ANR sprzedaje tereny inwestycyjne w Środzie Śląskiej

juszczyn

Agencja Nieruchomości Rolnych – oddział we Wrocławiu – wystawiła na sprzedaż atrakcyjny teren inwestycyjny o powierzchni 7,6966 ha w gminie Środa Śląska na Dolnym Śląsku. 

Nieruchomość położona jest na pograniczu gmin Miękinia i Środa Śląska, w bezpośrednim sąsiedztwie drogi krajowej nr 94. Grunt znajduje się w granicach legnickiej specjalnej strefy ekonomicznej.

W bezpośrednim sąsiedztwie nieruchomości znajdują się niezainwestowane grunty położone w granicach LSSE, droga nr 94 oraz zabudowania wsi Kadłub, natomiast nieco dalej, w odległości około 900 m na zachód zainwestowały m. in. Basf Sp. z o.o., Pittsburgh Glass Works Poland Sp. z o.o.

Tereny inwestycyjne od ANR na wrocławskim Muchoborze Wielkim

1-muchobor-wielki

Agencja Nieruchomości Rolnych wystawiła na sprzedaż atrakcyjnie położone grunty na osiedlu Muchobór Wielki we Wrocławiu. Dwie działki o powierzchni w sumie ponad 3,3 ha mieszczą się w odległości około 9 km od centrum miasta.

Są bardzo dobrze umiejscowione komunikacyjnie – 500 m od Autostradowej Obwodnicy Wrocławia S8, 4 km od lotniska im. Chopina.

Nieruchomości dają szereg możliwości inwestycyjnych. Dopuszczalne przeznaczenie to: handel hurtowy i detaliczny, usługi rzemiosła, obsługa pojazdów mechanicznych, hotele i restauracje, pośrednictwo finansowe, obsługa nieruchomości, wynajem i działalność związana z prowadzeniem interesów, usługi administracji, zespoły biurowe, tereny składów, magazynów, baz budowlanych, obiekty produkcyjne i produkcyjno – usługowe, obiekty mieszkalne.

Działki są w pełni uzbrojone.

Agencja Nieruchomości Rolnych sprzedaje działki pod Wrocławiem

3-bielany-wroclawskie

Agencja Nieruchomości Rolnych oddział we Wrocławiu – przedstawiła bardzo ciekawą ofertę dla inwestorów. ANR wystawiła na sprzedaż tereny inwestycyjne w Bielanach Wrocławskich, tuż za południową granicą miasta.

Chodzi o 7 działek o powierzchni od 3,42 do ponad 22 ha. Grunty wyróżniają się świetną lokalizacją, w bliskim sąsiedztwie autostrady A4 oraz obwodnicy autostradowej miasta, odległość od centrum Wrocławia wynosi 10 km, a od lotniska im. Chopina – 14 km.

Tereny inwestycyjne ANR zgodnie z Miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego południowej części obrębu Bielany Wrocławskie ,są położone na obszarze oznaczonym symbolem AG: a więc umożliwiają aktywność gospodarcza z urządzeniami towarzyszącymi.

Polnord nabył tereny inwestycyjne nad Bałtykiem

breakwater-379252_640 (1)

31 maja br. Polnord podpisał akt notarialny dotyczący nabycia nieruchomości położonych w Gdańsku. Dają one możliwość wybudowania około 276  apartamentów wakacyjnych.
Podpisany akt notarialny obejmuje warunkową umowę nabycia prawa użytkowania wieczystego nieruchomości składającej się z dwóch działek o łącznej powierzchni 40,5 tys. m kw. Warunkiem w tej umowie jest to, że uprawnieni do prawa pierwokupu tj. Skarb Państwa reprezentowany przez Lasy Państwowe oraz Prezydent Miasta Gdańska – z tego prawa nie skorzystają.

Grunty położone są w pasie nadmorskim z doskonałą infrastrukturą miejską. Planowana w tym miejscu inwestycja daje potencjał realizacji ponad 15 tys. m kw. powierzchni użytkowej. Grupa Polnord planuje w 2017 roku uruchomienie 11 inwestycji, które rozszerzą jej ofertę o blisko 1450 lokali. Aktywność dewelopera, zgodnie z założeniami strategii, skupi się  głównie na rynku trójmiejskim oraz warszawskim.

Archicom kupuje teren inwestycyjny na wrocławskich Krzykach

hand-1311786_640

Wrocławski deweloper Archicom, sfinalizował transakcję zakupu gruntu o powierzchni ok. 2,45 ha. Kompleks zlokalizowany we wrocławskiej dzielnicy Krzyki dostępny jest zarówno od ul. Przyjaźni jak i Karkonoskiej. Cena zakupu nieruchomości to ok. 26.6 mln zł. Działka przeznaczona jest w planie zagospodarowania terenu pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną i umożliwia budowę ok. 520 apartamentów.

Nowa inwestycja cechuje się dogodnym położeniem – blisko głównej arterii Powstańców Śląskich, co gwarantuje dogodny dojazd zarówno do centrum, jak i w kierunku autostrady i wyjazdu z miasta.

W ofercie znajdzie się około 520 apartamentów o zróżnicowanych metrażach. Klienci mogą spodziewać się sprawdzonych układów mieszkań, znanych z innych inwestycji dewelopera.

Zakup gruntu finansowany jest częściowo z wpływów z emisji akcji serii E przeprowadzonej w marcu 2016 r. oraz częściowo z wpływów z emisji obligacji serii M2/2017 przeprowadzonej w marcu 2017 r.

i2 Development kupuje grunty w Hiszpanii

tenerif

i2 Development z Wrocławia rozszerza swoją działalność i wchodzi na rynek zagraniczny. Pierwszym rynkiem jest Hiszpania, gdzie spółka widzi duży potencjał wzrostu biznesu i możliwość osiągania satysfakcjonujących marż. Deweloper powiększa również bank ziemi na lokalnym rynku.

Firma chce rozwijać działalność deweloperską na Teneryfie. Podjęła już działania zmierzające do nabycia gruntu, znajdującego się w prestiżowej lokalizacji w Adeje. Decyzja o wyjściu za granicę jest podyktowana możliwością osiągania marż na wysokim poziomie, porównywalnym, do tego jaki notuje na projektach dotychczas realizowanych w Polsce, czyli ok. 40 proc.

Costa Adeje jest głównym kierunkiem turystycznym na Teneryfie. To najcieplejszy region na wyspie z łagodnym klimatem, dlatego jest chętnie wybieranym miejscem na wypoczynek przez cały rok. Słoneczny region hiszpańskiej wyspy położony jest na jej południowym wybrzeżu i jest tworzony przez szereg tętniących życiem miejscowości, położonych na stokach gór.
Wartość gruntu w Adeje nie przekroczy 1 mln euro. i2 Development nie wyklucza zwiększenia w najbliższym czasie banku ziemi o atrakcyjne tereny na Teneryfie. Wejście na rynek zagraniczny jest nowym elementem strategii rozwoju Grupy i2 Development.

Firma rozwija się też na wrocławskim rynku. 7 kwietnia 2017 r. deweloper poinformował, że nabył nieruchomość wraz z gruntem w centrum Wrocławia, w popularnej dzielnicy Nadodrze. Na zakupionym terenie planuje realizację inwestycji mieszkalno-usługowej. Deweloper w ramach tego projektu zaoferuje ok. 50 lokali mieszkalnych. Prace budowlane mają ruszyć na przełomie III i IV kwartału 2017 r. Cena nabycia terenu wynosi 1,375 mln zł i zostanie zapłacona do 21 kwietnia 2017 r. Zakup jest finansowany ze środków pozyskanych z emisji obligacji serii B.

ALTA sprzedaje tereny inwestycyjne pod mieszkania w Siewierzu Jeziornej

field-of-poppies-50588_640
Spółka Chmielowskie z portfela inwestycyjnego ALTA S.A., ma przedwstępną umowę sprzedaży dwóch działek w Siewierzu Jeziornej o łącznej powierzchni 0,18 hektara. Powstaną tam mieszkania o podwyższonym standardzie. Wartość transakcji wynosi 0,7 mln zł.
Na terenie objętym umową powstaną dwie kameralne kamienice z 22 mieszkaniami o łącznej powierzchni użytkowej mieszkań około 1 300 m kw. Budową zajmie się firma z doświadczeniem w realizacji budynków wielorodzinnych na terenie Krakowa, będzie to jej pierwsza inwestycja w Siewierzu Jeziornej.
To kolejna umowa dotycząca terenów w Siewierzu Jeziornej. W lutym 2017 r. spółka Chmielowskie, zależna od ALTA, podpisała list intencyjny w sprawie sprzedaży nieruchomości o powierzchni 4 ha, na której ma strefa handlu usług i kultury będąca uzupełnieniem mieszkalnej części dzielnicy Siewierz Jeziorna. W listopadzie 2016 r. ALTA sfinalizowała z jednym z największych deweloperów w Polsce, Murapolem, umowę sprzedaży działek gdzie zbudowano kamienicę, która została oddana do użytkowania i jest zamieszkana.
Obecnie w Siewierzu Jeziornej na terenie o pow. ok. 120 ha należącym spółki, miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego (MPZP) objęty jest teren o powierzchni 43 ha. Dla ok 70% tych działek zawarto już umowy i porozumienia dotyczące sprzedaży.
„Siewierz Jeziorna uzupełnia ofertę o mieszkania o wyższym standardzie. Nowe kamienice zostaną wybudowane obok powstającego parku. Zgodnie z założeniami budujemy kompletna dzielnicę z ofertą dla wszystkich. Wielką zaletą działek oferowanych deweloperom w Siewierzu Jeziornej jest to, że kupują od nas teren gotowy pod zabudowę, z ustaloną koncepcją zagospodarowania, i mogą natychmiast rozpocząć budowę swojego projektu. Dzięki temu okres realizacji inwestycji znacząco się skraca.” – mówi Robert Jacek Moritz, prezes ALTA S.A.
Siewierz Jeziorna to najważniejsze przedsięwzięcie ALTY. Spółka tworzy wyjątkowe i niespotykane do tej pory w Polsce przedsięwzięcie urbanistyczne, gdzie na przygotowanych działkach deweloperzy budują domy wielorodzinne, które wpisują się pod kątem urbanistycznym w ustaloną koncepcję oraz są spójne z otoczeniem i planem zagospodarowania przestrzennego. Celem ALTY jest budowa miasta zapewniającego mieszkańcom niespotykaną gdzie indziej jakość i komfort życia pod względem mieszkania, pracy i spędzania czasu wolnego. Idea urbanistyczna Siewierza Jeziornej zakłada powstawanie zróżnicowanej zabudowy wielo- i jednorodzinnej, liczne tereny zielone i rekreacyjne, rynek, kościół, strefę handlu, usług i kultury, budynki biurowe, strefę hotelową. Nad brzegiem przyległego jeziora zaprojektowano dostępną już plażę oraz przystań z wypożyczalnią sprzętu wodnego. Usytuowanie terenu oraz przemyślany przez urbanistów i architektów plan miasta gwarantuje, że wszystkie udogodnienia i infrastruktura dla mieszkańców znajdą się w zasięgu zaledwie kilku minut pieszo. Siewierz Jeziorna powstaje na terenie o powierzchni ok. 120 ha położonym w północnej części aglomeracji śląskiej, nad brzegiem Zalewu Przeczycko – Siewierskiego, prze drodze DK1. Docelowo w Siewierzu Jeziornej zamieszka 10 tys. mieszkańców.
O spółce ALTA S.A.
Główną aktywnością ALTA S.A. jest działalność inwestycyjna polegająca na przygotowywaniu do sprzedaży nieruchomości znajdujących się w portfelu Spółki. ALTA ma w swoim portfolio Spółkę – właściciela nieruchomości w Siewierzu o łącznej powierzchni 120 ha i działa jako inwestor pierwszej zrównoważonej dzielnicy w Polsce – Siewierz Jeziorna.

informacja prasowa ALTA S.A.

Polnord kupuje teren inwestycyjny pod apartamenty w Gdańsku

gdansk-1044857_640

Polnord zawarł przedwstępną umowę nabycia prawa użytkowania wieczystego gruntu w Gdańsku. Deweloper planuje na tym terenie budowę 276 apartamentów wakacyjnych. Podpisana umowa przedwstępna dotyczy dwóch działek o łącznej powierzchni 40,5 tys. m kw.

Grunty położone są w pasie nadmorskim z  infrastrukturą miejską. Planowana w tym miejscu inwestycja daje potencjał realizacji ponad 15 tys. m kw. powierzchni użytkowej. – Zakup nieruchomości powiększy bank ziemi Polnordu o dodatkowe 40 tys. m kw. Usytuowanie gruntów w atrakcyjnej części Gdańska daje duże możliwości inwestycyjne.  Szacujemy, że sprzedaż apartamentów mogłaby rozpocząć się w II połowie 2018 r. – mówi Dariusz Krawczyk, Prezes Zarządu Polnord S.A. Grupa Polnord planuje w 2017 roku uruchomienie 10 inwestycji, które rozszerzą jej ofertę o blisko 1500 lokali.

Skanska kupuje teren inwestycyjny w centrum Warszawy

skanska_rondo_onz_widok_z_gory

Skanska Property Poland podpisała umowę, na mocy której zyskuje prawo do użytkowania wieczystego działki przy Rondzie ONZ w Warszawie. Obecnie znajduje się na niej biurowiec Ilmet. Wraz z gruntem, Skanska zakupiła projekt Warsaw One, który został wykonany przez poprzedniego właściciela. W transakcji sprzedającemu doradzała firma Knight Frank.

 Ostatni zakup Skanska na Woli poprzedzony był otwarciem inwestycji Atrium 2 przy ulicy Pereca, a także zakupem działki przy ulicy Łuckiej. Dwa największe w Polsce parki biurowe Skanska – Generation Park przy Rondzie Daszyńskiego i Spark przy Towarowej – są w trakcie realizacji. Tym samym w niedługim czasie projekty Skanska w biznesowym sercu Warszawy, które zostały lub zostaną dostarczone na rynek, przekroczą w sumie 350 000 mkw., czyli ponad dwukrotną powierzchnię Pałacu Kultury i Nauki.

Budynek Ilmet został wybudowany pod koniec lat 90’. W roku 2011 pojawiły się koncepcje ponownego zagospodarowania terenu – właściciel budynku miał go zastąpić 188-metrowym wieżowcem projektu duńskiej pracowni architektonicznej Schmidt Hammer Lassen. Ten właśnie projekt razem z gruntem zakupiła Skanska. Potencjał działki zdaniem Skanska to ok. 60 000 mkw. Budynek Ilmetu oferuje niecałe 20 000 mkw. powierzchni użytkowej.

Tower Inwestments kupuje teren inwestycyjny przy Woronicza w Warszawie

document-428331_640Tower Investments podpisał przedwstępną umowę zakupu działki przy ulicy Woronicza w Warszawie. Powstanie na niej obiekt usługowo-mieszkaniowy. To kolejny element budowy wartości spółki przed planowanym na 2017 r. przeniesieniem notowań na GPW.

Nasza strategia przewiduje stopniową dywersyfikację działalności deweloperskiej, stąd decyzja o wejściu w sektor usługowo-mieszkaniowy. Planowany budynek przy ul. Woronicza będzie obiektem łączącym funkcję usługowo-handlową z funkcją mieszkaniową. Przy tej okazji chcemy pokazać, że w dogodny dla wszystkich użytkowników sposób, można połączyć różne funkcje w jednym obiekcie gwarantując komfort dla mieszkańców tłumaczy Bartosz Kazimierczuk, prezes Tower Investments.

Działkę przy ulicy Woronicza o powierzchni 3 352 m2 wyceniono na 8,5 mln zł. Projekt zakłada, że inwestycja będzie gotowa na przełomie 2018/2019 roku. W budynku powstanie około 70 lokali, w tym ponad połowa to lokale mieszkaniowe.

 

Vastint Poland kupuje teren inwestycyjny w Katowicach

railway-station-377002_640Vastint Poland podpisało przedwstępną umowę na zakup działki inwestycyjnej o powierzchni ponad 9 000 m2 przy ul. Ks. Piotra Skargi w Katowicach.  Na terenie stanowiącym przedmiot transakcji stoi zamknięty w 2006 roku hotel Silesia.  Deweloper planuje wyburzenie obiektu i wybudowanie w jego miejsce zespołu  nowoczesnych budynków o funkcji hotelowo-biurowej.

„Na chwilę obecną mamy uzgodnione z prywatnym właścicielem działki wstępne warunki zakupu. Liczymy, że transakcja zostanie zamknięta do końca 2017 roku.  To pierwszy teren inwestycyjny jaki Vastint planuje pozyskać w Katowicach, ale mam nadzieję, że transakcji będzie więcej. Jesteśmy zainteresowani zakupem kolejnych działek w mieście, co pozwoli nam na umocnienie naszej pozycji na tym rynku lokalnym.” – mówi Roger Andersson, Dyrektor Zarządzający Vastint Poland.

Deweloper ma nadzieję rozpocząć prace budowlane w 2018 roku.

Qualia Development sprzedała grunty w Juracie

Jurata_ApartamentowiecSpółka Qualia Development (grupa kapitałowa PKO BP) sprzedała grunty w Juracie, na Mierzei Helskiej, o łącznej powierzchni 16 640 mkw. Wartość transakcji to ponad 40 mln złotych. Sprzedającego reprezentowała w transakcji międzynarodowa firma doradcza Colliers International.

Sprzedaż składała się z dwóch gruntów inwestycyjnych pozwalających na wybudowanie luksusowego projektu mieszkaniowego z widokiem na zatokę oraz budynku hotelowego. W trakcie trwania procesu toczyły się również rozmowy na temat kategoryzacji i standaryzacji obiektu hotelowego. W wyborze sieci hotelowej, która wybuduje swój obiekt na rzeczonej działce doradzał również Colliers.

Qualia Development jest spółką deweloperską należącą do grupy kapitałowej PKO Banku Polskiego. Realizuje projekty na rynku budownictwa mieszkaniowego oraz buduje sieć condohoteli sieciowych zarządzanych pod brandem globalnej marki hotelowej Golden Tulip. Dział Doradztwa Inwestycyjnego Colliers International wspierał niedawno spółkę w sprzedaży 100% udziałów w spółce Fort Mokotów Inwestycje za 133,5 mln złotych.

PGNiG uruchamia portal sprzedaży nieruchomości

pgnigPaństwowa spółka energetyczna – Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo – uruchamia portal prezentujący ofertę w obszarze sprzedaży oraz wynajmu nieruchomości. Narzędzie umożliwia szybki i wygodny dostęp do bazy wszystkich przeznaczonych do zbycia lokalizacji znajdujących się w posiadaniu podmiotów tworzących GK PGNiG.

Na portalu www.nieruchomosci.pgnig.pl udostępnione zostały informacje
o ponad 70 różnych obiektach, które przeznaczone zostały do sprzedaży lub wynajmu. Lista atrakcyjnych nieruchomości obejmuje grunty, lokale handlowe i usługowe oraz mieszkania. Każda oferta zawiera opis nieruchomości wraz z jej ceną, lokalizacją oraz warunkami danego przetargu. Dostępne są również opcje wyszukiwania według zadanych przez użytkownika kryteriów oraz obserwowania zmian statusów poszczególnych ogłoszeń.

W zasobach podmiotów wchodzących w skład grupy PGNiG znajdują się tereny, które mogą zostać wykorzystane pod różnego rodzaju inwestycje: lokale mieszkalne,powierzchnię biurową czy usługową. Nieruchomości zlokalizowane są zarówno w dużych aglomeracjach miejskich, jak też w mniejszych miejscowościach na terenie całego kraju.

W 2015 roku ze sprzedaży około 80 nieruchomości non-core grupa PGNiG uzyskała niemal 55 mln zł. Do końca czerwca bieżącego roku udało się znaleźć klientów dla następnych 44 lokalizacji. Łączny przychód z tych transakcji wyniósł ponad 16 mln zł.

Ceny gruntów rolnych po wejściu w życie nowych przepisów

landscape-1487989_640Martwy sezon – tak można określić sytuację na rynku gruntów rolnych po wprowadzeniu nowych przepisów. Z obrotu praktycznie zniknęła ziemia typowo rolnicza. Z kolei jeśli chodzi o działki nie objęte rygorem ustawowym, tu na razie nie widać istotnych zmian cenowych.

Na początek przypomnijmy najważniejsze uregulowania nowej ustawy. Na jej mocy  sprzedaż państwowej ziemi została zupełnie zablokowana na okres 5 lat. W grę wchodzi tylko dzierżawa gruntów, natomiast wyłączone z rygoru ustawy są tereny o powierzchni do 2 ha oraz takie, które przeznaczone są w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, czy też studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, na cele inne niż rolnicze.

Jeśli chodzi o obrót prywatny, tu ograniczenia są również bardzo daleko idące. Nabywcą ziemi może być tylko rolnik indywidualny. Powinien mieć on odpowiednie wykształcenie rolnicze albo osobiście gospodarować na swojej ziemi przez okres 5 lat i mieszkać w gminie, gdzie znajduje się przynajmniej jedna z jego działek. Nabywca nieruchomości rolnej zobowiązany jest przez co najmniej 10 lat prowadzić na niej gospodarstwo. Z ustawy są wyłączone grunty o powierzchni mniejszej niż 0,3 ha, takie, które przed wejściem w życie przepisów miały nie więcej niż 0,5 ha i były zabudowane nieruchomością mieszkaniową lub innymi budynkami nierolniczymi. Przepisów nie stosuje się  także w przypadku jeśli teren jest przeznaczony na inne cele niż rolnicze.

Jeszcze przed wejściem w życie nowych przepisów najczęściej prognozowano dwa skutki dla rynku ziemi: przede wszystkim spadek cen typowych gruntów rolnych nie dających możliwości zabudowy i po drugie – wzrostu cen tych gruntów, które są wyłączone z rygorów ustawowych, a więc o powierzchni do 0,3 ha i przeznaczonych na cele nierolnicze. Miało być to spowodowane brakiem dostępnych terenów inwestycyjnych pod zabudowę mieszkaniową i komercyjną.

Od wejścia w życie nowych przepisów minęły trzy miesiące, ale analitycy i pośrednicy WGN na razie nie zaobserwowali istotnych zmian cenowych. Wyraźnie natomiast można zaobserwować prawie zupełny brak ofert i transakcji ziemią typowo rolną. Na rynku dominują zdecydowanie działki małe i takie, które mają warunki zabudowy bądź są objęte korzystnymi zapisami planu miejscowego.

Ich ceny jednak wyraźnie nie wzrosły. Nadal najdroższa pozostaje ziemia rolna z potencjałem inwestycyjnym w miastach. Stawki za atrakcyjnie położone grunty w wiodących aglomeracjach wynoszą nawet po kilkaset złotych za metr. Im dale od miast, tym ceny spadają.

Pośrednicy WGN zauważają też dużą podaż gruntów w rejonach atrakcyjnych przyrodniczo i turystycznie. Chodzi głównie o Mazury czy też wybrzeże Bałtyckie. Na mazurach działkę z własną linią brzegową można mieć już za 50 – 70 zł/mkw. Ceny istotnie się nie zmieniły od okresu przed wejściem ustawy.

Czy więc obawy w tym zakresie są przesadzone?

Prawdopodobnie minęło jeszcze za mało czasu, by zdiagnozować skutki wprowadzenia nowych przepisów. Rolnicy na razie wstrzymują się ze sprzedażą, być może licząc na nowelizację ustawy, zwłaszcza, że rekordową liczbę transakcji notowano tuż  przed wejściem jej w życie. Krótko mówiąc: kto miał kupić ziemię, ten już ją kupił.

Jeśli natomiast chodzi o ziemię pod inwestycje komercyjne i mieszkaniowe – tu również minęło zbyt mało czasu, by wskazać efekt. Deweloperzy w dużych miastach dysponują pokaźnymi bankami ziemi, więc w pierwszym okresie gruntów może nie brakować. Ponadto należy pamiętać, że z rygorów ustawowych są wyłączone działki małe i te przeznaczone na cele nierolnicze, co może nieco łagodzić ewentualne negatywne skutki nowego prawa.

Grunty rolne z możliwością zabudowy komercyjnej i mieszkaniowej, przykładowe ceny mkw. na podstawie ofert w WGN:

Warmia, 1 ha, z własną linią brzegową – 468 tys. (45 zł/mkw.)

– 0,3 ha, Mazury niedaleko Ełku – 100 tys.

– Pomorze, Sztutowo, 1600 mkw. – 130 tys.

– Kraków, Wola Justowska – 500 zł/ mkw.

– Gdańsk, Orunia – 2,5 ha – 4,4 mln zł (200 zł/mkw.)

Marcin Moneta – komercja 24

Spółka z grupy PKO sprzedała grunty w Warszawie

Colliers_Emil Domeracki_comSpółka z grupy PKO BP – Qualia Development S.A. zawarła umowę sprzedaży 100% udziałów w spółce Fort Mokotów Inwestycje. Kupującym jest Dom Development, który tym samym nabył grunty w rejonie ul. Żwirki i Wigury oraz Racławickiej w Warszawie. Wartość transakcji to 133,5 mln zł. Sprzedającego wspierała w transakcji międzynarodowa firma doradcza Colliers International.

Łączna powierzchnia gruntów, będących przedmiotem transakcji to blisko 9,4 ha. Jak informuje nowy właściciel większość  zostanie przeznaczona pod zabudowę mieszkaniową.

— Transakcja ta potwierdza wysoką dynamikę zakupu gruntów inwestycyjnych przeznaczonych pod projekty mieszkaniowe w tym roku — mówi Emil Domeracki z Colliers International.

Gdzie najdroższe tereny inwestycyjne?

mmNie tylko wiodące aglomeracje, ale także mniejsze ośrodki są na celowniku inwestorów, którzy szukają dogodnych gruntów pod zabudowę mieszkaniową czy też komercyjną. Popularne są również lokalizacje turystyczne – na Mazurach czy nad morzem.

Nawet dotychczas mniej atrakcyjne lokalizacje uzyskują całkiem wysokie wyceny ze względu na deficyt gruntów w dużych miastach – zwłaszcza pod centra handlowe i inne formaty wielko powierzchniowe. Brak gruntów oraz fakt, że rynek w metropoliach się nasyca, pcha inwestorów do poszukiwań w mniejszych ośrodkach. To tam teraz obserwujemy zwiększoną podaż nowych projektów. Inwestorzy poszukują nawet działek stosunkowo małych 1 – 1,6 ha, by tam realizować mniejsze formaty handlowe – typu „street mall” lub centra – „convenience”.

Z kolei w wiodących miastach w cenie są bardzo dobrze zlokalizowane, nawet małe działki, które pozwalają realizować inwestycje w biura czy hotele o charakterze butikowym. Ponieważ takich działek jest bardzo mało, deweloperzy są gotowi odkupywać starsze obiekty, by je modernizować lub burzyć pod nowe inwestycje komercyjne.

Ceny za dobre lokalizacje inwestycyjne w metropoliach takich jak Warszawa, Wrocław, Kraków z reguły przekraczają 2 tys. zł za metr.  Dosyć wysokie wyceny uzyskują też działki w nieco mniejszych miastach wojewódzkich i innych ośrodkach powyżej 100 tys. mieszkańców, o ile grunty wyróżnia bardzo dobra lokalizacja i możliwość zabudowy wielorodzinnej lub/bądź komercyjnej. W WGN ceny powyżej 1000 zł za metr spotkaliśmy m.in. w Zielonej Górze, Częstochowie, Szczecinie, Lesznie, Żyrardowie.

Najdroższe rynki

Warszawa

Wśród ofert WGN dla stolicy, najwyższe wyceny uzyskują grunty inwestycyjne z przeznaczeniem pod zabudowę zarówno mieszkaniową jak i funkcje komercyjno – rekreacyjne. Przykładowo za działkę we Włochach o powierzchni ponad 2000 mkw. przeznaczoną na zabudowę obiektem handlowo-biurowo – magazynowym do trzech kondygnacji, trzeba zapłacić po 3700 zł/ mkw.  Na Bemowie teren z warunkami zabudowy pod usługi i biura kosztuje niecałe 3400 za metr. 1000 metrów działki oznacza wydatek rzędu 3,5 mln zł.

Kraków

W Krakowie jedną z najatrakcyjniejszych lokalizacji mieszkaniowych jest Wola Justowska i istotnie w WGN grunty właśnie w tym obszarze uzyskują najwyższe wyceny. Za świetnie położoną działkę blisko Błoń trzeba zapłacić 1500 zł za metr. Podobne wyceny spotkamy także w lokalizacji Prądnik Biały. Za bardzo dobrze położoną działkę, nadającą się pod kameralną inwestycję apartamentowi należy zapłacić około 1600 zł/ mkw.

Obecnie w WGN za grunty w dalszych, mniej atrakcyjnych krakowskich lokalizacjach bądź działki pod zabudowę jednorodzinną należy płacić przeciętnie 300 – 400 zł/ mkw.

Wrocław

We Wrocławiu do topowych lokalizacji zalicza się Biskupin. Teren o pow. Ponad 8000 mkw. pod zabudowę mieszkaniową wyceniono na 2300 zł od metra. Za niewielką działkę (800 mkw.) komercyjną z przeznaczeniem na biura, obiekty hotelowe, kongresowe, wystawiennicze, poradnie medyczne, uczelnie wyższe, handel wielkopowierzchniowy w bardzo dobrym położeniu, przy jednym z ważniejszych skrzyżowań w mieście, niedaleko stacji benzynowej zapłacić trzeba natomiast około 1500 zł za metr.  Działki pod mieszkaniówkę i zabudowę komercyjną w nieco dalszych dzielnicach (m.in. Ołtaszyn, Widawa, dalsze Krzyki ) kosztują natomiast przeciętnie 700 – 1000 zł od metra.

Wybrzeże Bałtyku

Nad morzem rekordowe wyceny dotyczą przede wszystkim działek w bezpośrednim sąsiedztwie plaży, bądź też atrakcyjnie zlokalizowane w centrach kurortów. Im dalej, tym ceny są wyraźnie niższe.

Przykładowe wyceny: blisko 1,6 mln zł to cena ofertowa za grunt inwestycyjny o powierzchni niecałych 500 mkw. w centrum Świnoujścia. Stawka wynosi powyżej 3000 zł od metra.

4,5 mln zł to cena ofertowa za teren o pow. 1,6 tys. mkw. przy promenadzie w Międzyzdrojach. Tu cena metra przekracza 2000 zł.  1,2 tys. to natomiast cena ofertowa metra w Kamieniu Pomorskim, w bardzo dobrej lokalizacji, tuż przy dworcu PKS.

Mazury

Analitycy WGN obserwują stosunkowo dużą podaż takich gruntów na Mazurach. Oczywiście premiowane jest sąsiedztwo jezior, bądź lokalizacja centralna.  Przykładowo: za 1000 mkw. terenu w Ełku, w pobliżu Jeziora Ełckiego jeden z oferentów oczekuje ponad 3700 zł/ mkw. Za działkę w Prostkach, niedaleko Ełku (grunt z przeznaczeniem na zabudowę mieszkaniową, zagrodową, letniskową oraz na potrzeby usług, handlu i działalności produkcyjnej) zapłacimy niecałe 2 tys. od metra.

Marcin Moneta – komercja24

Tereny nad Bałtykiem na oku inwestorów

mmKilkaset złotych za metr kwadratowy kosztuje przeciętnie działka w nadbałtyckiej miejscowości, położona blisko morza. Na ceny terenów inwestycyjnych wpływ ma ponadto przeznaczenie gruntu, uzbrojenie i plan miejscowy czy też uzyskane warunki zabudowy.

Inwestycje nad polskim morzem cieszą się rosnącą popularnością, o czym świadczy wysyp realizacji typu apartamenty na wynajem czy też projekty w systemie condo. Ten ostatni format, czyli kupno na własność pokoju hotelowego, do niedawna nie był w ogóle w Polsce znany, teraz jednak święci tryumfy. Kusi inwestorów zwłaszcza gwarantowaną często w umowie stopą zwrotu z wynajmu – znacznie wyższą od możliwej do uzyskania obecnie na lokacie czy też w obligacjach.

Sukces nadmorskich projektów inwestorzy upatrują też w rosnącej z roku na rok branży turystycznej. nadmorskie w Polsce pobijają kolejne rekordy odwiedzialności. Taki stan rzeczy wynika z kilku czynników: wzrostu zagrożenia terrorystycznego w popularnych destylacjach zagranicznych, obecnie słabnącej złotówki, dobrej pogody/upałów, które od kilku lat mają miejsce na polskim wybrzeżu i wreszcie – poprawy standardu i usług nad morzem. Co ważne – Bałtyk przyciąga też coraz więcej gości z zagranicy.
Wg GUS w 2015 roku w naszym kraju wypoczywało blisko 27 mln turystów, z czego blisko 5,7 mln to turyści zagraniczni (najwięcej Niemców i Brytyjczyków). Wynik osiągnięty przez branżę noclegową jest lepszy o 7 proc. w porównaniu do roku 2014.

Wśród najpopularniejszych destylacji niezmiennie króluje wybrzeże Bałtyku oraz Tatry. W zeszłym roku najwięcej gości przyjęło województwo zachodniopomorskie, gdzie udzielono ponad 12 mln noclegów (o 3,4 proc. więcej niż rok wcześniej). Na drugim miejscu uplasowała się Małopolska z wynikiem blisko 11 mln nocujących, a na trzecim województwo pomorskie, gdzie zanocowało blisko 8 mln odwiedzających. Należy się spodziewać, że obiekty noclegowe w takich lokalizacjach będą najdroższe.

Obłożenie miejsc noclegowych nad Bałtykiem systematycznie rośnie. W zeszłym roku w lipcu wykorzystanie bazy noclegowej wynosiło blisko 68 proc. W 2012 roku było to 61 proc. Wśród gości zagranicznych odwiedzających polskie plaże najwięcej jest Niemców, Norwegów i Szwedów oraz Brytyjczyków. Rośnie też liczba Rosjan wypoczywających nad polskim morzem.

Ceny terenów inwestycyjnych w nadbałtyckich miejscowościach są ściśle skorelowane z oddaleniem od plaży i z przeznaczeniem gruntu.

Poniżej kilka przykładów ofert z WGN:

– Jantar, woj. pomorskie: 2000 mkw. terenu, lokalizacja ok. 1600 metrów od morza, cena ponad pół mln zł (ponad 200 zł/mkw.)
– Stegna, woj. pomorskie: 300 mkw. z przeznaczeniem usługowo – mieszkaniowym, lokalizacja ok. 800 metrów od morza, cena blisko 500 zł/ mkw.
– Rogowo, zachodniopomorskie, działka tuż nad morzem pod pensjonat/apartament, 350 zł/ mkw.
– Rowy, zachodniopomorskie, 800 metrów od plaży, działka pod zabudowę jednorodzinną bądź pensjonatową: 150 zł/ mkw.
– Mielno, działka o powierzchni 1500 mkw., oddalona o około 2,5 km od linii brzegowej, cena całości: 600 tys. zł.
– Sarbinowo: działka rolna bez planu miejscowego o pow. 1000 mkw., ok. 600 metrów od morza , cena: 100 tys.

Jak widzimy na powyższych przykładach, najwyższe wyceny uzyskują działki w odległości maksymalnie kilkuset metrów od plaży, z przeznaczeniem na mieszkaniówkę i budownictwo komercyjne. W nadmorskich miejscowościach turystycznych ceny takich gruntów wynoszą około 250 – 500 zł za metr kwadratowy. Im dalej od plaży, tym taniej. Za działki budowlane oddalone od morza o około 2,5 – 4 km płaci się już maksymalnie do 150 zł za metr.

Oczywiście kwestia uzbrojenia i dobry dostęp do drogi publicznej zdecydowanie podnoszą wartość nieruchomości gruntowej. Znaczenie ma funkcja terenu w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego czy też uzyskane warunki zabudowy.

Marcin Moneta – komercja24

Wyrosną mieszkania obok centrum handlowego Magnolia we Wrocławiu

Vantage Development_lokalizacja działki_Małopanewska_

33 tys. mkw powierzchni użytkowej ma teren inwestycyjny kupiony we Wrocławiu przez firmę Vantage Development. Nieruchomość daje  możliwość wybudowania nawet 620 mieszkań.

 Podpisana 15 czerwca przedwstępna umowa dotyczyła zakupu działki o powierzchni inwestycyjnej 3 hektarów, która zlokalizowana jest na wrocławskim osiedlu Popowice przy ulicy Małopanewskiej. Obecnie trwają prace nad przygotowaniem projektu, który zakładać będzie realizację wielorodzinnej zabudowy mieszkaniowej. Podpisanie umowy ostatecznej nastąpi w listopadzie br.

Działka znajduje się w południowo-zachodniej części Wrocławia, tuż przy jednej z największych we Wrocławiu galerii handlowych – Magnolii. Doskonale skomunikowana ze wszystkimi istotnymi punktami miasta, daje też możliwość płynnego przejazdu do Autostradowej Obwodnicy Wrocławia, autostrady A4 oraz portu lotniczego.

Szczegóły planowanej w tym miejscu inwestycji są obecnie w fazie przygotowania, ale rozpoczęcie budowy planowane jest jeszcze w tym roku kalendarzowym.

Panattoni planuje inwestycje w tereny poprzemysłowe

85ee8c7266adbd6bfc7a5094fef32337Panattoni Europe chce zwiększyć inwestycje w tereny typu brownfield. Deweloper utworzył w strukturach europejskich nowe stanowisko w zakresie badań środowiskowych – Environmental Director na Europę, które objął Piotr Kociołek. Będzie on odpowiedzialny za realizację strategii dewelopera rewitalizacji zanieczyszczonych terenów poprzemysłowych.

Celem działania jest przywrócenie do stanu zdatnego dla kolejnych użytkowników wcześniej porzuconych lub zanieczyszczanych terenów wykorzystywanych przez przemysł i gospodarkę. Proces konwersji tego typu obszarów i często związanych z nim remediacji jest skomplikowany zarówno od strony technicznej, jak i prawnej. Dlatego do zespołu Panattoni Europe dołączył Piotr Kociołek, który objął stanowisko Environmental Director na Europę.

Piotr Kociołek jest absolwentem Wydziału Chemii na Uniwersytecie Turyńskim (Włochy) i od początku swojej trzydziestoletniej kariery jest związany z branżą inżynierii środowiska.

„Decyzja o zintensyfikowanej polityce Panattoni Europe w zakresie inwestycji typu brownfield nie jest przypadkowa” – komentuje Robert Dobrzycki, Chief Executive Officer Europe i dodaje: „Jako deweloper powierzchni przemysłowych, w tym obiektów produkcyjnych o charakterze BTS, możemy pochwalić się tego typu realizacjami przeprowadzonymi z sukcesem”. Pierwszą jest obiekt BTS dla koncernu Lear Corporation o powierzchni 30 492 m kw., który powstał w wyniku przebudowy istniejącego i niszczejącego obiektu zlokalizowanego w Legnicy, na terenie Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.”

Czy ustawa o obrocie ziemią uderzy w ceny mieszkań?

ID-10038644

fot. dan/ freedigitalphotos.net

Po grunty rolne w miastach dotychczas chętnie sięgali deweloperzy. Realizowali na nich projekty mieszkaniowe i komercyjne. Obecnie nie będzie to już możliwe, bez odpowiednich zapisów w planie miejscowym. Na mocy nowych przepisów deweloper nie może nawet  kupić gruntu rolnego. Jeśli to zrobi, transakcja z mocy prawa będzie nieważna.

Efektem nowych regulacji może być ograniczenie dostępu do terenów inwestycyjnych i wzrost cen gruntów w miastach bądź na obszarach podmiejskich, na których budowanie będzie możliwe, a więc tych objętych miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, który zakłada inne przeznaczenie terenu niż rolnicze. Problem w tym, że takich terenów może być za mało, a na innych budować nie wolno.

Planowanie przestrzenne w polskich gminach kuleje. Uchwalone plany obejmują przeciętnie zaledwie około 1/3 powierzchni miast, a często dużo mniej. Dotychczas deweloperzy chętnie sięgali po grunty rolne na terenach miejskich, zwłaszcza te niższej klasy, pozwalające na łatwe odrolnienie. W miastach do tej pory są potężne areały takich terenów, które idealnie nadają się pod zabudowę. Odsetek ten wynosi od 30 proc. w Warszawie do prawie 50 proc. w Krakowie. Teraz już budowanie na nich nie będzie możliwe.

To z kolei może przełożyć się na wzrost cen ziemi, która jeszcze przed wejściem w życie ustawy miała warunki zabudowy. Istnieje też co prawda ciągle możliwość odrolnienia, ale musi się to dokonać przed sprzedażą gruntu, a więc odrolnić działkę musi we własnym zakresie zbywca. Na mocy nowej ustawy grunt rolny –  poza nielicznymi wyjątkami – może kupić tylko rolnik indywidualny, a więc deweloper, który chce dokonać zakupu musi dostać już działkę odrolnioną. Inaczej transakcja będzie nieważna.

Proces odrolnienia jest skomplikowany i długotrwały, może się zakończyć odmową, a ponadto jest kosztowny. Tym droższy, im lepsza ziemia.  Np. dla klasy IIIa opłata sięga 320,6 tys. zł za hektar, a dla gruntów klasy IVb – ok. 145,7 tys. zł. Ta kwota może być skorygowana o wartość gruntu ustaloną według cen rynkowych obowiązujących w danej miejscowości.

Jak cała sytuacja wpłynie na rynek mieszkaniowy? Niestety prawdopodobny jest scenariusz, w którym ceny mieszkań pójdą w górę. Stanie się tak, nie tylko ze względu na drożejącą ziemię, ale także z powodu ograniczenia do niej dostępu i wydłużenia procesu inwestycyjnego. To z kolei może zachwiać równowagą popytu i podaży, co doprowadzi do presji na wzrost cen mieszkań. Taki scenariusz może się zrealizować, ale nie musi, pod warunkiem chociażby, że gminy przyspieszą z opracowywaniem i uchwalaniem planów miejscowych.

Pamiętajmy , że w skali całego kraju generalnym skutkiem wprowadzenia nowych przepisów, które w praktyce uniemożliwiają kupno ziemi rolnej jakiemukolwiek podmiotowi poza rolnikiem indywidualnym, który wykorzysta tę ziemię na cele rolnicze, będzie pęknięcie bańki cenowej na rynku ziemi i ogólny spadek jej cen.

Przypomnijmy, że od czasu wejścia do Unii Europejskiej polskie grunty rolne podrożały szacunkowo o około 500 proc. notując w ostatnich latach wzrost na poziomie kilkunastu procent rocznie. Wielu nabywców gruntów liczyło, że tendencja wzrostowa jeszcze się utrzyma, zwłaszcza, że polska ziemia ciągle jest istotnie tańsza niż na zachodzie. Obecna ustawa – należy zaznaczyć, że wcale nie bardziej restrykcyjna niż w wielu krajach unijnych, takich jak choćby Niemcy, Francja czy Dania – w praktyce blokuje możliwość sprzedaży gruntów rolnych podmiotom z zagranicy.

Ceny gruntów rolnych polecą na łeb na szyję?

mmKoniec kilkunastoprocentowych rocznych wzrostów cen ziemi w Polsce? Wszystko na to wskazuje. Nowa ustawa o gruntach rolnych radykalnie zmieniła sytuację na tym rynku. Wielu posiadaczy, którzy liczyli na sprzedaż z dużym zyskiem dziś zostało z ręką w nocniku.

Przypomnijmy, że na mocy nowej ustawy sprzedaż państwowej ziemi została zupełnie zablokowana na okres 5 lat. W grę wchodzi tylko dzierżawa gruntów, natomiast wyłączone z rygoru ustawy są tereny o powierzchni do 2 ha oraz takie, które przeznaczone są w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, czy też studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, na cele inne niż rolnicze.

W obrocie prywatnym nabywcą ziemi może być tylko rolnik indywidualny. Zgodnie z przyjętą definicją jest to osoba fizyczna będąca właścicielem (lub dzierżawcą, użytkownikiem wieczystym) ziemi o areale nieprzekraczającym 300 ha. Rolnik taki powinien mieć odpowiednie wykształcenie rolnicze albo osobiście gospodarować na swojej ziemi przez okres 5 lat i mieszkać w gminie, gdzie znajduje się przynajmniej jedna z jego działek. Nabywca nieruchomości rolnej zobowiązany jest przez co najmniej 10 lat prowadzić na niej gospodarstwo. Z ustawy są wyłączone grunty o powierzchni mniejszej niż 0,3 ha, takie, które przed wejściem w życie przepisów miały nie więcej niż 0,5 ha i były zabudowane nieruchomością mieszkaniową lub innymi budynkami nierolniczymi. Przepisów nie stosuje się  także w przypadku jeśli teren jest przeznaczony na inne cele niż rolnicze.

Takie są – w skrócie – najważniejsze nowe uregulowania. Należy przy tym zaznaczyć, że choć przepisy są bardzo restrykcyjne w porównaniu do dotychczasowych, to nie różnią się w zasadzie od prawa stosowanego w wielu innych krajach europejskich, gdzie często rynek regulowany jest jeszcze bardziej restrykcyjnie. Chodzi m.in. o Francję i Niemcy.

Co oznacza dla rynku wejście w życie nowych przepisów?

Najprawdopodobniej na naszych oczach pęknie bańka cenowa, dmuchana sukcesywnie od czasu wejścia Polski do Unii, choć w rzeczywistości ceny zaczęły rosnąć dużo wcześniej – praktycznie od początku gospodarki wolnorynkowej w naszym kraju.

Obawiając się przeceny wielu posiadaczy gruntów decydowało się szybko sprzedać swoją ziemię, często zmniejszając oczekiwania cenowe, byleby zdążyć przez wejściem w życie ustawy. Nie wszystkim się to oczywiście udało, choćby ze względów proceduralnych. Jedno jest pewne – ziemia rolna w Polsce ma z czego tanieć, bo bańka cenowa na tym rynku została nadmuchana do niebotycznych rozmiarów. Nic dziwnego więc, że wielu inwestorom liczącym na sprzedaż gruntów z zyskiem nowe zmiany się nie podobają.

Od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej ziemia w naszym kraju drożała o kilkanaście procent rocznie. Szacuje się, że ceny poszły do góry nawet o ponad 450 procent. W 2004 roku za hektar w obrocie prywatnym trzeba było płacić 6 – 7 tys. zł. Dziś jest to około 35 tysięcy. Jak już powiedzieliśmy – w rzeczywistości skala wzrostu cen jest większa, bowiem ziemia w Polsce drożeje praktycznie od początku gospodarki wolnorynkowej. W początkach lat 90. ziemię państwową można było kupować nieomal za bezcen – po kilkaset złotych od hektara.

W ostatnim okresie szybko drożała przede wszystkim ziemia rolna w granicach miast lub w bezpośrednim sąsiedztwie, pozostająca na celowniku deweloperów. Największe wzrosty dotyczyły gruntów o najmniejszej przydatności rolniczej, ale od czasu wejścia do Unii, kilkasetprocentowy wzrost zanotowały także i najlepsze ziemie. Mimo gigantycznego nadmuchania bańki cenowej, inwestorzy spodziewali się jednak, że trend wzrostowy jeszcze przez jakiś czas się utrzyma: m.in. ze względu na otwarcie rynku dla obcokrajowców i fakt, że polskie grunty ciągle pozostają znacznie tańsze na tle wielu krajów Zachodu.

Co teraz? Prawdopodobnie czeka nas przecena, jednak nie wszystkie grunty muszą tanieć. Niedobór ziemi pod inwestycje w miastach przełoży się z pewnością na wzrost działek  przeznaczonych na inne cele niż rolne, z warunkami zabudowy. Takie grunty na obszarze miast bądź w bezpośrednim sąsiedztwie były na celowniku deweloperów. I tu się należy spodziewać wzrostu cen, zwłaszcza, że zasoby atrakcyjnych terenów inwestycyjnych szybko się kończą. Warto dodać również, że ustawodawca nie wykluczył całkowicie możliwości sprzedaży pod budownictwo. Z rygoru ustawy wyłączone są grunty o powierzchni do 3000 mkw.

Marcin Moneta – komercja24.pl

Archicom kupił za 33 mln zł teren inwestycyjny we Wrocławiu

ID-100347224Deweloper Archicom sfinalizował transakcję zakupu gruntu pod nieruchomość komercyjną we Wrocławiu. Działka o wartości 33,1 mln zł umożliwia wybudowanie biurowca o powierzchni najmu ok. 24.000 m. kw. Zlokalizowana jest przy zbiegu ulic Traugutta i Puławskiego.

Sfinalizowana transakcja zakupu działki nieopodal centrum Wrocławia wpisuje się w naszą strategię działania na rynku komercyjnym opartą na cyklicznym budowaniu nieruchomości i późniejszej ich sprzedaży. Dobrze wyeksponowany zespół biurowy położony około 15 minut pieszo od wrocławskiego Rynku z pewnością będzie się cieszył dużym zainteresowaniem najemców – mówi Dorota Jarodzka-Śródka, Prezes Grupy Archicom.

Spółka zamierza niebawem rozpocząć oferowanie potencjalnym najemcom przestrzeni biurowej w przyszłym budynku. Początek budowy zaplanowany jest na 2017 r.

Spółka planuje co trzy-cztery lata budować, wynajmować oraz sprzedawać budynki biurowe we Wrocławiu. Ostatnia taka transakcja miała miejsce w pierwszym kwartale 2015 r., kiedy Archicom sprzedał biurowiec West House 1B za 99 mln zł.

Archicom kupuje teren inwestycyjny pod mieszkania w Krakowie

Archicom-deweloperWrocławski deweloper Archicom kupuje teren inwestycyjny w Krakowie. Na działce powstanie ponad 50 mieszkań. Nieruchomość jest zlokalizowana w prestiżowej dzielnicy Podgórze, niedaleko krakowskiego Kazimierza, a jej cena wynosi 3,8 mln zł.

– Kupno działki w prestiżowej lokalizacji w Krakowie otwiera przed Archicom nowe możliwości. Wchodzimy na nowy rynek i realizujemy zapowiedzi z niedawnej oferty publicznej. W najbliższych miesiącach będziemy prowadzić prace projektowe i uzyskiwać niezbędne zezwolenia. Inwestycja trafi do sprzedaży w przyszłym roku. Nie będzie to jedyny zakup w Krakowie, już negocjujemy kolejne transakcje – mówi Dorota Jarodzka Śródka, prezes Archicomu. – Niezmiennie naszym najważniejszym rynkiem pozostaje Wrocław.

To nie koniec inwestowania w grunty. W marcu 2016 r. Archicom zawarł umowę przedwstępną nabycia działki we Wrocławiu pozwalającej na budowę ok. 550 mieszkań. Transakcja ta również zostanie sfinansowana ze środków pozyskanych z przeprowadzonej emisji nowych akcji. W sumie Spółka planuje jeszcze w drugim kwartale wybrać grunty we Wrocławiu, które sfinansuje środkami z emisji. W Krakowie proces wyboru lokalizacji potrwa do końca roku.

Ustawa o gruntach nie różni się od przepisów z Europy Zachodniej

ID-10032529Podobne przepisy, które wprowadziła ostatnio przyjęta przez Sejm ustawa o obrocie gruntami rolnymi, od lat funkcjonują w wielu krajach Europy Zachodniej. Państwa tzw. starej Unii bardzo rygorystycznie bronią swego rynku gruntów rolnych. Podlega on regulacji i kontroli państwa.

Nowe przepisy mają uchronić polską ziemię rolną przed wykupem przez obcokrajowców (od 1 maja rynek będzie otwarty dla inwestorów z krajów UE), ale także przed nadmierną koncentracją w jednych rękach i „oderwaniem” od przeznaczenia rolniczego. Ziemia ma „pozostać” na wsi, w rękach Ustawa  wstrzymuje sprzedaż państwowych gruntów na okres 5 lat, z wyjątkiem tych do 2 ha oraz z wyłączeniem terenów przeznaczonych na cele nie rolnicze – np. pod inwestycje mieszkaniowe.

Nabywcą ziemi rolnej w obrocie prywatnym może być jedynie rolnik indywidualny, czyli osoba fizyczna, która osobiście gospodaruje na gruntach do 300 ha, posiada kwalifikacje rolnicze oraz co najmniej od 5 lat zamieszkuje w gminie, gdzie ma gospodarstwo. Agencja Nieruchomości Rolnych ma prawo pierwokupu ziemi, jeżeli grunt chce kupić osoba nie będąca rolnikiem, chyba że obrót odbywa się pomiędzy członkami rodziny. Działki o powierzchni mniejszej niż 0,3 hektara (30 arów) są wyłączone spod rygorów ustawy.

Ziemia musi być kupiona w gminie, gdzie nabywca ma swoje gospodarstwo i gdzie mieszka. Jest co prawda możliwość kupna poza gminą, ale za zgodą ANR. Nabywca ziemi musi osobiście przez co najmniej 10 lat prowadzić gospodarstwo.

Na nową ustawę o ziemi wylano wiele pomyj, akcentując jej rzekomo drakoński charakter, który uderza w podstawowe prawa obywatelskie (prawo własności), tymczasem okazuje się, że wiele krajów i to już  od wielu lat chroni i reguluje swój rynek ziemi bardziej restrykcyjnie, niż obecnie robi to Polska.

NIEMCY

Kupno ziemi rolnej w Niemczech może się dokonać tylko i wyłącznie na cele rolnicze i tylko przez rolnika. Uzależnione jest od zgody administracji danego landu. Zgody wymaga także wymiana, darowizna czy dzierżawa. Organ niemieckiej administracji może odmówić pozwolenia, gdy:

  • zbycie ziemi doprowadzi do nieracjonalnego podziału nieruchomości.
  • doprowadzi do  niegospodarnego pomniejszenia lub  podzielenia gospodarstwa w stopniu zagrażającym jego zdolności do  ekonomicznego przetrwania.
  • jeśli podział gruntów spowoduje, że areał gospodarstwa spadnie poniżej 1 ha.
  • jeśli cena gruntu odbiega rażąco od cen oferowanych na lokalnym rynku.

Organy administracji prowadzą statystykę cen sprzedawanych gruntów. Jeśli urząd odmówi sprzedaży ziemi, prawo pierwokupu w Niemczech mają spółki ziemskie działające w formie spółek z ograniczoną odpowiedzialnością. Głównym ich udziałowcem jest administracja rządowa landów oraz stowarzyszenia rolników. Spółki te mogą również sprzedawać ziemię –  na tworzenie nowych bądź powiększanie istniejących gospodarstw.

Nabywca ziemi od spółek musi osobiście ją uprawiać i mieszkać na terenie gospodarstwa. Swój grunt może odsprzedać  jedynie członkom rodziny, w przeciwnym przypadku spółki korzystają z prawa  odkupu. Również zawarcie umowy dzierżawy wymaga zgody administracji. Ta może się sprzeciwić m.in. gdy  jej zawarcie doprowadzi do nadmiernej koncentracji gruntów w rękach jednego użytkownika.

FRANCJA

Kupno ziemi rolnej we Francji wymaga autoryzacji prefektów poszczególnych departamentów. Kryteriów jest bardzo wiele, włącznie ze specyficzną polityką realizowaną przez dany departament. Wśród wielu zastrzeżeń, które mogą być powodem odmowy autoryzacji jest m.in. brak kwalifikacji rolniczych.

 Francuski rolnik, by móc kupować bądź sprzedawać ziemię, musi co najmniej 5 lat pracować w gospodarstwie, chyba że ma dyplom lub równoważne świadectwo  ukończenia studiów rolniczych lub średniej szkoły rolniczej. Doświadczenie zawodowe powinno zostać nabyte w okresie ostatnich piętnastu lat poprzedzających objęcie gruntów. Departamenty mogą wprowadzać również inne, dodatkowe warunki.

Kontrolą i regulacją francuskiego rynku zajmuje się również 27 lokalnych Spółek Urządzeń i Osadnictwa Rolnego (SAFER). Są to spółki non – profit  pod kontrolą Ministerstwa Rolnictwa oraz Ministerstwa Gospodarki i Finansów.

Nabywcy gruntów od SAFER muszą posiadać kwalifikacje zawodowe. SAFER może również nałożyć na kupującego obowiązek jego rolniczego wykorzystania przez okres co najmniej 10  lat, zakaz dalszego zbycia nieruchomości, w tym oddania w dzierżawę lub użytkowanie oraz zobowiązać nabywcę do osobistej pracy na nabytym gruncie.

Marcin Moneta – komercja24

Koleje sprzedały kolejne tereny inwestycyjne w Gdańsku

Stogi, Gdańsk - fot. Paw3el, Creative CommonsPKP S.A. podpisała dziś akt notarialny na sprzedaż nieruchomości przy ul. Wydmy w Gdańsku. Zawarta transakcja przyniosła spółce ok. 7,5 mln zł. Zbyta nieruchomość o powierzchni 4,9 ha zlokalizowana jest w sąsiedztwie plaży Gdańsk Stogi i nabrzeżnego lasu.

Na sprzedanym terenie znajdują się zabudowania, które do 2003 r. wykorzystywano na potrzeby Ośrodka Szkolenia Kursowego PKP S.A.

PKP S.A. to właściciel i zarządca jednej z największych baz nieruchomości w kraju. Spółka zarządza ok. 2,2 tys. dworców oraz ponad 100 tys. działek nieruchomościowych, z których ok. 10% ma potencjał komercyjny i jest przeznaczona na sprzedaż. Środki ze zbycia zbędnych z perspektywy funkcjonowania kolei nieruchomości, są przeznaczone w głównej mierze na modernizację i eksploatację dworców kolejowych.

Rynek inwestycji w nieruchomości komercyjne idzie jak burza

Colliers_Piotr Mirowski.comW pierwszym kwartale  2016 odnotowano blisko 20 transakcji inwestycji w nieruchomości komercyjne o łącznym wolumenie 504 mln euro. Najbardziej aktywnymi inwestorami byli w tym okresie Benson Elliot, GLL Real Estate Partners, PHN, Hines, GTC oraz Mayland – podsumowuje pierwszy kwartał na rynku inwestycyjnym międzynarodowa firma doradcza Colliers International.

Transakcje o wartości co najmniej 1,26 mld euro zostaną sfinalizowane w drugim i trzecim kwartale tego roku, z czego największą (ponad 890 mln euro) będzie nabycie udziałów w Echo Prime Properties przez Redefine – największa transakcja w 2016 roku w Europie.

W ciągu ostatnich 3 lat najwięcej w Polsce zainwestowały fundusze amerykańskie, niemieckie oraz brytyjskie, ale rok 2016 przyniesie wzrost znaczenia inwestorów spoza Europy, w tym z RPA, Korei Południowej, Chin, Singapuru czy Australii. Rodzimy rynek powoli odnotowuje też większe zaangażowanie kapitału polskiego, ale nadal jego udział jest marginalny w porównaniu do dojrzałych gospodarek wolnorynkowych.

— Polski rynek inwestycyjny kontynuuje dobrą passę. Wolumen transakcji w 2015 roku osiągnął rekordową wartość 4,1 mld euro – najwięcej od 2007 roku. Transakcje inwestycyjne realizowane w kraju stanowią 45% rynku Europy Środkowej i Wschodniej, wliczając Rosję. Jednocześnie jednak jest to zaledwie 1% ogólnego rynku europejskiego, na którym łączna wartość transakcji w 2015 sięgnęła 300 mld euro. Cieszy natomiast fakt, że polski rynek inwestycyjny nie ogranicza się już tylko do Warszawy – ponad 85% wartości transakcji w 2015 roku została zrealizowana poza Warszawą. Potwierdza to rosnące zaufanie inwestorów do Polski jako ustabilizowanego, relatywnie dojrzałego rynku — komentuje Piotr Mirowski, partner w Colliers International i dyrektor Działu Doradztwa Inwestycyjnego.

W 2016 roku przewidywany jest wzrost wartości zakupów terenówinwestycyjnych w sektorze mieszkaniowym i hotelarskim oraz stabilny wzrost zainteresowania gruntami biurowymi i magazynowymi. Jest szansa, że wartości transakcji na rynku gruntów inwestycyjnych w 2016 r. przekroczy wynik z roku ubiegłego.

 

WGN sprzedaje posiadłość z terenem inwestycyjnym w Lubinie

Lubin_WGN_posiadloscCiekawą ofertę, zarówno dla inwestorów jak i osób poszukujących nieruchomości na własny użytek, ma firma WGN w Lubinie na Dolnym Śląsku. Została pośrednikiem sprzedaży posiadłości położonej na atrakcyjnym gruncie w ścisłym centrum miasta.

Nieruchomość mieszkalna to dom o powierzchni 190 mkw. Posiadłość znajduje się w dogodnym położeniu – mimo sąsiedztwa głównej ulicy, mieści się w enklawie gwarantującej ciszę i spokój.

Oferta ze względu na lokalizację jak i atrakcyjną działkę o powierzchni 2400 mkw. idealnie nadaje się pod inwestycje deweloperskie – zarówno z myślą o rynku komercyjnym (adaptacja na biura, siedziby, firm, kancelarii prawnych), czy dla deweloperów mieszkaniowych.

Posiadłość znajduje się na działce w kształcie trapezu. Nieruchomość przedwojenna znajduje się w ewidencji zabytków (nie w rejestrze). W sąsiedztwie znajduje się zabytkowa zabudowa śródmiejska.

Zbywca tej nieruchomości określił cenę ofertową na 1,1 mln zł.

 

WGN sprzedaje teren inwestycyjny w Słupsku pod mieszkania lub hotel

x,562,y,386,t,offer,f,SG030-1182_0Firma WGN została wybrana pośrednikiem sprzedaży atrakcyjnego terenu inwestycyjnego w Słupsku. Nieruchomość składa się z dwóch działek o łącznej powierzchni 6899 m kw.

Teren znajduje się w dogodnej lokalizacji – przy ul. Kniaziewicza, blisko centrum oraz atrakcyjnych terenów rekreacyjnych. Dla gruntu została wykonana koncepcja osiedla mieszkaniowego. Miejscowy plan zagospodarowania
przewiduje w tym miejscu zabudowę wielorodzinną do 5 kondygnacji naziemnych, hotelową, pensjonatową, sportową.

Cenę ofertową tej nieruchomości zbywca określił na niecałe 5 mln zł.

 

Archicom za akcje kupi nowe grunty we Wrocławiu i Krakowie

olimpia-port-archicom(3)Inwestorzy są chętni  wszystkie akcje w pierwszej ofercie publicznej (IPO) wrocławskiego dewelopera – Archicom. Cena ostateczna wynosi 15,5 zł. Tym samym wartość oferty to 72,2 mln zł.

 Ponad 92 % z 4 656 tys. oferowanych papierów obejmą inwestorzy instytucjonalni. Pozostała część trafi do inwestorów indywidualnych.Przydział akcji nastąpi 16 marca, a intencją spółki jest zadebiutowanie na warszawskiej giełdzie jeszcze w marcu.

 Środki pozyskane z emisji akcji Archicom planuje przeznaczyć na zakup terenów inwestycyjnych pod nowe inwestycje deweloperskie we Wrocławiu i Krakowie. Spółka ma już podpisaną przedwstępną umowę kupna jednej działki o powierzchni 4,3 ha  we Wrocławiu i negocjuje zakup innych działek o łącznej powierzchni 16,8 ha. W stolicy Małopolski analizowany jest zakup pięciu działek o powierzchni 10,1 ha z czego dwie transakcje są już negocjowane.

Oferującym i Prowadzącym Księgę Popytu Archicom jest Vestor Dom Maklerski, współoferującym jest BM Alior Banku, rolę doradcy finansowego pełni Addventure, a doradcy prawnego kancelaria Prof. Marek Wierzbowski i Partnerzy.

Wrocławskie MPK sprzedało teren inwestycyjny Vantage Development

Vantage Development_logoFirma Vantage Development kupiła teren inwestycyjny od wrocławskiego MPK (Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego). Wartość transakcji to 11,5 mln zł. Nieruchomość jest zlokalizowana w centrum miasta, przy dawnej zajezdni tramwajowej, w sąsiedztwie ulicy Grabiszyńskiej.

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje w tym miejscu zabudowę wielorodzinną z małymi lokalami handlowymi, usługowymi i gastronomicznymi na parterze budynku.

Inwestor chce tam wybudować kameralny budynek mieszkalny.

– Trwają prace nad ostateczną koncepcją projektu – przykładamy do niego szczególną uwagę gdyż chcemy dobrze wpisać się w sąsiedztwo Centrum Historii „Zajezdnia”, w którym będą eksponowane wystawy i organizowane wydarzenia związane z historią naszego miasta – mówi Henryk Wojciechowski Dyrektor Działu Rozwoju i Komercjalizacji Vantage Development.

Teren przy dawnej zajezdni to bardzo atrakcyjna lokalizacja zgodna ze strategią naszych działań w myśl, których budujemy na terenach blisko centrum miasta, w doskonałych lokalizacjach z dobrą infrastrukturą dookoła – mówi Edward Laufer Prezes Zarządu Vantage Development.