Panattoni startuje z budową nieruchomości inwestycyjnej City Logistics Kraków Airport II o wartości 34 mln euro

f6437e70b869162ae0c3affb5947d043

Panattoni startuje z budową nieruchomości inwestycyjnej City Logistics Kraków Airport II o wartości 34 mln euro, który położony będzie w sąsiedztwie Lotniska w Balicach – drugiego największego portu lotniczego w kraju. Inwestycja stanie się doskonałą platformą m.in. do obsługi logistyki ostatniej mili czy e-commerce.

Obiekt będzie położony w bezpośrednim sąsiedztwie autostrady A4 co pozwoli na błyskawiczne połączenie z kluczowymi ośrodkami południowej Polski – jak Rzeszów, Katowice czy Wrocław – a także południowo-zachodnią i południowo-wschodnią granicą. Inwestycja znajdzie się również w zasięgu niecałych dwóch godzin od granic czeskiej oraz słowackiej.
Panattoni, odpowiadając na zapotrzebowanie, rusza z budową City Logistics Kraków Airport II o docelowej powierzchni 21 330 m kw. w ramach jednego budynku. Inwestycja zostanie ukończona na początku 2024 roku, a powstanie w bezpośrednim sąsiedztwie międzynarodowego lotniska w Balicach.

-„Kraków to miasto o drugiej największej populacji w Polsce, a lotnisko w Balicach jest drugim największym w kraju pod kątem obsługiwanych pasażerów. Nasza nowa inwestycja pozwala wykorzystać ogromne atuty lokalizacji i jest doskonałą wiadomością dla biznesu, który potrzebuje powierzchni przemysłowych w tym regionie. Ponadto City Logistics Kraków Airport II powstaje w idealnym momencie, kiedy w planach krakowskiego lotniska jest realizacja nowego terminala cargo, co naturalnie rozwinie możliwości transportowe portu. Nie zwalniamy tempa i planujemy kolejne inwestycje w Małopolsce” – mówi Michał Samborski, Head of Development w Panattoni.

Źródło: Panattoni.

Rośnie poziom obłożenia w hotelowych nieruchomościach komercyjnych

Michał Drzyżdżyk_prezes Laris Hotels Group

Po trzech trudnych latach, branża hotelarska znacząco odżywa w tym sezonie wakacyjnym. Dane sieci hoteli Laris Hotels Group pokazują, że w porównaniu z minionym rokiem, poziom obłożenia w obiektach całej grupy w ostatnich miesiącach wzrósł średnio o 7,5%. W ostatnich latach, hotelarze musieli zmierzyć się z ograniczeniami w ruchu turystycznym, nakładanymi obostrzeniami, zwolnieniem gospodarki i problemami na rynku pracy. Jednak w tym roku, hotele zaczynają powracać do normalności i znów mogą cieszyć się wzrostem zainteresowania ze strony podróżnych.
Zauważalne ożywienie w ruchu turystycznym oznacza dobrą nowinę zarówno dla hotelarzy jak i dla turystów, którzy marzą o wspaniałych wakacjach i chcą odkrywać nowe miejsca w pełnym blasku. Odwilż w branży HORECA jest wyraźnie dostrzegalna, a potwierdzeniem tego są dane Laris Hotels Group. Firma, działająca na polskim rynku od 2005 roku w branży hotelarskiej i restauracyjnej, jest doskonałym wskaźnikiem ożywienia. Zarządzając bogatym portfolio kilkudziesięciu obiektów, w tym: hotelami, aparthotelami, apartamentami, hostelami oraz restauracjami w Krakowie, Laris Hotels Group obserwuje powrót do normalności w branży.

Dane obrazują sprzyjającą koniunkturę

Porównując dane dotyczące obłożenia obiektów Laris Hotels Group z bieżącego roku do minionego, widzimy wyraźną różnicę spowodowaną trudnościami, z jakimi musiała się zmierzyć branża HORECA. Rok 2022 stał pod znakiem spowolnienia w ruchu turystycznym, ze względu na wybuch wojny w Ukrainie, który pogorszył sytuację w branży, powodując wiele obaw i problemów gospodarczych. W roku 2022 poziom obłożenia w miesiącach kwiecień – czerwiec w 13 obiektach sieci wyniósł średnio 81,07 %. Dane z bieżącego roku 2023, w miesiącach kwiecień – czerwiec wskazują średni poziom obłożenia wynoszący 88,57% co daje wzrost o 7,5% względem 2022 roku.

Oznacza to, że branża hotelarska powoli powraca do swojej normalności, a dane z bieżącego roku wskazują na ożywienie i pozytywne zmiany. Laris Hotels Group będąc siecią skupiającą różnego typu obiekty hotelarskie, jest świadkiem tej odwilży i aktywnie angażuje się w zaspokajanie rosnącego zapotrzebowania na noclegi i usługi gastronomiczne.

Jesteśmy optymistycznie nastawieni i spodziewamy się, że ten sezon wakacyjny będzie czasem wzrostu i ożywienia dla Laris Hotels Group i całej branży. Po ciężkich okresach, z jakimi musieliśmy się zmierzyć w ostatnich latach, jesteśmy gotowi na ten moment. Nasze obiekty są przygotowane i czekają, by gościć klientów z najwyższą jakością obsługi, gwarantując niezapomniane doświadczenia. Liczymy, że nasze prognozy dotyczące wzrostu sprzedaży się sprawdzą, a poziom obłożenia osiągnie wysoki rekordowy na przestrzeni ostatnich lat procent. Będziemy dążyć do przekroczenia oczekiwań i osiągnięcia sukcesu, który odzwierciedla nasze wysiłki i poświęcenie – mówi prezes Laris Hotels Group Michał Drzyżdżyk.

Jak zmieniła się branża przez ostatnie lata

Wydarzenia ostatnich lat nieodwracalnie zmieniły branżę HORECA i sposób jej funkcjonowania. Potrzeba ograniczania kosztów i problemy z pozyskaniem pracowników na rynku sprawiły, że wyraźnie rosnącym trendem w branży, który obserwujemy, jest coraz większa liczba obiektów oferujących pokoje samoobsługowe. Jest to nasilające się zjawisko mające znaczący wpływ na całą branżę hotelarską. Według prognoz Michała Drzyżdżyka z Laris Hotels Group: W ciągu najbliższych 10 lat aż 50% hoteli w centralnych częściach dużych polskich miast będzie stosować samoobsługę. Pandemia nauczyła gości samodzielnego wykonywania wielu czynności związanych z pobytem w hotelu, począwszy od zameldowania, obsługi pokoju, aż po wymeldowanie. W zamian za to klienci otrzymują niższe ceny.

W przyszłości możemy oczekiwać wyodrębnienia się dwóch głównych segmentów w branży hotelarskiej. Z jednej strony zauważymy rozwój bardzo luksusowych hoteli, oferujących pełną obsługę i szeroki zakres usług dla swoich gości. Z drugiej strony będziemy mieć coraz więcej ekonomicznych hoteli, ale nie oznacza to, że będą one oferować niską jakość w zakresie pokoi i łóżek. Będzie to związane z ograniczeniem zakresu świadczonych usług. Rozwarstwienie usług w branży hotelarskiej będzie rozwijać się w tych dwóch kierunkach – wyjaśnia Michał Drzyżdżyk.

Rynek hotelarski jest dynamiczny i elastyczny, dostosowując się do zmieniających się warunków gospodarczych i oczekiwań klientów. Rosnące zainteresowanie ze strony gości, wzrost rezerwacji i coraz większa aktywność w obiektach Laris Hotels Group świadczą o powracającym zapale do podróży i odkrywania nowych miejsc wśród turystów. To zachęcający sygnał dla całej branży HORECA i obiecujący znak, że ożywienie jest na horyzoncie.
Źródło: Laris Hotels Group.

Avison Young: Rynek inwestycyjny nieruchomości komercyjnych w Polsce

Paulina Brzeszkiewicz Kuczynska

Polski rynek inwestycyjny na zwolnionych obrotach. Obecne wyniki nie przedstawiają się szczególnie optymistycznie, jednak jest to tylko stan przejściowy. Polski rynek nieruchomości komercyjnych ma stabilne podstawy a inwestorzy już udowodnili – w poprzednich, nie najłatwiejszych latach – że potrafią się dostosować do zmiennej sytuacji rynkowej.

Pandemia COVID-19 wpłynęła znacznie na sytuację makroekonomiczną i zachowania konsumentów, co przełożyło się bezpośrednio na rynek nieruchomości i aktywność inwestorów. Jednakże kupujący dość szybko odnaleźli się w nowych okolicznościach i wolumen transakcji inwestycyjnych osiągnął 5,3 miliarda euro w 2020 roku oraz 5,9 miliarda euro w roku kolejnym. Mimo że te wyniki były niższe niż w 2018 czy 2019 roku, uplasowały się na odpowiednio na 3 i 4 pozycji pod względem wolumenu w ujęciu historycznym.

Po wybuchu wojny w Ukrainie w 2022 roku, rynek musiał zmierzyć się z kolejnymi zawirowaniami. Inflacja w Polsce osiągnęła rekordowy poziom, stopy procentowe gwałtownie wzrosły, co tylko wzmogło inwestycyjną niepewność. Pomimo tych wyzwań, rok zakończył się wolumenem zbliżonym do wyniku z 2021 roku – 5,8 miliarda euro – potwierdzając ponownie dojrzałość i płynność polskiego rynku.

Jednak w roku 2023 odczuwamy już wyraźnie spowolnienie rynku, w konsekwencji procesu dostosowywania oczekiwań cenowych na linii sprzedający – kupujący. W pierwszej połowie bieżącego roku całkowity wolumen inwestycyjny wyniósł jedynie 802 miliony euro – jest to pierwsze półrocze od 2015 roku z wynikiem poniżej 1 miliarda euro. Dla porównania, wolumen transakcyjny w tym samym okresie w 2022 roku był ponad 3 razy większy. Szczególnie skromne były wyniki samego drugiego kwartału, który przyniósł zaledwie 150 milionów euro, co było jednocześnie najniższym wynikiem kwartalnym w ostatniej dekadzie.

Niemniej, aktualna sytuacja na rynku sprzyja zakupom strategicznym. Ceny rynkowe stają się coraz bardziej atrakcyjne, a w przyszłym roku spodziewamy się tańszego finansowania. Stabilna gospodarka zapewnia ciągłą płynność na rynku nieruchomości.

Główne dane:

  • 802 miliony euro – całkowity wolumen inwestycyjny w H1 2023

  • 33 transakcje

  • 54% – udział sektora magazynowego w całkowitym wolumenie w H1 2023

Sektor magazynowy

Siłą napędowa sektora magazynowego

Rynek nieruchomości magazynowych został znacznie dotknięty różnicami w oczekiwaniach cenowych pomiędzy sprzedającymi a kupującymi w 2022 roku. Jednakże, odnotowaliśmy pewną poprawę tej sytuacji na początku 2023 roku. Z wolumenem 436 milionów euro w H1, sektor magazynowy odpowiadał za 54% całościowego wolumenu transakcji w Polsce w tym okresie. Po silnym pierwszym kwartale, który uplasował się na 3 miejscu pod względem najlepszego otwarcia roku, tuż po rekordowych latach 2020-2021, w kwartale drugim odnotowaliśmy tylko 2 transakcje – LeadCrest Capital Partners pozyskał magazyn KGL w Czosnowie od KGL a LCN Capital Partners kupił od Panattoniego K-Flex BTS w Uniejowie.

W pierwszym półroczu 2023 roku nie zrealizowano żadnych transakcji portfelowych i nie spodziewamy się, żeby ta sytuacja miała się szybko zmienić. Aby zminimalizować ryzyko, inwestorzy koncentrują się obecnie na mniejszych projektach.” – komentuje Bartłomiej Krzyżak, Senior Director, Investment w Avison Young. Spośród 14 transakcji pojedynczymi aktywami, jednostkowa wartość 12 z nich nie przekroczyła 50 milionów euro. Jedynie największa transakcja, której przedmiotem był Campus 39 we Wrocławiu, przekroczyła próg 100 milionów euro. Aktualna dynamika cenowa może zachęcać większych deweloperów magazynowych, chcących rozbudować swoje portfolio, do rozważenia zakupów istniejących obiektów w miejsce budowania nowych. Koszty budowy nowych projektów powoli zbliżają się do poziomu zakupu tych już istniejących na atrakcyjnych warunkach. Osiągnięcie porozumienia cenowego między sprzedającymi a kupującymi będzie sprzyjało wzrostowi wolumenu inwestycji w tym sektorze.

Główne dane:

  • 436 milionów euro – całkowity wolumen inwestycyjny sektora w H1 2023

  • 14 transakcji

  • Brak transakcji portfelowych

Sektor biurowy

Regionalne rynki biurowe w cieniu

Inaczej niż w roku 2022, kiedy ok. 50% wolumenu sektora było realizowane w miastach regionalnych, zainteresowanie inwestorów w H1 2023 roku skoncentrowało się na budynkach biurowych w stolicy.

W H1 2023 wszystkie 8 biurowców, będących przedmiotami transakcji, znajdowało się w Warszawie. W strukturze zakupów dominowały aktywa typu „core+” albo oportunistyczne, z potencjałem do przebudowy lub zmiany funkcji. Ponad 95% zainwestowanego kapitału pochodziło od firm z krajów Europy Środkowo-Wschodniej (CEE), krajów bałtyckich oraz z Polski. W H1 2023 sektor biurowy zrealizował skromne 190 milionów euro, co odpowiadało 24% udziałowi w całkowitym wolumenie w tym okresie. Co ciekawe, 7 z 8 sprzedanych budynków, znajdowało się poza centrum Warszawy. Największą transakcją, o wartości prawie 70 milionów euro, była sprzedaż Wola Retro, w której Avison Young współreprezentował sprzedającego, Develię. Nabywcą jest Adventum Group, z węgierskim kapitałem.

Główne dane:

  • 190 milionów euro – całkowity wolumen inwestycyjny sektora w H1 2023

  • 8 transakcji

  • dominacja inwestorów regionu CEE

Sektor handlowy

Poszukując nowych możliwości

Po kilku latach niekwestionowanej dominacji parków handlowych i małych obiektów typu convenience w strukturze transakcji sektora handlowego, w H1 2023 roku obserwujemy zmianę tego trendu. Inwestorzy szukają aktywnie nowych możliwości, koncentrując się w pierwszej kolejności na transakcjach lokalnymi centrami handlowymi oraz tymi przeznaczonymi do przebudowy a także wolnostojącymi magazynami handlowymi.

Wolumen transakcji sektora w H1 2023 osiągnął 175 milionów euro, będąc jednocześnie najniższym wynikiem H1 sektora od 2010 roku. Na początku roku, odnotowaliśmy transakcje regularnie działającymi centrami handlowymi znajdującymi się w miastach regionalnych, a także akwizycje z planami przebudowy istniejących obiektów. W drugim kwartale większość transakcji dotyczyła magazynów handlowych: New Gate Investment pozyskał od P.A.NOVA obiekt Castorama w Płocku, LeadCrest Capital Partners zainwestował w 3 markety budowlane od 3W, znajdujące się w Warszawie (2 obiekty) i na Śląsku (1 obiekt).

Główne dane:

  • 175 milionów euro – całkowity wolumen sektora w H1 2023

  • 2/11 transakcji obiektami typu convenience w H1 2023

  • dominacja magazynów handlowych w Q2

PRS

Potencjalna nisza w projektach do przebudowy?

Starsze budynki ustępują miejsca nowym, trend ponownego zagospodarowywania działek w centrach dużych miast w Polsce nasila się. Co więcej, w planach są nie tylko nowe projekty deweloperskie, powstające po wyburzeniach, ale również przekształcanie istniejących biurowców w projekty mieszkaniowe, w tym w formule PRS.

Wzrasta liczba zapytań o analizy dotyczące możliwości adaptacji istniejących obiektów komercyjnych na nowe funkcje. W takich przypadkach zespół Avison Young ocenia m.in. poziom rentowności inwestycji, rozważając warianty wyburzenia starszych biurowców oraz przekształcenia ich w PRS-y. Planując takie działania, inwestorzy poszukują atrakcyjnie położonych budynków biurowych, bardzo dobrze skomunikowanych, z bogatą ofertą gastronomiczną i usługową w okolicy.

Z kolei zespół doradców technicznych Avison Young wskazuje, że starsze budynki biurowe, które znacząco odbiegają standardem od nowoczesnych i energooszczędnych biurowców klasy A, nie powinny przysparzać wielu problemów przy konwersji ich funkcji na mieszkalną. „Pod tym kątem przystosowanie ich do funkcji mieszkalnej może być bardziej opłacalne niż dalsze utrzymywanie coraz mniej atrakcyjnej i trudniejszej do wynajęcia przestrzeni biurowej. Polski rynek ciągle jednak wyczekuje pierwszych takich konwersji.” – dodaje Tomasz Daniecki, Director, Head of Technical Advisory w Avison Young

Co dalej?

Jedną z przyczyn zmniejszonej liczby transakcji i wolumenu w pierwszej połowie 2023 roku jest to, że proces dostosowywania oczekiwań cenowych na linii sprzedający-kupujący ciągle jeszcze trwa. Jednak widać już pierwsze sygnały, że ta sytuacja może się poprawić w końcówce roku.

Aktualnie, wielu kupujących chce wykorzystać sytuację rynkową, składając oferty znacznie poniżej wartości nieruchomości, licząc na upolowanie okazji. Jednakże, wielu właścicieli wcale nie spieszy się ze sprzedażą. To się zmienia, gdy sprzedający musi likwidować fundusz, kończy się finansowanie lub nieruchomość przestaje dawać oczekiwane zyski lub komuś powinie się noga.

Spodziewamy, się że w drugim półroczu, na rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce w każdym sektorze będą dominowały aktywa oportunistyczne i typu „value add”.

Inflacja hamuje, a w przyszłym roku spodziewamy się stabilizacji stóp procentowych, co może przełożyć się na niższe finansowanie. Płynność pozostaje stabilna, ponieważ polska gospodarka jest dość odporna na zawirowania rynkowe. Dlatego też owszem, jest to dobry czas na inwestycje w dobrej cenie.” – ocenia Michał Ćwikliński, Principal, Managing Director w Avison Young.

 

Autor: Paulina Brzeszkiewicz-Kuczyńska, Research and Data Manager w Avison Young.

Portfel projektów ELI w pierwszej połowie 2023 roku powyżej 1 mln mkw. powierzchni najmu

Warsaw West Błonie

Portfel projektów European Logistics Investment (ELI) w pierwszej połowie 2023 roku osiągnął pułap powyżej 1 mln mkw. powierzchni najmu.

European Logistics Investment (ELI), dynamicznie rozwijająca się platforma logistyczna w Polsce, należąca do Griffin Capital Partners, Madison International Realty i Redefine Properties, zakończyła pierwszą połowę 2023 roku z portfelem inwestycji ukończonych oraz w trakcie budowy obejmującym łącznie 1 milion mkw. powierzchni najmu. W okresie pierwszych sześciu miesięcy bieżącego roku spółka ukończyła dwa projekty logistyczne o łącznej powierzchni 70 450 mkw. GLA. Ponadto firma rozpoczęła budowę dwóch obiektów magazynowo-przemysłowych o wielkości 35 000 mkw. GLA.

Nebil Senman, Współwłaściciel i Partner Zarządzający w Griffin Capital Partners: „Silna dynamika transakcji na rynku najmu ELI jest związana z tempem rozwoju naszego portfolio. Kiedy rozpoczynaliśmy działalność ELI w 2018 roku, postawiliśmy sobie za cel osiągnięcie 1 miliona metrów kwadratowych w naszym portfolio w ciągu pięciu lat i ten strategiczny cel został osiągnięty. Oznacza to potrojenie naszego pierwotnego portfolio wynoszącego 312 000 mkw., co udało nam się osiągnąć pomimo selektywnie prowadzonych procesów sprzedaży wybranych aktywów o łącznej powierzchni 358 000 mkw. Nadal obserwujemy silny popyt wśród najemców, który przekłada się na rosnące stawki czynszów osiągane przy nowo podpisywanych umowach.  Wzrost dochodu operacyjnego naszych projektów stanowi solidny fundament dla dalszego rozwoju naszego portfolio oraz dostarcza niezbędnej płynności która wspiera kapitał obrotowy naszej platformy.”

Źródło: ELI.

Deweloper Panattoni dostarczy dla ECE Logistics niemal 12 000 m kw. powierzchni inwestycyjnej w Zielonej Górze

b1402dbe65893b059b3957acbba77855

Deweloper Panattoni dostarczy dla ECE Logistics niemal 12 000 m kw. powierzchni inwestycyjnej w Zielonej Górze.

Deweloper Panattoni dostarczył w Zielonej Górze już blisko 170 000 m kw. powierzchni przemysłowej w ramach trzech parków. W jednym z projektów w stolicy województwa lubuskiego nowoczesną przestrzeń wynajęła ECE Logistics. Firma z nowego obiektu będzie prowadzić operacje dla klientów z branży e-commerce i obsługiwać rynki środkowej i zachodniej Europy. Najemcę reprezentowała agencja doradcza BNP Paribas Real Estate.
Nieruchomość inwestycyjna Panattoni Park Zielona Góra III przejdzie certyfikację metodą BREEAM na poziomie Excellent.

– „Docelowo nowy budynek będzie największym magazynem w portfolio ECE Logistics, co pozwoli na znaczne poszerzenie bazy klientów oraz kompleksowe wsparcie partnerów biznesowych w ekspansji na nowe rynki. Powierzchnia w Panattoni Park Zielona Góra III pozwoli na obsługę zarówno drobnych jak i wielkogabarytowych produktów w ramach usługi Logistyka XXL. Przy wyborze nowego obiektu kierowaliśmy się też wysokim standardem zrównoważonych rozwiązań, co pozwoli nam i naszym klientom na realizację celów w tym zakresie” – mówi Maciej Korlak, Dyrektor Zarządający w ECE Logistics.

– „Dwa pierwsze parki Panattoni w Zielonej Górze zostały już w całości skomercjalizowane, a doskonałą lokalizację w stolicy błyskawicznie rozwijającego się regionu wybierają wiodące firmy z branży logistycznej. Cieszymy się, że do tego grona dołącza ECE Logistics wspierając rozwój naszego trzeciego projektu w tej lokalizacji. To nasza pierwsza wspólna realizacja, jednak wierzymy, że dobra współpraca napędzi kolejne, szczególnie, że firma chce rozwijać swoje usługi dla e-commerce, a my w realizacjach dla tego sektora jesteśmy europejskim liderem” – mówi Dorota Jagodzińska, Managing Director w Panattoni.

Źródło: Panattoni.

Firma LCP Properties w pierwszym półroczu 2023 wynajmuje prawie 27.000 m kw. powierzchni

jhon-jim-5BIbTwXbTWk-unsplash

Firma LCP Properties w pierwszym półroczu 2023 wynajmuje prawie 27.000 m kw. powierzchni.

LCP Properties, jeden z czołowych inwestorów i deweloperów na polskim rynku parków handlowych podpisał w pierwszym półroczu tego roku łącznie 63 umowy najmu na niemal 27.000 m kw. 20% podpisanej powierzchni dotyczy umów nowych. Z kolei pozostała część to przedłużenia istniejących najmów.

LCP jest właścicielem ponad 95 nieruchomości zlokalizowanych niemalże w każdym zakątku kraju. W ostatnim czasie firma szczególnie mocno skupia się na ujednolicaniu swojego portfela pod marką M Park. Spośród największych podpisanych w pierwszym półroczu nowych umów wyróżnić można m.in. Sinsay (750 m kw.) oraz Dealz (451 m kw.) w M Park Ostrów Mazowiecka, czy Pepco (411 m kw.) w M Park Rumia.

Ponadto, patrząc na aktualną część najemców LCP, którzy przedłużając umowy jednocześnie powiększyli swoje zajmowane powierzchnie, wymienić można m.in. siłownię i klub fitness McFit. W połowie października ta lubiana i popularna marka otworzy się na swojej nowej, powiększonej powierzchni ponad 2.300 m kw. w M Park Białystok.

„Dzięki sprawnie poprowadzonym negocjacjom i partnerskiemu podejściu podpisaliśmy w pierwszym półroczu aż 63 umowy, a 24 z nich na ponad 5.000 m kw. to te nowe. Na wynik umów nowych należy patrzeć także przez pryzmat niewielkiej dostępności powierzchni, która w naszym portfelu była do wynajęcia, gdyż rok 2023 zaczynaliśmy z poziomem komercjalizacji 98%. Tym bardziej osiągnięty wynik zasługuje na uznanie”, skomentowała Katarzyna Szeleźnik, Leasing & Acquisitions Director, LCP Properties w Polsce. „Poprzez nieprzerwane ujednolicanie naszego portfela, marka M Park staje się coraz bardziej rozpoznawalna i kojarzona z odpowiednią jakością, co jest jedną ze zmiennych pozwalającą nam na finalizowanie tak wielu umów”, dodała.

Źródło: LCP Properties.

Pompy ciepła w nieruchomościach biurowych?

alexey-topolyanskiy-DJO2L1RQZZc-unsplash

Wzrost średniej ceny sprzedaży energii na ryku konkurencyjnym z 278,08 zł/MWh w 2021 r. do 523,17 zł/MWh w 2022 r. (dane URE) dał nową motywację obiektom komercyjnym do przechodzenia na „zieloną stronę mocy”. Według danych Agencji Rynku Energii (ARE), moc zainstalowana OZE na koniec 2022 r. wyniosła 22,6 GW, a w czerwcu 2023 r. to już blisko 25 GW. Wg szacunków w 2025 r. moc zainstalowana w OZE może w Polsce wynieść około 28 GW.

– Poziomy cen energii i gazu w przyszłości są trudne do przewidzenia. Ceny gazu ziemnego spadły na giełdach, ale zapewne będą rosły ceny uprawnień do emisji, które mocno wpływają na koszty produkcji energii z węgla. Taniej już raczej nie będzie – ocenia Grzegorz Pióro, Technical Development Manager w SPIE Building Solutions.

Na wzrosty mocy zainstalowanej OZE wpływają zarówno prosumenci, jak i w coraz większym stopniu przedsiębiorstwa. Wg raportu Polskiej Rady Facility Management 46% organizacji planuje zwiększyć nakłady inwestycyjne w celu zmniejszenia śladu węglowego ich nieruchomości. Jaka infrastruktura jest możliwa do wykorzystania w różnego typu obiektach komercyjnych, czy się opłaca, jakie są wady i zalety?

Biurowce stawiają na pompy ciepła
Biurowce zlokalizowane w centrach dużych miast mają ograniczone możliwości inwestowania we własne źródła energii odnawialnej. Powodem jest infrastruktura teletechniczna, gazowa czy wodociągowa zlokalizowana w pobliżu gęsto zabudowanych i intensywnie wykorzystywanych przestrzeni. Tu także są jednak pewne możliwości coraz częściej przechodzące z fazy analizy i projektów w fazę realizacji.

– Coraz częściej dostajemy zapytania od zarządzających parkami biurowymi zlokalizowanymi w dużych miastach o możliwość wykorzystania pomp ciepła. Takie urządzenia przy obiektach biurowych mają ekologiczny sens w przypadku zakupu energii elektrycznej ze świadectwami pochodzenia z OZE. Idealnie byłoby naturalnie wykorzystywać energię produkowaną na miejscu z własnej instalacji PV. Najwyższą sprawność mają pompy ciepła gruntowe, ale w miastach wykonywanie odwiertów będzie kosztowne, a może być wręcz niemożliwe (lepsza sytuacja jest w obiektach logistycznych, gdzie dostępność terenu jest większa). W miastach łatwiejsze jest zastosowanie pomp ciepła powietrznych, które można zainstalować na dachu, lub na parkingu zewnętrznym. Przy takim projekcie przeanalizowania wymaga profil zużycia mocy przez budynek, co pozwoli dopasować parametry techniczne nowego systemu. W każdym przypadku przed podjęciem decyzji o inwestycji analizę zapotrzebowania na moc powinien wykonać doświadczony projektant systemów HVAC – mówi Grzegorz Pióro, Technical Development Manager w SPIE Building Solutions.

Wg eksperta SPIE w przypadku nowych inwestycji coraz częściej w projekcie będzie się uwzględniało pompy gruntowe z głębokimi odwiertami pod budynkiem. Technicznie to możliwe, ale decydująca będzie analiza kosztów i opłacalności inwestycji dokonywana w każdym przypadku indywidualnie. Głębokie odwierty z właściwie dopasowanymi pompami ciepła w połączeniu z systemami fotowoltaicznymi o znacznej mocy mogą zastąpić klasyczne elektrociepłownie opalane węglem kamiennym. Niebawem zostanie uruchomiona pierwsza w Polsce instalacja o tej skali w mieście średniej wielkości.

Coraz łatwiej dostępne stają się także inne „zielone” rozwiązania, jak system geotermalnego chłodzenia i ogrzewania, który działa już w co najmniej jednym budynku w Warszawie. Zasadą jego funkcjonowania jest brak pompy ciepła, co pozwala zaoszczędzić energię elektryczną. Budynek korzysta z alternatywnego źródła energii – ogniw fotowoltaicznych na fasadzie, która dodatkowo chroniona jest zewnętrznymi żaluzjami, które latem zapobiegają przegrzewaniu, zimą utracie ciepła.

Parki magazynowe w Polsce rozważają inwestycje w wiaty fotowoltaiczne.

Innego rodzaju rozwiązanie zyskuje uznanie w parkach logistycznych. Chodzi o wiaty fotowoltaiczne, które nie tylko produkują prąd, ale też osłaniają pojazdy przed deszczem, śniegiem czy słońcem. Ponadto nie zabierają wolnej przestrzeni. Z energii mogą korzystać także parkujące tam pojazdy elektryczne. Zaletą carportów jest też lepsza wentylacja modułów fotowoltaicznych, co równa się skuteczniejszemu chłodzeniu w porównaniu z instalacjami na dachach. Wpływa to na poprawę efektywności generacji energii i wyższe bezpieczeństwo pożarowe.

– W parkach logistycznych największe zapotrzebowanie na energię elektryczną jest latem, ze względu na energochłonne chłodzenie procesów produkcyjnych i klimatyzowanie hal. Taki profil zapotrzebowania jest zbieżny z charakterystyką wydajności fotowoltaiki, która najwięcej energii dostarcza w okresie największego nasłonecznienia. Odpowiednio zaprojektowana wiata nad parkingiem na ok. 500-1 tys. samochodów będzie miała 1 MWp mocy zainstalowanej, co może zapewnić około 2/3 potrzeb energetycznych parku logistycznego. Będzie to nie tylko energia tania, ale także zielona, co ma niebagatelne znacznie w kontekście zmian klimatycznych, wzmacniania ekologicznego wizerunku firm oraz raportowania danych w ramach ESG – mówi Grzegorz Pióro ze SPIE Building Solutions.

Wg eksperta SPIE wiaty nie są kosztownymi konstrukcjami. Opierają się na rozwiązaniach kratownicowych i nie są zazwyczaj droższe od zwykłej konstrukcji na gruncie. Co najmniej przez najbliższe 2-3 lata koszt energii z sieci nie spadnie, w dłuższej perspektywie też raczej będzie wzrastał. Czas zwrotu inwestycji w wiatę fotowoltaiczną to dla naszej szerokości geograficznej około 5-6 lat. Z 1 kWp mocy zainstalowanej otrzymuje się ok. 1000 kWh energii rocznie. Wiaty to w Polsce nowe rozwiązanie, ale mają duży potencjał rozwoju.

– Konsultujemy różne możliwości adaptacji technologii dużych carportów w Polsce, pracujemy też z jednostkami naukowymi, analizujemy kwestie legislacyjne i krajowe warunki przyłączeniowe. Przeprowadzamy liczne audyty i projektujemy rozwiązania, które w ciągu kilku lat mają szansę zostać wdrożone na dużą skalę. Ze strony inwestorów największe jest zainteresowanie modelem „zaprojektuj i wybuduj” – mówi Grzegorz Pióro.

Budowa wiat od początku tego roku jest obowiązkowa we Francji. Ma doprowadzić do dziesięciokrotnego zwiększenia produkcji energii słonecznej i pozwoli uzyskać 11 GW mocy zainstalowanej z fotowoltaiki. Dla porównania w Polsce dzienne zapotrzebowanie to 24-27 GW.

Źródło: SPIE Building Solutions.

CPIPG wprowadził właścicielski PM w portfelu retail IMMOFINANZ

VIVO! Lublin (1)

CPIPG wprowadził właścicielski PM w portfelu retail IMMOFINANZ. CPI Property Group (CPIPG), największy właściciel nieruchomości komercyjnych
w Czechach, Berlinie i regionie Europy Środkowo-Wschodniej, od początku lipca przeszedł w Polsce na właścicielski property management w obiektach handlowych IMMOFINANZ.

W drugiej połowie 2022 roku, w wyniku akwizycji większościowego pakietu akcji, CPI Property Group został Asset Managerem w 15 obiektach handlowych z portfela IMMOFINANZ – sieci 4 centrów handlowych Vivo! oraz 11 parkach handlowych STOP SHOP. Tym samym portfolio retail grupy w Polsce wzrosło do 23 nieruchomości, położonych w 20 regionalnych miastach całego kraju. Jego powierzchnia wynosi ponad 272 000 m kw., a wartość 437 mln EUR.

Od 1 lipca wprowadzono w nich właścicielski property management. Model obowiązuje w centrach handlowych – Ogrody w Elblągu, Galerii Orkana w Lublinie oraz sieci 6 parków CityMarket, należących do portfela CPIPG. Tym samym CPI Property Group zakończył trwający dwa lata proces wprowadzania właścicielskiego zarządzania w swoich nieruchomościach.

Wprowadzony właśnie w obiektach z portfela IMMOFINANZ właścicielski model PM doskonale sprawdza się w naszym portfolio, zresztą stale go ulepszamy zarówno w procedurach, jak i działaniach dla najemców. Mogę więc powiedzieć, że sieć Vivo! jak i STOP SHOP otrzymują perfekcyjnie wypracowane standardy. Uważam, że w wymagających czasach właścicielskie zarządzanie, skoncentrowane na szybkości reagowania, stałym i bezpośrednim kontakcie z najemcą to korzyść nie do przecenienia. Możemy sami dopilnować wszystkich spraw na miejscu, co – jak już wiemy – przekłada się na namacalne oszczędności, będące wynikiem optymalizacji procesów i kosztów”komentuje Beata Krawczyk, Head of Asset Management Retail w CPI Property Group Polska.

Źródło: CPIPG.

Deweloper rozwija segment nieruchomości inwestycyjnych City Logistics w największych aglomeracjach

a8775aecfa0a16d3b1787944568b8497

Deweloper rozwija segment nieruchomości inwestycyjnych City Logistics w największych aglomeracjach.

Panattoni rozwija swoje portfolio w granicach największych aglomeracji w kraju. Deweloper dostarczył w ramach segmentu City Logistics m.in. ponad 122 000 m kw. we Wrocławiu, przeszło 136 000 m kw. w Warszawie oraz ponad 200 000 m kw. w Łodzi.
Deweloper rusza z budową drugiego obiektu w stolicy Wielkopolski. Nieruchomość inwestycyjna City Logistics Poznań II powstanie przy ul. Węgorka, zapewniając dogodne połączenie z centrum miasta oraz bliskość skrzyżowania A2 i S11. Wartość inwestycji wyniesie 17 mln euro.

-„Miejskie położenie City Logistics Poznań II gwarantuje doskonały dostęp do całej infrastruktury Poznania, takiej jak autobusy, tramwaje ścieżki rowerowe czy dworzec kolejowy. Strategiczne umiejscowienie umożliwi sprawne pozyskiwanie pracowników ceniących szybki dojazd do pracy oraz zagwarantuje firmom wygodne dotarcie do klienta docelowego”. – mówi Katarzyna Kujawiak, Development Director w Panattoni. –„Ogromnym atutem lokalizacyjnym jest również bliskość autostrady A2 oraz dróg ekspresowych S5 i S11, co daje możliwość rozwoju lokalnym przedsiębiorstwom, które uzyskają bardzo dobre połączenie z większością krajowych i zagranicznych rynków” – dodaje.

mat.pras.

Biurowe nieruchomości komercyjne w służbie bioróżorodności?

grzegorz_dylag

Jak wynika z najnowszego raportu międzynarodowej agencji doradczej Cushman & Wakefield Obsolescence = Opportunity: The next evolution of office space in Europe, do 2030 roku ponad trzy czwarte (76%) budynków biurowych w Europie może być przestarzała. Jednym z powodów są coraz bardziej intensywne działania legislacyjne dotyczące zrównoważonego rozwoju, które zobowiązują inwestorów do modernizacji nieruchomości i przystosowania ich do aktualnych standardów ESG.

Dla przykładu, coraz więcej miast w Ameryce Północnej i Europie obliguje właścicieli obiektów komercyjnych do instalacji zielonych dachów, które zwiększą miejską bioróżnorodność, zoptymalizują koszty energii i przełożą się na komfort użytkowników budynków.

Na potrzebę zwiększania ilości zieleni w budynkach zwracają też badania satysfakcji najemców biurowych, które Cushman & Wakefield przeprowadził niedawno wśród użytkowników warszawskich biurowców.

Najniżej ocenioną przestrzenią okazało się lobby budynków, gdzie zdaniem najemców, jest zbyt mało zieleni. Warto jednocześnie podkreślić, że w wielu nieruchomościach recepcja jest jednym z nielicznych miejsc, w których właściciele i zarządcy mogą zadbać o odpowiednią ilość i różnorodność roślin. Gęsta zabudowa miast, zwłaszcza w ich centralnych dzielnicach, daje niewiele przestrzeni do zorganizowania zielonych, zewnętrznych stref dla użytkowników budynków, co niestety przekłada się na niższy komfort pracy i gorsze samopoczucie. Rozwiązaniem tej sytuacji może być zyskujący na znaczeniu trend instalacji zielonych, bioróżnorodnych dachów i tarasów, który od wielu lat obserwujemy na przykład w Szwajcarii, USA i Kanadzie – komentuje Grzegorz Dyląg, Partner, Head of Asset Services Business Space, Asset Services EMEA, Cushman & Wakefield.

Źródło: Cushman & Wakefield (fragment raportu).

W województwie lubuskim powstała pierwsza nieruchomość handlowa Vendo Park

fb5faae23cb730f18da8adc564eb4ca2

W województwie lubuskim powstała pierwsza nieruchomość handlowa Vendo Park.

W Gorzowie Wielkopolskim został otwarty pierwszy park handlowy sieci Vendo Park rozwijanej w Polsce przez Trei Real Estate Poland. Tym samym mapa handlowa największego miasta w województwie lubuskim wzbogaciła się o popularne miejsce zakupów typu convenience. Małe formaty dedykowane wygodnym, codziennym zakupom to najszybciej rozwijający się segment w kraju. Parki handlowe stanowiły w pierwszym kwartale br. aż 69 procent budowanej powierzchni w sektorze retail.

Nieruchomość handlowa Vendo Park w Gorzowie Wielkopolskim zlokalizowany jest przy ul. Myśliborskiej, czyli na osiedlu Staszica położonym  w północno-zachodniej części miasta i graniczącym  z dzielnicą Śródmieście. Na działce wielkości 7 475 mkw. powstał park handlowy o powierzchni najmu  3 200 mkw.
Za realizację parku handlowego od Trei w Gorzowie Wielkopolskim odpowiada STB Budownictwo.

mat.pras.

Deweloper Panattoni ruszył z realizacją kolejnego zakładu produkcyjnego w województwie śląskim

bae6bfbfe4769d142236228d68cfd7adDeweloper Panattoni ruszył z realizacją kolejnego zakładu produkcyjnego w województwie śląskim.

Deweloper dostarczy w Knurowie obiekt BTS dla Grupy Fortaco – wiodącego w skali Europy partnera strategicznego dla globalnych klientów z branży ciężkiego sprzętu terenowego i przemysłu morskiego. Projekt o wartości 17 mln euro zapewni ok. 200 miejsc pracy i pozwoli na usprawnienie wewnętrznych procesów produkcyjnych Fortaco. Podczas procesu najmu Grupie Fortaco doradzała firma Savills.

Panattoni dostarczyło w województwie śląskim już 800 000 m kw. w formule BTS. Znaczna część obiektów szytych na miarę przez dewelopera to zakłady produkcyjne, które stały się w ostatniej dekadzie jego specjalnością. Kolejną realizacją w tym regionie będzie fabryka w Knurowie dostosowana do potrzeb Grupy Fortaco.

– „Zakład produkcyjny Grupy Fortaco to kolejny krok w metamorfozie Śląska – z zagłębia wydobywczego w doskonałe miejsce rozwoju m.in. dla sektora produkcyjnego. Potencjał ludzki i lokalizycyjny aglomeracji śląskiej jest ogromny, a dodatkowym atutem są zachęty inwestycyjne w strefach ekonomicznych. Nie dziwi więc, że popyt na grunty i obiekty przemysłowe jest tu nieustannie bardzo duży, a sam region jest pierwszym, w którym Panattoni zrealizowało ponad 2,5 mln m kw.” – mówi Marek Dobrzycki, Managing Director w Panattoni. – „Grupa Fortaco posiada już 11 zakładów, w tym dwa w Polsce – we Wrocławiu i Janowie Lubelskim – a teraz rusza z realizacją kolejnego. Potwierdza to ogromny potencjał kraju dla międzynarodowych firm produkcyjnych, które doceniają lokalizację w centrum Europy z doskonałym dostępem do najważniejszych rynków kontynentu” – dodaje.

– Umowa na wynajem nowego zakładu produkcyjnego Fortaco Group to jedna z największych transakcji na Górnym Śląsku w tym roku. Dla naszego klienta poszukiwaliśmy partnera do realizacji wysoko wyspecjalizowanego obiektu typu BTS, który zaspokoiłby bardzo precyzyjne wymagania związane z automatyzacją procesu produkcyjnego. Cieszę się, że udało nam się odpowiedzieć na to wyzwanie i zagwarantować spełnienie wszystkich potrzeb jednego z liderów branży inżynierii mechanicznej i przemysłu morskiego w Polsce – mówi Katarzyna Pyś-Fabiańczyk, dyrektorka działu Industrial Services Hub, Savills.

Źródło: Panattoni.

Jak inwestować w nieruchomości bez posiadania dużego kapitału?

jhon-jim-5BIbTwXbTWk-unsplash

Czy można inwestować w nieruchomości, nie posiadając dużego kapitału finansowego? Jak najbardziej jest to do osiągnięcia, chociaż oczywiście możliwości inwestora będą ograniczone. W pierwszej kolejności powinien on dokładnie oszacować posiadany przez siebie budżet, aby w następnej ustalić, w jakiego rodzaju nieruchomość chce celować.

Spis treści:
Rynek mieszkaniowy kontra niewielki budżet
Zakup niedrogich gruntów
Wsparcie kredytowe
Licytacje komornicze
Partner biznesowy pomoże w osiągnięciu celu
Nieruchomości na wynajem pomogą zgromadzić budżet
Dobry pomysł na inwestycję

Rynek mieszkaniowy kontra niewielki budżet

Inwestor, który nie posiada dużego budżetu, powinien określić, jakiego rodzaju nieruchomość planuje nabyć. Jeśli chciałby kupić mieszkanie z przeznaczeniem na jego późniejszy wynajem, to z pewnością będzie musiał poszukiwać rynkowych atrakcji cenowych. W przypadku ograniczeń finansowych warto celować w mieszkania do remontu. Ich cena potrafi być atrakcyjna na tyle, że nawet inwestorzy ze skromnym portfelem będą mogli pozwolić sobie na ich zakup. Należy mieć jednak na względzie, że mowa tutaj o mieszkaniach zniszczonych, często wymagających generalnego remontu. Nie zawsze też mogą one poszczycić się atrakcyjną lokalizacją. Niemniej nie należy się zrażać. Z uwagi na to, że duże aglomeracje miejskie cały czas rozrastają się na obrzeżach, nawet lokal mieszkalny położony obecnie blisko granic miasta, za kilka lat może okazać się bardzo komfortową lokalizacją dla najemców.

Zakup niedrogich gruntów

Budowanie portfela gruntów inwestycyjnych to kolejny pomysł na inwestycję przy niedużym budżecie. Inwestor może nabyć na przykład działkę budowlaną zlokalizowaną na obrzeżach, lub zaraz za granicami dużego miasta. Jak wiadomo, deweloperzy chętnie realizują nowe projekty mieszkaniowe w dużych aglomeracjach miejskich, a wolnych gruntów pod budowę wciąż ubywa. Z tego względu niejednokrotnie poszukują oni działek budowlanych coraz bardziej oddalonych od centrum miasta.
Wprowadzanie do portfela niedrogich gruntów i wstrzymanie się z ich odsprzedażą do czasu, aż ceny terenów w okolicy pójdą w górę, wydaje się więc być rozsądnym celem inwestycyjnym. Jedyny minus takiego rodzaju lokaty kapitału jest niepewny termin zwrotu z inwestycji. Inwestor z pewnością będzie musiał trochę poczekać, zanim ceny za działki budowlane w regionie wzrosną na tyle, aby ich odsprzedaż była dla niego opłacalna.

Wsparcie kredytowe

Jeżeli inwestorowi zależy na większej inwestycji, to może pokusić się o zaciągnięcie pożyczki bankowej na ten cel. Może być to kredyt hipoteczny lub pożyczka inwestycyjna. Przy wsparciu bankowego kredytu, inwestor będzie mógł pokusić się o większą inwestycję. Powinien jednak zdawać sobie sprawę z tego, jakie ryzyko niesie ze sobą tego rodzaju rozwiązanie. Zaciąganie długów na poczet projektu inwestycyjnego powinno być poprzedzone wnikliwą analizą sytuacji na rynku nieruchomości w regionie, który interesuje inwestora. W przeciwnym wypadku naraża się on na spore ryzyko, jakie wiąże się z planowanym powodzeniem inwestycji.

Licytacje komornicze

Na licytacjach komorniczych inwestor ma szansę nabyć nieruchomość w atrakcyjnej, niskiej cenie. Często są to ceny niższe od średniej rynkowej, zatem nawet dysponując niewielkim budżetem, inwestor będzie mógł pozwolić sobie na zakup niektórych nieruchomości wstawionych na licytację komorniczą. Oczywiście w przypadku takich nieruchomości trzeba stale śledzić dostępne oferty, ponieważ nieruchomości pochodzące z licytacji komorniczych cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem.

Partner biznesowy pomoże w osiągnięciu celu

Jeśli inwestor nie dysponuje odpowiednio wysokim budżetem na realizację planowanej przez siebie inwestycji, może pokusić się o poszukanie partnera biznesowego. Nie musi być to jedynie osoba, która wesprze inwestora finansowo. Warto poszukać partnera biznesowego, który podzieli pasję do realizacji projektu i wniesie swoje propozycje co do tego, jak najlepiej ów projekt poprowadzić i zrealizować. Niekiedy współpraca biznesowa może być na tyle owocna, że w jej efekcie powstanie jeszcze lepszy projekt inwestycyjny, niż początkowo planował pojedynczy inwestor.
Rzecz jasna tego rodzaju rozwiązanie wymaga od inwestora podziału zysków pomiędzy siebie, a partnera biznesowego. Co więcej, proces decyzyjny często nie jest już kwestią indywidualną, zatem inwestor musi być nastawiony na współpracę i wspólne wybory oraz decyzje. Niemniej również koszty są dzielone pomiędzy partnerów, więc tego rodzaju rozwiązanie ma zarówno minusy, jak i wiele plusów.

Nieruchomości na wynajem pomogą zgromadzić budżet

Jeśli inwestor nie posiada gotówki potrzebnej na realizację nowego projektu, może pokusić się o uzyskanie go z tytułu najmu. W tym celu musi być jednak właścicielem mieszkania, biura lub lokalu handlowo-usługowego. Jeśli go nie posiada, warto poszukać na rynku nieruchomości do remontu. Odnowienie lokalu lub biura i przeznaczenie go na wynajem, pozwoli inwestorowi powoli gromadzić środki finansowe potrzebne na realizację planowanej inwestycji.
Czasami inwestorzy dziedziczą nieruchomość mieszkalną w spadku. Mieszkania często wymagają odświeżenia, jednak mogą stanowić doskonałe źródło dodatkowych przychodów. Gromadząc środki z tytułu wynajmu nieruchomości mieszkalnej, inwestor może zwiększać pulę kapitału potrzebnego do realizacji większego projektu.
Jeśli zależy mu na szybszej realizacji projektu, to może zaciągnąć kredyt inwestycyjny w banku, a jego raty spłacać z czynszów pobieranych od najemcy mieszkania. Takie rozwiązanie jest dużo bezpieczniejsze, niż zaciąganie kredytu bez posiadania „zapasowej” nieruchomości, która przynosi regularne, comiesięczne przychody. Przy wsparciu kredytu, który będzie spłacany z uzyskiwanych czynszów, inwestor będzie mógł w pełni skupić się na nowym projekcie inwestycyjnym, który ma przynieść mu jeszcze większe przychody.

Dobry pomysł na inwestycję

Poza zgromadzeniem odpowiedniego budżetu na realizację projektu inwestycyjnego, należy pamiętać o dobrym i przemyślanym pomyśle na inwestycję. Nie każdy projekt spotka się z oczekiwanie wysokim odbiorem. Wiele zależy od tego, czy inwestycja będzie odpowiadała na popyt w regionie. Musi być ona przy tym atrakcyjna na tle konkurencji, zatem wnikliwa analiza rynku będzie tutaj koniecznością. W przeciwnym razie realizacja projektu inwestycyjnego może się okazać ryzykowna. W najgorszym wypadku nie przyniesie inwestorowi oczekiwanych przychodów i jedyne, co mu dostarczy, to długi związane z koniecznością spłaty zobowiązań zaciągniętych na potrzeby realizacji projektu.
Podsumowując – czy można inwestować w nieruchomości bez posiadania dużego kapitału finansowego? Jak najbardziej jest to możliwe. Inwestor musi celować w tańsze nieruchomości, które będą dostępne w ramach posiadanego przez niego budżetu. Dobrym rozwiązaniem jest zakup nieruchomości do remontu. Inwestor może również pokusić się o zakup gruntów. Możliwości inwestycyjnych nawet przy niewielkim budżecie jest całkiem sporo. Sukces inwestycji będzie zależny od tego, czy projekt będzie konkurencyjny i atrakcyjny dla danego regionu. Inwestor musi także pamiętać o dokładnej analizie sytuacji rynkowej i oszacowaniu, w jakim odstępie czasu może spodziewać się pierwszych zwrotów z inwestycji.

Redakcja
Komercja24.pl

Zalety inwestowania w nieruchomości komercyjne

Łozowicka.MNieruchomości komercyjne posiadają wiele zalet, za które doceniają je inwestorzy. Mogą stanowić doskonałą lokatę kapitału gotówkowego, jak również źródło stałych, comiesięcznych przychodów.
Nieruchomości dobrych pod inwestycje jest wiele, nie dziwi więc fakt, że zainteresowanie tego typu obiektami jest na polskim rynku całkiem spore.

Spis treści:
Nieruchomości komercyjne na polskim rynku nieruchomości
Formy uzyskiwania przychodów za pomocą nieruchomości komercyjnych
Najem krótkoterminowy czy długoterminowy?
Hotele inwestycyjne
Grunty inwestycyjne także w cenie
Apartamenty inwestycyjne
Prywatne akademiki
Zarabianie na wzroście wartości nieruchomości komercyjnej
Nieruchomości komercyjne – wachlarz wyboru jest szeroki

Nieruchomości komercyjne na polskim rynku nieruchomości

Polski rynek nieruchomości wciąż nie jest tak stabilny, jak był przed wybuchem pandemii koronawirusa. Niemniej można zaobserwować, że poszczególne sektory odzyskują dawny poziom i na powrót się rozwijają. Inwestorzy są świadomi potencjału, jaki drzemie w nieruchomościach komercyjnych. Stale monitorują rynek i wykupują budynki, które odznaczają się wysokim potencjałem inwestycyjnym. Popularnością cieszą się też dobrze zlokalizowane grunty inwestycyjne, które cechuje nie tylko satysfakcjonujące położenie na mapie regionu, ale również cena.

Formy uzyskiwania przychodów za pomocą nieruchomości komercyjnych

Nabycie nieruchomości komercyjnej daje właścicielom możliwość uzyskiwania regularnych dochodów z tytułu wynajmu budynków o charakterze komercyjnym. Dużą popularnością cieszą się biura na wynajem. W zależności od budżetu, jakim dysponuje inwestor, może wybrać albo pojedynczy lokal biurowym, albo cały budynek. Przeznaczając go na wynajem, właściciel może czerpać stałe, regularne przychody.
Istotną kwestią, jaką ów inwestor musi brać pod uwagę, jest koszt utrzymania inwestycji. Cena budynku lub pojedynczego lokalu biurowego to jedno. Kolejną rzeczą, o której inwestor musi pamiętać już na etapie wyboru odpowiedniej do nabycia nieruchomości komercyjnej, jest jej koszt utrzymania. Eksploatacja, wymagane naprawy i konserwacje, opłaty za media itp. Wszystko to będzie się składało na koszt inwestycji.
Właściciel budynku lub lokalu biurowego, chcąc zarabiać przy jego wynajmie, musi wcześniej oszacować, jakich przychodów może się spodziewać i czy inwestycja ta przyniesie mu oczekiwane dochody.

Najem krótkoterminowy czy długoterminowy?

Właściciel nieruchomości komercyjnej, którą chce przeznaczyć na wynajem, powinien wybrać, czy bardziej korzystny będzie dla niego najem długoterminowy, czy najem krótkoterminowy. W obu przypadkach można znaleźć zalety i wady.
Jeśli chodzi o najem krótkoterminowy, to jego zaletą jest możliwość uzyskania większych stawek z tytułu wynajmu. Jeśli chodzi o wady, to oczywiście należy do nich zaliczyć brak gwarancji pojawienia się najemców w pełnym miesiącu. Ryzyko jest więc takie, że o ile w przypadku pełnomiesięcznej rezerwacji biura na wynajem właściciel nieruchomości może liczyć na większe przychody, o tyle nie ma on gwarancji, że jego kalendarz wynajmu się zapełni. W efekcie może uzyskać mniejsze przychody niż zakładał, niż przy tradycyjnym najmie.

Hotele inwestycyjne

Ciekawą formą lokaty kapitału może być również inwestycja w hotel. Tego rodzaju obiekty, zwłaszcza po odnowieniu i odpowiedniej reklamie, mogą przynosić atrakcyjne przychody. Obecnie na rynku w sprzedaży dostępnych jest wiele hoteli i pensjonatów, które odstraszają turystów przestarzałym wystrojem wnętrz, brakiem dodatkowych atrakcji czy złym stanem technicznym. Częstym problemem jest też brak odpowiedniej liczby miejsc parkingowych. Przy odpowiednim doinwestowaniu obiektu właściciel może sprawić, że z nierentownej nieruchomości stanie się ona hotelem przynoszącym lukratywne przychody.

Grunty inwestycyjne także w cenie

Atrakcyjną lokatą kapitału wydają się być niezmiennie grunty inwestycyjne. Inwestorzy mogą nabyć je po często dużo bardzie atrakcyjnych cenach, niż gotowe budynki. Wówczas uzyskują trzy możliwości zarobku. Po pierwsze – mogą wykorzystać działkę inwestycyjną na własny użytek, pod budowę obiektu i samodzielne prowadzenie na terenie swojej działalności biznesowej. Po drugiej – po wybudowaniu na działce budynku, mogą wystawić ją na sprzedaż i uzyskać satysfakcjonujący przychód w tego tytułu. Po trzecie – i wymagające od inwestorów najmniejszego wysiłku: mogą nabyć grunt inwestycyjny i wdrożyć go do swojego portfela gruntów, po czym sprzedać po czasie, kiecy ceny za tereny inwestycyjne w danym regionie wzrosną.

Apartamenty inwestycyjne

Segment mieszkaniowy także stwarza możliwość zarobku dla inwestorów komercyjnych. Mogą oni przykładowo zainwestować w budynek mieszkalny (lub samodzielnie wybudować na na zakupionej działce budowlanej) i przeznaczyć do na apartamentowce na sprzedaż lub wynajem krótkoterminowy. Tego rodzaju nieruchomości coraz częściej pojawiają się w miejscowościach o charakterze turystycznym. Inwestorzy dostrzegli, że turyści chętnie decydują się na wynajem apartamentu wakacyjnego, który daje możliwość zakwaterowania całej rodziny i dostęp do większej przestrzeni. Wakacyjne apartamenty stają się konkurentem dla tradycyjnych hoteli. Inwestorzy, którzy zdają sobie z tego sprawę, coraz chętniej lokują swój kapitał w sektorze mieszkaniowym.

Prywatne akademiki

Jeszcze jedną formą lokaty kapitału może być wybudowanie prywatnego akademika. Obiekty tego rodzaju nieustannie cieszą się popularnością. W przeciwieństwie do mieszkań na wynajem, prywatne akademiki dają możliwość nawiązania lepszych relacji z innymi studentami i zacieśnienia więzi. Dodatkowo prywatne obiekty zapewniają dostęp do wszelkich udogodnień, na jakim zależy studentom. Komfortowe pokoje, stały dostęp do internetu, nowoczesne łazienki i kuchnie, parkingi, i – przede wszystkim – dogodny dojazd do uczelni. To wszystko jest bardzo istotne z perspektywy żaków. W Polsce jest póki co niewiele prywatnych akademików, jednak można się spodziewać, że w typowo studenckich miastach, gdzie znajduje się duża liczba uczelni wyższych, nieruchomości tego rodzaju mają szansę rozwoju.

Zarabianie na wzroście wartości nieruchomości komercyjnej

Jeszcze inną formą zarobku, z jakiej mogą skorzystać inwestorzy, jest nabycie nieruchomości komercyjnej, jej doinwestowanie i sprzedaż. Jest to znane rozwiązanie w przypadku obiektów takich jak biurowce, lokale usługowe, lokale handlowe, hotele czy pensjonaty. Nabycie wyremontowanej nieruchomości komercyjnej pozwala przyszłemu właścicielowi zaoszczędzić czas, jaki normalnie musiałby poświęcić na jej remont, wykończenie i aranżację. Czasami też inwestorzy omijają niektóre nieruchomości komercyjne, ponieważ zwyczajnie nie dostrzegają drzemiącego w nich potencjału. Spoglądając na wyremontowany i unowocześniony obiekt, łatwiej jest im wyobrazić sobie, czy będzie on spełniał ich inwestorskie wymagania i czy będzie pasował do profilu działalności, jaki ma być w nich prowadzony.

Nieruchomości komercyjne – wachlarz wyboru jest szeroki

Jak widać na podstawie powyższych przykładów, nieruchomości komercyjnych do wyboru jest na polskim rynku całkiem sporo. Przyciągają one inwestorów z różnych branż i o różnych preferencjach. Dzięki temu sektor komercyjny w Polsce w dalszym ciągu stabilnie się rozwija i rośnie w siłę, co zwiększa jego atrakcyjność nie tylko w oczach polskich inwestorów, ale także na rynku międzynarodowym.

Magdalena Łozowicka
Redaktor Naczelna
Komercja24.pl

Raport Confidence Index przygotowany wspólnie przez CBRE oraz Panattoni

markus-spiske-484245-unsplash

Nastroje najemców powierzchni magazynowych zostały zbadane i przedstawione w najnowszym raporcie Confidence Index przygotowanym wspólnie przez CBRE oraz Panattoni.

Rok 2023 pozostaje bardzo wymagający dla biznesu ze względu na liczne wyzwania gospodarcze i polityczne. Pomimo tego ogólny wskaźnik optymizmu w sektorze logistyki i łańcucha dostaw w raporcie Confidence Index 2023 wyniósł 48,8. Widoczne są natomiast rozbieżności pomiędzy badanymi grupami. Na najwyższy od trzech lat wynik ma wpływ przede wszystkim poprawa nastrojów w handlu detalicznym i produkcji, gdzie wskaźnik wyraźnie wzrósł osiągając wynik 52,4 – drugi co do wielkości w sześcioletniej historii badania.

– „Poprawa nastrojów wśród producentów i firm handlowych bardzo cieszy i napawa optymizmem. Pamiętajmy, że obie te grupy borykają się z licznymi wyzwaniami, spowodowanymi m.in. przez wysoką inflację, zacieśnienie się rynków finansowych i wyraźnie niższą konsumpcję. Mimo to, od lat firmy te nie patrzyły na kolejne miesiące tak pozytywnie. W 2022 r. poziom wskaźnika wyniósł dla nich 38,6, w tym roku osiągnął poziom 52,4. Lepszy rezultat widzieliśmy ostatnio na przełomie 2017 i 2018 r.” – mówi Joanna Sinkiewicz, szefowa działu powierzchni magazynowych i przemysłowych w CBRE w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej.

Źródło: CBRE oraz Panattoni.

Czy demografia uderza w rynek nieruchomości?

jodko
Milenialsi i pokolenie Z zaczynają dyktować warunki na rynku – także w nieruchomościach. Z badań wynika, że co trzecia osoba chce się przeprowadzić do innego miejsca na świecie. – Problemem dla najmłodszych w zakupie mieszkania staje się brak środków przy jednoczesnej niechęci do wiązania się kredytem i stałą pracą – zwraca uwagę Radosław Jodko, ekspert ds. inwestycji z RRJ Group. Jak to zmieni rynek nieruchomości?

Problem mieszkaniowy przewija się jako jeden z największych hamulcowych rozwoju Polski – co wynika z raportów, ale z opinii bankowców, którzy dyskutowali także o tym na Europejskim Kongresie Finansowym.

– To, co najciekawsze, obserwując trendy dotyczące pokolenia Z i tego, jak kształtuje się rynek nieruchomości w tej chwili, to to, że o ile pandemia przenosiła ludzi pod miasto, gdzie jest szansa na więcej zieleni, możliwości spędzania czasu na zewnątrz, o tyle przyszłość młodzi widzą bliżej centów miast – zawraca uwagę Radosław Jodko, ekspert ds. inwestycji z RRJ Group.

Potwierdzają to dane. Z ostatniego raportu firmy CBRE „The Global Live-Work-Shop Report 2022” wynika, że 33 proc. badanych na świecie myśli o zmianie miejsca zamieszkania w najbliższych dwóch latach.

Do tego prawie połowa badanych (49 proc.) uznała, że najbardziej chciałaby mieszkać w pobliżu centrów miast. Jest to szczególnie pożądane przez pokolenie Z (53 proc.) oraz milenialsów (50 proc.). Reprezentanci zarówno jednych, jak i drugich deklarują również największą chęć zmiany miejsca zamieszkania – odpowiednio 48 i 46 proc. Aż 62 proc. spośród planujących zmianę miejsca zamieszkania planuje zakup własnego.

– W Europie wygląda to naprawdę różnie. W Berlinie realnie nie opłaca się wynajmować, za to opłaca się kupić mieszkanie, do tego niemieccy rodzice zazwyczaj nie mają kredytów, za to mają oszczędności, którymi mogą wspomóc swoje dzieci. W Warszawie nie tylko ceny blokują i nie nawet nie tylko sytuacja na rynku kredytowym. Młodzi nie chcą myśleć o kredycie, bo nie chcą czuć się związani z pracą, ale i konkretnym miejscem. Trend wolności wyboru pracy skądkolwiek, mieszkania gdziekolwiek jest tym, który uważam za kluczowy dla przyszłości rynku nieruchomości – podkreśla Jodko.
Podsumowując, zwraca uwagę, że pokolenie Z dopiero wkroczyło na rynek pracy i wiele jeszcze w kwestii upodobań może się zmienić wraz z tym, jak będzie zmieniała się ich kariera.

– No i dobrze nie zapominać, że na rynek nieruchomości największy wpływ mają zmiany na rynku pracy. To jest zmienna, której dziś nie jesteśmy w stanie przewidzieć – podkreśla Jodko.

Autor: Radosław Jodko, ekspert ds. inwestycji z RRJ Group.

REDD o sektorze biurowym w Krakowie: Wzrost rynku nieruchomości i atrakcyjność dla biznesu

Krzysztof Foks

Rynek biurowy w Krakowie jest drugim pod względem podaży w kraju, a jego zasoby intensywnie się rozwijają, co przyciąga coraz więcej najemców — wynika z danych firmy REDD, największej i najnowocześniejszej bazy danych o rynku nieruchomości w tej części Europy. Zasoby w istniejących budynkach wynoszą obecnie w Krakowie 1,7 mln mkw. Z kolei dostępna powierzchnia to 282 tys. mkw. Powstaje w tym momencie kolejne 38 tys. mkw.

Spis treści:
Dynamiczny rozwój infrastruktury i transportu publicznego
Wyzwania wynajmu powierzchni biurowej po pandemii
Najbardziej atrakcyjne lokalizacje
Wyzwania związane z pustostanami
Nowoczesne inwestycje biurowe
Boom na powierzchnie coworkingowe

Dynamiczny rozwój infrastruktury i transportu publicznego

— W Krakowie rozwijają się nie tylko nieruchomości komercyjne, lecz także infrastruktura drogowa i transport publiczny. Powstają nowe obszary gotowe na inwestycje, takie jak planowane „Nowe miasto” na terenie Rybitw o powierzchni 680 ha. Aktywność najemców biurowych w poprzednich latach świadczy o pozytywnym obrazie miasta, jego konkurencyjności oraz wysokiej dostępności zasobów ludzkich — mówi Krzysztof Foks, Head Of Research w REDD Group.

Wyzwania wynajmu powierzchni biurowej po pandemii

Kraków zanotował wysokie zainteresowanie ze strony najemców, co przekłada się na wolumen transakcji najmu, który w tym roku wyniósł już 58 tys. mkw. Dla porównania w 2022 roku był zbliżony do poziomu sprzed pandemii. Wolumen transakcji (popyt) w bazie REDD wyniósł w całym zeszłym roku 198 598 mkw.

— Jak pokazuje REDD INDEX, biura w Krakowie są wynajmowane około 433 dni. W Warszawie czas ten wynosi średnio 485 dni, a we Wrocławiu 494 dni. Wraz z rosnącymi cenami wynajmu biur, zarówno najemcy, jak i wynajmujący odczuwają presję związaną ze wzrostem czynszów i opłat eksploatacyjnych. Niepewna sytuacja makroekonomiczna oraz wydarzenia w Ukrainie wprowadzają niepewność i utrudniają podejmowanie decyzji i planów zarówno w Krakowie, jak i innych rejonach kraju — dodaje Krzysztof Foks, Head Of Research w REDD Group.

Najbardziej atrakcyjne lokalizacje

Największą liczbę transakcji odnotowaliśmy na terenie Podgórza i Grzegórzek. Są to rejony z dużą liczbą nowych projektów biurowych w ostatnim czasie, co pozwoliło zainteresować nimi najemców. Sporym zainteresowaniem cieszą się również rejony centralne, w okolicy dworca kolejowego oraz projekty biurowe z bardzo dogodną lokalizacją. W sumie w Krakowie mamy obecnie 7 budynków w budowie, a kolejnych 9 jest w planach.

Wyzwania związane z pustostanami

Krakowski rynek biurowy znajduje się trudnej sytuacji. Podobnie jak większość rynków regionalnych w kraju, dotyczy to również poziomu wolnych powierzchni biurowych w mieście. Niewielka liczba rozpoczętych realizacji nowych obiektów biurowych w trakcie pandemii spowodowała mniejszą liczbę dostępnych powierzchni biurowych do wynajęcia.

W 2022 roku odnotowano dużą aktywność najemców, jednak w pierwszych trzech miesiącach 2023 roku zaobserwowano lekkie osłabienie tego trendu. Zmiany w sposobie realizacji pracy mogą wpłynąć na zainteresowanie wynajmem powierzchni biurowych w najbliższych miesiącach.

W połowie czerwca uśredniony wskaźnik pustostanów w istniejących budynkach biurowych wyniósł 15,93%. Mimo że współczynnik pustostanów może utrzymywać się na poziomie zbliżonym do końca 2022 roku, sytuacja na rynku najmu jest bardzo dynamiczna i nie do końca przewidywalna.

Nowoczesne inwestycje biurowe

Podaż powierzchni biurowych w Krakowie nieustannie się rozwija. Obecnie w realizacji znajdują się takie projekty jak Brain Park kompleks biurowy realizowany przez Echo Investment, Ocean Office Park wieloetapowy projekt powstający na Podgórzu przez Cavatinę, Fabryczna Office Park biurowce wchodzące w kompleks mixed-use Fabryczna City, Kreo obiekt położony przy Bonarce City Center, budowany przez Ghelamco, Mogilska 35 czy The Park wieloetapowa inwestycja położona w Podgórzu, której deweloperem jest White Star.

W Krakowie wciąż można znaleźć miejsce na kolejne inwestycje. Większa dostępność nowej, najwyższej jakości powierzchni biurowych pozwala na regularne podnoszenie standardu wynajmowanej powierzchni przez najemców oraz wpływa pozytywnie na atrakcyjność inwestycyjną miasta.

Boom na powierzchnie coworkingowe

W ostatnich latach coraz większą popularnością cieszą się przestrzenie coworkingowe. Kraków nie jest tu wyjątkiem, a wręcz przeciwnie dynamicznie rozwija się na tym rynku. Coraz więcej firm decyduje się na wynajem elastycznych biur, które oferują różnorodne udogodnienia, takie jak dostęp do nowoczesnej infrastruktury, miejsca spotkań, strefy relaksu czy usługi dodatkowe.

Jak wynika z raportu „COWORKING IN POLAND” przygotowanego przez REDD i finne, Kraków jest na drugim miejscu po względem wielkości rynku coworkingowego, oferując ponad 37 tys. mkw. powierzchni i 4,7 tys. stanowisk pracy.

Miejsca coworkingowe stają się atrakcyjną alternatywą zarówno dla startupów, jak i dla większych firm, które szukają elastycznych rozwiązań. Kraków oferuje różnorodne przestrzenie coworkingowe, zarówno w centrum miasta, jak i na obrzeżach, co przyciąga różne grupy przedsiębiorców i freelancerów.

Źródło: REDD.

W jakim miejscu jest polski rynek inwestycyjny po 5 miesiącach 2023 roku?

Marcin Purgal-2_Investment_AY

W jakim miejscu jest polski rynek inwestycyjny po 5 miesiącach 2023 roku? Zbliżamy się do półmetka 2023. Zanim powstaną półroczne podsumowania sytuacji na rynku inwestycyjnym, Avison Young pokazuje bieżące wyniki.

Spis treści:
Zdolności adaptacyjne rynku
Aktualny status
Biura spowolniły
W magazynach sale & leaseback
Parki handlowe wyhamowały
Strategie banków i strategie kupujących
Co nas czeka w drugim półroczu?

Zdolności adaptacyjne rynku

Bieżące wyniki nie napawają optymizmem. Jednak jest to stan przejściowy. Nasz rynek posiada stabilne podstawy, a inwestorzy dużą zdolność adaptacyjną, co potwierdzają wyniki ubiegłych lat. Przyjrzyjmy się w skrócie, jak rynek reagował na wyzwania pojawiające się w ostatnich 3 latach.

COVID-19 miał olbrzymi wpływ na gospodarkę i zachowania konsumentów, co naturalnie przełożyło się na rynek nieruchomości i aktywność inwestorów. W obliczu restrykcji i wzrostu znaczenia lokalności, klienci częściej wybierali „convenience retail” niż centra handlowe; rozwijał się home office i model pracy hybrydowej. Nasilająca się pandemia spowodowała boom na e-commerce (dwukrotny wzrost udziału handlu detalicznego przez Internet w ciągu tylko dwóch miesięcy z 5,6% w styczniu i lutym 2020 na blisko 12% w kwietniu 2020 wg GUS), co z kolei wpłynęło na dynamiczny rozwój rynku magazynowego.

Inwestorzy jednak dość szybko dostosowali się do nowych warunków, a całkowity volumen w 2020 roku wyniósł 5,3 miliarda euro oraz 5,9 miliarda euro w 2021 roku. Owszem, te wyniki były mniejsze niż wolumeny z 2018 i 2019 roku, ale zapewniły 3 i 4 najwyższe miejsce pod względem wolumenu w historii rynku.

W 2020 roku inwestorzy stawiali na biurowce typu „core”, portfolia magazynowe i parki handlowe. W roku 2021 odnotowaliśmy z kolei rekordową płynność rynku (166 transakcji) i skierowanie uwagi inwestorów – ze względu na przedłużający się okres pandemii – również na oportunistyczne transakcje centrami handlowymi i budynkami biurowymi.

W 2022 roku wybuch wojny w Ukrainie wywołał kolejne zawirowania rynkowe, rekordową inflację, wzrost stóp procentowych i eskalację niepewności inwestycyjnej. Niemniej, ten kolejny pełen wyzwań rok, zakończył się wolumenem na poziomie 2021 roku (5,8 miliarda), co po raz kolejny potwierdziło dojrzałość i płynność polskich nieruchomości. Podczas dającego się odczuć spowolnienia i strategii wait-and-see przyjętej przez inwestorów, rynek odnotował 5 historycznie dużych transakcji odpowiadających za 40% całego wolumenu inwestycyjnego, w tym sprzedaż warszawskich biurowców typu prime (The Warsaw Hub i Generation Park Y), pierwszą od 2018 roku dużą transakcję centrum handlowym typu prime (Forum Gdańsk), sprzedaż portfolio magazynowego Danica czy utworzenie dwóch JV przez EPP. Dla porównania, spadki wolumenów transakcji w porównaniu do 2021 roku w Europie Zachodniej sięgały średnio blisko 20%, a w regionie Europy Środkowo-Wschodniej niespełna 3%.

W 2022 roku inwestorzy kierowali swoją uwagę na regionalne rynki poza głównymi ośrodkami, co dotyczyło wszystkich sektorów nieruchomości. Budynki biurowe w regionach stanowiły 68% transakcji i 50% całkowitego wolumenu na rynku biurowym, w magazynach 40% wolumenu dotyczyło obiektów poza największymi hubami magazynowymi. Na rynku handlowym pojawiły się transakcje centrami handlowymi w miastach średniej wielkości, ale nowi gracze wciąż stawiali na bezpieczne parki handlowe.

Aktualny status

Szacujemy, że wolumen zamkniętych transakcji ogłoszonych publicznie od początku bieżącego roku do końca maja wyniósł tylko ok. 800 milionów euro. Dla porównania, w latach 2021 i 2022 wolumen transakcji w analogicznym okresie wyniósł ponad 2 razy więcej. Zabrakło dużych transakcji, które w pierwszym kwartale 2022 roku (The Warsaw Hub, dwie inwestycje typu joint venture utworzone przez EPP) same stanowiły 75% całkowitego wolumenu.

Mimo to, na tle krajów Europy Środkowo-Wschodniej, wciąż pozostajemy najbardziej atrakcyjnym i płynnym rynkiem.

Biura spowolniły

Na rynku biurowym zostało zawartych w tym okresie tylko 7 transakcji budynkami typu core + i oportunistycznymi zlokalizowanymi w Warszawie, poza centrum miasta. Zespół inwestycyjny Avison Young reprezentował stronę sprzedającą przy transakcji sprzedaży budynków Celebro i Wola Retro.

W magazynach sale & leaseback

Wśród transakcji magazynowych od początku roku wyraźnie widać dominację regionów zachodnich pod względem lokalizacji, głównie dolnego śląska. Z kolei w ostatnich 2 miesiącach przeważały transakcje typy sale & leaseback. Wciąż nie odnotowano żadnych transakcji portfelowych.

Parki handlowe wyhamowały

W ciągu pierwszych 5 miesięcy 2023 roku została zrealizowana i ogłoszona tylko jedna transakcja parkiem handlowym. W pierwszym kwartale największym powodzeniem cieszyły się oportunistyczne, mniejsze centra handlowe i obiekty do przebudowy. Przykładem takiej transakcji może być portfelowa sprzedaż 4 obiektów handlowych, znajdujących się w Koszalinie, Szczecinie, Wałbrzychu i Strzegomiu, gdzie zespół Avison Young reprezentował sprzedającego.

Z kolei w ciągu ostatnich 2 miesięcy przedmiotami komunikowanych transakcji były wielkopowierzchniowe nieruchomości handlowe: 3W portfolio oraz Castorama w Płocku.

Strategie banków i strategie kupujących

Jedną z przyczyn zmniejszonej liczby transakcji i wolumenu w pierwszych 5 miesiącach 2023 roku, jest to, że proces dostosowywania oczekiwań cenowych na linii sprzedający-kupujący ciągle jeszcze trwa. Jednak widać już pierwsze sygnały, że ta sytuacja może się poprawić w końcówce roku – komentuje Marcin Purgal, Senior Director, Investment w Avison Young – Banki, pomimo iż dalej bardzo selektywne, jednak coraz sprawniej analizują nowe produkty do finansowania. Sytuacja związana ze stopami procentowymi wydaje się być już w miarę przewidywalna, inflacja hamuje, niemniej jednak wciąż potrzeba czasu, aby rynek się ustabilizował i wrócił na tory. Obecnie, wielu kupujących próbuje wykorzystać sytuację rynkową i składa oferty dużo poniżej wycen nieruchomości, licząc na upolowanie korzystnej okazji. Jednakże wielu sprzedających nie spieszy się ze sprzedażą. To się zmienia, gdy sprzedający musi likwidować fundusz, kończy się finansowanie lub nieruchomość przestaje „performować” lub komuś „powinie się noga.”

Co nas czeka w drugim półroczu?

Spodziewamy, się że w drugim półroczu, na rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce w każdym sektorze będą dominowały aktywa oportunistyczne i typu „value add”. Niemniej jednak, najlepsze biurowce, czy to w Warszawie, czy w głównych miastach regionalnych a także magazyny, powinny również cieszyć się zainteresowaniem inwestorów.
Autorzy: Paulina Brzeszkiewicz-Kuczyńska (Research and Data Manager) oraz Marcin Purgal (Senior Director, Investment).

Raport REDD: We Wrocławiu na jednego mieszkańca przypada 2,14 mkw. biura

REDD_WRO

Jak wskazuje raport REDD, we Wrocławiu na jednego mieszkańca przypada 2,14 mkw. biura.

Wrocławski rynek inwestycyjny stale rozwija się, czyniąc z miasta jedno z najbardziej atrakcyjnych miejsc dla inwestorów w Polsce — wynika z danych firmy REDD, największej i najnowocześniejszej bazy danych o rynku nieruchomości w tej części Europy. Niezależnie od sektora, wrocławskie inwestycje budują tkankę miejską, wpływając na rozwój gospodarczy regionu. Rynek biurowy, magazynowy i handlowy dynamicznie się rozwijają, tworząc nowe możliwości biznesowe dla firm działających we Wrocławiu i przyciągając inwestorów zarówno z kraju, jak i zza granicy. Obecnie w mieście powstaje aż 148 tys. mkw. powierzchni biurowych, z czego największe projekty znajdują się na terenie Starego Miasta i Krzyków.

— Wrocław jest jednym z najbardziej rozwiniętych rynków nieruchomości w Polsce, obejmującym sektory biurowy czy magazynowy. Obecnie w mieście powstaje aż 148 tys. mkw. powierzchni biurowych, z czego największe projekty znajdują się na terenie Starego Miasta i Krzyków. Kompleks Quorum, realizowany przez Cavatinę, wyróżnia się jako największe przedsięwzięcie biurowe — mówi Krzysztof Foks, Head Of Research w REDD Group.

Wrocław intensywnie rozbudowuje również rynek magazynowy, a obecnie w budowie znajduje się około 400 tys. mkw. powierzchni. Dalsze projekty są planowane na najbliższe kwartały i cieszą się dużym zainteresowaniem potencjalnych najemców.

Wysokie nasycenie powierzchniami komercyjnymi

Nasycenie powierzchniami komercyjnymi we Wrocławiu jest stosunkowo wysokie w porównaniu do innych dużych rynków w Polsce. Na koniec maja uśredniony wskaźnik pustostanów w istniejących budynkach biurowych wyniósł 15,26%, przewyższając inne miasta, z wyjątkiem Łodzi. Istniejąca powierzchnia biurowa w stosunku do liczby mieszkańców jest trzecia najwyższa w kraju, wynosząc średnio 2,14 mkw. na mieszkańca.

Ważnym czynnikiem przyciągającym inwestorów do Wrocławia jest rozbudowana infrastruktura. Miasto posiada dogodne połączenia komunikacyjne, w tym lotnisko, sieć autostrad i kolei. Wrocław jest również jednym z największych ośrodków akademickich w Polsce, z licznymi uniwersytetami i instytutami badawczymi, co przyciąga firmy z sektora innowacyjnego i technologicznego — zaznacza Krzysztof Foks, Head Of Research w REDD Group.

Wrocławski rynek inwestycyjny oferuje atrakcyjne warunki dla firm i inwestorów. Miasto oferuje różne formy wsparcia, takie jak ulgi podatkowe, dotacje czy udogodnienia dla inwestorów zagranicznych. Dodatkowo, rozwinięta infrastruktura biznesowa, dostęp do wykwalifikowanej siły roboczej oraz dobre relacje między biznesem a władzami lokalnymi przyciągają inwestycje.

Źródło: REDD Group. 

Nieruchomość komercyjna Centrum Bawełnianka w Bełchatowie na pełnej fali

Bawełnianka_wizualizacja

Nieruchomość komercyjna Centrum Bawełnianka w Bełchatowie na pełnej fali. Pod koniec kwietnia br. centrum zostało otwarte.

Inwestorem Galerii Handlowej Bawełnianka w Bełchatowie jest firma GBB Invest sp. z o.o., której większościowym udziałowcem jest spółka TG Capital Sp. z o.o., należąca do holdingu finansowego działającego głównie w branży deweloperskiej oraz inwestycyjna spółka RM Investments Sp. z o.o., działająca na rynku nieruchomości. Wynajem prowadzi międzynarodowa firma Cushman&Wakefield. Za nadzór inwestorski nad komercjalizacją obiektu odpowiada firma Mallson Polska.

Centrum handlowe jest zlokalizowane w historycznym centrum miasta, na terenie dawnych Bełchatowskich Zakładów Przemysłu Bawełnianego. Miejsce, które przez wiele lat było sercem Bełchatowa, teraz zyskało zupełnie nowe oblicze.
Do dyspozycji klientów oddana jest największa w mieście strefa gastronomiczna w unikalnym – industrialnym stylu oraz komfortowy parking na 700 miejsc. W centrum znajdują się też liczne sklepy handlowe.

mat.pras.

Nieruchomość komercyjna Gemini Park Tarnów ze stabilnym poziomem najemców

dieter-de-vroomen-452887-unsplash
Nieruchomość komercyjna Gemini Park Tarnów ze stabilnym poziomem najemców.

Nieruchomość komercyjna Gemini Park Tarnów to największe centrum handlowe w regionie. Centrum umacnia swoją silną pozycję na lokalnym rynku retail. Umowy najmu przedłużyło w ostatnim czasie siedem znanych i popularnych w Polsce marek – Hebe, 50style, Sizeer, Intmissimi, Calzedonia, Coral Travel i Ryłko. Prolongaty umów najmu obejmują łącznie około 1200 m kw. GLA.
Swój wysoki potencjał Gemini Park Tarnów zawdzięcza przede wszystkim bardzo dobrej lokalizacji i popularności wśród klientów, którzy cenią szeroką, unikalną ofertę sklepów i usług – wiele marek dostępnych na lokalnym rynku jest obecnych wyłącznie w tym centrum handlowym.

– Stale realizujemy i utrzymujemy strategię lidera rynku z naciskiem na najlepszą ofertą modową w regionie. Przedłużenie umów najmu z kolejnymi markami z tego segmentu znacznie umacnia i stabilizuje naszą ofertę. Procentuje również nasze zaangażowanie w budowanie trwałych relacji z najemcami – stawiamy na współpracę, wspieramy ich rozwój, oferujemy wsparcie marketingowe i działania mające na celu zwiększenie ich widoczności w przestrzeni centrum handlowego. Warto podkreślić, że Gemini Park Tarnów znajduje się w wąskim gronie centrów handlowych, które są całkowicie skomercjalizowane. Tym bardziej cieszy nas, że w ofercie centrum w dalszym ciągu będą znajdować się znane i lubiane marki – mówi Zbigniew Nowak, Dyrektor Gemini Park Tarnów.

mat.pras.

Firma WPIP rozbudowała zakład produkcyjny Kohl Group Polska

Zakład produkcyjny Kohl Group Polska

W Słubicach zakończyła się rozbudowa zakładu spółki Kohl Group Polska. W ramach inwestycji powstała hala produkcyjna oraz budynek socjalno-biurowy o łącznej powierzchni prawie 5 tys. m kw. Generalnym wykonawcą była firma WPIP.

Dzięki rozbudowie kompleks należący do spółki Kohl Group Polska, będącej częścią niemieckiej Grupy Kohl, specjalizującej się w produkcji części tłoczonych i złożonych zespołów spawanych ze stali czarnej, nierdzewnej i aluminium, powiększył się do ponad 9 tys. m kw. Jest on zlokalizowany w Słubicach przy ul. Osiedle Przemysłowe.

Inwestycję realizowała firma WPIP. Do zadań generalnego wykonawcy należała budowa hali produkcyjnej o powierzchni ponad 4 tys. m kw., która została połączona z już istniejącą oraz dwukondygnacyjnego obiektu socjalno-biurowego (ok. 840 m kw.). W ramach kontraktu powstały także drogi wewnętrzne, place manewrowe, miejsca postojowe dla samochodów osobowych, a także podziemny zbiornik retencyjno-przeciwpożarowy o pojemności 250 m sześc.

– To już kolejna zakończona przez nas w tym roku inwestycja, którą prowadziliśmy w województwie lubuskim – mówi Janusz Signetzki, wiceprezes zarządu WPIP. – Realizując kontrakt dla Kohl Group Polska, korzystaliśmy z bogatego doświadczenia w realizowaniu zakładów produkcyjnych, także w tym regionie. Cieszymy się, że mogliśmy uczestniczyć w rozbudowie kompleksu, będącej kolejnym potwierdzeniem, że nasz partner znajduje się na ścieżce dynamicznego rozwoju.

Źródło: WPIP.

Dostawcy energii w Polsce wysyłają pisma o możliwej konieczności drastycznego ograniczenia poboru mocy

fabian-blank-78637-unsplash

Dostawcy energii w Polsce wysyłają pisma o możliwej konieczności drastycznego ograniczenia poboru mocy.

Od końca zeszłego roku przedsiębiorcy w całej Polsce otrzymują od dostawców energii pisma z informacją o możliwym ograniczeniu w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej latem w przypadku wprowadzenia wyższego stopnia zasilania:

„Z uwagi na wydane Rozporządzenie z dnia 8 listopada 2021r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu wprowadzenia ograniczeń w sprzedaży paliw stałych oraz w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej lub ciepła oraz na podstawie załączonego planu ograniczeń energii 2023/2024 informujemy, że w przypadku ogłoszenia redukcji poboru energii zgodnie ze stopniami zasilania musimy przystąpić do wyłączania poszczególnych instalacji oraz urządzeń, tak aby zredukować pobieraną moc zgodnie z punktami zasilania”.

Dla niektórych obiektów zapowiedzi możliwości ograniczenia mocy są drastyczne, nawet o kilkaset procent np. z 3,5 MW mocy zamówionej do 0,6 MW mocy bezpiecznej lub z 0,509 MW do 0,069 MW. Tak duże zmniejszenie praktycznie uniemożliwia funkcjonowanie firmy. Ograniczenia w dostawie energii mogą dotknąć głównie zakłady przemysłowe, logistyczne i galerie handlowe. W okolicznościach ich wejścia w życie, zamówioną do bieżącego użytkowania moc przedsiębiorca będzie musiał ograniczyć, w niektórych przypadkach w znaczący sposób.

Plany ograniczenia mocy przesyłane przez dostawcę energii elektrycznej są określane co roku. W przypadku dużej skali możliwego ograniczenia, firma logistyczna czy przemysłowa, wykorzystująca maszyny zasilane prądem, powinna zabezpieczyć alternatywne źródło zasilania, aby uniknąć wstrzymania funkcjonowania i strat firmy. Jako SPIE obsługujemy w kraju ponad 220 budynków i wiem, że wprawdzie nie dotyczy to wszystkich, ale są obiekty, które dostały restrykcyjne plany ograniczenia mocy nawet o kilkaset procent – mówi Agnieszka Janowska Kierownik Projektów w SPIE Building Solutions.

 

Możliwa konieczność ograniczenia poboru mocy i ryzyko kar powodują wzrost zainteresowania agregatami prądotwórczymi. Takie urządzenia mogą zapewnić dodatkową moc i pozwolić utrzymać przez pewien czas zaplanowany tryb pracy. Sugestia dotycząca zabezpieczenia dodatkowego źródła zasilania pojawia się też w pismach od dostawców energii.

Wiele firm rezerwuje takie urządzenia i płaci za każdy miesiąc dyspozycyjności. Zapotrzebowanie jednak rośnie, więc agregatów może zabraknąć w krytycznym momencie. Ekspertka SPIE zwraca uwagę, że poza zagwarantowaniem dostępności urządzenia trzeba przygotować się do jego podłączenia do istniejącej sieci.

Przed ich zamówieniem trzeba opracować bilans energetyczny, zaplanować co takie urządzenie ma zasilać – np. oświetlenie czy produkcję. Potrzebne są dane na temat budynku, zużycia energii. Każdy budynek jest inny, bywa, że jeden budynek ma wiele transformatorów, których nie da się podłączyć pod jeden agregat. W przypadku chęci zakupu agregatu należy wykonać przyłącze, zaplanować najlepszą lokalizację w pobliżu obiektu. Wykonanie przyłącza to koszt kilkudziesięciu tys. zł, koszt agregatu w zależności od mocy i modelu to np. od 80 do 150 tys. zł za agregat o mocy 100 kW. Dochodzą również kwestie formalne – zgłoszenie do dystrybutora energii warunków technicznych przyłącza z urządzeniem prądotwórczym, aktualizacja instrukcji współpracy ruchowej oraz w przypadku konieczności wykonania fundamentów, pozwolenia na budowę – wyjaśnia Agnieszka Janowska ze SPIE Building Solutions.

Autor: SPIE Building Solutions.

Rośnie wolumen dostępnej powierzchni magazynowej na polskim rynku nieruchomości komercyjnych

Renata Osiecka 2021 media

Rośnie wolumen dostępnej powierzchni magazynowej na polskim rynku nieruchomości komercyjnych.

Kondycja rynku magazynowego w Polsce pozostaje na stabilnym poziomie. W okresie od stycznia do marca 2023 r. najemcy wynajęli 1,2 mln mkw. (-22% r/r), a w tym samym czasie deweloperzy dostarczyli 1,9 mln mkw. (+55% r/r) nowej podaży. W budowie pozostaje 2,1 mln mkw. (-55% r/r), z których ponad połowa to powierzchnia budowana spekulacyjnie. Na rynku widać pierwsze oznaki stabilizacji w średnich stawkach czynszów. Firma AXI IMMO prezentuje dane podsumowujące I kw. 2023 r. na rynku przemysłowo-logistycznym w raporcie „Polski rynek magazynowy w I kw. 2023 r.”.

Na zakończenie marca 2023 r. całkowity wolumen transakcji na rynku inwestycyjnym wyniósł ok. 650 mln EUR. Sektor magazynowy z wynikiem 401 mln EUR i 62% udziałem ponownie wysunął się na pozycję lidera zestawienia. Niezmiennie najważniejszymi czynnikami mającymi wpływ na nastroje wśród inwestorów pozostają inflacja, wysokie koszty finansowania inwestycji oraz rozbieżności pomiędzy oczekiwaniami sprzedających i kupujących. Największą transakcją kwartału była sprzedaż projektu Panattoni Wrocław Campus (ok. 185 tys. mkw.) do P3. Podium uzupełniły kolejno zakupy przez DWS Group parku należącego do 7R (7R Park Poznań East II, 51,5 tys. mkw.) oraz przejęcie Panattoni City Logistics Wrocław II (38 tys. mkw.) przez Trigea Nemovitostni.

Grzegorz Chmielak, Dyrektor Działu Wycen i Rynków Kapitałowych, AXI IMMO, wskazuje: „W odróżnieniu od poprzednich kwartałów, w pierwszych trzech miesiącach 2023 roku dominowały transakcje związane ze sprzedażą pojedynczych projektów, a nie portfeli magazynowo-logistycznych. Z kolei wśród najaktywniejszych graczy pozostają ci z regionu Europy Środkowo-Wschodniej i Stanów Zjednoczonych”.

W I kw. 2023 r. popyt brutto na polskim rynku magazynowym osiągnął poziom 1,2 mln mkw. (-22% r/r), z czego w ramach nowych umów najmu podpisano ok. 661 tys. mkw. (-42% r/r). Na znaczeniu zyskują renegocjacje, które stanowiły ponad 45% całości wolumenu transakcji. W analizowanym okresie od stycznia do marca 2023 r. najwięcej powierzchni wynajęto w województwach: mazowieckim (202 tys. mkw.), łódzkim (195 tys. mkw.) i śląskim (191 tys. mkw.). Warte podkreślenia wyniki osiągnięto także w woj. pomorskim i małopolskim, gdzie wolumeny transakcji wyniosły odpowiednio 108 tys. mkw. i 105 tys. mkw. Wśród największych wybranych transakcji najmu znalazły się m.in.:

  • przedłużenie umowy przez producenta komponentów elektronicznych Tyco Electronics Polska w Panattoni Park Szczecin I (56 000 mkw.);

  • nowa umowa w Panattoni Park Wrocław Logistics South Hub zawarta przez globalnego detalistę internetowego Shein (55 000 mkw.);

  • rekordowa transakcja z Małopolski, gdzie firma z sektora logistycznego MCG EastBridge (Maszoński Logistics Group) wynajęła 36 700 mkw. w GLP Kraków Logistics Centre III.

Anna Głowacz, Dyrektor Działu Powierzchni Przemysłowych i Logistycznych, AXI IMMO, przekonuje: „W perspektywie kolejnych miesięcy możemy spodziewać się spowolnienia w popycie. Część transakcji z pierwszego kwartału 2023 roku to efekt przedłużających się negocjacji z ubiegłego roku. Wysoka inflacja, koszty mediów oraz wyższe koszty uzyskania finansowania powodują, że firmy decydują się raczej na oszczędności aniżeli na nowe inwestycje”.

„Po drugiej stronie znajdują się firmy, które swojej szansy upatrują w rozwoju trendów związanych z przenoszeniem linii produkcyjnych bliżej rynków zbytu. Obecnie nie jesteśmy świadkami dużej liczby transakcji w ramach tzw. nearshoringu, przy czym można wskazać wiele procesów będących w trakcie realizacji lub na etapie przygotowania,” dodaje Anna Głowacz.

W pierwszych trzech miesiącach 2023 r. deweloperzy dostarczyli blisko 1,9 mln mkw. (+55% r/r), co przyczyniło się do powiększenia całkowitych zasobów powierzchni przemysłowo-logistycznych w Polsce do 29,9 mln mkw. (+21% r/r). Najwięcej nowej podaży przybyło w woj. mazowieckim (367 tys. mkw.), w woj. śląskim (256 tys. mkw.) i woj. dolnośląskim (242 tys. mkw.). Warto również zwrócić uwagę na woj. lubuskie, gdzie zasoby magazynowe wzrosły o 230 tys. mkw. W budowie na koniec marca 2023 r. pozostawało 2,1 mln mkw. (-55% r/r) nowoczesnej powierzchni magazynowej, z czego blisko 55% to projekty spekulacyjne. Na rynku spodziewane jest delikatne spowolnienie wynikające z wysokich kosztów finansowania i wymogu wysokiego udziału transakcji typu pre-let przed startem inwestycji. Niemniej w pierwszych miesiącach 2023 r. analitycy AXI IMMO zaobserwowali wzrost wskaźnika pustostanów do poziomu 6,4% (+3,1 p. proc. r/r), wynikający z oddania dużej liczby projektów rozpoczętych jeszcze w 2022 r. Najwięcej niewynajętej powierzchni pozostaje w woj. mazowieckim (399 tys. mkw.), woj. śląskim (333 tys. mkw.) oraz woj. dolnośląskim (304 tys. mkw.). W ujęciu procentowym najwyższym współczynnikiem pustostanów charakteryzują się woj. świętokrzyskie (12,9%) i woj. zachodniopomorskie (10,6%).

Nowa podaż, jak i wzrost współczynnika pustostanów nieznacznie wpłynęły na wysokość oczekiwanych stawek czynszów. Niemniej w tym samym czasie na polskim rynku magazynowym odnotowano pierwsze oznaki stabilizacji w tym zakresie. Obecne oczekiwania właścicieli za powierzchnię w projektach typu bigbox kształtują się na poziomie 4,0 – 4,5 EUR/mkw./miesiąc. Tradycyjnie najdroższa pozostaje Warszawa Miasto ze stawkami w nowych inwestycjach sięgającymi poziomu powyżej 6,5 – 7,0 EUR/mkw./miesiąc, przy czym w starszych projektach czynsze utrzymują się na poziomie ponad 5,0 EUR/mkw./miesiąc.

Renata Osiecka, Partner Zarządzająca, AXI IMMO, podsumowuje: „W najbliższych miesiącach w sektorze magazynowym spodziewamy się delikatnego spowolnienia wynikającego ze słabszej koniunktury gospodarczej i momentu w cyklu całego rynku. Jednak fundamenty sektora, a więc popyt i podaż pozostają silne. Wszyscy oczekujemy rozwoju trendów związanych z nearshoringiem i friendshoringiem, w których upatrujemy dużych możliwości związanych z aktywnością najemców. Z kolei po stronie podaży kwestie związane z finansowaniem inwestycji mogą czasowo ograniczyć rozwój projektów budowanych spekulacyjnie, z wyłączeniem podmiotów, które mają własne środki”.

Źródło: AXI IMMO.

PlanRadar: Koszty przeróbek nieruchomości inwestycyjnych zredukują nowoczesne technologie

PlanRadar_foto_2

Badanie przeprowadzone przez PlanRadar, w którym wzięło udział ponad 2500 firm w Europie, wykazało, że 11 proc. całkowitych kosztów projektu przypisuje się przeróbkom i poprawkom budowlanym.

Spis treści:
Słaba komunikacja głównym powodem przeróbek budowlanych
Przeróbki na polskich placach budowy

PlanRadar, wiodący w branży dostawca oprogramowania do cyfrowego zarządzania budową, opublikował niedawno badanie analizujące główne przyczyny i konsekwencje przeróbek w branży budowlanej. Według raportu aż 11 proc. kosztów projektu przypisuje się poprawkom, co podkreśla potrzebę opracowania skuteczniejszych strategii i usprawnienia procesów zarządzania projektami w celu ograniczenia liczby korekt.

–Wszyscy zgadzamy się, że czas jest istotnym czynnikiem w każdej strategii biznesowej. Jest to szczególnie widoczne w branży budowlanej. Przeróbki, które są częstym zjawiskiem na placach budowy, zwykle powodują kosztowne opóźnienia dla wszystkich zainteresowanych stron. Dlatego tak ważne jest zapobieganie czynnikom, które je powodują – mówi Sander van de Rijdt, współzałożyciel i dyrektor generalny PlanRadar. – Nieprzewidziane sytuacje, spowodowane koniecznością dokonania poprawek mają konsekwencje nie tylko ekonomiczne – odbijają się one także na projekcie i całej firmie. Można ich jednak łatwo uniknąć, korzystając z odpowiednich narzędzi.

Słaba komunikacja głównym powodem przeróbek budowlanych

W badaniu wzięło udział ponad 2500 klientów PlanRadar, którzy podzielili się swoimi spostrzeżeniami na temat głównych przyczyn przeróbek budowlanych. Wśród nich większość respondentów wymieniła słabą komunikację między zaangażowanymi stronami oraz członkami zespołu, a następnie brak właściwego zarządzania dokumentami oraz błędy w kontroli jakości. Ankietowani wskazali, że czynniki te skutkowały nie tylko wzrostem kosztów, ale także opóźnieniami w dostawach, pogorszeniem relacji między wykonawcami a klientami, a także spadkiem zadowolenia klientów i ogólnym pogorszeniem reputacji firmy.

–W dobie wyzwań rynkowych istnieje silna potrzeba poprawy kontroli jakości, która dzięki minimalizacji błędów może pomóc przedsiębiorstwom budowlanym zaoszczędzić nawet miliony złotych rocznie – powiedział współzałożyciel i dyrektor generalny PlanRadar Ibrahim Imam. – PlanRadar zmniejsza ryzyko przeróbek, umożliwiając tym samym redukcję niepotrzebnych kosztów, co jest istotnym czynnikiem w przepisie na wzrost i sukces firm – dopowiada.

Badanie wykazało, że poprawki budowlane, oprócz bezpośrednich szkód ekonomicznych i wizerunkowych, mogą prowadzić również do roszczeń z tytułu naruszenia umowy i innych problemów prawnych, a także etycznych konsekwencji marnowania materiałów wpływających na środowisko oraz konsekwencji społecznych. Zaobserwowano, że każda naprawa wpływa na morale pracowników, zwiększa ich frustrację i zmniejsza motywację. Biorąc pod uwagę poziom niedoboru siły roboczej w branży, jest to coś, czego firmy nie powinny przeoczyć, w dążeniu do podnoszenia produktywności swoich zespołów.

Przeróbki na polskich placach budowy

Dane stają się jeszcze bardziej interesujące, gdy spojrzymy na nie na poziomie regionalnym. Dla niemal 62 proc. polskich respondentów problemy z komunikacją mają bardzo wysokie znaczenie w popełnianiu błędów i wynikających z nich konieczności dokonania przeróbek. Jednocześnie, przedstawiciele branży jednomyślnie wskazują, że najczęstszą konsekwencją poprawek jest wzrost kosztów inwestycji oraz dodatkowe marnowanie i tak już drogich w obecnych czasach materiałów. Niecała połowa polskich klientów PlanRadar uważa, że przeróbki mogą podnieść koszty inwestycji o 6 proc. lub więcej. 38 proc. jest zdania, że konieczność przeprowadzenia dodatkowych korekt może zwiększyć koszt inwestycji od 3 do 4 proc.

Podsumowując, badanie PlanRadar zapewnia cenny wgląd w przyczyny i konsekwencje przeróbek w branży budowlanej, podkreślając potrzebę skutecznej komunikacji i współpracy między zainteresowanymi stronami. Z pełną wersją raportu można się zapoznać tutaj.

Źródło: PlanRadar.

Polski rynek biurowy – jak kształtuje się sytuacja w sektorze po I kwartale 2023 r.?

austin-li-201808-unsplash

Polski sektor biurowy odbudowuje swoją pozycję po trudnym okresie zastoju, z jakim musiał się zmierzyć w czasie pandemii koronawirusa. Na mapie kraju przybywa stale nowych powierzchni biurowych do wynajęcia, jednak da się zauważyć, że inwestorzy zachowują się bardziej ostrożnie przy realizacji nowych projektów komercyjnych.

Spis treści:
Inwestorzy na rynku biurowym w Polsce wciąż czujni
Duże miasta wciąż stabilne
Modyfikacja systemu pracy kontra popyt na przestrzenie biurowe
Coworki na tapecie
Na czym zależy najemcom biurowym?
Ceny materiałów budowlanych nie zachęcają do wchodzenia w nowe projekty
Rynek biurowy musi pozostać elastyczny
Przyszłość rynku biurowego w Polsce – czego można się spodziewać?

Inwestorzy na rynku biurowym w Polsce wciąż czujni

W I kwartale 2023 roku inwestorzy i deweloperzy cały czas zachowywali czujność, jeśli chodzi o sektor biurowy w Polsce. Rynek wciąż nie jest na tyle stabilny, aby deweloperzy hurtowo dostarczali nowe powierzchnie biurowe na wynajem. Na zmniejszoną podaż wpływ mają różne czynniki. Z jednej strony inwestorzy zdają sobie sprawę z mniejszego zainteresowania biurami na wynajem. Z drugiej widzą, że ceny materiałów budowlanych i wykończeniowych wciąż są wysokie, co przekłada się na mniejszą rentowność potencjalnej inwestycji, jaką mieliby rozpocząć.

Duże miasta wciąż stabilne

Największą stabilność jeśli chodzi o poziom popytu i podaży można dostrzec w największych polskich miastach, takich jak Warszawa, Kraków czy Wrocław. Także Trójmiasto trzyma silną pozycję i stale przyciąga nowych najemców. W aglomeracjach miejskich powstaje najwięcej nowoczesnych biurowców. Inwestorzy zdają sobie bowiem sprawę z tego, że w dużych metropoliach mają szansę na możliwe najszybsze znalezienie potencjalnych najemców, przy utrzymaniu satysfakcjonujących stawek na wynajem.

Modyfikacja systemu pracy kontra popyt na przestrzenie biurowe

Należy mieć na względzie, że na bieżącą kondycję rynku biurowego w Polsce wpływ ma także zmieniający się system pracy. W okresie lockdownu, który został wprowadzony na początku pandemii koronawirusa w Polsce, Polacy musieli przestawić się na domowy system pracy. Biura stacjonarne zostały zamknięte, przez co zarówno pracownicy, jak również ich pracodawcy, musieli odnaleźć się w nowych warunkach. Jak się szybko okazało, tzw. home office sprawdził się na tyle dobrze, że wielu pracowników po dziś dzień wykonuje swoje obowiązki służbowe z zacisza własnego domu. Jest też wiele osób, które pracują w tzw. systemie hybrydowym. Oznacza to, że część służbowych obowiązków osoby te wykonują w stacjonarnym biurze, a część z dowolnego miejsca, jak choćby własne domostwo.

Coworki na tapecie

Z uwagi na zmieniające się trendy pracownicze, w I kwartale 2023 roku wciąż możemy obserwować dużą popularność przestrzeni coworkingowych. Tego rodzaju przestrzenie biurowe cieszą się dużą popularnością z uwagi na swobodę pracy, jaką zapewniają. Z przestrzeni tych można też często korzystać w sposób elastyczny, tj. wedle potrzeb, bez konieczności podpisywania umów na wynajem lokalu na okres długoterminowy. Taki rodzaj wykorzystywania profesjonalnie przygotowanych biur do pracy zachęca wielu pracowników.

Na czym zależy najemcom biurowym?

Na co najemcy często zwracają uwagę przy poszukiwaniu idealnej lokalizacji pod swój biznes? Oczywiście cena wynajmu jest jednym z istotniejszych kryteriów poszukiwań. Pod uwagę brana jest również wysokość kaucji oraz szczegółowe zapisy zawarte w umowie najmu. Najemcy poszukują komfortowej przestrzeni do pracy, jednak ilość pomieszczeń i ogólna powierzchnia biura na wynajem to kwestia bardzo indywidualna.
Z pewnością bardzo ważna jest lokalizacja biurowca. O ile dla jednych firm bardziej dogodna będzie lokalizacja w ścisłym centrum miasta, a dla innych na jego obrzeżach, o tyle są cechy wspólne każdego z tych wyborów – dobry i łatwy dojazd. Mowa tutaj zarówno o dojeździe komunikacją miejską, jak również samochodem.
W tym momencie przechodzimy do kwestii parkingu, którego obecność również stanowi ogromną wartość dodaną. Dobrze, jeśli okolica zapewnia możliwość skorzystania z bezpłatnych miejsc parkingowych. Wybór tak zlokalizowanego biura wydaje się najkorzystniejszym pomysłem. Dobrze jest również, kiedy biurowiec posiada własny parking, na przykład podziemny. Również tak usytuowane biura są bardzo chętnie wynajmowane.
Pozostaje jeszcze kwestia standardu biura. Często jednak idzie on w parze z ceną najmu, w związku z czym najemcy często poszukują optymalnej oferty.
Jeszcze jedną istotną dla coraz większej liczby najemców rzeczą jest poziom ekologiczności danej inwestycji biurowej. W celu uzyskania zielonej certyfikacji, zarządcy budynków biurowych starają się o uzyskanie odpowiedniego certyfikatu. Często jego to popularny system BREEAM lub LEED.

Ceny materiałów budowlanych nie zachęcają do wchodzenia w nowe projekty

Warunki, jakie obecnie panują na rynku, nie sprzyjają deweloperom. Ceny materiałów budowlanych cały czas utrzymują się na wysokim poziomie. Także ceny materiałów wykończeniowych trzymają wysokie ceny. Oznacza to, że koszty realizacji inwestycji bardzo wzrosły. Takie zmiany nie pozostają obojętne na późniejsze koszty najmu poszczególnych lokali biurowych w ramach inwestycji. Z uwagi na wyższe koszty realizacji biurowca, ceny wynajmu biur też będą wyższe. To z kolei może przełożyć się na mniejsze zainteresowanie lokalami biurowymi na wynajem po stronie potencjalnych najemców.

Rynek biurowy musi pozostać elastyczny

Z uwagi na wciąż zmieniające się trendy a także mało stabilną sytuację gospodarczą oraz utrzymującą się na wysokim poziomie inflację, polski rynek biurowy musi pozostać elastyczny. Oznacza to, że właściciele nieruchomości komercyjnych oferujących powierzchnie biurowe na wynajem, muszą stale obserwować rynek i reagować na zmiany, które na nim zachodzą. Tylko dzięki takiemu podejściu będą mogli utrzymać oferowane przez siebie biura na takim poziomie, aby były one dla najemców atrakcyjne.
Podejście to było widoczne w okresie pandemii koronawirusa, kiedy zaostrzone były warunki wykonywania pracy przez określoną liczbę osób w jednym pomieszczeniu. Dla przykładu – wzrosła popularność biur gabinetowych, które zapewniały większe poczucie bezpieczeństwa i higieny pracy. Właściciele biurowców, które oferowały powierzchnie typu open-space, czyli duże, otwarte biura, szybko zareagowali. Biura typu open-space były niejednokrotnie przekształcane za pomocą ścianek działowych na biura gabinetowe.
Kolejnym krokiem, jaki podjęło wielu inwestorów, było zwiększenie poziomu higieny w łazienkach i częściach wspólnych. Montowane były dozowniki z płynem antybakteryjnym, zwiększano częstotliwość sprzątania biur itp.
Szybkie wprowadzanie zmian zapewniło właścicielom biurowców utrzymanie zainteresowanie swoimi obiektami komercyjnymi wśród dotychczasowych najemców, a także zachęciło nowych do podpisywania umów najmu powierzchni biurowych.

Przyszłość rynku biurowego w Polsce – czego można się spodziewać?

Czego można się spodziewać po rynku biurowym w Polsce? Z pewnością na mapie kraju będą pojawiały się nowe inwestycje komercyjne w sektorze biurowym. Można założyć, że większość z nich deweloperzy i inwestorzy będą realizować na terenie dużych aglomeracji miejskich. Jest to bezpieczniejsza opcja, ponieważ można założyć, że w dużym mieście łatwiej będzie można pozyskać najemcę.

Redakcja
Komercja24.pl

Kolejny obiekt w ramach nieruchomości komercyjnej K-FLEX w Uniejowie już otwarty

fot. www.instagram.com/oh.storytellers2

fot. www.instagram.com/oh.storytellers2

Kolejny, szósty już obiekt w ramach kompleksu produkcyjno-magazynowego K-FLEX w Uniejowie został otwarty.

Nieruchomość komercyjna Panattoni zakończył budowę. Wraz ze swoim klientem uroczyście otworzył szósty obiekt BTS w ramach kampusu produkcyjno-magazynowego K-FLEX w Uniejowie. Wraz z nowym magazynem o powierzchni 33 000 m kw. kompleks w Uniejowie przekroczył już 100 000 m kw. i jest doskonałą bazą do obsługi klientów w Europie, Azji, Afryki i USA.
Najnowszy magazyn o powierzchni 33 000 m kw. został uroczyście otwarty 31 maja 2023 r. W wydarzeniu udział wzięli m.in.: Założyciel firmy K-Flex Amadeo Spinelli oraz jej Prezes Carlo Spinelli, Dyrektor Zarządzający K-Flex Polska Bartłomiej Gröbner, BTS Managing Director w Panattoni Marek Foryński, posłowie na sejm Paweł Bejda oraz Piotr Polak, Burmistrz Uniejowa Józef Kaczmarek, Wicestarosta poddębicki Piotr Mejer czy Dyrektor Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi Maciej Kania.

-„Dzisiejsze otwarcie to kolejny ważny rozdział w historii współpracy Panattoni i K-FLEX. Wzajemnie zrozumienie i zaufanie doprowadziły do skutecznej realizacji sześciu obiektów BTS i stworzenia strategicznego kompleksu dla działalności naszego partnera. Kampus w Uniejowie połączył wszechstronność, bardzo wysoki standard oraz szeroką gamę zrównoważonych rozwiązań” – mówił Marek Foryński, BTS Managing Director, Panattoni.

„Dzisiejszy dzień wieńczy kolejny etap rozwoju naszej Firmy w Polsce, w którym od ponad 10 lat mam przyjemność uczestniczyć. Cieszy mnie to, że możemy się tutaj spotkać, rozpoczynając następny rozdział działalności K-FLEX. Zakończenie rozbudowy nowego magazynu to jednak nie koniec naszych działań. Planujemy dalej się rozwijać, realizując kolejne inwestycje i tworząc nowe miejsca pracy. Planowane jest powiększenie zarówno powierzchni produkcyjnej jak i magazynowej, dzięki czemu będziemy mogli także zwiększyć zatrudnienie.” – Bartłomiej Gröbner, Dyrektor Zarządzający z K-FLEX Polska.

Źródło: Panattoni.

ALDI otwiera pierwszą nieruchomość komercyjną o charakterze handlowym w Płońsku

HyperFocal: 0

ALDI otwiera pierwszą nieruchomość komercyjną o charakterze handlowym w Płońsku.

W dniu 7 czerwca o godzinie 6:00 swoje progi dla klientów otworzy pierwszy sklep ALDI w Płońsku. Nieruchomość komercyjna zlokalizowana będzie przy ulicy Żołnierzy Wyklętych 17. Sieć zatrudniła kilkunastu pracowników na potrzeby nowo otwartej lokalizacji.
Na odwiedzających sklep ALDI w Płońsku czekać będą atrakcyjne promocje na produkty marek własnych.

– Każde otwarcie sklepu ALDI to dla nas ogromny sukces i potwierdzenie naszego rozwoju. Jako sieć jesteśmy dziś obecni w każdym województwie i chcemy także zagościć w większości polskich domów. Nasi klienci wiedzą, że w ALDI znajdą lokalne i międzynarodowe produkty wysokiej jakości, ponieważ ALDI ma to coś, czego nie ma nigdzie indziej, po co warto wracać do nas, zgodnie z myślą Raz ALDI zawsze ALDI. Wierzymy, że klienci naszej nowej lokalizacji w Płońsku znajdą również to „coś” i zyskają przekonanie, że ALDI to pewność udanych zakupów.”  – mówi Wojciech Seroczyński, Kierownik Sprzedaży ALDI w Polsce.

Źródło: ALDI.

Cushman & Wakefield: Rozwój nieruchomości komercyjnych w województwie zachodniopomorskim

stefano-zanin--2gFakUG-SA-unsplash

Ostatnie lata to okres dynamicznego rozwoju kluczowych inwestycji infrastrukturalnych na terenie Pomorza Zachodniego, które znacząco poprawiły dostępność komunikacyjną regionu i jego potencjał inwestycyjny. Na fali tych zmian rozwijał się też lokalny rynek projektów magazynowych, którego zasoby od 2016 roku wzrosły aż sześciokrotnie. Przed zachodniopomorskim stoi teraz szansa na przyciągnięcie kolejnych inwestycji, tym bardziej, że zabezpieczone przez deweloperów grunty pozwolą na budowę aż 900 000 mkw. powierzchni magazynowo-logistycznej – wynika z raportu międzynarodowej agencji doradczej Cushman & Wakefield „Na fali biznesu logistyczno-magazynowego w zachodniopomorskim”.

Zachodniopomorskie na fali rozwoju

Zachodniopomorskie, piąte pod względem powierzchni województwo w Polsce, coraz mocniej  przyciąga uwagę zagranicznych inwestorów, a zwłaszcza tych z Niemiec i krajów skandynawskich. Według majowych danych udostępnionych przez Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej, w woj. zachodniopomorskim są aktualnie obecnie 1472 spółki z udziałem kapitału niemieckiego, duńskiego, fińskiego, norweskiego i szwedzkiego.  Co więcej, ich aktywność cały czas rośnie – spośród działających obecnie przedsiębiorstw, ponad 400 powstało latach 2018-2022, czyli o blisko 40% więcej niż w okresie poprzednich 5 lat.

Inwestorów z Niemiec i krajów skandynawskich przyciąga geograficzna bliskość Polski oraz fakt wieloletniej i udanej aktywności biznesowej innych podmiotów gospodarczych z tych krajów. Ważna jest także baza infrastrukturalna i dostęp do wykwalifikowanych pracowników. Te elementy pracują na sukces regionu i są obietnicą utrzymania wysokiego tempa rozwoju w kolejnych latach – komentuje Damian Kołata, Partner, Head of Industrial & Logistics Agency Poland, Head of E-Commerce CEE, Cushman & Wakefield.

Województwo zachodniopomorskie jest położone na atrakcyjnym styku logistycznego łańcucha dostaw prowadzącego „do” oraz “z” Niemiec, Skandynawii i pozostałych regionów Polski.

Lokalizacja zachodniopomorskiego stanowi absolutny atut tego regionu w kontekście lokowania zachodnich inwestycji. Tę przewagę dodatkowo wzmacnia dostęp do wszystkich gałęzi transportu, co ułatwia tranzyt towarów pomiędzy południem Europy i krajami basenu Morza Bałtyckiego. Krzyżują się tu międzynarodowe, zarówno drogowe, morskie, jak i kolejowe szlaki komunikacyjne, a dobre zaplecze infrastrukturalne zapewnia bezpośredni dostęp do europejskiego systemu autostrad ze Skandynawii do Europy Południowej i Południowo-Wschodniej oraz z Europy Zachodniej do państw nadbałtyckich oraz Azji – tłumaczy Adrian Semaan, Senior Research Consultant, Industrial & Logistics Agency, Cushman & Wakefield.

Obecnie najważniejszą realizowaną inwestycją drogową jest trasa ekspresowa S6, która połączy aglomerację szczecińską, Pomorze Środkowe i Trójmiasto, wpływając korzystnie na integrację logistyczną i gospodarczą regionów w północnej części Polski. W trakcie najbliższej dekady Szczecin i cały region uzyska też dostęp do nowych dróg ekspresowych S10 i S11, które skrócą czas dojazdu i usprawnią transport w kierunku największych aglomeracji w centralnej i południowej części kraju.

Siódmy rynek w Polsce ma apetyt na więcej

Trend rozwoju logistyki transgranicznej, rozwój nowoczesnej sieci transportowej, a także dostępność gruntów inwestycyjnych przekłada się na dynamiczny rozwój zachodniopomorskiego rynku magazynowego.

Pomorze Zachodnie należy do szybko rozwijających się rynków magazynowych. Na koniec 2022 roku była to siódma pod względem wielkości lokalizacja magazynowa w kraju. Podaż tego typu inwestycji w regionie sięgała już 1,15 mln mkw. powierzchni, z czego 85% zasobów stanowiły inwestycje zrealizowane w trakcie ostatnich 6 lat, a prawie 35% ukończono w latach 2021-2022 – komentuje Paulina Machałowska, Associate, Industrial & Logistics Agency.

Większość projektów jest w pełni wynajęta, choć w 2022 roku odnotowano wzrost dostępności powierzchni magazynowej w rezultacie zwiększonej aktywności deweloperskiej, w tym podaży spekulacyjnej. Wwedług danych Cushman & Wakefield, w budowie pozostawało 94 000 mkw. powierzchni magazynowej.

Gotowość deweloperów do realizowania inwestycji na zasadach spekulacyjnych to oznaka dojrzewania rynku i wiary inwestorów w dalszy rozwój gospodarczy regionu i stabilne zapotrzebowanie na nowoczesne powierzchnie przemysłowe i logistyczne. W rezultacie, zabezpieczony przez deweloperów i ich partnerów biznesowych bank gruntów inwestycyjnych pozwoli dostarczyć dodatkowych 900 000 mkw. powierzchni przemysłowej w trakcie kilku najbliższych lat – dodaje Adrian Semaan.

 

Źródło: Cushman & Wakefield.

Deweloper Panattoni startuje z kolejną miejską inwestycją – City Logistics Warsaw IX

a6321c3687053fe6df471d338a9bcaf6

Deweloper Panattoni startuje z kolejną miejską inwestycją – City Logistics Warsaw IX.

Firma Panattoni ruszyła z budową nieruchomości inwestycyjnej City Logistics Warsaw IX przy skrzyżowaniu ulic Utrata i Zabraniecka na Targówku Fabrycznym. Wartość inwestycji wyniesie 19 mln Euro. Połowę powierzchni zajmie Inter-Mlecz – dystrybutor największych marek spożywczych, który płynnie przeniesie swoją działalność z pobliskiej lokalizacji.  W procesie najmu czynny udział brała firma MAXON – agencja nieruchomości mieszkaniowych i komercyjnych z 34-letnim doświadczeniem na polskim rynku.

-„Możliwość zrealizowania pomieszczeń ze wskazanym reżimem temperaturowym oraz sprawnej relokacji działalności z pobliskiego obiektu okazały się kluczowymi atutami Panattoni w kontekście współpracy z Inter-Mlecz. Po raz kolejny potwierdzamy, że nasza powierzchnia może zostać dostosowana do klientów z dziesiątek branż, a obiekty City Logistics to najlepszy dowód tej wszechstronności. To właśnie po tym segmencie doskonale widzimy, że nasze realizacje to już nie tylko obiekty magazynowe, a zdywersyfikowane platformy biznesowe, łączące różne działalności i powstające w atrakcyjnych lokalizacjach – z doskonałym dostępem do klienta oraz pracownika” – mówi Karolina Przygoda, Senior Leasing Manager w Panattoni.

Źródło: Panattoni.