Dzięki rencie planistycznej gminy mogą ściągać opłaty od mieszkańców i nie wypłacać im odszkodowań. Bydgoszcz jest w tym rekordzistą – w ciągu pięciu ostatnich lat budżet wzrósł o ponad 21 mln, powyżej 5 mln zyskały takie miasta jak Kraków, Poznań czy Lublin.
Zgodnie z ustawą z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U. nr 80, poz. 717 z późń. zm.) rentę planistyczną płaci się na rzecz gminy przy sprzedaży nieruchomości, jeżeli wskutek uchwalenia planu miejscowego lub jego zmiany zyskała ona na wartości. Opłata ta nie może być jednak wyższa niż 30%wzrostu wartości nieruchomości. Jeśli skutkiem uchwalenia planu był spadek wartości domu lub gruntu, właściciel ma prawo do odszkodowania od gminy.
Niestety jednak duże miasta odszkodowań nie wypłacają chętnie. Gdynia oraz Poznań w ciągu pięciu lat nie wypłaciły ani grosza.
Źródło: Dziennik. pl