Rynek nieruchomości w USA wysyła kolejne sygnały ożywienia. W największych miastach ceny domów rosną najszybciej od 7,5 roku. W lipcu tego roku  indeks S&P/Case-Shiller dla 20 największych metropolii w tym kraju, obrazujący zmiany cen domów w tych lokalizacjach, wzrósł o 12,4% w relacji rocznej. Jest to największa dynamika od lutego 2006 roku. Natomiast w ujęciu miesięcznym ceny domów w największych miastach USA wzrosły średnio jedynie o 1,8% i jest to wzrost od marca. Według niektórych amerykańskich analityków może oznaczać to, że ceny nieruchomości mogą zacząć hamować. Inni  przypominają, że ceny domów są wciąż o 21% poniżej szczytu sprzed kryzysu, a luźna polityka rezerwy federalnej nadal ma wpływ na ten sektor rynku.