Podatek od nieruchomości komercyjnych wkrótce uderzy w mieszkaniówkę

mahdis-mousavi-322113-unsplash
Dnia 1 stycznia 2018 roku w Polsce wprowadzony został nowy podatek od nieruchomości komercyjnych. Obejmie on nieruchomości, których wartość przekracza 10 mln PLN. Spekuluje się, że podatek ten ma objąć również nieruchomości mieszkaniowe na wynajem.

Z punktu widzenia podatnika, próg 10 mln PLN będzie dotyczył nie pojedynczej nieruchomości, lecz wszystkich nieruchomości, jakie dany podatnik posiada w swoim portfelu. Jak podaje Ministerstwo Finansów, bardzo prawdopodobne, że nowy podatek będzie funkcjonował już od dnia 1 stycznia 2019 roku, czyli za niedługo.

Rynek mieszkań na wynajem stale rozwija się w naszym kraju. Mieszkania na wynajem kojarzą nam się jednak zdecydowanie częściej z prywatnymi, drobnymi inwestorami, oferującymi swoje mieszkania do wynajęcia. Rzadziej wyobrażając sobie mieszkania na wynajem, mamy na myśli duże inwestycje komercyjne. W tym właśnie aspekcie eksperci rynku dostrzegają problem. Wprowadzenie nowego podatku, który miałby objąć również nieruchomości mieszkaniowe na wynajem, może odstraszyć od Polski inwestorów zagranicznych, szukających miejsca pod duże inwestycje komercyjne.

Z racji niewielkich podatków Polska do tej pory była krajem chętnie wybieranych przez zagranicznych inwestorów. Teraz ta sytuacja może ulec zmianie. Może odczuć to zarówno mieszkaniówka, jak również inne segmenty rynku nieruchomości – na przykład segment biurowy. Duży procent inwestorów zagranicznych posiada w swoim portfelu nieruchomości o większej wartości, niż 10 mln PLN. Równocześnie nie można się nastawiać na brak zainteresowania naszym rynkiem ze strony zagranicznych inwestorów. Z pewnością na sytuacji zyskają Ci, którzy w swoim dorobku nie posiadają nieruchomości o wartości 10 milionów złotych. Będą oni mieli do dyspozycji szarszy segment nieruchomości inwestycyjnych a także atrakcyjnych gruntów pod nowe inwestycje.
Mniejsze zainteresowanie ze strony dużych inwestorów zagranicznych z zasobnym portfelem inwestycyjnym może także stanowić atut dla drobnych, krajowych inwestorów. Osoby, które posiadają od jednego do kilku mieszkań na wynajem będą mogły liczyć na większe zainteresowanie ze strony najemców.

Część ekspertów rynku negatywnie wypowiada się o nowym podatku. Twierdzą oni, że jeżeli podatek obejmie także mieszkania na wynajem, to zagraniczni inwestorzy stracą nimi zainteresowanie. Koszty związane z zakupem takiej nieruchomości staną się bowiem zbyt wysokie, a co za tym idzie, nieruchomości same w sobie nie będą już tak atrakcyjną inwestycją. Inni eksperci są zdania, że ograniczenie ilości nieruchomości wchodzących w skład portfela zagranicznych inwestorów będzie dla naszego kraju korzystne. Otworzy bowiem szansę dla wielu inwestorów krajowych, którzy do tej pory musieli konkurować z zagranicznymi konkurentami. Większa dostępność atrakcyjnych gruntów oraz nieruchomości do remontu zostanie bowiem w rękach krajowych podatników.