Zielone klauzule w umowach, rozwój systemu ładowarek pojazdów elektrycznych, wymiana instalacji na bardziej energooszczędne – to tylko część działań, których wdrażanie rozpoczęło Blue City w ramach przyjętej strategii ESG.
Centrum Handlowe może funkcjonować w ramach tkanki miejskiej na dwa sposoby. Koegzystować albo wejść w symbiozę. W pierwszym przypadku będzie miejscem przypominającym lotnisko czy sieciowy supermarket – funkcjonalnym, ale nie zdradzającym cech dystynktywnych, a przez to obojętnym.
W drugim oddziałowuje na odwiedzające je osoby, dla których staje się miejscem spędzania wolnego czasu, załatwiania codziennych spraw, ale też pracy. Blue City od początków swojego istnienia stawiało na symbiozę – współpracę z lokalnymi organizacjami pomocowymi, organizację imprez kulturalnych, rozwój oferty dla rodzin z dziećmi. Tyle że symbioza to nie tylko oddziaływania społeczne, ale też te związane ze środowiskiem.
W obliczu zachodzących na naszych oczach zmian klimatycznych i rosnącej świadomości ekologicznej, centrum handlowe zdecydowało się m.in. na wymianę części instalacji na bardziej energooszczędne, ale też poddało się certyfikacji budynków BREEAM In-Use.
Ograniczenie zużycia energii jest we wspólnym interesie najemcy i centrum handlowego, ale nie mamy zamiaru prowadzić tu polityki surowego inspektora, bo i nigdy tego nie robimy. Możemy sobie na to pozwolić, bo nie jesteśmy wielką korporacją z centralą zagranicą. Chcemy przeprowadzić najemców przez proces zmian suchą stopą – na zasadzie ewolucji, nie rewolucji. Wspierać w tym, co wcześniej czy później stanie się pewnie obowiązkiem wszystkich przedsiębiorców – mówi wiceprezes Blue City.
Źródło: Blue City.