Kilkaset złotych za metr kwadratowy kosztuje przeciętnie działka w nadbałtyckiej miejscowości, położona blisko morza. Na ceny terenów inwestycyjnych wpływ ma ponadto przeznaczenie gruntu, uzbrojenie i plan miejscowy czy też uzyskane warunki zabudowy.
Inwestycje nad polskim morzem cieszą się rosnącą popularnością, o czym świadczy wysyp realizacji typu apartamenty na wynajem czy też projekty w systemie condo. Ten ostatni format, czyli kupno na własność pokoju hotelowego, do niedawna nie był w ogóle w Polsce znany, teraz jednak święci tryumfy. Kusi inwestorów zwłaszcza gwarantowaną często w umowie stopą zwrotu z wynajmu – znacznie wyższą od możliwej do uzyskania obecnie na lokacie czy też w obligacjach.
Sukces nadmorskich projektów inwestorzy upatrują też w rosnącej z roku na rok branży turystycznej. nadmorskie w Polsce pobijają kolejne rekordy odwiedzialności. Taki stan rzeczy wynika z kilku czynników: wzrostu zagrożenia terrorystycznego w popularnych destylacjach zagranicznych, obecnie słabnącej złotówki, dobrej pogody/upałów, które od kilku lat mają miejsce na polskim wybrzeżu i wreszcie – poprawy standardu i usług nad morzem. Co ważne – Bałtyk przyciąga też coraz więcej gości z zagranicy.
Wg GUS w 2015 roku w naszym kraju wypoczywało blisko 27 mln turystów, z czego blisko 5,7 mln to turyści zagraniczni (najwięcej Niemców i Brytyjczyków). Wynik osiągnięty przez branżę noclegową jest lepszy o 7 proc. w porównaniu do roku 2014.
Wśród najpopularniejszych destylacji niezmiennie króluje wybrzeże Bałtyku oraz Tatry. W zeszłym roku najwięcej gości przyjęło województwo zachodniopomorskie, gdzie udzielono ponad 12 mln noclegów (o 3,4 proc. więcej niż rok wcześniej). Na drugim miejscu uplasowała się Małopolska z wynikiem blisko 11 mln nocujących, a na trzecim województwo pomorskie, gdzie zanocowało blisko 8 mln odwiedzających. Należy się spodziewać, że obiekty noclegowe w takich lokalizacjach będą najdroższe.
Obłożenie miejsc noclegowych nad Bałtykiem systematycznie rośnie. W zeszłym roku w lipcu wykorzystanie bazy noclegowej wynosiło blisko 68 proc. W 2012 roku było to 61 proc. Wśród gości zagranicznych odwiedzających polskie plaże najwięcej jest Niemców, Norwegów i Szwedów oraz Brytyjczyków. Rośnie też liczba Rosjan wypoczywających nad polskim morzem.
Ceny terenów inwestycyjnych w nadbałtyckich miejscowościach są ściśle skorelowane z oddaleniem od plaży i z przeznaczeniem gruntu.
Poniżej kilka przykładów ofert z WGN:
– Jantar, woj. pomorskie: 2000 mkw. terenu, lokalizacja ok. 1600 metrów od morza, cena ponad pół mln zł (ponad 200 zł/mkw.)
– Stegna, woj. pomorskie: 300 mkw. z przeznaczeniem usługowo – mieszkaniowym, lokalizacja ok. 800 metrów od morza, cena blisko 500 zł/ mkw.
– Rogowo, zachodniopomorskie, działka tuż nad morzem pod pensjonat/apartament, 350 zł/ mkw.
– Rowy, zachodniopomorskie, 800 metrów od plaży, działka pod zabudowę jednorodzinną bądź pensjonatową: 150 zł/ mkw.
– Mielno, działka o powierzchni 1500 mkw., oddalona o około 2,5 km od linii brzegowej, cena całości: 600 tys. zł.
– Sarbinowo: działka rolna bez planu miejscowego o pow. 1000 mkw., ok. 600 metrów od morza , cena: 100 tys.
Jak widzimy na powyższych przykładach, najwyższe wyceny uzyskują działki w odległości maksymalnie kilkuset metrów od plaży, z przeznaczeniem na mieszkaniówkę i budownictwo komercyjne. W nadmorskich miejscowościach turystycznych ceny takich gruntów wynoszą około 250 – 500 zł za metr kwadratowy. Im dalej od plaży, tym taniej. Za działki budowlane oddalone od morza o około 2,5 – 4 km płaci się już maksymalnie do 150 zł za metr.
Oczywiście kwestia uzbrojenia i dobry dostęp do drogi publicznej zdecydowanie podnoszą wartość nieruchomości gruntowej. Znaczenie ma funkcja terenu w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego czy też uzyskane warunki zabudowy.
Marcin Moneta – komercja24