Marcin Kosieniak o znaczeniu AI na rynku nieruchomości

kosieniak
Rosnące zapotrzebowanie na efektywność energetyczną być może najskuteczniej wymusza szukanie rozwiązań, które są precyzyjnie dopasowane do potrzeb danej inwestycji. Rozwiązania AI znacząco w tym pomagają. Eksperci z branży nieruchomości spodziewają się, że w tej branży przełom związany z wdrożeniem rozwiązań wykorzystujących generatywną sztuczną inteligencję może nastąpić znacznie szybciej niż w innych sektorach gospodarki. Branża jednak musi spełnić pewne warunki, żeby to się stało.

Wirtualne wycieczki, prognozowanie cen
Algorytmy AI już wykorzystuje się do skanowania i analizowania danych geoprzestrzennych, tak by określić najbardziej opłacalne miejsca na budowę lub inwestycje.

Nie jest tajemnicą, że AI wykorzystuje się do prognozowania cen, ale i do personalizowania rekomendacji dla użytkowników. Usprawnia się także proces kupna – sprzedaży, znacząco go automatyzując. Standardem staje się wykorzystanie AI do wirtualnych spacerów, co znacząco większa komfort i przyspiesza decyzje inwestycyjne.

Wykorzystanie sztucznej inteligencji zwiększa zatem efektywność, oszczędza czas i na różne sposobów wspiera decyzje inwestycyjne. Nie omija także samego procesu projektowania i szukania najbardziej zaawansowanych rozwiązań rozwiązań inżynieryjnych.

AI kreuje oszczędnie energetycznie budynki
Specjalista HVAC i współwłaściciel biura projektowego PM Projekt Marcin Kosieniak zwraca uwagę, że wśród zaawansowanych rozwiązań, które są dziś  wykorzystywane, choć – jak zastrzega – wcale nie tak powszechnie, jak można by to robić, są regulatory zmiennego strumienia powietrza, które pozwalają dopasować ilości nawiewanego i wywiewanego powietrza z pomieszczeń na podstawie czujników CO2 lub innych czujników obecności w pomieszczeniu. – Dzięki temu układy wentylacyjne pracują tylko wtedy, kiedy w pomieszczeniach przebywają ludzie, a więc precyzyjnie w tym czasie, kiedy potrzebna jest tam wentylacja. I z praktyki realizowanych przez nas projektów, potwierdzonej doświadczeniem klientów i użytkowników takich przestrzeni, wiemy, że działa to bardzo dobrze – podkreśla.

– W branży HVAC rozwiązania wykorzystujące algorytmy pozwalają znacznie precyzyjniej projektować rozwiązania danego budynku, które są kluczowe dla jego użytkowników zarówno, jeśli chodzi o oszczędność energii, jak i komfort pracy czy efektywne zarządzanie poszczególnymi przestrzeniami – zwraca uwagę Marcin Kosieniak.

A na rynku nieruchomości energetyczna efektywność to dziś hasło-klucz używane i odmieniane przez wszystkie przypadki, z uwagi na możliwe oszczędności, ale i na cele klimatyczne oraz wymogi ESG. Unijna presja regulacyjna wymusiła na rynku nieruchomości zmiany w podejściu do rozwiązań, które mają znacząco wpłynąć na redukcję CO2. Energetyczna oszczędność oznacza także realną oszczędność finansową – dlatego także inwestorzy pilnie przyglądają się rozwiązaniom uwzględniającym zrównoważony rozwój.

Jak podkreśla Kosieniak, same tylko układy sterowania odpowiadać mogą nawet za 30 proc. zużycia energii w budynkach, dlatego tak ważne staje się ich odpowiedni dobór oraz precyzja obliczeń.

– Dziś stosuje się zaawansowane układy sterowania oparte na tzw. logice rozmytej (fuzzy logic). Sprowadza się to do tego, że oprogramowanie dopasowuje się do okoliczności, a systemy sterowania mają szersze możliwości regulowania temperatury niż tylko na zasadzie: ciepło – zimno. Spodziewam się, że właśnie w tym aspekcie dzięki AI można będzie analizować znacznie większe zbiory danych z odczytów, a dzięki uczeniu maszynowemu można będzie dodatkowo uczyć się zachowań użytkowników. Będzie można także w szybkim czasie znacząco precyzyjniej dopasować temperaturę w pomieszczeniu, uwzględniając takie informacje, jak to, czy jest weekend, jaki jest poziom nasłonecznienia, a nawet jaka jest cena prądu bądź jakie są oczekiwania użytkowników (na przykład biorąc pod uwagę planowaną w danym dniu konferencję). Specjaliści HVAC w takich rozwiązaniach upatrują przyszłość – przekonuje Kosieniak.

Co z implementacją AI w branży nieruchomości?
Co zatem stoi na przeszkodzie, żeby już dziś te rozwiązania stały się powszechne?
Koszty wdrożenia i brak danych – pojawiają się na liście najczęściej wymienianych problemów.

– Gromadzenie danych to w branży nieruchomości wciąż wyzwanie. Do tego często nie ma odpowiednich narzędzi, jednolitych wytycznych. Ale wyzwaniem stają się także integracja oprogramowania i systemów, koszty. No i oczywiście, musimy edukować siebie i nasze zespoły, bo bez wzmacniania kompetencji cyfrowych nie osiągniemy tego poziomu innowacji, który oferuje rozwój generatywnej sztucznej inteligencji – podsumowuje Kosieniak.

Autor: Marcin Kosieniak – specjalista HVAC i współwłaściciel biura projektowego PM Projekt.
materiał prasowy

Wyzwania zarządzania produkcją w dobie Przemysłu 4.0 – jak sobie z nimi radzić?

Wyzwania zarządzania produkcją w dobie Przemysłu 4.0 – jak sobie z nimi radzić? Przemysł 4.0 to era, w której zaawansowane technologie – takie jak Internet Rzeczy (IoT), robotyka i sztuczna inteligencja (AI) – stają się integralną częścią procesów produkcyjnych. Chociaż te innowacje oferują niespotykane dotąd korzyści, ich wprowadzenie do istniejących procesów produkcyjnych może stanowić poważne wyzwanie. Wymaga to nie tylko inwestycji w nowe technologie, ale również odpowiedniego szkolenia pracowników oraz zmiany podejścia do zarządzania. Przyjrzyjmy się trzem kluczowym wyzwaniom, przed którymi stoją firmy produkcyjne w dobie Przemysłu 4.0.

Integracja nowoczesnych technologii

Integracja nowoczesnych technologii polega na wdrażaniu zaawansowanych narzędzi i systemów do istniejących procesów produkcyjnych i zarządczych. Celem jest poprawa efektywności, elastyczności oraz jakości produkcji. W praktyce oznacza to korzystanie z technologii takich jak Internet Rzeczy (IoT), sztuczna inteligencja (AI), big data, robotyzacja oraz automatyzacja procesów.

Internet Rzeczy pozwala na połączenie urządzeń i maszyn w sieć, umożliwiając zbieranie i analizowanie danych w czasie rzeczywistym. Dzięki temu możliwe jest monitorowanie stanu maszyn, przewidywanie awarii oraz optymalizacja procesów produkcyjnych. Z kolei automatyzacja produkcji za pomocą robotów przemysłowych zwiększa wydajność i precyzję, jednocześnie zmniejszając koszty. Roboty mogą wykonywać monotonne i niebezpieczne zadania, co pozwala pracownikom skupić się na bardziej skomplikowanych i kreatywnych obowiązkach.

Najwięcej oczekuje się dziś od sztucznej inteligencji. AI może pomóc w optymalizacji procesów produkcyjnych, przewidywaniu awarii i poprawie jakości produktów. W tym kontekście warto zwrócić uwagę na IPOsystem, rozwiązanie stworzone przez polskich inżynierów, oparte na rewolucyjnych algorytmach, które może przyczynić się do optymalizacji procesów produkcyjnych w zupełnie innym wymiarze.

– IPOsystem to autonomiczny system decyzyjny, który może wydawać polecenia pracy zarówno pracownikom, jak i np. robotowi, wysyłając do realizacji program, który robot powinien w tym momencie zrealizować: ze wskazaniem numeru zlecenia, ilości i innych potrzebnych informacji. Taka możliwość pozwala na integrację danych z IoT, robotów i innych źródeł w IPOsystem i przekształcenie ich w systemie np. na decyzję, na analizę, na ingerencję w strukturę i dane zlecenia, na wskazówki dla managerów – wylicza Krzysztof Fiegler, członek zarządu UIBS Teamwork i współtwórca IPOsystem. – IPOsystem jest gotowym narzędziem samodzielnie zarządzającym dowolną fabryką, które organizuje współdziałanie ludzi, robotów, automatów, zrobotyzowanych środków transportu itp. w celu realizacji kolejnych zleceń produkcyjnych. Na rynku próbuje się opracować mechanizmy wymiany danych pomiędzy robotami w poszczególnych procesach, ale tylko IPOsystem potrafi autonomicznie zarządzić dowolnym zasobem – człowiekiem, robotem, automatem – precyzuje.

W trosce o cyberbezpieczeństwo

Analizy wskazują, że w ciągu ostatnich trzech lat połowa firm doświadczyła skutecznych cyberataków. Przewiduje się, że do końca 2024 roku straty z tym związane mogą przekroczyć 10 bilionów dolarów. Wraz ze wzrostem liczby połączonych urządzeń rośnie również ryzyko cyberataków. Dla menedżerów produkcji oznacza to konieczność wdrażania zaawansowanych strategii ochrony danych i infrastruktury.

Regularne aktualizacje oprogramowania i stosowanie protokołów zabezpieczających są kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa sieci. Ważne jest również monitorowanie sieci w czasie rzeczywistym, aby szybko reagować na potencjalne zagrożenia.

Niezbędna jest także edukacja na temat zagrożeń cybernetycznych i najlepszych praktyk w zakresie bezpieczeństwa. Pracownicy muszą być świadomi ryzyka i znać procedury postępowania w przypadku wykrycia zagrożenia.

Zmiana kultury organizacyjnej

Przemysł 4.0 wymaga nowego podejścia do zarządzania zasobami ludzkimi. Menedżerowie muszą promować kulturę innowacji i współpracy, aby skutecznie wdrożyć nowe technologie. System zarządzania produkcją, oparty na metodzie Smart Factory, wymaga bowiem od użytkowników nie tylko zrozumienia tego, jak działa, ale w pierwszej kolejności – otwartości na nowoczesne technologie.

O powodzeniu procesu w dużej mierze decydują także skuteczne komunikowanie zmian i angażowanie pracowników w proces transformacji. Pracownicy muszą czuć się częścią procesu zmian i rozumieć korzyści płynące ze stosowania nowych rozwiązań.

– Inwestowanie w rozwój kompetencji pracowników, zwłaszcza w zakresie nowych technologii, staje się koniecznością w każdej nowoczesnej firmie produkcyjnej – podkreśla Krzysztof Fiegler. – Dlatego w ramach współpracy nie tylko implementujemy dane rozwiązanie, ale także przeprowadzamy precyzyjny, uporządkowany proces wdrożeniowy. Istotne jest jednak to, że szkolimy nie tylko z obsługi programu. Kompleksowo doradzamy, jak przekształcić organizację klienta, która musi się zmienić w wyniku wdrożenia systemu. Trzeba sobie zdawać sprawę, że ludzie po wdrożeniu będą pracować inaczej. My ich do tego przygotowujemy: mobilizujemy, pomagamy przejść transformację, pokazujemy nowe możliwości. Doradzamy, jak opracować nowe zakresy obowiązków i szkolimy jak je w praktyce stosować. Dzięki temu transformację przechodzi cała organizacja – konkluduje ekspert.

Autor: IPOsystem
Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.

AI w świecie nieruchomości – obszary, w których sztuczna inteligencja może wesprzeć rynek

okularySztuczna inteligencja wkradła się do świata nieruchomości i na dobre rozgościła się wśród wielu firm, które starają się promować swoje inwestycje mieszkaniowe i komercyjne. AI wspiera poszczególne obszary, stanowiąc tym samym wsparcie w lepszej promocji projektów na rynku nieruchomości.

Spis treści:
Czy AI to przyszłość?
Obszary, w który AI może wesprzeć rynek nieruchomości
Podsumowanie

Czy AI to przyszłość?

Sztuczna inteligencja staje się coraz bardziej zaawansowane. Zastosowanie AI w biznesie może przyczynić się do szybszego rozwoju przedsiębiorstwa, które użycza jej w procesach biznesowych.
Algorytmy sztucznej inteligencji przetwarzają ogromne ilości danych. Stają się coraz bardziej precyzyjne i efektywne. Można się spodziewać, że firmy będą starały się wykorzystywać sztuczną inteligencję w możliwie największej ilości obszarów.
Czy sztuczna inteligencja zastąpi pracowników? Na to zdecydowanie za wcześnie. Jednak AI może stanowić dla nich doskonałe wsparcie w codziennej pracy.

Obszary, w który AI może wesprzeć rynek nieruchomości

– Wsparcie promocji

Sztuczna inteligencja może wspierać przedsiębiorstwa przy generowaniu obrazów i wizualizacji. Dzięki temu inwestorzy mogą lepiej zaprezentować potencjalnym klientom, jak dana nieruchomość ma wyglądać po ukończeniu, albo w jakim stylu można wykończyć wnętrza. Oczywiście generowane przez sztuczną inteligencję projekty na ten moment nie zastąpią pracy grafików czy projektantów, jednak mogą stanowić dla nich doskonałe narzędzie wspierające.

– Wsparcie redakcyjne

Sztuczna inteligencja może pomóc w opracowaniu informacji na temat ofert, treści broszur informacyjnych, artykułów itp. Należy jednak pamiętać, że tekst wygenerowanych przez AI powinien stanowić jedynie wsparcie do stworzenia unikatowej treści. Sztuczna inteligencja może być jednak pomocna w celu określenia charakteru artykułu czy tego, co broszura informacyjna powinna zawierać.
Dodatkowo za pomocą sztucznej inteligencji można tworzyć zarysy opisów nieruchomości. Na tej podstawie osoba zamieszczająca opis może się oprzeć i uzupełnić całość o najważniejsze informacje. Skraca to czas pracy, dzięki czemu pracownik zyskuje więcej czasu na inne działania.

– Wsparcie w kontakcie z klientem

Firmy mają możliwość korzystania z inteligentnych chatbotów, które będą odpowiadały na pytania potencjalnych nabywców nieruchomości.
Dzięki temu, że sztuczna inteligencja cały czas się rozwija i uczy, chatbot może odciążyć pracownika linii kontaktowej.
Oczywiście nie zawsze rozwiązanie to w pełni się sprawdza. Niektórzy klienci czują niechęć, kiedy widzą, że mają rozmawiać ze sztuczną inteligencją, a nie prawdziwym człowiekiem. Czasami odpowiedzi chatbota nie satysfakcjonują ich w pełni, co prowadzi do irytacji. Jednak taki chatbot może odpowiedzieć na wiele pytań. Ta forma wsparcia w firmach jest wciąż udoskonalana, tak, aby w pełni móc zapewniać osobie pytającej szczegółowe informacje na temat interesującej ją inwestycji.

Podsumowanie

Sztuczna inteligencja może stanowić doskonałe wsparcie dla biznesu. Rynek nieruchomości komercyjnych i mieszkaniowych może dużo zyskać na wdrażaniu wsparcia AI. Korzystanie ze wsparcia sztucznej inteligencji może przyczynić się do lepszej promocji inwestycji, tworzenia wizualizacji, opracowywania treści marketingowych a nawet usprawnienia procesu obsługi i informacji klienta.
Nie należy zapominać, że sztuczna inteligencja pełni też funkcję analityczną. Oznacza to, że w szybkim czasie może przetwarzać wiele treści i tworzyć raporty. Na ich podstawie przedsiębiorcy mogą kierować swoimi przyszłymi działaniami biznesowymi. Można powiedzieć, że sztuczna inteligencja jest przyszłością efektywnego prowadzenia przedsiębiorstwa.

Nie brakuje osób, które boją się, że AI zastąpi ich w wykonywaniu pracy. Jednak sztucznej inteligencji nie należy się obawiać. O ile rzeczywiście sztuczna inteligencja może doskonale wspierać pracę specjalistów, o tyle nie jest w stanie w tym momencie ich zastąpić. Obrazy oraz informacje generowane przez sztuczną inteligencję wymagają nadzoru a czasem także korekty. Czynnik ludzki jest więc w dalszym ciągu kluczowy. Powierzenie specjaliście narzędzia, jakim jest AI, może znacząco usprawnić i przyspieszyć wykonywanie przez niego biznesowych zadań.

Redakcja
Komercja24.pl

To warto wiedzieć nt sztucznej inteligencji w branży budowlanej

Mat.-prasowe-20
To warto wiedzieć na temat sztucznej inteligencji w branży budowlanej. Sztuczna inteligencja (AI) szybko staje się nieodłącznym elementem wielu branż, a sektor budowlany nie jest wyjątkiem. Innowacje oparte na AI mogą drastycznie zmienić sposób projektowania, planowania i realizacji projektów budowlanych. Od analizy danych po automatyzację procesów na budowie, czy nadzór budowlany sztuczna inteligencja otwiera nowe możliwości dla inżynierów, architektów, wykonawców i firm budowlanych. Przyjrzymy się, jak sztuczna inteligencja wpływa na branżę budowlaną i co każdy specjalista w tym sektorze powinien wiedzieć o korzyściach i wyzwaniach wynikających z jej wdrażania.

Innowacyjne projektowanie i planowanie

AI zmienia istotę projektowania architektonicznego i inżynieryjnego, oferując narzędzia do generowania szybkich i efektywnych rozwiązań projektowych. Dzięki analizie wielkich zbiorów danych, systemy oparte na sztucznej inteligencji mogą pomóc w identyfikacji najlepszych praktyk projektowych, optymalizacji wykorzystania przestrzeni oraz w przewidywaniu możliwych problemów jeszcze zanim wystąpią, co zdecydowanie ułatwia nadzór budowlany.

Automatyzacja i efektywność operacyjna

Robotyka i AI są wykorzystywane do automatyzacji zadań takich jak murowanie, malowanie czy kontrola jakości. Roboty, które są zaprogramowane do wykonywania powtarzalnych zadań, pozwalają zredukować koszty pracy, zwiększyć bezpieczeństwo na budowie oraz poprawić tempo i jakość pracy. To istotne zwłaszcza w obliczu braków kadrowych w branży. Według danych przedstawionych przez Grupę Progres, liczba ogłoszeń o pracy w sektorze budowlanym, opublikowanych w ostatnim miesiącu, oscylowała między ponad 1000 a ponad 3000. Dlatego każde wsparcie – także ze strony AI – jest na wagę złota.

Nic dziwnego, że przedstawiciele branży dostrzegają plusy stosowania AI w budownictwie. – Trudno nie dostrzegać potencjału sztucznej inteligencji. – mówi Andrzej Przesmycki, CEO w PM, firmie pełniącej m. in. rolę Inwestora Zastępczego. – Dzięki zastosowaniu AI można zwiększyć efektywność projektów, zapewniając jednocześnie wyższe standardy bezpieczeństwa dla pracowników oraz tworząc bardziej zrównoważone budynki. – dodaje. Co się pod tym dokładnie kryje?

Zarządzanie ryzykiem i bezpieczeństwem oraz optymalizacja zasobów

Za pomocą algorytmów predykcyjnych, AI może analizować mnóstwo danych w celu przewidzenia i uniknięcia potencjalnych wypadków na placu budowy. Systemy te mogą ostrzegać zarządców projektów o potencjalnych ryzykach lub niebezpiecznych warunkach pracy, co może przyczynić się do lepszego zabezpieczenia pracowników.

AI skutecznie optymalizuje wykorzystanie materiałów, sprzętu oraz planowania pracy ludzi. Dzięki uczeniu maszynowemu algorytmy mogą dokładnie przewidywać zapotrzebowanie na materiały budowlane i sprzęt, co pomaga uniknąć nadmiernych zapasów i zmniejszyć odpady.

– AI może wspomóc tworzenie zrównoważonych budynków, które są bardziej efektywne energetycznie, wydajniejsze w użytkowaniu i mniej „szkodliwe” dla środowiska. – zauważa ekspert z PM. – Począwszy od optymalizacji projektowania, gdzie AI może analizować dane dotyczące lokalizacji, klimatu i użytkowania budynku, aby zaprojektować bardziej energooszczędne i ekologiczne budynki, po zarządzanie energią. AI może monitorować zużycie energii w budynku i dostosowywać systemy HVAC, tak by zużycie było minimalne. Finalnie wspierając cały nadzór budowlany – wyjaśnia.

Oprócz tego AI może pomóc w identyfikowaniu i wybieraniu bardziej ekologicznych materiałów budowlanych, które są trwalsze i mniej szkodliwe dla środowiska, oraz optymalizować systemy zarządzania odpadami, nawadniania i inne, związane z utrzymaniem budynku, w celu zmniejszenia jego wpływu na środowisko.

Nadzór budowlany: monitorowanie postępów i kontrola jakości

Zaawansowane systemy oparte na sztucznej inteligencji mogą śledzić postępy na placu budowy w czasie rzeczywistym i porównywać je z harmonogramem projektu. Dzięki temu możliwe jest szybkie wykrycie opóźnień i podjęcie stosownych kroków celem ich nadrobienia.

AI jest zdolna do uczenia się na podstawie doświadczeń z poprzednich budów, co pozwala na ciągłe doskonalenie procesów i metod pracy na przyszłość. Automatyczna analiza danych wejściowych z wielu różnych projektów daje możliwość stałej adaptacji i ulepszania działań w branży.

Wyzwania integracji AI i perspektywy na przyszłość

Chociaż potencjał sztucznej inteligencji w budownictwie jest olbrzymi, integracja tych rozwiązań nadal napotyka na liczne wyzwania. Jednym z nich jest konieczność uzyskania akceptacji pracowników dla nowych technologii, zapewnienia odpowiednich szkoleń oraz adaptacji standardów prawnych. Ponadto kwestią otwartą jest zabezpieczenie danych oraz ich prywatność w kontekście wykorzystania AI.

Sztuczna inteligencja ma więc ogromny potencjał w rewolucjonizowaniu branży budowlanej, wspierając tym samym nadzór budowlany. Poprzez zwiększenie efektywności, redukcję kosztów i promowanie bezpieczeństwa na placu budowy, AI staje się niezbędnym narzędziem w arsenale nowoczesnych firm budowlanych. Niemniej jednak, dla pełnego wykorzystania jej możliwości, niezbędne jest świadome podejście do wyzwań i dbałość o rozwijanie kompetencji pracowniczych w zakresie nowych technologii.

Źródło: Commplace Sp. z o. o. Sp. K.