Za dużo ludzi w skarbówce

W Polsce mamy zbyt dużo pracowników sektora kontroli podatkowej. Zdaniem wielu ekspertów ich liczbę powinno się drastycznie zmniejszyć, a przy tym lepiej nagradzać. Dzięki temu najlepsi nie będą uciekać do sektora prywatnego. W urzędach i izbach skarbowych, urzędach i izbach kontroli skarbowej oraz departamencie administracji i kontroli podatkowej w Ministerstwie Finansów pracuje na etatach ponad 48,5 tysiąca osób . To zaledwie o 100 osób mniej od maksimum zadeklarowanego przez Polskę. Zbieraniem takich danych zajmuje się Wewnątrzeuropejska Organizacja Administracji Podatkowe, która skupia aż 38 państw z całej Europy.
Liczby te nie uwzględniają innych osób, które pracują jako zaplecze dla administracji podatkowej, np. sprzątaczki czy ochroniarze. Pod względem liczby osób zatrudnionych przez fiskusa zajmujemy piąte miejsce w Europie. Wyprzedzają nas jedynie Niemcy, Francja, Wielka Brytania i Ukraina.
Warto zwrócić uwagę, że znaczenie mniej urzędników skarbowych pracuje dla fiskusa w większych od Polski krajach, np. Włoch, Hiszpanii. Statystyki Wewnątrzeuropejskiej Organizacji Administracji Podatkowej wskazują, że choć liczbę urzędników mamy ogromną, to ich płace na tle innych krajów są raczej skromne. Z  szacunków, jakie Polska przekazuje do IOTA, wynika, że średnie koszty zatrudnienia urzędnika podatkowego to około 6 tys. zł. W skład tej kwoty wchodzi pensja urzędnika, podatki i składki odprowadzane do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Doliczyć do tego należy także koszty na tzw. back office, czyli prace kadr i księgowości. Wynika z tego, że średnio wynagrodzenie urzędnika skarbowego wynosi ok. 4 tys. zł netto, podczas gdy średnia krajowa to 3686 zł brutto.

Poczynania fiskusa

Skarbówka żąda podatku od pracowników, którym pracodawca opłacił wyjazdy i imprezy integracyjne, basen czy zajęcia na sali gimnastycznej. Nie jest istotne to, że część z tych pracowników została w domu, nie umie pływać lub ma złamaną rękę. Wszyscy pracownicy, którzy mogli skorzystać z dodatkowych świadczeń, otrzymali przychód i teraz trzeba zapłacić PIT. Pracownicy są oburzeni tym faktem, bo jak tłumaczą wyjeździe, w sali sportowej czy na basenie chcą integrować się ze sobą, a nie z fiskusem.

Źródło: Interia

Dzisiaj ostatni dzień rozliczeń

Jak podało Ministerstwo Finansów, ponad 108 tysięcy podatników odwiedziło w ostatnią sobotę  urzędy skarbowe. Urzędy te były otwarte w godz. 9. 00-13.00 bądź 8:00 do 15:00, w związku z czym każdy powinien zdążyć złożyć zeznanie podatkowe.  Dla ułatwienia w salach uruchomiono specjalne stanowiska komputerowe, na których podatnicy mogli złożyć zeznanie. Pomysł okazał się bardzo dobry, bowiem skorzystało z niego wielu odwiedzających.

Źródło: Puls Biznesu

Uwaga na pirackie oprogramowanie

Przedsiębiorcy, którzy posiadają nielegalne oprogramowanie mogą spodziewać się wizyty skarbówki. Dodatkowo, żeby nie było za łatwo, będą mieli także problem z eksportem równych towarów. Firma IDC zajmuje się monitorowaniem rynku komputerowego i nowych technologii. Wskazuje ona, że ponad 50% oprogramowania oferowanego na aukcjach internetowych to podróbki lub płyty zawierające tzw. złośliwe dodatki. Ich zakup naraża na różnego rodzaje straty: np. utratę danych własnych jak i klientów.

Źródło: Puls Biznesu

Kontrole skarbówki przy sprzedaży przez Internet

Podatnik, który miał internetową działalność i ujawnił ten fakt może liczyć na kontrolę skarbówki. Okazuje się, że w tej sytuacji będzie on prześwietlany przez kontrolerów. Nie tylko sprawdzą oni obecny rok ale i poprzednie lata, nawet do pięciu lat wstecz. Kontrola będzie spowodowana zmianą wysokości rocznych dochodów bądź nagłym wzrostem obrotów firmy w ciągu 7 miesięcy bądź 3 kwartałów.Wytyczne w kwestii kontroli dla urzędów i izb skarbowych zawarte są w Krajowym Planie Dyscypliny Podatkowej na 2012 rok. Dokument ten opracowany przez Ministerstwo Finansów jest instrukcją postępowania dla skarbówki.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna

 

Fiskus blokuje transakcje

Niestety skarbówka odmawia interpretacji podatkowych, firmom kupującym nieruchomości.  Przez to blokuje transakcje. Nabywcy, kiedy kupią nieruchomość musza wiedzieć jakie maja możliwości odliczenia podatku VAT a bez tej wiedzy nie mogą się rozliczać. Niestety… cały czas czekają na wiążącą interpretację podatkową. Jak się okazało organy skarbowe takich interpretacji po prostu nie chcą wydawać.  „Z samych przepisów bardzo trudno jest wywnioskować, czy kupujący nieruchomość może sobie odliczyć VAT. Interpretacja organów skarbowych jest więc konieczna dla zapewnienia bezpieczeństwa fiskalnego takiej operacji. Niestety naszemu klientowi odmówiono interpretacji. Argumentacja organu była kuriozalna. Efekt jest taki, że przeprowadzenie transakcji znacznie się opóźnia. Takie postępowanie fiskusa blokuje obrót nieruchomościami”  mówi Paweł Toński, partner w Accreo Taxand.

Źródło: Puls Biznesu