają za 20% globalnych emisji gazów cieplarnianych i zużywają ok. 40% surowców1. Ograniczenie tych wskaźników dla dobra planety to niewątpliwie jeden z nadrzędnych celów, jaki powinni obrać sobie uczestnicy rynku nieruchomości.

Wciąż wysokie ceny energii i materiałów widocznie wpływają na koszty budowy i eksploatacji nieruchomości. Z badań wynika, że budowa ekologicznego obiektu może być o 16% bardziej kosztowna niż wzniesienie standardowej konstrukcji2. Przyjazne środowisku rozwiązania, choć wiążą się z dużym wydatkiem, niosą za sobą wiele korzyści. Przede wszystkim generują oszczędności tuż po zainstalowaniu, a w dłuższej perspektywie uodparniają nieruchomości na wzrosty cen w przyszłości.

Zielone rozwiązania to konieczność

Należy pamiętać też o regulacjach prawnych, które często nakładają na firmy obowiązek prowadzenia działalności w sposób bardziej zrównoważony. Na Starym Kontynencie obowiązuje m.in. przygotowany na poziomie unijnym Europejski Zielony Ład, w którym zawarte są przepisy dotyczące branży nieruchomości, takie jak dyrektywa w sprawie efektywności energetycznej budynków.

Na rynku działa także wiele programów certyfikacyjnych, takich jak BREEAM, w którym budynki oceniane są w takich kategoriach, jak np. energooszczędność, właściwości materiałów wykorzystanych do budowy, poziom zużycia energii, sposób zarządzania gospodarką wodno-ściekową, sposób zarządzania odpadami czy rozwiązania, które zastosowano w celu ograniczenia emisji zanieczyszczeń. Uzyskanie certyfikatu BREEAM może przynieść wiele korzyści. Z punktu widzenia dewelopera najistotniejszym benefitem jest fakt, że inwestycje, którym uzyskały takie poświadczenie, są bardziej atrakcyjne dla potencjalnych najemców. Hines posiada w swoim globalnym portfolio łączenie 71 budynków z tym certyfikatem. Wśród nich są się m.in. nasze warszawskie biurowce: Wola Center, Nestlé House , Ambassador Office Building i Sky Office Center. Firma ma na swoim koncie w wymiarze światowym także potwierdzenia zrównoważonego budownictwa od takich instytucji, jak U.S. Green Building Council, Building Owners and Managers Association czy German Sustainable Building Council.

Popyt na zielone nieruchomości rośnie

Zainteresowanie najemców i nabywców zielonymi rozwiązaniami ma swoje odzwierciedlenie w licznych statystykach. W badaniu przeprowadzonym przez amerykańską organizację National Association of Realtors w 2021 r. blisko jedna trzecia agentów nieruchomości zgłosiła, że w ciągu ostatniego roku była zaangażowana w kupno lub sprzedaż nieruchomości posiadającej certyfikaty ekologiczne. Ponadto niemal dwie trzecie respondentów stwierdziło, że promowanie efektywności energetycznej w ofertach może pomóc przyciągnąć kupujących. Ponad połowa stwierdziła z kolei, że ich klienci są zainteresowani zrównoważonym rozwojem3. W tym samym roku badanie przeprowadziło także stowarzyszenie National Association of Home Builders, w którym wykazano, że większość kupujących preferuje zielone nieruchomości. Nabywcy są także skłonni zapłacić wyższą cenę za ekologiczne funkcje, które mogą obniżyć koszty oraz zapewnić zdrowie i lepsze samopoczucie4.

Podobny trend można zauważyć na rynku komercyjnym. Według JLL 63% wiodących inwestorów zdecydowanie zgadza się ze stwierdzeniem, że zielone strategie mogą zintensyfikować obłożenie, podnieść czynsze i zwiększyć ogólną wartość obiektu5. Ponadto badanie przeprowadzone przez Savills wśród najemców powierzchni logistycznych wykazało, że ekologiczne funkcje i kwestie związane ze zrównoważonym rozwojem awansowały z 11. na 6. miejsce wśród najważniejszych czynników determinujących wynajem magazynu6.

Szacuje się, że popyt na zielone nieruchomości na rynku komercyjnym może być nawet wyższy niż w sektorze mieszkaniowym. Wynika to m.in. z przywołanych już regulacji prawnych. Firmy szukają sposobów, które pozwolą im na ograniczenie emisyjności do ustalonego przez władze poziomu. Jednym z nich może być przeniesienie działalności do ekologicznego biura lub magazynu. To zapotrzebowanie wzmacniają także kwestie związane z HR-em i employer brandingiem. Zarówno pracownicy wracający do biur po pandemicznej przerwie, jak i młodzi ludzie rozpoczynający swoją przygodę na rynku pracy oczekują od swoich obecnych i przyszłych pracodawców proekologicznych postaw i przedsięwzięć, które pozwolą im zachować zdrowie.

Na polskim rynku ekologiczne aspekty nieruchomości nie są jeszcze głównym determinantem, który wpływa na decyzje firm w kwestii najmu. Jest to jednak istotny dodatek, który podnosi poziom atrakcyjności obiektu.

Zielone inicjatywy Hines

Zrównoważony rozwój jest wpisany w system wartości, jakim w swojej działalności kieruje się Hines. Obowiązująca w firmie polityka ESG oparta jest na założeniu, że doskonałe budynki to takie, które na pierwszym miejscu stawiają ludzi, całe społeczności oraz dobro planety. Na płaszczyźnie środowiskowej głównym celem Hines jest ograniczenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery oraz zapewnienie odpowiedniej jakości powietrza wewnątrz swoich obiektów poprzez m.in. optymalizację efektywności energetycznej, minimalizację poziomu odpadów, zwiększenie zależności od energii odnawialnej, elektryfikację oraz odejście od paliw kopalnych.

Przyjazne środowisku przedsięwzięcia Hines widoczne są także w Polsce. Firma wspiera elektromobilność, czego owocem są stacje ładowania do samochodów elektrycznych dostępne dla najemców oraz gości Ambassador Office Building oraz Wola Center. Wartym uwagi jest również fakt, że w 2020 r. na dachu Nestlé House pojawiły się ule, w których zamieszkało prawie 250 tys. pszczół. Cyklicznie odbywają się również akcje zachęcające pracowników do zamienienia podróży samochodem na rower. Nie można zapominać także o zrównoważonej jakości obiektów Hines, które otrzymały wspomniany wcześniej certyfikat BREEAM. Należy podkreślić, że Wola Center posiada certyfikat BREEAM InUse „Outstanding”, przyznany w grudniu 2022 r. Jako jedyny wyróżniony biurowiec w Polsce, osiągnął drugi najwyższy wynik spośród zaledwie piętnastu tego typu obiektów w Europie. Na uwagę zasługuje fakt, że osiągnął najwyższą ocenę w kategorii Asset Performance w Polsce. Budynek został doceniony przede wszystkim za zabezpieczenia, wykorzystanie ekologicznych materiałów, optymalizację zużycia energii oraz pozytywne oddziaływanie na zdrowie i samopoczucie użytkowników obiektu.

Obecna sytuacja ekonomiczna i regulacje prawne zmuszają uczestników rynku nieruchomości do wdrażania ekologicznych rozwiązań. Należy jednak pamiętać, że alternatywne źródła energii czy przyjazne dla środowiska materiały to inwestycja długoterminowa, która uodporni nieruchomości na przyszłe wzrosty cen, przyciągnie większą liczbę najemców, podniesie wartość obiektu, a przede wszystkim korzystnie wpłynie na dobrostan jego użytkowników i planety.

Źródła:

1. CBRE, Panattoni, raport „Confidence Index 2023. Barometr nastrojów najemców w sektorze magazynowym”: https://mktgdocs.cbre.com/2299/c4efbcf1-1c6f-4932-bef3-df3965931396-654112733.pdf
2. A.S.Ingale, “Life Cycle Cost Analysis of Green & Conventional Building based on Rain Water Harvesting”, https://www.irjet.net/archives/V7/i7/IRJET-V7I7345.pdf
3. National Association of REALTORS, “REALTORS® and Sustainability: Residential”: https://www.nar.realtor/research-and-statistics/research-reports/realtors-and-sustainability
4. Deloitte, „The Value of Green Buildings. How technology is pushing the Real Estate industry to become more sustainable”: https://www2.deloitte.com/ce/en/pages/real-estate/articles/the-value-of-green-buildings.html
5. JLL, “Decarbonizing the Built Environment”: https://www.jll.co.uk/en/trends-and-insights/research/decarbonizing-the-built-environment
6. Savillis, “Does demand for green buildings lead to a premium?”: Savills UK | Does demand for green buildings lead to a premium?

¹Obejmuje zarówno globalną organizację Hines, jak i RIA AUM na dzień 30 czerwca 2023 r.

Źródło: Hines.

Panattoni oraz Dekpol Budownictwo po raz kolejny wspólnie na terenie nieruchomości

Schronisko_Łubowo_2
Panattoni oraz Dekpol Budownictwo po raz kolejny wspólnie zrealizowały akcję pomocy dla bezdomnych zwierząt, tym razem wspierając schronisko w Gnieźnie.

Placówka przeszła kompleksowy remont, a wartość pomocy to około 50 000 euro. Obie firmy realizują w pobliskim Łubowie fabrykę szytą na miarę dla Maxcess.

– „Wsparcie schronisk dla zwierząt to nasz sposób pozytywnego oddziaływania na lokalne społeczności w miejscach, gdzie realizujemy nasze projekty deweloperskie” – komentuje Tomasz Harasimowicz, BTS Project Manager w Panattoni. – „Wizja lokalna w schronisku w Gnieźnie potwierdziła ogromną skalę potrzeb. To wielka satysfakcja, że po raz kolejny wspólnie z Dekpol Budownictwo udało nam się sprawnie przeprowadzić szeroko zakrojone prace, które całkowicie odmienią losy podopiecznych i poprawią komfort pracowników. Zakupiliśmy też pakiet najpotrzebniejszych produktów, wskazanych przez kierownictwo placówki” – dodaje.

– „Nasze schronisko od dekad nie przechodziło modernizacji, dlatego skala wyzwań była duża: przeciekający dach, nieszczelne okna i drzwi, brak ocieplenia i niewydajne ogrzewanie, a także kwestie zużyć wynikających z upływu czasu – to wszystko utrudniało nam możliwości niesienia pomocy dla podopiecznych” – mówi Katarzyna Fikus, kierownik schroniska w Gnieźnie i dodaje – „Problemem był też sam rozkład pomieszczeń, który nie sprawdzał się użytkowo. Bolączką był brak kociarni czy przestrzeni niezbędnej na kwarantanny. Modernizacja budynku znacznie ułatwi nam pracę, pomoże w utrzymaniu higieny pracy i reżimu sanitarnego, zapewniając naszym podopiecznym i pracownikom komfort, godne warunki oraz bezpieczeństwo”.

W ramach akcji pomocowej przeprowadzona została kompleksowa renowacja placówki. Działania zaczęły się od robót wyburzeniowych i demontaży starych instalacji, a następnie objęły prace budowlane i wykończeniowe, między innymi murowanie, tynkowanie i malowanie ścian w budynku oraz w boksach, wstawienie ścian działowych, wykonanie ocieplanych sufitów podwieszanych, naprawę pokrycia dachowego, montaż drzwi i okien, a także wykonanie instalacji elektrycznej i prace hydrauliczne. Remont potrwał miesiąc i zakończył się 9 lutego.

– „Z przyjemnością wspólnie z Panattoni BTS po raz kolejny otaczamy opieką tych, którzy sami nie mogą prosić o wsparcie. W Dekpol Budownictwo jedną z kluczowych wartości jest odpowiedzialność – nie tylko na placu budowy i wobec naszych klientów, ale również w stosunku do społeczności lokalnej i środowiska – mówi Mariusz Niewiadomski, Dyrektor operacyjny, Członek Zarządu Dekpol Budownictwo. – Wyremontowane schronisko w Gnieźnie z pewnością poprawi warunki nie tylko pobytu czworonogów, ale także pracy ich opiekunów. Dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym w realizację tego szczytnego celu.”

– „Jest wiele sposobów by wesprzeć nasze schronisko – oprócz pomocy finansowej i rzeczowej, zależy nam na rozwinięciu wolontariatu – potrzebujemy rąk do pomocy, na przykład przy wyprowadzaniu psów. Zbliża się również okres rozliczeń PIT, więc jest to idealna okazja, by wspomóc naszą działalność – do czego serdecznie zapraszamy” – dodaje Katarzyna Fikus.

Źródło: Panattoni.

AXI IMMO: W 2023 r. najemcy chętnie podpisywali umowy na regionalnych rynkach biurowych

W 2023 r. na największych ośmiu regionalnych rynkach biurowych w Polsce deweloperzy oddali łącznie 280 tys. mkw. (-31% r/r), co pozwoliło na ok. 4% powiększenie całkowitych zasobów sektora do poziomu 6,68 mln mkw. Nowa podaż nieznacznie wpłynęła na wzrost wskaźnika pustostanów, który na koniec grudnia 2023 r. ustabilizował się w okolicach 17,5% (+2,2 pp. r/r). Największa koncentracja aktywności najemców ponownie skupiła się na największych regionalnych rynkach biurowych tj. Krakowie, Wrocławiu i Trójmieście (ok. 70% popytu brutto), gdzie łącznie firmy wynajęły ok. 520 tys. mkw. z 750 tys. mkw. wszystkich podpisanych umów w 2023 r. Największa polska firma doradcza AXI IMMO w raporcie „Rynek biurowy w Regionach 2023” przygotowała analizę sytuacji na ośmiu największych regionalnych rynkach biurowych w Polsce na koniec 2023 r. wraz z suplementem dla ośrodków biznesowych w Krakowie, Wrocławiu i Trójmieście.

Na koniec grudnia 2023 roku całkowite zasoby powierzchni biurowej na ośmiu największych rynkach regionalnych (Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Katowice, Poznań, Łódź, Lublin i Szczecin) wyniosły 6,68 mln mkw. (+4% r/r). Tradycyjnie regionalnymi liderami pozostają Kraków (27%), Wrocław (20%) oraz Trójmiasto (16%), które łącznie dysponują 4,21 mln mkw. co stanowi ok. 63% całej podaży sektora w regionach.

Z niemal 280 tys. mkw. (-31% r/r) dostarczonych w okresie od stycznia do końca grudnia ur. deweloperzy oddali najwięcej powierzchni w Krakowie (97 tys. mkw.), Wrocławiu (76 tys. mkw.) i Poznaniu (43 tys. mkw.). Z kolei spośród zrealizowanych w 2023 r. 21 projektów biurowych warto odnotować Ocean Office Park B (Kraków, 28,6 tys. mkw., Cavatina), Craft (Katowice, 26,7 tys. mkw., Ghelamco) oraz Nowy Rynek E (Poznań, 25,1 tys. mkw., Skanska).

Emilia Trofimiuk, Research Manager, Dział Analiz i Badań Rynkowych AXI IMMO, wyjaśnia: „Sytuacja pod względem nowej podaży na regionalnych rynkach biurowych jest nadal bardzo dynamiczna. Planowane do oddania w latach 2024-2025 niemal 290 tys. mkw. powinno zostać zrealizowane zgodnie z zapowiedziami deweloperów. Duże znaczenie przy decyzjach o ewentualnej rozbudowie czy wyłączaniu z nowych projektów funkcji biurowych będą miały informacje związane z popytem. Choć ten w ostatnich latach odnotowywał dodatnią dynamikę.”

Na koniec 2023 r. na regionalnych rynkach biurowych w budowie znajdowało się niemal 290 tys. mkw. powierzchni. Najwięcej bo 70 tys. mkw. nowo powstającej podaży znajduje się we Wrocławiu, który nieznacznie wyprzedza Poznań (67 tys. mkw.) i Katowice (63 tys. mkw.). To również w tych ośrodkach biznesowych znajdują się największe obecnie realizowane projekty tj. AND2 (39 tys. mkw.) w Poznaniu, Grundmanna Office Park A (20,7 tys. mkw.) w Katowicach oraz Quorum Office Park A o powierzchni 18,2 tys. mkw. we Wrocławiu.

Nowa podaż oddana w 2023 r. nieznacznie wpłynęła na wzrost wskaźnika pustostanów w regionach, który na koniec ur. wyniósł 17,5% (+0,2 pp. kw./kw. i +2,2 pp. r/r). Wynik ten przekłada się na ok. 1,17 mln mkw. wolnej powierzchni. Rynkami z dostępnością modułów biurowych na poziomie powyżej 20% są Katowice i Łódź, z kolei w Szczecinie współczynnik pustostanów wskazuje poniżej 5%.

Bartosz Oleksak, Associate Director, Dział Powierzchni Biurowych, AXI IMMO, wyjaśnia: „Od lat regionalne rynki biurowe skupiają się wokół rozwoju dwóch grup najemców, wśród których należy wyróżnić międzynarodowe firmy z sektora usług dla biznesu oraz branżę IT. Relatywnie duża dostępność wolnej powierzchni biurowej stanowi okazję dla nowych podmiotów, które są zainteresowane wejściem na polski rynek.”

Całkowity wolumen transakcji najmu na regionalnym rynku biurowym w 2023 r. wyniósł ponad 750 tys. mkw. (+20% r/r), natomiast w ramach popytu netto, który podaje się z wyłączeniem renegocjacji i przedłużeń umów najmu podpisano 450 tys. mkw. (+29% r/r). Największą aktywność najemców zarejestrowano na rynkach krakowskim, wrocławskim i trójmiejskim, kolejno 200 tys. mkw., 166 tys. mkw. i 153 tys. mkw.

Na koniec 2023 roku średnie czynsze ofertowe kształtowały się w przedziale od 9,00 do 17,5 EUR, a w najlepszych projektach oczekiwano nawet 20,00 EUR/ mkw./ mies. Z kolei stawki za opłaty eksploatacyjne wahały się od ok. 11,00 PLN/ mkw./ mies. do 30,00 PLN/ mkw./ mies. w zależności od standardu i lokalizacji budynku.

Jakub Potocki, Associate Director, Dział Powierzchni Biurowych, AXI IMMO, podsumowuje: „Spodziewamy się, że zwiększona dostępność powierzchni biurowej na rynkach regionalnych wpłynie na postawę właścicieli i tym samym da większe pole do negocjacji najemcom poszukującym alternatywnych powierzchni. Stawki czynszów bazowych powinny pozostać na stabilnym poziomie, trend spadkowy możliwy jest w zakresie stawek efektywnych, zwłaszcza w starszych obiektach”.

Źródło: AXI IMMO.

Centrum Praskim Koneser w Warszawie rozwija ofertę handlową

Centrum Praskie Koneser
Funkcjonujące od 2018 roku Centrum Praskie Koneser to łącznie niemal 100 000 mkw. powierzchni o przeznaczeniu biurowym, handlowo-usługowym, kulturalnym, rozrywkowym, gastronomicznym, hotelowym i mieszkalnym. Inwestycja, która powstała na terenie dawnej Wytwórni Wódek „Koneser”, została zrealizowana i należy do BBI Development S.A. oraz Liebrecht & wooD. Nieruchomością zarządza firma WeCARE z grupy Liebrecht & wooD.

Centrum Praskie Koneser w Warszawie rozwija ofertę dla dzieci, młodzieży i całych rodzin. W II połowie 2024 roku powstanie tam audiowizualna, immersyjna wystawa „Kleks. Magia Kina”. To gwarantowana rozrywka dla małych i dużych fanów filmu oraz literatury dziecięcej, a także uzupełnienie szerokiej gamy atrakcji familijnych dostępnych w Koneserze.

Centrum Praskie Koneser z kolejną umową najmu. W starannie odrestaurowanym kompleksie wielofunkcyjnym z bogatą ofertą rozrywkową, kulturalną, usługowo-handlową, gastronomiczną i biznesową pojawi się w II połowie 2024 roku muzeum „Kleks. Magia Kina” – projekt z sukcesem działający również w Katowicach. Na powierzchni 648 mkw. powstanie interaktywna wystawa, przenosząca odwiedzających w bajkowy świat Pana Kleksa.

To miejsce, w którym mali i duzi zobaczą kulisy powstania Akademii Pana Kleksa. Nasi goście na własne oczy zobaczą, jak powstały efekty specjalne, przeniosą się wprost do jaskini Wilkusów czy sali wykładowej w której zrobią sobie zdjęcie z Profesorem Kleksem czy Ptakiem Mateuszem. Jesteśmy podekscytowani, że „Kleks. Magia Kina” będzie mieścić się właśnie w Centrum Praskim Koneser, w unikatowym otoczeniu nie tylko przyjaznym dzieciom i rodzinom, ale także oferującym im doskonałą zabawę i szerokie możliwości rozwoju – mówi Grzegorz Pietraszewski, pomysłodawca muzeum „Kleks. Magia Kina”, koproducent Akademii Pana Kleksa w reżyserii Macieja Kawulskiego.

Centrum Praskie Koneser jest przestrzenią otwartą, dostępną i pobudzającą kreatywność. „Kleks. Magia Kina” w naturalny sposób wzbogaca ofertę rozrywkową, edukacyjną i parentingową kompleksu. Wierzymy, że odwiedzjący muzeum w różnym wieku będą się zarówno dobrze bawić, jak i rozwijać swoje pasje. Zwłaszcza że Koneser jest flagowym przykładem naszego zaangażowania w tworzenie nowoczesnych inwestycji, skoncentrowanych na człowieku, społeczności i jej potrzebach – podkreśla Magdalena Bartkiewicz-Podoba, CEO Liebrecht & wooD w Polsce, spółki, w której portfolio znajduje się Centrum Praskie Koneser.

Źródło: Liebrecht & wooD.

Nieruchomość handlowa Blue City podsumowuje 2023 rok

Blue City_1
Nieruchomość handlowa Blue City podsumowuje 2023 rok. Centrum handlowe Blue City zakończyło rok z dobrymi wynikami. Tylko w grudniu przy Alejach Jerozolimskich 179 swoje podwoje otworzyło pięciu nowych najemców.

Na początku grudnia ofertę wzbogaciła restauracja Popeyes oraz sklep ze słodyczami z różnych stron świata ODStore i The Whiskey, czyli coś dla koneserów mocniejszych trunków.

Szerokim echem w mediach odbiło się otwarcie centrum bilardowego Złota Bila. W zajmującym powierzchnię ponad 2000 m2 lokalu znajduje się 40 stołów do różnych odmian bilardu, co czyni Złotą Bilę największym tego typu miejscem w Warszawie. Dodatkowo, na miejsce swoich treningów klub wybrał Wojciech Szewczyk – jedyny Polak w historii, który zdobył bilardowe mistrzostwo świata. Klub rozpoczął też nabór do profesjonalnej szkółki bilardowej dla dzieci – właściciele mają bowiem ambicje znalezienia kolejnego mistrza świata.

Kolejny z najemców, który zasilił rozrywkową ofertę Blue City, to Centrum Twórcze Przerób-my. Idea jest tu tyle prosta, co nowatorska.  Od frontu działa sklep z polskim designem i rękodziełem uznanych twórców, natomiast z tyłu lokalu, na ponad 300 m2, mieści się warsztat wyposażony w narzędzia, urządzenia, stoły i materiały służące do pracy twórczej. W Przerób-my odbywają się warsztaty rękodzielnicze dla dzieci i dorosłych w pełnym przedziale tematycznym – od krawiectwa, przez tworzenie własnych lamp, doniczek, po prace stolarskie czy decoupage.

– W najbliższym czasie mamy w planach otwarcie dużego sklepu znanej marki odzieżowej, dojdzie też do kilku relokacji obecnych najemców. W 2023 roku osiągnęliśmy mocny, 13-procentowy wzrost liczby odwiedzających w porównaniu do roku ubiegłego, a co za tym idzie, udało się nam powrócić do poziomu odwiedzin sprzed pandemii – mówi wiceprezes zarządu Yoram Reshef.

2023 rok był też rokiem prestiżowych wyróżnień. W ramach 15. edycji konkursu CEE Retail & Marketplace organizowane przez EuropaProperty i nadzorowanego przez ekspertów z EY Blue City zostało docenione podwójnie.

Centrum otrzymało nagrodę w kategorii Ultimate Retail Destination za ofertę modowo-rozrywkowo-gastronomiczną. Z kolei wiceprezes Blue City Yoram Reshef został uhonorowany nagrodą Lifetime Achievement Award za całokształt działalność. Yoram Reshef od lat jest uznawany za jednego z najwybitniejszych specjalistów w dziedzinie rozwoju centrów handlowych w kraju. Nadzorował budowę Blue City, a od 2004 roku zarządza nim pełniąc funkcję wiceprezesa zarządu spółki. Z branżą centrów handlowych w Polsce jest związany od 25 lat.

Jaki będzie 2024 rok, jubileuszowy dla Blue City, które będzie obchodziło 20-lecie działalności? Yoram Reshef nie chce zdradzać za wiele. W planach jest z pewnością rozwój niestandardowej oferty rozrywkowej, z której słynie centrum, a także rozbudowanie oferty gastronomicznej. Poza tym nieustanny rozwój w ramach wprowadzonej strategii ESG.

–  Jesienią zaprosimy warszawiaków na wydarzenie specjalne z okazji naszych dwudziestych urodzin. I zapewniam, że jest na co czekać, bo unikalnych pomysłów na świętowanie nam nie brakuje – mówi Yoram Reshef.

Źródło: Blue City.

Raport nt warszawskiego rynku hotelowego w 2023 roku

Maciej PrończukStołeczny rynek hotelowy jest liderem ożywienia w 2023 roku wśród sześciu stolic Europy Środkowo-Wschodniej (CEE-6). Eksperci międzynarodowej firmy doradczej Cushman & Wakefield spodziewają się zwiększenia aktywności transakcyjnej inwestorów na rynku hotelowym w Polsce w 2024 roku – z uwagi na poprawiające się kluczowe wskaźniki efektywnościowe, jak i rosnącą presję wśród inwestorów na lokowanie kapitału. Chociaż 2023 rok zamknął się wolumenem transakcji inwestycyjnych poniżej tego z 2019 roku, to ubiegłoroczna ich wartość na poziomie blisko 83 mln euro oznacza wzrost o 82% r/r. Warszawa, Wilno i Edynburg to jedyne trzy miasta spośród głównych hotelowych rynków Europy, które odnotowały w minionym roku wzrost obłożenia. Jednocześnie Warszawa w 2023 roku znalazła się na trzecim miejscu pod kątem wzrostu ADR[1] (EUR) r/r – o 20,1%.

Dalsza poprawa lokalnego popytu, jak i utrzymująca się kluczowa rola Polski w humanitarnym, militarnym i dyplomatycznym wsparciu Ukrainy, przyczyniły się do wzrostu obłożenia hoteli w Warszawie do 73% w 2023 roku. Tym samym Warszawa utrzymała pozycję w top 10 największych europejskich rynków hotelowych o najwyższym wskaźniku obłożenia – stolica Polski uplasowała się na 9 pozycji. Jednocześnie stołeczny rynek hotelowy odnotował najwyższy wskaźnik obłożenia wśród krajów CEE, wyższy również od średniej europejskiej – 73% vs. 69%

Według danych Oxford Economics, w 2023 roku 64% zapotrzebowania na noclegi w Warszawie wygenerowane zostało przez popyt krajowy – to wzrost w porównaniu do 2019 roku, kiedy wskaźnik ten był na poziomie 61%. W 2024 roku spodziewane jest utrzymanie się trendu rosnącego popytu ze strony Polaków na noclegi hotelowe i prognozuje się, że może on być nawet o 30% wyższy niż przed pandemią, podczas gdy ten zagraniczny będzie porównywalny lub lekko wyższy w stosunku do 2019 roku. Warto zauważyć, że w przypadku gości spoza kraju zdecydowanie zwiększył się udział wizyt turystycznych – z 44% w 2019 do 72% w 2023 roku – mówi Maciej Prończuk, Consultant, Hospitality CEE & SEE, ekspert ds. rynku hotelowego Cushman & Wakefield.

Stale rosnąca liczba połączeń między polskimi lotniskami a różnymi krajami, zwłaszcza tych oferowanych przez tanie linie lotnicze, ma pozytywny wpływ na liczbę osób odwiedzających nasz kraj. Liczba pasażerów na dwóch warszawskich lotniskach (Lotnisko Chopina i Lotnisko Modlin) w 2023 roku wzrosła o 25% r/r. Jednocześnie mieliśmy do czynienia z powrotem do poziomu liczby pasażerów notowanego przed wybuchem pandemii. Prognozy wskazują, że ruch pasażerski będzie dalej rósł w 2024 roku, ale już w wolniejszym tempie. Ten trend wzrostowy na warszawskich lotniskach może być zaburzony przez ostatnio ogłoszoną informację linii Ryanair dotyczącą przeniesienia części połączeń w sezonie letnim z Modlina. Jednakże będzie to szansa dla innych lotnisk w Polsce na rozwinięcie siatki połączeń w 2024 roku.

Poprawna rentowności na przekór rosnącym kosztom

Jak wynika z danych HotStats, hotele w Warszawie odnotowały w 2023 roku średni udział procentowy operacyjnego zysku brutto w całkowitych przychodach na poziomie 35%, co jest wynikiem gorszym niż w konkurencyjnych destynacjach takich jak Praga (37%) i Budapeszt (36%), ale lepszym niż w Wiedniu (26%) czy Berlinie (26%). Właściciele hoteli położyli nacisk na wzrost wskaźnika ADR, aby zminimalizować wszelkie negatywne skutki rosnących kosztów operacyjnych. Było to możliwe również dzięki zmianie charakteru popytu na więcej indywidualnych gości rekreacyjnych, którzy zazwyczaj płacą wyższe stawki niż grupy lub goście konferencyjni.

Wzrost ADR w Warszawie o prawie 25% (w porównaniu do 2019 roku, w EUR) jest niższy niż w Budapeszcie (34%) i w całej Europie (27%), ale wyższy niż na innych rynkach w CEE-6 takich jak Praga, Sofia, Bratysława i Bukareszt. Warto zauważyć, że chociaż warszawskie hotele nadal mają najniższy ADR wśród stolic CEE-6, to RevPAR – średni przychód na dostępny pokój (w EUR) – dla Warszawy w 2023 roku był wyższy niż w Bukareszcie, Bratysławie i Sofii dzięki wysokiemu wskaźnikowi obłożenia – tłumaczy Maciej Prończuk, Consultant, Hospitality CEE & SEE, ekspert ds. rynku hotelowego Cushman & Wakefield.

Stopniowy powrót do inwestycyjnej aktywności na rynku hotelowym

Krajobraz inwestycji transakcyjnych na rynku hotelowym w Polsce wraca do stabilności po COVID-19, kryzysie energetycznym, pomimo trwających wyzwań geopolitycznych i ekonomicznych, takich jak rosyjska wojna w Ukrainie czy konflikty na Bliskim Wschodzie. Wolumen transakcji na rynku hotelowym w Polsce osiągnął w 2023 roku poziom blisko 83 mln euro. To nadal poniżej wyników notowanych w 2019 roku, ale zdecydowanie więcej niż w 2022 roku.

Chociaż daleko nam jeszcze do wolumenu transakcji inwestycyjnych na rynku hotelowym notowanego w Polsce przed wybuchem pandemii, to zdecydowanie rok 2023 był dobrym prognostykiem na kolejne miesiące. Odnotowaliśmy cztery transakcje dotyczące łącznie ponad 760 pokoi hotelowych. Chociaż kilka z nich dotyczyła zakupów dokonanych przez polskich inwestorów, to niewątpliwie kulminacyjnym punktem roku była transakcja zakupu przez francuski fundusz hoteli Crown Plaza oraz Holiday Inn Express w The Warsaw HUB, w której pośredniczył Cushman & Wakefield. To jaskółka zwiastująca kolejne transakcje z udziałem międzynarodowego kapitału – mówi Maciej Prończuk, Consultant, Hospitality CEE & SEE, ekspert ds. rynku hotelowego Cushman & Wakefield.

Stopy kapitalizacji na rynku hotelowym w Warszawie w 2023 roku wzrosły o 25 pb. w porównaniu z 2022 rokiem. Negatywny wpływ na wartości nieruchomości został złagodzony dzięki wyraźnej poprawie dochodów.

W 2024 roku, w związku z przewidywaniem co do spowolnienia tempa wzrostu inflacji, co może mieć pozytywny wpływ na wysokość stóp procentowych, oczekujemy stabilizacji stóp kapitalizacji na rynku hotelowym – podsumowuje Maciej Prończuk.

[1]: ADR – Average Daily Rate, czyli średni dzienny wskaźnik, który jest definiowany jako średni dochód na zajęty pokój, jaki hotel osiąga w ustalonym okresie.

Źródło: Cushman & Wakefield.

Bizzarto: dom w klimacie swobodnej elegancji

Projekt Emilia Piesik Fot. Yassen Hristov (1)
Jest szykowny, a zarazem przytulny. Gustownie łączy styl nowoczesny i glamour. Motywem przewodnim aranżacji wnętrz jest niebywała lekkość, której symbolem są wyjątkowe dekoracje. Swoje miejsce znalazły tutaj zarówno drewniane i wiklinowe meble, jak i nowoczesna sofa Bizzarto. Tak mieszka projektantka z rodziną.

Ten parterowy dom w Wesołej pod Warszawą jest doskonałym przykładem wnętrza z duszą, ale i charakterem. Pewnie dlatego, że na każdym kroku dosłownie czuć artystyczną rękę Emilii Piesik, która od 10 lat zawodowo zajmuje się projektowaniem wnętrz. Obecnie pod szyldem studia Milumila, pracowni, w której powstają projekty wnętrz, ale również unikatowe dodatki.

– Urządzanie wnętrz to dla mnie dużo więcej niż dopasowanie do siebie ładnych mebli i dodatków. Tu chodzi o poprawę jakości funkcjonowania na co dzień. O to, by było wygodnie. Każdy zasługuje, aby żyć pięknie i to wcale nie musi dużo kosztować – mówi Emilia Piesik, która poza projektowaniem tworzy również dodatki do wnętrz. Są to m.in. wykonywane własnoręcznie lampy ścienne, stoliki kawowe czy obrazy. – Czasem tworzę to, co w duszy mi gra, a czasem są to indywidualne zamówienia szyte na miarę – opowiada projektantka.

Zaprojektowanie wnętrz własnego domu stało się idealną okazją, aby połączyć zawodowe doświadczenie w pracy projektantki wnętrz, o której jak sama mówi jest dla niej realizacją dziecięcego marzenia oraz artystycznej pasji. Ale zanim pomieszczenia przybrały swój ostateczny wygląd, musiał powstać projekt budynku spełniający wymagania całej rodziny. Dom miał być parterowy z częścią dzienną na jednym poziomie i poddaszem przeznaczonym na pracownię. Kolejnym priorytetem był wysoki sufit w salonie oraz antresola. – Punktem wyjścia było znalezienie odpowiedniej działki w spokojnej okolicy, w otoczeniu lasu. Taką właśnie znaleźliśmy w Wesołej. Pomimo, że na pierwszy rzut oka wydawała się dość „nieustawna”, to nie porzuciliśmy swych marzeń o domu parterowym. Osadziliśmy bryłę nieco inaczej – bokiem, a nie frontem do ulicy – i dzięki temu zbudowaliśmy dom dokładnie taki, jaki chcieliśmy – opowiada projektantka.

Jak mówi sama autorka projektu, trudno jest jednoznacznie określić styl wnętrz. Ponieważ oboje z mężem lubią przytulne, jasne przestrzenie z nutą elegancji, tak właśnie postanowiła urządzić dom dla swojej rodziny. A ponieważ na liście preferencji były także naturalne barwy, surowe drewno oraz akcenty złota, powstało eleganckie i przytulne wnętrze, które łączy elementy różnych konwencji w spójną koncepcję. Motywem przewodnim aranżacji jest niebywała lekkość. Można ją poczuć nie tylko w salonie, który za sprawą wysokiego sufitu, dużych okien tarasowych jest wypełniony światłem, ale i w pozostałych strefach. Symbolicznie tę lekkość podkreślą absolutnie wyjątkowe dekoracje. Starannie dobrane, jak pierzasta półkula nad łóżkiem w sypialnie lub własnoręcznie wykonane przez Emilię, jak te nad kominkiem – organiczne formy z gipsu z akcentami złota.

W całym domu dominują jasne barwy, sprzyjające wypoczynkowi. Ścianom w salonie, w chłodnym odcieniu beżu, trójwymiarowości dodają proste listwy sztukateryjne. Na podłodze dębowy parkiet stanowi ponadczasową bazę, podczas gdy przestrzeń urozmaicają dodatki w postaci lamp, kinkietów, obrazów, tkanin. Uwagę zwraca wybór mebli współtworzących aranżację salonu i jadalni. W eklektycznym zestawie znalazły się wiklinowy fotel, stolik z surowego drewna, „plecionkowe” krzesła oraz nowoczesna sofa Bizzarto. Emilia wybrała model Grande tej polskiej marki, bo jak mówi jest prosty w formie i jednocześnie ma elegancki look. Ponadczasowe wzornictwo to jeden z atutów sofy Bizzarto. Domownicy cenią również niezwykłą wygodę, jaką zapewnia na co dzień. Mniejsze poduchy stanowią znakomite podparcie dla dolnego odcinka kręgosłupa, dzięki czemu nie potrzeba już dodatkowych poduszek. Niezwykle ważnym aspektem, na który zwracała uwagę projektantka, było również to, że po rozłożeniu oparcie sofy pozostaje bez zmian.

– Sofa sprawdza się idealnie podczas codziennego użytkowania. Dzięki mniejszym poduszkom, utrzymujemy wygodną pozycję siedzącą. Przekładając poduchy na bok, zyskujemy większą przestrzeń do relaksu, a po rozłożeniu w pełni możemy relaksować się całą rodziną podczas wieczornych seansów. Co ważne, wypełnienie wszystkich poduch jest niezwykle miękkie i nie odkształca się. Pomimo że jest to dość duży mebel, nie przytłacza swoim gabarytem. Wydaje mi się, że kluczem są dobrze zachowane proporcje – dodaje Emilia.

Jasne kolory i naturalne materiały stanowiące kanwę wystroju sypialni sprawiają, że wnętrze jest autentyczną oazą spokoju, na czym zależało projektantce. – Ponieważ na co dzień mam do czynienia z wieloma kolorami, stylami, w swoim domu potrzebowałam zastosować jasne tonacje. W takiej przestrzeni dobrze mi się odpoczywa i wita kolejny, cudowny dzień – mówi Emilia. Szczególną rolę odgrywa oświetlenie. Poza głównym punktem świetlnym, obowiązkowe było nastrojowe światło oraz takie, przy którym wieczorne czytanie jest prawdziwą przyjemnością. Łazienka to niejako kontynuacja sypialni. Aranżacja jest równie kojąca i sprzyjająca relaksowi. Płytki w beżowej, chłodnej tonacji korespondują z kolorem ścian w sypialni. Biała szafka pod umywalkę z ramkowym wykończeniem nawiązuje do frontów szafy.

Jak mówi projektantka, każdy zakończony sukcesem projekt, czy ten mały, czy duży, daje powody do dumy i napełnia ogromną radością. – Czuję duży sens w tym co robię, a każdy projekt daje motywację do kolejnego. Poza urządzaniem wnętrz domów, mieszkań, salonów fryzjerskich, chętnie podjęłabym wyzwanie zaprojektowania wnętrz hotelu bądź pensjonatu. Marzy mi się również, aby kinkiety mojego autorstwa upiększały ściany pokoi hotelowych czy wnętrz restauracji – dodaje Emilia Piesik.

Projekt wnętrza: Emilia Piesik, Pracownia Milumila,
Zdjęcia: Yassen Hristov

Źródło: Bizzarto.

Dlaczego deweloper powinien ubezpieczyć inwestycję budowlaną?

verstappen-photography-532656-unsplash
Wartość rynku budowlanego w Polsce nieustannie rośnie. Jak wynika z danych firmy Spectis zawartych w raporcie „Rynek budowlany w Polsce 2024-2031” wartość tego segmentu gospodarki rośnie – w zeszłym roku osiągnęła pułap 344 mld zł, czyli o 7% więcej niż rok wcześniej. To w połączeniu z faktem, jak wieloma ryzykami obarczone są wszystkie inwestycje, a w szczególności te duże, sprawia, że inwestorzy nieustannie poszukują optymalnych zabezpieczeń dla inwestycji.

Dość powszechnym podejściem jeszcze niedawno było delegowanie obowiązku ubezpieczenia prac budowlano-montażowych na wykonawcę. Jednak biorąc pod uwagę fakt, jak złożonym procesem są inwestycje budowlane, powoli trend się zmienia i to inwestorzy coraz częściej są stroną ubezpieczającą całe przedsięwzięcie. To dobre i odpowiedzialne podejście, ponieważ pozwala uniknąć poważnych konsekwencji finansowych i wielu przykrych niespodzianek, które mogą się pojawić w toku realizacji projektu – zauważa Patryk Wełnicki, Lider Praktyki Technicznej w EIB SA.

Dodatkowe zabezpieczenie finansowania

Instytucje finansowe bardzo rygorystycznie podchodzą do udzielania wsparcia dla inwestycji budowlanych i stawiają szereg warunków. Jednym z nich jest asekuracja ryzyk związanych z pracami budowlano- montażowymi, czyli w skrócie – inwestycja musi być ubezpieczona. Owszem, można ten warunek spełnić, delegując ubezpieczenie na wykonawcę, ale wtedy inwestor nie ma pełnej kontroli nad jakością i ochrony ubezpieczeniowej. A co jeśli wykonawca nie opłaci składki w terminie lub jeśli nie przedłuży ochrony w związku z wydłużeniem prac? To wystarczające podstawy do zerwania umowy kredytowej przez instytucję finansową!

Może dojść także do konfliktu na linii inwestor-wykonawca, której skutkiem będzie zejście tego drugiego z placu budowy. Nierzadkie są też przypadki upadłości wykonawcy w trakcie realizacji inwestycji. Jeśli to on był ubezpieczającym, polisa „schodzi z budowy” razem z nim. Co więcej, w takim przypadku cały proces ubezpieczenia inwestor musi zacząć od zera, ponieważ nie ma żadnych podstaw formalnych do kontynuowania wcześniejszej umowy, ponieważ nie był jej stroną) To grozi poważnymi konsekwencjami. Inwestor jako ubezpieczający może w największym stopniu zapewnić ochronę ubezpieczeniową na czas przerwania robót oraz po ich podjęciu przez nowego wykonawcę – dodaje Patryk Wełnicki z EIB SA.

Zabezpieczenie najbardziej newralgicznego momentu inwestycji

Kluczowe dla inwestora jest również zapewnienie ciągłości ochrony ubezpieczeniowej w kontekście przejścia z etapu budowy do etapu eksploatacji. W momencie zakończenia fazy budowy przedmiot inwestycji powinien zostać objęty ochroną ubezpieczeniową od ryzyk eksploatacyjnych. Ubezpieczenie mienia od wszystkich ryzyk czy ubezpieczenie maszyn od awarii powinno zapewniać ochronę ubezpieczeniową w momencie, gdy kończy się ochrona fazy budowy i montażu. Pamiętać przy tym należy, że ubezpieczenie CAR/EAR nie może się skończyć wcześniej niż w dniu odbioru końcowego. Ma to szczególne znaczenie przy inwestycjach, w których mamy do czynienia z odbiorami etapowymi (częściowymi). Ryzyka związane z niezachowaniem ciągłości ochrony można skutecznie wyeliminować w przypadku, gdy w całości odpowiedzialny jest za to inwestor.

Pełna kontrola nad odszkodowaniem

Na koniec załóżmy scenariusz, że w trakcie inwestycji dojdzie do niespodziewanego zdarzenia i szkody. W takiej sytuacji kluczem do powodzenia inwestycji i dopełnienia terminów realizacja jest sprawna likwidacja uszkodzeń czy wymiana zniszczonych elementów. A ta zależna jest często od czasu wypłaty odszkodowania. Równie istotne jest też, kto je otrzymuje. Inwestor ma rzeczywisty wpływ na przebieg procesu likwidacji szkód tylko w momencie, kiedy to on jest stroną umowy ubezpieczenia.

Niestety zdarzają się sytuacje, gdy wykonawca jako ubezpieczający wykorzystuje otrzymane odszkodowanie niekoniecznie w celu naprawy uszkodzonego mienia. To oczywiście wpływa na harmonogram prac – oznacza dłuższy termin naprawy szkód i dodatkowe opóźnienie w realizacji inwestycji. Inwestor traci w takiej sytuacji podwójnie. Jeśli to inwestor jest stroną ubezpieczającą, wtedy ma pełną kontrolę nad tym, na jakie wydatki przeznaczone zostanie odszkodowanie – mówi Patryk Wełnicki z EIB SA.

Warto też pamiętać, że inwestor może również zabezpieczyć w ubezpieczeniu konsekwencje finansowe opóźnienia oddania prac spowodowane przez szkodę na budowie. Zawierając tzw. ubezpieczenie ALoP, obejmuje ochroną ubezpieczeniową także nieosiągnięty w związku ze szkodą zysk oraz koszty stałe, które mimo opóźnienia musi ponosić. Jeśli przedsięwzięcie ma dla inwestora kluczowe znaczenie pod kątem planowanych przychodów, każde opóźnienie może wpłynąć na jego sytuację finansową. Szkoda podczas prac budowlanych może spowodować wielomiesięczne przesunięcie terminu oddania do eksploatacji.

Źródło: EIB SA.

Inwestorzy szukają okazji na rynku nieruchomości komercyjnych

jodkoInwestorzy szukają okazji na rynku nieruchomości komercyjnych. 2024 rok wydaje się znacznie lepszy dla rynku nieruchomości, co potwierdzają apetyty inwestorów. Ci – jak wynika z badania firmy doradczej CBRE – szukają okazji na rynku nieruchomości. W badaniu „2024 European Investor Intentions Survey” inwestorzy międzynarodowi wskazali Polskę jako jeden z trzech najbardziej atrakcyjnych rynków nieruchomościowych w Europie. 

W badaniu firmy CBRE „2024 European Investor Intentions Survey” wzięło udział 888 europejskich specjalistów z funduszy nieruchomościowych, REIT-ów, funduszy private equity, dużych prywatnych inwestorów, przedstawicieli funduszy emerytalnych, firm ubezpieczeniowych oraz banków. Okazało się, że wciąż najbardziej przyciągającym inwestorów krajem jest Wielka Brytania. Polska z kolei znalazła się w czołówce jako jeden z tych rynków, na którym inwestorzy szukać będą okazji, jeśli chodzi o inwestycje w nieruchomości.

Skąd takie zainteresowanie polskim rynkiem?
– Oczywiście stosunkowo dobrze inwestorzy z Europy oceniają stan polskiej gospodarki. Trzeba też zauważyć, że Polska należy do tych nielicznych krajów w Europie, w których ceny nieruchomości nie spadły w zeszłym roku, podczas gdy w Europie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych ceny mieszkań i biurowców spadły od 10 do 20 proc. Wciąż zresztą ceny nieruchomości w Polsce są dla europejskich inwestorów relatywnie niższe niż w innych krajach Europy – wskazuje Radosław Jodko, ekspert ds. inwestycji RRJ Group.

Jego zdaniem, Polsce pomaga niezmiennie geograficzne ułożenie – zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę sektor magazynowy. – Nie tylko zresztą magazyny, ale i parki handlowe okazują się świetną inwestycją. Widzimy duże zainteresowanie inwestorów, a spodziewam się, że druga połowa roku będzie jeszcze lepsza. Kluczowe oczywiście, co będzie się działo z inflacja i stopami procenowymi – przewiduje Jodko.

Mieszkaniówka i logistyka przed biurowcami
– Co ciekawe, w badaniu inwestorów, które co roku przeprowadza firma CBRE, po raz pierwszy teraz rynek mieszkaniowy i logistyczny wyprzedził sektor biurowy, jeśli chodzi o najbardziej pożądane sektory inwestycyjne. Ale wydaje się, że jeszcze nie pora żegnać się z biurami. 2024 rok pokaże nam, czy i jak firmy wracają do pracy w biurach. Na pewno liczą się biura wysokiej jakości. Badanie pokazało na przykład, że w Holandii niedobór biur jakości premium przełożył się na wzrost cen najmu – zwraca uwagę Jodko.

Kluczowe znaczenie okazuje się mieć – w przypadku sektora biurowego – certyfikacja budynków, jeśli chodzi o dostosowanie do standardów zrównoważonego rozwoju.

Nowy trend i nowy typ inwestycji
Rośnie także zainteresowanie nowym typem inwestycji: w mieszkania dla studentów i seniorów. Jak wynika z ankiety CBRE, dwie trzecie pytanych inwestorów będzie realizować inwestycje alternatywne w 2024 roku – zdecydowanymi faworytami są właśnie mieszkania dla studentów i seniorów.

– Rynek inwestycji w postaci pensjonatów czy mieszkań dla seniorów widać szczególnie mocno w Niemczech, od lat obserwujemy to w krajach nordyckich. Wydaje się, że to będzie trend rosnący przede wszystkim z uwagi na demografię i starzenie się społeczeństw. Cała Europa mierzy się dziś także z tym, żeby rynek nieruchomości odpowiadał mocniej na potrzeby społeczne – podsumowuje Jodko.

Autor: Radosław Jodko – ekspert ds. inwestycji, z rynkiem finansowym związany od 2005 roku. Pracował w biurach maklerskich. Specjalizuje się w badaniach psychologicznych podstaw decyzji finansowych. Popularyzator i propagator analizy ekonomicznych aspektów stylów życia pracowników i ich wpływu na koszty pracodawców. Zwolennik zasad uczciwej informacji w marketingu finansowym.

Cushman & Wakefield podsumowuje sytuację w sektorze magazynowym na polskim rynku nieruchomości komercyjnych w 2023 roku

Damian Kołata
Cushman & Wakefield podsumowuje sytuację w sektorze magazynowym na polskim rynku nieruchomości komercyjnych w 2023 roku. Jak wynika z najnowszego raportu międzynarodowej agencji doradczej Cushman & Wakefield, 2023 rok zanotował drugi najlepszy wynik w historii rynku magazynowego w Polsce pod względem oddanej do użytku powierzchni i trzeci, jeśli chodzi o poziom aktywność najemców. Fundamenty sektora pozostają silne, co powinno zapewnić jego stabilny rozwój mimo dynamicznie zmieniających się warunków makroekonomicznych. 

POPYT: WYRAŹNY WZROST AKTYWNOŚCI NAJEMCÓW W DRUGIM PÓŁROCZU 2023 ROKU

Jak czytamy w raporcie Cushman & Wakefield, trudna sytuacja makroekonomiczna doprowadziła do korekty w popycie na powierzchnie magazynową, tym bardziej widocznej na tle rekordowych wyników z lat 2021-2022, a mimo to 2023 rok zamknął się jednym z najlepszych wyników w historii rynku.

Zeszłoroczna aktywność najemców wyniosła blisko 5,6 mln mkw., co oznacza trzeci najwyższy jej poziom w historii. Popyt netto obejmujący nowe umowy i ekspansje odpowiadał za 60% wolumenu transakcji, a pozostałe 40% stanowiły renegocjacje umów. Dobrą informacją jest zwłaszcza wzrost aktywności w drugim półroczu 2023 roku sygnalizujący poprawę nastrojów wśród najemców. Od lipca do grudnia wynajęto łącznie blisko 3,4 miliona mkw., czyli o ponad 50% więcej w porównaniu do poprzednich 6 miesięcy,

komentuje Damian Kołata, Partner, Head of Industrial & Logistics Agency Poland, Head of E-Commerce CEE, Cushman & Wakefield.

W ujęciu sektorowym silną pozycję na rynku utrzymały firmy logistyczne i kurierskie z udziałem 35% wszystkich transakcji w 2023 roku. Sektor handlu wraz z firmami e-commerce odpowiadał za ok. 25% całkowitego popytu, podobny udział miał też sektor produkcji wraz z motoryzacją.

W dobie globalnych turbulencji wszelkie prognozy oraz założenia są obarczone dość wysokim ryzykiem. Sektor powierzchni przemysłowych od 10 lat notuje dwucyfrowe tempo wzrostu, które może jednak nieznacznie zwolnić w kolejnej dekadzie. Warto natomiast podkreślić, że rynek rozwija się w oparciu o silne fundamenty polskiej gospodarki oraz globalne trendy związane z dalszym rozwojem branży e-commerce, reorganizacją łańcuchów dostaw oraz transformacją energetyczną, co stanowi dobry prognostyk na przyszłość,

dodaje Damian Kołata.

PODAŻ: WZROST DOSTĘPNOŚCI POWIERZCHNI MAGAZYNOWEJ W 2023 ROKU

W grudniu 2023 roku całkowite zasoby powierzchni magazynowej w Polsce wyniosły 31,71 mln mkw., co oznacza wzrost o 13% r/r.

W czwartym kwartale deweloperzy dostarczyli na rynek 580 000 mkw. nowej powierzchni, a od początku roku 3,7 mln mkw., co stanowi drugi najlepszy rezultat w historii sektora w Polsce. Wysoki poziom podaży przyczynił się do wzrostu dostępności powierzchni magazynowej, której wolumen na koniec roku wyniósł 2,3 mln mkw., czyli dwukrotnie więcej niż rok wcześniej,

komentuje Adrian Semaan, Analityk Rynku, Cushman & Wakefield.

Jak wynika z danych Cushman & Wakefield, w latach 2021-2023 deweloperzy ukończyli budowę aż 11,2 mln mkw. nowoczesnej powierzchni, co stanowi 35% całkowitych zasobów magazynowych w Polsce. Ponadto w ostatnim kwartale ubiegłego roku firmy deweloperskie rozpoczęły realizację 822 000 mkw.,
a to świadczy o zdrowym poziomie aktywności budowlanej. Na koniec grudnia w budowie znajdowało się łącznie 2,8 mln mkw., z czego 50% realizowano na zasadach spekulacyjnych.

W 2024 roku zasoby rynku wyraźnie powinny przekroczyć poziom 34 mln mkw., a pozycję lidera wzmocni rynek warszawski, gdzie całkowita podaż zbliży się do granicy 7 mln mkw. i tym samym zwiększy dystans do 20% nad drugim w stawce rynkiem śląskim. Rynek dolnośląski i łódzki osiągną wkrótce poziom 5 mln mkw.,

dodaje Adrian Semaan.

Pełen raport jest dostępny do pobraniana stronie Cushman & Wakefield.

Źródło: Cushman & Wakefield.

Colliers: Odmrożenie budów, ożywienie najemców – 2023 r. na rynku nieruchomości magazynowych w Polsce

Chmielewski Maciej_Colliers_2
Colliers: Odmrożenie budów, ożywienie najemców – 2023 r. na rynku nieruchomości magazynowych w Polsce. Pomimo istotnych zmienności warunków gospodarczych w ostatnich miesiącach, rynek powierzchni przemysłowo-logistycznych jest w bardzo dobrej kondycji. Na koniec grudnia 2023 roku jego zasoby przekroczyły
31 mln mkw. W ubiegłym roku deweloperzy rozpoczęli budowę ponad 3,2 mln mkw. nowej powierzchni, z czego około 2,8 mln mkw. nadal pozostaje w trakcie realizacji – wynika z danych firmy doradczej Colliers.

2023 przyniósł ożywienie i wzrost podaży

Pod względem podaży liderami rynku w 2023 roku były województwa mazowieckie (6,3 mln mkw.), śląskie (5,5 mln mkw.) i łódzkie (4,5 mln mkw.). Mazowieckie i śląskie dominują na rynku także pod względem nowej podaży – dostarczono tu odpowiednio 690 i 590 tys. mkw. Zaraz za nimi znajduje się woj. lubuskie z 437 tys. mkw. nowej powierzchni.

Wśród największych zrealizowanych w 2023 roku obiektów magazynowych wyróżnia się wybudowany przez Panattoni obiekt BTS dla Zalando w Bydgoszczy o powierzchni 146 tys. mkw., kolejne etapy CTPark Iłowa oferujące 131 tys. mkw. oraz pierwszy etap Panattoni Park Wrocław Logistics South Hub o powierzchni 125 tys. mkw.

Wojna w Ukrainie spowodowała znaczące zmiany na rynku budowlanym w 2022 roku, co miało odzwierciedlenie w mniejszej dostępności generalnych wykonawców, wyższych kosztach materiałów, wydłużeniu czasu realizacji projektów oraz mniejszej liczbie nowych inwestycji rozpoczynanych przez deweloperów – tłumaczy Maciej Chmielewski, Senior Partner, Dział Powierzchni Logistycznych i Przemysłowych w Colliers. – 2023 r. przyniósł znaczną poprawę sytuacji na rynku. Koszty budowy spadły, zwiększyła się dostępność generalnych wykonawców, a czas realizacji skrócił się do średnio dziewięciu miesięcy (po otrzymaniu wszystkich potrzebnych pozwoleń do rozpoczęcia budowy). Deweloperzy wrócili więc do większej aktywności, co wpłynęło na kwartalny wzrost wolumenu powierzchni w budowie w drugiej połowie ub. r. Realizacja części projektów, których budowa została rozpoczęta na początku 2022 r., lecz musiała zostać wstrzymana na skutek niepewnej sytuacji gospodarczej, została wznowiona pod koniec 2023 r. i niedługo również zasilą one zasoby rynku – dodaje ekspert.

W 2023 roku deweloperzy rozpoczęli budowę 3,2 mln mkw., z czego ok. 40% stanowiły obiekty spekulacyjne. Rekordy wolumenu powierzchni znajdującej się w trakcie realizacji w 2023 roku padły w województwach: dolnośląskim (832 tys. mkw.), mazowieckim (475 tys. mkw.) oraz łódzkim (402 tys. mkw.). Łącznie na zakończenie 2023 roku w trakcie budowy pozostawało 2,8 mln mkw.

Popyt i stawki czynszów – wzrosty mimo rynkowych wyzwań

Trwałe zainteresowanie najemców powierzchniami przemysłowo-logistycznymi odzwierciedlał relatywnie wysoki popyt brutto, wynoszący 5,7 mln mkw.

Choć pierwsze dwa kwartały roku charakteryzowały się najniższym wolumenem w ciągu czterech ostatnich lat, to w drugiej połowie roku odnotowano zdecydowanie wyższą aktywność najemców – tłumaczy Dominika Jędrak, Dyrektorka Działu Doradztwa i Badań Rynku w Colliers. – Sprawiło to, że pomimo prognoz z czerwca ub. r. wskazujących na spadek wynoszący około 40% w rzeczywistości zmalał on o około 15% r/r. W samym czwartym kwartale wolumen popytu był trzecim najwyższym wynikiem w historii rynku. W 2024 r. możemy spodziewać się stabilizacji popytu na rynku powierzchni przemysłowo-logistycznych – dodaje Dominika Jędrak.

Najwyższy wolumen wynajętej powierzchni osiągnęło województwo mazowieckie (1,5 mln. mkw.). Silną pozycję na rynku utrzymały także Dolny Śląsk z 1 mln mkw. oraz województwo śląskie z 915 tys. mkw. Wzrosty i spadki popytu różniły się w zależności od regionu – podczas gdy lubuskie doświadczyło znaczącego spadku, zachodniopomorskie i pomorskie zanotowały imponujące wzrosty odpowiednio o 70% i 60%.

W minionym roku widoczna była także zmiana struktury umów najmu. Nowe umowy stanowiły 51% popytu, podczas gdy odsetek renegocjacji wzrósł do 40%, w porównaniu do 59% i 34% w roku poprzednim. Wśród branż najemców pozycję lidera utrzymał sektor 3PL, mający 34-proc. udział w rynku. Zaraz za nim uplasowały się e-commerce z 12% i handel z 11%.

Znacząco wzrosły stawki czynszów, co spowodowane było wyższymi kosztami paliw, materiałów budowlanych i finansowania. Obecne nadal pną w górę, choć wzrost ten jest łagodniejszy niż w roku ubiegłym. Najwyższe stawki tradycyjnie zarejestrowano w Warszawie, gdzie kwota bazowa zaczynała się od 4,40 EUR/m²/miesiąc, a najwyższa przekraczała 6,95 EUR/m²/miesiąc. Stawki efektywne w stolicy oscylowały pomiędzy 4,00 a 6,10 EUR/m²/miesiąc. Na innych rynkach regionalnych stawki bazowe mieściły się w przedziale 3,40 do 5,90 EUR/m²/miesiąc, a efektywne wahały się od 2,80 do 5,20 EUR/m²/miesiąc.

Dynamika dostępności i pustostanów

Współczynnik stopy pustostanów wzrósł do 7,3% na koniec grudnia 2023 roku (o 3,3 pp. w stosunku do poprzedniego roku). Jest to rezultat znacznego wolumenu nowej podaży wprowadzonej na rynek w ostatnich latach, z której aż 65% to obiekty zrealizowane w 2022 i 2023 roku. Wyższe stopy pustostanów w nowo oddanych obiektach mogą więc wskazywać na to, że absorpcja nowej przestrzeni magazynowej wymaga więcej czasu niż oczekiwano. Najwyższe współczynniki powierzchni niewynajętej odnotowały województwa świętokrzyskie, lubuskie oraz łódzkie – odpowiednio 18,5%, 14,4% i 10,2%. Najniższy odsetek pustostanów zarejestrowano natomiast w województwach pomorskim (1,5%), podkarpackim (1,7%) i małopolskim (2,1%).

Intratne inwestycje

Już teraz Polska jest drugim największym producentem baterii do samochodów elektrycznych, a planowane inwestycje takie, jak fabryka elementów do akumulatorów w Nysie przez Umicore i PowerCo z grupy Volkswagen czy rozpoczęcie produkcji baterii przez polską spółkę Impact Clean Power Technology w Pruszkowie, umacniają tę pozycję. Jednakże, pomimo tej optymistycznej perspektywy, rynek magazynowy może doświadczać też lekkiej presji na czynsze z powodu relatywnie wysokiej dostępności powierzchni w obiektach istniejących. Może to prowadzić do wyhamowania trendu wzrostowego, a w niektórych przypadkach nawet obniżenia stawek czynszowych.

Kluczowym czynnikiem dla rozwoju rynku przemysłowo-logistycznego pozostaje infrastruktura transportowa, z polskim transportem morskim będącym obecnie w fazie dynamicznego rozwoju. Budowa głębokowodnego nabrzeża w terminalu kontenerowym BalticHub w Gdańsku czy rozbudowa portu w Świnoujściu, a także planowana modernizacja portu w Elblągu, mogą znacząco wpłynąć na wzrost atrakcyjności i dostępności logistycznej, zwłaszcza dla województwa warmińsko-mazurskiego. Równolegle rozwija się też transport lotniczy, z nowymi terminalami cargo w Krakowie-Balicach oraz Lublinie, znajdującymi się obecnie w trakcie budowy, zapowiedzianą budową nowego terminala cargo w Katowice Airport oraz remontem pasa startowego na lotnisku Rzeszów-Jasionka.

Wśród istotnych trendów rynkowych zauważalny jest także znaczący wzrost popularności obiektów oferujących zielone rozwiązania, potwierdzone certyfikatami.

Coraz częściej nowe powierzchnie przemysłowe i logistyczne realizowane są zgodnie z założeniami ESG. To już nie trend, lecz rynkowy standard, który jest korzystny nie tylko wizerunkowo, ale również pod względem finansowym. Znajduje to także odzwierciedlenie w poziomach certyfikatów przyznawanych realizowanym w Polsce budynkom – wyjaśnia Antoni Szwech, Starszy Analityk w Dziale Doradztwa i Badań Rynku w Colliers.

W 2023 r. Panattoni Park Szczecin III jako pierwszy w Polsce projekt przemysłowo-logistyczny otrzymał certyfikat BREEAM na najwyższym poziomie Outstanding, a niedługo później to samo odznaczenie otrzymały jeszcze trzy inne polskie parki. W kolejce do wyróżnienia czekają już kolejne obiekty.

Źródło: Colliers.

GUS o budownictwie mieszkaniowym w styczniu 2024 roku

analiza
Główny Urząd Statystyczny (GUS) o budownictwie mieszkaniowym w styczniu 2024 roku.

Jak informuje GUS, w styczniu 2024 roku oddano do użytkowania mniej mieszkań niż przed rokiem. Wzrosła z kolei liczba mieszkań, na których budowę wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym oraz liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto.

Według wstępnych danych zgromadzonych przez Główny Urząd Statystyczny, w styczniu 2024 roku oddano do użytkowania 14,8 tys. mieszkań, tj. 22,7% mniej niż w analogicznym miesiącu 2023 roku. Deweloperzy przekazali do eksploatacji 8,3 tys. mieszkań – o 25,1% mniej niż przed rokiem, natomiast inwestorzy indywidualni – 6,1 tys. mieszkań, tj. o 22,1% mniej. W ramach tych form budownictwa wybudowano łącznie 97,3% ogółu nowo oddanych mieszkań. W pozostałych formach budownictwa, tj. spółdzielczej, komunalnej oraz społecznej czynszowej oddano do użytkowania łącznie 0,4 tys. mieszkań (wobec 0,2 tys. przed rokiem).

Powierzchnia użytkowa tych nowo wybudowanych mieszkań wyniosła 1,4 mln m2, czyli o 21,0% mniej niż przed rokiem, a jej przeciętna wartość dla 1 mieszkania ukształtowała się na poziomie 95,6 m2. – podsumowuje GUS.

Źródło: GUS.

Nowe, ekologiczne trendy w podbijaniu zagranicznych rynków nieruchomości okiem praktyka

alexander-abero-OypnYfdiQgg-unsplash
Nowe, ekologiczne trendy w podbijaniu zagranicznych rynków nieruchomości okiem praktyka. Istnieje wiele barier i wyzwań, jakie napotykają przedsiębiorcy, którzy chcą wejść ze swoim produktem lub usługą na rynki zagraniczne. W jaki sposób budować strategię komunikacji, by podbić serca zagranicznych konsumentów? Jakie są najnowsze trendy w tym obszarze? Podpowiadamy.

Przy wejściu na rynek międzynarodowy napotykamy na bariery, które mogą znacznie utrudnić proces ekspansji. Dodatkowo, złożoność przepisów prawnych i różnice w regulacjach mogą sprawić trudności w dostosowaniu się do wymogów danego kraju oraz w prowadzeniu działalności. Wysokie koszty wejścia na rynek, konieczność inwestycji początkowych oraz ryzyko walutowe stanowią kolejne istotne bariery – tym razem finansowe. Firmy, które planują ekspansję powinny rozważyć, co może stanąć im na przeszkodzie oraz znać nowe trendy w podbijaniu rynków zagranicznych. Co jest na topie?

Ekologia na pierwszym miejscu

Standardy ekologiczne są nieodłączną częścią współczesnego biznesu. Firmy, które skupiają się na zrównoważonym rozwoju oraz dbałości o środowisko naturalne, odnoszą sukcesy na międzynarodowych rynkach. Dlaczego?

Po pierwsze, coraz więcej konsumentów preferuje produkty ekologiczne, co przekłada się na wzrost popytu na nie. Po drugie, wiele rządów i instytucji wprowadza regulacje promujące zrównoważony rozwój, co może otwierać nowe możliwości biznesowe dla firm działających w tych obszarach. Ponadto, dbałość o środowisko może również przynosić oszczędności poprzez zmniejszenie zużycia surowców, energii i ograniczenie kosztów utylizacji odpadów.

Mając na uwadze nowe regulacje Unii Europejskiej i dążenie do zeroemisyjności, a także różne strategie wprowadzane w ramach Wspólnoty można mieć pewność, że CSR odegra ogromną rolę w biznesie. Firmy, które nie będą działały w myśl zrównoważonego rozwoju mają mniejsze szanse na ekspansję zagraniczną.

Elastyczne podejście i jakość produktów

Kolejnymi elementami, które ułatwiają wejście na rynki zagraniczne jest jakość oferowanych produktów. Klienci coraz częściej rozumieją, że cena nie zawsze jest jedynym kryterium przy wyborze produktu. Oczekują oni wysokiej jakości oraz trwałych rozwiązań, które spełnią ich oczekiwania i będą służyć przez długi czas. Wartość produktu staje się więc kluczowym elementem budowania lojalności i zaufania do marki.

Istotna jest także elastyczność przedsiębiorstw, czyli to, w jaki sposób reagują na zmieniające się warunki ekonomiczne czy trendy. Takie podejście umożliwia im dopasowanie produktów do potrzeb, jakie zaistniały w danej chwili. Np. w momencie gdy inflacja w całej Europie była na wysokim poziomie – firmy z sektora FMCG zaczęły produkować duopaki, by pokazać konsumentom, że mogą oszczędzić. A jednocześnie w ten sposób dbały o swoją sprzedaż.

Należy mieć dobry produkt

Zdaniem Roberta Dąbrowskiego CEO Recevent – dla firmy, która działa w obszarze reklamy outdoorowej ekspansja to zawsze dobre rozwiązanie.

– Reklama outdoorowa, stanowi niezmiennie jedną z najskuteczniejszych form promocji. Nawet w dynamicznym środowisku cyfrowym, reklama zewnętrzna nie tylko utrzymuje swoją pozycję, ale także zyskuje na znaczeniu. Udziały w rynku reklamy outdoor cały czas rosną, co potwierdza jej trwałą i rosnącą siłę oddziaływania na konsumentów. Po okresie pandemii rynek reklamy zewnętrznej przeżył swoiste ożywienie, zyskując drugie życie i wracając do normalności. Wzrost aktywności w przestrzeni publicznej po okresie lockdownów sprawił, że reklama outdoor stała się jeszcze bardziej widoczna i skuteczna – wyjaśnia Robert Dąbrowski, CEO Recevent.

Czy istnieje jedna recepta na sukces? Nie. Należy jednak podejmować odpowiednie kroki, by zbadać rynek, na którym chcemy sprzedawać. W strategii biznesowej należy pamiętać o uwzględnieniu pieniędzy na działania reklamowe, które silnie wspierają sprzedaż i pomagają zbudować markę.

Autor: RECEVENT
Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.

Nieruchomości inwestycyjne ACCIONA w Trójmieście nabierają tempa

Zbożowa Gdynia wizualizacja — smaller
Nieruchomości inwestycyjne ACCIONA w Trójmieście nabierają tempa.

Zeszłoroczny debiut w Gdańsku i w Gdyni, firmy deweloperskiej, należącej do hiszpańskiego koncernu notowanego na GPW w Madrycie, został dobrze przyjęty przez rynek. Zarówno nowoczesne osiedle ZBOŻOWA powstające w gdyńskiej dzielnicy Cisowa, jak i inwestycja KAMIENNA 28, która zakłada rewitalizację XIX-wiecznego młyna olejowego na gdańskim Dolnym Mieście, cieszą się dużym zainteresowaniem klientów.   Obydwa projekty wyróżniają się doskonałą lokalizacją, a także ciekawą ofertą mieszkaniową, która doskonale wpisuje się w obecne potrzeby klientów szukających nieruchomości – tak dla potrzeb własnych jak i na wynajem.
Innym ważnym atutem inwestycji ACCIONA w Trójmieście jest fakt, że powstają w duchu zrównoważonego rozwoju, zgodnie z klasyfikacją Taksonomii UE oraz ekologicznej certyfikacji BREEAM.
Budowa każdego z projektów może pochwalić się również zastosowaniem nowoczesnych technologii inżynieryjnych, co w szczególności dotyczy osiedla ZBOŻOWA w Gdyni, gdzie zakończono zaawansowane prace geotechniczne.
Katarzyna Unold, Dyrektorka Zarządzająca ACCIONA Nieruchomości w Polsce zapowiada, że firma chce związać się z Trójmiastem na dłużej.

Źródło: ACCIONA.

Grupa Fortis podsumowuje 2023 rok na rynku nieruchomości w Polsce

default

Grupa Fortis podsumowuje 2023 rok na rynku nieruchomości w Polsce. Grupa Fortis w 2023 roku zakończyła budowę i komercjalizację dwóch parków handlowych z czego obiekt w Ciechocinku został już sprzedany, a park handlowy w Łowiczu jest w trakcie sprzedaży.

Firma zakończyła również przygotowania do sprzedaży gruntów pod inwestycje mieszkaniowe w Trójmieście i Ciechocinku, z których część sprzedawana jest wraz z projektem i pozwoleniem na budowę. Firma również z sukcesem zamknęła proces sprzedaży inwestycji przy ulicy Duninów w Warszawie, której nowym właścicielem została spółka Villa Duninów. Fortis kontynuuje przygotowania do realizacji kolejnych nieruchomości komercyjnych w tym nieruchomości logistycznych oraz parku handlowego w Łęczycy, a także rozbudowuje dział land development i pracuje nad kolejnymi projektami w tym obszarze na swoją rzecz, jak również na rzecz klientów zewnętrznych.

Mijający okres Grupa Fortis wykorzystała także do wprowadzenia zmian wewnętrznych, aby móc w pełni wykorzystać pojawiający się na jej usługi popyt oraz możliwości inwestycyjne, które powstają na rynku. Do firmy dołączyły nowe osoby w tym osoba w randze członka zarządu odpowiedzialna za kwestie prawne, co w przypadku naszego działania jest szczególnie ważne. Grupa Fortis specjalizuje się w tematach trudnych, które wymagają wielu zabiegów prawnych oraz dużej wiedzy technicznej. Realizując zlecenia dla naszych klientów obejmujące między innymi pozyskanie i przygotowanie gruntów pod realizację inwestycji spotykamy się z takimi wyzwaniami jak: dostępność i możliwość przebudowy infrastruktury drogowej zlokalizowanej w pobliżu działek, ochrona konserwatorska, zmiana planów zagospodarowania przestrzennego, kwestie właścicielskie, kwestie klasyfikacji gruntów, czy też kwestie wodne” – mówi Sebastian Wiśniewski, Założyciel i Zarządzający Grupą Fortis.

Obecnie obok inwestycji komercyjnych pracujemy nad przygotowaniem do sprzedaży nieruchomości, często są to działki z kompletną dokumentacją umożliwiającą rozpoczęcie budowy w Warszawie, Ciechocinku i Jastarni. Wierzymy w destynacje typowo wakacyjne stąd między innymi prace nad kameralnym projektem w nadmorskiej Jastarni, który znajduje się w bardzo dobrej, centralnej lokalizacji” – podkreśla Sebastian Wiśniewski.

Grupa Fortis specjalizuje się w inwestycjach trudnych i przygotowuje projekty, które z jednej strony wymagają wiele wysiłku podczas prac przygotowawczych, ale z drugiej potencjalnie oferuje znaczący zwrot na kapitale dla podmiotów decydujących się na zakup przygotowanych już przez nas gruntów. Nieustannie również pracujemy nad rozwojem kolejnych projektów deweloperskich. Wkrótce mamy nadzieję uruchomić realizację parku handlowego w Łęczycy, którego głównym najemcą będzie sieć handlowa Lidl” – podsumowuje Sebastian Wiśniewski.

Źródło: Grupa Fortis.

Ostatni kwartał 2023 roku na rynku biurowym w regionach – raport BNP Paribas Real Estate Poland

Raport At A Glance BNP RE Poland - biura w regionach
BNP Paribas Real Estate Poland podsumowuje rynek nieruchomości w segmencie biurowym na koniec ubiegłego roku. Wolumen powierzchni biurowej w budowie na ośmiu największych rynkach regionalnych w Polsce, choć jest większy niż w Warszawie, zdecydowanie się zmniejsza. Takie wnioski płyną z raportu „At a Glance – rynek powierzchni biurowych w miastach regionalnych w IV kwartale 2023 roku” przygotowanego przez ekspertów BNP Paribas Real Estate Poland. Na koniec grudnia 2023 roku zaobserwowano także rekordowy wskaźnik pustostanów.

Ostrożne inwestycje

Na koniec ostatniego kwartału 2023 roku całkowite zasoby nowoczesnej powierzchni biurowej na ośmiu największych rynkach regionalnych poza Warszawą (Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Katowice, Poznań, Łódź, Lublin, Szczecin) wyniosły prawie 6,67 mln m kw. W minionym roku deweloperzy dostarczyli na rynek biurowy w regionach 21 nowych budynków, które łącznie przyniosły prawie 280 tys. m kw. nowej powierzchni do wynajęcia. Do największych inwestycji zrealizowanych w 2023 roku można zaliczyć Ocean Park B oraz Kreo w Krakowie, Craft w Katowicach oraz Nowy Rynek E w Poznaniu. IV kwartał przyniósł z kolei największe inwestycje w Krakowie (Mogilska 35 Office, The Park Kraków II) oraz w Poznaniu (nowa siedziba firmy Tetos).

Choć w perspektywie kolejnych kwartałów więcej nowej powierzchni zostanie oddane do użytkowania w miastach regionalnych niż w stolicy, to wolumen powierzchni w budowie na koniec grudnia 2023 roku jest mniejszy o 40% w porównaniu do analogicznego okresu w 2022 roku. Jak zapowiadają deweloperzy, w ośmiu głównych rynkach biurowych w Polsce w latach 2024-2026 zostanie oddane 367 tys. m kw.,
z kolei w Warszawie jedynie 238 tys. m kw. nowej powierzchni biurowej.

Według ekspertów BNP Paribas Real Estate Poland sytuacja jest dynamiczna i start kolejnych inwestycji może przyśpieszyć ze względu na mniejszą podaż powierzchni biurowej. Niemniej jednak, zmniejszający się wolumen powierzchni w budowie jest jednym z najważniejszych czynników kształtujących rynek biurowy w miastach regionalnych w całym 2023 roku.

Mniejsze powierzchnie, więcej udogodnień

Na przestrzeni ostatnich 2-3 lat większość firm zmniejszyła swoją powierzchnię biurową o ok. 20-30% w porównaniu do umów, które były zawierane przed pandemią. Jest to efekt modelu pracy hybrydowej, który przyjęło wiele firm.

Przestrzenie biurowe przeszły rewolucje. Firmy, chcąc zachęcić pracowników do powrotu do biura coraz większą wagę przywiązują do udogodnień wspierających dobre samopoczucie pracownika. Większość z nich wspiera stronę fizyczną lub psychiczną dobrego samopoczucia, m.in. pokoje do relaksu, dostęp do świeżego powietrza czy ciche przestrzenie do refleksji. Dodatkowo oferta gastronomiczna, fitness, centrum medyczne w biurowcu czy bezpłatne posiłki – takich m.in. usług oczekują pracownicy wracający do biur – ocenia Agnieszka Witkowska, Konsultantka, Reprezentacja Najemcy, Sektor Biurowy BNP Paribas Real Estate Poland.

Jednocześnie na koniec roku 2023 na ośmiu głównych rynkach regionalnych zaobserwowano rekordy jeśli chodzi o poziom wakatów w istniejących biurowcach. Do wynajęcia od zaraz oferowane było około 17,5% powierzchni biurowej, co w ujęciu kwartalnym stanowi wzrost o 0,2 p.p., a w ujęciu rocznym wzrost o aż 2,2 p.p. Najwyższy wskaźnik pustostanów odnotowano w Katowicach (21,5%), najniższy zaś w Szczecinie (4,8%).

Trend wynajmowania powierzchni na zapas mamy za sobą. Optymalizacja zajmowanej powierzchni przekłada się na zmniejszenie średniej wielkości wynajmowanej powierzchni, która na koniec roku wynosiła 938 m kw., podczas gdy rok wcześniej – 966 m kw. Aktywność najemców w 2024 roku będzie zależała od ogólnej sytuacji makroekonomicznej oraz dalszych planów ekspansji poszczególnych firm. Dodatkowo wiele organizacji będzie dążyć do zgodności ze standardami ESG – podkreśla Dorota Mielke, Zastępczyni Dyrektorki, Dział Wynajmu Powierzchni Biurowych BNP Paribas Real Estate Poland.

Raport podsumowujący powierzchnie biurowe w regionach w czwartym kwartale 2023 roku pokazuje, że popyt brutto między październikiem, a końcem grudnia wyniósł 219,1 tys. m kw. i był o 11% większy od całkowitego wolumenu transakcji najmu zarejestrowanych kwartał wcześniej. Najwięcej biur wynajęto w Krakowie (80,2 tys. m kw.), Wrocławiu (43,3 tys. m kw.) oraz Poznaniu (27,7 tys. m kw.).

Analizując wyniki z całego roku, widać, że aktywność najemców utrzymuje się na stabilnym poziomie. W całym 2023 podpisano umowy na ponad 750 tys. m kw., co stanowi wzrost o 20% względem roku poprzedniego.

Źródło: BNP Paribas Real Estate Poland.