Podczas mistrzostw Euro 2012 bardzo mało ludzi odwiedza centra handlowe przez co widoczny jest spadek liczby klientów. Z tego faktu bardzo niezadowoleni są pracownicy branży odzieżowej i obuwniczej. Przedstawiciele obu tych branż są zgodni, że w dni rozgrywek wiele osób wyjeżdża z miast, gdzie odbywają się spotkania, albo po prostu pozostaje w domach w obawie przed utrudnieniami komunikacyjnymi. Firmy sieciowe największe utargi miały popołudniami kiedy teraz na ich nieszczęście są mecze.
Źródło: Onet