WGN sprzedaje grunt inwestycyjny w Piotrkowie Trybunalskim

5453-3

WGN jest wyłącznym agentem sprzedaży atrakcyjnej nieruchomości inwestycyjnej. Jest nią grunt w Piotrkowie Trybunalskim.

Przedmiotem sprzedaży jest grunt inwestycyjny, który mieści się w centrum miasta Piotrków Trybunalski. Działka inwestycyjna ma powierzchnię 5566 metrów kw. Największym atutem gruntu jest jego lokalizacja, przy jednej z głównych dróg w mieście. Obszar objęty jest miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, z przeznaczeniem 3MŚ, pod zabudowę wielofunkcyjną, śródmiejską. Cena ofertowa nieruchomości inwestycyjnej wynosi 3 337 200 złotych.

Nieruchomość inwestycyjna Marynarska Business Park w Warszawie pozyskała najemcę na 4.000 mkw.

Marynarska-Business-Park
Sitel Group® jest firmą, która specjalizuje się w dziedzinie obsługi klienta. Firma przeniesie swoją warszawską siedzibę do nieruchomości komercyjnej Marynarska Business Park.

W ramach nieruchomości komercyjnej Marynarska Business Park nowy najemca  zajmie 4.000 metrów kw.powierzchni biurowej.  Aby znaleźć optymalną powierzchnię biurową, najemca po raz kolejny zdecydował się skorzystać z doświadczenia specjalistów z Cresa Polska.
Inwestycja komercyjna Marynarska Business Park to nowoczesny kompleks biurowy w Warszawie. Aby zapewnićswoim najemcom jeszcze lepsze warunki, części wspólne kompleksu biurowego są modernizowane. Założeniem jest poszerzenie oferty gastronomicznej i powiększenie terenów zielonych wokół biurowców. Właścicielem kompleksu są fundusze typu private equity zarządzane przez Pinebridge Benson Elliot LLP, którego lokalnym partnerem operacyjnym jest Syrena Real Estate.

 

– Firma Sitel Group® przez 17 lat, czyli od początku swojej obecności w Polsce, korzystała z powierzchni biurowej w Empark Mokotów Business Park. Klient powierzył nam znalezienie nowej siedziby na terenie Warszawy spełniającej nowoczesne standardy. Ostatecznie najemca wynajął 4.000 mkw. powierzchni biurowej w Marynarska Business Park przy ul. Taśmowej 7, z której zacznie korzystać w marcu 2022 r. Cieszymy się, że po raz kolejny mogliśmy reprezentować Grupę Sitel. Jestem przekonana, że nowa siedziba zapewni jej pracownikom najwyższy komfort i przyjazne środowisko pracy, do wyłącznej dyspozycji firmy będą m.in. 2 tarasy – mówi Martyna Balcer, Associate Director w dziale reprezentacji najemców biurowych w firmie Cresa Polska.

Nieruchomość komercyjna Warsaw UNIT przyciąga ponadczasową architekturą i nowoczesnymi rozwiązaniami technologicznymi

Bez tytułu

Nieruchomość komercyjna Warsaw UNIT został oficjalnie zaprezentowany. W biurowcu pojawił się nowy najemca.

Najwyższy warszawski drapacz chmur przy Rondzie Daszyńskiego wyróżnia się ponadczasową modernistyczną architekturą i nowoczesnymi rozwiązaniami technologicznymi. Przeprowadzkę do wieżowca zakończyła właśnie firma ubezpieczeniowa Warta. Właścicielem obiektu jest Ghelamco. Zarządcą budynku jest CBRE, międzynarodowa firma doradcza, która ma w nim także swoją siedzibę.

 

Nieruchomości komercyjne w Polsce: spokojne lato w biurowych regionach

floriane-vita-88722-unsplash
W trzecim kwartale zasoby nowoczesnej powierzchni biurowej poza Warszawą powiększyły się o niespełna 20 tys. m kw. W tym czasie najemcy wynajęli ponad 113 tys. m kw. powierzchni, w większości podpisując nowe umowy bądź renegocjując warunki dotychczasowych kontraktów. Pracownicy powoli wracali do biur, najemcy organizowali się w nowej, hybrydowej rzeczywistości, a właściciele biurowców i zarządcy coraz głośniej zaczęli mówić o rosnących kosztach mediów. Tak rysuje się trzeci kwartał na regionalnych rynkach biurowych w podsumowaniu przygotowanym przez ekspertów BNP Paribas Real Estate.

Pod koniec kwartału łączna powierzchnia biur w regionach zbliżyła się do poziomu 6 mln m kw., a największymi lokalnymi ośrodkami biurowymi pozostają: Kraków (27 proc. całkowitej dostępnej powierzchni), Wrocław (21 proc.) oraz Trójmiasto (16 proc.). Od lipca do sierpnia na listę nowych biurowców wpisały się zaledwie 4 budynki – dwa w Katowicach i po jednym w Łodzi i Krakowie – o łącznej powierzchni 19,3 tys. m kw. Ożywienia w nowej podaży można spodziewać się w obecnym kwartale. W regionach buduje się około 280 tys. m kw. nowych biur z przewidywanym terminem oddania do użytkowania jeszcze w tym roku. Najwięcej w Krakowie i w stolicy Dolnego Śląska. Eksperci BNP Paribas Real Estate zwracają uwagę, że rynki biurowe w regionach coraz większą uwagę przykładają do kwestii ESG (Enviromental, Social, Governance), dostrzegając w nich nie tylko aspekty środowiskowe czy etyczne, ale również ekonomiczne.

Biurowce muszą być odpowiedzialne klimatycznie i społecznie. Inwestorzy, deweloperzy, zarządcy i najemcy coraz częściej zdają sobie sprawę, że ESG i uwzględnianie czynników środowiskowych, odpowiedzialności społecznej i ładu korporacyjnego to nie krótkotrwała moda czy greenwashing, ale nasza nowa normalność. Wpływ na to mają nie tylko nowe regulacje, ale też zmiana naszego podejścia do otoczenia i środowiska. Oczywiście, jesteśmy dopiero na początku pewnej transformacji, ale już dziś widzimy, że projekty ze znaczkiem ESG będą miały większą wartość i pozwolą lepiej zarobić.

Mikołaj Laskowski, Head of Office Agency, BNP Paribas Real Estate

Liderem wynajmu w trzecim kwartale okazał się Kraków, w którym odnotowano popyt w wysokości prawie 31 tys. m kw. Z nieco gorszym wynikiem na podium znalazł się Wrocław, ponad 28 tys. m kw., a także biura w Gdańsku, Gdyni i Sopocie, które przyciągnęły najemców na prawie 21 tys. m kw. powierzchni. W sumie od lipca do końca września najemcy podpisali umowy na ponad 113 tys. m kw. powierzchni, a od początku roku na łącznie ponad 379 tys. m kw. Z analizy struktury popytu za trzeci kwartał wynika, że został on zdominowany przez nowe umowy najmu, które stanowiły aż 66 proc. wszystkich transakcji. 26 proc. przypadło na renegocjacje, a tylko 8 proc. na ekspansje. Najaktywniejszym sektorem wynajmującym powierzchnie biurowe było IT i usługi (28 proc.) oraz firmy specjalizujące się w produkcji (18 proc.).

Pomimo zwiększonego zainteresowania ze strony najemców, zwłaszcza, jeśli porównamy je do 2020 roku, nadal widzimy dużą ostrożność przy podejmowaniu decyzji. To wpływa i będzie wpływać na wydłużenie czasu potrzebnego na wynajem większości projektów. Konsekwentnie, najbardziej aktywne w poszukiwaniu biur pozostają firmy z sektora IT i nowoczesnych usług dla biznesu, nawet w sytuacji, w której obowiązującym modelem pracy jest w nich hybryda, albowiem te sektory są zaprzyjaźnione z mieszanym modelem pracy od dawna

Klaudia Okoń, Konsultant w dziale Business Intelligence Hub & Consultancy

Z analizy przygotowanej przez Business Intelligence and Consultancy HUB wynika, że po trzech kwartałach na 8 największych biurowych rynkach regionalnych było łącznie 806 tys. m kw. wolnych powierzchni. Przełożyło się to na średni wskaźnik pustostanów na poziomie 13,5 proc., o zaledwie 0,1 p.p. więcej niż drugim kwartale i 1,6 p.p. więcej niż a analogicznym okresie przed rokiem. Najwięcej wolnych biur pod koniec września znajdowało się w Łodzi, najmniej w Szczecinie.
Trzeci kwartał okazał się stabilny dla wywoławczych stawek czynszów, które nie odbiegały od tych notowanych w pierwszym i drugim kwartale. Autorzy raportu zwracają jednak uwagę, że rynek należący do najemcy i rosnące oczekiwania względem zachęt powodują skuteczną obniżkę czynszów efektywnych.

Źródło: BNP Paribas Real Estate.

Nieruchomość inwestycyjna Go Park! w Jaśle z nowym najemcą na powierzchnię handlową

default

W największym w mieście parku handlowym – Go! Park Handlowy – swój sklep otworzy sieć elektromarketów Media Expert.

Obiekt zlokalizowany przy drodze krajowej DK 73 Krosno-Gorlice będzie największym parkiem handlowym w mieście.
W ramach nieruchomości komercyjnej o charakterze handlowym nowy najemca zajmie  powierzchnię ok. 620 metrów kw. Rozpoczęły się prace przygotowawcze na budowie. Otwarcie obiektu zaplanowane jest na koniec 2022 r. Za komercjalizację powierzchni odpowiada firma Mallson Polska.

Inwestowanie w nieruchomości: Walter Herz skomercjalizuje budynki w warszawskiej inwestycji OKAM

Inwestycja OKAM na terenie dawnej fabryki samochodow przy ulicy Jagiellonskiej w Warszawie_fot. Walter Herz

Firma Walter Herz została wybrana na agenta wyłącznego, który odpowiada za  proces komercjalizacji powierzchni magazynowych, produkcyjnych i biurowych w inwestycji komercyjnej OKAM.

Inwestycja komercyjna OKAM znajduje się na terenie dawnej fabryki samochodów przy ulicy Jagiellońskiej w Warszawie. Pod koniec lipca br. deweloper zawarł jedną z największych transakcji inwestycyjnych, jakie odnotowane zostały dotychczas na rynku nieruchomości w Polsce. Inwestor zakupił tereny przemysłowe z zabudowaniami po dawnej fabryce samochodów na warszawskim Żeraniu. Tereny mają powierzchnię 62 hektarów.

– Inwestycja ma duży potencjał. Dysponuje aktualnie 14 tys. mkw. dostępnej powierzchni biurowej i usługowej oraz 180 tys. mkw. powierzchni magazynowych, a także 80 tys. mkw. powierzchni przeznaczonej pod place ekspozycyjne i parkingi. Należy zaznaczyć, że większość powierzchni wyróżnia się szeroką gamą parametrów, co stanowić może idealne rozwiązanie dla klientów poszukujących powierzchni najmu o niestandardowych wymiarach. Hale i biura mają od 3 do ponad 20 metrów wysokości. Obiekt zapewnia bardzo dużą ilość parkingów i placów utwardzonych o wysokiej nośności. Unikalnym atutem kompleksu jest natomiast wewnętrzna bocznica kolejowa. Dzięki dużej różnorodności, co do parametrów lokali, możemy sprostać wymaganiom nawet najbardziej wymagających klientów  – informuje Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner/CEO w Walter Herz.

Co czeka rynek nieruchomości w 2022 roku?

Greendustry wizualizacja

Ubiegły rok w branży nieruchomości zostanie najprawdopodobniej zapamiętany jako okres hossy, wzrostu i szeroko pojętej prosperity. Rok 2022 maluje się jednak dwojako. Z jednej strony możliwy jest powrót do zrównoważonego rynku, spokojniej rosnących cen i wyhamowania rozpędzonego boomu sprzedażowego, z drugiej jednak pojawiają się symptomy kolejnych wzrostów.

Spis treści:
Będzie jeszcze drożej?
Ceny wyhamują?


Według NBP w 2022 roku najprawdopodobniej nie zmieni się wiele względem tego, co widzimy już dzisiaj. Z opublikowanych danych wynika, że mieszkania na rynku pierwotnym podrożały w ostatnim kwartale o ponad 2%, a na rynku wtórnym o 5%. Aktualnie rynek mieszkaniowy w dużej mierze definiuje dysproporcja popytowo-podażowa. W nadchodzącym roku możliwy jest jednak powrót do równowagi, o ile strona popytowa nieco osłabnie, a produkcja mieszkań z jakiegoś powodu istotnie nie zwolni. Według Jarosława Jędrzyńskiego, eksperta portalu RynekPierwotny.pl, najważniejszymi czynnikami mogącymi wpłynąć na rozwój rynku nieruchomości mieszkaniowych są postępująca inflacja, załamanie notowań złotego, perspektywa drastycznych podwyżek stóp procentowych w kolejnych miesiącach, wejście w życie regulacji Polskiego Ładu, inwestycyjna mobilizacja funduszy PRS czy wciąż nieznana perspektywa wygaszenia pandemii (RynekPierwotny.pl).


Będzie jeszcze drożej?


Prognozy są dość różnorodne i zależą od tego, na czym dokładnie będziemy skupiać naszą uwagę. Polski Instytut Ekonomiczny spodziewa się aż 10% wzrostu cen mieszkań w 2022 roku i 8% wzrostu w roku 2023. Zgodnie z ich analizą będzie to spowodowane rosnącą presją kosztową – głównie skokowym wzrostem cen materiałów oraz wysoką dynamiką wynagrodzeń w budownictwie. Wzrost cen nieruchomości powinna nieco ograniczać duża liczba nowych mieszkań oddawanych do użytku. W okresie od stycznia do października była ona o 4,1% większa niż w 2020 r. Taki wynik oznacza dynamiczne przyspieszenie w ostatnich 3 miesiącach – średni wzrost w samym III kwartale przekraczał 8% r./r. Zauważalnie rośnie również liczba zaczynanych prac budowlanych – obecnie jest ona nawet o 23% większa niż w latach 2018 i 2019. Jeszcze bardziej wzrosła ilość wydawanych pozwoleń na budowę. PIE jest zdania, że ta aktywność powinna przyśpieszyć w 2022 r. i utrzymać się na wyższym poziomie przez najbliższe 2 lata. Spowolnienie będzie można zaobserwować prawdopodobnie dopiero w kolejnych latach, kiedy to największym problemem stanie się niedobór gruntów inwestycyjnych w dobrych lokalizacjach. – Ceny mieszkań będą wzrastać, ponieważ ceny praktycznie wszystkich materiałów budowlanych rosną, a na dodatek mamy jeszcze inflację. Tym samym przeciętny Kowalski postanawia wyciągnąć swoje oszczędności z lokat i umieścić je właśnie na rynku mieszkaniowym. Deweloperzy w większości przypadków z góry zapowiadają wzrost cen w niedalekiej perspektywie również dlatego, że wkrótce trzeba się będzie podporządkować nowym przepisom prawnym – Ustawie Deweloperskiej i Nowemu Ładowi – mówi Wojciech Orzechowski, deweloper, mentor, twórca Warsztatów WIWN(R), wydawca Strefy Nieruchomości®. Podobnie myśli Karolina Opach, kierownik działu sprzedaży w spółce Quelle Locum. – Moim zdaniem ceny nie tyle utrzymają obecny wzrost, co jeszcze go przebiją. Symptomów zbliżających się podwyżek jest wiele. Inflacja, podwyżka stóp procentowych, drożejące materiały i działki wpłyną znacząco na wzrost cen mieszkań. Wszystko to będzie skutkować mniejszą zdolnością kredytową i mniejszą szansą na zakup własnego mieszkania. Jeszcze bardziej niż teraz przejdą więc one w ręce inwestorów, którzy dysponują gotówką. Kupujący, którzy czekają na gwałtowny spadek cen w 2022 r., będą więc rozczarowani – zauważa.


Ceny wyhamują?


Innego zdania są natomiast analitycy Pekao, którzy wskazują, że w przyszłym roku czeka nas jednak zahamowanie wzrostu cen nieruchomości – prawdopodobnie w II kwartale 2022 r. Ich zdaniem wzrost stóp procentowych może doprowadzić do wypchnięcia z rynku część inwestorów finansujących zakup lokalu kredytem. Eksperci przewidują, że ceny nieruchomości wzrosną wtedy o 3,2%, jednak w drugiej połowie 2022 r. wzrosty te wyhamują. Podobnego zdania jest również analityk HRE Investments Bartosz Turek – jego zdaniem 2022 rok może być czasem względnego uspokojenia branży. Przez ostatnie kwartały na wzrost cen mieszkań składało się wiele czynników: dynamiczny wzrost wynagrodzeń, sprawna odbudowa gospodarki czy rosnący optymizm rodaków. Wiele wskazuje jednak na to, że niektóre z tych czynników stracą przynajmniej część swego impetu. Ważne dla rozwoju sytuacji były najniższe w historii stopy procentowe. Jednak w konsekwencji trzech podwyżek raty kredytów mieszkaniowych również powinny pójść w górę. To może przełożyć się na mniejszy popyt na mieszkania, jednak wcale nie musi, jeśli na przykład rządowy program kredytów bez wkładu własnego okaże się sukcesem. – Drastyczne załamanie rynku jest mało prawdopodobne. Bardziej realny scenariusz jest taki, że rynek  faktycznie nieznacznie się ochłodzi, ale tylko do pewnego punktu. Siłą rozpędu ceny nie zmienią się przez zimę, ale zmiany mogą być zauważalne już wiosną. Pod koniec roku spodziewam się większego wyhamowania, a nawet pewnych spadków cen w dużych miastach. Wszystko jest zależne od tego, jak będą się zachowywały pary walutowe złoty-euro oraz złoty-dolar USD. Jeżeli złotówka będzie bardzo słaba, to  wiele mieszkań w większych miastach może zostać wykupionych przez zagraniczne fundusze – mówi Cezary Chybowski, prezes Reliance Polska, właściciel portalu inwestycyjnego Obligain.


Na chwilę obecną trudno jest stwierdzić, który scenariusz jest najbardziej prawdopodobny. Nie da się jednak ukryć, że dalszy wzrost cen nieruchomości jest jak najbardziej możliwy i pojawia się w wielu przewidywaniach ekspertów. Zasadne wydaje się więc zadanie pytania czy dalsze wzrosty mogą w końcu doprowadzić do powstania bańki na rynku nieruchomości? Badania globalne wskazują, że takie ryzyko jest w Polsce jednym z najniższych wśród wszystkich państw Unii Europejskiej. Dlaczego tak jest tłumaczy Bartłomiej Rzepa, członek zarządu spółki realizującej inwestycję Osiedle Symbioza: – Po pierwsze, za wzrostem cen mieszkań idą podobne wzrosty, jeśli chodzi o zamożność Polaków. To zdecydowanie wyróżnia nas na tle innych państw w Europie. Po drugie, stosunkowo dużo mieszkań jest kupowanych w naszym kraju za gotówkę. W tym względzie sytuacja wygląda na bezpieczną i przewidywalną.

artykuł ekspercki / materiał prasowy

 

Rynek nieruchomości komercyjnych: centra handlowe mają się coraz lepiej

Yoram_Reshef_2

Pandemia, kolejne lockdowny, trudna sytuacja najemców, brak rządowego wsparcia dla wynajmujących, funkcjonowanie w „najwyższym reżimie sanitarnym” i związane z tym restrykcje, niepewność związana z brakiem planu odmrażania gospodarki, to rzeczywistość centrów handlowych w 2021 roku. Od maja powoli luzowano obostrzenia najpierw dla handlu, a następnie dla gastronomii i miejsc rozrywki.

Spis treści:
Klienci do centrów handlowych wracali powoli
Nie narzeka również gastronomia
Covid przyspieszył transformację centrów handlowych

Zarządzający centrami handlowymi podczas każdego z lockdownów ponosili koszty abolicji czynszowej i koszty oferowanych najemcom upustów w czynszach, jednocześnie cały czas realizując zobowiązania finansowe wobec podmiotów zewnętrznych. W ten sposób rząd przerzucił koszty wprowadzanych lockdownów na właścicieli i zarządców centrów handlowych, nie proponując im żadnej pomocy. Wprowadzono również administracyjne regulacje w zakresie rozliczeń czynszowych pomiędzy właścicielami i najemcami. Decyzje te zantagonizowały obie strony. Gdy klienci wracali do centrów handlowych, poza zasięgiem ich wzroku toczyły się negocjacje galerii ze swoimi najemcami. W Blue City szybko dogadaliśmy się z każdym z najemców, ale prowadziliśmy rozmowy z każdym indywidualnie.

Ceny wynajmu powierzchni w centrach handlowych musiały spaść, bo alternatywą była utrata najemców. Optymistycznie szacujemy, że do stawek sprzed pandemii wrócimy w przyszłym roku. W wersji pesymistycznej może to być dopiero 2023 rok. Wszystko zależy od sytuacji pandemicznej i gospodarczej.

Pandemia zmieniła nie tylko stawki, ale także długości umów. Dawniej standardem było 5-10 lat. Dziś, gdy ryzyko biznesowe jest większe, większość umów jest na 5 lat lub mniej. Najemcy boją się dłuższych umów, ale i właściciele centrów handlowych nie chcą dziś podpisywać długich kontraktów z niskimi stawkami, bo równie dobrze za rok możemy mieć boom na rynku.

Jednak na razie właściciele centrów handlowych będą się musieli przyzwyczaić do tego, że zainwestują więcej, a zarobią mniej. Naturalną koleją rzeczy jest to, że po lepszych latach zawsze przychodzą gorsze.

Klienci do centrów handlowych wracali powoli
Dopiero październik przyniósł zadowalające wyniki. W porównaniu do 2019 r. w Blue City brakowało kilka procent klientów. Mocno na plus zaskoczyły nas wyniki odwiedzalności miejsc rozrywki. Jesień przyniosła niektórym naszym najemcom rozrywkowym więcej klientów niż w 2019 roku.

Nie narzeka również gastronomia
Szkoda, że nie udało się przywrócić na czas pandemii zakazu handlu w niedziele, który zabiera nam cztery-pięć razy w miesiącu po kilkadziesiąt tysięcy klientów. Niedziele handlowe rozładowałyby ruch i przyspieszyłyby odrabianie strat przez najemców.
Z powodu pandemii zmieniły się zwyczaje odwiedzających centra handlowe. Mimo, że klienci powrócili do robienia zakupów, to spędzają w centrach handlowych zdecydowanie mniej czasu. Ludzie przychodzą, szybko kupują to, po co przyszli i wychodzą, jednorazowo wydając więcej, niż przed pandemią.

Covid przyspieszył transformację centrów handlowych
Nikt już nie ma wątpliwości, że nie mogą już być obiektami, gdzie ludzie przychodzą wyłącznie na zakupy. Muszą się stawać centrami lokalnej społeczności. Blue City od dawna łączy w sobie funkcje sklepowe z rozrywkowymi i biurowymi. Robiliśmy to, gdy jeszcze nie było to popularne. Duża przestrzeń pozwoliła nam zrobić na wyższych piętrach to, czego inni nie mogli. Dziś mamy w galerii salę zabaw Inca Play, kino Helios, szkołę tańca, park rozrywki TEPfactor i inne atrakcje, które przyciągają ludzi do centrum.
Kluczem do sukcesu centrów handlowych jest bycie otwartym na zmiany i umiejętne odpowiadanie na aktualne preferencje klienta, a także zwinność w działaniu i operacyjna zdolność do wprowadzania zmian w odpowiednio szybkim tempie. Za wcześnie dziś mówić
o końcu centrów handlowych i tradycyjnego handlu. Tym bardziej, że po szczytowych zakupach internetowych podczas lockdownów, które osiągały wartość nawet 12 proc., zainteresowanie cyfrowym nabywaniem towarów spadło i utrzymuje się na poziomie 7,4 – 8,4 proc. Świadczy to o przyzwyczajeniach Polaków, którzy cenią sobie bezpośrednie zakupy w sklepach tradycyjnych.

Autor: Yoram Reshef, wiceprezes Blue City sp.z o.o.

Nieruchomości komercyjne w Warszawie przyciągają biurowych najemców

Magdalena Czempinska_Knight Frank

Wolumen nowej podaży w pierwszych trzech kwartałach 2021 roku osiągnął poziom niemal 300 000 m kw., co było wartością jedynie o 5% niższą od wyniku osiągniętego w całym ubiegłym roku na rynku biurowym w Warszawie. Sukcesywnie oddawane do użytku kolejne projekty nie zachęcają jednak deweloperów do rozpoczynania nowych inwestycji. Obecnie wolumen projektów biurowych na etapie realizacji jest najniższy od dekady i szacowany jest na około 353 000 m kw. Decyzje coraz większej liczby firm, które deklarują powrót do biur przynajmniej w wariancie hybrydowym napawają optymizmem, a potwierdza to również wzrost aktywności najemców w III kw. w porównaniu do poprzedniego kwartału. Współczynnik pustostanów utrzymuje się na stabilnym poziomie 12,5%.

Zrealizowane w pierwszych trzech kwartałach wielkoskalowe inwestycje biurowe: Skyliner (48 500 m kw., Karimpol Polska), Generation Park Y (44 200 m kw., Skanska Property Poland), Warsaw UNIT (56 400 m kw., Ghelamco) i Widok Towers (28 600 m kw., S+B Gruppe) stanowiły 1/3 nowej podaży na warszawskim rynku biurowym. Dzięki dostarczonym na rynek 300 000 m kw. nowoczesne zasoby wzrosły do poziomu 6,16 mln m kw.

„Na podstawie przeanalizowanej przez nas podaży w realizacji do końca 2021 roku na rynek powinno trafić jeszcze około 60 000 m kw. Jeśli deweloperzy nie przesuną dat otwarcia, rok 2021 osiągnie drugi (po 2016 roku) najwyższy wynik po stronie podaży w historii warszawskiego rynku biurowego. Obserwując obecną aktywność deweloperów można z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że rok 2022 będzie dla odmiany jednym z najsłabszych pod względem wolumenu zrealizowanej nowej powierzchni biurowej. Projekty z terminem oddania do użytku na 2022 rok oferują ponad 230 000 m kw. powierzchni biurowej. Ten poziom wynika bezpośrednio z niepewności związanej z rozwojem pandemii COVID-19, która sprawiła, że w 2020 roku wiele decyzji o rozpoczęciu nowych inwestycji zostało wstrzymanych do czasu zakończenia pandemii i powrotu aktywności najemców,” – komentuje Magdalena Czempińska, Dyrektor w dziale Badań Rynku w Knight Frank.

Obecnie wolumen projektów biurowych na etapie realizacji jest najniższy od dekady i jest szacowany na około 353 000 m kw.

W minionym kwartale odnotowano wzrost aktywności najemców w porównaniu do II kw. 2021 roku. Podpisane umowy obejmowały niemal 150 000 m kw. W rezultacie tego wolumen popytu zanotowany od początku roku osiągnął blisko 400 000 m kw. i był o około 10% niższy niż w analogicznym okresie 2020 roku.

„Mimo pozytywnego trendu jakim jest większa dynamika działań najemców w trzecim kwartale, odnotowany popyt od początku roku jest najniższy od ponad 10 lat. Kolejny kwartał z rzędu zarejestrowano bardzo wysoki udział renegocjacji umów najmu w wolumenie wynajętej powierzchni i stanowiło około 41%. Pomimo szerokiej oferty w ramach inwestycji na etapie realizacji, zainteresowanie najemców projektami w budowie jest relatywnie małe, a udział umów przednajmu w całkowitym popycie wyniósł zaledwie 10%, przy średnim kwartalnym wyniku z lat 2011-2020 na poziomie 20%. Struktura lokalizacji wolumenu najmu z trzech kwartałów bieżącego roku pokazuje, że największym zainteresowaniem najemców cieszyły się strefy centralne (ponad 228 000 m kw. ) oraz Służewiec (ponad 60 000 m kw.),” – wyjaśnia Magdalena Czempińska.

Wzrost aktywności najemców w porównaniu z II kwartałem 2021 roku oraz relatywnie niewielki przyrost nowej podaży sprawiły, że współczynnik pustostanów w III kw. 2021 roku ustabilizował się na poziomie z czerwca 2021. W stolicy dostępne jest nadal 12,5% całkowitych nowoczesnych zasobów biurowych, czyli 768 000 m kw. powierzchni. Ofertę na wynajem poszerzają dodatkowo inwestycje z powierzchnią oferowaną do wynajęcia w ramach podnajmu. W III kw. 2021 roku zidentyfikowano co najmniej 80 000 m kw. takich biur w Warszawie.

„Współczynnik pustostanów wykazuje wyraźne zróżnicowanie pod względem lokalizacji. W obszarach centralnych wyniósł on 13,2% (spadek o 0,6 pp. w porównaniu z II kw. 2021), natomiast w rejonach poza centrum 11,9% (wzrost o 0,5 pp. w ciągu kwartału),” – dodaje Magdalena Czempińska.

Zmieniająca się sytuacja rynkowa nie wpłynęła na wywoławcze stawki czynszu, które utrzymywały się dotychczas na stabilnym poziomie (poza niewielkimi korektami odnotowanymi w I kw. 2021 głównie w centralnie zlokalizowanych obiektach). Czynsze wyjściowe w Centralnym Obszarze Biznesu, uwzględniając nowe prestiżowe projekty, kształtują się w przedziale 20-25 EUR/m kw./miesiąc, aczkolwiek zidentyfikowano projekty, w których najlepsza powierzchnia biurowa na najwyższych piętrach wież dochodzi do poziomu nawet 27-28 EUR. W pozostałych lokalizacjach centralnych stawki znajdowały się w przedziale od 15 do 22 EUR/m kw./miesiąc. Czynsze wywoławcze poza centrum wynoszą od 10 do 15 EUR/m kw./miesiąc. Ze względu na szeroki pakiet zachęt, który właściciele budynków oferują przyszłym najemcom, szczególnie w dobie pandemii COVID-19 chcąc przyciągnąć najemców, stawki efektywne pozostają o ok. 20% niższe niż poziom wywoławczy.

Autor: Magdalena Czempińska, Dyrektor w dziale Badań Rynku w Knight Frank.

Nieruchomość komercyjna The Warsaw HUB pozyskała sieciowego najemcę

Bez tytułu

Nieruchomość komercyjna The Warsaw HUB pozyskała sieciowego najemcę.

Popularna sieć klubów fitness Zdrofit otwiera kolejną lokalizację już 3 stycznia 2022 roku w The Warsaw HUB. Dzięki nowym otwarciom Zdrofit będzie posiadać łącznie 75 obiektów w województwach mazowieckim, pomorskim, zachodniopomorskim i świętokrzyskim. Nowy najemca zajmie powierzchnię ponad 1300 mkw. na pierwszym piętrze budynku „C”.
The Warsaw HUB został oddany do użytku w 2020 roku i w tej chwili jest niemal w pełni skomercjalizowany.

 

 

Tworząc nasze budynki szczególną uwagę zwracamy na bezpieczeństwo, zdrowie i komfort użytkowników, dlatego cieszy nas, że marka Zdrofit dołączyła do grona najemców w naszym budynku. W kompleksie poza nowoczesnymi przestrzeniami biurowymi znajduje się także centrum konferencyjne, światowej klasy hotele, pasaż handlowo-usługowy, sklepy spożywcze. Co ważne, wszystkie funkcje handlowe i zdrowotne są otwarte dla mieszkańców Warszawy – mówi Jarosław Zagórski, Dyrektor Handlowy i Rozwoju Ghelamco Poland.

Pałac z potencjałem inwestycyjnym: WGN sprzedaje nieruchomość komercyjną w Jeleniej Górze

12985-1
WGN Bolesławiec sprzedaje luksusową nieruchomość komercyjną w Jeleniej Górze. Jest to pałac wybudowany na przełomie XIX i XX wieku wpisany do rejestru zabytków.

Pałac, który stanowi przedmiot sprzedaży, jest zlokalizowany przy głównej drodze łączącej centrum miasta Jelenia Góra z uzdrowiskiem Cieplice. Pałac z przeznaczeniem na cele hotelowe, biznesowe typu biurowego lub domu seniora, mieszkaniowe z możliwością nowej zabudowy oraz inne. Na tyłach pałacu znajduje się jedyne w regionie pole golfowe, które nierozerwalnie może łączyć się biznesowo z istniejącym pałacem. MPZP popuszcza nową zabudowę z obowiązkiem dostosowania jej do historycznej kompozycji przestrzennej w zakresie skali, bryły, podziałów architektonicznych oraz nawiązanie formami współczesnymi do lokalnej tradycji architektonicznej.
Cena ofertowa nieruchomości wynosi 3 499 000,00 PLN.

Biurowa nieruchomość komercyjna V.Offices w Krakowie pozyskała nowego najemcę na niemal 300 mkw.

V.Offices

Jeden z najbardziej ekologicznych biurowców w Krakowie, V.Offices, pozyskał nowego najemcę.

Nowym najemcą w nowoczesnym biurowcu została firma Vasco Electronics.  Specjalizuje się ona w tworzeniu i produkcji elektronicznych tłumaczy głosowych. Nowy najemca zajmie prawie 300 metrów kw. powierzchni biurowej. Umowa została zawarta do końca stycznia 2023 r. AFI Europe, właścicielowi budynku i czołowemu deweloperowi w Europe Środkowo-Wschodniej, doradzała firma Knight Frank.

 

Na polskim rynku nieruchomości komercyjnych dynamicznie rozwija się sektor PRS

daniel ochonko
Analizując sytuację polskiego rynku nieruchomości z ostatnich 12 miesięcy nie sposób nie zwrócić uwagi na bardzo dynamiczny rozwój sektora PRS, który obecnie wyrósł do rangi zupełnie nowego segmentu w budownictwie mieszkaniowym, zwłaszcza na terenie największych polskich miast.

Spis treści:
PRS a branża budowlana
Najważniejsze transakcje
PRS również dla studentów

Jeszcze kilka lat temu rynek prywatnego najmu instytucjonalnego był w naszym kraju ledwie dostrzegalny i ograniczony do zaledwie kilku inwestycji na terenie stolicy. W efekcie osoby zainteresowane wynajmem były niejako skazane na internetowe poszukiwania mieszkań należących do właścicieli prywatnych. Jak powszechnie wiadomo, wiązało się to z mało przejrzystymi, bardzo zróżnicowanymi zasadami najmu i co najważniejsze – niereprezentującymi jednolitego standardu wykończenia. W ostatnim roku dało się jednak zauważyć duży wzrost aktywności inwestorów, a co za tym idzie i ofert najmu instytucjonalnego, co pozwala przewidywać, że ten swoisty rynkowy chaos już w niedalekiej przyszłości zostanie znacznie ograniczony.

PRS a branża budowlana

Mówiąc o rynku PRS, jako o nowym segmencie, chodzi przede wszystkim o fakt coraz częstszego budowania całych obiektów właśnie z myślą o przeznaczeniu znajdujących się w nich mieszkań na potrzeby profesjonalnego, zinstytucjonalizowanego najmu. Pierwsze tego typu obiekty powstały już kilka lat temu na terenie Warszawy, a w ostatnich miesiącach ich ilość zdecydowanie wzrosła. Dane liczbowe, zapowiadające kolejne projekty wskazują, że w najbliższych latach możemy spodziewać się znaczącego wzrostu tego typu ofert w niemal wszystkich większych aglomeracjach naszego kraju.

Zjawisko to niesie za sobą pozytywne sygnały nie tylko dla osób zainteresowanych stabilnymi warunkami najmu mieszkania o odpowiednim standardzie. Stale rozwijający się rynek PRS w najbliższych latach będzie bowiem również znacznym wzmocnieniem dla krajowej branży budowlanej, ponieważ większość zagranicznych inwestorów i funduszy inwestycyjnych dopiero zaczyna interesować się polskim rynkiem PRS, zdając sobie sprawę z jego ogromnego potencjału. Tworzy się nowy segment budownictwa, który dodatkowo wzmocni polski rynek deweloperski. Do naszego kraju ściągają kolejni inwestorzy, którzy są na etapie poszukiwania gruntów, docelowo przeznaczonych na rynek PRS.

Mówiąc o ogromnej szansie dla branży budowlanej, nie można pominąć jej pomniejszych segmentów, które również będą miały szansę na większą liczbę kontraktów – mowa tu o dostawcach materiałów budowlanych, firmach wykończeniowych, pracowniach architektonicznych oraz firmach doradczych i zarządzających nieruchomościami przeznaczonymi do najmu instytucjonalnego.

PRS to olbrzymi segment rynku, na którym jedno zlecenie może obejmować wykończenie nawet kilkuset mieszkań, tym bardziej, że są to inwestorzy, dla których liczy się jakość, a co za tym idzie – trwałość wykorzystanych materiałów – mówi Daniel Ochońko, prezes zarządu Trust Us – spółki działającej na rynku mebli kontraktowych. Do współpracy z nimi mogą podchodzić jedynie duże spółki o znacznym potencjale, które mają doświadczenie na rynku wyposażania tak wymagających lokali i realizacji na taką dużą skalę.

Najważniejsze transakcje

Informacje o dynamicznym rozwoju rynku PRS w minionym roku potwierdzają eksperci z Leach & McGuire – międzynarodowej firmy doradczej w sektorze PRS, która od kilku lat działa również na polskim rynku, angażując się w szereg kluczowych transakcji.

To był bardzo ekscytujący rok. Z jednej strony utrzymywaliśmy prawie 100% obłożenia w portfelach naszych obecnych klientów, takich jak Catella’s Trio w Krakowie i Pereca 11 w Warszawie, jednocześnie angażując się w nowe projekty – mówi Tom Leach, członek zarządu Leach & McGuire. Duże tegoroczne transakcje rozpoczęły się od nabycia przez Van Der Vorm & Nexity 127 lokali na warszawskiej La Praga. Następnie na polski rynek wkroczył skandynawski inwestor wagi ciężkiej PRS – firma Heimstaden Bostad.

Leach & McGuire najpierw doradzała Heimstaden przy zakupie od Eiffage 640 mieszkań w dwóch lokalizacjach w Warszawie oraz asystowała przy nabyciu od Marvipolu 707 mieszkań w kolejnych trzech lokalizacjach w Warszawie. Następnie nadszedł czas na transakcję pomiędzy Heimstaden i Spravią (dawniej Budimex) dotyczącą podpisania umowy na zakup 2 496 mieszkań nie tylko w Warszawie, ale także w Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku i Poznaniu.

Chociaż oczywiście był to świetny rok dla transakcji, my cieszymy się również z tego, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy znacząco powiększyliśmy nasz zespół o analityków, projektantów wnętrz i architektów, którzy we współpracy z naszymi specjalistami ds. najmu i zarządzania nieruchomościami odegrali kluczową rolę w poprawie rozkładu i funkcjonalności mieszkań już na wczesnych etapach projektowych. Mieliśmy również przyjemność pomagać w kształtowaniu segmentu PRS w Polsce z wieloma nowymi podmiotami – mówi Conall McGuireOgromnym sukcesem był wybór naszej firmy do zarządzania portfelem Heimstaden Bostad w Polsce, począwszy od Unique Tower i Moko w 2022 roku. Obecnie jesteśmy również zaangażowani w kilka przetargów na wynajem i zarządzanie PRS oraz pracujemy nad innymi transakcjami, które dobrze wróżą dalszej ekspansji w 2022 roku – podsumowuje.

PRS również dla studentów

Mówiąc o rozwoju polskiego rynku PRS nie można zapomnieć o jego studenckim sektorze, a konkretniej – prywatnych akademikach. Inwestorzy, zdając sobie sprawę z rosnącej atrakcyjności Polski dla studentów z zagranicy, coraz częściej decydują się na budowę dobrze zlokalizowanych, nowoczesnych akademików o podwyższonym standardzie.

Dobrze zaprojektowany akademik, to taki, w którym żyje się komfortowo każdemu studentowi, taki który odpowiada na różnorodne, bieżące i zmieniające się zapotrzebowania mieszkańców – mówi Karol Wojtas, członek zarządu Silver Rock – spółki, która przygotowała Akademik Collegia w Gdańsku. Odczytywane z rynku sygnały wskazują na potrzebę zapewnienia młodym ludziom prywatnej przestrzeni mieszkalnej w komfortowo wyposażonych pokojach oraz stworzenia wspólnych przestrzeni, służących do integracji podczas spędzania wolnego czasu, w czasie nauki czy podczas rozwijania pasji. W przygotowanym przez nas budynku oferujemy salę do fitnessu wyposażoną w profesjonalny sprzęt sportowy, salę muzyczną wyposażoną w instrumenty oraz duży, ogólnodostępny lokal gastronomiczny, w którym oprócz funkcji podstawowej, planuje się organizować różnorodne eventy celem urozmaicenia czasu wolnego– dodaje.

Wzrost zainteresowania wyższym standardem mieszkaniowym wśród studentów jest korzystny również dla władz największych polskich miast, ponieważ obiekty spełniające ten wymóg wybierane są głównie przez studentów elitarnych kierunków, którzy w niedalekiej przyszłości staną się wykształconymi profesjonalistami, posiadającymi ekspercką wiedzą w swoich dziedzinach. Istnieje więc spora szansa, że zasilą oni lokalny rynek pracy. Wiele wskazuje więc na to, że największe polskie aglomeracje będą w najbliższych latach patrzeć przychylnym okiem na inwestycje przeznaczone pod zinstytucjonalizowany wynajem dla studentów.

Uważam, że Polska ma przed sobą świetlaną przyszłość, jeśli chodzi o prywatne akademiki – mówi Tom LeachPo pierwsze, liczba studentów, zarówno krajowych jak i zagranicznych, jest w Polsce bardzo duża i stale rośnie. Po drugie, brakuje zakwaterowania o odpowiednim standardzie. Inaczej niż w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej, inwestorzy nie muszą skupiać się wyłącznie na stolicy, ponieważ w Polsce istnieje nawet kilkanaście miast, w których inwestycje mieszkaniowe dla studentów mogą sprawnie funkcjonować, biorąc pod uwagę wielkość miast regionalnych i skalę znajdującej się w nich infrastruktury uniwersyteckiej. Patrząc z perspektywy inwestorów, rentowność w Polsce jest wyższa niż w krajach zachodnich, dlatego jest to dla nich atrakcyjne miejsce do inwestowania – podsumowuje.

materiał prasowy

SAVILLS: prognozy dla rynku nieruchomości handlowych w 2022 roku

Michał Stępień_Savills_low res

Według międzynarodowej firmy doradczej Savills, po latach zawirowań na rynku handlowym rok 2022 przyniesie wzrost czynszów i aktywności na rynku inwestycyjnym w tym sektorze w całej Europie.

Sektor handlowy jest obecnie lepiej przygotowany na zmieniające się potrzeby konsumentów, natomiast duża przecena nieruchomości handlowych, których wyceny na przestrzeni ostatnich czterech lat zmieniły się w Europie średnio o +80 pb, oznaczają, że aktywa w tym segmencie rynku należą do najbardziej konkurencyjnych.

Jak podaje firma Savills w swoim najnowszym raporcie European Investment Outlook 2022, największym zainteresowaniem inwestorów będą cieszyły się supermarkety i magazyny handlowe osiągające najlepsze wyniki finansowe, a także sklepy typu convenience oraz lokale przy głównych ulicach handlowych.

Stopy kapitalizacji dla najlepszych magazynów handlowych obniżyły się w ostatnich dwóch kwartałach o 4 pb i obecnie wynoszą 5,2%, a w następnych 12 miesiącach mogą ulec dalszej kompresji – średnio o 5-10 pb.

Z kolei stopy kapitalizacji dla centrów handlowych, które wzrosły o 3 pb do poziomu 5,3%, mogą zacząć się stabilizować w 2022 r.

Tym trendom towarzyszy rosnący wolumen transakcji inwestycyjnych w sektorze nieruchomości komercyjnych i mieszkaniowych w Europie, który w trzecim kwartale br. wyniósł 78,9 mld euro, osiągając najwyższy poziom za trzeci kwartał na przestrzeni ostatnich pięciu lat. Natomiast w pierwszych trzech kwartałach 2021 r. wartość inwestycji sięgnęła 201,6 mld euro, co oznacza wzrost o 13,5% w porównaniu z ubiegłym rokiem oraz o 7,7% względem średniej pięcioletniej.

Savills szacuje, że całkowity wolumen transakcji inwestycyjnych w tym roku wyniesie ok. 288 mld euro i będzie wyższy od ubiegłorocznego o 9%, a w 2022 r. osiągnie zbliżony poziom ok. 290 mld euro.

„Biorąc pod uwagę aktualną sytuację, są to wyjątkowo dobre dane. Wysoka aktywność na rynku inwestycyjnym utrzyma się do końca roku” – powiedział Oliver Fraser-Looen, współdyrektor działu doradztwa inwestycyjnego w regionie EMEA, Savills.

Wielka Brytania, Niemcy i Francja nadal będą preferowanymi kierunkami inwestycyjnymi, ale wraz ze wzrostem kapitału zagranicznego napływającego do krajów nordyckich będą one miały coraz większy udział w całkowitym wolumenie transakcji inwestycyjnych w Europie.

Pomimo rosnących wolumenów transakcyjnych, w 2022 r. inwestorzy nadal będą koncentrować się na nieruchomościach o wysokim standardzie, zwłaszcza w sektorze biurowym. Jednocześnie, w związku z coraz większym znaczeniem wymogów w zakresie ESG właściciele nieruchomości staną przed koniecznością modernizacji posiadanych obiektów i dostosowania ich do wyższych standardów ekologicznych bądź zmiany ich przeznaczenia z uwzględnieniem wartości społecznych.

„A to oznacza, że w segmencie value-add pojawią się okazje inwestycyjne. Niemniej jednak ożywienie aktywności inwestorów w tym sektorze może nastąpić dopiero w 2023 r., po znacznej przecenie mniej atrakcyjnych klas aktywów. Wzrost zainteresowania inwestowaniem w podnoszenie wartości nieruchomości tradycyjnie występuje w czasie, gdy różnica pomiędzy stopami kapitalizacji dla najlepszych biurowców i budynków biurowych o niższym standardzie lub w słabszej lokalizacji przekracza 90 pb, a w trzecim kwartale 2021 r. wynosiła ona 88 pb” – powiedziała Leila Packett, associate director, dział doradztwa inwestycyjnego w regionie EMEA, Savills.

Według Savills, najbliższe lata upłyną pod znakiem postępującej dywersyfikacji portfeli inwestycyjnych pod względem rodzaju aktywów, lokalizacji i strategii. Dużą popularnością w 2022 r. nadal będą się cieszyły sektory logistyczny i living, a brak równowagi pomiędzy podażą i popytem w obu segmentach rynku spowoduje wzrost czynszów.

Savills przewiduje, że w związku z poszukiwaniem przez inwestorów wyższych zysków w obliczu bardzo niskich stóp kapitalizacji zainteresowanie sektorem nieruchomości alternatywnych nadal będzie rosło.

„Na radarach inwestorów powoli pojawiają się szpitale, uniwersytety, centra danych oraz obiekty przeznaczone dla sektora life sciences i rolnictwa miejskiego. Przewidujemy, że w ciągu najbliższych pięciu lat sektory te staną się odrębnymi klasami aktywów” – powiedziała Lydia Brissy, dyrektorka w dziale badań rynków europejskich, Savills.

Stopy kapitalizacji dla najlepszych nieruchomości logistycznych w Europie mogą się obniżyć średnio o maksymalnie 15 pb, natomiast kompresja w sektorach living może wynieść 5-10 pb.

„Ożywienie aktywności inwestycyjnej widoczne jest również w Polsce, gdzie inwestorzy śledzą globalne trendy i kierunki wzrostu, poszukując stabilnych źródeł przychodów oraz możliwości wypracowania większych zysków w ramach ochrony kapitału przed inflacją, a także aktywów zgodnych z wymogami ESG. W centrum ich uwagi nadal są nieruchomości magazynowe, a tuż za nimi budynki biurowe. Rośnie także zainteresowanie obiektami handlowymi, a zwłaszcza sklepami typu convenience, supermarketami wolnostojącymi oraz magazynami handlowymi, ale z powodu ograniczonej podaży odpowiednich produktów inwestycyjnych, udział sektora handlowego w całkowitym wolumenie transakcji inwestycyjnych póki co nie przekracza 14%. Nieco stabilniejsza pozycja centrów handlowych i bardziej atrakcyjne stopy kapitalizacji dla tego rodzaju aktywów zachęcają do inwestowania w tym sektorze. Niemniej jednak rosnące ceny energii oraz podnoszenie stóp procentowych mogą spowolnić popyt konsumencki w przyszłym roku, a to może wpłynąć negatywnie na obroty sklepów oraz wydłużyć okres stosowania strategii wyczekiwania w stosunku do tej klasy aktywów” – powiedział Michał Stępień, Associate, dział doradztwa inwestycyjnego, Savills Polska.

Źródło: Savills.

Nieruchomości komercyjne: komercjalizacja kompleksu biurowego DL Prime na poziomie 80%

DL Prime_Gliwice_DL Invest Group

Nieruchomość inwestycyjna DL Prime to najnowocześniejszy kompleks biurowy w Gliwicach.

Obiekt biurowy został ukończony już w 30%. Oddanie do użytku projektu, który na śląski rynek dostarczy około 19 000 mkw. nowoczesnych powierzchni komercyjnych, przewidziane jest na IV kwartał 2022 roku.
Wśród najemców są: firma ista Shared Services Polska – będzie to największy najemca biurowy, który zajmie blisko 8 000 mkw. powierzchni, a także między innymi firmy: Delta Prime czy Landingi. DL Prime zaoferuje również bogatą ofertę usługową i gastronomiczną w tym między innymi będą to restauracja Sphinx, sushi bar, pizzeria oraz pracownicza kantyna. Nowy kompleks biurowy będzie certyfikowany w systemie BREEAM. To kolejny obiekt z portfolio DL Invest Group, który uzyska ten certyfikat. W grudniu 2021 roku certyfikat BREEAM In-Use na poziomie Excellent uzyskał katowicki biurowiec DL Piano. Trwa również certyfikacja kolejnego budynku biurowego DL Invest Group powstającego w Katowicach – DL Tower.

Biurowa nieruchomość komercyjna Business Garden Poznań z nowym najemcą

T3S-Vastint-BG-Poznań-0049-m

Vastint Poland podpisał umowę najmu ze spółką Enea S.A., która wynajęła przestrzeń w nieruchomości komercyjnej Business Garden w Poznaniu.

Nowy najemca zajął powierzchnię biurową ulokowaną na dwóch piętrach
w budynku przy ul. Pastelowej w zarządzanej przez Vastint części kompleksu.
Nieruchomość komercyjna Business Garden Poznań zlokalizowana jest w poznańskiej dzielnicy Grunwald, zaledwie o kilka minut jazdy samochodem od centrum miasta i lotniska Poznań-Ławica. Inwestycja łączy w sobie nowoczesne funkcje biurowe z dostępem do szeregu udogodnień dla najemców. Kompleks składa się
z dziewięciu budynków o łącznej powierzchni najmu 88 000 m2.
Pierwszy etap nieruchomości, obejmujący cztery budynki przy ul. Kolorowej, został sprzedany funduszowi inwestycyjnemu. Właścicielem i zarządcą pozostałych pięciu budynków, oddanych w ramach drugiego etapu inwestycji, jest firma Vastint.

Logicor oddaje do użytku 38 000 m2 nowej powierzchni magazynowej w ramach nieruchomości inwestycyjnej Bucharest I

Logicor Bucharest_photo1

Wiodący właściciel i zarządca nieruchomości logistycznych w Europie – Logicor, oddaje do użytku 38 000 m2 nowej powierzchni magazynowej w ramach nieruchomości komercyjnej – parku logistycznego Bucharest I.

Jest to nowoczesny park magazynowy w Mogoșoaii w Rumunii. W lokalizacji tej planowany jest także kolejny magazyn, który powiększy całość parku o dodatkowe 22 000 m2. Nowo wybudowany budynek D o powierzchni 38 000 m2 został w całości wynajęty jeszcze przed zakończeniem budowy. Po zakończeniu prac nad budynkiem D, park logistyczny składa się z czterech budynków o łącznej powierzchni 125 000 m2, które stanowią wysokiej jakości powierzchnię magazynową w atrakcyjnej lokalizacji, zapewniającej klientom szerokie możliwości połączeń komunikacyjnych w ramach transportu publicznego.

Bartosz Mierzwiak, Managing Director, CEE & Northern Europe w Logicor, powiedział: „Popyt na wysokiej jakości nieruchomości logistyczne w okolicach Bukaresztu wciąż rośnie, co czyni ten region jednym z najbardziej dynamicznych w Europie Środkowo-Wschodniej. W parku logistycznym Bucharest I nasi klienci znajdą wysokiej klasy powierzchnie magazynowe, które można dostosowywać do indywidualnych potrzeb celem wsparcia ich potencjału rozwojowego. W Rumunii posiadamy grunty pozwalające na budowę ponad 450 000 m2 wysokiej jakości powierzchni w najlepszych regionach logistycznych i jesteśmy świetnie przygotowani do spełnienia wymagań klientów”.


Mihai Diaconescu, Senior Asset and Development Manager w Logicor Romania, dodał: „Cieszymy się, że możemy wspierać naszych klientów dostarczając im pierwszorzędne, nowoczesne powierzchnie magazynowe w regionie Bukaresztu. Chcąc pomóc najemcom w ekspansji, staramy się tworzyć idealne możliwości poprzez oferowanie elastycznych, przyjaznych środowisku powierzchni o wysokiej jakości. W Logicor wspieramy rozwój naszych klientów i bardzo cenimy sobie długoterminowe partnerstwa”.

Pracownia architektoniczna Tremend na fali otwarć i realizacji nieruchomości komercyjnych

AC Hotel by Marriott Krakow-014

Grudzień to miesiąc podsumowań dokonań mijającego roku, ale i planów na kolejny. Pracownia architektoniczna Tremend może śmiało zaliczyć ostatnie dwanaście miesięcy do udanych. W tym czasie otwartych zostało aż siedem hoteli, których wnętrza projektowała, a kolejne są w trakcie realizacji.

Spis treści:
Rezydent Sopot MGallery Hotel Collection
Crowne Plaza Budapest
AC Hotel by Marriott Kraków
Tulip Residences Warsaw Targowa i Tulip Residences Joinville-Le-Pont
Hotel Mercure Katowice Centrum
Hotel Kopernik Olsztyn
Nagrody i wyróżnienia
Plany, plany…

Architekci pracowni Tremend mają się czym pochwalić. W trakcie ciągle trwającej pandemii ukończonych zostało o dwie inwestycje więcej niż w roku ubiegłym. Ponadto otrzymali aż osiem nagród i nominacji w międzynarodowych konkursach, w tym w prestiżowym nowojorskim konkursie Hospitality Design Award. Każdy z hoteli, jakie wychodzą spod projektowych skrzydeł pracowni Tremend opowiada inną historię o miejscu, w którym się znajduje, zachwycając jednocześnie detalem i sztuką.

Rezydent Sopot MGallery Hotel Collection

To najnowszy oddany obiekt do użytku. Odnowiony Rezydent Sopot MGallery Hotel Collection zyskał nowe życie i powrócił do lat swojej świetności. Secesyjna, bogato zdobiona bryła mieści w swych wnętrzach przestrzeń pełną nieoczywistej elegancji. Hotel jest częścią grupy MGallery i członkiem rodziny Accor Hotels. Inspiracją przy tworzeniu tego projektu była otaczająca hotel przyroda, a dokładniej piaszczysta bałtycka plaża i morze. Wszelkie detale, jak kolorystyka i tekstury materiałów, zostały dobrane z myślą właśnie o niej.

Crowne Plaza Budapest

To jeden z zagranicznych obiektów zaprojektowanych przez pracownię Tremend. Kolejna Crowne Plaza, po warszawskiej realizacji wnętrz Crowne Plaza Warsaw – the Hub, znajduje się w stolicy Węgier. Architekci projektując wnętrza wyszli z założenia, że Crowne Plaza Budapest to nie tylko biznes, ale też interakcja społeczna oraz doświadczenie, w którym szczególna uwaga została zwrócona na jakość snu, zdrowy styl życia, jedzenie oraz niepowtarzalne doświadczenie kulturowe. Zaprojektowane przez Tremend wnętrza zachęcają zarówno do odpoczynku jak i kreatywnej pracy, której sprzyjają wspaniałe dekoracje stworzone przez współczesnych artystów.

AC Hotel by Marriott Kraków

AC Hotel by Marriott Kraków zlokalizowany przy krakowskich Błoniach znajduje się w stosunkowo niewielkiej odległości od Wawelu i rynku starego Miasta w Krakowie, co sprawia iż może być idealnym miejscem na rodzinne wakacje czy weekendowy wypad, a także biznesowe podróże.
Wnętrza AC Hotel by Marriott Kraków to kwintesencja klasycznego amerykańskiego stylu. Jak mówią architekci pracowni Tremend – „ Ideą projektu była ponadczasowość i prostota”.
Architekci postawili na naturalne kolory ziemi, brązy, beże, przeplatane delikatnymi złotymi akcentami, zestawiając je ze szlachetnymi szarościami i drewnem. Dzięki tym zabiegom pomimo monumentalności całego założenia, nie odczuwa się tu przytłoczenia, bo wnętrza są przytulne.
Tulip Residences Warsaw Targowa i Tulip Residences Joinville-Le-Pont

Tulip Residences Warsaw Targowa zlokalizowany przy ulicy Targowej w Warszawie, to drugi na świecie obiekt pod – należącą do Louvre Hotels Group – marką Tulip Residences. Pierwszy ruszył w marcu br. we francuskiej miejscowości Joinville-Le-Pont. Tulip Residences Warsaw Targowa, jak i jego paryski odpowiednik, to hybrydowa koncepcja długoterminowego zakwaterowania, która łączy wspólnotę mieszkalną, przestrzeń coworkingową i strefę wypoczynku. Inspiracją aranżacji wnętrz warszawskiego obiektu był design cudownych lat 60.tych minionego wieku w połączeniu z współczesnymi trendami.

Hotel Mercure Katowice Centrum

Zielona ściana budynku hotelu zapiera dech w piersiach i jest też wizytówką proekologicznego podejścia jego projektantów. Hotel Mercure Katowice Centrum, dzięki ekologicznym rozwiązaniom pokazuje nowatorskie i odpowiedzialne podejście do projektowania. Pracownia Tremend była odpowiedzialna za projekt wnętrz hotelu Mercure, który niewątpliwie można nazwać wizytówką Katowic. Obiekt powstał w myśl filozofii green & clean – wykorzystano odnawialne źródła energii, wodę deszczową oraz ekologiczne materiały. Bujna roślinność wzbogaca wnętrza zaaranżowane zgodnie filozofią Biophilic design.

Hotel Kopernik Olsztyn

Hotel Kopernik w Olsztynie przeszedł renowację wnętrz, w wyniku której odnowionych zostało 36 pokoi i korytarze na wszystkich piętrach. Główną inspiracją dla architektów stanowiło położenie hotelu. Wnętrza nawiązują do przyrody i krajobrazów okolicy.  Odcienie szaro-granatowej wody, błękit nieba, jasny piasek plaży czy zieleń warmińskich lasów, można odnaleźć w kolorach mebli, ścian i obrazów znajdujących się we wnętrzach obiektu. W pokojach zastosowano miękkie i naturalne tkaniny, a na wykładzinie i grafikach ściennych połączono wiele autorskich wzorów w kolorach otaczającej przyrody.

Nagrody i wyróżnienia

Rok 2021 był dla pracowni Tremend również bogaty w wyróżnienia i nagrody. Najwięcej, bo aż 5, zebrał Hotel Crowne Plaza Warsaw – The Hub. Projekt otrzymał bowiem platynę w konkursie Muse Design Awards w kategorii Interior – Hotels & Resorts, złotą statuetkę A’Design Award oraz zwyciężył w konkursie The International Hotel and Property Awards 2021 w kategorii HotelOver 200 Rooms – Europe, organizowanym przez prestiżowy magazyn design et al! Realizacja wnętrza hotelu Crowne Plaza Warsaw – The Hub została również dostrzeżona i doceniona przez jury konkursu Hospitality Design magazine oraz w prestiżowym konkursie European Property Awards w kategorii Hotel Interior Poland.

Ponadto Hotel Rezydent Sopot MGallery znalazł się wśród finalistów konkursu Profit Hotel Awards 2021 w kategorii Hotele 4-5 gwiazdek, zaś Hotel Ibis Styles Bolesławiec znalazł się na shortlist konkursu The International Hotel & Property Awards 2021, a także otrzymał brąz w konkursie A’design Award 2020-2021.
Plany, plany…

W nowym roku planowane jest otwarcie Royal Tulip Warsaw Apartments, w którym zaklęte są najpiękniejsze zakątki naszej stolicy oraz powstającego w sercu Szklarskiej Poręby – funkcjonującego pod marką Mercure – obiektu Bergo Hotel & Resort, w którym tradycyjny góralski design połączony będzie z nowoczesnymi, luksusowymi wnętrzami.
Tremend również czekać będzie finalizacja i otwarcie zagranicznej inwestycji, jaką jest butikowy hotel Albert, mieszczący się niemalże u stóp wieży Eiffla w Paryżu.

Ponadto pracownia Tremend nie zwalnia tempa i ma w zanadrzu jeszcze kilka kolejnych projektów, w tym projekty kubaturowe, o których poinformujemy wkrótce.

Źródło: pracownia architektoniczna Tremend.

Magazyny ostatniej mili – jak być skutecznym w dobie e-commerce

Karol Frankowski

Dynamiczny rozwój sektora e-commerce, który w czasie pandemii nabrał niebagatelnego znaczenia, silnie wpłynął na rynek nieruchomości magazynowych. Dziś powstaje coraz więcej obiektów ostatniej mili, które dzięki obecności blisko klienta końcowego, usprawniają cały proces od zamówienia produktu do jego dostarczenia. Przyczyniają się tym samym do zwiększenia satysfakcji odbiorców, którzy oczekują coraz szybszego odebrania zakupionych produktów. Trwa więc wyścig o znalezienie lepszych lokalizacji na powierzchnie magazynowe, które zaspokoiłoby zapotrzebowanie przedsiębiorstw związanych z sektorem e-commerce na obiekty dostosowane do ich działalności.

Spis treści:
Walka z czasem
Wyścig infrastruktury
Magazyny miejskie
Niezaspokojony popyt na magazyny

Walka z czasem

Głównymi wyzwaniami poznawczymi, z którymi mierzymy się w dzisiejszych czasach, jest nadmierna ilość bodźców oraz praca z bliskimi terminami. Pomimo życiowych wyzwań związanych z tak napiętym trybem życia, przesiąkamy mentalnością natychmiastowej gratyfikacji, oczekując jej jako konsumenci treści, usług lub jako kupujący. Przykładowo w trakcie zakupów online spodziewamy się wysyłki lub nawet dostarczenia zamówienia prawie natychmiast po dokonaniu zapłaty, niczym w trakcie zakupów w sklepie w świecie rzeczywistym. Odpowiedzią na takie oczekiwania konsumentów jest prężny rozwój dark-kitchen, dark-stores, czyli gałęzi usługowo-handlowej odpowiadającej za szybkie dostawy zaraz po złożeniu zamówienia w dedykowanej aplikacji.

Rosnące potrzeby konsumentów w stosunku do posiadania produktów „od zaraz” pogłębiła pandemia koronawirusa. Przez zawężenie spektrum możliwości spędzania wolnego czasu i co za tym idzie wydawania pieniędzy, wzrosło zainteresowanie handlem elektronicznym. Kluczową rolę odegrały również zakazy handlu stacjonarnego spowodowane obostrzeniami, stosowane lokalnie. Globalnie natomiast nastąpiła zmiana przyzwyczajeń konsumentów, ponieważ wspomniane ograniczenia wywarły przymus dostosowania się większości społeczeństwa do wielu rozwiązań aktualnej technologii, w tym do e-commerce’u.

Wyścig infrastruktury

Naturalnym skutkiem rozwoju e-com’u jest zwiększenie zapotrzebowania na powierzchnie logistyczne i magazynowe. W wielu przypadkach inwestorzy, najemcy, deweloperzy oraz brokerzy prześcigają się w lokalizowaniu działek w pobliżu planowanych węzłów głównych arterii miejskich czy krajowych, z powodu ciągłego niedostatku drożności transportu wywołanego brakami w infrastrukturze drogowej. Można zaobserwować obecnie wzmocniony rozwój sektora magazynowego, logistycznego i produkcyjnego w Polsce. Z różnych przyczyn te obszary działalności gospodarczych przeżywają biznesowy renesans.

Zwiększona sprzedaż online oraz rosnące wymagania konsumentów dotyczące szybkości dostarczenia zamówienia poszerzyły potrzebę magazynowania produktów w pobliżu rynków zbytu. Wpływ na to miały także przerwy w łańcuchach dostaw spowodowane ograniczeniami w funkcjonowaniu transportu międzynarodowego, wywołane przede wszystkim obostrzeniami wprowadzanymi przez rządy krajów na całym świecie. Spowodowało to dużą reorganizację części pracy w branży oraz zmiany w algorytmach rządzących logistyką.

Zaburzenia funkcjonowania międzynarodowych łańcuchów dostaw, a w konsekwencji niewystarczająca podaż transportu i wzrost jego cen, wymusiły również zmiany w założeniach biznesowych wielu producentów, którzy, aby sprostać zamówieniom na rynkach regionalnych, coraz częściej szukają możliwości lokalnego produkowania. Dzięki temu firmy produkcyjne mogą polegać na dystrybucji odpornej na różnego rodzaju obostrzenia oraz spekulacyjne wzrosty kosztów międzynarodowej logistyki.

Magazyny miejskie

Wzrost sprzedaży internetowej dał możliwość rozwoju małym i średnim firmom, zajmującym się handlem hurtowym lub detalicznym, które szukają mniejszych modułów magazynowych, niż dostępne w halach wielkopowierzchniowych. Odpowiedzią na ten trend ze strony funduszy oraz deweloperów jest coraz częstsze budowanie hal o głębokości pozwalającej na wydzielenie jednej nawy magazynu w postaci modułu ok. 1 300 – 1 700 m², czy nawet 500 – 800 m² powierzchni najmu, w zależności od specyfiki regionu, w którym położona jest dana działka wskazana w planie zabudowy. Odporność sektora logistycznego na negatywne dla gospodarki skutki pandemii COVID-19 widocznie zmieniła podejście do małych magazynów ze strony partnerów kapitałowych deweloperów hal magazynowych i produkcyjnych. W kontekście Polski można się spodziewać inwestycji o charakterze small business units w kolejnych regionach, przy czym wciąż najbardziej atrakcyjne z perspektywy funduszy pozostają okolice Warszawy.

Niezaspokojony popyt na magazyny

Jak podaje firma doradcza JLL, I kwartał 2021 roku przyniósł popyt netto na rynku w wys. 1,1 mln m², na który złożyły się nowe najmy, renegocjacje oraz ekspansje. Pod tym względem był to drugi najlepszy kwartał w historii rynku. Z kolei udział powierzchni niewynajętej w istniejącej zabudowie wyniósł ok. 6,5% na koniec I kwartału 2021 r., wcześniej wahając się w 2020 r. między 7,3% na koniec I kwartału i 8,3% na koniec III kwartału. Na podstawie danych można przypuszczać, że rosnąca podaż na rynku magazynowym wciąż nie dogania tempem wzrostu popytowi w tym segmencie nieruchomości.

Rozszerzająca się digitalizacja każdego aspektu otoczenia człowieka nie wskazuje na zawahanie trendu wzrostowego, jeśli chodzi o zapotrzebowanie na powierzchnię w magazynach. Ponadto decyzje zachodnich krajów Unii Europejskiej o ograniczaniu zabudowy logistycznej dodatkowo kierują popyt na powierzchnie operacyjne między innymi do Polski. Zachodnio-południowe regiony naszego kraju już od wielu lat pełnią funkcję buforową dla łańcucha dostaw prowadzącego od Morza Czarnego aż do Europy Zachodniej. Taka sytuacja na rynku europejskim pozwala na bardzo optymistyczne prognozy względem rozwoju rynku nieruchomości magazynowo-produkcyjnych w Polsce. Można się spodziewać, że najbliższe lata przyniosą nam kolejne rekordy w liczbie wynajętych metrów kwadratowych w tej części sektora nieruchomości komercyjnych.

Źródło: Karol Frankowski, Leasing Manager, Hines Polska Sp. z o.o.

Inwestowanie w nieruchomości komercyjne: budowa hal w formule BTS

b6d792f59497e535f269cd7ffb599179
Budowanie obiektów w formule build-to-suit nie jest nowością na rynku nieruchomości, a „szyte na miarę” hale produkcyjne i magazynowe od kilku lat zyskują na popularności. To rozwiązanie dedykowane wymagającym klientom, którym zależy na pełnym dostosowaniu budynku oraz jego wyposażenia do potrzeb prowadzonej przez nich działalności. Obiekty typu BTS użytkownikom oferują korzyści, o jakie może być trudno w przypadku kupna bądź najmu gotowego budynku, ale ich budowa potrafi być dla generalnych wykonawców dużym wyzwaniem. Dlaczego?

Spis treści:
Możliwość decyzji o lokalizacji
Projektowanie przestrzeni dopasowanej do wymagań
Budowanie w formule BTS nie dla każdego wykonawcy

Inwestycja build-to-suit to obiekt projektowany i budowany na zlecenie określonego odbiorcy. Takie rozwiązania najczęściej oferowane są przez deweloperów, ale mogą być realizowane przez generalnego wykonawcę na bezpośrednie zlecenie inwestora. Powstają zarówno dla klientów z branży magazynowej, jak i produkcyjnej. Tym pierwszym pomagają na przykład maksymalnie wykorzystać przestrzeń składowania, drugim natomiast – pozwalają racjonalnie zagospodarować przestrzeń użytkową oraz efektywnie korzystać ze wszystkich zainstalowanych rozwiązań technicznych. Lista korzyści jest jednak dłuższa. Co na niej jeszcze znajdziemy?

Możliwość decyzji o lokalizacji
Jednym z podstawowych czynników decydujących o wyborze przez klientów budowy w formule BTS jest możliwość wyboru lokalizacji. Często wystarczy przybliżone położenie na mapie – ważne jednak, by spełniało szereg postawionych przez klienta wymagań. Co wówczas jest dla niego priorytetem? – To przede wszystkim dostępność infrastruktury technicznej: media i drogi, ale również sieć dostawców oraz potencjalnych klientów w sąsiedztwie przyszłej inwestycji. Nie bez znaczenia jest także odpowiednio rozbudowany rynek pracy i łatwy dostęp do wykwalifikowanych pracowników, którzy znajdą zatrudnienie w nowej hali produkcyjnej czy obiekcie magazynowym. Podsumowując – ważne, by lokalizacja gwarantowała szybki proces budowy, jak również sprawne funkcjonowanie przedsiębiorstwa w przyszłości – odpowiada Marzena Tkaczuk, BTS Development Director Head of BTS Integrity & Management z Panattoni.

Ale są sytuacje, w których klienci bardzo precyzyjnie określają położenie przyszłego zakładu. – Tak było w przypadku zakończonej niedawno przez nas realizacji dla firmy Panattoni, której klientem był globalny dostawca innowacyjnych rozwiązań dla przemysłu oraz sektora budowlanego. Wybudowana na jego potrzeby nowoczesna hala produkcyjno-magazynowa powstała zaledwie 5 km od dotychczasowego zakładu producenta. To pozwoli mu oprzeć produkcję w nowym miejscu na dotychczasowym wykwalifikowanym zespole specjalistów, co od początku było priorytetem – wyjaśnia Piotr Błaszczyk, Kierownik Budowy Commercecon, odpowiedzialny za realizację tego projektu po stronie generalnego wykonawcy.

Projektowanie przestrzeni dopasowanej do wymagań
Decydując się na projekt BTS, klient od samego początku ma możliwość kształtowania powierzchni według własnych potrzeb. Dowolność dotyczy zarówno wielkości obiektu (w ramach dostępnej działki), jak i jego podziału na poszczególne strefy użytkowe – hala produkcyjna, magazyny, zaplecze socjalne czy biura. A skoro o biurach mowa, warto tutaj wspomnieć o nowym podejściu do projektowania nowoczesnych przestrzeni magazynowych.

Jak pokazują najnowsze trendy, udział biur w całkowitej powierzchni użytkowej inwestycji w branży logistycznej stale rośnie, dochodząc niekiedy nawet do kilkunastu procent. – Szybko rosną także wymagania klientów dotyczące standardu wykończenia – powierzchnie biurowe w nowo powstających magazynach często nie odbiegają od standardu, jaki oferują biurowce położone w centrach dużych miast. Dzięki indywidualnemu podejściu do projektowania klient otrzymuje przestrzeń idealnie dopasowaną do rodzaju prowadzonej przez siebie działalności, co z jednej strony wpływa na optymalizację kosztów budowy, z drugiej natomiast – na obniżenie przyszłych wydatków związanych z codzienną eksploatacją budynku – dodaje Piotr Błaszczyk z Commercecon.

Niezwykle istotną kwestią, która także przemawia za wyborem realizacji inwestycji w formule build-to-suit, jest dostosowanie konstrukcji budynku do implementowanej w nim technologii, a co za tym idzie maszyn i urządzeń technicznych. Dotyczy to przede wszystkim obiektów o charakterze produkcyjnym. Z jakimi wymaganiami najczęściej mierzą się generalni wykonawcy?

Budowanie w formule BTS nie dla każdego wykonawcy
Złożoność projektów typu build-to-suit sprawia, że kluczową kwestią decydującą o powodzeniu takiej realizacji staje się wybór generalnego wykonawcy. Nie każdy poradzi sobie z kompleksowym zakresem prac i stopniem ich skomplikowania, dostępnością specjalistycznych maszyn budowlanych niezbędnych do realizacji zlecenia, wymaganą precyzją działania czy presją czasową. Przeszkodą dla wielu mniejszych firm budowlanych może stać się także stałe zaangażowanie zespołu wykonawczego, który na każdym etapie prac musi ściśle współpracować z deweloperem, a często także z przyszłym użytkownikiem obiektu bezpośrednio zaangażowanym w projekt.

Z jakimi wymaganiami mamy najczęściej do czynienia, jeśli chodzi o konstrukcję budynku? – Można przedstawić to na przykładzie wspomnianej wcześniej realizacji. Jednym z największych wyzwań był montaż kilkutonowych suwnic, które zostały umieszczone kilkadziesiąt centymetrów pod konstrukcją dachu, przez co prace montażowe wymagały szczególnej precyzji. Na uwagę zasługuje także wykonanie fundamentów technologicznych, do których zużyto ponad 750 ton betonu, oraz specjalnej posadzki w magazynie stali, która sprosta obciążeniu 70 ton na stopę regału. Warto także wspomnieć o wykorzystaniu automatycznych systemów zarządzania budynkiem oraz instalacji inteligentnego systemu monitorującego ugięcie konstrukcji dachu, który precyzyjnie wskaże moment, w jakim należy go odśnieżyć – wyjaśnia Juliusz Kuźnik, Director – Head of BTS Technical & Construction Panattoni.

Warto zdawać sobie sprawę, że budowa zakładu produkcyjnego wymaga nie tylko przygotowania projektu konstrukcyjnego budynku, ale także opracowania projektu technologicznego. Musi on uwzględniać wszystkie specjalistyczne instalacje, których konieczność wynika bezpośrednio z procesu produkcyjnego. Są to na przykład: odciągi powietrza, sprężone powietrze, agregaty prądotwórcze czy zaawansowane technologicznie systemy odpylające i zraszające, których instalacja wymaga dużego doświadczenia.

– Mówiąc o projektach build-to-suit warto wspomnieć jeszcze o ich finansowaniu. Mogą być realizowane zarówno w strukturze najmu, jak i na własność klienta – mówimy wtedy o formule build-to-own (BTO), gdzie koszt realizacji inwestycji ponosi przyszły użytkownik – dodaje Marzena Tkaczuk z firmy Panattoni, która jest liderem na rynku powierzchni BTS. Jak podaje ekspert firmy, deweloper zrealizował dotychczas ponad 2,9 mln mkw. powierzchni BTS, a kolejne pół miliona jest w trakcie realizacji.

materiał prasowy

Nieruchomość komercyjna w Pszczynie w pełni skomercjalizowała powierzchnię handlowo-usługową

Bartosz Nowak_Scallier
Nieruchomość komercyjna, którą jest park handlowy w Pszczynie, został w pełni skomercjalizowany.

Park handlowy, który dla klientów zostanie otwarty wiosną 2022 roku, dostarczy na lokalny rynek 6 725 mkw. powierzchni handlowo – usługowej. Wśród najemców, którzy otworzą swoje punkty w nowym obiekcie będą: KiK, Martes Sport, KAES, Hebe, CCC, Biedronka, TEDi, Pepco, Dealz, Media Expert i KFC.
Deweloperem projektu jest PKB Inwest Budowa, a generalnym wykonawcą firma Strabag. Scallier odpowiada za komercjalizację obiektu.

„Wygoda i bogata oferta to jedne z podstawowych czynników warunkujących sukces parków handlowych. Są to niewielkie projekty o otwartej architekturze, które powstają w dobrze skomunikowanych lokalizacjach z myślą o możliwie szybkich zakupach stąd też często towarzyszy im rozbudowa infrastruktury komunikacyjnej ułatwiającej korzystanie z obiektu. Obejmuje to najczęściej rozbudowę układu drogowego oraz tworzenie miejsc parkingowych, miejsc dla rowerów czy też ostatnio miejsc do ładowania samochodów elektrycznych” – mówi Bartosz Nowak, Partner Zarządzający w firmie Scallier. „Parki handlowe powstają w mniejszych miejscowościach lub na obrzeżach dużych miast, często w lokalizacjach pozbawionych oferty nowoczesnych powierzchni handlowych umożliwiając sieciom handlowym poszerzenie zasięgów. Lokalność parków handlowych wpływa także na wygodę zakupów w Internecie. Klienci kupując towary na przykład w internetowych sklepach oferujących produkty elektroniczne mogą swoje zamówienie odebrać w swoim lokalnym parku handlowym korzystając przy tym z możliwości dokonania szybkich, codziennych zakupów. To format idealnie wpisujący się w krajobraz handlowy mniejszych i średnich miast. Jego popularność z pewnością będzie dalej rosła. Już teraz ilość nowych powierzchni handlowych powstających w parkach przewyższa ilość metrów kwadratowych realizowanych w formule tradycyjnych centrów handlowych” – podkreśla Bartosz Nowak.

Inwestowanie w nieruchomości: ALDI otwiera 200. nieruchomość handlową

default

ALDI w dalszym ciągu inwestuje w nieruchomości handlowe. Znana sieć otwiera we Wrocławiu 200. sklep.

ALDI od dwóch lat realizuje przyspieszony plan rozwoju w Polsce. Już jutro, tj.15 grudnia o godzinie 6.00 rano otwarty zostanie 10. sklep ALDI we Wrocławiu. Będzie to już 200. sklep w Polsce.
Dyskont dotychczas obecny był głównie w miastach południowej, centralnej i zachodniej Polski, gdzie marka została dobrze przyjęta przez klientów. W tym roku, dzięki licznym otwarciom, posiada już sklepy we wszystkich województwach w Polsce. Tylko w grudniu ALDI otwiera 12 kolejnych sklepów. Sieć mocno pracuje nad ekspansją organiczną, podkreślając, że sklepy na własnych gruntach to fundament biznesu.

Dla Polaków ważna jest najbliższa okolica: zmiana w trendach społecznych w czasach COVID-19

Marcin Michalec

Przez długi czas ważny punkt spotkań oraz rozrywki dla Polaków stanowiły centra handlowe. To w nich w dużym stopniu koncentrowało się życie towarzyskie młodych osób, ale także chętnie udawały się do nich na weekendowe zakupy, a następnie lunch czy kino, pary i rodziny z dziećmi. Dla wielu był to sposób na spędzanie wolnego czasu.  

Wybuch pandemii COVID-19 i pierwsze fale koronawirusa ze znacznymi restrykcjami czy lockdownem, niejako naturalnie wymusiły zmiany społeczne. Doszło do pewnego przewartościowania priorytetów, sposobu postrzegania bliższego i dalszego otoczenia i tego. Z uwagi na okresowe zamknięcia centrów handlowych, wiele osób zaczęło jeszcze więcej spraw załatwiać online. Jeśli zaś chodzi o pragnienie wyjścia z domu, dla wielu osób istotnym miejscem, które spełnia najważniejsze potrzeby – społeczne, zakupowe i życiowe stało się osiedle czy biuro i ich najbliższa okolica. Wokół nich w dużym stopniu zaczęło koncentrować się codzienne życie, coraz bardziej lubimy i doceniamy załatwić wiele spraw w okolicy. 

Nasz mocny wyróżnik 

To, co nas wyróżnia i na czym od początku istnienia OKAM zależało firmie, poza wysoką jakością i standardem wykończenia, to, aby zaoferować mieszkańcom i lokatorom dodatkową wartość. Bogata okoliczna infrastruktura z punktami usługowymi i handlowymi, ale nie tylko, czyli to, co mieszkańcy i lokatorzy znajdą u nas, dziś pokazuje, że to by właściwy kierunek. W naszych projektach mieszkaniowych dostępne są takie udogodnienia jak klubik dla mieszkańców (np. Vista Mokotów w Warszawie) czy dla najmłodszych (pokój malucha na inwestycji Żoli Żoli także w stolicy). Dają one możliwość spędzenia czasu w wąskim czy szerszym gronie i kontaktu z innymi tuż przy domu, którego wielu osobom po pierwszych falach pandemii wyjątkowo mocno brakowało.  

Tworzenie takich przyjaznych i praktycznych przestrzeni dla mieszkańców, podobnie jak obszarów zieleni, jest dla nas niezwykle ważne. Działamy w ten sposób nie tylko przy inwestycjach mieszkaniowych, ale także biurowo-usługowych czy komercyjnych, jak tych w Łodzi. W tym mieście przeprowadziliśmy dwie rewitalizacje terenów pofabrycznych, jesteśmy w trakcie rozwoju kolejnej. W ŁÓDŹ.WORK – kompleksie biurowo-usługowym, do dyspozycji pracowników najemców są m.in. eko-pojazdy TWIZ, rowery oraz elektryczne hulajnogi, aby można się było łatwiej, szybciej i w sposób zrównoważony, przemieszczać. W momencie, gdy cały obiekt zostanie zajęty przez najemców, planujemy również przygotowanie przestrzeni pod foodtrucki, z oferty których będą mogły skorzystać osoby tu pracujące. Rozwijamy też aktualnie projekt Strefa PROGRESS który stanowić będzie pierwszą inwestycję mieszkaniową OKAM w Łodzi. Na terenie kompleksu do dyspozycji lokatorów będzie między innymi siłownia czy strefa do co-workingu, ogród wewnętrzny, wypożyczalnia rowerów, elektrycznych pojazdów i hulajnóg, ładowarki do pojazdów elektrycznych czy gniazda do ładowania urządzeń mobilnych wmontowane w ławki na dziedzińcu. Poza blisko 300 mieszkaniami znajdzie się tam kilka lokali usługowych, a dodatkowo co niezwykle istotne Strefa PROGRESS będzie sąsiadowała z innym naszym projektem tzn. ważnym kulturowo-rozrywkowym miejscem na mapie miasta, czyli Strefą Piotrkowska 217 – gdzie mieszkańcy powstającego kompleksu mieszkaniowego znajdą liczne restauracje i kawiarnie, będą mogli wziąć udział w organizowanych tam ciekawych wydarzeniach czy skorzystać z piaszczystej plaży. Lunch, koncert, relaks zaledwie dwa kroki od domu. 

Obserwując podejście mieszkańców czy najemców nie tylko inwestycji zrealizowanych przez OKAM, wydaje się, że tendencja związana z potrzebą spędzenia czasu w okolicy, załatwienia po sąsiedzku jak największej liczby spraw, szukania małego odpoczynku i atrakcji towarzyskiej pod domem, pozostanie z nami na dłużej, nawet jeśli pandemia w dużym stopniu wyhamuje.

Autor: Marcin Michalec, CEO OKAM Capital.

WGN: pensjonatowa nieruchomość komercyjna wystawiona na sprzedaż za 7 900 000 zł

1294-2
WGN Szczecin Langiewicza jest wyłącznym agentem sprzedaży atrakcyjnej nieruchomości komercyjnej położonej w Rewalu.

Przedmiotem sprzedaży jest pensjonat o łącznej powierzchni użytkowej 1500 metrów kw. Obiekt mieści się w miejscowości Rewal. Na nieruchomość składają się 24 pokoje wraz z łazienkami. W sumie pensjonat może pomieścić 77 gości. Obiekt hotelowy wyposażony jest ponadto w strefę spa, zewnętrzny basen oraz restaurację.
Działka, na której mieści się pensjonat, ma powierzchnię 1448 mkw. Jest ona oddalona  zaledwie o  200 metrów od plaży i Morza Bałtyckiego.

Rynek nieruchomości komercyjnych: elastyczne biura w dobrej formie

Adam_Lis

Zasoby biur elastycznych w Polsce wzrosły sześciokrotnie od 2015 r. Zróżnicowany rynek doskonale odpowiada na oczekiwania wielu branż, od małych firm po korporacje. W związku z wyhamowaniem ekspansji operatorów „flexów”, coraz mniej biurek pozostaje do dyspozycji najemców zarówno w stolicy, jak i na głównych rynkach biurowych w regionach.

Spis treści:
Sześciokrotny wzrost rynku w sześć lat
Elastyczne przestrzenie – nowe modele, potrzeby i rozwiązania

Doświadczenia ostatnich dwóch lat i hybrydowy model pracy sprawiły, że rośnie apetyt na elastyczne powierzchnie, a firmy coraz chętniej akceptują premię płaconą za wygodę i udogodnienia jakie zapewnia format „flex”. Według globalnego badania JLL przeprowadzonego wśród najemców w 2021 r.[1], aż 41% z nich przewiduje zwiększenie wykorzystania powierzchni elastycznych w ramach rozwoju swojej strategii biurowej po pandemii.

Chociaż za 1/3 rynku »flex« w Polsce odpowiada tylko dwóch operatorów: IWG – właściciel marek Regus i Spaces – oraz WeWork, to zdecydowanie możemy mówić o dużej różnorodności tego segmentu. Oferta biur elastycznych różni się pod względem proponowanych form współpracy oraz funkcjonalności czy designu. Dlatego też odpowiadają one na oczekiwania firm różnej wielkości i z różnych branż,

mówi Adam Lis, Doradca ds. Elastycznych Rozwiązań Biurowych, JLL.

Sześciokrotny wzrost rynku w sześć lat

Podobnie jak w innych krajach Europy, również na polskim rynku widoczny był w ostatnich latach dynamiczny rozwój sektora elastycznych rozwiązań biurowych.

W ciągu ostatnich sześciu lat zasoby elastycznych powierzchni biurowych w Polsce powiększyły się aż sześciokrotnie. Na koniec III kwartału 2021 r. podaż działających biur »flex« wynosiła ponad 280 000 mkw. w głównych ośrodkach biznesowych[2], z czego niemal 180 000 mkw. przypadało na Warszawę. Stanowi to jednak tylko 2,9% całkowitych zasobów biurowych stolicy,

wylicza Hanna Dąbrowska, Analityk Rynku, JLL.

Z analiz JLL widać niedobór elastycznych lokalizacji w północnej i wschodniej części Warszawy.

Przeciętny poziom obłożenia wielu operatorów w centralnych dzielnicach Warszawy przekracza 80%. Jednocześnie pandemia ostudziła ich zapał do dalszej ekspansji. W rezultacie, w najbliższych miesiącach możemy spodziewać się niedoboru tych powierzchni w najatrakcyjniejszych lokalizacjach,

 dodaje Adam Lis.

Elastyczne przestrzenie – nowe modele, potrzeby i rozwiązania

W wyniku pandemii, spadła liczba nowych graczy debiutujących na rynku, a operatorzy zauważalnie zmniejszyli tempo ekspansji i testują nowe koncepty działalności. Przykładowo, chętniej wchodzą oni w modele umów operatorskich i franczyzowych zamiast kontraktów najmu. Z kolei tradycyjni wynajmujący nierzadko skłaniają się do tworzenia własnej oferty elastycznej.
Zmienia się również polityka najemców. Korporacje coraz częściej oczekują w umowach najmu opcji rozszerzenia, zmniejszenia czy możliwości wcześniejszego wyjścia z nich oraz zdecydowanie preferują zobowiązania krótkoterminowe. W efekcie popyt na „flexy” jest spory i coraz bardziej doskwiera niedobór tych powierzchni nie tylko w Warszawie, ale także w Krakowie, we Wrocławiu czy w Trójmieście.

Operatorzy biur elastycznych szybko zareagowali na potrzeby firm wynikające z upowszechniania się hybrydowego modelu pracy, oferując w swoich centrach np. dostęp „na żądanie”. Najemcy mogą też uzyskać karty dostępu dla większej liczby pracowników niż liczba wynajmowanych stanowisk pracy, wprowadzając swoisty »hot-desking« w ramach swojego elastycznego portfolio,

dodaje Adam Lis.

Jednocześnie, przy aktualnej wielkości polskiego rynku „flex” i ograniczonej liczbie lokalizacji poza centrami dużych miast, szanse na upowszechnienie się modelu „Hub & Club” są bardzo ograniczone. Jest to kolejna koncepcja miejsca pracy, która rozwija się w obliczu pandemii szczególnie na Zachodzie. Pozwala ona pracownikom korzystać z pobliskich biur elastycznych, aby nie musieli codziennie dojeżdżać do centrali czy też pracować z domu.

Dlatego też potencjał miałoby zaproponowanie tego typu powierzchni np. w Gdyni, żeby umożliwić pracownikom poruszającym się na co dzień na linii Gdańsk-Sopot-Gdynia ograniczenie czasu spędzanego na dojazdach do pracy, 

wyjaśnia Hanna Dąbrowska.

[1] JLL 2021 occupier survey.

[2] Warszawa, Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Katowice, Poznań i Łódź.

materiał prasowy

Nieruchomość komercyjna Wroclavia nagrodzona w konkursie Złote Spinacze

Wroclavia_Złote Spinacze

Nieruchomość komercyjna Wroclavia została uhonorowana podczas piątkowej gali Złotych Spinaczy.

Gala Złotych Spinaczy to najbardziej prestiżowy konkurs branży public relations w Polsce. Centrum handlowe zdobyło brązową statuetkę za projekt „Better Places 2030 – Wroclavia dla miasta i mieszkańców”, realizowany wspólnie z Grupą Komunikacja Plus.
Tegoroczna 19 edycja renomowanego plebiscytu Złote Spinacze obfitowała w rekordową liczbę 397 zgłoszeń. Nagroda dla Wroclavii została przyznana w kategorii „moda i styl życia”, za realizację długofalowej strategii z zakresu społecznej odpowiedzialności biznesu.

– Zrównoważone działania na rzecz społeczności są bliskie naszym sercom – Wroclavia od zawsze traktuje je priorytetowo. Możliwość wsparcia ludzi i organizacji z naszego otoczenia poprzez przemyślane działania daje nam radość i energię do dalszej pracy. Korzystając z okazji, do 8 grudnia zapraszamy do zbiórki zimowego obuwia, które odnowimy wraz z firmą Pucybuty i jeszcze przed świętami przekażemy Towarzystwu Pomocy im. św. Brata Alberta, wspierającemu osoby dotknięte kryzysem bezdomności. A dodatkowo w dniach 8 i 9 grudnia na specjalnym stoisku charytatywnym będzie można kupić rękodzieło wykonane przez podopiecznych tej organizacji – mówi Anna Kula, rzecznik prasowy Wroclavii.

Krakowska nieruchomość komercyjna o charakterze biurowym pozyskała nowego najemcę

image_processing20211206-1736249-d22ofs
Nieruchomość komercyjna o charakterze biurowym w Krakowie pozyskała nowego najemcę.

Firma Zendesk to międzynarodowy lider rynku nowych technologii dążący do doskonałości w obsłudze klienta, w tym takich marek jak Discord, Trustpilot i Conrad Electronics. Firma rozszerza swoją obecność w Polsce, wprowadzając się do krakowskiego biurowca MK29. W biurowcu nowy najemca zajmie dwa piętra o łącznej powierzchni niemal 3400 mkw. Zespół ekspertów z firmy konsultingowej JLL doradzał w procesie negocjacji umowy, natomiast właściciela budynku, Caishen Capital Group, reprezentował Knight Frank. Budowę biurowca finansuje bank Credit Agricole.

Nieruchomość komercyjna V.Offices otrzymała aż dwa wyróżnienia w międzynarodowym konkursie European Property Awards

V.OFFICES 5-overlay
Krakowski budynek V.Offices otrzymał aż dwie nagrody w konkursie European Property Awards. Stanowi to dowód, że polskie nieruchomości komercyjne reprezentują światowy poziom.

Inwestycja komercyjna zdobyła główną nagrodę i miano „5 Star Award Winner” w kategorii Office Architecture Poland (Najlepszy Projekt Architektoniczny Budynku Biurowego). Obiekt został również laureatem w kategorii Office Development Poland (Najlepszy Projekt Deweloperski Budynku Biurowego). Podwójne nagrody powędrowały do biura architektonicznego odpowiedzialnego za projekt – Iliard Architecture & Interior Design – oraz jego dewelopera – AFI Europe Poland. Ogłoszenie werdyktu jury odbyło się 2 grudnia. Projekty oceniane były według krajów ich realizacji.

 

Jesteśmy dumni! Otrzymane przez V.Offices wyróżnienia potwierdzają, że zaprojektowany przez nas budynek to realizacja na światowym poziomie – komentuje Wojciech Witek, współzałożyciel pracowni Iliard Architecture & Interior Design. – Od samego początku projekt ten wykraczał poza ramy standardowego myślenia o ekologii, designie czy zarządzaniu projektem deweloperskim. Wspólnie z inwestorem postawiliśmy na ponadprzeciętną jakość i najlepsze zrównoważone rozwiązania. Przyznane nagrody są kolejnym dowodem na to, że był to słuszny wybór – dodaje.

European Property Awards to jedne z najważniejszych europejskich nagród przyznawanych najlepszym projektom i firmom z branży nieruchomości. Jej europejska edycja jest częścią organizowanego od 1993 roku konkursu International Property Awards, który premiuje realizacje z całego świata.

 

Nieruchomość komercyjna Office Center Opole z nowym najemcą biurowym

Office-Center-Opole

Capita to firma, która specjalizuje się w outsourcingu, transformacji cyfrowej oraz konsultingu.

Capita otworzy swoje biuro regionalne w kompleksie Office Center Opole. Zarządcą i twórcą projektu jest firma CGI sp. z o.o. Transakcję koordynowała agencja doradcza Corees Polska.
Nieruchomość komercyjna Office Center Opole oferuje łącznie 7000 m2 NLA nowoczesnej powierzchni biurowej, która rozlokowana jest w dwóch budynkach. Zastosowane rozwiązania techniczne charakterystyczne dla budynków klasy A i wysoki standard wykończenia wnętrz zapewniają pracę w komfortowych warunkach.

 

– W Capita pracujemy nad zwiększeniem naszych możliwości w zakresie obsługi języków, które zostały zidentyfikowane jako kluczowy obszar rozwoju dla biznesu, a Polska jest w centrum naszej propozycji. Istnieje duże zapotrzebowanie na zwiększenie naszych zdolności językowych w języku niemieckim,
a Opole oferuje nam zarówno wymaganą skalę, jak i zasoby jakościowe po konkurencyjnych kosztach. – mówi Adam Whitmarch – Service Delivery & Client RElationship Director w Capita. Obecnie mamy wiele ról dostępnych w centrum kontaktowym, w tym przedstawicieli obsługi klienta, kierowników zespołów, specjalistów ds. jakości i szkoleń oraz trenerów ze znajomością języka niemieckiego. Zapraszam wszystkich zainteresowanych do śledzenia naszej strony www. – dodaje.

 

Nieruchomość komercyjna Olivia Centre w Gdańsku stworzyła blisko 2000 nowych miejsc pracy

Biurowiec Olivia Centre w Gdańsku z biurem regionalnym firmy SoftServe

Blisko 2000 nowych pracowników poszukują firmy, które wynajmują powierzchnię komercyjną z Olivia Centre. Pomimo pandemii firmy rozwijają się i rekrutują znacznie więcej pracowników niż przed 2020 rokiem.

Nieruchomość komercyjna Olivia Centre w Gdańsku w ostatnim czasie znacząco powiększyła grono najemców. Nowe powierzchnie dobierają nie tylko jej dotychczasowi najemcy. Biurowiec stale pozyskuje nowe firmy do współpracy. Powoduje to, że łączna liczba rekrutowanych pracowników jest bliska 2000 osób.
Olivia Centre w Gdańsku to największe i najnowocześniejsze centrum biurowo-biznesowe w Trójmieście.Docelowa wielkość kompleksu znacznie przekroczy 200 000 mkw., a w chwili obecnej wynosi już 175 000 m kw.

Olivia rozwija się i powiększa – teraz po roku pandemii widzimy to bardzo wyraźnie. – mówi Małgorzata Gwozdz, dyrektor działu HR w Olivia Centre. W każdym tygodniu nasi Rezydenci publikują co najmniej kilka ogłoszeń rekrutacyjnych na różne stanowiska. Nawet pobieżnie je analizując widać, że powstają stanowiska wynikające z rozwoju ich biznesu. Widać, że rezydenci wchodzą na nowe rynki – poszukują pracowników znających różne języki lub rozszerzają zakres swoich usług, ponieważ szukają czasami bardzo unikalnych lub niszowych specjalizacji. Widać też, że jeśli powiększają swoje biura, to równocześnie zwiększają liczbę stanowisk i szukają nowych ludzi. Rezydenci szukają menedżerów i specjalistów z branży IT, z umiejętnościami analitycznymi, audytorskimi, controllingowymi, ale też z branży energetycznej, i specjalistów z zakresu mediów społecznościowych. Z drugiej strony potencjalni kandydaci szukają informacji jak można złożyć ofertę do firm rezydujących w Olivii – co nas szczególnie cieszy, to fakt, że prowadzone przez nas ankiety potwierdzają, że kandydaci do pracy interesują się pracą w Olivii, gdyż w gronie 10 tys. pracowników naszych rezydentów mają znajomych którzy chwalą to miejsce za usługi dodatkowe, ofertę eventową i piękne przestrzenie.

To doskonały czas, aby pracownicy szukali swojej ścieżki kariery wśród największych firm Olivii – dodaje Bogusław Wieczorek z Olivia Centre. Warto, aby ambitni ludzie regularnie sprawdzali pojawiające się oferty pracy na stronie Olivia Centre, ale również w najpopularniejszych portalach rekrutacyjnych, gdyż większość rezydentów tego największego centrum biznesowego właśnie tam aktywnie prowadzi swoje działania. Z pewnością dobrym rozwiązaniem jest również aktywne poszukiwanie szansy dla siebie we własnym zakresie, gdyż firmy również część procesów nie prowadzą jawnie i być może dobra kandydatura spotka się z zainteresowaniem decydentów. Warto również szukać także wśród tych, którzy dynamicznie się rozwijają i ich rosnący potencjał powoduje, że nie zawsze łatwo jest im znaleźć odpowiednich kandydatów poprzez portale internetowe. – dodaje Bogusław Wieczorek.