Polskie nieruchomości inwestycyjne z sektora premium przyciągają zagranicznych inwestorów

Zacisze Wilanów (2)

Polskie nieruchomości inwestycyjne z sektora premium przyciągają zagranicznych inwestorów. Polski sektor ekskluzywnych nieruchomości rośnie w siłę, a tym samym staje się coraz bardziej atrakcyjny dla zagranicznych inwestorów. Do kraju nad Wisłą przyciągają ich nie tylko relatywnie niskie ceny, ale też centralna lokalizacja na mapie Europy czy wysokie kompetencje pracowników.

Polska wyprzedza Europę

Z badania EY “Atrakcyjność Inwestycyjna Europy” wynika, że liczba Bezpośrednich Inwestycji Zagranicznych (BIZ) w Polsce zwiększyła się w 2022 roku o 23 proc. To dużo lepszy wynik niż ten notowany w całej Europie. Tu nastąpiła bowiem stagnacja – liczba BIZ wzrosła w kontekście całego kontynentu o zaledwie 1 proc. Według EY wielkość inwestycji zagranicznych w przyszłości będzie zależeć przede wszystkim od siły ożywienia gospodarczego. Z badania EY przeprowadzonego wśród inwestorów wynika, że jesteśmy na dobrej drodze – 67 proc. ankietowanych planuje rozwijać lub rozpocząć działalność w Europie w ciągu najbliższego roku. To jednocześnie najwyższy wskaźnik w historii badania – wzrost z poziomu 53 proc. w roku ubiegłym. – Inwestorzy przekształcają globalne sieci dostaw na całym świecie, a Polska może stać się tego beneficjentem. Głównie za sprawą naszej centralnej lokalizacji w Europie, której towarzyszą atrakcyjne ceny inwestycji oraz wysokie kompetencje pracowników. Ich działalność w sektorach takich jak IT, outsourcing czy sektor finansowy przyciąga do Polski coraz więcej międzynarodowych korporacji, co z kolei przekłada się na zwiększony popyt na nieruchomości premium – mówi Krystian Bielas, członek zarządu w Besim Group.

Cudzoziemcy na zakupach

Cudzoziemcy chętnie patrzą na Polskę pod kątem inwestycyjnym – również pod kątem zakupu mieszkań. Analitycy PKO BP zwracają uwagę, że ubiegły rok wyróżnił się silnym wzrostem w tym sektorze. Obcokrajowcy kupili wtedy w Polsce ponad 29 tys. lokali wobec 22 tys. rok wcześniej. Oznacza to, że w 2022 roku już w co siódmym akcie notarialnym kupującym był cudzoziemiec. Wraz z tym trendem na znaczeniu zyskują także nieruchomości premium. Jak podaje Business Insider, rynek nieruchomości luksusowych od lat pęcznieje, a jego wartość zdążyła już przekroczyć poziom 2 mld zł. Działo się tak nawet mimo tego, że o mieszkaniach i domach segmentu premium można mówić w zasadzie tylko w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Trójmieście, a nieruchomości te stanowią zaledwie kilka procent lokalnego rynku.

Nie tylko niższe ceny

Polskie nieruchomości premium są łakomym kąskiem dla zagranicznych inwestorów, m.in. dlatego, że w porównaniu z podobnymi obiektami na Zachodzie są znacznie tańsze – zgodnie z raportem EY segment premium w Polsce jest zdecydowanie mniej rozwinięty niż w krajach Europy Zachodniej. W naszym kraju za metr kwadratowy lokali luksusowych trzeba zapłacić ok. 6-7 tys. euro, natomiast na Zachodzie Europy ceny wahają się od 9 tys. euro  (Wielka Brytania) do nawet 14 tys. euro (Szwajcaria). Większa opłacalność to jednak nie jedyny powód – W ciągu ostatnich lat polskie nieruchomości premium stały się dużo bardziej atrakcyjne dla obcokrajowców. Wiele czynników przyczynia się do tego zjawiska. Polska przede wszystkim prezentuje stabilny wzrost gospodarczy i leży w centrum Europy, co stanowi korzystną lokalizację pod kątem biznesowym. Ponadto infrastruktura w dużych miastach takich jak Warszawa, Kraków, Wrocław czy Gdańsk bardzo dynamicznie się rozwija – również pod względem turystyki i wynajmu krótkoterminowego. Powstają nowoczesne budynki biurowe, apartamenty oraz luksusowe inwestycje mieszkaniowe. Co równie istotne, polskie prawo umożliwia obcokrajowcom zakup nieruchomości w naprawdę prosty sposób, a proces ten stał się w ciągu ostatnich lat jeszcze bardziej transparentny – mówi Krystian Bielas i dodaje – Lokowanie środków w nieruchomościach zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem, ale rosnące zainteresowanie zagranicznych inwestorów polskim rynkiem świadczy o postrzeganiu go jako atrakcyjnego i dobrze prognozującego.

Źródło: Prime Time PR.

Colliers podsumowuje I połowę roku na rynku nieruchomości inwestycyjnych w Katowicach

Wojciechowska Katarzyna_Colliers (1)

Colliers podsumowuje I połowę roku na rynku nieruchomości inwestycyjnych w Katowicach. Katowice pozostają w czołówce najszybciej rozwijających się miast w Polsce. O rosnącej atrakcyjności górnośląskiej stolicy świadczy nie tylko 2. miejsce w rankingu na najlepsze miasto do życia w Polsce wg portalu Business Insider, ale także dynamiczna sytuacja na rynku nieruchomości komercyjnych.

W mieście aktualnie powstaje ponad 100 000 mkw. nowej powierzchni biurowej, co plasuje Katowice na 3. pozycji wśród miast regionalnych (po Wrocławiu i Krakowie) pod względem budowy biur. Jednak pierwsza połowa tego roku zdecydowanie należała do najemców. Ze względu na dużą podaż mogli oni przebierać w dostępnych ofertach i sytuacja taka utrzyma się także w drugiej połowie roku.

W pierwszej połowie 2023 roku całkowita podaż powierzchni biurowej w stolicy Śląska wynosiła 726 tys. mkw., z czego 146 tys. mkw. pozostawało dostępne do wynajęcia. Nowych najemców znalazło 25 tys. mkw., co oznacza spadek popytu względem analogicznego okresu w 2022 roku aż o 43%. Rynek skrupulatnie wykorzystał tę sytuację, gdyż w strukturze popytu znaczący, bo wynoszący aż 45%, okazał się udział renegocjacji umów.

Katowice przyciągają firmy poszukujące nowoczesnych powierzchni biurowych w atrakcyjnych cenach. Choć w ostatnim półroczu w mieście nie oddano do użytku nowych przestrzeni, to w ubiegłym roku podaż wyniosła aż 127 tys. mkw. nowoczesnych powierzchni biurowych, a dane wskazują, że ponad 100 tys. mkw. jest obecnie w trakcie budowy. Wybór w Katowicach jest więc w tym momencie naprawdę imponujący, a warunki negocjacyjne zdecydowanie sprzyjają najemcom – mówi Barbara Pryszcz, Dyrektorka Regionalna Colliers w Katowicach.

Lider w regionie

W pierwszym półroczu 2023 roku katowicki oddział Colliers zdecydowanie wyprzedził lokalną konkurencję, reprezentując zarówno najemców, jak i właścicieli budynków podczas transakcji obejmujących łącznie aż 16 tys. mkw. powierzchni. Do kluczowych transakcji wspieranych przez Colliers należy przedłużenie najmu 3,9 tys. mkw. przez Eurofins w Katowice Business Point, renegocjacja 1,7 tys. mkw. przez KPMG w budynku Francuska Office Centre B czy renegocjacje umów przez Medicover oraz Deloitte na wynajem przestrzeni w budynku Face2Face A (odpowiednio na 1,4 tys. mkw. i 1,3 tys. mkw.).

Trendy na rynku

Katowicka oferta nieruchomości biurowych ewoluuje w odpowiedzi na rosnące i zmieniające się potrzeby rynku. Wśród najemców zwiększa się zainteresowanie mniej popularnymi dotąd rozwiązaniami, takimi jak krótkoterminowe umowy najmu czy gotowe przestrzenie biurowe, minimalizujące początkowe koszty działalności. W obliczu wysokiej podaży i stosunkowo niskiego popytu wynajmujący wykazują się dużą otwartością i elastycznością, coraz chętniej odpowiadając na oczekiwania rynku.

Wśród aktualnych trendów, mających wpływ na lokalny rynek, dostrzegamy wydłużenie procesów negocjacyjnych oraz rosnące zainteresowanie mniejszymi powierzchniami biurowymi. Nie spodziewamy się jednak, by katowicki rynek nieruchomości komercyjnych miało dotknąć jakiekolwiek długotrwałe spowolnienie. Mimo stosunkowo niewielkiego popytu w pierwszym półroczu 2023, obserwujemy ciągłe zainteresowanie inwestorów i deweloperów tym regionem. Planowana liczba nowych projektów biurowych nie zmalała, a jedynie zmienia swoją koncepcję zagospodarowania i realizacji bieżących założeń funkcjonalnych oraz innowacyjnych rozwiązań, jak multifunkcyjność oraz dopasowanie do bieżących wymagań rynku i jego użytkowników – podsumowuje Katarzyna Wojciechowska, Associate w katowickim biurze Colliers.

Źródło: Colliers.

Funkcjonalne mieszkania w otoczeniu zieleni – tego poszukują kupujący

Greendustry Zabłocie
Funkcjonalne mieszkania w otoczeniu zieleni – tego poszukują kupujący Zmieniają się nasze preferencje co do wyboru wymarzonego mieszkania. Coraz częściej zwracamy uwagę na bliskość zieleni i posiadanie własnego ogródka, a także na ustawność i funkcjonalność pomieszczeń. Własny dom to dla nas tym samym kluczowy czynnik w budowaniu szczęśliwego życia.

Zieleń, miejsce do pracy i balkon

Jak wynika z badania zrealizowanego przez Panel Badawczy Ariadna, aż 58 proc. Polaków oczekuje od nowo powstających inwestycji mieszkaniowych więcej zieleni. W badaniu „Nie ma jak w domu” autorstwa Nexity ponad połowa respondentów chciałaby, aby na ich osiedlu było „dużo zieleni i przestrzeni do wypoczynku”. Co trzeci ankietowany marzy natomiast o miejscu do rekreacji i budowaniu więzi społecznych. Jednocześnie, aż 16 proc. potrzebuje na osiedlu miejsca wydzielonego do pracy. Z barometru Archicom pt. „Dobrze mieszkać” wynika ponadto, że 82 proc. respondentów nie wyobraża sobie życia bez balkonu lub tarasu. Badanie ARC Rynek i Opinia wskazuje też, że aż 90 proc. Polaków uważa przestrzeń zewnętrzną, np. balkon lub taras, za dodatkowy atut, co jeszcze kilka lat temu nie zawsze należało do priorytetów – Jeszcze jakiś czas temu oferty mieszkań na parterze uchodziły za te mniej atrakcyjne. Sytuacja uległa zmianie, gdy deweloperzy zaczęli rekompensować położenie mieszkań na niższej kondygnacji przydomowymi ogródkami, które swoimi rozmiarami potrafią znacznie przekraczać metraże pomieszczeń. Ogródki to zresztą dobra alternatywa dla tych osób, które z jednej strony chciałyby mieszkać w domu jednorodzinnym, a z drugiej nie chcą przeprowadzać się na wieś czy tereny podmiejskie. Dodatkowo to ciekawe miejsce do aranżacji przestrzeni wypoczynkowej, które może stanowić naturalne przedłużenie salonu – mówi architekt Paweł Koperski z Q3D Concept.

Kluczowa funkcjonalność

Nowoczesne rozwiązania proekologiczne oraz otaczająca zieleń są dla nas ważne, jednak nie można zapominać, że na samym końcu tego „łańcucha” mamy jeszcze człowieka, który zazwyczaj chce po prostu korzystać ze swojego mieszkania w prosty i przyjemny sposób. Priorytetem klientów pozostaje więc funkcjonalność danego lokum. Potwierdzają to badania Archicom, z których wynika, że 80 proc. ankietowanych szuka w nowych mieszkaniach przede wszystkim ustawności.  Obiekty tworzone przez deweloperów mogą być piękne dla oka i spełniać wszystkie nowoczesne standardy, jednak gdy zabraknie im funkcjonalności, to wśród użytkowników może pojawić się niezadowolenie.  – Funkcjonalność to kluczowy aspekt projektowania nowoczesnych budynków mieszkalnych. Ważne jest wprowadzanie przez deweloperów i architektów nowych rozwiązań, które uwzględniają różnorodne potrzeby mieszkańców, tak aby powstałe miejsca były nie tylko estetyczne, ale też spełniały określone funkcje. Przykładem mogą być otwarte przestrzenie publiczne takie jak parki, ścieżki rowerowe, place zabaw czy kluby sąsiedzkie, których funkcją jest nie tylko rekreacja, ale też budowanie i wzmacnianie więzi sąsiedzkich. Dodatkowo, rozwijane są koncepcje elastycznych przestrzeni, które mogą być dostosowywane do zmieniających się potrzeb lokatorów – mówi architekt Paweł Koperski.

Szczęśliwsze życie?

Badania wskazują, że przebywanie w skrojonych na miarę mieszkaniach wpływa korzystnie na nasze samopoczucie. Wyniki, przeprowadzonych przez IKEA wywiadów na całym świecie, wskazują, że dom jest dla nas nie tylko miejscem do snu i odpoczynku, ale również kluczowym czynnikiem w budowaniu szczęśliwego życia. Także raport serwisu Otodom, który bazuje na badaniu Uniwersytetu SWPS, potwierdza te spostrzeżenia, podkreślając, że dobry stan domu ma kluczowe znaczenie dla dobrostanu Polaków – Aranżacja wnętrza mieszkania, a także samej inwestycji oraz jej najbliższego otoczenia ma niesamowity wpływ na nasze samopoczucie i emocje. Nasze zmysły nieustannie odbierają bodźce ze środowiska, w którym przebywamy i odpowiednio na nie reagują. Harmonijne kolory, przyjemne tekstury oraz inspirujące elementy dekoracyjne współtworzą atmosferę, która może wzmacniać nasze doznania i poprawiać nastrój. Widoki za oknem, zieleń wokół budynku, przyjazne sąsiedztwo czy bliskość natury – to wszystko ma wpływ na nasze codzienne doświadczenia. Odpowiednio zaprojektowane wnętrza i otoczenie inwestycji mają zdolność obniżania poziomu stresu, redukowania napięcia oraz poprawiania naszej ogólnej kondycji psychicznej – mówi architekt Paweł Koperski.

mat.pras.

Dwie nowe nieruchomości inwestycyjne o powierzchni 50 tys. m kw. zrealizowane przez Harden Construction pod Bydgoszczą

Harden Construction pod Bydgoszczą
Dwie nowe nieruchomości inwestycyjne o powierzchni 50 tys. m kw. zrealizowane przez Harden Construction pod Bydgoszczą.

Ponad 50 tys. m kw. powierzchni użytkowej mają dwa nowoczesne obiekty przemysłowe w kompleksie logistycznym Panattoni Park Bydgoszcz IV. Hale produkcyjno-magazynowo-biurowe wybudowała firma Harden Construction, która jest jednym z najszybciej rozwijających się w Polsce generalnym wykonawcą obiektów przemysłowych w Polsce. Ekologiczne pod względem wyposażenia oraz warunków użytkowania obiekty zostały wybudowane zgodnie z wymaganiami certyfikatu BREEAM Excellent.

Pierwszy ze zrealizowanych obiektów oferuje ponad 20 tys. m kw. powierzchni użytkowej i składa się z części produkcyjnej o wielkości prawie 7 tys. m kw. oraz części magazynowo-biurowej o powierzchni ponad 13 tys. m kw. Ze względu na planowaną działalność produkcyjną w części hali została wykonana wzmocniona posadzka przystosowana do przenoszenia cięższych obciążeń. Drugi obiekt, który oferuje blisko 30 tys. m kw. powierzchni użytkowej, będzie przeznaczony pod działalność magazynowo-usługową. Został on wyposażony w system monitoringu konstrukcji „Inteligentny Dach” poprzez zastosowanie sensorów laserowo – inklinometrycznych. Pozwoli to na podejmowanie odpowiednich działań zabezpieczających powierzchnię dachu w razie występowania niebezpiecznych zdarzeń pogodowych. W częściach socjalno-biurowych obu obiektów zastosowano instalację wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewnej z odzyskiem ciepła i uzdatnieniem powietrza wentylacyjnego.

– Dziś każdy inwestor, który odpowiedzialnie podchodzi do swojej działalności i jej wpływu na otoczenie z uwagą analizuje obiekty, w których prowadzi działalność. Obserwowana z satysfakcją przez nas rosnąca świadomość w wyborze ekologicznych i energooszczędnych rozwiązań wywiera pożądaną, pozytywna presję na tak ważne proekologiczne zmiany w budownictwie przemysłowym. Wprowadzanie nowych, zaawansowanych rozwiązań ograniczających zużycie energii, wody czy ciepła daje nie tylko korzyści dla środowiska, ale w perspektywie już kilku lat wymierne oszczędności w relacji do obiektów budowanych według standardowych zasad. Koszty działalności to kluczowy element wpływający na finalną kalkulację opłacalności każdego biznesu. Dlatego, im obiekt bardziej ekologiczny, tym większe korzyści dla przedsiębiorcy, a w konsekwencji i dla otoczenia – wyjaśnia Paweł Fiuczek, Dyrektor Zarządzający w Harden Construction.

Źródło: Harden Construction.

Firma GLP buduje nieruchomość inwestycyjną pod Wrocławiem na 50-hektarowym terenie

GLP Wrocław V Logistics Centre_1
Firma GLP buduje nieruchomość inwestycyjną pod Wrocławiem na 50-hektarowym terenie.

Międzynarodowa firma GLP rozpoczęła realizację kolejnej hali we Wrocław V Logistics Centre. Park magazynowy w Magnicach to jeden z największych projektów tego typu w okolicach Wrocławia. Najnowszy etap inwestycji został w 100% wynajęty jeszcze przed rozpoczęciem budowy.
Docelowo, na 50-hektarowym terenie może powstać łącznie prawie 240 tys. powierzchni logistycznej. W jednym z istniejących budynków jest obecnie jeszcze dostępne 7 tys. mkw.

Rozbudowie GLP Wrocław V Logistics Centre towarzyszy ciągłe podnoszenie standardu budynków. Dążąc stale do redukcji śladu węglowego naszych inwestycji, w najnowszej hali zastosujemy m.in. konstrukcję stalową dachu o obniżonej emisyjności oraz pogrubioną izolację ścian i dachu. Jesteśmy też gotowi na wprowadzenie dodatkowych rozwiązań proekologicznych zgodnie z wymaganiami przyszłego użytkownika” – mówi Michał Kropiewnicki, Technical Development Manager GLP.

Zakończenie budowy najnowszej hali GLP Wrocław V Logistics Centre planowane jest w 1. połowie 2024 roku. Generalnym wykonawcą budynku jest firma Goldbeck.

Źródło: GLP.

Odbicie na rynku hotelowym w CEE oczami ekspertów Cushman & Wakefield

hotel_operator_beat

Odbicie na rynku hotelowym w CEE oczami ekspertów Cushman & Wakefield. Wyniki notowane przez hotele w miastach Europy Środkowo-Wschodniej są wyższe niż przed pandemią, dzięki czemu, jak wynika z raportu międzynarodowej agencji doradczej Cushman & Wakefield Hospitality Operator Beat Survey H1 2023 – CEE-12, lokalni i międzynarodowi operatorzy z optymizmem patrzą na perspektywy branży i chętnie rozwijają się w regionie. Najbardziej atrakcyjnym rynkiem hotelowym CEE, w ocenie respondentów badania Cushman & Wakefield, jest Polska.

Polska na hotelowym pierwszym miejscu

Według analizy Cushman & Wakefield podium najbardziej atrakcyjnych miast dla operatorów hotelowych w regionie CEE-12[1] zajmują kolejno: Budapeszt (4,3 pkt na 5), Praga (4,2) i Warszawa (4,0). Czwarte miejsce ex aequo zajmują Kraków (3,5) i Bukareszt (3,5).

Podczas gdy Budapeszt zajmuje pierwsze miejsce z 10-procentowym wzrostem zainteresowania operatorów hotelowych w porównaniu z ostatnim badaniem, przeprowadzonym w drugiej połowie 2021 roku, najbardziej atrakcyjnym krajem w regionie CEE-12 dla respondentów sondażu jest Polska. Z raportu Cushman & Wakefield wynika, że aż cztery polskie miasta – Warszawa, Kraków, Wrocław i Gdańsk[2] – znajdują się w gronie siedmiu wiodących rynków hotelowych w regionie – komentuje Maciej Prończuk, ekspert rynku hotelowego w Cushman & Wakefield.

Z kolei według danych firmy STR Polska zajmuje drugie miejsce wśród krajów CEE-6[3] pod względem powrotu wskaźnika RevPAR[4]do poziomów sprzed pandemii COVID-19. W pierwszej połowie 2023 roku hotele działające na polskim rynku osiągnęły 23-procentowy wzrost RevPAR w porównaniu do pierwszej połowy 2019 roku i 35-procentowy wzrost r/r. Wynikało to przede wszystkim z 29-procentowego wzrostu wskaźnika ADR[5], mimo że poziom obłożenia hoteli pozostawał o 5% niższy od poziomu z pierwszej połowy 2019 roku.

Nastroje operatorów co do przyszłych wyników hoteli pozostają pozytywne, szczególnie w odniesieniu do obiektów segmentu Luxury (71% respondentów jest optymistycznych lub bardzo optymistycznych) i tych w segmencie Upper-Upscale (82% respondentów). Jeśli chodzi o rodzaj hoteli, zdaniem 79% ankietowanych operatorów najbardziej optymistycznie postrzegane są hotele typu przedłużonego pobytu, a według 75% respondentów, obiekty typowo miejskie – dodaje Maciej Prończuk.

Wyzwania nie ograniczają optymizmu wśród operatorów

Istnieją jednak również wyzwania, a około 28% projektów hotelowych w przygotowaniu napotyka opóźnienia lub jest wstrzymywanych – pomimo znacznej aktywności deweloperskiej budowa około 17% projektów jest opóźniona, a kolejne 11% inwestycji jest wstrzymanych. Wynika to przede wszystkim z wysokich kosztów budowy i wyzwań związanych z finansowaniem dłużnym, według odpowiednio 65% i 35% ankietowanych operatorów. Według 40% respondentów opóźnienia wynoszą najczęściej od 6 do 12 miesięcy.

 

[1] Białoruś, Bułgaria, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Mołdawia, Polska, Rumunia, Słowacja, Ukraina, Węgry.
[2] W badaniu Cushman & Wakefield Wrocław i Gdańsk otrzymały 3,1 pkt.
[3] Bułgaria, Czechy, Węgry, Polska, Rumunia, Słowacja.
[4] Średni przychód na dostępny pokój.
[5] Średnia cena pokoju.

Źródło: Cushman & Wakefield.

OKAM wybrał generalnego wykonawcę dla nieruchomości inwestycyjnej WARZELNIA w Warszawie

OKAM_Warzelnia (2)

OKAM wybrał generalnego wykonawcę dla nieruchomości inwestycyjnej WARZELNIA w Warszawie.

W dniu 11 sierpnia 2023 roku Szwedzka B Sp. z o.o., spółka należąca do Grupy OKAM zawarła umowę z FineTech Construction o generalne wykonawstwo budynku WARZELNI w Warszawie. Przekazanie terenu budowy zaplanowano na sierpień 2023 r. Prace budowlane ruszą na przełomie sierpnia i września br., ich zakończenie jest przewidziane na II kwartał 2025 r.

Dla FTC możliwość kontynuowania współpracy ze strategicznym Partnerem, jakim jest spółka Okam Capital, przy rewitalizacji kolejnych obiektów dawnej fabryki Pollena-Uroda jest potwierdzeniem kompetencji naszej firmy w prowadzeniu prac przy budynkach objętych nadzorem konserwatora zabytków oraz rozwija nasze portfolio projektów w segmencie rewitalizacji. Stanowi również misję przywracania Warszawie, tak zniszczonej w trakcie działań wojennych, obiektów, które z racji wieku straciły swoją dawną funkcjonalność. To właśnie dzięki działaniom Inwestora nabierają one nowych funkcji potrzebnych miastu dla dalszego rozwoju, zachowując jednocześnie swoją niepowtarzalną architekturę, przyczyniając się do przywracania Warszawie dawnych klimatów, które dziś odradzają się, łącząc historię miasta z nowoczesnością – podkreśla Włodzimierz Bogiel, Prezes FineTech Construction.

mat.pras.

Walter Herz: Rynek nieruchomości inwestycyjnych w stanie hibernacji

Piotr Szymoński_Director Office Agency w Walter Herz

Rynek nieruchomości inwestycyjnych w stanie hibernacji. Komentarz ekspertów Walter Herz.

Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner, CEO w Walter Herz

W 2022 roku wartość transakcji inwestycyjnych w sektorze nieruchomości komercyjnych zamknęła się wynikiem około 5,8 mld euro, co pokazało, że po trudnych latach pandemicznych i wybuchu konfliktu na Wschodzie, Polska jest stabilnym rynkiem z dużą grupą inwestorów zainteresowanych lokowaniem kapitału w naszym kraju, jak i szerokim spektrum atrakcyjnych produktów inwestycyjnych.

W pierwszej połowie 2023 roku jednak byliśmy świadkami oczekiwanego wcześniej spowolnienia inwestycyjnego. Po sześciu miesiącach br. całkowity wolumen inwestycyjny wyniósł jedynie około 800 milionów euro, co oznacza spadek o 70 proc. w porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej.

Nieduże wolumeny transakcyjne, inwestorzy głównie z regionu CEE

Na nastroje inwestorów wpływają wysokie koszty finansowania projektów oraz niepewne perspektywy związane ze zmianami w globalnej gospodarce. Na spadek aktywności inwestycyjnej nad Wisłą składają się także rosnące stopy procentowe w Europie oraz wzrost rentowności obligacji skarbowych. Niemniej, prowadzone są rozmowy dotyczące większych akwizycji. Jeśli dojdzie do ich zamknięcia, wpłynie to znacząco na poprawę wyników na rynku transakcji inwestycyjnych w naszym kraju w drugiej połowie roku.

Na rynku dominują teraz mniejsze transakcje, brakuje inwestycji portfelowych i dużych transakcji jednostkowych. Większość zainwestowanego kapitału w tym roku na polskim rynku nieruchomości komercyjnych pochodziła z krajów Europy Środkowo-Wschodniej oraz krajów bałtyckich. Globalni gracze wstrzymali działania i obserwują rozwój sytuacji.

Ograniczona ilość zawartych w tym roku transakcji wynika przede wszystkim z niedostosowania oczekiwań cenowych kupujących i sprzedających, choć rozbieżności są już mniejsze niż w ubiegłym roku. Inwestorzy poszukują okazji, składają propozycje poniżej cen rynkowych. Właściciele nieruchomości nie ulegają jednak presji i czekają na atrakcyjniejsze propozycje.

Widoczna jest również duża aktywność inwestorów, poszukających możliwości budowania wartości nieruchomości oraz osiągnięcia ponadprzeciętnych zwrotów, jak i rozbudowywanie banków ziemi w perspektywie długoterminowej. Inwestorzy na większą skalę wchodzą również przedsięwzięcia typu joint venture, a także poszukują możliwości fuzji i przejęć.

W przyszłym roku, jeśli stopy procentowe ustabilizują się i finansowanie inwestycji będzie tańsze, zwiększy się szansa na powrót do wyższych wolumenów transakcyjnych. Odwrócenia trendu koniunkturalnego na rynku nieruchomości komercyjnych nie należy jednak oczekiwać wcześniej niż na początku przyszłego roku.

Magazyny z największym udziałem w transakcjach  

Za ponad połowę wartości transakcji inwestycyjnych zarejestrowanych w Polsce w pierwszym półroczu br. odpowiadał sektor nieruchomości magazynowych. Wolumen transakcji wyniósł w nim przeszło 430 mln euro, o jedną trzecią mniej porównując rok do roku. Zabrakło transakcji portfelowych i dużych wolumenowo akwizycji, co było domeną poprzednich lat. Na rynku magazynowym możemy obserwować dużą aktywność private equity.

Sprzedany został m.in. kompleks Campus 39 we Wrocławiu. Do transakcji, o których należy wspomnieć należał również zakup City Logistics Wrocław II przez czeską firmę Trigea, nabycie przez LeadCrest Capital Partners magazynu KGL czy transakcja zawarta pomiędzy LCN Capital Partners i Panattoni dotycząca projektu w Uniejowie. Firma Panattoni dostarczyła większość aktywów, które były w ostatnich miesiącach przedmiotem akwizycji na rynku logistyczno-przemysłowym.

Ceny w tym segmencie zostały najszybciej zoptymalizowane do oczekiwań rynkowych. Do zamykania transakcji zachęcał inwestorów również wzrost czynszów za wynajem powierzchni, który najszybciej nastąpił właśnie w tym sektorze.

Rynek biurowy w defensywie

W pierwszym półroczu 2023 roku na rynku biurowym zarejestrowane zostały transakcje o wartości zaledwie około 190 mln euro. Wszystkie zakupione nieruchomości znajdują się w Warszawie. W strukturze zakupów dominowały aktywa typu „core+” oraz oportunistyczne, takie które dają możliwość przebudowy, zmiany funkcji bądź wygenerowania większego potencjału.

Do największych transakcji należał zakup budynku Wola Retro przez Adventum International od Develii czy sprzedaż przez Echo Investment drugiego etapu projektu Moje Miejsce do czeskiego Trigea oraz zakup kilku budynków biurowych w Wiśniowym Business Parku przez firmę Indotek.

W sektorze biurowym widoczny jest największy spadek liczby realizacji nowych inwestycji, co wynika z wysokiego poziomu kosztów budowy oraz wykończenia powierzchni, jak i ogólnej niepewności inwestorów wynikającej z sytuacji mikro i makro gospodarczej oraz polityki globalnej.

Duży wzrost kosztów mediów oraz wymagania klimatyczne sprawiają, że rośnie presja na ograniczenie zużycia. Zarówno najemcy, jak i inwestorzy preferują nieruchomości z certyfikatami środowiskowymi, wykorzystujące technologie do monitorowania i zarządzania zużyciem mediów, na finansowanie których przychylniej patrzą także banki.

Piotr Szymoński, Director w Walter Herz

W pierwszym półroczu tego roku na rynku inwestycyjnym w Polsce w obszarze obiektów handlowych odnotowany został najniższy wynik od ponad dwóch dekad. Jednymi z największych transakcji była sprzedaż przez G City centrum handlowego Atrium Molo w Szczecinie oraz zakup parku handlowego Matarnia w Gdańsku przez francuską spółkę Frey. Powodem niskiej aktywności inwestorów w sektorze handlowym jest różnica w postrzeganiu kapitalizacji projektów retailowych. Pomiędzy sprzedającymi i kupującymi występuje rozbieżność w oczekiwaniach wysokości stopy zwrotu na poziomie około 1 proc.

Okazje inwestycyjne poszukiwane  

Nabywcy poszukują okazji inwestycyjnych, a sprzedający wstrzymują się z decyzjami, ponieważ oferowane ceny są z ich perspektywy dalekie od satysfakcjonujących. Podobnie jednak, jak ma to miejsce w innych sektorach, rynek retail dąży do stabilizacji w obszarze wycen aktywów, dlatego w nadchodzących miesiącach możemy spodziewać się większej aktywności inwestycyjnej.

Inwestorzy coraz częściej są gotowi do angażowania się w projekty na wcześniejszym etapie realizacji w celu zwiększenia opłacalności inwestycji nawet przy większym ryzyku. Obserwujemy coraz większe zaangażowanie prywatnych inwestorów na rynku handlowym. Duża atrakcyjność parków handlowych oraz lokalnych obiektów handlowych typu convenience store wśród klientów i najemców powoduje, że jest to obecnie, obok logistyki, najintensywniej rozwijający się sektor w Polsce.

Do inwestowania w retail parki skłania niższy próg wejścia w tego typu projekty, których budowa jest też mniej czasochłonna, a utrzymanie prostsze niż przypadku większych kompleksów. Rośnie grupa najemców zainteresowanych ich wynajmem, bo oferują niższe czynsze i opłaty eksploatacyjne w porównaniu z tradycyjnymi centrami.

Inwestorzy nadal aktywnie poszukują gruntów pod nowe projekty handlowe, najchętniej na obrzeżach największych miast, jak również w mniejszych miejscowościach, nawet liczących około 10 tys. mieszkańców, w których brakuje tego typu obiektów. W obszarze gruntów widoczne jest przygotowywanie banków ziemi pod projekty, których realizacja zaplanowana została za 18-24 miesiące.

Mieszkania z większym wzięciem

Należy zwrócić uwagę, że w drugim kwartale br. rozpędu nabrał polski rynek mieszkaniowy. W sześciu największych miastach deweloperzy sprzedali ponad 15 tys. mieszkań, co stanowi wzrost o ponad 50 proc. w porównaniu do roku poprzedniego i więcej o 35 proc. niż w pierwszym kwartale tego roku. Rynek mieszkaniowy rozgrzał Bezpieczny Kredyt 2 proc., który wszedł w życie z początkiem lipca. Wzrost popytu spotka się natomiast z coraz niższą podażą nowych mieszkań. Oferta mieszkaniowa topnieje, bo deweloperzy nie wrócili do dawnej aktywności z uwagi na wysokie koszty realizacji nowych projektów.

Jednocześnie regularnie zwiększają się zasoby polskiego rynku PRS. Mieszkania z puli wynajmu instytucjonalnego są niemal w 100 proc. wynajęte. Wysokie zapotrzebowanie na wynajem generują m.in. obywatele Ukrainy oraz osoby, które przy obecnej wysokości stóp procentowych nie mają zdolności kredytowej i nie mogą sobie pozwolić na zakup nieruchomości.

Źródło: Walter Herz.

PINK z raportem nt rynku magazynowego w Polsce

joshua-sortino-215039-unsplash

PINK z raportem nt rynku magazynowego w Polsce. Polska Izba Nieruchomości Komercyjnych (PINK) opublikowała zagregowane dane dotyczące rynku powierzchni magazynowo – przemysłowych w Polsce za drugi kwartał 2023 roku.

Źródłem informacji są firmy doradcze działające na rynku nieruchomości komercyjnych (Axi Immo, BNP Paribas Real Estate, CBRE, Colliers, Cushman & Wakefield, Knight Frank, Newmark Polska, Savills), a podsumowanie dotyczy zasobów istniejącej nowoczesnej powierzchni magazynowo – przymysłowego, wolumenu nowej podaży, powierzchni w budowie, wielkości transakcji wynajmu oraz powierzchni niewynajętej.

Oto część raportu PINK:
– Na koniec czerwca 2023 roku rynek nowoczesnej powierzchni magazynowo – przemysłowej osiągnął ponad 30,6 mln m kw., a trzy województwa z największymi zasobami to: mazowieckie (6,270 mln m kw.), śląskie (5,271 mln m kw.) i łódzkie (4,326 mln m kw.).
– W II kwartale 2023 roku na rynek dostarczono około 692 tys. m kw. nowej powierzchni. Najwięcej nowej powierzchni w II kwartale dostarczono w województwie śląskim (158 tys. m kw.), mazowieckim (132,5 tys. m kw.) oraz lubuskim (108 tys. m kw.). W I połowie roku nowa podaż wyniosła łącznie około 2,596 mln m kw.
– Na koniec czerwca 2023 aktywność deweloperów wynosiła 2,126 mln m kw. w całej Polsce, a największy jej udział przypadł na województwa: mazowieckie (około 21,1% budowanej powierzchni), łódzkie (17,7%) i dolnośląskie (11,9%).
– Na koniec II kwartału 2023 r. wskaźnik pustostanów osiągnął 6,73% (wzrost o 0,31 pkt. proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem i wzrost o 3,35 pkt. proc. w odniesieniu do analogicznego okresu w 2022 roku). Najwyższą wartość odnotowano w województwie świętokrzyskim (12,8%), lubuskim (10,6%) oraz lubelskim (9,1%). Najniższy poziom wskaźnika pustostanów odnotowano w województwie warmińsko-mazurskim (0,4%), małopolskim (1,2%) i pomorskim (1,5%).

Źródło: PINK.

Firma Terg SA przedłuża umowę najmu w nieruchomości komercyjnej Gdańsk Logistic I

728caeb148cae0d7eff502d731e2a932

Firma Terg SA przedłuża umowę najmu w nieruchomości komercyjnej Gdańsk Logistic I.

W efekcie renegocjacji umowy, właściciel sieci Media Expert będzie zajmował łącznie 1800 mkw. w kompleksie zarządzanym przez White Star Real Estate oraz Generali Real Estate.
Nieruchomość komercyjna Gdańsk Logistic I obejmuje trzy hale magazynowe o najwyższym standardzie, czego potwierdzeniem jest certyfikacja BREEAM. W inwestycji o łącznej powierzchni najmu ponad 50 tys. mkw. znajdują się powierzchnie magazynowe oraz biurowe. Jednym z najemców jest spółka Terg SA – lider polskiego rynku RTV i AGD, która od 2021 roku zajmuje łącznie 1800 mkw. W wyniku renegocjacji umowy, w maju 2023 roku nastąpiło jej przedłużenie.

Inwestycja jest własnością paneuropejskiego funduszu „Generali Real Estate Logistics Fund” (GRELF), zarządzanego przez Generali Real Estate S.p.A SGR. Zarządzanie projektem i wynajmem zajmuje się White Star Real Estate.

mat.pras.

Avison Young o rynku nieruchomości inwestycyjnych w Europie Środkowo-Wschodniej

andreas-brucker-650757-unsplash

Obecne wyniki na rynku nieruchomości komercyjnych nieszczególnie napawają optymizmem, jednak jest to sytuacja przejściowa.

Pandemia COVID-19 znacząco wpłynęła na gospodarkę i zachowania klientów, a w konsekwencji na rynek nieruchomości i aktywność inwestorów. Jednak nabywcy stosunkowo szybko dostosowali się do nowych okoliczności, a łączny wolumen inwestycji w Europie Środkowo-Wschodniej (Czechy, Polska, Rumunia, Słowacja, Węgry) przekroczył 10,5 mld euro zarówno w 2020, jak i 2021 roku.

W 2022 r. wybuch wojny na Ukrainie dodatkowo namieszał na rynku, prowadząc do rekordowo wysokiej inflacji, wzrostu stóp procentowych i eskalacji niepewności inwestycyjnej. Pomimo tych wyzwań, wolumen inwestycji w Europie Środkowo-Wschodniej zdołał przekroczyć 11 mld euro, przewyższając dwa poprzednie lata.

Jednak wszyscy gracze rynkowi byli świadomi, że spowolnienie nastąpi w 2023 roku.

Całkowity wolumen inwestycji w Europie Środkowo-Wschodniej w I poł. 2023 r. wyniósł 2,2 mld euro, spadł o 59% (rok do roku). Najmniejsza zmiana nastąpiła w Czechach (spadek o 38% z wynikiem 749 mln euro), a największa – w Polsce (spadek o 72% z wynikiem 801 mln euro) i na Węgrzech (spadek o 82% z wynikiem 114 mln euro). Zamrożenie rynku na Węgrzech jest spowodowane nie tylko warunkami globalnymi, ale także tymi specyficznymi dla Węgier, które mogą być niepokojące dla niektórych inwestorów. Mowa tu o napięciach między Węgrami a UE, dostawcą funduszy strukturalnych dla tego kraju, oraz pozycją Węgier w konflikcie Ukraina-Rosja.

Słowacja z wolumenem 321 mln euro odnotowała spadek o 48%, a Rumunia – 44% z 180 mln euro.

Na Węgrzech toczy się już wiele projektów inwestycyjnych, dlatego oczekujemy, że wolumeny wzrosną w drugiej połowie roku, a roczny wynik przekroczy 500 mln euro. Z kolei w Rumunii spodziewamy się, że wolumen inwestycji w całym roku osiągnie 600-700 mln euro.

Polska po raz kolejny okazała się najbardziej płynnym rynkiem w naszym regionie, osiągając wolumen transakcji powyżej 800 mln euro, zrealizowany w 33 transakcjach. Jednakże jest to najsłabszy wynik dla pierwszego półrocza od 2015 roku.

 

PEŁNY RAPORT: Rynek inwestycyjny nieruchomości komercyjnych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej | H1 2023

AUTORZY: Zespoły Avison Young z Czech, Polski, Rumunii, Słowacji i Węgier.

Ekspertka Knight Frank o rynku biurowym w Katowicach

Iwona Kalaga_Knight Frank
Ekspertka Knight Frank opowiada o sytuacji na rynku biurowym w Katowicach. W pierwszej połowie 2023 roku na katowickim rynku biurowym nie oddano do użytku żadnego nowego projektu. Cisza w nowej podaży nie oznacza, że deweloperzy nie realizują swoich planów. W budowie znajduje się drugi najwyższy wyniki spośród miast regionalnych.

Brak nowej podaży od początku roku nie wpłynął na zmianę wolumenu zasobów biurowych w Katowicach, które na koniec czerwca br. wyniosły 725 800 m kw.

Brak ukończenia nowych budynków biurowych w Katowicach w I połowie roku nie świadczy o niepokojącej sytuacji na lokalnym rynku. Wręcz przeciwnie, deweloperzy pozostają aktywni, a na koniec II kwartału 2023 roku w budowie pozostaje aż 86 400 m kw., co jest drugim najwyższym wynikiem na rynkach regionalnych. Przy zachowaniu przyjętych terminów do końca roku katowicki rynek biurowy zasili 35% realizowanej obecnie powierzchni, a pozostała część ma zasilić miasto w latach 2024-2025,” – wyjaśnia Iwona Kalaga, starszy negocjator w Knight Frank.

Największymi projektami w budowie były budynek Craft (26 700 m kw., Ghelamco Poland) oraz kompleks Eco City Katowice (18 000 m kw. Górnośląski Park Przemysłowy).

Katowiccy najemcy wykazali się bardziej ostrożnym podejściem. Od stycznia do czerwca 2023 roku popyt na powierzchnie biurowe w Katowicach wyniósł blisko 25 000 m kw., co stanowiło zaledwie 7% całkowitego wolumenu umów podpisanych w miastach regionalnych. W porównaniu do analogicznego okresu w 2022 roku tegoroczny wynik był niższy o 43%. W II kwartale roku najemcy zdecydowali się na transakcje o powierzchni 5 700 m kw.,” – dodaje Katarzyna Bojar, konsultant w dziale badań rynku w Knight Frank.

W strukturze transakcji dominowały renegocjacje, na które zdecydowało się 46% najemców, zaś nowe umowy stanowiły 34% wolumenu transakcji. Relatywnie wysoki wynik osiągnęły ekspansje, które wyniosły ponad 20%.

Niewielki popyt odnotowany w II kwartale 2023 roku wpłynął na wzrost współczynnika pustostanów o 3 pp., który na koniec czerwca wyniósł 20,1%. W porównaniu do analogicznego okresu w roku poprzednim, wzrost jest jeszcze wyższy i wynosi 4 pp.

Czynsze wywoławcze w Katowicach na koniec czerwca 2023 roku wahały się od 8,00 EUR do 14,50 EUR za m kw. miesięcznie. Utrzymujące się wysokie koszty budowy, a także wciąż wysokie koszty obsługi kredytów budowlanych hamują możliwości negocjacyjne inwestorów, dlatego zwłaszcza w nowych budynkach możliwy jest wzrost stawek czynszów. Stawki opłat eksploatacyjnych wahały się od 14,00 do 27,00 PLN/m kw./miesięcznie.

Źródło: Knight Frank.

ALDI otwiera pierwszy sklep Kiełczewie – to już 265 nieruchomość inwestycyjna ALDI w Polsce

HyperFocal: 0

ALDI otwiera pierwszy sklep Kiełczewie – to już 265 nieruchomość inwestycyjna ALDI w Polsce.

W dniu 9 sierpnia swoje progi dla klientów otworzy pierwszy sklep ALDI w Kiełczewie, który zlokalizowany będzie przy ulicy Poznańskiej 21. Z okazji otwarcia sieć zaplanowała specjalne promocje – 25% na odzież i obuwie oraz wręczanie bonów na kolejne zakupy. Sieć zatrudniła kilkunastu pracowników na potrzeby nowo otwartej lokalizacji.
jest to już 265 sklep spod szyldu ALDI w Polsce.

– Każde otwarcie sklepu ALDI to dla nas ogromny sukces i potwierdzenie naszego rozwoju. Jako sieć jesteśmy dziś obecni w każdym województwie i chcemy także zagościć w większości polskich domów. Nasi klienci wiedzą, że w ALDI znajdą lokalne i międzynarodowe produkty wysokiej jakości, ponieważ ALDI ma to coś, czego nie ma nigdzie indziej, po co warto wracać do nas, zgodnie z myślą Raz ALDI zawsze ALDI. Wierzymy, że klienci naszej nowej lokalizacji w Kiełczewie znajdą również to „coś” i zyskają przekonanie, że ALDI to pewność udanych zakupów.”  – mówi Dariusz Kujaczyński, Kierownik Sprzedaży ALDI w Polsce.

Źródło: ALDI w Polsce.

Colliers: Nieruchomości handlowe z największym udziałem w wolumenie inwestycyjnym

Colliers_Paczuski Marek

W pierwszej połowie 2023 roku wolumen inwestycji w Europie Środkowo-Wschodniej wyniósł 2,02 mld euro, o ok. 64% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Eksperci Colliers odnotowali relatywnie duże zainteresowanie sześcioma1 analizowanymi rynkami szczególnie ze strony kapitału z CEE, część inwestorów w dalszym ciągu kontynuuje jednak strategię oczekiwania. W I połowie roku popyt wzrósł w sektorze handlowym – na koniec pierwszej połowy 2023 r. jego udział w całym wolumenie wyniósł 35%.

Wolumeny inwestycji w 2023 roku w Europie Środkowo-Wschodniej były jednymi z najniższych w historii. Spadek o 64%, według wstępnych odczytów, pokrywa się niestety z wynikami europejskimi i światowymi. Biorąc pod uwagę obecne warunki, w szczególności w odniesieniu do kosztów obsługi zadłużenia, przewidywanie aktywności rynkowej w pozostałej części roku pozostaje wyzwaniem. Szacujemy, że przy utrzymaniu się obecnych trendów wolumen inwestycji na koniec 2023 r. może osiągnąć około 5 mld euro — mówi Kevin Turpin, dyrektor ds. rynków kapitałowych na region Europy Środkowo-Wschodniej, Colliers.

W Polsce łączny wolumen inwestycji za drugi kwartał wyniósł 150 mln euro (801 mln euro w pierwszej połowie roku, co zapewniło jej największy udział w wolumenach inwestycyjnych w CEE – ok. 42%). Na drugim miejscu uplasowały się Czechy z udziałem na poziomie 34%, z kolei Bułgaria była jedynym rynkiem w regionie ze wzrostami w skali roku. Pozostałe rynki odnotowały spadki wolumenów od 42 do 87%.

Trendy i perspektywy

Colliers przewiduje, że w Polsce w trzecim kwartale rynek będzie kontynuował poszukiwania odpowiedniego poziomu cen przy niewielkiej aktywności w okresie letnim. W nadchodzących miesiącach eksperci spodziewają się sfinalizowania kilku transakcji biurowych i logistycznych, a także nieznacznego wzrostu zainteresowania aktywami handlowymi. Warto podkreślić, że w Polsce kredyty bankowe są dostępne, ale procesy finansowania nadal się przeciągają. W drugim kwartale ogłoszono jednak szereg transakcji dłużnych w sektorze logistycznym, co wskazuje na utrzymującą się aktywność.

– Biorąc pod uwagę ograniczoną płynność, a co za tym idzie niewielką liczbę transakcji referencyjnych, uczestnicy mają trudności z ustaleniem cen rynkowych, widoczna jest różnica między proponowanymi cenami kupna i sprzedaży. Z tego powodu większość inwestorów o ugruntowanej pozycji czeka na stabilizację cen i zmianę nastrojów na rynku. Stwarza to rzadką okazję dla regionalnych nabywców z Europy Środkowo-Wschodniej i krajów bałtyckich do konkurowania o najlepsze produkty po niższych cenach – podkreśla Marek Paczuski, Senior Director w Dziale Doradztwa Inwestycyjnego Colliers.

Źródło: Colliers (pełny raport znajduje się na oficjalnej stronie internetowej Colliers).

Jak prezentuje się współczesny rynek nieruchomości z perspektywy branży retail?

Ewelina_Jarosinska_KauflandOrganiczna ekspansja jest jednym z fundamentalnych obszarów umożliwiających skalowanie biznesu w branży retail. Sieci spożywcze konkurują o najatrakcyjniejsze działki nie tylko ze swoją branżą, ale także z deweloperami mieszkaniowymi i innymi inwestorami. Jednocześnie podaż gruntów zlokalizowanych blisko klientów, szczególnie w większych aglomeracjach, znacząco się kurczy. Jak w takiej sytuacji można planować efektywną ekspansję? Istnieje szansa na poprawę koniunktury czy konieczna jest zmiana dotychczasowego modelu budowania portfolio nieruchomości?

Komentarz ekspercki Eweliny Jarosińskiej, członkini zarządu i dyrektorki Departamentu Obszarów Centralnych w Kaufland Polska.

W Polsce od blisko 30 lat trwa nieruchomościowa prosperity. Jako kraj i społeczeństwo nadrabiamy wieloletnie zaległości w szybkim tempie i z wyraźnie dostrzegalnymi efektami – zarówno w segmencie handlowym, w którym funkcjonują m.in. sieci spożywcze, jak i na rynku biurowym, mieszkaniowym, hotelarskim i wielu innych. Na rozbudowę infrastruktury, będącą konsekwencją dynamicznego rozwoju kraju, nakładają się, szczególnie w przypadku dużych aglomeracji miejskich i ich przedmieść, naturalne procesy urbanizacyjne. Te atrakcyjne ośrodki powodują silny napływ ludności, która szuka swojego miejsca zamieszkania, pracy czy też codziennych zakupów, co z kolei napędza popyt na wspomniane nieruchomości. Co więcej, Polska jako kraj o wyróżniającym się potencjale w Europie Środkowej stała się bardzo atrakcyjnym rynkiem inwestycyjnym, który przyciąga coraz większe grono zagranicznych inwestorów, w tym również instytucjonalnych. Nasz kraj odznacza się dojrzałością i dużą konkurencją we wszystkich segmentach rynku nieruchomości. Wspomniane czynniki budują rosnącą presję ze strony popytowej, na którą wolny rynek odpowiada stale rosnącymi cenami.

Poza wzrostem kosztów zakupu i realizacji inwestycji sieci handlowe zmagają się z ograniczoną podażą atrakcyjnych gruntów. Jakich gruntów szuka Kaufland? Zależy nam na tym, aby lokalizacja gwarantowała duży zasięg oddziaływania, sięgający przynajmniej kilkudziesięciu tysięcy potencjalnych klientów. W związku ze zmieniającymi się preferencjami zakupowymi konsumentów sklep musi być blisko klienta i zapewniać mu pełen komfort zakupów. W tym kontekście usytuowanie marketu musi być odpowiednie zarówno dla osób poruszających się pieszo, jak i zmotoryzowanych, a więc oferować zarówno spacerową odległość od osiedli mieszkaniowych, jak i wygodny parking czy łatwy wjazd i wyjazd na teren we wszystkich kierunkach.

Najem lokalu w parku handlowym to dziś dla wielu sieci szansa na dynamiczną ekspansję i naturalna konsekwencja skorzystania z trwającego od kilku lat boomu tego typu obiektów handlowych. Otwartość na różne formy rozwoju i nieograniczanie się do dotychczas sprawdzonych sposobów ekspansji zwiększa szansę sukcesu. W naszym przypadku oznacza to, że oprócz budowy wolnostojących obiektów jesteśmy otwarci na współpracę np. z właścicielami budynków wielofunkcyjnych, traktując jednocześnie połączenie naszej placówki z dodatkowymi usługami jako zaletę, a nie konieczność.

Dostępność lokalizacji uznawanych za ciekawe jest coraz mniejsza m.in. ze względu na presję konkurencyjną wewnątrz tego samego segmentu działalności. Zmiana trendów konsumenckich dotyczy wszystkich uczestników rynku, więc o swój kawałek tortu zabiegają wszystkie formaty, zarówno dyskonty, sklepy typu convenience czy wreszcie super- i hipermarkety. Te ostatnie ze względu na wysokość kosztów utrzymania są zmuszone do redukcji powierzchni. Poza konkurencją w sektorze handlowym detaliści muszą rywalizować również z deweloperami mieszkaniowymi. Jest to o tyle nierówna konkurencja, że firmy deweloperskie z segmentu mieszkaniowego mogą znacznie intensywniej zagospodarować dostępny teren i w konsekwencji zapłacić za niego dużo więcej. Dodatkowym aspektem eliminującym część działek jest brak prawnego przygotowania gruntów. Mam tu na myśli na przykład brakujące plany zagospodarowania przestrzennego lub niewyjaśnioną sytuację własnościową.

Kaufland stawia czoła wyzwaniom na rynku nieruchomości, zwiększając m.in. elastyczność w podejściu do zagadnień ekspansji. Oprócz budynków wolnostojących na gruntach własnościowych, coraz częściej zawieramy długoterminowe umowy najmu w centrach i parkach handlowych, a także w obiektach wielofunkcyjnych, ponieważ te ostatnie mają z reguły bardzo atrakcyjną lokalizację. Wspomniane nieruchomości wielofunkcyjne powstają również w efekcie rosnącej świadomości włodarzy miast aktywnie kreujących politykę przestrzenną, którzy starają się tworzyć nowoczesne, przyjazne miasta, m.in. w myśl koncepcji miast 15-minutowych. Tego typu nieruchomości nie będą jednakże zjawiskiem masowym, gdyż są bardzo drogie i skomplikowane w realizacji.

Co ciekawe, a co świadczy o wspomnianej przeze mnie wcześniej dojrzałości naszego rynku, w Polsce jest obfity zasób 20- czy 30-letnich, relatywnie niedużych nieruchomości handlowych, które są usytuowane w doskonałych, gęsto zaludnionych lokalizacjach, a których standard budowlany, wystroju wnętrza czy oferty handlowej odbiega od dzisiejszych trendów. Już dzisiaj znane są przykłady obiektów, które z sukcesem zostały poddane procesom rewitalizacji, rekomercjalizacji oraz zmianom funkcjonalnym. Kaufland jest częścią tego typu obiektów, jak np. Mozaika w Krakowie czy Lublinie oraz Fort Wola w Warszawie. Jestem przekonana, że w tego typu lokalizacjach rola wyspecjalizowanego operatora spożywczego z szerokim asortymentem produktów świeżych, czyli głównej kotwicy frekwencyjnej centrum nie ulegnie zmianie – to znaczy będzie kluczowa zarówno z perspektywy klienta, innych najemców, jak i właściciela obiektu. Zakładam, że takie procesy modernizacyjne będą się coraz bardziej nasilały w niedługiej przyszłości. Okres pandemii udowodnił, że w dużych skupiskach ludzkich średniej wielkości obiekty handlowe należące do silnego operatora spożywczego najlepiej poradziły sobie z wyzwaniami tamtego okresu i m.in. dzięki temu stały się „ulubieńcami” klientów.

Podejmując próbę prognozowania przyszłości dla branży nieruchomości z perspektywy handlu, możemy spodziewać się wielu dynamicznych zmian. Polska jako duży, atrakcyjny i dojrzały rynek będzie świadkiem nowych konceptów, formatów czy też idei. Jeszcze przynajmniej przez kilka najbliższych lat nowa powierzchnia handlowa będzie w dużym stopniu tworzona przez ofertę parków handlowych. Jednak ten potencjał z pewnością w końcu się wyczerpie. W mojej opinii następującym później trendem będą rewitalizacje istniejących już obiektów, zarówno wspomnianych starszych obiektów, jak i centrów handlowych, które nie są dzisiaj wystarczająco sprofilowane. Mimo spektakularnych zamknięć kilku centrów handlowych w ostatnich latach nie znikną one z rynku, ale z pewnością będą dalej ewoluowały i oferując zindywidualizowaną ofertę dla klientów w zasięgu odziaływania, w jakim operują, będą w jeszcze większym stopniu dostarczały kompleksowe usługi, w tym medyczne, ale także gastronomię czy rozrywkę. Należy oczekiwać, że presja na obiekty niewystarczająco sprofilowane czy po prostu mało atrakcyjne pod względem oferty będzie rosła. Wobec tego doczekamy się także zamykania kolejnych obiektów handlowych i przekształcania ich na inne funkcje, dostosowane do realnych potrzeb lokalnych społeczności. Uważam jednak, że nie będzie to zjawisko masowe.

Ograniczona podaż gruntów pod inwestycje handlowe w atrakcyjnych lokalizacjach to wyzwanie, z którym zmagają się niemal wszystkie sieci. Presja popytowa wymaga poszukiwania optymalnych rozwiązań ekspansyjnych, a w wielu przypadkach redefinicji dotychczasowej strategii. Nie mam wątpliwości, że zdolność do sprawnej adaptacji do bieżących realiów rynkowych to uniwersalna recepta, która umożliwia rozwój bez względu na etap cyklu koniunkturalnego.

Autor: Ewelina Jarosińska, członkini zarządu Kaufland Polska.

Nieruchomości handlowe w Polsce zwiększają potencjał w sektorze i umacniają swoją pozycję na rynku

parki handlowe w Polsce
Nieruchomości handlowe w Polsce zwiększają potencjał w sektorze i umacniają swoją pozycję na rynku krajowym.

Parki handlowe zwiększają potencjał w sektorze i umacniają swoją pozycję na rynku. Rośnie grupa inwestorów realizujących projekty w tym formacie.

– Największą aktywność inwestorów w sektorze handlowym obserwować możemy przede wszystkim w segmencie parków handlowych i centrów zakupów codziennych, co wynika z zapotrzebowania rynku na niewielkie, lokalne obiekty handlowe typu convenience store. W najbliższych latach głównym rozgrywającym w tym sektorze nadal będą parki handlowe, bo w wielu obszarach kraju brakuje wciąż nowoczesnego handlu. Będą napływać do nich nowi najemcy i chętnie wchodzić globalne marki. Dealz na przykład planuje ekspansję obliczoną na podwojenie liczby placówek w Polsce. Wiosną na naszym rynku zadebiutowała niemiecka sieć dyskontów Woolworth. Działalność na polskim rynku zaczynają rozwijać również nowe koncepty z krajów bałtyckich i Ukrainy – mówi Agata Karolina Lasota, dyrektor zarządzająca LBC Invest..

Według danych firmy, w pierwszym półroczu 2023 roku w Polsce oddano około 150 tys. mkw. powierzchni handlowych, głównie w ramach parków handlowych. O 40 proc. więcej niż w tym samym okresie w roku ubiegłym. Prawie 70 proc. nowej powierzchni dostarczyły debiutujące parki handlowe, oddawane przeważnie w miejscowościach liczących poniżej 100 tys. mieszkańców. Ponadto, po rewitalizacji otwarte zostały również trzy większe obiekty, tj. Fort Wola (22 tys. mkw.) i galeria Atrium Promenada (rozbudowa o 12,6 tys. mkw., łącznie 63 tys. mkw.) w Warszawie oraz Bawełnianka w Bełchatowie (33 tys. mkw.), która od lat stała pusta.

Prawie pół miliona metrów w budowie

W połowie tego roku w budowie pozostawało prawie 470 tys. mkw. powierzchni handlowych. W realizacji jest ponad 30 nowych parków handlowych i kilka obiektów jest rozbudowywanych. Trwają także prace nad rewitalizacją Bonarki City Center i Galerii Wołomin oraz łódzkiej Sukcesji. Przebudowywane są również kolejne hale po hipermarketach Tesco, w Opolu, Bytomiu i Bielsku-Białej.

– Parki handlowe to jeden z najintensywniej rozwijających się segmentów na rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce. Inwestycje w tego typu projekty nie są tak wymagające i czasochłonne, jak budowa dużych kompleksów zakupowych. Także ich utrzymanie jest znacznie łatwiejsze. Dodatkowo, umowy zawierane z najemcami są zwykle dłuższe niż w dużych centrach i standardowo już wyrażane w euro. Bywa, że kontrakty podpisywane są nawet na 10 lat. Parki handlowe oferują znacznie niższe czynsze i opłaty eksploatacyjne w porównaniu z tradycyjnymi centrami, dlatego chętnych do lokowania w nich biznesu nie brakuje. Dla konsumentów są natomiast atrakcyjne z uwagi na to, że zakupy codziennej potrzeby można w nich zrobić szybko, wchodząc do sklepów wprost z parkingu. Popularność formatu podbijają placówki gastronomiczne znanych, sieciowych marek oraz coraz liczniej pojawiające się w nich dyskontowe sklepy przemysłowe i spożywcze oraz sklepy off-price, co pozwala nabywcom zaoszczędzić – informuje Agata Karolina Lasota. – Skala realizacji w tym segmencie utrzymuje się od kilku lat na wysokim poziomie. Jest jeszcze miejsce na nowe obiekty, bo w Polsce nasycenie powierzchnią handlową w centrach zakupowych jest nadal dużo niższe niż w krajach Europy Zachodniej, kształtuje się obecnie średnio na poziomie 330 mkw. na 1 tys. mieszkańców. Inwestorzy wciąż intensywnie poszukują działek pod nowe projekty, najczęściej w mniejszych miejscowościach atrakcyjnie zlokalizowanych pod względem komunikacyjnym i gruntów na obrzeżach największych miast, gdzie powstają nowe osiedla mieszkaniowe. Kluczową kwestią dla nowych inwestycji jest dopasowanie formatu do lokalizacji oraz wybór optymalnej grupy najemców  – dodaje.

W tym roku w planach oddanie jeszcze 300 tys. mkw.

Zasoby nowoczesnej powierzchni handlowej w Polsce wynoszą 16 mln mkw.  Około 20 proc. z tej powierzchni mieści się w coraz gęściej rozsianych w całej Polsce parkach handlowych. Parki tworzą coraz bardziej rozbudowaną sieć i otwierane są blisko klientów. Nowe obiekty rosną, zarówno w dużych i średnich miastach, jak i w niewielkich miejscowościach, liczących 10 tys. mieszkańców, którym dostarczają ofertę dostępną wcześniej tylko w dużych miastach, gdzie stawki czynszowe za wynajem są nieporównywalnie wyższe.

W najlepszych centrach handlowych w Warszawie trzeba się liczyć z opłatami w wysokości 100-130 euro za metr kw. miesięcznie, w innych, największych miastach w Polsce wynajem kosztuje 40-60 euro za mkw. za miesiąc. W parkach handlowych czynsze kształtują się natomiast w przedziale 9-12 euro /mkw./m-c.

Zgodnie z zapowiedziami inwestorów, do końca 2023 roku zasoby rynku powierzchni handlowych w kraju mają szansę powiększyć się o kolejne 300 tys. mkw. powierzchni najmu. Wśród największych obiektów pozostających w budowie znajduje się Koszalin Power Center (38 tys. mkw.), Karuzela w Białej Podlaskiej (28 tys. mkw.) i Gorzów Power Center (25 tys. mkw.), Nowa Sukcesja w Łodzi (22 tys. mkw.) i Galeria Goplana w Lesznie (15 tys. mkw.).

Źródło: PRESTIGE Public Relations.

Nieruchomość inwestycyjna CTPark Gdańsk Port z najemcą na blisko 11 000 mkw.

3a8f97b695095d0b366c354a35bf1edb
Nieruchomość inwestycyjna CTPark Gdańsk Port z najemcą na blisko 11 000 mkw. Firma NEFAB otwiera na Pomorzu największy oddział w Polsce.

NEFAB Packaging Poland, dostawca kompleksowych rozwiązań opakowaniowych i logistycznych, wynajął prawie 11 000 mkw. powierzchni przemysłowo-magazynowej w CTPark Gdańsk Port. W transakcji najmu pośredniczyła agencja Querco Property.

W kluczowej, dla prowadzenia działalności produkcyjnej, lokalizacji NEFAB Packaging Poland otworzy swój największy oddział w Polsce – zajmie blisko 10 300 mkw. powierzchni przemysłowo-magazynowej i prawie 600 mkw. przestrzeni biurowej. Lokalizacja nieruchomości komercyjnej CTPark Gdańsk Port zapewnia dostęp do transportu morskiego, lotniczego, drogowego i kolejowego, co wesprze procesy logistyczne przedsiębiorstwa oraz ułatwi dystrybucję towarów.

Analizując różne oferty, doszliśmy do wniosku, iż miejsce, które wybraliśmy jest strategiczne pod kątem rozwoju naszej firmy. Wynika to bowiem z lokalizowanych tam nowych, potencjalnych klientów. Wybierając usytuowanie nowego oddziału, kierowaliśmy się również podpisaniem kontraktu ze strategicznym dla nas partnerem biznesowym, jakim jest Northvolt, wskazuje Artur Karnecki, Managing Director w NEFAB.

 Uruchamianie linii produkcyjnych w pobliżu rynków zbytu to trend, który obserwujemy od miesięcy i na który odpowiadamy, budując w Polsce obiekty spekulacyjne. Dostarczamy infrastrukturę dostosowaną do zmieniających się potrzeb rynkowych, otoczenia gospodarczego i dostępną dla najemców od zaraz. To nasz wkład w rozwój krajowego przemysłu i gospodarkę, która coraz mocniej uniezależnia się od produkcji i dostaw z innych państw, stając się konkurencją dla światowych potęg w zakresie eksportu. Sukces komercjalizacyjny naszego debiutanckiego parku biznesowego na Pomorzu to kolejne potwierdzenie słuszności przyjętej strategii inwestycyjnej. Gratulujemy NEFAB Packaging Poland tak dynamicznego rozwoju i startu pierwszego zakładu produkcyjnego w Gdańsku, mówi Bogi Gabrovic, Deputy Country Head w CTP Poland.
Cieszymy się, że pomimo trudnej sytuacji rynkowej w początkowej fazie poszukiwań, ostatecznie udało się pozyskać powierzchnię w strategicznej lokalizacji, jaką są okolice gdańskiego portu. Kluczowym czynnikiem negocjacji był nie tylko bieżący rozwój NEFAB w Polsce, ale również zabezpieczenie możliwości dalszego wzrostu w kolejnych latach. Dziękujemy za zaufanie i cieszymy się, że mogliśmy być częścią tak dużych zmian, tłumaczy Marek Boczula, COO w agencji Querco Property, która pośredniczyła w procesie najmu.

mat.pras.

CBRE: W budownictwie mniej obiektów usługowych, a więcej specjalistycznych

Krzysztof Koziar CBRE
W branży
budowlanej jest spokojniej niż jeszcze kilkanaście miesięcy temu, ale na horyzoncie pojawiają się nowe wyzwania. Firmy z powodzeniem wdrażają wnioski wyciągnięte z pandemii, jak skracanie łańcuchów dostaw. Materiałów budowlanych nie brakuje, a ich ceny rosną zdecydowanie wolniej. Jak wynika z danych GUS, w porównaniu rok do roku produkcja budowlana zmniejszyła się o 5,7 proc., a inwestorzy coraz częściej przenoszą swoją działalność z obiektów usługowych na specjalistyczne i inżynierii lądowej. Lekkie spowolnienie w branży sprawia, że zasobów do prowadzenia działalności budowlanej nie brakuje, ale sytuację może zmienić proces odbudowy Ukrainy.

W budowlance widać mniejszą dynamikę niż jeszcze rok temu. Według najnowszych danych GUS, jej spadek wyniósł 5,7 proc. Buduje się niewiele obiektów kubaturowych. Powstaje mniej budynków biurowych i przemysłowych w dużych miastach, ale widzimy zainteresowanie ze strony zachodnich inwestorów obiektami produkcyjnymi. Widać, że zostały wyciągnięte wnioski z pandemii, zwłaszcza w kontekście skracania łańcuchów dostaw – głównie chodzi o ograniczanie produkcji do jednego kontynentu. Firmy coraz częściej przenoszą swoją działalność z obszaru usługowego na specjalistyczny i inżynierii lądowej, a więc w stronę np. oczyszczalni ścieków, dróg, kolei. Tego typu budownictwo rośnie z niespełna 4 proc. do blisko 6 proc.

Materiały nie są problemem

Jeszcze rok temu borykaliśmy się z brakami i szybkim wzrostem cen materiałów budowlanych. Obecnie nie ma już problemów z ich dostępnością. Wzrost cen jest łatwiejszy do przewidzenia, a firmy budowlane zamawiają produkty na bieżąco. Jak wynika z danych PSB, koszty materiałów rok do roku zwiększyły się o 3,6 proc. To znacznie mniej niż jeszcze kilkanaście miesięcy temu, gdy rosły o ponad 30 proc. Dodatkowo, część produktów tanieje, m.in. wyroby termoizolacyjne oraz drewno i wyroby drewnopodobne. Wiele wskazuje na to, że taki trend może utrzymywać się w kolejnych miesiącach.

Podobnie wygląda sytuacja z pracownikami. Budów jest mniej, więc pracowników nie brakuje. Poza okresem tuż po ataku Rosji na Ukrainę, gdy z Polski wyjechało wiele osób pracujących dotychczas na budowach, firmy nie zgłaszają takich problemów.

Odbudowa Ukrainy

Mimo stabilnej sytuacji w branży budowlanej, z jaką mamy obecnie do czynienia, firmy z niecierpliwością czekają na to, co wydarzy się w Ukrainie. Odbudowa kraju po wojnie będzie dla polskich przedsiębiorstw zarówno ważną okazją do rozwoju, jak i dużym wyzwaniem. Zasoby, głównie pracowników, są ograniczone. A Ukrainie będą potrzebne nie tylko osoby pracujące na budowach, ale również wykwalifikowani specjaliści, którzy mogą odpłynąć z Polski. Duże firmy poradzą sobie z takimi zmianami, ale dla mniejszych mogą być one wyzwaniem.

 

Autor: Krzysztof Koziar, szef działu doradztwa budowlanego w CBRE.

Nieruchomość komercyjna Ideal Idea Warsaw największym SBU w Polsce

Ideal Idea Warsaw_4
Nieruchomość komercyjna Ideal Idea Warsaw największym SBU w Polsce.

Nieruchomość inwestycyjna City Park Warsaw zostanie powiększona o nowy budynek H7. Obiekt zapewni najemcom unikalne i elastyczne przestrzenie typu SBU (Small Business Units). Po zakończeniu rozbudowy będzie to największa tego typu infrastruktura w Polsce.

Inwestycja powstaje obok gotowych już budynków na terenie parku City Park Warsaw od Ideal Idea. Budynek H7 zaoferuje 9 000 m2 dodatkowej powierzchni, w tym około 7 000 m2 magazynu oraz 2 000 m2 biur. Po zakończeniu rozbudowy, stołeczny park SBU osiągnie wielkość ponad 37 000 m2.

Rozbudowa kompleksu City Park Warsaw, wraz z nowym budynkiem H7, zapewni infrastrukturę, która nie tylko będzie największą tego typu w Polsce, ale także najnowocześniejszą. Nasze podejście oparte na realizmie, ekologii i obserwowaniu potrzeb rynku znalazło szerokie uznanie, a rosnące zainteresowanie tego typu powierzchniami świadczy o tym, że nasza oferta spełnia oczekiwania najemców. Jesteśmy dumni, że nasze wysiłki przyczyniają się do rozwoju sektora SBU w Polsce i pomagają firmom osiągać sukces, przy jednoczesnym obniżeniu kosztów działalności. Rozbudowa City Park Warsaw umocni naszą pozycję lidera w branży deweloperskiej na polskim rynku. Jesteśmy gotowi, by sprostać temu zadaniu z pasją i zaangażowaniem” – Andrzej Dużyński, Prezes Zarządu, Ideal Idea.

Realizację rozbudowy inwestor powierzył doświadczonemu wykonawcy, WPIP.

mat.pras.

SAVILLS: Rośnie popyt na miejsca w prywatnych akademikach i domach opieki oraz centra danych

Kamil Kowa_Savills
Według międzynarodowej firmy doradczej Savills, zapotrzebowanie na powierzchnię w trzech głównych alternatywnych sektorach nieruchomości na całym świecie wzrośnie w perspektywie kolejnych dziesięciu lat do 1,2 mld m kw. Tak wysoki popyt stwarza duże szanse dla inwestorów.

Z analizy 13 największych rynków domów opieki, prywatnych akademików i centrów danych, przeprowadzonej przez Savills w ramach globalnego programu badawczego Impacts, wynika, że w odpowiedzi na rosnący popyt do roku 2033 trzeba będzie zapewnić dodatkowo 17 mln miejsc w domach opieki i 18 mln miejsc w domach studenckich oraz wybudować centra danych o łącznej mocy 110 000 MW. Oznacza to konieczność realizacji inwestycji o łącznej powierzchni blisko 1,2 mld m kw.

Jak podaje Savills, powyższe prognozy oparte są na analizie globalnego wzrostu i trendów demograficznych. Wymienione powyżej trzy sektory oferują inwestorom i deweloperom duże możliwości inwestycyjne.

Prywatne akademiki, domy opieki i centra danych już teraz cieszą się sporym zainteresowaniem inwestorów. Średni roczny wzrost wolumenu inwestycji w tych trzech segmentach w ostatniej dekadzie sięgnął 17% w porównaniu z ok. 7-procentowym wzrostem dla całego rynku nieruchomości komercyjnych. Świadczy to o mocnej pozycji tych klas aktywów, którymi interesuje się globalny kapitał. Jednak istotną barierą uniemożliwiającą większe transakcje inwestycyjne jest często brak podaży. W naszej analizie wskazujemy na skalę ukrytego popytu i duży optymizm co do możliwości realizacji inwestycji w tych sektorach rynku” – komentuje Marcus Roberts, dyrektor działu doradztwa inwestycyjnego w segmencie nieruchomości operacyjnych w Europie, Savills.

Te trzy alternatywne sektory nieruchomości zasadniczo nie podlegają cyklom koniunkturalnym i oferują możliwość nie tylko osiągnięcia dużego zwrotu z inwestycji, lecz także realizacji celów w zakresie ESG. W tym przypadku działania w obszarze ESG mogą obejmować budowę domów senioralnych spełniających potrzeby starzejącej się populacji oraz przystępnych cenowo akademików w ramach dbania o edukację przyszłych pokoleń, a także inwestowanie w technologie zwiększające efektywność energetyczną centrów danych, na przykład poprzez odzyskiwanie nadmiaru ciepła. Niemniej jednak wybudowanie ok. 1,2 mld m kw. powierzchni nie będzie możliwe tylko w ramach nowych inwestycji – zapotrzebowanie na nią w dużym stopniu pojawi się w krajach, w których możliwości realizacji nowych projektów są ograniczone lub stawia się w pierwszej kolejności na modernizacje. W związku z tym konieczna będzie zmiana funkcji znacznej ilości obiektów, co otworzy drogę do poprawy parametrów środowiskowych wielu nieruchomości i zmniejszenia emisji dwutlenku węgla” – dodaje Eri Mitsostergiou, dyrektorka w dziale badań globalnych Savills.

Według Savills główne rynki z potencjałem wzrostu w każdym z wymienionych sektorów to Chiny i Indie. W segmencie centrów danych wynika on z najniższego odsetka internautów w stosunku do całkowitej liczby ludności. Kraje te – obok Japonii, Korei Południowej i Australii – mogą także odnotować dwukrotny wzrost liczby studentów w najbliższej dekadzie. Wynikające z tego trendu zapotrzebowanie na miejsca w akademikach będzie zauważalne również w innych krajach, które przyciągają zagranicznych studentów, takich jak USA i Wielka Brytania. Z kolei popyt na miejsca w domach opieki gwałtownie wzrośnie w najbliższych dziesięciu latach m.in. w Korei Południowej, gdzie do roku 2033 nastąpi wzrost liczby mieszkańców powyżej 80. roku życia o 101% w porównaniu z 2019 r., a także w Chinach (wzrost o 100%), Australii (79%), Kanadzie (77%), Indiach (75%), USA (64%) oraz w Polsce (53%).

W przypadku Polski widzimy niesłabnące zainteresowanie inwestorów, zwłaszcza w sektorze akademikowym, czy szerzej pojętym sektorze living. Silne ośrodki akademickie, nie tylko w Warszawie, lecz również w głównych miastach regionalnych, niski wskaźnik łóżek w nowoczesnych obiektach w porównaniu do populacji studentów (od 0.5% w Warszawie do 2.6% w Łodzi) oraz rosnąca liczba studentów zagranicznych (23% wzrost na przestrzeni ostatnich 5 lat) stanowią mocne fundamenty dla dalszego rozwoju tego sektora. Liczba działających obiektów oraz projektów deweloperskich gotowych do zabudowy wciąż pozostaje na niskim poziomie. Pomimo spowolnienia na globalnym rynku nieruchomości, w tym sektorze spodziewamy się kilku istotnych transakcji w tym roku. Podobnie mocne fundamenty widzimy w przypadku domów opieki, choć rynek ten w Polsce znajduje się w nieco wcześniejszej fazie rozwoju i na razie rzadziej pojawia się na radarach zagranicznych inwestorów” – komentuje Kamil Kowa, członek zarządu, Savills.

Źródło: Savills.

Nieruchomość inwestycyjna HOP w Warszawie uzyskała certyfikat WELL Health – Safety Rating

Warsaw_Spire_fot1

Nieruchomość inwestycyjna HOP w Warszawie uzyskała certyfikat WELL Health – Safety Rating.

Warszawski HOP uzyskał certyfikat WELL Health – Safety Rating, przyznany przez International WELL Building Institute (IWBI). Dokument potwierdza, że HOP spełnia najwyższe standardy bezpieczeństwa oraz higieny. Postmodernistyczny biurowiec przeszedł gruntowną modernizację przeprowadzoną przez PineBridge Benson Elliot i Syrena Real Estate. Nieustannie poprawia swoje parametry funkcjonalne oraz wprowadza udogodnienia dla najemców.

W procesie oceny International WELL Building Institute HOP został poddany szczegółowej analizie różnych aspektów prozdrowotnych, m.in.  jakości powietrza i wody, przestrzegania zasad sanitarnych, gotowości na wypadek sytuacji kryzysowych oraz zaangażowania w komunikację z najemcami i interesariuszami. Certyfikat WELL Health – Safety Rating jest kolejnym ważnym wyróżnieniem dla HOP, który wcześniej otrzymał również certyfikat BREEAM in Use na poziomie EXCELLENT oraz „Obiekt bez Barier” od Fundacji Integracja.

HOP ma świetną lokalizację w biznesowym sercu miasta, a po modernizacji wyznacza nowe trendy, w centrum których jest człowiek, jego potrzeby i komfort użytkowania. Posiadamy jeszcze wolne powierzchnie przeznaczone na wynajem. Oferujemy przestrzenie już od 300 mkw. aż po całe piętro, które daje ogromne możliwości aranżacji dostosowane do oczekiwań firmy  – Ewa Lubańska, Leasing Manager w Syrena Real Estate.

Źródło: Syrena Real Estate.

Nieruchomość handlowa Magnolia Park we Wrocławiu rozwija ofertę z branży retail

Magnolia Park_2
Nieruchomość handlowa Magnolia Park we Wrocławiu  rozwija ofertę z branży retail.

Sieć Primark ogłosiła właśnie datę otwarcia swojego piątego sklepu w Polsce. Pierwszy na Dolnym Śląsku sklep tej marki zostanie otwarty już 23 sierpnia we Wrocławiu, w centrum handlowym Magnolia Park. Będzie miał 3 700 mkw. powierzchni handlowej i dwa poziomy, na których znajdą się działy z odzieżą damską, męską, dziecięcą, obuwiem, akcesoriami, kosmetykami oraz artykułami wyposażenia domu. Ponadto, będzie to pierwsza lokalizacja Primark w Polsce, w której detalista udostępni kasy samoobsługowe.

Maciej Podwojski, Head of Sales, Primark CEE: – Mamy ambitne plany ekspansji na polskim rynku, dlatego cieszę się, że już wkrótce otworzymy nasze drzwi dla mieszkańców Wrocławia i okolic w centrum handlowym Magnolia Park. Wiem, że docenią oni szeroką gamę produktów Primark w przystępnych cenach oraz zupełnie nowe doświadczenia zakupowe, które im zaoferujemy. Już nie mogę się doczekać powitania naszych pierwszych klientów w stolicy Dolnego Śląska.

– Otwarcie sklepu Primark, międzynarodowego detalisty odzieżowego, w Magnolia Park to element zaplanowanej strategii leasingowej. Naszym celem jako zarządcy jest przyciągnięcie do Magnolia Park wyjątkowych marek, które zwrócą uwagę nie tylko klientów z Wrocławia, ale także z całego regionu. Magnolia Park jest pierwszym wyborem dla większości brandów, które chcą otworzyć swoje pierwsze salony właśnie na Dolnym Śląsku – mówi Frederic Rouleau, Country Asset Manager Multi Poland.

mat.pras.

Mixed-use obiektów komercyjnych na polskim rynku nieruchomości inwestycyjnych

floriane-vita-88722-unsplash

Obecnie mamy mixed-use obiektów komercyjnych na polskim rynku nieruchomości inwestycyjnych. Zmieniające się rynkowe realia sprawiają, że obecnie coraz mniej inwestorów decyduje się na stawianie budynków, które ze względu na swoją konstrukcję i aranżację wnętrz, są w stanie pełnić wyłącznie jedną funkcję. Zróżnicowanie rezydentów obiektów komercyjnych w obecnej, wciąż zmieniającej się rzeczywistości, wpływa na dywersyfikację wpływów i w konsekwencji – poprawę przewidywalności prowadzonego przez nich biznesu.

Kilka lat temu pandemia mocno zweryfikowała wiele branż, powodując że w wielu z nich sytuacja uległa diametralnej zmianie z dnia na dzień. Przedsiębiorcy, nauczeni doświadczeniem, wyciągnęli wnioski i przeformułowali działalność w sposób, który uodpornił ich biznes na podobne wahania. Nie inaczej jest w szeroko rozumianym sektorze nieruchomości komercyjnych, w którym coraz częściej spotykamy obiekty multifunkcjonalne.

Aktualnie dominującym trendem w budownictwie wysokościowym i biurowym stało się przygotowywanie projektów, dzięki którym przestrzeń przeznaczona będzie jednocześnie dla kilku zróżnicowanych grup użytkowników. Inwestorzy powierzchni komercyjnych, biorąc pod uwagę zawirowania gospodarcze oraz dynamiczną sytuację społeczną związaną z popularyzacją pracy zdalnej, przeznaczają część lokali na funkcje mieszkalne lub usługi hotelowe bądź noclegowe w ramach segmentu profesjonalnego najmu długoterminowego (Private Rental Sector, PRS).

Równocześnie obiekty te zaczynają pełnić prawdziwie miejski charakter dzięki dodatkowym funkcjom, które są sukcesywnie są sygnalizowane przez potencjalnych najemców. Przykładem może być typowe zaplecze rekreacyjne (centrum fitness, klub spotkań, centrum rozrywkowe), gastronomiczne (prestiżowe restauracje, bary) czy inne funkcje dodatkowe (notariusz, apteka, sklep spożywczy, piekarnia czy poczta). Trend ten powoduje, że obiekty te przestają być wyizolowaną z otoczenia przestrzenią przeznaczoną wyłącznie do pracy, a stają się częścią dzielnicy, w której są zlokalizowane, a jej mieszkańcy często korzystają z nowych usług.

Mixed-use – geneza

Pierwszym tego typu obiektem na świecie był wybudowany w 1989 r. budynek 900 North Michigan  w Chicago. Już na etapie jego projektowania ustalono, że obiekt będzie pełnił 5 funkcji. W efekcie w budynku znalazło się największe centrum handlowe w tej części miasta, hotel Four Seasons, przestrzenie biurowe, lokale mieszkalne na najwyższych kondygnacjach i jeden z największych parkingów podziemnych w mieście. Ponadto, cztery „latarnie” znajdujące się na wysokości 260 m tworzą swoistą koronę, która na stałe wpisała się w krajobraz Chicago.

Obiekty typu mixed-use powstają od dawna również w Europie. Często umiejscawiane są w prestiżowych dzielnicach największych aglomeracji, a dzięki wyróżniającej architekturze stają się ważnym elementem lokalnego krajobrazu, punktem orientacyjnym dla mieszkańców i turystów oraz z uwagi właśnie na wielość funkcji – miejscem spotkań. Dzięki unikalnemu, dobrze przemyślanemu konceptowi, świetnej lokalizacji i nierzadko oryginalnej architekturze z miejsca stają się jednymi z najgorętszych adresów w mieście. Przykładem może być wybudowany w 2014 r. budynek Market Hall w Rotterdamie. Apartamentowiec o powierzchni 100 tys. m2 pełni również istotną funkcję miastotwórczą – bezpośrednio pod nim zlokalizowany jest zadaszony bazar miejski, codziennie odwiedzany przez tysiące ludzi. Znajduje się tu ponad 100 straganów ze świeżymi produktami, markety spożywcze oraz strefa usługowo-gastronomiczna. W podziemiu ulokowano natomiast parking mogący pomieścić 1200 samochodów.

Edukacja, hotel i foodcourt

Innym wariantem wielofunkcyjnego obiektu jest prywatny akademik Collegia przygotowany przez spółkę Silver Rock z Gdańska, który swoją podstawową funkcję pełni w okresie październik – czerwiec. W sezonie turystycznym przekształcany jest natomiast w hotel, zapewniający bazę aż 450 pokoi, stając się równocześnie największym tego rodzaju obiektem w Gdańsku.

Niektórzy studenci wynajmują pokój jedynie na czas nauki, zwalniając pokój w sezonie letnim – mówi Karol Wojtas, członek zarządu Silver Rock. W wakacje oferujemy najem krótkoterminowy wolnych pokoi, co jest znakomitą okazją do wypróbowania naszego akademika przez przyszłych mieszkańców oraz do pobytu w Gdańsku na bardzo preferencyjnych warunkach, gdyż oferujemy wysoki standard w  nowym obiekcie, przy znacznie niższej cenie niż w hotelu o podobnym standardzie.

Collegia została stworzona w oparciu o przewidywane potrzeby wynajmujących i tak zaprojektowany, aby mógł się dostosowywać do zmieniających się potrzeb mieszkańców. Co więcej, w związku ze swoją dominującą funkcją ma on do zaoferowania sezonowym turystom znacznie więcej niż hotel.

Goście mają do dyspozycji wysokiej jakości sprzęt do ćwiczeń w fitnessroomie, profesjonalne instrumenty w wyciszonym pokoju muzycznym, konsole PlayStation w pokojach do wypoczynku – mówi Karol Wojtas. Na terenie obiektu znajduje się również ogólnodostępny foodcourt o powierzchni 950m2, składający się z czterech zróżnicowanych stref gastronomicznych, kawiarni i baru, w którym często organizowane są wydarzenia kulturalne.

Mixed-use w centrach biznesowych

Jeszcze innym sposobem na dywersyfikację przychodów w obiektach komercyjnych jest przykład Olivii Centre w Gdańsku, która w centrum biznesowym stworzyła nieoczywiste funkcje, podnoszące jej atrakcyjność na mocno konkurencyjnym rynku. Stało się to w okresie, gdy większość typowych biurowych obiektów stanęło przed widmem utraty przychodów.

Olivia rozwija na swoim terenie typowo miejskie funkcje, podnosząc jej atrakcyjność dla mieszkańców i turystów, równocześnie dbając o przyjazność typowo biurowej przestrzeni dla wymagających inwestorów i rezydentów, którzy konkurują między sobą w czasie procesów rekrutacji. Gdańska Olivia Centre, największe centrum biurowe w Polsce w 2019 r. otworzyła w swoim najwyższym budynku, Olivii Star, jedną z najpopularniejszych i obecnie największych atrakcji turystycznych miasta – taras widokowy położony 130 m nad ziemią.

W obiekcie, który pełni przecież przede wszystkim funkcję biurową, cztery kondygnacje zaaranżowano pod szeroko pojętą rekreację – oprócz niepowtarzalnych widoków, na gości czeka tu bistro, kawiarenka oraz świetnie zaprojektowana przestrzeń do organizacji koncertów.  Miejsce to szybko stało się jedną z najbardziej popularnych lokalizacji, nie tylko dla turystów, ale także influencerów, co dodatkowo przyczyniło się do promocji obiektu. Co więcej, na kolejnych piętrach najwyższego budynku w Polsce północnej otwarte zostały dwie restauracje prowadzone przez Paco Pereza, hiszpańskiego mistrza kuchni fine dining, dotychczasowego zdobywcę 5 gwiazdek prestiżowego przewodnika kulinarnego Michelin. Tuż nad nimi znajduje się natomiast centrum konferencyjno-eventowe, z którego podziwiać można panoramę całego trójmiasta na wysokości 150m nad ziemią.

W 2021 r. Olivia otworzyła na swoim terenie kolejną atrakcję – egzotyczny ogród Olivia Garden. Jest on odpowiedzią na zapotrzebowanie pracowników wyrażone w wyrażone w warsztatach design thinking przeprowadzonych 3 lata wcześniej.

Od początku swojego rozwoju Olivia prowadzona jest w sposób bezkompromisowy, zapewniając swoim rezydentom funkcje niedostępne w żadnym innym centrum biznesowym – mówi Bogusław Wieczorek, pełnomocnik zarządu Olivia Centre ds. public relations. Prestiżowe restauracje, punkt widokowy, boisko do rekreacyjnego uprawiania siatkówki, kluby sportowe czy rejsy jachtami po Zatoce Gdańskiej, które organizowane są dla pracowników naszych rezydentów to wartości dodane dla firm otwierających w Olivii biura. Robimy to z myślą o najbardziej wymagających firmach, liderach w swoich segmentach, które wiedzą, że takie rozwiązania są wartością nie tylko dla ich wizerunku, ale również przewagą konkurencyjną w trakcie rekrutacji, gdy chcą przyciągać najlepszych specjalistów w swoich branżach.

Od 2019 r., a więc w okresie w którym rentowność centrów biurowych stała pod znakiem zapytania, swoje biura w Olivii otworzyły m.in. takie marki jak Nike, Facebook, SoftServe czy Amazon, dowodząc dużego sukcesu biznesowego managerów Olivii. To pokazuje, jaki kierunek powinny obierać centra biznesowe w Polsce, chcąc przyciągać wymagających klientów z całego świata.

Ten kierunek działań sprzyja również integracji centrów biznesowych z sąsiadującymi z nimi dzielnicami miast, a ich mieszkańcom zapewnia potrzebne funkcje, podnosząc komfort ich życia. Dzięki takim funkcjom sąsiedzi mają szansę postrzegać nowe budynki jako integralną część swojej dzielnicy , czuć się tam jak u siebie i chętnie korzystać z istniejących tam udogodnień. Dla wielu z nich takie budynki stanowią też szansę biznesową.

Powstające budynki przyczyniają się też do rozwoju lokalnej przedsiębiorczości, stawiając przed sąsiadami szansę na rozwój własnego biznesu. To także szansa dla firm budowlanych i wykończeniowych, przed którymi otwierają się nowe możliwości. To na ich barkach spoczywają często rearanżacje przestrzeni, które wcześniej pełniły wyłącznie monofunkcje biurowe.

Sytuacja pandemiczna otworzyła więc przed całą branżą zupełnie nowe perspektywy i przyspieszyła jej rozwój – mówi Daniel Ochońko, prezes zarządu Trust Us, firmy specjalizującej się wykończeniu wnętrz obiektów komercyjnych w całym kraju. Warto jednak zaznaczyć, że obiekty wielofunkcyjne zaczęły pojawiać się na zachodzie już kilka lat temu. Jeżeli chodzi o Polskę, to ich dobrym przykładem może być chociażby Marriott Warsaw – obiekt, który oprócz usług hotelowych oferuje również biura. Znajduje się tu ponadto strefa gastronomiczna oraz centrum handlowe. Trudno jednoznacznie stwierdzić, że wzrost zainteresowania tego typu obiektami urośnie do miana rynkowego trendu, jednak zapytania ofertowe o wyposażenie tego typu obiektów wciąż się pojawiają – podsumowuje.

Źródło: Ultra Relations.

Globalworth w Polsce z dobrymi wynikami – w I połowie br. firma wynajęła 48 000 mkw.

Skylight_Lumen_Warszawa
Globalworth – wiodący właściciel i zarządca nieruchomości biurowych i mixed-use w Europie Środkowo-Wschodniej – w ciągu sześciu miesięcy 2023 roku zawarł w Polsce 93 transakcje najmu o łącznej powierzchni blisko 48 000 mkw. Ten bardzo dobry leasingowy wynik to efekt finalizacji nowych umów biurowych i usługowo-handlowych, przedłużenia istniejących kontraktów i zwiększenia powierzchni przez najemców.

Wśród 93 umów podpisanych w I półroczu br. na polskim rynku, 40 kontraktów – na ponad 18 000 mkw. – dotyczy nowych najmów oraz zwiększenia wynajmowanej powierzchni przez dotychczasowych najemców obecnych w budynkach Globalworth.

 Rozbudowane portfolio Globalworth w Polsce składające się z 22 nieruchomości w najlepszych lokalizacjach w Warszawie i w pięciu największych miastach regionalnych sprawia, że jesteśmy w stanie przedstawić klientom unikalną ofertę dopasowaną do ich potrzeb, specyfiki branży czy skali działalności. Wyróżnikiem są nie tylko różnorodne warianty dostępnych powierzchni, ale również długofalowe wsparcie właścicielskie i cały wachlarz dodatkowych usług realizowanych przez nasze zespoły, jak m.in. projektowanie i realizacja fit-outów oferowana przez dział Workplaces. Bardzo dobry leasingowy wynik za I półrocze, w tym przedłużenia umów i ekspansje, to wyraz docenienia przez najemców naszych nieustannych inwestycji w przebudowy i modernizacje istniejących budynków, a także realizowanych obecnie działań związanych z zagadnieniami ESG czy rozwijaniu nowych technologii za sprawą wdrażanej w naszych budynkach Globalworth App.”– mówi Artur Apostoł, Managing Director – Real Estate Operations Poland w Globalworth Poland.

Źródło: Globalworth Poland.

Zakończył się pierwszy etap modernizacji w nieruchomości inwestycyjnej Aura Centrum Olsztyna

Aura
Zakończył się pierwszy etap modernizacji w nieruchomości inwestycyjnej Aura Centrum Olsztyna.

Nieruchomość handlowa Aura Centrum Olsztyna leży w sercu miasta Olsztyn, tuż obok najważniejszych urzędów i instytucji województwa warmińsko-mazurskiego. Na powierzchni użytkowej 25 tys. m² mieści się prawie 100 punktów handlowych i gastronomicznych oraz nowoczesne Kino Helios

W Aura Centrum Olsztyna trwa modernizacja. Zakończył się pierwszy etap prac, w ramach którego część sklepów zwiększyła i unowocześniła lokale, a kilka marek tymczasowo zmieniło swoją lokalizację, by na jesieni otworzyć swoje salony w ulepszonym, przestrzennym i bardziej komfortowym formacie. W związku ze zmianami zyskają wszyscy – zarówno najemcy, jak i klienci, którzy będą mogli w pełni korzystać z kompleksowej oferty w nowoczesnych i przyjaznych wnętrzach.

mat.pras.

Czy warto inwestować w nieruchomości komercyjne?

biznesman

Czy inwestowanie w nieruchomości komercyjne jest opłacalne? Polski rynek sporo przeszedł podczas pandemicznego kryzysu i różne jego sektory poradziły sobie nieco inaczej. Jedne wyszły z trudnego okresu obronną ręką, inne zaś do dzisiaj starają się odzyskać dawną pozycję. Niemniej inwestowanie w nieruchomości komercyjne w dalszym ciągu uznawane jest za atrakcyjne.

Spis treści:
Rynek nieruchomości komercyjnych w Polsce
W co warto inwestować?
Rodzaje inwestycji na rynku nieruchomości komercyjnych
Inwestowanie w nieruchomości komercyjne – podsumowanie

Rynek nieruchomości komercyjnych w Polsce

Polski rynek nieruchomości komercyjnych uznawany jest za atrakcyjny. Poszczególnymi sektorami rynku zainteresowani są nie tylko krajowi, ale również zagraniczni inwestorzy. Polskie nieruchomości to często flagowe inwestycje o bardzo wysokim poziomie. W dodatku poszczególne sektory prezentują bardzo zróżnicowaną ofertę, co także przyciąga inwestorów, którzy poszukują obiektów do lokowania swojego kapitału finansowego.

W co warto inwestować?

Rozpiętość rodzajów nieruchomości komercyjnych jest dość szeroka, w związku z czym inwestor powinien określić, jakie obiekty go interesują. Czy chce zainwestować w sektor biurowy, a może woli prywatne mieszkania pod wynajem lub sektor premium. Nieruchomości komercyjne mogą stanowić bardzo atrakcyjną formę lokaty kapitału finansowego. Co więcej, uznawane są za stabilną formę inwestycji, która nie traci szybko na wartości, a raczej zyskuje i pomnaża tym samym kapitał inwestora.
Doświadczeni inwestorzy stale monitorują rynek nieruchomości i starają się wybrać takie obiekty, które będą dla nich rentowne. Istotne są cechy nieruchomości komercyjnej, jej lokalizacja, konkurencja w regionie oraz popyt na tego rodzaju zabudowania. Analiza jest więc niezbędna przy podejmowaniu decyzji o tym, w co warto zainwestować.
Zakup nieruchomości komercyjnej daje możliwość uzyskiwania stałych, regularnych przychodów w przypadku, kiedy inwestor planuje jej wynajmowanie. Istnieje również drugie rozwiązanie, czyli odsprzedaż nieruchomości z zyskiem w okresie, kiedy jej wartość wzrośnie.

Rodzaje inwestycji na rynku nieruchomości komercyjnych

Inwestorzy, którzy poszukują nieruchomości komercyjnych idealnych pod inwestycję, mają dostępnych kilka segmentów rynku. Poniżej prezentujemy kilka przykładów, w co można inwestować na polskim rynku obiektów o charakterze komercyjnym.

– Biura na wynajem:

Inwestowanie w biura do wynajęcia jest popularnym sposobem na pomnażanie kapitału inwestorskiego. Inwestorzy, w zależności od posiadanego na ten cel budżetu, mogą nabyć pojedynczy lokal biurowy do wynajęcia, lub kupić cały budynek biurowy. O ile koszty wejścia w taką inwestycję są dużo wyższe, niż w przypadku pojedynczego biura, o tyle inwestor może liczyć na większe comiesięczne wpływy do swojego portfela.
Poza oczekiwanymi wpływami z tytułu wynajmu, właściciel nieruchomości biurowej musi brać pod uwagę jeszcze jedną bardzo istotną kwestię, mianowicie koszty jej utrzymania. Opłaty eksploatacyjne, koszty remontów oraz ewentualnych napraw, modernizacje obiektu, aby cały czas utrzymywał on odpowiedni poziom atrakcyjności dla najemców – wszystko to jest ważne z punktu widzenia inwestora. Jeśli więc inwestor dysponuje odpowiednim budżetem na zakup całego budynku, jednak nie posiada odpowiednio wysokiego zaplecza, aby utrzymać obiekt przez okres pierwszych miesięcy, kiedy pozyskiwani są najemcy, może być to ryzykowna inwestycja. Z pewnością dla inwestora, który dopiero wchodzi na rynek biurowy, bezpieczniejszą opcją będzie nabycie pojedynczego lokalu biurowego, którym łatwiej będzie zarządzać, a koszty jego utrzymania nie będą zbyt wysokie dla inwestorskiego portfela.

– Apartamenty i mieszkania na wynajem:

Sektor mieszkaniowy także może idealnie sprawdzić się pod inwestycję kapitału. Inwestor ma do wyboru dwie opcje – nabycie standardowego mieszkania, którego wynajem z pewnością będzie cieszył się większym zainteresowaniem, ale przyniesie mniejszy przychód z tytułu wynajmu, oraz druga opcja – nabycie apartamentu z segmentu premium. Decydując się na ekskluzywny apartament inwestor z pewnością będzie mógł narzucać wyższe stawki najmu, co ostatecznie przełoży się na większy wpływ do portfela. Trzeba jednak pamiętać o tym, że nieruchomości z segmentu premium niejednokrotnie dłużej czekają na najemcę, niż te ze standardowego segmentu mieszkaniowego. Inwestor powinien więc przemyśleć, kto ma stanowić jego docelową grupę odbiorców, tj. najemców, i na jakiej formie wynajmu mu zależy.

– Hotel lub pensjonat:

Kolejnym pomysłem na inwestycję jest zakup hotelu lub pensjonatu. Wybór odpowiedniej nieruchomości noclegowej inwestor powinien uzależnić od swoich możliwości finansowych, oraz specyfiki lokalnego rynku. W niektórych obszarach turyści preferują luksusowe kurorty, podczas gdy w innych bardziej sprawdzają się bardziej kameralne pensjonaty.
W przypadku sektora hotelarskiego istnieje jeszcze opcja nabycia pojedynczego pokoju hotelowe w ramach inwestycji typu aparthotel. Inwestor kupuje pokój w hotelu, po czym zarządzanie nim może powierzyć zewnętrznej firmie. Zadba ona o utrzymanie pokoju hotelowego w należytym stanie technicznym, będzie zachowywać w nim czystość a także zajmie się prowadzeniem kalendarza wynajmu.

– Tereny inwestycyjne:

Działki komercyjne także mogą stanowić doskonałą lokatę kapitału inwestycyjnego. Nabywając grunt komercyjny, inwestor może wykorzystać go na różne sposoby. Pierwszą możliwością jest zakup działki i wybudowanie na niej obiektu o charakterze komercyjnym. Później nieruchomość taka może być sprzedana wraz z gruntem po bardziej atrakcyjnej cenie. Drogą możliwością jest nabywanie gruntów do portfela inwestycyjnego, a następnie przeznaczanie ich na sprzedaż w okresie, kiedy ich wartość wyraźnie wzrośnie. W takiej sytuacji inwestor nie musi podejmować praktycznie żadnych działań, poza monitorowaniem cen gruntów na polskim rynku.

– Prywatne akademiki dla studentów:

Na polskim rynku daje się zauważyć wzrost zainteresowania studentów ofertą prywatnych akademików. Mogłoby się wydawać, że obecnie studenci wolą wynajmować prywatne kwatery mieszkalne, jednak popularność akademików wciąż się utrzymuje. Wiele osób docenia możliwość zamieszkania pośród kolegów i koleżanek z jednej uczelni. Łatwiejsza jest wymiana informacjami, notatkami i wspólna nauka do egzaminów. Ponadto akademiki zapewniają obecnie nowoczesny standard zamieszkania, stały dostęp do internetu itp.

Inwestowanie w nieruchomości komercyjne – podsumowanie

Jak widać, istnieje wiele sposobów na inwestowanie kapitału finansowego. Wachlarz wyboru nieruchomości komercyjnych z różnych segmentów jest bardzo szeroki. Inwestorzy mogą ulokować swój kapitał w biurowca, lokale usługowe, działki inwestycyjne itp.

Mogą ponadto zarabiać nie tylko na wynajmie nieruchomości, ale również na ich odsprzedaży po wyższej cenie. Czasami opcja ta wymaga wykonania remontu w obiekcie, rozbudowy istniejących na działce budynków czy przekształcenia ich funkcji. Ostatecznie jednak mogą dostarczyć inwestorowi spory zysk.
Polski rynek nieruchomości komercyjnych jest na tyle bogaty w różnego rodzaju obiekty, że z pewnością każdy inwestor znajdzie sektor, który będzie dla niego najbardziej odpowiedni do pomnażania swojego kapitału finansowego.

Redakcja
Komercja24.pl

Grupa Data4 realizuje nowy kampus centrum danych pod Paryżem

Grupa Data4 ogłasza utworzenie nowego kampusu pod Paryżem_Materiał prasowy
Grupa Data4 realizuje nowy kampus centrum danych pod Paryżem.

Kilka tygodni przed otwarciem pierwszego kampusu w Polsce i dwa miesiące po ogłoszeniu rozpoczęcia działalności w Niemczech, grupa Data4 poinformowała o nowej inwestycji we Francji. Najnowszy kampus nie tylko przyczyni się do dalszego rozwoju gospodarki cyfrowej i wsparcia klientów, ale także przyniesie szereg korzyści w tym regionie. Stworzenie około 500 dodatkowych bezpośrednich i pośrednich miejsc pracy przyczyni się do pobudzenia lokalnej gospodarki, a odpowiednie zarządzanie energią wesprze rozwój pobliskiej dzielnicy ekologicznej Nozay.
Przejęcie siedziby firmy Nokia w Nozay jest także kolejnym krokiem w spełnianiu ambicji grupy, aby szybko osiągnąć moc 1 GW i być wiodącym paneuropejskim graczem w sektorze centrów danych.

Źródło: Grupa Data4.

Firma Regesta S.A. przedłuża wynajem powierzchni komercyjne w ramach inwestycji Park Tychy DC1

white_star_bierun_high-0432-v.2

Spółka Regesta, której działalność koncentruje się na transporcie samochodowym, spedycji i logistyce, przedłużyła kontrakt na wynajem powierzchni magazynowej i biurowo-socjalnej w Parku Tychy DC1. Aktualnie najemca korzysta z ponad 17 000 mkw. W negocjacjach spółkę Regesta reprezentowała firma doradcza Newmark Polska.

Obecna na rynku od ponad 28 lat spółka Regesta zajmuje się kompleksową obsługą klientów m.in. w zakresie transportu drogowego (krajowego i międzynarodowego), transportu morskiego i logistyki kontraktowej. W liczbach działalność firmy prezentuje się imponująco: zatrudnia ona ponad 640 osób, należące do niej samochody pokonują codziennie ponad 100 000 km, a liczba realizowanych przez nią każdego roku zleceń przekracza 86 000. Dynamiczny rozwój połączony z koniecznością sprostania oczekiwaniom klientów to główne powody, dla których Regesta S.A. przedłużyła kontrakt na najem powierzchni magazynowo-biurowej w Parku Tychy DC1. W obiekcie firma będzie obecna przez kolejne 5 lat. Spółka Regesta prowadzi operacje także w innych parkach, w tym na Pomorzu o łącznej powierzchni ponad 100 000 mkw.

– Firma REGESTA cały czas prężnie się rozwija, także na Śląsku. Magazyn w Bieruniu jest dla nas bardzo ważny ze względu na bliskość do kluczowych klientów z branży automotive działających w obrębie Tychów i Gliwic. Cieszymy się, że renegocjacje z firmą Whitestar przebiegły pomyślnie, jesteśmy zadowoleni z naszej wieloletniej współpracy – mówi Marcin Szostak, Dyrektor ds. logistyki w REGESTA S.A.

– Podejmując decyzję o przedłużeniu dotychczasowej umowy, spółka Regesta wzięła pod uwagę nie tylko własne potrzeby wynikające z planów dalszego rozwoju, ale także fakt, że obecna lokalizacja umożliwia pracownikom bezproblemowy dojazd. Dziękujemy klientowi za zaufanie, jakim nas obdarzył, po raz kolejny wybierając zespół Newmark Polska. Jest nam niezwykle miło, że możemy uczestniczyć w rozwoju naszego partnera, zapewniając mu optymalne warunki do dalszego wzrostu – mówi Janusz Dudek, Starszy Doradca w Newmark Polska.

– Przedłużenie umowy najmu przez firmę Regesta SA umacnia naszą biznesową współpracę. Bardzo cieszy fakt, że nasi dotychczasowi najemcy decydują się na dalszy rozwój swojego biznesu w zarządzanej przez nas przestrzeni i doceniają strategiczną lokalizację, wysoką jakość projektu i nasze codzienne działania jako  zarządcy  oraz leasing managera tej inwestycji – mówi Urszula Rasmussen, Head of Industrial Leasing w White Star Real Estate.

Źródło: Newmark Polska.

Panattoni startuje z budową nieruchomości inwestycyjnej City Logistics Kraków Airport II o wartości 34 mln euro

f6437e70b869162ae0c3affb5947d043

Panattoni startuje z budową nieruchomości inwestycyjnej City Logistics Kraków Airport II o wartości 34 mln euro, który położony będzie w sąsiedztwie Lotniska w Balicach – drugiego największego portu lotniczego w kraju. Inwestycja stanie się doskonałą platformą m.in. do obsługi logistyki ostatniej mili czy e-commerce.

Obiekt będzie położony w bezpośrednim sąsiedztwie autostrady A4 co pozwoli na błyskawiczne połączenie z kluczowymi ośrodkami południowej Polski – jak Rzeszów, Katowice czy Wrocław – a także południowo-zachodnią i południowo-wschodnią granicą. Inwestycja znajdzie się również w zasięgu niecałych dwóch godzin od granic czeskiej oraz słowackiej.
Panattoni, odpowiadając na zapotrzebowanie, rusza z budową City Logistics Kraków Airport II o docelowej powierzchni 21 330 m kw. w ramach jednego budynku. Inwestycja zostanie ukończona na początku 2024 roku, a powstanie w bezpośrednim sąsiedztwie międzynarodowego lotniska w Balicach.

-„Kraków to miasto o drugiej największej populacji w Polsce, a lotnisko w Balicach jest drugim największym w kraju pod kątem obsługiwanych pasażerów. Nasza nowa inwestycja pozwala wykorzystać ogromne atuty lokalizacji i jest doskonałą wiadomością dla biznesu, który potrzebuje powierzchni przemysłowych w tym regionie. Ponadto City Logistics Kraków Airport II powstaje w idealnym momencie, kiedy w planach krakowskiego lotniska jest realizacja nowego terminala cargo, co naturalnie rozwinie możliwości transportowe portu. Nie zwalniamy tempa i planujemy kolejne inwestycje w Małopolsce” – mówi Michał Samborski, Head of Development w Panattoni.

Źródło: Panattoni.

Rośnie poziom obłożenia w hotelowych nieruchomościach komercyjnych

Michał Drzyżdżyk_prezes Laris Hotels Group

Po trzech trudnych latach, branża hotelarska znacząco odżywa w tym sezonie wakacyjnym. Dane sieci hoteli Laris Hotels Group pokazują, że w porównaniu z minionym rokiem, poziom obłożenia w obiektach całej grupy w ostatnich miesiącach wzrósł średnio o 7,5%. W ostatnich latach, hotelarze musieli zmierzyć się z ograniczeniami w ruchu turystycznym, nakładanymi obostrzeniami, zwolnieniem gospodarki i problemami na rynku pracy. Jednak w tym roku, hotele zaczynają powracać do normalności i znów mogą cieszyć się wzrostem zainteresowania ze strony podróżnych.
Zauważalne ożywienie w ruchu turystycznym oznacza dobrą nowinę zarówno dla hotelarzy jak i dla turystów, którzy marzą o wspaniałych wakacjach i chcą odkrywać nowe miejsca w pełnym blasku. Odwilż w branży HORECA jest wyraźnie dostrzegalna, a potwierdzeniem tego są dane Laris Hotels Group. Firma, działająca na polskim rynku od 2005 roku w branży hotelarskiej i restauracyjnej, jest doskonałym wskaźnikiem ożywienia. Zarządzając bogatym portfolio kilkudziesięciu obiektów, w tym: hotelami, aparthotelami, apartamentami, hostelami oraz restauracjami w Krakowie, Laris Hotels Group obserwuje powrót do normalności w branży.

Dane obrazują sprzyjającą koniunkturę

Porównując dane dotyczące obłożenia obiektów Laris Hotels Group z bieżącego roku do minionego, widzimy wyraźną różnicę spowodowaną trudnościami, z jakimi musiała się zmierzyć branża HORECA. Rok 2022 stał pod znakiem spowolnienia w ruchu turystycznym, ze względu na wybuch wojny w Ukrainie, który pogorszył sytuację w branży, powodując wiele obaw i problemów gospodarczych. W roku 2022 poziom obłożenia w miesiącach kwiecień – czerwiec w 13 obiektach sieci wyniósł średnio 81,07 %. Dane z bieżącego roku 2023, w miesiącach kwiecień – czerwiec wskazują średni poziom obłożenia wynoszący 88,57% co daje wzrost o 7,5% względem 2022 roku.

Oznacza to, że branża hotelarska powoli powraca do swojej normalności, a dane z bieżącego roku wskazują na ożywienie i pozytywne zmiany. Laris Hotels Group będąc siecią skupiającą różnego typu obiekty hotelarskie, jest świadkiem tej odwilży i aktywnie angażuje się w zaspokajanie rosnącego zapotrzebowania na noclegi i usługi gastronomiczne.

Jesteśmy optymistycznie nastawieni i spodziewamy się, że ten sezon wakacyjny będzie czasem wzrostu i ożywienia dla Laris Hotels Group i całej branży. Po ciężkich okresach, z jakimi musieliśmy się zmierzyć w ostatnich latach, jesteśmy gotowi na ten moment. Nasze obiekty są przygotowane i czekają, by gościć klientów z najwyższą jakością obsługi, gwarantując niezapomniane doświadczenia. Liczymy, że nasze prognozy dotyczące wzrostu sprzedaży się sprawdzą, a poziom obłożenia osiągnie wysoki rekordowy na przestrzeni ostatnich lat procent. Będziemy dążyć do przekroczenia oczekiwań i osiągnięcia sukcesu, który odzwierciedla nasze wysiłki i poświęcenie – mówi prezes Laris Hotels Group Michał Drzyżdżyk.

Jak zmieniła się branża przez ostatnie lata

Wydarzenia ostatnich lat nieodwracalnie zmieniły branżę HORECA i sposób jej funkcjonowania. Potrzeba ograniczania kosztów i problemy z pozyskaniem pracowników na rynku sprawiły, że wyraźnie rosnącym trendem w branży, który obserwujemy, jest coraz większa liczba obiektów oferujących pokoje samoobsługowe. Jest to nasilające się zjawisko mające znaczący wpływ na całą branżę hotelarską. Według prognoz Michała Drzyżdżyka z Laris Hotels Group: W ciągu najbliższych 10 lat aż 50% hoteli w centralnych częściach dużych polskich miast będzie stosować samoobsługę. Pandemia nauczyła gości samodzielnego wykonywania wielu czynności związanych z pobytem w hotelu, począwszy od zameldowania, obsługi pokoju, aż po wymeldowanie. W zamian za to klienci otrzymują niższe ceny.

W przyszłości możemy oczekiwać wyodrębnienia się dwóch głównych segmentów w branży hotelarskiej. Z jednej strony zauważymy rozwój bardzo luksusowych hoteli, oferujących pełną obsługę i szeroki zakres usług dla swoich gości. Z drugiej strony będziemy mieć coraz więcej ekonomicznych hoteli, ale nie oznacza to, że będą one oferować niską jakość w zakresie pokoi i łóżek. Będzie to związane z ograniczeniem zakresu świadczonych usług. Rozwarstwienie usług w branży hotelarskiej będzie rozwijać się w tych dwóch kierunkach – wyjaśnia Michał Drzyżdżyk.

Rynek hotelarski jest dynamiczny i elastyczny, dostosowując się do zmieniających się warunków gospodarczych i oczekiwań klientów. Rosnące zainteresowanie ze strony gości, wzrost rezerwacji i coraz większa aktywność w obiektach Laris Hotels Group świadczą o powracającym zapale do podróży i odkrywania nowych miejsc wśród turystów. To zachęcający sygnał dla całej branży HORECA i obiecujący znak, że ożywienie jest na horyzoncie.
Źródło: Laris Hotels Group.