Zainteresowanie nową przestrzenią magazynową w Polsce rośnie w niespotykanym dotąd tempie. Ogromny popyt sprawia, że nowe hale muszą powstawać coraz szybciej, rośnie także odsetek powierzchni budowanych spekulacyjnie. Aby zwiększyć atrakcyjność przestrzeni nieobjętych umową najmu, deweloperzy muszą stawiać na sprawdzone lokalizacje oraz uniwersalne technologie budowy. Na czele listy wymagań najemców znajdują się m.in. te dotyczące określonej wysokości magazynu oraz wysokiej odporności ogniowej budynku. Jak generalni wykonawcy spełniają te wymagania?
Spis treści:
Odporność ogniowa – co to takiego?
Uniwersalna hala magazynowa – stalowa czy żelbetowa?
Nowoczesne konstrukcje żelbetowe na miarę potrzeb
Magazyny większe i wyższe – jak sprostać wymaganiom najemców?
– Każdy inwestor powinien zdawać sobie sprawę, że przekroczenie pewnych wysokości wiąże się ze wzrostem obciążenia ogniowego na jednostkę powierzchni obiektu lub określonej strefy pożarowej, a tym samym z zaostrzeniem wymogów ochrony przeciwpożarowej. W takich wypadkach zwykle koniecznym okazuje się wykonanie specjalistycznej instalacji tryskaczowej, która jest niezwykle kosztownym przedsięwzięciem – przestrzega ekspert Commercecon. Jedną z opcji zapewnienia wymaganej ochrony przeciwpożarowej obiektu jest wydzielenie mniejszych części magazynu, stanowiących odrębne strefy pożarowe, z których każda z osobna nie wymaga wykonania instalacji tryskaczowej. Takie rozwiązanie okazuje się nieporównywalnie tańsze od wykonywania specjalistycznych instalacji, a często w żaden sposób nie wpływa negatywnie na komfort użytkowania obiektu.
Źródło: BETARD.