Bank Pocztowy przyjmuje nową strategię – 40 mln zysku i ROE ponad 6,5% w 2024r

Bank Pocztowy z zewnatrz

Zarząd Banku Pocztowego S.A. informuje o przyjęciu nowej Strategii Banku Pocztowego na lata 2021-2024 – „Budujemy wartość dla Interesariuszy”. Działania nowego Zarządu Banku będą ukierunkowane na zwiększenie wartości dla jego Interesariuszy, rozumianych jako klientów, pracowników, akcjonariuszy i szerzej – społeczeństwa. To w szczególności pandemia COVID-19, a w jej konsekwencji zmiana warunków rynkowych, między innymi w postaci obniżek stóp procentowych NBP, a także zmniejszenia akcji kredytowej wpłynęła na konieczność zmiany sposobu i zakresu działalności, a także przyjętych założeń dotyczących kondycji finansowej Banku. Strategia Banku przewiduje, że w roku 2021 Bank osiągnie stratę finansową, by następnie systematycznie poprawiać wyniki finansowe, osiągając już w 2024 r. zysk netto przekraczający 40 mln. zł. Strategia Banku Pocztowego na lata 2021-2024 odpowiada na sytuację sektora bankowego i prognozy zawarte w najnowszym raporcie NBP o stabilności systemu finansowego.

Bank Pocztowy w nowej Strategii dostrzega i wskazuje kierunki pozwalające na jego rozwój, adresując w dokumencie strategicznym wyzwania wynikające z wpływu COVID-19 na sektor bankowy. Wskazane w Strategii inicjatywy ukierunkowane na rozwój są związane z:
* nowym spojrzeniem i planem działań ukierunkowanym na dalsze pogłębianie synergii z Pocztą Polską (w tym: reorganizacja w ramach Grupy tradycyjnego kanału dystrybucji ukierunkowana na wzrost efektywności, rozwój powiązanej ze sobą w ramach Grupy Kapitałowej platformy internetowej i mobilnej, wspólny rozwój oferty dla klientów z segmentu e-commerce, działania ukierunkowane na zwiększenie synergii kosztowych);
* procesem cyfryzacji i automatyzacji, z jednej strony pozwalającym na wyższą jakość obsługi klienta, ale z drugiej na oszczędności kosztowe;
* dopasowaniem oferty i lepszym wykorzystaniem potencjału Banku w obszarze Polski regionalnej;
* uczestnictwem w programach dystrybucji krajowych i europejskich środków pomocowych, przy oczekiwanym w latach 2021-2024 ożywieniu gospodarczym.
– Od 2022 roku zgodnie z przyjętym planem finansowych Bank Pocztowy czeka zdecydowana poprawa wszystkich wskaźników. Wcześniej jednak czeka nas wyzwanie związane z negatywnym wpływem na Bank pandemii – chociażby ze względu na mniejszą skalę akcji kredytowej. Odczujemy to szczególnie w przyszłym roku, w którym zanotujemy stratę – tym bardziej potrzebne są nowe ścieżki wzrostu, które pozwolą nam na znaczącą poprawę już w kolejnych latach i wypracowanie 40 mln zysku w 2024 r.

Dlatego z jednej strony mówimy o jeszcze większej synergii z Pocztą Polską, między innymi przy tworzeniu nowych kanałów sprzedaży i bogatszej ofercie Banku przede wszystkim w Polsce regionalnej. Z drugiej zaś strony chcemy maksymalnie wykorzystać cyfrowy rozwój Banku do zaoferowania rozwiązań wspierających rozwój usług tego typu w Polsce. Czekają nas także zmiany w samej organizacji i dalsza optymalizacja procesów – komentuje Jakub Słupiński, p.o. Prezesa Zarządu Banku Pocztowego.

Z perspektywy Banku i sektora bankowego negatywne skutki pandemii COVID-19 będą dopiero w pełni widoczne w 2021 r. Dlatego podstawą zmian i transformacji strategicznej Banku będzie skuteczna realizacja działań naprawczych ukierunkowanych na wzrost efektywności i oszczędności kosztowe. Wśród wyróżnionych pięciu grup celów strategicznych wskazano: orientację na potrzeby klientów, cyfryzację bez wykluczenia, efektywność finansową i operacyjną, skuteczne zarządzanie ryzykiem oraz dostarczanie wartości dla interesariuszy.

Strategia Banku przewiduje, że w jej perspektywie Bank Pocztowy będzie poprawiać wyniki finansowe osiągając w 2024 r. zysk netto przekraczający 40 mln zł. Docelowo wskaźnik ROE ma wynieść ponad 6,5%, a wskaźnik C/I ukształtować się poniżej 61%. Koszt ryzyka po przejściowym wzroście w 2021 r. powinien w 2024 r. obniżyć się do 1,45%. Strategia przewiduje też, że w 2021 r. wyhamowana powinna być również tendencja spadkowa w zakresie klientów detalicznych. Bank oczekuje, że liczba klientów ponownie zacznie rosnąć w 2022 r.

Zarząd Banku podkreśla swoją determinację do przeprowadzenia wszelkich działań mających na celu odbudowę zdolności do generowania istotnej nadwyżki operacyjnej oraz do konsekwentnej realizacji wyznaczonych celów strategicznych, z których nadrzędnymi będą efektywność finansowa i umiejętne zarządzanie ryzykiem dające akcjonariuszom pewność wejścia na ścieżkę poprawy rentowności.

Źródło: Bank Pocztowy.

Skokowy wzrost na rynku aplikacji budowlanych. PlanRadar zwiększa sprzedaż i kontynuuje ekspansję

PlanRadar_aplikacja_foto 1

Pandemia koronawirusa gwałtownie przyspieszyła rozwój rynku aplikacji skierowanych dla branży budowlanej i nieruchomości. Konieczność zdalnego delegowania części zadań napędziła m.in. wyniki spółki PlanRadar, która w tym roku zadebiutowała na polskim rynku i skokowo zwiększyła sprzedaż. Autorzy aplikacji spodziewają się jednak, że to nie koniec wzrostów, a dopiero początek cyfrowej rewolucji na rynkach.

Wprowadzony na początku roku lockdown, a następnie ograniczenia w sposobie funkcjonowania firm, znacząco wpłynęły na tempo wdrażania rozwiązań IT wspierających pracę zdalną. Przedsiębiorstwa masowo poszukiwały narzędzi umożliwiających mobilne zarządzanie projektami i zapewniających zdalne delegowanie zadań. Ostatnie miesiące okazały się niezwykle intensywne m.in. dla austriackiej spółki PlanRadar, która w sierpniu br. oficjalnie rozpoczęła działalność na polskim rynku. Oprócz siedziby w Warszawie, tylko w tym roku firma otworzyła swoje placówki m.in. w Moskwie, Sztokholmie, Paryżu czy Madrycie. Warto przy tym podkreślić, że spółka odnotowała także wzrost o blisko 100 proc. w 2020 roku. Aktualnie z aplikacji PlanRadar korzysta już ponad 10 tys. klientów i 80 tys. użytkowników w 46 krajach, w tym również w Polsce.

– Pojawiliśmy się na polskim rynku w trudnym i wymagającym okresie pandemii, jednak już od początku spływało do nas mnóstwo zapytań. Firmy doceniły możliwość zdalnego delegowania zadań i mobilnego zarządzania projektami, ponieważ jest to rozwiązanie szyte na miarę dzisiejszych potrzeb biznesowych, które równie efektywne i przydatne pozostanie także po wygaszeniu pandemii. Jesteśmy przekonani, że to dopiero początek cyfrowej rewolucji. Firmy, które raz przekonają się do cyfrowych rozwiązań, nie będą już chciały wracać do analogowych pierwowzorów, a konkurenci nie będą mogli zostawać w tyle – oceniają Sander van de Rijdt i Ibrahim Imam, współzałożyciele PlanRadar.

Istotną zaletą aplikacji, takich jak PlanRadar, jest prosta oraz intuicyjna obsługa. Mimo zaawansowanych funkcji oraz dużych możliwości oprogramowania, nowy użytkownik już po zaledwie 10-minutowym szkoleniu jest w stanie zacząć z niego efektywnie korzystać. Cała praca odbywa się zdalnie, co pozwala nie tylko przyspieszyć i usprawnić jej przebieg, ale również zachować dystans społeczny, minimalizując ryzyko związane z zakażeniem koronawirusem.

Według raportu „Przemysł 4.0 w Polsce – rewolucja czy ewolucja?”, sporządzonego przez firmę Deloitte, aż 70% liderów firm na polskim rynku uważa, że transformacja cyfrowa jest kluczem do utrzymania rentowności. Aspekt ten okazuje się szczególnie istotny w czasach spowolnienia gospodarczego, z którym mierzymy się obecnie. Zmiana modelu pracy, będąca skutkiem pandemii, na formę zdalną lub hybrydową, istotnie przyspieszyła postęp digitalizacji procesów zarządzania projektami. Rewolucja nie ominęła także branży budowlanej i nieruchomości, które musiały przystosować się do nowych obostrzeń oraz zadbać o przygotowanie zrealizowanych już budynków do obowiązujących norm bezpieczeństwa. Firmy z tych sektorów poszukiwały też narzędzi, które usprawnią komunikację w ramach organizacji oraz zabezpieczą ciągłość pracy, unikając tym samym opóźnień w przyjętym harmonogramie.

– Podczas największego w historii, globalnego przejścia firm w tryb home office mieliśmy szansę przekonać przedsiębiorstwa do naszego rozwiązania. W dobie społecznego dystansu firmy zmuszone były do implementacji narzędzi, które w szybki sposób pomogą przenieść komunikację do kanałów online i umożliwią koordynację prac, bez potrzeby fizycznego kontaktu z pozostałymi członkami zespołu. Wdrożenie aplikacji PlanRadar ukazało przedsiębiorcom, że takie rozwiązania są skuteczne i podnoszą efektywność realizacji poszczególnych zadań nie tylko w czasie pandemii. Nasi klienci korzystają z naszego narzędzia podczas przeprowadzania kontroli pracowników, raportowania bieżących przedsięwzięć czy na potrzeby wewnętrznych procesów. Praca wykonywana jest w sposób znacznie bardziej skuteczny, a jego użytkownicy są w stanie zaoszczędzić nawet do siedmiu godzin roboczych tygodniowo, co znacząco przekłada się na korzyści finansowe – mówi Bartosz Pietruszewski, Country Manager PlanRadar w Polsce.

Ekspert PlanRadar dodaje, że branża budowlana nadal jest jednym z najmniej zdigitalizowanych sektorów w naszym kraju. – Jednym z głównych powodów tego stanu jest późne pojawienie się odpowiednich narzędzi skrojonych na potrzeby tej branży. W tej sytuacji wyzwaniem dla firm IT jest wdrożenie rozwiązań, które nie zmienią diametralnie kultury organizacji, ale będą stanowić realne wsparcie w przeniesieniu dotychczasowej pracy do świata cyfrowego – tłumaczy Pietruszewski.

Odpowiedzią PlanRadar na bieżące potrzeby rynku i klientów jest systematyczne udoskonalanie oferowanego narzędzia i wzbogacanie go o kolejne, nowe funkcje. W ostatnim czasie aplikacja została zintegrowana z technologią BIM, która pozwala na modelowanie poszczególnych projektów w modelu 3D, a dodatkowo uzyskała też certyfikat ISO 27001, potwierdzający zgodność z najwyższymi standardami bezpieczeństwa przechowywanych i przetwarzanych informacji. Sama aplikacja posiada wsparcie dla użytkowników w języku polskim, ale na wszechstronną pomoc mogą liczyć również wielojęzyczne zespoły, których nie brakuje w polskiej branży budowlanej i nieruchomości.

Źródło: PlanRadar.

IMMOFINANZ rozszerza o osiem lokalizacji portfel odpornych na kryzys parków handlowych STOP SHOP

STOP SHOP_zdjęcie
IMMOFINANZ, zgodnie z zapowiedzią, kontynuuje ekspansję swojej odnoszącej sukcesy marki parków handlowych STOP SHOP i na krótko przed końcem roku dodaje do swojego portfela kolejnych osiem lokalizacji. Sześć z nich to w pełni wynajęte parki handlowe w Serbii i Czechach, o powierzchni około 43.000 m kw.

Zostały one zakupione od Mitiska REIM, belgijskiego inwestora specjalizującego się w tego typu nieruchomościach komercyjnych. Ponadto IMMOFINANZ sfinalizował w IV kwartale 2020 roku zakup w pełni wynajętego parku handlowego (ok. 5.500 m kw.) w austriackim Voitsberg. Portfel w Chorwacji z kolei powiększy się o jedną nieruchomość, w mieście Ludbreg. Oczekiwany roczny przychód z wynajmu z nowo nabytych nieruchomości wynosi około 5,7 mln euro. Przy stopie zwrotu brutto na poziomie 7,7% średnia rentowność przejętych parków handlowych jest wyższa niż średnia dla portfela STOP SHOP – 7,4% w III kwartale 2020 roku.

Portfel STOP SHOP należący do IMMOFINANZ obejmuje obecnie 98 lokalizacji z prawie 720.000 m kw., które rozlokowane są w dziewięciu krajach. Wartość księgowa tego portfela to około 1 mld euro. Firma przygotowuje się na kolejne akwizycje i projekty deweloperskie.

„Nasze STOP SHOP to efektywny kosztowo, wysokowydajny i odporny na kryzysy format handlowy. Wysoka standaryzacja marki pozwala nam zaoferować najemcom atrakcyjne czynsze i koszty eksploatacji. Innym ważnym czynnikiem jest koncentracja na produktach pierwszej potrzeby, które są bardzo popularne wśród konsumentów w trudnych ekonomicznie czasach. Nasze parki handlowe sprawdziły się podczas pandemii, zaobserwowaliśmy bardzo szybki wzrost liczby odwiedzających STOP SHOP-y po zakończeniu pierwszego lockdownu”, wyjaśnił Dietmar Reindl, COO, IMMOFINANZ. „Nasze plany w zakresie marki STOP SHOP obejmują wzrost do 140 lokalizacji w perspektywie średnioterminowej, przy czym zamierzamy skupić się na naszych rynkach w Europie Środkowo-Wschodniej, Europie Południowo-Wschodniej i Austrii oraz selektywnym wejściu do innych krajów Europy Zachodniej”.

Tomas Cifra, Investment Director CEE w Mitiska REIM, skomentował: „Jesteśmy bardzo zadowoleni z zawarcia transakcji z IMMOFINANZ i tego, że nasze parki handlowe znalazły nowy stabilny dom u renomowanego strategicznego nabywcy, z jasną wizją i dużymi ambicjami w zakresie tego formatu handlowego”.

Transakcje nabycia nieruchomości w Austrii, Czechach i Chorwacji zostały sfinalizowane. Park handlowy w miejscowości Voitsberg, który został zakupiony od lokalnego dewelopera, zwiększa liczbę STOP SHOP-ów w Austrii do 14 lokalizacji z około 67.000 m kw. Dwa parki handlowe w czeskich miastach – Pradze i Litvinovie, mają łączną powierzchnię 14.700 m kw. Zwiększają one portfel STOP SHOP w tym kraju do 12 lokalizacji z prawie 88.000 m kw.

IMMOFINANZ wszedł na rynek chorwacki ze swoimi STOP SHOP-ami pod koniec 2018 roku. Wraz z nowo nabytą nieruchomością firma posiada trzy STOP SHOP-y o powierzchni 16.400 m kw. W przygotowaniu są kolejne projekty.
Zakupione nieruchomości w Serbii obejmują lokalizacje w miejscowościach Leskovac, Sabac, Sombor i Zajecar z około 28.200 m kw. Zamknięcie transakcji kupna planowane jest na pierwszy kwartał 2021 roku. Serbski portfel marki STOP SHOP będzie po tym zakupie obejmował łącznie 14 nieruchomości o powierzchni około 121.000 m kw.
Wszystkie nabyte nieruchomości charakteryzują się atrakcyjnym tenant mix szczególnie odpornym na kryzys. Do głównych najemców, którzy są również obecni w wielu innych STOP SHOP-ach, należą między innymi: Spar, dm, Deichmann, Intersport, Takko i KiK. Na nowych nieruchomościach wkrótce pojawią się żółte kolory, charakterystyczne dla marki STOP SHOP.

Źródło: IMMOFINANZ.

Warszawska Pracownia Architektury Wnętrz Decoroom podsumowuje rok 2020

Decoroom_fot Pion Poziom (2)

Prawie 400 mieszkań – tyle projektów zrealizowała w 2020 roku warszawska pracownia Decoroom, specjalizująca się w aranżacji i wykańczaniu wnętrz. To ogromny sukces, przede wszystkim ze względu na trudności, jakie postawił przed branżą architektoniczną ten rok.

Okres ostatnich dwunastu miesięcy nie był łatwy dla polskich przedsiębiorców – zmniejszona liczba zleceń, ograniczenia sanitarne, zmiana trybu pracy na zdalny. Z taką sytuacją przyszło mierzyć się również warszawskiej pracowni Architektury Wnętrz Decoroom, która pomimo utrudnień 2020 rok uznaje za udany. Upłynął on pod znakiem wyjątkowych realizacji, nawiązania współpracy z kluczowymi firmami deweloperskimi, zmiany identyfikacji wizualnej oraz rozwoju w sektorze wynajmu prywatnego.
Prezes Decoroom Adam Budzyński przyznaje, że w tym roku pracownia zrealizowała prawie 400 projektów, co oznacza, że dziennie oddawano do użytku co najmniej jedno mieszkanie. 70% tych projektów to inwestycje klientów indywidualnych realizowane w pakiecie wykończeniowym Premium. To jeden z trzech pakietów usług oferowanych przez pracownię, który obejmuje wysoki standard wykonania oraz wybór szlachetnych materiałów, takich jak drewno, fornir, płytki rektyfikowane i bestsellerowe produkty uznanych producentów.

– Taka liczba zleceń wiązała się z ogromnym nakładem pracy i mobilizacją całego zespołu, ale dzięki pełnej synergii działań przekroczyliśmy magiczną liczbę 2000 wykonanych realizacji od początku naszej działalności – dodaje Adam Budzyński, Prezes Decoroom.

W ostatnim roku świat zdecydowanie zwolnił, a życie przeniosło się do sieci. Pandemia COVID-19 uświadomiła nam wszystkim, jak ważną rolę odgrywa dziś technologia. To właśnie dzięki niej relacje biznesowe mogły wciąż się rozwijać.
– W 2020 roku otworzył się dla nas nowy rozdział. Rozpoczęliśmy współpracę z pięcioma topowymi firmami deweloperskimi. Cieszymy się, że liderzy na rynku doceniają naszą jakość i profesjonalizm. Tym bardziej, że przyświeca nam wspólny cel – tworzyć funkcjonalną i komfortową strefę mieszkalną – przyznaje Jakub Bartos, dyrektor zarządzający Decoroom.

Wśród listy projektów zaplanowanych na ten rok przez Decoroom znalazł się również proces rebrandingu. Głównym motorem do jego przeprowadzenia był dalszy kierunek rozwoju pracowni, która jako nowoczesna marka stawia na kompleksowość usług na najwyższym poziomie.

– Kiedy inne firmy modyfikowały swoje usługi bądź produkty, dostosowując się do aktualnych wymogów rynku, my postanowiliśmy pochylić się nad tematem, na który wcześniej brakowało nam czasu, a który chcieliśmy zrealizować w 2020 roku. Nasza branża dynamicznie się rozwija, a my razem z nią, dlatego zdecydowaliśmy się na odświeżenie identyfikacji wizualnej. Biorąc na warsztat logo, katalogi oraz całą identyfikację, myśleliśmy przede wszystkim o klientach i ich potrzebach – dodaje Adam Budzyński

Oprócz działalności projektowej i biznesowej pracownia Decoroom ma na swoim koncie kilka innych sukcesów, które kształtują pozytywny wizerunek firmy.
– Cieszymy się, że nasze realizacje są pokazywane i szeroko komentowane w mediach branżowych. To dla nas ogromne wyróżnienie znaleźć się m. in. w tegorocznym albumie Homebook Design vol. 7. Wzięliśmy również udział w wielu webinarach branżowych, organizowanych m.in. przez OKK! Design czy ThinkCo. To zupełnie nowe doświadczenie, ale bardzo nam miło, że jesteśmy postrzegani na rynku jako eksperci, od których warto czerpać wiedzę – przyznaje Jakub Bartos

Koniec roku skłania do refleksji i oceny realizacji założonych planów. Wiele firm ustala również nowe cele, jednak bierze pod uwagę to, że przedłużająca się pandemia może znacząco na nie wpłynąć. Mimo dynamicznej sytuacji, przedstawiciele Decoroom optymistycznie patrzą w przyszłość.

– Jako firma zatrudniająca kilkadziesiąt osób i realizująca kilkaset projektów rocznie, wiemy jakie straty może generować przedłużająca się pandemia i wprowadzenie kolejnego lockdownu. Jesteśmy jednak optymistami i z nowym rokiem stawiamy sobie nowe cele. Jednym z nich na pewno jest sektor wynajmu prywatnego PRS. To właśnie w tym segmencie chcielibyśmy rozwinąć skrzydła. Mamy już na swoim koncie kilkaset takich realizacji i wciąż pracujemy nad nowymi projektami. Staliśmy się również partnerem raportu ThinkCo „Budowane na wynajem”. Realizując kolejne projekty w tym obszarze, będziemy mogli rozwijać profil naszej działalności – dodaje Jakub Bartos.

Źródło: Decoroom.

Deweloper Trei otwiera kolejne dwa parki handlowe w Polsce

Vendo Park w Łukowie
W tym tygodniu deweloper Trei Real Estate Poland oddał do użytku na Pomorzu i Lubelszczyźnie dwa obiekty w ramach sieci Vendo Park. Łuków i Władysławowo to po Jaworze, Płocku, Solcu Kujawskim i Częstochowie kolejne nowe rynki, na których uruchomił swoje parki handlowe Trei. Tym samym firma zrealizowała plan dostarczenia sześciu obiektów w 2020 roku. Deweloper zarządza dziś portfelem 21 Vendo Parków. Trwa realizacja kolejnego projektu w Zielonce, a w przyszłym roku Trei uruchomi inwestycje na gruntach, gdzie posiada już pozwolenia na budowę – w Piekarach Śląskich, Koszalinie, Myśliborzu i Oświęcimiu.

Łączna wartość inwestycji w Łukowie i Władysławowie wynosi prawie 17 mln euro. Vendo Park we Władysławowie przy ulicy Starowiejskiej 33 oferuje ponad 5 600 mkw. powierzchni najmu, na której swoją działalność prowadzi osiem sklepów: Pepco, Rossmann, KiK, TEDi, Martes Sport, Media Expert, Świat Prasy i Netto. Na sąsiadującej działce McDonald’s wybuduje swoją restaurację, która zacznie działać w II kwartale 2021 roku.

Obiekt w Łukowie, zlokalizowany przy alei Kaczorowskiego 4, jest nieco większy – 6 800 mkw. powierzchni handlowej. Tutaj do grona dziewięciu najemców należą Biedronka, Rossmann, TEDi, Martes Sport, CCC, Sinsay, KiK, Pepco i Media Expert.

Otworzyliśmy właśnie Vendo Parki we Władysławowie oraz w Łukowie i tym samym możemy podsumować, że w 2020 roku udało nam się przeprowadzić proces budowy oraz komercjalizacji sześciu parków handlowych. Był to nasz debiut na wszystkich tych rynkach i cieszymy się, że wraz z naszymi najemcami możemy wzbogacać ofertę zakupową w mniejszych polskich miastach. Realizacja naszego planu deweloperskiego w niełatwych okolicznościach pandemii, a także udana współpraca z najemcami całej sieci Vendo Park w kraju, to dla nas duży sukces. W przyszłym roku planujemy utrzymać tempo wzrostu naszego portfela na takim samym poziomie,

mówi Jacek Wesołowski, Dyrektor Zarządzający Trei Real Estate Poland.

Generalnym wykonawcą Vendo Parków w Łukowie i Władysławowie jest firma JMS. Obiekty oferują odpowiednio 170 i 190 miejsc parkingowych. W ramach inwestycji na Pomorzu, poza budową obiektu handlowego, deweloper wykonał przebudowę ul. Starowiejskiej w okolicy zjazdu na teren Vendo Parku.
Źródło: Trei Real Estate Poland.

Spółka Higasa Properties podsumowuje bardzo dobry rok otwarciem kolejnej inwestycji

2 Park handlowy w Bytomiu, fot. Higasa Properties

Zbliżający się do końca rok Higasa Properties zamknęła otwarciem parku handlowego w Bytomiu. Na powierzchni 1700 m2 działają supermarket Stokrotka, drogeria Rossmann oraz sklep Pepco. W budowie są już kolejne projekty, a zarząd spółki optymistycznie podsumowuje także pozostałe osiągnięcia i zapowiada dalsze realizacje obiektów handlowych.

Inwestycja w Bytomiu, realizowana wraz z deweloperem Trust Investment, zlokalizowana jest u zbiegu ulic Felińskiego i Stolarzowickiej, i została oddana do użytku w gorącym okresie świątecznych zakupów.

– Tuż przed Świętami mieszkańcy dzielnicy Miechowice zyskali możliwość zrobienia wygodnych zakupów, tuż obok miejsca zamieszkania. Jestem przekonany, że taka mieszanka najemców jest doskonałą odpowiedzią na ich potrzeby – mówi Michał Ciapka, prezes Higasa Properties i dodaje: – Dowodem jest choćby kolejka przed Stokrotką, która w dniu otwarcia ustawiała się rano na pół godziny przed uruchomieniem punktu. W bezpośrednim sąsiedztwie żyje przynajmniej kilkanaście tysięcy osób, co zapewni najemcom odpowiedni ruch. Dla zwiększenia wygody już niebawem uruchomiony zostanie bankomat oraz paczkomat. Co ważne, budowa parku wiąże się także powstaniem nowych miejsc parkingowych – w ramach partnerstwa prywatno-publicznego, przy współpracy z Urzędem Miasta Bytomia, powstał parking nie tylko dla klientów, ale i mieszkańców dzielnicy.

Spółka realizuje jednocześnie kolejne przedsięwzięcia. W mijającym roku rozpoczęły się inwestycje obiektów w Nowym Dworze Gdańskim, Baninie i Kolonii-Lesznowola, o łącznej powierzchni ponad 2700 m2. Udało się także doprowadzić do końca zeszłoroczne projekty:

– W ciągu niezwykle udanych ostatnich 12 miesięcy zdołaliśmy rozpocząć kilka inwestycji, ale także i dopiąć na ostatni guzik te rozpoczęte w roku 2019 – tłumaczy Marcin Rudziński, członek zarządu Higasa Properties. – Wśród nich jest przede wszystkim otwarcie obiektu w Legnicy, gdzie najemcą jest Biedronka. Co więcej, udało się także sprzedać ten obiekt docelowemu nabywcy. Do końca doprowadzona została także sprzedaż parku handlowego w Opatowie a także lokali komercyjnych w Arenie Poznań. Pośredniczyliśmy także przy sprzedaży inwestycji w Warszawie, gdzie operatorami są między innymi Rossmann i Pepco. Jest to łącznie blisko ponad 3200 GLA – zaznacza Marcin Rudziński.

Założenia na przyszły rok zakładają realizację zrównoważonego plan rozwoju, tak by wzrost w 2021 roku był większy od roku poprzedniego.

– W przygotowaniach są dwie nowe inwestycje w woj. pomorskim, skupiające się na podstawowych potrzebach konsumpcyjnych, czyli zgodne z podstawowym założeniem inwestycyjnym w małe retail parki typu convenience. Ponadto, w roku 2021 będziemy realizować, wraz z nowym partnerem również większą inwestycję w woj. lubelskim, o powierzchni powyżej 3000 m2 – zapowiada Michał Ciapka.

Spółka Higasa Properties jest jedną z pierwszych firm inwestycyjno-consultingowych na polskim rynku, zajmującą się inwestowaniem w nieruchomości handlowe. Zajmuje się także komercjalizacją powierzchni oraz pośrednictwem sprzedaży i zarządzaniem obiektami handlowymi.

Źródło: Higasa Properties.

Podsumowanie roku 2020 w Galerii Metropolia w Gdańsku

galeria metropolia

Ten rok był wyzwaniem i wielką niewiadomą dla branży handlowej, ale dzięki konsekwentnym realizowaniu założonych planów oraz dużym zmianom w ofercie Galerii Metropolii, udało jej się w tym roku wielokrotnie pozytywnie zaskoczyć klientów. To przede wszystkim zasługa znaczących zmian na mapie najemców. Od stycznia do grudnia pojawiło się aż 7 nowych najemców, dodatkowo zarząd Galerii dołożyła wszelkich starań, aby utrzymać umowy z dotychczasowymi wynajmującymi. Dlatego można śmiało powiedzieć, że rok 2020 dla Galerii Metropolia był udany, pomimo niesprzyjających okoliczności dotykających wszystkich obiektów handlowych.

Zgodnie z założeniami dotyczącymi poszerzenia oraz wzmocnienia strefy rozrywkowej zlokalizowanej na drugim piętrze Galerii do grona najemców w 2020 roku dołączyło:

Centrum U7 – nowoczesna sieć popularnych w Trójmieście kręgielni.
Kręgielnie zajmuje powierzchnię 1500 m2. Wyposażona jest w 17 torów wraz z najnowszymi maszynami bowlingowymi,5 stołów bilardowych, 4 stanowiska darts oraz nowoczesny i bogato wyposażony bar.
Kinguin Esport Lounge czyli miejsce dla fanów gier komputerowych.
Posiada 74 najwyższej jakości stanowiska komputerowych, konsole PlayStation 4 oraz specjalną strefę gier planszowych. Kinguin to miejsce w którym zarówno profesjonaliści jak i amatorzy mają możliwość gry na najlepszym dostępnym na rynku sprzęcie.
Skate Care Skatepark – miejsce stworzone z miłości do sportu oraz fascynacji deskorolką.
Miejsce dedykowane zarówno dla zaawansowanych skaterów jak i dla osób które chciałby nauczyć się jazdy na deskorolce. W obiekcie funkcjonuję profesjonalna szkoła do której można się zapisać na zajęcia zarówno indywidualne jak i grupowe, w których pod okiem doświadczonych trenerów można nauczyć się jazdy.
Skate Care wyposażony jest m.in w takie elementy jak: bowl, mini rampę oraz sekcję street. W obiekcie funkcjonuję także sklep Neptun Skateshop w którego ofercie znajdziemy szeroki wybór sprzętu skateboardingowego najlepszych światowych marek.

Oprócz powiększenia strefy rozrywkowej w 2020 udało się także umocnić ofertę modową Galerii. We wrześniu odbyło się oficjalnie otwarcie sklepu Sinsay. Sklep zlokalizowany jest na pierwszym piętrze Galerii i zajmuje powierzchnię 2000 m2. Został zaprojektowany oraz wyposażony według najnowszego konceptu spółki LPP. Sinsay znany głównie z mody dla nastolatek, w Galerii Metropolia poszerzył ofertę o ubrania oraz dodatki dla kobiet i mężczyzn, bogaty dział dziecięcy pod szyldem Fox & Bunny oraz akcesoria i elementy wyposażenia wnętrz z linii Home.

Modowe grono najemców wzmocnił także Capris Pracownia Krawiecka Premium, która jest połączeniem pracowni krawieckiej z showroomem z modą męską. Oferuje on wyjątkowe kolekcje garniturów męskich, duży wybór koszul oraz stylowych dodatków. Natomiast Capris- Pracownia Krawiecka specjalizuję się w miarowym dopasowaniu garderoby męskiej: garniturów, koszul, płaszczy oraz spodni.

Pod koniec maja 2020 roku w Galerii Metropolia otworzył się także rowerowo- motoryzacyjny salon ogólnopolskiej sieci Bike Moto. Salon zlokalizowany jest na pierwszym piętrze, a jego powierzchnia wynosi 1000 m2. W asortymencie salonu znajdziemy rowery, motocykle, hulajnogi, sprzęt fitness oraz szeroki wybór akcesoriów i części zarówno rowerowych jak i motocyklowych. Dzięki dużej powierzchni, na terenie sklepu istnieje możliwość przetestowania sprzętu przed zakupem.

Pomimo sytuacji, która mocno uderzyła w branżę handlową, działania zarządu Galerii Metropolia i ich wyniki pozwalają z optymizmem patrzeć w nadchodzący 2021 rok.
Źródło: Galeria Metropolia.

MLP Group wypracowało w trzecim kwartale br. 28,2 mln zł zysku netto wobec 40,6 mln zł rok wcześniej

helloquence-61189-unsplash

MLP Group opublikowało skonsolidowane wyniki finansowe za pierwsze trzy kwartały br. W tym okresie Grupa osiągnęła zysk netto w wysokości 149,3 mln zł (+53% r./r.). W samym trzecim kwartale br. wynik netto wyniósł 28,2 mln zł, względem 40,6 mln zł uzyskanych w analogicznym okresie rok wcześniej. Wartość kapitałów własnych (aktywów netto) wzrosła przez pierwszych dziewięć miesięcy br. o 15% do poziomu 1,08 mld zł, a wartość nieruchomości inwestycyjnych brutto zwiększyła się o ponad 23% do 2,23 mld zł.

MLP Group, pomimo rozprzestrzeniania się pandemii koronawirusa, konsekwentnie rozbudowuje portfel nieruchomości magazynowych. Strategicznym celem Grupy pozostaje ekspansja w Polsce oraz na rynku niemieckim, a także rozwój w Austrii oraz Rumunii.

– Osiągnięte w minionym okresie wyniki są bardzo dobre. Nie odnotowaliśmy dotychczas zauważalnego wpływu pandemii na naszą sytuację finansową oraz działalność operacyjną. Widzimy wciąż duże zainteresowanie najemców powierzchnią magazynową. Zgodnie z wcześniejszymi założeniami coraz większego znaczenia nabiera nasza działalność na rynku niemieckim. W raportowanym okresie zapewniła już jedną trzecią łącznego zysku netto. Ten udział będzie się zwiększał. Ostatnio rozpoczęliśmy m.in. budowę nowoczesnego parku biznesowego MLP Business Park Berlin” – powiedział Radosław T. Krochta, Prezes Zarządu MLP Group S.A.

W pierwszych trzech kwartałach 2020 roku MLP Group osiągnęło 136,4 mln zł przychodów, czyli o 34% więcej niż rok wcześniej. W omawianym okresie zanotowało jednocześnie zysk netto na poziomie 149,3 mln zł (+53% r./r.). W samym trzecim kwartale Grupa wykazała 28,2 mln zł zysku netto, przy obrotach wynoszących 52,3 mln zł. Dla porównania w analogicznym okresie poprzedniego roku miała 40,6 mln zł zysku netto oraz 34,7 mln zł obrotów. MLP Group na koniec września 2020 r. posiadało kapitały własne (aktywa netto) o wartości 1,08 mld zł, czyli o 15% wyższe niż wartości wykazane na koniec 2019 roku. Z kolei wartość nieruchomości inwestycyjnych wzrosła o 23% do 2,23 mld zł.

Przez pierwszych dziewięć miesięcy br. Grupa zawarła nowe umowy najmu łącznie na ponad 93 tys. m2 powierzchni. W efekcie na koniec września br. powierzchnia wynajęta (uwzględniająca także projekty w trakcie budowy i w planach) wzrosła do około 800 tys. m2. Na koniec trzeciego kwartału w budowie i przygotowaniu pozostawało blisko 90 tys. m2. Łączny potencjał zabudowy na posiadanych gruntach wynosi obecnie blisko 1,3 mln m2. MLP Group posiada działki i szereg umów rezerwacyjnych na zakup nowych gruntów pod planowane parki logistyczne w Polsce, Niemczech i Austrii.

Polski rynek magazynowy potwierdza swoją dużą odporność na wpływ pandemii COVID-19. Według danych rynkowych w trzecim kwartale br. całkowita podaż nowoczesnych powierzchni magazynowych w Polsce przekroczyła poziom 20 mln m2. W tym czasie na rynek dostarczone zostało łącznie blisko 700 tys. m2 powierzchni. Na koniec tego okresu w trakcie budowy było ponad 1,5 mln m2, czyli nieznacznie mniej niż rok wcześniej. – Perspektywy rozwoju branży są dobre. W skali całego rynku osiągamy jedynie tylko trochę niższe dynamiki niż w minionym roku, kiedy jeszcze nie mieliśmy do czynienia z pandemią koronawirusa. Dalszy rozwój branży będzie skorelowany z sytuacją gospodarczą w Europie i na świecie, dynamiką rozwoju handlu internetowego i przede wszystkim apetytem inwestycyjnym firm. Cały czas priorytetowo traktujemy rozwój w kraju oraz na rynku niemieckim – dodał Radosław T. Krochta.

Zgodnie ze strategią „build & hold” MLP Group po zakończeniu budowy parków logistycznych utrzymuje je w swoim portfelu i samodzielnie nimi zarządza. Wszystkie projekty realizowane przez Grupę wyróżnia również bardzo atrakcyjna lokalizacja parków logistycznych, stosowanie rozwiązania typu built-to-suit oraz wsparcie najemcy w trakcie trwania umowy najmu.

Źródło: MLP Group.

Redan z raportem finansowym za trzy kwartały br.

analiza

Redan opublikował sprawozdanie finansowe za pierwsze trzy kwartały 2020 r. W tym okresie spółka poniosła jednostkową stratę netto w wysokości 1,6 mln zł co oznacza poprawę o 9,6 mln zł względem tego samego okresu rok wcześniej. Operacje związane z marką Top Secret pozostaną nadal kluczowym przedmiotem działalności Redan. Poza tym spółka będzie dalej rozwijała sprzedaż zagraniczną towarów pod marką Top Secret oraz zacznie poszukiwać nowych klientów w zakresie obsługi logistycznej i IT.

„Sprzedaż udziałów Top Secret, dokonana pod koniec sierpnia br., nie ma wpływu na prowadzone przez Redan bieżące operacje gospodarcze. Redan będzie nadal realizował na rzecz Top Secret operacje logistyczne oraz świadczył usługi (m.in. w zakresie IT, zarządzania finansami oraz HR) w takim samym zakresie jak dotychczas. Tym samym operacje związane z marką Top Secret pozostaną kluczowym przedmiotem naszej działalności. Natomiast z uwagi na zakończenie konsolidacji wyników Top Secret podstawą sprawozdawczości grupy kapitałowej będą teraz wyniki jednostkowe” – powiedział Bogusz Kruszyński, Prezes Zarządu Redan.

W pierwszych trzech kwartałach br., pomimo bardzo trudnej sytuacji w branży odzieżowej, Redan poniósł jednostkową stratę netto w wysokości 1,6 mln zł. Jest to wynik o 9,6 mln zł lepszy niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Z kolei jednostkowe przychody zmniejszyły się w ujęciu r./r. o 53% do 52,7 mln zł. Na spadek sprzedaży przez Redan towarów do sklepów Top Secret oraz dla odbiorców e-commerce w Polsce (czyli do spółki Top Secret), bezpośredni negatywny wpływ miała epidemia koronawirusa SARS-CoV-2. W efekcie jej rozprzestrzeniania wprowadzone zostało czasowe zamknięcie sklepów. Następnie po uwolnieniu handlu odczuwalne było znaczne zmniejszenie liczby wejść klientów do placówek, a w konsekwencji także spadek sprzedaży z Redan do Top Secret.

„W efekcie wprowadzonych pod koniec sierpnia br. zmian w zasadach współpracy ze spółkami z grupy Top Secret, w kolejnych okresach spodziewamy się poprawy warunków prowadzenia naszego biznesu. Dotyczyć to będzie zarówno wzrostu marży na sprzedaży towarów oraz zdjęcia z Redan ryzyka niesprzedanych towarów pod marką Top Secret, za które odpowiedzialność przejęła spółka prowadząca kanały dystrybucji” – dodał Bogusz Kruszyński. Podkreślił, że prognozowany jest również wzrost sprzedaży do odbiorców zagranicznych. „W przypadku Ukrainy, po zakończeniu w minionym roku sprzedaży towarów do odbiorców hurtowych, od marca tego roku prowadzimy bezpośrednią sprzedaż online poprzez sklep internetowy www.topsecret.ua. Na tej działalności jest realizowana znacznie wyższa marża detaliczna zamiast hurtowej. Nowa forma sprzedaży z pewnością będzie mieć pozytywny wpływ na nasze wyniki” – stwierdził Bogusz Kruszyński.

W kolejnych okresach Redan, poza rozwojem sprzedaży krajowej (do spółki Top Secret) oraz zagranicznej, będzie poszukiwał także nowych klientów w zakresie obsługi logistycznej i IT.

Źródło: Redan S.A.

Grupa CDRL podsumowuje wyniki po III kwartale 2020 r.

adeolu-eletu-38649-unsplash

Grupa CDRL, właściciel marek Coccodrillo oraz Buslik, osiągnęła w III kwartale 13,9 mln zł zysku operacyjnego. To wynik o 41 proc. lepszy niż rok wcześniej. Po III kwartałach zysk ze sprzedaży wzrósł o 3 proc. do 15,1 mln zł. Grupa znacząco poprawiła rentowność operacyjną i marżę na sprzedaży towarów, pomimo wymagającego okresu związanego z epidemią SARS-CoV-2. Negatywny wpływ na wynik netto, miały odpisy i negatywne różnice kursowe. Obecnie Grupa CDRL pracuje nad umocnieniem e-commerce w Polsce i Rumunii, optymalizacją logistyki i zrządzaniem zapasami.

W III kwartale przychody wyniosły 121,3 mln zł, co oznacza spadek o 21 proc. r/r, jednak dzięki skutecznej pracy nad kosztami działalności operacyjnej, spółka znacząco poprawiła rentowność, co przełożyło się na wzrosty zysku operacyjnego.

– Cieszymy się, ze mimo tak trudnego otoczenia osiągnęliśmy przyzwoite wyniki finansowe. Co prawda wypracowaliśmy niższe przychody, ale dzięki jeszcze większemu ograniczeniu kosztów poprawiliśmy realizowane marże. Marża na sprzedaży wzrosła o prawie 7 p.p. Na poziomie wyniku netto odnotowaliśmy stratę w wysokości 3,3 mln zł. Decydujący wpływ na nią miały różnice kursowe i odpisy, m.in. odpisaliśmy całość inwestycji w Fikołki. Liczymy jednak, ze sale zabaw otworzymy na wiosnę i będzie możliwe odwrócenie odpisu. – komentuje Marek Dworczak, prezes CDRL.

W III kwartale strata netto przypadająca akcjonariuszom jednostki dominującej wyniosła 3,3 mln zł, a w ujęciu narastającym 24,8 mln zł. Różnice kursowe szczególnie wysokie były w białoruskiej spółce Buslik, gdzie wyniosły 22,6 mln zł. Grupa dokonała odpisów z tytułu utraty wartości firmy na ponad 5 mln zł, odpisów na należności 2,4 mln zł oraz odpisów na zapasy 1,1 mln zł.

– Przed nami najgorętszy okres sprzedażowy w roku, na który jesteśmy dobrze przygotowani. Zarówno do ponownego uruchomienia sklepów w galeriach, jak i wzrostu zamówień internetowych. Cały czas pracujemy nad optymalizacją tego kanału, w szczególności w Polsce i Rumunii. Usprawniamy procesy logistyczne i dostosowujemy ofertę produktową do obecnych potrzeb klientów, aby jak najefektywniej zarządzać zapasami. – dodaje Marek Dworczak.

Spółka pracuje nad optymalizacją działalności sieci sprzedaży oraz wprowadzeniem rozwiązań sprzedaży omnichannel. W najbliższych tygodniach planuje też wymianę POS-ów.

Grupa CDLR zapowiada również utrzymanie polityki dywidendowej. Dywidenda na jedną akcję ma wynosić 1,05 zł a łączna wartość wypłaconej dywidendy zostanie ustalona według kapitału spółki na dzień 2 grudnia 2020 r. Środki będą pochodzić z kapitału zapasowego Spółki utworzonego z zysku za 2019 rok.

Źródło: Grupa CDLR.

Wyniki finansowe spółki Inpro po trzech kwartałach 2020 roku

g-crescoli-365895-unsplash
Grupa INPRO podsumowała wyniki finansowe po trzech kwartałach 2020 roku. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły 184,4 mln zł netto, czyli o 40% więcej niż w analogicznym okresie 2019 roku. Natomiast zysk netto po dziewięciu miesiącach br. wyniósł 18,1 mln zł wobec 12,8 mln zł rok wcześniej, co stanowi wzrost o blisko 42%.

Po trzech kwartałach 2020 roku Grupa INPRO zanotowała przychody ze sprzedaży na poziomie 184,4 mln zł, czyli o 40% więcej w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Zysk brutto ze sprzedaży wzrósł do 45,3 mln zł, w porównaniu do 40,9 mln zł osiągniętych rok wcześniej. Natomiast zysk netto wyniósł 18,1 mln zł wobec 12,8 mln zł wypracowanych w trzech kwartałach 2019 roku.
Wzrost poziomu przychodów to zasługa zwiększonej liczby przekazanych lokali. Narastająco za dziewięć miesięcy bieżącego roku Grupa wydała łącznie 417 lokali w porównaniu z 256 lokalami w analogicznym okresie roku ubiegłego (wzrost o 63%).

W okresie sprawozdawczym INPRO SA oddała do użytkowania 5 budynków na osiedlu Azymut (193 lokale) i 5 budynków na osiedlu Optima etap II (200 lokali), a także 4 domy jednorodzinne na osiedlu Wróbla Staw etap E oraz 7 domów jednorodzinnych na osiedlu Golf Park. Natomiast Domesta zakończyła prace przy czterech budynkach na osiedlu Havlove (łącznie 142 lokale), jednym budynku na osiedlu Nowa Niepołomicka II (48 lokali) oraz przy budynku biurowym Matarnia Office Park.

W całym 2020 roku Grupa planuje oddać do użytkowania łącznie ponad 900 lokali. Dla porównania w 2019 roku Grupa w całym roku oddała do użytkowania 538 lokali.

„Wyniki osiągnięte zarówno w trzecim kwartale, jak również narastająco po dziewięciu miesiącach oceniamy jako zadowalające. Popyt w ostatnim czasie się ustabilizował, liczba rezygnacji spadła. Realizujemy nasze inwestycje zgodnie z harmonogramem, wprowadzamy też do oferty nowe inwestycje. Jednoczenie na bieżąco monitorujemy bieżącą sytuację. Posiadamy znaczny bank gruntów z gotowymi pozwoleniami na budowę, z uwagi na stan epidemii decyzje o wprowadzeniu kolejnych projektów uzależnione będą od sytuacji gospodarczej i możliwości popytowych potencjalnych nabywców” – powiedział Krzysztof Maraszek, Prezes Zarządu INPRO S.A.

W ciągu trzech kwartałów 2020 roku Grupa Kapitałowa INPRO sprzedała łącznie 474 lokale (w rozumieniu umów przedwstępnych netto), to jest o 19% mniej niż w tym samym okresie 2019 roku.

Grupa INPRO sukcesywnie powiększa swoją ofertę, od początku roku wprowadziła do sprzedaży 590 nowych lokali. Na początku 2020 r. INPRO SA rozpoczęła sprzedaż III etapu osiedla Optima (88 lokali), a w październiku Spółka wprowadziła do sprzedaży trzy przedsięwzięcia: Optima etap IV (124 lokale), Start etap II (162 lokale) oraz Debiut etap IV (62 lokale). DOMESTA Sp. z o.o. wprowadziła do oferty budynek nr 3 na osiedlu Nowa Niepołomicka II (24 lokale), budynek nr 7 na osiedlu Havlove (46 lokali), a także budynki nr A, B, D na osiedlu Traffic (łącznie 84 lokali).

Źródło: INPRO.

Lider logistyki kontraktowej, ID Logistics utrzymuje dobrą dynamikę wzrostu w III kwartale 2020 roku

Magazyn ID Logistics_2 (1)

ID Logistics, jeden z europejskich liderów logistyki kontraktowej, podsumował wyniki sprzedaży za III kwartał 2020 roku.

Eric Hémar, prezes i dyrektor generalny Grupy ID Logistics, komentuje: „Tuż po tym jak w drugim kwartale stawialiśmy opór wpływom kryzysu pandemicznego Covid-19, w trzecim kwartale ID Logistics powrócił do stałego tempa wzrostu. W największym stopniu przyczyniła się do tego jakość portfela klientów, szczególnie w e-commerce oraz uruchomienie w pierwszej połowie roku nowych magazynów, zwłaszcza za granicą. Grupa nadal dostosowuje się do sytuacji związanej z rozwojem pandemii, przede wszystkim koncentrując się na obsłudze klientów oraz bezpieczeństwie zespołów pracowników”.

 

Po wykazanej odporności w II kwartale (utrzymanie stabilnej sprzedaży w porównaniu do analogicznego okresu ub.r.), Grupa ID Logistics w III kwartale odnotowała wzrost sprzedaży o 7,3 proc. (5,9 proc. w ujęciu like-for-like) do poziomu 412,1 mln EUR.

We Francji, rynku macierzystym, sprzedaż ID Logistics zwiększyła się o 2,1 proc. i wyniosła 183,8 mln EUR.

Operator odnotował dynamiczny wzrost przychodów z działalności na rynkach międzynarodowych, o 11,8 proc. do 228,3 mln EUR, przy przyspieszeniu w całym kwartale. Wynik ten uwzględnia takie czynniki jak: ogólnie niekorzystny wpływ kursów wymiany walut, odczuwany zwłaszcza w Ameryce Łacińskiej, zmiany związane z zakończeniem działalności w RPA we wrześniu 2019 r. oraz Chinach w czerwcu 2020 r. a także konsolidację przejętej w grudniu ub.r. amerykańskiej firmy Jagged Peak. Po wyłączeniu tych pozycji sprzedaż netto w III kwartale wzrosła o 9,5 proc.

Dzięki ożywieniu gospodarczemu w III kwartale, po utrzymującym się wzroście w I kwartale oraz odporności biznesu na skutki pandemii w II, po pierwszych dziewięciu miesiącach Grupa ID Logistics odnotowała sprzedaż na poziomie 1,188 mld EUR, o 5,3 proc. (3,4 proc. like-for-like) więcej niż w analogicznym okresie ub.r. W tym okresie operator uruchomił 15 nowych magazynów (5 we Francji i 10 na rynkach zagranicznych).

mat.pras.

Wyniki finansowe Grupy Agora w trzecim kwartale 2020 r.

DeathtoStock_Wired6
Trzeci kwartał 2020 r. był dla Grupy Agora czasem wzmożonej dyscypliny kosztowej i intensywnej pracy nad odbudową wpływów wszystkich jej przedsięwzięć, które mierzyły się z negatywnymi skutkami pandemii. Podjęte działania pozwoliły poprawić wyniki operacyjne segmentów Prasa, Internet oraz Radio. Grupa odnotowała wyższe przychody ze sprzedaży wydawnictw, zwłaszcza prenumerat cyfrowych „Gazety Wyborczej” oraz publikacji Wydawnictwa Agora, a jej koszty operacyjne spadły o blisko 90 mln zł, przekładając się na pozytywny wynik na poziomie EBITDA.

W 3. kwartale 2020 r. całkowite przychody Grupy Agora wyniosły 193,0 mln zł i były niższe o nieco ponad 34% w porównaniu z 3. kwartałem 2019 r. W największym stopniu wpłynęło na to ograniczenie wpływów z działalności kinowej związane z administracyjnymi obostrzeniami dotyczącymi funkcjonowania kin w Polsce, w tym ustaleniem limitu widzów na salach kinowych, a także wstrzymaniem premier największych produkcji filmowych. Z tego względu przychody ze sprzedaży biletów do kin sieci Helios zmniejszyły się o ponad 74%, a ze sprzedaży barowej w kinach o prawie 72%. W multipleksach Heliosa sprzedano ponad 932,9 tys wejściówek, czyli o niemal 73% mniej niż w 3. kwartale 2019 r. Według danych Boxoffice.pl w tym czasie liczba biletów sprzedanych w polskich kinach wyniosła ponad 3,4 mln i spadła o prawie 77%1.

Oprócz tego we wszystkich obszarach Grupy zmniejszyły się przychody ze sprzedaży usług reklamowych – łącznie o 18% do niemal 110 mln zł. Największą dynamikę spadku w tym zakresie zanotował segment Film i Książka, głównie z powodu ograniczeń w działalności kinowej i w efekcie mniejszej liczby widzów na seansach filmowych mających kontakt z reklamą. Istotne ograniczenie budżetów reklamowych odczuły też Prasa i Reklama Zewnętrzna.

Dodatkowo, w okresie lipiec – wrzesień 2020 r. Grupa zanotowała niższe wpływy ze sprzedaży usług poligraficznych związane z mniejszą skalą zamówień, a także z działalności filmowej z uwagi m.in. na mniejszą liczbę nowych tytułów w dystrybucji kinowej. Spadek przychodów z pozostałej sprzedaży miał miejsce w segmencie Prasa, głównie w związku z ograniczeniem wpływów z festiwali muzycznych w związku z obostrzeniami sanitarnymi. Wyższe były natomiast wpływy z tego tytułu w segmencie Film i Książka dzięki rozwojowi działalności gastronomicznej, dystrybucji książek w księgarniach internetowych oraz sprzedaży licencji na dystrybucję muzyki poza granicami kraju.

Jedyną kategorią wpływów, które wzrosły w porównaniu z 3. kwartałem 2019 r., były przychody ze sprzedaży wydawnictw wyższe o 5,1%. Przyczyniła się do tego rosnąca sprzedaż dostępów do treści Wyborcza.pl oraz publikacji Wydawnictwa Agora.

 

Źródło: Agora S.A.

TXM zamierza przywrócić obrót akcjami spółki

rawpixel-com-603645-unsplash
Zarząd TXM podejmuje działania zmierzające do dopuszczenia do obrotu nowych akcji spółki powstałych w wyniku zatwierdzenia układu oraz wznowienia obrotu akcjami na GPW.  W tym celu planowane jest m.in. przeprowadzenie scalenia akcji w stosunku 25:1.

W celu umożliwienia wznowienia obrotu akcjami na rynku giełdowym zarząd TXM zamierza zaproponować akcjonariuszom dokonanie scalenia akcji w stosunku 25:1. Oznaczać to będzie  wymianę 25 akcji o wartości nominalnej 4 grosze każda na jedną akcję o wartości nominalnej 1 zł każda.

Przed zwołaniem walnego zgromadzenia akcjonariuszy, na którym głosowane będą uchwały dotyczące scalenia akcji,  planowane jest wcześniejsze zarejestrowanie podwyższenia kapitału wynikające z wykonania układu zatwierdzonego w czerwcu br. Przewidziana wówczas konwersja wierzytelności na akcje spółki przewiduje emisję 1.784.754.239 nowych walorów (obecnie kapitał dzieli się na 1.944.500.000 akcji). NWZA dotyczące podwyższenia kapitału zakładowego zostało zwołane na 3 grudnia br.

„Podejmujemy wszelkie działania zmierzające do wznowienia obrotu akcjami spółki, po zawieszeniu notowań, które nastąpiło 20 marca br. Planowane scalenie akcji, a tym samym podwyższenie ich wartości nominalnej prowadzić będzie do ustalenia kursu odniesienia na poziomie umożliwiającym realizację transakcji giełdowych. Umożliwienie inwestorom obrotu walorami TXM jest naszym priorytetowym celem jako spółki publicznej – powiedział Marcin Łużniak, Wiceprezes TXM S.A.

mat.pras.

Rekordowe wyniki Lenovo dzięki solidnemu wzrostowi wszystkich działów biznesowych w II kwartale

ben-rosett-10614-unsplash
Grupa Lenovo poinformowała wczoraj o rekordowych przychodach w drugim kwartale roku fiskalnego, które wynoszą 14,5 mld USD (skok o 7 proc. w ujęciu rok do roku). Co ciekawe, wszystkie działy grupy wykazały solidny wzrost. Rekordowy dochód przed opodatkowaniem wyniósł 470 mln USD, a to oznacza wzrost o 52 proc. w porównaniu z kwartałem drugim ubiegłego roku. Dochód netto wyniósł natomiast 310 mln USD – zwiększając się o 53 proc. w ujęciu rok do roku i tym samym ustanawiając jego rekordową wartość.

Oprócz bardzo dobrych wyników kwartalnych, siłę i stabilność finansową Lenovo potwierdziły ostatnio wysokie inauguracyjne oceny inwestycyjne agencji Moody’s, Standard & Poor’s oraz Fitch, a także udana emisja obligacji global notes.

Podstawowy zysk na akcję w drugim kwartale roku finansowego wyniósł 2,59 centa USA czyli 20,08 centa hongkońskiego. Rada Dyrektorów Lenovo ustaliła zaliczkę na poczet dywidendy w wysokości 6,6 centów hongkońskich za akcję.

„Nasze rekordowe wyniki w tym kwartale odzwierciedlają nieustające dążenie do zaspokajania potrzeb szybko rozwijającej się gospodarki opartej na pracy, nauce i rozrywce w domu. Wszystkie nasze działy biznesowe odnotowały wzrost w ujęciu rok do roku, a przychody z oprogramowania i usług sięgnęły rekordowego wyniku” — powiedział Yuanqing Yang, prezes i dyrektor naczelny Lenovo. „Świat wciąż dostosowuje się do nowej rzeczywistości, a my jesteśmy przekonani o długoterminowym potencjale wzrostowym zarówno naszych urządzeń, jak i infrastruktury chmurowej. Będziemy nadal wykorzystywać swoje zasadnicze kompetencje w zakresie doskonałości operacyjnej oraz obecności globalnej i lokalnej, a jednocześnie nasilimy transformację stymulowaną przez usługi, aby lepiej wykorzystywać okazje by osiągać stabilny wzrost”.

Źródło: Grupa Lenovo.

Grupa Holdingowa Waryński z szerokimi planami inwestycyjnymi

Kompleks EQ2_Warszawa_Grupa Waryński 1 (1)

Waryński S.A. Grupa Holdingowa, która realizuje projekty komercyjne i mieszkaniowe kształtujące krajobraz urbanistyczny warszawskich Odolanach, po EQlibrium i EQ2, zapowiada budowę trzeciego biurowca w tej części Woli. Planuje też kolejne, spektakularne realizacje.

Grupa Waryński prowadzi inwestycje z segmentu komercyjnego i mieszkaniowego w Warszawie i Gdańsku zgodnie z precyzyjnie wytyczoną strategią rozwoju. Po wielu latach budowania kompetencji w branżach produkcyjnych, w 2012 roku zamknęła ostatecznie ten rozdział swojej działalności. Przyjęty został plan aktywnego wykorzystania pozostających w Grupie aktywów w sposób gwarantujący maksymalizację ich efektywności. Głównym kierunkiem stało się zaangażowanie w projekty deweloperskie oraz budowanie kompetencji w obszarze aktywnego zarządzania nieruchomościami i ten cel jest realizowany.

Aktualnie na mocy umów inwestycyjnych Grupa Waryński prowadzi z partnerami branżowymi inwestycje deweloperskie na terenach położonych przy ulicy Jana Kazimierza w Warszawie. Należą do nich osiedla Miasto Wola i Stacja Kazimierz o łącznej powierzchni użytkowej ponad 91 000 mkw. PUMiU. Projekty mieszkaniowe, które realizowane są etapami, mają zostać zakończone w latach 2022 – 2023 roku. Do oddania pozostał ostatni z 9 budynków w inwestycji Miasto Wola oraz trzy z 8 budynków w inwestycji Stacja Kazimierz.

W tym samym rejonie warszawskiej Woli w 2017 roku Grupa zakończyła z sukcesem samodzielnie przeprowadzoną realizację budynku biurowego EQlibrium o powierzchni najmu ponad 10 500 mkw. Biurowiec został w 100 proc. skomercjalizowany na długo przed oddaniem do użytkowania, stając się ozdobą tej części miasta.

W ubiegłym roku Grupa Waryński rozpoczęła realizację sąsiadującego z EQlibrium budynku o nazwie EQ2. Butikowy ośmiokondygnacyjny biurowiec o powierzchni najmu prawie 3 000 mkw. stanie się kolejną perełką Odolan. Zakończenie inwestycji planowane jest na początek 2021 roku.

W 2019 roku firma wystartowała także ze swoim pierwszym projektem mieszkaniowym w Gdańsku – inwestycją ATOL. Pomiędzy ulicami Żabi Kruk, a Rzeźnicką w gdańskim Śródmieściu, w bliskim zasięgu Starego Miasta powstał idealnie wpasowany w tamtejszy klimat budynek wielorodzinny. Zgodnie z założeniami miejscowego planu zabudowy, budynek położony przy Wilczej 1 wraz z sąsiednimi obiektami wypełnia pierzeję ciągnącą się wzdłuż ulicy. Ceglana elewacja budynku ATOL, wykonanego w wysokim standardzie, koresponduje ze stylistyką otoczenia. Rozkłady mieszkań dają duże możliwości aranżacyjne, stąd projekt cieszy się dużym zainteresowaniem. Inwestycja uzyska pozwolenie na użytkowanie jeszcze w tym roku.

Mimo pandemii firma postrzega rynek nieruchomości jako bezpieczną przystań do inwestowania. – Sprzyjają temu najniższe w historii stopy procentowe, co przekłada się na obniżkę stawek WIBOR, a dzięki temu kredyty hipoteczne oferowane są teraz na wyjątkowo korzystnych warunkach. Z drugiej jednak strony, banki zwiększyły ostatnio wymagania m.in. w kwestii wkładu własnego, a to niestety blokuje możliwość zakupu mieszkania sporej ilości osób – przyznaje Bogdan Borkowski, prezes zarządu Waryński S.A. Grupa Holding.

Poza realizacją kilku projektów, Grupa Waryński prowadzi aktualnie z partnerami rozmowy dotyczące przyszłych inwestycji. – Z uwagi na poufność negocjacji nie możemy jeszcze zdradzić szczegółów. Niemniej jednak, jeżeli pertraktacje powiodą się i zostaną zakończone ustalenia biznesowe, w najbliższych latach weźmiemy udział w spektakularnych i bardzo prestiżowych realizacjach – mówi Bogdan Borkowski.

Obecnie Grupa Waryński zaangażowana jest także w tworzenie projektu trzeciego budynku biurowego, który ma powstać na warszawskich Odolanach. – Uzyskanie równowagi i harmonii urbanistycznej na tym obszarze wymaga perspektywicznego planowania, zmierzającego do zdjęcia z tego terenu statusu kolejnej, warszawskiej sypialni. Dlatego zamierzamy przełamać zabudowę mieszkaniową osiedla Stacja Kazimierz i zrealizować w jego obrębie budynek biurowo – usługowy – informuje Bogdan Borkowski. Inwestycja ma wystartować na przełomie 2021 i 2022 roku.

Grupa Waryński prowadzi również działania w obszarze społecznej odpowiedzialności biznesu. Firma stara się wspomagać różne obszary, nie tylko środowisko związane z szeroko pojętym budownictwem, z którym związana jest od lat. Regularnie bierze udział w akcjach społecznych. W ostatnim czasie dokonała m.in. darowizny sprzętu potrzebnego do walki z pandemią. Wielkim atutem firmy jest jednomyślność w kwestiach CSR jej pracowników, którzy aktywnie włączają się w podejmowane akcje, często także je inicjując.

Źródło: Grupa Waryński.

Firma Answear.com kontynuuje dynamiczny wzrost od początku roku

Krzysztof Bajołek
Answear.com, wiodąca platforma cyfrowej sprzedaży odzieży w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, podsumowuje operacyjnie 9 miesięcy 2020 r. W tym czasie spółka kontynuowała
wzrost, poprawiając kluczowe wskaźniki efektywności biznesu, w tym liczbę dokonanych transakcji, która wyniosła 1,74 mln, przy średniej wartości zamówienia 224 zł netto. Bezpośrednio przełożyło się to na zwiększenie sprzedaży. W połowie września br. Answear.com złożył prospekt emisyjny do zatwierdzenia przez Komisję Nadzoru Finansowego. Spółka liczy na debiut do końca 2020 r.

– Minione 9 miesięcy było nietypowym okresem sprzedażowym, ze względu na sytuację epidemiczną na świecie, w tym rynkach, na których jesteśmy obecni. W tym czasie nastąpiła fundamentalna zmiana nawyków zakupowych – klienci jeszcze bardziej docenili możliwość zakupów za pośrednictwem Internetu, bez wychodzenia z domu.  Podczas gdy tradycyjne sklepy zostały przez pewien okres całkowicie wyłączone ze sprzedaży, my byliśmy w stanie realizować naszą strategię i sprzedawać produkty. Już teraz widzimy, że nie były to zmiany chwilowe, a nastąpiła trwała ewolucja zachowań konsumenckich. – komentuje Krzysztof Bajołek, prezes zarządu Answear.com

Answear.com w okresie styczeń-wrzesień 2020 r. odnotował 1,74 mln transakcji, co oznacza wzrost o 23 proc. r/r. Średnia wartość zamówienia urosła r/r o 6 proc. i wyniosła 224 zł netto. Zwiększył się także poziom konwersji do 1,81 proc, co przełożyło się na wzrost sprzedaży on-line o29% r/r.

Poprawiliśmy nasze kluczowe wskaźniki biznesu, co jest zasługą przede wszystkim efektywnego dostosowania oferty produktowej oraz lepszego dopasowania oferowanych cen sprzedaży. Cieszy nas fakt, iż umacniamy się na wszystkich rynkach, na których jesteśmy obecni. Trend ten widoczny był już w ubiegłym roku i przełożył się na uzyskanie rentowności. W tym roku kontynuujemy rozwój sprzedaży, pracując również nad rentownością. Warto podkreślić, iż stale zwiększamy średnią wartość koszyka, co jest wynikiem poszerzania gamy produktów z kategorii premium. – dodaje Krzysztof Bajołek.

Szeroka oferta produktowa jest jednym z kluczowych czynników dla rozwoju Spółki, dlatego obecnie Answear.com intensywnie pracuje nad jej powiększeniem i pozyskaniem nowych marek. W ostatnim czasie spółka zaczęła współpracować z kilkunastoma nowymi markami, w tym m.in.: GAP, All Saints, Hugo, Benetton, Superdray, Baldessarini, FURLA, Dr.Denim, Max&Co / Sportmax Code, Rossignol,Paul Smith, Samsonite, Emanuel Berg, Kate Spade, Burton, Elizabetta Franchi i Blauer. Część z nich dostępna jest już w sprzedaży od sezonu jesień-zima 2020, a pozostałe będą wchodzić od sezonu wiosna-lato 2021 i jesień-zima 2021.

Filarami naszego wzrostu jest szeroka oferta produktowa oraz inwestycje w marketing i budowę świadomości marki. Dlatego to jest nasz główny kierunek rozwoju. Staramy się pozyskiwać nowe marki z segmentu premium i średniej półki, które gwarantują relatywnie wysoką wartość koszyka. Prowadzimy aktywne działania marketingowe, dzięki ugruntowanej pozycji na rynku Europy Środkowo-Wschodniej korzystamy z premii wizerunkowej, która widoczna jest m.in. w postaci relatywnie niższego kosztu pozyskania klienta. Wprowadzamy jednak nowe działania, na początku przyszłego roku planujemy przeprowadzić kampanię TV. – mówi Krzysztof Bajołek.

Źródło: Answear.com.

SGI – specjalista w budowie mieszkań i apartamentów w wysokim standardzie

rawpixel-1065679-unsplash
SGI to firma deweloperska, która specjalizuje się w budowie wysokiej jakości mieszkań i apartamentów. Działa na polskim rynku od 1990 roku. Do tej pory zrealizowała 47 projektów deweloperskich w 7 miastach: Warszawie (Ochota, Wola, Mokotów), Szczecinie, Łodzi, Poznaniu, Międzyzdrojach, Słupsku oraz Gorzowie. Do tej pory łącznie zostało oddane 5.500 mieszkań, 41.000 m2 powierzchni biurowej i 24.000 m2 powierzchni handlowej.

SGI skupia się obecnie na realizacji inwestycji mieszkaniowych w Warszawie oraz inwestycjach na rynku kapitałowym. W budowie pozostają dwa projekty na warszawskich Siekierkach: osiedle Nova Bluszczańska oraz Ustronie Mokotów. Niewątpliwym atutem obu inwestycji jest lokalizacja – łącząca dogodny dojazd do centrum i bliskość terenów zielonych.

W planach są dwie kolejne inwestycje na terenie warszawskich Siekierek łącznie na ok. 250 mieszkań, apartamentowiec na pograniczu Mokotowa i Ochoty, a także projekt na 200 mieszkań w Łodzi.

Firma współpracuje z gronem cenionych polskich i światowych architektów m.in. HRA Architekci, dbając o rozwiązania architektoniczne zapewniające ponadczasowość projektów, nowoczesną architekturą i klasyczną estetyką. SGI jest członkiem Polskiego Związku Firm Deweloperskich. Prezesem Zarządu firmy SGI od listopada 2018 roku jest Robert Stachowiak.

mat.pras.

NoVa Park podsumowuje trzeci kwartał 2020 roku

NoVa Park 4

Trzeci kwartał 2020 roku w NoVa Park w Gorzowie Wielkopolskim był czasem nowych otwarć, intensywnych działań wspierających najemców oraz systematycznego dbania o bezpieczeństwo zakupów w Centrum. Z miesiąca na miesiąc klienci coraz chętniej wracali i dokonywali zakupów w NoVa Park, co potwierdzają rosnące liczby odnoszące się do frekwencji i obrotów. W trzecim kwartale były już zauważalne wzrosty obrotów w wybranych kategoriach najemców w stosunku do analogicznego okresu w 2019 roku, a frekwencja jest już bliska osiągnięcia poziomu z roku poprzedniego.

Spis treści:
Nowe otwarcia pomimo pandemii
Intensywne wsparcie najemców
Bezpieczeństwo przede wszystkim

Nowe otwarcia pomimo pandemii

Niepewność związana z rozwojem pandemii koronawirusa miała hamować decyzje inwestycyjne, jednak przeczą temu działania leasingowe NoVa Park. W trzecim kwartale 2020 roku do grona najemców gorzowskiego Centrum dołączyły nowe marki – tysięczny sklep PEPCO w Polsce i zarazem największy salon PEPCO w Gorzowie Wielkopolskim, pierwszy w województwie lubuskim sklep marki Homla, a także drogeria Silcare. Wielu najemców zdecydowało się prolongować swoje umowy na kolejne lata, a marka Kubenz niemal trzykrotnie powiększyła swój salon w NoVa Park. Zmiany na mapie najemców potwierdzają wielki potencjał gorzowskiego centrum handlowego, które jest odpowiednim miejscem do prowadzenia i rozwijania swojego biznesu, a także pokazują, że realizowana w czasie pandemii koronawirusa polityka Centrum sprawdziła się.

Intensywne wsparcie najemców

Jednym z głównych celów stojących przed marketingiem NoVa Park po lockdownie jest odzyskanie footfall oraz odbudowa obrotów. Realizacji tych celów ma służyć zmodyfikowana w obliczu pandemii koronawirusa strategia marketingowa, w której bardzo duży nacisk kładzie się na intensywną promocję najemców NoVa Park. Głównym narzędziem wspierającym najemców stały się akcje prosprzedażowe, które odpowiadają zarówno na potrzeby najemców, jak i klientów Centrum. W trzecim kwartale 2020 roku przeprowadziliśmy aż 4 akcje z cyklu „Doceniamy, nagradzamy”, podczas których zakupy w NoVa Park premiowaliśmy upominkami np. w postaci deski longboardowej czy gadżetów idealnych na powrót do szkoły. Tym samym nie tylko wspieraliśmy sprzedaż, ale także docenialiśmy lojalność regularnie odwiedzających nas klientów.

Uzupełnieniem akcji prosprzedażowych były działania aktywizujące footfall, które powoli wprowadzaliśmy w trzecim kwartale, ale w zmienionej formule – jako akcje realizowane na zewnątrz, na placu przed NoVa Park. W takiej formie odbył się w sierpniu piknik rodzinny, a we wrześniu turniej tańca ulicznego FG CHAMP 2020.

Najemców wspierały także kampanie wizerunkowe – kampania promująca letnie wyprzedaże oraz kampania promująca nowe kolekcje na sezon jesień-zima 2020. Obie podkreślały bezpieczeństwo zakupów w NoVa Park, a dzięki wykorzystaniu wielu kanałów komunikacji docierały do bardzo szerokiego grona mieszkańców Gorzowa i okolic.

Bezpieczeństwo przede wszystkim

W swojej komunikacji kładziemy mocny nacisk na zasady bezpieczeństwa higienicznego obowiązujące w NoVa Park i zachęcamy Klientów do ich przestrzegania. Temu celowi służy chociażby akcja rozdawania Klientom jednorazowych maseczek, która ma pokazać, że NoVa Park podejmuje działania w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo wszystkich osób przebywających na terenie Centrum. W niespełna 2 miesiące rozdaliśmy klientom NoVa Park 20 000 jednorazowych maseczek ochronnych. Innym przykładem działania na rzecz bezpiecznych zakupów była nietypowa akcja, którą przeprowadziliśmy z udziałem aktorów Teatru im. Juliusza Osterwy w Gorzowie. Aktorzy wcielili się w role sędziego piłkarskiego oraz asystenta sędziego i wręczali „żółte kartki” za nieprzestrzeganie obowiązku zasłaniania ust i nosa. Osoby, które dostosowywały się do obowiązujących procedur nagradzaliśmy wręczając im słodką niespodziankę. Akcja pozytywnie wpłynęła na wizerunek centrum, a przede wszystkim na zmianę zachowań klientów i stosowanie się do obowiązujących przepisów.

Nie tylko zachęcamy klientów do przestrzegania obowiązujących procedur, ale także stworzyliśmy wszystkim osobom przebywającym na terenie NoVa Park warunki do bezpiecznych zakupów. Od początku marcu podjęliśmy działania mające na celu profilaktykę i zapobieganie potencjalnemu rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Nie tylko dostosowaliśmy się do wytycznych dla funkcjonowania obiektów handlowych opracowanych przez Ministerstwo Rozwoju wspólnie z Głównym Inspektoratem Sanitarnym, ale także wprowadziliśmy dodatkowe działania i procedury higieniczne mające na celu zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa wszystkim użytkownikom obiektu m.in. nielimitowany dostęp do środków dezynfekujących, przeszkolenie serwisów porządkowych i ochrony tak, by służyły odwiedzającym wsparciem i radą, oznaczenia zasad bezpieczeństwa praktycznie „na każdym kroku” w NoVa Park czy komunikaty wizualne i głosowe przypominające o stosowaniu się do wymogów.

„Podejmowane wysiłki procentują. Nasi klienci są świadomi, że zakupy w NoVa Park są bezpieczne oraz wiążą się pozytywnymi emocjami, chociażby w postaci możliwości otrzymania upominku. Nie bez znaczenia jest także mocna pozycja rynkowa NoVa Park jako największego centrum handlowego w regionie. Odwiedzają nas klienci z całego regionu, ponieważ nasza oferta jest kompleksowa oraz pełna marek nieobecnych dotąd na rynku lokalnym” – mówi Anna Krajczyńska, starszy specjalista ds. marketingu NoVa Park.

Źródło: NoVa Park.

Develia sprzedała 358 lokali w III kw. 2020 roku

deborah-cortelazzi-615800-unsplash
Develia sprzedała w III kw. 2020 r. na podstawie umów deweloperskich i przedwstępnych 358 lokali, co oznacza wzrost o 15% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Spółka przekazała 264 lokale, czyli o 151% więcej niż przed rokiem.

Deweloper ma również zawarte 308 umów rezerwacyjnych, które po podjęciu decyzji przez klientów mogą przekształcić się w umowy deweloperskie w najbliższym okresie.

– W trzecim kwartale obserwowaliśmy zdecydowane odbicie dynamiki sprzedaży po słabszym okresie spowodowanym lockdownem w I pół. 2020 r. Klienci coraz chętniej podejmują decyzje zakupowe. Liczymy na dobry IV kwartał, w osiągnięciu satysfakcjonującej sprzedaży powinna pomóc wysoka liczba rezerwacji – 308 lokali oraz plany wprowadzenia do oferty kolejnych inwestycji – mówi Paweł Ruszczak, p.o. prezesa Develii.

Od początku roku Develia sprzedała 781 lokali, wobec 928 w I-III kw. 2019 r. Przekazania w okresie styczeń – wrzesień 2020 r. wyniosły 746 lokali wobec 1778 rok wcześniej. Duża różnica w liczbie przekazywanych mieszkań jest pochodną harmonogramu kończenia inwestycji.

W III kw. 2020 r. najwięcej mieszkań znalazło nabywców w Gdańsku (128) i w Warszawie (96), a było to konsekwencją m.in. wprowadzenia do sprzedaży Baltea Apartments i kolejnego etapu osiedla Mała Praga.

Źródło: Develia.

Działania w erze postcovidowej – plany znanej marki

KiK_Robert_Boguszewski

Jeszcze kilka miesięcy temu wiele mówiło się o społecznych centrach handlowych, które nie tylko dawały możliwość zrobienia zakupów, ale dbały także o naszą rozrywkę, pozwalały ciekawie spędzić czas. Czy w „erze pocovidowej” ten trend zostanie podtrzymany? Czy sami najemcy wciąż będą wybierali takie przestrzenie na lokalizacje swoich sklepów? O tym rozmawiamy z Robertem Boguszewskim, dyrektorem generalnym sieci KiK, która wkrótce osiągnie w Polsce liczbę 350 sklepów i zapowiada dalszy rozwój.

Pierwsze półrocze 2020 roku KiK Polska zamknął liczbą 342 sklepów. Oznacza to, że szacowany wzrost powierzchni sprzedażowej marki na przestrzeni ostatniego roku wyniósł 24%* – dokładnie tyle, co rok wcześniej. Czy wobec tego KiK zamierza podtrzymać ten wynik także w przyszłym roku?

*(na koniec czerwca 2019 KiK mógł się pochwalić liczbą 275 sklepów w Polsce, a średnia powierzchnia sprzedażowa sklepów KiK wynosi 650 mkw.)

Rozwijamy się. Od kilku lat sukcesywnie, zwiększamy liczbę naszych sklepów w Polsce i nic nie wskazuje na to, aby to podejście miało się zmienić. Prawdopodobnie gdyby nie pandemia, moglibyśmy dziś rozmawiać o wzroście na innym poziomie niż 24%, jednak należy skupić się na tym, co „tu i teraz”. Patrząc przez pryzmat ostatniego półrocza mogę powiedzieć, że ograniczać nas mogą tylko kwestie od nas niezależne. Chcemy powiększać naszą sieć, a co więcej wiemy, że sami klienci także na to liczą – mówi Robert Boguszewski, dyrektor generalny sieci sklepów KiK i dodaje: dzięki zaangażowaniu zespołu KiK pierwsze „pocovidowe” otwarcia nowych sklepów KiK miały miejsce już w kilka dni po zniesieniu obostrzeń. To tylko potwierdza, że jesteśmy przygotowani, by zrealizować nasze plany.

Dotychczas sklepy KiK można było spotkać zarówno w dużych galeriach handlowych, mniejszych centrach typu convenience, jak i w postaci samodzielnych sklepów zlokalizowanych przy deptakach – czy pandemia przyniosła pewne wnioski, które lokalizacje są korzystniejsze z perspektywy KiK?

Nasza strategia od wielu lat zakłada pewną dywersyfikację lokalizacji. W praktyce oznacza to, że wybieramy różne miejsca – zarówno mniejsze i większe miejscowości, duże galerie, jak i małe retail parki. Warunek jest jeden: w centrum naszych działań pozostaje klient. Zespół naszych expansion managerów jest doskonale zorientowany w tym, jakie lokalizacje są dla nas odpowiednie i z uwzględnieniem pewnych standardów znajduje takie miejsca, w których możemy być jak najbliżej naszych klientów – tłumaczy dyrektor generalny KiK i dodaje: myślę, że ostatnie miesiące utwierdziły nas w przekonaniu, że takie zróżnicowanie lokalizacji jest właściwą strategią. Dzięki temu część naszych sklepów mogła funkcjonować pomimo panujących obostrzeń, oczywiście z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa. Poza tym centra convenience ze względu na swoją specyfikę szybciej powrócą na „normalne” tory niż duże galerie handlowe typu mixed use. Nie oznacza to, że rynek odwróci się o 180 stopni i zacznie się wycofywać z tego konceptu. Jeszcze przed pojawieniem się COVID-19 można było zaobserwować równoległy rozwój skrajnych obszarów rynku – zarówno niedużych retail parków z kilkoma najemcami, jak i centrów handlowych z ogromnym portfelem sklepów, strefą foodcourt, przestrzenią co-workingową i kinem. KiK pojawiał się w obu typach lokalizacji i nie zamierzamy z tego rezygnować, o czym mogą świadczyć chociażby ostatnie otwarcia – w minionym miesiącu pojawiliśmy się z jednej strony w Brzęczki Park w Mysłowicach, a z drugiej w Galerii Kupieckiej w Otwocku.

Niektórzy prognozują, że wydarzenia ostatnich miesięcy to swego rodzaju szansa dla dyskontów. W końcu klient prawdopodobnie zacznie zwracać jeszcze większą uwagę na swój budżet. Czy takie przewidywania zmieniły w jakiś sposób cele KiK, wpłynęły na planowany rozwój sieci?

– Dyskonty czy też „value retailers” to miejsca, które jeszcze przed pandemią cieszyły się dużą popularnością. Chociaż oczekiwania Polaków sukcesywnie rosły, to atrakcyjna cena wciąż odgrywała dużą rolę. Szczególnie jeśli mowa o tzw. produktach basicowych, które stanowią podstawę naszego asortymentu tekstylnego. Klienci byli nimi zainteresowani i to się nie zmieniło. Może po prostu poza wykorzystaniem ich do stylizacji mniej lub bardziej formalnych doszło jeszcze jedno zastosowanie – produkty basicowe świetnie odnajdują się także podczas home office – komentuje z lekkim uśmiechem Robert Boguszewski. – Poprzez naszą politykę cenową, która zawiera się w haśle „stale niskie ceny” nie zmuszamy klienta do kompromisów – w KiK można kupić to, co modne, dobrej jakości, a w dodatku niedrogie. I to faktycznie pozwala nam ze spokojem patrzeć na obecny etap, w który wszedł sektor retail. Komentując jednak ostatnie wydarzenia powiedziałbym raczej, że one nie tyle pomogły w naszym rozwoju, co mu nie przeszkodziły – podsumowuje dyrektor generalny KiK.

KiK niezmiennie realizuje plany rozwoju na polskim rynku. Chociaż marka deklaruje zindywidualizowane podejście do określenia potencjału każdej lokalizacji, to pewne wytyczne pozostają niezmienne. Wśród nich powierzchnia handlowa – preferowana to co najmniej 650 mkw., komfortowy dostęp do minimum 15 miejsc parkingowych, a także możliwość atrakcyjnej zewnętrznej ekspozycji towaru. Istotne jest również sąsiedztwo operatorów spożywczych, drogerii lub popularnych sklepów branżowych. Tylko w sierpniu sieć sklepów zadebiutuje w Chorzowie, Wieliczce i Solcu Kujawskim. Co dalej? Czas pokaże, ale KiK podkreśla, że jest otwarty na propozycje biznesowe wpisujące się w powyższy koncept.

Źródło: KiK.

Wyniki Grupy Kapitałowej White Stone po I kwartale 2020 r.

adeolu-eletu-38649-unsplash
Konsekwentna realizacja planów inwestycyjnych w obszarze nieruchomości mieszkaniowych i komercyjnych przyczyniła się do wzrostu sumy bilansowej Grupy Kapitałowej White Stone w pierwszym półroczu 2020 r. o 7 proc. do poziomu przeszło 536 mln zł. Wzrost przychodów we wszystkich trzech podstawowych obszarach działalności do poziomu niemal 140 mln zł, stabilna sprzedaż lokali mieszkaniowych pomimo zawirowań rynkowych związanych z pandemią COVID-19, to dobre prognostyki na drugą połowę roku. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy br. White Stone zadbał o zwiększenie bazy gruntów pod kolejne projekty mieszkaniowe i komercyjne.

Grupa White Stone rozwija swoją strukturę i działalność w oparciu o trzy filary – inwestycje mieszkaniowe, komercyjne oraz budownictwo i technologie. W ciągu pięciu lat od rozpoczęcia łączenia i rozwoju działalności spółek w grupie, White Stone zbudował zdywersyfikowany portfel inwestycji, zyskał zaufanie inwestorów i planuje dalszy zdecydowany wzrost.
W ciągu pierwszego półrocza 2020 r., pomimo utrudnień związanych z wybuchem pandemii, firma White Stone zgodnie z planem realizowała projekty mieszkaniowe w Warszawie i Szczecinie, zmodernizowała zakupiony w 2019 r. kompleks biurowy HOL 7.7 przy ul. Cybernetyki 7 i 7a oraz prowadziła dalszy proces rewitalizacji Fortu Mokotów i szczecińskiej Willi Nellego. Ponadto deweloper sfinalizował zakup gruntu pod budowę osiedla mieszkaniowego w podwarszawskim Józefosławiu i prowadził działania przygotowawcze do kolejnej znaczącej inwestycji komercyjnej.
mat.pras.

Grupa Develia publikuje wyniki za I półrocze 2020 r.

markus-spiske-484245-unsplash
Przychody ze sprzedaży wyniosły 220,1 mln zł wobec 631,7 mln zł rok wcześniej. Spadek przychodów jest efektem mniejszej liczby przekazanych mieszkań.

EBITDA wyniosła 57,8 mln zł wobec 168,5 mln zł rok wcześniej. Rentowność EBITDA wyniosła 26% i była zbliżona do 27% uzyskanych w I półroczu 2019 r. Zysk netto Grupy wyniósł 8,8 mln zł wobec 125,4 mln zł w analogicznym okresie poprzedniego roku. Znaczący negatywny wpływ na wyniki miały zdarzenia jednorazowe – przeszacowanie wartości nieruchomości oraz zamknięcie kontraktu zabezpieczającego stopę procentową w związku ze sprzedażą budynku Wola Center. W ciągu pierwszych 8 miesięcy 2020 r. deweloper sprzedał 668 lokali na podstawie umów deweloperskich i przedwstępnych wobec 822 w analogicznym okresie 2019 r. Na koniec II kwartału 2020 r. Develia posiadała 481,4 mln zł gotówki, co stanowi wzrost o ponad 41% w porównaniu do końca 2019 r., kiedy stan środków pieniężnych wyniósł 340,9 mln zł.

– Pierwsze półrocze 2020 r. było dla całej branży wymagającym okresem. Skupiliśmy się na uważnej obserwacji rynku oraz elastycznym reagowaniu i dostosowywaniu naszej oferty. W kolejnych miesiącach, po marcu i kwietniu, zauważyliśmy stopniową stabilizację sytuacji na rynku mieszkaniowym. W pierwszym półroczu sprzedaliśmy 423 lokale, natomiast w lipcu i sierpniu, pomimo sezonu urlopowego 245 lokali wobec 204 lokali w analogicznym okresie ubiegłego roku, co dowodzi, że rynek wraca do wolumenów sprzed wybuchu epidemii – mówi Paweł Ruszczak, p.o. prezesa Develii.

mat.pras.

Firma J.W. Construction podsumowuje I półrocze 2020 roku

g-crescoli-365895-unsplash
W I półroczu 2020 roku Grupa J.W. Construction osiągnęła przychody ze sprzedaży na poziomie 68,4 mln zł, co oznacza ich spadek o ok. 60 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, wypracowała zysk brutto ze sprzedaży w wysokości 11,4 mln zł oraz wykazała stratę netto na poziomie – 15,4 mln zł. Marża brutto ze sprzedaży była równa 16,6 proc.

Sprzedaż Spółki komentuje Małgorzata Ostrowska, członek Zarządu, Dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży J.W. Construction Holding S.A.:

Pierwsze półrocze, a w szczególności drugi kwartał 2020 upłynęły pod wpływem pandemii COVID-19. W okresie pandemii odnotowaliśmy spadek bieżącej sprzedaży lokali (około 30 proc. licząc I półrocze 2020 roku do I półrocza 2019 roku).

Wyniki Spółki komentuje Małgorzata Szwarc-Sroka, członek Rady Nadzorczej J.W. Construction Holding S.A.:

Jednak to nie poziomy zawartych umów z klientami, a cykle realizacji projektów deweloperskich oraz okres zablokowania działalności hotelarskiej, wpłynęły na wartości wykazanych wyników. W I półroczu 2020 roku grupa JWCH nie uzyskała pozwoleń na użytkowanie inwestycji, nadal prowadząc szeroki zakres prac realizacyjnych, który zostanie odzwierciedlony w wynikach finansowych kolejnych okresów. Grupa JWCH, w raportowanym okresie, realizowała budowę 9 inwestycji, obejmujących 2 627 lokali o powierzchni 129 tys. m kw. W trakcie przygotowania jest kolejnych 19 inwestycji, obejmujących około 5 500 lokali, a także powierzchnie komercyjne, łącznie na około 380 tys. m kw., co należy podkreślić w różnych lokalizacjach: Warszawie i okolicach, w Krakowie, Łodzi, Szczecinie, Gdańsku i Chorzowie.

Pomimo pandemii COVID-19, budowy, w przeważającej większości, realizowane były zgodnie z harmonogramami, a wysokie zaawansowanie sprzedaży inwestycji pozwoli Grupie rozpoznać nadwyżki z realizowanych projektów po zakończeniu procesów budowlanych i uzyskaniu niezbędnych pozwoleń

W okresie od połowy marca do maja br., hotele grupy JWCH były zamknięte, co znalazło swoje odzwierciedlenie, obok nałożenia się cyklów realizacji budów, w wyniku finansowym. Należy jednak zauważyć, że obiekty hotelowe zachowywały pełną zdolność do podjęcia działalności operacyjnej, która, na nowo, została podjęta od czerwca br.. W przejściowym okresie, gdy działalność hotelarska była zablokowana, pracownicy w większości przebywali na postojowym, co pozwoliło Spółce skorzystać z programów tarczy antykryzysowej, dofinansowania do wynagrodzeń.

 

Źródło: J.W. Construction Holding S.A. 

Prologis w Europie i Europie Centralnej – podsumowanie II kwartału 2020 r.

biznesman
Mimo utrzymującej się sytuacji niepewności związanej z pandemią COVID-19, w drugim kwartale 2020 roku Prologis osiągnął dobry wynik zarówno w skali globalnej, jak i w Europie. W tym trudnym okresie sektor logistyczny wykazał się odpornością ­– dzięki ograniczonej podaży i przy stabilnym, rosnącym popycie odnotowano spadek wskaźnika pustostanów oraz wysoki poziom wykorzystania powierzchni.
Kluczowe fakty:
  • Drugi kwartał br. okazał się dla Prologis lepszy niż oczekiwano – zarówno pod względem wyników za ten okres, jak i prognoz na 2020 oraz kolejne lata. W związku z zaobserwowanymi korzystnymi trendami w zakresie podstawowych wskaźników rynkowych, wyceny i wskaźnik ściągalności należności czynszowych oraz budowy i komercjalizacji nieruchomości w portfolio Prologis, firma dostosowała globalne wytyczne tak, aby odzwierciedlały bardziej optymistyczne prognozy na drugą połowę 2020 roku.
  • Odnotowano niewielki wzrost popytu ze strony firm z sektora e-commerce, farmaceutycznego i spożywczego, potwierdzony przez kolejny spadek wskaźnika pustostanów w Europie ­– z 4 procent do 3,6 procenta.
  • W drugim kwartale wysokość czynszów spadła nieznacznie o 0,6 procent – nie ma to związku z pandemią COVID-19, lecz z zanotowanym niewielkim wzrostem popytu.
Prologis w Europie:
  • kontynuował współpracę z klientami, oferując wsparcie poprzez realizowane na bieżąco inicjatywy. Wśród nich warto wymienić całodobową pomoc techniczną dla najemców świadczoną przez zespoły techniczne Prologis, program Space for Good, finansowanie posiłków oraz inne działania mające na celu zaspokojenie najważniejszych potrzeb klientów i społeczności w okresie pandemii. Więcej o inicjatywach podejmowanych przez Prologis w obszarze społecznej odpowiedzialności biznesu;
  • rozszerzył na całą Europę współpracę z Cool Earth, w ramach zwiększenia zaangażowania w redukcję emisji dwutlenku węgla i ograniczenie wpływu środowiskowego operacji w skali globalnej;
  • w ramach serii Raportów Specjalnych dotyczących COVID- 19 na bieżąco informował o wpływie pandemii na łańcuchy dostaw oraz określał znaczenie rynku nieruchomości logistycznych.
Działalność operacyjna Prologis w Europie na dzień 30 czerwca 2020 r.:
  • Łączne portfolio: 18,4 miliona metrów kwadratowych*
  • Wskaźnik zajętości na koniec okresu: 96,6 procent, w porównaniu z wynikiem 96,0 procent w pierwszym kwartale 2020 r., przy czym na większości rynków wskaźnik utrzymywał się na stabilnym poziomie
  • Wynajęta powierzchnia łącznie: 826 000 metrów kwadratowych:
    • nowe umowy najmu – 170 000 metrów kwadratowych
    • przedłużone umowy najmu – 657 000 metrów kwadratowych
  • Powierzchnia wynajęta od początku 2020 r.: 1,59 miliona metrów kwadratowych:
    • nowe umowy najmu – 293 000 metrów kwadratowych
    • przedłużone umowy najmu – 1,3 miliona metrów kwadratowych
*w tym portfolio operacyjne, budowy, nieruchomości przeznaczone na sprzedaż i inne, jak również zakupy i przekształcenia o wartości dodanej (VAA/VAC).
Inwestycje kapitałowe Prologis w Europie – drugi kwartał 2020 r.
Nowe inwestycje:
  • W drugim kwartale nie rozpoczęto nowych inwestycji, co odzwierciedla nastroje panujące na rynku w związku z sytuacją wywołaną pandemią COVID-19.
Transakcje kupna i sprzedaży:
  • Prologis nabył cztery działki o łącznej powierzchni 679 000 metrów kwadratowych w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Czechach i na Węgrzech.
  • Dokonano jednej transakcji sprzedaży budynku o powierzchni 13 300 metrów kwadratowych w Szwecji.
Prologis w Europie Środkowej
Prologis w Europie Środkowej (Polska, Czechy, Słowacja i Węgry) zakończył drugi kwartał 2020 roku z portfolio wielkości 4,27 miliona metrów kwadratowych. Wskaźnik zajętości wyniósł 95,9%, dla porównania 95,5% w I kwartale 2020 roku.
Działalność operacyjna (stan na 30 czerwca 2020 roku):
  • Wynajem 414 500 metrów kwadratowych w całym regionie
Działalność inwestycyjna – drugi kwartał 2020 roku:
  • Oddanie do użytku 4 budynków o łącznej powierzchni 135 500 metrów kwadratowych, z czego 84.5% jest w pełni wynajęte
  • Zakup gruntu o powierzchni 13 hektarów z możliwością budowy dwóch budynków o łącznej powierzchni 60 000 metrów kwadratowych dla nowego parku logistycznego Prologis Park Budapest Sziget II
Dodatkowe informacje i materiały na temat działalności Prologis w drugim kwartale 2020 r.
  • Nowy budynek w Prologis Park Budapest-Harbor w pełni wynajęty
  • Ponad 55 000 metrów kwadratowych podpisanych kontraktów we wrocławskich parkach Prologis
  • W pełni wynajęty Prologis Park Prague-Airport
  • W pełni wynajęty Prologis Park Łódź
  • Prologis CE najsilniejszą marką wśród deweloperów nieruchomości logistycznych
  • Komunikat Prologis dotyczący wyników w drugim kwartale 2020 r.
  • Raport ESG o oddziaływaniu na środowisko za 2019 r
  • Raport PELF o zielonych obligacjach
Źródło: Prologis.

Dobre wyniki ID Logistics w I półroczu – wzrost sprzedaży o 4,3 proc. do 776,6 mln EUR

ID Logistics_magazyn (1)

ID Logistics, wiodący dostawca usług logistycznych specjalizujący się w dedykowanej logistyce kontraktowej, podsumował wyniki za II kwartał 2020 roku.  

Eric Hémar, prezes i dyrektor generalny Grupy ID Logistics, komentuje: „W pierwszej połowie 2020 roku, naznaczonej kryzysem związanym z Covid-19, Grupa ID Logistics utrzymała stabilny wzrost i osiągnęła dobre wyniki. Po pierwszych trzech miesiącach dynamicznego wzrostu sprzedaży, drugi kwartał pokazał odporność naszego modelu biznesowego. Dywersyfikacja portfela klientów, zrównoważony i międzynarodowy zasięg oraz zaangażowanie zespołów umożliwiły nam utrzymanie stabilnego poziomu przychodów”.

 DOBRA POZYCJA W II KWARTALE

W II kwartale firma ID Logistics dobrze poradziła sobie ze skutkami kryzysu wywołanego pandemią Covid-19. Zróżnicowane portfolio klientów, szczególnie z branży spożywczej i e-commerce oraz zasięg geograficzny umożliwił Grupie utrzymanie stabilnego poziomu sprzedaży na poziomie 384,1 mln EUR (-0,6 proc. w porównaniu z 2019 r., -3,0 proc. w ujęciu like-for-like).

We Francji, rynku macierzystym, w II kwartale Grupa odnotowała spadek sprzedaży o 5,9 proc. do 170,6 mln EUR. W kwietniu, w porównaniu z ubiegłym rokiem, aktywność spadła o 13,5 proc., w maju spadek był już mniejszy (-7,3 proc.), natomiast w czerwcu zanotowano wzrost sprzedaży (+ 3,2 proc.).

W II kwartale przychody z działalności międzynarodowej wzrosły o 4,1 proc. do 213,5 mln EUR. Po stabilnym kwietniu (-0,2 proc.) i bardziej dynamicznym maju (+ 1,6 proc), w czerwcu Grupa odnotowała gwałtowny wzrost do 11 proc. Wynik ten uwzględnia niekorzystny wpływ kursów wymiany walut, szczególnie odczuwany w Ameryce Łacińskiej oraz zmiany w konsolidacji Grupy wynikające z zakończenia działalności w RPA we wrześniu i rozpoczęcia działalności w USA, po przejęciu Jagged Peak w grudniu 2019 r. Po wyłączeniu tych czynników, spadek sprzedaży netto zmniejszył się do 0,2 proc. w ciągu kwartału.

W ciągu pierwszych sześciu miesięcy br. Grupa ID Logistics odnotowała wzrost sprzedaży o 4,3 proc. (+ 2 proc. w ujęciu like-for-like) do poziomu 776,6 mln EUR. Na osiągnięty wynik wpłynął dynamiczny wzrost sprzedaży odnotowany w I kwartale połączony z odpornością firmy na skutki kryzysu pandemicznego w II kwartale. W tym okresie Grupa uruchomiła łącznie 10 nowych magazynów (3 we Francji i 7 na świecie), zgodnie z założonym wcześniej biznesplanem.

NOWE KONTRAKTY I ROZWÓJ BIZNESU

Mimo kryzysu związanego z pandemią koronawirusa, w II kwartale Grupa ID Logistics rozwijała działalność biznesową, biorąc udział w kolejnych przetargach. W tym okresie firma wygrała lub rozpoczęła realizację wielu nowych kontraktów.

  • W Holandii Grupa ID Logistics rozpoczęła realizację zamówień dla firmy Talpa (e-commerce). Operator zarządza jej nowym magazynem o powierzchni 10 tys. mkw. w Etten-Leur, skąd zaopatrywani są klienci w krajach Beneluksu.
  • ID Logistics zacieśniło współpracę z jednym ze światowych liderów z branży e-commerce, wygrywając nowy kontrakt w Niemczech i rozpoczynając realizację pierwszej umowy we Francji.
  • We Francji NAOS, jedna z największych światowych firm kosmetycznych specjalizująca się w pielęgnacji skóry (marki Bioderma i Institut Estheder), powierzyła Grupie ID Logistics zarządzanie nowym, scentralizowanym magazynem w rejonie Marsylii. W obiekcie o początkowej powierzchni 30 tys. mkw. operator wdrożył rozwiązanie racjonalizujące przepływy logistyczne, które ma umożliwić NAOS zmniejszenie emisji CO2.
  • W I połowie roku w Polsce ID Logistics uruchomiło nowe centra dystrybucyjne dla sieci Carrefour w Podkonicach Dużych k/Rawy Mazowieckiej (powierzchnia 65 tys. mkw., obsługiwany przez zespół 600 pracowników), Lindt&Sprüngli w Grodzisku Mazowieckim (7 600 mkw.) oraz magazyn centralny PepsiCo w Mszczonowie (58 tys. mkw., obsługiwany przez 240-osobowy zespół).

 PERSPEKTYWY

Dzięki zróżnicowanemu portfelowi klientów (40 proc. produkcja i dystrybucja żywności, 20 proc. e-commerce) oraz zrównoważonemu zasięgowi geograficznemu, ID Logistics utrzymało aktywność biznesową na dobrym poziomie, mimo kryzysu pandemicznego. Do tej pory Grupa nie doświadczyła znaczących opóźnień w uruchamianiu nowych magazynów, a jej celem pozostaje otwarcie ok. 15 nowych obiektów w ciągu roku. Operator nadal otrzymuje zaproszenia do składania ofert, zwłaszcza w obszarze obsługi firm z branży e-commerce. ID Logistics zamierza kontynuować rozwój w drugiej połowie roku, skupiając się na zarządzaniu operacyjnym, racjonalnym zarządzaniu środkami pieniężnymi oraz poszukiwaniu nowych możliwości ekspansji, zwłaszcza w Europie Północnej i USA. Wciąż trudno jest przewidzieć jak będzie się rozwijała sytuacja związana z pandemią koronawirusa, dlatego też Grupa ID Logistics nie jest jeszcze w stanie ocenić wpływu tego kryzysu na jej ogólne przychody w 2020 roku.

Źródło: ID Logistics.