Jak wynika z danych międzynarodowej firmy doradczej Cushman & Wakefield, wartość transakcji w sektorze nieruchomości komercyjnych w Polsce osiągnęła na koniec 2024 roku ok. 5 mld EUR. Taki rezultat oznacza mocne odbicie rynku w porównaniu z najniższym od 2009 roku wolumenem w 2023 roku wynoszącym niecałe 2 mld EUR, co oznacza wzrost o ok. 140% r/r.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że coraz istotniejszą rolę w całkowitym wolumenie inwestycyjnym odgrywa polski kapitał, który w ubiegłym roku odpowiadał za finalizację umów kupna/sprzedaży o wartości 444 mln EUR, co stanowi prawie 9%. To wynik prawie trzykrotnie wyższy niż w roku 2023. Aby jednak zachować trend wzrostowy, sektor nieruchomości potrzebuje systemowych rozwiązań, przede wszystkim wprowadzenia długo zapowiadanej ustawy o REIT-ach. Zapobiegnie to odpływowi polskich inwestorów, zwłaszcza w momencie spadku stóp kapitalizacji.
Wypracowanie 444 mln EUR w transakcjach real estate potwierdza rosnącą aktywność i profesjonalizację polskich firm na rynku nieruchomości. Trend ten prawdopodobnie utrzyma się w dłuższej perspektywie, zwłaszcza w segmencie inwestycji value-add, które oferują wyższe stopy zwrotu. Jednak polski kapitał wciąż funkcjonuje głównie poza instytucjonalnymi ramami, które na Zachodzie i w innych krajach CEE mają istotny wpływ na skalę inwestycji w nieruchomości. W efekcie, mimo wzrostu zaangażowania polskich inwestorów prywatnych, ich procentowy udział w rynku może pozostać niewielki, zwłaszcza gdy ten jeszcze mocniej odbije, kapitał instytucjonalny z Zachodu ponownie zacznie napływać do Polski, a stopy kapitalizacji będą niższe. A to może skutkować poszukiwaniem przez polski kapitał wyższych zwrotów poza sektorem nieruchomości. – komentuje Paweł Partyka, Szef Działu Capital Markets Poland, Cushman & Wakefield.
[fragment artykułu]
Źródło: Cushman & Wakefield
materiał prasowy