Chcąc zachęcić nowych klientów do skorzystania ze swoich ofert, banki zmieniły strategię. Nie wypłacają premii klientom ale chętnie spłacają ich rachunki, przykładem może być spłata rachunku telefonicznego bądź obniżka ceny paliwa do ceny 5 zl za litr. Jeszcze rok temu sytuacja wyglądał inaczej: za otwarcie rachunku Alior płacił 200 zł, BZ WBK 100 zł, ale były i takie promocje w których zyskać można było nawet 500 zł.
Źródło: Puls Biznesu