Wielu inwestorów chciałoby kupić nieruchomość za granicą. Wydaje się, że są one drogie, ale niekoniecznie. Przegląd ofert pokazuje, że często apartamenty turystyczne w znanych lokalizacjach zagranicznych są porównywalne do cen w Polsce.
Czy rzeczywiście tak jest? Pierwsza przykładowa oferta z Hiszpanii zdaje się to potwierdzać. Dwupoziomowe, 132 – metrowe mieszkanie na wyspie Gran Canaria jest do kupienia za 1,2 mln zł, co daje cenę 9 tysięcy złotych od metra. Pomimo faktu, że cena zdaje się być wysoka, nie odbiega ona od cen jakie uzyskują nieruchomości o wyższym standardzie w największych miastach Polski.
Również mniejsze metrażowo nieruchomości w znanych turystycznych lokalizacjach w Hiszpanii nie osiągają cen dużo wyższych od naszego rynku w Polsce. 60 – metrowe mieszkanie z basenem na Fuertawenturze wyceniono na 460 tysięcy złotych, co daje 7600 zł/ m kw.
Za jeszcze mniejsze kwoty kupimy apartamenty w kurortach nad Morzem Czarnym w Bułgarii. 3 – pokojowe mieszkanie w Słonecznym Brzegu, z rynku pierwotnego w nowym kompleksie Diamant Residence (powierzchnia 87 m kw.) zostało wystawione na sprzedaż za 370 tysięcy złotych, co daje zaskakująco wręcz niską stawkę za metr w wysokości 4200 zł.
Pamiętajmy, że mówiąc o atrakcyjnych cenowo inwestycjach w nieruchomości za granicą, należy podkreślić, że dotyczą one tylko niektórych rynków. Chodzi przede wszystkim o kraje południa, gdzie ceny w ciągu kilku lat kryzysu mocno spadły.
Co należy mieć na uwadze, jeśli jesteśmy już zdecydowani na zakup nieruchomości za granicą i poszukujemy konkretnego mieszkania lub apartamentu?
Przede wszystkim oszacujmy wszystkie koszty. Weźmy wziąć pod uwagę inne czynniki, niż tylko cena. Musimy przecież poświęcić jeszcze swój wolny czas i pieniądze na dojazdy oraz konserwację nieruchomości. Należy też mieć świadomość, że inwestowanie w krajach o niestabilnej sytuacji gospodarczej, a szczególnie politycznej to duże ryzyko, nawet pomimo bardzo niskich cen. Musimy też poświęcić sporo czasu na przestudiowanie przepisów obowiązujących w danym kraju itp. Jeszcze jedna kwestia to koszty utrzymania nieruchomości, ewentualnych remontów, które mogą być bardzo wysokie.
Trudno jest oszacować, ile będzie kształtowała się wartość nieruchomości w kolejnych latach. Jest to niełatwe zadanie nawet na naszym lokalnym rynku, nie mówiąc już o zagranicy. Każdy kraj ma swoje indywidualne uwarunkowania gospodarcze oraz cykle koniunkturalne, przez co musimy mieć pełną świadomość, że zetkniemy się z sytuacją nieporównywalną do tej, jaką mamy w naszym kraju.
Marcin Moneta
Dział Analiz WGN