Walter Herz: transakcje inwestycyjne na rynku nieruchomości w Polsce

Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner, CEO w Walter Herz
Na polskim rynku nieruchomości notowane są pierwsze, większe transakcje inwestycyjne. Druga połowa roku pokaże, czy ewentualna, kolejna obniżka stóp procentowych w strefie euro i powrót do tańszego finansowania przyniesie długo oczekiwane odbicie. 

Decyzje inwestycyjne wstrzymywała dotąd głównie wysoka inflacja i stopy procentowe, a tym samym wysoki koszt kapitału. Już same zapowiedzi obniżenia stóp procentowych przez EBC okazały się zwiastunem wzrostu aktywności transakcyjnej w Polsce. W drugim kwartale wartość inwestycji w nieruchomości jest większa niż w pierwszych trzech miesiącach bieżącego roku, a na polskim rynku pojawiają się nowi gracze.

Po słabym początku roku polski rynek notuje pierwsze, większe transakcje, w tym akwizycje portfelowe w sektorze handlowym oraz szereg transakcji dotyczących zakupu budynków biurowych. Biurowce zmieniają właścicieli nie tylko w Warszawie, ale także w głównych miastach regionalnych. Przejmowane aktywa to zarówno nowoczesne obiekty typu core, jak i starsze budynki w atrakcyjnych lokalizacjach, których zakup często związany jest z planami zmiany zabudowy gruntu. Rynek pozytywnie reaguje na pierwszą od lat obniżkę stóp procentowych w strefie euro, a inwestorzy oczekują kolejnych.

Przypomnijmy, że w 2023 roku niemal połowa całkowitej wartości transakcji w nieruchomości komercyjne w Polsce wygenerowana została w sektorze logistyczno-przemysłowym, który odebrał pozycję lidera segmentowi biurowemu. Akwizycje ogłaszane w ostatnich tygodniach wskazują, że w tym roku skala inwestycji w sektorze biurowym może być znacznie większa.

Transakcje o wyższej wartości

Na pozycję tegorocznego lidera na rynku transakcyjnym wysunął się sektor handlowy. Zawdzięcza ją przede wszystkim portfelowej transakcji zakupu 6 parków handlowych Cromwell ( CH Janki w Warszawie, Kometa w Toruniu, Korona we Wrocławiu, Tulipan w Łodzi, Ster w Szczecinie i Rondo w Bydgoszczy) o łącznej powierzchni 219 tys. mkw. przez debiutującą w Polsce Star Capital Finance, której wartość wyniosła 285 mln euro.

Na początku roku na rynku handlowym, podobnie jak w innych sektorach dominowały transakcje o mniejszych wartościach, z których największą była sprzedaż Aniołów Park w Częstochowie za 25 mln euro. Odnotowana ostatnio transakcja pakietowa pozwoli prawdopodobnie przebić w tym roku sektorowi handlowemu ogólną wartość ubiegłorocznych transakcji.

Magazyny ze swoim tegorocznym udziałem w rynku zajmują drugą pozycję w transakcjach, m.in. dzięki finalizacji w maju br. akwizycji o wartości 92,5 mln euro. Właściciela zmienił wtedy kompleks magazynowy Panattoni Park Poznań XI złożony z dwóch hal zlokalizowanych w podpoznańskich Żernikach. W marcu br. firma Panattoni, która miała w 2023 roku ponad 50 procentowy udział w wolumenie transakcji na polskim rynku nieruchomości przemysłowych, sprzedała również  Panattoni Park Wrocław West Gate.

W pierwszym kwartale tego roku największą transakcją magazynową był zakup przez Hillwood od DWS dwóch West Parków za 55 mln euro. Transakcje w tym obszarze hamuje wciąż utrzymująca się różnica pomiędzy oczekiwaniami kupujących i sprzedających, która szczególnie widoczna jest w sektorze magazynowym.

Biurowce zmieniają właścicieli

Inwestorzy zainteresowani biurami celują już nie tylko w rynek warszawski. Na znaczeniu zyskują także aktywa w regionach. W pierwszym kwartale br. rynek nie rejestrował akwizycji biurowych o dużych wartościach. W Warszawie właściciela zmienił m.in. Concept Tower oraz dwa biurowce w kompleksie Lipowy Office Park, a we Wrocławiu budynek Krakowska 98.

Niedawno jednak Skanska sprzedała za 86 mln euro warszawski budynek Studio B spółce Stena Real Estate, należącej do szwedzkiej Stena Group. Firma poinformowała również o sprzedaży szwedzkiej firmie Eastnine AB budynku biurowego Nowy Rynek E, położonego niedaleko dworca Poznań Główny w kwocie 79 mln euro.

CPI Property Group podpisało z brytyjską firmą Sona Asset Management umowę o wartości 250 mln euro dotyczącą przejęcia mniejszościowego udziału w spółce zależnej CPIPG, do której w Polsce należy 11 nieruchomości biurowych w Warszawie oraz dwa obiekty handlowe w Elblągu i Lublinie.

Immofinanz sfinalizował z kolei sprzedaż trzech budynków biurowych o powierzchni 43 tys. mkw. w warszawskim kompleksie Empark – Myhive Mokotów, które z zamiarem wyburzenia i budowy budynków mieszkalnych za 28,5 mln euro nabyła firma Archicom.

Alides Polska, spółka należąca do belgijskiego dewelopera Alides i fundusz AYA Properties Fund zakomunikowały natomiast o zakupie warszawskiego biurowca Metron od spółki należącej do Patrizia Frankfurt Kapitalverwaltungs GMBH.

Fundusz Greenstone nabył z kolei od firmy Torus blisko 80 proc. udziałów w spółce, która jest właścicielem budynku biurowego Format w Gdańsku. Biurowiec przy Barskiej w Warszawie sprzedaje również spółka deweloperska SGI.

Do głosu zaczyna dochodzić także sektor hotelowy. W tym roku zarejestrowanych zostało kilka transakcji. W nowe ręce przeszły m.in. dwa obiekty nad Bałtykiem, a niedawno TMS Inwestycje nabyła od Grupy Aquila hotel Holiday Inn Resort Warszawa Józefów z 148 pokojami.

Poprawa nastrojów inwestycyjnych  

Rynek przyzwyczaja się do nowego otoczenia ekonomicznego i na stałe już utrzymujących się wyższych stóp procentowych w porównaniu do okresu przed pandemią. Pierwsza obniżka stóp procentowych w strefie euro wyraźnie wpłynęła na poprawę nastrojów inwestorów. Kolejna obniżka pozwoliłaby wrócić do optymalnych kosztów finansowania i przywrócić większą aktywność inwestycyjną na polskim rynku.

Za inwestycjami w Polsce przemawiają optymistyczne prognozy dotyczące wysokości PKB oraz utrzymująca się stabilna sytuacja najmu we wszystkich sektorach nieruchomości. Ale przede wszystkim konkurencyjny poziom rentowności inwestycji. Polska zaliczana jest do ścisłej czołówki krajów w Europie, w których inwestorzy mogą osiągnąć najwyższy zwrotu z nieruchomości. Wskaźniki dochodu podnoszą ceny energii i koszty pracy, które w naszym kraju stoją nadal na niższym poziomie niż w państwach zachodnich.

Autor: Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner, CEO w Walter Herz.

Deka Immobilien zakończyła proces certyfikacji WiredScore dla dziesięciu nieruchomości inwestycyjnych ze swojego portfolio

floriane-vita-88722-unsplash
Firma Deka Immobilien zakończyła proces certyfikacji WiredScore dla dziesięciu nieruchomości inwestycyjnych ze swojego portfolio.

Deka Immobilien zakończyła proces certyfikacji WiredScore dla dziesięciu obiektów ze swojego polskiego portfolio. Certyfikaty na najwyższych poziomach: Platinum – dla budynków Browary Warszawskie, IBC, Atrium Garden i Generation Park Z oraz Gold – dla pozostałych obiektów, są potwierdzeniem światowych standardów i jakości w zakresie cyfrowej łączności i inteligentnych technologii.

WiredScore to międzynarodowa organizacja, która definiuje i certyfikuje jakość łączności cyfrowej i technologii inteligentnych w nieruchomościach komercyjnych oraz mieszkaniowych na całym świecie. Jej ocenie zostało poddanych dziesięć budynków z portfolio Deka Immobilien: Browary Warszawskie, IBC, Atrium Garden oraz Generation Park Z w Warszawie, które uzyskały certyfikaty na poziomie Platinum, a także Bema Plaza we Wrocławiu, Andersia Tower w Poznaniu i warszawskie biurowce Atrium 1, Mokotowska Square, North Gate i Grzybowska Park – wszystkie wyróżnione certyfikatem WiredScore Gold.

Certyfikacja WiredScore jest potwierdzeniem najwyższej jakości łączności cyfrowej w naszych budynkach. To ważny czynnik dla naszych obecnych i potencjalnych najemców, którzy poszukują nowoczesnych i inteligentnych rozwiązań technologicznych. Certyfikaty na poziomie Gold i Platinum są również dowodem naszej dbałości o optymalizację kosztów i efektywności zarządzania infrastrukturą cyfrową oraz długofalowego, przyszłościowego myślenia o tworzeniu najwyższej klasy środowisk biurowych – mówi Simone Hillebrand, Head of Real Estate Management Europe w Deka Immobilien.

Źródło: Deka Immobilien.

Nowi najemcy biurowi w nieruchomości komercyjnej AND2 w Poznaniu

AND2_wizualizacja 2_materiały prasowe
Nowi najemcy biurowi w nieruchomości komercyjnej AND2 w Poznaniu.

W najwyższym budynku Poznania swoją siedzibę będą miały międzynarodowe, rozpoznawalne korporacje i polskie firmy z silną rynkową pozycją. W prestiżowym biurowcu AND2 powstaje także przestrzeń biurowa przeznaczona dla mniejszych, ale mocnych graczy.

W ostatnim czasie obserwujemy większe zainteresowanie najemców nieco mniejszym metrażem biura. Na pierwszym planie pozostaje elastyczność, optymalizacja kosztów i efektywne wykorzystanie zajmowanej powierzchni. Jednocześnie coraz więcej mniejszych firm decyduje się przenieść swoje biuro do nowoczesnych obiektów takich jak AND2 z uwagi na jakość przestrzeni, której nie są w stanie uzyskać w starszych budynkach – mówi Weronika Hulińska, Senior Consultant w dziale biurowym agencji doradczej CBRE.

Pandemia i zmiany w modelu pracy zwiększyły potrzebę optymalizacji kosztów i efektywnego wykorzystania biur. Firmy teraz inaczej postrzegają przestrzeń biurową, która musi integrować zespół i wzmacniać kulturę organizacyjną. Hybrydowy model pracy wymaga elastycznego podejścia i dostosowania biur do różnych potrzeb. Rośnie zainteresowanie mniejszymi, ale wysokiej jakości powierzchniami, które wspierają motywację pracowników i wzmacniają wizerunek firmy.

– Dobrze zaprojektowane i przemyślane biuro wpływa na lepszą efektywność pracowników i może być jednym z elementów wzmacniających kulturę organizacji – dodaje Weronika Hulińska z CBRE.

AND2 dla dużych i małych biznesów

W najwyższym budynku Poznania swoją siedzibę będą miały międzynarodowe korporacje i polskie firmy z silną rynkową pozycją. W prestiżowym biurowcu AND2 powstaje także przestrzeń biurowa przeznaczona dla mniejszych, ale mocnych graczy.

– Poznań jest miastem przedsiębiorców, w którym zlokalizowanych jest wiele prężnie rozwijających się firm, które, choć nie potrzebują dużej powierzchni biurowej, nadal chciałyby prowadzić swoje biura w prestiżowej, dogodnej lokalizacji w nowoczesnym budynku, zapewniając swoim pracownikom najwyższe standardy. Nowa oferta sprawia, że AND2 stanowić będzie miks najemców, który odzwierciedla ducha miasta i charakter biznesu w Poznaniu. AND2 staje się przestrzenią dla międzynarodowych, rozpoznawalnych korporacji, polskich firm giełdowych, jak i prężnie rozwijających się, wyspecjalizowanych lokalnych biznesów oraz profesjonalistów korzystających z coworkingu – mówi Adam Trybusz, prezes zarządu Andersia Property sp. z o.o.

W AND2 przygotowywana jest bowiem przestrzeń multi-tenant, czyli piętro przystosowane dla kilku najemców.

Przestrzeń multi-tenant odpowiada potrzebom mniejszych podmiotów. Ta propozycja cieszy się zainteresowaniem efektywnie rozwijających się, wyspecjalizowanych zespołów i mocnych marek nie tylko poznańskich, ale także polskich – wyjaśnia Piotr Trybusz, Dyrektor Sprzedaży z firmy PROBUILD, reprezentujący AND2.

Przestrzeń multi-tenant w AND2

Rozwiązanie multi-tenant ma odpowiadać nowym potrzebom rynku biurowego.

materiał prasowy

Nieruchomość inwestycyjna OTO Park powstanie w Morągu

OTO Park_Morąg wizualizacja
Fundusz inwestycyjny Falcon Investment Management zakupił grunt przy ulicy Żeromskiego w Morągu. Na działce powstanie nowy projekt handlowy firmy pod marką OTO Park. Za komercjalizację projektu odpowiada firma RG-Leasing.

Nieruchomość inwestycyjna OTO Park powstanie w Morągu. OTO Park w Morągu będzie pierwszym w mieście nowoczesnym obiektem handlowym służącym wygodnym zakupom. Prace projektowe trwają. Realizacja obiektu ma się rozpocząć najprawdopodobniej jeszcze w 2024 roku.

– Obecnie wspólnie z naszym partnerem odpowiedzialnym za komercjalizację tego projektu – firmą RG Leasing – skupiamy się na opracowaniu jak najefektywniejszej koncepcji komercyjnej nowej inwestycji. Oprócz znanej i lubianej przez klientów ogólnopolskiej sieci sklepów spożywczych w projekcie znajdzie się starannie dobrany mix najemców zapewniający szeroką ofertę handlową i usługową, odpowiadającą na codzienne potrzeby zakupowe lokalnej społeczności – mówi Daria Górniak, Leasing & Asset Management Director w Falcon Investment Management.

Źródło: Falcon Investment Management.

Raport BNP Paribas Real Estate Poland: Inwestowanie w Polsce w punkcie zwrotnym

jhon-jim-5BIbTwXbTWk-unsplash
Polski rynek nieruchomości inwestycyjnych ma szansę na odbicie w 2024 roku. Obserwowany od kilku miesięcy spadek inflacji oraz brak podwyżek stóp procentowych wpłynęły na niższy koszt finansowania nowych transakcji. Rynek spodziewa się odbicia – takie wnioski płyną z opublikowanego raportu „Investing in Poland 2024” przygotowanego przez analityków BNP Paribas Real Estate Poland.  

Prognozowane odbicie 

W ubiegłym roku inwestorzy wstrzymywali się z decyzjami inwestycyjnymi, głównie ze względu na wysokie koszty finansowania i niestabilną sytuację geopolityczną. Wojna w Ukrainie, wyzwania geopolityczne w innych regionach świata nie sprzyjały inwestycjom i finalizacji transakcji. Ponadto oczekiwania cenowe sprzedających często nie pokrywały się z warunkami transakcji proponowanymi przez kupujących.
W tym roku prognozowane jest odbicie.

Polska gospodarka rozpoczęła 2024 rok w lepszej kondycji niż oczekiwano. Inflacja spada, a NBP, choć ostrożniej niż EBC, zasygnalizował możliwość obniżek stóp procentowych. Ekonomiści prognozują zauważalny wzrost PKB. Zespół Analiz BNP Paribas prognozuje, że wyniesie on 4,0% w 2024 roku i 3,5% w kolejnym. Oczekuje się, że stopy procentowe w strefie euro będą stopniowo obniżane w drugiej połowie 2024 roku, co powinno stymulować zainteresowanie inwestorów nieruchomościami komercyjnymi.

– Punktem wyjścia jest zrozumienie, że era bardzo niskich stóp procentowych dobiegła końca i pomimo oczekiwanych zmian trendów, inwestorzy będą musieli dostosować się do obecnego środowiska. Będzie to stanowić wyzwanie dla większości rynków europejskich. W Polsce, gdzie rynek najmu pozostaje stabilny oraz relatywnie miało miejsce mniej przeszacowań w porównaniu z innymi krajami europejskimi, większość inwestorów i system bankowy raczej nie doświadczą trudności z refinansowaniem kredytów w nieruchomości komercyjne. Kraje, które napotykają największe wyzwania w tym zakresie, to Niemcy, kraje nordyckie i Francja. W tym obszarze Polska wydaje się żeglować na stosunkowo spokojnych wodach – podkreśla Erik Drukker, CEO BNP Paribas Real Estate Poland.

Rynek inwestycyjny w Polsce 

Rynek nieruchomości komercyjnych w Polsce zmienia się. Obecnie na jego kształt wpływają nie tylko cykle gospodarcze, ale także wzrost popularności pracy hybrydowej, ewolucja wymagań ESG oraz postęp technologiczny, w tym AI. Rosnące koszty energii i pracy, a także ogólna presja inflacyjna w znacznym stopniu wpłynęły na koszty operacyjne wielu obiektów, tym samym podnosząc marże właścicieli i najemców. Może to stanowić bodziec do szerszego stosowania nowych technologii w celu optymalizacji składników opłat eksploatacyjnych, w tym zużycia energii.

Biorąc pod uwagę tempo i skalę przeceny aktywów nieruchomościowych pod koniec 2022 r. i na początku 2023 r., według analityków BNP Paribas Real Estate Poland, obecna sytuacja powinna pomału ulegać poprawie. Jednak różnica między oczekiwaniami kupujących i sprzedających pozostaje duża, co znalazło wyraźne odzwierciedlenie w zeszłorocznych inwestycjach biurowych, które stanowiły zaledwie 21% całkowitego wolumenu transakcji w porównaniu ze średnią z lat 2020-2022 wynoszącą prawie 35%. W przeciwieństwie do poprzednich lat, nie odnotowano transakcji typu prime office, a aktywność inwestycyjną zdominowały zakupy starszych budynków.

Polska od kilku lat jest liderem wzrostu gospodarczego, co jest mocnym atutem w oczach zagranicznych przedsiębiorców. Jak wskazują eksperci BNP Paribas Real Estate Poland, kraj nad Wisłą charakteryzuje się stabilną sytuacją polityczną i gospodarczą oraz przewidywalnym otoczeniem regulacyjnym. Co bardzo istotne, Polska ma jeden z największych rynków pracy w Europie, a także wysokiej jakości wykwalifikowanych pracowników, szczególnie w sektorach takich jak produkcja i usługi. Poczynione znaczne inwestycje w infrastrukturę sprzyjają także inwestycjom w Polsce.

Jak wyglądają obecnie poszczególne sektory nieruchomości komercyjnych w Polsce? 

Rynek biurowy w Warszawie – Rok 2024 zapowiada się jako kolejny rok ze znacznie niższym poziomem nowej podaży. Na koniec ubiegłego roku całkowite zasoby powierzchni biurowej w Warszawie wyniosły 6,2 mln mkw., z czego zaledwie 61 tys. mkw. zostało oddane do użytku w 2023 roku – to najniższy wskaźnik nowej podaży w ciągu ostatnich pięciu lat. Dostępność powierzchni biurowej w Warszawie kurczy się, zwłaszcza w centralnych lokalizacjach. Mimo że aktywność deweloperska w ostatnim czasie wzrosła, nowa podaż wciąż nie nadąża za popytem na powierzchnię biurową w Warszawie. Wynika to z ograniczonej nowej podaży w 2023 r., stosunkowo dużej aktywności najemców w ubiegłym roku oraz dojrzałości rynku, na którym starsze budynki biurowe są stopniowo wycofywane z użytku lub modernizowane.

Rynek biurowy w regionach – Spośród wszystkich klas aktywów, biura regionalne, które były jedną z najsilniejszych sił napędowych rynku, okazały się najmniej odporne na gwałtownie spadające stopy kapitalizacji. W 2023 r. tylko 18 budynków biurowych zmieniło właściciela, a łączny wolumen inwestycji wyniósł prawie 430 mln euro, co oznacza ponad pięciokrotny spadek rok do roku. Około 367 000 mkw. nowej powierzchni biurowej ma zostać ukończone w latach 2024-2026, w porównaniu do zaledwie 238 000 mkw. w Warszawie. Całkowity popyt brutto w 2023 r. wyniósł ponad 750 000 mkw., co oznacza wzrost o prawie 19% w porównaniu z 2022 r. Aktywność najemców w 2024 r. będzie zależeć od ogólnej sytuacji makroekonomicznej i planów ekspansji firm. Ponadto oczekuje się, że wiele firm skupi się na zapewnieniu zgodności z ESG.

Rynek handlowy – W 2023 r. polski rynek handlowy odnotował wysoką aktywność deweloperską. Chociaż jest on mocno nasycony, jego całkowite zasoby handlowe wzrosły o prawie 440 000 mkw. w ramach nowych projektów, jak i przebudów. Wolumen inwestycji handlowych w 2023 r. przekroczył 430 mln euro. Prognozy na 2024 rok są pozytywne, a nowa podaż powinna dorównać, a nawet przekroczyć ubiegłoroczny wolumen. Ponad 74% wszystkich transakcji na rynku handlowym w Polsce dotyczyło aktywów o wartości poniżej 20 mln euro, co wskazuje na koncentrację inwestorów na mniejszych formatach handlowych w miastach regionalnych. Ostatnie lata pokazują dominację otwarć parków handlowych, które w 2023 r. odpowiadały za ponad 80% ubiegłorocznej nowej podaży. Oczekuje się, że trend ten utrzyma się w 2024 roku.

Rynek przemysłowo-logistyczny – W 2023 r. aktywność transakcyjna była zdominowana przez nieruchomości przemysłowe i logistyczne, a wolumen inwestycyjny w tym sektorze wyniósł prawie 966 mln euro, co stanowiło około 46% wszystkich transakcji w nieruchomości komercyjne. Rynek najmu powierzchni przemysłowo-logistycznych w Polsce doświadczył spowolnienia w 2023 r., ale są oznaki, że w 2024 r. powróci na ścieżkę wzrostową. Na koniec grudnia 2023 r. popyt brutto na powierzchnie magazynowe wyniósł 5,6 mln mkw., co oznacza spadek o 15% rok do roku. Spadek aktywności najemców przypisuje się efektowi wysokiej bazy, ponieważ lata 2021-2022 były szczytowymi latami popytu na powierzchnie przemysłowe i logistyczne. Z kolei w samym ostatnim kwartale 2023 r. zawarto transakcje na 1,9 mln mkw. powierzchni. Jeśli chodzi o nowe obiekty, w czwartym kwartale 2023 r. oddano do użytku prawie 0,58 mln mkw. powierzchni magazynowej, co zwiększyło całkowitą podaż w ubiegłym roku do ponad 3,7 mln mkw.

Źródło: BNP Paribas Real Estate Poland.  

Czy opłaca się inwestować w nieruchomości w Polsce w 2024 roku?

alex-knight-309862-unsplash
Czy opłaca się inwestować w nieruchomości w Polsce w 2024 roku?

Inwestowanie w nieruchomości od lat jest jednym z popularniejszych sposobów na pomnażanie kapitału. Jak wynika z raportu „Postawy Polaków wobec finansów”, połowa inwestujących lokuje swój kapitał właśnie w nieruchomościach. Jednak czy w 2024 roku tego typu inwestycje nadal mają sens? Odpowiedź na to pytanie zależy od kilku kluczowych czynników, które warto przeanalizować przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji.

Wzrost cen nieruchomości
Ceny nieruchomości w Polsce rosną od kilku lat i ten trend może się utrzymać również w 2024 roku. Wzrost ten jest napędzany przez rosnący popyt na mieszkania oraz ograniczoną podaż gruntów w atrakcyjnych lokalizacjach. Szczególnie w dużych miastach, takich jak Warszawa, Kraków czy Wrocław, obserwujemy dynamiczny wzrost cen nieruchomości. To wypadkowa ograniczonej podaży gruntów, przy jednoczesnym wzroście popytu.

Zmiany preferencji nabywców
Jak pokazuje historia, idealna nieruchomość nie istnieje. Był czas, że ogromną popularnością cieszyły się mieszkania w centrum. Pandemia COVID-19 znacząco wpłynęła na preferencje nabywców nieruchomości. Coraz więcej osób zaczęło poszukiwać mieszkań z dostępem do ogródków, tarasów lub położonych w spokojniejszych lokalizacjach, poza ścisłymi centrami miast. Warto więc zwrócić uwagę na inwestycje w nieruchomości znajdujące się w takich miejscach, które mogą cieszyć się większym zainteresowaniem wśród nabywców.

– Nasze realizacje cechuje różnorodność. W ofercie mamy inwestycje uwzględniające różne preferencje kupujących. Nie zamykamy się na jeden rodzaj budownictwa. Między innymi dlatego powstała Konopacka, inwestycja mieszkaniowa otoczona piękną, historyczną zabudową, zlokalizowana w samym sercu wyjątkowej dzielnicy Warszawy, jaką jest Praga. – mówi Tomasz Stoga, prezes PROFIT Development. – Ten projekt to nietuzinkowa koncepcja. Łączy starą, zabytkową część budynku z nową, współczesną formą, która domyka pierzeję ulicy.

Potencjał tej historycznej stołecznej dzielnicy dostrzegają nie tylko deweloperzy. W stworzonym przez „The Independent” rankingu 10 najlepszych dzielnic w Europie, warszawska Praga uplasowała się na drugim miejscu.

Ryzyka i wyzwania związane z inwestowaniem w nieruchomości w 2024
Atrakcyjność niektórych lokalizacji może zwiększyć rozwój infrastruktury, takiej jak nowe linie metra w Warszawie, co wpłynie na wzrost wartości nieruchomości. Inwestycje w obszary, które są objęte planami rozbudowy infrastruktury, mogą okazać się więc strzałem w dziesiątkę, jeśli chodzi o przyszły wzrost wartości nieruchomości.
Z drugiej strony trzeba mieć świadomość, że nie wszystko da się przewidzieć. Globalne i lokalne kryzysy ekonomiczne mogą mieć znaczący wpływ na różne gałęzie gospodarki. Przykładem jest kryzys z lat 2007-2008, który dotknął rynek nieruchomości na całym świecie. Inwestując, warto więc uwzględnić ryzyko związane z możliwymi zawirowaniami w gospodarce.

Co jeszcze wziąć pod uwagę? Jak zauważa prezes PROFIT Development: – Nowe regulacje dotyczące zagospodarowania przestrzennego mogą wpłynąć na dostępność gruntów pod inwestycje oraz tempo realizacji projektów deweloperskich. Na przykład, zmiany w przepisach mogą ograniczyć możliwość zabudowy w określonych obszarach, co może wpłynąć na podaż nieruchomości i ich ceny. – przewiduje.

Duża liczba deweloperów konkurujących o te same grunty może prowadzić do wzrostu cen działek oraz trudności w ich pozyskiwaniu. Wzmożona konkurencja może również wymuszać na deweloperach oferowanie coraz bardziej atrakcyjnych warunków, co może przełożyć się na większe koszty inwestycji.

Inwestować czy nie inwestować – oto jest pytanie
Inwestycje w nieruchomości w Polsce w 2024 roku mogą być opłacalne, ale wymagają starannej analizy rynku, uwzględnienia ryzyk oraz śledzenia zmian w regulacjach prawnych. Warto również zwrócić uwagę na zmieniające się preferencje nabywców i inwestować w lokalizacje z potencjałem wzrostu wartości.

Decydując się na inwestycję, pamiętajmy o bieżącym monitorowaniu sytuacji rynkowej oraz dostosowywaniu strategii inwestycyjnej do aktualnych warunków. W ten sposób możemy zwiększyć szanse na sukces i maksymalizację zysków z inwestycji w nieruchomości.

Komentarz: PROFIT Development
Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.

Knight Frank o rozwoju rynku prywatnych akademików w Polsce

deborah-cortelazzi-615800-unsplash
Zgodnie z najnowszymi danymi międzynarodowej firmy doradczej Knight Frank, na polskim rynku akademików występuje znaczny niedobór podaży. Przy 1,2 mln studentów i 115 300 łóżkach w akademikach, ogólny wskaźnik dostępności wynosi 9,4%, co jest wartością znacznie niższą niż w innych krajach Europy Zachodniej. Deficyt stymuluje rozwój rynku prywatnych akademików. Aktualnie, na terenie całego kraju znajduje się 14 500 łóżek w prywatnych akademikach, a obłożenie w nich wynosi 95%. W budowie lub na etapie planowania jest realizacja kolejnych projektów na 4 500 łóżek.

Najważniejsze wnioski z raportu:

  • W Polsce funkcjonuje ponad 440 domów studenckich, które łącznie zapewniają około 115 300 miejsc noclegowych. Jedynie ok. 13% z nich to prywatne akademiki, a zdecydowana większość należy do publicznych i niepublicznych uczelni wyższych. Udział prywatnych akademików w całkowitych zasobach będzie się jednak zwiększał, bowiem w budowie lub na etapie planowania znajduje się obecnie ok. 4 500 łóżek.

  • Wskaźnik obłożenia w prywatnych akademiach wynosi 95%.

  • Liczba studentów w Polsce wynosi ponad 1,22 mln, co plasuje ją na szóstym miejscu w Unii Europejskiej pod względem całkowitej liczby studentów.

  • Studenci zagraniczni, którzy są główną grupą docelową dla rynku prywatnych akademików, stanowią 9% wszystkich osób studiujących w Polsce, a ich liczba stale rośnie. Ich liczba w ciągu ostatnich 5 lat wzrosła o 45%.

  • Przy 1,22 mln studentów i 115 300 miejscach w akademikach, istnieje znaczna luka między popytem a podażą. Średni wskaźnik dostępności miejsc w akademikach wynosi jedynie 9,4%, a biorąc pod uwagę rynek prywatnych akademików zaledwie 1,2%. Oznacza to, że na jedno miejsce w akademiku przypada aż 11 studentów, natomiast w prywatnych akademikach na jedno miejsce przypada aż 84 studentów. Rynek jest więc daleki od nasycenia.

  • Obecnie czynsze w Warszawie mieszczą się zwykle w przedziale od 1 400 do 3 300 PLN/miesiąc za pokój jednoosobowy oraz od 1 200 do 2 000 PLN/miesiąc za łóżko w pokoju dwuosobowym.

  • Rynek prywatnych akademików w Polsce wciąż znajduje się we wczesnej fazie rozwoju, dlatego też do dzisiaj przeprowadzono zaledwie kilka transakcji inwestycyjnych dotyczących tej klasy aktywów.

  • Obecnie najlepsze stopy zwrotu za prywatne akademiki w Polsce szacowane są na poziomie 6% i pozostają znacznie powyżej poziomów notowanych w innych europejskich krajach, gdzie wynoszą zwykle od 4,1% do 5%.

Źródło: Knight Frank.

Jak zwiększyć rynkową atrakcyjność magazynu logistycznego?

Materialy-prasowe-4
Na koniec 2023 r. całkowite zasoby powierzchni magazynowej w Polsce przekroczyły 32,87 miliona m². W tym samym czasie deweloperzy rozpoczęli nowe projekty o łącznej powierzchni ok. 700 000 m²1. Zdaniem ekspertów stabilizacja sytuacji gospodarczej w Polsce w 2024 r. przyczyni się do zwiększenia aktywności inwestorów. Kluczowym aspektem, który decyduje o sukcesie inwestycji w infrastrukturę logistyczno-magazynową, jest jej atrakcyjność na rynku. Co na nią wpływa? Przedstawiamy kluczowe czynniki.

Jak przekonują analitycy, obserwowany trend odwrotu od globalizacji i przenoszenie fabryk bliżej rynków zbytu, to dla Polski dobry prognostyk na kolejną dekadę. W latach 2020-2022 nasz kraj uplasował się na 14 pozycji na świecie w przyciąganiu Bezpośrednich Inwestycji Zagranicznych. W Europie zajęliśmy wysoką, czwartą lokatę. Inwestowanie w nieruchomości komercyjne, w tym przemysłowe, może w tym roku wzrosnąć nawet o 10 proc. Oto jakimi kryteriami kierują się inwestorzy.

Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja

Nie bez powodu to słowo jest tak często powtarzane w świecie nieruchomości. Dobra lokalizacja magazynu logistycznego to taka, która zapewnia łatwy dostęp do głównych tras komunikacyjnych, portów i centrów logistycznych.

Inwestycje w nieruchomości przemysłowe rozpatruje się przy tym w długoterminowej perspektywie. – Należy wziąć pod uwagę nie tylko obecne, ale także przyszłe potrzeby logistyczne i potencjalny rozwój infrastruktury w danej lokalizacji. – zauważa Miłosz Wiesiołek, lider działu zarządzania projektami w PM Inwestor Zastępczy, firmie która jako inwestor zastępczy oferuje pełen zakres usług inwestora zastępczego m. in. w obszarze nieruchomości przemysłowych. – Nawet jeśli cena gruntu wydaje się atrakcyjna, warto już na tym etapie oszacować koszty zarówno realizacji jak i eksploatacji obiektu, co pomoże podjąć bardziej świadomie decyzję o zakupie działki. – podpowiada.

Elastyczność przestrzeni

Elastyczność przestrzeni pozwala właścicielom magazynów i inwestorom na zwiększenie atrakcyjności swojej oferty na rynku nieruchomości komercyjnych. Modułowa konstrukcja umożliwia łatwą rekonfigurację przestrzeni, co jest nieocenione w przypadku zmiany profilu działalności najemcy lub adaptacji pomieszczeń do nowych technologii logistycznych. Pozwala przy tym na optymalne wykorzystanie każdego metra kwadratowego, co przekłada się na wyższe przychody w przypadku wynajmu.

Zrównoważony rozwój i ekologiczne rozwiązania

Coraz więcej firm zwraca uwagę na swój ślad węglowy oraz stara się działać proekologicznie na różnych polach. Inwestycje w energooszczędne rozwiązania w obiekcie, takie jak instalacja fotowoltaiczna, systemy odzysku wody czy zielone dachy, mogą znacząco zwiększyć atrakcyjność nieruchomości.

W ostatnich latach rośnie popularność zielonych rozwiązań, co wpływa na wzrost liczby certyfikatów przyznawanych budynkom. W styczniu 2023 roku Panattoni Park Szczecin III jako pierwszy park przemysłowo-logistyczny w Polsce zdobył najwyższy poziom certyfikatu BREEAM – Outstanding. W kolejnych miesiącach, również Panattoni Park Konin i P3 Warsaw II, zostały uhonorowane tym samym wyróżnieniem.

Zaawansowane technologie

Automatyzacja i nowoczesne technologie, takie jak systemy zarządzania magazynem (WMS) czy automatyczne systemy sortujące, mogą znacząco podnieść wydajność operacyjną magazynu, co jest dużą zaletą dla potencjalnych najemców.

– Świadcząc usługi inwestora zastępczego zawsze stawiamy na innowacje i najnowsze technologie, by sprostać wymaganiom inwestorów. – deklaruje Miłosz Wiesiołek z PM – Inwestor Zastępczy. – Wprowadzając nowoczesne rozwiązania konstrukcyjne i technologiczne, nie tylko wspieramy naszych klientów w osiągnięciu ich celów, ale także podnosimy standardy branży. Naszym celem jest nie tylko dostarczenie wysokiej jakości projektów, ale także zaoferowanie inwestorom rozwiązań, które są ekonomicznie efektywne, ekologiczne i przyjazne dla użytkowników. W ten sposób stajemy się partnerem, który nie tylko realizuje zamówienia, ale również inspiruje do rozwoju i postępu.

Bezpieczeństwo

Inwestycje w systemy bezpieczeństwa, monitoringu i ochrony przeciwpożarowej nie tylko chronią wartościowe towary przechowywane w magazynie, ale również podnoszą jego atrakcyjność. Bezpieczny magazyn to większe zaufanie klientów.

Ubezpieczyciele coraz częściej wymagają od właścicieli nieruchomości komercyjnych instalacji zaawansowanych systemów bezpieczeństwa jako warunek zawarcia umowy ubezpieczenia. Posiadanie takich systemów może również skutkować niższymi składkami ubezpieczeniowymi, co stanowi dodatkową korzyść finansową dla inwestorów.

Dostępność dla pracowników

Badania przeprowadzone przez Grupę Progres potwierdzają, że lokalizacja i łatwy dojazd do pracy są kluczowymi czynnikami wpływającymi na decyzję kandydatów o zatrudnieniu. Wynika z nich, że 59% respondentów wskazało lokalizację firmy jako najważniejszy czynnik brany pod uwagę podczas aplikowania na konkretne stanowisko. Badania te podkreślają rosnące znaczenie czasu dla kandydatów, którzy coraz bardziej cenią swoją efektywność i unikają długich dojazdów do pracy. Ta tendencja wskazuje na potrzebę zapewnienia załodze dogodnych warunków pracy, co może mieć istotny wpływ na poziom satysfakcji i retencję obecnych pracowników w firmie.

Budowa nieruchomości komercyjnych wymaga przemyślanych decyzji i inwestycji w jakość i funkcjonalność obiektu. Pamiętając o tych kilku istotnych aspektach, można znacząco podnieść wartość swojej nieruchomości i przyciągnąć stabilnych, długoterminowych najemców. Kluczowe jest jednak dokładne badanie rynku i dostosowanie oferty do jego aktualnych potrzeb.

1 https://www.jll.pl/pl/trendy-i-analizy/badanie/rynek-magazynowy-w-polsce

Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.

PINK rynek magazynowo-przemysłowy w Polsce w I kwartale 2024 r.

PINK_logo (1)
PINK z raportem nt rynku magazynowo-przemysłowym w Polsce w I kwartale 2024 r. Polska Izba Nieruchomości Komercyjnych (PINK) opublikowała zagregowane dane dotyczące rynku powierzchni magazynowo-przemysłowych w Polsce za I kwartał 2024 roku.

Na koniec marca 2024 roku rynek nowoczesnej powierzchni magazynowo-przemysłowej (wraz z biurami wchodzącymi w skład tych obiektów) osiągnął ponad 32,7 mln m kw., a trzy województwa z największymi zasobami to: mazowieckie (6,67 mln m kw.), śląskie (5,51 mln m kw.) i łódzkie (4,54 mln m kw.).

W I kwartale 2024 roku na rynek dostarczono ponad 852,1 tys. m kw. nowej powierzchni. Najwięcej nowej powierzchni w tym kwartale dostarczono w województwie dolnośląskim (272 tys. m kw.), pomorskim (167 tys. m kw.) i wielkopolskim (159,9 tys. m kw.).

Na koniec marca 2024 roku aktywność deweloperów w całej Polsce wynosiła 2,32 mln m kw., a największy jej udział przypadł na województwa: dolnośląskie (około 30% budowanej powierzchni), łódzkie (17%) i mazowieckie (16%).

Na koniec I kwartału 2024 roku wskaźnik pustostanów osiągnął 8,2% (wzrost o 0,8 pkt. proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem i wzrost o 1,7 pkt. proc. w odniesieniu do analogicznego okresu w 2023 roku). Najwyższą wartość wskaźnika odnotowano w województwie świętokrzyskim (15,9%), lubuskim (13,9%) oraz dolnośląskim (11,5%). Najniższy poziom wskaźnika pustostanów odnotowano w województwach podkarpackim (1,8%), opolskim (2,6%) i warmińsko-mazurskim (2,7%).

W okresie styczeń-marzec 2024 roku popyt brutto na nowoczesne powierzchnie magazynowo-przemysłowe osiągnął niemal 871,9 tys. m kw. Największym zainteresowaniem najemców cieszyły się województwa: mazowieckie (ponad 207 tys. m kw.), łódzkie (178 tys. m kw.) oraz wielkopolskie (ponad 165 tys. m kw.).

Najwyższy udział w strukturze popytu w I kwartale 2024 roku odnotowały nowe umowy (w tym projekty typu BTS) – prawie 58%, a przedłużenia umów i ekspansje objęły odpowiednio 36% i 6% całkowitego popytu.

Źródłem informacji są firmy doradcze działające na rynku nieruchomości komercyjnych (Axi Immo, BNP Paribas Real Estate, CBRE, Colliers, Cushman & Wakefield, Knight Frank, Newmark Polska oraz Savills), a podsumowanie dotyczy zasobów istniejącej nowoczesnej powierzchni, wolumenu nowej podaży, powierzchni w budowie, wielkości transakcji wynajmu oraz powierzchni niewynajętej.

Źródło: Stowarzyszenie PINK.

Inwestowanie w przyszłość rynku nieruchomości: Polska otwarta na nowoczesne budownictwo

lycs-lycs-744215-unsplash
Polska jest krajem otwartym na nowoczesne budownictwo. Jego rozwój w naszym kraju rozwija się cały czas, chociaż nie każdy jeszcze decyduje się na inwestowanie w przyszłość poprzez wykorzystanie nowych technologii.

Spis treści:
Standard czy nowoczesność?
Innowacyjne technologie w polskim budownictwie

Rozwój nowoczesnego budownictwa w Polsce jest widoczny zarówno w segmencie nieruchomości komercyjnych, jak i mieszkaniowych. Nowoczesne nieruchomości powinny nie tylko dobrze się prezentować, ale też być funkcjonalne i przyjazne środowisku. Coraz więcej inwestorów stawia na oszczędność nie tyle na etapie budowy, co późniejszej eksploatacji obiektu. Takie technologiczne rozwiązania jak kolektory słoneczne, panele fotowoltaiczne i systemy zdalnego sterowania, które pozwalają na kontrolę i tym samym oszczędność w eksploatacji, są coraz częściej brane pod uwagę przy wykańczaniu nieruchomości.

Standard czy nowoczesność?

Standardowe budownictwo wciąż jest obecne na rynku. Obiekty pozbawione zastosowania innowacyjnych rozwiązań technologicznych są cały czas spotykane na rynku. Niemniej rośnie liczba nieruchomości, które są wyposażane w innowacyjne nieruchomości. Ich funkcją jest sprawienie, aby budynki były bardziej energooszczędne, a co za tym idzie – nieruchomości te są tańsze w codziennej eksploatacji.

Innowacyjne technologie w polskim budownictwie

W obiektach budowanych według nowych standardów montowane są często kolektory słoneczne. W ostatnich latach znacząco wzrosła popularność paneli fotowoltaicznych, które montowane są zarówno na nieruchomościach komercyjnych, jak również prywatnych domach. Ich zastosowanie pozwala na redukcję kosztów za prąd, co jest odczuwalne w comiesięcznych wydatkach domowego budżetu. Rozwiązanie to sprawdza się też doskonale w przypadku nieruchomości komercyjnych, na przykład takich, które oferują biura na wynajem albo magazyny na wynajem. Zużycie prądu w tego typu obiektach potrafi być bardzo wysokie, więc panele fotowoltaiczne są dobrą metodą na zmniejszenie comiesięcznych poborów energii.
Budynki wyposażane są takie w rekuperatory. Ich funkcją jest odzyskiwanie energii termicznej oraz umożliwienie dalszego ich wykorzystywania. Dzięki temu budynek, który został wyposażony w takie urządzenie, odznacza się mniejszym zapotrzebowaniem na pozyskiwanie egerii elektrycznej. Dodatkowo rekuperacja zapewnia odpowiednią wentylację poszczególnych pomieszczeń w budynku. Jest to zaleta zwłaszcza w przypadku nieruchomości komercyjnych w których nie ma możliwości otwierania okien. Dzięki rekuperatorowi w pomieszczeniach następuje stała wymiana powietrza. Dodatkowy plusem jest w tym przypadku minimalizacja ryzyka zawilgocenia pomieszczeń w nieruchomości.
W przypadku ekologicznych nieruchomości duże znaczenie ma bryła budynku. Jeśli jest ona prosta, na bazie kwadratu czy prostokąta, bez długich, wąskich korytarzy i pomieszczeń wychodzących poza bryłę obiektu, to takie budynki mają lepszą wentylację.
Ważny jest nie tylko kształt bryły budynku, ale też usytuowanie budynku na działce. Najlepiej, kiedy budynek posiadał okna wychodzące na południe. Dzięki temu światło słoneczne będzie mogło docierać do wnętrza nieruchomości przez dłuższą część dnia i ogrzewać ją w sposób naturalny. Poza ogrzewaniem oczywistą korzyścią jest dostęp do naturalnego źródła światła, a więc użytkownicy budynku nie muszą tak wcześnie zapalać sztucznych źródeł światła, jak w przypadku budynków, do których wnętrza słońce ma utrudniony lub po prostu krótszy dostęp.

Wybór materiałów budowlanych użytych do budowy nieruchomości także ma duże znaczenie. Inwestor powinien stawiać na materiały wysokiej jakości, które charakteryzują się długą trwałością. Warto też poszukiwać ekologicznych materiałów budowlanych i wykończeniowych. Może się to wydawać nieopłacalną inwestycją, ponieważ koszty materiałów budowlanych oznaczonych jako ekologiczne są często wyższe od tradycyjnych, jednak jest to inwestycja w przyszłą redukcję kosztów utrzymania nieruchomości, która dodatkowo jest przyjazna środowisku.

Polacy coraz chętniej przyglądają się ekologicznym rozwiązaniom na rynku budowlanym, co pozwala przypuszczać, że innowacyjne budownictwo będzie się w naszym kraju w dalszym ciągu rozwijać.

Redakcja
Komercja24.pl

Nieruchomość komercyjna Panattoni Park Tricity East III z nową powierzchnią

Panattoni Park Tricity East III_2Panattoni, najaktywniejszy deweloper nieruchomości przemysłowych na świecie, oddał nową powierzchnię w ramach Panattoni Park Tricity East III.

W gdańskiej inwestycji rozpoczyna operacje Alfa Warehouses, spółka specjalizująca się w logistyce magazynowej. W procesie poszukiwania magazynu i negocjacji warunków najemcę reprezentowała firma doradcza Newmark Polska.

– „Konsekwentnie wspieramy ogromny potencjał regionu trójmiejskiego dostarczając nowoczesne obiekty, które umożliwiają działalność globalnym graczom oraz firmom o międzynarodowych aspiracjach. Panattoni zrealizowało na Pomorzu już około 700 000 m kw. powierzchni przemysłowej, a teraz oddajemy do użytku kolejną inwestycję – nowy etap Panattoni Park Tricity East III. Połowę nowooddanej powierzchni w gdańskim parku objęła firma Alfa Warehouses, która zamierza wykorzystać strategiczną lokalizację blisko portu do świadczenia zaawansowanych usług logistycznych dla swoich klientów. Klient zagwarantował sobie także prawo pierwonajmu pozostałej części obiektu” – mówi Martyna Sochaczewska, Leasing Director w Panattoni.

Nieruchomość komercyjna Panattoni Park Tricity East III to nowoczesny kompleks magazynowy zlokalizowany na terenie Gdańska. W ramach nowego etapu oddane zostało 10 700 m kw., a park osiągnął powierzchnię przekraczającą 44 000 m kw. Do jego atutów należy zaliczyć bliskość Głębokowodnego Terminalu Kontenerowego Baltic Hub oraz dostęp do rozwiniętej infrastruktury drogowej, w tym autostrady A1.

Źródło: Panattoni.

Galerie i centra handlowe odbijają się od dna

galeria-handlowa
Liczba odwiedzin w centrach i galeriach handlowych w pierwszym kwartale br. była zbliżona do wyników z analogicznego okresu roku poprzedniego. Spadła wprawdzie nieco częstotliwość wizyt, ale za to zwiększył się czas, który Polacy spędzili w tego typu placówkach. Tak wynika z najnowszej analizy rynkowej. Jednak liczba odwiedzin nie rozłożyła się równomiernie w całym kraju. Niektóre województwa zaliczyły solidne spadki, podczas gdy w innych zaobserwowano wzrosty. Jak twierdzą autorzy raportu, niewielkie zmniejszenie liczby klientów i wizyt przy nieco wydłużonym czasie trwania zakupów pozwala zakładać, że w badanym okresie sytuacja galerii i centrów handlowych była dość stabilna. Podobną tendencję pokazują też inne raporty rynkowe.

Pozycja galerii i centrów handlowych jako miejsc, w których Polacy lubią spędzać czas wolny, wydaje się niezachwiana. Z analizy firmy technologicznej Proxi.cloud wynika, że w pierwszym kwartale br. ruch w ww. obiektach spadł wprawdzie w stosunku do analogicznego okresu 2023 roku, ale tylko o 4,7% rdr. Z kolei liczba klientów zmniejszyła się o 0,6% rdr. Obserwacją objęto ponad 450 tys. konsumentów i przeszło 700 obiektów. Zdaniem Miłosza Sojki z ww. firmy, nawet rosnąca popularność sklepów internetowych nie sprawi, że Polacy przestaną chodzić do centrów i galerii handlowych.

– Pomimo dużej popularności i szerokiej oferty sklepów online, istnieje małe ryzyko, że w perspektywie lat galerie stracą na popularności. Są one bowiem miejscem, w którym nie tylko dokonujemy zakupów, ale spędzamy też wolny czas, np. w kinach, na siłowniach czy w restauracjach. Ponadto mamy w dalszym ciągu rzeszę ludzi preferujących bezpośredni kontakt z produktem przed jego zakupem. To nie jest pierwsze nasze badanie, które pokazuje, że pomimo wahań w specyficznych okresach, statystyki dot. ruchu i liczby klientów pozostają na stabilnych poziomach – zauważa Miłosz Sojka.

Z kolei Polska Rada Centrów Handlowych (PRCH), organizacja branżowa zrzeszająca ponad 200 członków działających w branży miejsc handlu i usług, ocenia ruch, bazując na własnych, również cyklicznych badaniach odwiedzalności (PRCH Footfall Density Index). Są one przygotowywane na podstawie informacji dostarczanych bezpośrednio przez właścicieli galerii handlowych i obejmują analizy miesięcznych wizyt blisko 50 mln klientów.

– Z danych PRCH Footfall Density Index wynika, że w pierwszym kwartale 2024 roku Polacy chętniej niż rok wcześniej odwiedzali centra handlowe. W lutym br. odwiedzalność była o 4,7% wyższa niż w lutym 2023 r. Wyjątkiem był styczeń, gdy odwiedzalność była o 1,7% mniejsza niż w rok wcześniej – wyjaśnia Marcin Klammer, dyrektor zarządzający PRCH.

Ze wstępnych analiz PRCH wynika, że w marcu br. odwiedzalność była zauważanie wyższa niż rok wcześniej. Najwyższe wzrosty odwiedzalności obserwuje się w największych centrach handlowych, które poza szeroką ofertą handlową oferują również rozrywkę, możliwość korzystania z restauracji i kawiarni oraz szeroką gamę usług.

– Dane z indeksów PRCH są reprezentatywne dla całego rynku, obejmują informacje z obiektów o łącznej powierzchni ponad 4,5 mln mkw. To stanowi powyżej 33% rynku centrów handlowych w Polsce – dodaje Klammer.

Wyniki raportów mogą się od siebie nieco różnić, bo badania są prowadzone w zupełnie inny sposób. Jednak z obu ww. opracowań wynika, że sytuacja w galeriach i centrach handlowych zdecydowanie się poprawia. Nie widać już tak dużych spadków, jak to miało miejsce np. w czasach pandemii. Natomiast analiza Proxi.cloud pokazuje ciekawą zależność. Rok do roku spadła nieco częstotliwość wizyt – o 4%, ale jednocześnie wydłużył się czas, który badani spędzili w tego typu placówkach – o 2 min. i 21 sek. w trakcie jednej wizyty i o 8 min. i 32 sek. łącznie. Przeciętny pobyt w tego typu obiekcie trwał średnio 43 min. i 54 sek. Natomiast w sumie w pierwszym kwartale br. statystyczny klient spędził w galeriach i centach handlowych średnio 6 godzin, 23 min. i 12 sek. Dr Nikodem Sarna z Proxi.cloud wyciąga z tego wniosek, że nieco rzadsze zakupy rekompensujemy ilością czasu, który na nie poświęcamy.

– Taką sytuację można uznać za sygnał, że zakupy stacjonarne wciąż są preferowane przez stabilne grono konsumentów, pomimo rosnącej popularności e-commerce. Nie bez znaczenia wydaje się też coraz częściej stosowane przez marki łączenie kanałów w jedno spójne doświadczenie, dzięki czemu w tego typu obiektach można nie tylko kupować, ale też odbierać zamówienia złożone przez Internet albo zamawiać produkty z dostawą do domu – zwraca uwagę dr Sarna.

Analiza Proxi.cloud pokazuje również, że zmiany na poziomie całej Polski są niewielkie, ale w podziale na województwa widać większe odchylenia. O ile różnice rdr. w liczbie klientów pomiędzy badanymi kwartałami mieściły się w przedziale od -2,3% do +2,9%, o tyle w przypadku liczby odwiedzin był to zakres od -12% do +10,3%. Dowodzi to temu, że dynamika ruchu była zróżnicowana lokalnie i jedne województwa zaliczyły solidne spadki, a inne – duże wzrosty. Wizyt najmocniej ubyło w woj. śląskim (-12% rdr.), zachodniopomorskim (-10,9% rdr.) i pomorskim (-10,5% rdr.). Z kolei najbardziej wzrósł ruch w woj. opolskim (+10,3% rdr.), świętokrzyskim (+9,7% rdr.) oraz łódzkim (+1,8% rdr.).

– Powodów tych różnic można się doszukiwać w lokalnych inwestycjach lub remontach, które mogły zablokować funkcjonowanie wybranych obiektów przez jakiś czas, ewentualnie – w dynamice lokalnych rynków. Niemniej weryfikacja obu tych hipotez wymagałaby dodatkowych, pogłębionych badań – zastrzega dr Nikodem Sarna.

W większości województw nastąpił niewielki spadek częstotliwości odwiedzin, co jest zgodne z dynamiką całego rynku. Jednak w kilku przypadkach zanotowano jej zwiększenie. Biorąc pod uwagę fakt, że jest to pochodna liczby klientów i ilości wizyt, potencjalne przyczyny zróżnicowania stanowią lokalne inwestycje. Wśród nich można wymienić na przykład otwarcie nowej galerii lub sklepu w już działającej galerii – uzupełnia dr Sarna.

Z kolei według Miłosza Sojki, względnie nieduże spadki lub wzrosty liczby klientów potwierdzają tezę o niezmiennej popularności galerii i centrów handlowych. – Spadki i wzrosty wizyt są już odrębnym zagadnieniem. W tym przypadku należałoby wykonać więcej badań skupiających się bezpośrednio na tej statystyce, bo znaczenie mogą mieć chociażby odległości między tymi obiektami a osiedlami mieszkaniowymi oraz zakładami pracy w różnych województwach. W połączeniu z warunkami atmosferycznymi czy blokadami dróg skutkuje to tym, że w niektórych częściach kraju konsumenci odwiedzali galerie i centra handlowe rzadziej, a w innych – częściej – uważa Miłosz Sojka.

Z niewielkiego spadku liczby klientów i wizyt w galeriach i centrach handlowych, przy jednocześnie nieco wydłużonym czasie trwania zakupów, autorzy badania wyciągnęli wniosek, że w analizowanym okresie sytuacja na tym rynku była dość stabilna. Dr Sarna podkreśla jednak, że pojedynczy kwartał to za mało, żeby prognozować długoterminowo.

– Niemniej tu i teraz nic nie wskazuje na to, żeby coś miało zakłócić stabilny rytm odwiedzin w galeriach i centrach handlowych. Jeśli faktycznie dotychczasowa dynamika utrzyma się, to większa część polskiej populacji nadal będzie regularnie odwiedzać tego typu obiekty, oczywiście jeżeli na świecie nie wydarzy się coś, co znowu wymusi zmianę naszego stylu życia – podsumowuje dr Nikodem Sarna.

(MN, Kwiecień 2024 r.)
© MondayNews Polska | Wszelkie prawa zastrzeżone
materiał prasowy

Avison Young.: Rynek inwestycyjny nieruchomości komercyjnych w Polsce

Paulina Brzeszkiewicz Kuczynska_Research_AY.Największym wyzwaniem w ciągu ostatnich 2 lat była rozbieżność w oczekiwaniach cenowych między sprzedającymi a kupującymi. Niektórzy chcieli sprzedawać po cenach sprzed pandemii, podczas gdy inni, w związku z obecną sytuację rynkową, szukali rabatów. Ta rozbieżność często opóźniała finalizację wielu transakcji. Mimo impasu, transakcje musiały jednak być realizowane.

Aktualnie obserwujemy, że obie strony transakcji dojrzały do większych kompromisów cenowych. Chociaż czas odegrał swoją rolę, polski rynek jeszcze nie jest świadkiem znaczących obniżek, jakie mają już miejsce w innych krajach europejskich. To potwierdza silną i stabilną pozycję Polski na międzynarodowej arenie nieruchomości. I kw. 2024 r. zakończył się łącznym wolumenem inwestycyjnym w wysokości 364 mln euro, co jest najsłabszym wynikiem dla pierwszego kwartału w ostatnich latach. Co ciekawe, 25% zainwestowanego kapitału pochodzi od polskich inwestorów.

Sektor magazynowy pozostaje liderem, odpowiadając za 38% całkowitego wolumenu inwestycji. Niezmiennie, zdecydowana większość transakcji biurowych miała miejsce w Warszawie, podczas gdy inwestycje handlowe były zdominowane przez parki handlowe. Rynek odnotował również dwie transakcje w Warszawie w sektorze mieszkaniowym, a także dwa hotele zostały sprzedane w miastach turystycznych nad morzem. W I kw. 2024 r. rynek utrzymał umiarkowaną płynność, a oportunistyczny charakter sprzedawanych aktywów zadecydował o niskim wolumenie inwestycji.

Co dalej w 2024?

Nieśmiały, umiarkowany optymizm był zauważalny w nastrojach na targach MIPIM w tym roku. Dużo mówiło się o Polsce w kontekście stabilnego, silnego ekonomicznie rynku, zapewniającego dobre warunki do inwestowania w nieruchomości. W efekcie spodziewamy się w tym roku wejścia na polski rynek kolejnych nowych graczy.

Na podstawie naszych własnych projektów i rozmów z innymi uczestnikami rynku obserwujemy, że wiele nieruchomości z różnych sektorów znajduje się obecnie w fazie ofertowania, due diligence, a nawet finalizacji. Nie są to jednak projekty o dużej skali czy spektakularnym charakterze; niemniej jednak, wraz z poprawą warunków rynkowych, spodziewamy się pojawienia się takich projektów.

Mimo to pozostajemy optymistami co do liczby transakcji i mamy nadzieję, że wolumen inwestycji w 2024 r. przekroczy ten z 2023 r., sygnalizując wzrost w kolejnych latach. Niemniej jednak oczekuje się, że powrót do pełnej płynności obserwowanej w poprzednich latach zajmie trochę czasu.

Czy nie będzie gorzej? Rynek oczekuje obecnie na potencjalny spadek stóp procentowych, spodziewany w drugiej połowie roku. Oznaczałoby to powrót bardziej przystępnego finansowania i prawdopodobnie stymulowałoby zwiększoną aktywność inwestorów. Obecnie głównym problemem nie jest dostępność kapitału, ale jego koszt.

Dopóki stopy procentowe nie zaczną spadać, rynek nie będzie działał z pełną wydajnością. Jednak gdy stopy spadną, możemy spodziewać się gwałtownego wzrostu aktywności zakupowej. Dlatego też ci, którzy będą dobrze przygotowani, dokładnie przeanalizują rynek i zidentyfikują atrakcyjne aktywa, będą w stanie wykorzystać tę okazję. Bycie lepiej przygotowanym do szybkiego składania ofert i finalizowania transakcji będzie kluczowe dla uzyskania przewagi nad konkurencją.

Autor: Paulina Brzeszkiewicz-Kuczyńska, Research and Data Manager w Avison Young.

Mniejsza dostępność atrakcyjnych biur na wynajem w centrum Warszawy

anna_szymanska_newmark_polska
Według raportu firmy doradczej Newmark Polska „Office Occupier – Rynek biurowy w Warszawie, 1 kwartał 2024 r.” warszawski rynek biurowy wkracza w okres intensyfikacji działań w zakresie konwersji i modernizacji budynków biurowych. Wraz ze spadkiem dostępności biur w centralnych lokalizacjach w pierwszym kwartale br. wzrosło zainteresowanie najemców biurowcami położonymi poza centrum. Aktywność deweloperów utrzymuje się na stabilnym, choć stosunkowo niskim jak dla Warszawy poziomie, przy znaczącej koncentracji w strefach centralnych, na które przypada prawie 90% całkowitego wolumenu powierzchni biurowej pozostającej w budowie.

Na koniec pierwszego kwartału 2024 roku całkowite zasoby nowoczesnej powierzchni biurowej w Warszawie wyniosły ponad 6,24 mln mkw., a nowa podaż przekroczyła 48 700 mkw. W tym czasie oddano do użytkowania trzy nowe budynki biurowe oraz ukończono modernizację jednego obiektu. Wśród największych ukończonych inwestycji znalazły się kolejne dwa budynki w ramach kompleksu biurowego LIXA (D i E o łącznej powierzchni ponad 26 000 mkw., Zachodnie Centrum) oraz Saski Crescent (15 500 mkw., Centralny Obszar Biznesu), który powrócił na rynek w nowej odsłonie. W całym 2024 roku nowa podaż może przekroczyć 100 000 mkw. i choć będzie o prawie 70% wyższa niż w ubiegłym roku, to nadal będzie to drugi najniższy poziom w historii warszawskiego rynku biurowego.

Na koniec marca 2024 roku w budowie pozostawało prawie 280 000 mkw., czyli mniej więcej tyle samo, co w czwartym kwartale ubiegłego roku. Ponad 41 000 mkw. znajdowało się w biurowcach przechodzących gruntowną modernizację.

– W nadchodzących latach coraz częściej będziemy świadkami intensywnych działań w zakresie unowocześniania i zmiany funkcji istniejących obiektów oraz zastępowania starszych biurowców nowoczesnymi budynkami. Warto podkreślić, że przeprowadzanie modernizacji jest także doskonałą okazją do poprawy efektywności energetycznej budynku biurowego zgodnie z normami wynikającymi z przepisów unijnych. Efektem jest wówczas mniejsze zużycie energii, które przekłada się na niższe koszty eksploatacyjne dla najemców oraz zmniejszenie negatywnego wpływu na środowisko naturalne – mówi Agnieszka Giermakowska, Dyrektor Działu Badań Rynkowych i Doradztwa, Lider ds. ESG, Newmark Polska.

W pierwszych trzech miesiącach 2024 roku popyt brutto na warszawskim rynku biurowym wyniósł prawie 139 400 mkw., co stanowi spadek o ponad 11% w porównaniu z pierwszym kwartałem 2023 roku i o 45% w stosunku do czwartego kwartału. W analizowanym okresie żadna z podpisanych umów najmu nie przekroczyła 10 000 mkw.

– Ze względu na malejącą dostępność opcji najmu w strefach centralnych większym zainteresowaniem najemców w pierwszym kwartale 2024 roku cieszyły się lokalizacje poza centrum stolicy, na które przypadło ponad 64% całkowitego zarejestrowanego popytu (89 300 mkw.). Z kolei w strefach centralnych podpisano umowy najmu na łącznie 50 100 mkw. W strukturze popytu największy udział miały nowe umowy – 45%. Na pozostałe 55% złożyły się renegocjacje i odnowienia umów (36%), ekspansje (10%), transakcje na potrzeby własne (6%) oraz przednajmy (3%). Najbardziej aktywnymi najemcami na warszawskim rynku biurowym w minionym kwartale były firmy z sektora produkcyjnego (13,0%), IT (12,7%) oraz handlu (10,4%) – mówi Anna Szymańska, Dyrektor Działu Powierzchni Biurowych w Newmark Polska.

Na koniec marca 2024 roku współczynnik pustostanów w Warszawie wyniósł 11,0%, co oznacza nieznaczny wzrost w porównaniu z poprzednim kwartałem (o 0,6 p.p.) oraz spadek w ujęciu rok do roku (o 0,6 p.p.). W tym czasie najemcy mieli do dyspozycji łącznie prawie 725 000 mkw. wolnej nowoczesnej powierzchni biurowej. Co ciekawe, biurowce wybudowane w centralnych lokalizacjach po 2020 roku oferują niewiele ponad 55 000 mkw. biur, co przekłada się na stopę pustostanów wynoszącą ok. 7,1%, czyli znacznie niższą od średniej dla całej Warszawy.

– Na rynku warszawskim obserwujemy dalsze pogłębianie się różnic pomiędzy stawkami czynszu. W przypadku starszych budynków biurowych wynajmujący coraz częściej muszą oferować bardzo atrakcyjne czynsze, aby przyciągnąć najemców. Natomiast w najbardziej popularnych lokalizacjach i biurowcach oferujących inteligentne rozwiązania technologiczne oraz z zakresu ESG czynsze utrzymują się na dość wysokim poziomie i wynajmujący są mniej skłonni do znaczących ustępstw. Na koniec pierwszego kwartału 2024 roku miesięczne stawki czynszu za wynajem biura w najbardziej atrakcyjnych budynkach w centrum stolicy utrzymywały się w przedziale 22-26 euro za mkw., natomiast poza centrum wynosiły 16-18 euro za mkw. – dodaje Urszula Sobczyk, Dyrektor Działu Wycen firmy Newmark Polska.

Źródło: Newmark Polska.

Raport PINK: dane dotyczące rynku biurowego na głównych rynkach regionalnych za I kwartał 2024

andres-garcia-196740-unsplash
Polska Izba Nieruchomości Komercyjnych (PINK) opublikowała dane dotyczące rynku powierzchni biurowych na ośmiu głównych rynkach regionalnych w Polsce (Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Katowice, Poznań, Łódź, Lublin, Szczecin) za pierwszy kwartał 2024 roku.

Na koniec pierwszego kwartału 2024 roku całkowite istniejące zasoby nowoczesnej powierzchni biurowej na ośmiu głównych rynkach regionalnych wyniosły 6 709 100 m kw. Niezmiennie największymi rynkami biurowymi w Polsce (po Warszawie) pozostawały Kraków (1 820 300 m kw.), Wrocław (1 372 000 m kw.) oraz Trójmiasto (1 047 400 m kw.).

W pierwszym kwartale 2024 roku do użytkowania oddano obiekty o łącznej powierzchni 31 200 m kw. Zrealizowanymi projektami były: Quorum Office Park A we Wrocławiu (Cavatina Holding, 18 200 m kw.) oraz Brain Park C w Krakowie (Echo Investment, 13 000 m kw.).

Na koniec marca 2024 roku na ośmiu głównych rynkach regionalnych do wynajęcia od zaraz było oferowane około 1 192 100 m kw. powierzchni biurowej, co odpowiada współczynnikowi pustostanów na poziomie 17,8% (wzrost o 0,3 p.p. kw./kw. oraz wzrost o 1,9 p.p. w porównaniu do analogicznego okresu w 2023 roku). Najwyższy wskaźnik niewynajętej powierzchni odnotowano w Łodzi – 21,3%, a najniższy w Szczecinie – 5,5%.

Całkowity wolumen transakcji najmu zarejestrowanych w pierwszym kwartale 2024 roku wyniósł 140 000 m kw., co jest wynikiem o 33% niższym względem ubiegłego kwartału oraz o prawie 17% niższym względem analogicznego kwartału roku 2023. Najwięcej powierzchni biurowej zostało wynajęte w Krakowie (44 100 m kw.), Wrocławiu (25 000 m kw.) oraz Poznaniu (24 200 m kw.).

W pierwszym kwartale 2024 roku nowe umowy i odnowienia obecnych umów najmu miały największy udział w wolumenie transakcji i stanowiły po 47%. Ekspansje objęły łącznie 5% całkowitej aktywności najemców, podczas gdy transakcje na potrzeby właścicieli budynków 1% popytu.

Wśród największych transakcji zawartych w pierwszym kwartale 2024 były odnowienie umowy najmu na 10 300 m kw. przez Żabka Polska w budynku Nowy Rynek A w Poznaniu, nowa umowa na 10 000 m kw. podpisana przez Volvo Tech Hub w Brain Park C w Krakowie oraz renegocjacje umowy najmu przez poufnego najemcę z branży IT na 7900 m kw. w Olivia Prime w Trójmieście.

Źródłem informacji są firmy doradcze działające na rynku nieruchomości komercyjnych (Axi Immo, BNP Paribas Real Estate Poland, CBRE, Colliers, Cushman & Wakefield, JLL, Knight Frank, Newmark Polska, Savills), a podsumowanie dotyczy istniejących zasobów nowoczesnej powierzchni biurowej, nowych obiektów oddanych do użytku, wielkości transakcji wynajmu oraz ilości powierzchni niewynajętej.

Źródło: Polska Izba Nieruchomości Komercyjnych (PINK).

B-ACT: teraz czas na inwestowanie w Rumunii

ben-rosett-10614-unsplash
Budownictwo wypracowało prawie połowę wzrostu gospodarczego Rumunii, który w ubiegłym roku wyniósł 2,1%. Również w tym roku inwestycje, zwłaszcza związane z szeroko rozumianym rynkiem budowlanym oraz rozbudową i modernizacją infrastruktury transportowej, będą miały istotny wkład we wzrost gospodarczy Rumunii. Mówimy tu nie tylko o inwestycjach bezpośrednio dotyczących rynku krajowego, ale także o tych, które mają na celu rozbudowę połączeń drogowych, kolejowych i wodnych finansowanych ze środków pozyskanych z Unii Europejskiej.

B-Act, bydgoska firma inżynieryjno-konsultingowa, której działalność skupia się na wspieraniu branży budowlanej w zarządzaniu projektami i sporami budowlanymi, stawia w tym roku na rozwój swoich usług właśnie w Rumunii. Kluczem do sukcesu ma być współpraca z lokalnym partnerem.

– To firma rodzinna PROTOBY, specjalizująca się w inżynierii lądowej, konstrukcjach wodnych oraz inżynierii środowiska. Teraz, w obliczu zwiększonych inwestycji publicznych, widzimy jeszcze większy potencjał naszej współpracy w Rumunii. Trudno nie zauważyć, że rola i znaczenie tego kraju rosną. Stąd spodziewamy się rozpoczęcia tam szerokiego programu inwestycyjnego – twierdzi Adam Białachowski, prezes zarządu B-Act SA.

Źródło: B-Act SA.

Deweloper Develia buduje ulice na Grochowie w Warszawie

Aleje_Praskie
Deweloper Develia buduje ulice na Grochowie w Warszawie.

Inwestycja Aleje Praskie to nowoczesne osiedle mieszkaniowe, które powstaje przy ul. Podskarbińskiej. Obecnie w realizacji znajdują się etapy III, IV i V. W sprzedaży dostępne są mieszkania z III etapu inwestycji. W jego ramach powstaną dwa 4-piętrowe budynki z 252 lokalami o powierzchni od 28 do ponad 103 metrów kwadratowych z tarasami, balkonami lub zielonymi ogródkami.

Firma deweloperska Develia oddała do użytku całkowicie przebudowaną, blisko 400-metrową ulicę Drwęcką na warszawskim Kamionku-Grochowie. Nowa arteria znacząco poprawi komunikację dla mieszkańców okolicznych osiedli mieszkaniowych, w tym powstających tuż obok Alei Praskich.

W ramach inwestycji powstało również skrzyżowanie ulicy Drwęckiej i przecinającego ją odcinka Siennickiej z rondem. Deweloper zrealizował też pełne oświetlenie, kanalizację, kanały teletechniczne oraz fragment wodociągu. W ramach budowy ulicy urządzono nowe tereny zielone z licznymi nasadzeniami drzew i krzewów. Dużą korzyścią dla lokalnej społeczności i mieszkańców powstających w okolicy nowych osiedli mieszkaniowych, takich jak realizowany tu przez Develię projekt Aleje Praskie, są dwa przystanki autobusowe z wiatami.

Projektując nasze inwestycje, zwracamy uwagę na to, aby mieszkańcy mieli dobry dostęp do komunikacji publicznej. Ten rejon Grochowa będzie niebawem dogodnie połączony z innymi częściami Warszawy za pośrednictwem III linii metra i powstającej nieopodal stacji Mińska. Już dziś mieszkańcy Alei Praskich i sąsiednich osiedli mogą korzystać z przystanków na ul. Drwęckiej, dzięki czemu autobusy podwożą ich niemal pod sam dom – komentuje Joanna Żak, dyrektor regionalny ds. przygotowania i realizacji inwestycji w Develii.

Źródło: Develia.

EPP przejmuje zarządzanie portfelem centrów handlowych M1 i Power Parków

1. EPP_M1_Kraków
EPP przejmuje zarządzanie portfelem centrów handlowych M1 i Power Parków.

W dniu 1 maja 2024 r. EPP przejmuje od METRO PROPERTIES Polska zarządzanie dziewięcioma centrami handlowymi M1 oraz trzema Power Parkami. Do EPP dołączy też część pracowników METRO PROPERTIES Polska, w tym lokalne zespoły zarządzające obiektami. Spółka planuje rozwój tych nieruchomości, między innymi poprzez działania leasingowe oraz rearanżacje i modernizacje powierzchni.

Nabycie przez EPP portfela dwunastu obiektów handlowych (centrów i parków handlowych) o łącznej powierzchni ponad 470 000 mkw., było jedną z największych transakcji w historii polskiego rynku nieruchomości komercyjnych. Podzielono ją na trzy etapy, z których pierwszy został zakończony w styczniu 2018 r., drugi w czerwcu 2019 r., a trzeci sfinalizowano w marcu 2021 r. Na portfel składa się dwanaście obiektów handlowych, w tym dziewięć regionalnych centrów handlowych M1: M1 Marki, M1 Czeladź, M1 Kraków, M1 Łódź, M1 Zabrze, M1 Bytom, M1 Częstochowa, M1 Radom, M1 Poznań oraz trzy Power Parki: Power Park Kielce, Power Park Olsztyn i Power Park Tychy. Całe portfolio jest objęte umową na zarządzanie obiektami (master lease) zawartą z Metro AG, która wygasa z końcem kwietnia 2024 r. W związku z jej zakończeniem, od 1 maja br. zarządzanie nieruchomościami przechodzi w ręce EPP.

– Centra handlowe M1 i Power Parki to zróżnicowany portfel obiektów z wieloletnią obecnością na rynku. Naszym celem jest rozwój potencjału tych nieruchomości poprzez wzmacnianie ich oferty i wzbogacanie jej o nowych, atrakcyjnych najemców. Planujemy także rearanżacje przestrzeni i modernizacje wynikające ze zmian w miksie najemców, wieku nieruchomości czy wymogów ESG. Wspólnie z doświadczonym zespołem pracowników METRO PROPERTIES Polska, którzy nadal będą troszczyć się o te obiekty, ale od maja pod skrzydłami EPP, będziemy sukcesywnie wdrażać te zmiany w życie – mówi Tomasz Trzósło, prezes zarządu EPP.

– M1 to popularna i świetnie rozpoznawalna marka centrów handlowych na polskim rynku, silnie zakorzeniona w świadomości klientów Polski centralnej i południowej, która rozpoczęła rok z imponującym 99,3% poziomem najmu. W minionym roku odwiedziło nas 35,5 mln klientów, a najemcy zanotowali wzrost obrotów. Power Parki to z kolei mocne, lokalne obiekty handlowe, towarzyszące klientom podczas codziennych zakupów. Przekazujemy zarządzanie tym wyjątkowym portfolio z bardzo dobrym zestawem marek oraz stabilnymi, partnerskimi relacjami z najemcami, pozytywnie ocenianymi również przez organizacje branżowe. Mimo wielu lat obecności na rynku, to centra z wysokimi ocenami w certyfikacji BREEAM, konsekwentnie unowocześniane na przestrzeni lat i zarządzane w zgodzie z najlepszymi standardami w zakresie ESG. Wierzę, że EPP będzie z powodzeniem rozwijać ich potencjał na handlowej mapie kraju – mówi Renata Kinde-Czyż, prezes zarządu METRO PROPERTIES Polska.

Źródło: EPP.

Na polskim rynku przybędzie nieruchomości komercyjnych – Baumit wybuduje nową fabrykę

Bez tytułu
Na polskim rynku przybędzie nieruchomości komercyjnych – Baumit wybuduje nową fabrykę.

Firma Baumit – międzynarodowy producent materiałów budowlanych, obchodzący w tym roku 30-lecie działalności w Polsce, wkrótce wybuduje w naszym kraju kolejną fabrykę. Spółka zakupiła już w tym celu nieruchomość w województwie opolskim, a także otrzymała decyzję o wsparciu od Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (KSSE).

Nowa fabryka o powierzchni 5 tys. m2 powstanie na 4,5-hektarowej działce przy ul. Amerykańskiej w miejscowości Zimna Wódka, położonej w województwie opolskim, w powiecie strzeleckim, w gminie Ujazd. Firma Baumit zainwestuje w nią około 100 mln zł.

Poszukując odpowiedniego miejsca do zainwestowania w nowoczesną fabrykę materiałów budowlanych, braliśmy pod uwagę wiele czynników, między innymi dostęp do surowców, infrastrukturę drogową, odległość od naszych rynków zbytu, ale także otwartość na inwestycje, deklarowaną, jak i rzeczywistą pomoc w spełnieniu warunków formalnych wymaganych przy realizacji przedsięwzięcia o tak dużej skali przez władze lokalne oraz kierownictwo strefy ekonomicznej. Wszystko to znaleźliśmy jako inwestor w Gminie Ujazd i Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Kolejny zakład produkcyjny w Polsce pozwoli nam jeszcze skuteczniej i w bardziej zrównoważony sposób dostarczać nasze produkty na południu Polski – mówi Zbigniew Kaliciński, Prezes Zarządu Baumit sp. z o.o.

Źródło: Baumit sp. z o.o.

Place budowy nieruchomości inwestycyjnych muszą być bezpieczne

Zabezpieczenie placów budowy_grafika
W branży budowlanej, która operuje w warunkach niestabilnych czynników zewnętrznych, znaczenie bezpieczeństwa jest często pomijane, co niesie ze sobą duże ryzyko. Obecność cennego sprzętu, narzędzi i materiałów czyni te obszary atrakcyjnymi celami kradzieży przez co wiele placów budowy, często odległych i słabo monitorowanych, jest szczególnie narażonych na działalność przestępczą. Widząc rosnące zagrożenia bezpieczeństwa, firmy wdrażają dedykowane systemy monitorowania w celu zwiększenia ochrony w tym obszarze. Analizując te wyzwania, BauWatch określił pięć kluczowych zaleceń dla kierowników budowy, które należy wziąć pod uwagę przy ustanawianiu środków bezpieczeństwa.

  1. Zrozumienie ryzyka i proaktywne podejście

Według danych BauWatch 66% firm zaczyna rozważać kwestię bezpieczeństwa na placu budowy na etapie poprzedzającym budowę i planowania strategicznego, co jest właściwym podejściem. Planowanie środków bezpieczeństwa przed faktycznym rozpoczęciem budowy pozwala firmom na dokładną ocenę potencjalnych zagrożeń i dostosowanie strategii bezpieczeństwa do konkretnych etapów prac. Zapewnia to nie tylko kompleksową ochronę aktywów, ciągłość operacyjną, ale także eliminuje potrzebę późniejszych kosztownych modyfikacji strategii.

  1. Przestrzeganie zasad bezpieczeństwa

Opracowanie kompleksowej polityki bezpieczeństwa obejmuje ocenę konkretnych potrzeb w zakresie bezpieczeństwa i wdrożenie środków w celu ich skutecznego zaspokojenia. Może to obejmować strategie kontroli dostępu, takie jak wydawanie kluczy lub kart dostępu, instalowanie ogrodzeń obwodowych w celu powstrzymania nieautoryzowanego wejścia oraz zapewnianie bezpiecznych rozwiązań w zakresie przechowywania cennego sprzętu lub materiałów. Ustanawiając jasne protokoły i procedury postępowania w kwestiach związanych z bezpieczeństwem, można zapewnić skoordynowaną i proaktywną reakcję na potencjalne zagrożenia lub incydenty.

  1. Dobór systemów bezpieczeństwa

Firmy mogą wybierać rozwiązania bezpieczeństwa dostosowane do ich konkretnych potrzeb. Ponieważ przestępczość staje się coraz bardziej zaawansowana, tradycyjne metody bezpieczeństwa, takie jak ogrodzenia i patrole, nie są już wystarczające. Nowoczesne firmy z branży bezpieczeństwa, takie jak Bauwatch, oferują obecnie zaawansowane, opłacalne rozwiązania monitoringu wizyjnego wykorzystujące technologię AI. Te systemy nadzoru w czasie rzeczywistym umożliwiają zdalne monitorowanie i szybkie reagowanie na incydenty, obejmujące strategiczne rozmieszczenie kamer podłączonych do centrum sterowania. Taka konfiguracja zapewnia całodobowy nadzór nad obiektem, z natychmiastowymi alertami umożliwiającymi szybką reakcję na wszelkie nieautoryzowane działania. W przypadku incydentów, centrum kontroli koordynuje działania ze służbami bezpieczeństwa i dostarcza szczegółowych informacji do dokładnej analizy. Stała komunikacja ułatwia szybkie aktualizacje konfiguracji zabezpieczeń, zapewniając nieprzerwaną skuteczność.

  1. Dobre praktyki

Warto pamiętać o prostych, a jednocześnie najlepszych praktykach, takich jak usuwanie kluczy z maszyn budowlanych, przechowywanie ich w zamkniętych skrzynkach i upewnianie się, że bramy są zamknięte, aby zapobiec możliwym incydentom. Co więcej, zespoły w terenie muszą informować dostawców usług bezpieczeństwa o schematach pracy, zwłaszcza po wprowadzeniu zmian, aby zapobiec fałszywym alarmom.

  1. Analiza kosztów eksploatacji

Dokonując oceny rozwiązań bezpieczeństwa, należy wziąć pod uwagę nie tylko koszty początkowe, ale także całkowity koszt eksploatacji w perspektywie długoterminowej. Obejmuje to takie czynniki, jak bieżąca konserwacja i utrzymanie, jak również potrzebę dostosowania i rozbudowania środków bezpieczeństwa wraz z rozwojem potrzeb. Dodatkowo, brane są pod uwagę potencjalne koszty związane z opóźnieniami lub zakłóceniami projektu wynikającymi z braku odpowiednich zabezpieczeń. Inwestowanie w usługi bezpieczeństwa może wiązać się z wyższymi kosztami początkowymi, ale w ostatecznym rozrachunku generuje oszczędności poprzez zmniejszenie ryzyka naruszenia bezpieczeństwa i ograniczenie wpływu potencjalnych incydentów na operacje biznesowe.

Z obserwacji BauWatch wynika, jak duże znaczenie ma proaktywne i świadome podejście, począwszy od początkowej fazy planowania, aż po wdrożenie zaawansowanych zasad nadzoru i bezpieczeństwa. Rozumiejąc ryzyko, wybierając odpowiednie i zaawansowane rozwiązania bezpieczeństwa oraz biorąc pod uwagę koszt całkowity, firmy mogą stworzyć skuteczny ekosystem bezpieczeństwa, który dostosowuje się do wyjątkowych wyzwań związanych z bezpieczeństwem na placu budowy. Konfiguracja zabezpieczeń na budowie wymaga starannego planowania i wdrażania w celu zapewnienia maksymalnej skuteczności. Współpracując z zaufanym dostawcą zabezpieczeń i postępując zgodnie z krokami opisanymi w tym przewodniku, można znacznie zmniejszyć ryzyko kradzieży i wandalizmu, zwiększając efektywność i terminowość prac.

O BauWatch

BauWatch jest europejskim liderem w branży technologii bezpieczeństwa (SecTech). Obecnie innowacyjne rozwiązania i usługi firmy w zakresie bezpieczeństwa dla placów budowy, farm energetycznych, obiektów infrastruktury krytycznej, pustostanów i wszystkich innych obiektów wymagających ochrony są dostarczane do 10 krajów. Dzięki ponad 15-letniemu doświadczeniu i obsłudze ponad 40 000 projektów, holenderska firma zapewnia kompleksowe rozwiązania w zakresie bezpieczeństwa w celu odstraszania, wykrywania i rozwiązywania wszelkich problemów związanych z przestępczością na miejscu. Wykorzystując zaawansowane technologie i systemy oparte na sztucznej inteligencji w monitoringu wideo, BauWatch oferuje swoim klientom szeroki zakres usług bezpieczeństwa. Dzięki rozbudowanej flocie ponad 10 500 wież kamerowych, w pełni certyfikowanemu centrum kontroli i dedykowanym zespołom wewnętrznym, firma gwarantuje kompleksową ochronę aktywów 24/7.

Źródło: BauWatch.

Parking warszawskiej nieruchomości inwestycyjnej LIXA z posadzkami Deckshield

default

Parking warszawskiej nieruchomości inwestycyjnej LIXA z posadzkami Deckshield. Kompleks jest flagową inwestycją Yareal Polska.

Kompleks biurowy LIXA, realizowany przez Yareal Polska w biznesowym centrum Warszawy na bliskiej Woli, docelowo stworzy zespół pięciu budynków o łącznej powierzchni 77 000 m2. Inwestycja została zaprojektowana przez renomowaną pracownię HRA Architekci zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju i wymogami zielonej certyfikacji systemu BREEAM. W podziemnym parkingu najnowszego etapu, na łącznej powierzchni 7 500 m2, wykonano posadzki żywiczne Deckshield marki Flowcrete, wiodącego eksperta od tej technologii.
Posadzki żywiczne Deckshield na parkingu budynków D i E kampusu biurowego LIXA wykonała firma Żebrowscy Sp. z o.o., Autoryzowany Wykonawca Flowcrete.

Źródło: Tremco CPG.

Grupa Echo Investment działająca na rynku nieruchomości inwestycyjnych poszerza raportowanie ESG

Swobodna SPOT_Wrocław
Grupa Echo Investment – jedna z największych firm działających na rynku nieruchomości komercyjnych i mieszkaniowych w Polsce, zaprezentowała raport zrównoważonego rozwoju, który podsumowuje jej działania i osiągnięcia w obszarze ESG w 2023 roku.

Dokument po raz pierwszy został przygotowany zgodnie z nowym standardem wprowadzonym przez unijną dyrektywę CSRD. Nowością jest też zaraportowanie po raz pierwszy śladu węglowego, który uwzględnia emisje pośrednie w wybranych kategoriach, powstałe w łańcuchu wartości Grupy.
Działania Grupy Echo Investment prowadzone są w oparciu o strategię ESG, która określa jej zobowiązania w zakresie zrównoważonego rozwoju w perspektywie do 2030 r. To data, która wyznacza kluczowy cel, jakim jest budowanie obiektów zeroemisyjnych.

Już po raz czwarty prezentujemy nasze działania w obszarze środowiskowym, społecznym i ładu korporacyjnego. Najnowszy raport ESG ukazuje postęp, jakiego dokonaliśmy przez ostatnie lata. Realizując ambitne projekty, które zmieniają oblicze polskich miast, czujemy się zobowiązani prezentować pełen obraz naszej działalności, zasobów i celów,, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom interesariuszy. Kluczową kwestią środowiskową jest dla nas redukcja emisji pochodzących z naszej działalności – zarówno emisji własnych, jak i tych związanych z łańcuchami dostaw – dlatego w tym roku rozpoczynamy pracę nad strategią dekarbonizacji. Ze względu na spodziewany wpływ na łagodzenie zmian klimatu, najważniejszym działaniem będzie dla nas strategia dekarbonizacji dotycząca zakresu 3, która odnosi się przede wszystkim do budowanych przez nas inwestycji, stosowanych materiałów i technologii” – komentuje Maciej Drozd, wiceprezes ds. finansowych w Echo Investment.

Dwie nieruchomości inwestycyjne z certyfikatem Breeam In-Use na poziomie Very Good

hl-41322382349
Dwie nieruchomości inwestycyjne z certyfikatem Breeam In-Use na poziomie Very Good.

W marcu br. nieruchomości inwestycyjne LifeSpot Pustelnicka oraz LifeSpot Nasypowa otrzymały certyfikaty  Breeam In-Use na poziomie Very Good w części pierwszej (Asset Performance) oraz w części drugiej (Management Performance). Dzięki temu znalazły się w pierwszej czwórce obiektów w Polsce z certyfikatem w kategorii Residential (obiekt mieszkalny). Uzyskanie certyfikacji było efektem ramowej współpracy z firmą doradczą JWA, specjalizującą się w zielonych rozwiązaniach dla nieruchomości komercyjnych.

Zarządzana przez Griffin Capital Partners platforma LifeSpot jest jednym z liderów dynamicznie rozwijającego się segmentu rynku nieruchomości PRS. Operator posiada aktualnie 1362 jednostki mieszkalne w Gdyni, Warszawie, Łodzi i Wrocławiu. Kolejne 1 781 jednostek jest w budowie, a 2 402 na etapie uzyskiwania niezbędnych zezwoleń i będą oddane do użytku w ciągu najbliższych 3 lat.

LifeSpot Pustelnicka to obiekt usługowy z lokalami przeznaczonymi na wynajem długoterminowy, położony na warszawskiej Pradze-Południe. Inwestycja LifeSpot Nasypowa jest obiektem mieszkaniowym zlokalizowanym na Gdyńskim Oksywiu. Inwestor, mając na uwadze ograniczenie negatywnego wpływu budynku na środowisko, zdecydował się na wdrożenie szeregu proekologicznych rozwiązań, których celem było m.in. zmniejszenie zużycia energii i wody, poprawa jakości powietrza oraz zwiększenie komfortu najemców. Wdrożenie wymagań certyfikacji, oprócz zredukowania emisji dwutlenku węgla i ograniczenia zużycia zasobów naturalnych, przełożyło się również na niższe koszty utrzymania budynku.

materiał prasowy

Otwarte drzwi do redefinicji rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce

Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner, CEO w Walter Herz
Spowolnienie na rynku transakcji inwestycyjnych w sektorze nieruchomości komercyjnych, które możemy obserwować, zarówno w Polsce, jak i w skali globalnej to przede wszystkim efekt zacieśniania polityki monetarnej na świecie. Ta strategia uderza głównie w międzynarodowych graczy, ale nie inwestorów private equity. Być może to świetny moment, by doszło do przewartościowania systemu finansowania w sektorze nieruchomości w Polsce i najlepszy czas byśmy w końcu wprowadzili REIT-y, które świetnie funkcjonują w Czechach czy krajach strefy bałtyckiej.

Wprowadzenie odpowiednich regulacji prawnych, m.in. funduszy typu REIT, o czym ostatnio znów dużo się mówi, czy zaangażowanie fundacji rodzinnych w długofalowe kreowanie popytu na rynku pozwoliłoby zwiększyć znikomy, około 2 proc. udział polskiego kapitału w inwestycjach. Otworzyłoby inwestorom indywidualnym w naszym kraju możliwość lokowania środków w nieruchomości komercyjne.

Rynek wielu możliwości

Uważam, że obecne warunki stwarzają wyjątkową szansę powrotu rynku do jego prawdziwych wartości, takich jak lokalizacja oraz jakość najemców i standard wykonania. Dają szczególne możliwości inwestorom, którzy potrafią patrzeć niestandardowo, poszukiwać możliwości i dostrzegać ukryty potencjał nieruchomości. Pomimo, mało sprzyjającego otoczenia geopolitycznego i ekonomicznego, sektor niesie wiele okazji, a Polska jest rynkiem długoterminowego wzrostu gospodarczego, co wyróżnia ją na tle Europy.

Tak, w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, jak i w Polsce transakcje w sektorze nieruchomości komercyjnych realizowane są obecnie głównie przy udziale kapitału pochodzącego od inwestorów z regionu CEE. Brak odpowiednich regulacji pozbawia takiej możliwości polskich, indywidualnych inwestorów. Inicjatywę lokalnego biznesu ogranicza też opieszałość we wprowadzaniu zmian w zakresie miejscowych planów zagospodarowania, wydawaniu WZ i PnB i zatwierdzaniu nowych regulacji w przepisach budowlanych.

Tańszy pieniądz szansą na powrót dużych graczy

Uczestnicy rynku oczekują na ożywienie, prognozując jego nadejście w tym lub w przyszłym roku. Wiele na to wskazuje, bo notowane dotąd spadki PKB, wysoki poziom inflacji i stóp procentowych, a tym samym kosztów finansowania inwestycji, tj. główne czynniki hamujące rynek transakcyjny zaczynają przyjmować kierunek sprzyjający inwestycjom.

Nadzieje na poprawę budzi większa przewidywalność polityki pieniężnej i planowany spadek stóp procentowych w Europie Zachodniej i USA, co niesie szansę na polepszenie warunków finansowania inwestycji i powrót na polski rynek wiodących inwestorów. Entuzjazm studzi natomiast wciąż względna stabilność sytuacji geopolitycznej. Niemniej, zanim nie pojawią się w kraju REIT-y, które umożliwiłyby aktywizację polskiego kapitału, inwestorzy z regionu CEE nadal prawdopodobnie będą odgrywać kluczową rolę w akwizycjach, zajmując miejsce inwestorów międzynarodowych.

ESG dużym wyzwaniem

Rynek zaczyna stopniowo dostosowywać się do wyższych stóp procentowych, a perspektywa nakładów na wdrożenie programu ESG i rozwiązań obniżających emisyjność budynków, niedostosowanych do przyszłych wymogów daje nabywcom lepszą pozycję negocjacyjną.

Przystosowanie części nieruchomości w Polsce do standardów unijnych pod względem emisji CO2, co jest już integralną częścią strategii podmiotów inwestycyjnych, będzie dużym wyzwaniem dla właścicieli. Optymalizacja niektórych, starszych budynków, szczególnie biurowych, do nowych przepisów prawdopodobnie okaże się nieopłacalna i przyniesie w najbliższych latach falę wyburzeń i zmianę funkcji obiektów. Ta perspektywa podbija aktywność podmiotów typu value add i oportunistycznych, które celują w nieruchomości z potencjałem wzrostu i dwucyfrowe stopy zwrotu z inwestycji.

Spadek wolumenów transakcyjnych

Miniony rok przyniósł znacznie niższą wartość inwestycji w sektorze nieruchomości komercyjnych w Polsce w porównaniu do średnich wolumenów z ostatnich lat. Trend spadkowy dotyczył wszystkich klas aktywów. Mogliśmy obserwować go w skali globalnej. Łączna wartość transakcji na polskim rynku spadła do jednej trzeciej w porównaniu z wynikiem odnotowanym z 2022 roku, przekraczając nieznacznie 2 mld euro. Polska utrzymała jednak pozycję zdecydowanego lidera w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.

W 2023 roku zabrakło transakcji typu prime w tradycyjnie wiodących sektorach nieruchomości. Wolumeny inwestycyjne generowane były głównie przez mniejsze i średnie transakcje. Wysoka wartość transakcji stanowi nadal wyzwanie dla inwestorów w kontekście kosztów finansowania inwestycji, które w minionym roku bezprecedensowo wzrosły. Brak transakcji referencyjnych utrudnia też proces wyceny nieruchomości.

Magazyny i produkcja faworytem inwestycyjnym

W odróżnieniu do krajów regionu CEE, gdzie biura są nadal jednym z największych kół napędowych inwestycji, w Polsce największe zainteresowanie inwestorów wzbudzał sektor nieruchomości magazynowych, w którym zawarta została największa liczba transakcji. Nieruchomości magazynowe zapracowały na niemal połowę wartości finalnego wolumenu transakcyjnego, z wynikiem prawie 1 mld euro. Dominowały mniejsze transakcje, ale w tym sektorze miały miejsce dwie z trzech akwizycji, których wartość przekroczyła próg 100 mln euro.

Polski sektor nieruchomości magazynowych i przemysłowych, mimo ogólnego pogorszenia się warunków ekonomicznych, radzi sobie bardzo dobrze. W 2023 roku notował jedne z najlepszych wyników w historii, zarówno pod względem popytu (5,6 mln mkw. powierzchni), jak i nowej podaży (3,7 mln mkw.). Segment magazynowy pozostaje na ścieżce regularnego wzrostu na poziomie kilkunastu procent rocznie. W budowie jest 2,8 mln mkw. powierzchni.

Przewiduje się, że logistyka i przemysł nadal będzie inwestycyjnym faworytem i najbardziej spośród wszystkich segmentów nieruchomości będzie skupiał w tym roku uwagę podmiotów inwestycyjnych. Krajowy rynek magazynowy oferuje 31,7 mln mkw. nowoczesnej powierzchni, w tym dużą część obiektów z certyfikatami środowiskowymi, spełniającymi wysokie standardy emisyjności i efektywności energetycznej. Perspektywy na dalszy wzrost w Polsce i Europie niesie sektorowi proces deglobalizacji produkcji i skrócenia łańcuchów dostaw.

Biura czekają na lepsze czasy

Sektor biurowy zaliczył w ubiegłym roku znaczący spadek inwestycji. Łączna wartość transakcji biurowych, wynosząca około 430 mln euro, była pięciokrotnie niższa niż rok wcześniej. Inwestorzy w większości lokowali kapitał oportunistycznie, w aktywa typu value-add. Wiele ze realizowanych transakcji to akwizycje budynków starszego typu z przeznaczeniem do zmiany funkcji albo modernizacji. Tylko 2 z 18 transakcji biurowych dotyczyło w zeszłym roku nieruchomości zlokalizowanych poza Warszawą.

Wartość transakcji w sektorze handlowym osiągnęła w minionym roku poziom 440 mln euro, lekko dystansując biura. Dwie trzecie akwizycji z udziałem aktywów handlowych nie przekraczała wartości 20 mln euro. Inwestorzy skupili uwagę na mniejszych formatach handlowych zlokalizowanych w miastach regionalnych. Największe zainteresowanie budziły obiekty handlowe o powierzchni 5 – 10 tys. mkw. GLA z najemcami sieciowymi, zlokalizowane w miastach powyżej 20 tys. mieszkańców oraz czynszami denominowanymi w euro. W tym segmencie odnotowana została jedna transakcja o wartości ponad 100 mln euro.

Przede wszystkim retail parki

Przewiduje się, że w najbliższym czasie sektor wciąż będzie przyciągał inwestorów parkami handlowymi i aktywami typu convenience, które wygenerowały w minionym roku przeważającą część wartości transakcji w segmencie handlowym. Stawki czynszowe w najlepszych projektach tego typu wzrosły na przestrzeni ostatnich dwóch lat, podobnie jak koszty budowy i finansowania inwestycji, co spowodowało wzrost stóp kapitalizacji.

Sektor PRS w Polsce dopiero się rozwija, ale ma duży potencjał. W 2023 roku wartość zamkniętych transakcji mieszkaniowych wyniosła około 150 mln euro. Na dalszy rozwój sektora wpływ będą miały m.in. zmiany prawne związane z planowaniem przestrzennym oraz znowelizowanymi warunkami technicznymi dla nowych budynków.

Na uwagę zasługuje pojawienie się w ubiegłym roku pierwszych transakcji na rynku hotelowym. W październiku sfinalizowana została na nim transakcja o wartości ponad 300 mln zł. Ghelamco sprzedało hotelową część The Warsaw Hub – hotele Crown Plaza oraz Holiday Inn Express francuskiemu funduszowi inwestycyjnemu Corum. Jedna akwizycja nie oznacza jeszcze wiosny na tym sektorze, ale potwierdza powrót zainteresowania nim inwestorów, który poparty jest bardzo dobrymi wynikami operacyjnymi osiąganymi przez hotele. Rok 2024 zamknie się prawdopodobnie kilkoma kolejnymi, znaczącymi transakcjami na tym rynku.

Inwestorzy skłaniają się też w stronę projektów postrzeganych dotychczas jako niszowe, jak inwestycje w mieszkania dla studentów czy domy dla seniorów. Na znaczeniu zyskuje także logistyka ostatniej mili.

W tym roku nieruchomości magazynowe i przemysłowe typu core będą nadal najbardziej pożądanymi aktywami inwestycyjnymi, przede wszystkim takie, które mają potencjał do wzrostu stawek czynszowych. W sektorze handlowym kapitał przyciągać będą parki handlowe. Większej ilości transakcji można spodziewać się też w sektorze biurowym, szczególnie na rynku warszawskim, gdzie notowany jest najniższy współczynnik pustostanów w Polsce oraz wysoka aktywność najemców przy niedoborze nowej podaży.

Autor: Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner, CEO w Walter Herz.

Zachodniopomorska siedziba Zalando została rozbudowana

hl-41225320299
Zachodniopomorska siedziba Zalando została rozbudowana.

Konieczność rozbudowy siedziby firmy Zalando zlokalizowanej w Gardnie, w województwie zachodniopomorskim, wynikała przede wszystkim z potrzeby zwiększenia zatrudnienia pracowników, poprawy komfortu ich pracy oraz zapewnienia dodatkowych udogodnień funkcjonalnych. Autorem projektu budowlanego jest Grupa Projektowa Port, a projekt wykonawczy inwestycji, wraz z pełnieniem nadzoru autorskiego, przygotowała szczecińska pracownia Gorscy Architekci.
Dominującymi materiałami zewnętrznymi są płyta warstwowa w odcieniach białym i srebrnym oraz stolarka okienna i drzwiowa w kolorze czarnym. Wszystko po to, aby nowy obiekt wizualnie nawiązywał do architektonicznego charakteru istniejących budynków należących do korporacji Zalando.

 materiał prasowy

Business Link z kolejną lokalizacją w Warszawie

Business Link Studio (1)
Business Link z kolejną lokalizacją w Warszawie.

Biurowiec Studio, najnowszy warszawski projekt Skanska, to nowa – druga w stolicy – lokalizacja operatora biur elastycznych premium. Business Link udostępnia przyszłym najemcom blisko 2900 mkw. nowoczesnej przestrzeni elastycznej, w której znajduje się nawet 400 miejsc do pracy.

Nowy Business Link został zaprojektowany w oparciu o zasady projektowania włączającego, z dbałością o potrzeby wynikające np. z neuroróżnorodności. Wszystkie materiały wykorzystane do aranżacji wnętrza, w tym również meble, wyselekcjonowano z dbałością o zdrowie i komfort przyszłych użytkowników.

Standardem w przestrzeni biurowej i częściach wspólnych jest, wysoka jakość powietrza, a także idealne oświetlenie. Każde pomieszczenie biurowe posiada również bezpośredni dostęp do światła dziennego i zostało wyposażone w wewnętrzne salki spotkań oraz małe strefy soft seating w postaci stolików kawowych oraz foteli. Całość uzupełnia duża ilość naturalnej zieleni. Za projekt wnętrz odpowiada warszawska pracownia Trzop Architekci.

– Zgodnie z naszą strategią, ale przede wszystkim zgodnie z naszą potrzebą i wizją, stworzyliśmy kolejne, bardzo jakościowe miejsce pracy, które spełnia oczekiwania nawet najbardziej wymagających pracowników. Obecność w inwestycji Skanska to gwarancja wysokiej jakości materiałów, najwyższej funkcjonalności i dbałości o dobrostan zespołów. Wielokrotnie badaliśmy i weryfikowaliśmy znaczenie tych aspektów w kontekście dobrego samopoczucia pracowników oraz ich wpływu na jakość wykonywanej pracy. To kierunek, który chcemy utrzymywać w każdej dotychczasowej i przyszłej lokalizacji – podkreśla Ewelina Kałużna Managing Director w Business Link i Dyrektor Strategic Workplace Advisory w Skanska.

materiał prasowy

Nieruchomość inwestycyjna Park Avenue Tower z certyfikatem BREEAM

Park Avenue Tower
Nieruchomość komercyjna Park Avenue Tower to projekt biurowy realizowany w nowym centrum stolicy Albanii – Tiranie. Budynek o powierzchni blisko 13 000 mkw. będzie częścią kompleksu mixed-use, łączącego trzy funkcje – biurową, mieszkalną oraz handlową.

Budynek będzie wyposażony w zaawansowane systemy i nowoczesne rozwiązania proekologiczne. Wszystko po to, by zapewnić użytkownikom wysoki poziom komfortu i przyczynić się do ochrony środowiska.
Park Avenue Tower w Tiranie to pierwsza albańska inwestycja, która dzięki kompleksowemu doradztwu ekspertów z polskiego zespołu ESG w Colliers otrzymała certyfikat BREEAM Design Stage z oceną Excellent. Certyfikat potwierdza wdrożenie zrównoważonych rozwiązań w projekcie technicznym budynku. To jeden z kilku procesów certyfikacji przeprowadzonych przez polski zespół Colliers za granicą, a w trakcie realizacji są już kolejne, zarówno BREEAM, jak i LEED. Duża aktywność w tym obszarze to efekt podnoszenia świadomości lokalnych inwestorów w krajach Europy Środkowo-Wschodniej na temat zrównoważonego budownictwa i stosowania metod na poziomie europejskim.

Uzyskanie pierwszego certyfikatu dla inwestycji w Albanii to duży sukces i otwarcie nowych możliwości dla funduszy inwestujących w regionie Bałkanów. Poza procesem certyfikacji, w którym reprezentowaliśmy właściciela – spółkę ORION, wspieraliśmy także brytyjską jednostkę certyfikującą BRE w określeniu wag oceny dla nowego kraju. Spodziewam się, że liczba procesów certyfikacji w tej części Europy będzie rosła. Lokalny rynek nieruchomości komercyjnych ma bowiem duży potencjał do realizacji założeń zrównoważonego budownictwa, a świadomość inwestorów tym temacie szybko się rozwija. O ile zielone certyfikacje stanowią już standard w Unii Europejskiej, w tym także w Polsce, i są wręcz oczekiwane przez najemców, o tyle w regionie Bałkanów trend ten dopiero się kształtuje. To dobry moment dla lokalnych inwestorów, aby zbudować swoją przewagę konkurencyjną i włączyć je w swoje strategie ESG. Park Avenue Tower, zdobywając certyfikat z oceną Excellent, postawił poprzeczkę bardzo wysoko – mówi Edyta Chromiec, Associate Director w dziale ESG, Colliers Poland.

Dzisiejsza wiadomość to ważny krok naprzód dla środowiska budowlanego w Albanii. Firmy odegrają kluczową rolę we wprowadzaniu zmian, których potrzebujemy w sektorze nieruchomości komercyjnych, aby osiągnąć zerową emisję netto, a projekty takie jak Park Avenue Tower powinny zachęcać innych lokalnych inwestorów – a także tych w całej Europie – do pójścia w ich ślady i projektowania budynków, których podstawą jest zrównoważony rozwójkomentuje Jane Goddard, Deputy CEO and Chief Marketing Officer at BRE.

Od pierwszego dnia nasza wizja Park Avenue była jasna – stworzyć kompleks łączący awangardowe biura i tętniącą życiem przestrzeń handlową, który odda śródziemnomorski charakter Tirany. Projekt ten uosabia innowacyjność, ekologiczne podejście i strategiczne połączenie współczesnego designu z klimatem miasta. Jesteśmy niezmiernie dumni z tego, że jako pionierzy wprowadziliśmy ceniony certyfikat BREEAM do Albanii mówi Rudina Murati, Commercial Director, ORION LLC.

Źródło: Colliers Poland.

EPP i Echo Investment pozyskały kredyt na refinansowanie Galerii Młociny w wysokości 145.2 miliona euro

EPP_Galeria Mlociny 1
EPP i Echo Investment pozyskały kredyt na refinansowanie Galerii Młociny w wysokości 145.2 miliona euro.

EPP, największy zarządca nieruchomości handlowych w Polsce pod względem powierzchni najmu, wraz z Echo Investment – największym polskim deweloperem, z sukcesem pozyskały kredyt o wartości 145,2 mln euro. Kwota ta zostanie przeznaczona  na refinansowanie centrum handlowego Galeria Młociny w Warszawie. Pięcioletni kredyt został zaklasyfikowany jako spełniający kryteria Taksonomii UE. Galeria Młociny, należąca do EPP (70% udziałów) i Echo Investment (30% udziałów), jest projektem zgodnym z celem środowiskowym Taksonomii UE w zakresie adaptacji do zmian klimatu.

– Nowe finansowanie dla Galerii Młociny to pierwsza tak duża transakcja na polskim rynku nieruchomości handlowych po pandemii. Potwierdza ono wysoką jakość budynku i wskazuje na odrodzenie rynku handlowego dla inwestorów i dostawców kapitału. Refinansowanie będzie też miało pozytywny wpływ na bilans EPP. Był to złożony proces ze względu na wartość kredytu i oczekiwania kredytodawców, ale zamknęliśmy go na korzystnych warunkach. Dla banków istotny był fakt, że Galeria Młociny jest zielonym aktywem zgodnym z kryteriami Taksonomii UE. Obiekt spełnia techniczne kryteria kwalifikacji, potwierdzające znaczący wkład w adaptację do zmian klimatu i minimalne zabezpieczenia wskazane w aktach delegowanych do Taksonomii UE – powiedział Jacek Bagiński, wiceprezes ds. finansowych w EPP.

Źródło: EPP.

Dni Otwarte na Osiedlu Stacja Augustów w Łodzi

SA5
Zbliżają się Dni Otwarte na Osiedlu Stacja Augustów w Łodzi.

Po raz pierwszy udostępniona zostanie kondygnacja budynku, do którego będzie można wejść, żeby na żywo obejrzeć rozkład mieszkań. Wyjątkowa okazja aby zobaczyć od środka budynek A będzie miała miejsce podczas Dni Otwartych, które odbędą się 6 kwietnia, w godzinach od 10:00 do 14:00 na Osiedlu Stacja Augustów w Łodzi.
Osiedle Stacja Augustów zlokalizowane jest w pobliżu stacji kolejowej Łódź Widzew. Firma Varitex rozpoczęła z końcem stycznia budowę drugiego bloku na osiedlu. W siedmiopiętrowym bloku znajdować się będzie 74 lokalne mieszkalne wraz z balkonami, tarasami i komórkami lokatorskimi. W osiedlu zapewnionych zostanie łącznie 222 miejsc parkingowych, zarówno zewnętrznych, jak i w hali garażowej. Przewidywany termin zakończenia budowy to grudzień 2024 r.

 

Źródło: Varitex.

Firma Signify otwiera nową magazynową nieruchomość logistyczną w Pile

Image_2
Firma Signify otwiera nową magazynową nieruchomość logistyczną w Pile.

Firma wykorzysta 32 500 m2 powierzchni, które pozwoli zintegrować pod jednym dachem wcześniejsze magazyny w Pile i Robakowie. Przeprowadzka z poprzednich miejsc rozpoczęła się w lutym br., a w połowie marca zostały uruchomione pierwsze wysyłki z nowej lokalizacji. Proces zakończy się w połowie 2024 roku.
W nowym magazynie zainstalowano m.in. system sterowania Philips Dynalite, a wszystkie oprawy oświetleniowe są gotowe do pracy w systemie nawigacji wewnętrznej opartej na technologii VLC (Visible Light Communication), która umożliwia precyzyjną nawigację wewnątrz budynku.
Budynek wybudowała firma Panattoni, a na potrzeby Signify wynajęła go firma CEVA Logistics.

materiał prasowy