Nieruchomości rolne – czy warto w nie inwestować?

chimko

Czy warto inwestować w ziemię rolną? Kiedy się to opłaca i jak rozpocząć zmianę kwalifikacji gruntu.

Spis treści:
Cena to nie wszystko
Od czego uzależniona jest cena ziemi rolnej?
Przekształcenie ziemi rolnej na działkę budowlaną – o czym trzeba wiedzieć?

Analizując dane z GUS nietrudno zauważyć, że cena ziemi stale wzrasta. W 2004 roku hektar ziemi rolnej kosztował nieco ponad 6 tysięcy złotych. W 2014 roku za ten sam kawałek ziemi trzeba było zapłacić ponad 32 tysiące złotych. Tak naprawdę od czasów II Wojny Światowej ceny gruntu ani razu nie zmalały. Z tego względu wielu inwestorów uznaje ziemię za jedną z lepszych inwestycji, ale czy w dalszym ciągu to się opłaca?

Ziemia jest dobrem ograniczonym. Nie jesteśmy w stanie jej wyprodukować, nie zwiększy się też dostępna powierzchnia, za to populacja stale się zwiększa, a wraz z nią zapotrzebowanie na ziemię. Nic dziwnego, że grunty rolne są nie tylko dobrym sposobem na pomnażanie kapitału, ale przede wszystkim zapewniają wysokie bezpieczeństwo inwestycji. Analitycy szacują, że tendencja wzrostowa cen ziemi będzie w najbliższych latach jeszcze wyraźniejsza. Na tle Europy grunty rolne w Polsce są stosunkowo tanie, co najprawdopodobniej przełoży się na dalszy wzrost cen.

Cena to nie wszystko

Nieustanny wzrost cen ziemi to nie jedyna zaleta inwestowania w grunty. Zwłaszcza, jeśli rozpatrywać to w kontekście dalszych inwestycji – w mieszkania czy działki budowlane. Zacznijmy od tego, że grunty rolne są obarczone najniższymi podatkami, a z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że średnia roczna stopa zwrotu z takiej inwestycji wynosi około 30%. Ze względu na to, że ziemie rolne są najbardziej pierwotną formą inwestycji, są też zdecydowanie tańsze niż działki budowlane.

Wielu inwestorów decyduje się przekształcić ziemię rolną, podnosząc tym samym jej wartość. Cały proces nie zajmuje wiele czasu, nie wymaga też dużych nakładów finansowych – informuje ekspert z firmy Horyzont Inwestycji, Michał Chimko.

Od czego uzależniona jest cena ziemi rolnej?

Ogromne znaczenie ma klasyfikacja gruntów. Ziemia klasy IV-VI drożeje najszybciej ze względu na to, że nie jest w żaden sposób prawnie chroniona, a do tego oferuje bardzo wiele możliwości w kontekście jej dalszego przekształcania. I właśnie z tego względu inwestorzy najchętniej inwestują w takie grunty, chociaż ich cena jest znacznie wyższa.

Klasa gruntu jest czynnikiem ważnym, ale nie jedynym. Na atrakcyjność ziemi wpływa także lokalizacja, łatwość dojazdu i dostęp do mediów – podkreśla ekspert ds. inwestycji w nieruchomości. Szacuje się, że grunty rolne, które teraz są po prostu polami, ale znajdują się w niedużej odległości od większych miast, już niedługo znacznie zyskają na wartości.

Przekształcenie ziemi rolnej na działkę budowlaną – o czym trzeba wiedzieć?

Już na samym początku trzeba powiedzieć, że nie każdą działkę rolną można przekształcić w działkę budowlaną. Grunty muszą spełniać określone warunki, a potrzebne informacje znajdziemy w Ustawie z dnia 3 lutego 1995 r. o ochronie gruntów rolnych i leśnych oraz w MPZP – Miejskim Planie Zagospodarowania Przestrzennego. Jest on fundamentem dla każdego, kto poważnie podchodzi do zakupu gruntu, także rolnego z zamiarem przekształcenia na działkę budowlaną. Powinniśmy dokładnie wczytać się nie tylko w dokumentację, jaka jest zawarta w MPZP, ale także w mapę zawierającą wiele informacji, które przeoczone lub błędnie zinterpretowane mogą spowodować, iż inwestycja nie będzie możliwa do zrealizowania – zauważa Michał Chimko z firmy Horyzont Inwestycji.

To jednak nie wszystko. Nawet jeśli z prawnego punktu widzenia działkę można wyłączyć z produkcji rolnej, to za każde przekształcenie trzeba zapłacić. Cena uzależniona jest od klasyfikacji grunty – im wyżej klasyfikowany grunt, tym wyższa będzie cena przekształcenia. Dlatego inwestorzy najchętniej wybierają ziemię rolną klasy IV, V oraz VI, czyli grunty o niskiej klasie przydatności, które można przekształcić mniejszym kosztem.

Źródło: Horyzont Inwestycji.

Nieruchomości inwestycyjne: nowe działki na Mazurach o dużym potencjale wzrostu wartości

ziemia
Nowe działki na Mazurach o dużym potencjale wzrostu wartości?  Rodzinne Inwestycje prezentują Osadę nad Jeziorem Pluszne.

W czasach dynamicznie rosnącej inflacji i niestabilnej sytuacji rynkowej szukamy możliwie bezpiecznych sposobów lokowania i pomnażania kapitału. Jak wskazują eksperci, jednym z tych najkorzystniejszych jest zakup ziemi. Jeżeli zastanawiasz się nad zakupem działki o wysokim potencjale inwestycyjnym, zlokalizowanej w rozwijającej się, atrakcyjnej turystycznie części Polski, teraz jest na to dobry moment – Rodzinne Inwestycje prezentują swoją nową Osadę nad Jeziorem Pluszne.

Osada położona jest w pobliżu Jezior Pluszne i Staw, niedaleko Olsztynka. Wszystkie 43 działki wchodzące w skład osady przeznaczone są pod zabudowę rekreacyjno-usługową. Parcele mają zróżnicowaną powierzchnię, a ich wielkość wynosi od 1500 m2 do 4300 m2. Dostęp do jeziora umożliwia plaża gminna w odległości 1,5 km oraz plaża przy sąsiednim ośrodku wypoczynkowym. W okolicy mieszczą się atrakcje turystyczne, między innymi: pole golfowe, stok narciarski, szlaki rowerowe czy Zwierzyniec Warmiński.

Osada nad Jeziorem Pluszne w miejscowości Mierki znajduje się na otulonym lasem terenie, w sąsiedztwie malowniczego jeziora o powierzchni 908 ha, które w całości objęte jest strefą ciszy. Osada znajduje się 5 km od drogi ekspresowej S51 i S7, bezpośrednio do terenu osady prowadzi droga krajowa numer 58. Lokalizacja ta pozwala więc na łatwy dojazd z różnych części Polski.

Ceny gruntów w Polsce stale rosną, tak samo jak popyt na nie. W obecnej niestabilnej sytuacji ważne jest, żeby zabezpieczyć swoje oszczędności i zadbać o finanse w przyszłości. Rynek oferuje wiele możliwości lokowania kapitału, ale – w przeciwieństwie do ziemi – są to w większości produkty wysokiego ryzyka. Patrząc historycznie, wartość ziemi systematycznie rośnie. Jej podaż jest stała, co ma wpływ na stabilność cen. Trzeba pamiętać, że przy lokowaniu kapitału w tego typu inwestycjach istotne jest, aby wybrać grunt o wysokim potencjale wzrostu wartości, ale jednak sprawdzony. Dzięki temu unikniemy rozczarowania w przyszłości – mówi Jakub Węglarski, Dyrektor Marketingu Rodzinne Inwestycje.
Nieopodal nowej osady znajdują się większe miasta, oferujące wiele atrakcji turystycznych. Osadę dzieli 18 kilometrów od stolicy Warmii i Mazur – Olsztyna, gdzie znajduje się Zamek Kapituły Warmińskiej,Stare Miasto z Ratuszem i Stary Targ Rybny, 25 km od Ostródy, gdzie mieści się Zamek Krzyżacki i Muzeum, Wieża Bismarcka oraz 39 kilometrów od Portu Lotniczego Olsztyn-Mazury – co umożliwia bezpośrednie połączenia lotnicze między miastami Polski i Europy.

Źródło: Universe Properties Group Rodzinne Inwestycje, właściciel marki Rodzinne Inwestycje.

Nieruchomość inwestycyjna Prologis Park Budapest-Sziget II powiększyła się o 19 hektarów gruntu

img_9550
Nieruchomość inwestycyjna z węgierskiego portfolio Prologis, Prologis Park Budapest-Sziget II, został powiększony o dodatkowe dziewiętnaście hektarów gruntu.

Powiększenie działki inwestycyjnej daje możliwość wybudowania dodatkowych 80 000 metrów kwadratowych. Prologis Park Budapest-Sziget II, jest położony zaledwie siedemnaście kilometrów na południe od centrum Budapesztu w rejonie Szigetszentmiklós, obok autostrady M0.

„Dzięki tej transakcji, na terenie Prologis Park Budapest-Sziget II mogą powstać obiekty o łącznej powierzchni 140 000 metrów kwadratowych. Co ważne wybudowaliśmy już obiekt o powierzchni 13 700 metrów, a kolejny o powierzchni 14 000 metrów kwadratowych jest w budowie. Posiadamy pozwolenia na budowę dla całego parku, dlatego nie ma żadnych przeszkód, by realizować kolejne inwestycje” – powiedział Máté Szoboszlay, Director of Capital Deployment w Prologis na Węgrzech.

„Tempo, w jakim wynajęto pierwszy budynek znakomicie odzwierciedla wysoki popyt na odpowiednią lokalizację i najwyższą jakość obiektu. Obwodnica M0 zapewnia szybki i sprawny dostęp do międzynarodowego portu lotniczego oraz do autostrad M1, M7 i M5. Tak strategiczna lokalizacja parku jest szczególnie doceniana przez klientów z branży dystrybucyjnej” – powiedziała Zsuzsanna Hunyadi, Director, Leasing & Customer Experience Prologis na Węgrzech.

Jakie inwestycje komercyjne można realizować na danych gruntach?

benjamin-davies-260884-unsplash
Rynek nieruchomości w Polsce cały czas może poszczycić się dużą liczbą atrakcyjnych gruntów pod inwestycje komercyjne.

Niemniej nie na każdej działce inwestycyjnej można realizować dowolny projekt. Każdy inwestor i deweloper powinien mieć to na uwadze.
Żeby dowiedzieć się na jakich działkach inwestor może zrealizować swój projekt inwestycyjny, musi on zapoznać się ze specyfikacją gruntu. Musi więc sprawdzić księgę wieczystą nieruchomości oraz Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego (MPZP), który określa, jakiego rodzaju projekty mogą być realizowane na poszczególnych gruntach inwestycyjnych.

Inwestorze, o tym pamiętaj kupując grunt inwestycyjny

daria-from-taskarmy-nl-258665-unsplash
Przy inwestowaniu w grunty komercyjne należy pamiętać o kilku ważnych kwestiach.

Inwestor powinien przyjrzeć się nie tylko działce, ale i kwestiom formalnym.  Powinien on zaznajomić się z warunkami zakupu gruntu i jego specyfikacją.
Inwestor powinien możliwie najszybciej zaznajomić się z księgą wieczystą działki. Jeśli grunt posiada Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego, to jest to kolejna ważna rzecz, z jaka musi zaznajomić się inwestor.
Aby dowiedzieć się wszystkiego o wybranym gruncie bez obaw, że ważne informacje zostaną przeoczone, inwestor może skorzystać z pomocy doświadczonego agenta ds. nieruchomości.

Prologis kupuje więcej gruntów pod nieruchomości inwestycyjne w Czechach

2022_01-pld-linkedin_deal-osterdek_eng
Powstający Prologis Park Prague-Ostredek symbolizuje wszystko, za co Prologis ceni inwestycje komercyjne. 

Teraz Prologis przenosi potencjał parku na kolejny poziom. Firma kupuje więcej gruntów po drugiej stronie autostrady. Dodanie obszaru o powierzchni 7,15 ha z potencjalną powierzchnią zabudowy wynoszącą 27 000 metrów kwadratowych zwiększy całkowitą powierzchnię parku do 196 000 metrów kw. Dzięki tej inwestycji Prologis będzie mógł znacznie zwiększyć obecne możliwości Prologis Park Prague-Ostredek.
W zakupie gruntów pośredniczyła firma 108 AGENCY. Całe przedsięwzięcie zostało zakończone sukcesem po wynajęciu części budynku DC1 przez firmę Zeppelin CZ, dystrybutora części zamiennych do maszyn budowlanych, rolniczych i górniczych marki Caterpillar. Dostosowanie powierzchni logistycznej do potrzeb firmy zajmie połowę budynku DC1.

„Dzięki większej powierzchni, Prologis Park Prague-Ostredek może stać się wkrótce jedną z kluczowych lokalizacji logistycznych w Czechach. Jesteśmy dumni, że pierwszym klientem, który w pełni skorzysta z możliwości parku jest Zeppelin CZ. Perspektywa współpracy z kolejnymi najemcami zapowiada się równie ekscytująco”- powiedział Michal Vrba, Vice President, Head of Project Management w Prologis na Czechy i Słowację.

Tereny inwestycyjne są obecnie najbardziej gorącym towarem na rynku

Warszawa_fot. Walter Herz.
Wartość transakcji na rynku gruntów inwestycyjnych w Polsce jest już w tym roku rekordowa.

Spis treści:
Ogromna skala transakcji w grunty pod mieszkania
Inwestycje hotelowe i biurowe w trybie oczekiwania
Grunty pod logistykę na wagę złota

Popyt na ziemię pod inwestycje komercyjne nie był w Polsce nigdy tak wysoki. Obserwując aktywność inwestorów możemy mówić o boomie na rynku gruntów inwestycyjnych. Notowana w ostatnich miesiącach wyjątkowo duża ilość transakcji przyniesie sektorowi absolutnie rekordowy wynik. Wartość wolumenu transakcji, według szacunków Walter Herz, może być w tym roku o prawie 60 proc. wyższa niż w najlepszych latach dla tego segmentu.

Zdecydowana większość, około dwie trzecie gruntów kupowanych jest pod inwestycje mieszkaniowe. Pomiędzy inwestorami budującymi mieszkania toczy się największa walka o działki. Kiedy pojawia się grunt, na którym można wybudować osiedle znika z rynku natychmiast. Proces zakupu jest ekspresowy, możliwie najbardziej skracany, po to by ziemia nie trafiła do konkurencji.

– Inwestorzy dysponują dużą ilością kapitału, który lokują w gruntach. Ziemia często nabywana jest za gotówkę. Powodzeniem cieszą się również grunty o dużej wartości. Podpisywanych jest coraz więcej umów opiewających na rzadko spotykane dotąd kwoty. Finalizowane są zakupy działek w cenach przekraczających nawet 300 mln zł. A przy tym ceny stale rosną. Wzrost stawek widoczny jest nawet w zestawieniu półrocznym – przyznaje Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner/CEO w Walter Herz.

– Inwestorzy intensywnie poszukują gruntów, zarówno na rynku warszawskim, jak i w największych miastach regionalnych. Nigdy wcześniej regiony nie cieszyły się tak dużym zainteresowaniem, jak teraz. Nabywane działki przeznaczone są często pod inwestycje, których realizacja przewidziana jest w dłuższej perspektywie czasu. Inwestorzy chętnie kupują grunty w Polsce, bo w porównaniu z Europą na głównych rynkach w naszym kraju ziemia oferowana jest w znacznie niższych cenach. Inwestycje na rynku nieruchomości przynoszą natomiast w Polsce większe stopy zwrotu niż w innych krajach Unii Europejskiej – wyjaśnia Bartłomiej Zagrodnik.

Ogromna skala transakcji w grunty pod mieszkania
Wielkość niektórych inwestycji jest imponująca. Jedną z największych, odnotowanych na naszym rynku transakcji był niedawny zakup 62 ha fabrycznych terenów na warszawskim Żeraniu przez spółkę Okam. Przygotowanie budowy wieloetapowej inwestycji, która zaplanowana jest w tej lokalizacji potrwa kilka lat. A tymczasem firma Walter Herz zaangażowała się w proces komercjalizacji powierzchni magazynowych, produkcyjnych i biurowych znajdujących się w obiektach mieszczących się na obszarze dawnej fabryki samochodów przy ulicy Jagiellońskiej w Warszawie.

Kilka tygodni temu firma White Stone zawarła transakcję zakupu gruntu na warszawskich Bielanach, przy stacji metra Młociny, dzięki czemu stała się właścicielem terenów o powierzchni 200 tys. mkw., które łącznie kosztowały ponad 23 mln euro. Wśród transakcji o podobnej skali plasuje się także zakup 12 ha działki w warszawskim Wilanowie za 263 mln zł przez Robyg o potencjale budowlanym szacowanym na 104 tys. mkw. PUM. Wrocławski deweloper Vantage Development nabył natomiast w tym roku teren o powierzchni 4,72 ha na granicy gdańskiego Śródmieścia i Młodego Miasta za 222,5 mln zł. Grupa Geo z Krakowa kupiła zaś grunty na obszarze Wildy w Poznaniu o łącznej wartości 206,1 mln zł. Kosztowne akwizycje dotyczą również firm. Grupa Goldman Sachs wystawiła właśnie na sprzedaż spółkę deweloperską Robyg, która dysponuje jednym z największych banków ziemi w Polsce, z potencjałem sprzedażowym przekraczającym 23,3 tys. lokali.

Deweloperzy mieszkaniowi potrzebują ziemi, nie tylko pod tradycyjne inwestycje skierowane do klientów indywidualnych, ale także pod projekty realizowane w ramach segmentu PRS, którymi żywo interesują się teraz fundusze inwestycyjne. Wartość inwestycji w obszarze mieszkań na wynajem rośnie z miesiąca na miesiąc. Ten rozwijający się dopiero w Polsce sektor notuje teraz rekordowe wyniki. Ze względu na ogromną aktywność inwestycyjną w sektorze PRS można się spodziewać w najbliższym czasie jeszcze większej konkurencyjności towarzyszącej procesowi zakupu gruntów w atrakcyjnych lokalizacjach miejskich.

Ceny działek przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową w Warszawie, jak wynika z danych Walter Herz, kształtują się w przedziale 1,5 tys. zł -7 tys. zł do PUM. Grunty pod inwestycje z sektora PRS w największych aglomeracjach w kraju uzyskują ceny transakcyjne w przedziale od 1,7 tys. zł do 2,9 tys. zł do GLA.

Inwestycje hotelowe i biurowe w trybie oczekiwania
2021 to jednocześnie kolejny rok charakteryzujący się spadkiem zapotrzebowania na działki pod obiekty hotelowe zlokalizowane w dużych miastach. Planowane wcześniej projekty hotelowe zostały wstrzymane, a część inwestycji przekształcono w projekty mieszkaniowe. Transakcje w segmencie hotelowym należą do rzadkości, ale się zdarzają. Marka PURO Hotels z norwesko-polskim kapitałem kupiła niedawno od Strabag Real Estate nieruchomość z pozwoleniem na budowę w warszawskim Śródmieściu, przy ulicy Canaletta pod budowę hotelu z ponad 200 pokojami.
Dużym zainteresowaniem nieustannie cieszą się natomiast grunty pod hotele resortowe w atrakcyjnych lokalizacjach nadmorskich w pobliżu plaży oraz w obrębie najpopularniejszych miejscowości górskich.

Pandemia zahamowała także działania inwestorów na rynku gruntów pod projekty biurowe. – Ze strony sektora biurowego widoczne jest stabilne zainteresowanie gruntami w najlepszych, centralnych lokalizacjach na terenie największych ośrodków miejskich w kraju. Podobnie, jak w przypadku hoteli, część zaplanowanych inwestycji przeprojektowywana jest na funkcje mieszkaniowe, a w przygotowywanych do budowy kompleksach wielofunkcyjnych aranżowana jest większa ilość mieszkań – informuje Bartłomiej Zagrodnik. – Inwestorzy nabywają teraz również chętnie dobrze zlokalizowane, starsze budynki biurowe, w dłuższej perspektywie planując zmienić ich funkcję. Chcą w tych miejscach zamiast biur oferować za jakiś czas wysokiej klasy apartamenty na wynajem – dodaje.
Działki pod projekty biurowe w Warszawie oferowane są w cenie od 1,3 tys. zł do 3,5 tys. zł za mkw.

Grunty pod logistykę na wagę złota
Drugim beneficjentem nowego układu sił na rynku nieruchomości, obok segmentu mieszkaniowego jest sektor logistyczny. Inwestorzy intensywnie poszukują również ziemi pod projekty magazynowe. Wolumen transakcji związanych z inwestycjami w grunty pod magazyny, według analiz Walter Herz, zwiększył się w tym roku co najmniej o jedną piątą. Zmiany wywołane pandemią przyspieszyły wzrost sektora e-commerce, za czym poszedł skokowy rozwój logistyki, a w konsekwencji sektora magazynowego. Ogromne zainteresowanie wzbudzają dziś grunty inwestycyjne usytuowane na obrzeżach dużych miast. Największym zainteresowaniem cieszy się Warszawa, Wrocław, Kraków, Trójmiasto i Poznań.

Inwestycje magazynowe idą w kierunku realizacji niedużych magazynów na obrzeżach największych miast i mniejszego zaangażowania w budowę dużych parków logistycznych. Znaczna część projektów inicjowana jest w segmencie magazynów miejskich. Przykładowo w Warszawie jedna czwarta realizowanej powierzchni usytuowana jest w granicach administracyjnych miasta. Ze względu na rozwój logistyki ostatniej mili poszukiwane są działki pod magazyny również w mniejszych ośrodkach miejskich.

Najwyższe stawki obowiązują w aglomeracji warszawskiej, największym centrum logistycznym w kraju. W obrębie Warszawy ceny wynoszą nawet 700-800 zł/mkw. W Krakowie stawki zaczynają się od 400 zł/mkw. W aglomeracji wrocławskiej, gdzie widoczny jest duży wzrost zainteresowania inwestycjami w segmencie logistycznym, ceny są nieco niższe niż w Krakowie. We Wrocławiu za najatrakcyjniejsze tereny pod logistykę ostatniej mili trzeba zapłacić około 300 zł/mkw. W pobliżu Poznania grunty pod magazyny w porównaniu z Wrocławiem są dwukrotnie tańsze.
Grunty z przeznaczeniem pod projekty magazynowe w formacie tzw. BIGBOX w zależności od lokalizacji kosztują w Polsce od 80 zł do 450 zł/mkw.

Zmiany wywołane przez pandemię bardzo mocno wpłynęły również na rozwój rynku handlowego, ograniczając aktywność inwestycyjną w tym sektorze w zasadzie do parków handlowych i centrów convenience. Inwestorzy poszukujący gruntów pod takie obiekty koncentrują się teraz przede wszystkim na mniejszych miejscowościach. Parki handlowe notują największy wzrost w historii rynku. Większość z nich powstaje w mniejszych miastach liczących poniżej 50 tys. mieszkańców.
Źródło: Walter Herz.

Specjalne Strefy Ekonomiczne dobrym miejscem pod inwestycję

daria-from-taskarmy-nl-258665-unsplash
Inwestorzy planujący kupno gruntu inwestycyjnego mają do wyboru ciekawą alternatywę.

Alternatywą tą są Specjalne Strefy Ekonomiczne (SSE), których jest w Polsce aż 14.
SSE to wyodrębnione administracyjnie terytoria w Polsce. Przedsiębiorcy mogą na ich terenie prowadzić działalność na preferencyjnych zasadach. Jedną z takich preferencyjnych zasad jest np. możliwość uzyskania pomocy publicznej w postaci zwolnień podatkowych. Stanowi to bardzo dużą korzyść dla wielu przedsiębiorców. Specjalne Strefy Ekonomiczne (SSE) będą funkcjonowały na terenie Polski do dnia 31 grudnia 2026 roku. Funkcjonują one na podstawie ustawy z dnia 20 października 1994 roku o specjalnych strefach ekonomicznych (Dz.U. z 2019 r. poz. 482).

Pandemia różnicuje sytuację na rynku gruntów inwestycyjnych

Tomasz LewandowskiCOVID-19 ostudził aktywność deweloperów biurowych, jednocześnie zaostrzając konkurencję na rynku gruntów mieszkaniowych. Magazyny cieszą się tak dużym zainteresowaniem inwestorów, że można mówić o kurczącej się podaży terenów pod projekty tego typu.

JLL analizuje trendy na rynku gruntów inwestycyjnych pod projekty biurowe, mieszkaniowe, handlowe, logistyczno-przemysłowe oraz hotelowe w Polsce.

Rynek nieruchomości zareagował na pandemię spokojniej niż wskazywały na to początkowe analizy. Należy jednocześnie zauważyć, że ubiegły rok silnie zróżnicował sytuację w poszczególnych segmentach rynku. Mieliśmy do czynienia z całym spektrum zjawisk – od rosnącego popytu i cen gruntów mieszkaniowych i magazynowych, poprzez oznaki niepewności i wyhamowania na rynku gruntów biurowych, aż po trudną sytuację sektora hotelowego i gruntów pod obiekty handlowe,

komentuje Tomasz Lewandowski, Dyrektor Działu Gruntów i Inwestycji Średniego Formatu, JLL.

Rynek biurowy – pandemia ostudziła nastroje inwestorów

Jedną z pierwszych reakcji na pojawienie się COVID-19 było wstrzymanie planów ekspansji inwestorów zagranicznych. Większość rozpoczętych odpowiednio wcześniej transakcji sprzedaży biurowych gruntów, które znajdowały się w tym okresie na zaawansowanym etapie, była kontynuowana. Jednak trwające postępowania ofertowe były niejednokrotnie weryfikowane, a nawet czasowo zawieszane,

wskazuje Tomasz Lewandowski.

Druga fala pandemii wzmocniła takie trendy jak spadek popytu, wzrost ofert podnajmu oraz zmianę struktury najmu (spadek liczby nowo zawieranych umów na rzecz przedłużania obecnych).

Ostrożna postawa inwestorów przełożyła się na niższe zainteresowanie gruntami pod zabudowę biurową. Skutkowało to mniejszą konkurencją w toczących się procesach oraz prowadziło do praktyki negocjacji ceny sprzedaży przy użyciu argumentu zwiększonego ryzyka. Korekta ceny w ofertach zakupu składanych przez deweloperów w IV kw. wahała się w granicach od 15% do nawet ponad 30%,

dodaje Tomasz Lewandowski

Pandemia zweryfikowała prognozy wzrostu cen. W przypadku Warszawy, największą szansę na utrzymanie wartości pomimo COVID-19 miały grunty na obrzeżach i w ścisłym centrum miasta, gdzie średnie wartości niezmiennie oscylują w okolicach między 3000 a 4500 PLN /mkw. powierzchni użytkowej.

W najbliższych latach możemy spodziewać się mniejszej liczby transakcji zakupu gruntów biurowych. Zainteresowani zakupami będą głównie gracze o ugruntowanej pozycji, którzy nie potrzebują finansowania zewnętrznego i chcą wykorzystać spodziewaną w 2023 roku w Warszawie i niektórych miastach regionalnych lukę podażową. Utrzyma się popyt na starsze nieruchomości biurowe wymagające przebudowy lub dające potencjał do zmiany funkcji. Jednocześnie, ceny gruntów w najlepszych lokalizacjach pozostaną na zbliżonym poziomie,

podsumowuje Tomasz Lewandowski

Rynek mieszkaniowy – grunty na wagę złota

Spadek sprzedaży mieszkań, który nastąpił w drugim kwartale 2020 roku nie miał przełożenia na zmniejszenie zainteresowania zakupami gruntów. Większość transakcji sprzedaży była realizowana bez zakłóceń, a ich nabywcy nadal oferowali ceny zbliżone do poziomu z 2019, a nawet wyższe. Silne odbicie w zakresie wyników sprzedaży mieszkań w drugiej połowie roku, wspierało decyzje deweloperów o rozpoczynaniu kolejnych projektów mieszkaniowych, a puste banki ziemi skłaniały do dokonywania zakupu gruntów,

wskazuje Joanna Kieszczyńska, Dyrektor w Dziale Gruntów i Inwestycji Średniego Formatu

Ceny transakcyjne w relacji do PUM w Warszawie kształtowały się w okolicach 2000 PLN i wzwyż w lokalizacjach typowych dla inwestycji ze średniego segmentu jakościowego, po ceny przewyższające 5000 PLN w najbardziej prestiżowych dzielnicach, takich jak Powiśle, ścisłe Śródmieście czy górny Mokotów. W największych miastach regionalnych średnie ceny transakcyjne w relacji do PUM były notowane na poziomie 700 – 2000 PLN.
 

Utrzymujący się deficyt terenów inwestycyjnych zwiększy zaangażowanie deweloperów w coraz trudniejsze projekty, m.in. zakup gruntów poprzemysłowych wymagających remediacji. Niska podaż oraz rosnące ceny gruntów, w szczególności odczuwalne w przypadku sześciu największych rynków będą też sprzyjać ekspansji deweloperów w nowych lokalizacjach. Spodziewamy się też dalszego wzrostu cen gruntów mieszkaniowych oraz ostrej rywalizacji między deweloperami w prywatnych procesach zakupowych i miejskich przetargach. Na wzrost zainteresowania gruntami będzie miał też wpływ coraz bardziej dynamiczny rozwój rynku najmu instytucjonalnego,

podsumowuje Joanna Kieszczyńska

Rynek handlowy – mniejsze miasta wchodzą do gry

Pandemia COVID-19 bardzo mocno wpłynęła na rynek handlowy, praktycznie ograniczając aktywność inwestycyjną w tym sektorze do parków handlowych, centrów zakupów codziennych („convenience centres”), wolno stojących sklepów spożywczych, marketów budowlanych i dekoracyjnych (z ang. DIY) oraz projektów do przebudowy lub wręcz zmiany funkcji.

Pandemia i obostrzenia nie wpłynęły jednak na zainteresowanie deweloperów gruntami pod parki handlowe oraz centra convenience, które w 2020 roku rozwijały się bardzo dynamicznie. Aktywność inwestorów w zakresie poszukiwania gruntów koncentrowała się natomiast na mniejszych miejscowościach, w których brakuje nowoczesnych przestrzeni handlowych lub takich, gdzie ich aktualna podaż nie zaspokaja wszystkich potrzeb konsumentów. Kolejne miesiące powinny przynieść kontynuację obu tych trendów,

wskazuje Tomasz Lewandowski

Średnie ceny niezabudowanych gruntów pod parki handlowe w Polsce kształtowały się w przedziale 150 – 500 PLN/mkw., z tendencją wzrostową w przypadku terenów na obrzeżach lub w granicach największych miast regionalnych, aż po ceny oscylujące wokół i powyżej 1000 PLN/mkw. gruntu w granicach Warszawy.

Rynek hotelowy – większe zainteresowanie miejscowościami wypoczynkowymi

Po otwarciu hoteli w maju, popyt wewnętrzny utrzymywał się na bardzo wysokim poziomie, lecz ograniczony był prawie wyłącznie do najpopularniejszych miejscowości turystycznych. W tym samym czasie hotele miejskie z trudem generowały biznes. W rezultacie zainteresowanie gruntami pod nowe projekty hotelowe dotyczyło niemal wyłącznie terenów w miejscowościach wypoczynkowych. Uwagę inwestorów przykuwały szczególnie działki nad morzem, w pierwszej linii brzegowej.

Zakładamy, że w 2021 roku zapytania w zakresie niezabudowanych gruntów o przeznaczeniu hotelowym będą dotyczyły głównie lokalizacji wypoczynkowych i rekreacyjnych wzdłuż linii brzegowej lub w okolicach wyciągów narciarskich. Spodziewamy się też, że w większości będą pochodziły one od inwestorów o ugruntowanej obecności na polskim rynku,

tłumaczy Joanna Kieszczyńska

Rynek magazynowy – rosną ceny za metr kwadratowy

Zainteresowanie gruntami magazynowymi było w ubiegłym roku napędzane m.in. przez dynamiczny rozwój e-commerce, który bezpośrednio przekłada się na zwiększony popyt na powierzchnie i tereny przemysłowo-logistyczne. Z drugiej strony, na rynku można było zaobserwować wzrost ostrożności deweloperów i znaczący spadek udziału inwestycji budowanych spekulacyjnie. Mają na to wpływ m.in. wydłużające się procesy decyzyjne co do zakupu działek poprzez pogłębienie analiz techniczno-komercyjnych oraz trudności w przeprowadzaniu niezbędnych dla inwestycji procedur administracyjnych,

zwraca uwagę Tomasz Olszewski, Dyrektor Działu Powierzchni Magazynowo – Przemysłowych w Europie Środkowo-Wschodniej, JLL

Dynamiczny rozwój sektora logistycznego w ostatnich latach i duże zapotrzebowanie na tereny inwestycyjne miały bezpośredni wpływ na wzrost cen transakcyjnych gruntów w najpopularniejszych lokalizacjach. Trend ten umocnił się w trakcie pandemii COVID-19. Najdroższym rynkiem pozostaje Warszawa z cenami na poziomie aż do 700-800 PLN/mkw. W obrębie przedmieść Warszawy, im dalej od granic miasta, tym ceny gruntów maleją aż do poziomu 100-120 PLN/mkw. Regiony Górnego Śląska, Wrocławia i Poznania jako równie atrakcyjne lokalizacje utrzymują ceny na poziomie 150-300 PLN/mkw.

Postępujący rozwój sektora logistyki, w tym w szczególności rynku e-commerce, będzie nadal generować rosnący popyt przy coraz bardziej ograniczonej podaży gruntów w najatrakcyjniejszych lokalizacjach, co utrzyma wzrost i tak już wysokich cen transakcyjnych. Jednocześnie inwestorzy będą rozważać lokalizacje coraz dalej od głównych rynków. Wzrośnie również zainteresowanie terenami typu „brownfield”, szczególnie w dużych miastach, co spowodowane jest w dużej mierze rozwojem logistyki ostatniej mili i niedoborem działek miejskich typu „greenfield” w kluczowych lokalizacjach. Należy także zwrócić uwagę na wzrost popytu na tereny możliwe do przeznaczenia pod centra przetwarzania danych, co może mieć bezpośredni wpływ na wzrost cen terenów przemysłowych, szczególnie w rejonie Warszawy i okolic,

podsumowuje Tomasz Olszewski.

Źródło: JLL.

Deweloper Trei z nowym gruntem pod Vendo Park w Skarżysku-Kamiennej

afe40710bc1a44e86722acef3cb322ac
Deweloper Trei Real Estate Poland zakupił działkę o powierzchni 4,43 ha w Skarżysku-Kamiennej, gdzie powstanie pierwszy obiekt sieci Vendo Park w województwie świętokrzyskim. Początek prac budowlanych planowany jest na II kwartał 2021 roku.

Powierzchnia zabudowy działki przy ul. Krakowskiej w Skarżysku Kamiennej wynosi ponad 8 500 mkw. Projekt Vendo Parku zakłada przygotowanie powierzchni najmu blisko 8 000 mkw. dla około 12 najemców, wśród których znajdą się najważniejsze międzynarodowe i polskie sieci handlowe, jak również firmy lokalne. Na terenie zakupionej działki Trei zrealizuje również budynek, w którym działać będzie popularna restauracja typu fast food. W Vendo Parku zaplanowano 360 miejsc parkingowych. Inwestycja zostanie oddana do użytku w I kwartale 2022 roku.

Kontynuujemy strategię rozwoju sieci Vendo Parków w Polsce. Sfinalizowaliśmy właśnie zakup gruntu pod kolejną inwestycję i wkrótce rozpoczniemy proces komercjalizacji obiektu w Skarżysku-Kamiennej. Jesteśmy we wstępnej fazie projektu deweloperskiego. Dopracowujemy koncepcję architektoniczną Vendo Parku i ubiegamy się o wszystkie niezbędne pozwolenia. Po ich uzyskaniu wybierzemy generalnego wykonawcę robót budowlanych, aby zgodnie z planem wbić pierwszą łopatę za około 8 miesięcy,

mówi Krzysztof Elsner, Head of Vendo Park Development, Trei Real Estate Poland.

Międzynarodowa grupa Trei Real Estate, z siedzibą w Niemczech, rozwija sieć Vendo Parków w Polsce, Czechach i na Słowacji. Łącznie powstało już 27 obiektów, z czego aż 17 zlokalizowanych jest w naszym kraju. Polskie plany dewelopera na 2020 rok zakładają budowę oraz oddanie do użytku Vendo Parków w Solcu Kujawskim, Częstochowie, Zielonce, Łukowie i Władysławowie. Trei Real Estate Poland zarządza łącznie 124 obiektami handlowymi w Polsce.

Źródło: Trei.

Dompress: sonda nt gruntów pod budowę mieszkaniową

Krasińskiego 58_Home Invest

Serwis nieruchomości Dompress przeprowadził sondę wśród deweloperów.

Pytał m.in o to, jaka jest sytuacja na rynku gruntów inwestycyjnych? Czy ceny ziemi rosną? Czy ograniczenie dostępu do działek stanowi barierę w realizacji projektów mieszkaniowych?

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest tak wypowiedział się w sondzie dla dompress.pl:
Sytuacja z dostępnością gruntów inwestycyjnych nie wygląda najlepiej w ostatnim czasie. Choć deweloperzy nadal wprowadzają dużo inwestycji na rynek, działki pod te projekty z reguły zakupione zostały znacznie wcześniej. W związku z tym, że w zależności od lokalizacji ziemia podrożała od kilkunastu do kilkudziesięciu procent, należy spodziewać się powolnego wyhamowywania wprowadzania na rynek nowych projektów. Dodatkowo, wzrost kosztów realizacji inwestycji i cen materiałów budowlanych przekłada się na podwyżki cen mieszkań w nowych projektach„.

Biurowce: Ghelamco wejdzie do Krakowa?

źródło: WikipediaGhelamco Poland – polska spółka belgijskiego dewelopera negocjuje inwestycję w Krakowie. Chodzi o budowę biurowca. Kompleks biurowy miałby 50 tys. m kw. powierzchni najmu. Ghelamco chce w tym celu kupić grunty inwestycyjne przy ul. Romanowicza od spółki  KCI Development Centrum Zabłocie. Zgodnie z listem intencyjnym finalizacja umowy ma nastąpić do 29 września. Ghelamco chce zakupić 2,5 hektara terenu.

20 mln za grunty inwestycyjne w Warszawie

grunt w WarszawieNowa oferta na rynku gruntów inwestycyjnych. 20 mln zł to cena wywoławcza za ponad 47 tysięcy metrów kwadratowych działki w Warszawie. Nieruchomość jest położona w strefie przemysłowej miasta, w okolicy ulicy Ziemowita. Posiada pełne uzbrojenie, oraz drogę asfaltową.

Sprzedażą gruntu zajmuje się WGN. Średnia cena metra kwadratowego nieruchomości typu grunt pod aktywizację gospodarczą wynosiła w ostatnim miesiącu w WGN około 250 złotych.

Grunty inwestycyjne w Chrzanowie na sprzedaż za 5 mln zł

chrzanowPonad 2700 metrów kwadratowych gruntów inwestycyjnych zostało wystawionych na sprzedaż w Chrzanowie, w województwie małopolskim. Obecnie na działce znajduje się funkcjonujący dworzec PKS. Nieruchomość zlokalizowana jest również blisko hipermarketu Kaufland i Centrum Handlowego Max (będącego obecnie w przebudowie, po której wzbogaci się w Multikino). Oferent dla zainteresowanych tym terenem inwestycyjnym dysponuje koncepcją zagospodarowania, która zakłada budowę biurowca z częścią handlową i parkingiem. Firma posiada grupę klientów deklarujących najem obiektu.

Grunty inwestycyjne wystawione na sprzedaż, dają szerokie możliwości zagospodarowania. Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego mogą być tam prowadzone usługi komercyjne, obiekty handlowe powyżej 2000 m kw., gastronomia, turystyka, wystawiennictwo, przedstawicielstwa, stacje paliw.

Sprzedażą działki zajmuje się WGN. Szczegóły można znaleźć TU

Grunty: rośnie popyt na ziemię pod inwestycje

Grunty Inwestycyjne w cenie – pisze Małgorzata Battek – analityk WGN. W dużych miastach inwestorzy poszukują ziemi zarówno pod mieszkaniówkę, jak i inwestycje komercyjne. Wzmożony popyt można zauważyć też w kurortach turystycznych, gdzie poszukiwane są grunty pod pensjonaty, oraz w małych miejscowościach, satelickich wobec dużych miast.

Dobre działki pod zabudowę są pilnie poszukiwane przez deweloperów w związku z wyczerpywaniem się ich własnych banków ziemi, co z kolei spowodowane jest większym frontem robót i poprawą popytu.

Za grunty inwestycyjne w peryferyjnych lokalizacjach wielkomiejskich należy płacić średnio 100 – 450 zł za metr kwadratowy. W bardziej centralnych lokalizacjach grunty drożeją. Ceny mieszczą się w przedziale 500 – 800 zł za metr. Najbardziej topowe lokalizacje – grunty w ścisłych centrach miast, które są na wyczerpaniu potrafią jednak osiągać ceny 1600 – 2000 zł od metra kwadratowego.

Oferta jest jednak bardzo zróżnicowana cenowo i uzależniona od lokalizacji (dobre skomunikowanie z centrum, bliskość dużego miasta itp.),  tego czy grunty posiadają miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego lub Warunki Zabudowy, czy są to grunty rolne czy budowlane, oraz jaka jest wielkość terenu (stawki za metr maleją przy większych powierzchniach).

 

IKEA stale rozszerza działalność

132IKEA stale pokazuje konkurentom, że powinni mieć się na baczność.

W ostatnim czasie szwedzki gigant meblowy wydał 3 miliony złotych za zakup nowych gruntów.

Chodzi o tereny inwestycyjne w Polsce, znajdujące się przy granicy Opola.

IKEA już od dawna planowała zakup gruntu w tamtej okolicy, jednak była powściągliwa od publicznych deklaracji. Sieć bała się bowiem, że ktoś może ubiec ją w zakupie działki.