Londyn ma swoje „złote i srebrne kody pocztowe” – mają je także polskie miasta. Jednym z takich „srebrnych” miejsc jest poznańska Wilda. To dzielnica, która w ciągu ostatniego 10-lecia przechodzi bodaj najbardziej dostrzegalne zmiany: kiedyś miała robotniczy charakter, a teraz jest stylowym centrum miasta ze wszystkimi udogodnieniami. Stąd też nazwa inwestycji: WildaNova. Projekt jest rewitalizacją zabytkowej kamienicy z 1910 roku pod adresem Wierzbięcice w Poznaniu. – WildaNova zlokalizowana jest w tej części Wildy, którą śmiało można nazwać „perełką wśród ulic Poznania”. Ta najmniejsza z poznańskich dzielnic zmienia swój charakter na okolicę stylową, a jednocześnie nowoczesną, modną, a przy tym wciąż dostępną cenowo – wyjaśnia Joanna Iwanowska-Nielsen, członek zarządu WildaNova Sp. z o.o. Dotychczasowa sprzedaż pokazała, że WildaNova ma 3 główne grupy odbiorców. Część osób traktuje ją jako inwestycję kapitałową lub na wynajem, inni jako pierwsze mieszkanie, a pozostali nabywcy to właściciele małych biznesów. WildaNova to firma z duńskim kapitałem, a rewitalizacja prowadzona jest przez architektów i ekipy wykonawcze z doświadczeniem z innych historycznych obiektów w Poznaniu. Wszystkie prace prowadzone są pod okiem Konserwatora Zabytków Miasta Poznania. Przywrócenie świetności w pełnym tego słowa znaczeniu i nadanie współczesnej funkcjonalności pięknej, stylowej kamienicy to nie tylko atrakcyjna oferta dla nabywców, ale także kolejny krok w kierunku podnoszenia standardu jednej z najdłuższych ulic Poznania.